_id
stringlengths
49
55
prompt
stringclasses
1 value
context
stringlengths
336
1.35M
output
stringlengths
177
2.51k
155025500004003_VIII_C_001641_2014_Uz_2015-09-30_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VIII C 1641/14 *$%$VIII/C/1641/14* WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Wrocław, dnia 30-09-2015 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu VIII Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący: SSR Anna Martyniec Protokolant:Magdalena Wengierow po rozpoznaniu w dniu 16-09-2015 r. we Wrocławiu na rozprawie sprawy z powództwaF. S. przeciwko(...) S.A.wW. o zapłatę i ustalenie I zasądza od strony pozwanej(...) S.A.wW.na rzecz powodaF. S.kwotę 9394,72 zł (dziewięć tysięcy trzysta dziewięćdziesiąt cztery zł siedemdziesiąt dwa gr) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 13 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty; II oddala dalej idące powództwo; III zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 4047 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; IV nakazuje stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego dla Wrocławia -Śródmieścia) kwotę 328,07 zł tytułem zwrotu wydatków poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa. Sygn. aktVIII C 1641/14 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 8 sierpnia 2014 r. powódF. S.żądał zasądzenia od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.kwoty 12.583 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 stycznia 2014 r. do dnia zapłaty, ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku na przyszłość oraz zasądzenia kosztów procesu wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego w kwocie 2.400 zł oraz 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu podał, iż w dniu 7 stycznia 2011 r. przewrócił się na nieodśnieżonym chodniku, należącym doposesji nr (...)przyul. (...)weW., należącej doL. K., ubezpieczonej od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym i z tytułu posiadanej nieruchomości u strony pozwanej. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła powodowi zadośćuczynienie w kwocie 10.000 zł oraz odszkodowanie w wysokości 605,28 zł obejmujące koszty leczenia w kwocie 52,28 zł oraz koszty opieki w kwocie 553 zł. Powód podniósł jednak, iż wypłacona suma nie była adekwatna do zakresu doznanych obrażeń oraz stopnia krzywdy. Wskazał, że na skutek upadku doznał złamania kostki bocznej podudzia prawego z przemieszczeniem i podwichnięciem bocznym w stawie skokowym prawym oraz uszkodzenia więzadła trójgraniastego prawego. W dniu 11 stycznia 2011 r. przebył zabieg operacyjny otwartego nastawiania kostki bocznej oraz repozycji stawu skokowego i więzadła trójgraniastego. Przez okres 7 tygodni zmuszony był nosić gips, a przez 3 miesiące przebywał na zwolnieniu lekarskim. Korzystał wówczas z pomocy innych osób, albowiem nie mógł samodzielnie funkcjonować. Został również wyłączony z życia zawodowego. Długotrwała rehabilitacja spotęgowała jedynie uczucie krzywdy. W dniu 6 września 2012 r. wykonano kolejny zabieg operacyjny usunięcia zespolenia z kostki bocznej podudzia prawego. Zarzucił, że strona pozwana, mimo że ustaliła 5% uszczerbek na zdrowiu, zaniżyła wysokość wypłaconego zadośćuczynienia. Podał, że nadal odczuwa skutki wypadku, zmuszony był bowiem zaprzestać wykonywania czynności, które wcześniej nie stanowiły dla niego problemu- nie może już uprawiać sportu oraz nie podejmuje większego wysiłku fizycznego z obawy przed odnowieniem urazu. Kwotę odszkodowania z tytułu kosztów sprawowania opieki powód wyliczył na 3.136 zł uznając, iż potrzebował opieki średnio przez 8 godzin dziennie, przez 49 dni. Zryczałtowaną stawkę godzinową ustalił na 8 zł. Mając na uwadze, że strona pozwana wypłaciła mu już 553 zł, żądał z tego tytułu zasądzenia dalszej kwoty 2.583 zł Odsetki ustawowe od żądanej kwoty powód naliczał od dnia 13 stycznia 2014 r., tj. po upływie 30 dni od zgłoszenia szkody stronie pozwanej. W odpowiedzi na pozew złożonej w dniu 5 listopada 2014 r. strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów procesu wg norm przepisanych. Nie kwestionując swej odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 7 stycznia 2011 r. opisanego przez powoda co do zasady, podniosła, iż brak było podstaw do wypłaty dalszego odszkodowania w wysokości wskazanej w żądaniu pozwu. Wskazała, że jej odpowiedzialność ograniczona jest do sumy gwarancyjnej w wysokości 20.000 zł. Strona pozwana wypłaciła już powodowi świadczenie w łącznej wysokości 10.605,28 zł, w związku z czym suma ubezpieczenia zpolisy (...) nr (...)uległa pomniejszeniu do kwoty 9.394,72 zł i strona pozwana odpowiada w granicach tej kwoty. W ocenie strony pozwanej dokonana już wypłata jest wystarczająca w rozumieniuart. 445 k.c.gdyż uwzględniała stopień i czas trwania cierpień fizycznych, wysokość trwałego uszczerbku na zdrowiu, trwałość następstw wypadku oraz dolegliwości związane z życiem osobistym powoda. Co się zaś tyczy kosztów opieki, to w ocenie strony pozwanej jest ona wygórowana, gdyż powód nie był osobą obłożnie chorą wymagającą stałej opieki przez okres wskazany w pozwie, a w postępowaniu likwidacyjnym powodowi została wypłacona kwota 553 zł, przyjmując, iż powód wymagał częściowej pomocy w wymiarze 3,5 godzin dziennie. Strona pozwana zakwestionowała również datę początkową naliczania odsetek od żądanej kwoty wskazując, iż nie jest i nie był w opóźnieniu w rozumieniuart. 481 k.c. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 7 stycznia 2011 r. weW.naul. (...), na wysokościposesji nr (...), powódF. S.poślizgnął się na oblodzonym chodniku i upadł. Po upadku powód odczuł bardzo silny ból w nodze, miał trudności ze wstaniem z chodnika, nie mógł się podnieść ani o własnych siłach, ani z pomocą kolegówS. B.iF. M.. Powód z uwagi na silny ból nie chciał czekać na przyjazd karetki, dlatego przewieziony został naPogotowie (...)weW.przyul. (...)w samochodzie mieszkającego w pobliżu miejsca zdarzeniaK. A.. Po wykonaniu RTG stwierdzono u powoda złamanie kostki bocznej podudzia prawego oraz podejrzenie zerwania wyrostka strzałkowo-piszczelowego. Powodowi założono gips, zakazano obciążania prawej stopy oraz zalecono zgłoszenie się do poradni ortopedycznej. Powód dostał również zastrzyk przeciwbólowy i leki przeciwzakrzepowe. Dowód: - przesłuchanie powodaF. S., protokół elektroniczny z dnia 16 stycznia 2015 r., k.109. Z uwagi na utrzymujący się silny, rozpierający gips ból i opuchliznę palców prawej stopy, powód zgłosił się do(...) Przychodni (...)weW.przyul. (...). Lekarz z PoradniU. (...)skierował go naOddział (...)Urazowo-Ortopedycznej(...)Szpitala (...)weW., gdzie powód został przyjęty w dniu 10 stycznia 2011 r. W szpitalu zdiagnozowano u niego złamanie kostki bocznej podudzia prawego z przemieszczeniem i podwichnięciem bocznym w stawie skokowym górnym oraz uszkodzenie więzadła trójgraniastego kostki bocznej. W dniu 11 stycznia 2011 r. wykonano zabieg operacyjny: otwarte nastawienie złamania kostki bocznej z wewnętrzną stabilizacją modo AO, repozycję podwichnięcia stawu skokowego prawego, szwy więzadła trójgraniastego. Powód przebywał w szpitalu od 10 do 13 stycznia 2011 r. Po dwunastu dniach od operacji powodowi ściągnięto szwy. Powód korzystał ze zwolnienia lekarskiego przez okres 3 miesięcy od wypadku. Dowód: -dokumentacja medyczna, k. 45-47, - dokumentacja medyczna znajdująca się w aktach szkody, w załączeniu. Opatrunek gipsowy noszony przez powoda przez siedem tygodni obejmował stopę i kończył się tuż pod kolanem. Mimo opatrunku, powód skarżył się na bardzo silny ból, przez okres około 2 miesięcy dwa razy dziennie zażywał przepisane leki, w tymK.. Raz dziennie dostawał zastrzyk przeciwzakrzepowy. Intensywność bólu zależała od stopnia obciążenia nogi, dlatego unikał chodzenia o kulach. Po ściągnięciu opatrunku gipsowego powód miał bardzo duży zanik mięśni, zsinienie i opuchniętą kostkę. Powód poruszał się przy asekuracji dwóch kul łokciowych, korzystał z pomocy matki, która towarzyszyła mu przez około 2 miesięcy po operacji przy większości czynności życia codziennego. Po ściągnięciu opatrunku powód podjął leczenie usprawniające. Skorzystał z zabiegów rehabilitacyjnych w postaci elektrolecznictwa (jonoforezy), krioterapii i ćwiczeń usprawniających w domu. Dowód: - zeznania świadkaH. S., protokół elektroniczny z dnia 16 stycznia 2015 r., k.109. - przesłuchanie powodaF. S., protokół elektroniczny z dnia 16 stycznia 2015 r., k.109. W dniu 5 września 2012 r. powód został ponownie przyjęty naOddział (...)U. (...)(...)Szpitala (...)weW.gdzie poddano go kolejnemu zabiegowi usunięcia zespolenia wewnętrznego kości piszczelowej i kości strzałkowej. Powód został wypisany z oddziału z zaleceniem nie obciążania nogi, założono mu opatrunek gipsowy na około 4 tygodnie. W dniu 9 października 2012 r. powód zakończył leczenie usprawniające. Dowód: -dokumentacja medyczna, k. 48-50. Obowiązek odśnieżania chodnika przyul. (...)weW.ciążył na właścicielceL. K., która w dacie zdarzenia ubezpieczona była od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.na sumę gwarancyjną 20.000 zł. Dowód: - potwierdzenie pokrycia ubezpieczeniowego, k. 99-101. Pismem z dnia 9 grudnia 2013 r. powód zgłosił szkodę stronie pozwanej. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego strona pozwana wypłaciła powodowi zadośćuczynienie w kwocie 10.000 zł, kwotę 52,28 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz kwotę 553 zł tytułem kosztów opieki. Lekarze orzecznicy strony pozwanej ustalili 5% uszczerbek na zdrowiu. Dowód: - akta szkodowe- w załączeniu. Wypadek z dnia 7 stycznia 2011 r. w wyniku, którego powód doznał złamania kostki bocznej z przemieszczeniem oraz z podwichnięciem bocznym w stawie skokowym prawym oraz uszkodzenia więzadła trójgraniastego z następowym leczeniem operacyjnym, skutkuje do chwili obecnej dolegliwościami bólowymi tego stawu z ograniczeniem ruchomości. Dolegliwości bólowe w tym stanie nasilają się przy zmianach pogodowych, przy zbyt długim statycznym czy dynamicznym obciążeniu stawu skokowego prawego. Ponadto pojawiają się obrzęki stawu skokowego prawego szczególnie w godzinach wieczornych. Dolegliwości te utrudniają czynności życia codziennego jak i pracę zawodową. W przyszłości może to być przyczyną wcześniejszego rozwoju zmian zwyrodnieniowych. Trwały uszczerbek na zdrowiu powoda zgodnie zRozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania(Dz.U. z 2002, nr 234, poz. 1974) wynosi 10%. Dowód: - pisemna opinia sporządzona przez biegłego sądowego z zakresu chirurgii i ortopedii dr n. med.M. J., k. 112-115. W wyniku wypadku powód zaprzestał uprawiania sportów - wcześniej wyczynowo uprawiał szermierkę, jako zawodnikD., kandydował do kadry narodowej. Przestał też amatorsko jeździć na nartach, grać w koszykówkę i piłkę nożną. Porusza się powoli, ból odczuwa już po około 20 minutowym spacerze. Ma wrażenie „uciekania” nogi, dlatego stosuje ściągacz stawu skokowego. Powód nadal odczuwa ból w kostce, stara się nie sięgać po leki przeciwbólowe. Na wysokości kostki nadal utrzymuje się obrzęk. Powód z zawodu jest kucharzem. Zawód ten wiąże się z wielogodzinnym staniem w jednej pozycji. Często po pracy odczuwa dyskomfort w obrębie prawej nogi. Utrzymujące się u powoda dolegliwości utrudniają w sposób zasadniczy czynności życia codziennego, jak i pracę zawodową. Czuje on również psychiczne ograniczenia, nie może już biegać i skakać, gdyż boi się kolejnego urazu. Dowód: -zeznania świadkaH. S., protokół elektroniczny z dnia 16 stycznia 2015 r., k. 109. -przesłuchanie powodaF. S., protokół elektroniczny z dnia 16 stycznia 2015 r., k. 109. Powód po wypadku nie mógł samodzielnie wykonywać żadnych prac domowych, przez okres, kiedy powód miał nogę w gipsie (7 tygodni) we wszystkim pomagała mu matkaH. S., z którą wówczas zamieszkał. Powód uczył się wówczas w klasie maturalnej, matka woziła go raz, dwa razy w tygodniu na zajęcia do szkoły, konsultacje czy zaliczenia. Pomagała mu przy higienie osobistej, zmianie opatrunków, wykonywaniu zastrzyków przeciwzakrzepowych. Przygotowywała posiłki i towarzyszyła mu w ciągu dnia, kiedy powód podejmował próby przemieszczania się o kulach po domu. Dowód: -zeznania świadkaH. S., protokół elektroniczny z dnia 16 stycznia 2015 r., k.109. -przesłuchanie powodaF. S., protokół elektroniczny z dnia 16 stycznia 2015 r., k.109. Sąd zważył, co następuje: Powództwo było usprawiedliwione co do zasady i zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części. Stan faktyczny sprawy w zasadzie nie był sporny. Strona pozwana(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.nie kwestionowała swej odpowiedzialności za skutki wypadku, jakiemu uległ powódF. S.w dniu 7 stycznia 2011 r., co do zasady. Podnosiła jednak, że jej odpowiedzialność ograniczona do sumy gwarancyjnej, która wynosi 20.000 zł. Zakres doznanych w wyniku zdarzenia obrażeń również nie był przez stronę pozwaną kwestionowany, nadto wynikał on ze zgromadzonej w aktach sprawy dokumentacji medycznej oraz sporządzonych opinii biegłych sądowych. Przedmiotem sporu była zatem wysokość majątkowej i niemajątkowej szkody na osobie, jaką poniósł powód na skutek wypadku, a co za tym idzie - wysokość należnego z tego tytułu odszkodowania oraz zadośćuczynienia. Strona pozwana podała, iż powodowi dokonano wypłaty kwoty 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia, podnosząc, że jest ona adekwatna do trwałego uszczerbku na zdrowiu, jakiego doznał i jaki ustalili lekarze orzecznicy, a także cierpień i bólu, spowodowanych zdarzeniem. Wypłacone zaś odszkodowanie za opiekę nad powodem w kwocie 553 zł odpowiadają okresowi, w którym powód wymagał opieki. W ocenie Sądu, zebrany w sprawie materiał dowodowy uzasadniał zasądzenie na rzecz powoda dalszej kwoty 9.394,72 zł, tj. kwoty 2.191 zł tytułem odszkodowania za sprawowaną opiekę oraz kwoty 7.203,72 zł tytułem uzupełnienia wypłaconego już wcześniej zadośćuczynienia. Zgodnie z treścią przepisuart. 444 § 1 k.c.w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Przepisart. 445 k.c.stanowi z kolei, że w przypadkach przewidzianych wart. 444 k.c., Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie za krzywdę jest swoistą postacią odszkodowania, którego celem jest rekompensowanie uszczerbku w dobrach osobistych. Podstawową przesłanką domagania się zadośćuczynienia jest doznanie szkody niemajątkowej (krzywdy) wynikającej z określonych faktów, z którymi norma prawna wiąże obowiązek jej naprawienia, pozostającej w związku z odpowiedzialnością odszkodowawczą z reżimu deliktowego. Podstawą żądania rekompensaty za doznana krzywdę jest naruszenie dobra osobistego i wynikająca z tego faktu szkoda niemajątkowa. Pomiędzy nimi musi zaistnieć związek przyczynowy o charakterze adekwatnym, czyli szkoda musi być normalnym następstwem określonego działania, czy też zaniechania (por. Kodeks cywilny, Komentarz pod red. E. Gniewka, tom I). Sąd zawsze jest zobligowany badać okoliczności każdej konkretnej sprawy, a w szczególności cierpienia fizyczne i psychiczne poszkodowanego, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, ale także rodzaj wykonywanej pracy przez poszkodowanego przed wypadkiem, jego szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiowa i inne czynniki podobnej natury (por. wyrok SN z dnia 9.11.2007 r., V CSK 245/07 i orzeczenia tam przywołane, wyrok SA w Poznaniu z dnia 21.02.2007 r., I ACa 1146/06). Charakter krzywdy co do zasady jest niemierzalny, zatem ścisłe określenie jej rozmiaru, a tym samym wysokości zadośćuczynienia, pozostawione zostało ocenie Sądu. Jedyną dyrektywą wprowadzoną przez ustawodawcę jest wymóg zasądzenia „sumy odpowiedniej”. Podkreślenia wymaga, iż owa zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia, czy też utrzymania go w rozsądnych granicach, ma charakter uzupełniający w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Wysokość zadośćuczynienia winna zatem uwzględniać rozmiar cierpień fizycznych w postaci bólu i innych dolegliwości oraz rozmiar cierpień psychicznych polegających na ujemnych, subiektywnych uczuciach przeżywanych, bądź w związku z cierpieniami fizycznymi, bądź w związku z następstwami uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, zwłaszcza trwałymi lub nieodwracalnymi. Podstawową funkcją zadośćuczynienia jest funkcja kompensacyjna. W judykaturze podkreśla się, iż zadośćuczynienie nie może stanowić wyłącznie wartości symbolicznej, ale winno stanowić odczuwalną wartość ekonomiczną niwelującą przynajmniej w części niekorzystne skutki zdarzenia, któremu uległ poszkodowany. W szczególności zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości, jak zdrowie, czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości oraz kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie (por. wyrok SN z dnia 13.12.2007 r., I CSK 384/07; wyrok SN z dnia 2.02.2008 r., III KK 349/07; wyrok SN z dnia 29.05.2008 r., II CSK 78/08). Ustalając wysokość adekwatnego zadośćuczynienia, Sąd kierował się powyższymi kryteriami. Sąd wziął pod uwagę, iż wskutek upadku powód doznał złamania kostki bocznej podudzia prawego z przemieszczeniem i podwichnięciem bocznym w stawie skokowym górnym oraz uszkodzenia więzadła trójgraniastego kostki bocznej, a doznany uraz wymagał przeprowadzenia zabiegu operacyjnego i zespolenia załamanych kości. Powód nosił nogę w gipsie przez 7 tygodni. Odczuwał wtedy bardzo silny ból, przez okres około 2 miesięcy dwa razy dziennie zażywał przepisane leki, w tymK.. Po ściągnięciu opatrunku gipsowego powód miał bardzo duży zanik mięśni, zsinienie i opuchniętą kostkę. Powód przeszedł również zabieg usunięcia zespolenia złamanej kostki bocznej podudzia prawego. Duże znaczenie miał fakt, iż powód niewątpliwie doznawał cierpień fizycznych oraz psychicznych nie tylko w związku z samym wypadkiem, ale również okresem rekonwalescencji. Mimo bowiem podjęcia szeregu zabiegów rehabilitacyjnych dolegliwości bólowe nie ustąpiły. Biegły ortopeda wskazał, że uraz skutkuje do chwili obecnej dolegliwościami bólowymi stawu skokowego z ograniczeniem ruchomości, obrzękami stawu skokowego, uczuciem „uciekania nogi”. Sąd wziął również pod uwagę, na co wskazał biegły, że w przyszłości uraz ten może być przyczyną wcześniejszego rozwoju zmian zwyrodnieniowych. Sąd wziął wreszcie pod uwagę, że uszczerbek na zdrowiu powoda wyniósł 10 %. Nie bez znaczenia dla oceny Sądu pozostawała również okoliczność, że powód przed wypadkiem będąc osobą sprawną, musiał odczuwać znaczny dyskomfort będąc zmuszony zdać się na pomoc swojej matki. Jak wynika bowiem z dowodu z zeznań świadkaH. S.i przesłuchania samego powoda, przez okres noszenia opatrunku gipsowego powód był praktycznie unieruchomiony. Wówczas z pewnością, z uwagi na ograniczenie ruchomości, jak również odczuwane dolegliwości bólowe, miał problemy z wykonywaniem prostych czynności życia codziennego i wymagał . Sąd miał również na względzie, iż powód zaprzestała wcześniejszej aktywności. Jak wynika z dowodu z jego przesłuchania wcześniej wyczynowo uprawiał szermierkę, jako zawodnikD., kandydował do kadry narodowej. Przestał też amatorsko jeździć na nartach, grać w koszykówkę i piłkę nożną. Obecnie zaś odczuwane dolegliwości bólowe uniemożliwiają mu jakąkolwiek aktywność sportową. Utrudniają również w sposób zasadniczy pracę zawodową. Powód jest kucharzem, jest to praca stojąca i po całym dniu pracy odczuwa dolegliwości ze strony prawej kostki. W świetle powyższych rozważań, w ocenie Sądu, zadośćuczynienie należne powodowi winno wynieść 25.000 zł. Tak ustalona kwota zadośćuczynienia jest odpowiednia w rozumieniuart. 445 § 1 k.c., dając powodowi satysfakcję moralną i finansową, a także rekompensując – na ile to możliwe – doznane cierpienia. Sąd uwzględnił również żądanie powoda zasądzenia odszkodowania z tytułu opieki sprawowanej nad nim przez matkę. Strona pozwana co do zasady jest zobowiązana do pokrywania szkody z tego tytułu nawet wówczas, kiedy opieka jest świadczona przez najbliższych, czego zresztą strona pozwana nie kwestionowała wypłacając w toku postępowania likwidacyjnego z tego tytułu kwotę 553 zł przyjmując stawkę godzinową 7 zł. Sąd w oparciu o zgromadzony materiał dowodowy, a w szczególności przesłuchanie powoda i jego matki, przyjął, że powód w czasie, gdy nosił opatrunek gipsowy (przez 7 tygodni) wymagał pomocy w szerszym zakresie, niż uznała to strona pozwana. Mając na uwadze silny ból odczuwany przez powoda starał się on nie obciążać nogi i jak najmniej chodzić o kulach. Oznaczało to, że wymagał pomocy przy przygotowywaniu i podawaniu posiłków, robieniu zakupów, załatwianiu spraw poza domem, codziennej toalecie, utrzymywaniu porządku, asekuracji przy poruszaniu się, co łącznie obejmowało co najmniej 8 godzin dziennie. Sąd doszedł do przekonania, że powód nie udowodnił wysokości stawki w kwocie 8 zł za godzinę i uznał stawkę przyjętą przez stronę pozwaną w toku postępowania likwidacyjnego, tj. 7 zł za godzinę. Łącznie odszkodowanie z tego tytułu wyniosło 2.744 zł (7 tygodni x 7 dni x 8 godzin x 7 zł), a po odjęciu już wypłaconego przez stronę pozwaną – 2.191 zł. Z uwagi na ograniczenie odpowiedzialności strony pozwanej do sumy ubezpieczenia ustalonej w umowie z właścicielem posesji przyul. (...)weW., tj. do kwoty 20.000 zł, Sąd przy uwzględnieniu już wypłaconego odszkodowania i zadośćuczynienia (10.065,28 zł) zasądził na rzecz powoda pozostałą część sumy ubezpieczenia, tj. kwotę 9.394,72 zł, oddalając dalej idące powództwo, również w zakresie żądania ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość. Skoro bowiem została wyczerpana suma ubezpieczenia, to w przyszłości strona pozwana nie będzie już ponosiła żadnej odpowiedzialności z tytułu tej umowy ubezpieczenia OC. Orzeczenie w kwestii odsetek od zasądzonej kwoty Sąd oparł o treść przepisuart. 481 k.c., zgodnie z którym jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.Art. 817 § 1 k.c.stanowi z kolei, że ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie trzydziestu dni, licząc od daty otrzymania zawiadomienia o wypadku. Skoro powód powiadomił stronę pozwaną o zdarzeniu w dniu 13 grudnia 2013r., obowiązek strony pozwanej realizował się tym samym najdalej na dzień 12 stycznia 2014 r. Mając zatem na uwadze powyższe, Sąd zasądził odsetki ustawowe zgodnie z żądaniem pozwu. Orzeczenie o kosztach procesu znajduje oparcie w treściart. 102 k.p.c., zgodnie z którym w przypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko części kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Powołany przepisart. 102 k.p.c.urzeczywistnia zasadę słuszności i stanowi wyłom w zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu pozostawiając Sądowi pewną swobodę w przyznawaniu zwrotu kosztów procesu (por. postanowienie SN z dnia 13.10.1976 r., IV PZ 61/76)Art. 102 k.p.c.nie konkretyzuje jednak pojęcia „wypadków szczególnie uzasadnionych”, dlatego też ich kwalifikacja należy do Sądu, po rozważeniu całokształtu okoliczności konkretnej sprawy. Do kręgu okoliczności branych przez Sąd po uwagę należą zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak i fakty dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony. Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego. Sąd doszedł do przekonania, że w niniejszej sprawie zachodziły szczególne okoliczności uzasadniające nie obciążanie powoda kosztami postępowania w części, w jakiej przegrał sprawę. Roszczenie powoda byłoby bowiem uzasadnione w wyższej wysokości, gdyby nie ograniczenie odpowiedzialności strony pozwanej wynikające z umowy łączącej ją z właścicielem posesji. Kluczowe znaczenie dla oceny, że w niniejszej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek, by nie obciążać powoda kosztami procesu, ma okoliczność, że strona pozwana nie poinformowała powoda ani jego pełnomocnika o ograniczeniu swojej odpowiedzialności w toku postępowania likwidacyjnego. W takiej sytuacji, obciążenie powoda kosztami procesu na rzecz strony pozwanej byłoby, zdaniem Sądu, niesłuszne. Mając to na uwadze oraz fakt, że powód uległ co do nieznacznej części swojego żądania, Sąd w oparciu oart. 100 zd. 2 k.p.c.obciążył całością kosztów stronę pozwaną. Na koszty te, należne powodowi, złożyły się: 630 zł opłaty od pozwu, 1.000 zł uiszczonej przez powoda i wykorzystanej na wynagrodzenia biegłych zaliczki, 2.400 zł wynagrodzenia adwokata i 17 zł opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Na podstawieart. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz. U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.) Sąd nakazał ponadto stronie pozwanej uiścić na rzecz Skarbu Państwa (tut. Sądu) kwotę 328,07 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych w postaci wydatków na poczet wynagrodzenia biegłych sądowych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2015-09-30' department_name: VIII Wydział Cywilny judges: - Anna Martyniec legal_bases: - art. 444 § 1 k.c. - art. 100 zd. 2 k.p.c. - art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Magdalena Wengierow signature: VIII C 1641/14 ```
152500000001006_II_AKa_000265_2012_Uz_2013-02-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 265/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 lutego 2013 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi, II Wydział Karny, w składzie: Przewodniczący: SSA Bolesław Kraupe (spr.) Sędziowie: SA Krystyna Mielczarek SA Izabela Dercz Protokolant: sekr. sądowy Kamila Jarosińska przy udzialeJ. S., Prokuratora Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi po rozpoznaniu w dniu 12 lutego 2013 r. sprawy B. K. oskarżonego zart. 13 § 1 kkw zw. zart. 148 § 1 kk;art. 207 § 1 kk na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 12 września 2012 r., sygn. akt XVIII K 218/11 na podstawieart. 437 § 1, art. 618 § 1 pkt 11, art. 636 § 1 kpkiart. 624 § 1 kpk 1 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną; 2 zasądza od Skarbu Państwa z tytułu pomocy prawnej udzielonej z urzędu stronom postępowania odwoławczego kwoty po 738 (siedemset trzydzieści osiem) złotych na rzecz: a adw.M. D.– jako obrońcy oskarżonego; b adw.P. S.– jako pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej; 3 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa 758 (siedemset pięćdziesiąt osiem ) złotych kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, zwalniając go od pozostałej ich części. II AKa 265/12 UZASADNIENIE Wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi z 12 września 2012 r. sygn. akt XVIII K 218/11 B. K. został skazany na karę łączną 9 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, obejmującą skazania jednostkowe za dwa przypisane mu czyny przestępcze: 1 zart.13 §1 k.k.w zw. zart.148 §1 k.k.– polegającego na tym, że 14 czerwca 2011 r. wK., działając w zamiarze bezpośrednim pozbawienia życiaE. K.zarzucił jej na szyję pasek od torebki i zaciskając go z dużą siłą usiłował udusić pokrzywdzoną, powodując obrażenia ciała w postaci zadrapań w okolicy fałdu nosowo-ustnego po stronie prawej, zadrapań przebiegających poziomo w okolicy lewego guza czołowego, licznych zadrapań w okolicy karku sięgających na boczne okolice szyi, lecz zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na postawę pokrzywdzonej, której w wyniku podjętej obrony udało się wyrwać i uciec – za który wymierzono mu karę 9 lat pozbawienia wolności; 2 zart.207 §1 k.k.– polegającego na tym, że w okresie od lipca 2010 r. do dnia 14 czerwca 2011 r. wK.znęcał się psychicznie i fizycznie nad żonąE. K.w ten sposób, że wszczynał bezpodstawne awantury podczas których znieważał ją słowami wulgarnymi powszechnie uznawanymi za obraźliwe, naruszał jej nietykalność cielesną poprzez popychanie i szarpanie, groził jej wielokrotnie, w tym również używając noża, pozbawieniem życia, przy czym próby te wzbudziły u zagrożonej uzasadnioną obawę, że mogą zostać spełnione – za który wymierzono mu karę roku pozbawienia wolności. Apelację od tego wyroku – dotyczącą całości rozstrzygnięcia – wniósł obrońca oskarżonego, wnioskując w pierwszej kolejności o jego zmianę przez: a uznanie, iż oskarżony swoim działaniem w dniu 14 czerwca 2011 r. wypełnił dyspozycjęart.157 §1 k.k.i wymierzenie za ten czyn kary pozbawienia wolności w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, z warunkowym zawieszeniem jej wykonania; b uniewinnienie oskarżonego od popełnienia czynu zart.207 §1 k.k.; bądź ewentualnie – uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Podstawę odwołania stanowiły dwa zarzuty: 1 błędu w ustaleniach faktycznych, polegającego na przyjęciu, że oskarżony dopuścił się przypisanych mu czynów, podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie daje jedynie podstawę do uznania go za winnego popełnienia czynu zart.157 §1 k.k. 2 obrazy przepisów postępowania –art.4, art.5, art.7 i art.410 k.p.k.– wynikającej z jednostronnej oceny dowodów oraz rozstrzygnięcia nie dających się usunąć wątpliwości na niekorzyść oskarżonego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja jest bezzasadna i to w stopniu oczywistym. W pierwszym rzędzie rozważyć wypada zarzut naruszenia przepisów postępowania, jako dotyczący kwestii metodyki procedowaniasądu meriti. Obydwie sformułowane w tym zarzucie tezy okazały się nietrafne, a w istocie nawet gołosłowne. Apelujący nie wykazał bowiem w sposób konkretny ani jednostronności oceny materiału dowodowego przez sąd, ani też naruszenia zasadyin dubio pro reo. W świetle realiów niniejszej sprawy było to zresztą zadanie niewykonalne. Jest rzeczą oczywistą, że w sytuacji rozbieżności w relacji zdarzeń, pochodzących z różnych źródeł dowodowych, sąd musi dokonać wyboru jednej z nich, której przydaje walor wiarygodności. Wynika to z istoty zasady swobodnej oceny dowodów, limitowanej spełnieniem wymogów określonych wart.7 k.p.k. Kontrola instancyjna zaskarżonego wyroku wykazała brak podstaw do zakwestionowania przedstawionej przez Sąd Okręgowy oceny wyjaśnień oskarżonego jako niewiarygodnych, a zeznań pokrzywdzonej – jako zasługujących na danie im wiary. Zaprezentowana w tej mierze argumentacja sądumeritijest logiczna, przekonująca i znajduje właściwe umocowanie w obiektywnej wymowie wyników przewodu sądowego. Z lektury motywów wyroku dobitnie wynika, że procedowaniu sądu nie można zarzucić niczego, co w najmniejszym choćby stopniu uzasadniałoby słuszność wywodów apelacji. Postępowanie dowodowe zostało przeprowadzone w sposób wnikliwy oraz wyczerpujący w zakresie niezbędnym dla pełnego wyjaśnienia wszystkich istotnych okoliczności sprawy. Przy ocenie jego rezultatów sąd rozważył w sposób szczegółowy i wszechstronny zarówno te dowody, które świadczyły przeciwko oskarżonemu, jak też te, które były dlań korzystne. Dotyczy to całokształtu dowodów, a więc pochodzących ze źródeł osobowych oraz z załączonych do akt dokumentów. Z natury rzeczy – uwzględniając charakter oraz przebieg zdarzeń będących przedmiotem osądu – podstawowe znaczenie dla poznania prawdy miały zeznania pokrzywdzonej oraz wyjaśnienia oskarżonego. Wynika to z faktu, że wiele zdarzeń – w tym również incydent z 14 czerwca 2011 r. – odbywało się w tzw. czterech ścianach i z udziałem tych tylko osób. W niniejszej sprawie fundamentalne znaczenie ma kwestia wiarygodności zeznańE. K.oraz ocena czy stanowią one wystarczający dowód sprawstwa oskarżonego co do przypisanych mu w wyroku czynów. Zdaniem Sądu Apelacyjnego sądmeritizeznania te ocenił właściwie, poddając je dokładnej analizie w ich własnej osnowie oraz w kontekście treści innych dowodów. O obiektywizmie sądu świadczyć może nie tylko miarodajna metoda weryfikacji dowodu, ale też jej wyniki, które znalazły w szczególności wyraz na str. 13 uzasadnienia wyroku (k.386), gdzie z korzyścią dla oskarżonego zostały przedstawione i odpowiednio skwitowane rozbieżności w zeznaniach pokrzywdzonej, dotyczące eksplikacji gróźb oskarżonego. Nie inaczej rzecz się ma z oceną dowodu przeciwstawnego, w postaci wyjaśnieńB. K.. Zostały one zaprezentowane w uzasadnieniu sądu w całym bardzo szerokim spektrum, z uwzględnieniem wszystkich aspektów ich ewolucji, zaś końcowa konkluzja dotycząca wiarygodności tego dowodu pozostaje w równym stopniu w zgodzie z zasadami logicznego rozumowania, w którym trafne wnioski wynikają z prawdziwych przesłanek, co i z treścią przeprowadzonych dowodów. Jest przy tym znamienne – co zostało należycie wykazane w motywach rozstrzygnięcia – że finalna wersja oskarżonego jest nie tylko osamotniona i wewnętrznie sprzeczna, ale też pozostaje w ewidentnym dysonansie z dowodami, których wiarygodność oraz miarodajność nie została w apelacji w żaden sposób podważona; dotyczy to w szczególności zeznań świadkówR. P.iM. D., wobec których oskarżony na miejscu zdarzenia w sposób spontaniczny i spokojny zwerbalizował przyczynę oraz istotę swojego zachowania, wskazując cel jaki mu przyświecał (sens tej wypowiedzi zawierał się w słowach „chciał żonę udusić, ponieważ miał jej już dość”). Całkowicie odmiennie na tle całości materiału dowodowego rysuje się wersja pokrzywdzonej i to w odniesieniu do obydwu zarzuconych oskarżonemu przestępstw. Wewnętrzna logika i konsekwencja relacji jej samej znajduje bowiem adekwatne wsparcie w zeznaniach innych świadków (opisanych przez sądmeriti) oraz w odpowiednich opiniach biegłych, a w szczególności medyka sądowego, który po przeanalizowaniu doznanych przez pokrzywdzoną w dniu 14 czerwca 2011 r. obrażeń ciała stwierdził, że sposób działania oskarżonego (w formie zaciskania szyi paskiem) mógł prowadzić do zgonu przez uduszenie albo gwałtowne zatrzymanie czynności serca z powodu podrażnienia kłębków szyjnych. W konkluzji powyższych wywodów należy stwierdzić, że wbrew twierdzeniom skarżącego, ustalenia Sądu Okręgowego w przedmiocie sprawstwa oskarżonego zostały oparte na wszechstronnie i prawidłowo rozważonym materiale dowodowym, przy ocenie którego nie doznała uszczerbku żadna z przysługujących oskarżonemu gwarancji procesowych. Ustalenia te są nie tylko poprawne z proceduralnego punktu widzenia, ale także pozostają w zgodzie z zasadą prawdy materialnej, określonej wart.2 §2 k.p.k. Podniesiony w apelacji zarzut błędnych ustaleń faktycznych okazał się chybiony, ponieważ stan faktyczny przyjęty przez sąd za podstawę wydanego rozstrzygnięcia jest logiczną pochodną prawidłowej oceny przeprowadzonych dowodów. W ich obiektywnej wymowie ma swoje prawne umocowanie zarówno ustalenie samego sprawstwaB. K., jak też ustawowych znamion obydwu przypisanych mu czynów przestępczych. Argumenty odwołania są nieprzekonujące, gdyż w świetle realiów dowodowych niniejszej sprawy nie da się przekonująco uzasadnić takiego splotu zdarzeń, jak opisał to w swoich wyjaśnieniach oskarżony. Odnosi się to w jednakowym stopniu do obydwu przypisanych mu czynów, których formy sprawcze zostały przez sąd wykazane w sposób nie budzący zastrzeżeń i zasługujący na pełną aprobatę, bez potrzeby ich powtarzania w tym miejscu. Wersja oskarżonego – na której bazuje apelacja – nie wytrzymuje krytyki w świetle wymowy innych dowodów, wynikającej z nich logiki faktów oraz zasad doświadczenia życiowego. Nakaz tłumaczenia wątpliwości na korzyść podsądnego nie oznacza obowiązku wyboru przez sąd najkorzystniejszej dlań wersji, a jedynie zakaz czynienia niekorzystnych domniemań w sytuacji, gdy stan dowodów nie pozwala na ustalenie faktów. W tej sprawie taka sytuacja nie miała miejsca. Apelacja przeciwstawiła stanowisku sądu tylko własny punkt widzenia, oparty na jednostronnej afirmacji wyjaśnień oskarżonego. Nie dostarczyła jednak argumentów pozwalających na uznanie, że stanowisko to nie jest trafne. Nie podważyła bowiem słuszności dokonanej przez sąd oceny dowodów oraz opartej na niej rekonstrukcji przebiegu zdarzeń będących przedmiotem osądu. Dlatego też została uznana za oczywiście bezzasadną. Z uwagi na zakres środka odwoławczego, wynikający z unormowaniaart.447 §1 k.p.k.należy jeszcze dodać, że wymierzona oskarżonemu kara – zarówno w postaci jednostkowej za poszczególne czyny, jak też łącznej – zdaniem Sądu Apelacyjnego nie wykazuje cech rażącej niewspółmierności, a w szczególności nadmiernej surowości. Jej wymiar we właściwym stopniu respektuje dyrektywy określone wart.53 k.k.i został wyczerpująco umotywowany w obszernym wywodzie uzasadnienia wyroku, uwzględniającym we właściwej proporcji okoliczności łagodzące i obciążające. Podstawę prawną orzeczenia instancji odwoławczej podano w części dyspozytywnej wyroku. Przy zasądzeniu odpowiednich kwot wynagrodzenia z tytułu urzędowej pomocy prawnej udzielonej stronom przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej oraz przez obrońcę oskarżonego, sąd uwzględnił nakład ich pracy oraz stopień trudności sprawy, a także stosowną stawkę podatku VAT – w ramach odpowiednich unormowań zawartych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. (Dz.U. Nr 163, poz.1348 ze zm.). Częściowe zwolnienie oskarżonego od kosztów sądowych postępowania odwoławczego znajduje uzasadnienie w jego aktualnej sytuacji ekonomicznej i życiowej, która sprawia, że uiszczenie ich w całości byłoby zbyt uciążliwe. ar
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2013-02-12' department_name: II Wydział Karny judges: - Krystyna Mielczarek - Bolesław Kraupe - Izabela Dercz legal_bases: - art. 148 § 1 kk - art. 437 § 1, art. 618 § 1 pkt 11, art. 636 § 1 kpk recorder: sekr. sądowy Kamila Jarosińska signature: II AKa 265/12 ```
152515000001003_II_Ca_000253_2014_Uz_2014-05-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 253/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 maja 2014 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Tryb. Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Jarosław Gołębiowski Sędziowie SSO Dariusz Mizera (spr.) SSR del. Dominika Kurpińska Protokolant Paulina Neyman po rozpoznaniu w dniu 29 maja 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie sprawy z powództwaM. W. przeciwko Skarbowi Państwa -(...) o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 23 października 2013 roku, sygn. akt I C 889/12 oddala apelację i nie obciąża powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego za instancję odwoławczą. Sygn. akt II Ca 253/14 UZASADNIENIE Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 października 2013 r. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim po rozpoznaniu sprawy z powództwaM. W.przeciwko Skarbowi Państwa -(...)zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 104,40 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 18 lipca 2012 roku do dnia 23 października 2013 roku. oddalił powództwo w pozostałej części i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.217,00 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu oraz odstąpił od obciążania powoda wydatkami na opinie biegłego poniesionymi przez Skarb Państwa. Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły przytoczone poniżej ustalenia i zarazem rozważania Sądu Rejonowego: PowódM. W.jest właścicielem gospodarstwa rolnego położonego we wsiR.. Część z należących do niego pól położona jest w pobliżu lasów i przez to narażona jest na szkody wyrządzane przez zwierzynę leśną. Zarządcą miejscowego obwodu łowieckiego jest(...)wS.. W dniu 12 czerwca 2012 rokuM. W.zgłosił w(...), iż w należącej do niego uprawie łubinu w miesiącu czerwcu została wyrządzona szkoda. Przyjmujący zgłoszenie Leśniczy(...)J. G. (1), udał się na miejsce zdarzenia celem dokonania oględzin wyrządzonej szkody. Po przybyciu na miejsce powziął jednak wątpliwość co do prawdziwości danych zawartych w zgłoszeniu szkody. Wobec tego postanowił przeprowadzić oględziny i oszacowanie szkody komisyjnie z udziałem innych jeszcze przedstawicieli(...) Do oględzin i komisyjnego oszacowania szkody przystąpiono w dniu 18 czerwca 2012 roku. Ze strony(...)wS.w czynnościach tych uczestniczyliT. D. (1),J. G. (1)iW. O.. Obecny był także powódM. W.orazJ. K.jako przedstawiciel izby rolniczej. Szacujący szkodę przedstawiciele(...)przyjęli że została ona wyrządzona w 70 % uprawa. Jednocześnie ocenili plantację powoda jako nieudaną. Była ona bowiem zachwaszczona wzeszła mała ilość roślin zaś łodygi łubinu były cieńsze aniżeli być powinny. Obecny podczas oględzin przedstawiciel izby rolniczej przyznał, że uprawa jest mocno zachwaszczona. Podczas oględzin sporządzono protokoły, w którychJ.K.iM. W.wpisał zastrzeżenia co do przyjętej przez komisję szacującą wydajności. Przedstawiciele(...)komisyjnie szacujący szkodę w uprawach rolnych uznali, iż wartość poniesionej przez niego szkody wynosi 1.305,60 zł., która to kwota zostałaM. W.wypłacona. M. W.nie zaakceptował stanowiska zaprezentowanego przez Komisją składającą się z członków(...)wS.i w dniu 19 czerwca 2012 roku powołano „społeczną komisję" w skład której wszedł powódM. W.,J. G. (2)iW. W.. Członkowie społecznej komisji po dokonaniu oględzin pól powoda na których została wyrządzona szkoda sporządzili protokół, z którego wynika, iż zasiany przezM. W.łubin powschodził prawidłowo i rósł do czasu jego zniszczenia przez zwierzynę łowną. Zwierzęta spowodowały szkodę w uprawach w obszarze 99% na plonie 18 q/1 ha. J. G. (1)szacuje szkody w uprawachM. W.średnio co dwa lata. Nigdy nie stwierdził u niego wydajności na poziomie 15 - 17q. Takiego poziomu wydajności nie stwierdził także nigdy u innych okolicznych rolników. M. W.w przedmiotowej uprawie łubinu popełnił szereg błędów agrotechnicznych, które miały wpływ na jej jakość. Przede wszystkim powód zakupił materiał siewny niekwalifikowany, niejednorodny odmianowo, nie zaprawiony, co spowodowało porażenie siewek chorobami grzybowymi oraz przez szkodniki glebowe. Uprawa została opryskanapreparatem A.(część obszaru 2 i 3) po siewie, który jest przeznaczony do zwalczania jednorocznych chwastów 2 liściennych a substancja w nim zawarta - linuron - charakteryzuje się stosunkowo wąskim spektrum działania zaś większość chwastów występujących na polu zaliczona jest do gatunków średnio wrażliwych. Dlatego też prawidłowoM. W.powinien był przeprowadzić analizę składu gatunkowego roślinności segetalnej a następnie zastosować konglomerat wymienionego środka a do tego Inny herbicyd.M. W.nie zastosował także oprysków fungicydowych przez co naraził uprawę na porażenie chorobą grzybową antraknozą oraz fuzariozą. Nie monitorował uprawy na bieżąco i nie zapobiegał wtórnemu zachwaszczeniu. Nie zachował także bezpiecznego marginesu fitosanitarnego w zmianowaniu, które w przypadku łubinu żółtego powinno wynosić 25 % ( czyli co 4 lata ). Poza tym warunki atmosferyczne panujące w kwietniu i w maju nie zapewniały optymalnych warunków uwilgotnienia, które przy tak suchych siedliskach o bardzo słabej bonitacji glebowej doprowadziły do powstania przetlisk, które w połączeniu ze szkodą łowiecką i błędami ogrortechnicznymi spowodowały wyłączenie dużych obszarów z produkcji rolnej. Szkoda o tak dużym rozmiarze nie mogła powstać przez okres kilku dni, lecz powstała od momentu siewu i przybrała na sile po wschodach siewek. Jednak zaczęła słabnąć wraz z rozwojem chwastów, z których część jest mało atrakcyjna dla zwierzyny łownej. Przy czym nie mogła ona zostać niezauważona przezM. W.przez dniem 12 czerwca 2012 roku i zdaniem biegłego została celowo zgłoszona dopiero w dniu 12 czerwca 2013 roku, celem otrzymania 85 % odszkodowania zamiast 65 %. Wartość szkody w uprawach powoda wyliczona w oparciu o reguły przewidziane wRozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 roku( Dz. U z 2010 r. nr 45, poz. 272 ) przy założeniu, że powstała ona po dniu 11 czerwca 2012 roku wynosi 1. 996,80 zł. zaś w przypadku jej powstania przed dniem 11 czerwca 2012 roku wynosi 1.410,00 zł. Sąd zważył, iż podstawę materialną roszczenia powoda stanowi przepisart. 46 ustawy z dnia 13 października 1995 roku Prawo Łowieckie(Dz. U. z 2005 r. Nr 127 poz. 1066 ze zmianami) zgodnie z którym dzierżawca lub zarządca obwodu łowieckiego obowiązany jest do wynagradzania szkód łowieckich. Szkody łowieckie oznaczają zniszczenia plonów, pól, ogrodów i upraw leśnych, dokonane przez zwierzęta łowne. Obowiązek wynagradzania tychże szkód spoczywa natomiast na dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego. Odpowiedzialność dzierżawcy (zarządcy) ma charakter obiektywny co oznacza, iż nie zależy od winy dzierżawcy lub zarządcy, która mogłaby polegać na przykład na dopuszczeniu nadmiernego zwiększenia się liczby zwierzyny lub na zaniechaniu zimowego dokarmiania. W praktyce oznacza to, że nawet wzorowe prowadzenie gospodarki łowieckiej i dołożenie wszelkich możliwych starań w celu niedopuszczenia do powstania szkód w uprawach i płodach rolnych nie zwalnia z odpowiedzialności, jeżeli szkody powstaną. Jednakże odpowiedzialność dzierżawcy (zarządcy) jest ograniczona tylko do szkód wyrządzonych przez pięć gatunków zwierząt łownych dziki, łosie, jelenie, daniele i sarny. Sposób postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych został uregulowany wrozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 r.(Dz. U. Nr 126, poz. 1081). Zgodnie z § 1 ust. 2 powyższego rozporządzenia właściciel lub posiadacz gruntu, na którym powstała szkoda, zwany dalej „poszkodowanym", zgłasza szkodę w formie pisemnej dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego, w terminie 7 dni od dnia jej powstania. Wstępnego szacowania szkody zwanego dalej „oględzinami", ostatecznego oraz ponownego szacowania szkody dokonują upoważnieni przedstawiciele dzierżawcy lub zarządcy obwodu łowieckiego, zwani dalej „szacującymi", przy udziale poszkodowanego albo jego pełnomocnika oraz na żądanie jednej ze stron przedstawiciela właściwej terytorialnie izby rolniczej. Dokonując ostatecznego szacowania szkody oraz ponownego szacowania szkody szacując sporządzają protokół, który podpisuje szacujący, poszkodowany albo jego pełnomocnik oraz przedstawiciel właściwej terytorialnie izby rolniczej, jeżeli uczestniczył w tej czynności. Poszkodowany może wnieść zastrzeżenia do protokołu (§ 2 rozporządzenia) Zgodnie z § 3 ust. 1-2 ostateczne szacowanie i ustalenie szkody w uprawach i plonach rolnych poprzedza się dokonaniem oględzin. Oględzin dokonuje się w terminie 7 dni od dnia zgłoszenia szkody. Stosownie natomiast do treści § 4 ostatecznemu szacowaniu podlegają straty ilościowe i jakościowe powstałe w wyniku uszkodzenia lub zniszczenia uprawy lub płodów rolnych. Podczas ostatecznego szacowania szkody ustala się: gatunek zwierzyny, która spowodowała szkodę, rodzaj uprawy lub płodu rolnego, stan i jakość uprawy lub jakość płodu rolnego, obszar całej uprawy lub szacunkową masę zgromadzonego płodu rolnego, obszar uprawy, która została uszkodzona, procent zniszczenia uszkodzonej uprawy, wysokość odszkodowania. Obliczenia rozmiaru szkody dokonuje się poprzez pomnożenie wielkości uszkodzonego obszaru uprawy i procentu jej zniszczenia (powierzchnia zredukowana), plon z 1 ha lub szacunkową masę uszkodzonego płodu rolnego, rozmiar szkody i wysokość odszkodowania. Wysokość odszkodowania oblicza się, mnożąc rozmiar szkody przez cenę skupu danego artykułu rolnego, a w przypadku gdy nie jest prowadzony skup - cenę rynkową, obowiązującą w okresie szacowania i rejonie występowania szkody, pomniejszoną o nieponiesione koszty zbioru, transportu i przechowywania. Stosownie do treści § 5 omawianego rozporządzenia przy ostatecznym szacowaniu szkód wyrządzanych w uprawach rolnych wymagających zaorania odszkodowanie ustala się, jeżeli szkoda powstała: 1) w okresie do dnia 15 kwietnia - w wysokości 25%, 2) w okresie od dnia 16 kwietnia do dnia 20 maja - w wysokości 40%, 3) w okresie od dnia 21 maja do dnia 10 czerwca - w wysokości 60%, 4) w okresie od dnia 11 czerwca - w wysokości 85% kwoty obliczonej w sposób określony w § 4 ust. 6. Przenosząc powyższe rozważania na grunt analizowanej sprawy na wstępie podnieść należy, iż w sprawie niniejszej nie ma żadnych wątpliwości co do faktu, iż szkoda w uprawach rolnychM. W.powstała oraz co do tego, iż odpowiedzialność za to ponosi pozwany Skarb Państwa -(...)wS.. Spór sprowadzał się natomiast do tego kiedy powstała przedmiotowa szkoda oraz jaki był jej rzeczywisty rozmiar i tym samym w jakiej wysokości odszkodowanie powinien otrzymać powódM. W.. M. W.utrzymuje, że szkoda w jego uprawie wyrządzona została na przełomie maja - czerwca i niezwłocznie po jej zauważeniu zgłoszona została do(...). Po dokonanych oględzinach, przedstawiciele(...)nie dali jednak wiary twierdzeniom zgłaszającego co do terminu powstania szkody i przyjęli, że szkoda ta powstała znacznie wcześniej. Zwracają przy tym uwagę zeznania świadkaJ. G. (1)- przyjmującego zgłoszenie leśniczego, który zeznał, że początkowo sam udał się na poleM. W., jednak od razu gdy przyjechał na miejsce, powziął wątpliwość co do wiarygodności danych podanych w zgłoszeniu i dlatego zadecydował o konieczności szacowania szkody w obecności przedstawicieli(...). Zdaniem świadka wygląd uprawy nie wskazywał by mogła ona powstać na przełomie maja i czerwca, albowiem „tej szkody w zasadzie nie było widać. Tam były tylko pojedyncze roślinki rozgryzane przez zwierzęta". Także dwaj pozostali przedstawiciele(...)uczestniczący, o szacowaniu szkody powodaM. W., tj. świadkowieT. D. (2),W. O.zeznali, iż po dokonanych oględzinach należących do powoda upraw byli przekonani, że szkoda musiała zostać wyrządzona zdecydowanie wcześniej aniżeli deklarował to zgłaszający, albowiem stan uprawy nie wskazywał by powstała ona w kilka dni przed jej oględzinami. Zwracają przy tym uwagę także zeznania powołanego przez powoda świadkaS. C., który podczas przesłuchania na rozprawie w dniu 24 stycznia 2013 roku zeznał, iż po raz pierwszy szkodę w uprawach zauważył pod koniec marca. Wprawdzie nie jest to możliwe, albowiem powód rozpoczął swoje uprawy dopiero w pierwszej dekadzie kwietnia, niemniej jednak w ocenie Sądu zeznania świadka wskazują, iż kojarzył on, że szkody widoczne były już wczesną wisoną co w sposób oczywisty przeczy twierdzeniom powoda jakoby do powstania szkody doszło dopiero na przełomie maja i czerwca. Wersję prezentowaną przez powodaM. W.miał także potwierdzić świadekH. Z., który wprawdzie utrzymywał, że szkoda w uprawach powstała w maju albo pod koniec czerwca, jednak z drugiej strony zeznał, że w miejscach, gdzie rósł łubin pojawiły się chwasty przy czym świadek powiedział: „tak szybko, to pole chwastami nie obrosło, tak sobie rosło pomalutku". W ocenie Sądu -zeznania świadka w tym zakresie są nielogiczne, albowiem jak pogodzić fakt, że pole było zachwaszczone w dacie oględzin, które odbywały się w niedługim czasie po wykryciu szkody z twierdzeniem, że do jego zachwaszczenia dochodziło przez pewien okres czasu, co poddaje w wątpliwość zeznania świadka co do czasu powstania szkody. W każdym razie twierdzenia świadka zaprzeczają wersji prezentowanej przezM. W., który na zarzut ze strony Nadleśnictwa, iż biorąc pod uwagę stopień zachwaszczenia należy stwierdzić, że szkoda powstała znacznie wcześniej, twierdził że chwasty wyrosły błyskawicznie, gdy tylko po zjedzeniu łubinu przez zwierzynę leśną dostały światła. Wreszcie nie sposób pominąć treści opinii biegłego d/s szacowania szkód łowieckich, który w swojej opinii zajął kategoryczne stanowisko w zakresie terminu powstania szkody i stwierdził, że szkoda o tak dużym rozmiarze nie mogła powstać przez okres kilku dni. W ocenie biegłego przedmiotowa szkoda powstała od momentu siewu i przybrała na sile po wschodach siewek, jednak zaczęła słabnąć wraz z rozwojem chwastów, z których część jest mało atrakcyjna dla zwierzyny łownej. Nadto zdaniem biegłego szkoda ta nie mogła zostać niezauważona przezM. W.przez dniem 12 czerwca 2012 roku została celowo zgłoszona dopiero w dniu 12 czerwca 2013 roku, celem otrzymania wyższego odszkodowania. Wobec powyższego Sąd odmówił wiary zeznaniom powodaM. W.na okoliczność terminu powstania szkody w jego uprawach, są one bowiem w oczywistej sprzeczności z zeznaniami świadków - przedstawicieli Nadleśnictwa dokonujących szacowania szkody, które to zeznania co należy podkreślić są spójne, logiczne i konsekwentne a przy tym korespondują z treścią opinii niezależnego biegłego. Zwraca przy tym uwagę także fakt, że również powołani przez powoda świadkowie tj.H. Z.S. C., którzy wypowiadali się co do terminu powstania szkody nie potwierdzają wersji prezentowanej przezM. W.. Z kolei pozostali wskazani przez niego świadkowie nie byli w stanie na tę okoliczność zająć stanowiska w sprawie. Poza kwestią czasu, w którym doszło do powstania przedmiotowej szkody pomiędzy stronami nie było zgody także co do tego, jakiej jakości była uprawa powoda, która uległa zniszczeniu.M. W.i zgłoszeni przez niego świadkowie utrzymywali, że zniszczeniu uległa bardzo udana uprawa łubinu. ŚwiadekS. C.zeznał „ten łubin był piękny, wyrósł na 15 cm". Z kolei świadekH. Z.zeznał, że gdy doszło do wyrządzenia szkody, to łubin na poluM. W.był już sporawy i miał ok. 30 cm. Poza tym pokazywały się na nim kwiatki i strąki. TakżeJ. K.zeznał, że widział jakM. W.„ładnie powschodził łubin". Zaś świadkowieW. W.iJ. G. (2)mówią o ładnej plantacji łubinu. Sąd odmówił jednak wiary zeznaniom wymienionych świadków uznając, iż stanowią one skonstruowaną linię obrony wersji prezentowanej przez powodaM. W., jednak nie odpowiadają one prawdzie. Sąd oparł się bowiem w tym względzie na opinii niezależnego biegłego, który w sposób obszerny ocenił uprawę powoda wskazując na popełnione błędy agrotechniczne a swoje stanowisko w sposób logiczny i przekonujący uzasadnił. Już na pierwszy plan wysuwa się okoliczność, żeM. W.zakupił do swojej uprawy materiał siewny niekwalifikowany, niejednorodny odmianowo, nie zaprawiony, co zdaniem biegłego spowodowało porażenie siewek chorobami grzybowymi oraz przez szkodniki glebowe. Okoliczność ta nie była kwestionowana przez powoda, który sam wskazał źródło zakupu nasion. Nadto jak wynika z zeznańM. W.przedmiotowa uprawa została opryskanapreparatem A.( część obszaru 2 i 3 ) po siewie. Tymczasem jak wynika z -opinii biegłego zastosowany środek jest przeznaczony do zwalczania jednorocznych chwastów 2 liściennych a substancja w nim zawarta - linuron - charakteryzuje się stosunkowo wąskim spektrum działania zaś większość chwastów występujących na polu zaliczona jest do gatunków średnio wrażliwych. Biegły podnosi, iż w przypadku uprawy łubinu zastosowanie określonego środka chwastobójczego powinno być poprzedzone analizą składu gatunkowego roślinności segetalnej, czego powód nie przeprowadził.M. W.powinien bowiem zastosować konglomerat wymienionego środka a do tego inny herbicyd. Poza tymM. W.nie zastosował oprysków fungicydowych przez co naraził uprawę na porażenie chorobą grzybową antraknozą oraz fuzariozą. Analiza akt sprawy prowadzi zdaniem biegłego także do wniosku, iżM. W.nie monitorował swojej uprawy na bieżąco i nie zapobiegał wtórnemu zachwaszczeniu. Nie jest bowiem zdaniem biegłego możliwym, aby do tak znacznego zachwaszczenia doszło w krótkim okresie czasu. Biegły d/s szacowania szkód łowieckich zwrócił także uwagę na okoliczność, iżM. W.nie zachował także bezpiecznego marginesu fitosanil.m w zmianowaniu, które w przypadku łubinu żółtego powinno wynosił 25 % (czyli co 4 lata). Tymczasem jak wynika z niekwestionowanych przez powodaM. W.zeznańH. G., szkody łowieckie uM. W., na przedmiotowych polach szacowane są co dwa lata, Wreszcie biegły podniósł także, że warunki atmosferyczne panujące na terenie położenia gruntów stanowiących własność powoda w kwietniu i w maju nie zapewniały optymalnych warunków uwilgotnienia, co przy suchych siedliskach i bardzo słabej bonitacji glebowej doprowadziło do powstania omawianych przetlisk, które w połączeniu ze szkodą łowiecką i błędami agrotechnicznymi spowodowały wyłącznie dużych obszarów z produkcji rolnej. W powyższej sytuacji nie mogły zostać uwzględnione także wnioski, jakie w oparciu o oględziny nieruchomości powoda wysnuli członkowie powołanej przez niego „społecznej opinii". W ocenie Sądu jest to prywatna opinia podpisujących się pod protokołem osób, które przesłuchane zostały w toku niniejszego postępowania w charakterze świadków i co do których wiarygodności Sąd o czym była już mowa wcześniej powziął wątpliwość. Nie może także stanowić dowodu w sprawie okazana Sądowi zasuszona łodyga łubinu, albowiem poza gołosłownym twierdzeniem powoda brak jest jakiegokolwiek dowodu potwierdzającego, iż pochodzi on z plantacji, na której została wyrządzona szkoda. Także nie znajduje oparcia w dowodach wersjiM. W.co do tego, iż przy zabudowaniach łubin pozostawał dorodny, jednak komisja szacująca szkody nie chciała tego fragmentu sfotografować. Wprawdzie wersjęM. W.starają się potwierdzić członkowie społecznej komisji i świadekJ. K., jednak wiarygodność zeznań tychże świadków w zestawieniu z opinii niezależnego biegłego budzi wątpliwości Sądu. Inaczej, gdyby powód dysponował fotografiami miejsc, po których obejrzeniu, jak twierdzi powód ocena urodzaju jego plantacji byłaby inna. Takich dowodów jednak nie przedstawiono zaś jak wyniki z treściart. 6 k.c.ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Ciężar dowodu wiąże się z obowiązkiem twierdzenia i obowiązkiem dowodzenia tych wszystkich okoliczności, które mogą być zgodnie z treściąart. 227 k.p.c.przedmiotem dowodu. Strona, która udowodni swoich twierdzeń musi liczyć się z ujemnymi skutkami w postaci nie podzielenia przez sąd prezentowanego przez nią stanowiska i w konsekwencji oddaleniem powództwa. Sąd rozpoznający sprawę niniejszą nie mógł jednak samodzielnie, bez zasięgnięcia wiadomości specjalnych biegłego, dokonać oceny prawidłowości oszacowania szkód w uprawach powoda oraz rozstrzygnąć co do wysokości szkody. Wszelkie zarzuty powoda dotyczące ustaleń poczynionych w toku dokonanego przez pozwanego oszacowania szkód, musiały zostać zweryfikowane w oparciu o wiadomości specjalne. Nie może bowiem budzić wątpliwości, iż ocena zakresu uszkodzeń w uprawach rolnych oraz ich, wycena wyraża się koniecznością ustalenia, zgodnym z§ 4 rozporządzenia Ministra Środowiska z 08 marca 2010 r. w sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych^(Dz. U. z 24 marca 2010 r.) - gatunku zwierzyny, która wyrządziła szkodę, rodzaju uprawy, jej stanu i jakości, obszaru całej uprawy i obszaru uprawy, który uległ uszkodzeniu, procentu zniszczenia uprawy na uszkodzonym obszarze, plonu z 1 ha, rozmiaru szkody, a wreszcie wysokości odszkodowania - co wymaga wiadomości specjalnych, a tym samym dla ustalenia tych okoliczności niezbędne było przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego co do którego przeprowadzenia sąd podjął decyzję z urzędu. W ocenie Sądu przeprowadzona na potrzeby niniejszego postępowania opinia biegłego sądowego w dziedzinie szacowania szkód łowieckich jest rzeczowa, czytelna i wyczerpująco udziela odpowiedzi na przedstawiony zakres ekspertyzy. Brak jest jakichkolwiek powodów do kwestionowania wartości dowodowej niniejszej opinii. Sporządzona przez biegłego opinia jest bardzo szczegółowa, a jednocześnie jasna i pełna. Biegły poddał wszechstronnej analizie zgromadzony w sprawie materiał dowodowy zarówno składający się ze źródeł osobowych jak i dowodów materialnych. Podkreślenia wymaga, że biegły swoje stanowisko logicznie uzasadnia. Opinia jest spójna, biegły nie popada w wewnętrzne sprzeczności. Dodatkowo za wiarygodnością tego dowodu przemawia fakt, iż jest on w pełni obiektywny, pochodzący od osoby niezaangażowanej emocjonalnie w rozstrzygniecie sprawy. Biegły z zakresu szacowania szkód łowieckich legitymuje się właściwym wykształceniem i odpowiednią specjalnością do sporządzenia takiej opinii. Mając na uwadze podniesione wyżej rozważania Sąd uznał, iż opinia biegłegoR. B.jest w pełni wiarygodnym materiałem dowodowym, na którym należy oprzeć się w niniejszej sprawie. Biegły wszelkie zaistniałe wątpliwości wyjaśnił w sposób przekonywający a stosownych szacunków dokonał w oparciu o treśćRozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 roku( Dz. U z 2010 r. nr 45, poz. 272 ). Wprawdzie powódM. W.nie podzielił wniosków płynących z niniejszej opinii, jednak w piśmie procesowym z dnia 31 lipca 2013 roku nie podniósł żadnych konkretnych zarzutów pozwalających powziąć wątpliwość co do trafności ustaleń biegłego. Pismo to stanowi w istocie polemikę z uznanymi za rzetelne wnioskami końcowymi sporządzonej na potrzeby niniejszej sprawy opinii. Biegły w opinii oszacował wartość szkody, jaka została wyrządzona powodowiM. W.w jego uprawach oceniając ją na kwotę 1.996,80 zł. przy założeniu, że powstała ona po 11 czerwca 2012 roku i na kwotę 1.410,00 zł. w przypadku jej powstania przed 11 czerwca 2012 roku. Szkoda niniejsza została wyliczona w oparciu o reguły przewidziane wRozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 8 marca 2010 roku(Dz. U z 2010 r. nr 45, poz. 272). W ocenie Sądu mając na względzie okoliczność, iż przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż szkoda w uprawachM. W.powstała wcześniej aniżeli po dniu 11 czerwca 2013 roku należy mu się odszkodowanie za szkodę wyrządzona w jego uprawie, w wysokości 1.410,00 zł. Biorąc zaś pod uwagę, iżM. W.otrzymał już z tytułu przedmiotowej szkody odszkodowanie w wysokości 1.305,60 zł., która to kwota została mu wypłacona Sąd zasądził od pozwanego Skarbu Państwa -(...)wS.na rzecz powodaM. W.kwotę 104,40 zł. O odsetkach sąd orzekł w oparciu o treściart. 481 k.p.c., uznając żądanie w tym zakresie za uzasadnione. Stosownie do treściart. 98 k.p.c.Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego Skarbu Państwa -(...)wS.kwotę 1.217,00 zł. tytułem zwrotu kosztów procesu, odstępując od obciążaniaM. W.w oparciu o treśćart. 102 k.p.c.nieuiszczonymi kosztami sądowymi. Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając go w części oddalającej powództwo i zarzucając mu: 1 błąd w ustaleniach faktycznych polegający na bezkrytycznym przyjęciu opinii biegłego, który bez przeprowadzenia oględzin ustalił wielkość szkody w sprzeczności z zeznaniami świadków, 2 błąd polegający na ograniczeniu odszkodowania do 1 hektara, chociaż w rzeczywistości uprawy obejmowały 5 hektarów. Wskazując na powyższe zarzuty apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 5.640 zł oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja powoda zawierająca dosyć lakoniczne zarzuty nie znajduje uzasadnienia i podlega oddaleniu. Powód wskazując na niewiarygodność opinii biegłego w zasadzie powołał się tylko na fakt , iż biegły nie przeprowadził oględzin nieruchomości. Istotnie z treści opinii wynika , iż biegły takowych oględzin nie przeprowadził. Trudno bowiem wyobrazić sobie co miałyby dać oględziny działki powoda ponad półtora roku od chwili gdy szkoda została wyrządzona. Niemniej jednak opinia biegłego została sporządzona w sposób wnikliwy i należycie uzasadniona, sporządzając opinie biegły zresztą opierał się w znacznej mierze na twierdzeniach powoda zawartych w piśmie zawierającym odpowiedzi na pytania biegłego kierowane do powoda. Poza tym podstawą opinii biegłego była bogata dokumentacja zdjęciowa zgromadzona podczas oględzin nieruchomości niezwłocznie po zgłoszeniu szkody przez powoda. Kolejny zarzut powoda sprowadzał się do twierdzenia , że biegły w opinii wyliczył wartość odszkodowania z 1 ha uprawy podczas gdy – co zresztą jest bezsporne – szkoda została wyrządzona na obszarze ponad 5 hektarów. Zarzut ten jest całkowicie chybiony albowiem lektura opinii wskazuje na to, iż biegły uwzględnił całą powierzchnię na której szkoda łowiecka została wyrządzona. Na stronie 10 opinii / k. 116 akt sprawy/ biegły wprost odwołuje się do powierzchni 5,44 ha i jednostkową szkodę z 1 ha mnoży przez powierzchnie 5,44 ha. Zatem zarzut powoda w tym zakresie jest całkowicie niezrozumiały. Reasumując złożona apelacja nie zawiera usprawiedliwionych podstaw i jako taka musi zostać oddalona, a to na podstawieart. 385 k.p.c.. Mając na uwadze sytuacje powoda oraz charakter dochodzonego roszczenia Sąd uznał , iż zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek i na podstawieart. 102 k.p.c.nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego za instancję odwoławczą.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2014-05-29' department_name: II Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Dominika Kurpińska - Jarosław Gołębiowski - Dariusz Mizera legal_bases: - art. 46 ustawy z dnia 13 października 1995 roku Prawo Łowieckie - art. 6 k.c. - art. 227 k.p.c. - § 4 rozporządzenia Ministra Środowiska z 08 marca 2010 r. w sprawie sposobu postępowania przy szacowaniu szkód oraz wypłat odszkodowań za szkody w uprawach i płodach rolnych recorder: Paulina Neyman signature: II Ca 253/14 ```
151515000005027_X_Ga_000370_2013_Uz_2014-02-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt X Ga 370/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, X Wydział Gospodarczy w składzie Przewodniczący Sędzia SO Iwona Wańczura (spr.) Sędzia SO Barbara Przybyła Sędzia SO Katarzyna Żymełka ProtokolantAgnieszka Demucha po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2014 roku w Gliwicach na rozprawie z powództwa:(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwW. przeciwko(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwP. o zapłatę na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 31 lipca 2013 roku sygn. akt VII GC 2048/12 1 oddala apelację; 2 zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.200,00 (jeden tysiąc dwieście 00/100) zł tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu apelacyjnym. SSO Barbara Przybyła SSO Iwona Wańczura SSO Katarzyna Żymełka Sygn. akt X Ga 370/13 UZASADNIENIE (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwW.wniosła o zasądzenie od(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwP.kwoty 23.874,11 złotych z ustawowymi odsetkami od poszczególnych kwot i dat wskazanych w pozwie, a także zwrotu kosztów Twierdziła, że strony wzajemnie świadczyły sobie usługi, w związku z czym doszło do powstania wzajemnych zobowiązań, a pozwana zobowiązana jest uregulować łącznie kwotę 23.874,11 złotych. Powódka nie uznała potrącenia dokonanego przez pozwanąz wierzytelnościami przysługującymi(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąw stosunku do powódki, gdyż nie została zawiadomiona przez pierwotnego wierzyciela o przelewie. Nie uznała również not obciążeniowych na kwoty 48.000 złotych i 36.600 złotych z tytułu wynajęcia kompresora na czas rozpatrzenia reklamacji. W zakresie żądania kwoty 5.000 złotych powódka wskazała, że wynika ona zfaktury VAT nr (...)z tytułu nabycia samochodu markiF. (...), którą pozwana częściowo tylko uregulowała. Pozwana nigdy nie kwestionowała usługi remontu stopnia sprężającego(...). Kwota pozostała do zapłaty zfaktury VAT (...)wynikała z faktu, że doszło do skutecznego potrącenia wzajemnych zobowiązań. Od wydanego 11 maja 2009 r. nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwana złożyła sprzeciw, wnosząc o oddalenie powództwaw całości i zasądzenie kosztów procesu. Zarzuciła, że numery faktur Vat dołączonych do pozwu różnią się od numerów faktur, które w pozwie powołała powódka, co podważało wezwanie do zapłaty z 28 lipca 2008 r. oraz oświadczenieo potrąceniu z 27 stycznia 2009 r. Podniosła również zarzut potrącenia wierzytelności w kwocie 13.177 złotych oraz zarzut potrącenia wierzytelności z należnościami wynikającymi zfaktur VAT nr (...)i na kwotę 5.000 złotych oraz(...)na kwotę 4.374,12 złotych. Zatem roszczenie powódki uległo zmniejszeniu do kwoty 10.697,11 złotych. Pozwana zakwestionowała skuteczność oświadczenia powoda o potrąceniu z dnia 29 stycznia 2009 r. Podniosła też zarzut potrącenia kwoty 104.120 złotych wynikającej z tytułu poniesionych kosztów najmu sprężarki na czas naprawy przez powódkę modułu. W dniu 4 czerwca 2012 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał wyrok, w którym zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 14.499,99 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 listopada 2007r. oraz kwotę 5.000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 20 listopada 2007 r, a w pozostałej części oddalił powództwo. Koszty procesu między stronami zostały stosunkowo rozdzielone, przy czym orzeczenie o ich wysokości pozostawiono referendarzowi sądowemu. Wyrokiem z 9 listopada 2012 r, wydanym na skutek apelacji pozwanej, Sąd Okręgowy w Gliwicach uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Gliwicach. W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy wskazał, że trafne jest rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego w zakresie roszczenia z tytułu umowy kupna sprzedaży samochodów. Słuszne są też wnioski Sądu dotyczące wadliwości naprawy stopnia sprężającego, co ostatecznie potwierdza opinia biegłego. Błędnie natomiast Sąd orzekł w kwestii ustalenia podstaw i skutków złożonych przez pozwaną oświadczeń o potrąceniu. Nieuprawniony był też wniosek, że pozwana nie wykazała wierzytelności nabytych odT., zarówno co do zasady, jak i co do wysokości. Zwrócono uwagę, że Sąd Rejonowy nie odniósł się co do roszczenia pozwanej odnośnie kwoty 5.388,22 złotych zgłoszonej do potrącenia. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy polecono ustosunkować się do zarzutów podniesionych w sprzeciwie od nakazu zapłaty, w tym w szczególności do wierzytelności zgłoszonych do potrącenia, w tym ocenić materialnoprawne przesłanki istnienia tych wierzytelności. Po ponownym rozpoznaniu sprawy wyrokiem z dnia 31 lipca 2013 r. SądI instancji zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 12.413,23 złotychz ustawowymi odsetkami od 20 listopada 2007 r, oddalił powództwo w pozostałej części i orzekł o kosztach postępowania. Na podstawie dowodów wskazanychw uzasadnieniu orzeczenia dokonał następujących ustaleń: Strony pozostawały w stałych stosunkach gospodarczych. Powódka złożyła pozwanej oświadczenie o potrąceniu, domagając się zapłaty od pozwanej kwoty 23.874,11 zł, którą to kwotę pozwana kwestionowała wobec złożenia przez nią oświadczenia o potrąceniu wierzytelności nabytych od(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Powódka wystawiłafakturę VAT nr (...)za wykonanie remontu stopnia sprężającego(...), który nie był przeprowadzony prawidłowo. Pozwana, działając przez swojego pracownikaW. Ś., zgłosiła telefoniczną reklamację co do pierwszego remontu stopnia (modułu) sprężającego przeprowadzonego przez pozwaną. Moduł sprężający uległ zatarciu, były również wycieki oleju. Moduł sprężający został przyjęty przez pracowników serwisu powódki. Pozwana wystosowała do powódki noty obciążające na kwoty 36.600 złotych, 19.520 złotych oraz 48.800 złotych, wskazując jako ich podstawę wynajęcie kompresora na czas rozpatrzenia przez powódkę reklamacji. Strony zawarły umowy sprzedaży samochodów markiF. (...), w związku z czym powódka wystawiłafakturę Vat nr (...)na kwotę 10.000 złotych orazfakturę Vat nr (...)na kwotę 14.499,99 złotych. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji zważył, że zgodnie zart. 386 § 6 kpcbył związany oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicachz 9 listopada 2012 r, a ten uznał za zasadne żądania powoda z tytułu sprzedaży samochodów, a potwierdzonefakturami Vat nr (...). Niewątpliwie zatem należność w kwocie 14.499,99 złotych oraz 5.000 złotych powódce była należna, chyba że Sąd uznałby zarzuty potrącenia podnoszone przez pozwaną za zasadne. Właśnie skuteczność zarzutów potrącenia miała być przedmiotem oceny Sądu Rejonowego przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Sąd Okręgowy w Gliwicach zanegował ocenę Sądu Rejonowego poprzednio rozpoznającego sprawę w kwestii niewykazania przez pozwaną wierzytelności nabytych odspółki (...). Sąd ponownie rozpoznający sprawę winien był przeanalizować materiał dowodowy i ocenić materialnoprawne przesłanki istnienia tych wierzytelności. Dostosowując się do tego polecenia, Sąd uznał, że istotnie pozwana wykazała fakt nabycia wierzytelności odT.i skutecznie przedstawiła je do potrącenia, ale oprócz przedstawieniafaktury Vat nr (...)nie wykazała istnienia wierzytelności wynikającej z tej faktury. Sama wierzytelność była przez powódkę kwestionowana i faktura ta nigdy nie została przez powódkę zaksięgowania. W zakresie wierzytelności wynikającej z tej faktury Sąd uznał zarzut potrącenia za nieuzasadniony. Jeśli chodzi o zarzut potrącenia kwoty 104.120 złotych stanowiącej odszkodowanie w związku z nieodpłatnym udostępnieniem przez pozwaną na rzecz(...) S.A.sprężarki na czas naprawy modułu, to Sąd uznał ten zarzut za nieuzasadniony, albowiem pozwana nie wykazała istnienia i wysokości tej wierzytelności. Tak jak wskazano wyżej, wierzytelność ta stanowiła odszkodowanie za nieodpłatne udostępnienie sprężarki. Pozwana udostępniła własną sprężarkę,a więc nie poniosła żadnych kosztów na rzecz innego pomiotu w celu uzyskania tej sprężarki. Pozwana nie wykazała też w wiarygodny sposób, by poniosła szkodę polegającą na utracie korzyści w tej właśnie konkretnie wysokości i przez taki właśnie okres czasu na skutek braku możliwości wynajęcia sprężarki innemu podmiotowi. By to wykazać pozwana winna przedstawić konkretne składane jej oferty wynajmu sprężarki na cały okres objęty notami obciążeniowymi i na konkretne stawki. Nie zostało to jednak wykazane ani dokumentami ani zeznaniami świadków. Z tego względu Sąd nie uwzględnił w tym zakresie zarzutu potrącenia. Jeśli chodzi o zarzut potrącenia zgłoszony przez pozwaną, a dotyczący kwoty 5.388,22 złotych, to również nie zasługiwał on na uwzględnienie, gdyż wierzytelność ta była już przedmiotem oświadczenia o potrąceniu złożonym przez powódkę,a zarzuty pozwanej dotyczące nieskuteczności tego potrącenia z uwagi na błędyw numeracji faktur nie zasługują na uwzględnienie, bo z okoliczności sprawy wynika, że strony nie miały wątpliwości, o które wierzytelności chodziło. Sąd uznał natomiast za zasadny zgłoszony przez pozwaną zarzut potrącenia kwoty 7.086,76 złotych zfaktury (...). Jak wskazała i wykazała powódka, wierzytelność w kwocie 10.737 złotych nie była przez powódkę kwestionowanai kwota 3.650,24 złotych została potrącona z wierzytelnością powódki wynikającązfaktury Vat (...). W takiej sytuacji za zasadny należało uznać zarzut potrącenia pozostałej kwoty 7.086,76 złotych nie podzielając, w ślad za Sądem Okręgowym w Gliwicach, jednocześnie zarzutów powódki w kwestii braku skuteczności przelewu na rzecz pozwanej wierzytelności przezspółkę (...) Spółkę z o.o. Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności na rzecz powódki pozostawała do zasądzenia kwota 12.413,23 złotych z ustawowymi odsetkami od 20 listopada 2007r. W pozostałej części powództwo zostało oddalone jako bezzasadne. O kosztach procesu orzeczono na mocyart. 100 k.p.c.i§ 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(t.j. Dz.U.2013.461) stosunkowo je rozdzielając. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu uwzględnia również koszt postępowania przed sądem drugiej instancji, w tym fakt zmiany w postępowaniu odwoławczym pełnomocnika powoda. Apelację od powyższego wyroku złożyła pozwana, zaskarżając gow części zasądzającej kwotę 12.413,23 złotych oraz koszty procesu i nakazującej pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 826,28 złotych. Zarzuciła wyrokowi: 1). naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na orzeczenie, w szczególności: -art.233 § 1 kpcpolegające na braku wszechstronnej oceny materiału dowodowego skutkujące przyjęciem, że pozwana nie wykazała istnienia wierzytelności wynikającej zfaktury VAT (...)oraz wierzytelności w kwocie 104.120 złotych stanowiącej odszkodowanie w związku z nieodpłatnym udostępnieniem przez pozwaną sprężarki na czas naprawy modułu, a nadto przyjęciem, że zarzut zgłoszony przez pozwaną a dotyczący potrącenia kwoty 5 388,22 złotych nie zasługiwał na uwzględnienie, -art.328 § 2 kpc, polegające na braku przedstawienia w uzasadnieniu wyroku argumentacji w zakresie oceny dowodów zgłoszonych przez pozwaną na okoliczność ustalenia istnienia i wysokości wierzytelności stanowiącej odszkodowanie w związku z nieodpłatnym udostępnieniem sprężarki na czas naprawy modułu; 2). naruszenie przepisów prawa materialnego przez niewłaściwe ich zastosowanie, a w szczególności: -art.498 § 1 kcpoprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji przyjęcie, że pozwana nie wykazała skuteczności potrącenia kwot: 2.440 złotych, 5.388,22 złotych i 104.120 złotych, -art. 471 kcw zw. zart.361 kcpoprzez ich błędna wykładnię, polegającą na nieprawidłowym przyjęciu, że pozwana nie udowodniła przesłanek odpowiedzialności kontraktowej powódki w wysokości poniesionej z tego tytułu szkody. Pozwana wniosła o zmianę wyroku w zaskarżonym zakresie poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku w zaskarżonym zakresie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W uzasadnieniu apelacji pozwana przytoczyła argumenty na poparcie zarzutów apelacyjnych, wskazując powody, dla których zasadne było zgłoszenie do potrącenia wymienionych wyżej kwot. W szczególności podniosła, że udowodniła notami obciążeniowymi, ofertą wynajmu i zeznaniami świadkaW. P.zarówno istnienie, jak i wysokość należnego jej odszkodowania w kwocie 104.120 złotych. Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania. W uzasadnieniu przeprowadziła polemikę z zarzutami apelacji i popierając motywy rozstrzygnięcia Sądu I instancji wykazywała, że pozwana zgodnie z dyspozycjąart.6 kcwinna była udowodnić istnienie wierzytelności przedstawionych do potrącenia, a tego nie uczyniła. Sąd Okręgowy zważył: Apelacja pozwanej nie zasługuje na uwzględnienie, gdyż wyrok SąduI instancji jest słuszny, odpowiada prawu, oparty został na prawidłowo ustalonym stanie faktycznym i właściwie wysuniętych na tej podstawie wnioskach z trafnym zastosowaniem przepisów. Poczynione przez Sąd Rejonowy i przedstawione wyżej ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy w pełni podziela, przyjmując jako własne, stąd zbędne staje się ich ponowne przytaczanie. W motywach rozstrzygnięcia Sąd I instancji w sposób rzetelny i dogłębny wskazał, na jakich dowodach oparł swe ustalenia. Nietrafny więc okazał się zarzut naruszenia przez ten Sąd przepisuart. 328 § 1 kpc, bo nie uzasadnia go sytuacja, gdy przedstawione motywy rozstrzygnięcia Sądu nie odpowiadają prezentowanej przez apelującą wersji faktów. Podobnie niesłuszny okazał się zarzut naruszenia przez Sąd przepisuart.233 kpc. Dla skuteczności zarzutu naruszenia tego przepisu nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając (postanowienie SN z 23.01.2001 r., IV CKN 970/00, wyrok SN z 6 07.2005 r., III CK 3/05). Tymczasem Sąd I instancji w sposób logiczny, spójny wywiódł, dlaczego nie uznał za udowodnione wierzytelności przedstawione przez pozwaną do potrącenia. Zarzut potrącenia jest formą dochodzenia roszczenia zrównaną w skutkachz powództwem. Podlega zatem wymaganiom stawianym wobec pozwu co do określenia żądania, przytoczenia okoliczności faktycznych uzasadniających żądanie oraz wskazania dowodów. Zgłaszający zarzut potrącenia w procesie ma obowiązek określić swoją wierzytelność, wykazać jej istnienie. Poza wymogiem oświadczeniao potrąceniu powinien więc zindywidualizować swoją wierzytelność, skonkretyzować jej zakres przedstawiony do potrącenia z wierzytelnością powódki, wskazać przesłanki jej powstania, wymagalności i wysokości oraz dowody w celu ich wykazania Gdy więc chodzi o wierzytelność wynikającą zfaktury Vat nr (...), jej niezaksięgowanie przez powódkę nie było istotne do przyjęcia, że nie służy ona pozwanej. Świadczyło jednak o tym, że powódka tę należność kwestionuje, nie uznawała jej, a w konsekwencji na pozwanej ciążył obowiązek udowodnienia jej istnienia, a tego – jak słusznie ocenił Sąd I instancji – nie uczyniła. Fakt uzyskania tej wierzytelności w wyniku umowy cesji nie stanowi dowodu w tym zakresie. Słusznie też Sąd I instancji przyjął bezskuteczność zarzutu potrącenia kwoty 5.388,22 złotych w sytuacji, gdy mimo błędów w numeracji faktur, bezsporne dotąd było, które wierzytelności ta kwota obejmuje, były one więc wystarczająco zindywidualizowane. Trafnie w końcu za nieudowodnioną uznał Sąd I instancji wierzytelność stanowiąca według pozwanej odszkodowanie w związku z nieodpłatnym udostępnieniem sprężarki na czas naprawy modułu. Zgodnie z obowiązującymiw tym procesie przepisami o postępowaniu w sprawach gospodarczych (art.479/14/§4 kpc) do potrącenia mogły być przedstawione jedynie wierzytelności wykazane dokumentami. Za dowód ich istnienia nie mogą być poczytane wyłącznie noty obciążeniowe, czy oferta, która – podobnie jak zeznania świadka – nie wykazywała konkretnie stawek wynajmu sprężarki za cały okres objęty notami obciążeniowymi ani realnej możliwości tego najmu za cały ten okres. Z tych też powodów nie można zarzucić Sadowi I instancji naruszenia przepisówart.498 § 1 kcoraz471 kc. Z powyższych względów Sąd Okręgowy na podstawieart.385 kpcoddalił apelację pozwanej jako bezzasadną. O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd orzekł na mocyart. 98 i 99 kpci§ 6 pkt 5w zw. z§ 13 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. SSO Barbara Przybyła SSO Iwona Wańczura SSO Katarzyna Żymełka
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2014-02-21' department_name: X Wydział Gospodarczy judges: - Katarzyna Żymełka - Barbara Przybyła - Iwona Wańczura legal_bases: - art. 386 § 6 kpc - § 13 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - art.498 § 1 kc recorder: Agnieszka Demucha signature: X Ga 370/13 ```
150515100522506_V_K_000046_2015_Uz_2015-04-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V K 46/15 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 08 kwietnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Giżycku w V Zamiejscowym Wydziale Karnym z siedzibą w Węgorzewie w składzie: Przewodniczący – SSR Dorota Sienkiel Protokolant – st. sekr. sąd. Danuta Betlej w obecności Prokuratora ------------------- po rozpoznaniu w dniu 08 kwietnia 2015 roku, na rozprawie sprawyW. B. (1) urodzonego (...)wG. synaA.iZ.z d.B. oskarżonego o to, że: W dniu 02 lutego 2015 roku o godz. 09:05 w m.D. M.gm.W.nadrodze nr (...)kierował samochodem osobowym markiM. (...)onr rej. (...)w ruchu lądowym będąc w stanie nietrzeźwości o stężeniu 1,03 i 0,99 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu przy czym był uprzednio skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego będąc w stanie nietrzeźwości (wyrok Sądu Rejonowego w Giżycku V Zamiejscowy Wydział Karny w Węgorzewie sygn. akt V K 147/11), tj. o czyn zart. 178 a §4 kk 1 OskarżonegoW. B. (1)uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawieart. 178 a §4 kkskazuje go na karę 6 (sześć) miesięcy pozbawienia wolności. 2 Na podstawieart. 69 §1, 2 i 4 kkiart. 70 §1 pkt 1 kkwykonanie orzeczonej kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesza tytułem próby na okres 3 (trzy) lat. 3 Na podstawieart. 42 §2 kkorzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 (trzy) lat. 4 Na podstawieart. 63 §2 kkna poczet orzeczonego w pkt. 2 środka karnego zalicza okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 02 lutego 2015 r. 5 Na podstawieart. 49 §2 kkorzeka wobec oskarżonego środek karny w postaci świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w kwocie 300,00 (trzysta) złotych. 6 Zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 120,00 (sto dwadzieścia) złotych tytułem opłaty i pozostałe koszty sądowe w kwocie 70,00 (siedemdziesiąt) złotych. Sygn. akt V K 46/15 UZASADNIENIE Po przeprowadzeniu postępowania dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 2 lutego 2015 roku o godz. 9:05 funkcjonariusze Policji z Komendy Powiatowej Policji wW.zatrzymali do kontroli w miejscowościD. M.na drodze powiatowej(...)W. B. (1), kierującego samochodem markiM. (...)onr rej. (...). Policjanci przeprowadzili badanie kierowcy na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Przeprowadzone urządzeniem Alkometr A 2.0 badania dały wyniki: 1,03 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu o godz. 10:09 oraz 0,99 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu o godz. 10:14. W. B. (1)był już wcześniej karany za przestępstwo zart. 178a§1 kk, a mianowicie wyrokiem Sądu Rejonowego w Giżycku V Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Węgorzewie z dnia 18 lipca 2011r. sygn. akt VK 147/11 został skazany na karę grzywny w wymiarze 50 stawek dziennych, przy przyjęciu, iż wysokość jednej stawki dziennej równa jest kwocie 20 złotych, nadto orzeczono wobec niego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 lat oraz świadczenie pieniężne w kwocie 200 złotych. Wyrok uprawomocnił się w dniu 20 października 2011r. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: wyjaśnienia oskarżonegoW. B.(k. 8-9, 19-20), notatkę urzędową (k. 1), protokół użycia alkometru (k. 3), dane o karalności k. (14-15). OskarżonyW. B. (1)nie stawił się na rozprawę, odczytano więc jego wyjaśnienia, które złożył w toku postępowania przygotowawczego. Przyznał się wówczas do popełnienia zarzucanego mu czynu. Podał, że dzień wcześniej był na imieninach, na których spożywał alkohol. Następnie jechał do pracy o godzinie 4 rano, po czym o godzinie 5 ponownie spożył 100 g wódki. Przyznał, że ma problemy z alkoholem, więc zapisał się na terapię odwykową. Podał, że był już karany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości.(wyjaśnienia oskarżonego k. 8-9, 19-20). W ocenie Sądu wyjaśnienia złożone przez oskarżonego nie budzą najmniejszych wątpliwości. Znajdują one potwierdzenie w protokole użycia alkometru (k. 3), wobec czego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał za w pełni wiarygodny. Pozwala na przyjęcie, że oskarżony swoim zachowaniem wyczerpał ustawowe znamiona występku opisanego wart. 178a § 4 kk. Zart. 115 § 16 kkwynika, iż stan nietrzeźwości zachodzi, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub zawartość alkoholu w 1 dm3wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Już sam zatem tylko fakt prowadzenia pojazdu w takim stanie pociąga za sobą wypełnienie znamion przestępstwa, chociażby pojazd był prowadzony całkowicie prawidłowo, sprawca nie naruszył żadnej innej zasady bezpieczeństwa w ruchu i nie sprowadził konkretnego niebezpieczeństwa. Jest ono dokonane w momencie uruchomienia pojazdu i podjęcia jazdy. Bacząc przy tym na poczynione w sprawie niniejszej ustalenia, przyjąć należało, że oskarżony wyczerpał swoim zachowaniem znamiona opisanego wart. 178a § 4 kktypu kwalifikowanego omawianego przestępstwa, albowiem był uprzednio skazany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości wyrokiem Sądu Rejonowego w Giżycku V Zamiejscowy Wydział Karny z siedzibą w Węgorzewie z dnia 18 lipca 2011r. sygn. akt VK 147/11. Przy wymiarze kary Sąd miał na uwadze wszelkie okoliczności podmiotowo- przedmiotowe sprawy, w tym znaczny stopień nietrzeźwości oskarżonego oraz jego dotychczasową karalność(karta karna, k. 14-15). Sąd uznał więc, że karą adekwatną do okoliczności czynu będzie kara 6 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd warunkowo zawiesiłW. B. (1)wykonanie orzeczonej kar pozbawienia wolności na okres próby 3 lat. Zawieszając warunkowo wykonanie kary, bierze się pod uwagę przede wszystkim postawę sprawcy, jego właściwości i warunki osobiste, dotychczasowy sposób życia oraz zachowanie się po popełnieniu przestępstwa –art. 69§2 kk, a także ocenia, czy warunkowe zawieszenie kary będzie wystarczające dla osiągnięcia wobec sprawcy celów kary, a w szczególności zapobieżenia powrotowi do przestępstwa –art. 69 § 1kk. W odniesieniu do sprawcy przestępstwa określonego wart. 178a§4 kkwarunkowe zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności może nastąpić w szczególnie uzasadnionych przypadkach –art. 69§4 kk. ChoćW. B. (1)był wcześniej karany, ale miało to miejsce jedynie w sprawie VK 147/11, w której został skazany za czyn zart. 178a§1 kk, zaś skazanie to miało bezpośredni wpływ na przyjętą kwalifikację prawną czynu w niniejszej sprawie. Orzeczenie wobec oskarżonego bezwzględnej kary pozbawienia wolności nie byłoby w ocenie Sądu celowe, ponieważ nadal istnieje pozytywna prognoza, że nie powróci on już na drogę przestępstwa, że świadomość zagrożenia wykonania kary powstrzyma go od naruszania porządku prawnego. Trzyletni okres próby pozwoli na sprawdzenie trafności decyzji Sądu. Nadto na zasadzie 42§ 2 kkSąd orzekł środek karny w postaci obligatoryjnego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, na okres 3 lat. Orzekając ten środek karny Sąd baczył na stopień zawartości alkoholu w organizmie sprawcy oraz fakt, że był już karany za takie samo przestępstwo. Zdaniem Sądu zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w orzeczonym rozmiarze będzie wystarczający do osiągnięcia wobec sprawcy celów oraz funkcji wymienionego środka karnego. Stosownie do treściart. 63 § 2 kkna poczet orzeczonego wobec oskarżonego środka karnego Sąd zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od dnia 2 lutego 2015r. Dla wzmocnienia funkcji kary na zasadzieart. 49 § 2 kkSąd orzekł ponadto środek karny w postaci świadczenia pieniężnego w kwocie 300 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. O kosztach orzeczono stosownie do treściart. 2 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych( Dz. U. z 1983 r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) iart. 627 kpk.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Giżycku date: '2015-04-08' department_name: V Zamiejscowy Wydział Karny w Węgorzewie judges: - Dorota Sienkiel legal_bases: - art. 69 §1, 2 i 4 kk - art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych - art. 627 kpk recorder: st. sekr. sąd. Danuta Betlej signature: V K 46/15 ```
152510150004003_VIII_C_001291_2017_Uz_2017-11-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VIII C 1291/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 listopada 2017 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilnyw składzie: Przewodniczący S.S.R. Tomasz Kalsztein Protokolant sekr. sąd. Kamila Zientalak po rozpoznaniu w dniu 24 października 2017 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaC.Windykacji (...)Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW. przeciwkoG. M. o zapłatę 1 zasądza od pozwanejG. M.na rzecz powodaC.Windykacji (...)Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW.kwotę 731,28 zł (siedemset trzydzieści jeden złotych dwadzieścia osie m groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 31 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty; 2 oddala powództwo w pozostałej części; 3 zasądza od pozwanejG. M.na rzecz powodaC.Windykacji (...)Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW.kwotę 226,40 zł (dwieście dwadzieścia sześć złotych czterdzieści groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu w części. Sygn. akt VIII C 1291/17 UZASADNIENIE W dniu 31 stycznia 2017 roku powódC.Windykacji (...)Fundusz Inwestycyjny Zamknięty z siedzibą wW.wytoczył przeciwko pozwanejG. M.w elektronicznym postępowaniu upominawczym powództwo o zapłatę kwoty 858,93 zł wraz ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, ponadto wniósł o zasądzenie kosztów sądowych w kwocie 30 zł oraz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 180 zł. W uzasadnieniu powód podniósł, że dochodzona pozwem wierzytelność wynika z braku zapłaty przez pozwaną kwoty z tytułu zawartej w dniu 22 marca 2016 roku z pierwotnym wierzycielemumowy pożyczki nr (...). Pozwana nie wywiązała się z przyjętego na siebie zobowiązania, na skutek czego po jej stronie powstało zadłużenie w wysokości 600 zł należności głównej oraz 195,15 zł kosztów udzielenia pożyczki. Na mocy umowy cesji z dnia 30 listopada 2016 roku powód nabył wierzytelność wobec pozwanej wynikającą z przedmiotowej umowy pożyczki. Powód wyjaśnił również, że na dochodzoną kwotę poza w/w zadłużeniem składają się ponadto skapitalizowane odsetki w kwocie 63,78 zł naliczone za okres od dnia 22 czerwca 2016 roku do dnia poprzedzającego złożenie pozwu. (pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym k. 2-4) W dniu 10 kwietnia 2017 roku roku Sąd Rejonowy Lublin-Zachód w Lublinie wydał w przedmiotowej sprawie postanowienie, którym wobec stwierdzenia braku podstaw do wydania nakazu zapłaty przekazał rozpoznanie sprawy do tut. Sądu. (postanowienie k. 5) W piśmie uzupełniającym braki pozwu złożonego w elektronicznym postępowaniu upominawczym pełnomocnik powoda wniósł o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej, tj. w kwocie 540 zł. (pismo uzupełniające braki formalne k. 7) W dniu 25 maja 2017 roku Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wydał przeciwko pozwanej nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym (VIII Nc 3191/17), którym zasądził dochodzoną pozwem kwotę wraz z kosztami procesu. (nakaz zapłaty k. 54) Powyższy nakaz pozwana, reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, zaskarżyła sprzeciwem w całości, wnosząc o oddalenie powództwa. Pełnomocnik pozwanej zakwestionował legitymację czynną powoda, podniósł również zarzut nieudowodnienia dochodzonego roszczenia co do zasady i wysokości. (sprzeciw k. 57-63) W toku dalszego postępowania strony podtrzymały dotychczasowe stanowiska procesowe. (pismo procesowe pełnomocnika powoda k. 80-80v., protokół rozprawy k. 92) Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: PozwanaG. M.w dniu 22 marca 2016 roku zawarła z(...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.umowę pożyczki gotówkowej nr(...). Na mocy zawartej umowy pierwotny wierzyciel udzielił pozwanej pożyczki w wysokości 900 zł na okres od dnia 22 marca 2016 roku do dnia 22 czerwca 2016 roku. Przyznaną kwotę pozwana zobowiązała się spłacić wraz odsetkami w wysokości 315,23 zł oraz prowizją w wysokości 67,50 zł, w 3 miesięcznych ratach, płatnych w kwocie po 405,08 zł dwie pierwsze raty oraz 405,07 zł ostatnia rata, w terminie do dnia 22-go każdego miesiąca, przy czym termin wymagalności pierwszej raty ustalono na dzień 22 kwietnia 2016 roku. Całość zobowiązania do spłaty została określona na kwotę 1.215,23 zł. Roczna stopa oprocentowania pożyczki została w umowie oznaczona na 0%. Opłaty zawiązane z nieterminową spłatą udzielonej pożyczki określała Tabela Opłat, stanowiąca załącznik do umowy ramowej pożyczki. Zgodnie z Tabelą, za czas opóźnienia pożyczkodawca był uprawniony do naliczania odsetek maksymalnych za opóźnienie, o których mowa wart. 481 § 21k.c.Odsetki te naliczane były od kapitału przeterminowanego za czas opóźnienia. Zgodnie z ramową umową pożyczki na całkowity koszt pożyczki składała się prowizja oraz odsetki, zgodnie z Tabelą Opłat. Prowizja została zdefiniowana, jako opłata należna pożyczkodawcy z tytułu przygotowania, udzielenia i korzystania z pożyczki. Wysokość prowizji zależna była od kwoty oraz okresu pożyczki i mieściła się w przedziale 0%-95% kwoty pożyczki. Pod treścią umowy pożyczki, umowy ramowej pożyczki oraz Tabelą Opłat pozwana złożyła własnoręczny podpis. (umowa pożyczki k. 9, ramowa umowa pożyczki wraz z załącznikami k. 10-19, harmonogram k. 20) W dniu 28 listopada 2016 roku(...) Sp. z o.o.wW.zawarł z easyDEBT Niestandaryzowanym Sekurytyzacyjnym Funduszem Inwestycyjnym Zamkniętym wW.umowę o przelew wierzytelności m.in. wobec dłużnikaG. M.wynikającej z tytułu umowy pożyczki. Następnie, w dniu 30 listopada 2016 roku easyDEBT Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty wW.zbył przedmiotową wierzytelność, nabytą od pierwotnego wierzyciela, na rzecz powodaC.Windykacji (...)Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW.. W załącznikach do umów sprzedaży wierzytelności, o których mowa wyżej, wskazano, że wysokość zobowiązania dłużnika wynosi 846,58 zł. (umowa przelewu wierzytelności wraz z załącznikami k. 26-30, k. 31-35v., wyciąg z załącznika k. 24, k. 25) W dniu 31 stycznia 2017 roku powód sporządził wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego, w którym wskazano, że na podstawie swych ksiąg rachunkowych, Fundusz oświadcza, że w dniu 30 listopada 2016 roku powód nabył od easyDEBT Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wW.wierzytelność wobec dłużnikaG. M.wynikającą zumowy pożyczki o nr (...). Powód wskazał, że wysokość zobowiązania dłużnika, według stanu na dzień wystawienia niniejszego wyciągu, wynosiła łącznie 858,93 zł. (wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu sekurytyzacyjnego i ewidencji analitycznej k. 23, okoliczności bezsporne) Do dnia wyrokowania pozwana nie uregulowała zadłużenia dochodzonego przedmiotowym powództwem (okoliczność bezsporna) Opisany stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie znajdujących się w sprawie dokumentów, których prawidłowość i rzetelność sporządzenia nie budziła wątpliwości, nie była również kwestionowana przez strony postępowania. Sąd zważył, co następuje: Powództwo było zasadne w części. Rozważania w sprawie rozpocząć należy od oceny zgłoszonego przez pozwaną zarzutu braku legitymacji czynnej powoda, który to zarzut Sąd uznał za bezzasadny. Zgodnie z dyspozycjąart. 509 § 1 k.c.wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią, chyba, że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. W niniejszej sprawie strona powodowa nabyła wierzytelność wobec pozwanej o należność wynikającą z tytułu umowy pożyczki ze skutkiem prawnym. Celem i skutkiem przelewu jest przejście wierzytelności na nabywcę. Jest to jedynie zmiana podmiotowa stosunku zobowiązaniowego. W wyniku przelewu przechodzi na nabywcę ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi, który zostaje wyłączony ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem. Wierzytelność przechodzi na nabywcę w takim stanie, w jakim była w chwili zawarcia umowy przelewu, wraz ze wszystkimi związanymi z nią prawami. Strona powodowa wykazała swoją legitymację procesową załączając do akt sprawy umowę pożyczki z dnia 22 marca 2016 roku wraz z umową ramową pożyczki i Tabelą Opłat, pod którymi to dokumentami widnieje podpis pozwanej, harmonogram oraz umowy przelewu wierzytelności z dnia 28 i 30 listopada 2016 roku wraz z wyciągami z załączników. Opisane dowody pozwalają jednoznacznie stwierdzić, iż przejście wierzytelności miało miejsce, wynika z nich bowiem kiedy i pomiędzy jakimi stronami doszło do zawarcia umowy przelewu wierzytelności, wobec kogo wierzytelność przysługiwała, jakie było źródło jej powstania oraz jaka była wysokość zadłużenia pozwanej w dacie nabycia wierzytelności wpierw przez easyDEBT, a następnie przez powoda. W przedmiotowej sprawie powód wykazał ponadto, że pozwaną łączyła z pierwotnym wierzycielem umowa pożyczki gotówkowej nr(...), na mocy której pozwana otrzymała pożyczkę w kwocie 900 zł, którą to kwotę zobowiązała się spłacić w umówionym terminie. O czym była mowa wyżej, do akt sprawy została przedłożona umowa stanowiąca podstawę żądania powoda wraz z umową ramową pożyczki, Tabelą Opłat i harmonogramem, pod którymi to dokumentami (za wyjątkiem harmonogramu) widnieje podpis pozwanej i których prawdziwości strona pozwana nie podważyła. Powód wykazał zatem swoje roszczenie co do zasady. W ocenie Sądu powód nie wykazał natomiast roszczenia co do pełnej dochodzonej w sprawie wysokości. Przypomnieć należy, że na żądaną kwotę 858,93 zł składają się: zaległy kapitał – 600 zł, koszty udzielenia pożyczki – 195,15 zł oraz skapitalizowane odsetki – 63,78 zł. Na mocy umowy zaś, pozwanej udzielono pożyczki w kwocie 900 zł, ponadto zobowiązała się ona zapłacić pożyczkodawcy prowizję (67,50 zł) oraz odsetki (315,23 zł). Jednocześnie w umowie wskazano, że cała kwota do spłaty wynosi 1.215,23 zł, co musi zastanawiać w kontekście tego, że suma kwot 900 zł, 67,50 zł i 315,23 zł daje wynik 1.282,73 zł. Jeśli jednak od kwoty 1.282,73 zł odejmie się wartość prowizji (67,50 zł) otrzymamy kwotę 1.215,23 zł, co prowadzi do wniosku, że kwota oznaczona w umowie jako odsetki zawierała w sobie przedmiotową prowizję. Oznaczenie w umowie kwoty 315,23 zł pojęciem „odsetki” było zatem nieprawidłowe. Za powyższą konkluzją przemawia ponadto okoliczność, że roczna stopa oprocentowania pożyczki została w umowie oznaczona na „0%”, co pozwala przyjąć, iż umowa ta w rzeczywistości nie była oprocentowana, a więc pożyczkobiorca nie był zobowiązany do zapłaty odsetek od wypłaconego mu kapitału. Dostrzec również należy, że zgodnie z Tabelą Opłat, wysokość odsetek kapitałowych stanowiła dwukrotność odsetek ustawowych, o których mowa wart. 359 § 2 k.c.(tj. 10% w skali roku). Niewątpliwie zaś 10% liczone w skali roku od kwoty udzielonej pozwanej pożyczki (900 zł) nie daje kwoty 315,23 zł. Wreszcie podniesienia wymaga, że w umowie ramowej pożyczki pierwotny wierzyciel wprost wskazał, że na całkowity koszt pożyczki składają się prowizja oraz odsetki. Skoro więc w umowie pożyczki (k. 9) wyraźnie wpisano, że prowizja wynosi 67,50 zł, zaś roczna stopa oprocentowania 0%, Sąd przyjął, że pozwaną obciął obowiązek spłaty wyłącznie części kapitałowej (900 zł), powiększonej o prowizję. Wskazana w umowie kwota 315,23 zł, określona mianem odsetek, nie poddaje się żadnej weryfikacji, nie wiadomo w oparciu o jakie zapisy umowy miała ona obciążać pozwaną i w jaki sposób wyliczono jej wysokość. Jeśli kwota ta miałaby stanowić odsetki kapitałowe, to przekracza ona 14-stokrotnie ich właściwą wartość. W konsekwencji Sąd nie był w stanie ustalić, co, poza prowizją w wysokości 67,50 zł, w istocie składa się na dochodzoną pozwem kwotę 195,15 zł tytułem kosztów udzielenia pożyczki. Godzi się przypomnieć, że w myśl przepisuart. 6 k.c., ciężar udowodnienia twierdzenia faktycznego spoczywa na tej stronie, która z tego twierdzenia wywodzi skutki prawne. Reguła ta znajduje również swój procesowy odpowiednik w treściart. 232 k.p.c., w świetle którego to strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Oznacza to, że obecnie Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik postępowania dowodowego, a ryzyko nieudowodnienia podstawy faktycznej żądania ponosi powód. Podkreślenia w tym miejscu wymaga, że powód, jako strona inicjująca proces, jest obowiązany do udowodnienia wszystkich twierdzeń pozwu, w oparciu o które sformułował swe roszczenie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, zadaniem sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (por. wyrok SN z dnia 17 grudnia 1996 roku, I CKU 45/96, OSNC 1997/ 6-7/76).Podkreślić jednak należy, że dowodzenie własnych twierdzeń nie jest obowiązkiem strony ani materialnoprawnym, ani procesowym, a tylko spoczywającym na niej ciężarem procesowym i w konsekwencji sąd nie może nakazać, czy zobowiązać do przeprowadzenia dowodu i tylko od woli strony zależy, jakie dowody sąd będzie prowadził. Jeżeli strona uważa, że do udowodnienia jej twierdzeń wystarczy określony dowód i dlatego nie przytacza innych dowodów, to jej błąd nie jest usprawiedliwiony, sama ponosi winę niezgłoszenia dalszych dowodów i nie może zarzucać nieuzasadnionego uniemożliwienia wykazania jej praw. W niniejszej sprawie to zatem powód winien wykazać, że pozwana winna mu zapłacić kwotę 195,15 zł tytułem kosztów udzielenia pożyczki. Powinności, o której mowa, powód jednak nie sprostał, poza powołanymi wyżej dokumentami powód poprzestał bowiem wyłącznie na załączeniu wyciągów z załączników do umów przelewu wierzytelności oraz zawiadomienie o umowie cesji, które to jednak dokumenty nie mogą stanowić dowodu na istnienie zobowiązania pozwanej w zakresie kwoty 195,15 zł, w szczególności wobec stanowiska pozwanej, kwestionującego zasadność żądania powoda. Są to tzw. dokumenty prywatne, których formalna moc dowodowa, jak stanowiart. 245 k.p.c., ogranicza się do domniemania, że ich autor złożył oświadczenie nimi objęte. Tylko w takim zakresie dokumenty ten nie budzą wątpliwości Sądu. Natomiast materialna moc dowodowa tych dokumentów bez poparcia ich odpowiednimi dokumentami źródłowymi, które wskazywałyby, co w rzeczywistości składa się na kwotę 195,15 zł, a wyjściowo na kwotę 315,23 zł i na jakiej podstawie kwoty te zostały naliczone, jako obciążające pozwaną, wobec stanowiska strony przeciwnej, jest nikła. Jednocześnie przypomnienia wymaga, że treść oświadczenia zawartego w dokumencie prywatnym nie jest objęta domniemaniem zgodności z prawdą zawartych w nim twierdzeń. Zatem dokument prywatny nie jest dowodem rzeczywistego stanu rzeczy(por. wyrok SN z dnia 25 września 1985 r.,IV PR 200/85, OSNC 1986, nr 5, poz. 84). Wskazać również należy, że wyciąg z ksiąg funduszu sekurytyzacyjnego nie ma mocy prawnej dokumentu urzędowego, zatem nie stanowi on dowodu tego, co zostało w nim zaświadczone i nie korzysta ze szczególnych uprawnień procesowych co do jego mocy dowodowej w niniejszym procesie przeciwko konsumentowi. Nie ulega przy tym wątpliwości, że powołanie dowodów na wykazanie zasadności roszczenia, zarówno w aspekcie „czy się należy”, jak i aspekcie „ile się należy”, obciążało powoda już pozwie, a najpóźniej w odpowiedzi na sprzeciw. Powód powinien był w pozwie nie tylko jasno wykazać czego się domaga, ale też powołać dowody na wykazanie zasadności swojego żądania. Poza sporem bowiem pozostaje, że zawsze zachodzi obiektywna potrzeba powołania w pozwie dowodów na wykazanie zasadności swoich roszczeń w zakresie żądanej ochrony prawnej. W przedmiotowej sprawie powód, reprezentowany przez zawodowego pełnomocnika, w ogóle nie udowodnił zasadności swojego roszczenia w zakresie żądanej kwoty 195,15 zł, w części ponad kwotę 67,50 zł, w tym sensie, że nie powołał wszystkich niezbędnych dowodów do wykazania swoich żądań. Sąd przyjął natomiast, że powód był uprawniony do żądania zapłaty przez pozwaną kwoty 600 zł tytułem niespłaconej części kapitału oraz 67,50 zł tytułem prowizji, powiększonych o skapitalizowane odsetki w wysokości 63,78 zł. Powód udowodnił swoje roszczenie w powyższym zakresie, przedłożył bowiem umowę pożyczki, wraz z umową ramową pożyczki i harmonogramem, a jednocześnie pozwana nie udowodniła (art. 6 k.c.,art. 232 k.p.c.) iż wywiązała się z zaciągniętego zobowiązania i spłaciła pożyczkę w pełnej wysokości w zakreślonym umową terminie. Za oczywiste należy przy tym uznać, iż powód dochodzący roszczenia z tytułu umowy pożyczki nie ma w istocie możliwości wykazania, że dłużnik zobowiązania nie spłacił (nie da się przeprowadzić dowodu na okoliczność braku spłaty pożyczki), a zatem to pozwana winna wykazać, że spłaciła swoje zobowiązanie, jeśli z faktu tego chciała wywodzić korzystne dla siebie skutki prawne. Powinności tej pozwanej nie udało się jednak sprostać, poza ogólnikowym powołaniem się na nieudowodnienie przez powoda powództwa co do zasady i wysokości, pozwana nie złożyła żadnych dowodów wpłat, które prowadziłyby do wniosku, że dochodzone przez powoda roszczenie zostało przez nią spłacone. W konsekwencji Sąd przyjął, iż pozwana nie spłaciła 600 zł kapitału pożyczki oraz 67,50 zł prowizji. W tej części, jak i w zakresie dochodzonych przez powoda skapitalizowanych odsetek, powództwo podlegało zatem uwzględnieniu. Mając powyższe na uwadze Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 731,28 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 31 stycznia 2017 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. W ocenie Sądu w pełni zasadne było żądanie powoda dotyczące zasądzenia odsetek od należności głównej.M.-prawną podstawę omawianego roszczenia powoda stanowi przepisart. 481 § 1 k.c., zgodnie z treścią którego jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Wskazany przepisart. 481 k.c.obciąża dłużnika obowiązkiem zapłaty odsetek bez względu na przyczyny uchybienia terminu płatności sumy głównej. Sam fakt opóźnienia przesądza, że wierzycielowi należą się odsetki. Dłużnik jest zobowiązany uiścić je, choćby nie dopuścił się zwłoki w rozumieniuart. 476 k.c., a zatem nawet w przypadku gdy opóźnienie jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności i choćby wierzyciel nie doznał szkody. Odpowiedzialność dłużnika za ustawowe odsetki w terminie płatności ma zatem charakter obiektywny. Do jej powstania jedynym warunkiem niezbędnym jest powstanie opóźnienia w terminie płatności. Zgodnie z treścią§ 2 art. 481 k.c.jeżeli strony nie umówiły się co do wysokości odsetek z tytułu opóźnienia lub też wysokość ta nie wynika ze szczególnego przepisu, to wówczas wierzycielowi należą się odsetki ustawowe za opóźnienie. O kosztach postępowania rozstrzygnięto w oparciu oart. 100 k.p.c.w zw. zart. 98 k.p.c. Strona powodowa wygrała sprawę w 85 % i dlatego w takim stopniu należy się jej zwrot kosztów procesu. Koszty poniesione przez powoda wyniosły łącznie 317 zł i obejmowały: opłatę sądową od pozwu – 30 zł, opłatę skarbową od pełnomocnictwa – 17 zł oraz koszty zastępstwa radcy prawnego w kwocie 270 zł – § 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015, poz. 1804). Z kolei koszty poniesione przez pozwaną wyniosły łącznie 287 zł i obejmowały: opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł oraz koszty zastępstwa radcy prawnego w kwocie 270 zł – § 2 pkt 3 cyt. rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości. Całość poniesionych przez strony procesu kosztów sądowych wyniosła zatem 604 zł. Powód wygrał spór w 85 %, a przegrał w 15 %. Powód winien zatem ponieść z tytułu kosztów procesu kwotę 90,60 zł (15 % kwoty ogólnej), a pozwana 513,40 zł (85 % kwoty ogólnej). Mając na uwadze powyższe należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda kwotę 226,40 zł, stanowiącą różnicę pomiędzy kosztami faktycznie poniesionymi a kosztami, które strona powodowa powinna ponieść. Orzekając o kosztach procesu Sąd nie znalazł przy tym podstaw, aby zasądzić od pozwanej na rzecz powoda zwrot kosztów zastępstwa procesowego w podwójnej wysokości stawki minimalnej. Zasądzając opłatę za czynności radcy prawnego z tytułu zastępstwa prawnego, sąd bierze pod uwagę niezbędny nakład pracy radcy prawnego, w szczególności poświęcony czas na przygotowanie się do prowadzenia sprawy, liczbę stawiennictw w sądzie, w tym na rozprawach i posiedzeniach, czynności podjęte w sprawie, w tym czynności podjęte w celu polubownego rozwiązania sporu, również przed wniesieniem pozwu, wkład pracy radcy prawnego w przyczynienie się do wyjaśnienia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, jak również do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia istotnych zagadnień prawnych budzących wątpliwości w orzecznictwie i doktrynie, a także rodzaj i zawiłość sprawy, w szczególności tryb i czas prowadzenia sprawy, obszerność zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Opłata ta nie może być jednocześnie wyższa niż sześciokrotna stawka minimalna określona cyt. rozporządzeniem oraz wartość przedmiotu sprawy. Ustawodawca określając wysokość stawek minimalnych za poszczególne czynności lub za udział w poszczególnych postępowaniach dokonał precyzyjnego rozważenia i uwzględnienia wszelkich okoliczności charakterystycznych dla danego typu spraw. Tym samym w przyjętych stawkach minimalnych oddana została swoista wycenakoniecznego nakładu pracypo stronie pełnomocnika związana ze specyfiką określonego rodzaju postępowań. Sąd otrzymał zatem możliwość miarkowania wynagrodzenia pełnomocnika, gdy strona wnosi o przyznanie tego wynagrodzenia w kwocie stanowiącej wielokrotność stawki minimalnej (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 17 marca 2011 r., I GZ 66/11, LEX nr 990124, Sąd Apelacyjny w Poznaniu w postanowieniu z dnia 30 września 2009 r., II AKz 643/09, LEX nr 553823).W ocenie Sądu stopień skomplikowania niniejszej sprawy, niezbędny nakład pracy pełnomocnika powoda, który nie wykazał żadnychekstraordynaryjnych okolicznościwymagających zwiększonego nakładu pracy, który wykraczałby poza typowe sytuacje przewidziane przez ustawodawcę, a także jego wkład w przyczynienie się do wyjaśnienia i rozstrzygnięcia sprawy, przemawiał za przyznaniem omawianych kosztów w podstawowej wysokości.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi date: '2017-11-07' department_name: VIII Wydział Cywliny judges: - Tomasz Kalsztein legal_bases: - art. 509 § 1 k.c. - art. 232 k.p.c. recorder: sekr. sąd. Kamila Zientalak signature: VIII C 1291/17 ```
155015450000503_I_C_000624_2012_Uz_2013-06-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 624/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 06 czerwca 2013r. Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Marcin Ilków Protokolant: st. sekr. sąd. Aleksandra Drzymała po rozpoznaniu w dniu 06 czerwca 2013r. w Strzelcach Opolskich na rozprawie sprawy z powództwaB. W. przeciwkoM. S. (1) o zapłatę I zasądza od pozwanegoM. S. (1)na rzecz powodaB. W.kwotę 28.534,25 zł (dwadzieścia osiem tysięcy pięćset trzydzieści cztery złote 25/100) wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od kwot: a 301,40 zł (trzysta jeden złotych 40/100) od dnia 07 czerwca 2012r. do dnia zapłaty; b 25.498,75 zł (dwadzieścia pięć tysięcy czterysta dziewięćdziesiąt osiem złotych 75/100) od dnia 02 lipca 2012r. do dnia zapłaty; c 2.734,10 zł (dwa tysiące siedemset trzydzieści cztery złote 10/100) od dnia 12 lipca 2012r. do dnia zapłaty; II zasądza od pozwanegoM. S. (1)na rzecz powodaB. W.kwotę 4.536,80 zł (cztery tysiące pięćset trzydzieści sześć złotych 80/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym kwotę 2.400 zł (dwa tysiące czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego i kwotę 692,80 zł (sześćset dziewięćdziesiąt dwa złote 80/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania zabezpieczającego. UZASADNIENIE PowódB. W.pozwem z dnia 26 lipca 2012 roku wniósł o zasądzenie od pozwanegoM. S. (1)kwoty 28.534,25 zł z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu. Dodatkowo wniósł o zabezpieczenie powództwa poprzez zajęcie ruchomości należących do pozwanego. Uzasadniając podniósł, iż strony w dniu 26 stycznia 2011 roku zawarły umowę najmu lokalu użytkowego nr 6a położonego wS.przyulicy (...)na czas określony, a w ramach tej umowy pozwany prócz czynszu zobowiązany był pokrywać także koszty związane z eksploatacją lokalu, które miały być naliczane wg wskazań podliczników lub ryczałtowego zużycia mediów. Między stronami zawarto także kolejną umowę najmu lokalu o mniejszej powierzchni, jednak z tymi samymi zobowiązaniami jak w umowie ze stycznia 2011 roku. Powód otrzymał fakturę VAT dotyczącą zapłaty za zużytą energię elektryczną i wg umowy obciążył pozwanego tymi kosztami. Pozwany zakwestionował wysokość faktury wskazując, że nie jest możliwe, by w tak krótkim okresie zużyć tyle energii, a taka wielkość miała wynikać z błędu urządzenia pomiarowego. Powód podniósł nadto, iż wysokość opłat z tytułu energii elektrycznej obliczana była na podstawie przewidywanych prognoz zużycia energii elektrycznej, a dopiero w marcu 2012 roku odczytano faktycznie zużyta energię elektryczną. Wg powoda stan urządzeń pomiarowych był dobry, co potwierdziło badanie przez dostawcę energii elektrycznej, a ogólny pomiar zużycia energii odbywał się na złączu kablowym, zaś do poszczególnych lokali zainstalowane zostały liczniki impulsowe ze stanem zerowym. W dniu 29 sierpnia 2012 roku Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniający roszczenie powoda, natomiast postanowieniem z dnia 29 sierpnia 2012 roku zabezpieczono roszczenie powoda skierowane przeciw pozwanemu poprzez zajęcie ruchomości do niego należących i określono sumę zabezpieczenia na kwotę 32.378,25 zł. Od wydanego nakazu zapłaty pozwany wniósł sprzeciw z dnia 18 września 2012 roku podnosząc w nim, iż pomiar zużycia energii był nieprawidłowy, bowiem był dokonany na liczniku głównym, wbrew § 6 umowy najmu, a nadto pomiar ten był błędny wskazując zawyżone zużycie energii elektrycznej. Nadto wg pozwanego sama instalacja elektryczna jest wadliwa. Wg pozwanego nie było też zasadne wystawienie rachunku z 9 czerwca 2012 roku, skoro nigdy go nie zaakceptował i nie podpisywał, a kwota wynikająca z faktury nie przedstawia rzeczywistego zużycia energii elektrycznej. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 26 stycznia 2011 roku wS.pomiędzyB. W.– wynajmującym aM. S. (1)– najemcą została zawarta umowa najmu, na podstawie której wynajmujący oddawał najemcy lokal nr 6a położony wS.przyulicy (...)wbudynku nr (...)o łącznej powierzchni 232,91 m2, dla którego Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich prowadziksięgę wieczystą nr (...). Najemca miał wykorzystywać lokal do prowadzenia siłowni. Umowę zawarto na czas określony – 10 lat. Wg § 5 i 6 umowy najemca miał uiszczać czynsz w wysokości 3.800,00 zł netto, a także ponosić koszty związane z eksploatacją lokalu oraz opłatą za telewizję, Internet, przedmiot najmu. Opłaty za centralne ogrzewanie, energię elektryczną, wodę i odprowadzanie ścieków oraz wywóz nieczystości stałych, telewizję, Internet najemca miał regulować na podstawie odrębnych rachunków zgodnie z zawartymi przez najemcę umowami. W przypadku braku możliwości zawarcia odrębnych umów przez najemcę powyższe opłaty miały być naliczane wg wskazań podliczników lub określonego przez wynajmującego ryczałtowego zużycia mediów. Dowód:- umowa najmu z załącznikiem, k. 10-11; W dniu 1 marca 2012 roku wS.pomiędzyB. W.– wynajmującym aM. S. (1)– najemcą została zawarta kolejna umowa najmu, na podstawie której wynajmujący oddawał najemcylokal nr (...)położony wS.przyulicy (...)wbudynku nr (...)o łącznej powierzchni 140 m2, dla którego Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich prowadziksięgę wieczystą nr (...). Najemca miał wykorzystywać lokal do prowadzenia nieuciążliwych dla otoczenia usług związanych z rekreacją – sauna, siłownia oraz solarium. Umowa została zawarta na czas nieokreślony, a jako termin rozpoczęcia naliczania czynszu określono dzień 16 marca 2012 r. W protokole zdawczo-odbiorczym w miejscu na wpis stan licznika wpisano: „149719,00”. Wg § 5 i 6 umowy najemca miał uiszczać czynsz w wysokości 3.400,0 zł brutto, zaś pozostałe warunki odpowiadały warunkom najmu określonym umową z 26 stycznia 2011 roku. Dowód:- umowa najmu z załącznikiem, k. 8-9; Sprawy księgowe dotyczące opisanego wyżej lokalu prowadziła teściowa powoda –H. C.. Powód nie zarabiał na transmisji przesyłu energii elektrycznej. Był swego rodzaju pośrednikiem pomiędzy dostawcą energii a najemcami, bowiem to na niego wystawiane były wszelkie faktury. Zachęcał najemców, by ci podpisali z dostawcami energii odrębne umowy. Pozwany takich umów nie podpisał. Dowody: - zeznania świadkaH. C., k. 76-77; - zeznania powoda, k. 88-89; B. W.w 2011 roku obciążył pozwanego kosztami energii elektrycznej w ten sposób, że: -rachunkiem nr (...)zobowiązał pozwanego do zapłaty kwoty 160,00 zł do dnia 14 kwietnia 2011 roku na podstawie faktury(...) sp. z o.o.za energię elektryczną i usługi dystrybucji nr(...)z dnia 1 marca 2011 roku; -rachunkiem nr (...)zobowiązał pozwanego do zapłaty kwoty 270,00 zł do dnia 14 kwietnia 2011 roku na podstawie faktury(...) sp. z o.o.za energię elektryczną i usługi dystrybucji nr(...)z dnia 1 marca 2011 roku; -rachunkiem nr (...)zobowiązał pozwanego do zapłaty kwoty 165,40 zł do dnia 15 maja 2011 roku na podstawie faktury(...) sp. z o.o.za energię elektryczną i usługi dystrybucji nr(...)z dnia 1 marca 2011 roku; -rachunkiem nr (...)zobowiązał pozwanego do zapłaty kwoty 171,68 zł do dnia 14 czerwca 2011 roku na podstawie faktury(...) sp. z o.o.za energię elektryczną i usługi dystrybucji nr(...)z dnia 1 marca 2011 roku; -rachunkiem nr (...)zobowiązał pozwanego do zapłaty kwoty 164,93 zł do dnia 14 lipca 2011 roku na podstawie faktury(...) sp. z o.o.za energię elektryczną i usługi dystrybucji nr(...)z dnia 1 marca 2011 roku; -rachunkiem nr (...)zobowiązał pozwanego do zapłaty kwoty 168,38 zł do dnia 16 sierpnia 2011 roku na podstawie faktury(...) sp. z o.o.za energię elektryczną i usługi dystrybucji nr(...)z dnia 1 marca 2011 roku; -rachunkiem nr (...)zobowiązał pozwanego do zapłaty kwoty 80,97 zł do dnia 18 października 2011 roku na podstawie faktury(...) sp. z o.o.za energię elektryczną i usługi dystrybucji nr(...)z dnia 29 września 2011 roku; Od marca 2011 roku do kwietnia 2012 roku dostawca energii elektrycznej obliczał wysokość opłat z tego tytułu na podstawie przewidywanych prognoz zużycia energii elektrycznej. Dowody: - rachunki, k. 61-64; - zeznania powoda, k. 88-89; (...) sp. z o.o.wK.w dniu 04 maja 2012 r. wystawił powodowifakturę VAT nr (...)na kwotę 39.365,56 zł za energię elektryczną i usługi dystrybucji za okres od dnia 11 marca 2012 roku do dnia 30 kwietnia 2012 roku z terminem zapłaty do dnia 18 maja 2012 roku, biorąc pod uwagę poprzedni stan licznika (sprzed wystawienia prognozy z 01 marca 2011 r.) – 6099 kWh, a wskazanie z okresu poprzedzającego wystawienie faktury – 68439 kWh. Powyższa faktura obejmuje zużycie energii w wysokości 62340 kWh, a także obejmuje należność za świadczone usługi dystrybucji za okres od marca 2011 r. do dnia 04 maja 2012 r. (...) sp. z o.o.wK.wystawił powodowifakturę VAT nr (...)z dnia 27 czerwca 2012 roku za energię elektryczną i usługi dystrybucji za okres od dnia 16 maja 2012 roku do dnia 19 czerwca 2012 roku na kwotę 3.375,44 zł. Przed wystawieniem poszczególnych rachunków pozwany nie żądał od powoda przesyłania konkretnych faktur VAT za energię elektryczną. Po wystawieniu faktury z dnia 4 maja 2012 roku powód z własnej woli zaczął dołączać kolejne faktury do rachunków dla najemców, w tym dla pozwanego. Rozliczanie rachunków poszczególnych lokali odbywało się w ten sposób, że fakturę za prąd od dostawcy energii elektrycznej otrzymywał powód, następnie z najemcami ustalano stan podliczników w dniu odczytu oraz ustalano generalną wartość porównując do odczytów za poprzedni okres. Do tego dodawano stan podlicznika za części wspólne, tj. oświetlenie, alarmy. Zdarzały się różnice miedzy wskazaniem licznika głównego a sumarycznym wskazaniem podliczników. Różnica ta zależała od wysokości zużycia na liczniku głównym, co powodowało konieczność obliczenia wskaźnika tolerancji podliczników, a później tym wskaźnikiem w stosunku do zużycia ogólnego danego wynajmującego doliczano otrzymaną wartość. Wskaźnik tolerancji obliczano w ten sposób, że uwzględniano zużycie z faktury, odejmowano od tego sumaryczne zużycie wynikające z wszystkich podliczników podzielone przez zużycie z wszystkich podliczników, a następnie otrzymany wynik mnożono razy 100%. Dowody: -faktura VAT nr (...)z dnia 4 maja 2012 roku, k. 13; -faktura VAT nr (...)z dnia 27 czerwca 2012 roku, k. 15-16; - zeznania świadkaH. C., k. 76-77; Pozwanego obciążonorachunkiem nr (...), wystawionym na podstawie faktury(...) sp. z o.o.nr(...)za energię elektryczną i usługi dystrybucji z dnia 22 maja 2012 roku, na kwotę 1.695,20 zł z terminem zapłaty wyznaczonym na dzień 5 czerwca 2012 roku. M. S. (1)obciążono równieżrachunkiem nr (...), wystawionym na podstawie faktury(...) sp. z o.o.nr(...)za energię elektryczną i usługi dystrybucji z dnia 4 maja 2012 roku, na kwotę 25.498,75 zł z terminem zapłaty wyznaczonym na dzień 30 czerwca 2012 roku. Pozwanego nadto obciążonorachunkiem nr (...), wystawionym na podstawie faktury(...) sp. z o.o.nr(...)za energię elektryczną i usługi dystrybucji z dnia 27 czerwca 2012 roku, na kwotę 2.734,10 zł z terminem zapłaty wyznaczonym na dzień 11 lipca 2012 roku. Dowody: -rachunek nr (...)z dnia 28 maja 2012 roku, k. 14b; -rachunek nr (...)z dnia 9 czerwca 2012 roku, k. 12; -rachunek nr (...)z dnia 6 lipca 2012 roku, k. 14; - załącznik dorachunku nr (...), k. 60; W okresie spornym prócz lokalu pozwanego i lokaluM. K.istniała także szwalnia, która istniała do początku marca 2012 roku. Powód wystawił właścicielowi szwalnirachunek nr (...)na kwotę 2.515,64 zł w związku zfakturą VAT nr (...)z dnia 13 maja 2012 roku. Wynajmującemu pub także wystawiono rachunek – nr(...)– na kwotę 9.363,41 zł. Dowody: -rachunek nr (...);(...), k. 83,84; Pismem z dnia 25 czerwca 2012 roku pozwany wraz z drugim najemcą innego lokalu powoda położonego w tym samym budynku –M. K.odmówił zapłaty łącznej kwoty 34.862,16 zł, jako kwoty niesłusznie naliczonej. Pozwany podniósł w piśmie m.in., iż za okres od 11 marca 2012 roku do 30 kwietnia 2012 roku wskazany w fakturze zużył ponad 1000 krotnie więcej energii niż w podobnych okresach wcześniejszej działalności, zaś instalacja elektryczna w budynku została wykonana wadliwie, a pozwany zobowiązany jest ponosić koszty nieswoich błędów. Dowód: - oświadczenie pozwanego z dnia 25 czerwca 2012 roku, k. 17-18; Rozliczenie energii elektrycznej za okres od dnia 19 czerwca 2012 roku do dnia 24 lipca 2012 roku wynikający zfaktury VAT nr (...)z dnia 30 lipca 2012 roku odbywało się w ten sposób, iż do ustalenia stopnia zużycia energii przez pozwanego, mnożono wykazaną ilość licznika wspólnego przez współczynnik 80,2 %, obliczony biorąc pod uwagę udział lokalu wynajmowanego przez pozwanego do pozostałej powierzchni wszystkich lokali oraz części wspólnych, i ustaloną w ten sposób kwotą obciążano pozwanego. Dowód: - rozliczenie energii elektrycznej, k. 31; B. W.chcąc potwierdzić prawidłowość działania licznika energii elektrycznej zamontowanego w swym budynku, na podstawie którego ustalano zażycie, przekazał go dostawcy energii elektrycznej celem jego zbadania. Licznik został zdjęty i przekazany do Wydziału Gospodarki LicznikamiwN.do sprawdzenia. Wg przeprowadzonego badania w dniu 22 maja 2012 roku wskazania licznika okazały się rzetelne i mógł on być stosowany do rozliczeń, jako że pozytywnie przeszedł zarówno sprawdzanie wstępne jak i ostateczne oraz dokładność wskazań. Nie stwierdzono uszkodzeń mechanicznych. Różnica pomiędzy wskazaniami na liczniku głównym i podlicznikami wynika z tego, że pozostałe liczniki mają swój dopuszczalny błąd własny. Liczniki klasy drugiej mają dopuszczalny błąd 2,5 %, a klasy pierwszej 1%. Sprawdzany licznik był licznikiem klasy drugiej. Świadectwem, że licznik jest dobry jest sama plomba, która w przesłanym liczniku była nienaruszona. Plomba nakładana jest w zakładzie elektrycznym. Legalizacja jest dokonywana co 15 lat i polega na tym, że na początku następuje wzorcowanie licznika, a następnie w obecności pracownika urzędu miar następuje odbiór licznika. Po sprawdzeniu, że wszystko jest dobrze następuje założenie plomby legalizacyjnej. Dowody: -protokół nr (...)badania licznika energii elektrycznej, k. 19; - zeznania świadkaA. S., k. 75; Powód zlecił wykonawcy instalacji elektrycznej w jego budynku tj.T. B.wykonanie „opinii technicznej”. Zgodnie z jej treścią instalacja ta została wykonana zgodnie z Polskimi Normami i przepisami Budowy Urządzeń Energetycznych, a rozliczenie energii elektrycznej zostało zaprojektowane i wykonane tak, by ogólny pomiar był w złączu kablowym i służył do rozliczenia z zakładem energetycznym, a dla poszczególnych lokali zainstalowano liczniki impulsowe ze stanem zerowym umożliwiające rozliczenie poszczególnych odbiorców. Wg treści ww. dokumentu w czasie adaptacji parteru i piętra na zlecenie użytkowników zostały dokonane zmiany, zaś w kwietniu 2012 roku inwestor stwierdził uszkodzenie liczników na piętrze wobec czego zabudowano nowe liczniki ze stanem zerowym. Instalacja została wykonana tak, iż system rozliczeń miał polegać na tym, że główny licznik rozliczeniowy pomiędzy właścicielem obiektu a dostarczycielem energii miał znajdować się w granicach posesji. Główny licznik był dwu taryfowy – na strefę nocną i dzienną. Obiekt został podzielony na 4 lokale użytkowe, do których projektant przewidział 5 tablic rozdzielczych, a w każdej z nich podlicznik do rozliczania energii. Licznik jest w każdym lokalu. Instalacja na piętrze została poprzerabiana by dostosować ją pod urządzenia, które miały być przeznaczone do działalności pozwanego. Przeróbki w lokalach były w głównej mierze zlecane przez najemców. Pozwany wnioskował o zainstalowanie dwóch przepływowych podgrzewaczy wody. Liczniki w tablicy nr 4 i 5 są obok siebie. W tablicy nr 4 jest jeszcze mały podlicznik jednofazowy dla urządzeń wspólnych. Na dole są 3 podliczniki. Podliczniki, które są zamontowane w rozdzielni 4 i 5 były i są licznikami dwutaryfowymi i mają dwa liczydła. Dowody:- opinia techniczna, k. 20; - zeznania świadkaT. B., k. 73-74; - zeznania świadkaK. W., k. 74-75; - zeznania powoda, k. 88-89; W lokalu pozwanego znajdującym się na piętrze budynku powoda codziennie wieczorem i rano spisywane są liczniki. Proceder ten trwa od około roku. Każdego dnia wieczorem wyłączane są wszystkie maszyny przez wyciągnięcie wtyczek z kontaktów, jednak codziennie wykazywane było inne zużycie prądu. W lokalu pozwanego 3 razy były wymieniane liczniki. Były spisywane protokoły i stany liczników. W dolnym lokalu wynajmowanym przez pozwanego znajdowały się dwa solaria, komputer i sauna, z której rzadko korzystano podobnie jak z klimatyzacji. Na górnej części znajdują się dwa klimatyzatory włączane latem, w tym jeden który od marca nie działa na stronie siłowej. Są też na górze dwa telewizory, komputer, 5 bieżni, 2 orbitreki oraz bieżnia podciśnieniowa – używana rzadko. Jest także solarium oraz zamontowano przepływowe podgrzewacze wody. Dowody: - zeznania świadkaM. S. (2), k. 76; - zeznania powoda, k. 88-89; Pismem z dnia 13 lipca 2012 roku powód wezwał pozwanego do niezwłocznej zapłaty kwoty 18.435,50 zł tytułem zaległości czynszowych i kwoty 25.498,75 zł tytułem należności za energię elektryczną w terminie 7 dni pod rygorem skierowania powództwa o zapłatę. Dowód:- przedsądowe wezwanie do zapłaty wraz z potwierdzeniem odbioru, k. 21-22; Powód zwrócił się do dostawcy energii elektrycznej o wyjaśnienie powstałych rozbieżności w wysokości wystawianych faktur za zużycie energii elektrycznej. Zgodnie z pismemspółki (...) Sp. z o.o.wN.z dnia 31 stycznia 2013 r. powodowi w dniu 11 marca 2012 roku została wystawiona, na podstawie odczytu szacowanego,faktura VAT nr (...)w wysokości 2.842,90 zł. Odczyt na dzień rozliczenia, tj. 11 marca 2012 roku wprowadzony został przez pracownika POK-u, a na podstawie podanego odczytu wykonana została korekta(...). Daty 01.01.2012; 03.01.2012 były szacunkami systemowymi ze względu na zmianę cen. Faktura (...)była rozliczeniem za okres od 1 sierpnia 2011 roku do dnia 11 marca 2012 roku na podstawie wskazań układu pomiarowego, które zostały wyszacowane przez system, w związku z brakiem dostępu do licznika. Późniejszy okres, tj. od 11 marca 2012 roku do dnia 30 kwietnia 2012 roku rozliczony został na podstawie stanu rzeczywistego podanego przez odbiorcę na dzień 30 kwietnia 2012 roku. Odczyt z dnia 27 kwietnia 2012 roku jest odczytem rzeczywistym wykonanym przez pracownika dostawcy energii elektrycznej, natomiast odczyt z dnia 30 kwietnia 2012 roku jest odczytem rzeczywistym, z tym że podanym przez powoda. Dowody: - pismo z dnia 31 stycznia 2013 roku, k. 82; - zeznania powoda, k. 88-89; Sąd zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości. Poza sporem jest w niniejszej sprawie kilka elementów. Przede wszystkim to, że w dniu 26 stycznia 2011 roku oraz w dniu 1 marca 2012 roku zostały zawarte umowy najmu pomiędzyB. W.- wynajmującym aM. S. (1)- najemcą, na podstawie których wynajmujący oddawał najemcy lokal położony wS.przyulicy (...)wbudynku nr (...). Nadto bezsporne było wystawienie przez(...) sp. z o.o.powodowi faktury VAT m. in. o nr(...)z dnia 4 maja 2012 roku na kwotę 39.365,56 zł za energię elektryczną i usługi dystrybucji za okres od dnia 11 marca 2012 roku do dnia 30 kwietnia 2012 roku z terminem zapłaty do dnia 18 maja 2012 roku. Bezsporne było to, że na podstawie właśnie tej faktury powód obciążył m. in. pozwanego rachunkami na kwotę stanowiącą przedmiot niniejszego sporu. Bezsporny był sposób ustalania oraz wysokość opłat z tytułu rozliczenia energii elektrycznej za pozostałe okresy, tj. kwoty mające być płatne do 5 czerwca 2012 r. (rachunek (...)) i do 11 lipca 2012 r. (rachunek nr (...)). Pozwany ich nie kwestionował, także nie zaprzeczył, iż je uregulował. Do Sądu należała zatem ocena zasadności obciążenia pozwanego żądaną pozwem kwotą w zakresie kwoty 25.498,75 zł, przez wzgląd na zaistniałe rozbieżności stron przede wszystkim co do prawidłowości naliczania opłat za energię elektryczną za okres od marca 2011 r. do kwietnia 2012 r., objętychfakturą VAT nr (...)z dnia 4 maja 2012 r. Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił w oparciu o dołączone przez strony sporu dokumentach w postaci umów najmu, rozliczeń oraz kolejnych faktur i rachunków. Swą wiedzę Sąd uzupełnił o zeznania świadków i zeznania powoda, nie znajdując przesłanek do nie dania im wiary. Sąd pominął dowód z zeznań pozwanego z racji nieusprawiedliwionego niestawiennictwa na rozprawę mimo wezwania i uprzedzenia go o skutkach takiego niestawiennictwa. Pełnomocnik pozwanego na rozprawie w dniu 26 marca 2013 r. doręczył do Sądu zwolnienie L4, jednakże jako nie spełniające wymagań i kryteriów zart. 2141k.p.c., zobowiązał pełnomocnika do doręczenia zaświadczenia lekarskiego podpisanego przez lekarza sądowego. Mimo upływu zakreślonego terminu brak ten nie został uzupełniony, stąd pozwany nie był już wzywany na kolejną rozprawę w dniu 06 czerwca 2013 r. Istotne dla przedmiotu niniejszego sporu było pismospółki (...) Sp. z o.o.wN.z dnia 31 stycznia 2013 r., którego treść i okoliczności w nim podniesione nie zostały przez żadną ze stron sporu zakwestionowane, co z kolei umożliwiło Sądowi dokonanie ostatecznej analizy prawidłowości obciążenia pozwanego obowiązkiem zapłaty kwoty dochodzonej niniejszym pozwem. Zgodnie z przepisemart. 659 § 1 k.c.przez umowę najmu wynajmujący zobowiązuje się oddać najemcy rzecz do używania przez czas oznaczony lub nieoznaczony, a najemca zobowiązuje się płacić wynajmującemu umówiony czynsz. Z przepisu tego wynika zatem, iż pozwany był zobowiązany do terminowego uiszczania czynszu w umówionej wysokości na rzecz strony powodowej, a także pozostałych opłat związanych z używaniem lokali, w szczególności opłat za media. Mimo tego obowiązku pozwany nie uiszczał należności, w szczególności opłat za zużytą energię elektryczną. Przy ustaleniu ww. kwestii pomocne są postanowienia umów wiążących strony. Najistotniejsze znaczenie dla procesu ma treść § 6 ust. 2, który stanowi m. in., że opłaty energię elektryczną najemca miał regulować na podstawie odrębnych rachunków zgodnie z zawartymi przez najemcę umowami, a w przypadku braku możliwości zawarcia odrębnych umów przez najemcę powyższe opłaty miały być naliczane wg wskazań podliczników lub wg określonego przez wynajmującego ryczałtowego zużycia mediów. Na wstępnie należy wskazać, iż od marca 2011 roku do kwietnia 2012 roku dostawca energii elektrycznej obliczał wysokość opłat z tytułu energii elektrycznej wyłącznie na podstawie przewidywanych prognoz zużycia energii elektrycznej, nie opierając się na wskazaniach licznika, bowiem dopiero w marcu 2012 roku odczytano z licznika rzeczywiste zużycie energii elektrycznej, co miało stanowić wyjaśnienie dla faktury VAT diametralnie wyższej, aniżeli faktury dotychczas wystawiane przez(...) Sp. z o.o.wK.(dalejT.). W oparciu o zacytowany wyżej zapis, a także poniesioną wyżej okoliczność, Sąd dokonał analizy powództwa pod kątem wysokości, w jakiej było ono zasadne. W przedmiocie kwot mających być płatnymi do dnia 5 czerwca 2012 r. (objętejrachunkiem (...)) i do dnia 11 lipca 2012 r. (objętejrachunkiem nr (...)), Sąd uznał, że pozwany co prawda wnosił o oddalenie powództwa, jednakże argumenty podnoszone w treści sprzeciwu oraz w dalszych oświadczeniach składanych w toku procesu dotyczyły prawidłowości naliczania opłat za energię elektryczną za okres od marca 2011 r. do kwietnia 2012 r., objętychfakturą VAT nr (...). Nie kwestionowano natomiast podstaw prawnych oraz prawidłowości wystawienia ww. późniejszych rachunków, a także zasadności kwot z nich wynikających, stąd mając na uwadze treść umowy, dotychczasowy przebieg jej realizacji i fakt wcześniejszego uiszczania opłat z tym związanych Sąd stanął na stanowisku, że kwestia ta, jako nie budząca sporu, świadczy o zasadności powództwa w tym zakresie. Odnośnie należności objętejrachunkiem nr (...)z dnia 09 czerwca 2012 r., płatnym do dnia 30 czerwca 2012 r. Tytułem wstępu do tych rozważań należy wskazać, iż powód niewątpliwie otrzymując fakturę VAT odT., po jej stosunkowym obliczeniu dla każdego z najemców, jak to miało miejsce wcześniej, wystawiał im rachunki na odpowiednią kwotę, odpowiadającą rzeczywistemu zużyciu energii przez danego najemcę. Podkreślić należy, że pozwany nie zawarł odrębnej umowy z dostawcą energii, w związku z czym opłaty miały być naliczane albo wg wskazań podliczników albo według określonego przez wynajmującego ryczałtowego zużycia mediów. Do akt sprawy nie dołączono wskazań podliczników ze spornego okresu, zatem Sąd przyjął, że rozliczenie za ten okres zostało ustalone według określonego przez wynajmującego ryczałtowego zużycia mediów, które powód oznaczył w stosunku do lokali pozwanego na 80,2 %. W związku z podanym wyżej sposobem ustalenia odpłatności za energię elektryczną, zbędna jest analiza niniejszej sprawy pod kątem ewentualnej awaryjności podliczników, bowiem, co wynika z poczynionych ustaleń faktycznych ich wskazań niejako nie brano pod uwagę, przy obciążaniu pozwanego odpłatnością za energię elektryczną, a przynajmniej dokumentu takiego nie dołączono do akt sprawy. Ww. założenie uzasadnione jest tym bardziej tym, że licznik główny był sprawny, działał prawidłowo i bez zarzutu, a ewentualny błąd, był błędem dopuszczalnym, co wynika z dokumentu kontroli licznika głównego i zeznań osoby to dokonującej. Nie bez znaczenia jest fakt, iż w dniu 01 marca 2012 r., zatem już po awariach dotyczących działań podliczników, strony zawarły kolejną umowę najmu, z terminem jej obowiązywania odnośnie regulowania należności od dnia 15 marca 2012 r., zatem już w końcowej fazie okresu, za który została wystawiona kwestionowana faktura. W umowie tej nie ma żadnych informacji co do zmiany, czy też uwag co do dotychczasowego sposobu dokonywanych rozliczeń, m. in. za energię elektryczną. Zapis z § 6 ust 2 umowy, jest tej samej treści w każdej z nich, czyli przyjęcie metody m. in. ryczałtowego sposobu obliczania satysfakcjonował pozwanego. Tym samym Sąd stanął na stanowisku, że argumentacja pozwanego w tym zakresie miała na celu jedynie przerzucenie badania istoty sprawy na okoliczności nie mające wpływu na jej rozstrzygnięcie. Biorąc pod uwagę powyższe, a także ustalony sposób obliczania należności z tego tytułu przy zastosowaniu określonego przez wynajmującego ryczałtu w wysokości 80,2 % dokonano obliczeń uwzględniając kwotę wynikającą zfaktury VAT nr (...)z dnia 4 maja 2012 roku, a także kwotę zrachunku nr (...)wystawionego właścicielowi szwalni, który także w budynku powoda wynajmował lokal. Od kwoty 39.365,56 zł wynikającej z ww. faktury VAT odjęto kwotę 2.515,64 zł, stanowiącą kwotę wynikającą z rachunku wystawionego właścicielowi szwalni. Od otrzymanej w ten sposób kwoty, przy uwzględnieniu wysokości ryczałtu, tj. 80,2 %, ustalono kwotę 29.553,64 zł, co w istocie stanowi sumę, jaką pozwany jest dłużny powodowi z tytułu opłat za dostarczoną energię elektryczną za sporny okres. Co prawda tak obliczona kwota jest kwotą przewyższającą żądaną kwotę z tytułurachunku nr (...)o 4.000 zł, jednakże Sąd będąc związany treścią pozwu w oparciu o treśćart. 321 § 1 k.p.c., przyjął kwotę wskazaną w pozwie za ten okres. Co prawda powyższa dysproporcja jest znaczna i zauważalna, jednakże z tego względu, iż do akt nie dołączono żadnego ze wskazań podliczników, Sąd mając na uwadze treśćart. 6 k.c., a także treśćart. 231 k.p.c.orazart. 233 § 1 k.p.c.uwzględnił ww. sposób obliczania należności wychodząc także z założenia, iż pozwany niewątpliwie korzystał z lokalu powoda, z czym związany był pobór energii elektrycznej, dość znaczny, biorąc pod uwagę specyfikę prowadzonej przez niego działalności. Orzeczenie o obciążeniu pozwanego kosztami procesu wynika z przepisuart. 98 § 1 k.p.c., bowiem, jako przegrywający, obowiązany jest zwrócić na żądanie powoda koszty niezbędne do celowego dochodzenia jego praw, na które złożyły się koszty opłaty sądowej od pozwu w wysokości 1.427 zł, koszty zastępstwa prawnego w wysokości 2.400 zł, koszty opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł, jak również koszty związane z zabezpieczeniem powództwa w kwocie 692,80 zł. W tym względzie, w oparciu o powyższe, Sąd orzekł, jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich date: '2013-06-06' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Sędzia Sądu Rejonowego Marcin Ilków legal_bases: - art. 321 § 1 k.p.c. - art. 659 § 1 k.c. recorder: st. sekr. sąd. Aleksandra Drzymała signature: I C 624/12 ```
154510000003006_VI_Ka_000252_2016_Uz_2016-07-22_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ka 252/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 czerwca 2016 r. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Marek Wojnar Sędziowie: SSO Maciej Schulz SSO Anita Jarząbek - Bocian (spr.) protokolant asystent sędziego Marta Bloch przy udziale prokuratora Mariusza Ejflera po rozpoznaniu w dniu 21 czerwca 2016 r. sprawyA. S. (1), synaJ.iK.,ur. (...)wW. oskarżonego o czyn zart. 286 § 1 k.k. A. S. (2)córkiJ.iK.,ur. (...)wW. oskarżonej o czyn zart. 286 § 1 k.k. na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę i oskarżycieli posiłkowychB. S.(poprzednioN.) iT. S. od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie z dnia 26 października 2015 r. sygn. akt IV K 1199/13 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; zwalnia oskarżonychA. S. (1)iA. S. (2)oraz oskarżycieli posiłkowychB. S.(poprzednioN.) iT. S.od opłat w drugiej instancji i pozostałych kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym przejmując wydatki tego postępowania na rachunek Skarbu Państwa. SSO Maciej Schulz SSO Marek Wojnar SSO Anita Jarząbek - Bocian Sygn. akt VI Ka 252/16 UZASADNIENIE Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie wyrokiem z dnia 26 października 2015 roku w sprawie o sygn. akt IV K 1199/13 w ramach zarzucanego czynu uznał oskarżonychA. S. (1)iA. S. (2)za winnych tego, że w dniu 12 listopada 2009 r. wW.przyul. (...), działając wspólnie i w porozumieniu, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 20.000,00 złB. N.(obecnieS.) iT. S.w ten sposób, że zawarli z pokrzywdzonymi umowę przedwstępną sprzedaży, wprowadzając tym samym pokrzywdzonych w błąd co do faktu obciążenia hipoteką nieruchomości przyul. (...)wW.i za tak opisany czyn na podstawieart. 286 § 1 k.k.skazał oskarżonych, a na podstawieart. 286 § 1 k.k.w zw. zart. 37a k.k.iart. 33 § 1 i 3 k.k.wymierzył oskarżonym kary po 350 stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 20 złotych. Zwolnił oskarżonych od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych. Od powyższego wyroku apelacje wnieśli obrońca oskarżonych oraz oskarżyciele posiłkowi. Obrońca oskarżonych zarzucił naruszenieart. 5 § 2 k.p.k.poprzez uznanie oskarżonych za winnych popełnienia zarzucanego im czynu pomimo, iż w sprawie występuje szereg nie dających się usunąć wątpliwości, dokonanie dowolnej oceny dowodów, pominięcie zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy, nie odniesienie się do całości zeznań świadków przesłuchanych w toku postępowania, a także błędy w ustaleniach faktycznych. W konsekwencji powyższych zarzutów wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonych. Oskarżyciele posiłkowi zarzucili rażącą niewspółmierność (łagodność) kary wymierzonej oskarżonym, brak orzeczenia o obowiązku naprawienia szkody oraz niezasadne zwolnienie oskarżonych od obowiązku ponoszenia kosztów sądowych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Obie złożone w sprawie apelacje nie mogły zostać uwzględnione. Apelacja obrońcy oskarżonych stanowi jedynie polemikę z prawidłowym i właściwie uzasadnionym stanowiskiem Sądu I instancji. Zarówno oskarżeni w toku procesu, jak i obrońca oskarżonych w wywiedzionej apelacji podkreśla fakt, iż pokrzywdzeniB. S.iT. S.nie interesowali się tym, czy na przedmiotowej nieruchomości ustanowione są obciążenia w postaci np. hipoteki oraz że to sami pokrzywdzeni zrezygnowali z podpisania umowy przedwstępnej u notariusza. Obrońca wskazuje również, że pokrzywdzeni nie żądali w żaden sposób okazania odpisów z księgi wieczystej oraz zrezygnowali z ich przedstawienia przed notariuszem, jak również że oskarżeni nie mieli wpływu na tworzenie umowy przedwstępnej. Wyżej wymienione okoliczności nie mają tak naprawdę znaczenia dla ustalenia czy doszło do przestępstwa zart. 286 § 1 k.k.Oskarżeni podpisali umowę przedwstępną z pokrzywdzonymi, co oznacza, że złożyli oświadczenie woli o treści w niej zawartej. Oświadczyli tym samym, że przedmiotowa nieruchomość nie jest obciążona długami, ciężarami ani ograniczeniami w rozporządzaniu, ani też roszczeniami osób trzecich, nie są prowadzone w stosunku do niej żadne postępowania sądowe, egzekucyjne czy administracyjne i inne (k. 3). Ponadto oskarżeni uzgodnili, że bez względu na to, kto ponosi winę w przypadku odstąpienia od umowy, zaliczka w kwocie 20.000 złotych zostanie zwrócona pokrzywdzonym. Oskarżeni nie mogą tłumaczyć podpisania tak skonstruowanej umowy tym, że została ona napisana przez pokrzywdzonych i jedynie „podsunięta” oskarżonym do podpisu, jak również jej niedokładną lekturą. Umowa z k. 3 akt sprawy nie jest dokumentem obszernym, nie zawiera trudnych do zrozumienia prawniczych terminów, a jej, nawet wnikliwa, lektura nie zajmuje więcej niż 10 minut. OskarżonaA. S. (2)przed sądem wyjaśniła, iż nie ukrywała kredytu, który był wpisany w księgę wieczystą oraz że nie złożyła oświadczenia na piśmie, że nieruchomość jest nieobciążona. Wyjaśnienia te potwierdził oskarżony. Wyjaśnienia te są w sposób oczywisty nieprawdziwe, albowiem to właśnie przez złożenie podpisu pod umową przedwstępną z pokrzywdzonymi, oskarżeni wyraźnie oświadczyli, że przedmiotowa nieruchomość wolna jest od wszelkich obciążeń. Oskarżeni wprowadzili tym samym w błąd pokrzywdzonych, którzy gdyby byli odpowiednio poinformowani o faktycznym stanie prawnym nieruchomości, nie podpisaliby tejże umowy przedwstępnej i nie wpłacili oskarżonym zaliczki w wysokości 20.000 złotych, której po odstąpieniu od umowy nie otrzymali z powrotem, a co wyraźnie było zastrzeżone w umowie przedwstępnej. Wyzyskując zatem błąd pokrzywdzonych, oskarżeni doprowadzili ich do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ww. kwocie. Bez znaczenia jest też okoliczność, a co wskazano już wyżej, iż umowa nie została sporządzona w formie aktu notarialnego, lecz w formie pisemnej. W żadnej bowiem umowie nie wolno przedstawiać okoliczności nieprawdziwych, np. takich, jakie zostały zawarte w umowie przedwstępnej pomiędzy oskarżonymi i pokrzywdzonymi. Niezrozumiałe jest zatem dla Sądu, dlaczego, jak podnosi w apelacji obrońca oskarżonych, przedstawiliby oni wszelką niezbędną dokumentację, w tym wypisy z księgi wieczystej, w czasie sporządzania aktu notarialnego, ale w umowie przedwstępnej sporządzonej w formie pisemnej oświadczyli, niezgodnie z prawdą, że brak jest jakichkolwiek obciążeń na nieruchomości. Konsternacja Sądu w tej kwestii jest tym większa, że przecież oskarżeni i pokrzywdzeni byli umówieni u notariusza, lecz na sugestię pokrzywdzonych zrezygnowali ze sporządzenia aktu notarialnego i udali się w inne miejsce celem sporządzenia umowy w formie pisemnej. Skoro zatem, jak twierdzi obrońca oskarżonych, chcieli oni przed notariuszem przedstawić stosowne dokumenty potwierdzające obciążenia na nieruchomości, to jedynym logicznym wnioskiem jest, że mieli te dokumenty ze sobą także w chwili podpisywania umowy przedwstępnej w formie pisemnej. Pomimo tego jednak nie okazali ich pokrzywdzonym, nie poinformowali ich o obciążeniach, a nadto oświadczyli w umowie, że obciążeń takich nie ma. Nieistotne jest także zastrzeżenie umowne, iż kupujący (pokrzywdzeni) posiadają środki na zakup nieruchomości. Pokrzywdzeni mieli bowiem aktywa w postaci nieruchomości, które musieli sprzedać, z tego też względu podpisali umowę przedwstępną, aby mieć czas na ich zbycie. Nie zmienia to jednak faktu, iż z umowy jasno wynika, że niezależnie od tego, która strona umowy miałaby odstąpić od umowy, zaliczka wpłacona przez kupujących (pokrzywdzonych) powinna zostać im zwrócona. Jeżeli zatem gdzieś można doszukać się stwierdzeń nielogicznych i niezgodnych z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego, to tylko i wyłącznie w wyjaśnieniach oskarżonych i polemicznych zarzutach apelacji obrońcy oskarżonych, która jest w całości bezzasadna. Na uwzględnienie nie zasługiwała również apelacja oskarżycieli posiłkowych, którzy wnioskowali o wymierzenie oskarżonym surowszej kary, orzeczenie obowiązku naprawienia szkody oraz zasądzenie od oskarżonych kosztów postępowania sądowego. Wymiar kary orzeczonej wobec oskarżonych jest, zdaniem Sądu Okręgowego, stosunkowo łagodny, lecz nie można stwierdzić, iż jest to kara rażąco niewspółmierna. Oskarżeni nie byli wcześniej karani, zaś czyn popełnili w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Dlatego też należy uznać, że kara o charakterze pieniężnym w większym stopniu spełni swoje cele wychowawcze i zapobiegawcze, pokazując oskarżonym nieopłacalność popełnienia przestępstw, w szczególności przestępstw przeciwko mieniu. Jednocześnie nie powinno się doszukiwać ścisłej relacji pomiędzy szkodą wyrządzoną pokrzywdzonym a wymiarem kary grzywny. Tę bowiem należy dostosować do stopnia winy oskarżonym przez wymierzenie odpowiedniej liczby stawek dziennych oraz do możliwości zarobkowych oskarżonych, przez określenie kwoty pojedynczej stawki. Należy pamiętać, że wymierzenie grzywny w wysokości, której oskarżeni nie będą w stanie zapłacić byłoby bezprzedmiotowe, po co bowiem orzekać karę, o której od początku wiadomo, że nie zostanie wykonana. Kara taka nie spełniałby swoich celów, a nawet osiągnąć skutek odwrotny, od zamierzonego. Z tych samych względów Sąd Rejonowy przy zastosowaniuart. 623 k.p.k.zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych uznając, że ze względu na ich aktualną sytuację majątkową, ciążące na nich inne zobowiązania finansowe, ich dodatkowe nałożenie stanowiłoby dla podsądnych zbytnią uciążliwość grożącą ich niewykonaniem. Sąd Rejonowy nie orzekł o obowiązku naprawienia szkody, albowiem o obowiązku tym nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono (art. 415 § 1 zd. 2 k.p.k.). O obowiązku tym orzekł prawomocnie Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym o sygn. akt II Nc 1986/10 (k. 12 akt II Nc 1986/10). Także Sąd Okręgowy zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym uznając, że priorytetem powinno być naprawienie przez nich szkody wyrządzonej przestępstwem oraz zapłata grzywny, zaś obciążenie ich jeszcze kosztami postępowania byłoby dla nich zbyt uciążliwe. Sąd Okręgowy zwolnił także oskarżycieli posiłkowych od kosztów wywołanych wniesioną przez nich apelacją, która nie została uwzględniona. Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej wyroku. SSO Maciej Schulz SSO Marek Wojnar SSO Anita Jarząbek-Bocian
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2016-06-21' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Anita Jarząbek-Bocian - Marek Wojnar - Maciej Schulz legal_bases: - art. 33 § 1 i 3 k.k. - art. 415 § 1 zd. 2 k.p.k. recorder: asystent sędziego Marta Bloch signature: VI Ka 252/16 ```
155515250001006_II_K_000160_2015_Uz_2016-01-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 160/15 1)WYROK 2)W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 stycznia 2016roku Sąd Rejonowy wS.w II Wydziale Karnym w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Kamila Klimczak Protokolant: st.sekr.sądowy Patrycja Majsakowska Prokurator Anna Elster-Myszka po rozpoznaniu w dniach 2 czerwca, 06 października, 17 grudnia 2015 roku i 26 stycznia 2016 roku sprawy: A. K. synaM.iL.z d.J. urodz. (...)wS. oskarżonego o to, że: w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca maja 2012r do 04 sierpnia 2012r wS., dokonał podrobienia podpisu pod umową kupna- sprzedaży pojazdu m-kiR. (...)onr rej. (...)zawartej pomiędzyP. K. (1)aJ. K. (1)w ten sposób, że złożył na tej umowie podpis osoby sprzątającejP. K. (1)w celu użycia tego dokumentu za autentyczny, czym działał na szkodęP. K. (1), tj. o czyn zart.270 § 1 k.k. I uznajeA. K.za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu i za przestępstwo to na podstawieart. 270 § 1 kkwymierza mu karę 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych grzywny, przyjmując, iż jedna stawka jest równa 10 zł (dziesięć złotych); II na podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 629 kpkw zw. z§ 14 ust 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz.U. nr 163, poz. 1348 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowegoP. K. (1)kwotę 974.16 zł (dziewięćset siedemdziesiąt cztery złote i 16 groszy ) tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego związanych z ustanowieniem pełnomocnika adwokataM. M. (2); III na podstawieart. 627 kpkiart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych(Dz.U. z 1983r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w tym 70 zł (siedemdziesiąt złotych) tytułem opłaty. Sygn. akt IIK 160/15 UZASADNIENIE W maju 2012 rokuP. K. (1)oddał swoje(...)nr rej. (...)do warsztatu samochodowego , celem usunięcia napisów z karoserii. Właścicielem warsztatu był jego kuzyn –A. K..P. K. (1), który w niedługim czasie wyjeżdżał do Francji, pozostawił auto kuzynowi wraz z dowodem rejestracyjnym i kartą pojazdu, płacąc z góry za usługę kwotę 1000 złotych. Pokrzywdzony przekazał także oskarżonemu pisemną zgodę na czasowe korzystanie z w/w samochodu . Po wyjeździe kuzyna,A. K.wykonał usługę i oczyścił karoserię, a następnie korzystając z okazji użytkował auto. W czasie nieobecnościP. K. (2),A. K., sporządził umowę sprzedaży przedmiotowego auta. W/w wypełnił formularz umowy, wskazując jako sprzedawcę osobęP. K. (1), a jako kupującego swoją małżonkęJ. K. (2)- jednocześnie ustalając cenę sprzedaży na kwotę 8000 złotych. W miejscu , gdzie powinien widnieć podpis sprzedawcy , podpisał się własnoręcznie używając imienia i nazwiskaP. K. (1). Następnie przedłożył tak wypełnioną umowę swojej małżonce –J. K. (2), która przystając na sugestie męża, podpisała się w miejscu przeznaczonym dla kupującego. Dokument opatrzono datą 02.08.2012 roku . Samochód miał być zakupiony dla niej i ona miała z niego korzystać . Żona oskarżonego nie zaakceptowała jednak wyboru męża i po kilku dniach stwierdziła , iż nie będzie jeździć w/w pojazdem . Z uwagi na problemy finansowe, z jakimi się borykał we wskazanym okresie, oskarżony postanowił, że sprzeda auto , a uzyskaną sumę zainwestuje. Poszukując najkorzystniejszej oferty w komisach samochodowych natknął się naP. T., który zaoferował kwotę 8000 złotych. W dniu 4 sierpnia 2012 roku zawarta została umowa sprzedaży przedmiotowego samochodu pomiędzyJ. K. (2), aP. T.. Nabywcy okazane zostały wszelkie niezbędne dokumenty, w tym także uprzednio sporządzona umowa sprzedaży rzekomo międzyP. K. (2), aJ. K. (2), na której widniała data 2 sierpnia 2012 roku. Strony sfinalizowały transakcję. Nastąpiło wydanie wskazanej w umowie kwoty pieniędzy i pojazdu . W połowie sierpnia 2012 roku do kraju powróciłP. K. (1). Udając się do kuzyna powziął informację, iż ten nie dysponuje już jego autem , albowiem to zostało sprzedane za kwotę 8000 złotych. Natychmiast zażądał zwrotu uzyskanej ze sprzedaży sumy. Z uwagi na problemy finansoweA. K.poprosił kuzyna o odroczenie terminu spłaty, na co ten przystał. Mimo ciągłych upomnieńA. K.nie uregulował zadłużenia. Dowód: - wyjaśnienia oskarżonego – k. 48 – 49, 106v-108 akt - kopia umowa sprzedaży dnia 02.08.2012 roku – k. 32 -33 akt - kopia umowa sprzedaży dnia 03.08.2012 roku – k. 38akt - protokół pobrania materiału porównawczego – k. 51 akt - zeznaniaP. K. (1)– k. 108 - 109 akt - zeznaniaD. K. (1)– k. 158 v- 159 akt - zeznaniaG. D.– k. 164-165,akt - zeznaniaK. D.– k. 165-166,akt - zeznaniaD. K. (2)– k. 140v-141akt - zeznaniaP. T.– k. 141 akt - zeznaniaJ. K. (2)– k. 41-42, 139v-140 akt - zeznaniaR. Ł. (1)– k. 159-159v akt A. K.ma 39 lat. Zamieszkuje wS.z żoną i dzieckiem. Z zawodu jest elektromechanikiem. Do 2014 roku prowadził warsztat samochodowy, obecnie utrzymuje się z prac dorywczych poza granicami kraju i zarabia 1600 zł netto . Uprzednio nie był karany sądownie. Nie posiada majątku większej wartości . Dowód : - oświadczenie oskarżonego – k. 47 , 106 , 115 akt - umowa zlecenie karty:116-117 akt - karta karna – k. 57 akt - dane osobopoznawcze karta: 50 akt Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu. Potwierdził, iż latem 2012 rokuP. K. (1)pozostawił w jego warsztacie auto wraz z dokumentami. Wskazał także, że sporządził umowę z dnia 2 sierpnia 2012 roku i podpisał się na niej, jako sprzedawca, używając imienia i nazwiskaP. K. (1). Podkreślił , iżP. K. (1)poprosił go o sprzedaż auta za kwotę 8000 złotych, jednakże nie uzyskał w tym zakresie pisemnego pełnomocnictwa. Dowód: - wyjaśnienia oskarżonego - k. 48 akt Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Na wstępie rozważań, Sąd pragnie zauważyć, iż stosowne ustalenia faktyczne czynione były wyłącznie w zakresie zarzutu postawionego oskarżonemu w akcie oskarżenia tj. przestępstwa fałszerstwa. Granice procesu zakreśla bowiemzdarzenie faktyczne, które oskarżyciel opisał w akcie oskarżenia w formie zarzutu, podając także naruszony, jego zdaniem, przepis ustawy karnej. Co godne podkreślenia, Sąd nie jest jednak związany ani samym opisem, ani też kwalifikacją prawną tego czynu wskazaną przez oskarżyciela, wiąże go natomiast czyn, jako zdarzenie faktyczne i tegoż granic przekroczyć już nie może (zob. wyr. SA w Katowicach z 20.4.2006 r.,II AKA 115/06, KZS 2006, Nr 11, poz. 84; wyr. SN z 21.9.2006 r.,V KK 10/06, OSNwSK 2006, Nr 1, poz. 1785; wyr. SN z 30.10.2012 r.,II KK 9/12, KZS 2013, Nr 1, poz. 20). Prokurator oskarżyłA. K.o to , że w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca maja 2012 roku do dnia 04 sierpnia 2012 r wS., dokonał podrobienia podpisu pod umową kupna-sprzedaży pojazdu markiR. (...)onumerze rejestracyjnym (...)zawartej pomiędzyP. K. (1),J. K. (1)w ten sposób , że złożył na tej umowie podpis osoby sprzedającej -P. K. (1), w celu użycia tego dokumentu za autentyczny , czym działał na szkodęP. K. (1). Analiza zgromadzonego materiału dowodowego w przedmiotowej sprawie pozwolił na stwierdzenie ,że oskarżyciel publiczny formułując zarzut dokonał prawidłowego opisu zdarzenia faktycznego i wskazał prawidłową kwalifikacje prawną. W ocenie Sądu, nie sposób przypisać oskarżonemu sprawstwa innego czynu zabronionego, nie wykraczając jednocześnie poza ramy zdarzenia faktycznego, którym to sąd był związany. Wszelkie wątpliwości w tym zakresie rozwiane zostały w toku postępowania, dlatego też, dalsze rozważania skupione zostaną na analizie materiału dowodowego, w kontekście czynu stypizowanego w akcie oskarżenia. Mając na uwadze powyższe, ustalenia faktyczne poczynione zostały w przeważającej mierze na podstawie wyjaśnień oskarżonego. Nadto ważki dla ustaleń faktycznych okazał się zgromadzony na potrzeby sprawy materiał dokumentarny. Obszerne wyjaśnieniaA. K.zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności w zakresie , w jakim przyznaje się do winy. Nie budził wątpliwości fakt, iż pokrzywdzony pozostawił w warsztacie oskarżonego auto i dokumenty z nim związane. W tej części narracja oskarżonego koresponduje z relacją pozostałych świadków , w tymP. K. (1),J. K. (2)iR. Ł. (1). Idąc dalej, Sąd przypisał pełną wartość dowodową wyjaśnieniom oskarżonego, w których przyznał, iż sporządził umowę sprzedaży wskazanego pojazdu i podpisał ją używając imienia i nazwiska swojego kuzyna. Wyjaśnienia te, we wskazanym zakresie, są konsekwentne , logiczne i znajdują potwierdzenie w pozostałym zebranym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności w zeznaniachJ. K. (2)oraz kopii umowy sprzedaży opatrzonej datą 02.08.2012 roku . Godzi się zauważyć, iż oskarżony przyznał się do podrobienia podpisuP. K. (1)już w toku pierwszego przesłuchania i co istotne, podtrzymywał swoje wyjaśnienia w toku całego procesu. Rozbieżności w zakresie narracji w/w dotyczyły zwłaszcza ewentualnego pozwolenia na sprzedaż pojazdu, którego miał mu udzielić pokrzywdzony. Okoliczności te wykraczają jednak poza ramy niniejszego postępowania i nie będą poddawane analizie. Za wiarygodne uznać należy zeznania pokrzywdzonego –P. K. (1). Świadek konsekwentnie opisywał przebieg wydarzeń , a jego relacja koresponduje, w badanym zakresie, z relacją oskarżonego. Potwierdził on fakt wstawienia samochodu do warsztatu oskarżonego, celem jego naprawy . Przyznał , iż informację o jego sprzedaży powziął po swoim powrocie do Polski w sierpniu 2012 roku . Zeznał także , iż nie składał podpisu na umowie sprzedaży z dnia 02.08.2012 roku , na której widnieje jego imię i nazwisko . Nadto dodał , iż zgodził się na odroczenie terminu zwrotu kwoty pieniężnej pozyskanej ze sprzedaży jego samochodu . Termin ten przesuwał kilkakrotnie zanim zdecydował się złożyć zawiadomienie na policji . Uczynił to , albowiem przestał wierzyć w zapewnienia oskarżonego o zwrocie przedmiotowej kwoty. Zeznania świadkaJ. K. (2), okazały się pomocne przy ustalaniu stanu faktycznego jedynie częściowo. Istotne okazały się w części, kiedy przyznaje, iż sporządzony i wypełniony formularz umowy sprzedaży został jej przedłożony do podpisu przez męża. Ponadto, po okazaniu jej przedmiotowej umowy na rozprawie przyznała, iż podpis znajdujący się na niej może należeć doA. K.. W tym zakresie zeznania te korespondują z wyjaśnieniami oskarżonego, dlatego też, Sąd przypisał im walor wiarygodności. W pozostałej zaś części relację świadka należy ocenić z jednej strony, jako chaotyczną i cząstkową, z drugiej zaś indyferentną dla zakreślonego w akcie oskarżenia czynu. Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadkaR. Ł. (1). Potwierdził on fakt przekazania auta pokrzywdzonego wraz z dokumentami do warsztatu oskarżonego. Opisał , co było przyczyną jego powierzenia oskarżonemu , tj. usuniecie malunków . Potwierdził , że pojazd został naprawiony i sprzedany . Stwierdził jednak , iż nie wiedział , że pierwotnie auto było nabyte przez siostrę . W pozostałym zaś zakresie, przedstawiały on informacje nie istotne dla rozstrzygnięcia . Podkreślić należy, iż Sąd ocenił te zeznania jako szczere .R. Ł. (2)przyznał bowiem , iż pozostawał w konflikcie z oskarżonym z uwagi na rozliczenia finansowe , jednak zdecydował się zdać relację z okoliczności pozostających w jego wiedzy, kierując się powinnością . Nie silił on się na uzupełnianie luk w wiedzy domysłami , a jedynie przedstawił okoliczności , co do których poczynił spostrzeżenia albo, o których wiedział . Również zeznania świadkaP. T.Sąd uznał za polegające na prawdzie , lecz mające trzeciorzędne znaczenie dla rozpoznawanej sprawy. Świadek ten, z uwagi na upływ czasu nie pamiętał szczegółów transakcji, wobec czego jego relacja nie była pomocna przy ustalaniu sprawstwa oskarżonego. Potrafił on jedynie przedstawić model postępowania w przypadku takich transakcji . Za nieprzydatne dla poczynienia ustaleń faktycznych istotnych dla sprawy, Sąd uznał zeznania świadkówD. K. (2)orazD. K. (1). Potwierdzili on , że pokrzywdzony wstawił samochód do warsztatu oskarżonego , celem usunięcia na nim malunków . Według swojej wiedzy stwierdzili on , że samochód został sprzedany , zaśA. K.nie wydał pieniędzy uzyskanych z transakcji . Źródłem ich wiedzy były jednak relacjeP. K. (1), albowiem żadne z nich nie było obecne przy rozmowach pomiędzy stronami . Posiadali oni zatem wyłącznie informacje zasłyszane od pokrzywdzonego . Mając to na uwadze wprawdzie Sąd uznał te zeznania za wiarygodne, ale mające znikome znaczenie dla odtworzenia stanu faktycznego . Ambiwalentne dla ustalania stanu faktycznego, w zakresie zakreślonym ramami aktu oskarżenia, okazały się zeznania świadkówG. D.orazK. D.. W/w świadkowie znali bowiem przebieg zdarzenia jedynie z relacji innych osób. O naprawie samochodu i jego sprzedaży dowiedzieli się od pokrzywdzonego po upływie znaczącego czasu od ich dokonania . Z relacjiP. K. (1)dowiedzieli się, że wstawił swój pojazd do warsztatu oskarżonego , ten go naprawił i sprzedał . Potwierdził to wobec swojej siostry takżeA. K.. Nie posiadali oni jednak wiedzy co do szczegółów transakcji z dnia 02.08.2012 roku . Ich zeznania oceniono , jako szczere i stanowcze . Uznano je za prawdziwe . Pełną wartość dowodową przypisano całemu materiałowi dokumentarnemu zgromadzonemu w sprawie , albowiem został on sporządzony w formie prawem przewidzianej, przez uprawnione do tego podmioty , zaś żadna ze stron nie wniosła, co do niego zastrzeżeń. Oparcie się na powyższym materiale dowodowym doprowadziło do ustalenia stanu faktycznego opisanego w części wstępnej uzasadnienia. Wynika z niego, iżA. K.w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca maja 2012 r. do 4 sierpnia 2012 r. wS., dokonał podrobienia podpisu pod umową kupna-sprzedaży pojazdu m-kiR. (...)onr rej. (...)zawartej pomiędzyP. K. (1)aJ. K. (1)w ten sposób, że złożył na tej umowie podpis osoby sprzedającejP. K. (1)w celu użycia tego dokumentu za autentyczny, czym działał na szkodęP. K. (1)tj. dopuścił się czynu zart. 270 § 1 k.k. Orzekając o wymiarze kary za przestępstwo zakwalifikowane zart. 270 § 1 k.k.czyn oskarżonego, choćby ze względu na rodzaj i charakter naruszonego dobra prawnego w postaci wiarygodności dokumentów i bezpieczeństwo obrotu prawnego, należało ocenić , jako społecznie szkodliwy w stopniu wyższym , niż znikomym. Nadto, na niekorzyść oskarżonego przyjęto rozmiar szkody wyrządzonej w majątku pokrzywdzonego oraz okoliczność, iż nie poczynił widocznych starań aby tę szkodę naprawić. Nie bez znaczenia jest także okoliczność , iż oskarżony działał na szkodę z grona osób najbliższych i nadużył zaufania członka rodziny . Niewątpliwie zaś, na korzyść oskarżonego uwzględniono jego przyznanie się do winy, złożenie obszernych wyjaśnień oraz fakt, iż uprzednio nie był karany sądownie. Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd uznał, że tak sprawstwo, jaki i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości.A. K.jest osobą dorosłą i poczytalną. Nie zachodziły przy tym żadne okoliczności, które mogłyby wskazywać, iż oskarżony nie zdawał sobie sprawy z bezprawności swojego zachowania. Przepisart. 270 § 1 k.k.stawia do dyspozycji sądu alternatywnie karę grzywny , ograniczenia wolności oraz pozbawienia wolności . Powyższe okoliczności uczyniły zasadnym orzeczenie względemA. K.kary 70 stawek dziennych grzywny , ustalając wysokość stawki dziennej na kwotę 10 złotych. Sąd doszedł do przekonania, że orzekanie kary izolacyjnej wobec sprawcy, który po raz pierwszy wchodzi w konflikt z prawem nie jest konieczne, a resocjalizacja oskarżonego przebiegnie pomyślnie w warunkach wolnościowych. Orzekanie kary ograniczenia wolności jest niecelowe z uwagi na aktualną sytuację oskarżonego , to jest utrzymywanie siebie i rodziny z prac dorywczych wykonywanych poza granicami kraju i poszukiwanie stałego zatrudnienia. Orzeczona kara jest zdaniem Sądu adekwatna do stopnia zawinienia oraz społecznej szkodliwości czynu oraz spełni swoje cele zarówno w zakresie społecznego oddziaływania, jaki i cele zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do oskarżonego. Jawi się także ,jako realna do wykonania . Na podstawieart. 627 k.p.k.w zw. zart. 629 k.p.k.w zw. z§ 14 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowegoP. K. (1)kwotę 974,16 złotych tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez oskarżyciela posiłkowego tj. kosztów zastępstwa procesowego. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 627 kpkorazart. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych(Dz, U. z 1983 r., nr 49,poz. 223z późn. zm.). Uznano , żeA. K.będąc w wieku produkcyjnym i zdolnym do pracy ma możliwość zarobkowania , a to w konsekwencji pozwoli mu na uiszczenie należności wynikających z postępowania . Nawet jeśli ten dochód nie będzie regularny i wysoki ,to odpowiednio nim gospodarując może pokrywać koszty postępowania bez nadmiernego uszczerbku dla utrzymania siebie i najbliższych . SSR Kamila Klimczak
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Stargardzie date: '2016-01-27' department_name: II Wydział Karny judges: - Kamila Klimczak legal_bases: - art. 270 § 1 k.k. - art. 627 k.p.k. - § 14 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych recorder: st.sekr.sądowy Patrycja Majsakowska signature: II K 160/15 ```
151025200001006_II_K_001110_2016_Uz_2016-12-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 1110/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 grudnia 2016 r. Sąd Rejonowy w Toruniu II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSR Tomasz Żuchowski Protokolant: st.sekr.sądowy Beata Ewald przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej D. Wysińskiej-Tycińskiej po rozpoznaniu w dniu 17 listopada i 13 grudnia 2016 r. sprawy: oskarżonegoJ. M.urodz. (...)wS. synaM.iW.z d.R. oskarżonego o to, że: w okresie od 4 stycznia 2016 r. do chwili obecnej wT.dokonał przywłaszczenia powierzonego mu samochodu m-kiA.(...)o nr(...)nr(...)(...)stanowiącego zabezpieczenie spłaty kredytu nr(...)z dnia 12 marca 2009 r., gdzie pomimo rozwiązania umowy i przejęcia przez bank całości własności pojazdu nie wydał wskazanego pojazdu powodując straty w wysokości 20.400 zł na szkodę(...). tj. o przestępstwo określone wart. 284 § 2 kk I.przyjmując, iż oskarżony J. M. przez to, iż w styczniu 2016 r. dokonał przywłaszczenia powierzonego mu samochodu m-ki(...)o nr(...)nr(...) (...)stanowiącego zabezpieczenie spłaty kredytu nr(...)z dnia 12 marca 2009 r., gdzie pomimo rozwiązania umowy i przejęcia przez bank całości własności pojazdu nie wydał wskazanego pojazdu powodując straty w wysokości 20.400 zł na szkodę(...). przez co wyczerpał znamiona zart. 284 § 2 kkw myślart. 66 § 1 i 2 kkiart. 67 § 1 kkpostępowanie karne warunkowo umarza na okres 2 ( dwóch) lat tytułem próby; II.na podstawieart. 67 § 3 kkzobowiązuje oskarżonego do spełnienia świadczenia poprzez uiszczenie kwoty 300 ( trzysta) zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej; III.zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 ( sto) zł tytułem opłaty i obciąża wydatkami w wysokości 70 ( siedemdziesiąt ) zł. sygn. akt II K 1110/16 UZASADNIENIE W dniu 12 marca 2009 r. została zawartaumowa pożyczki nr (...)pomiędzy oskarżonymJ. M.a(...). Na podstawie tej umowy została udzielona pożyczka w wysokości 86.417,11 zł. Pożyczka miała zostać spłacona w 96 miesięcznych ratach. Wraz z umową pożyczki została zawarta umowa na przewłaszczenia na zabezpieczenie. Na mocy tej umowy oskarżony przeniósł na rzecz(...). udział 49/100 własności samochodu marki(...). Zgodnie z § 2 ust 3 d oskarżony wyraził zgodę na przejście na(...)pozostałej przysługującej mu części udziału w prawie własności samochodu w dniu następnym po dniu, w którym upłynął okres wypowiedzenia umowy pożyczki. Ponadto w myśl § 7 fJ. M.miał obowiązek niezwłocznego zawiadomienia(...)o zmianie nazwiska, adresu zamieszkania i miejsca pracy pod rygorem odpowiedzialności za powstałe szkody. Po podpisaniu umowy oskarżony dokonał wpłaty 40 rat pożyczki. Ostatnia rata przed wypowiedzeniem umowy została wpłacona w dniu 27 kwietnia 2012 r. Umowa została wypowiedziana 10 września 2012 r. W dniu 5 września 2013 r.(...)złożył wniosek o wszczęcia postępowania egzekucyjnego. Postępowanie to zostało umorzone w dniu 5 listopada 2013 r. z powodu bezskuteczności egzekucji. ( dowód: wyjaśnienia oskarżonego k.32-33, 64-65 zeznania świadkaK. D.k.13-14, 65 umowa przewłaszczenia k. 3 umowa pożyczki k. 15 akt wniosek k 1 akt(...) postanowienie k. 32 akt(...)) W dniu 4 stycznia 2016 r. zostało wysłane do oskarżonego wezwanie do wydania pojazdu marki(...), które wróciło z adnotacją „ zwrot nie podjęto w terminie”. W tym czasie wartość samochodu wynosiła 20.400 zł. ( dowód : zeznania świadkaK. D.k. 13-14, 65 wezwanie k. 5 akt) W dniu 8 sierpnia 2015 r.M. K.próbował skontaktować się z oskarżonym w jego miejscu zamieszkania. W trakcie rozmowy z byłą żoną oskarżonego ustalił, iżJ. M.nie przebywa pod wskazanym adresem. W informacji tej osoby wynikało, iż oskarżony celowo nie wskazał miejsca nowego pobytu. ( dowód : zeznania świadkaM. K.k. 44,70 notatka k. 4 akt) Po wszczęciu postępowania przygotowawczego w sprawie w dniu 7 września 2016 r. pojazd(...)onr rej (...)A został zabezpieczony na posesji w miejscowości(...). Samochodem dysponował oskarżony. W dniu 9 września 2016 r. w dobrym stanie został przekazany pracownikom(...). ( dowód: zeznania świadkaM. K.k. 44, 70 akt protokół zdawczo-odbiorczy k. 46 akt notatka urzędowa k. 45 akt protokół oględzin k.36-37 akt) OskarżonyJ. M.nie był karany sądownie. ( dowód : karta karna k. 28 akt) J. M.nie przyznał się do popełnienia zarzucanego jemu czynu w akcie oskarżenia. Na etapie postępowania przygotowawczego wyjaśnił, iż po spłacie 40 rat pożyczki w związku z kłopotami firmy, którą prowadził nie miał odpowiednich środków finansowych na dalsze wywiązywanie się z umowy. Twierdził, iż od 2012 r. zamieszkał wK.. Podkreślił, iż do dnia przesłuchania nie otrzymał żadnego pisma z żądaniem zwrotu samochodu. Wyjaśnił, iż gdyby otrzymał takie pismo od razu zwróciłby pojazd ( k.32-33 akt). Podtrzymał te wyjaśnienia na rozprawie ( k. 64-65 akt). Wyjaśnił, iż nie kojarzył zapisów umowy nakładających na niego obowiązek informowania drugiej strony o zmianie miejsca zamieszkania. Nie miał informacji odnośnie tego, iż był poszukiwany przezM. K.. Przyznał, iż po zaprzestaniu spłaty rat kredytu nie kontaktował się z bankiem. Analiza wyjaśnień oskarżonego wskazuje, iż zasadniczo stan faktyczny ustalony przez Sąd nie był kwestionowany. Oskarżony potwierdził bowiem fakt zawarcia umowy pożyczki i przewłaszczenia samochodu na zabezpieczenie zobowiązania. Nie negował także tego, iż od 2012 r. zaprzestał spłacać pożyczkę, a samochód zwrócił dopiero w 2016 r. Linia obrony oskarżonego polegała na twierdzeniu, iż nie miał zamiaru przywłaszczenia samochodu. Uważał, iż gdyby otrzymał informacje o żądaniu zwrotu samochodu uczyniłby to niezwłocznie. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków K. D. ( k. 13-14, 65 akt) i M. K. ( k.44, 70 v) przedstawicieli(...). Zeznania tych osób nie były kwestionowane przez oskarżonego, a także znajdowały wsparcie w zgromadzonych w sprawie dokumentach w postaci umowy pożyczki i przewłaszczenia, wezwania do zwrotu samochodu. Na wiarę zasługiwały także pozostałe zgromadzone w sprawie dowody w postaci dokumentów urzędowych w szczególności w postaci umowy pożyczki i przewłaszczenia własności samochodu. Przechodząc do rozważań prawnych, należy wskazać, że przywłaszczenie wiąże się z uprzednim posiadaniem rzeczy lub prawa majątkowego przez sprawcę. W przeciwieństwie więc do kradzieży, gdzie sprawca czynu zabiera spod władztwa osoby uprawnionej określoną rzecz, w przypadku przywłaszczenia, sprawca w chwili czynu jest już w legalnym posiadaniu określonej rzeczy (wyr. SN z 17.7.1978 r., OSNKW 1978, Nr 10, poz. 109) Istota przywłaszczenia sprawcy polega więc na bezprawnym potraktowaniu uzyskanej wcześniej cudzej rzeczy jak swojej własnej. Okolicznością tworzącą typ kwalifikowany przywłaszczenia w postaci sprzeniewierzenia (art. 284 § 2 kk), jest okoliczność powierzenia sprawcy rzeczy przez jej właściciela. Dochodzi tu więc do swoistego nadużycia zaufania, jakim obdarzył sprawcę właściciel rzeczy. Rzeczą powierzoną jest rzecz wydana sprawcy w określonym celu, za dobrowolną zgodą jej właściciela (por. wyr. SN z 28.6.1978 r., OSNKW 1979, Nr 10, poz. 103). Nie dochodzi tu jednak do przeniesienia prawa własności do tej rzeczy, ale uzyskaniu przez sprawcę innych praw do rzeczy (np. prawo do jej używania i pobierania pożytków). Przenosząc powyższe rozważania na stan faktyczny niniejszej sprawy, dojść należało do wniosku, iż sprawca wypełnił znamiona przywłaszczenia sobie powierzonej mu rzeczy ruchomej. Nie ulega wątpliwości, że samochód osobowy jest rzeczą ruchomą. Pokrzywdzony przekazał go oskarżonemu, , pod warunkiem świadczenia wzajemnego w postaci uiszczania rat kredytu i opłaty ubezpieczenia. W ocenie Sądu linia obrony oskarżonego polegająca na twierdzeniach, iż nie miał zamiaru przywłaszczenia samochodu nie może się ostać. Oskarżony podpisał umowę przewłaszczenia samochodu w której zobowiązał się do zawiadomienia banku między innymi o zmianie miejsca zamieszkania. Ponadto otrzymał regulamin kredytów samochodowych, gdzie znajdował się podobny zapis ( k.14 akt). Oskarżony momencie zawierania umowy podał, iż mieszkał wT.przyul. (...). Od 2012 r. zamieszkał wK.o czym nie poinformował banku. Należy podkreślić, iż od 2012 r. do 2016 r. nie spłacał pożyczki, korzystał z samochodu i w żaden sposób nie próbował kontaktować się z pożyczkodawcą. Co więcej z zeznań świadkaM. K.wynikało, iż nie pozostawił informacji odnośnie aktualnego miejsca swojego pobytu ze względu na swoich wierzycieli. Różnica między przywłaszczeniem pojazdu a działaniem nie wyczerpującym znamienia tego terminu sprowadza się do rodzajowej odmienności celu działania sprawcy, a nie do braku lub istnienia zamiaru zwrotu pojazdu. Pokrzywdzony, w świetle regulacji dotyczącej umowy pożyczki, miał prawo domagać się zwrotu samochodu z powodu braku terminowego regulowania rat. Zgodnie bowiem z umową przewłaszczenia samochodu pokrzywdzony stawał się w całości właścicielem po wypowiedzeniu umowy. Oskarżony nie odebrał wezwania do zwrotu samochodu, gdyż nie podał nowego miejsca swojego pobytu pomimo ciążącego na nim takiego obowiązku. Oskarżony przez kilka lat użytkował samochód chociaż zaprzestał spłaty pożyczki. W rezultacie pojazd chociaż wrócił do właściciela to jednak jego wartość była znacznie mniejsza niż w momencie wypowiedzenia umowy pożyczki i żądania jego zwrotu. Należy podkreślić, iż gdyby pokrzywdzony nie doprowadził do wszczęcia postępowania karnego i przejęcia w jego trakcie samochodu to oskarżony nadal byłby jego użytkownikiem. Tego rodzaju czyn pomimo nawet istnienia w nieokreślonej przyszłości zamiaru zwrotu pojazdu powinien być oceniony jako przywłaszczenie (podobnie E. Kunze zabór pojazdu mechanicznego w celu krótkotrwałego użycia w ujęciu polskiego prawa karnego s. 102 Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1977). Tak należy bowiem traktować zachowanie oskarżonego, który nie widział przeszkód w władaniu samochodem pomimo świadomości przejścia jego własności na rzecz pokrzywdzonego, braku spłaty pożyczki i unikania kontaktu z przedstawicielem banku. J. M.został oskarżony o to, iż: w okresie od 4 stycznia 2016 r. do chwili obecnej wT.dokonał przywłaszczenia powierzonego mu samochodu m-ki(...)o nr(...)nr(...)(...)stanowiącego zabezpieczenie spłaty kredytu nr(...)z dnia 12 marca 2009 r., gdzie pomimo rozwiązania umowy i przejęcia przez bank całości własności pojazdu nie wydał wskazanego pojazdu powodując straty w wysokości 20.400 zł na szkodę(...). tj. o czyn zart. 284 § 2 kk. Zdaniem Sądu przyjęty opis czynu przez oskarżyciela wymagał korekty. Przestępstwo przywłaszczenia mienia ma charakter materialny. Zdaniem Sądu do popełnienia przestępstwa doszło w chwili braku reakcji oskarżonego na wezwanie do wydania pojazdu, co miało miejsce w styczniu 2016 r. Przyjmując zatem, iż oskarżonyJ. M.wyczerpał znamiona zarzucanego mu czynu zabronionego zart. 284 § 2 kkSąd warunkowo umorzył postępowanie karne na okres 2 lat tytułem próby. W ocenie Sądu w świetle zgromadzonego materiału dowodowego okoliczności popełnienia czynu nie budziły wątpliwości, natomiast wina i społeczna szkodliwość czynu nie były znaczne. Przede wszystkim należy podkreślić, iż pokrzywdzony odzyskał przedmiotowy samochód. W ocenie Sądu dotychczasowy sposób życia oskarżonego uzasadnia przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania, będzie przestrzegał porządku prawnego. Wyznaczenie okresu próby w wymiarze 2 lat powinno być wystarczające dla zweryfikowania tej pozytywnej prognozy kryminologicznej. Jedyną dolegliwością dla oskarżonego było zobowiązanie tej osoby do spełnienia świadczenia w wysokości 300 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Na podstawieart. 627 kpkw zw. zart. 629 kpkiart. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych(Dz. U. z 1983 Nr 49 poz. 223 ze zm.) Sąd orzekł o kosztach procesu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Toruniu date: '2016-12-13' department_name: II Wydział Karny judges: - Tomasz Żuchowski legal_bases: - art. 66 § 1 i 2 kk - art. 627 kpk - art. 7 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 roku o opłatach w sprawach karnych recorder: st.sekr.sądowy Beata Ewald signature: II K 1110/16 ```
151515001514521_IX_U_001204_2014_Uz_2014-12-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX U 1204/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 grudnia 2014 r. Sąd Okręgowy___________________w Gliwicach Wydział IX Sąd Pracy i Ubezpieczeń SpołecznychOśrodek Zamiejscowy w Rybniku w składzie: Przewodniczący: SSO Maria Konieczna Protokolant: Iwona Porwoł przy udziale: ./. po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2014 r. w Rybniku sprawy z odwołaniaH. R. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. o emeryturę na skutek odwołaniaH. R. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR. z dnia 18 czerwca 2014 r. Znak(...) zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, iż przyznaje ubezpieczonej prawo do emerytury od dnia 14 marca 2014r. Sędzia Sygn. akt IX U 1204/14 UZASADNIENIE Zaskarżoną decyzją z dnia 18.06.2014r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wR., na podstawie art. 184 w zw. z §4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 17.02.1983r., odmówił ubezpieczonejH. R.(R.) prawa do emerytury podnosząc w uzasadnieniu, iż do dnia 01.01.1999r. nie został udowodniony wymagany 15-letni okres pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Organ rentowy wskazał, że do pracy w szczególnych warunkach nie zaliczono okresu pracy w(...)z uwagi na brak świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Ubezpieczona w odwołaniu od decyzji, sprecyzowanym na rozprawie w dniu 09.12.2014r., domagała się jej zmiany poprzez przyznanie prawa do świadczenia, po uprzednim zaliczeniu okresu zatrudnienia od dnia 18.10.1984r. do dnia 31.12.1993r. do pracy w warunkach szczególnych. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie z przyczyn jak w zaskarżonej decyzji. Rozpoznając sprawę Sąd ustalił, co następuje. Ubezpieczonaurodziła się w dniu (...) Wniosek o świadczenie w postaci emerytury złożyła w organie rentowym w dniu 14.02.2014r. Ubezpieczona, na dzień 01.01.1999r., posiada łączny staż pracy okresów składkowych i nieskładkowych, uznany przez organ rentowy, w wymiarze 24 lata, 4 miesięcy i 6 dni, w tym 8 lat i 22 dni pracy w szczególnych warunkach. Ubezpieczona w okresie spornym od dnia18.10.1984r. do dnia 31.12.1993r. zatrudniona była wPrzedsiębiorstwie (...)wR.w pełnym wymiarze czasu pracy kolejno na stanowiskach: zwrotniczego (od 18.10.1984r.) i nastawniczego (od 01.08.1985r.). Ubezpieczona w okresie spornym jw. faktycznie wykonywała pracę nastawniczej lub zwrotniczej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Ubezpieczona w okresie spornym pracowała na terenieKWK (...), na różnych posterunkach ruchu, na które była kierowana przez przełożonego – dyżurnego ruchu. Do obowiązków ubezpieczonej jako nastawniczej należało układanie drogi przebiegu, czyszczenie rozjazdów, zamykanie rogatek, wyświetlanie semafora, wyświetlanie tarcz. Ubezpieczona wykonywała także prace zwrotniczej i w ramach tej funkcji przekładała ręcznie rozjazdy torów na placu, na posterunku, który nie był zmechanizowany, czyściła i smarowała rozjazdy. Praca zwrotniczej nie obejmowała obsługi mechanicznej urządzeń. Ubezpieczona wykonywała prace nastawniczej lub zwrotniczej w zależności, na jaki posterunek (zmechanizowany lub niezmechanizowany) została skierowana konkretnego dnia. Praca ubezpieczonej zarówno w charakterze zwrotniczej i nastawniczej służyła utrzymaniu ruchu pociągów. By wykonywać prace zwrotniczej i nastawniczej musiała posiadać odrębne uprawnienia. Stanowisko nastawniczej było stanowiskiem wyższym od stanowiska zwrotniczej. Ubezpieczona posiadała uprawnienia na oba stanowiska, które nabyła w zasadniczej szkole zawodowej kolejowej. Ubezpieczona prace wskazane powyżej wykonywała stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w systemie trzyzmianowym. W okresie spornym razem z ubezpieczonym pracowali:Z. S.jako dyżurny ruchu kolejowego,T. Z.jako dyżurny ruchu, nastawniczy,H. S.jako nastawnicza,L. M.jako dyżurny ruchu. Ubezpieczona nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Powyższe ustalił Sąd w oparciu o akta organu rentowego dotyczące ubezpieczonej, akta osobowe ubezpieczonej zPrzedsiębiorstwa (...)wR., zeznania świadkówZ. S.,T. Z.,H. S.,L. M.oraz ubezpieczonej złożone na rozprawie w dniu 09.12.2014r., czas nagrania 00:13:15 – 00:40:00 protokołu elektronicznego. Ustalając jw. w zakresie rzeczywiście wykonywanej pracy przez ubezpieczoną w okresie od 18.10.1984r. do 31.12.1993r. wPrzedsiębiorstwie (...)wR.Sąd oparł się na aktach osobowych ubezpieczonej, z których wynikają jednoznacznie stanowiska pracy zwrotniczej i nastawniczej zajmowane przez ubezpieczoną w okresie spornym, na danych wynikających z akt organu rentowego, na zeznaniach świadków, którzy pracowali razem z ubezpieczoną i byli bezpośrednimi świadkami wykonywanej przez nią pracy, gdy świadekH. S.wykonująca taką samą pracę co ubezpieczona, z tytułu tej pracy, wykonywanej w warunkach szczególnych, jest uprawniona do emerytury z obniżonego wieku i w tej sytuacji zeznaniom tym Sąd dał wiarę, dodatkowo jako logicznym i spójnym w swej treści. Sąd oparł się również na zeznaniach ubezpieczonej, które były przekonywujące, korelują z treścią powołanej dokumentacji i z zeznaniami świadków i stąd w konsekwencji Sąd uznał je również za wiarygodne. Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd zważył, co następuje. Odwołanie ubezpieczonej zasługuje na uwzględnienie. Jak wynika z treściart. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(j.t. Dz.U. z 2013r., poz. 1440 ze zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31.12.1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. na dzień 31.12.1998r.) osiągnęli: 1 okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz 2 okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27 (tj. 20 lat dla kobiet). Ust. 2 „Emerytura, o której mowa w ust.1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego. Jak wynika z§4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz.U. z 1983r. Nr 8, poz. 43 ze zm.) pracownik, który wykonywał prace w warunkach szczególnych, wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: 1 osiągnął wiek emerytalny: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, 2 ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W niniejszej sprawie bezsporne było, iż ubezpieczona w dniu 14.03.2014r. ukończyła 55 lat, nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego oraz, iż legitymuje się 20-letnim okresem składkowym i nieskładkowym. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do tego, czy ubezpieczona spełnia pozostały warunek konieczny do nabycia prawa do tzw. wcześniejszej emerytury - czy ma wymagany okres pracy w warunkach szczególnych. Jak wykazało postępowanie dowodowe, ubezpieczona w spornym okresie od dnia 18.10.1984r. do dnia 31.12.1993r. faktycznie wykonywała pracę zwrotniczej i nastawniczej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, tj. pracę, która służyła utrzymaniu ruchu pociągów, wPrzedsiębiorstwie (...)wR., co wynika z akt osobowych ubezpieczonej oraz zeznań świadków i ubezpieczonej. Nie ulega zatem wątpliwości, iż jest to praca w warunkach szczególnych, określona wRozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz.U. z 1983r. Nr 8, poz. 43 ze zm.), w wykazie A, dziale VIII, poz.13 jako praca zakładowych służb kolejowych bezpośrednio związana z utrzymaniem ruchu pociągów. Ubezpieczona posiada zatem, na dzień 01.01.1999r., ponad 15 lat pracy w szczególnych warunkach przy uwzględnieniu jako okresu pracy w warunkach szczególnych, oprócz okresu pracy w warunkach szczególnych uznany przez organ rentowy, spornego okresu pracy jw. Zgodnie z treścią przepisuart. 129 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychświadczenia wypłaca się poczynając od dnia powstania prawa do tych świadczeń, nie wcześniej jednak niż od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek lub wydano decyzję z urzędu. Mając powyższe na uwadze Sąd na podstawie powołanych przepisów, z mocyart. 47714§ 2 kpczmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, iż przyznał ubezpieczonej prawo do emerytury począwszy od 14 marca 2014, tj. od ukończenia przez ubezpieczoną 55 lat, zgodnie z uregulowanie powołanegoart. 129 ust. 1. SSO Maria Konieczna
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2014-12-09' department_name: IX Zamiejscowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Maria Konieczna legal_bases: - art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - §4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze - art. 129 ust. 1 recorder: Iwona Porwoł signature: IX U 1204/14 ```
151515001514521_IX_U_001063_2019_Uz_2020-02-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX U 1063/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 lutego 2020 r. Sąd Okręgowy___________________w Gliwicach Wydział IX Sąd Pracy i Ubezpieczeń SpołecznychOśrodek Zamiejscowy w Rybniku w składzie: Przewodniczący: Sędzia Iwona Nowak Protokolant: St. sekretarz sądowy Wioleta Potrząsaj po rozpoznaniu w dniu 11 lutego 2020 r. w Rybniku sprawy z odwołaniaM. J.(J.) przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wN. przy udziale ./. o przeliczenie emerytury na skutek odwołaniaM. J.(J.) od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wN. z dnia 25 czerwca 2019 r. Znak(...) i decyzji z dnia 18 października 2019r. Znak(...) oddala odwołania Sędzia Sygn. akt IX U 1063/19 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 25.06.2019r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wN.odmówił ubezpieczonemuM. J.(J.) przeliczenia podstawy wymiaru emerytury na podstawieart.111 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, gdyż wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 252,19% i jest niższy od poprzednio ustalonego wskaźnika wynoszącego 322,04%. Decyzją z dnia 18.10.2019r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu przeliczenia emerytury na podstawie art.110a powołanej powyżej ustawy, gdyż wskaźnik wysokości podstawy wymiaru z dwudziestu najkorzystniejszych lat kalendarzowych z uwzględnieniem wynagrodzenia uzyskanego po nabyciu prawa do emerytury wyniósł 248,40% i jest niższy od 250%. Ubezpieczony odwołał się od powyższych decyzji domagając się przeliczenia emerytury na podstawie art.110a ustawy emerytalnej. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie wniósł o jego oddalenie z przyczyn jak w zaskarżonej decyzji. Rozpoznając sprawę Sąd ustalił następujący stan faktyczny : Ubezpieczonyurodził się w dniu (...) Od dnia 10.07.1992r. jest uprawniony do emerytury górniczej. Po nabyciu prawa do emerytury pozostawał w zatrudnieniu. Podstawa wymiaru emerytury została ustalona z okresu 1/1986r. – 12/1988r. Wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 322,04% i został ograniczony do 250%. Rozpoznając wniosek ubezpieczonego z dnia(...)organ rentowy decyzją z dnia 08.07.2015r. odmówił mu przeliczenia emerytury na postawie art.110a ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Ubezpieczony odwołał się wówczas od tej decyzji i w toku postępowania (sygn. IXU 932/15) Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu emerytur i rent mgrW. S.celem odtworzenia wynagrodzeń ubezpieczonego za okres od 01.11.1968 do 31.12.1979, w oparciu o obowiązujące w tym okresie przepisy płacowe. Najkorzystniejszy obliczony przez biegłego wskaźnik wysokości podstawy wymiaru z lat 1969 – 1971, 1973 – 1975, 1977-1980, 1982 – 1991 wyniósł 242,96%. Natomiast kolejny powołany w sprawie biegły mgrA. M.ustalił wskaźnik wysokości podstawy wymiaru na poziomie 233,50%. Wyrokiem z dnia 18.12.2017r. sygn.. IXU 932/15 Sąd oddalił odwołanie ubezpieczonego. W dniu(...)ubezpieczony złożył ponowny wniosek o przeliczenie emerytury, którzy został potraktowany jako wniosek o przeliczenie na podstawie art.111 ustawy emerytalnej. W rozpoznaniu tego wniosku organ rentowy wydał zaskarżoną decyzję z dnia 25.06.2019r. opisaną na wstępie. Ubezpieczony odwołał się od tej decyzji domagając się nadal przeliczenia na postawie art.110a powołanej ustawy. Pismem z dnia 9.10.2019r. tutejszy Sąd zobowiązał organ rentowy do przeliczenia emerytury zgodnie z art.110a ustawy emerytalnej z przyjęciem zarobków pracowników porównawczych, wskazanych przez ubezpieczonego pracowników porównawczych za okres pracy za granicą. W dniu 18.10.2019r. organ rentowy wydał decyzję odmawiająca prawa do przeliczenia na podstawie art.110a z uwagi na fakt, iż ustalony w ten sposób najkorzystniejszy wskaźnik wysokości podstawy wymiaru wyniósł 248,40%. ( 1969-1992). Ubezpieczony nie zgodził się z decyzją kwestionując wysokość zarobków odtworzonych przez biegłych w poprzednim postępowaniu sądowym sygn. IXU 932/15, które zostały uwzględnione przez organ rentowy przy obliczeniach wwpw. (dowód: akta rentowe) Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd zważył, co następuje : W ocenie Sądu odwołanie ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie zart. 110 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tj. Dz.U. 2018r., poz. 1270 ze zm.) wysokość emerytury lub renty oblicza się ponownie od podstawy wymiaru ustalonej w sposób określony wart. 15, z uwzględnieniemust. 3, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego przypadającą w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru jest wyższy od poprzednio obliczonego (ust.1). Warunek posiadania wyższego wskaźnika wysokości podstawy wymiaru nie jest wymagany od emeryta lub rencisty, który od dnia ustalenia prawa do świadczenia do dnia zgłoszenia wniosku o ponowne ustalenie świadczenia, w myśl ust. 1, nie pobrał świadczenia wskutek zawieszenia prawa do emerytury lub renty lub okres wymagany do ustalenia podstawy przypada w całości po przyznaniu prawa do świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wynosi co najmniej 130%. Jak stanowi art. 110a ust.1 ustawy emerytalnej wysokość emerytury oblicza się ponownie od podstawy wymiaru ustalonej w sposób określony w art. 15, z uwzględnieniem art. 110 ust. 3, jeżeli do jej obliczenia wskazano podstawę wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne lub ubezpieczenia emerytalne i rentowe na podstawie przepisów prawa polskiego przypadającą w całości lub w części po przyznaniu świadczenia, a wskaźnik wysokości podstawy wymiaru przed zastosowaniem ograniczenia, o którym mowa w art. 15 ust. 5, jest wyższy niż 250%. Ustalenie wysokości emerytury zgodnie z ust. 1 może nastąpić tylko raz. Przepisart. 110a ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychdaje możliwość jednorazowego przeliczenia wysokości emerytury bez względu na to czy emerytura była zawieszona czy nie, jeśli wskaźnik przekracza 250%, a wskazano podstawę wymiaru składek przypadających po przyznaniu prawa do emerytury. Jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe ubezpieczony nie spełnia warunków umożliwiających przeliczenie emerytury na podstawie art.110a ustawy emerytalnej, gdyż ustalony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru z uwzględnieniem wynagrodzeń uzyskanych po nabyciu prawa do emerytury jest niższy od wymaganego przepisami wskaźnika 250% i wynosi 248,40%. W ocenie Sądu organ rentowy w decyzji z dnia 18.10.2019r. prawidłowo obliczył wysokość wwpw przyjmując zarobki odtworzone przez biegłegoW. S.w wersji najkorzystniejszej dla ubezpieczonego oraz zarobki pracowników porównawczych. Podkreślić należy, że nie można wysokości zarobków, stanowiących podstawę do wyliczenia składek na ubezpieczenie społeczne ustalać w sposób hipotetyczny, oparty jedynie na domniemaniu. Przepisy z zakresu ubezpieczeń społecznych są bowiem normami bezwzględnie obowiązującymi i nie zawierają unormowań pozwalających na ustalenie wysokości wynagrodzenia w sposób przybliżony lub prawdopodobny. Przy obliczaniu wysokości podstawy emerytury, bierze się zatem pod uwagę dokładnie ustaloną wartość - wysokość uzyskiwanego w określonym czasie wynagrodzenia. Tym samym, w sprawie o ustalenie podstawy wymiaru składki, należy dokładnie określić wysokość wszystkich składników wynagrodzenia, które mają być uwzględnione – wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 22.09.2015r. III AUa 370/14 (LEX nr 1927664). Obliczenie wysokości wynagrodzenia musi być oparte na dokumentacji, z której wynikają określone kwoty wynagrodzenia. Kwestia pobieranego wynagrodzenia musi zostać zatem udowodniona w sposób bezwzględny. Tylko dokumentacja stanowi precyzyjny dowód w zakresie wysokości wynagrodzenia w postępowaniu sądowym. Na podstawie innych dowodów nie jest możliwe dokładne określenie kwoty wynagrodzenia, a co zatem idzie - ustalenie wskaźnika wysokości podstawy wymiaru emerytury - wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 31.03.2015r. III AUa 1807/14 (LEX nr 1814849). Na podstawie dostępnej dokumentacji brak jest możliwości ustalenia wynagrodzeń ubezpieczonego w sposób korzystniejszy. Mając powyższe na uwadze Sąd kierując się powołanymi przepisami, z mocyart.47714§ 1 kpcoddalił odwołanie ubezpieczonego nie znajdując podstaw do jego uwzględnienia. Sędzia
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2020-02-11' department_name: IX Zamiejscowy Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Sędzia Iwona Nowak legal_bases: - art. 110a ust.1 ustawy z dnia 17.12.1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - art.477 recorder: St. sekretarz sądowy Wioleta Potrząsaj signature: IX U 1063/19 ```
152520000000503_I_C_000312_2012_Uz_2015-01-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 312/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 stycznia 2015 roku Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny w następującym składzie: Przewodnicząca: Sędzia SO Joanna Składowska Protokolant: sekr. sąd. Patrycja Szydłowska po rozpoznaniu w dniu 13 stycznia 2015 roku w Sieradzu na rozprawie sprawy z powództwaA. S.iM. S. przeciwkoR. Ś. o ochronę dóbr osobistych I zasądza odR. Ś.na rzeczA. S.iM. S.kwoty po 10 000,00 (dziesięć tysięcy) złotych, z ustawowymi odsetkami od dnia 29 września 2012r. do dnia zapłaty; II zakazujeR. Ś.organizowania w ramach prowadzonej działalności gospodarczej pod nazwąHotel (...), w położonym wB.nadziałce nr (...), najbliżejdziałki nr (...)należącej doM. S.budynku imprez okolicznościowych z towarzyszeniem muzyki; III oddala powództwo w pozostałym zakresie; IV zasądza od pozwanego na rzecz powodów 4 246,00 (cztery tysiące dwieście czterdzieści sześć) złotych z tytułu zwrotu kosztów procesu; V nakazuje zwrócić powodom niewykorzystaną część zaliczki zaksięgowanej pod poz. 39/13 w kwocie 556 (pięćset pięćdziesiąt sześć) złotych. Sygn. akt I C 312/12 UZASADNIENIE A. S.iM. S.w pozwie z dnia 04 maja 2012r., skierowanym do Sądu Rejonowego w Wieluniu przeciwkoR. Ś.wnieśli o: - zakazanie pozwanemu prowadzenia działalności gospodarczej w postaciHotelu (...)zlokalizowanego wB.przyul. (...), - zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów po 10 000 złotych z tytułu zadośćuczynienia, z ustawowymi odsetkami od daty wytoczenia powództwa do dnia zapłaty, - zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 4 817 złotych. R. Ś.nie uznał powództwa, domagając się jego oddalenia oraz zasądzenia na swoją rzecz od powodów kosztów procesu. Postanowieniem z 18 grudnia 2012r. sprawa została przekazana do rozpoznania wg właściwości rzeczowej Sądowi Okręgowemu w Sieradzu. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: MałżonkowieA.iM. S.wraz ze swoją małoletnią córką zamieszkują w miejscowościB.przyulicy (...). Ich dom znajduje się na działce onumerze ewidencyjnym (...)o powierzchni 10 arów stanowiącej własność powoda. (odpis księgi wieczystej – k. 69 -70) R. Ś.od 1990 roku - na podstawie wpisu do ewidencji - prowadzi działalność gospodarczą pod nazwąHotel (...), miedzy innymi w miejscowościB.przyul. (...), na działkach oznaczonychnumerami ewidencyjnymi (...). Przedmiot tej działalności to m. in. hotele, restauracje, przygotowywanie i dostarczanie żywności, działalność rozrywkowa. (zaświadczenie o wpisie do ewidencji działalności gospodarczej – k. 63, zdjęcie satelitarne – k. 212) Działalność wB.w ośrodku sąsiadującym z działką powodów pozwany prowadzi od 1999 roku. Nadziałce o nr (...), graniczącej z działką powoda, w odległości kilku, bądź kilkunastu metrów od ogrodzenia zlokalizowany jest jeden z budynków, w którym znajdują się: restauracja, kuchnia oraz sala konferencyjna. Wejście główne i droga dojazdowa do budynku umiejscowione są od strony(...). (fotografie – k. 5, zeznania pozwanego - nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 01.01.31-01.28) W dalszej odległości kilkuset metrów znajduje się natomiast główny budynek hotelu, wyposażony w większą salę. Na nieruchomości zlokalizowane są również domki letniskowe oraz altana nad rzeką. (zdjęcie satelitarne – k. 212, zeznania pozwanego - nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 01.01.31-01.28) Pozwany w ramach swojej działalności - w większym z budynków - świadczy usługi hotelowe. Goście hotelowi stołują się w mniejszym budynku położonym w pobliżu nieruchomości zamieszkanej przez powodów. Są w nim również organizowane szkolenia oraz imprezy okolicznościowe z towarzyszeniem muzyki odtwarzanej mechanicznie. W głównym budynku, lecz ze znacznie mniejszą częstotliwością, odbywają się wesela z muzyką na żywo. W okresie letnim organizowane są na działce ogniska w pobliżu rzeki. (zeznania pozwanego - nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 01.01.31-01.28) Od 2007r. prowadzona działalność zaczęła być uciążliwa dla rodziny powodów. Związane to było przede wszystkim z użytkowaniem budynku położonego wzdłuż granicy z działkąM. S.. Powodom przeszkadzały dobiegające hałasy: śpiewy, głośne rozmowy, krzyki, trzaskanie drzwiami samochodów. Najbardziej uciążliwa była jednak odtwarzana w czasie imprez okolicznościowych muzyka. Była ona słyszalna w ich domu, nawet przy zamkniętych oknach, co powodowało zakłócenia snu. Zdarzało się, że uczestnicy imprez załatwiali potrzeby fizjologiczne przy ogrodzeniu, przerzucali na działkę powodów odpady - puszki, butelki. Najgorszy był okres letni, kiedy częstotliwość imprez była znacznie większa. (zeznania powódki – k. 73, nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 00.55.29-01.00, zeznania pozwanego - k. 73-74, nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 00.19.246-00.55, zeznania świadkaT. G.– k. 53) Małżonkowie zgłaszali zastrzeżenia pozwanemu i jego żonie, lecz ci uważali, że zakłócenia spokoje nie są nadmierne i reakcja powodów jest przesadzona. (zeznania pozwanego - nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 01.01.31-01.28) W latach 2010 – 2011 powodowie siedmiokrotnie zwracali się o interwencję do Posterunku Policji wC., zgłaszając zakłócenia ciszy. 21 czerwca 2010r. o godz. 0.10 odbywały się poprawiny na powietrzu. Po przybyciu funkcjonariuszy żona pozwanego ściszyła sprzęt grający. 06 lipca 2010r. o godz. 00.55, 17 czerwca 2011r. o godz. 22.30, 18 czerwca 2011r. o godz. 0.25, 28 czerwca 2011r. o godz. 1.55, 14 sierpnia 2011r. o godz. 14.55 i 24 sierpnia 2011r. o godz. 0.50 powodowie zgłaszali zakłócenia odpoczynku przez dobiegającą z budynku muzykę. W 2012r. miały miejsce cztery interwencje: 21 maja o godz. 22.12 (odbywało się szkolenie pielęgniarek, źródłem hałasu były śpiewy przy ognisku), 22 maja (interwencja odwołana), 7 września o godz. 00.20 (hałas powodowała odtwarzana muzyka) oraz 09 sierpnia o godz. 01.15 (głośna muzyka dobiegała z zaparkowanego na terenie nieruchomości pozwanego samochodu). (notatki z przeprowadzonych interwencji – k. 28-39) Powodowie są rolnikami, wyjeżdżają też za granicę, gdzie pracują dorywczo przez kilka miesięcy w roku. M. S.jest objęty leczeniem psychiatrycznym od maja 2011r. z uwagi na zaburzenia adaptacyjne. Powód ujawnia takie objawy jak: nerwowość, drażliwość, zaburzenia snu, poczucie krzywdy, nastrój płytko obniżony, lęk o córkę i jej przeżycia związane z zachowaniem biesiadników. Zaburzenia snu nocnego powodują zmęczenie, zaburzenia koncentracji, utratę panowania nad sobą i w konsekwencji pogarszają codzienne funkcjonowanie. A. S.choruje od kilku lat, cierpi na nerwicę lękową oraz depresję. Leczy się w ośrodku zdrowia. U powódki występują takie objawy jak zaburzenia snu, napady lęku w godzinach nocnych, nastrój płytko obniżony, spowolnienie psychoruchowe, podwyższony poziom lęku. Zaburzenia snu, zbyt mała ilość snu powodują zaburzenia koncentracji, zapamiętywania, uczucie zmęczenia, spowolnienie reakcji. Obniża się zdolność do wykonywania zadań, obowiązków. Objawy te wpływają na poczucie jej dobrostanu psychicznego i fizycznego. Stwierdzone u powodów zaburzenia mają charakter nerwicowy i powstały z związku z długotrwałym narażeniem na zakłócenie snu nocnego. Powodowie wymagają leczenia farmakologicznego i podjęcia psychoterapii. Rokowanie nie jest dobre w związku z utrzymywaniem się czynnika zakłócającego sen nocny. (opinia biegłej z zakresu psychiatrii wraz z opinią uzupełniającą – k. 174-176, 189, zeznania powódki – k. 73, nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 00.55.29-01.00, zeznania pozwanego - k. 73-74, nagranie rozprawy z 13 stycznia 2015r. – 00.19.246-00.55, zaświadczenia lekarskie – k. 103, 104) Sąd zważył, co następuje: Zgodnie zart. 144 kc, właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. W przepisie chodzi o aktywne zachowanie właściciela, które jest podejmowane w ramach wykonywania jego prawa, równocześnie oddziałujące na sferę cudzego (sąsiedniego) prawa własności. Owo oddziaływanie bywa nazywane w literaturze „immisją”. Immisje pośrednie są ubocznym skutkiem działania właściciela, nie stanowią zaś rodzaju zamierzonego oddziaływania na nieruchomości sąsiednie. Immisje te są częściowo dopuszczalne - w granicach określonych normąart. 144 kc.Przy ustalaniu przeciętnej miary należy uwzględniać społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości emitującej zakłócenia, jak też nieruchomości doznającej zakłóceń. Dopuszczalne są tylko takie zakłócenia, które po pierwsze wynikają z normalnej eksploatacji nieruchomości, na której umiejscowione jest źródło zakłóceń, zgodnie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem, a po wtóre nie naruszają normalnej eksploatacji nieruchomości doznającej zakłóceń zgodnie z jej społeczno-gospodarczym przeznaczeniem. Społeczno-gospodarcze przeznaczenie nieruchomości wynika z jej charakteru. Przeciętną miarę dopuszczalnych zakłóceń wyznaczają zaś stosunki miejscowe. To elastyczne kryterium pozwala brać pod uwagę wiele różnorodnych okoliczności towarzyszących immisjom. W pierwszym rzędzie trzeba uwzględniać miejsce położenia nieruchomości. Decydujące bowiem znaczenie ma charakter środowiska miejscowego. Należy także podkreślić, iż według przeważającego stanowiska piśmiennictwa i orzecznictwa, określona wart. 144 kcprzeciętna miara ma charakter autonomiczny, to znaczy, że nawet zachowanie się właściciela zgodne z decyzjami i normami administracyjnymi nie pozbawia właścicieli nieruchomości sąsiednich roszczenia negatoryjnego w stosunku do niego w razie zakłócenia korzystania z ich nieruchomości ponad tę miarę (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 lipca 2003 r., I CKN 497/01, LEX nr 121698; z dnia 10 lutego 2004 r., IV CK 454/02, LEX nr 175937 i z dnia 30 września 2008 r., II CSK 169/08, niepubl., a także uchwała Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1970 r., III CZP 17/70, OSP 1971, z. 9, poz. 169). W przypadku negatywnego oddziaływania na nieruchomość przez właściciela nieruchomości sąsiedniej w inny sposób niż poprzez bezpośrednie naruszenie prawa własności, właścicielowi przysługuje prawnorzeczowa ochrona na podstawieart. 144w zw. zart. 222 § 2 kc, która ma zastosowanie także w razie immisji niematerialnych negatywnie wpływających na osoby przebywające na nieruchomości sąsiedniej (por. uchwały Sądu Najwyższego: z dnia 4 marca 1975 r., III CZP 89/74, OSNCP 1976, Nr 1, poz. 7 oraz z dnia 21 marca 1984 r., III CZP 4/84, OSPiKA 1985, Nr 6, poz. 104). Immisje te będące skutkiem określonego korzystania z nieruchomości sąsiedniej, pośrednio oddziaływają na dobra osobiste innej osoby, w tym właścicieli nieruchomości sąsiedniej. W takich przypadkach nie jest wykluczona ochrona dóbr osobistych przez żądanie zaniechania immisji na podstawieart. 24 kc, a więc za pomocą środków ochrony dóbr osobistych. Wówczas nie można wykluczyć, że hipotezyart. 24 kciart. 144w zw. zart. 222 § 2 kcbędą się krzyżować. Przy rzeczywistym zbiegu roszczeń, prawo wyboru przysługuje stronie dochodzącej ochrony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 października 2007 r., IV CSK 264/07, OSNC-ZD 2008, Nr 3, poz. 82). Odnosząc te uwagi natury ogólnej do okoliczności niniejszej sprawy, zauważyć należało, iż nieruchomości stron położone są w niewielkiej miejscowości, w terenie o zasadniczo rolniczym charakterze. Działka powoda to grunt rolny z zabudową, znajdujący się w ciągu działek wykorzystywanych w ten sam sposób. Nieruchomość powodów pełni funkcję mieszkalną. Okoliczność, iż pozwany prowadzi na nieruchomości sąsiedniej legalną działalność gospodarczą nie oznacza możliwości uznania jej za bezprawną w rozumieniuart. 24 i 144 kc.Nie jest również konieczne w tym kontekście przekroczenie norm hałasu regulowanych stosowanymi przepisami o charakterze administracyjnym. Analizują zebrany w sprawie materiał dowodowy, Sąd doszedł do przekonania, iż wiarygodne są zeznania powodów w zakresie stopnia i rodzaju uciążliwości związanych z działalnością prowadzoną przez pozwanego. Ich wersja zdarzeń w pewnej części została potwierdzona zeznaniami świadkaT. G.oraz dowodami pośrednimi, lecz o charakterze obiektywnym – notatkami z interwencji policji oraz opinią biegłego z zakresu psychiatrii. Oczywiście odczuwalność hałasu bez obiektywnych pomiarów ma charakter subiektywny. Jednakże próba weryfikacji twierdzeń powodów w tym zakresie poprzez opinię biegłego z zakresu akustyki została w przedmiotowym procesie udaremniona przez brak współdziałania pozwanego, który nie przedstawił wykazu planowanych imprez, pomimo zobowiązania ze strony Sądu, a efektem stosownego ponaglenia było złożenie listy uroczystości, które już się odbyły. Ocena zachowania pozwanego w kontekścieart. 232 § 2 kpc, skutkowała oparciem ustaleń na zeznaniachA.iM. S.. W ocenie Sądu, organizowanie imprez okolicznościowych z udziałem muzyki, przede wszystkim w godzinach nocnych, w bezpośrednim sąsiedztwie zamieszkanej nieruchomości, w taki sposób, iż muzyka jest słyszalna w budynku mieszkalnym nawet przy zamkniętych oknach, powoduje dla jego mieszkańców nadmierną uciążliwość w rozumieniuart. 144 kc.Hałas tego rodzaju ma bowiem charakter ciągły i długotrwały, zakłóca sen i odpoczynek. Potwierdzają tę tezę wnioski opinii biegłego z zakresu psychiatrii. Działalność pozwanego w tym zakresie ma zatem charakter bezprawny. Katalog dóbr osobistych określony wart. 23 kcma charakter otwarty. Pojęcie nietykalności mieszkania, jako dobro osobiste przewidziane w tym przepisie obejmuje ochronę pewnej sfery życia prywatnego człowieka, a mianowicie jego mieszkania i prawa do spokojnego korzystania z niego oraz poczucia bezpieczeństwa wynikającego z posiadania mieszkania (domu). Naruszenia prawa do poszanowania mieszkania nie ograniczają się do materialnych lub fizycznych naruszeń, takich jak nieuprawnione wejście do mieszkania, lecz także dotyczą tych, które nie są materialne lub fizyczne, takich jak hałas, emisje, wonie i inne formy ingerencji. W ocenie Sądu, w sprawie niniejszej permanentne zakłócenia ciszy, a co za tym idzie odpoczynku nocnego jednoznacznie godzą we wskazane dobro osobiste powodów. Odnosząc się jednak do żądania pozwu w zakresie zakazu naruszeń dóbr osobistych –art. 24 § 1 kc, zauważyć należało, iż nie każdy aspekt działalności gospodarczej pozwanego przekracza przeciętną, a zatem i dopuszczalną miarę i pozostaje w związku z dolegliwościami powodów. Nie godzi w dobra osobiste małżonkówS.działalność hotelowa, w zakresie żywienia, czy organizowania przyjęć weselnych w budynku oddalonym od działki powodów. Jak sami zeznali, częstotliwość tych ostatnich jest znacznie mniejsza, a zamknięcie okien skutecznie chroni przed dobiegającymi dźwiękami. Poszczególne zaś pojedyncze zachowania gości ośrodka – trzaśnięcie drzwiami samochodu, załatwienie potrzeby fizjologicznej na powietrzu, czy wrzucenie na działkę powodów pustej butelki lub puszki traktować zaś należy jako eksces, czy też wybryk nie związany immanentnie z całokształtem prowadzonej działalności. Właściciel każdej nieruchomości winien znosić naturalną obecność na nieruchomości sąsiedniej innych osób, które korzystają z pojazdów, wchodzą do budynków, prowadzą rozmowy. Niedogodności z tym związane mogą być również wyeliminowane przez wzniesienie odpowiedniego ogrodzenia, czy posadzenie roślinności. Mając powyższe na uwadze, na podstawieart. 24 § 1w zw. zart. 144 kcSąd uwzględnił powództwo częściowo, zakazując działania naruszającego dobra osobiste powodów, czyli organizowania w ramach prowadzącej działalności gospodarczej pod nazwąHotel (...), w położonym wB.madziałce nr (...), najbliżejdziałki o nr (...)należącej doM. S.budynku imprez okolicznościowych z towarzyszeniem muzyki. Na podstawieart. 448 kcw zw. zart. 24 § 1 kczasądzono również na rzecz powodów zadośćuczynienia za doznaną krzywdę w żądanej wysokości. W ocenie Sądu są one adekwatne do jej rozmiaru. Należało mieć w tym zakresie przede wszystkim na względzie czas trwania uciążliwości i ich skutki w zakresie stanu psychicznego małżonkówS.– zaburzenia o charakterze adaptacyjnym, nerwicowym, depresyjnym. Wieloletnie zakłócanie snu i odpoczynku nocnego przesądza o wysokim stopniu krzywdy powodów. O odsetkach orzeczono na podstawieart. 481 kc.Opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia powstało dopiero po wezwaniu pozwanego do zapłaty, dopiero z tą bowiem chwilą roszczenie nabrało charakteru stricte pieniężnego w rozumieniu powołanego przepisu. Wezwanie to nastąpiło z dniem doręczenia odpisu pozwu – 28 września 2012r. W pozostałej części powództwo podlegało oddaleniu. O kosztach orzeczono na podstawieart. 98 § 1 i 100zd. drugiekpc. Powodowie ulegli tylko co do nieznacznej części swego żądania, a zatem zasadne było zasądzenie na ich rzecz od pozwanego zwrotu poniesionych kosztów procesu, na które złożyły się: opłata sądowa w wysokości 1025 złotych, zaliczka na wydatki w wysokości 444 złote, wynagrodzenia pełnomocnika – adwokata w kwocie 2 760 obliczone zgodnie z§ 6 pkt 5 i § 11 ust. 1pkt rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie...” z dnia 28 września 2002r. (tj. Dz. U. z 2013r., poz. 461) i opłata skarbowa od pełnomocnictwa - 17 złotych. Na podstawie art. 84 uksc Sąd nakazał zwrot powodom niewykorzystanej części zaliczki.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Sieradzu date: '2015-01-27' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Joanna Składowska legal_bases: - art. 24 i 144 kc. - § 6 pkt 5 i § 11 ust. 1 recorder: sekr. sąd. Patrycja Szydłowska signature: I C 312/12 ```
155005000003006_VI_Ka_000556_2023_Uz_2023-09-26_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ka 556/23 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 września 2023 r. Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący – Sędzia Robert Bednarczyk Protokolant Agnieszka Telega przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze Anety Kawki po rozpoznaniu w dniu 26 września 2023r. sprawyK. O.ur. (...)wK. s.R.,D.z domuS. oskarżonego zart. 157 § 1 kk z powodu apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Kamiennej Górze z dnia 16 czerwca 2023 r. sygn. akt II K 150/23 zmienia zaskarżony wyrok wobec oskarżonegoK. O.w ten sposób, że uchyla rozstrzygnięcie, zawarte w punkcie 2 części dyspozytywnej; w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym 120 złotych opłaty. UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt VI Ka 556/23 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji Wyrok Sądu Rejonowego w Kamiennej Górze z dnia 16 czerwca 2023r. w sprawie II K 150/23 1.2. Podmiot wnoszący apelację ☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☒ obrońca ☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3. Granice zaskarżenia 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☐ w całości ☒ w części ☐ co do winy ☒ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 2.1. Ustalenie faktów 2.1.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 1 K. O. Czyn zarzucany Zaświadczenia lekarskie Umowa zlecenie 97-98 99 2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2.2. Ocena dowodów 2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 1 Zaświadczenia lekarskie Umowa zlecenie Brak jest podstaw do negowania wiarygodności przedstawionych przez obrońcę dokumentów. Wynika z nich, że oskarżony w dniu 5 lipca 2023r. i 30 czerwca 2023r. korzystał z pomocy medycznej oraz podjął próbę zarobkowania. 2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Lp. Zarzut Rażąca niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności, polegającej na wymierzeniu oskarżonemu 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności, w sytuacji, gdy cele zapobiegawcze i wychowawcze kary zostaną osiągnięte wobec oskarżonegoK. O.przy wymierzeniu jemu kary łagodniejszej rodzajowo, tj. kary ograniczenia wolności w wymiarze jednego roku z zobowiązaniem oskarżonego do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny W zakresie zarzuty I apelacji obrońcy stwierdzić należy, że z uwagi na zakres złożonego przez oskarżonego wniosku o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego nie jest on prawnie dopuszczalny. Zakres przedmiotowy tegoż wniosku, ograniczony li tylko do kwestii wymiaru kary otwiera bowiem drogę do wniesienia apelacji w zakresie nie szerszym niż zakres wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku, zaś poza nim strona nie może zaskarżyć wyroku. Jest to wynikiem uprawomocnienia się wyroku w stosunku do tych rozstrzygnięć, co do których strona nie złożyła wniosku, gdyż wyrok uzyskał tzw prawomocność horyzontalną, to jest co do samodzielnych rozstrzygnięć odnoszących się do jednego czynu. Faktem jest, że okoliczności, podane w tym zarzucie podlegają rozpoznaniu przez Sąd z urzędu, jest zatem o nich mowa w dalszej części uzasadnienia. Skierowany przeciwko rozstrzygnięciu w zakresie wymiaru kary zarzut jest natomiast bezzasadny. Przedstawione w uzasadnieniu apelacji argumenty stanowią jedynie gołosłowną polemikę z prawidłowo dokonanymi przez Sąd Rejonowy ustaleniami, szczegółowo opisanymi w sekcji 4 uzasadnienia. Ustalenia te Sąd aprobuje i w pełni podziela. Jeśli zatem wziąć pod uwagę znaczne natężenie agresji oskarżonego, jego zdecydowaną przewagę fizyczną, duże natężenie jego złej woli, przejawiające się w zadaniu wielu uderzeń i nieustępliwości, działanie po spożyciu alkoholu i w obecności innych osób, to nie budzi żadnych wątpliwości znaczny stopień winy sprawcy. W połączeniu z uprzednią karalnościąK. O.orzeczona wobec niego kara 6 miesięcy pozbawienia wolności jawi się jako odpowiednia a nie surowa, tym bardziej w stopniu rażącym. Oceny tej nie zmienia to, że oskarżony czuł się subiektywnie sprowokowany do podjęcia przeciwko pokrzywdzonemu agresywnych działań. Wszak żadne werbalne działania nie tylko nie usprawiedliwiają, ale w żadnym stopniu nie tłumaczą fizycznego ataku, zwłaszcza o tak dużym, jak w realiach sprawy natężeniu. Wniosek 1. uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze; 2. zmiana zaskarżonego orzeczenia w pkt 1 i wymierzenie oskarżonemuK. O.na podstawieart. 157 § 1 kkw zw. zart. 37a kkkary ograniczenia wolności w wymiarze jednego roku z zobowiązaniem oskarżonego do wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin w stosunku miesięcznym. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. Podniesiony w apelacji zarzut nie okazał się zasadny a co za tym idzie również zawarte w niej wnioski zasadne nie są. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 1. Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot utrzymania w mocy Zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy co do sprawstwa, win,y wymiaru kary. Zwięźle o powodach utrzymania w mocy Sąd nie stwierdza istnienia przesłanek zart. 439 kpk, ani też zart. 440 kpk. W szczególności brak jest jakichkolwiek wątpliwości co do poczytalności oskarżonego, zaś suponowana przez obrońcę argumentacja jest bezzasadna w stopniu oczywistym. Traktując zarzut I apelacji jako asumpt do rozważań, podjętych z urzędu stwierdzić należy, co następuje. Każde, nie tylko silne wzburzenie jest bowiem procesem emocjonalnym a zatem fizjologicznym, czyli emocją o podłożu mieszczącym się w normie, a nie związanym z odchyleniami psychiki człowieka od tej normy. Jeśli zważyć, że na gruncie przedmiotowej sprawy oskarżony działał pod wpływem alkoholu, który to czynnik potęguje emocje i osłabia naturalne hamulce moralne a do tego żywił on urazę do pokrzywdzonego, to stan emocji sprawcy, stanowiący podłoże jego agresywnych działań eliminuje jakiekolwiek wątpliwości w zakresie poczytalnościK. O.. Oceny tej nie zmienia przedstawione przez obrońcę zaświadczenie od lekarz psychiatry, bo wynika z niego tylko tyle, że oskarżony raz, już po wydaniu przez Sąd Rejonowy wyroku zgłosił się do tegoż lekarza. Wskazać przy tym należy, że udzielił on lekarzowi psychiatrze nieprawdziwych informacji w wywiadzie podając, że od ponad miesiąca nie wychodzi z domu. Wszakże jednakK. O.stawił się na rozprawie głównej w dniu 16 czerwca 2023r., stawił się w KPP wK.w dniu 20 grudnia 2022r. oraz stawił się na rozprawie odwoławczej a nadto – co wynika z przedłożonej przez obrońcę umowy- podjął zatrudnienie. Analiza akt sprawy daje asumpt do twierdzenia, że swoja obronę prowadził on w sposób rozsądny, czego oczywiście nie zmienia dokonana omyłka pisarska we wniosku o dobrowolne poddanie się karze. Nie tylko zatem podczas postępowania przygotowawczego i jego jurysdykcyjnej fazy, ale i w toku postepowania odwoławczego brak było jakichkolwiek wątpliwości w zakresie poczytalności oskarżonego oraz możliwości samodzielnego udziału w postępowaniu karnym. 5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot i zakres zmiany Uchylenie orzeczenia w zakresie nawiązki Zwięźle o powodach zmiany Apelujący nie zaskarżył wyroku Sądu Rejonowego w zakresie zawartego w punkcie 2 części dyspozytywnej rozstrzygnięcia. Zaniechanie to jednak nie wyłącza powinności dokonania analizy tego zagadnienia a to ze względu na treśćart. 447 § 2 kpk. W tym zakresie podnieść należy, że przewidziana wart. 47 § 1 kknawiązka ma charakter fakultatywny. Unormowanie to powoduje potrzebę wskazania przez sąd podstawy faktycznej jej orzeczenia, co jednak nie nastąpiło. Wobec powyższego uznać należy, że Sąd Rejonowy jej istnienia nie stwierdził a to z kolei powoduje konieczność odstąpienia od orzeczenia nawiązki. 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 1.1. ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia 4.1. ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia 5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania 5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności III Podstawę rozstrzygnięcia o kosztach procesu za postępowanie odwoławcze stanowi przepisart. 636 § 1 k.p.k.Sąd nie stwierdził podstaw faktycznych, uzasadniających odstąpienie od obciążania oskarżonego tymi należnościami. PODPIS 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1 Podmiot wnoszący apelację obrońca Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☐ w całości ☒ w części ☐ co do winy ☒ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze date: '2023-09-26' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Sędzia Robert Bednarczyk legal_bases: - art. 157 § 1 kk - art. 438 pkt 1a k.p.k. recorder: Agnieszka Telega signature: VI Ka 556/23 ```
152510000004021_VIII_U_002208_2016_Uz_2017-09-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII U 2208/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 września 2017 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodnicząca SSO Agnieszka Gocek Protokolant stażysta Adrianna Krawczyk po rozpoznaniu w dniu 14 września 2017 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z wnioskuE. D. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziałowi wŁ. na skutek odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału wŁ.z dnia 28 lipca 2016 roku w sprawie KLI/1/6959125(...) o prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy zmienia zaskarżoną decyzję i przyznajeE. D.prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, okresowo od 1 lipca 2016 roku do 31 lipca 2019 roku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2017-09-14' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Agnieszka Gocek legal_bases: [] recorder: stażysta Adrianna Krawczyk signature: VIII U 2208/16 ```
150505000001003_II_Ca_000162_2016_Uz_2016-04-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 162/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Bożena Sztomber (spr.) Sędziowie: SSO Barbara Puchalska SSO Urszula Wynimko Protokolant: st. sekr. sąd. Monika Gąsowska po rozpoznaniu w dniu 21 kwietnia 2016 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z powództwaB. G. przeciwkoT. G. o ustanowienie rozdzielności majątkowej małżeńskiej na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Białymstoku z dnia 3 grudnia 2015 r. sygn. akt V RC 145/15 I oddala apelację; II zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym. UZASADNIENIE PowódB. G.pozwem z dnia 16 marca 2015 roku wniósł o ustanowienie z dniem 1 stycznia 2014 roku rozdzielności majątkowej pomiędzy nim, a pozwanąT. G.oraz obciążenie pozwanej kosztami postępowania, w tym kosztami zastępstwa procesowego. PozwanaT. G.wniosła o oddalenie powództwa w całości i obciążenie powoda kosztami zastępstwa procesowego. Wyrokiem z dnia 3 grudnia 2015 roku Sąd Rejonowy w Białymstoku ustanowił z dniem 16 marca 2015 roku rozdzielność majątkową między powodemB. G.a pozwanąT. G., którzy zawarli związek małżeński w dniu(...)roku przed Kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego wB., zapisany w księdze małżeństw USC wB.za numerem(...)(pkt I). Zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 200 złotych tytułem zwrotu opłaty sądowej (pkt II). Koszty zastępstwa procesowego pomiędzy stronami wzajemnie zniósł (pkt III). Jak wynikało z ustaleń Sądu I instancji,B. G.iT. G.zawarli związek małżeński w dniu(...)roku w Urzędzie Stanu Cywilnego wB.. Z tego związku mają dwójkę pełnoletnich i finansowo samodzielnych dzieci. Strony nie zawierały małżeńskich umów majątkowych. Między małżonkami toczy się obecnie postępowanie o rozwód w sprawie o sygn. akt IC 1962/14 przed Sądem Okręgowym w Białymstoku. Majątek wspólny stron stanowi dom położony w miejscowościH.orazfirmy (...) Spółka Jawna, której małżonkowie są współwłaścicielami oraz(...) Spółka z o.o.Do kwietnia – maja 2014 roku sprawami spółki zgodnie zajmowali się oboje małżonkowie, dzieląc pomiędzy siebie poszczególne obowiązki. PowódB. G.ma(...)lat, wykształcenie średnie. Prowadzi własną działalność gospodarczą w formie(...) Spółki Jawnejoraz jest prezesem zarządu(...) Spółki z o.o.Posiada także udziały wPrzedsiębiorstwie (...) Spółce z o.o.Za rok 2014spółka (...) Spółka z o.o.osiągnęła dochód w wysokości około 80.000 złotych. Natomiast dochód(...) Spółki Jawnejza rok 2014 wynosił około 480.000 złotych. Dodatkowo z tytułu udziałów wPrzedsiębiorstwie (...) Spółce z o.o.powód uzyskał dywidendę za rok 2014 w wysokości 365.929 złotych oraz kwotę 13.366,91 złotych z tytułu udziału w posiedzeniach Rady Nadzorczej.B. G.około 10 lat wcześniej wyprowadził się ze wspólnie zajmowanego wraz z żoną i dziećmi domu i zamieszkał w tak zwanej „kuchni letniej” położonej na terenie tej samej posesji. Od tego czasu nie prowadził z żoną wspólnego gospodarstwa domowego. Mimo wyprowadzenia się do tych pomieszczeń, nadal miał stały i nieskrępowany dostęp do domu i często z niego korzystał. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż powód wniósł o ustanowienie rozdzielności majątkowej, gdyż jak twierdził jego żona wyprowadziła bez jego wiedzy i zgody z majątku firmy znaczne ilości pieniędzy. Bez jego zgody założyła lokaty oszczędnościowe na kwoty 106.607 złotych oraz 113.902 złotych. Dodatkowo zlikwidowała lokatę na kwotę 20.690 euro opiewającą początkowo nafirmę (...) Spółkę z o.o.prowadzoną wspólnie przez małżonków i dokonała przelewu powyższej kwoty na swoje prywatne konto. Wskazał, iż od momentu, gdy dowiedział się o poczynaniach żony, stracił do niej zaufanie i swoimi działaniami doprowadził do tego, iż żona od kwietnia – maja 2014 roku nie ma już dostępu do firm, dokumentów z nim związanych i nie może prowadzić już spraw spółek. Zabronił żonie – jako wspólniczce podejmowania jakichkolwiek decyzji. Uważa, że żona mogła wyprowadzić większe sumy pieniędzy, jednak nie może tego udowodnić, gdyż pozwana przetrzymuje dokumentację księgową. Nie przeczył, iż do tego czasu, czyli przez 21 lat – mimo oddzielnego zamieszkiwania od ponad 11 lat – małżonkowie zgodnie prowadzili firmy z góry ustalonym podziałem ról – powód zajmował się sprawami produkcji, a pozwana zajmowała się dokumentacją i księgowością. Podnosił, iż wspólnie z żoną nie podejmuje już żadnych decyzji – ani tych dotyczących firmy, gdyż firmą zarządza samodzielnie, ani tych dotyczących rodziny, w tym także dzieci, gdyż uważa, że z pieniędzy wyprowadzonych z firmy jego żona pomagała finansowo dzieciom poprzez zakup im mieszkań, samochodów, motorów – bez jego wiedzy i zgody. Sąd I instancji ustalił, iż pozwanaT. G.ma(...)lata, wykształcenie wyższe. Podobnie jak powód jest wspólniczką(...) Spółki Jawnejoraz(...) Spółki z o.o.Otrzymuje emeryturę w wysokości 1.107 złotych. Zamieszkuje w domu należącym do obojga małżonków. Wspólnie z nią zamieszkuje także matka powoda –R. G.. Pozwana podała, iż w trakcie trwania małżeństwa w sposób aktywny zajmowała się prowadzeniem firm. Potwierdziła, iż współpracowali z mężem w firmie zgodnie i każdy z nich miał swoje obowiązki. Do jej obowiązków należało prowadzenie dokumentacji i księgowości oraz wszelkie prace administracyjne. Potwierdziła, iż od 10 lat powód nie mieszka wspólnie z nią w domu, tylko w letniej kuchni, a decyzję tę podjął samodzielnie, gdyż chciał mieć większą swobodę w kontaktach z innymi kobietami. Jednak aż do roku 2009 przychodził do wspólnego domu, uczestniczył w życiu rodzinnym a do kwietnia – maja 2014 roku pozwana prała jego ubrania, prasowała, zajmowała się wspólnym gospodarstwem domowym i dlatego też uważa, iż w tym okresie nie nastąpiła separacja zupełna małżonków. Dopiero zatrudnienie przez jej męża w firmieI. D., jak i również fakt, iż nawiązał on z nią bliższe relacje, spowodowała odsunięcie jej od wszelkich spraw związanych z firmą. Podnosiła, iż właśnie do kwietnia – maja 2014 roku wspólnie z mężem zgodnie współdziałali w zakresie zarządzania firmami, inwestowania pieniędzy i na tym tle nigdy nie było pomiędzy nimi nieporozumień. W roku 2006 zgodnie też ustalili, iż w celu zadbania o przyszłość dzieci założą lokaty, gdzie będą gromadzić środki pieniężne na ten cel. W wyniku tej wspólnej decyzji gromadziła środki pieniężne i udało się jej zaoszczędzić kwoty 106.000 i 113.000 złotych na rachunkach bankowych. Jednak przyznała, iż środki te obecnie są tylko w jej posiadaniu. Dopiero w styczniu 2015 roku podjęła samodzielną decyzję o przesunięciu tych lokat jak i również likwidacji lokaty opiewającej na około 20.000 euro. Mając na względzie dokonane w sprawie ustalenia oraz regulacjęart. 52 § 1 k.r.o.Sąd Rejonowy przyjął, iż zaistniały powody do ustanowienia rozdzielności majątkowej między małżonkamiB.iT. G.. Poza sporem pozostawało, że strony nie mieszkają razem od około 10 – 11 lat, co oboje potwierdzili. Jak wskazali również oboje małżonkowie, powód zamieszkał na tej samej posesji, lecz w oddzielnym budynku i mimo to korzystał także z możliwości przebywania w domu. Jak wynikało z materiału dowodowego w tej sprawie oraz w postępowaniu o rozwód – decyzja o wyprowadzeniu się powoda była jego decyzją, lecz mimo to nadal wspólnie z żoną prowadzili rodzinną firmę i podejmowali wspólne decyzje dotyczące wspólnego majątku, jak i wspólnej firmy. Dopiero zarzut powoda, iż pozwana bez jego zgody i wiedzy wyprowadziła z firmy znaczne ilości pieniędzy spowodował, iż małżonkowie zerwali nie tylko kontakty osobiste, ale i także zaprzestali współdziałania w zakresie prowadzenia firmy, gdyż to powód zablokował pozwanej dostęp do firmy, dokumentów i firmowych środków pieniężnych. To spowodowało zerwanie kontaktów pomiędzy małżonkami i co za tym idzie także zerwanie więzi gospodarczej, a powód samodzielnie zaczął podejmować wszelkie decyzje dotyczące ich wspólnego majątku. Sąd I instancji uznał za wiarygodne zeznania świadków:A. G.– córki stron,M. G.– syna stron,R. G.– matki powoda,S. W.– byłego pracownika firmy orazI. D.. Były one bowiem zbieżne z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w tym z wyjaśnieniami stron. W zasadzie zeznania te wzajemnie się uzupełniały, zaś różnice dotyczyły kwestii mniej istotnych w sprawie. Sąd Rejonowy zaznaczył, iż obecnie obie strony były zgodne co do faktu, iż ich wspólne życie uległo rozpadowi i między nimi istnieje stan faktycznej separacji. Mimo, iż formalnie są nadal małżeństwem, każde nich prowadzi już własne życie. Jednak pozwana utrzymywała, iż mimo to łączy ich jeszcze więź gospodarcza i przynajmniej do kwietnia – maja 2014 roku byli w stanie porozumieć się, co do spraw finansowych, gdyż wspólnie prowadzili firmę. W toku postępowania zostało jednakże wykazane, iż między małżonkami wygasła także więź gospodarcza, albowiem nie podejmują już żadnych wspólnych decyzji ani inwestycji dotyczących ich wspólnego majątku. Z tego względu Sąd Rejonowy stanął na stanowisku, że strony pozostają w separacji faktycznej polegającej m.in. na braku współdziałania w zakresie zarządu majątkiem wspólnym. Małżonkowie w żaden sposób nie porozumiewają się w sprawach majątkowych. Powód zarzucał pozwanej wyprowadzenie z firmy znacznych ilości pieniędzy i o powyższym powiadomił organy ścigania, które w tym kierunku prowadzą postępowanie. Jednak żadna ze stron nie przeczyła, iż wcześniej oboje małżonkowie współdziałali w zakresie zarządzania firmą, choć współpraca ta pełna była konfliktów i zakończyła się całkowitym odcięciem pozwanej od spraw firmy. W ocenie Sądu I instancji faktyczna separacja powodująca całkowity i trwały rozkład pożycia małżeńskiego oraz brak współdziałania w zarządzie majątkiem wspólnym w okolicznościach tej sprawy stanowiła ważny powód uzasadniający ustanowienie rozdzielności majątkowej. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało przy tym, że separacja małżonków nie ma charakteru przejściowego, lecz posiada znamiona separacji trwałej i skutkuje brakiem możliwości współdziałania w zarządzie majątkiem wspólnym. Toczy się już postępowanie o rozwód. Powód wnosił o ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą 1 stycznia 2014 roku, czyli od daty, kiedy powziął informację, iż pozwana wyprowadza z firmy pieniądze. Jego zdaniem od tej właśnie daty nastąpiła zupełna separacja małżonków. Wobec brzmieniaart. 52 § 2 k.r.o.rozdzielność majątkowa powstaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją ustanawia. W wyjątkowych wypadkach sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa, w szczególności jeżeli małżonkowie żyli w rozłączeniu. Zdaniem Sądu Rejonowego, separacja gospodarcza pomiędzy małżonkami nie rozpoczęła się w dniu 1 stycznia 2014 roku. Obie strony nie przeczyły, iż po tej dacie jeszcze współdziałały w zakresie prowadzenia spółki, a zatem współdziałały w zakresie zarządzania wspólnym majątkiem. Aby mogło dojść do rozdzielności majątkowej ustanowionej przez sąd - separacja małżonków musi mieć znamiona separacji trwałej, nie zaś charakteru przejściowego. Sąd I instancji zwrócił uwagę, że nie każda postać faktycznej separacji jest ważnym powodem do ustanowienia rozdzielności, w rozumieniuart. 52 k.r.o., lecz tylko taka, która zarazem uniemożliwia lub znacznie utrudnia współdziałanie w zarządzenie majątkiem wspólnym. Sama faktyczna separacja nie jest zatem wystarczającą przesłanką do ustanowienia rozdzielności majątkowej. Niezbędnym elementem jest w tym przypadku również brak współdziałania małżonków w zarządzaniu majątkiem wspólnym. W niniejszej sprawie nie sposób było zaś stwierdzić, aby ta okoliczność miała miejsce już od daty wskazanej przez powoda. Dlatego też najwcześniejszą datą, z jaką Sąd mógł orzec rozdzielność majątkową pomiędzy małżonkami, była w ocenie Sądu Rejonowego, data wniesienia powództwa, to jest 16 marca 2015 roku. O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.orazart. 100 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku złożył powód, zaskarżając go w całości. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił: 1 obrazę przepisu prawa materialnego, tj.art. 52 § 2 k.r.o.poprzez jego błędną wykładnię polegającą na mylnym uznaniu, iż w niniejszej sprawie nie zaistniały szczególne okoliczności uzasadniające orzeczenie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, podczas gdy już w dacie 1 stycznia 2014 roku istniała separacja faktyczna małżonków, która to uniemożliwiała im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym, a która to również miała cechy trwałości, co znajduje potwierdzenie w ustaleniach poczynionych przez Sąd, które to wskazują, iż oboje małżonkowie żyją w rozłączeniu około 10-11 lat, a od 1 stycznia 2014 roku separacja faktyczna uniemożliwiła im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym, co przejawiało się wyprowadzeniem znacznych ilości pieniędzy bez wiedzy i zgody powoda, 2 naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 328 § 2 k.p.c.polegające na braku wskazania przyczyn, dla których dowodom w zakresie przesłanek uzasadniających ustanowienie rozdzielności majątkowej z datą wsteczną Sąd I instancji odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, poprzestając na ustaleniu, iż separacja gospodarcza pomiędzy małżonkami nie rozpoczęła się w dniu 1 stycznia, co skutkowało ustanowieniem rozdzielności majątkowej małżeńskiej z dniem 16 marca 2015 roku, w związku z czym braki w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej są na tyle istotne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje w tym zakresie nieujawniona, 3 naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 233 § 1 k.p.c.przez błędną, sprzeczną z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym ocenę materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie uzasadnia ustanowienia rozdzielności majątkowej z datą wsteczną od dnia 1 stycznia 2014 roku, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego, którego w żadnej mierze Sąd nie uznał za niewiarygodny, w szczególności z zeznań powoda, świadków, a także z wyciągu z rachunku bankowego z dnia 31 stycznia 2015 roku wynika, iż: - powód od momentu dowiedzenia się o wyprowadzaniu znacznych sum pieniędzy z firmy nie podejmował z żoną decyzji odnośnie zarządu majątkiem wspólnym, - pozwana bez wiedzy powoda ukrywała znaczne środki finansowe wchodzące w skład majątku wspólnego, w szczególności bez jego wiedzy i zgody założyła w dniu 14 stycznia 2014 roku tylko na swoje dane personalne lokatę w Arka(...)na kwotę 113.000 złotych i 105.908,71 złotych, które to zlikwidowała w dniu 15 stycznia 2015 roku, w żadnym zakresie nie dzieląc się pieniędzmi z powodem, - pozwana bez wiedzy i zgody powoda wyprowadziła w okresie od 1 stycznia 2014 do 30 czerwca 2014 roku kwotę 267.814,63 złotych – z kasy spółki oraz z rachunku bankowego 230.000 złotych, zagarniając powyższe kwoty i nie przeznaczając tych pieniędzy na spłatę zobowiązań oraz nie dzieląc się nimi z powodem, - pozwana bez wiedzy i zgody powoda zagarnęła kwotę 20.000 euro zdeponowanych na rachunku(...) spółki z o.o.i pomimo wielokrotnych wezwań nie zwróciła tej kwoty. Wskazując na powyższe, apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez ustanowienie rozdzielności majątkowej pomiędzy powodem a pozwaną z datą wsteczną, to jest z dniem 1 stycznia 2014 roku oraz zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych. Odpowiedź na apelację złożyła pozwana, wnosząc o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów postępowania w II instancji wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd Rejonowy poczynił w niniejszej sprawie niewadliwe ustalenia faktyczne oraz dokonał prawidłowej, odpowiadającej wymogom określonym treściąart. 233 § 1 k.p.c.oceny zgromadzonego materiału dowodowego, trafnie przyjmując, że w okolicznościach tej sprawy nie zaistniał wypadek wyjątkowy, o jakim mowa wart. 52 § 2 k.r.o., który w połączeniu z przesłanką „ważnych powodów” (art. 52 § 1 k.r.o.) uzasadniałby ustanowienie pomiędzy stronami rozdzielności majątkowej z datą wsteczną, to jest z dniem 1 stycznia 2014 roku. Nie doszło w tym zakresie do naruszenia przepisów prawa materialnego, jak i przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów. Zaznaczyć należy, iż zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.może być skutecznie podniesiony, gdy odnosi się do błędów przy ocenie wiarygodności lub mocy dowodowej zebranego materiału dowodowego, jako niekompletnej, nieuwzględniającej całości materiału procesowego bądź sprzecznej z doświadczeniem życiowym, albo zasadami logiki formalnej. W orzecznictwie jest jednolicie przyjęte, że w braku wykazania tego rodzaju wadliwości rozumowania Sądu I instancji okoliczność, że z przeprowadzonych dowodów można wyciągnąć także wnioski odmienne, nie uzasadnia zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. W ocenie Sądu Odwoławczego Sąd I instancji nie naruszył także dyspozycjiart. 328 § 2 k.p.c.Powołany przepis nie stanowi właściwej płaszczyzny do krytyki trafności przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia ustaleń faktycznych, ani oceny prawnej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 maja 2014 r., I PK 295/13, LEX nr 1483572). Błędy merytoryczne i prawne uzasadnienia mogą być przedmiotem zaskarżenia jedynie w ramach zarzutów naruszenia określonych przepisów prawa materialnego lub przepisów postępowania dotyczących rozpoznawanego sporu, a nie przez zarzut naruszeniaart. 328 § 2 k.p.c., który wymaga wykazania, że kwestionowane uzasadnienie nie zawiera wszystkich elementów określonych w tym przepisie oraz wskazania wpływu zarzucanych wadliwości na wynik sprawy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 października 2005 r., V CK 642/04, LEX nr 187098). W tej sprawie uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia odpowiada wymogom stawianym przez powołaną wyżej regulację i z tego względu mogło podlegać weryfikacji przez Sąd Odwoławczy. Wbrew argumentacji skarżącego, Sąd Rejonowy zasadnie przyjął, iż powód nie wykazał okoliczności, że już w dacie 1 stycznia 2014 roku separacja faktyczna pomiędzy małżonkami uniemożliwiała im współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym, przez co zagrożone były interesy małżonków. Podkreślenia zaś wymaga, że zgodnie z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 11 grudnia 2008 r. (II CSK 371/08, OSNC 2009/12/171, LEX nr 490945), na który powołał się sam apelujący, ustanowienie przez sąd rozdzielności majątkowej między małżonkami, którzy pozostawali we wspólności ustawowej lub umownej, z dniem wcześniejszym niż dzień wytoczenia powództwa jest dopuszczalne w zasadzie tylko wtedy, gdy z powodu separacji faktycznej (życia w rozłączeniu) niemożliwe było już w tym dniu ich współdziałanie w zarządzie majątkiem wspólnym. Formułując żądanie powództwa, powódB. G.powoływał się na okoliczność, iż postępowanie pozwanej prowadziło do zagrożenia jego interesów, bowiem w grudniu 2013 roku powziął wiedzę o nielojalności finansowej małżonki i wyprowadzeniu przez nią znacznych środków pieniężnych z majątku wspólnego. Analiza materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie nie pozwalała jednak w ocenie Sądu Okręgowego na uznanie, że powód przedstawił jakiekolwiek dowody, które by wskazywały na to, żeT. G., w okresie bezpośrednio poprzedzającym datę 1 stycznia 2014 roku, wyprowadziła z majątku wspólnego małżonków znaczne sumy pieniężne, z uszczupleniem dorobku stron i pokrzywdzeniem współmałżonka. Skarżący dołączył do pozwu dowód likwidacji przez pozwaną lokaty (z którego nie wynikała jednak data założenia lokaty) – w zasadzie zaś, dowody wykupienia przezT. G.jednostek zgromadzonych w funduszu inwestycyjnym(...)z daty 15 stycznia 2015 roku z kwotami wypłaty: 113.004,30 złotych i 105.908,71 złotych (k.10-11). Przedłożył także wyciąg z rachunku bankowego, z którego wynikało, iż doszło do przelewu z rachunku(...) sp. z o.o.na rachunek pozwanej kwoty 20.660,49 euro w dniu 20 stycznia 2015 roku (k.9). Jako tytuł przelewu wskazano „depozyt nieprawidłowy”. Mając to na uwadze nie sposób było przyjąć, iż powód wykazał, że faktycznie w grudniu 2013 roku uzyskał wiedzę o tym, iż pozwana wyprowadziła z majątku wspólnego środki pieniężne. Skarżący nie przedstawił na tę okoliczność żadnego przekonującego dowodu. Złożone bowiem dokumenty, w szczególności zaś daty wykonania operacji finansowych przez pozwaną, wskazywały na zupełnie inny okres, aniżeli ten, o jakim była mowa w treści powództwa. Trzeba także zauważyć, iż przelew dokonany na rachunek pozwanej w dniu 20 stycznia 2015 roku, uwzględniając jego tytuł, wskazywał na zamiar przechowania tych środków. Okoliczność ta nie była przez pozwaną ukrywana. W zakresie zaś środków, które pochodziły z wykupu jednostek zgromadzonych w funduszu inwestycyjnym, zdaniem Sądu Okręgowego za wiarygodną należało uznać argumentację pozwanej, że przedmiotowe środki były gromadzone sukcesywnie od 2006 roku w celu zabezpieczenia realizacji potrzeb dzieci małżonków – opłacenia studiów, zabezpieczenia ich przyszłości i ułatwienia im usamodzielnienia się. Jak słusznie stwierdził Sąd I instancji, taką relację matki potwierdziły w swoich zeznaniach dzieci stron –A. G.iM. G.. Ponadto, przedstawiona argumentacja nie została w żaden sposób zakwestionowana przez powoda. Sąd II instancji podkreśla przy tym, iż okoliczność zlikwidowania lokat została ujawniona i środki pochodzące z tych operacji będą mogły ewentualnie podlegać rozliczeniu w ramach podziału majątku wspólnego stron. Podkreślenia wymaga, że twierdzenia, jakoby pozwana wyprowadziła z majątku wspólnego stron znaczne sumy pieniędzy w okresie od dnia 1 stycznia 2014 roku do dnia 30 czerwca 2014 roku skarżący opierał na raporcie z przeglądu ksiąg rachunkowych, który został sporządzony przez biegłego rewidentaS. K.we wrześniu 2014 roku. Treść tego dokumentu była kwestionowana przez stronę pozwaną. Niezależnie już jednak od tego Sąd II instancji wskazuje, że jest to dokument prywatny i zgodnie z treściąart. 245 k.p.c.stanowi dowód wyłącznie tego, iż osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w tym dokumencie. Nie stanowi on zatem środka dowodowego, posiadającego taką moc dowodową, jak dowód z opinii biegłego przeprowadzony w postępowaniu sądowym. W konsekwencji, nie mógł on dowodzić wiarygodności zarzutów, jakie wobec pozwanej kierował powód. W związku z tym podnoszone przez powoda okoliczności dotyczące nielojalności, niegospodarnościT. G.nie zostały poparte takimi dowodami, które mogłyby stanowić podstawę ustaleń faktycznych na gruncie regulacjiart. 52 § 2 k.r.o. Sąd Odwoławczy miał przy tym na uwadze fakt, że małżonkowie prowadzą działalność gospodarczą w formie spółek prawa handlowego – są wspólnikami spółki jawnej oraz udziałowcami spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Z tego względu kwestie związane z ustrojem majątkowym w małżeństwie stron nie mają tak istotnego znaczenia, z punktu widzenia funkcjonowania przedmiotowych spółek. Nie można także tracić z pola widzenia okoliczności podnoszonej przez pozwaną, a dotyczącej dywidendy, jaką powód uzyskał za rok 2014 z tytułu posiadania udziałów wPrzedsiębiorstwie (...) sp. z o.o.Słusznie podnosiła pozwana, że ustanowienie rozdzielności z datą wsteczną mogłoby w tym aspekcie stanowić zagrożenie jej interesów, które również winny być wzięte pod uwagę przy ocenie zasadności powództwa. Na aprobatę zasługuje zatem stanowisko Sądu Rejonowego, iż strona powodowa nie przedstawiła dowodów przemawiających za przyjęciem, że to właśnie w dacie 1 stycznia 2014 roku małżonkowie nie byli już w stanie podejmować decyzji dotyczących wspólnego majątku i współdziałać w zarządzie tymże majątkiem, z uwagi na długotrwałą separację faktyczną. Wskazać trzeba, że niejako nawet sam powód podważał tę okoliczność, bowiem poza sporem pozostawało – co podnosił teżB. G.– że do kwietnia- maja 2014 roku strony prowadziły wspólnie działalność gospodarczą (k.179). Wbrew przy tym stanowisku skarżącego, daty 1 stycznia 2014 roku, jako dnia zaprzestania podejmowania przez małżonków wspólnych decyzji finansowych, nie potwierdzili w swoich zeznaniach świadkowieA. G.iM. G.. Dopiero bowiem – jak wynikało z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, ale także i z akt sprawy rozwodowej – pojawienie się w firmie stronI. D.spowodowało pogorszenie się stosunków pomiędzy małżonkami, jeśli chodzi o podejmowanie decyzji dotyczących majątku wspólnego, w tym funkcjonowania spółek. Poza sporem pozostawało, że to nowa pracownica przejęła obowiązki, które od wielu lat wykonywała pozwana i to ten fakt był okolicznością prowadzącą do ostatecznego zerwania współpracy pomiędzy małżonkami w kwestiach finansowych. Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy oddalił apelację na mocyart. 385 k.p.c. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.iart. 99 k.p.c., stosownie do jego wyniku. Wysokość należnych pozwanej kosztów zastępstwa procesowego ustalono w oparciu o § 4 ust. 1 pkt 7 oraz § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U.2015.1804).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Białymstoku date: '2016-04-21' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Urszula Wynimko - Bożena Sztomber - Barbara Puchalska legal_bases: - art. 52 § 1 k.r.o. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Monika Gąsowska signature: II Ca 162/16 ```
154510000003521_VII_U_000309_2017_Uz_2017-11-08_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII U 309/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 listopada 2017 r. Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie VII Wydział Pracyi Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Agnieszka Stachurska Protokolant: Paulina Filipkowska po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2017 r. w Warszawie sprawyM. G. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. o rentę z tytułu niezdolności do pracy na skutek odwołaniaM. G. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW. z dnia 13 lutego 2017 r. znak:(...) oddala odwołanie. UZASADNIENIE M. G. w dniu 8 marca 2017 roku złożył odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 13 lutego 2017 roku,znak:(...), odmawiającej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu odwołania ubezpieczony wskazał, że nie zgadza się z orzeczeniem Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 8 lutego 2017 roku. Podkreślił, że jest całkowicie (a nie częściowo) niezdolny do pracy. Argumentował ponadto, że podejmował próby zatrudnienia, ale z powodu złego stanu zdrowia (choroby psychicznej) nie udało mu się utrzymać w pracy. W związku z powyższym wniósł o dokonanie oceny jego stanu zdrowia przez biegłego sądowego psychiatrę oraz o zmianę zaskarżonej decyzji i przyznanie prawa do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy(odwołanie z dnia 6 marca 2017 roku, k. 3 a.s., pismo procesowe z dnia 11 kwietnia 2017 roku, k. 13 a.s.). Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.wniósł o odrzucenie odwołania na podstawieart. 44710§ 1 k.p.c.albo o oddalenie odwołania na podstawieart. 44714§ 1 k.p.c. W uzasadnieniu odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wskazał, że ubezpieczony złożył odwołanie od orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 8 lutego 2017 roku, a nie od decyzji organu rentowego, co zgodnie zart. 44710§ 1 k.p.c.winno skutkować odrzuceniem odwołania. Jednocześnie podniesione zostało, żeM. G.został skierowany na badanie przed Komisję Lekarską ZUS, która uznała go za częściowo niezdolnego do pracy do dnia 31 stycznia 2018 roku. Data powstania niezdolności do pracy została określona na dzień 23 czerwca 2009 roku. Uwzględniając przepisy art. 57 i art. 58 ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS, organ rentowy zaskarżoną decyzją odmówił przyznania prawa do świadczenia, ponieważ nie został spełniony warunek z art. 57 ust. 1 pkt 2 ww. ustawy, tj. nie został udokumentowany dwuletni okres składkowy i nieskładkowy, Ubezpieczony udowodnił (po ograniczeniu okresów nieskładkowych do 1/3 udowodnionych okresów składkowych) staż wynoszący jedynie 1 rok, 4 miesiące i 18 dni(odpowiedź na odwołanie z dnia 17 marca 2017 roku, k. 8 – 8v a.s.). Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: M. G.,urodzony w dniu (...), ma wykształcenie wyższe licencjackie. Ubezpieczony w dniu 26 kwietnia 2007r. ukończył liceum ogólnokształcące, zaś w dniu 22 czerwca 2008r. ukończył Policealne Roczne Studium(...)i uzyskał kwalifikację konsultanta ds. zarządzania zasobami ludzkimi. Ponadto przez okres 3 lat odbywał studia wWyższej Szkole (...)wW.na kierunku Turystyka i Rekreacja, które ukończył 30 września 2011r. (świadectwo ukończenia liceum ogólnokształcącego, k. 73 – 73v a.s., świadectwo ukończenia studium, k. 72 a.s., dyplom ukończenia studiów, k. 74 a.s., zaświadczenie z dnia 26 sierpnia 2016r., k. 13 a.r.).W okresie od 1 listopada 2007r. do 12 listopada 2007r. podlegał ubezpieczeniom społecznym z tytułu wykonywania umowy agencyjnej lub zlecenia dla(...) sp. z o.o., a od 16 czerwca 2008 roku do 10 stycznia 2009 roku pracował na podstawie umowy o pracę na stanowisku pracownika magazynu w(...) Sp. z o.o. (świadectwo pracy z dnia 10 stycznia 2009 roku, k. 9 a.r., potwierdzenie ubezpieczenia z dnia 29 sierpnia 2016r., k. 16 a.r., potwierdzenie ubezpieczenia z 31 sierpnia 2016r., k. 20 a.r.).Z kolei na podstawie umowy zlecenia zawartej 20 sierpnia 2015 roku zajmował się wykładaniem towaru w hipermarkecie i podlegał ubezpieczeniom od 20 sierpnia 2015r. do 31 grudnia 2015r. (umowa zlecenia z dnia 20 sierpnia 2015 roku, k. 10 a.r., potwierdzenie ubezpieczenia z dnia 30 sierpnia 2016r., k. 26 a.r.).Od 1 kwietnia 2009r. do 24 kwietnia 2009r. podlegał zgłoszeniu do ubezpieczenia przez Powiatowy Urząd Pracy wW. (potwierdzenie ubezpieczenia z dnia 29 sierpnia 2016r., k. 23 a.r.).Leczenie psychiatryczne ubezpieczony rozpoczął w 2009 roku, wówczas rozpoznano u niego schizofrenię paranoidalną. Od 5 stycznia 2017 roku jest pacjentem(...)( dokumentacja medyczna, k. 4 – 6 a.s., k. 21 – 25 a.s., opinia biegłego sądowego psychiatry z dnia 5 maja 2017 roku, k. 29 – 30 a.s.). W dniu 24 sierpnia 2013 roku ubezpieczony złożył wniosek o przyznanie renty z tytułu niezdolności do pracy, do którego dołączył informację o okresach składkowych i nieskładkowych, świadectwa pracy oraz dyplom ukończenia studiów wyższych(wniosek z załącznikami, k. 1-10 a.r.).W związku z tym został skierowany do Lekarza Orzecznika ZUS, który po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej, w tym: dokumentacji z przebiegu leczenia i zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy leczących w dniu 17 sierpnia 2016 roku, ustalił, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy do 31 października 2017 roku. Jako datę powstania częściowej niezdolności do pracy Lekarza Orzecznik ZUS wskazał 23 czerwca 2009 roku (orzeczenie Lekarza Orzecznika ZUS z dnia 6 października 2016 roku, k. 11 a.r.). Decyzją z dnia 4 listopada 2016 roku, znak:(...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że ubezpieczony nie udokumentował wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego wynoszącego co najmniej 2 lata, który jest wymagany jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku od 20 do 22 lat. Wyliczył na podstawie przełożonych dokumentów, że ogólny staż pracy ubezpieczonego wynosi 1 rok i 13 dni okresów składkowych oraz 4 miesiące i 5 dni okresów nieskładkowych (po ograniczeniu do wymiaru 1/3 udowodnionego okres składkowego). Łączny staż (składkowy i nieskładkowy) organ rentowy określił na 1 rok, 4 miesiące i 18 dni ( decyzja ZUS z dnia 4 listopada 2016 roku, znak:(...), k. 29 – 30 a.r.). W związku z wniesieniem przez ubezpieczonego sprzeciwu od orzeczenia Lekarza Orzecznika ZUS z dnia 6 października 2016r., ubezpieczony został skierowany do Komisji Lekarskiej ZUS, która po przeprowadzeniu bezpośredniego badania i dokonaniu analizy przedstawionej dokumentacji medycznej, w tym: dokumentacji z przebiegu leczenia, zaświadczeń o stanie zdrowia wystawionych przez lekarzy leczących w 2016 roku i wyników badań dodatkowych, ustaliła, że ubezpieczony jest częściowo niezdolny do pracy do 31 stycznia 2018 roku. Jako datę powstania częściowej niezdolności do pracy Komisja Lekarska ZUS oznaczyła dzień 23 czerwca 2009 roku (orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS z dnia 8 lutego 2017 roku, k. 33 a.r.). W oparciu o wskazane orzeczenie Komisji Lekarskiej ZUS, decyzją z dnia 13 lutego 2017 roku, znak:(...), Zakład Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.ponownie odmówił ubezpieczonemu prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, powielając argumentację z decyzji z dnia 4 listopada 2016r., która to decyzja została uchylona ( decyzja z dnia 13 lutego 2017 roku, znak:(...), k. 34 a.r.). M. G.w dniu 8 marca 2017 roku złożył odwołanie od decyzji z dnia 13 lutego 2017r.(odwołanie z dnia 6 marca 2017 roku, k. 3 a.s., pismo procesowe z dnia 11 kwietnia 2017 roku, k. 13 a.s.). W toku postępowania Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego psychiatry celem ustalenia, czy ubezpieczony jest zdolny czy też całkowicie lub częściowo niezdolny do pracy zarobkowej, ze szczególnym wskazaniem daty powstania tej niezdolności, czy jest to niezdolność trwała czy okresowa, a jeżeli okresowa to na jaki okres oraz, jeżeli nastąpiła zmiana stanu zdrowia ubezpieczonego (poprawa lub pogorszenie), to na czym ona polegała (postanowienie z dnia 19 kwietnia 2017 roku, k. 14 a.s.). Biegła sądowa psychiatraM. L.w opinii z dnia 5 maja 2017 roku rozpoznała u ubezpieczonego chorobę psychiczną – schizofrenię paranoidalną z nasilonymi natręctwami. Zdaniem biegłej, nasilone objawy negatywne oraz obecność objawów psychotycznych powodują, że ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy. Początek choroby biegła określiła jako równoznaczny z datą podjęcia leczenia i rozpoznania schizofrenii paranoidalnej, tj. 4 lutego 2000 roku. Zdaniem biegłej ubezpieczony jest niezdolny do pracy do maja 2019 roku z uwagi na konieczność podjęcia terapii oraz rehabilitacji psychiatrycznej(opinia biegłej sądowejM. L.z dnia 5 maja 2017 roku, k. 31 a.s.). W związku z zastrzeżeniami organu rentowego do opinii biegłego sądowego psychiatry, wyrażonymi w piśmie procesowym z dnia 22 czerwca 2017 roku, Sąd dopuścił dowód z opinii uzupełniającej celem wskazania przez biegłąM. L.od kiedy datuje się całkowita niezdolność do pracy odwołującego oraz celem odniesienia się do zarzutów zgłoszonych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych(postanowienie z dnia 27 czerwca 2017 roku, k. 40 a.s.,pismo procesowe organu rentowego z dnia 22 czerwca 2017r., k. 38 – 39 a.s.). W opinii uzupełniającej z dnia 28 sierpnia 2017 roku biegła sądowa psychiatraM. L.wskazała, że po przeprowadzonym badaniu psychiatrycznym stwierdziła uM. G.czynne objawy psychotyczne, nasilone natręctwa, a także zaburzenia myślenia. W związku z powyższym zaopiniowała, że nasilenie wymienionych objawów choroby powoduje u ubezpieczonego całkowitą niezdolność do pracy zawodowej od dnia 4 lutego 2009 roku do dnia 1 maja 2019 roku (opinia uzupełniająca biegłej sądowejM. L.z dnia 28 sierpnia 2017 roku, k. 53 – 54 a.s.). Wskazany stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dokumenty zgromadzonew aktach sprawy, w tym na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach rentowychM. G.. Ich autentyczność, jak również zgodność z rzeczywistym stanem rzeczy,nie była kwestionowana przez żadną ze stron procesu, dlatego Sąd uznałje za pełnowartościowy materiał dowodowy mogący stanowić podstawę ustaleń faktycznych w sprawie. Podstawę ustaleń w sprawie stanowiły również dwie opinie (główna i uzupełniająca) biegłej sądowej psychiatryM. L.. Sąd ocenił je jako rzetelne i wyczerpujące oraz jasno i logicznie uzasadnione. Biegła dokonała analizy stanu zdrowiaM. G.zgodnie z zakresem swej specjalności oraz w oparciu o dostępny materiał dowodowy i badanie jego osoby. Przedstawione przez biegłą wnioski w zakresie stopnia niezdolności do pracy były klarowne i precyzyjne. Jedyna sprzeczność, jaka wystąpiła w opiniach, dotyczyła daty powstania niezdolności do pracy. W tym jednak zakresie, zdaniem Sądu, wystąpiła omyłka, gdyż biegła w obu opiniach podała ten sam dzień i miesiąc, a tylko zmieniła rok, w którym objawiła się choroba. W tym zakresie opinia uzupełniająca, wskazująca jako początek niezdolności do pracy dzień 4 lutego 2009r., jest prawidłowa. Nie zmiana to jednak faktu, że również pierwsza opinia biegłej, w części dotyczącej stopnia niezdolności do pracy została zaaprobowana tym bardziej, że strony ostatecznie nie kwestionowały ustaleń biegłej ani co do faktu występowania całkowitej niezdolności do pracy, ani w zakresie daty – 4 lutego 2009r., kiedy niezdolność do pracy powstała wraz z ujawnieniem się choroby. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: OdwołanieM. G.od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...)Oddział wW.z dnia 13 lutego 2017 roku, znak:(...), było niezasadnei podlegało oddaleniu. Na wstępie zaakcentowania wymaga, że niezasadny był i nie podlegał uwzględnieniu wniosek organu rentowego o odrzucenie odwołania na podstawieart. 47710§ 1 k.p.c.W myśl tego przepisu odwołanie powinno zawierać oznaczenie zaskarżonej decyzji lub orzeczenia, zwięzłe przytoczenie zarzutów oraz wniosków i ich uzasadnienie oraz podpis ubezpieczonego albo osoby odwołującej się od orzeczenia wojewódzkiego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności, albo przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika ubezpieczonego albo osoby odwołującej się od orzeczenia wojewódzkiego zespołu do spraw orzekania o niepełnosprawności. W rozpatrywanej sprawie, jak słusznie akcentował organ rentowy,M. G.w odwołaniu oznaczył, że odwołuje się od orzeczenia Komisji Lekarskiej ZUS, jednak po wezwaniu przez Sąd do zajęcia w tym zakresie jednoznacznego stanowiska, wskazał numer i datę decyzji organu rentowego, którą kwestionuje. W związku z tym Sąd nie znalazł podstaw do odrzucenia odwołania oceniając, że odwołanie czyni zadość wymogom formalnym określonym w zacytowanym przepisie i otwiera drogę sądową. Przechodząc do kwestii merytorycznych, Sąd wskazuje, że badał prawoM. G.do świadczenia, o które się ubiegał, w oparciu o przepisyustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(tj. Dz. U. z 2016r., poz. 887 ze zm.), zwanej dalej ustawą emerytalną. Art. 57 ust. 1 tej ustawy wskazuje, że renta z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnił łącznie następujące warunki: 1 jest niezdolny do pracy; 2 ma wymagany okres składkowy i nieskładkowy; 3 niezdolność do pracy powstała w okresach składkowych wymienionych w ustawie, albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów. Przesłanka, o której mowa w art. 57 ust. 1 pkt 2 w/w ustawy wiąże się z koniecznością posiadania przez ubezpieczonego odpowiedniego okresu składkowego i nieskładkowego w wymiarze określonym w art. 58 ustawy. Wymóg ten wynika z tego, że renta z tytułu niezdolności do pracy nie jest świadczeniem o charakterze socjalnym na rzecz osób niezdolnych do pracy, pozostającym bez związku z tytułem ubezpieczenia rentowego, ale stanowi jedną z form zabezpieczenia społecznego powiązaną z wymaganym okresem płacenia składek(zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 1 grudnia 2016 roku, I UK 424/15).Wskazany wyżej przepis art. 58 określa w ust. 1, że warunek posiadania wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, w myśl art. 57 ust. 1 pkt 2, uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony osiągnął okres składkowy i nieskładkowy wynoszący łącznie co najmniej: 1 1 rok - jeżeli niezdolność do pracy powstała przed ukończeniem 20 lat; 2 2 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 20 do 22 lat; 3 3 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 22 do 25 lat; 4 4 lata - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 25 do 30 lat; 5 5 lat - jeżeli niezdolność do pracy powstała w wieku powyżej 30 lat. Badając w rozpatrywanej sprawie spełnienie przezM. G.warunków uprawniających do nabycia prawa do wnioskowanego świadczenia, wymienionych w art. 57 ustawy emerytalnej, Sąd w pierwszej kolejności badał, czy ubezpieczony jest osobą niezdolną do pracy. Celem ustalenia tej okoliczności Sąd dopuścił dowód z pisemnej opinii biegłej sądowej psychiatry. Z jednoznacznych i spójnych w swej treści, podzielonych przez Sąd opinii psychiatry (głównej i uzupełniającej), wynika, że ubezpieczony jest całkowicie niezdolny do pracy od 4 lutego 2009 roku do 1 maja 2019 roku. Zdaniem Sądu, wskazane opinie są jasne i pełne. Biegła odniosła się w nich do kwestii wykształcenia, jakie posiada ubezpieczony i pod tym kątem przeanalizowała możliwość podjęcia pracy. Dodatkowo, co było już akcentowane, wnioski biegłej sądowej psychiatry zawarte w opinii uzupełniającej, która w zakresie stopnia niezdolności do pracy była tożsama z opinią główną, ostatecznie nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Nie budziła wątpliwości również data powstania niezdolności do pracy, którą biegła oznaczyła na dzień 4 lutego 2009 roku. Ustalenie wskazanej daty rzutowało na kwestię spełnienia przez ubezpieczonego przesłanek, o których mowa w art. 57 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy emerytalnej. Sąd analizując te przesłanki przyjął, że organ rentowy zasadnie wskazał żeM. G.nie udokumentował wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego wynoszącego co najmniej 2 lat. Na podstawie przedłożonych dokumentów łączny staż pracy ubezpieczonego, według Zakładu, wynosi 1 rok, 4 miesiące i 18 dni i jego długości nie zmienia określenie przez biegłego sądowego psychiatrę daty powstania niezdolności do pracy na dzień 4 lutego 2009 roku (a nie tak jak wskazała Komisja Lekarska ZUS na dzień 23 czerwca 2009 roku) oraz złożenie przez ubezpieczonego dodatkowej dokumentacji związanej z przebiegiem jego nauki. Sąd analizując stanowisko organu rentowego oraz dokumentację, jaka została zgromadzona, nie stwierdził nieprawidłowości w prezentowanych przez organ rentowy wyliczeniach stażu pracy ubezpieczonego. Zostały one dokonane na podstawie przedłożonej przez ubezpieczonego dokumentacji. Wynika z niej, żeM. G.ukończył liceum ogólnokształcące w kwietniu 2007r., potem realizował naukę w studium w okresie od 6 października 2007r. do 22 czerwca 2008r., zaś w listopadzie 2011r., po odbyciu trzyletnich studiów, uzyskał dyplom potwierdzający tytuł licencjata. Natomiast zatrudniony był tylko trzykrotnie, tj. od 1 listopada 2007r. do 12 listopada 2007r., od 16 czerwca 2008r. do 10 stycznia 2009r. oraz od 20 sierpnia 2015r. do 31 grudnia 2015r. Ponadto, w krótkim okresie, bo od 1 do 24 kwietnia 2009r., był zgłoszony do ubezpieczeń przez PUP. Organ rentowy dokonując wyliczenia stażu pracy uwzględnił wszystkie trzy wskazane okresy zatrudnienia, a ponadto okres od 1 do 24 kwietnia 2009r. Dodatkowo uwzględnił okres studiów, który jest jednak okresem nieskładkowym i nie zawsze może podlegać uwzględnieniu w całości. Wynika to z tego, że zgodnie z art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej przy ustalaniu prawa do emerytury i renty oraz obliczaniu ich wysokości okresy nieskładkowe uwzględnia się w wymiarze nieprzekraczającym jednej trzeciej udowodnionych okresów składkowych. Organ rentowy stosując się do treści zacytowanego art. 5 ust. 2 ustawy emerytalnej, prawidłowo uwzględnił w sumie 1 rok i 13 dni okresów składkowych oraz okresy nieskładkowe w wymiarze 1/3 uwodnionych okresów składkowych, czyli 4 miesiące i 5 dni. W wyniku zsumowania ww. okresów, te okresy składkowe i nieskładkowe, które można uwzględnić ubezpieczonemu na potrzeby ustalenia prawa do renty, wynoszą łącznie 1 rok, 4 miesiące i 18 dni. TymczasemM. G., u którego niezdolność do pracy powstała 4 lutego 2009r., a więc wówczas, gdy był w wieku 21 lat, powinien, zgodnie z art. 58 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej, wykazać co najmniej 2 letni okres składkowy i nieskładkowy. Zdaniem Sądu, słuszne było stanowisko ZUS także w tej części, w której Zakład stwierdził, że do ubezpieczonego nie ma zastosowania art. 58 ust. 3 ustawy emerytalnej. Stanowi on, że jeżeli ubezpieczony nie osiągnął okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa w ust. 1, warunek posiadania wymaganego okresu uważa się za spełniony, gdy ubezpieczony został zgłoszony do ubezpieczenia przed ukończeniem 18 lat albo w ciągu 6 miesięcy po ukończeniu nauki w szkole ponadpodstawowej, ponadgimnazjalnej lub w szkole wyższej oraz do dnia powstania niezdolności do pracy miał, bez przerwy lub z przerwami nieprzekraczającymi 6 miesięcy, okresy składkowe i nieskładkowe. Powołany przepis stanowi wyjątek ustanowiony dla osób, które stały się niezdolne do pracy w młodym wieku, wkrótce po zgłoszeniu do ubezpieczenia i dlatego nie zdążyły jeszcze osiągnąć wymaganego dla nabycia prawa do renty stażu ubezpieczeniowego. Przepis ten ustala zatem po pierwsze alternatywne dla wskazanych w ust. 1 wymogi w zakresie posiadanych okresów ubezpieczenia. Powyższe oznacza, że dla nabycia prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy ubezpieczony ma wykazać, że skoro nie spełnia warunków z ust. 1, to spełnia warunki z ust. 3. Po drugie, przepis ten przewiduje alternatywę w zakresie momentu początkowego ubezpieczenia, przy czym dalsze warunki, które należy spełnić, są już takie same w obu przypadkach (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 25 sierpnia 2016 roku, III AUa 1024/16). M. G.warunków określonych w cytowanym przepisie nie spełnia. Z karty przebiegu jego zatrudnienia wynika, że podjął zatrudnienie w wieku 19 lat, tj. od 1 listopada 2007 roku (karta przebiegu zatrudnienia, k. 28 a.r.), a więc już po ukończeniu 18 roku życia, a zarazem po upływie 6 miesięcy od ukończenia szkoły ponadpodstawowej. Jeśli chodzi zaś o naukę w szkole wyższej, to ukończył ją we wrześniu 2011r., zaś zgłoszenie do ubezpieczenia, które kilkukrotnie miało miejsce wcześniej, co już wyklucza zastosowanie ww. przepisu, nastąpiło od 20 sierpnia 2015r., a więc po niemal czterech latach. Dodatkowo, nawet gdyby ww. warunki ubezpieczony spełniał, to jego ubezpieczenie nie było nieprzerwane, a ponadto występujące do dnia powstania niezdolności do pracy (do 4 lutego 2009r.) przerwy w ubezpieczeniu były dłuższe niż 6 miesięcy (np. przerwa pomiędzy 12 listopada 2007r. a 16 czerwca 2008r.). W związku z powyższym niemożliwe było zastosowanie w rozpatrywanej sprawie art. 58 ust. 3 ustawy emerytalnej. Podsumowując, ubezpieczony nie legitymuje się dwuletnim okresem składkowym i nieskładkowym wymaganym przez art. 58 ust. 1 pkt 2 ustawy emerytalnej oraz nie spełnia alternatywnego warunku z art. 58 ust. 3 ustawy emerytalnej, co powoduje, że przesłanka posiadania wymaganego stażu pracy nie została spełniona. Mimo stwierdzenia całkowitej niezdolności do pracy powstałej w dniu 4 lutego 2009 roku, prawo do renty nie mogło być zatem przyznane. W konsekwencji Sąd Okręgowy ocenił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych(...)Oddział wW.z dnia 13 lutego 2017 roku jako odpowiadającą prawu. Tym samym odwołanieM. G.podlegało oddaleniu na podstawieart. 47714§ 1 k.p.c. ZARZĄDZENIE (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2017-11-08' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Agnieszka Stachurska legal_bases: - art. 447 recorder: Paulina Filipkowska signature: VII U 309/17 ```
152505000001003_II_Ca_000286_2014_Uz_2014-10-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 286/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ K., dnia 2 października 2014 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Barbara Mokras (spr.) Sędziowie: SSO Henryk Haak SSO Marian Raszewski Protokolant: st. sekr. sąd. Jolanta Bąk po rozpoznaniu w dniu 18 września 2014r. w Kaliszu na rozprawie sprawy z powództwa małoletniegoD. J.reprezentowanego przez matkęJ. J. przeciwkoP. J. o podwyższenie alimentów na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Kaliszu z dnia 20 marca 2014r. sygn. akt III RC 604/13 I Zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu następujące brzmienie: „1. Podwyższa alimenty zasadzone od pozwanegoP. J.wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu z dnia 11 maja 2005r. w sprawie oznaczonej sygnaturą akt I C 2225/04 na rzecz małoletniego powodaD. J.z kwoty po 300 zł miesięcznie do kwoty po 1.000 (jeden tysiąc) złotych miesięcznie, płatne poczynając od dnia 7 października 2013r. do dnia 10-go każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności którejkolwiek z rat do rąk matki małoletniego powodaJ. J.. 2. Oddala powództwo w pozostałym zakresie. 3. Wyrokowi w pkt 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności i klauzulę wykonalności. 4. Nakazuje pobrać od pozwanegoP. J.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 420 zł tytułem kosztów zastępstwa adwokackiego.” II Oddala apelację w pozostałym zakresie. III Nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 120 zł tytułem części nieuiszczonej opłaty od apelacji. IV Zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 600 zł tytułem kosztów zastępstwa adwokackiego w postępowaniu apelacyjnym. II Ca 286/14 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 20 marca 2014 r. Sąd Rejonowy w Kaliszu zmienił obowiązek alimentacyjny pozwanegoP. J.wobec małoletniego powodaD. J.w ten sposób, że podwyższył dotychczasowe alimenty do kwoty po 800 zł. miesięcznie, płatne z góry do dnia 10-go każdego miesiąca do rąk matki małoletniego powodaJ. J.w miejsce dotychczasowych alimentów ustalonych wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu w sprawie I C 2225/04 z ustawowymi odsetkami w razie zwłoki w płatności którejkolwiek z rat poczynając od dnia 7 października 2013 r., oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz orzekł o kosztach i rygorze natychmiastowej wykonalności. Rozstrzygnięcie swoje sąd pierwszej wykonalności oparł na następujących ustaleniach: Sąd Okręgowy w Kaliszu wyrokiem z dnia 11 maja 2005 r. w sprawie o sygn. I C 2225/04 zasądził od pozwanegoP. J.na rzecz małoletniego powodaD. J.alimenty w kwocie po 300 zł. miesięcznie. Powód miał wówczas 8 lat, chodził do pierwszej klasy szkoły podstawowej. Matka pracowała i zarabiała wówczas 1.200 zł. miesięcznie. Pozwany w tym czasie nigdzie nie pracował, pozostawał na utrzymaniu siostry. Pozwany płaci dobrowolnie alimenty w kwocie 350 zł. miesięcznie. Obecnie powód ma(...)lat, jest uczniem pierwszej klasy III LO wK.o profilu biologiczno – chemicznym z rozszerzoną fizyką. Uczy się bardzo dobrze. Jest osobą o ponad przeciętnych zdolnościach intelektualnych z ukierunkowaniem na przedmioty matematyczno – przyrodnicze. Powód chodzi na dodatkowe lekcje matematyki co najmniej raz w miesiącu, godzina lekcji kosztuje 40 zł. Dodatkowo uczęszcza na fakultety zorganizowane w Edukatorze, za co matka płaci 20 zł. Powód uczęszcza też do szkoły tańca z odpłatnością 60 zł. na miesiąc, chodzi na siłownię i na basen a także korzystał z korepetycji z optyki aby wziąć udział w ogólnopolskim konkursie, matka powoda płaciła z tego tytułu kilka razy 60 zł. za godzinę. Powód pobiera stypendium z gminy w wysokości 400 zł. na semestr. Jest dzieckiem zdrowym, leczy się jedynie u dermatologa z uwagi na trądzik i ma astygmatyzm i minimalną wadę wzroku, musi jednak chodzić do okulisty i nosić okulary. Koszt utrzymania powoda matka oceniła na około 400 – 500 zł. miesięcznie, ponadto dochodzą koszty zakupu środków czystości, zakupu ubrań, kosztów wyjazdu, wizyty lekarskie, okulary i koszty drobnych zakupów oraz koszty dojazdu syna na lotnisko i z powrotem celem wylotu do ojca. Matka małoletniego powoda pracuje wfirmie (...) sp. z o.o.Z tego tytułu zarabia miesięcznie netto 3.000 zł. Niekiedy otrzymuje premie w różnych wysokościach. Mieszka razem z partnerem, który zarabia też około 3.000 zł. Pozwany obecnie przebywa w Wielkiej Brytanii, na stale zamieszkuje wL.. Ożenił się i przysposobił córkę żony. Pozwany prowadzi działalność gospodarczą od 2006 r. Jego średni, miesięczny dochód wynosi netto(...)funtów, czyli około 5.000 zł. Żona pozwanego nie pracuje, sprawuje pieczę nad dzieckiem. Zasiłek jaki otrzymuje na córkę wynosi około 83 funty tj około 440 zł. miesięcznie. Pozwany utrzymuje z synem bezpośredni kontakt, powód przyjeżdża do ojca na wakacje letnie i na ferie. Pozwany kupuje synowi prezenty czy ubrania, opłacał mu również wyjazd na obozy sam lub wspólnie z matką chłopca, przelewa mu również niewielkie kwoty z tytułu kieszonkowego. Po dokonaniu powyższych ustaleń sąd pierwszej instancji stwierdził, że z uwagi na zmianę sytuacji zarówno po stronie małoletniego powoda jak i pozwanego uzasadnione jest podwyższenie alimentów. Biorąc pod uwagę usprawiedliwione potrzeby powoda oraz możliwości zarobkowe pozwanego za zasadne przyjął podwyższenie alimentów do kwoty po 800 zł. miesięcznie. Apelację od powyższego wyroku w części oddalającej powództwo wniósł małoletni powód działający przez matkę zarzucając naruszenie prawa materialnego –art. 135 krooraz prawa procesowego –art. 233 1 k.p.c.i w konsekwencji domagając się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez podwyższenie zasadzonych alimentów do kwoty po 1.200 zł. miesięcznie wraz z kosztami procesowymi za obie instancje. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji. Sąd Okręgowy zważył co następuje: Apelacja jest częściowo zasadna. Poza sporem jest w niniejszej sprawie, że od ostatniego orzekania w sprawie alimentów doszło do zmiany stosunków, spełnione zostały więc przesłanki do zastosowaniaart. 138 k.r.o.Sporna zostaje jedynie kwota należnych obecnie powodowi alimentów od pozwanego. Zgodnie zart. 135 § 1 k.r.o.zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego. Zgodzić należy się ze stanowiskiem skarżącego, że sąd pierwszej instancji niezasadnie pomniejszył zarówno usprawiedliwione potrzeby małoletniego jak i możliwości zarobkowe pozwanego. Powód ma obecnie(...)lat, jest w okresie intensywnego rozwoju, zarówno fizycznego jak i intelektualnego. Jest dzieckiem wybitnie zdolnym i nie zmarnowanie tych zdolności wymaga dodatkowych kosztów – jak korzystanie z dodatkowych lekcji, fakultetów czy zakupu przyrządów. W świetle okoliczności sprawy a także mając na uwadze przeciętne koszty utrzymania za uzasadnioną kwotą z tytułu usprawiedliwionych kosztów małoletniego uznać należy kwotę 2.000 zł. Wyższa kwota podana w apelacji, a mianowicie kwota 3.342,30 zł. czy nawet niższa 2.386,40 zł. przekracza usprawiedliwione potrzeby powoda. Prawdą jest, że matka powoda częściowo spełnia swój obowiązek poprzez osobiste starania, choć biorąc pod uwagę wiek powoda starania te nie są szczególnie zajmujące. Ponadto należy wziąć pod uwagę możliwości pozwanego, alimenty bowiem są uzależnione nie tylko od potrzeb uprawnionego ale także od możliwości zobowiązanego. Pozwany wraz z żoną i przysposobionym dzieckiem utrzymują się z kwoty około 1.035 funtów (dodatkowo 83 funty zasiłku na dziecko), co stanowi około 5.500 zł. Po uiszczeniu podwyższonych alimentów – 1.000 zł. na trzy osoby pozwanemu pozostanie kwota około 4.500 zł. Należy wziąć jednak pod uwagę, że koszty utrzymania w Wielkiej Brytanii nie mogą być liczone w pieniądzach polskich i są one wyższe niż w Polsce. Powód wraz z matką utrzymywać się będzie obecnie z łącznej kwoty 4.000 zł. a przy uwzględnieniu zarobków stale zamieszkałego z nimi partnera matki z łącznej kwoty około 7.000 zł. na trzy osoby. Zasada równej stopy życiowej powoda i pozwanego będzie więc uwzględniona. Wobec powyższego uznać należy, za zasadną kwotą z tytułu alimentów będzie obecnie kwota 1.000 zł. miesięcznie. Kwotę tę należy uznać za adekwatną zarówno do usprawiedliwionych potrzeb małoletniego powoda jak i możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanego. W tym stanie rzeczy i na zasadzieart. 386 § 1 k.p.c.orzeczono jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Kaliszu date: '2014-10-02' department_name: II Wydział Cywilny judges: - Marian Raszewski - Henryk Haak - Barbara Mokras legal_bases: - art. 135 § 1 k.r.o. - art. 386 § 1 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Jolanta Bąk signature: II Ca 286/14 ```
152000000000503_I_ACa_001486_2017_Uz_2018-06-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1486/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 czerwca 2018 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Robert Jurga Sędziowie: SSA Teresa Rak SSA Hanna Nowicka de Poraj (spr.) Protokolant: sekr. sądowy Marta Matys po rozpoznaniu w dniu 5 czerwca 2018 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwa Powiatu(...)- Powiatowego Urzędu Pracy wO. przeciwkoSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wO. o zapłatę na skutek apelacji strony powodowej od wyroku Sądu Okręgowego w(...) z dnia 21 lipca 2017 r. sygn. akt I C 2955/16 uchyla zaskarżony wyrok i znosząc postępowanie w sprawie przekazuje ją Sądowi Okręgowemu w(...)do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania apelacyjnego. SSA Teresa Rak SSA Robert Jurga SSA Hanna Nowicka de Poraj I ACa 1486/17 UZASADNIENIE Powód Powiat(...)– Powiatowy Urząd Pracy wO.domagał się zasądzenia na jego rzecz od pozwanejSpółdzielni Mieszkaniowej (...)wO.kwoty 110.041,39 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, liczonymi w sposób szczegółowo wskazany w pozwie i kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazał, że zawarł z pozwaną pięć umów dotyczących zatrudniania w ramach prac interwencyjnych skierowanych przez powoda bezrobotnych, którzy ukończyli 50 rok życia. Przedmiotowe umowy zobowiązywały pozwaną, między innymi, do niedokonywania w czasie ich trwania zwolnień z pracy zatrudnionych pracowników, z przyczyn dotyczących zakładu pracy, pod rygorem odstąpienia przez powoda od umowy. Pozwana złamała powyższe zobowiązanie umowne i dokonała wypowiedzeń umów o pracę trzem osobom dlatego tez powód od zawartych z pozwaną umów odstąpił a pozwem niniejszym dochodzi zwrotu zrefundowanych przez niego wynagrodzeń, nagród oraz składek na ubezpieczenia społeczne zatrudnionych bezrobotnych, których pracodawca pozyskał celem wykonywania prac interwencyjnych. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz zwrotu kosztów procesu, zarzucając, że z zawartych z powodem umów wywiązywała się prawidłowo. Zdaniem pozwanej zapis §(...)pozwana umów zezwalający powodowi na odstąpienie od umów i żądanie zwrotu refundowanych świadczeń zdecydowanie wykracza poza ramy nakreśloneustawą z dnia 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracyoraz rozporządzeniem Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 24 czerwca 2014 roku w sprawie organizowania prac interwencyjnych i robót publicznych oraz jednorazowej refundacji kosztów z tytułu opłaconych składek na ubezpieczenie społeczne. Podała, że przywołane akty prawne nie nakładają obowiązku zamieszczania treści określonych w §(...)zawartej umowy a ich faktyczne zamieszczenie w umowach nosi znamiona klauzuli niedozwolonej, co wywodzić można z faktu, iż przymiot abuzywności kształtuje prawa i obowiązki konsumenta (w tym wypadku beneficjenta programu) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a nadto taki układ praw i obowiązków powoduje rażące naruszenie jego interesów. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy oddalił powództwoi orzekł o kosztach procesu adekwatnie do wyniku sporu. W uzasadnieniu Sąd Okręgowy ustalił, między innymi, że pozwanaSpółdzielnia Mieszkaniowa (...)wO.powstała w wyniku podziału(...) Spółdzielni Mieszkaniowej. Od początku istnienia pozwanej Spółdzielni oświadczenia woli za spółdzielnię mogą składać dwaj członkowie zarządu lub jeden członek zarządu i osoba przez zarząd do tego upoważniona (pełnomocnik). W ramach dokonywanego zatrudnienia w 2015 roku pozwana postanowiła skorzystać z programów oferowanych przez Urząd Pracy wO.mających na celu dofinansowanie miejsc pracy w pełnym wymiarze czasu pracy skierowanych osób bezrobotnych, którzy ukończyli 50 rok życia oraz w ramach prac interwencyjnych. W dniu 1 kwietnia 2015 roku Starosta(...), w imieniu którego działał Dyrektor(...)Urzędu Pracy –J. S., zawarł z pozwaną, reprezentowaną przez Prezesa Zarządu –M. G.umowę nr(...)w sprawie dofinasowania wynagrodzenia za zatrudnienie skierowanego bezrobotnego, który ukończył 50 rok życia w 2015 roku orazumowę nr (...)w sprawie organizowania i finansowania prac interwencyjnych w 2015 roku. W dniu 4 maja 2015 roku powód zawarł z pozwaną reprezentowaną przez Prezesa Zarządu –M. G.umowę nr (...)w sprawie organizowania i finansowania prac interwencyjnych w 2015 roku na zatrudnienie w ramach prac interwencyjnych 2 osób bezrobotnych skierowanych przez powoda na stanowisko robotnika gospodarczego. Okres zatrudnienia osób bezrobotnych skierowanych przez Powiatowy Urząd Pracy miał trwać 180 dni, tj. od 4 maja 2015 roku do 30 października 2015 roku. Kolejną umowę powód zawarł z pozwaną reprezentowaną przez Prezesa Zarządu –M. G.w dniu 1 czerwca 2015 roku, tj.umowę nr (...) .(...)w sprawie organizowania i finansowania prac interwencyjnych w 2015 roku ze środków rezerwy Funduszu Pracy, zgodnie z którą pozwana zobowiązała się zatrudnić w ramach prac interwencyjnych 1 osobę bezrobotną skierowaną przez powoda na stanowisku malarza budowalnego na okres wynoszący 180 dni, tj. od 1 czerwca 2015 roku do 27 listopada 2015 roku. Umową nr(...)z dnia 2 listopada 2015 roku w sprawie organizowania i finasowania prac interwencyjnych w 2015 roku zawartą pomiędzy Starostą(...), w imieniu którego działał z-ca Dyrektora(...)Urzędu Pracy wO.M. S.a pozwaną również reprezentowaną przez Prezesa Zarządu –M. G., Spółdzielnia zobowiązała się zatrudnić w pełnym wymiarze czasu pracy w ramach prac interwencyjnych 1 osobę na stanowisku kasjerki. Okres zatrudnienia tejże osoby bezrobotnej skierowanej przez Powiatowy Urząd Pracy został ustalony na 180 dni, tj. od dnia 2 listopada 2015 roku do dnia 29 kwietnia 2016 roku. Pozwana w ramach zawieranych umów zobowiązała się do zawarcia ze skierowanymi przez(...)Urząd Pracy umów o pracę na wskazany w umowie okres, a nadto do kontynuowania zatrudnienia przez dodatkowe, określone w umowie miesiące (§(...)pkt(...), §(...). Została zobowiązana ponadto do poddawania się kontroli(...)(§(...)), a nadto do niedokonywania zwolnień z pracy dotychczas zatrudnionych pracowników z przyczyn dotyczących zakładu pracy w okresie trwania umów pod rygorem odstąpienia Urzędu od realizacji umów (§(...)). Zgodnie z §(...)zawartych między stronami umów organizator prac interwencyjnych i prac w ramach dofinansowania wynagrodzenia za zatrudnienie skierowanego bezrobotnego, który ukończył 50 rok życia, zobowiązany był do zwrotu otrzymanej refundacji kosztów poniesionych na wynagrodzenia, nagrody oraz składki na ubezpieczenie społeczne, wraz z odsetkami ustawowymi naliczonymi od całości kwoty udzielonej pomocy od dnia wypłaty pierwszej kwoty udostępnionych środków, w terminie 30 dni od dnia doręczenia wezwania starosty w przypadku: niedotrzymania warunków umowy, a w szczególności §(...)pkt(...)i §(...)złożenia niezgodnych z prawdą informacji, zaświadczeń lub oświadczeń w zakresie, o którym mowa wart. 37 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 roku o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej. Rada Nadzorcza pozwanej Spółdzielni jeszcze przed zawarciem z powodem przedmiotowych umów o dofinasowanie podjęła kilka uchwał o zmianie struktury organizacyjnej Spółdzielni polegającej na likwidacji niektórych stanowisk pracy na podstawieart. 10 ustawy z dnia 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników(Dz.U z 2015 r. poz.192 j.t). W szczególności Spółdzielnia na podstawie uchwały Rady Nadzorczej z(...)roku zlikwidowała stanowisko pracy kierownika administracji zajmowane przezM. W., a uchwałą z dnia(...)roku stanowiska: instruktora muzyki piastowane przezW. P.i koordynatora ds. windykacji w zespole(...)A. L.. Wypowiedzenia umów o pracę zostały doręczoneM. W.w dniu 25 lutego 2016 roku z uwagi na jego długotrwałą nieobecność w pracy powodowaną złym stanem zdrowia,W. P.w dniu 9 kwietnia 2015 roku, aA. L.w dniu 8 kwietnia 2015 roku. Powód przeprowadzając kontrolę w siedzibie pozwanej Spółdzielni w dniu 11 marca 2016 roku w protokołach kontroli ustalił, iż wywiązuje się ona z warunków zawartych umów i nie stwierdził żadnych nieprawidłowości Jednakże pismami z dnia 17 marca 2016 roku powód wezwał pozwaną Spółdzielnię do podania informacji czy w okresie od dnia 1 kwietnia 2015 roku do chwili obecnej były dokonywane zwolnienia pracowników w trybieustawy z dnia 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. W odpowiedzi na powyższe pozwana pismem z dnia 29 marca 2016 udzieliła Urzędowi Pracy wO.wyjaśnień wskazując, że przed podpisaniem umów z Urzędem Pracy na zatrudnienie bezrobotnych Rada Nadzorcza podjęła decyzje o likwidacji trzech etatów uchwałami z dnia 15 stycznia 2015 roku i 26 marca 2015 roku, przy czym wypowiedzenia umów o pracę nastąpiły później. Pozwana nadto poinformowała powoda, że od chwili podpisania umów z(...)Urzędem Pracy na zatrudnienie bezrobotnych, czyli od 1 kwietnia 2015 roku ani Rada Nadzorcza, ani Zarząd Spółdzielni – świadome konsekwencji – nie podjęły żadnej decyzji dotyczącej zwolnień pracowników, zarówno z przyczyn ich niedotyczących w trybie ustawy z dnia 13 marca 2003 roku, jak i z żadnych innych przyczyn. Powód mimo złożenia przez pozwaną wyjaśnień pismami z dnia 20 kwietnia 2016 roku wypowiedział warunki podpisanych uprzednio umów w sprawie dofinasowania wynagrodzenia za zatrudnienie skierowanego bezrobotnego, który ukończył 50 rok życia oraz organizowania i finansowania prac interwencyjnych współfinansowanych ze środków Funduszu Pracy oraz wezwał pozwaną do zwrotu uregulowanej refundacji części wynagrodzenia i składki ZUS. Oceniając powyższe fakty Sąd Okręgowy uznał powództwo za bezzasadne. Powód swoje żądanie oparł na naruszeniu przez pozwaną Spółdzielnię §(...)umów w sprawie dofinasowania wynagrodzenia za zatrudnienie skierowanego bezrobotnego, który ukończył 50 rok życia oraz umów w sprawie organizowania i finasowania prac interwencyjnych, jakie strony zawarły na przestrzeni 2015 roku. Sąd Okręgowy nie ocenił tego zarzutu, przyjął bowiem, że podstawę oddalenia powództwa stanowi przesłanka wyprzedzająca – nieważność zawartych przez strony umó, w świetle przepisuart. 58 § 1 kc. Sąd Okręgowy zauważył, że wszystkie umowy o refundacje były podpisywane z ramienia Spółdzielni wyłącznie przez Prezesa Zarządu –M. G.. Tymczasem przepisart. 54 § 1 ustawy z dnia 16 września 1982 roku - Prawo spółdzielcze(Dz.U.2016.21 – j.t.) stanowi, iż oświadczenia woli za spółdzielnię składają dwaj członkowie zarządu lub jeden członek zarządu i pełnomocnik. W spółdzielniach o zarządzie jednoosobowym oświadczenia woli za spółdzielnię mogą składać również dwaj pełnomocnicy. Odwołując się do poglądów wyrażanych w orzecznictwie i literaturze Sąd Okręgowy wskazał, że w zakresie składania oświadczeń woli za spółdzielnię obowiązuje ustawowa zasada reprezentacji łącznej. Oznacza to, że oświadczenie woli jest skutecznie złożone tylko wówczas, gdy pochodzi ono bądź od zarząduin corpore,bądź od co najmniej dwóch członków zarządu, bądź od jednego członka zarządu i pełnomocnika. Naruszenie zasady łącznej reprezentacji powoduje nieważność czynności prawnej –art. 58 § 1 kc.Bez względu na liczbę członków zarządu oświadczenie woli ylko dwóch z nich lub jednego łącznie z pełnomocnikiem mają znaczenie prawne oświadczenia woli całego zarządu. Dla oceny skuteczności takiego oświadczenia na zewnątrz obojętne jest, czy treść jego jest zgodna z faktyczną wolą zarządu wyrażoną w jego uchwale. Dotyczy to także przypadku, gdy zastrzeżono w statucie, że określone sprawy należą do wyłącznej kompetencji całego zarządu. Kolejno Sąd zauważył, że artykuł 54 § 1 zdanie pierwsze pr. spółdz. jest przepisem prawa zaliczanym do kategoriiiuris cogentis,co oznacza, że postanowienia statutu nie mogą stanowić inaczej (np. zastrzegać, że oświadczenia woli za spółdzielnie składa jeden członek zarządu). Oświadczenie woli złożone przez jednego z członków zarządu jest natomiast skuteczne tylko wtedy, gdy opiera się na upoważnieniu zarządu wyrażonym w uchwale. W niniejszej sprawie Prezes ZarząduM. G.nie została upoważniona do samodzielnej reprezentacji Spółdzielni przez zarząd podczas podpisywania przedmiotowych umów o refundację. Żadna z zawartych umów nie zawiera wzmianki o podjętej w tym celu uchwale, taki dokument nie został też przedłożony do sprawy. Z odpisu zupełnego z KRS dotyczącegoSpółdzielni (...)wO.wynika, że oświadczenia woli za Spółdzielnię składają przynajmniej dwaj członkowie zarządu lub jeden członek zarządu i osoba przez zarząd do tego upoważniona (pełnomocnik). Mając powyższe okoliczności na względzie Sąd Okręgowy uznał, że wszystkie pięć umów, z których powód wywodzi swoje żądanie zapłaty są nieważne, jako sprzeczne zart. 54 § 1 prawa spółdzielczego. Zdaniem Sądu Okręgowego uwzględnienie powództwa nie jest możliwe, skoro zostało ono oparte na §(...)nieważnych umów o refundacje. Sąd nie mógłby także zasądzić na rzecz powoda żądanej sumy z innego tytułu. Powód w sprawie był reprezentowany przez fachowego pełnomocnika, a sformułowane przez niego żądanie oparte zostało na konkretnej podstawie. Wskazanie przez powoda przepisów prawa materialnego, mających stanowić podstawę prawną orzeczenia, wprawdzie nie jest wymagane, jednak nie pozostaje bez znaczenia dla przebiegu i wyniku sprawy, albowiem pośrednio określa także okoliczności faktyczne uzasadniające żądanie pozwu. Skoro powód złożył pozew o zapłatę na podstawie naruszenia §(...)zawartych z pozwaną umów o refundacje, to pośrednio określił fakty, które mogą wchodzić w grę przy subsumpcji pod ten właśnie przepis, który dotyczy w szczególności niewywiązania się z zobowiązania nałożonego na powódkę w §(...)tychże umów, tj. niedokonywania zwolnień z pracy dotychczas zatrudnionych pracowników z przyczyn dotyczących zakładu pracy w okresie trwania umowy pod rygorem odstąpienia urzędu od jej realizacji, to niepodobna doszukiwać się w jego żądaniu i twierdzeniach podłoża do rozpatrywania sprawy na gruncie przepisów dotyczących np. bezpodstawnego wzbogacenia. Sąd zwrócił uwagę, że powód w toku sprawy był reprezentowany przez fachowego pełnomocnika w osobie radcy prawnego. Pełnomocnik powoda formułując żądanie wyrażone w pozwie musiał liczyć się z tym, iż zostanie ono potraktowane profesjonalnie ze wszystkimi procesowymi konsekwencjami. Przeprowadzone w wyznaczonym pozwem kierunku postępowanie dało wynik negatywny, co obligowało Sąd do oddalenia powództwa w całości. Powód mógł w toku procesu skutecznie zmienić żądanie i wnieść o zasądzenie na jego rzecz dochodzonej kwoty tyle, że z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia. Wprawdzie roszczenie powoda miałoby wówczas całkowicie inną podstawę faktyczną oraz prawną, lecz nie wpłynęłoby na właściwość Sądu z uwagi na jego wartość. Do skutecznej zmiany powództwa konieczne jedynie było zgłoszenie zmienionego żądania w piśmie procesowym zgodnie z treścią przepisuart. 193 § 21kpc. Z uwagi na okoliczność, że powód nie dokonał takiej zmiany, Sąd nie miał obowiązku z urzędu dokonywać merytorycznej oceny postępowania pod kątem bezpodstawnego wzbogacenia i rozstrzygać o nim. Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy oddalił powództwo a o kosztach procesu orzekł na zasadzieart. 98 k.p.c. Wyrok Sądu Okręgowegozaskarżył w całości apelacja powód, zarzucając – między innymi – nieważność postępowania (art. 379 pkt 2 k.p.c.) w związku z występowaniem w sprawie niewłaściwie umocowanego pełnomocnika pozwanej. Które było dokonane w dniu 1 grudnia 2016 roku przezB. P., pełniącą funkcję prezesa zarządu pozwanej w dniu udzielenia tego pełnomocnictwa iM. K. (1), nie pełniącego już funkcji członka zarządu (wiceprezesa) – w związku z rezygnacją złożona przez niego w dniu 21 września 2016 roku, skutkująca brakiem mandatu do pełnienia funkcji w zarządzie pozwanej. Pozwany domagał się wystąpienia do Sądu Okręgowego w(...)o dołączenie akt sprawy IC 2934/16, w których znajdują się oświadczenia i dokumenty w oryginale, a które Sąd Okręgowy rozpoznający sprawę uznał za wiarygodne wydając wyrok ustalający nieważność uchwały Rady Nadzorczej pozwanej spółdzielni nr(...). Powód dołączył kopie oświadczeniaM. K. (1)z dnia 21 września 2016 roku o rezygnacji ze stanowiska wiceprezesa zarządu, uchwałę Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni z(...)w której nie wyrażono zgody na rezygnacjęM. K. (1)z pełnionej funkcji oraz kopię wyroku Sądu Okręgowego wK., sygn. akt IC 2934/19, którym ustalono nieważność opisanej wyżej uchwały rady nadzorczej pozwanej spółdzielni. Podnosząc powyższy zarzut powód domagał się uchylenia zaskarżonego wyroku, zniesienia postępowania w sprawie i przekazania sprawy Sadowi Okręgowemu w(...)do ponownego rozpoznania. Pozwana wniosła odpowiedź na apelację, jednakże ta została zwrócona pozwanej na zasadzieart. 132 § 1 k.p.c SĄD APELACYJNY ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE. Apelacja pozwanej jest uzasadniona. Skuteczny okazał się zarzut nieważności postępowania, wywodzony z treściart. 379 punkt 2 k.p.c. Zarzut nieważności został oparty na okolicznościach zgłoszonych po raz pierwszy w postępowaniu apelacyjnym, tym samym Sąd Okręgowy – co należy stanowczo podkreślić – nie ponosi żadnej odpowiedzialności za to, że do nieważności postępowania doszło. Pozwany dołączył do apelacji kopie dokumentów, z których wynika, że w dniu 21 września 2016 rokuM. K. (1), pełniący funkcję członka zarządu (wiceprezesa) pozwanej spółdzielni, zrezygnował ze sprawowanej przez siebie funkcji. Oświadczenie to dotarło do rady nadzorczej pozwanej Spółdzielni najpóźniej w dniu(...)roku. W tym bowiem dniu Rada Nadzorcza podjęła uchwałę nr(...)nie wyrażającą zgody na powyższą rezygnację. Powyższe fakty Sąd Apelacyjny uznał za przyznane przez pozwaną (art. 230 k.p.c.). Pełnomocnik pozwanej złożył co prawda odpowiedź na apelację, jednakże pismo to zostało mu zwrócone na zasadzieart. 132 § 1 k.p.c., zarządzeniem przewodniczącego z dnia 2 maja 2018 roku. Pełnomocnik pozwanej, mimo prawidłowego zawiadomienia, nie stawił się też na rozprawie apelacyjnej w dniu 5 czerwca 2017 roku. Tym samym pozwana nie złożyła żadnych zarzutów względem twierdzeń zawartych w apelacji powoda, dlatego też Sąd Apelacyjny uznał za przyznane fakty wykazane kopiami dokumentów dołączonych do apelacji. Sąd miał tu na uwadze wyniki całej rozprawy. OświadczenieM. K. (1)koresponduje z tym co zostało ustalone w toku postępowania, to jest że na skutek zarzutów stawianych pozwanej przez powoda, na tle wykonywania łączących strony umów organizowania i finansowania prac interwencyjnych, sprawa nabrała rozgłosu i doprowadziła do rezygnacji ze stanowiska Prezesa SpółdzielniM. G.. Logicznym jest, że taka rezygnację złożył również Zastępca Prezesa SpółdzielniM. K. (1). Zgodzić się należy z poglądem zawartym w apelacji, że oświadczenieM. K. (1)wywołało skutek w postaci ustania członkostwa w zarządzie spółdzielni z dniem w którym doszło do Rady Nadzorczej Spółdzielni, jako organu reprezentującego spółdzielnię, w taki sposób, że mogła ona zapoznać się z jego treścią (art. 61 §1 k.c.). Pogląd ten znajduje potwierdzenie w orzecznictwie Sądu Najwyższego, którego przykłady przytoczone zostały szczegółowo w uzasadnieniu apelacji i nie wymagają powielania. Jak wynika z ustaleń Sądu Apelacyjnego oświadczenieM. K. (1)o rezygnacji z członkostwa w zarządzie dotarło do Rady Nadzorczej Spółdzielni na najpóźniej w dniu 29 września 2016 roku. Sąd Apelacyjny podziela pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego w(...)z dnia 30 marca 2017 roku, sygn.. akt IC 2934/16, iż uchwała Rady Nadzorczej pozwanej Spółdzielni z dnia 29 września 2016 r o „niewyrażeniu zgody na rezygnację”M. K. (1)nie odniosła skutku. Oświadczenie o rezygnacji było bezwarunkowe „oświadczam, że rezygnuję”. Skutku ustania członkostwa nie przekreśla dalsza część oświadczenia, gdzieM. K.„poddał się” dyspozycji Rady Nadzorczej. Pozwana nie złożyła żadnych oświadczeń co do treści przedmiotowego dokumentu, nie zakwestionowała bezwarunkowości oświadczeniaM. K.o rezygnacji z członkostwa w zarządzie, nie przedstawiła żadnych twierdzeń czy też wniosków dowodowych w tym przedmiocie. W tej sytuacji zarzut nieważności postępowania musiał odnieść skutek. Występujący w sprawie imieniem powoda adwokatG. O.został umocowany do działania imieniem pozwanej w dniu 1 grudnia 2016 roku. Dokument pełnomocnictwa (k. 118) został podpisany przez Prezesa Zarządu pozwanejB. P.i Zastępcę Prezesa –M. K. (1). Tymczasem w tej dacieM. K. (1)nie był już członkiem zarządu spółdzielni i nie pełnił w nim żadnej funkcji a odmienny stan faktyczny nie został przez pozwaną wykazany. Jak wynika z treści art. 54 § 1 ustawy z dniaustawy z dnia 16 września 1982 roku – Prawo spółdzielcze(Dz.U.2016.21 – j.t.) oświadczenie woli za spółdzielnię składają dwaj członkowie zarządu lub jeden członek zarządu i pełnomocnik. W spółdzielniach o zarządzie jednoosobowym oświadczenie woli mogą składać również dwaj pełnomocnicy. Analizę tej normy przedstawił w innym kontekście Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, prawidłowo wskazując, że w/w przepis ma charakter normy bezwzględnie obowiązującej, która wprowadza w spółdzielniach zasadę reprezentacji łącznej. Problem skutków niedochowania reprezentacji łącznej jest przedmiotem kontrowersji w doktrynie (por. przegląd stanowisk w tym przedmiocie w publikacji Prawo Spółdzielcze pod redakcją W Osajdy,Legalis). Nie budzi jednak wątpliwości, że wobec zasady łącznej reprezentacji pozwanej powództwo dla AdwokataG. O.nie zostało skutecznie udzielone i taki stan procesowy istniał w dacie zamknięcia rozprawy apelacyjnej przez Sąd II instancji. Czynności procesowe podejmowane były podejmowane przez pełnomocnika procesowego, który nie był należycie umocowany i nie zostały sanowane przez prawidłowo działających przedstawicieli pozwanej. Doszło zatem do nieważności postępowania (art. 379 § 2 k.p.c.). Nieważność postępowania jest uchybieniem procesowym tej rangi, że ustawodawca zobowiązuje sąd do wzięcia jej pod uwagę w granicach zaskarżenia z urzędu (art. 378 § 1 k.p.c.). Sąd Apelacyjny był zatem zobowiązany do dokonania oceny zarzutu nieważności, nawet gdyby przyjąć, że dokumenty potwierdzające tę wadliwość zostały złożone do akt sprawy z naruszeniemart. 381 k.p.c.Wreszcie należy przypomnieć, że w orzecznictwie przeważa pogląd , który podziela Sąd Apelacyjny w rozpoznawanej sprawie, że uprawnienie do powołania się na brak właściwego umocowania pełnomocnika przysługuje obu stronom procesu (por. przegląd orzecznictwa w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 5 grudnia 2014 roku, III CSK 278/13). Mając powyższe na względzie Sąd Apelacyjny uchylił zaskarżony wyrok i znosząc postępowanie sprawę przekazał Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Rzeczą Sądu Okręgowego będzie przeprowadzenie postępowania w pełnym zakresie po uprzednim wezwaniu pozwanej do przedłożenia prawidłowego pełnomocnictwa. Podstawę rozstrzygnięcia stanowi przepisart. 386 § 2 k.p.c. SSA Teresa Rak SSA Robert Jurga SSA Hanna Nowicka de Poraj
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2018-06-05' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Hanna Nowicka de Poraj - Teresa Rak - Robert Jurga legal_bases: - art. 37 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 roku o postępowaniu w sprawach dotyczących pomocy publicznej - art. 10 ustawy z dnia 13 marca 2003 roku o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników - art. 58 § 1 kc. - art. 54 § 1 ustawy z dnia 16 września 1982 roku - Prawo spółdzielcze - art. 379 punkt 2 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Marta Matys signature: I ACa 1486/17 ```
152510000004021_VIII_Ua_000128_2018_Uz_2019-04-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII Ua 128/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 kwietnia 2019 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: Sędzia SO Zofia Falkowska Sędziowie: Sędzia SO Agnieszka Olejniczak - Kosiara Sędzia SO Paulina Kuźma (spr.) Protokolant starszy sekretarz sądowy Marta Radecka po rozpoznaniu w dniu 15 kwietnia 2019 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z odwołaniaMiastaŁ.–M. (...)wŁ. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ. o zasiłek pogrzebowy na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi X Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 października 2018 roku w sprawie sygn. akt X U 638/18 oddala apelację. SSO Agnieszka Olejniczak-Kosiara SSO Zofia Falkowska SSO Paulina Kuźma
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2019-04-15' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Paulina Kuźma - Agnieszka Olejniczak-Kosiara - Zofia Falkowska legal_bases: [] recorder: starszy sekretarz sądowy Marta Radecka signature: VIII Ua 128/18 ```
151515000003006_VI_Ka_000350_2018_Uz_2018-06-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 350/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia21 czerwca 2018r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Marcin Mierz Sędziowie SO Arkadiusz Łata (spr.) SO Piotr Mika Protokolant Marzena Mocek po rozpoznaniu w dniach 11 maja 2018r. oraz 8 czerwca 2018 r. przy udziale Beaty Huras Prokuratora Prokuratury Rejonowej wT. sprawyG. K.ur. (...)wR. synaK.iC. oskarżonego zart. 288 § 1 kkw zw. zart. 64 § 1 kk,art. 163 § 1 pkt 1 kkw zw. zart. 64 § 1 kk na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 16 lutego 2018 r. sygnatura akt II K 166/17 na mocyart. 437 § 1 kpk,art. 624 § 1 kpk 1 utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; 2 zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw.M. P.kwotę 619,92 zł (sześćset dziewiętnaście złotych 92/100) obejmującą kwotę 115,92 zł (sto piętnaście złotych 92/100) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym; 3 zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze obciążając wydatkami Skarb Państwa. Sygn. akt VI Ka 350/18 UZASADNIENIE Sąd Okręgowy stwierdził, co następuje. Żadna z wywiedzionych apelacji nie jest zasadna, toteż żadna z nich nie została uwzględniona. Sąd orzekający dokonał w przedmiotowej sprawie prawidłowych ustaleń faktycznych i nie naruszył w żadnym stopniu prawa procesowego, a i prawa materialnego. Nie nasuwa wątpliwości rozstrzygnięcie w kwestii sprawstwa i winy oskarżonego oraz prawnej kwalifikacji przypisanych mu występków. Także wymierzone kary pozbawienia wolności – jednostkowe i kara łączna – za rażąco i niewspółmiernie surowe uchodzić nie mogą. Sąd I instancji starannie i w prawidłowy sposób przeprowadził postępowanie dowodowe, a zgromadzony materiał dowodowy poddał następnie wszechstronnej i wnikliwej analizie oraz ocenie, wyprowadzając trafne i logiczne wnioski końcowe. Tok rozumowania i sposób wnioskowania Sądu Rejonowego przedstawiony w części sprawozdawczej zaskarżonego wyroku jest prawidłowy i zgodny ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Nie przekroczono przy tym ram swobodnej oceny dowodów, jak i nie popełniono uchybień tego rodzaju, że mogłyby one spowodować konieczność uchylenia wyroku i przekazania sprawy do rozpoznania ponownego. Sąd merytoryczny wskazał na jakich oparł się dowodach, dlaczego dał im wiarę oraz należycie wytłumaczył z jakich przyczyn odmówił wiaryG. K.w tych fragmentach jego wyjaśnień, w których nie przyznawał się on do popełnienia zarzucanych mu czynów. Sąd odwoławczy, po uzupełnieniu materiału dowodowego nie doszukał się najmniejszych podstaw do zakwestionowania ustaleń faktycznych i ocen prawnych poczynionych w postępowaniu rozpoznawczym. Wszelkim wymogom formalnym zakreślonym przez obowiązujące przepisy prawa odpowiadają też pisemne motywy orzeczenia, co umożliwia kontrolę instancyjną. Nade wszystko brak było dowodowych, racjonalnych przesłanek, by skutecznie podważać wskazane przez poszczególnych pokrzywdzonych rozmiary szkód spowodowanych kolejnymi podpaleniami w wykonaniu oskarżonego, a co za tym idzie – ustalenia faktyczne poczynione w tej mierze przez Sąd I instancji. W pierwszym rzędzie, aniG. K.w toku całego procesu, ani też tenże oskarżony i jego obrońca we wniesionych apelacjach nie przytoczyli żadnych konkretnych argumentów, a tym bardziej dowodów, by przekonująco założyć, iżM. J.iU. M.zawyżyli wysokości strat poniesionych w następstwie przestępnych działańG. K.. Przypomnieć w tym miejscu wypada, że relacji wspomnianej dwójki świadków, gdy chodziło o określenie, jakich szkód doznali oni w następstwie pożarów, oskarżony jak dotąd nie kwestionował – również w ramach tych wyjaśnień ze śledztwa, w których w pełnym zakresie przyznawał się on do popełnienia wszystkich zarzuconych czynów. G. K.odmienne stanowisko wyraził dopiero na gruncie środka odwoławczego. Ograniczył się jednak wyłącznie do werbalnych i de facto gołosłownych zaprzeczeń i deklaracji pozbawionych jakiegokolwiek oparcia dowodowego. Oskarżony i reprezentujący go obrońca nie składali też żadnych nowych, czy też dodatkowych wniosków dowodowych ukierunkowanych na wykazanie tezy, iżbyJ.iM.podawali wyższe rozmiary strat, aniżeli rzeczywiście ponieśli. Tym samym nie pozwalały się zaakceptować podobne twierdzeniaG. K.zaprezentowane w jego osobistej apelacji. Oskarżony i obrońca nie starali się zakwestionować, co do zasady ustaleń faktycznych Sądu Rejonowego, zaś z apelacjiG. K.wynikało wręcz pośrednio, iż potwierdza on jednak okoliczność wywołania trzech przedmiotowych pożarów, (a zatem i spowodowanie szkód we wszystkich owych przypadkach), jakkolwiek poczytywał to on za efekt swej nieuwagi i niefrasobliwości, nie zaś umyślnego działania. Celowym jednakże było podkreślenie, że Sąd I instancji trafnie odrzucił jako niewiarygodne te fragmenty jego wyjaśnień, gdzie sprawstwo i winę negował, powołując się na bezprawne wymuszenie na nim przyznania się do zarzutów w postępowaniu przygotowawczym poprzez użycie przemocy fizycznej ze strony funkcjonariuszy policji oraz „spreparowanie” protokołów czynności procesowych przez policjantów. Następnie – na strach przez policją podczas eksperymentu procesowego i wreszcie – obecność funkcjonariuszy w trakcie przesłuchania w prokuraturze. Sąd orzekający obszernie wytłumaczył powody naprowadzonej wyżej oceny depozycji oskarżonego, a Sąd Okręgowy uznał je za w pełni uzasadnione i w zupełności podzielił. Dość powiedzieć, że postępowanie przygotowawcze toczące się w Prokuraturze Rejonowej wR.– sygn. akt(...)w sprawie przekroczenia uprawnień przez pracowników Komisariatu Policji wZ.zakończyło się zapadnięciem postanowienia o jego umorzeniu wobec stwierdzenia, że czynu takiego nie popełniono. WersjiG. K., kiedy to nie przyznawał się do zarzucanych przestępstw wyraźnie i jednoznacznie przeczyły też w szczegółach relacje świadków, zwłaszczaA. B.iJ. S.. Ponadto relacje samych pokrzywdzonych, co do sposobu wywołania pożarów korespondowały ze stanowiskiem biegłego z zakresu pożarnictwaK. P.odnośnie techniki wzniecenia ognia, wykluczając w praktyce wszelkie dywagacje na temat przypadkowości i wprost przemawiając za wiarygodnością tych wyjaśnień oskarżonego, jakie pierwotnie złożył w śledztwie. Wracając jednakże do głównego nurtu rozważań, nie było podstaw, by odmawiać wiaryM. S., co do asortymentu, ilości i wartości płodów rolnych utraconych w spalonej stodole, a w efekcie – również w zakresie ogólnego rozmiaru poniesionej szkody. Podstaw takich nie dostarczyło przy tym uzupełniające przesłuchanie wspomnianego świadka w postępowaniu odwoławczym, a przeciwnie utwierdziło ono wręcz Sąd Okręgowy w ocenie ustaleń faktycznych przyjętych w instancji pierwszej – jako trafnych (vide: k 709 - 710). Odnosząc się zatem do zarzutów autorów obu skarg odwoławczych – w aspekcie relacji pokrzywdzonego – przedmiotowa stodoła miała pokaźne rozmiary: długość 30 – 32 m, szerokość 20 m, a wysokość w szczycie - 12 m, a co za tym idzie również dużą pojemność. Siano i słoma nie były przechowywane luzem, lecz w belach, których rozmiary pokrzywdzony dokładnie precyzował, przy czym część bel słomy posiadała cechę wysokiego zgniotu. Owies z kolei częściowo ułożony został luźno na przyczepie ciągnika o ładowności 6 – 6,5 t, a po części w dużych tonowych workach (bigmegach). Stodołę załadowano w praktyce „po sufit”, zaśS.do momentu pożaru z tej zawartości nie korzystał, wyzyskując wpierw przed nadejściem jesieni i zimy słomę i siano złożone w podobnych belach na zewnątrz. Obiekt był ubezpieczony, lecz obejmowało ono tylko budynek – „same mury”, zawartości stodoły już nie. Polisa opiewała zaś na kwotę rzędu 220 – 250 tys. zł, lecz ubezpieczyciel wyraził zgodę na wypłatę odszkodowania w rozmiarze 150 tys. zł. Postępowanie cywilne toczące się pomiędzy pokrzywdzonym, a ubezpieczycielem nie zostało jeszcze ukończone. Ten ostatni nie godzi się ponadto na zwrócenie kosztów uprzątnięcia pogorzeliska i prace koparki. Dodatkowe straty wynikały też z faktu zawalenia się stodoły w następstwie pożaru. Dane przedstawione przezM. S.Sądowi Okręgowemu znajdowały w sferze problematyki wysokości i zakresu ubezpieczenia, stanowiska ubezpieczyciela oraz roszczeń pokrzywdzonego – pełne oparcie w uzyskanej dokumentacji ubezpieczeniowej. Podsumowując, nie było powodów – mając na uwadze sposób składowania płodów rolnych w stodole, a także gabaryty tego budynku – opisane wyżej, by podważać określenie ich ilości, a dalej wysokość ogólnej szkody doznanej przez świadka. Zwłaszcza, jeśli kontrargumentem miałoby być ogólnikowo powołane w apelacjiG. K.wyłącznie jego „wieloletnie doświadczenie wynikające z pracy w rolnictwie”. Sąd Rejonowy prawidłowo też ustalił, wskazał i ocenił wszystkie okoliczności mające wpływ na rozmiar kar cząstkowych i kary łącznej. Kary jednostkowe należycie uwzględniają stopień zawinienia oskarżonego oraz stopień szkodliwości społecznej popełnionych przezeń czynów. Okoliczności o charakterze obciążającym zdecydowanie przeważały bowiem nad wszelkimi okolicznościami łagodzącymi. Wybitnie na niekorzyśćG. K.przemawiały okoliczności wszystkich inkryminowanych zdarzeń oraz sposób działania oskarżonego. Przede wszystkim trudno było doszukać się w działaniach oskarżonego jakiegokolwiek sensownego, racjonalnego motywu „idei” kierującej jego zachowaniami. Zajścia miały miejsce w niewielkiej stosunkowo miejscowości, gdzie stopień znajomości pomiędzy mieszkańcami był siłą rzeczy wysoki. Pokrzywdzeni po części byli sąsiadamiG. K., z którymi wymieniony nie pozostawał w żadnym konflikcie. Z pewnością zatem nie działał z zemsty. Postawa oskarżonego mogłaby wręcz sugerować spowodowanie podpaleń „dla zabawy”. Z drugiej jednak strony, jak w przypadku stodołyM. S., zespół zachowańG. K.– zawiadomienie straży pożarnej, wielogodzinna obecność na miejscu zdarzenia i przypatrywanie się pożarowi oraz akcji gaśniczej – wskazywałby nawet na swego rodzaju fascynację zjawiskiem ognia, pożaru i jego gaszeniem. Wszystko to poczytać należało na niekorzyść oskarżonego. Wskazać należało również aż na trzy takie przypadki następujące w krótkich odstępach czasowych, w tym dwa – w istocie – jeden bezpośrednio po drugim.G. K.był ponadto jak dotąd karany wielokrotnie, w większości za przestępstwa skierowane przeciwko mieniu, w tym również za czyn zart. 288 § 1 kk. Aktualnych występków dopuścił się w warunkach recydywy zart. 60 § 1 kk, odbywał zatem uprzednio karę typu izolacyjnego. Te fakty przekonywały o negatywistycznym nastawieniu do obowiązującego porządku prawnego, niepoprawności oraz braku wszelkich postępów w procesie resocjalizacji. Nie bez znaczenia pozostawał również bardzo znaczny poziom szkód doznanych przez pokrzywdzonych. Przywołując natomiast wywody oskarżonego pochodzące z osobistej apelacji, żadnego praktycznego znaczenia nie miały deklaracje w zakresie wyrównania pokrzywdzonym poniesionych strat (niezależnie w jakiej formie miałoby to nastąpić), czy też powoływanie się na złożenie „wniosków ugodowych”. Z uwagi na sposób życia, brak wystarczających środków finansowychG. K.nie jest wręcz w stanie wywiązać się z podobnych zapowiedzi. Kar cząstkowych w żadnej mierze nie można było zatem uznać za rażąco i niewspółmiernie surowe, a w szczególności kary wymierzonej w pkt. 2 dyspozycji zaskarżonego wyroku. Cech represji nadmiernej nie reprezentuje ponadto kara łączna 4 lat pozbawienia wolności, przy najwyższej karze jednostkowej rzędu 3 lat i 6 miesięcy i sumie tych kar wynoszącej 5 lat. Zastosowanie zasady asperacji w wariancie zbliżonym do kary cząstkowej – najsurowszej, pomimo negatywnej prognozy na przyszłość w sferze przestrzegania prawa, co do osoby oskarżonego (co wynikało z dotychczasowej karalności i nieskuteczności wcześniejszych kar, a także popełnienia aktualnie aż dwóch przestępstw, w tym jednego dwuzachowaniowego) stanowiło dlaG. K.zabieg ze wszech miar korzystny. Z kolei, po stronie okoliczności łagodzących wyróżnić należało zaledwie fragmentaryczne, bo następnie odwołane przyznanie się do zarzutów. W omówionych warunkach wyrok jako słuszny utrzymany został w mocy. O należnościach obrońcy z urzędu oraz o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono jak w pkt. 3 wyroku niniejszego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2018-06-21' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Arkadiusz Łata - Piotr Mika - Marcin Mierz legal_bases: - art. 163 § 1 pkt 1 kk - art. 437 § 1 kpk recorder: Marzena Mocek signature: VI Ka 350/18 ```
151025000004003_VIII_Ca_000258_2014_Uz_2014-06-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII Ca 258/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Toruniu VIII Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Rafał Krawczyk (spr.) Sędziowie: SSO Hanna Matuszewska SSO Jadwiga Siedlaczek Protokolant: sekr. sądowy Natalia Wilk po rozpoznaniu w dniu 25 czerwca 2014 r. w Toruniu na rozprawie sprawy z powództwa (...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wG. przeciwkoK. R. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 25 lutego 2014 r. sygn. akt I C 2335/13 1 oddala apelację, 2 zasądza od powoda(...)Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego wG.na rzecz pozwanegoK. R.kwotę 1200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą. Sygn. akt VIII Ca 258/14 UZASADNIENIE Powód(...)Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty wG.w pozwie przeciwK. R.domagał się zasądzenia kwoty 12.352,15 zł z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty tytułem zwrotu pożyczki gotówkowej, z której wierzytelność nabył w drodze cesji Wyrokiem z dnia 25 lutego 2014 r. Sąd Rejonowy w Toruniu oddalił powództwo oraz zasądził od powoda na rzecz pozwanego 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. W motywach rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy zaznaczył, że wyciąg z ksiąg rachunkowych funduszu nie ma mocy prawnej dokumentu urzędowego, a zatem nie stanowi dowodu tego co zostało w nim urzędowo zaświadczone. Nadto Sąd wskazał, że powód dochodził roszczenia z tytułu umowy pożyczki gotówkowej z dnia 12 maja 2008 r. tymczasem przedłożył umowę o kredyt odnawialny z dnia 8 maja 2008 r. i dotyczący tej ostatniej umowy bankowy tytuł egzekucyjny. Sama umowa cesji również wzbudziła wątpliwości Sądu I instancji gdyż z jej fragmentów nie wynika, aby jej przedmiotem była wierzytelność przeciw pozwanemu. Z kolei przedłożony przez powoda wydruk komputerowy nie ma waloru dokumentu w rozumieniuk.p.c.a, ponadto dotyczy on wierzytelności z tytułu pożyczki gotówkowej a nie umowy kredytu odnawialnego załączonej do pozwu. Powód zaskarżył powyższy wyrok w całości zarzucając: 1 sprzeczność istotnych ustaleń z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez bezpodstawne przyjęcie jakoby powód nie udowodnił legitymacji czynnej, mimo że w aktach sprawy znajduje się wyciąg z umowy cesji oraz załącznik do tej umowy zawierające dane nabytej wierzytelności, umowa kredytu odnawialnego z dnia 8 maja 2008 r., bankowy tytułu egzekucyjny, korespondencja świadcząca o toczącym się przeciw pozwanemu postępowaniu egzekucyjnym jak również wyciąg z ksiąg rachunkowych powoda 2 naruszenieart. 65 k.c.w zw. zart. 509 k.c.poprzez ich błędną wykładnię prowadzącą do uznania umowy cesji za bezskuteczną, podczas gdy powód przedłożył do akt potwierdzoną za zgodność z oryginałem umowę cesji wierzytelności, zawierającą wszelkie elementy podmiotowo i przedmiotowo istotne by uznać cesję za skuteczną 3 naruszenieart. 511 k.c.poprzez błędne przyjęcie, że nie został spełniony wymóg stwierdzenia przelewu wierzytelności pismem mimo przełożenia przez powoda umowy cesji z wierzytelności z wyciągiem z załącznika do tej umowy oraz wyciągu z ksiąg rachunkowych powoda 4 naruszenieart. 233 k.p.c.poprzez wyjście poza zasadę swobodnej oceny dowodów i dowolne przyjęcie, że przedłożony przez powoda wyciąg z ksiąg rachunkowych, umowa cesji wierzytelności wraz z wyciągiem z załącznika nie stanowią dowodu nabycia wierzytelności, mimo że okoliczność ta wprost wynika z przedmiotowych dokumentów 5 błąd w ustaleniach faktycznych poprzez bezpodstawne przyjęcie, jakoby powód przedłożył do akt inną umowę niż stanowiącą podstawę powództwa, podczas gdy w rzeczywistości umowa przelewu obejmowała umowę z dnia 8 maja 2008 r. i umowę datowaną na ten dzień powód złożył do akt 6 naruszenieart. 6 k.c.w zw. zart. 232 k.p.c.polegające na błędnym uznaniu, że powód nie przedłożył dokumentów na poparcie swoich twierdzeń oraz wniosków, z których wywodzi skutki prawne 7 naruszenieart. 328 § 2 k.p.c.poprzez całkowite pominięcie przy ocenie dowodów bankowego tytułu egzekucyjnego oraz korespondencji komornika z poprzednim wierzycielem 8 nierozpoznanie istoty sprawy. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa wraz z kosztami procesu za obie instancje, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji oraz pozostawienie temu sądowi orzeczenia o kosztach postępowania za obie instancje. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Apelacja jest bezzasadna i jako taka podlega oddaleniu. Należy w pełni podzielić stanowisko Sądu I instancji o braku możliwości weryfikacji istnienia oraz wysokości roszczenia powoda. Twierdzenie apelującego jakoby uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie odpowiadało wymogom zart. 328 § 2 k.p.c.jest chybione, gdyż z uwagi na przyczyny oddalenia powództwa prawidłowość sporządzonego uzasadnienia nie nasuwa zastrzeżeń. Przede wszystkim należy wskazać, na co trafnie zwrócił uwagę Sąd Rejonowy, że w aktualnym stanie prawnym wyciągi z ksiąg funduszy inwestycyjnych nie mają wartości dowodowej dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym (art. 194 ust. 1 w zw. z ust. 2 ustawy z dnia z dnia 27 maja 2004 r. o funduszach inwestycyjnych, t.j. Dz.U. z 2014 r. poz. 157). Oznacza to, że przedłożony przez powoda wyciąg z dnia 21 maja 2013r. jest pozbawiony jakiegokolwiek znaczenia dowodowego. W dalszej kolejności przypomnieć trzeba, że zgodnie zart. 321 § 1 k.p.c.sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Związanie sądu przy wyrokowaniu żądaniem jest wyrazem obowiązywania w postępowaniu cywilnym zasady dyspozytywności, zgodnie z którą to powód decyduje nie tylko o wszczęciu postępowania, ale także o zakresie rozstrzygnięcia sprawy. Niedopuszczalność wyrokowania co do przedmiotu nieobjętego żądaniem oznaczaniemożność objęcia rozstrzygnięciem innych żądań niż przedstawione przez powoda. Rola sądu w procesie cywilnym sprowadza się zatem wyłącznie do oceny zasadności zgłoszonych przez powoda żądań. W konsekwencji nawet gdy sąd oddalając sformułowane przez powoda żądania uznałby, że powód z przytoczonych w pozwie okoliczności mógłby skutecznie dochodzić innych niż niezasadnie zgłoszone żądań (roszczeń), to nie może w świetleart. 321 § 1 k.p.c.uwzględniać tych innych a nie zgłoszonych żądań (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 23 stycznia 2014 r., V ACa 649/13, Lex nr 1439040). W sprawie niniejszej z pozwu, zakreślającego podstawę faktyczną powództwa a tym samym granice orzekania przez sąd, wynika, że powód domaga się zwrotu pożyczki gotówkowej nr(...)zawartej dnia 12 maja 2008 r. między pozwanym a(...) Bank S.A., z której wierzytelność powód nabył w drodze cesji . Tymczasem do akt powód przedłożył umowę kredytu odnawialnego opatrzoną analogiczną numeracją i datą. Nie sposób zaprzeczyć, że w rachubę wchodzi inny typ normatywny umowy niż ta, o której mowa w pozwie. W sytuacji gdy powód jest profesjonalistą w dziedzinie dochodzenia wierzytelności oraz był zastępowany w procesie przez fachowego pełnomocnika, tłumaczenie tej rozbieżności omyłką pisarską nie może być potraktowane poważnie. Ujmując rzecz wprost, powód wnosił o zasądzenie roszczenia z umowy, której pozwany nigdy nie zawarł. Natomiast przyjęcie przez Sąd założenia, że powód w istocie dochodzi roszczenia z przedłożonej umowy kredytu odnawialnego i rozważenie jego zasadności na płaszczyźnie tej właśnie umowy byłoby równoznaczne z naruszeniemart. 321 § 1 k.p.c. Powyższe było wystarczające do oddalenia apelacji, a jednocześnie powodowało bezprzedmiotowość odnoszenia się do poszczególny zarzutów apelacyjnych. Skarżący bowiem formułując dalej idące zarzuty dotyczące meritum roszczenia, nie dostrzega, że żąda zapłaty z innego tytułu niż wynika to z dokumentu stanowiącego źródło wierzytelności czyli z przedłożonej umowy o kredyt odnawialny. Zauważyć wypada, że bankowy tytuł egzekucyjny dotyczy umowy kredytu a nie pożyczki gotówkowej. Biorąc pod uwagę przyczyny niezasadności powództwa, Sąd Okręgowy pominął zawarty w apelacji wniosek powoda o przeprowadzenie dowodu z poświadczonego za zgodność z oryginałem fragmentu załącznika do umowy cesji. Dla porządku jednak można wskazać, że wątpliwości, sygnalizowane także przez Sąd Rejonowy, budzi również to czy powód istotnie nabył odS.Bank wierzytelność z umowy kredytu odnawialnego. Z przedłożonego do akt fragmentu załącznika do umowy cesji, jak również z pochodzącego od cedenta zawiadomienia o przelewie wynika bowiem, że jej przedmiotem była pożyczka gotówkowa, a nie kredyt odnawialny. Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy oddalił apelację (art. 385 k.p.c.).
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Toruniu date: '2014-06-25' department_name: VIII Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Rafał Krawczyk - Jadwiga Siedlaczek - Hanna Matuszewska legal_bases: - art. 509 k.c. - art. 328 § 2 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Natalia Wilk signature: VIII Ca 258/14 ```
150515250005003_X_C_003144_2017_Uz_2017-09-20_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: X C 3144/17 upr. WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 20 września 2017 r. Sąd Rejonowy w Olsztynie X Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Bogusława Sobczuk Protokolant: sekretarz sądowy Mariola Perfikowska po rozpoznaniu w dniu 20 września 2017 r. w Olsztynie sprawy z powództwa(...) S.A.w restrukturyzacji wB. przeciwkoJ. S.(obecnieO.) o zapłatę 1 zasądza od pozwanejJ. S.(obecnieO.) na rzecz powoda(...) S.A.w restrukturyzacji wB.kwotę 860,96 (osiemset sześćdziesiąt 96/100) ) z odsetkami ustawowymi od dnia 31 maja 2017 r. do dnia zapłaty; 2 oddala powództwo w pozostałym zakresie; 3 zasądza od pozwanejJ. S.(obecnieO.) na rzecz powoda(...) S.A.w restrukturyzacji wB.kwotę 271,33 (dwieście siedemdziesiąt jeden 33/100) tytułem zwrotu kosztów postępowania; 4 nadaje wyrokowi w punkcie I rygor natychmiastowej wykonalności. z./ 1.(...) 2.(...) 3.(...) (...) Dnia 20.09.2017 r.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Olsztynie date: '2017-09-20' department_name: X Wydział Cywilny judges: - Bogusława Sobczuk legal_bases: [] recorder: sekretarz sądowy Mariola Perfikowska signature: X C 3144/17 ```
150525000000503_I_Ca_000065_2015_Uz_2015-04-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ca 65/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 kwietnia 2015r. Sąd Okręgowyw Ostrołęce Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący- Sędzia SO Jerzy Dymke – spr. Sędzia SO Barbara Chojnowska Sędzia SO Grzegorz Zabielski Protokolant: st. sekr. sąd Janina Suchecka po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2015 r. w Ostrołęce na rozprawie sprawy z powództwaS. Ż. przeciwko MiastuP. o zapłatę 48.800 złotych na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Rejonowego w Przasnyszu z dnia 4 listopada 2014 r., sygn. akt I C 812/13 orzeka: uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Przasnyszu pozostawiając temu sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu za II instancję.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Ostrołęce date: '2015-04-17' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Grzegorz Zabielski - Barbara Chojnowska - Jerzy Dymke – legal_bases: [] recorder: st. sekr. sąd Janina Suchecka signature: I Ca 65/15 ```
152510000001503_III_Ca_000627_2019_Uz_2019-06-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 627/19 POSTANOWIENIE Dnia 19 czerwca 2019 roku Sąd Okręgowy w Łodzi Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Krzysztof Kacprzak (spr.) Sędziowie: SO Renata Jagura SO Zofia Szcześniewicz Protokolant: sekr. sąd. Magdalena Głowacka po rozpoznaniu w dniu 19 czerwca 2019 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z wniosku(...) Spółki AkcyjnejwŁ. z udziałem MiastaŁ. o zasiedzenie służebności przesyłu na skutek apelacji wnioskodawcy od postanowienia Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi z dnia 25 stycznia 2019 roku, sygn. akt I Ns 616/18 postanawia: I zmienić zaskarżone postanowienie na następujące:„1. stwierdzić, że(...) Spółki AkcyjnejwŁ.nabyła z dniem 7 stycznia 2011 roku służebność przesyłu obciążającą nieruchomość stanowiącą własność MiastaŁ.położoną wŁ.przyul. (...), obejmującądziałkę o nr (...)w obrębie ewidencyjnym S-6, dla której Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi prowadziksięgę wieczystą nr (...), polegającą na prawie do korzystania z częścidziałki nr (...)o pow. 173, 44 (sto siedemdziesiąt trzy 44/100) m2poprzez utrzymywanie i eksploatowanie zgodnie z przeznaczeniem znajdującego się na niej urządzenia infrastruktury technicznej w postaci sieci ciepłowniczej(...)o długości 31, 42 (trzydzieści jeden 42/100) mb wraz ze strefą ochronną o szerokości 5, 52 (pięć 52/100) mb, a w szczególności polegającej na prawie dostępu do tej infrastruktury dla przedstawicieli uprawnionego z tytułu służebności przesyłu z niezbędnym sprzętem i prawie wjazdu pojazdów mechanicznych w celu eksploatacji, usuwania awarii, dokonywania napraw, remontów, konserwacji i modernizacji przedmiotowego urządzenia oraz zaniechaniu przez każdoczesnego właściciela nieruchomości obciążonej wznoszenia zabudowy i innych stałych naniesień oraz stałych nasadzeń w strefie ochronnej; 2 zasądzić od MiastaŁ.na rzecz(...) Spółki AkcyjnejwŁ.kwotę 697 (sześćset dziewięćdziesiąt siedem) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.”; II zasądzić od MiastaŁ.na rzecz(...) Spółki AkcyjnejwŁ.kwotę 440 (czterysta czterdzieści) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2019-06-19' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Renata Jagura - Krzysztof Kacprzak - Zofia Szcześniewicz legal_bases: [] recorder: sekr. sąd. Magdalena Głowacka signature: III Ca 627/19 ```
151015450001512_III_RC_000012_2018_Uz_2018-10-01_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IIIRC 12/18 WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 01 października 2018 roku Sąd Rejonowy w Tczewie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie: Przewodniczący SSR Dorota Klukowska Protokolant Monika Błaszk po rozpoznaniu w dniu 1 października 2018 roku w Tczewie sprawy z powództwaT. O. przeciwkoM. O. (1) o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego I oddala powództwo; II kosztami procesu obciąża powodaT. O., uznając je za uiszczone w całości. Sygn. akt III RC 12/18 1 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 9 stycznia 2018r.T. O.wniósł o ustalenie wygaśnięcia z dniem 1 lutego 2018r. obowiązku alimentacyjnego nałożonego na niego, w kwocie 150zł miesięcznie na rzeczM. O. (1), wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 10.10.2007r. w sprawie IIC 1724/07. W uzasadnieniu wskazał, iż nie stać go na dalsze płacenie tych alimentów, ponieważ ma niską emeryturę, kłopoty zdrowotne, musi kupować lekarstwa, prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe, ponosi opłaty za media i opał na zimę. PozwanaM. O. (1)prawidłowo wezwana na termin, nie stawiła się na rozprawie, nie złożyła odpowiedzi na pozew, nie wnosiła o przesłuchanie w miejscu pobytu. S ąd ustalił następujący stan faktyczny: M. O. (1)iT. O.byli małżeństwem. W trakcie ich małżeństwa urodziła się córkaM. O. (2)i córkaA. O.. (dow ód: odpis skrócony aktu małżeństwa – k. 7 i aktu urodzenia k. 8-9 akt SO w Gdańsku IIC 1724/07) Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 10 października 2007r. w sprawie IIC 1724/07, rozwiązując związek małżeńskiT. O.iM. O. (1)z winyT. O., zasądził od pozwanego na rzeczM. O. (1)kwotę 150zł miesięcznie tytułem renty alimentacyjnej płatnej do 15-go każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności każdej raty. Tym samym wyrokiem Sąd kosztami utrzymania i wychowania córek obciążył oboje rodziców w ten sposób, że udział ojcaT. O.ustalił na kwotę po 350zł miesięcznie, łącznie kwotę 700zł miesięcznie, płatną do rąkM. O. (1)w terminie do 15-go każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności każdej raty jak w wyroku SR w Tczewie w sprawie IIIRC 338/06. Wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie IIC 1724/07 uprawomocnił się w dniu 14 lutego 2008r. W czasie trwania małżeństwa powoda zM. O. (1), powód znęcał się nad żoną, za co został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Tczewie na karę 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres 3 lat tytułem próby. Z uwagi na to, że w okresie próbyT. O.dopuścił się kolejnego przestępstwa umyślnego zart. 207§1 kktj. znęcania się na szkodę żony, za które został prawomocnie skazany na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności, Sąd Rejonowy w Tczewie postanowieniem z dnia 29 grudnia 2006r. zarządził mu wykonanie kary jednego roku pozbawienia wolności orzeczonej w/w wyrokiem. (dow ód: akta Sądu Okręgowego w Gdańsku IIC 1724/07: wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 10.10.2007r. k. 63, postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 6.12.2007r. k. 74, zarządzenie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 27.02.2008r. k. 94, postanowienie – k. 13 akt SO w Gdańsku IIC 1724/07, zawiadomienie – k. 14 akt SO w Gdańsku IIC 1724/07, akt oskarżenia – k. 15-16 akt SO w Gdańsku IIC 1724/07, dokumentacja medyczna – k. 17, 18, akt SO w Gdańsku IIC 1724/07) W dacie wydania wyroku rozwodowegoM. O. (1)zamieszkiwała z córkamiA.iM.w domu wM..M. O. (1)chorowała wówczas na stwardnienie rozsiane, w związku z czym posiadała orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy. Otrzymywała rentę w wysokości 531,53zł miesięcznie. Poza tym pobierała świadczenia rodzinne na łączną kwotę 281zł miesięcznie (zasiłek rodzinny z dodatkami – 128zł, zasiłek pielęgnacyjny – 153zł). (dow ód: zeznaniaM. O. (1)– k. 30 i protokół rozprawy z dnia 10.10.2007r. akt SO w Gdańsku IIC 1724/07 k. 61-62, sprawozdanie kuratora – k. 34-36 akt SO w Gdańsku IIC 1724/07, zaświadczenie lekarza orzecznika ZUS – k. 11 akt SO w Gdańsku IIC 1724/07, przekaz pocztowy – k. 10 akt SO w Gdański IIC 1724/07, zaświadczenie – k. 4 akt SO w Gdańsku IIC 1724/07) W dacie wydania wyroku rozwodowegoT. O.odbywał karę pozbawienia wolności wA. (...)wG.. Przebywał na emeryturze, prawa emerytalne nabył pracując w charakterze strażnika więziennego. Otrzymywał emeryturę w wysokości ponad 1.100zł miesięcznie. (dow ód: zeznaniaT. O.– k. 50-51 akt SO w Gdański IIC 1724/07, sprawozdanie kuratora – k. 34v akt SO w Gdańsku IIC 1724/07) T. O.ma 59 lat, z aresztu śledczego został zwolniony w dniu 25 sierpnia 2016r. Od tego czasu mieszka sam w domu wM., nie podejmuje prac dorywczych. W skład miesięcznych kosztów jego utrzymania wchodzą: wyżywienie – 300zł, środki czystości, kosmetyki, energia elektryczna – 40zł (80zł co 2 miesiące), woda i ścieki – 60zł w okresie letnim, gdy podlewa trawę i 16 zł zimą, wywóz śmieci – 14zł, butla gazowa – 45zł, zużywa 2 butle miesięcznie, bo dogrzewa się piecykiem na gaz, podatek od nieruchomości – 210 zł rocznie oraz opał 900-1.200 zł rocznie.T. O.choruje na cukrzycę, na stałe przyjmuje leki, kupuje najtańsze za 80-100 zł miesięcznie. Pozwany ma też działkę ogrodniczą, na której uprawia warzywa, ziemniaki, ma własne owoce, utrzymanie działki kosztuje go 130 zł rocznie plus opłata za zużytą wodę. Pozwany spłaca po 100 zł miesięcznie za telefon, który wziął w 2014r., do spłaty pozostało mu około 2.500zł. W roku 2017T. O.osiągnął dochód w kwocie22.252,72zł. Powód otrzymuje emeryturęS. (...)Do dnia 28.02.2018r. w wysokości 1.856,06zł, a od 1.03.2018r. w kwocie 1.911,37 zł miesięcznie. Po potrąceniu składki na ubezpieczenie zdrowotne, podatek i alimenty na rzecz córkiA. O.i pozwanej (w łącznej kwocie 500zł) do wypłaty pozostawała mu kwota 1.089,35zł. Powoda na dzień dzisiejszy obciąża wyłącznie obowiązek alimentacyjny na rzecz pozwanejM. O. (1)w wysokości 150zł miesięcznie. Poprzednia sprawa III RC 366/16 o wygaśnięcie obowiązku alimentacyjnego wobec byłej żony zakończyła się w dniu 13.10.2017r. oddaleniem zażalenia powoda na zarządzenie w przedmiocie zwrotu pozwu. (dow ód: zeznania powoda – k. 34 od godz. 00:04:11 do godz. 00:23:45 i k. 40-40v od godz. 00:05:45 do godz. 00:09:19, decyzje o waloryzacji emerytury – k. 31, PIT – 40A za rok 2017 k. 33, postanowienie z 13.10.2017r. k. 55-58 akt sprawy III RC 366/16) M. O. (1)przebywa w(...)wP., jest osobą całkowicie leżącą, pampersowaną, w dalszym ciągu choruje na stwardnienie rozsiane. W roku 2017 pozwana osiągnęła dochód w kwocie 11.908,22zł. Otrzymuje rentę w wysokości około 1.000 zł miesięcznie. Łączny jej dochód, wraz z zasiłkiem i alimentami w kwocie 150zł to kwota 1.374,38 zł miesięcznie, z czego 70% pobierane jest przez(...)z tytułu jej pobytu w placówce. Pozostała kwota (tj. 413,59 zł w okresie od 1.03.2017r. do 28.02.2018r. i kwota 424,59 zł począwszy od 1.03.2018r.) jest wypłacana pozwanej. Z kwoty tej 262,31 zł przeznaczane jest na zakup leków 100 % odpłatnych i środków higieny osobistej. Pozwana raz w miesiącu odwiedzana jest przez córkęA., która z pozostałych pieniędzy robi mamie zakupy. (dow ód: pismo z(...)k. 23, 39, PIT – 40A za rok 2017 k. 24, decyzja ZUS k. 25, 26) Wyrokiem z dnia 18 lipca 2018r. w sprawi III RC 507/17 Sąd Rejonowy w Tczewie ustalił, że obowiązek alimentacyjnyT. O.wobec córkiA. O.określony wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie II C 1724/07 ustał z dniem 18 lipca 2018r. Wyrok ten uprawomocnił się w dniu 9 sierpnia 2018r. (dow ód: akta Sądu Rejonowego w Tczewie III RC 507/17: wyrok k. 39, zarządzenie k. 41) Sąd zważył, co następuje: Stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego w postaci dokumentów zgromadzonych w aktach niniejszej sprawy oraz w aktach IIC 1724/07 Sądu Okręgowego w Gdańsku i akt III RC 366/16 i III RC 507/17 tut. Sądu, z których przeprowadzono dowód, a także na podstawie zeznań powodaT. O.. Pozwana nie stawiła się na rozprawie, nie wniosła odpowiedzi na pozew, nie wnosiła o przesłuchanie jej w miejscu zamieszkania. Sąd dał wiarę zeznaniom powodaT. O.co do jego aktualnej sytuacji finansowej, majątkowej oraz ponoszonych przez niego kosztów swojego utrzymania, albowiem są one jasne i logiczne oraz znajdują potwierdzenie w przedłożonych przez niego dokumentach, jak również nie były kwestionowane przez stronę pozwaną. Sąd nie dał jednak wiary twierdzeniom powoda co do tego, że jego była żona ma dochód równy jego dochodowi, albo i jeszcze większy. Sąd oparł się w tym względzie na przedłożonych przez strony dokumentach w postaci PIT – 40A za rok 2017 (k. 24 i k. 33), z których jednoznacznie wynika, że powód w ubiegłym roku osiągnął dochód w kwocie22.252,72 złzaś pozwana w kwocie prawie o połowę niższą tj.11.908,22 zł. Dokumenty te nie były kwestionowane przez pozwanego. Za gołosłowne Sąd uznał także twierdzenia powoda, żeM. O. (1)przebywając w(...)ma zapewnione wszelkie potrzeby, w tym otrzymuje za darmo leki i pampersy i 30 % dochodu ma ona do dyspozycji na potrzeby nie związane z codziennym utrzymaniem. Twierdzeniom powoda przeczy bowiem pismo z(...)wP., w którym przebywa pozwana, gdzie wprost wskazano, żeM. O. (1)miesięcznie – po potrąceniu opłaty za(...)ma do dyspozycji kwotę ok. 412 zł (wliczając w to alimenty od pozwanego czyli 150zł), jednak z tych właśnie pieniędzy przeznacza ponad 260 zł na zakup leków 100% odpłatnych i środków higieny osobistej, a zważyć należy, że pozwana jest osobą całkowicie leżącą i pampersowaną, stąd dbałość o higienę jest w jej przypadku szczególnie ważna. Tylko pozostała kwota, po zakupie środków higieny i leków, przeznaczana jest na potrzeby pozwanej, zatem faktycznie do jej dyspozycji zostaje około 160 zł miesięcznie. Przy czym raz w miesiącuM. O. (1)odwiedzana jest przez córkę, która wówczas robi jej zakupy. PozwanyT. O.nie podważył w żaden sposób treści pisma z(...)wP.. Sąd uznał też za w pełni wiarygodne dokumenty, z których przeprowadził dowód, gdyż ich autentyczność i prawdziwość nie budziła wątpliwości. Dokumenty te zostały zgromadzone w sposób zgodny z obowiązującymi przepisami prawnymi, a także mają charakter kompletny. Wiarygodność tych dokumentów nie była w toku postępowania kwestionowana przez żadną ze stron. Materialno-prawną podstawą powództwa o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego jestart. 138 kro, zgodnie z którym w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Z przepisu tego wynika, że uprawniony może domagać się zmiany wysokości alimentów wyłącznie wówczas, gdy nastąpiła zmiana stosunków, czy to w sferze usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, czy też w zakresie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. To bowiem od tych dwóch przesłanek na mocyart. 135 § 1 krouzależniony jest zakres obowiązku alimentacyjnego, przy czym ingerencja w wysokość alimentów uzasadnia jedynie taka zmiana okoliczności, która ma charakter trwały i dotyczy okoliczności istotnych. W wyroku z dnia 21 stycznia 1999 r., I CKN 1292/98 (LEX nr 327911), Sąd Najwyższy uznał, że zmiana wyroku lub umowy, którą ma na względzieart. 138 kro, może między innymi polegać na stwierdzeniu ustania obowiązku alimentacyjnego, wobec odpadnięcia którejś z przesłanek uzasadniających ten obowiązek, czy to po stronie uprawnionej, czy to po stronie zobowiązanej. Zmiana orzeczenia dopuszczalna jest tylko w razie zmiany stosunków powstałych po jego wydaniu, a jej ustalenie następuje poprzez porównanie stosunków obecnych z warunkami i okolicznościami uprzednio istniejącymi. Można więc powiedzieć, że postępowanie dowodowe ma charakter porównawczy tego co było podstawą ustalenia alimentów w sprawie poprzedniej, z tym co jest w sprawie wytoczonej na podstawieart. 138 kro. Przedmiotem postępowania dowodowego jest zatem zmiana okoliczności (stosunków) zarówno po stronie uprawnionego, jak i zobowiązanego. W niniejszej sprawie, rozważając kwestię obowiązku alimentacyjnego powoda wobec pozwanejM. O. (1)na uwadze mieć należało przepis art.art. 60 § 2 kriona zasadzie którego ustalono ów obowiązek alimentacyjny, a zgodnie z którym, jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku. Kodeks rodzinny i opiekuńczynie definiuje pojęcia: istotnego pogorszenia sytuacji materialnej. Przyjmuje się, iż musi zostać udowodnione, że po rozwodzie małżonek uprawniony będzie miał sytuację materialną gorszą niż w małżeństwie, oraz, że to pogorszenie ma charakter istotny, czyli zdaniem autorki odczuwalny. Nie oznacza to jednak aż niedostatku, czyli uprawniony może zaspokajać swoje usprawiedliwione potrzeby, a nawet potrzeby wyższego rzędu i to na poziomie wyższym niż przeciętny w społeczeństwie, ale jednocześnie na poziomie niższym niż dotychczas w małżeństwie(komentarz do art. 60 krio Gromek 2016, wyd. 5). W związku z powyższym, oceniając zasadność powództwa będącego tu przedmiotem rozpoznania Sąd miał przede wszystkim na uwadze rozmiar uzasadnionych potrzeb uprawnionejM. O. (1)i sytuację majątkową zobowiązanegoT. O., a w szczególności i przede wszystkim zmiany tychże okoliczności na przestrzeni ostatnich 10 lat i 7 miesięcy, tj. od czasu uprawomocnienia się wyroku rozwodowego stron wydanego przez Sąd Okręgowy w Gdańsku w sprawie o sygnaturze akt IIC 1724/07, tj. od dnia 14 lutego 2008r. Zmiana bowiem orzeczenia w przedmiocie alimentów dopuszczalna jest tylko w razie zmiany stosunków powstałych po jego wydaniu, a jej ustalenie następuje poprzez porównanie stosunków obecnych z warunkami i okolicznościami uprzednio istniejącymi. Można więc śmiało powiedzieć, że postępowanie dowodowe w takiej sprawie ma charakter porównawczy tego, co było podstawą ustalenia alimentów w sprawie poprzedniej, z tym co jest ustalone w sprawie wytoczonej na podstawieart. 138 kro. Przedmiotem postępowania dowodowego jest tu zatem zmiana okoliczności (stosunków) zarówno po stronie uprawnionego, jak i zobowiązanego. Niniejszy proces miał więc na celu ustalenie, czy w zakresie możliwości majątkowych i zarobkowych stron lub w potrzebach uprawnionej czy zobowiązanego nastąpiły istotne zmiany. Przez zmianę zaś stosunków w rozumieniu wskazanegoart. 138 kro, rozumieć należy wszelkie zmiany w statusie ekonomicznym stron powodujące zmianę (zwiększenie, ale i zmniejszenie) zakresu usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego lub też zmianę (zwiększenie, ale i zmniejszenie) zakresu możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego. Zmiana stosunków może więc doprowadzić zarówno do zmiany wysokości (podwyższenia lub obniżenia) obowiązku alimentacyjnego, jak i do jego wygaśnięcia. Przez „zmianę” w rozumieniu wskazanego przepisu należy rozumieć zmianę ilościowo znaczącą, która w istotny sposób wpływa na wysokość obowiązku alimentacyjnego tj. przede wszystkim usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do alimentacji. Przenosząc powyższe wywody na realia niniejszej sprawy wskazać należy, iż Sąd rozważał tu, czy w możliwościach zarobkowych i majątkowychT. O., który wystąpił z pozwem przeciwkoM. O. (1)o ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego oraz w usprawiedliwionych potrzebachM. O. (1)zaszły takie zmiany, które uzasadniałyby uchylenie ustalonego przez Sąd Okręgowy w Gdańsku obowiązku alimentacyjnego. Rozważając to, w pierwszej kolejności należy wskazać, że powód w czasie orzekania alimentów na byłą żonę odbywał karę pozbawienia wolności, pobierał emeryturę w kwocie ponad 1.100zł miesięcznie, wówczas ciążył na nim obowiązek alimentacyjny wobec dwóch małoletnich córek. Obecnie, od sierpnia 2016r.,T. O.przebywa na wolności, mieszka sam w domu należącym do niego i pozwanej, dysponuje działką ogrodniczą, na której uprawia warzywa, owoce. Pozwany ma 59 lat, nie podejmuje prac dorywczych, nadal otrzymuje emeryturę - w kwocie 1.911,37 zł miesięcznie. Nie obciąża go już obowiązek alimentacyjny wobec dzieci. Po potrąceniu składki na ubezpieczenie zdrowotne, podatek i alimenty na rzeczM. O. (1)do wypłaty pozostaje mu kwota 1.439,35zł miesięcznie, kwota ta natomiast wystarcza mu na pokrycie wszystkich jego potrzeb, których zaspokojenie stanowi miesięcznie wydatek w wysokości około 900zł (wyżywienie – 300zł, środki czystości, kosmetyki ok. 100zł, energia elektryczna – 40zł (80zł co 2 miesiące), woda i ścieki – średnio 38zł, wywóz śmieci – 14zł, 2 butle gazowe – 90zł, podatek od nieruchomości – 210zł rocznie oraz opał 900-1.200 zł rocznie, leki - 80-100 zł, telefon ok. 100zł). Sąd zważył, że pozwany choruje na cukrzycę, na stałe przyjmuje leki, kupuje najtańsze za 80-100 zł miesięcznie, przy czym okoliczność ta nie może sama w sobie przesądzać o wygaśnięciu obowiązku alimentacyjnego wobec byłej żony. Podnieść należy, że mimo dolegliwości zdrowotnych pozwany jest nadal osobą samodzielną, a stan zdrowia nie uniemożliwia mu uprawiania warzyw, owoców na działce, czy prowadzenia samodzielnego gospodarstwa domowego. Tym samym, zdaniem Sądu, za istotną zmianę w zakresie możliwości zarobkowych czy majątkowychT. O.nie można uznać zmian w stanie jego zdrowia. W świetle zasad doświadczenia życiowego i logiki, gdy zważy się na wiek powoda oraz charakter i powszechność tego rodzaju schorzeń, nie sposób okoliczności tej uznać za szczególnie wyjątkową i tym samym istotną. Także okoliczność, że powód zamieszkuje w domu stron i ponosi opłaty za media i opał, nie jest okolicznością zasługującą na uznanie jej za wyjątkową czy istotną. Strony nie dokonały podziału majątku wspólnego po rozwodzie, powód zamieszkuje sam w domu stron, więc logicznym jest, że to on ponosi opłaty eksploatacyjne, dokonuje koniecznych napraw. W tej sytuacji uznać należy, iż obecna sytuacja życiowa, zdrowotna, chociaż się zmieniła od czasu rozwodu, to jednak nie były to na tyle istotne i znaczące zmiany, by mogło to skutkować wygaśnięciem obowiązku alimentacyjnego powoda względem byłej żony. Również dochody pozwanego w dalszym ciągu pozwalają mu na łożenie alimentów na rzecz pozwanej w wysokości ustalonej wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 10 października 2007r. określonych na kwotę 150zł miesięcznie bez żadnego uszczerbku dla swojego utrzymania. Jak to już wskazano w niniejszej sprawie – poza omówionymi powyżej – zmianami w zakresie możliwości majątkowychT. O.dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie mogły mieć zmiany w kwestii usprawiedliwionych potrzeb uprawnionej do alimentów od powodaM. O. (1). Sytuacja życiowa pozwanej uległa zmianie, bowiem w dacie wydania wyroku rozwodowegoM. O. (1)zamieszkiwała z córkami w domu wM., a obecnie przebywa w(...)wP.. Już wówczasM. O. (1)chorowała na stwardnienie rozsiane, posiadała orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy, wtedy otrzymywała rentę w wysokości 531,53zł miesięcznie, pobierała zasiłek rodzinny– 128zł i zasiłek pielęgnacyjny – 153zł. W chwili obecnej pozwana jest osobą niesamodzielną, całkowicie leżącą, pampersowaną, w dalszym ciągu choruje na stwardnienie rozsiane. Otrzymuje rentę w wysokości około 1.000 zł miesięcznie, łączny jej dochód, wraz z zasiłkiem i alimentami w kwocie 150zł to kwota 1.374,38 zł miesięcznie, z czego jednak 70% pobierane jest przez(...)z tytułu jej pobytu w placówce. Pozostała kwota (tj. obecnie 424,59 zł) jest wypłacana pozwanej. Z kwoty tej 262,31 zł przeznaczane jest na zakup leków 100 % odpłatnych i środków higieny osobistej. Pozwana raz w miesiącu odwiedzana jest przez córkęA., która z pozostałych pieniędzy robi mamie zakupy. Powyższe prowadzi do wniosku, że nie sposób uznać, iż w chwili obecnej pozwana żyje na wyższej stopie życiowej niż w chwili orzekania rozwodu, czy też na wyższej stopie życiowej niż pozwany. Podkreślić należy, że ustawodawca uznał, że małżonek wyłącznie winny rozwodu obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku. Zatem porównując kwotę, jaka pozostaje powodowi do dyspozycji –poopłaceniu alimentów na rzecz byłej żony, opłat za media, opał, jego kosztów miesięcznego utrzymania, w tym leków, telefonu – około 540zł miesięcznie – z kwotą, jaką do dyspozycji ma pozwanaprzedponiesieniem kosztów leków nierefundowanych i środków higieny – około 425zł, nie sposób uznać, że pozwana jest w lepszej sytuacji finansowej niż powód. Po potrąceniu kwot na leki i środki higieny pozostaje jej bowiem miesięcznie do dyspozycji kwota około 160zł - nieznacznie wyższa, niż kwota zasadzonych 11 lat temu alimentów od byłego męża. Poza tym nie można tu nie wskazać, na fakt, że inne osoby, a w szczególności córka, wspomagają pozwaną, albowiem nie można zapominać, iż obowiązek alimentacyjny pozwanego wobecM. O. (1)jest obowiązkiem byłego małżonka uznanego za wyłącznie winnego rozkładu pożycia do przyczyniania się do zaspokajania w odpowiednim zakresie usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku i jako taki wyprzedza obowiązek alimentacyjny dzieci wobec matki. Biorąc pod uwagę powyższe rozważania Sąd uznał, że brak jest podstaw do ustalenia wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego powoda wobec pozwanej. PotrzebyM. O. (1)kształtują się na podobnym poziomie w stosunku do poprzedniego okresu, zaś realne możliwości zarobkowe i majątkoweT. O.uległy istotnym zmianom od czasu orzeczenia rozwodu stron (nie obciąża go już obowiązek alimentacyjny na córki w łącznej kwocie 700zł miesięcznie), i nadal wskazują na możliwość zapewnienia sobie przez powoda dochodów na poziomie odpowiednim do jego potrzeb i koniecznych wydatków - uwzględniających także obowiązek alimentacyjny wobec byłej żony. Na koniec – już tylko dla porządku – należy wskazać, iż w ocenie Sądu w sprawie brak jest też podstaw do stwierdzenia, iż za ustaniem wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego powoda wobec byłej żony przemawiają zasady współżycia społecznego. Zgodnie zart. 1441kro, zobowiązany może się uchylić od wykonania obowiązku alimentacyjnego względem uprawnionego, jeżeli żądanie alimentów jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Przepisart. 1441krojest realizacją zasady, iż w określonych przepisami prawa sytuacjach, zobowiązany, na którym ciąży obowiązek alimentacyjny, może uchylić się od świadczeń alimentacyjnych. Można więc powiedzieć, że przy istniejącej odpowiedzialności alimentacyjnej, wobec spełnienia wszystkich przesłanek istnienia obowiązku alimentacyjnego, nie istnieje dług po stronie zobowiązanego, rozumiany jako powinność świadczenia na rzecz uprawnionego. W razie skutecznego uchylenia się od obowiązku alimentacyjnego sąd oddala powództwo o alimenty albo o ich podwyższenie, wskazując w uzasadnieniu przyczynę, wobec której przy istniejącym obowiązku, powziął taką a nie inną decyzję. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie powód nie powoływał się ani nie wykazał, aby jakiekolwiek zachowanie pozwanejM. O. (1)uzasadniało ustalenie wygaśnięcia obowiązku alimentacyjnego w oparciu o zasady współżycia społecznego. Mając na uwadze powyższe rozważania, Sąd na mocyart. 60 § 2 acontrario w związku zart. 138 krow zw. zart. 135 § 1 krow zw. zart. 1441 kroa contrarioorzekł jak w punkcie I sentencji wyroku. O kosztach Sąd orzekł w punkcie II sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Tczewie date: '2018-10-01' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Dorota Klukowska legal_bases: - art. 207§1 kk - art. 135 § 1 kro recorder: Monika Błaszk signature: III RC 12/18 ```
151500000002503_V_AGa_000391_2018_Uz_2019-12-16_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V AGa 391/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 grudnia 2019 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.) Sędziowie: SA Tomasz Pidzik SA Wiesława Namirska Protokolant: Anna Fic po rozpoznaniu w dniu 5 grudnia 2019 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaW. Ł. przeciwkoE. Z. o zapłatę na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 7 lipca 2017 r., sygn. akt XIV GC 383/16 1 zmienia zaskarżony wyrok: - w punkcie 2 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 120.273,29 (sto dwadzieścia tysięcy dwieście siedemdziesiąt trzy 29/100) złote wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 13 sierpnia 2013 r., a w pozostałej części powództwo oddala, w punkcie 3 w ten sposób, że zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 19.617,70 (dziewiętnaście tysięcy sześćset siedemnaście 70/100) złotych tytułem kosztów procesu; 2 oddala apelację pozwanego; 3 zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 6.750 (sześć tysięcy siedemset pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego; 4 nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Katowicach) kwotę 6.013,70 (sześć tysięcy trzynaście 70/100) złotych tytułem opłaty od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona. SSA Tomasz Pidzik SSA Olga Gornowicz-Owczarek SSA Wiesława Namirska Sygn. akt V AGa 391/18 UZASADNIENIE PowódkaW. Ł.wniosła o zasądzenie od pozwanegoE. Z.kwoty 161.773,23 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 13 sierpnia 2013 r. i kosztami procesu. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany, zaskarżając go w całości, wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu. Wyrokiem z dnia 7 lipca 2014 r., sygn. akt XIV GC 257/13, Sąd Okręgowy w Katowicach uwzględnił żądanie pozwu w całości i nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczone koszty sądowe. W apelacji od wyroku pozwany, zaskarżając go w całości, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania z kosztami instancji odwoławczej. Wyrokiem z dnia 13 maja 2015 r. (sygn. akt V ACa 828/14), Sąd Apelacyjny w Katowicach uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Katowicach do ponownego rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Przyczyną uchylenia było stwierdzenie, iż Sąd Okręgowy nie poczynił żadnych ustaleń faktycznych. Wyrokiem z 16 października 2015 roku Sąd Okręgowy w Katowicach powództwo oddalił i zasądził od powódki na rzecz pozwanego koszty procesu w kwocie 6.317 złotych. Sąd ten zważył, po ponownym rozpoznaniu sprawy, że roszczenie powódki jest nieuzasadnione. Sąd Okręgowy uznał, iż strony zawarły ustną umowę. Zgodnie zart. 78 § 1 kodeksu cywilnego, do zachowania pisemnej formy czynności prawnej wystarcza złożenie własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli. Do zawarcia umowy wystarcza wymiana dokumentów obejmujących treść oświadczeń woli, z których każdy jest podpisany przez jedną ze stron, lub dokumentów, z których każdy obejmuje treść oświadczenia woli jednej ze stron i jest przez nią podpisany. W niniejszej sprawie tymczasem bezsporne było, iż do żadnej wymiany dokumentów nie doszło, stąd też umowa pisemna nie została zawarta w sposób określony wzdaniu drugimpowołanego przepisu. Treść rzekomej umowy została bowiem napisana na kartce papieru, którą in blanco podpisał pozwany. Nie złożył on zatem własnoręcznego podpisu na dokumencie obejmującym treść oświadczenia woli. Treść dokumentu została sporządzona bowiem dopiero po złożeniu przez niego podpisu. Za niewiarygodne uznano zeznania świadkaP.Ł., iż rzekoma umowa pisemna była zgodna z ustnymi ustaleniami stron. W rzekomej umowie pozwany został określony jako podwykonawca, choć powódka nie wykazała, iż uzyskała stosowną zgodę(...) S. A.w sposób zgodny z zawartą z tą spółką umową na zatrudnienie pozwanego w charakterze podwykonawcy czy też dalszego podwykonawcy. Zaznaczono, iż umowa podwykonawcza – zgodnie zart. 647( 1)§ 4 k.c.– powinna być dokonana w formie pisemnej pod rygorem nieważności, co w niniejszej sprawie – jak już wskazano – nie miało miejsca. Wydaje się jednak, iż wykładnia funkcjonalna powołanego przepisu musi prowadzić do wniosku, iż nieważność takiej umowy dotyczy stosunków z ponoszącymi odpowiedzialność solidarną podmiotami nie będącymi stroną zawieranej umowy, nie zaś samych stron umowy. Przepis ten ma bowiem charakter ochronny wobec podmiotów ponoszących odpowiedzialność solidarną, które nie są stronami umowy wskazanej wart. 647( 1 )§ 4 k.c.Formy umowy stron, w oderwaniu od kwestii regulowanych wart. 647( 1)k.c., dotyczyart. 648 k.c., który nie łączy rygoru nieważności z brakiem pisemnej formy umowy, a ponadto w stosunkach między przedsiębiorcami (art. 74 §3 k.c.). Ustna umowa stron została zakwalifikowana jako umowa o roboty budowlane, a nie umowa o dzieło, gdyż pozwany miał wykonać roboty zgodnie z projektem oraz dokumentacją techniczną, stanowiącą załączniki do umowy pomiędzy powódką a(...) Spółką AkcyjnąwW.. Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, iżart. 636 §1 k.c., w świetle dokonanych przez Sąd ustaleń faktycznych, nie może stanowić podstawy roszczenia powódki. Przepis ten ma bowiem zastosowanie w toku wykonywania przez strony zawartej umowy. Powódka powołuje się na pisma wystosowane do pozwanego w grudniu 2011 roku i w marcu 2012 roku. Jednakże roboty budowlane nie były już wykonywane przez pozwanego w chwili wystosowania tych pism. Tymczasem z powołanego przepisu wynika jednoznacznie, iż ma on zastosowanie w toku wykonywania dzieła czy też odpowiednio – z mocyart. 656 k.c.– robót budowlanych. Wynika to chociażby ze sformułowania, iż przyjmujący zamówienie może w takim wypadku od umowy odstąpić albo powierzyć poprawienie lub dalsze wykonywanie dzieła innej osobie. Fakt, iż ustna umowa stron została rozwiązana przed wystosowaniem tych pism wynika nie tylko z zeznań pozwanego, który zeznał, iż strony rozeszły się w zgodzie, a dalsze roboty miały wykonywać inne firmy, ale także z zeznań świadkaP. Ł., który zeznał, iż pozwany po wykonaniu części robót stwierdził, iż nie chce wykonywać dalszych robót, co świadek zaakceptował. Z zeznań świadka wynikało, że pisma były wysłane do pozwanego już po zakończeniu przez niego wykonywania robót, a tym samym rozwiązaniu umowy stron. Odpowiedź udzielona przezP. Ł.na stwierdzenie pozwanego, że nie chce wykonywać dalszych robot („o.k., szanuję tę decyzję”), nie może być traktowana inaczej, niż jako rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Tym samym roszczenia zart. 636 § 1 k.c.powódce nie przysługują. Sąd Okręgowy przyjął jednocześnie, iż powódka nie podnosiła, że ewentualnie domaga się od pozwanego obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku, na podstawieart. 637 § 2 k.c., obowiązującego zarówno w czasie wykonywania przez strony umowy, jak i w czasie wniesienia pozwu. Nie podnosiła też, iż odstąpiła od umowy z uwagi na okoliczności wymienione w powołanym przepisie i w związku z tym domaga się od powoda zwrotu wzajemnych świadczeń. Domagała się jedynie zwrotu kosztów dalszego wykonywania robót przez inne podmioty, które to roszczenie jej nie przysługiwało. Powyższy wyrok zaskarżyła apelacją powódka, która zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego, których naruszenie miało istotny wpływ na wynik sprawy tj.art. 243 § 1 k.p.c.,art. 328 § 2 k.p.c.,art. 187 § 1 k.p.c.w zw. zart. 321 k.p.c., naruszenie prawa materialnego tj.:art. 636 § 1 k.c.,art. 471 k.c.w zw. zart. 361 § 2 k.c.poprzez ich niezastosowanie,art. 65 § 1 k.c.wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 161.773,23 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 13 sierpnia 2013 roku oraz kosztami postępowania za obie instancje, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania wraz z kosztami postępowania przed Sądem I instancji. Wyrokiem z dnia 20 maja 2016 r., sygn. akt VACa 72/16, Sąd Apelacyjny w Katowicach uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu w Katowicach do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny podzielił te ustalenia Sądu I instancji, gdy ten przyjmuje, że strony łączyła ustna umowa o wykonanie jastrychów w ramach budowy(...)wW., a także to, iż umowę tę następnie strony rozwiązały. Zaznaczono, że pozwany zaprzestał wykonywania jastrychów przed ukończeniem umówionego zakresu tych robót. Jednakże wbrew zarzutom apelacji, istnieją przesłanki w zachowaniu powódki, które uzasadniają przyjęcie, że w sposób dorozumiany, strony złożyły zgodne oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy (art. 60 k.c.). Niewątpliwie pozwany zaprzestał wykonywania umowy stron, a powódka taki stan rzeczy zaakceptowała. To właśnie wynika z zeznań świadkaP. Ł., który wyraźnie przyznał, że powódka uszanowała wolę pozwanego. Za tym, iż strony rozwiązały umowę przemawia także dalsze zachowanie powódki, która rzeczywiście wzywała pozwanego, lecz tylko do naprawy wadliwie, w jej ocenie, wykonywanych jastrychów i nie żądała przystąpienia do dokończenia dzieła. Taka ocena zachowania obu stron jest logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym. Sąd Apelacyjny podzielił także ten wniosek Sądu I instancji, iż strony nie zawarły umowy na piśmie i zaaprobował wywody tego Sądu w tym zakresie, zaś apelująca, kwestionując to ustalenie, nie przytoczyła żadnych argumentów, które podważyłyby pogląd wyrażony przez Sąd I instancji. Przychylił się Sąd Apelacyjny do oceny prawnejart. 636 k.c.dokonanej przez Sąd Okręgowy, że przepis ten nie ma zastosowania w przypadku, gdy umowa o dzieło wygasa, tu na skutek jej rozwiązania. Jednakże, odmiennie niż to przyjął Sąd I instancji, umowę stron zakwalifikował jako umowę o dzieło w rozumieniuart. 627 k.c.bowiem, choć realizowana ona była w ramach zadania inwestycyjnego, to jej przedmiotem było jedynie wykonanie podkładu pod parkiet (jastrychów). Sąd Apelacyjny wskazał w końcu, że strona poszukująca ochrony jej praw przed sądem nie ma obowiązku wskazywać w pozwie podstawy prawnej roszczenia (art. 187 k.p.c.). W rozpatrywanej sprawie powódka, wskazując, że podstawy prawnej zgłoszonego żądania upatrywała w przepisieart. 636 k.c., powołała jednocześnie na uzasadnienie okoliczności faktyczne polegające na tym, że pozwany wykonywał przedmiot umowy, tj. jastrychy, w sposób wadliwy i sprzeczny z umową stron, co spowodowało poniesienie przez powódkę kosztów związanych z naprawą i dokończeniem dzieła. Takie okoliczności faktyczne spełniają nie tylko przesłanki roszczenia zart. 636 k.c., lecz także mogą być ocenione w świetle uregulowaniaart. 471 k.c.o odpowiedzialności kontraktowej za nienależyte wykonanie lub niewykonanie zobowiązania. Jednakże zastosowanie prawa materialnego jest możliwe tylko w prawidłowo ustalonych okolicznościach faktycznych sprawy. W tej sprawie Sąd I instancji zaniechał dokonania ustaleń faktycznych wskazywanych w pozwie na uzasadnienie żądania powódki ograniczając się do ustalenia istnienia okoliczności unicestwiających roszczenie w świetle uregulowaniaart. 636 k.c.Takie ustalenie było oczywiście usprawiedliwione i konieczne, gdy wykluczało zastosowanie uregulowaniaart. 636 k.c.Jednakże Sąd ten nie rozważył możliwości zakwalifikowania w okolicznościach konstruujących podstawę faktyczną żądania innej podstawy prawnej tj.art. 471 k.c. Tym samym przyjęto, że Sąd I instancji nie rozpoznał istoty sprawy w tym sensie, iż Sąd ten nie zbadał materialnej podstawy żądania. Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 7 lipca 2017 r. zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 46.640 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 23 stycznia 2013 r.; oddalił powództwo w pozostałej części, w tym odnośnie odsetek ustawowych za okres przed dniem 23 stycznia 2013 r.; zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 7.805 zł tytułem kosztów procesu. Sąd Okręgowy rozpoznał żądanie powódki o zapłatę kwoty 161.773,23 zł tytułem odszkodowania za szkodę wynikłą z nienależytego wykonania umowy zawartej w sierpniu 2011 r. o wykonanie przez pozwanego podbudowy pod podłogę parkietową, czyli jastrychów w(...)wW.. Powódka łączyła zakres prac pozwanego z całością prac przewidzianych w umowie powódki z generalnym wykonawcą(...) S.A.z dnia 16 sierpnia 2011 r. Należało wykonać jastrychy o określonych parametrach wytrzymałościowych oznaczonych wielkością C25, wilgotności poniżej 2%, a przede wszystkim niezbędne było takie wykonanie i wyszlifowanie powierzchni jastrychów, aby na długości każdej łaty dębowej nierówności na długości 2m nie przekraczały 2mm. Według powódki, w rozmowach z pozwanym o zakresie zadania uczestniczył pracownikfirmy (...), zapewniającej specjalne dodatki chemiczne do jastrychów, a to(...), który jak podkreśliła powódka, zapoznał pozwanego ze sposobem stosowania niezbędnych dodatków do jastrychów oraz ze standardami użytkowymi jastrychów na potrzeby powołanej inwestycji, wynikającymi z umowy powódki zfirmą (...) S.A.oraz z pisemnych zaleceń skierowanych przez tę firmę do powódki w dniu 8 sierpnia 2011 r. Powódka zwróciła uwagę, że po zweryfikowaniu prac wykonanych przez pozwanego do połowy września 2011 r. zauważona została niedostateczna jakość jastrychów, w tym znikoma wytrzymałość jastrychów odpowiadająca miejscami zaledwie parametrowi C7 oraz nierówności ich powierzchni znacznie odbiegających od założonej w umowie gładkiej powierzchni jastrychów. Pozwany usunął na własny koszt wykonane do połowy września jastrychy i po kontaktach z powódką i pracownikamifirmy (...)dotyczących poprawnego wykonania jastrychów podjął ponownie prace celem wykonania umówionych jastrychów, co realizował do listopada 2011 r. Pozwany jednak zaprzestał realizacji umowy stron i nie reagował na wezwania do naprawy wykonanych przez niego od nowa jastrychów. Wobec bezczynności pozwanego odnośnie niezbędnych napraw wykonanych przez niego jastrychów, powódka zaangażowała do naprawy specjalistyczne firmy: firmaT. P.działającej pod nawą(...); firmaW. R.prowadzącego działalność pod nazwą(...); firmaS. C.prowadzącegozakład (...). Nadto powódka dokonała zakupu materiałów potrzebnych do wykonania robót. Pozwany zaprzeczał, aby otrzymał dokumenty dotyczących umowy powódki zfirmą (...) S.A., zaznaczał, że nie znał jej treści, uważał, iż jastrychy wykonał zgodnie z zasadami sztuki budowlanej, a ewentualne wady jastrychów wynikały z faktu stosowania przyśpieszaczy jako składniki jastrychów, o nazwie(...), na których użycie pozwany nie miał wpływu. Pozwany dodał, że jastrychy objęte niniejszą sprawą sądową nie zostały zerwane, a wykonywane po pozwanym dalsze jastrychy na tejże budowie przezK. K., przy użyciu tożsamych materiałów i sposobu wykonawstwa były prawidłowe, podobnie jak prace w zakresie jastrychów, wykonane przez pozwanego. Pozwany zaznaczył, iż jastrychy zrealizował według udzielanych na bieżąco zaleceńM. S.iP.Ł.. Zakończył je wykonywać 15 listopada 2011 r. bez zastrzeżeń ze strony powodowej. Wykonywane przez pozwanego prace były kontrolowane, pobierano próbki jastrychów, a o ich niedostatecznej wytrzymałości pierwszy raz pozwany dowiedział się dnia 17 września 2011 r. Pozwany przyznał, że jastrychy uznane za wadliwe ze względu na brak odpowiedniej wytrzymałości zerwał na swój koszt. Następnie, jak wyjaśnił pozwany, zdecydował się dalej prowadzić roboty z tym, że dokonano zmiany źródła zaopatrzenia w cement, piach i żwir, przy zachowaniu pozostałych składników jastrychów. Pozwany przyznał, iż stosował środek przyśpieszający wiązanie masy jastrychów o nazwie(...), jednak nastąpiło to pod nadzorem pracownika producenta, a tofirmy (...). Według pozwanego, przy ponownym wykonywaniu jastrychów do listopada 2011 r. nie miał żadnych informacji o rzekomych wadach jastrychów. Na wezwania powódki do usunięcia wad nie reagował, bo uważał roboty za prawidłowo wykonane. Przyznane przez pozwanego zostało, iż powódka ustanie zleciła pozwanemu wykonanie 4.500 m( 2)jastrychów w(...)wW.za wynagrodzeniem ustalonym na 32 zł za 1 m( 2)łącznie z materiałami. Powódka wyjaśniła w odpowiedzi, że pozwany wykonał w ramach ustnej umowy 3.256 m2jastrychów według stawki 32 zł/m2, które w całości trzeba było naprawiać. Dokonała wyliczenia poniesionych kosztów i rozszerzyła powództwo do kwoty 166.913,29 zł. Sąd Okręgowy oddalił wniosek powódki o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego uznając je spóźnione, zauważył też, iż obecnie ze względu na zakończenie robót budowlanych i poprawienie prac wykonanych przez pozwanego, nie da się dokonać oględzin spornych robót, a powódka powinna była dowód taki powinna zgłosić w ramach zabezpieczenia (art. 310 k.p.c.). W tych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał żądanie pozwu za zasadne w części. Ustalił, iż pozwany rozpoczął wykonywanie jastrychów w sierpniu 2011 r. bezumownie. Wprawdzie strony procesu ustaliły przybliżoną powierzchnię realizacji jastrychów na około 4.500 m( 2)przy stawce 32 zł/m( 2)powierzchni jastrychów, to jednak powódka nie przedstawiła pozwanemu ani umowy zawartej wpierw z firmą(...)S.A., a dotyczącej w szczególności parametrów techniczno – użytkowych jastrychów, ani zaleceń dla powódki w tym zakresie, ani protokołu z negocjacji zfirmą (...), zamawiającej jastrychy u powódki. Wniosek taki Sąd Okręgowy wyprowadził z braku spisania z takich czynności stosownych notatek, a tego nie było. Istotnych dla powódki parametrów techniczno- użytkowych jastrychów strony dostatecznie nie omówiły i nie uzgodniły przynajmniej do połowy września 2011 r., gdy między stronami pojawił się po raz pierwszy problem wad jastrychów. Tak więc do umowy między nimi wtedy nie doszło. Zaznaczono, że powódka ustaliła z pozwanym stosunkowo niską stawkę na wykonanie jastrychów, na co wskazywały później kilkakrotnie wyższe stawki roboczogodziny przyjęte przez powódkę w umowach z innymi wykonawcami. Ponadto należało zwrócić uwagę, że do września 2011 r. strony nie powołały się w ogóle na pisemną umowę obecnie przedstawianą przez powódkę. W tej sytuacji zarzut pozwanego odnośnie wykorzystania kartki in blanco, przeznaczonej przez pozwanego na uzyskanie przedłużenia później zawartej ustnej umowy z powódką, uznano za zasadny. Powołana przez powódkę umowa z dnia 18 sierpnia 2011 r. nie była zawarta na piśmie. Powołując się na zeznania świadków i wyjaśnienia stron Sąd Okręgowy ustalił, iż pozwany na własny koszt usunął jastrychy wykonane do połowy września 2011 r. Uznał, że takim zachowaniem pozwany wręcz przyznał lekkomyślne zachowanie, gdyż bez dokładnego rozeznania parametrów i metody realizacji robót przystąpił do prac w sierpniu 2011 r., polegając jedynie na zapewnieniach osób trzecich o pomocy przy wykonawstwie jastrychów. To jednak pozwany jako profesjonalny wykonawca jastrychów, przyjął na siebie ciężar należytego, zgodnego z zasadami wiedzy i sztuki budowalnej, wykonania jastrychów i zgodził się wykonać jastrychy ponownie. Właśnie z tych względów i w takich okolicznościach, nie czekając na dalszy rozwój sytuacji, jak przystało na rzetelnego przedsiębiorcę, pozwany usunął we własnym zakresie i na swój koszt nienależycie wykonane do połowy września 2011 r. jastrychy w całości. Z pewnością pozwany nie przystąpiłby do prac poprawkowych, gdyby wszelkich niedomówień i wątpliwości co do jastrychów w końcu września 2011 r. i w październiku 2011 r. dokładnie nie wyjaśnił. Pozwany przyznał związanie ustną umową stron w okresie października 2011 r. i później, a nawet zwrócił uwagę, że także w kwestii przesunięcia terminu wykonania umowy stron prowadzone były rozmowy z udziałem głównego wykonawcy obiektu budowalnego, czyli z(...) S.A.Tenże przedsiębiorca jako wiodący organizator procesu budowy(...)na pewno dopilnował, aby powódka ostatecznie wprowadziła pozwanego w szczegóły wymagań techniczno – użytkowych jastrychów. O ile na początku wykonawstwa jastrychów uchybienia powódki odnośnie przekazania pozwanemu szczegółowych danych o parametrach jastrychów były oczywiste, a strony nie spisały nawet protokołu przekazania frontu robót, to po nieudanym „starcie” w pracach pozwanego uzgodnienie w ramach umowy stron ich szczegółów techniczno – użytkowych stało się koniecznością i bez tego jakakolwiek współpraca stron co do wykonawstwa jastrychów przez pozwanego byłaby niemożliwa. Strony ustaliły zatem na przełomie września i października 2011 r., że umówiona realizacja przez pozwanego jastrychów będzie przebiegała według standardów oraz wymagań wynikających z umowy powódki zawartej przez nią zfirmą (...) S.A.na potrzeby budowy(...), a przede wszystkim uzgodniły zakres robót pozwanego, w tym klasę jastrychów związaną z ich wytrzymałością CT C25 oraz dokładną równość powierzchni jastrychów przy odchyleniach najwyżej 2mm/ 2m długości łaty drewnianej. Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, że zeznania świadków wnioskowanych przez pozwanego w tej kwestii były nieprecyzyjne, a wręcz niewiarygodne, jak na przykład zeznaniaK. K., który bagatelizował w zeznaniach niedostateczną wytrzymałość jastrychów i istotne nierówności ich powierzchni, a eksponował użycie w toku wykonawstwa styropianu różnego od tzw. styropiany akustycznego, co według świadka wywołało znaczące „ugięcia” jastrychów, a w konsekwencji jakby nierówności powierzchni jastrychów. Jednak tej kwestii nikt w czasie wykonawstwa jastrychów nie podnosił, stąd wiarygodność tak naświetlonego problemu pozostała znikoma. Świadek ten był drugim z kolei, poE. Z.czyli pozwanym, podwykonawcą i jego współpraca z powódką natrafiła na istotne problemy w fazie rozliczeń robót. Zastrzeżeń i uwag świadka nie potwierdzili inni świadkowie, a żadnej ekspertyzy biegłych sądowych w tamtym czasie odnośnie jakości wykonanych jastrychów nie przeprowadzono, chociażby w trybie zabezpieczenia dowodów (art. 310 k.p.c.). Inni świadkowie wypowiadali się jednoznacznie o niedopuszczalnych w świetle umowy stron i zasad sztuki budowlanej, nierównościach powierzchni jastrychów, przekraczających umówione 2mm/2 m łaty drewnianej oraz potwierdzali niedostateczną wytrzymałość jastrychów na naciski i ścieranie. Natomiast świadkowie ci nie potrafili jednoznacznie wyjaśnić konsekwencji dla jastrychów takiej sytuacji, gdy jastrychy pozostawały niezabudowane podłogą parkietową przez kilka miesięcy, a nawet dłużej, a tak było, gdy do prac poprawkowych przystąpił ponownieT. P.w miesiącach kwietniu oraz w lipcu 2012 r. Świadek(...) (...)zwracał uwagę na przemieszczające się po niezabezpieczonych jastrychach sprzęty, na przeciągi, na silne podmuchy wiatru w budynku. Podobnie świadekW. R.. Ponadto w dokumencie prywatnym przedstawionym przez powódkę, a to w pisemnej ocenie stanu technicznego podkładu czyli jastrychów, według stanu na dzień 1 luty 2012 r. sporządzonym przez kompetentnego pracownikafirmy (...), czyli dostawcy dodatków chemicznych do jastrychówJ.D., ujawniono bardzo niskie temperatury w pomieszczeniach, gdzie wykonane były jastrychy (3 stopni Celsjusza), podczas gdy w innym dokumencie i sporządzonym przez tego specjalistę od dodatków chemicznych do jastrychów, przedstawionym przez powódkę wprost stwierdzone zostało także, że właśnie jastrychy nie powinny być wykonywane w temperaturze poniżej 15 stopni Celsjusza. Zbyt niska temperatura, chociaż nawet dodatnia, powodowała opóźnienie w procesie wiązania składników jastrychów i wtedy nawet najlepszy co do właściwości produkt typu przyśpieszacz do wiązania mas jastrychów nie spełniał swoich funkcji. Pozwany wykonywał swoje prace jeszcze w listopadzie 2011 r., a wtedy charakterystyczne temperatury powietrza są bliskie zera, a jak zeznał świadekK. K., w budynku występowały silne przeciągi, czyli okna i drzwi pozostawały otwarte albo wręcz nie w pełni zabudowane. Jednak w takiej sytuacji to wykonawca jastrychów powinien przerwać prace i zabezpieczyć prawidłowo ich warunki, bowiem to jego obciążała dbałość odnośnie prawidłowych warunków prac wykonawczych oraz o sposób wykonawstwa. Tak więc domaganie się i oczekiwanie przez wykonawcę, w tym przez pozwanego, stałej pomocy, wręcz pieczy powódki czy dostawcy dodatków chemicznych do jastrychów, uznano za oczywiście niezasadne i nierealistyczne . Pozwany wykonawca mógł w każdym czasie zażądać od powódki dostosowania ogólnych warunków panujących w budynku do potrzeb wynikłych z realizacji jastrychów, w tym także, gdy faktycznie wystąpiły nieodpowiednie temperatury powietrza, przeciągi, jazda sprzętu innych podwykonawców po jastrychach, ale takich działań pozwany w odpowiednim czasie nie podjął. W efekcie Sąd Okręgowy stwierdził, iż pozwany doprowadził do nienależytego jakościowo stanu techniczno-użytkowego jastrychów wykonanych do listopada 2011 r., a przede wszystkim do niedostatecznej ich wytrzymałości, występujących pęknięć, ich punktowych osłabień, nierówności samej powierzchni. Pozwany nie podjął żadnego wysiłku, aby wspólnie z powódką i dostawcą składników chemicznych ustalić przyczyny wad jastrychów. Pozwany zszedł z budowy, bo nie otrzymał dalszej części wynagrodzenia za umówione dzieło i w zasadzie zerwał profesjonalne kontakty z powódką co do sposobu poprawienia przedmiotu robót (dzieła) wbrew prawu obowiązkom wynikającym zart.627 k.c.i nast. Pozwany nienależycie wykonał umowę o dzieło w okresie października i listopada 2011 r. Z pewnością pozwany został zwolniony z dalszej realizacji umowy, którą w części dotyczącej powierzchni budynku 1.200 m( 2)zrealizowałK.K.. Jednoznaczne ustalenie jednak, czy w tej części było zawarte porozumienie stron, wykraczało poza potrzeby niniejszego procesu, ale w żadnej korespondencji, w tym od pozwanego, w okresie 2011 r. oraz w 2012 r., nie było twierdzeń o rzekomym rozwiązaniu z nim umowy w części już wykonanej i zwolnieniu pozwanego z odpowiedzialności za wady wykonanych jastrychów. Późniejsze zarzuty pozwanego odnośnie rozwiązania umowy zostały uznane przez Sąd Okręgowy za złożone na użytek tego procesu sądowego, przy czym pozwany nie podał miejsca i czasu rzekomego porozumienia stron w tej kwestii. Pozwany zatem wad ujawnionych niezwłocznie po opuszczeniu przez pozwanego miejsca realizacji jastrychów nie usunął w żadnym zakresie, a ponieważ był związany w tej części umową o dzieło, naruszył prawo (art. 636 § 1 k.c.). Powódka wobec wielokrotnych ponagleń pozwanego mogła zlecić wykonanie zastępcze przez osoby trzecie, co rozpoczęło się na przełomie 2011/2012 r. na koszt powódki, wskutek czego poniosła uszczerbek majątkowy, czyli szkodę, pozostającą w normalnym związku przyczynowy z wadliwym wykonaniem dzieła przez pozwanego (art. 361 § 1 i § 2 k.c.). Powódce przysługuje zatem odszkodowania. Pozwany nienależycie wykonał jastrychy w ramach umowy o dzieło, a następnie ujawnionych wad fizycznych nie naprawił. Należało zatem zasadnie domniemywać, że wady dzieła wystąpiły z przyczyn, za które odpowiedzialność ponosił pozwany, tak co do nierówności powierzchni jastrychów, jak również odnośnie ich wytrzymałości. Postępowanie dowodowe, w tym zeznania świadków, z wyjątkiem zeznań świadkaK.K., którego zeznania były w powyższej kwestii odosobnione, potwierdziło niewłaściwe, wbrew wiedzy technicznej i praktyce budowlanej, wykonywanie przez pozwanego masy tworzącej jastrychy, które nie osiągnęły umówionej wytrzymałości i równości ich powierzchni (art. 471 k.c.w zw. zart. 627 k.c.orazart. 636 § 1 k.c.). Z powyższych względów roszczenie odszkodowawcze Sąd Okręgowy uwzględnił co do zasady, jednak uznał, iż co do jego wysokości powódka nie sprostała potrzebom dowodowym. Sposób przyjęty do wyliczenia odszkodowania, w którym powódka zsumowała koszty dotyczące naprawiania wszystkich jastrychów wykonanych przez pozwanego do listopada 2011 r., został uznany za nieprawidłowy i niezasadny. Powódka od podanej sumy kosztów w wysokości 225.965,23 zł odliczyła tę część wynagrodzenia za dzieło, którego nie wypłaciła pozwanemu. ŚwiadekT. P.potwierdził, że dokonywał napraw przez okres około sześciu miesięcy. Prace realizowane były do lipca 2012 r. Naprawy i ich koszt udokumentowała powódka fakturami i kosztorysami. Sąd Okręgowy nie dopatrzył się niezgodności kosztów napraw i zakresu wykonanych napraw jastrychów, jednak przyczyny ujawnionych wad jastrychów naprawionych przezT. P.w miesiącach od marca 2012 r. do lipca 2012 r. były różnorodne, podobnie jak pojawiające się wady jastrychów. W tamtym czasie występowały niskie temperatury powietrza, nawet ujemne, które z pewnością pogarszały stan techniczno-użytkowy jastrychów, a miejscami wręcz degradowały jego powierzchnię czy wytrzymałość. Potwierdził to w pisemnej analizie dotyczącej jastrychów przesłuchany także jako świadek pracownik firmy(...) J. D., który wprost uznał panujące warunki pogodowo atmosferyczne z niskimi temperaturami, chociaż nawet dodatnimi, za uniemożliwiające prace. Tenże pracownik był w miejscu naprawy jastrychów na przełomie stycznia i lutego 2012 r. Wcześniej zwrócił uwagę, że w ogóle jastrychy nie powinny być wykonywane w temperaturze powietrza poniżej 15 stopni Celsjusza, jak również w wysokiej temperaturze powietrza i miejsca pracy. Również świadekK. K.widział poruszające się sprzęty o dużej masie oraz ciężarze w miejscu ułożenia jastrychów. Proces degradowania jastrychów postępował więc z różnych czynników i przyczyn, a skoro jastrychy zostały naprawione dopiero po trzech czy pięciu miesiącach od ich wykonania i były w tym okresie w ogóle nie zabezpieczone, a tak było w wypadku napraw objętych fakturamiT.P.z dnia 6 maja 2012 r. oraz z dnia 1 sierpnia 2012 r., przypisanie konkretnej kwoty kosztów naprawy pozwanemu nie jest obecnie możliwe. Trzeba podkreślić, że między stanem jastrychów w czasie napraw i kosztami napraw oraz błędami pozwanego i niedokładnościami przy wykonywaniu jastrychów realizowanych do listopada 2011 r. przez pozwanego, brak było normalnego związku przyczynowego, a kwota szkody jako wyrażona kosztami napraw jastrychów, pozostawała poza odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego i nosiła cechy dowolności (art.361 k.c.w zw. zart.471 k.c.). Postępowanie dowodowe potwierdziło, że degradacja jastrychów do kwietnia czy maja, a nawet do lipca 2012 r. to splot wielu przyczyn, za które obciążanie pozwanego obowiązkiem zapłaty odszkodowania byłoby wbrew prawu, szkody po tak długim czasie w substracie jastrychów wystąpiły już z przyczyn i z okoliczności, za które pozwany odpowiedzialności w zasadzie nie ponosił. Sąd Okręgowy uwzględnił zatem jedynie te naprawy jastrychów, które wykonane zostały w rozsądnym czasie od realizacji jastrychów przez pozwanego, nie później aniżeli do połowy stycznia, czyli w ciągu kilku tygodni od zejścia z placu budowy przez pozwanego. Powódka nie zinwentaryzowała w profesjonalny sposób stanu techniczno-użytkowego jastrychów, a przestawione przez powódkę rysunki czy szkice nie były znane świadkowi Tomaszowi Pol, naprawiającemu jastrychy, stąd ich wartość dowodowa była znikoma. Sąd Okręgowy uwzględnił wartość netto (bez podatku VAT) z faktur za naprawy jastrychów w części, a to dotyczące usługT. P.z dnia 16 grudnia 2011 r. i z dnia 9 stycznia 2012 r. oraz z dnia 18 stycznia 2012 r. co dofirmy (...). Suma w kwocie 27.360 zł została więc przez Sąd Okręgowy uwzględniona w całości. Sąd zaliczył także w poczet wiarygodnych kosztów fakturę na kwotę 1.800 zł netto dotyczącą także usług naprawczych z dnia 27 stycznia 2012 r. nie dopatrując się tutaj innych przyczyn koniecznych napraw jak nieprawidłowości w pracach pozwanego. Sąd uznał za uzasadnione wydatki materiałowefirmy (...), a nie uwzględnił wydatków z okresu sięgającego aż marca czy następnych miesięcy 2012 r., gdyż uznał, że wystąpił zbyt długi czas lub było już zbyt późno w stosunku do zakończenia prac przez pozwanego w listopadzie 2011 r. Ostatecznie połowę z ogólnej sumy wydatków materiałowych jako na potrzeby naprawcze jastrychów z przyczyn obciążających pozwanego Sąd Okręgowy uwzględnił na podstawieart.471 k.c.iart.322 k.p.c.Suma tych należności wyniosła 34.960,86 zł. Sąd Okręgowy zasądził zatem od pozwanego na rzecz powódki kwotę 46.640 zł (art.471 k.c.), a w pozostałej części powództwo oddalił jako nieudowodnione. Sąd Okręgowy orzekł o odsetkach ustawowych na podstawieart.455 k.c.iart. 481 k.c. O kosztach procesu sądowego Sąd Okręgowy orzekł rozdzielając koszty procesu stosunkowo do wyniku sporu sądowego (art.100 k.p.c.). Apelację od powyższego wyroku wniosły obie strony. Powódka zaskarżyła wyrok w części oddalającej powództwo ponad kwotę 46.640 zł, tj. co do kwoty 120.273,29 zł, oraz w zakresie części odsetek ustawowych za okres przed dniem 23 stycznia 2013 r., a w konsekwencji również rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Powódka zarzuciła: 1 naruszenieart. 328 § 2 k.p.c.poprzez: - wewnętrzną sprzeczność uzasadnienia wyroku, wyrażającą się w uznaniu z jednej strony przez Sąd I instancji, że pozwany ponosi odpowiedzialność za szkodę co do zasady, a co za tym idzie, że powstanie szkody pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z zachowaniem pozwanego, a z drugiej strony wskazanie przez Sąd I instancji, że część szkody, która powstała po upływie pewnego okresu, pozostawała poza odpowiedzialnością odszkodowawczą pozwanego; brak wyjaśnienia w uzasadnieniu wyroku podstaw nieuwzględnienia połowy ogólnej sumy wydatków materiałowych stanowiących szkodę powoda; lakoniczne i ogólnikowe odniesienie się w uzasadnieniu wyroku co do przyczyn oddalenia powództwa w zakresie odsetek ustawowych za okres przed dniem 23 stycznia 2013 r. oraz brak wskazania przyczyn pominięcia dowodu z wezwania do zapłaty powoda z dnia 1 sierpnia 2012 r., którego otrzymanie przez pozwanego czyniło roszczenie wymagalnym; 2 naruszenie przepisuart. 233 § 1 k.p.c.poprzez: - dowolne, niezgodne z logiką, doświadczeniem życiowym oraz zebranym materiałem dowodowym przyjęcie, że „rozsądnym czasem", w jakim powinny zostać wykonane naprawy jastrychów to okres kilku tygodni od zejścia pozwanego z placu budowy, nie dalej niż do połowy stycznia 2012 r., co skutkowało zasądzeniem przez Sąd I instancji odszkodowania w postaci kosztów robocizny poniesionych przez powoda udokumentowanych fakturami wystawionymi tylko do połowy stycznia 2012 r. oraz połowy udokumentowanych wydatków na zakup materiałów zakupionych przez powoda w celu wykonania poprawek jastrychów; błędną interpretację dowodu z Oceny stanu technicznego sporządzonej w dniu 6 grudnia 2011 oraz 1 lutego 2012 r. przezJ.D.i przyjęcie przez Sąd I instancji, że panujące w momencie sporządzenia tej oceny warunki atmosferyczne na placu budowy miały wpływ na wadliwość jastrychów wykonanych przez pozwanego (wytrzymałość), a co za tym idzie przyjęcie, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za wady jastrychów powstałe po połowie stycznia 2012 r. spowodowane niską temperaturą na placu budowy; - dowolne, niezgodne z zebranym materiałem przyjęcie, że wady jastrychów zostały spowodowane innymi czynnikami niż nienależyte wykonanie zobowiązania przez pozwanego oraz, że pozostawienie jastrychów niezabudowanych podłogą parkietową przez kilka miesięcy i narażenie ich na czynniki zewnętrzne miało wpływ na jakość jastrychów, tj. wytrzymałość i równość; 3 naruszenie przepisu ar. 322k.p.c.poprzez niezasądzenie przez Sąd I instancji odpowiedniej sumy odszkodowania w oparciu o rozważenie wszystkich okoliczności sprawy w przypadku, gdy Sąd ten przyznał poniesienie szkody przez powoda w związku z nienależytym wykonaniem umowy przez pozwanego, a udowodnienie wysokości żądania okazało się w ocenie Sądu niemożliwe; 4 naruszenie przepisuart. 361 § 1 k.c.poprzez badanie przez Sąd związku przyczynowo-skutkowego pomiędzy kosztami prac poprawkowych wykonanych przez powódkę a wysokością szkody przez nią poniesionej w celu ustalenia wysokości szkody, podczas gdy istnienie związku przyczynowo-skutkowego winno być ustalone w odniesieniu do zachowania osoby obowiązanej do odszkodowania a poniesioną szkodą; 5 naruszenie przepisuart. 471 k.c.poprzez nieuznanie przez Sąd, że pełną odpowiedzialność za szkodę powódki z tytułu napraw jastrychów nieprawidłowo wykonanych przez pozwanego ponosi pozwany; 6 naruszenie przepisuart. 6 k.c.w związku zart. 232 k.p.c.poprzez bezpodstawne uznanie, że wadliwe jastrychy po połowie stycznia 2012 r. były narażone na działanie czynników zewnętrznych w postaci niskich temperatur, działania ciężkich sprzętów i dalszej degradacji w sytuacji, gdy pozwany nie udowodnił żadnego z tych zdarzeń mimo, iż to na nim ciążył ciężar dowodu w tej mierze. Powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda dalszej kwoty 120.273,29 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 13 sierpnia 2013 r. oraz dalszych odsetek od kwoty 46.640 zł od dnia 13 sierpnia 2013 r. oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów postępowania za obie instancje, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania wraz z kosztami postępowania przed Sądem II instancji. Pozwany wniósł apelację od wyroku w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powódki kwotę 46.460,00 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 23 stycznia 2013 roku, a w konsekwencji rozstrzygnięcie o kosztach procesu. Pozwany zarzucił: 1.art. 322 k.p.c.poprzez jego zastosowanie i zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 17.480,43 zł, tj. połowy z ogólnej sumy wydatków materiałowych spożytkowanych na potrzeby naprawcze jastrychów według własnej oceny Sądu, bez wskazania, czym się kierował się podczas, gdy to na powódce ciążył ciężar dowodowy w tym zakresie, a możliwości dowodowe co do tej kwestii nie zostały przez nią wyczerpane w toku postępowania, które to okoliczności wykluczają możliwość oszacowania tej kwoty w sposób dowolny przez Sąd, a co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego w zakresie opisanej powyżej kwoty; 2.art. 233 § 1 k.p.c.poprzez błędne przyjęcie, że przedstawione przez powódkę faktury VAT dotyczące usług świadczonych przezT. P.z dnia 16 grudnia 2011 roku i 9 stycznia 2012 roku, usługfirmy (...)z dnia 18 stycznia 2012 roku, a także usług naprawczych jastrychów z dnia 27 stycznia 2012 roku, stanowiły dowód dotyczący naprawy jastrychów, za którą odpowiedzialność ponosić miał pozwany podczas, gdy analiza ich treści w zestawieniu ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z treścią ustnej umowy łączącej strony, wskazuje że usługi te nie wchodziły w skład wykonywanej przez pozwanego usługi, a tym bardziej nie mogły stanowić jej naprawy, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia przez Sąd odpowiedzialności pozwanego w tym zakresie, w kwocie 27.360,00 zł; 3.art. 233 § 1 k.p.c.poprzez błędne przyjęcie, że przedstawione przez powódkę faktury VAT dotyczące wydatków materiałowych na potrzeby naprawcze jastrychów stanowią dowód na sumę wydatków materiałowych na potrzeby naprawy jastrychów, za które odpowiadać ma pozwany, podczas gdy w toku postępowania w żaden sposób nie zostało wykazane, że materiały te zostały w jakiejkolwiek części użyte bezpośrednio do naprawy jastrychów związanej z wcześniejszym wykonywaniem usługi przez pozwanego, co w konsekwencji doprowadziło do przyjęcia przez Sąd odpowiedzialności pozwanego w zakresie połowy z ogólnej sumy wydatków materiałowych na potrzeby naprawcze jastrychów; 4.art. 233 § 1 k.p.c.poprzez odmowę wiarygodności i mocy dowodowej zeznaniom świadkaK.K.i przyjęcie, że zeznania te były nieprecyzyjne, wręcz niewiarygodne, z uwagi na fakt, iż pozostawały one w sprzeczności z twierdzeniami świadków wnioskowanych przez powódkę, a także poprzez uznanie przez Sąd, iż świadek ten jest świadkiem niewiarygodnym z uwagi na fakt, że był on drugim po pozwanym podwykonawcą jastrychów i jego współpraca z powódką natrafiła na istotne problemy w fazie rozliczeń podczas, gdy zeznania tego świadka były spójne, logiczne, a przyjęta przez Sąd ocena ich wiarygodności doprowadziła do uznania odpowiedzialności pozwanego w odniesieniu do roszczenia powódki; 5. sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez przyjęcie, że strony ustaliły na przełomie września i października 2011 roku, że umówiona przez pozwanego realizacja jastrychów będzie przebiegała według standardów oraz wymagań wynikających z umowy powódki zawartej przez nią z(...) S.A., a przede wszystkim ustaliły zakres robót pozwanego, w tym klasę jastrychów związaną z ich wytrzymałością oraz dokładną równość powierzchni jastrychów podczas, gdy prawidłowa analiza zgromadzonego w toku postępowania materiału dowodowego wskazuje, iż o standardach i wymaganiach wynikających z umowy zawartej miedzy powódką a(...)-(...)pozwany dowiedział się z chwilą otrzymania pozwu, do którego to została dołączona wyżej wskazana umowa; 6.art. 471 k.c.w zw. zart. 627 k.c.orazart. 636 § 1 k.c.poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, że w ramach ustalonego stanu faktycznego pozwany ponosi odpowiedzialność za nienależyte wykonanie łączącej go z powódką umowy przyjmującą postać zwrotu kosztów naprawy jastrychów pozostającą w zakresie wykonywanej przez niego usługi. Pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa co do zasądzonej od pozwanego na rzecz powódki kwoty 46.640 zł oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu za obydwie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku w części zaskarżonej i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji, przy uwzględnieniu kosztów postępowania wraz z kosztami postępowania w instancji odwoławczej. Obie strony wniosły o oddalenie apelacji strony przeciwnej i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja powódki odniosła zamierzony skutek, natomiast apelacja pozwanego podlegała oddaleniu. Sprawa była już rozpatrywana przez sąd odwoławczy dwukrotnie. Po raz pierwszy Sąd Apelacyjny w Katowicach uchylił wyrok Sądu Okręgowego i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania, gdyż stwierdził, że Sąd Okręgowy nie poczynił ustaleń faktycznych, a to uniemożliwiało ocenę prawną żądań powódki (wyrok z dnia 13 maja 2015 r., sygn. akt V ACa 828/14). Po raz drugi Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu Okręgowego i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania, gdyż stwierdził, że Sąd ten nie zbadał materialnej podstawy żądania, której Sąd odwoławczy dopatrzył się wart. 471 k.c.(wyrok z dnia 20 maja 2016 r., sygn. akt V ACa 72/16). Rozpoznając tę apelację Sąd odwoławczy ustosunkował się jednak do części ustaleń faktycznych i przesądził, iż strony zawarły ważną ustną umowę o dzieło (art. 627 k.c.), umowa została rozwiązana za porozumieniem stron w sposób dorozumiany (art. 60 k.c.) w połowie listopada 2011 r., w okolicznościach sprawy nie znajdzie zastosowaniaart. 636 k.c., jednak podstawa faktyczna wskazana w pozwie uprawnia do oceny, czy powódce przysługuje odszkodowanie za niewłaściwe wykonanie umowy przez pozwanego (art. 471 k.c.). W myślart. 386 § 6 k.p.c.(w brzmieniu sprzed zmiany obowiązującej od dnia 7 listopada 2019 r.) ocena prawna i wskazania co do dalszego postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu drugiej instancji wiążą zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana, jak i sąd drugiej instancji, przy ponownym rozpoznaniu sprawy; nie dotyczy to jednak wypadku, gdy nastąpiła zmiana stanu prawnego. Ponieważ nie nastąpiła żadna zmiana stanu prawnego mająca znaczenie dla rozpoznania tej sprawy, Sąd Okręgowy powinien był uznać za już rozstrzygnięte te kwestie, które były uprzednio przedmiotem oceny prawnej Sądu Apelacyjnego. Oznacza to, że Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku nie miał uprawnienia do badania, czy i kiedy zawarto umowę oraz, czy została ona rozwiązana. Zauważyć jednak należy, że dotychczas nie rozważano, jakie wymagania techniczne roboty zlecone pozwanemu miały spełniać. Zagadnienie to powinno być rozważone na tym etapie postępowania. Wadliwie i sprzecznie z regułą określną wart. 386 § 6 k.p.c.też Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że podstawą odpowiedzialności pozwanego może byćart. 636 k.c., co zostało już wykluczone. Ostatecznie jednak Sąd Okręgowy połączył stosowanieart. 636 k.c.zart. 471 k.c., co również było błędem ze względu na różne roszczenia z nich wynikające. Jednak nie ma wątpliwości, że Sąd Okręgowy rozpoznał żądanie o odszkodowanie za niewłaściwe wykonania umowy przez pozwanego, co upoważnia do rozpoznania sporu wyłącznie w granicachart. 471 k.c.Dodać też jeszcze należy, iż powołanie się na związanie poprzednio uchylającym wyrokiem sądu odwoławczego w danej sprawie nie prowadzi do stosowaniaart. 365 i art. 366 k.p.c., gdyż wyrok taki nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej (nie jest wyrokiem prawomocnym). Zarzut powódki o niewypełnieniu wymogów określonych wart. 328 § 2 k.p.c.przez uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie przesądza o zasadności apelacji. Cytowany powyżej przepis określa, jakie elementy sąd jest zobowiązany ująć w uzasadnieniu wyroku. Powinno ono zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. W orzecznictwie wyraźnie wskazuje się, iż zarzut naruszeniaart. 328 § 2 k.p.c.powinien być uznany za uzasadniony jedynie w przypadkach wyjątkowych, kiedy treść uzasadnienia całkowicie uniemożliwia sądowi drugiej instancji dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lipca 2011 r., sygn. akt I UK 325/10), z czym nie mamy do czynienia w tym przypadku. Pozostałe zarzuty naruszenia prawa procesowego –art. 233 § 2 k.p.c.iart. 322 k.p.c.zostaną omówione przy okazji rozważania zaistnienia poszczególnych przesłanek odpowiedzialności kontraktowej pozwanego określonejart. 471 k.c. Po myśliart. 471 k.c.dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Wierzyciel musi zatem wykazać, iż dłużnik niewłaściwie wykonał umowę, poniósł szkodę, a szkoda ta wynikła z owego niewłaściwego wykonania umowy. Jeżeli dłużnik chce się uwolnić od odpowiedzialności to musi udowodnić, że szkoda powstała wskutek takich okoliczności, za które on nie ponosi odpowiedzialności. Nie ulega wątpliwości, że strony w sierpniu 2011 r. zawarły umowę, która już została zakwalifikowana jako umowa o dzieło. Pozwany zobowiązał się wobec powódki do wykonania ok. 4.500 m( 2)jastrychów w(...)wW.za wynagrodzeniem ustalonym na 32 zł za 1 m( 2)łącznie z materiałami. Przyjąć należy za Sądem Okręgowym, że w chwili zawierania ustnej umowy o dzieło pozwany nie został zapoznany z wymaganiami technicznymi robót posadzkowych zawartymi w umowie pomiędzy powódką jako podwykonawcą a generalnym wykonawcą. Na wiedzę taką nie wskazuje żaden dowód. Nie jest nim z pewnością dokument opatrzony datą 18 sierpnia 2011 r., który miałby stanowić pisemną umową stron, a w którym to dokumencie powołano się na te wymogi (k.75). Jak zostało już ocenione, w rzeczywistości to strona powodowa wykorzystała pustą kartkę papieru z podpisem pozwanego do celów innych niż została przez pozwanego przekazana. Skoro pozwany oświadczenia tej treści nie złożył, to dowód ten nie może potwierdzać wiedzy pozwanego o uzgodnionych wymogach technicznych jastrychów. Powódka przedstawiła również Zalecenia techniczne (k.73) sporządzone przez świadkaM. S.. Świadek ten wyraził przekonanie, iż pozwany znał ich treść, ale nie potrafił już stwierdzić, kiedy pozwany mógł się z nimi zapoznać. Nie przypominał sobie bowiem, aby wręczał Zalecenia techniczne pozwanemu, a jedynie odwołał się do ich ogólnodostępności. ŚwiadekP. Ł.przyznał, iż firma powódki, w imieniu której podejmował działania na budowie, nie zajmuje się w ogóle robotami, które zleciła pozwanemu, a jedynie dystrybucją budowlanych środków chemicznych. Nie miał więc wiedzy o zasadach technicznych przedsięwzięcia i w tej materii polegał na współpracującym z nim świadkiemM. S.. Według niego, to właśnieM. S., który zresztą skontaktował strony w sprawie wykonania zlecenia, przekazał pozwanemu niezbędne wymogi techniczne. Pozwany natomiast stwierdził, że wiedział, iż istnieją zalecenia stosowania dla produktów rozprowadzanych przezfirmę (...)i takie też przy produktach zagęszczaczy otrzymał. Ale zalecenia te nie zostały uzgodnione z firmą powódki. Około 18 sierpnia 2011 r. pozwany rozpoczął prace. Już 12 września 2011 r. generalny wykonawca zgłaszał powódce zastrzeżenia co do jakości wykonanych prac. Wykonane bowiem badania geodezyjne wykazały znaczne nierówności. Wykonano również badania wytrzymałościowe jastrychów. Nie spełniały one nie tylko wymogów umownych postawionych powódce przez generalnego wykonawcę (C 25), ale nawet minimalnych wymogów norm budowlanych (C 7). Uwagi te zostały przekazane pozwanemu przez pracownika powódki świadkaP. Ł.i świadkaM. S.. Wszyscy wspólnie ustalili, iż pozwany zerwie dotychczas wykonane na powierzchni 2.500m( 2 )jastrychy i położy je na nowo. Fakt, że pozwany wykonał te roboty jest niesporny między stronami. Pozwany ponownie położył 3.256m( 2)jastrychów, które ponownie zakwestionowano z powodu nierówności i niezachowania wymogów wytrzymałościowych. Przed rozpoczęciem na nowo prac z pracownikami pozwanego przeprowadzono szkolenie. Początkowo roboty były wykonywane zgodnie z oczekiwanymi wymaganiami, jednak po wykonaniu około 200m( 2 )kolejne prace były wadliwe. Potwierdzają to zeznania świadkówM. S.,P. Ł.,J. D.. Wadliwość zastanych jastrychów potwierdzili wykonawcy usuwający wady – świadekT. P.iW. R., kierownik budowy z ramienia generalnego wykonawcy – świadekK. S., pracownikfirmy (...)wykonujący badania jastrychów – świadekJ.D., specjalista do spraw parkietu wezwana do oceny podłoża – świadekM. C.. Wynikało to również z licznej korespondencji uczestników procesu budowlanego (k. 83, 91, 96), które to zastrzeżenia były przekazywane pozwanemu w wezwaniach do usunięcia wad (k. 80, 88). Tym samym zaprzeczone zostały twierdzenia pozwanego, iż wykonane przez niego roboty spełniały wymogi wiedzy technicznej. O ile przyznano, że pozwany nie został należycie poinformowany o warunkach technicznych, jakie miały spełniać jastrychy w chwili zawierania ustnej umowy, o tyle sytuacja uległa zmianie w momencie podejmowania decyzji o skuciu pierwotnie wadliwie wykonanej posadzki. Wtedy też pracownicy pozwanego zostali przeszkoleni, wtedy już też przekazano pozwanemu zastrzeżenia kierowane przez generalnego wykonawcę odnoszące się do parametrów wytrzymałościowych jastrychów i ich nierówności. Pozwany w trakcie zeznań przyznał, że znał zalecenia techniczne wykonane przezfirmę (...), pracował na tych produktach, zalecenia te traktował jako standardowe i był świadom, że musi się do nich stosować. Najpóźniej w chwili podjęcia decyzji o ponownym położeniu jastrychów na skutej powierzchni 2.500 m2pozwanemu musiały być znane przyczyny odmowy przyjęcia dotychczas wykonanych prac. Podjęcie się zatem ich wykonania na nowo musiało dotyczyć produktu takiego, jakiego oczekiwała nie tylko powódka, ale generalny wykonawca, gdyż to on formułował zarzuty co do jakości robót. Podkreślić też należy, że osoba, która miała układać na wykonanych przez pozwanego jastrychach parkiet drewniany, aktywnie uczestniczyła w kontroli jakości robót pozwanego i zwracała uwagę na błędy w wykonawstwie. Pozwany musiał zatem wiedzieć, jakiego rodzaju podłoga zostanie ułożona na jastrychach, a tym samym, jakiego rodzaju warunki techniczne jastrychy muszą spełniać. Fakt, iż zgłaszano bezpośrednio pozwanemu (lub jego pracownikom) zastrzeżenia co do jakości robót, potwierdzają również zeznania świadka pracownika pozwanegoM. R.. Nawet, jeśli pozwany faktycznie nie zapoznał się z wymogami technicznymi przyjętymi w zleceniu robót, to obowiązek taki na nim spoczywał z normyart. 355 k.c., która nakłada na dłużnika zachowanie należytej staranności przy wykonywaniu świadczenia, a staranność ta powinna być podwyższona w stosunku do dłużnika, który wykonuje swoje zobowiązanie w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej. W sprawie zostało zatem wykazane, że pozwany wykonał swoje roboty w sposób wadliwy i zachodziła konieczność ich poprawy. Pozwany wzywany bowiem do wykonania napraw nie podjął żadnych czynności, co sam przyznaje. Postępowanie dowodowe nie pozwoliło na ustalenie, jakie przyczyny spowodowały błędy w wykonawstwie. Zasadnie wskazał Sąd Okręgowy, że świadkowie w różny sposób oceniali zaistniałą sytuację. Każda z tych przyczyn jednak pozostawała jedynie w sferze domysłów i przypuszczeń i nie znalazła potwierdzenia w materiale dowodowym. Dla generalnego wykonawcy i powódki przyczyny takiego stanu rzeczy były bez znaczenia, gdyż oczekiwano od wykonawcy wydania robót wykonanych zgodnie ze zleceniem. Pozwany zeznał, że nie jest mu znany powód braku odpowiedniej wytrzymałości jastrychów. Wśród tych przyczyn Sąd Okręgowy wymieniał przeciągi, niskie temperatury zewnętrzne, poruszanie się po świeżych jastrychach ciężkiego sprzętu i upływ czasu. Jednak wpływ tych czynników na jakość wykonanych przez pozwanego prac jest jedynie domniemywany i nie potwierdzony w materiale dowodowym. Z całą pewnością powoływanie się przez Sąd Okręgowy na stwierdzone niskie temperatury zewnętrzne, nienadające się do kładzenia jastrychów, dotyczyły okresu, kiedy to pozwany co najmniej od dwóch miesięcy nie wykonywał robót. Pozwany w swoich zeznaniach wprost zaprzeczył, aby niewłaściwe temperatury zewnętrzne lub przeciągi mogły mieć wpływ na powstanie usterek. Winą natomiast obarczał stosowany środek chemiczny, podważał też prawidłowość wykonywanych badań. ŚwiadekK.K.przyczyny wad upatrywał natomiast w zastosowanym pod podłożem styropianie. Z drugiej strony Sąd Okręgowy niekonsekwentnie zwrócił uwagę na inny aspekt tych zarzutów. Jeśli firma pozwanego stwierdziła, iż zlecający roboty (powódka) nie zapewniła odpowiednich warunków do wykonywania prac, to pozwany przedsiębiorca będący specjalistą w dziedzinie, którą wykonywał, powinien przerwać swoje prace i wezwać pozwana do zapewnienia tych warunków (art. 634 k.c.). Brak współdziałania wierzyciela przy wykonywania umowy o dzieło zwalnia bowiem wykonawcę z odpowiedzialności za niewykonanie lub opóźnienie jego obowiązków. Przy tej okazji należy odnieść się do zeznań świadkaK.K., którym to zeznaniom Sąd Okręgowy częściowo odmówił wiarygodności w zakresie przyczyn wadliwości robót budowlanych pozwanego. Podzielając ten pogląd ze względu na ocenny charakter tych zeznań, do czego świadek nie jest uprawniony, szczególnie podkreślić należy, że świadek nie pracował wspólnie z pozwanym, a nawet nie pracował na budowie w tym samym czasie. Wprawdzie wykonywał poprawki po robotach pozwanego, ale, jak sam opisał, próbował z innymi osobami uratować to, co się dało. ŚwiadekK.K.wykonywał bowiem jastrychy na powierzchni, na której firma pozwanego nie wykonywała żadnych prac i w czasie, kiedy już wykonywano poprawki robót pozwanego. Nie sposób zatem oprzeć się na tych zeznaniach dokonując ustaleń warunków pracy firmy pozwanego w(...). Świadek nie był przy nich obecny, a wnioskowanie ze spostrzeżeń poczynionych w późniejszym okresie nie świadczy o tym, że takie same warunki panowały w czasie, kiedy pracował pozwany. O utrudnieniach w pracach wspominał również świadekM. R.– pracownik pozwanego. Jego zeznania były jednak nader lakoniczne. Wspominał o panujących przeciągach. O ile wiadomo, że przeciągi te mogą mieć wpływ na jakość wykonanych prac, o tyle nie sposób już ustalić, czy w tym przypadku faktycznie taki związek nastąpił. Tym przyczynom wad przeczył natomiast pozwany. Dodatkowo też świadek odwołał się do wysokich temperatur w chwili kładzenia posadzki. Przeczy to zatem wnioskom Sądu Okręgowego o przyczynach wadliwości robót pozwanego mających źródło w niskich temperaturach. Również jednak w tym przypadku nie sposób potwierdzić, iż bliżej nieokreślona wysoka temperatura wpłynęła na jakość robót pozwanego. Wobec powyższych ustaleń, częściowo czynionych odmiennie od Sądu Okręgowego, co potwierdza wadliwe zastosowanieart. 233 § 2 k.p.c., należało dojść do słusznego wniosku, jaki ostatecznie przyjął Sąd Okręgowy, że pozwany niewłaściwie wykonał swoje zobowiązanie w zakresie położenia jastrychów na powierzchni 3.256 m2. Jednocześnie pozwany nie udowodnił, do czego był zobowiązany z mocyart. 471 k.c.w zw. zart. 6 k.c., iż wadliwość jego robót wynikała z okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. W tej sytuacji powódka była zobowiązana wobec swojego kontrahenta (generalnego wykonawcę) do doprowadzenia stanu jastrychów do oczekiwanych wymogów technicznych. Skoro pozwany stanowczo odmówił wykonania poprawek swoich prac, zlecenie ich wykonania innym podmiotom było konieczne i usprawiedliwione okolicznościami. W efekcie powódka poniosła koszt wykonania swojego zobowiązania wyższy niż ten, jaki by poniosła, gdyby pozwany wykonał swoje roboty w sposób prawidłowy i otrzymał umówione wynagrodzenie. Różnica ta stanowiła dla powódki szkodę, która pozostawała w normalnym związku przyczynowo - skutkowym z działaniem pozwanego dłużnika (art. 361 k.p.c.) Przy ocenie wysokości szkody Sąd Okręgowy faktycznie zastosował regulacjęart. 322 k.p.c., choć nie powołał się wprost na jego treść. Uznając jednak, że jedynie te naprawy, które zostały dokonane do połowy stycznia 2012 r. i połowa wartości zakupionych w tym celu materiałów były związane z wadliwością świadczenia pozwanego, Sąd Okręgowy określił odpowiednią sumę, która miała pokryć szkodę powódki. Zasadnie zarzucają obie strony, że w okolicznościach sprawy zastosowanieart. 322 k.p.c.w ogóle nie wchodziło w grę. Po myśliart. 322 k.p.c., jeżeli w sprawie o naprawienie szkody (…) sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Niemożność udowodnienia wysokości dochodzonego roszczenia powinna mieć charakter obiektywny. Taka obiektywna niemożliwość udowodnienia wysokości dochodzonego roszczenia oznacza, że określone środki dowodowe nie istnieją i nie istniały lub też istniały, lecz z jakichś przyczyn zaginęły, a nadmierne utrudnienia w prowadzeniu dowodów zachodzą, gdy ścisłe wykazanie wysokości dochodzonego żądania jest zbyt kosztowne i nie pozostaje w żadnym stosunku do żądanego przedmiotu albo grozi zbytnim przedłużeniem postępowania. Żaden z opisanych przypadków w tym postępowaniu nie zachodzi. Powódka dochodziła konkretnych kosztów, które poniosła na wykonanie poprawek. Zliczyła wynagrodzenia specjalistów i kosztów materiałów. Od sumy tej odliczyła wysokość wynagrodzenia, jakie powinna uiścić pozwanemu, gdyby ten wykonał swoje zobowiązanie zgodnie z jego treścią, uwzględniając przy tym wpłaconą zaliczkę. Naprawa, jak i wyliczenia szkody odnosiły się jedynie do tej części jastrychów, które pozwany wykonał (3.256 m( 2)). Nikt bowiem nie twierdził, że dokonywano naprawy posadzki kładzionej przezK.K.. Na dowód wysokości szkody przedłożyła dowody zakupów i faktury za wykonane prace. Prawidłowa ocena dowodów, dokonana zgodnie z regułami określnymi wart. 233 § 2 k.p.c., mogła prowadzić Sąd Okręgowy albo do wniosku o udowodnieniu wysokości szkody, albo do zaprzeczenia tego faktu. Rozważanie wysokości szkody w oparciu o wątle uzasadnione przypuszczenia, w jakim okresie naprawy powinny zostać wykonane, stanowiły naruszenieart. 322 k.p.c.iart. 233 § 2 k.p.c.Żaden materiał dowodowy nie pozwalał bowiem na przyjęcie, że od momentu opuszczenia frontu robót przez pozwanego (połowa listopada 2011 r.) do chwili wykończenia napraw (sierpień 2012 r.) jastrychy podlegały degradacji i w efekcie pojawiły się nowe wady, które musiałyby zostać naprawiane przez kolejne ekipy. Gdyby było prawidłowe stwierdzenie, iż wykonane przez pozwanego prace podlegały niszczeniu na skutek działania osób trzecich lub warunków naturalnych, to należałoby przyjąć, iż za ten zakres usterek pozwany w ogóle by nie odpowiadał jako powstałe z przyczyn od niego niezależnych. Pozwany jednak tego rodzaju obrony w ogóle nie podejmował i nie twierdził, że usterki przez niego spowodowane zostały naprawione już w ciągu miesiąca lub dwóch, a kolejne usuwane wady spowodowane były innymi czynnikami. Nie bez znaczenia dla tej oceny pozostaje również podnoszona przez apelującą powódkę okoliczność, iż naprawa posadzki nie mogła nastąpić od razu, w sposób ciągły, ze względu na trwające inne prace budowlane. Dostęp powódki do terenu budowy był zatem determinowany pozwoleniem generalnego wykonawcy, który roboty budowlane koordynował. Argumentacja ta jest logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym. Powódka sporządziła zestawienie wydatków, jakie poniosła na naprawę jastrychów wykonanych przez pozwanego (k. 609). Zawarła w nim 22 pozycje (22 faktury), które opiewały bądź na wynagrodzenia za świadczone usługi, bądź na zakup materiałów. Suma tych kosztów netto wyniosła 225.965,23 zł. Pozwany kwestionował te wydatki w apelacji. Argumentacja pozwanego podnoszona w toku postępowania zachowała numerację poszczególnych pozycji opisanych przez powódkę (k. 543). Zachowując zatem tę numerację należy odnieść się do poszczególnych pozycji. Pozwany nie negował w żaden sposób wydatków z pozycji nr(...),(...),(...)i(...)(zakup cementu i innych materiałów w listopadzie 2011 r. i w styczniu 2012 r.). Pozwany zarzucił, że część faktur dotyczy usług, które nie były objęte ustną umową stron (pozycje nr(...),(...),(...)). Usługi te dotyczyły szlifowania posadzki. Jak wynika z zeznań świadkaT. P., który te prace wykonywał, szlifowanie było spowodowane nierównością podłoża, czyli stanowiło naprawę usterek robót pozwanego. Prawdą jest zatem, że prace te nie wchodziły w zakres umowy między stronami, gdyż umowa ta nie zakładała wadliwego wykonania zobowiązania przez pozwanego i w efekcie konieczności wykonywania poprawek. Pozwany podnosił również, że część faktur w ogóle nie dotyczy robót wykonywanych na terenie(...)(pkt 5, 6, 7, 8, 10, 11, 12, 13, 14, 17, 18, 19). Faktury dotyczą zakupu materiałów takich, jak produktówfirmy (...), żywicy, wałka jednorazowego, uchwytu do wałka, rozpuszczalnika, piasku, masy szpachlowej, środka gruntującego, łącznika falowego, wiadra, kleju. Są to zatem materiały, które są związane z budową lub naprawą posadzek. Natomiast faktura wystawiona przezR. D.z dnia 27 stycznia 212 r. opisana została jako „montaż materiałówW.”. Ponieważ niesporne było, że firma powódki w ogóle nie zajmowała się wykonywaniem jakichkolwiek robót budowlanych, a przyjęte od(...) S.A.zlecenie było w owym czasie jedynym zleceniem w tym zakresie i to w dodatku wykonywanym wW., czyli poza siedzibą firmy powódki, nie sposób przypisać zakupionych materiałów do innych robót wykonywanych przez firmę powódki. Faktura wystawiona przezS. C.(pozycja nr(...)) również dotyczyła szlifowania, a fakt, że wykonywała je osoba, która miała ułożyć parkiet dębowy na jastrychach wykonywanych przez pozwanego, nie przeczy możliwości uprzedniego wyrównania nierównego podłoża przez takiego fachowca, a wręcz uprawdopodabnia wykonanie tej usługi. Jak wcześniej wspomniano, osoba zobowiązana do ułożenia parkietu wykazywała szczególne zainteresowanie jakością prac pozwanego, co niewątpliwie miało związek i bezpośrednie przełożenie na jakość i trwałość prac wykonywanych przez kolejnego podwykonawcę. Faktura tej pracowni stolarskiej zresztą wprost odwołuje się do „naprawy podkładu na poz. 211 zgodnie z zaleceniami rzeczoznawcy i notatką z dnia 18.01.2012 dotyczy(...)W.”, co bezpośrednio wiąże wykonane prace z naprawą robót po pozwanym. Nie wiadomo natomiast, jakie znaczenie przypisać uwadze pozwanego, że te prace naprawcze wykonano po ponad trzech miesiącach od zejścia z budowy pozwanego i wykonaniu poprawek przez inne osoby. Nie można bowiem uznać, że naprawyS. C.odbywały się w tym samym miejscu, w którym naprawiały podłoże inne podmioty. Tę samą uwagę należy poczynić do prac wykonanych przezT. P.w maju i lipcu 2012 r. (pozycja nr(...)i(...)). Jeżeli pozwany uważał, iż świadek wykonywał wtedy usterki powstałe wskutek innych zdarzeń niż wadliwość wykonania zobowiązania przez pozwanego powinien te okoliczność udowodnić, co jednak nie nastąpiło. Pozwany nie wykazał też, że naprawyT.P.dotyczyły jastrychów, które wykonywał inny wykonawca. Świadek ten składał zeznania, jednak kwestia ta nie została poruszona. W konsekwencji należało przyjąć, że wszystkie faktury, jakie przedłożyła strona powodowa miały związek z wykonywaniem prac naprawczych po niewłaściwie wykonanej umowie przez pozwanego, a tym samym zasadne jest przyjęcie, iż powódka wykazała wysokość szkody w pełnej dochodzonej należności. Żądanie pozwu ostatecznie sprowadzało się do zasądzenia kwoty 166.913,29 zł, z czego Sąd Okręgowy uwzględnił 46.640 zł, a wobec tego podtrzymane w apelacji żądanie zapłaty dalszych 120.273,29 zł było uzasadnione w świetleart. 471 k.c. Żądanie zapłaty odszkodowania powstałego wskutek niewłaściwego wykonania umowy jest roszczeniem nieterminowym. Wymagalność takiego roszczenia powstaje zatem z chwilą wezwania do zapłaty, zgodnie z regułą określoną wart. 455 k.c.Powódka przedłożyła wezwanie do zapłaty z dnia 1 sierpnia 2012 r. (k. 142). W piśmie tym, nadanym przesyłką pocztową w dniu 3 sierpnia 2012 r., powódka zażądała zapłaty odszkodowania w terminie tygodniowym od otrzymania wezwania. Licząc, iż pozwany odebrał przesyłkę po upływie około siedmiu dni, tygodniowy termin do zapłaty upłynął w dniu 17 sierpnia 2012 r. Od dnia następnego pozwany popadł w opóźnienie z zapłatą, co uprawniało powódkę do żądania roszczenia ubocznego w postaci odsetek za opóźnienie w myślart. 481 k.c. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powódki odsetki od kwoty 46.640 zł od dnia 23 stycznia 2013 r., a za okres wcześniejszy oddalił powództwo. Choć rację ma strona powodowa, iż Sąd Okręgowy nie uwzględnił faktu wcześniejszego wezwania pozwanego do zapłaty, to jednak we wnioskach apelacyjnych zażądał odsetek za opóźnienie od dnia 13 sierpnia 2013 r., a więc za okres późniejszy niż orzekł Sąd Okręgowy. Ten zarzut apelacji pozostaje zatem bez znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Również zgodnie z żądaniem zgłoszonym w apelacji, którym to żądaniem Sąd Apelacyjny jest związany z mocyart. 321 k.p.c., dochodzona dalsza kwota 120.273,29 zł została uwzględniona wraz z odsetkami za opóźnienie od dnia 13 sierpnia 2013 r. Wobec powyższego Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok poprzez uwzględnienie powództwa w zakresie wnioskowanym w apelacji w myślart. 386 § 1 k.p.c., a tym samym uwzględnił apelację strony powodowej. Natomiast apelacja pozwanego jako niezasadna podlegała oddaleniu na podstawieart. 385 k.p.c. Zmianie uległo również rozstrzygnięcie o kosztach postępowania zawarte w zaskarżonym wyroku. Stosownie do ostatecznego wyniku sporu pozwany przegrał spór sądowy, co oznacza, iż powinien zwrócić stronie powodowej poniesione przez nią koszty w myślart. 98 i art. 99 k.p.c.Koszty te łącznie wyniosły 19.617,70 zł. Złożyły się na nie: opłata sądowa w wysokości 2.023 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego wraz z opłatą skarbową w postępowaniach przed Sądem pierwszej instancji – 3617 zł, koszty dojazdów świadków – 270 zł, opłata sądowa od apelacji – 8.089 zł, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w postępowaniach apelacyjnych – 2.700 zł, koszty dojazdów pełnomocnika procesowego zgodnie z wnioskiem złożonym na rozprawie w dniu 5 czerwca 2017 r. – 2.918,70 zł. O kosztach postępowania apelacyjnego również orzeczono na podstawieart. 98 i art. 99 k.p.c.i obciążono nimi pozwanego jako przegrywającego spór. Koszty poniesione przez powódkę z jej apelacji wyniosły 4.050 zł i stanowiły wyłącznie wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, którego wysokość określono w myśl§ 2 pkt 6w zw. § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Natomiast z apelacji pozwanego koszty powódki wyniosły 2.700 zł i również stanowiły wyłącznie wynagrodzenie pełnomocnika procesowego, którego wysokość określono w myśl§ 2 pkt 5w zw. § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych. Łącznie zatem koszty te wyniosły 6.750 zł. Ponieważ powódka została zwolniona od opłaty od apelacji, pozwany został zobowiązany do zwrotu Skarbowi Państwa tego wydatku na podstawieart. 98 k.p.c.i art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. SSA Tomasz Pidzik SSA Olga Gornowicz-Owczarek SSA Wiesława Namirska
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2019-12-16' department_name: V Wydział Cywilny judges: - Olga Gornowicz-Owczarek - Tomasz Pidzik - Wiesława Namirska legal_bases: - art. 78 § 1 kodeksu cywilnego - art. 365 i art. 366 k.p.c. recorder: Anna Fic signature: V AGa 391/18 ```
152505100002527_V_GC_002304_2017_Uz_2019-11-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt: V GC 2304/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ K., dnia 08 listopada 2019r. Sąd Rejonowy w Kaliszu, V Wydział Gospodarczyw składzie: Przewodniczący:sędzia Katarzyna Górna-Szuława Protokolant:sekr. sąd. Anna Zakrzewska po rozpoznaniu w dniu 28 października 2019r. w Kaliszu na rozprawie sprawy z powództwa:(...)Spółka Akcyjna z siedzibą weW. przeciwko:(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW. o zapłatę 1 zasądza od pozwanego(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wW.na rzecz powoda(...)Spółka Akcyjna z siedzibą weW.kwotę 830,25 zł (osiemset trzydzieści złotych 25/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 01 czerwca 2017r. do dnia zapłaty, 2 oddala powództwo w pozostałym zakresie, 3 zasądza od powoda Funduszu Kapitałowego(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą weW.na rzecz pozwanego(...)Spółka Akcyjna z siedzibą weW.kwotę 635,81 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. sędzia Katarzyna Górna-Szuława Sygn. akt V GC 2304/17 UZASADNIENIE W dniu 16 października 2017 r. (data wpływu) powód(...)S.A.z siedzibą weW.reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpił do Sądu Rejonowego w Kaliszu V Wydziału Gospodarczego przeciwko(...)S.A. z siedzibą wW.z pozwem o zapłatę w postępowaniu upominawczym kwoty 1.922,00 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 01 czerwca 2017 r. do dnia zapłaty oraz obciążenie pozwanego kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł. W uzasadnieniu swojego żądania powód wskazał, iż w dniu 07 marca 2017 r. w wyniku kolizji drogowej doszło do uszkodzenia należącego doM. K.samochodu osobowego markiS. (...)nr rej. (...). Sprawca szkody w dniu zdarzenia posiadał polisę odpowiedzialności cywilnej zawartą ze stroną pozwaną. Ubezpieczyciel uznał, co do zasady, swoją odpowiedzialność za powstałą szkodę i wypłacił bezsporną część odszkodowania. Powód podniósł, że poszkodowana w dniu 08 marca 2017 r. zawarła zK. S.prowadzącym działalność gospodarczą podfirmą (...)z siedzibą wN., umowę najmu pojazdu zastępczego markiV. (...)na czas naprawy uszkodzonego samochodu. Samochód został wydany poszkodowanej w dniu 08 marca 2017 r. i zwrócony przez nią dnia 06 kwietnia 2017 r. Stawka dobowa wynajmu wyniosła 123,00 zł brutto. Powód wskazał, że w dniu 06 kwietnia 2017 r.K. S.wystawił poszkodowanejfakturę VAT nr (...)na kwotę 3.767,00 zł brutto tytułem wynagrodzenia za wynajem pojazdu zastępczego. Podniósł, że w dniu 08 marca2017 r. poszkodowana zawarła zK. S.umowę cesji wierzytelności, na podstawie której przelała na niego wierzytelność przysługującą jej z tytułu zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego. Nabywca zgłosił pozwanemu szkodę i wezwał go do zapłaty kwoty wynikającej z wystawionej faktury. Pismem z dnia 31 maja 2017 r. pozwany uznał swoją odpowiedzialność co do zasady i przyznałK. S.odszkodowaniew wysokości 1.845,00 zł brutto. Powód podniósł, że dnia 22 września 2017 r. nabył odK. S.m.in. wierzytelność obejmującą odszkodowanie za szkodę wyrządzonąM. K., a wynikającą z najmu pojazdu zastępczego, objętąfakturą VAT nr (...). Wskazał, że pismem z dnia 26 września 2017 r. wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 1.922,00 zł z tytułu zwrotu reszty kosztów najmu pojazdu zastępczego wynajętego przez poszkodowanąM. K., jednakże bezskutecznie. Powód podniósł, że domaga się również odsetek ustawowych za opóźnienie od dochodzonej kwoty odszkodowania od dnia następnego po wydaniu przez pozwanego ubezpieczyciela decyzji o częściowej wypłacie odszkodowania. W odpowiedzi na pozew z dnia 15 listopada 2017 r. (data wpływu) pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o oddalenie powództwa w całości i obciążenie powoda kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych i opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznał i wypłaciłK. S.odszkodowanie z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego w wysokości 1.845,00 zł brutto. Za uzasadniony uznał okres 20 dni, przy przyjęciu dobowej stawki w kwocie 95,25 zł brutto. Podniósł, że pomimo informacji przekazanych poszkodowanej mailowo w toku postępowania likwidacyjnego dotyczących zasad bezgotówkowego najmu pojazdu zastępczego w wypożyczalni z nim współpracującej oraz wysokości, do jakiej nastąpi zwrot kosztów najmu pojazdu zastępczego w przypadku skorzystania z usług innej wypożyczalni, poszkodowana wynajęła samochód u innego przedsiębiorcy, za wyższą stawkę dobową. Pozwany zakwestionował także okres najmu pojazdu zastępczego. Wskazał, żez kalkulacji naprawy sporządzonej przez warsztat naprawczy wynika, iż czas naprawy wyniósł 18 roboczogodzin, zatem nawet przy uwzględnieniu przerw w pracy nie powinien przekroczyć 3 dni roboczych. Odnosząc się do kosztów podstawienia i odbioru pojazdu zastępczego pozwany podniósł, że nie pozostają one w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą i nie stanowią normalnych następstw kolizji. W piśmie procesowym z dnia 15 grudnia 2017 r. (data wpływu) powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Powód(...)S.A. z siedzibą weW.jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem(...). Pozwany(...)S.A. z siedzibą wW.jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem(...). Okoliczności bezsporne. W dniu 07 marca 2017 r. doszło do uszkodzenia samochodu osobowego markiS. (...)nr rej. (...)stanowiącego własnośćM. K.. Sprawca szkody w dniu zdarzenia posiadał polisę odpowiedzialności cywilnej zawartą ze stroną pozwaną. Okoliczności bezsporne. Poszkodowana zgłosiła szkodę ubezpieczycielowi w dacie zdarzenia. W korespondencji mailowej wysłanej na adres(...)w dniu 07 marca 2017 r. pozwany poinformował poszkodowaną, że w związku z koniecznością naprawy uszkodzonego samochodu przysługuje jej pojazd zastępczy. Wskazał, że w przypadku, gdyby poszkodowana zdecydowała się na wynajem pojazdu zastępczego przez inna firmę, ubezpieczyciel pokrywa tylko ekonomicznie uzasadnione koszty, stanowiące normalne następstwo zdarzenia, w wyniku którego doszło do uszkodzenia samochodu i zastrzega sobie prawo weryfikacji stawek czynszu i okresu korzystania z pojazdu zastępczego. Wskazana przez pozwanego dobowa stawka najmu za samochód klasy B czyli taki, jak uszkodzony wynosiła 75,00 zł netto, tj. 92,25 zł brutto. Dowód: korespondencja mailowa k. 51-52. W dniu 08 marca 2017 r. poszkodowana zawarła zK. S.prowadzącym działalność gospodarczą podfirmą (...).H. S.K.z siedzibą wK.umowę najmu pojazdu zastępczego na czas naprawy uszkodzonego samochodu markiV. (...)nr rej. (...). Strony ustaliły dobową stawkę najmu samochodu na kwotę 123,00 zł brutto. Umowa została zawarta na okres od dnia 08 marca 2017 r. do dnia wskazanego przez towarzystwo ubezpieczeniowe sprawcy. Dowód: umowa najmu samochodu k. 12. O wypożyczalni poszkodowana dowiedziała się od przechodnia w dacie kolizji. Dowód: zeznania świadkaM. K.k. 133, e-protokół z dnia 10.07.2018r. 00:01:03-00:14:30. Z wynajętego pojazdu korzystała poszkodowana. Dojeżdżała nim do pracy. Z uwagi na wykonywany zawód lekarza i konieczność dojazdów na dyżury pojazd zastępczy był jej niezbędny. Potrzebowała go również w życiu codziennym. Dowód: oświadczenie poszkodowanej k. 13, zeznania świadkaM. K.k. 133, e-protokół z dnia 10.07.2018r. 00:01:03-00:14:30. Poszkodowana nie jest płatnikiem podatku VAT. Okoliczność bezsporna. Poszkodowana korzystała z wynajętego samochodu w okresie od dnia 08 marca 2017 r. do dnia 06 kwietnia 2017 r., tj. przez 29 dni. Stawka dobowa wynajmu wynosiła 123,00 zł brutto, zaś koszty podstawienia i odbiór pojazdu zastępczego 200,00 zł brutto. Łączny koszt najmu wyniósł 3.767,00 zł brutto. W dniu 06 kwietnia 2017 r.K. S.wystawił poszkodowanejM. K.fakturę VAT nr (...)dokumentującą okres najmu i ustaloną przez strony stawkę. Dowód: faktura VAT k. 12v. Poszkodowana podpisała umowę, gdy oddawała pojazd zastępczy. Dowód: zeznania świadkaM. K.k. 133, e-protokół z dnia 10.07.2018r. 00:01:03-00:14:30. W dniu 08 marca 2017 r.K. S.nabył od poszkodowanej wierzytelność przysługująca jej wobec pozwanego, obejmującą odszkodowanie za szkodę wynikającą z najmu pojazdu zastępczego powstałą na skutek zdarzenia z dnia 07 marca 2017 r. w samochodzie osobowym markis. (...)nr rej. (...), nr szkody(...), nrpolisy (...). Dowód: umowa cesji wierzytelności k. 14. Z kalkulacji naprawy nr 18/rd/2017 sporządzonej w dniu 20 marca 2017 r. przez warsztat naprawczy wynika, iż czas naprawy uszkodzonego pojazdu wyniósł 18 roboczogodzin. Taki sam czas naprawy figuruje wfakturze VAT nr (...)z dnia 31 marca 2017 r. wystawionej przezPrzedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o.z siedzibą wO.W.. po zakończeniu naprawy samochodu poszkodowanej. Dowód: kalkulacja naprawy k. 42-48, faktura VAT k. 49-50 (86-87), zlecenie k. 88. W dniu 30 marca 2017 r. zakład naprawczy powiadomił pozwanego, że naprawa uszkodzonego pojazdu jest praktycznie ukończona, ale istniej jeszcze konieczność homologacji butli(...). Przegląd został przeprowadzony w dniu 06 kwietnia 2017 r. Dowód: korespondencja mailowa k. 72-73. Decyzją z dnia 12 kwietnia 2017 r. pozwany przyznał poszkodowanej dopłatę do wcześniej wypłaconego odszkodowania w wysokości 4.838,08 zł. Dowód: decyzja k. 74. Na podstawie decyzji z dnia 31 maja 2017 r. pozwany ubezpieczyciel przyznał i wypłaciłK. S.odszkodowanie w wysokości 1.845,00 zł brutto z tytułu najmu pojazdu zastępczego przez poszkodowanąM. K.. Uznał za uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego w wymiarze 20 dni (od dnia rozpoczęcia wynajmu 08 marca 2017 r. do dnia odesłania zweryfikowanego kosztorysu do warsztatu 22 marca 2017 r., 4 dni wynikającez technologicznego czasu naprawy oraz 2 dni weekendu) i zweryfikował dobową stawkę najmuz kwoty 123,00 zł brutto do kwoty 95,25 zł brutto (uszkodzony pojazd klasy B). Dowód: decyzja k. 18v. W dniu 22 września 2017 r.K. S.na podstawieumowy nr (...)przelał na powoda m.in. wierzytelność obejmującą odszkodowanie za szkodę wyrządzonąM. K., a wynikającą z najmu pojazdu zastępczego, objętąfakturą VAT nr (...). Umowa został podpisana przez osoby do tego upoważnione, tj.K. S.i prezesa powodowejspółki (...). Dowód: umowa cesji k. 15, zestawienie nr 1 k. 16. Pismem z dnia 26 września 2017 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 1.922,00 zł z tytułu zwrotu reszty kosztów wynajmu pojazdu zastępczego, tj. samochodu osobowego markiV. (...)nr rej. (...)w terminie do dnia 03 października 2017 r. Wezwanie zostało nadane na adres pozwanego ubezpieczyciela w urzędzie pocztowym tego samego dnia. Dowód: wezwanie do zapłaty k.17, wyciąg z pocztowej książki nadawczej k. 18. Całkowity czas naprawy pojazdu po szkodzie obejmuje: merytoryczny czas likwidacji szkody (przyjęcie przez ubezpieczyciela odpowiedzialności za powstałą szkodę i uzgodnienie warunków naprawy) oraz techniczny czas likwidacji szkody (pełny czas technicznej naprawy pojazdu). W przedmiotowej sprawie merytoryczna likwidacja szkody trwała od dnia 07 marca 2017 r. (data szkody) do momentu przekazania ostatecznie zaakceptowanej przez pozwanego kalkulacji naprawy do zakładu naprawczego w dniu 24 marca 2017 r. (piątek). Dopiero wtedy można było przystąpić do technicznej likwidacji szkody, czyli procesu naprawy pojazdu. Do pełnego czasu naprawczego zalicza się czas na dostawę części (standardowo 1-3 dni), czas technologicznej naprawy (wg specjalistycznych programów komputerowych), czas przygotowawczy (przygotowanie narzędzi i urządzeń, pobranie części, ustawienie i odstawienie pojazdu na i ze stanowiska) oraz czas dodatkowy i socjalny (konsultacje, poprawianie błędów, przerwy na posiłek, napoje, odpoczynek). W przedmiotowej sprawie czas na dostawę części został określony na 1-3 dni. Czas technologiczny wyniósł 18 roboczogodzin, przy czym nie uwzględnia on schnięcia elementu po wykonanej naprawie lakierniczej, dlatego dodatkowo należy doliczyć do niego 1 dzień. Wobec powyższego czas technicznej naprawy przedmiotowego pojazdu wynosi przeszło 3 dni robocze, do którego należy doliczyć 1-3 dni na organizację części do naprawy i 1 dzień na schnięcie po lakierowaniu renowacyjnym – łącznie 5-7 dni. Przy przyjęciu, że naprawa rozpoczęła się następnego dnia po otrzymaniu zweryfikowanego przez ubezpieczyciela kosztorysu naprawy, tj. 27 marca 2017 r., a zakład naprawy wykonał naprawę bez zbędnej opieszałości, data zakończenia naprawy był dzień 31 marca 2017 r. Dodatkowe konieczne było uzgodnieniez ubezpieczycielem akceptacji homologacji butli LPG. Z uwagi na brak daty informacji zwrotnej przyjąć należało, że okres od dnia 30 marca 2017 r. do dnia 06 kwietnia 2017 r. był niezbędny do przeprowadzenia tych czynności. Z uwagi na powyższe uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego związany z naprawa samochodu poszkodowanej wynosi 29 dni kalendarzowych. Pojazd uszkodzony należał do segmentu B. Stawka 100,00 zł netto mieści się w górnych granicach przedziału stawek za najem tej klasy pojazdów na lokalnym rynku. Dowód: opinia biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i wyceny pojazdów oraz jakości i kosztów napraw powypadkowych k. 149-156, ustne wyjaśnienia biegłego do pisemnej opinii sporządzonej w sprawie k. 185, e-protokół rozprawy z dnia 24.06.2019r. 00:00:36-00:11:30. Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów: dokumentów przedłożonych do akt przez strony, dokumentów zgromadzonych w aktach szkody, zeznań świadkaM. K.oraz pisemnej opinii biegłego sądowego z zakresu techniki samochodowej i wyceny pojazdów oraz jakości i kosztów napraw powypadkowych mgrM. S.. Sąd uznał za wiarygodne dokumenty, z których dowód przeprowadzono w toku postępowania. Ich autentyczność oraz prawdziwość stwierdzonych w nich faktów nie budziła jego wątpliwości, nie zostały one również zakwestionowane przez strony procesu. Sąd nie dał wiary zeznaniom świadkaM. K., że ubezpieczyciel nie zaoferował jej wynajmu pojazdu zastępczego na czas naprawy jej samochodu ani nie poinformowało akceptowanych przez siebie warunkach tego najmu na wypadek skorzystania z oferty innej wypożyczalni. Zeznania te są sprzeczne z treścią e-maila z dnia 07 marca 2017 r. załączonego przez ubezpieczyciela do akt sprawy, który nie został zakwestionowany przez powoda.Z przedłożonej przez ubezpieczyciela korespondencji wprost wynika, że poinformował on poszkodowaną, iż w związku z koniecznością naprawy uszkodzonego samochodu przysługuje jej pojazd zastępczy. Wskazał również, że w przypadku, gdyby poszkodowana zdecydowała się na wynajem pojazdu zastępczego przez inna firmę zastrzega sobie prawo weryfikacji stawek czynszu i okresu korzystania z pojazdu zastępczego, a podana przez niego dobowa stawka najmu za samochód klasy B czyli taki, jak uszkodzony wynosiła 75,00 zł netto, tj. 92,25 zł brutto.W pozostałym zakresie uznał je za prawdziwe, gdyż były one spontaniczne, spójne, logiczne. Zeznania te nie były kwestionowane przez strony procesu (art. 210§2 kpciart. 230 kpc). Opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Sama opinia nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy ani stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie wedługart. 233§1 kpc, lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanegow niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodnośćz zasadami logiki i wiedzy powszechnej (tak postanowienie SN z dnia 07 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64). Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych,w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Po doręczeniu opinii biegłego sądowego pełnomocnik pozwanego zakwestionował jąw zakresie przyjętego przez biegłego uzasadnionego okresu najmu pojazdu zastępczego i wniósło wezwanie biegłego na rozprawę w celu odniesienia się do jego zastrzeżeń. Biegły wezwany na rozprawie odniósł się do okoliczności podnoszonych przez stronę pozwaną w piśmie procesowym z dnia 14 stycznia 2019 r. (k. 168-170) i podtrzymał pisemną opinię sporządzoną w sprawie. Pełnomocnik pozwanego, prawidłowo zawiadomiony, nie stawił się na rozprawie, na którą na jego wniosek Sąd wezwał biegłego. Pełnomocnik powoda nie kwestionował opinii biegłego. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd podzielił opinię biegłego z dziedziny techniki samochodowej i wyceny pojazdów oraz jakości i kosztów napraw powypadkowych mgrM. S.w zakresie wysokości stawki najmu pojazdu zastępczego. Opinia ta, jako sporządzona w tym zakresie zgodnie ze stanem wiedzy, przez fachowca w swojej dziedzinie jest rzeczowa, logiczna, pozbawiona wewnętrznych sprzeczności i oparta na zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym oraz przeprowadzonych przez biegłego oględzinach przedmiotowego pojazdu. Biegły w sposób kompleksowy i wyczerpujący ustalił wysokość stawki najmu. Obliczając je wziął pod uwagę wypożyczalnie samochodów działające na lokalnym rynku, z uwzględnieniem oferowanych przez nie warunków wynajmu oraz klasę pojazdu uszkodzonego i wynajętego przez poszkodowaną spółkę. Natomiast ustalając uzasadniony okres wynajmu biegły wskazał, że w przedmiotowej sprawie obejmuje on okres od dnia wynajmu pojazdu zastępczego, tj. 08 marca 2017 r. do dnia 06 kwietnia 2017 r. (29 dni kalendarzowych) i wyczerpująco uzasadnił swoje stanowisko. Przy ustalaniu stanu faktycznego Sąd pominął cenniki wynajmu samochodów zastępczych przedłożonych przez stronę powodową oraz faktury VAT dotyczące wcześniejszych napraw samochodu pozwanej, albowiem nie miały one znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Sąd zważył, co następuje: Pozostaje poza sporem, że w dniu 07 marca 2017 r. doszło do uszkodzenia samochodu osobowego markiS. (...)nr rej. (...)stanowiącego własnośćM. K.. Jest nadto bezsporne, iż strona pozwana była ubezpieczycielem sprawcy kolizji w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych oraz że uznała odpowiedzialność za powstałą szkodę co do zasady. Na etapie postępowania likwidacyjnego pozwany uznał za zasadny okres najmu pojazdu zastępczego w wymiarze 20 dni oraz zweryfikował wysokość dobowej stawki czynszu za ten wynajem z kwoty 123,00 zł brutto do kwoty 92,25 zł brutto. Niekwestionowane również było, iż w dniu 08 marca 2017 r.K. S.zawarł z poszkodowaną umowę cesji wierzytelności, na podstawie której nabył od niego wierzytelność obejmującą odszkodowanie za szkodę wynikającą z najmu pojazdu zastępczego objętąfakturą VAT nr (...)z dnia 06 kwietnia 2017 r. na kwotę 3.767,00 zł brutto, otrzymał od pozwanego odszkodowanie z tego tytułu w wysokości 1.845,00 zł brutto, a na mocy umowy z dnia 22 września 2017 r. roszczenie o dopłatę różnicy przelał na powoda. Tym samym powód wstąpił w prawa dotychczasowego wierzyciela, tj. przysługującego wobec strony pozwanej z tytułu kosztów najmu pojazdu zastępczego, a niewypłaconego jeszcze w tym zakresie odszkodowania, na podstawieart. 509§1 i 2 kc.Powód może zatem skutecznie realizować uprawnienia poprzedniego wierzyciela również w zakresie dochodzenia należności na drodze sądowej, czego strona pozwana nie kwestionowała. Sporny pozostaje zaś uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego oraz wysokość dobowej stawki czynszu za ten wynajem. Stosownie do treściart. 822§1 kcprzez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba na rzecz której zawarta została umowa ubezpieczenia. Powyższy przepis stanowi podstawę odpowiedzialności strony pozwanej za skutki kolizji, w której uczestniczył pojazd poszkodowanego. Warunki odpowiedzialności pozwanej jako zakładu ubezpieczeń za szkodę spowodowaną przez ubezpieczonego przez niego posiadacza pojazdu mechanicznego określaustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(tekst jedn. Dz.U. z 2013 r. poz. 392 z późn. zm.). W myślart. 34cytowanej wyżej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym (art. 36 w/w ustawy). Przy czym jeżeli doszło do zderzenia się dwóch pojazdów mechanicznych, to podstawę odpowiedzialności stanowiart. 415 kc, bowiem jak to wynika zart. 436§2 kcobowiązek naprawienia szkody związany jest z winą sprawcy. Zgodnie z treścią przepisuart. 361 kcstatuującego zasadę pełnego odszkodowaniaw granicach odpowiedzialności odszkodowawczej za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, naprawienie szkody obejmuje wszelkie poniesione straty (utracone korzyści pozostają poza sferą zainteresowania w niniejszym sporze). Najogólniej rzecz ujmując szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica pomiędzy obecnym jego stanem majątkowym, a tym stanem, jaki zaistniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Jest nią zatem utrata lub zmniejszenie aktywów, bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Jak podkreśla się w orzecznictwie, utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia czy uszkodzenia stanowi szkodę majątkową. Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Niemożność korzystania z rzeczy, np. z samochodu, który został uszkodzony i wymaga naprawy, jest normalnym następstwem szkody, o której mowa wart. 361§1 kc, powodującym obowiązek wypłaty odszkodowania, w szczególności gdy zastąpienie rzeczy uszkodzonej w okresie jej naprawy wymagało wydatków. Co do możliwości zaliczenia kosztów najmu pojazdu zastępczego do normalnych następstw uszkodzenia samochodu Sąd Najwyższy wypowiedział się w wyroku z dnia 08 września 2004 r. (IV CK 672/03, Lex nr 146324), w którym wskazał m.in., że postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia. W przypadku wystąpienia wymienionych przesłanek, naprawienie szkody przez podmiot do tego zobowiązany, powinno polegać na przywróceniu w majątku poszkodowanego stanu rzeczy naruszonego zdarzeniem wyrządzającym szkodę, nie może przewyższać jednak wysokości faktycznie poniesionej szkody. Postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia albo uszkodzenia. Zaś odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego w okresie niezbędnym do przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed kolizji. Z treściart. 361§1 i 2 kcwynika zasada pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego. Zobowiązany do naprawienia szkody ponosi więc odpowiedzialność za wszystkie normalne następstwa zdarzenia, pozostające z tym zdarzeniem w adekwatnym związku przyczynowym. Niewątpliwie normalnym następstwem w rozumieniuart. 361§1 kcjest niemożność korzystania z samochodu przez poszkodowanego, w sytuacji jego uszkodzenia lub zniszczenia. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty, które były konieczne, na wynajem pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. Skoro skutkiem wypadku komunikacyjnego z udziałem poszkodowanego jest uszkodzenie pojazdu mechanicznego uniemożliwiające poszkodowanemu korzystanie z niego, uszczerbkiem w jego majątku są koszty najmu pojazdu zastępczego. Przy czym w praktyce sądowej przyjmuje się, że ponoszenie kosztów najmu pojazdu zastępczego pozostaje w normalnym związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym (por. wyrok SN z dnia 02 lipca 2004 r., II CK 412/03, oraz wyrok SN z dnia 05 listopada 2004 r., II CK 494/03). Stosownie do przepisuart. 354§2 kcwierzyciel powinien współdziałać przy wykonaniu zobowiązania w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje - także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Ponadto, zgodnie zart. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 maja2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, w razie zaistnienia zdarzenia objętego ubezpieczeniem obowiązkowym, osoba uczestnicząca w nim jest obowiązana między innymi do zapobieżenia,w miarę możliwości, zwiększeniu się szkody. Poszkodowany zatem, jako wierzyciel był, w świetle powołanych powyżej przepisów, zobowiązany dążyć do minimalizacji rozmiarów szkody oraz do współdziałania przy wykonaniu zobowiązania w sposób odpowiadający jego celowi społeczno-gospodarczemu, zasadom współżycia społecznego oraz ustalonym zwyczajom. Z przedłożonego przez pozwanego e-maila z dnia 07 marca 2017 r. wysłanego na adres(...)wynika, że ubezpieczycie poinformował poszkodowaną, iż w związkuz koniecznością naprawy uszkodzonego samochodu przysługuje jej pojazd zastępczy. Wskazał również, że w przypadku, gdyby poszkodowana zdecydowała się na wynajem pojazdu zastępczego przez inna firmę zastrzega sobie prawo weryfikacji stawek czynszu i okresu korzystania z pojazdu zastępczego, a podana przez niego dobowa stawka najmu za samochód klasy B czyli taki, jak uszkodzony wynosiła 75,00 zł netto, tj. 92,25 zł brutto. Sam fakt wysłania maila, jego data, treść, ani adres mailowy, na który korespondencja została przesłana nie były kwestionowane przez powoda. Zasadnie więc pozwany, jako dłużnik, w ramach właściwego wykonania zobowiązania wskazywał na możliwość skorzystania przez poszkodowaną ze złożonej przez niego oferty wynajmu pojazdu zastępczego, po niższej stawce dniowej. Dlatego też Sąd uznał, iż poszkodowana została poinformowana przez pozwanego ubezpieczyciela o dobowej stawce najmu pojazdu zastępczego stosowanej przez niego. Pozwany wykazał tym samym, że to zastosowana przez niego stawka wynajmu pojazdu zastępczego powinna mieć zastosowanie, tym bardziej w sytuacji, gdy poszkodowany nie podjął żadnej aktywności, aby obnażyć nieatrakcyjność oferty. Oferta w znaczeniuart. 66§1 kcma bowiem wyłącznie wyrażać czytelną wolę kontrahenta co do zawarcia umowy określonej treści, albo doprowadzenia do zawarcia umowy określonej treści (w przypadku pośrednictwa). Propozycja ubezpieczyciela wynajmu pojazdu zastępczego złożona poszkodowanemu podczas zgłaszania szkody dyspozycję tę wypełniała, gdyż wskazywała na najważniejszy element umowy w postaci stawki dziennej wynajmu pojazdu w klasie odpowiadającej uszkodzonemu wskutek kolizji samochodowi. Niewątpliwie okoliczność ta ma istotne znaczenie dla oceny zasadności zakresu dochodzonego przez powoda odszkodowania, szczególnie w sytuacji gdy, poszkodowana nie podjęła żądnych działań w celu ujawnienia pozorności oferty złożonej przez stronę pozwaną. W konsekwencji przedstawienia przedmiotowej oferty doszło do przeniesienia ciężaru dowodu na powoda, jako wierzyciela, w zakresie wykazania, iż w realiach rozpoznawanej sprawy zastosowana przez wynajmującą stawka pomimo, iż wyższa od zaproponowanej przez pozwanego ubezpieczyciela, powinna znaleźć zastosowanie. W tym wypadku działanie powoda (poszkodowanej) miało polegać na aktywności polegającej na obowiązku bardziej ścisłego współdziałania z dłużnikiem, a tym samym obowiązku odniesienia się do złożonej oferty. Tymczasem powód nie wykazał, że poczynione zostało jakiekolwiek rozeznanie, co do propozycji pozwanego. Przy czym sąd miał na uwadze, iż z racji wykonywanego zawodu poszkodowana nie miała czasu na poszukiwanie wypożyczalni i weryfikowania obowiązujących w nich stawek. Jednakże wystarczyło zapoznanie się z treścią przesłanej korespondencji mailowej i skorzystaniez oferty złożonej przez pozwanego, by jeszcze w dacie zgłoszenia szkody pojazd wynająć. Jednakże poszkodowana w dniu następnym wynajęła samochód za dobową stawkę o ¼ wyższą, niż refundowana przez ubezpieczyciela. W tym wypadku zaniechania powoda w kwestii udowodnienia, że oferta pozwanego nie zaspokajała uzasadnionego interesu poszkodowanej jako wierzycielki spowodowało, że strona powodowa powinna liczyć się z negatywnymi konsekwencjami zaniechania współpracyz pozwanym, o której mowa wart. 354 kc(por. wyrok SO w Łodzi z dnia 28 listopada 2016 r., sygn. akt XIII Ga 603/16). Na podkreślenie zasługuje okoliczność, iż wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego, przekraczające koszty zaproponowanego przez ubezpieczyciela skorzystania z takiego pojazdu są objęte odpowiedzialnością z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, jeżeli ich poniesienie było celowe i ekonomicznie uzasadnione (por. uchwała SN z dnia 24 sierpnia 2017 r., III CZP 20/17). W uzasadnieniu tej uchwały Sąd Najwyższy wskazał, że nie mogą być uznane za celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, które nie są konieczne do wyeliminowania negatywnego następstwa majątkowego w postaci utraty możliwości korzystania z uszkodzonego (zniszczonego) pojazdu, gdy następstwo to może być wyeliminowane – bez uszczerbku dla godnych ochrony interesów poszkodowanego – w inny, mniej uciążliwy dla dłużnika sposób. Jeżeli zatem ubezpieczyciel proponuje poszkodowanemu – we współpracy z przedsiębiorcą trudniącym się wynajmem pojazdów – skorzystanie z pojazdu zastępczego równorzędnego pod istotnymi względami pojazdowi uszkodzonemu albo zniszczonemu (zwłaszcza co do klasy i stanu pojazdu), zapewniając pełne pokrycie kosztów jego udostępnienia, a mimo to poszkodowany decyduje się na poniesienie wyższych kosztów najmu innego pojazdu, koszty te – w zakresie nadwyżki – będą podlegały indemnizacji tylko wtedy, gdy wykaże szczególne racje, przemawiające za uznaniem ich za „celowe i ekonomicznie uzasadnione”. W tym kontekście istotne znaczenie ma nie tylko równorzędność samego pojazdu, ale także dodatkowych warunków umowy, takich jak np. czasi miejsce udostępnienia oraz zwrotu pojazdu zastępczego czy też obowiązek wpłaty kaucji. Jeżeli istotne warunki wynajmu proponowanego przez ubezpieczyciela (we współpracy z przedsiębiorcą wynajmującym pojazdy) czynią zadość potrzebie ochrony uzasadnionych potrzeb poszkodowanego, nie ma podstaw, by obciążać osoby zobowiązane do naprawienia szkody wyższymi kosztami związanymi ze skorzystaniem przez poszkodowanego z droższej oferty. Odstępstwa od tej reguły nie uzasadniają drobne niedogodności o charakterze niemajątkowym, które mogą wiązać się np. z koniecznością nieznacznie dłuższego oczekiwania na podstawienie pojazdu zastępczego proponowanego przez ubezpieczyciela. Z uwagi na ciążący na ubezpieczycielu obowiązek szczególnej, podwyższonej staranności nie można też przypisać decydującego znaczenia czynnikowi w postaci szczególnego zaufania, jakie poszkodowany ma do kontrahenta, z którego usług chciałby skorzystać. Poniesienia wyższych kosztów nie uzasadnia również sama przez się prostota skorzystania z oferty najmu złożonej przez przedsiębiorcę prowadzącego warsztat naprawczy, w którym uszkodzony pojazd ma być naprawiany. Konieczność dodatkowego kontaktu z ubezpieczycielem – w praktyce zwykle telefonicznego – nie może być uznana za niedogodność, która uzasadnia poniesienie wyższych kosztów najmu. Co więcej, należy uznać, że w ramach ciążącego na poszkodowanym obowiązku minimalizacji szkody i współdziałania z dłużnikiem (ubezpieczycielem) mieści się obowiązek niezwłocznego zasięgnięcia informacji co do tego, czy ubezpieczyciel może zaproponować poszkodowanemu pojazd zastępczy równorzędny uszkodzonemu (zniszczonemu). Nie ma to nic wspólnego z koniecznością poszukiwania przez poszkodowanego najtańszej oferty rynkowej najmu, nie jest bowiem istotne to, czy propozycja ubezpieczyciela jest najtańsza, lecz to, że jest przez niego akceptowana. Sąd Najwyższy podkreślił, że proponowana wykładnia nie eliminuje ani nie ogranicza przysługującej poszkodowanemu swobody wyboru kontrahenta, od którego najmie pojazd. Sprawia jedynie - ze względu na obowiązek zapobiegania zwiększeniu rozmiarów szkody - że zawierając umowę na mniej korzystnych warunkach od proponowanych przez ubezpieczyciela, poszkodowany będzie zmuszony ponieść część związanych z tym kosztów. Przeciwko przedstawionemu stanowisku nie przemawia wystarczająco silnie przyjmowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że odpowiedzialnością ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej objęte są - jako „niezbędnei ekonomicznie uzasadnione” - koszty naprawy pojazdu ustalone według cen, którymi posługuje się swobodnie wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy dokonujący naprawy samochodu, choćby odbiegały (były wyższe) od cen przeciętnych, jeżeli tylko odpowiadają cenom stosowanym przez usługodawców na lokalnym rynku (por. zwłaszcza uchwała SN z dnia 13 czerwca 2003 r., III CZP 32/03, i postanowienie SN z dnia 24 lutego 2006 r., III CZP 91/05). Trzeba zwrócić uwagę, że w przypadku kosztów naprawy pojazdu służących bezpośrednio wyeliminowaniu już istniejącej szkody majątkowej interes poszkodowanego podlega intensywniejszej ochronie niż w przypadku wydatków na najem pojazdu zastępczego, które nie służą wyrównaniu szkody - utrata możliwości korzystania z rzeczy nie jest szkodą - lecz jedynie wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych doznanych przez poszkodowanego w wyniku uszkodzenia (zniszczenia) pojazdu (por. uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11). W konsekwencji wymagania dotyczące pokrycia obu kategorii kosztów różnią się. O ile celowość i ekonomiczność wydatków służących bezpośrednio restytucji (naprawie pojazdu) jest kontrolowana co do zasady tylko w wąskich granicach określonych wart. 363§1 zd. 2 kc, o tyle w przypadku kosztów służących wyeliminowaniu negatywnych następstw majątkowych - jest samoistną, podstawową przesłanką warunkującą zakwalifikowanie tych wydatków jako szkodę (tak wyrok SO w Łodzi z dnia 30 maja 2018 r., XIII Ga 1126/17). Oczywiście poszkodowany nie ma obowiązku dokonać wynajmu pojazdu zastępczego według cen najniższych, czy też nawet średnich, przeciętnych na danym rynku, bowiem trudno oczekiwać od poszkodowanego dokładnego zapoznawania się z cenami rynkowymi przed dokonaniem wynajmu pojazdu. Jednakże nie może to oznaczać akceptowania roszczeń o zwrot każdych poniesionych faktycznie kosztów najmu, w sytuacji, gdy istniała realna możliwość wynajmu po stawkach znacznie niższych. Przy czym strona powodowa nie podważyła owej realności. Niewątpliwie decyzja o wynajmie pojazdu zastępczego podjęta została autonomiczniei dopiero po zakończeniu najmu skierowane zostało żądanie do ubezpieczyciela o zwrot wydatków, to jednak w realiach rozpoznawanej sprawy, w ramach zgodnej współpracyz ubezpieczycielem jako dłużnikiem, swoją decyzję o odmowie najmu pojazdu zastępczegow oparciu o ofertę złożoną przez pozwaną, strona powodowa winna oprzeć na przekonaniu, że była ona dla niej mniej korzystna, tak pod względem jakości jak i ceny tej usługi niż ta, z której skorzystała poszkodowana. Tymczasem strona powodowa nie wykazała żadnych okoliczności, którymi kierowała się poszkodowana podejmując decyzję o odrzuceniu oferty pozwanej. Nie udowodniła, by rozeznała tą oferty tak, co do warunków najmu, jak i nie porównała jej cenyz innymi ofertami, a tym samym powód nie wykazał, że zastosowanie wyższej stawki za faktycznie wynajęty pojazd zastępczy niż oferowany było uzasadnione. W trakcie zgłoszenia szkody poszkodowana nie miała jeszcze wynajętego pojazdu zastępczego. Dlatego też Sąd uznał, iż dobowa stawka najmu oferowana przez ubezpieczyciela winna mieć zastosowanie do całego uzasadnionego okresu najmu. Jak wskazano powyżej koszty najmu samochodu zastępczego winny obejmować tylko okres konieczny i niezbędny do naprawy pojazdu. Sąd ustalając uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego miał na względzie opinię biegłego sądowego sporządzoną w sprawie, zgodnie z którą uzasadniony okres wynajmu w przedmiotowej sprawie obejmuje okres od dnia wynajmu pojazdu zastępczego, tj. 08 marca 2017 r. do dnia 06 kwietnia 2017 r. (29 dni kalendarzowych). Powód domagał się również zwrotu kosztów podstawienia i odbioru pojazdu zastępczego. Roszczenie to zostało zakwestionowane przez stronę pozwaną. Podkreślić w tym miejscu należy, iż ubezpieczyciel nie może ponosić wszelkich kosztów najmu, tylko te, które pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem. Ubezpieczyciel, będący zobowiązanym do odszkodowania, ponosi odpowiedzialność wyłącznie za normalne następstwa działania i zaniechania, z którego szkoda wynikła. Zatem nie może ponosić dodatkowych kosztów najmu dowolnie i jednostronnie ustalonych przez powoda, w sytuacji gdy poszkodowana, która otrzymując faktycznie bezgotówkowy najem pojazdu, nie jest zainteresowany kosztami dodatkowymi wskazanymi w wystawionej fakturze VAT. W takiej sytuacji nie można niewątpliwie mówić o celowych i ekonomicznie uzasadnionych kosztach poniesionych przez poszkodowanego. Powód nie wykazał zatem roszczenia co do zasady, a jego w tym zakresie obciążał obowiązek dowodowy wynikający z treściart. 6 kciart. 232 kpc. Wskazać nadto należy, iż zawarta przez strony umowa najmu pojazdu zastępczego nie zawiera uzgodnień dotyczących podstawienia i odbioru pojazdu ani też wysokości kosztów tej usługi. Powód nie przedłożył również cennika usług stosowanego przezK. S.. Tym samym to powód nie wykazał tego roszczenia również co do wysokości. Z powyższych względów zasadnym było ustalenie zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego w stawce 92,25 zł brutto za okres 29 dni, tj. w wysokości 2.675,25 zł brutto. Przy czym pozwany wypłacił już wynajmującemuK. S.kwotę 1.845,00 zł brutto tytułem refundacji kosztów najmu pojazdu zastępczego. Z uwagi na powyższe powodowi przysługiwało dalsze odszkodowanie w kwocie 830,25 zł brutto (2.675,25 zł – 1.845,00 zł). Dlatego też Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda tą kwotę i oddalił powództwo w pozostałym zakresie, o czym orzekł w pkt 1 i 2 sentencji wyroku. Zgodnie z treściąart. 481§1 i 2 kcw związku zart. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r.o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 2060 z późn. zm.) zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W przedmiotowej sprawie powód domagał się zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty odszkodowania od dnia wydania decyzji w przedmiocie częściowej wypłaty. Sąd uznał, że ubezpieczyciel w tej dacie wyjaśnił sprawę w sposób dostateczny do jej rozstrzygnięciai uwzględnił roszczenie odsetkowe od dnia następnego po wydaniu tej decyzji, tj. 01 czerwca2017 r., o czym orzekł w pkt 1 i 2 sentencji wyroku. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100 zd. 1 kpc, zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia. Na koszty te w rozpoznawanej sprawie złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 97,00 zł obliczona zgodnie zart. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U. tj. z 2016 r., poz. 623 ze zm.), koszty zastępstwa procesowego stron w kwocie po 900,00 zł obliczone zgodnie z §2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.) oraz 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.), kwota po 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa wynikająca zart. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej(Dz.U. Nr 225, poz. 1635 ze zm.) oraz koszty opinii biegłego w łącznej wysokości 963,40 zł (przy czym pozwany uiścił zaliczkę na poczet opinii biegłego w kwocie 1.000,00 zł). Powód poniósł koszty w wysokości 1.014,00 zł (97,00 zł + 917,00 zł), zaś pozwany w wysokości 1.880,40 zł (917,00 zł + 963,40 zł). Łącznie koszty procesu wyniosły 2.984,40 zł. Pozwany ubezpieczyciel przegrał proces w 43%, zaś powód zaś w 57% i w takiej części winni ponieść jego koszty. Mając na względzie powyższe Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 635,81 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od oddalonej części powództwa, o czym orzekłw pkt 3 sentencji wyroku. Nadto, zarządzeniem z dnia 08 listopada 2019 r. Przewodnicząca nakazała zwrócić pełnomocnikowi pozwanego kwotę 36,60 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet kosztów opinii biegłego. sędzia Katarzyna Górna-Szuława
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Kaliszu date: '2019-11-08' department_name: V Wydział Gospodarczy judges: - sędzia Katarzyna Górna-Szuława legal_bases: - art. 100 zd. 1 kpc - art. 363§1 zd. 2 kc - 'art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. ' - art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej recorder: sekr. sąd. Anna Zakrzewska signature: V GC 2304/17 ```
154510300001006_II_W_000810_2014_Uz_2015-11-24_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II W 810/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 listopada 2015 r. Sąd Rejonowy w Wołominie Wydział II Karny w składzie: Przewodniczący – SSR Florian Szcześnik Protokolant – Ewelina Zaremba po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 9 listopada 2015 r. sprawyM. G.,córkiJ.iM. ur. w dniu (...)wm. (...), oskarżonej o to, że w dniu 03.04.2014r. na terenie stacji PKPW., przenosiła wyroby akcyzowe w postaci 6540 sztuk (327 paczek) papierosów nieoznaczonych polskimi znakami akcyzy, stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego wart. 63 § 2 i 7 kksw zb. zart. 86 § 1 i 4 kksw zb. zart. 54 § 1 i 3 kksw zb. zart. 7 § 1 kks, gdzie wartości celna wynosi 369,00 PLN: należność z tytułu podatku akcyzowego 5.004,00 PLN i cła 213,00 PLN (podatku VAT 1285,00 PLN), tj. o wykroczenie skarbowe zart. 65 § 1 i 4 k.k.s.w zb. zart. 91 § 1 i 4 k.k.s.w zw. zart. 7 § 1 k.k.s.; orzeka: I oskarżonąM. G.uznaje za winną popełnienia zarzucanego jej czynu i za to na podstawieart. 65 § 1 i 4 k.k.s.w zb. zart. 91 § 1 i 4 k.k.s.w zw. zart. 7 § 1 k.k.s.skazuje ją, zaś na podstawieart. 65 § 4 k.k.s.w zw. zart. 7 § 2 k.k.s.wymierza jej karę grzywny w kwocie 3.000 (trzech tysięcy) złotych; II na podstawieart. 31 § 1, 6 i 7 k.k.s.w zw. zart. 49 § 1 i 2 k.k.s.orzeka przepadek poprzez zniszczenie dowodów rzeczowych w postaci: 6540 sztuk (327 paczek) papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy, opisanych w pkt 1 – 14 w wykazie dowodów rzeczowych na kartach 11 - 12, kosztami zniszczenia obciążając oskarżoną; III na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.w zw. zart. 113 § 1 k.k.s.zwalnia oskarżoną od ponoszenia kosztów postępowania, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa. Sygn. akt II W 810/14 UZASADNIENIE wyroku z dnia 9 listopada 2015 roku Na podstawie całokształtu materiału dowodnego zgromadzonego w sprawie, Sąd ustalił następujący stan faktyczny. W dniu 3 kwietnia 2014 r. w godzinach porannychM. G.podróżowała pociągiem osobowym ze stacji(...)do stacjiW.. Wyżej wymieniona posiadała przy sobie – w dwóch reklamówkach oraz w torbie 6540 sztuk (327 paczek) papierosów nieoznaczonych polskimi znakami akcyzy.M. G.wysiadła na stacji wW.z zamiarem udania się na targowisko miejskie. Na stacji kolejowej została zatrzymana przez funkcjonariuszy policji asp.R. J., sierż. sztab.G. M.i sierż. sztab.S. K.. Następnie przewiezionoM. G.do Komendy Powiatowej Policji wW.i przeprowadzono z jej udziałem dalsze czynności procesowe. Wartość celna przenoszonych przezM. G.papierosów wynosiła 369 zł, należność z tytułu podatku akcyzowego 5004 zł, zaś należność z tytułu cła 213 zł. Dowody: wyjaśnieniaM. G.(k. 32, 83-84), zeznaniaR. J.(k. 14v., 82-83), protokół zatrzymania osoby (k. 2-3), protokół zatrzymania rzeczy (k. 10), wydruk z kalkulatora (k. 18). M. G.była w przeszłości wielokrotnie karana za wykroczenia skarbowe, polegające na przenoszeniu towaru akcyzowego pochodzenia niewspólnotowego w postaci papierosów bez polskich znaków akcyzy. Dowody: odpisy wyroków (k. 64-74). OskarżonaM. G.zarówno w toku postępowania wyjaśniającego, jak i jurysdykcyjnego, przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu. Przesłuchiwana przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego wyżej wymieniona skorzystała z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Podczas rozprawy głównej wskazała zaś, że posiadała przy sobie opisane w zarzucie papierosy, podkreśliła jednak, iż nie została zatrzymana przy próbie ich sprzedaży. Oskarżona oświadczyła, że jej zachowanie spowodowane było trudną sytuacją materialną, zaś w chwili obecnej porzuciła już handel papierosami. Sąd zważył, co następuje. W ocenie Sądu, zgromadzony w niniejszej sprawie materiał dowodowy jest kompletny i wystarczający do prawidłowego rozstrzygnięcia w przedmiocie odpowiedzialności oskarżonej za zarzucane jej wykroczenie skarbowe. Materiał ten w pełni pozwala na jednoznaczne ustalenie, żeM. G.dopuściła się czynu zarzuconego jej aktem oskarżenia. Zdaniem Sądu polegają na prawdzie wyjaśnienia oskarżonej w zakresie, w jakim bezpośrednio dotyczą zarzucanego jej czynu zabronionego. Nie budzi wątpliwości stwierdzenie, iżM. G.przenosiła papierosy, nieposiadające polskich znaków akcyzy – powyższe znajduje potwierdzenie zarówno w zeznaniach świadkaR. J., jak również w sporządzonych w sprawie dokumentach, w tym protokole zatrzymania rzeczy. Zauważyć należy także, że wskazane wyjaśnienia oskarżonej są logiczne i spójne, niesprzeczne wewnętrznie, nie budzą także wątpliwości w świetle zasad doświadczenia życiowego. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala wątpić, iżM. G.przyznała się do zarzucanego jej czynu, ponieważ rzeczywiście go popełniła. Przymiotem wiarygodności Sąd obdarzył zeznaniaR. J.. Przesłuchany w sprawie funkcjonariusz policji szczegółowo opisał okoliczności zatrzymania oskarżonej, wskazując przy tym, że ujawniono przy niej wówczas papierosy bez polskich znaków akcyzy. Depozycje świadka korespondowały z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, nie zawierały wewnętrznych sprzeczności. Negatywnie na wiarygodność zeznańR. J.nie może wpływać fakt, iż w toku rozprawy głównej świadek pewne okoliczności pamiętał niedokładnie, co znajduje wszak wyjaśnienie w charakterze jego pracy zawodowej, podczas której wykonuje on wiele podobnych czynności operacyjnych i procesowych z udziałem różnych osób. W ocenie Sądu świadek – osoba obca dlaM. G.– nie miał również żadnych powodów, by narażając się na surową odpowiedzialność karną oraz dyscyplinarną, poprzez zeznawanie nieprawdy, fałszywie obciążać oskarżoną. Walor wiarygodności Sąd przyznał dowodom z dokumentów zgromadzonych i ujawnionych w toku rozprawy głównej. Sąd nie dopatrzył się również żadnych okoliczności, dla których można byłoby zakwestionować inne dokumenty zgromadzone w toku niniejszej sprawy. Mając na względzie powyższe rozważania w kontekście analizy materiału dowodowego ocenianego swobodnie, Sąd doszedł do przekonania, że oskarżona dopuściła się zarzucanego jej czynu zart. 65 § 1 i 4 k.k.s.w zb. zart. 91 § 1 i 4 k.k.s. Czynu zabronionego opisanego wart. 65 § 1 k.k.s.dopuszcza się w szczególności ten, kto przewozi, przesyła lub przenosi wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego wart. 63, art. 64 lub art. 73 k.k.s.Czynu opisanego wart. 91 § 1 k.k.s.dopuszcza się zaś w szczególności ten, kto przewozi, przesyła lub przenosi towar stanowiący przedmiot czynu zabronionego opisanego wart. 86-90 § 1 k.k.s.W myślart. 63 § 2 k.k.s.czynem zabronionym jest sprowadzanie, wbrew przepisom ustawy, wyrobów akcyzowych bez ich uprzedniego oznaczenia znakami akcyzy. Przedmiotem czynu zabronionego opisanego wart. 86 § 1 k.k.s.jest zaś przywieziony z zagranicy towar, który nie został przedstawiony organowi celnemu lub co do którego nie zostało dokonane zgłoszenie celne. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy ponad wszelką wątpliwość wskazuje, żeM. G.w dniu 3 kwietnia 2014 r. wW.przenosiła wyroby akcyzowe w postaci 6540 sztuk (327 paczek) papierosów, które nie były oznaczone polskimi znakami akcyzy, nie zostały zatem zgłoszone właściwym służbom celnym. Zauważyć należy również, iż część z zabezpieczonych w sprawie paczek papierosów posiadała oznaczenia zapisane cyrylicą, nie budzi zatem wątpliwości, że zostały one sprowadzone na terytorium kraju z zagranicy. Zaznaczyć przy tym trzeba, że zastosowane w treściart. 63 § 2 k.k.s.pojęcie "sprowadzenia na terytorium kraju" obejmuje zarówno import (spoza terytorium Unii Europejskiej), jak i nabycie wewnątrzwspólnotowe (z terytorium państwa członkowskiego) (por. L. Wilk, J. Zagrodnik,Kodeks karny skarbowy. Komentarz.Warszawa 2014). Zgodnie z brzmieniemart. 91 § 4 k.k.s.czyn zabroniony określony wart. 91 § 1 k.k.s., jakiego popełnienie zostało przypisaneM. G., stanowi wykroczenie skarbowe, jeśli kwota należności celnej nie przekracza ustawowego progu. Podobnie czyn opisany wart. 65 § 1 k.k.s.stanowi wykroczenie skarbowe, jeżeli kwota podatku narażonego na uszczuplenie nie przekracza ustawowego progu. Wskazany wyżej próg określony zostałart. 53 § 3 k.k.s.jako pięciokrotna wysokość minimalnego wynagrodzenia w czasie popełnienia czynu zabronionego, gdzie w myślart. 53 § 4 k.k.s.minimalne wynagrodzenie jest to wynagrodzenie za pracę ustalone na podstawieustawy z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę(Dz.U. Nr 200, poz. 1679, z 2004 r. Nr 240, poz. 2407 oraz z 2005 r. Nr 157, poz. 1314). W dacie popełnienia przezM. G.czynu zabronionego, tj. w dniu 3 kwietnia 2014 r. Zgodnie zaś z treścią § 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 11 września 2013 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2014 r (Dz.U. z 2013 r. poz. 1074), od dnia 1 stycznia 2014 r. wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę wynosiła 1680 zł. Z uwagi na fakt, że wartość celna papierosów przenoszonych przezM. G.wynosiła 369 zł, należność z tytułu podatku akcyzowego 5004 zł, zaś należność z tytułu cła 213 zł popełniony przez nią czyn zakwalifikować należało jako wykroczenie skarbowe zart. 65 § 1 i 4 k.p.k.w zb. zart. 91 § 1 i 4 k.p.k. Uznając winę oskarżonej Sąd, za popełnione wykroczenie skarbowe, wymierzył jej karę grzywny w kwocie 3000 zł. Wymierzając oskarżonej karę za popełnione wykroczenie skarbowe Sąd kierował się dyrektywami wskazanymi wart. 13 k.k.s., przy określeniu wysokości kary grzywny bacząc ponadto na treśćart. 48 § 4 k.k.s.Sąd zważył, że czyn popełniony przezM. G.godzi w takie dobra prawem chronione, jak interes finansowy oraz mienie Skarbu Państwa. Wskazać należy, że przypisanego jej wykroczenia skarbowego oskarżona dopuściła się umyślnie. Oskarżona wiedziała, że przenoszone przez nią towary nie pochodzą z legalnego źródła i nie zostały zgłoszone stosownym organom celnym. Nie budzi zatem wątpliwości Sądu, również w świetle wyjaśnieńM. G., że chciała ona dopuścić się zachowania, którym wypełniła znamiona czynu zabronionego. Nie sposób nie dostrzec również, iż oskarżona już wcześniej wielokrotnie dopuszczała się analogicznych zachowań, zaś wymierzane jej wcześniej kary grzywny nie przynosiły żadnych rezultatów w postaci poprawy jej postępowania i powstrzymania od postępowania sprzecznego z prawem. Powyższe świadczy o demoralizacji oskarżonej, lekceważącym stosunku do porządku prawnego i dowodzi, że ma ona za nic wydane wobec niej dotychczas wyroki sądowe. Jako okoliczności łagodzące Sąd potraktował fakt, iżM. G.przyznała się do zarzucanego jej czynu. Nie umknęło uwadze Sądu, że oskarżona jest w zaawansowanym wieku i posiada liczne schorzenia. Nie była też dotąd karana za przestępstwo ani przestępstwo skarbowe (k. 62). Ustalając wysokość orzeczonej względemM. G.kary grzywny Sąd zważył na trudną sytuację materialną, w jakiej obecnie znajduje się oskarżona. W ocenie Sądu nie sposób uznać jednak, by powyższe stanowiło motywację usprawiedliwiającą notoryczne zachowanie godzące w obowiązujący porządek prawny. Osoby w tym wieku posiadają wprawdzie ograniczone możliwości zarobkowe, lecz z pewnością istnieją zajęcia, które pozwalają na podreperowanie domowego budżetu bez wchodzenia w konflikt z prawem, a także wymagają mniejszego nakładu pracy i wysiłku niż przewożenie dużych ilości papierosów bez względu na porę roku w permanentnym stresie, że zostanie się ujętym przez policję. Jako przykład można chociażby wskazać odpłatne sprawowanie opieki nad dziećmi czy wykonywanie bez wychodzenia z domu tzw. "pracy chałupniczej". Oskarżona co najmniej od sierpnia 2012 r. nie była jednak zainteresowana uzyskiwaniem dochodu z legalnego źródła. Nie bez wpływu na wymiar kary pozostaje fakt, że oskarżona kompletnie nie pojmuje powagi sytuacji w jakiej się znalazła i prezentuje całkowicie bezkrytyczną postawę wobec swojego postępowania. Z treści jej wyjaśnień wynika wprost, że ma pretensje do organów ścigania, że tyle razy była przyłapywana na wykroczeniu skarbowym podczas gdy inni w dalszym ciągu handlują papierosami bez konsekwencji. W takiej sytuacji wysoce niewychowawcze i sprzeczne z celem kary byłoby wymierzenie oskarżonej grzywny w wysokości, która nie stanowiłaby dla niej jakiejkolwiek realnie odczuwalnej dolegliwości. Zważyć należy, iż w myślart. 48 § 1 k.k.s.kara grzywny za wykroczenie skarbowe może być wymierzona w granicach od jednej dziesiątej do dwudziestokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia, chyba że kodeks stanowi inaczej. W związku z powyższym górna granica kary grzywny, jaka mogła zostać wymierzona oskarżonej wynosi 35.000 zł (20 x 1750 zł), zaś oskarżyciel publiczny domagał się wymierzenia jej grzywny w wysokości 8.000 zł (k. 39). W świetle powyższego nie sposób uznać, by wymierzona oskarżonej kara 3.000 zł grzywny stanowiła karę nadmiernie surową. Przeciwnie, podkreślenia wymaga, iż kara, jaka została wymierzonaM. G., przy uwzględnieniu jej uprzedniej wielokrotnej karalności za wykroczenia skarbowe, jest najłagodniejszą, mogącą jednocześnie spełnić swoją funkcję. Sąd zdecydował się na wymierzenie oskarżonej kary grzywny w takiej wysokości również z tego względu, że podczas trwania rozprawy głównej złożyła deklarację, iż nigdy w przyszłości nie będzie już zajmowała się przewożeniem ani handlem papierosami z nielegalnego źródła. Na podstawieart. 31 § 1, 6 i 7 k.k.s.w zw. zart. 49 § 1 i 2 k.k.s.Sąd orzekł nadto przepadek poprzez zniszczenie dowodów rzeczowych w postaci 6540 sztuk (327 paczek) papierosów różnych marek, kosztami zniszczenia obciążając oskarżoną. Wskazać należy, iż z uwagi na treśćart. 30 § 2 k.k.s.orzeczenie przepadku tych rzeczy było w okolicznościach niniejszej sprawy obligatoryjne. Uwzględniając sytuację majątkową i osobistą oskarżonej, a nadto wymierzoną względem niej karę grzywny i obciążenie jej kosztami zniszczenia dowodów rzeczowych Sąd, przyjmując za podstawę prawnąart. 624 § 1 k.p.k.w zw. zart. 113 § 1 k.k.s.zwolniłM. G.od kosztów postępowania, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa. Mając powyższe na uwadze, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Wołominie date: '2015-11-09' department_name: II Wydział Karny judges: - Florian Szcześnik legal_bases: - art. 63, art. 64 lub art. 73 k.k.s. - art. 65 § 1 i 4 k.p.k. recorder: Ewelina Zaremba signature: II W 810/14 ```
152500000001521_III_AUa_000496_2012_Uz_2013-01-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: III AUa 496/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 8 stycznia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Janina Kacprzak Sędziowie:SSA Jolanta Wolska SSA Ewa Chądzyńska (spr.) Protokolant: stażysta Paulina Działońska po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2013 r. w Łodzi sprawyT. M. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziałowi wŁ. o ponowne ustalenie kapitału początkowego, na skutek apelacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi z dnia 19 stycznia 2012 r., sygn. akt: IX U 890/11; zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję z dnia 7 lipca 2011 roku i przyjmuje, że do ustalenia wartości kapitału początkowegoT. M.okres składkowy wynosi 27 lat, 10 miesięcy i 20 dni. III AUa 496/12 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 7 lipca 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ.odmówiłT. M.ponownego ustalenia kapitału początkowego z zastosowaniem przeliczników do okresów pracy na kolei, argumentując, że przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie przewidują stosowania wyższych przeliczników do okresów pracy na kolei przy ustalaniu kapitału początkowego. Wyrokiem z dnia 19 stycznia 2012 r. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Łodzi oddalił odwołanieT. M.od tej decyzji. Rozstrzygnięcie to zostało poprzedzone ustaleniami, z których wynikało, żeT. M.,urodzony (...), ma ustalony kapitał początkowy decyzją z dnia 27 listopada 2002 r. Kapitał początkowy, ustalony tą decyzją, na dzień 1 stycznia 1999 r., wyniósł 160 081,46 złotych., a do ustalenia jego wartości organ rentowy przyjął okresy składkowe wynoszące łącznie 24 lata, 6 miesięcy i 20 dni i okresy nieskładkowe wynoszące łącznie 2 miesiące i 5 dni. Od 1 kwietnia 2011 r. odwołujący się pobiera emeryturę pomostową, przyznaną decyzją dnia 14 czerwca 2011 r. i przysługującą do osiągnięcia przez świadczeniobiorcę 65 lat. W dniu 23 lutego 2011 r. ubezpieczony złożył wniosek o ponowne ustalenie kapitału początkowego, żądając obliczenia okresów pracy na kolei, w których wykonywał pracę pomocnika, a następnie maszynisty na elektrycznym pojeździe trakcyjnym, w sposób wynikający z art. 43 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Organ rentowy, zaskarżoną decyzją, odmówił ponownego ustalenia kapitału początkowego z zastosowaniem przeliczników do okresów pracy na kolei, argumentując, że przepisy ustawy o emeryturach i rentach z FUS nie przewidują stosowania wyższych przeliczników do okresów pracy na kolei przy ustalaniu kapitału początkowego. W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy wywiódł, że zgodnie z art. 174 w związku z art. 53 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, do ustalenia kapitału początkowego nie ma zastosowania reguła z art. 43 ust. 2 tej ustawy, który stanowi, że każdy pełny rok zatrudnienia na kolei na parowym, spalinowym lub elektrycznym pojeździe trakcyjnym, w drużynach konduktorskich oraz na stanowiskach manewrowych lub ustawiaczy liczy się jako 14 miesięcy zatrudnienia na kolei. Sąd Okręgowy przytoczył wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 24 kwietnia 2003 r. w sprawie III AUa 654/02, w którym sąd ten wyraził zapatrywanie, że zarówno wykładnia językowa jak i systemowa przepisów, a zwłaszcza art. 174 w związku z art. 53 ustawy emerytalnej, przemawia przeciwko stosowaniu preferencyjnych przeliczników pracy górniczej i kolejowej do ustalania kapitału początkowego. Zdaniem Sądu Okręgowego w stanie faktycznym sprawy nie można skutecznie powoływać się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2004 r. w sprawie II UK 412/03, gdyż został on wydany w zasadniczo odmiennym stanie faktycznym i dotyczy dopuszczalności stosowania preferencyjnych przeliczników pracy górniczej i na kolei do wysokości emerytury obliczonej dla potrzeb świadczenia przedemerytalnego, a nie do kapitału początkowego. Sąd Okręgowy zauważył, że gdy odwołujący się osiągnie wiek emerytalny i będzie ubiegał się o emeryturę „na zasadach ogólnych”, wówczas będzie mógł domagać się wyliczenia wysokości emerytury z zastosowaniem zasad z art. 43 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Powyższe rozstrzygnięcie zaskarżył odwołujący się w całości w drodze apelacji. Apelujący zarzucił naruszenie art. 43 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS przez jego niezastosowanie orazart. 233 k.p.c.przez błędną ocenę zebranego materiału. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie „powództwa” ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. W części motywacyjnej apelacji skarżący stwierdził, że nie można zgodzić się ze stanowiskiem sądu pierwszej instancji, gdyż pozostaje ono w sprzeczności ze stanowiskiem prezentowanym przez Sąd Najwyższy w powołanym przez skarżącego wyroku z dnia 22 czerwca 2004 r. Skarżący zauważył, że niezastosowanie reguły z art. 43 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS powoduje zaniżenie należnej mu emerytury, gdyż na wysokość tego świadczenia ma wpływ wartość kapitału początkowego. Organ rentowy wnosił o oddalenie apelacji. Rozpoznając sprawę na skutek apelacji ubezpieczonego, Sąd Apelacyjny w Łodzi dodatkowo ustalił, że skarżący w czasie pracy na kolei – do 31 grudnia 1998 r. - był zatrudniony na elektrycznym pojeździe trakcyjnym w okresach od 1 kwietnia 1975 r. do 24 kwietnia 1975 r., od 6 maja 1977 r. do 31 lipca 1977 r., od 26 września 1977 r. do 31 grudnia 1978 r., od 1 grudnia 1979 r. do 31 lipca 1988 r. i od 3 listopada 1988 r. do 31 grudnia 1998 r., co stanowi łącznie 20 lat 4 miesiące i 20 dni okresów składkowych. W tym, w okresach od 15 lutego 1993 r. do 27 lutego 1993 r., od 3 marca 1993 r., do 1 kwietnia 1993 r., od 13 listopada 1993 r. do 19 listopada 1993 r., od 29 marca 1995 r. do 6 kwietnia 1995 r. oraz od 26 października 1995 r. do 31 października 1995 r. nie wykonywał pracy i otrzymywał świadczenia z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, co stanowi 2 miesiące i 5 dni i zostało zakwalifikowane przez organ rentowy jako okresy nieskładkowe. (hipotetyczne wyliczenia organu rentowego karty 49-54 akt sądowych) . Sąd Apelacyjny w Łodzi zważył, co następuje: Apelacja jest uzasadniona, prowadzi do zmiany zaskarżonego wyroku i uwzględnienia odwołania. Zgodnie zart. 43 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.) każdy pełny rok zatrudnienia na kolei na parowym, spalinowym lub elektrycznym pojeździe trakcyjnym, w drużynach konduktorskich oraz na stanowiskach manewrowych lub ustawiaczy liczy się jako 14 miesięcy zatrudnienia na kolei. Stan faktyczny w sprawie nie jest sporny. Organ rentowy nie zakwestionował zaświadczenia(...), znajdującego się na karcie 23 akt organu rentowego dotyczących emerytury pomostowej, potwierdzającego okresy zatrudnienia ubezpieczonego na kolei na elektrycznym pojeździe trakcyjnym, tj. pracy określonej w art. 43 ust. 2 ustawy. Kwestią sporną między stronami jest okoliczność, czy przy ustalaniu kapitału początkowego, okresy te należy uwzględnić w sposób „preferencyjny”, tj. licząc po 14 miesięcy za każdy pełny rok zatrudnienia na kolei określonego w tym przepisie. Okres zatrudnienia skarżącego na kolei określonego w art. 43 ust. 2 powołanej wyżej ustawy, wynosi 20 lat 4 miesiące i 20 dni. W tym okresy niewykonywania pracy, o których mowa w art. 32 ust. 1a powołanej wyżej ustawy wynoszą 2 miesiące i 5 dni, lecz nie ma to żadnego znaczenia orzeczniczego, gdyż „preferencyjnemu” przeliczeniu podlegają jedynie pełne lata, tj. 20 lat, co daje, po przeliczeniu 40 miesięcy (20X2) czyli 3 lat i 4 miesiące. Tak obliczony łączny okres składkowy apelującego wynosi zatem 27 lat 10 miesięcy i 20 dni (24 lata 6 miesięcy i 20 dni + 3 lata i 4 miesiące). Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie można podzielić poglądu Sądu Okręgowego, prezentowanego także w doktrynie (patrz: Ustawa o Emeryturach i Rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – Komentarz pod redakcją Kamila Antonowa, ABC Wolters Kluwer business, wydanie 3, str. 624), iż ten „preferencyjny” sposób obliczania stażu ubezpieczeniowego, nie ma zastosowania przy ustalaniu kapitały początkowego. Sąd Okręgowy, prezentując ten pogląd, nie uzasadnił bliżej swego stanowiska, powołując się jedynie na wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 24 kwietnia 2003 r. W ocenie Sądu Apelacyjnego w Łodzi zapatrywania wyrażone w powołanym wyżej wyroku nie mają dostatecznej podstawy prawnej, a argumentacja zawarta w uzasadnieniu tego orzeczenia, nie jest przekonująca. Okoliczność, za przepis art. 43 ust. 2 ustawy jest poprzedzony art. 40 określającym przesłanki nabycia prawa do emerytury kolejowej, a art. 174 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, określający zasady ustalania kapitału początkowego, nie zawiera odpowiedniego odesłania, nie może przesądzać, iż przepis art. 43 ust. 2 nie ma zastosowania do ustalania kapitału początkowego. Wbrew stanowisku Sądu Okręgowego, skarżący zasadnie powołał się na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 czerwca 2004 r. w sprawie II UK 412/03. W wyroku tym, wydanym w sprawie o ustalenie wysokości emerytury w celu ustalenia wysokości świadczenia przedemerytalnego, Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż przy ustalaniu wysokości emerytury dla celów ustalenia wysokości świadczenia przedemerytalnego należy okresy zatrudnienia na kolei wymienione w art. 43 ust. 2 powołanej wyżej ustawy o emeryturach i rentach, obliczać w sposób „preferencyjny” wynikający z tego przepisu. Analiza treści uzasadnienia tego wyroku prowadzi do wniosku, iż nie ma przeszkód prawnych, aby ten „preferencyjny” sposób obliczania okresów składkowych zastosować także w rozpoznawanej sprawie, choć jej przedmiotem jest ustalenie wysokości kapitału początkowego. Sąd Najwyższy, w powołanym wyżej wyroku, podkreślił, że „przepis art. 43 ust. 2 ustawy stanowiący, że każdy pełny rok zatrudnienia na kolei na parowym, spalinowym lub elektrycznym pojeździe trakcyjnym, w drużynach konduktorskich oraz na stanowiskach manewrowych lub ustawiaczy liczy się jako 14 miesięcy zatrudnienia na kolei, ma zastosowanie nie tylko przy obliczaniu okresów zatrudnienia wymaganych dla ustalenia prawa do emerytury kolejowej, lecz także dla ustalenia prawa do emerytury ogólnej. Określone w tym przepisie zatrudnienie na kolei jest zatrudnieniem w szczególnych warunkach i nie zmienia swej istoty ze względu na cel, dla którego jest brane pod rozwagę przez organ rentowy. W szczególności nie jest tak, że to samo zatrudnienie na kolei dla celów ustalenia prawa do emerytury kolejowej jest zatrudnieniem w szczególnych warunkach, zaś dla celów ustalenia prawa do emerytury ogólnej traci ten szczególny charakter. W związku z tym przewidziany w art. 43 ust. 2 ustawy sposób liczenia zatrudnienia na kolei ma zastosowanie także dla ustalenia prawa do emerytury ogólnej ubezpieczonego, który nie spełnił wymaganego art. 40 pkt 2 ustawy okresu zatrudnienia na kolei. Przyjęcie odmiennego poglądu oznaczałoby akceptację nierównego traktowania tego samego okresu zatrudnienia w sprawach z zakresu ubezpieczenia społecznego”. Sąd Najwyższy wywiódł ponadto, że stanowisku temu nie stoi na przeszkodzie okoliczność, że przepis art. 43 ustawy poprzedzony jest art. 40 określającym przesłanki nabycia prawa do emerytury kolejowej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, szczególnie istotny jest argument, iż odmienny sposób obliczania zatrudnienia wymienionego w art. 43 ust. 2 ustawy, prowadziłby do nierównego traktowania tego samego okresu zatrudnienia w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych. Z tego względu okres zatrudnienia na kolei wymieniony w art. 43 ust. 2 należy obliczać przy ustalaniu kapitału początkowego, w taki sam sposób jak przy ustalaniu prawa do emerytury kolejowej lub emerytury w powszechnym wieku emerytalnym. Okoliczność podnoszona przez organ rentowy, że skarżący jako osobaurodzona w (...)r. osiągnie wiek 60 lat dopiero w roku 2015 i nie będzie miał możliwości obliczenia emerytury w sposób „mieszany”, gdyż art. 183 ustawy dotyczy wyłącznie osób, które osiągną wiek emerytalny w latach 2009-2013, nie ma istotnego znaczenia orzeczniczego, gdyż kapitał początkowy ma wpływ na wysokość emerytury pomostowej skarżącego. Wysokość podstawy emerytury pomostowej, którą pobiera apelujący, stanowi przecież kwota zwaloryzowanego kapitału początkowego oraz kwota zwaloryzowanych składek na ubezpieczenie emerytalne zaewidencjonowanych od dnia 1 stycznia 1999 r. na koncie ubezpieczonego. Reasumując, do ustalenia wartości kapitału początkowegoT. M.należy przyjąć „preferencyjny” wynikający z art. 43 ust. 2 powołanej wyżej ustawy emerytalnej sposób obliczenia okresów składkowych, co oznacza, że jest to okres wynoszący 27 lat, 10 miesięcy i 20 dni. Kierując się powyższymi motywami, wobec naruszenia prawa materialnego, Sąd Apelacyjny, na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję organu rentowego i uwzględnił odwołanie.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2013-01-08' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Jolanta Wolska - Ewa Chądzyńska - Janina Kacprzak legal_bases: - art. 386 § 1 k.p.c. - art. 43 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych recorder: stażysta Paulina Działońska signature: III AUa 496/12 ```
152510000004021_VIII_U_002152_2016_Uz_2017-09-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII U 2152/16 POSTANOWIENIE Dnia 21 września 2017 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w następującym składzie: Przewodniczący: S. S.O. Agnieszka Gocek Protokolant stażystka Adrianna Krawczyk po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 7 września 2017 roku wŁ. sprawy z odwołania:Z. K. przeciwko : Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziałowi wŁ. na skutek odwołania od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddziału wŁ.z dnia 14 lipca 2016 roku w sprawie(...):(...) o prawo do renty p o s t a n a w i a : 1 uchylić zaskarżoną decyzję; 2 przekazać sprawę do rozpoznania Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziałowi wŁ.; 3 umorzyć postępowanie w sprawie.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2017-09-21' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Agnieszka Gocek legal_bases: [] recorder: stażystka Adrianna Krawczyk signature: VIII U 2152/16 ```
155500000000503_I_ACa_000038_2013_Uz_2013-04-17_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 38/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 17 kwietnia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Iwona Wiszniewska (spr.) Sędziowie: SA Ryszard Iwankiewicz SA Eugeniusz Skotarczak Protokolant: sekr.sądowy Magdalena Stachera po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2013 r. na rozprawie w Szczecinie sprawy z powództwaJ. B. przeciwkoTowarzystwu (...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 30 października 2012 r., sygn. akt I C 493/11 I zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym i drugim w ten sposób, że dodatkowo zasądza od pozwanejTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW., jako następcy prawnego(...) Spółki AkcyjnejwW., odsetki ustawowe od kwoty 92.685,90 zł (dziewięćdziesiąt dwa tysiące sześćset osiemdziesiąt pięć złotych i dziewięćdziesiąt groszy) od dnia 1 września 2008 roku do dnia zapłaty; II zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 603 zł (sześćset trzy złote) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Ryszard Iwankiewicz Iwona Wiszniewska Eugeniusz Skotarczak Sygn. akt I ACa 38/13 UZASADNIENIE J. B.w pozwie z dnia 17 stycznia 2011r. wniósł o zasądzenie od(...) Spółce AkcyjnejwW.kwoty 150.000 zł tytułem ubezpieczenia za spalone w dniu 7 lipca 2008 r. zabudowania gospodarskie wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 1 września 2008 r. do dnia zapłaty. W piśmie z dnia 24 września 2012 r. rozszerzył powództwo wnosząc o zasądzenie od pozwanej na jego rzecz kwoty 248.668,90 zł wraz z należnymi odsetkami ustawowymi. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Wyrokiem z dnia 30 października 2012 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie zasądził od pozwanej na rzecz pozwanego kwotę 248.668,90 zł z odsetkami ustawowymi od kwoty 150.000 zł za okres od 1 września 2008r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie. Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły ustalenia, zgodnie z którymi powód w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej rolników z tytułu posiadania gospodarstwa rolnego, budynków wchodzących w skład gospodarstwa rolnego od ognia i innych zdarzeń losowych ubezpieczył u pozwanej gospodarstwo rolne położone wM.na okres od 1 stycznia do dnia 31 grudnia 2008 r. Suma ubezpieczenia wchodzącej w skład tego gospodarstwa obory wynosiła 350.000 zł. W dniu 7 lipca 2008 r. w wyniku pożaru doszło do całkowitego zniszczenia pokrycia i konstrukcji dachu tego obiektu, zniszczenia konstrukcji stalowej stropu w stopniu uniemożliwiającym normalną eksploatację, do uszkodzenia 35 – 40 % ścian oraz zniszczenia elementów wykończeniowych budynku. Wysokość szkody powstałej w wyniku zdarzenia, odpowiadająca kosztowi remontu z uwzględnieniem wskaźnika zużycia technicznego starych elementów budynku, wyniosła 375.100 zł według cen z lipca 2008 r. i przekracza koszt budowy nowej obory. Pismem z dnia 7 lipca 2008 r. powód zgłosił szkodę pozwanemuTowarzystwu (...)szacując ją na kwotę 320.000 zł. Ubezpieczyciel przyznał i wypłacił powodowi kwotę 107.314,10 zł tytułem odszkodowania. Sąd Okręgowy powództwo oparte naart. 805 § 1 k.c.uznał w przeważającej części za zasadne. Sąd oparł się na dokumentach w postaci: polisy ubezpieczenia, protokołu szkody, informacji ze zdarzenia, protokołu Inspekcji Weterynaryjnej, decyzji pozwanego oraz jako pełnowartościowy materiał dowodowy ocenił wydaną w sprawie opinię biegłego sądowego w zakresie budownictwa i na jej podstawie ustalił wysokość szkody podzielając stanowisko, iż odremontowanie spalonej stodoły jest ekonomicznie nieuzasadnione, a nadto wskazując, iż zarówno posadowienie nowego budynku jak i odremontowanie spalonego przewyższa sumę ubezpieczenia. Mając na uwadze, że pozwana wypłaciła powodowi tytułem odszkodowania kwotę 107.331,10 zł powództwo uwzględnił do kwoty 242 685,90 zł. Żądanie zapłaty odsetek oparte naart. 481 § 1 i 2 k.c.uwzględnił w zakresie dotyczącym pierwotnego żądania wskazując, iż ujawnione okoliczności faktyczne w świetleart. 817 § 1 i 2 k.c.iart. 363 § 2 k.c.czynią je zasadne. Sąd oddalił żądanie w pozostałym zakresie mając na względzie, iż powód rozszerzając powództwo nie podał początkowej daty biegu odsetek. Powód zaskarżył wyrok w części oddalającej roszczenie o zapłatę odsetek od kwoty 92.685,90 zł domagając się jego zmiany poprzez zasądzenie odsetek ustawowych od tej kwoty za okres od dnia 1 września 2008 roku do dnia zapłaty. Z powołaniem się naart. 481 § 1 k.c.i2 k.c.orazart. 817 § 1 k.c.argumentował, że odsetki winny być zasądzone od całej żądanej sumy. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Na wstępie wskazał, że aktualnie legitymacja bierna w sprawie przysługujeTowarzystwu (...) S.A.wW.jako sukcesorowi generalnemu na podstawieart. 429 § 1 pkt 1w zw. zart. 506 § 4 k.s.h.Odnosząc się do zarzutu apelacji argumentował, że zgodnie zart. 321 § 1 k.p.c.sąd nie może wyrokować co do przedmiotu nie objętego żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Skoro więc strona powodowa dokonując rozszerzenia powództwa nie sprecyzowała, w jakim zakresie domaga się roszczenia o odsetki, żądanie wskazane w apelacji nie może zostać uwzględnione. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny apelacji wskazać należy, iż po stronie pozwanej doszło do przekształcenia podmiotowego. Sąd Apelacyjny na podstawie informacji zawartych w odpowiedzi na apelację oraz w dołączonych do niej dokumentach ustalił, że w dniu 28 grudnia 2012r. nastąpiło połączeniespółek (...) Spółki AkcyjnejwW.jako spółki przejmowanej orazTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.jako spółki przejmującej. Spółka przejmująca zgodnie zart. 494 § 1 k.s.h.wstąpiła w prawa i obowiązki spółki przejmowanej i z tego względu to jej przysługuje legitymacja bierna w sprawie. Apelację powoda należało uwzględnić. Zasada związania sądu zgłoszonym żądaniem, wyrażona wart. 321 § 1 k.p.c., wbrew zapatrywaniom strony pozwanej, nie przesądza o braku podstaw do uwzględnienia żądania objętego apelacją. Trzeba bowiem zauważyć, iż prawidłowa realizacja tej zasady może nastąpić wyłącznie wówczas, gdy żądanie zostało przez powoda precyzyjnie określone. Skoro w świetleart. 321 § 1 k.p.c.sąd nie jest uprawniony do rozstrzygnięcia o roszczeniu, które nie zostało zgłoszone, przed przystąpieniem do merytorycznej oceny niezbędne jest podjęcie czynności procesowych prowadzących do jednoznacznego określenia żądania i wyeliminowania występujących w tym zakresie nieścisłości i braków. Zgodnie zart. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.pozew winien zawierać dokładnie określone żądanie. Uznać należy, iż żądanie jest sprecyzowane wówczas, jeśli został ściśle określony jego przedmiot i zakres. W przypadku roszczenia ubocznego jakim jest żądanie odsetek, niezbędne jest wskazanie informacji pozwalających ustalić wysokość odsetek, kwotę, od której mają zostać naliczone oraz okres, za jaki strona domaga się ich zasądzenia. Braki w tym zakresie podlegają uzupełnieniu w trybieart. 130 § 1 k.p.c. Pismo powoda z dnia 24 września 2012r. nie zawierało wskazania, za jaki okres powód domaga się zasądzenia odsetek od rozszerzonego powództwa. Wbrew stanowisku Sądu Okręgowego brak ten nie uzasadniał jednak oddalenia powództwa co do niesprecyzowanej części żądania, lecz wymagał zastosowania procedury przewidzianej wart. 130 § 1 k.p.c.w zw. zart. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.Przewodniczący winien był wezwać powoda do usunięcia braku pisma rozszerzającego pozew poprzez podanie, za jaki okres domaga się odsetek od kwoty 98.668,90 zł, o którą rozszerzył żądanie główne, w terminie tygodniowym pod rygorem zwrotu pozwu w tym zakresie. Dopiero bezskuteczny upływ tego terminu uprawniałby do zastosowania wobec niego sankcji i to wyłącznie o charakterze formalnym, przewidzianej wart. 130 § 2 k.p.c. Przystąpienie przez Sąd I instancji do orzekania bez wyczerpania procedury usuwania braków formalnych pisma zawierającego rozszerzenie powództwa jest uchybieniem procesowym, które miało wpływ na treść rozstrzygnięcia, jednocześnie powoduje, że tygodniowy termin przewidziany na usunięcie braku formalnego pozwu nie rozpoczął biegu. Dlatego uznać należało, iż wskazanie w apelacji, że powód domagał się zasądzenia odsetek ustawowych od całej żądanej kwoty należności głównej, stanowiło skuteczne usunięcie braku formalnego pisma z dnia 24 września 2012r. Merytoryczna ocena sprecyzowanego roszczenia o odsetki w zakresie objętym apelacją, a mianowicie od kwoty 92.685,90 zł od dnia 1 września 2008r. do dnia zapłaty, nie budzi zastrzeżeń co do jego zasadności. Sąd Apelacyjny miał na względzie, iż spór dotyczący odpowiedzialności pozwanego i wysokości należnego powodowi odszkodowania został prawomocnie rozstrzygnięty i orzeczenie w tym zakresie na podstawieart. 365 § 1 k.p.c.wiąże go przy rozpoznawaniu niniejszej apelacji. Nie było przy tym kwestionowane, że powód pismem z dnia 7 lipca 2008 r. zgłosił szkodę ubezpieczycielowi, stąd żądanie wypłaty odsetek od dnia 1 września 2008r. znajduje oparcie wart. 817 § 1 k.p.c.W tym stanie rzeczy roszczenie o odsetki za okres od 1 września 2008r. do dnia zapłaty należało uwzględnić od całej zasądzonej należności głównej. Z przedstawionych przyczyn na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.Sąd Apelacyjny uwzględnił apelację w całości obciążając pozwanego obowiązkiem zwrotu na rzecz powoda poniesionych kosztów postępowania w postaci opłaty od apelacji w kwocie 603 zł, stosownie doart. 98 § 1 k.p.c.w zw. zart. 391 § 1 k.p.c. SSA R. Iwankiewicz SSA I. Wiszniewska SSA E. Skotarczak
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2013-04-17' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Ryszard Iwankiewicz - Iwona Wiszniewska - Eugeniusz Skotarczak legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 506 § 4 k.s.h. - art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c. recorder: sekr.sądowy Magdalena Stachera signature: I ACa 38/13 ```
154505000005127_XVII_AmC_004544_2013_Uz_2015-03-18_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVII AmC 4544/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 marca 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie - Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący: SSO Anna Iwaszko Protokolant: stażysta Ewelina Zalewska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 marca 2015 r. w Warszawie sprawy z powództwaP. S. przeciwkoA. K. o uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone 1. uznaje za niedozwolone i zakazuje pozwanemuA. K.wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy o treści: "Serwis(...)- nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki wykorzystania przez użytkownika lub inną osobę materiałów i informacji uzyskanych za pośrednictwem serwisu, w tym także materiałów i informacji uzyskanych przez użytkownika za pośrednictwem odpłatnych usług oferowanych przez serwis"; 2. zasądza od pozwanegoA. K.na rzecz powodaP. S.kwotę 77 (siedemdziesiąt siedem) złotych, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; 3. nakazuje pobrać od pozwanegoA. K.kwotę 600 (sześćset) złotych na rzecz Skarbu Państwa - Kasa Sądu Okręgowego w Warszawie, tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu, od której powód był zwolniony; 4. zarządza publikację prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt pozwanegoA. K.. SSO Anna Iwaszko Sygn. aktXVII AmC 4544/13 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 4 kwietnia 2013 roku powód –P. S., domagał się uznania za niedozwolone i zakazania wykorzystywania w obrocie z konsumentami postanowienia wzorca umowy stosowanego przez pozwanegoA. K.prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą(...) A. K.i zawartego w § 12 ust. 3 „Regulaminu i Polityki Prywatności Serwisu(...)” o treści: „Serwis(...)– nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki wykorzystania przez użytkownika lub inną osobę materiałów i informacji uzyskanych za pośrednictwem serwisu, w tym także materiałów i informacji uzyskanych przez użytkownika za pośrednictwem odpłatnych usług oferowanych przez serwis”. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda poniesionych kosztów procesu (wraz z kosztami zastępstwa procesowego) według norm przepisanych. Odnośnie kwestionowanej klauzuli podniósł, że w niniejszej sprawie mamy do czynienia z umową z konsumentem, której postanowienia nie zostały z nim przez przedsiębiorcę uzgodnione indywidualnie. W ocenie powoda zastrzeżenia dokonane przez pozwanego w Regulaminie wyłączające jego odpowiedzialność za jakiekolwiek skutki wykorzystania przez inną osobę materiałów i informacji uzyskanych za pośrednictwem serwisu prowadzonego przez pozwanego są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Ponadto wskazał, że wszystkie uprawnienia, w tym do: ustalania zawartości serwisu (w tym pojęciu mieszczą się treści informacji, ofert, wpisów na temat pracodawców), usunięcia i modyfikacji treści leżą po stronie pozwanego, który jednocześnie mimo skupienia w swoim ręku szeregu praw, wyłącza swoją odpowiedzialność za wykorzystanie przez użytkownika lub inną osobę materiałów i informacji oraz za treść i formę materiałów i informacji zamieszczanych przez użytkowników. Z jednej więc strony pozwany uznaje się za moderatora (pomimo, że nie pada w tekście regulaminu takie sformułowanie to interpretacja całości niespójnego tekstu wzorca jest w tym zakresie jednoznaczna: administrator wykonuje zadania typowe dla osoby, która kieruje dyskusją i czuwa nad jej właściwym przebiegiem, zwłaszcza w mediach – definicja moderatora) i przyznaje sobie szereg uprawnień, z drugiej całą odpowiedzialność za zamieszczane w serwisie treści a także skutki ich niewłaściwego wykorzystania przerzuca na użytkowników. Zdaniem powoda nie można uznać, że takie działanie pozwanego jest oparte o przyjęte zwyczaje oraz zasady etyki, jako że w stosunkach prawnych konsument jest stroną szczególnie chronioną, częstokroć nie zdającą sobie sprawy z przysługujących jej praw, przedsiębiorca powinien zatem zapewnić mu nie tylko zgodne z prawem ukształtowanie stosunków posługując się wzorcem umowy ale i też takie określenie praw i obowiązków stron, by żadna z nich nie była w sytuacji znacząco gorszej niż kontrahent. W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany przyznał, że prowadzi działalność gospodarczą, poprzez między innymi prowadzenie serwisu internetowego(...)pod adresem(...). Podniósł, iż serwis internetowy umożliwia użytkownikom nawiązywanie i podtrzymywanie kontaktów z innymi użytkownikami serwisu, w celu wzajemnej wymiany informacji, komentarzy i poglądów, w tym na temat pracodawców, korzystania z informacji, i materiałów zamieszczonych w serwisie, otrzymywania, i aplikowania na oferty pracy, itd. Zasady korzystania z serwisu określone zostały w dokumencie zamieszczonym na portalu o nazwie(...). Podniósł przede wszystkim kwestię obowiązku informacyjnego, który wobec użytkowników serwisu(...)wykonywany jest przez regulamin serwisu, do którego określenia zobowiązuje usługodawcęustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Postanowienie będące przedmiotem niniejszego pozwu o uznanie za niedozwolone tworzy wraz z innymi postanowieniami regulaminu komplementarną całość, która w sposób zgodny z dobrymi obyczajami informuje użytkowników oraz inne osoby o wszelkich ryzykach związanych z posługiwaniem się materiałami informacyjnymi uzyskiwanymi za pośrednictwem serwisu, którego to ryzyka wobec braku wiedzy usługodawcy o możliwie bezprawnym ich charakterze nie sposób uniknąć. Ponadto postanowienie to informuje o będących logiczną konsekwencją wymienionych powyżej postanowień regulaminu oraz powszechnie obowiązujących przepisów prawa, wyłączeniu odpowiedzialności usługodawcy. W związku z powyższym, zdaniem pozwanego kwestionowane postanowienie jest zgodne z ustawą, a także z dobrymi obyczajami, gdyż w sposób otwarty i etyczny informuje użytkowników oraz inne osoby o wyłączeniu odpowiedzialności usługodawcy. Ponadto wskazał, że ewentualne uznanie za niedozwolone przedmiotowego postanowienia doprowadziłoby do sytuacji przyjęcia na siebie przez usługodawcę odpowiedzialności w znacznie szerszym zakresie niż wynika to zart. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Ponadto spowodowałoby to przyjęcie na siebie odpowiedzialności przez pozwanego za skutki wykorzystania przez użytkownika lub inną osobę materiałów i informacji uzyskanych za pośrednictwem serwisu, w tym także za pośrednictwem odpłatnych usług serwowanych przez serwis, których to treści usługodawca z uwagi na ilość danych oraz możliwości technologiczne nie jest w stanie w całości monitorować i moderować. Usługodawca robi to dopiero na zgłoszenie na wskazany w regulaminie adres administratorów serwisu(...). Przyjęcie takiej odpowiedzialności równałoby się zobowiązaniem do wykonania przez usługodawcę świadczeń niemożliwych do wykonania. W dalszym toku postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska. Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: Pozwany prowadzi działalność gospodarczą polegającą m.in. prowadzeniu serwisu internetowego(...)pod adresem (...). W ramach tej działalności opracował i w dacie wniesienia pozwu posługiwał się w obrocie wzorcem umowy pt.(...), zawierającym w § 12 ust. 3 zapis o treści: „Serwis(...)– nie ponosi żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki wykorzystania przez użytkownika lub inną osobę materiałów i informacji uzyskanych za pośrednictwem serwisu, w tym także materiałów i informacji uzyskanych przez użytkownika za pośrednictwem odpłatnych usług oferowanych przez serwis”. Zgodnie zart. 227 k.p.c.przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. W konsekwencji nie mogły być przedmiotem postępowania dowodowego okoliczności przedmiotowo nieistotne, zaś postępowanie dowodowe zostało ograniczone do normatywnie wyrażonych przez ustawodawcę przesłanek uznania postanowień wzorca umowy za niedozwolone. Sporne pomiędzy stronami pozostawało, czy inkryminowane postanowienie jest klauzulą niedozwoloną w rozumieniuart. 385[1]k.c. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Powództwo zasługuje na uwzględnienie. Stosownie do treściart. 385[1]§1 k.c., aby uznać dane postanowienie umowne za niedozwolone musi ono spełniać cztery przesłanki tj.: (I) postanowienie nie zostało indywidualnie uzgodnione z konsumentem, (II) ukształtowane przez postanowienie prawa i obowiązki konsumenta pozostają w sprzeczności z dobrymi obyczajami, (III) powyższe prawa i obowiązki rażąco naruszają interesy konsumenta oraz (IV) postanowienie umowy nie dotyczy sformułowanych w sposób jednoznaczny głównych świadczeń stron. Ostatnia z wymienionych przesłanek, o której mowa wzdaniu drugim art. 385[1]§ 1 k.c., zachodzi w niniejszej sprawie, gdyż omawiane postanowienie nie reguluje głównych świadczeń stron. Główne świadczenia pozwanego z tytułu zawartych umów polegają bowiem na udostępnieniu przez usługodawcę serwisu internetowego wraz z powiązanymi z nim odpłatnymi usługami, zaś konsumenta na zapłacie umówionej ceny. Przesłanka braku indywidualnego uzgodnienia, o której była mowa powyżej, nie może w tej sprawie mieć znaczenia wobec abstrakcyjnego charakteru kontroli postanowienia wzorca umownego. Ma ona bowiem charakter ocenyex antei obejmuje wzorzec, nie zaś konkretną umowę. Istotny jest zatem fakt, że pozwany wprowadził oceniany wzorzec do obrotu poprzez wystąpienie z ofertą zawarcia umowy z wykorzystaniem go. Dla zastosowania omawianego przepisu przesłanki II (sprzeczność z dobrymi obyczajami) i III (rażące naruszenie interesów konsumenta), choćby ze względu naverba legis, muszą zachodzić równocześnie. Z reguły rażące naruszenie interesu konsumenta jest naruszeniem dobrych obyczajów, ale nie zawsze zachowanie sprzeczne z dobrymi obyczajami rażąco narusza ten interes. Poprzez dobre obyczaje rozumiemy pewien powtarzalny wzorzec zachowań, który jest aprobowany przez daną społeczność lub grupę. Są to pozaprawne normy postępowania, którymi przedsiębiorcy winni się kierować. Ich treści nie da się określić w sposób wyczerpujący, ponieważ kształtowane są przez ludzkie postawy uwarunkowane zarówno przyjmowanymi wartościami moralnymi, jak i celami ekonomicznymi i związanymi z tym praktykami życia gospodarczego. Wszystkie one podlegają zmianom w ślad za zmieniającymi się ideologiami politycznymi i społeczno-gospodarczymi oraz przewartościowaniami moralnymi. W szczególności zaś, dobre obyczaje to normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej. W niniejszej sprawie dobrym obyczajem jest, by przedsiębiorca nie wykorzystywał swej uprzywilejowanej pozycji kontraktowej, będącej rezultatem stosowania przez niego jednostronnie ustalonego wzorca umowy. W zakresie oceny stopnia naruszenia interesów konsumentów Sąd tutejszy podziela opinię Sądu Apelacyjnego w Warszawie (wyrok z dnia 2006-06-27, sygn. akt VI ACa 1505/05), że naruszenie interesów konsumenta, aby było rażące, musi być doniosłe czy też znaczące. Natomiast interesy konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako interes ekonomiczny, ale też każdy inny, chociażby niewymierny. Zaliczyć tu można również dyskomfort konsumenta, spowodowany takimi okolicznościami jak strata czasu, naruszenie prywatności, niedogodności organizacyjne, wprowadzenie w błąd oraz inne uciążliwości, jakie mogłyby powstać na skutek wprowadzenia do zawartej umowy ocenianego postanowienia. Przy określaniu stopnia naruszenia interesów konsumenta należy stosować nie tylko kryteria obiektywne (np. wielkość poniesionych czy grożących strat), lecz również względy subiektywne związane bądź to z przedsiębiorcą (np. renomowana firma), bądź to z konsumentem (np. seniorzy, dzieci). Konieczne jest zbadanie, jaki jest zakres grożących potencjalnemu konsumentowi strat lub niedogodności. W niniejszej sprawie naruszenie interesu konsumenta ma przede wszystkim charakter nieekonomiczny, gdyż wiąże się z naruszeniem interesów prywatnych wynikających z braku satysfakcji, związanej z niepomyślnym załatwieniem sprawy, uniemożliwieniem dochodzenia roszczeń oraz wynikającymi z tego trudnościami organizacyjnymi. Nadto przejawia się również w sferze ekonomicznej. Przedsiębiorca, niedozwolonym postanowieniem umownym wyłącza odpowiedzialność, w tym również finansową, pozwanego zakresie, w którym jest w istocie odpowiedzialny. Częstokroć konieczne jest również ustalenie, jak wyglądałyby prawa i obowiązki konsumenta w sytuacji braku analizowanej klauzuli (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2007-03-19, sygn. akt III SK 21/06 oraz z dnia 2007-10-11, sygn. akt III SK 9/07). Jeżeli przepisy ogólne stawiają konsumenta w lepszej sytuacji niż postanowienia proponowanej umowy, to w zasadzie postanowienia te należy uznać za niedozwolone. Odstępstwo od tej zasady możliwe jest tylko, o ile zmiana jest uzasadniona specyfiką wzajemnych świadczeń lub jest kompensowana innymi postanowieniami wzorca. Analizując treść kwestionowanej klauzuli Sąd uznał, że stanowi ona niedozwolone postanowienie umowne w rozumieniuart. 385[1]§ 1 k.c.W szczególności zaś mieści się w hipotezieart. 385[3]pkt. 2 k.c., zgodnie z którym w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które w szczególności wyłączają lub istotnie ograniczają odpowiedzialność względem konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Tym samym, przedsiębiorca przerzuca ryzyko związane z prowadzeniem działalności gospodarczej na konsumenta. Działalność prowadzona przez pozwanego jest regulowana szczególnymi przepisami zawartymi między innymi wustawie z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną. W przepisach odnoszących się do zwolnienia z odpowiedzialności usługodawcy, zawartych w art. 12-15 tej ustawy jest mowa o odpowiedzialności za dane przekazywane lub przechowywane. Nadto w obu wyżej wymienionych sytuacjach mamy do czynienia ze ściśle zdefiniowanymi warunkami, jakie powodują zwolnienie z odpowiedzialności. Zgodnie z art. 12 ust. 1 cyt. ustawy usługodawca, który świadczy usługi drogą elektroniczną obejmujące transmisję w sieci telekomunikacyjnej danych przekazywanych przez odbiorcę usługi lub zapewnienie dostępu do sieci telekomunikacyjnej w rozumieniuustawy z dnia 16 lipca 2004 r.- Prawo telekomunikacyjne, nie ponosi odpowiedzialności za treść tych danych, jeżeli: nie jest inicjatorem przekazu danych; nie wybiera odbiorcy przekazu danych; nie wybiera oraz nie modyfikuje informacji zawartych w przekazie. Wyłączenie odpowiedzialności obejmuje także automatyczne i krótkotrwałe pośrednie przechowywanie transmitowanych danych, jeżeli działanie to ma wyłącznie na celu przeprowadzenie transmisji, a dane nie są przechowywane dłużej, niż jest to w zwykłych warunkach konieczne dla zrealizowania transmisji. Ponadto zgodnie z art. 13 ust. 1 cyt.ustawy nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto transmitując dane oraz zapewniając automatyczne i krótkotrwałe pośrednie przechowywanie tych danych w celu przyspieszenia ponownego dostępu do nich na żądanie innego podmiotu: nie modyfikuje danych; posługuje się uznanymi i stosowanymi zwykle w tego rodzaju działalności technikami informatycznymi określającymi parametry techniczne dostępu do danych i ich aktualizowania oraz nie zakłóca posługiwania się technikami informatycznymi uznanymi i stosowanymi zwykle w tego rodzaju działalności w zakresie zbierania informacji o korzystaniu ze zgromadzonych danych. Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto przy zachowaniu powyższych warunków niezwłocznie usunie dane albo uniemożliwi dostęp do przechowywanych danych, gdy uzyska wiadomość, że dane zostały usunięte z początkowego źródła transmisji lub dostęp do nich został uniemożliwiony, albo gdy sąd lub inny właściwy organ nakazał usunięcie danych lub uniemożliwienie do nich dostępu. Natomiast zgodnie z art. 14 ust. 1 cyt.ustawy nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych. Usługodawca, który otrzymał urzędowe zawiadomienie o bezprawnym charakterze przechowywanych danych dostarczonych przez usługobiorcę i uniemożliwił dostęp do tych danych, nie ponosi odpowiedzialności względem tego usługobiorcy za szkodę powstałą w wyniku uniemożliwienia dostępu do tych danych. Usługodawca, który uzyskał wiarygodną wiadomość o bezprawnym charakterze przechowywanych danych dostarczonych przez usługobiorcę i uniemożliwił dostęp do tych danych, nie odpowiada względem tego usługobiorcy za szkodę powstałą w wyniku uniemożliwienia dostępu do tych danych, jeżeli niezwłocznie zawiadomił usługobiorcę o zamiarze uniemożliwienia do nich dostępu. Jak z powyższego wynika odpowiedzialność za administrowanie danymi jest zasadą, uchylenie się od niej wyjątkiem. Tymczasem postanowienie objęte powództwem wyłącza w pełnym zakresie odpowiedzialność przedsiębiorcy względem konsumenta za jakiekolwiek skutki wykorzystania materiałów i informacji bez względu na okoliczności sprawy. W konsekwencji w przypadku niektórych stanów faktycznych zastosowanie kwestionowanego postanowienia skutkowałoby uchyleniem się od odpowiedzialności w sytuacji, w której takie działanie jest niedopuszczalne w myśl semimperatywnych norm wiążących pozwanego. Norma semiimperatywna (ius semidispositivum) to norma prawna wyznaczająca pewne ramy postępowania, dająca swobodę stronom stosunku prawnego, ale w pewnych tylko granicach. W przypadku, gdy ustawodawca dostrzega ekonomiczną nierówność między podmiotami, decyduje się na wprowadzenie norm chroniących słabszą stronę stosunku prawnego, a zarazem gwarantujących swobodę umów. W takiej sytuacji strony mogą regulować swoje uprawnienia i obowiązki w sposób odmienny od dyspozycji zawartej w normie, jednak tylko w zakresie, w jakim są one korzystniejsze dla strony uznanej przez ustawodawcę za słabszą. W tym konkretnym przypadku słabszą stroną jest konsument, a więc wyłączając swoją odpowiedzialność w zakresie szerszym niż przewiduje to ustawa - rażąco narusza jego interesy. Na marginesie można wskazać, że argumentacja zawarta w odpowiedzi na pozew, jakoby usunięcie kwestionowanego postanowienia spowodowałoby, że odpowiedzialność pozwanego miałaby charakter szerszy niż przewidziana w ustawie jest chybiona, gdyż uznanie postanowienia wzorca umowy za niedozwolone nie ingeruje w treść stosunków prawnych łączących kontrahenta konsumenta z konsumentem w zakresie, w jakim regulowane są przez przepisy wyżej wymienionej ustawy. Konstrukcja kwestionowanego postanowienia powoduje, że konsument jest nierzetelnie poinformowany o rzeczywistym zakresie odpowiedzialności usługodawcy. Podkreślić tutaj należy, że nie wynika z niego, za jakie konkretnie działania usługodawca nie ponosi odpowiedzialności, co pozwala pozwanemu korzystać z niejasnego zapisu w sposób rozszerzający, a więc niekorzystny dla konsumenta. Tymczasem sprzeczne z dobrymi obyczajami są w szczególności takie postanowienia, które zmierzają do dezinformacji konsumenta i wykorzystania jego niewiedzy. Mając powyższe na uwadze, na podstawieart. 385[1]§ 1 k.c., Sąd uznał postanowienie wzorca umowy za niedozwolone, zaś na podstawieart. 479[42]§ 1 k.p.c.zakazał jego wykorzystywania w obrocie z udziałem konsumentów. O kosztach postępowania orzeczono w oparciu oart. 98 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Przyznane stronie koszty stanowią wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 60 zł - ustalone na podstawie§ 14 ust. 3 pkt. 2w zw. z§ 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzęduoraz koszt opłaty skarbowej za złożenie dokumentu stwierdzającego pełnomocnictwo w kwocie 17 zł. Mając na uwadze wynik sprawy, orzeczenie o nakazaniu pobrania od strony pozwanej opłaty od pozwu uzasadniaart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. O publikacji prawomocnego wyroku w Monitorze Sądowym i Gospodarczym na koszt strony pozwanej zarządzono na podstawieart. 479[44]k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2015-03-18' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Anna Iwaszko legal_bases: - art. 14 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną - art. 227 k.p.c. - zdaniu drugim art. 385 - § 2 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: stażysta Ewelina Zalewska signature: XVII AmC 4544/13 ```
151025000004506_IX_Ka_000805_2015_Uz_2016-02-16_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX Ka 805/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 lutego 2016 roku Sąd Okręgowy w Toruniu IX Wydział Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Marzena Polak Protokolant: sekr. sądowy Michał Kozłowski po rozpoznaniu w dniu 09 lutego 2016 r. i 16 lutego 2016 roku. sprawyobwinionegoP. W.o przestępstwo z art. 86 § 1 kw z powodu, apelacji wniesionej przez obwinionego od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 27 października 2015 roku, sygn. akt XII W 2400/15 I zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, iż uchyla punkt II; III; IV; II w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; III zwalnia obwinionego od uiszczenia kosztów sądowych za II instancję, a wydatkami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa. IX Ka 805/15 UZASADNIENIE P. W.wyrokiem Sadu Rejonowego w Toruniu z dnia 27.10.2015r. wydanym w sprawie XII W 2400/15 został uznany winnym popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. wykroczenia z art. 86 § 1 kw i za to na podstawie art. 86 1 kw wymierzył mu karę 800 złotych grzywny. Na podstawie art. 87 § 3 kw orzekł wobec obwinionego środek karny zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 6 miesięcy, poczet którego – na podstawie art. 29 § 4 kw – Sąd zaliczył okres faktycznego zatrzymania prawa jazdy od dnia 19.05.2015r. do dnia 28.05.2015r. Na mocy art. 29 § 3 kw Sąd zobowiązał obwinionego do zwrotu dokumentuprawa jazdy nr (...)do Urzędu MiastaT.. Nadto Sąd Rejonowy zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 80 złotych tytułem opłaty sądowej i obciążył go zryczałtowanymi wydatkami poniesionymi w toku postępowania w kwocie 50 złotych. Apelację od tego wyroku złożył osobiście obwiniony. zarzucił on rażącą surowość kary, a konkretnie rażącą surowość środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wniósł o złagodzenie tego środka poprzez skrócenie okresu, na który został orzeczony. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja zasługiwała na uwzględnienie. Na samym wstępie stwierdzić należy, iż zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji przeprowadził przewód sądowy w sposób wszechstronny i wnikliwy, dokonując wszelkich niezbędnych czynności dowodowych, koniecznych dla prawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Ocena zgromadzonego materiału dowodowego mieściła się przy tym w granicach sędziowskiej swobody, należycie uwzględniając zasady logiki i prawidłowego rozumowania oraz wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. Pozostawała ona wobec powyższego pod ochroną dyspozycjiart. 7 kpk, spotykając się w związku z tym z całkowitą akceptacją Sądu Okręgowego. Odnotowania wymaga również fakt, iż pisemne uzasadnienie zaskarżonego wyroku sporządzone zostało zgodnie ze wszystkimi wymogami, jakie stawia muart. 424 kpk, pozwalając tym samym Sądowi II instancji na pełną i właściwą ocenę motywów, jakimi kierował się Sąd Rejonowy przy wydaniu orzeczenia. W szczególności w uzasadnieniu tym w sposób niebudzący wątpliwości przedstawione zostały poczynione ustalenia faktyczne, jak i ocena zebranych dowodów. Sąd I instancji w toku procesu zgromadził wszelki materiał niezbędny do wydania prawidłowego rozstrzygnięcia, uwzględniając okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i niekorzyść obwinionego. Brak też przesłanek do formułowania twierdzeń, iż niedające się usunąć wątpliwości, rozstrzygnięte miałyby być wbrew regule wyrażonej wart. 5 § 2 kpk, a sprowadzającej się do zasadyin dubio pro reo. W związku z tym, iż Sąd Odwoławczy w całej rozciągłości aprobuje stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie ustalonego stanu faktycznego, oceny materiału dowodowego, jak i w przedmiocie winy obwinionego, nie ma więc potrzeby, aby w tym miejscu szerzej przytaczać argumentację zawartą w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku, a za wystarczające uznać należy odwołanie się do niej. Odnosząc się do zarzutów apelacji, to należy zaznaczyć, iż na czas wydawania zaskarżonego wyroku, orzekanie środka karnego w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych było jak najbardziej uzasadnione. Kolizja była bardzo niebezpieczna a złamane przepisy prawa ruchu drogowego należały do bardzo ważnych. Jednakże, na czas rozpatrywania apelacji od wyroku, sytuacja obwinionego uległa zmianie. Na chwilę obecną już kilka miesięcy upłynęło od czasu oddania prawa jazdy, a faktycznie ukarany już dłużej nie prowadzi pojazdów mechaniczny – co wynika wprost z jego wyjaśnień złożonych przed Sądem odwoławczym. W tej sytuacji, należało uznać, że faktyczny okres zakazu niewspółmiernie wydłużyłby się gdyby zaskarżony wyrok został utrzymany w mocy. Równocześnie, okres zakazu 6 miesięcy jest minimalnym okresem zakazu, w związku z czym nie można owego okresu skrócić – tak jak wnioskuje obwiniony. W związku z powyższym, Sąd Okręgowy podjął decyzję o uchyleniu tego środka karnego, aby obwiniony mógł podjąć pracę, w której posiadanie prawa jazdy jest niezbędne. Obwiniony zaprezentował się jako osoba, która w pełni zrozumiała swoje naganne postępowanie, i dla której dotychczasowy okres zakazu był wystarczającą formą resocjalizacji. W związku z powyższym, orzeczono jak w sentencji wyroku odwoławczego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Toruniu date: '2016-02-16' department_name: IX Wydział Karny Odwoławczy judges: - Marzena Polak legal_bases: - art. 5 § 2 kpk recorder: sekr. sądowy Michał Kozłowski signature: IX Ka 805/15 ```
152015000002503_III_Ca_000240_2014_Uz_2014-09-11_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 240/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 września 2014 r. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Urszula Kapustka SSO Agnieszka Skrzekut (sprawozdawca) SSO Katarzyna Kwilosz-Babiś Protokolant: insp. Jadwiga Sarota po rozpoznaniu w dniu 4 września 2014r. w Nowym Sączu na rozprawie sprawy z powództwaB. K. przeciwko GminieP. o ochronę posiadania na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Rejonowego w Zakopanem z dnia 30 stycznia 2014 r., sygn. akt I C 778/13 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść: „I. zakazuje pozwanej GminieP.naruszania pasa gruntu biegnącego wzdłuż ogrodzenia umiejscowionego na działce ewid. nr(...)położonej wB.aż do drogi polnej przylegającej do w/w pasa gruntu; II. nakazuje przywrócenie stanu poprzedniego opisanego w pkt I pasa gruntu poprzez zebranie żwiru naspanego na tym fragmencie nieruchomości, wykonanie nasypu ziemi aż do ogrodzenia posadowionego na działce ewid. nr(...)położonej wB.oraz obsadzenie nasypu trawą w fazie krzewienia; III. zasądza od pozwanej GminyP.na rzecz powódkiB. K.kwotę 517 zł (pięćset siedemnaście złotych) tytułem kosztów procesu.”, 2 zasądza od pozwanej GminyP.na rzecz powódkiB. K.kwotę 278 zł (dwieście siedemdziesiąt osiem złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt III Ca 240/14 UZASADNIENIE PowódkaB. K.domagała się zakazania osobom reprezentującym GminęP.lub działającym na zlecenie GminyP.naruszania pasa gruntu, stanowiącego część działki ewid. nr(...)położonej wB., na odcinku biegnącym wzdłuż ogrodzenia umiejscowionego na działce ewid. nr(...), aż do granicy z działką ewid. nr(...)obrębB., tj. do urządzonej na działce ewid. nr(...)obrębB.polnej drogi oraz nakazania pozwanym przywrócenia stanu poprzedniego pasa gruntu jak powyżej poprzez zebranie żwiru nasypanego na tym fragmencie nieruchomości, wykonanie nasypu ziemi aż do ogrodzenia posadowionego na działce ewid. nr(...)położonej wB.oraz obsadzenie nasypu trawą w fazie krzewienia. Wyrokiem z dnia 30 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy w Zakopanem powództwo to oddalił (pkt I). Odstąpił od obciążenia powódki kosztami zastępstwa procesowego strony pozwanej (pkt II). Sąd Rejonowy ustalił, że przedmiotem postępowania jest pas gruntu- skarpa, posadowiona na wschód od ogrodzenia działki ewid. nr(...)położonej wB.. Przedmiotowa skarpa przylega do urządzonej na działce ewid. nr(...)polnej drogi. Właścicielem działki ewid. nr(...)jestZ. Z., matka powódki, przebywająca na stałe w USA. Powódka znajduje się w posiadaniu przedmiotowej nieruchomości od wielu lat. Natomiast działka ewid. nr(...)stanowiąca w terenie drogę polną znajduje się we władaniu Skarbu Państwa – Starosty(...), zaś jej zarządcą jest Wójt GminyP.. Działka powódki od strony wschodniej tj. od drogi polnej jest ogrodzona drewnianym płotem osadzonym na podmurówce. Wzdłuż zewnętrznej strony ogrodzenia posadowionego na działce ewid. nr(...)znajduje się fragment gruntu, który stanowił skarpę przylegającą bezpośrednio do płotu i nie był użytkowany jako droga. Właścicielem działki ewid. nr(...)usytuowanej po drugiej stronie drogi na wysokości działki ewid.(...)jestJ. J.. Jego nieruchomość została częściowo zajęta pod drogę do szerokości 1,5 m. Przedmiotowa droga prowadzi do pięciu domów mieszkalnych. Po zawężeniu tej drogi przezJ. J., który dokonał rozgraniczenia swojej nieruchomości, korzystający z tej drogi mieszkańcyB.A. B.,A. Z.,J. K.iM. K.mieli znacznie utrudniony przejazd do swoich posesji. W dniu 31 maja 2013 r. na zlecenie GminyP.na działce ewid. nr(...)położonej wB.przeprowadzono roboty przy użyciu koparki, polegające na udrożnieniu przedmiotowej drogi i uzupełnieniu ubytków w nawierzchni, poprzez wysypanie drogi żwirem. Podczas wykonywania tych prac poszerzono istniejący szlak drogowy o fragment nieruchomości do zewnętrznego muru ogrodzenia posadowionego na działce ewid. nr(...), poprzez zebranie nasypu ziemi po zewnętrznej stronie ogrodzenia posadowionego na działce ewid. nr(...)i wysypano w tym miejscu żwir. Prace te zostały wykonane, aby umożliwić przejazd do swoich nieruchomości mieszkańcomB.korzystającym z tej drogi. W celu zabezpieczenia ogrodzenia pod kątem jego stabilności powódka w dniu 14 września 2013 r. wykonała drewniane konstrukcje, które wspierały fundamenty ogrodzenia. W dniu 4 października 2013 r. pracownicy Urzędu GminyP.usunęli drewniane umocnienia płotu powódki. Przy posesji znajdującej się w samoistnym posiadaniu powódki od strony zewnętrznej ogrodzenia - od drogi - widoczne są ślady po usunięciu skarpy oraz odsłonięty fragment gruntu po usunięciu betonu. Szerokość drogi od ogrodzenia posesji powódki do działki ewid. nr(...)wynosi od 2,35 m do 2,60 m. W takim stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że choć spełnione zostały przesłankiart. 344 kckonieczne dla ochrony posiadania, to roszczenie powódki nie zasługuje na uwzględnienie. Przychylenie się do żądania powódki doprowadziłoby bowiem do odcięcia kilku posesji mieszkalnych od połączenia z drogą publiczną, a to zdaniem Sądu wymaga oceny tego żądania pod kątemart. 5 kc.W świetle tego przepisu udzielnie powódce ochrony byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. O kosztach Sąd orzekł na zasadzieart. 102 kpc. Powyższy wyrok powódka zaskarżyła w całości apelacją, wnosząc o jego zmianę i uwzględnienie powództwa. Zarzuciła: naruszenieart. 5 kcprzez jego błędne zastosowanie; błędnie ustalony stan faktyczny przez przyjęcie, że granica nieruchomości pomiędzy stronami jest bezsporna oraz że powódka nadużywa swojego prawa do ochrony posiadania; naruszenieart. 328 § 2 kpcprzez niepełne uzasadnienie wyroku, jego lakoniczność w zakresie zastosowanej klauzuli generalnej zart. 5 kc. W pisemnym uzasadnieniu wywodziła m.in., żeart. 5 kcnie ma zastosowania w niniejszej sprawie. Problem braku dostępu do drogi publicznej powinien być bowiem rozwiązany w sposób prawem przewidziany. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja okazała się uzasadniona i musiała prowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku. W pierwszym rzędzie stwierdzić jednak trzeba, że w sprawie nie zachodzą uchybienia, które Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania –art. 378 § 1 kpc. Za prawidłowe ocenić trzeba także dokonane przez Sąd Rejonowy istotne ustalenia faktyczne. Kwestia granic przedmiotowych nieruchomości oraz ich własności z uwagi na ograniczoną kognicję Sądu w postępowaniu opartym oart. 344 kcznajduje się poza zakresem niniejszej sprawy. Nie można podzielić naruszeniaart. 328 § 2 kpc. Uzasadnienie Sądu odpowiada regułom uzasadnień wskazanym w tym przepisie. Nie odbierając racji apelującej, że jest ono nieco lakoniczne w części, w jakiej dotyczy zastosowaniaart. 5 kcstwierdzić jednak trzeba, że nie stoi to na przeszkodzie dokonania kontroli instancyjnej. Sama apelująca stawiając zarzuty co do prawidłowości zastosowania wskazanej normy taką możliwość weryfikacji zresztą potwierdziła. Przychylić należy się z kolei do zarzutów apelującej w tym ostatnim zakresie, tj. co do możliwości oddalenia powództwa w niniejszej sprawie z powołaniem się naart. 5 kc. Zważenia wymaga, że instytucja przewidziana wart. 5 kcma charakter wyjątkowy. Co więcej wskazuje się, że powództwo o ochronę posiadania może zostać oddalone z powołaniem na ten przepis tylko w razie rażącej kolizji roszczenia z zasadami współżycia społecznego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 maja 1974 r., sygn. II CRN 79/74). W wyroku z dnia 28 lipca 1970 r., sygn. III CRN 172/70 Sąd Najwyższy stwierdził, że w sprawie o naruszenie posiadania ocena, że roszczenie o przywrócenie stanu poprzedniego pozostaje w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego może znajdować usprawiedliwienie w okolicznościach wyjątkowych, tym bardziej wyjątkowych, im bardziej naruszający posiadanie nie stroni od dalszych aktów samowoli. Nadto zgodnie z utrwalonym w judykaturze stanowiskiem nie może powoływać się na omawianą instytucję ten, kto sam takie zasady narusza (tak Sąd Najwyższy m.in. w wyroku z dnia 12 czerwca 2013 r.) . Słusznie podnosi natomiast apelująca, że brak dostępu kilku posesji wB.do drogi publicznej nie uprawniał Gminy do samowolnego naruszenia apelującej w posiadaniu. Brak było bowiem przeszkód aby dążono do rozwiązania tego problemu na drodze prawnej, a to poprzez ubieganie się o ustanowienie odpowiedniej służebności, czy też wystąpienie o wywłaszczenie lub rozgraniczenie. W sytuacji, gdy pozwana Gmina takich możliwości uprzedniego uregulowania stanu rzeczy nie wykorzystała w sposób przewidziany prawem i podjęła samowolne działania względem nieruchomości znajdującej się w posiadaniu apelującej, to takie jej działanie niewątpliwe musi być oceniane jako godzące w zasadę uczciwości i poszanowania prawa cudzej własności. Podkreślenia nadto wymaga, że przedmiotowy brak dostępu do drogi publicznej był następstwem kolejnych działań pozwanej, na skutek których toJ. J.dokonał rozgraniczenia swej nieruchomości, utrudniając w ten sposób dostęp do drogi publicznej korzystającym z niej dotychczas mieszkańcomB.. Inaczej sytuacja przedstawiałaby się zapewne gdyby taki brak dostępu był konsekwencją działań apelującej. W stwierdzonych okolicznościach w żaden sposób nie można zatem przyjąć aby apelująca występując o ochronę posiadania nadużywała swego prawa. Niezależnie od tego podkreślić należy, że zgodnie z jednolitym w omawianym przedmiocie stanowiskiem doktryny i judykatury dla zastosowania przepisuart. 5 kckoniecznym jest wykazanie, która to konkretnie zasada współżycia społecznego została naruszona, przy czym ciężar dowodu spoczywa tu zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną wart. 6 kcna tym, kto na przepis ten się powołuje (por. m.in. wyrok SN z 20 grudnia 2006 r., sygn. IV CSK 263/06, wyrok SN z 31 maja 2006 r., sygn. IV CSK 149/05). Nie wskazał Sąd Rejonowy natomiast, jakie zasady współżycia miałyby być naruszone w niniejszej sprawie, gdyby żądanie zostało uwzględnione. Z tych przyczyn orzeczono jak w sentencji na zasadzieart. 386 § 1 kpc. Zmiana wyrzeczenia co do istoty sprawy wymagała także zmiany orzeczenia o kosztach. Orzeczenie w tym zakresie oparto na zasadzieart. 98 § 1 kpc, obciążając pozwaną kosztami postępowania poniesionymi przez powódkę, a na które to składały się opłata od pozwu w wysokości 200 zł ustalonej zgodnieart. 27 pkt 7w zw. zart. 18 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, wydatki na koszty dojazdu w wysokości 144 zł przyznane na podstawie art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy, koszty zastępstwa procesowego (156 zł) wraz z opłatą od pełnomocnictwa (17 zł) obliczone na podstawie§ 8 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzęduorazustawy o opłacie skarbowej z dnia 16 listopada 2006 r. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na zasadzieart. 98 §1 kpc. Na koszty te składała się oplata od apelacji w wysokości 200 zł obliczona na podstawieart. 27 pkt 7w zw. zart. 18 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnychoraz koszty zastępstwa procesowego apelującej w kwocie 78 zł, których to wysokość wynika z§ 8 pkt 4w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu. (...) (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Nowym Sączu date: '2014-09-11' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Katarzyna Kwilosz-Babiś legal_bases: - art. 344 kc - art. 328 § 2 kpc - art. 18 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - § 8 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: insp. Jadwiga Sarota signature: III Ca 240/14 ```
155500000000503_I_ACa_000554_2015_Uz_2015-09-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 554/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2września 2015 r. Sąd Apelacyjny w Szczecinie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSA Halina Zarzeczna (spr.) Sędziowie: SSA Edyta Buczkowska-Żuk SSA Eugeniusz Skotarczak Protokolant: sekr.sądowy Justyna Kotlicka po rozpoznaniu w dniu 19 sierpnia 2015 r. na rozprawie w Szczecinie sprawy z powództwaM. D. przeciwko GminieD. o zapłatę na skutek apelacji powoda i pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Koszalinie z dnia 27 marca 2015 r., sygn. akt VI GC 39/13 I zmienia zaskarżony wyrok w puncie 2 i 3 w ten sposób, że: 1 zasądza od pozwanej na rzecz powoda dalszą kwotę 20.000 (dwudziestu tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 5 października 2012r. i oddala powództwo w pozostałej części; 2 zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.111 (trzy tysiące sto jedenaście) złotych tytułem kosztów procesu; II oddala apelację powoda w pozostałym zakresie; III oddala apelację pozwanej; IV zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.711 (jeden tysiąc siedemset jedenaście) złotych tytułem kosztów procesu w postepowaniu apelacyjnym. SSA E. Buczkowska-Żuk SSA H. Zarzeczna SSA E. Skotarczak Sygn. akt I ACa 554/15 UZASADNIENIE Powód -M. D.domagał się zasądzenia od pozwanej GminyD.kwoty 117.451 zł wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 74.428,59 zł od 5 października 2012r. do dnia zapłaty oraz obciążenia pozwanej obowiązkiem zwrotu kosztów procesu. Powód wywodził swe roszczenie z umowy o roboty budowalne, mocą której pozwana zobowiązała się do zapłaty wynagrodzenia za wykonanie remontu świetlicy wiejskiej. W odpowiedzi na pozew pozwana GminaD.domagała się oddalenia powództwa w całości. Wyrokiem z 27 marca 2015 r. Sąd Okręgowy w Koszalinie zasądził od GminyD.na rzeczM. D.kwotę 39.832,69 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 5 października 2012r.; w pozostałej części powództwo oddalił oraz zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 404,53 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Sąd pierwszej instancji ustalił, że w 2012 r. pozwana ogłosiła przetarg na wykonanie przebudowy świetlicy wiejskiej wC.w trybie zamówień publicznych. W postępowaniu została wybrana oferta powoda. W dniu 6 kwietnia 2012 r. strony podpisałyumowę nr (...), której przedmiotem było wykonanie robót budowlanych polegających na przebudowie świetlicy wiejskiej wC.. Roboty, zarówno budowlane, jak też dostawa i montaż wyposażenia, miały być wykonane według dokumentacji przygotowanej przez pozwaną Gminę. Stosownie do§ 2 umowy nr (...), za wykonanie przedmiotu umowy, powód miał otrzymać wynagrodzenie w łącznej wysokości 591.079,37 zł. W § 12 umowy strony przewidziały możliwość odstąpienia od umowy przez zamawiającego w sytuacji gdy wykonawca nie rozpocznie robót bez uzasadnionych przyczyn oraz nie kontynuuje ich, pomimo wezwania zamawiającego złożonego na piśmie. Za odstąpienie przez zamawiającego od umowy z przyczyn, za które odpowiedzialność ponosi wykonawca – przysługiwać miała zamawiającemu kara umowna w wysokości 20.000 zł, która mogła być potrącona z wynagrodzenia należnego wykonawcy. Jednocześnie w § 16 umowy postanowiono, że wszelkie roboty, nieobjęte umową, których nie można było przewidzieć, a których wykonanie jest niezbędne do prawidłowego zrealizowania przedmiotu umowy, wykonawca zobowiązany jest wykonać na podstawie protokołu konieczności potwierdzonego przez Inspektora Nadzoru i zaakceptowanego przez zamawiającego. Roboty te miały być wycenione na podstawie kosztorysów ofertowych z zastosowaniem cen i stawek, jak do przetargu przygotowanych przez wykonawcę i zatwierdzonych przez Inspektora Nadzoru i zamawiającego, włączonych następnie do umowy poprzez umowę o roboty dodatkowe. Dla wszelkich zmian i uzupełnień umowy strony zastrzegły formę pisemną pod rygorem nieważności. Po przystąpieniu do wykonania robót zgodnie z ustaleniami zaistniała konieczność zmiany decyzji o pozwoleniu na budowę poprzez obniżenie wysokości parteru budynku z 3 m do 2,55 m i odpowiednio obniżeniu wysokości poddasza oraz wzmocnieniu fundamentów i ścian działowych, a także wybudowaniu słupów podporowych. Decyzja o zmianie pozwolenia na budowę została wydana 20 czerwca 2012r. W związku z tymi zmianami zmianie uległ też projekt przebudowy, a powód uznał, że zachodzą podstawy do ustalenia nowej wysokości wynagrodzenia. Stąd też 21 czerwca 2012r. złożył pozwanemu nowy kosztorys /zamienny/, do którego strona pozwana się nie odniosła. W piśmie z dnia 12.07.2012r. powód poinformował pozwaną o konieczności wstrzymania z dniem 16 lipca 2012r. prowadzonych robót budowlanych na terenie inwestycji. Jako uzasadnienie tej decyzji powód wskazał postanowienie § 14 ust. 3 umowy. W piśmie z dnia 18 lipca 2012r. pozwana wyjaśniła, że zmiany projektu winny być realizowane w ramach robót dodatkowych i zamiennych i wezwała powoda do niezwłocznego podjęcia przerwanych robót budowlanych. Powód ustosunkował się do twierdzeń pozwanej w piśmie z dnia 26 lipca 2012r., w którym stwierdził, że prace, wynikające z realizacji zmienionego projektu nie są objęte zamówieniem i umową, dlatego wykonanie zamówienia wymaga poczynienia uzgodnień na nowych warunkach. W dniu 20 sierpnia 2012r. pozwana przesłała powodowi projekt pn. „Protokół ustalenia robót dodatkowych i zamiennych" w związku ze zmianą w dniu 20 czerwca 2012r. pozwolenia na budowę świetlicy wiejskiej wC., zawierający propozycję zmian zakresu rzeczowego robót i zmiany warunków wynagrodzenia. W dniu 27 sierpnia 2012r. powód przedstawił pozwanej kosztorys budowlany na roboty dodatkowe oraz kosztorys ofertowy, uwzględniające zmiany w zakresie robót budowlanych na terenie inwestycji. W piśmie z dnia 28 sierpnia 2012 r. pozwana poinformowała powoda, że akceptuje te kosztorysy wysłane przez powoda drogą elektroniczną w dniu 27.08.2012r., prosząc o ich podpisanie i przesłanie w wersji „papierowej”. Ponownie wezwała powoda do niezwłocznego podjęcia wykonywania robót budowlanych w terminie 3 dni pod rygorem odstąpienia od umowy. Ostatecznie jednak do podpisania porozumienia nie doszło. W piśmie z dnia 31 sierpnia 2012r. powód zarzucił pozwanej sugerowanie, jakoby do zmian realizacyjnych doszło na jego wniosek. Zaproponował również ustalenie nowego terminu wykonania prac na 15 grudnia 2012r., grożąc odstąpieniem od umowy, w przypadku nieprzyjęcia jego warunków. W odpowiedzi pozwana, w piśmie z 3 września 2012r. wyjaśniła konieczność podpisania protokołu ustalenia robót dodatkowych wskazując na akceptację proponowanej przez powoda kwoty nowego wynagrodzenia. Wskazano też, że w dniu 3 września 2012r. mija termin podjęcia robót, wyznaczony pismem z dnia 28 sierpnia 2012r. Ponieważ, mimo zagrożenia sankcją z § 12 pkt. 1c umowy, powód przerwanych robót nie wznowił, w piśmie z dnia 4 września 2012r. pozwana złożyła powodowi oświadczenie o odstąpieniu odumowy nr (...)z dnia 6.04.2012r. z powodu niekontynuowania przez wykonawcę robót, pomimo wezwania przez zamawiającego. Jednocześnie pozwana wezwała powoda do zapłaty kary umownej w wysokości 20.000 zł. Z kolei, negując uprawnienie pozwanej do odstąpienia od umowy, w dniu 10 września 2012r. powód też złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy wskazując za podstawę odstąpieniaart. 493 § 1 k.c.W dniu 25 września 2012r. doszło do przekazania przez powoda stronie pozwanej placu budowy. W dokumencie pod nazwą „Inwentaryzacja zdawczo odbiorcza z dnia 20 września 2012r., stanowiącym załącznik nr 1 do protokołu przekazania placu budowy, określony został szczegółowo zakres robót wykonanych przez powoda przy realizacji przedmiotowej inwestycji. Na podstawie kosztorysu, sporządzonego w oparciu o ustalenia inwentaryzacji robót, wartość wykonanych prac związanych z przebudową świetlicy wiejskiej wC.powód określił na kwotę 132.885,33 zł i na tę wartość wystawiłfakturę VAT nr (...)r. orazfakturę VAT nr (...)r. na kwotę 27.965,28 zł brutto tytułem należności za materiały budowlane wykorzystane podczas realizacji inwestycji. Tę drugą fakturę pozwana uregulowała w całości w dniu 3 października 2012r. potrącając z objętej nią wierzytelności należność za energię /231,44 zł/ i zużycie wody /48,95 zł/. Pismem z dnia 12 października 2012r. powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 132.885,33 zł. Według pozwanej wartość wykonanych przez powoda prac związanych z przebudową świetlicy wiejskiej wC.wynosiła 113.635,70 zł brutto. Jednocześnie pozwana, w piśmie z dnia 16 października 2012r. złożyła powodowi oświadczenie o potrąceniu z kwoty 113.635,70 zł należności w wysokości 20.000 zł tytułem kary umownej oraz kwoty 35.178,96 zł tytułem odszkodowania za szkody równe kosztom poprawek i nakładów dodatkowych wynikłych z tytułu zaniechania przez powoda robót określonych wumowie nr (...)to jest rozbiórka części murów, prostowanie ugięcia wadliwie zabezpieczonego stropu w sąsiednim budynku oraz koszty suszenia ścian i tynków. W dniu 22 października 2012r. pozwana dokonała wpłaty na rzecz powódki kwoty 58.456,74 zł tytułem należności wynikającej zfaktury VAT nr (...). Inwestycja została wykonana przez innego wykonawcę. Za prace naprawcze pozwana zapłaciła kwotę 34.856,38 zł. Powołany w sprawie biegły sądowyM. W.ustalił, że wartość prac wykonanych przez powoda przy remoncie świetlicy wyraża się kwotą brutto 113.707,25 zł. Koszty prac naprawczych, związanych z osuszaniem obiektu, biegły ocenił na kwotę 26.257,70 zł. W oparciu o przedstawiony stan faktyczny Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługiwało na częściowe uwzględnienie. Uznał, że strony łączyła, zawarta na podstawie przeprowadzonego w trybie zamówień publicznych przetargu, umowa o roboty budowlane, co oznacza, że twierdzenie powoda o świadczeniu niemożliwym z uwagi na konieczność wykonania dodatkowych prace nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd wskazał bowiem, że nawet ustawa przewiduje możliwość wykonania robót dodatkowych lub koniecznych do wykonania umowy, co nie mogłoby mieć miejsca, gdyby każdy przypadek zmian realizacyjnych miał powodować niemożność świadczenia. Ustalono zatem, że w wyniku czynności inwestora nastąpiły jedynie zmiany pierwotnego przedmiotu umowy. Oceniając oświadczenie złożone przez obie strony o wypowiedzeniu umowy sąd pierwszej instancji przychylił się do stanowiska pozwanej i uznał, że jej wypowiedzenie było skuteczne w oparciu o § 12 umowy, gdyż powód nie przystąpił do wykonywania prac mimo wezwania. Podkreślono, że w § 14 umowy przewidziano prace dodatkowe, a bezczynność powoda była nieusprawiedliwiona tym bardziej, że na dzień 28 sierpnia 2012 r. strona pozwana w zasadzie zaakceptowała zmienione kosztorysy, przesłane przez powoda drogą elektroniczną w dniu 27 sierpnia 2012r. i oczekiwała potwierdzenia tego stanu pisemnie, a istota sporu między stronami sprowadzała się w istocie do rozstrzygnięcia problemu, czy konieczne jest określenie w protokole konieczności na nowo ryczałtu, jak tego chciał powód, czy też poprzestanie na określeniu wartości robót zamiennych i dodatkowych, jak przyjmował pozwany. Zdaniem Sądu sporem była zatem objęta wyłącznie kwestia formalna, która nie powinna mieć znaczenia dla istoty wykonania robót. W konsekwencji sąd pierwszej instancji przyjął, że oświadczenie o wypowiedzeniu umowy przez powoda nie było skuteczne, co spowodowało, że żądanie przez powoda zapłaty kwoty 43.022,88 zł tytułem odszkodowania za utracony zysk też nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd podniósł również, że nawet gdyby takiej zasadności odstąpienia od umowy się dopatrzyć, to w sytuacji odstąpienia od umowy z powodu niemożliwości świadczenia uprawnionemu nie przysługuje roszczenie o zapłatę odszkodowania. Wynika to bezpośrednio z regulacjiart. 493 § 1 k.c., który prawo do odstąpienia od umowy i żądania naprawienia szkody wynikłej z niewykonania zobowiązania traktuje alternatywne. Kierując sięart. 494 k.c.celem wyliczenia świadczenia powoda, które pozwana była zobowiązana zwrócić sąd pierwszej instancji powołał biegłego sądowego, którego opinia okazała się wiarygodna. Odnosząc się do kwestii szczegółowych, dotyczących poszczególnych elementów robót, sąd uznał wieńce monolityczne na ścianach zewnętrznych za wykonane w zakresie 6,84 m3, co oznacza, że za ten element powodowi przysługiwać powinna należność 3798,80 zł podczas, gdy biegły w swoich ustaleniach uwzględnił 1875,35 zł. Powyższe, zdaniem Sądu Okręgowego, oznaczało konieczność powiększenia kwoty ustalonej przez biegłego w ostatnim uzupełnieniu o wartość 1923,45 zł /netto/. W zakresie rusztowania zewnętrznego żądanie zapłaty zostało oddalone w całości z uwagi na to, że jest to czynność wyłącznie usługowa, na użytek innych elementów robót, których wartość podlega uwzględnieniu w ramach wzajemnych rozliczeń. Nie sposób jest przyjąć, aby sam fakt ustawienia rusztowań stanowił materialny efekt podlegający rekompensacie w postaci obowiązku zwrotu wartości wykonania tych prac, podczas gdy elewacja, która po ustawieniu rusztowań miała być przedmiotem prac nie została przez powoda wykonana. W zakresie balustrady sąd zmniejszył należność za jej renowację, uznając, że została ona wykonana tańszym sposobem aniżeli powód ujął to w kosztorysie. Ostatecznie Sąd Okręgowy przyjął, że wartość robót remontowych powoda wyniosła 92 444,92 zł netto, co oznaczało 113 707,25 zł brutto. Od tej kwoty odliczono karę umowną w wysokości 20 000 złotych, którą pozwana zastrzegła w § 13 ust. 1a umowy w przypadku odstąpienia od umowy z przyczyn, za które odpowiedzialność ponosi wykonawca. Jednocześnie Sąd Okręgowy nie uwzględnił zarzutu potrącenia kwoty 35.178,96 zł tytułem zabezpieczenia szkód równym kosztom poprawek i nakładów dodatkowych wynikłych z zaniechania przez powoda robót określonych w umowie. Sąd przyjął bowiem, że wierzytelność pozwanej nie była na dzień potrącenia wymagalna. Po odjęciu od wartości prac powoda kwoty zapłaconej w wysokości 58456,74 zł i wspomnianej wyżej kary umownej do zapłaty pozostało 39.832,69 zł, i te kwotę na rzecz powoda zasądzono. Odsetki zasądzono od 5 października 2012 r. na podstawieart. 481 k.c., a w pozostałym zakresie powództwo, jako niezasadne podlegało oddaleniu. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 100 k.p.c. Apelację od powyższego wyroku złożyły obie strony. Pozwana zaskarżyła wyrok w części obejmującej kwotę 26.257,70 zł zasądzoną w punkcie 1 zaskarżonego wyroku i wniosła o zmianę poprzez oddalenie powództwa co do tej kwoty, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia - przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego. Zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego oraz prawa procesowego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie oraz sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności: -art. 361 k.c.,art. 363 k.c.,art. 471 k.c.iart. 498 k.c.przez przyjęcie, że roszczenie odszkodowawcze pozwanej nie istniało w chwili sporządzenia pisma pozwanej z dnia 16 października 2012 r., -art. 227 k.p.c.iart. 316 k.p.c.przez odmowę przesłuchania świadkaK. G.oraz ponownego przesłuchania świadkówA. M.iT. D.na okoliczność rozmiaru szkody wyrządzonej pozwanej przez powoda, a także nie uwzględnienie, iż pozwana w toku trwania sprawy zapłaciła kwotę 26.257,70 zł tytułem zapłaty za roboty polegające na usunięciu szkód wyrządzanych przez powoda. W związku z przedstawionymi zarzutami pozwana wniosła o przesłuchanie świadkaK. G.i ponowne przesłuchanie świadkówA. M.iT. D.na okoliczność ustalenia rozmiaru szkody wyrządzonej pozwanej przez powoda. Z kolei powód zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo, to jest co do kwoty 77.616,31 zł, zarzucając mu: 1) błędne ustalenie stanu faktycznego sprawy poprzez ustalenie, że: a) powód nie dokonał skutecznego odstąpienia od łączącej go z pozwanym umowy, b) pozwana dokonała skutecznego odstąpienia od łączącej go z pozwanym umowy, c) powód nie wykonał całości robót protokolarnie odebranych przez pozwaną, a także 2) obrazę przepisów prawa materialnego przez: a) naruszenie przepisuart. 140 ust. 1 ustawy prawo zamówień publicznychpoprzez ustalenie, że pomimo wprowadzenia przez pozwaną zmian w zakresie realizacji remontu świetlicy poza zakres zobowiązania zawartego w ofercie, zmieniony zakres świadczenia mógł być realizowany bez zmiany postanowień umowy z 6 kwietnia 2012r., b) naruszenieart. 493 § 1 k.c., poprzez ustalenie, że świadczenie powoda nie stało, się niemożliwe wskutek nie zawarcia z winy pozwanej umowy o roboty dodatkowe, c) naruszenie przepisuart. 494 k.c., poprzez ustalenie, że przepisart. 494 k.c.nie znajduje zastosowania w przypadku odstąpienia od umowy na podstawieart. 493 § 1 k.c. Na podstawie powyższych zarzutów powód wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części poprzez zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 77.618,31 zł, ewentualnie o uchylenie zaskarżanego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Skarżący wniósł także o zasądzenie od powódki na rzecz pozwanych kosztów postępowania za obie instancje według norm przepisanych. Obie apelacje zawierały uzasadnienia, w których strony uszczegółowiły podniesione w petitum pism zarzuty. Jednocześnie każda ze stron złożyła odpowiedź na apelację przeciwnika procesowego wnosząc o jej oddalenie. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja powoda zasługiwała na częściowe uwzględnienie. Natomiast apelacja pozwanej nie była zasadna. Niewątpliwie zawarta pomiędzy stronami umowa stanowiła umowę o roboty budowlane, co zresztą zasadnie ustalił sąd pierwszej instancji. Ta okoliczność nie była też kwestionowana przez strony, podobnie, jak i to, że doszło do zmiany projektu budowlanego podczas realizacji umowy, a strony nie doszły do porozumienia w kwestii wykonania dodatkowych robót, co ostatecznie skutkowało wypowiedzeniem umowy przez każdą z nich. Zasadniczo sąd pierwszej instancji właściwie ustalił także, które kwestie były pomiędzy stronami sporne, choć wadliwie je ocenił uznając, że zmiany w projekcie budowlanym nie uzasadniały wstrzymania prac przez powoda. Takie przekonanie Sąd Okręgowy wywiódł w oparciu o przepisy dotyczące umowy o roboty budowlane, a w szczególności oart. 6493k.c.i w ten sposób poddał krytyce słuszne stanowisko powoda, który od początku niniejszego procesu konsekwentnie twierdził, że wobec zmiany projektu budowlanego nie mógł wykonywać prac remontowych zgodnie z poprzednio zawartą umową i załączonym do niej projektem budowlanym. Niewątpliwieart. 6493k.c., na który powołał się sąd pierwszej instancji wskazuje na to, że w ramach jednej umowy o roboty budowlane występują roboty dodatkowe i konieczne, które nie wymagają zawarcia nowej umowy, a są realizowane w ramach aneksu podpisanego do tej umowy, która już pomiędzy stronami obowiązuje. Podkreślić jednak należy, że taki aneks wymaga porozumienia obu stron, a żadna z nich nie ma prawnych instrumentów, które pozwalałyby jej żądać od kontrahenta zawarcia aneksu na warunkach ustalonych przez jedną z nich. W takim samym kontekście strony niniejszego procesu ustanowiły § 14 umowy, który stanowi, że wykonanie prac dodatkowych wymaga zawarcia umowy. Zasadnie twierdziła przy tym strona powodowa, że zawarcie umowy w rozumieniu § 14 wymaga sporządzenia protokołu konieczności nie tylko zaakceptowanego przez zamawiającego, a więc pozwaną ale także przez Inspektora Nadzoru. Następnie roboty dodatkowe miały zostać wycenione z zastosowaniem cen i stawek jak do przetargu przez wykonawcę, a więc powoda oraz – co istotne zatwierdzone przez Inspektora Nadzoru i zamawiającego poprzez – co uszło uwadze sądu pierwszej instancji, umowę o roboty budowlane. W niniejszej sprawie pozwana domagała się realizacji prac dodatkowych bez spełnienia powyższych warunków. Wzywała powoda do kontynuowania prac, choć nie podpisała z nim dodatkowej umowy o roboty budowlane, a Inspektor Nadzoru nie zaakceptował kosztorysów przedstawionych przez powoda na prace dodatkowe. Podkreślić przy tym należy, że stanowisko pozwanej wyrażone w piśmie z 3 września 2012 roku, w którym co prawda wyraża ona zgodę na kosztorys prac dodatkowych wykonany przez powoda jest w świetle § 14 umowy niewystarczające do przystąpienia do prac dodatkowych. Konieczne było bowiem potwierdzenie tego kosztorysu przez Inspektora Nadzoru oraz – ostatecznie, zawarcie dodatkowej umowy o roboty budowlane, czego pozwana – przed wypowiedzeniem tej umowy, nawet powodowi nie proponowała. Tym bardziej, że jeszcze 28 sierpnia 2012 roku w piśmie skierowanym do powoda pozwana wskazywała na to, że przedstawione przez niego kosztorysy zawierają błędy i z tego powodu nie zostały zaakceptowane. Z kolei stanowisko powoda, który nie kontynuował prac warunkując je podpisaniem dodatkowej umowy było słuszne – tak z punktu widzenia § 14 umowy, który wyraźnie o takiej umowie wspomina, jak z punktu widzenia jego interesu finansowego. Trudno bowiem wymagać od kontrahenta, aby wykonywał świadczenie bez gwarancji jaką zapłatę otrzyma w zamian. Inną kwestią, niemniej jednak ważną, jest to, że Sąd Okręgowy zupełnie stracił z pola widzenia to, że umowa o roboty budowlane została zawarta pomiędzy stronami w trybie przetargu, co powoduje, że zastosowanie mają nie tylko przepisykodeksu cywilnego, ale także te przepisy, które dotycząprawa zamówień publicznych. Do zawartej umowy w pełni znajduje zatem zastosowanieart. 140 Prawa zamówień publicznych, z którego wynika, że zakres świadczenia wykonawcy wynikający z umowy jest tożsamy z jego zobowiązaniem zawartym w ofercie, a umowa podlega unieważnieniu w części wykraczającej poza określenie przedmiotu zamówienia zawarte w specyfikacji istotnych warunków. Przepis ten należy wykładać wspólnie zart. 649 k.c.odnoszącym się do umów o roboty budowlane, zgodnie z którym w razie wątpliwości poczytuje się, iż wykonawca podjął się wszystkich robót objętych projektem stanowiącym część składową umowy. Jeżeli zatemart. 140 prawa zamówień publicznychstanowi, że zakres świadczenia wykonawcy wynikający z umowy musi być tożsamy ze zobowiązaniem wykonawcy zawartym w ofercie - uwzględniając fakt, że dokumentacja techniczna, a w szczególności projekt budowy jest jej częścią składową, to należy przyjąć, że nawet gdyby przedmiar robót nie obejmował jakiegoś zakresu ujętego jednakże w projekcie budowlanym, wykonawca musi go wykonać w ramach zamówienia podstawowego i nie może przyjąć, że są to roboty dodatkowe. W świetleart. 649 k.c.inne stanowisko byłoby nieuprawnione. Powyższa sytuacja nie znajduje jednak żadnego zastosowania w niniejszej sprawie. Prace dodatkowe jakie miał wykonać powód były dość znaczące. Nie wchodziły one w zakres prac, jakie powód miał wykonać w ramach zawartej umowy o roboty budowlane, czego zresztą pozwana w ogóle nie kwestionowała. Z treści pisma z dnia 3 września 2012 roku wynika bowiem, że doszło do sporządzenia protokołu prac dodatkowych i zamiennych i taki też protokół został załączony do akt sprawy. Z powyższego płynie zatem zbieżny ze stanowiskiem powoda wniosek, że nie jest on zobowiązany do wykonywania prac dodatkowych skoro złożył ofertę na wykonywanie takich robót budowlanych jakie zamawiający przestawił w swej specyfikacji będącej podstawą przetargu. Konieczne jest również wskazanie naart. 144 ustawy prawo zamówień publicznych, zgodnie z którym zakazuje się istotnych zmian postanowień zawartej umowy w stosunku do treści oferty, na podstawie której dokonano wyboru wykonawcy, chyba że zamawiający przewidział możliwość dokonania takiej zmiany w ogłoszeniu o zamówieniu lub w specyfikacji istotnych warunków zamówienia oraz określił warunki takiej zmiany. Zmiana umowy dokonana z naruszeniem tego przepisu podlega unieważnieniu. Z przedłożonych przez pozwaną dowodów nie wynika aby taką właśnie ewentualność pozwana przewidziała. Co więcej, ta kwestia została przez nią w procesie zbagatelizowana, gdyż jej linia obrony skoncentrowała się głównie na charakterze prac dodatkowych i zasadności wypowiedzenia umowy o roboty budowlane. Nie wiadomo zatem nawet czy pozwana była uprawniona do dokonywania zmian w ramach zawartej z powodem umowy, przy czym sam charakter zmian jakie pozwana chciała wprowadzić należało uznać za istotne. Co prawda, ustawodawca nie wskazał jak należy je rozumieć, ale przy wykładni tego pojęcia pomocne może być orzecznictwo ETS, który sprawę istotnych zmian umowy rozważał w wyr. z 5.10.2000r. w sprawie C-337/98 Komisja Wspólnot Europejskich przeciwko Republice Francuskiej (Zb.Orz. 2000, I-8377) i z 19.6.2008 r. w sprawie C-454/06pressetext Nachrichtenagentur przeciwko Austrii (Zb.Orz. 2008, s. I-4401), stwierdzając, że ze względu na cel zapewnienia przejrzystości procedur równego traktowania oferentów zmiany w postanowieniach zamówienia publicznego w czasie jego trwania stanowią udzielenie nowego zamówienia, jeżeli charakteryzują się cechami w sposób istotny odbiegającymi od postanowień pierwotnego zamówienia i w związku z tym mogą wskazywać na wolę ponownego negocjowania przez strony podstawowych ustaleń tego zamówienia. Z opisu technicznego sporządzonego już po zmianie projektu budowlanego wynika, że wykonawca musiał wykonać dodatkowo rozbiórkę ścianek poddasza, zbudować dodatkowe fundamenty i ściany wewnętrzne, wymienić posadzki drewniane na terakotowe, wykonać instalację kanalizacyjną, wymienić instalację grzewczą i ciepłej wody, instalację elektryczną, wykonać instalację infrastrukturalną oraz wentylacji mechanicznej, co świadczy o dość szerokim zakresie zmian. Ponadto, powód od początku żądał zwiększenia wynagrodzenia, twierdząc, że prace dodatkowe zwiększają wartość umowy, niezależnie od tego, że część z tych prac była zamienna. To zaś świadczy o tym, że prace dodatkowe spowodowałyby zmiany zarówno w ramach przedmiotu umowy jak i jego wynagrodzenia, co należy do istotnych warunków umowy o roboty budowalne i istotnych warunków specyfikacji zamówienia. W związku z tym przyjąć należy, że gdyby strony zawarły dodatkową umowę doszłoby do istotnej zmiany zamówienia publicznego z konsekwencjami prawnymi o jakich mowa wart. 144 prawa zamówień publicznych, do czego – uzasadniając swą decyzję o wypowiedzeniu umowy powodowi, pozwana się nie odniosła. Powyższe rozważania czynione zarówno na gruncie umowy zawartej pomiędzy stronami jak i w oparciu o przepisyustawy prawo zamówień publicznychprowadzą do odmiennego wniosku aniżeli przyjął sąd pierwszej instancji. Nie ma bowiem podstaw prawnych do tego aby uznać, że wypowiedzenie umowy przez pozwaną było uzasadnione okolicznościami sprawy oraz § 12 pkt c) umowy, z którego wynika, że zamawiający jest uprawniony do odstąpienia od umowy wówczas gdy wykonawca nie kontynuuje robót mimo wezwania. Wstrzymanie się z pracami budowlanymi było uzasadnione koniecznością ustalenia zakresu prac i ceny za jaką powód miałby wykonać prace dodatkowe. Dopóki nie otrzymano gwarancji wykonania (dla pozwanej) jak i gwarancji zapłaty określonej kwoty (dla powoda) prace nie były kontynuowane. Takim momentem, od którego powód popadłby w nieuzasadnioną bezczynność uzasadniającą odstąpienie przez pozwaną od umowy byłoby zawarcie, zgodnie z § 14 umowy, umowy o prace dodatkowe (przy założeniu, że taka możliwość została przewidziana w ramach zamówienia publicznego). Ostatecznie niesporne jest jednak, że taka umowa nie została zawarta. W ocenie Sądu Apelacyjnego bardziej zasadna i wiarygodna jest wersja powoda, który twierdził, że nie mógł kontynuować prac remontowych w związku z tym, że prace dodatkowe i zamienne dotyczyły kluczowych elementów remontu świetlicy i kontynuowanie robót bez ustaleń co do zakresu i ceny tych prac dodatkowych w ramach kolejnej umowy nie byłoby możliwe. Zresztą sama pozwana nie widziała możliwości kontynuowania prac remontowych bez ustalenia zakresu prac dodatkowych i zamiennych. W korespondencji kierowanej do powoda nie twierdziła bowiem, że prace można kontynuować bez ustaleń co do prac umową nieobjętych, ale twierdziła, że prace te zostały już ustalone co – jej zdaniem, wystarczało do kontynuowania remontu. Odmienna, aniżeli przyjął to sąd pierwszej instancji, wykładnia oświadczeń woli złożonych przez strony niniejszego procesu powoduje, że oświadczenie o potrąceniu przez pozwaną kwoty 20 000 złotych z tytułu kary umownej jest nieuzasadnione, skoro kara ta zgodnie z § 13 umowy została zastrzeżona na wypadek odstąpienia od umowy przez zmawiającego z przyczyn leżących po stronie wykonawcy. Takich przyczyn po stronie wykonawcy sąd odwoławczy w związku z wyżej przedstawionymi argumentami nie stwierdza, co powoduje, że wyrok sądu pierwszej instancji został w części dotyczącej potrącenia kary umownej zmieniony w oparciu oart. 385 § 1 k.p.c.O powyższym orzeczono w punkcie I.1. wyroku. W pozostałym zakresie zarówno apelacja wniesiona przez powoda jak i ta wniesiona przez pozwaną okazały się niezasadne. Podzielając rozważania powoda dotyczące podstaw z jakich zmuszony był on wypowiedzieć umowę pozwanej sąd odwoławczy nie widzi podstaw do tego aby zasądzić na jego rzecz odszkodowanie z tytułu utraconych korzyści. Taka ocena prawna jest zasadna mimo tego, że powód w ramach wniesionej apelacji wykazał, że ma prawo domagać się roszczenia odszkodowawczego po odstąpieniu od zawartej z pozwaną umowy o roboty budowlane. Wykładniaart. 493 § 1 k.c.dokonana przez sąd pierwszej instancji, który przyjął, że powód nie ma takiego prawa jest sprzeczna z wykładnią tego przepisu dokonaną przez Sąd Najwyższy oraz sądy powszechne. Do powołanego przez powoda w apelacji wyroku Sądu Najwyższego z 18 lipca 2012 roku, sygn. akt III CZP 39/12, należy dodać także wyrok Sądu Najwyższego z 29 czerwca 2005 r., sygn. akt V CK 105/05, w którym wyraźnie wskazano, że w razie odstąpienia wierzyciela od umowy wzajemnej w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania odstępujący może dochodzić od dłużnika naprawienia szkody lub zapłaty kary umownej (art. 494 k.c.). Pogląd ten jest aktualny do chwili obecnej. Kontynuując zatem rozważania w zakresie zgłoszonego przez powoda roszczenia odszkodowawczego, które jest uzasadnione także wówczas gdy wierzyciel od umowy odstąpił, Sąd Apelacyjny stwierdza, że świadczenie przez powoda prac remontowych w zakresie zawartej pomiędzy stronami umowy o roboty budowlane stało się niemożliwe w rozumieniuart. 493 § 1 k.p.c.po dokonaniu zmiany zakresu prac przez pozwaną, co stanowi dodatkową pozytywną przesłankę zasądzenia roszczenia odszkodowawczego. Postępowanie polegające na oczekiwaniu na zawarcie umowy o prace dodatkowe, bez których realizacja remontu świetlicy nie byłaby możliwa, gdyż zmiany dotyczyły obniżenia wysokości parteru budynku, było uzasadnione. Poprzestając jednak na stwierdzeniu, że powód spełniał powyższe przesłanki do uzyskania roszczenia odszkodowawczego to stwierdzić jednocześnie należy, że przesłanki utraconych korzyści już nie wykazał, choć to jego, w świetleart. 6 k.c., obciążał obowiązek dowodowy w tym zakresie. Powód nie przedstawił żadnych dowodów na to, że nie mógł już zrealizować innych zleceń w czasie, który pierwotnie był przeznaczony na realizację umowy pozwanej. Poza tym, sam przyznał, że miał w tym czasie zlecone inne prace, co świadczy o tym, że utrata jego zysku nie musiała być równa 10%, jak podaje. Niewykazanie utraconej korzyści, choćby co do jej wysokości musi skutkować oddaleniem roszczenia w całości, co kierunkowo zasadnie rozstrzygnął Sąd Okręgowy. Podobnie jak roszczenie odszkodowawcze na uwzględnienie nie zasługiwały również zarzuty dotyczące wysokości należnego powodowi wynagrodzenia. Zasadniczy spór budziła w tym przypadku nie tyle sama wartość poszczególnych prac, co ich faktyczne wykonanie przez powoda, ponieważ w tym zakresie pojawiły się wątpliwości zgłaszane zarówno przez świadków, pozwaną jak i ostatecznie biegłego. Oczywistym bowiem była bowiem ta okoliczność, że powodowi należy się zwrot wartości otrzymanych i wykonanych robót, a kwestia sporną na etapie postępowania apelacyjnego było to jaką część robót powód wykonał i jakiej były one wartości. Sąd Okręgowy, który przystąpił do rozstrzygnięcia tej kwestii postąpił prawidłowo kierując się opinią biegłego, który przeanalizował nie tylko dokumenty sporządzone podczas protokolarnego odbioru placu budowy od powoda, ale też dokonał własnej, samodzielnej oceny tych prac, przeprowadzając oględziny budynku. Z tego powodu stanowisko sądu pierwszej instancji nie jest dychotomiczne jak twierdzi skarżący. Co prawda, faktycznie Sąd Okręgowy zastosował pewne odstępstwa od opinii biegłego, ale każdorazowo były to zagadnienia szczegółowo umotywowane. Cytat pochodzący z uzasadnienia tego sądu, a przedstawiony w apelacji na uzasadnienie niejednoznaczności stanowiska sądu pierwszej instancji odnosi się do wieńców monolitycznych i faktycznie, w ich przypadku sąd pierwszej instancji odstąpił od opinii biegłego, przyjmując, że powód wykonał prace w wyższym zakresie aniżeli przedstawił to biegły. Tym niemniej takie stanowisko zostało racjonalnie uzasadnione stanowiskiem strony powodowej, która nie kwestionowała tego, że powód wykonał prace w wyższym zakresie aniżeli ustalił to biegły. Takie postępowanie Sądu Okręgowego nie powinno być zatem przedmiotem zarzutu gdyż jest zgodne zart. 229 k.p.c.Tym bardziej, że sama ocena prac biegłego została oparta na oględzinach, które z racji wykonanego remontu świetlicy przez innego wykonawcę nie ujawniły prac zanikowych, a do takich można zaliczyć wieńce monolityczne. Z kolei prace usługowe słusznie zostały zaliczone przez sąd pierwszej instancji do prac, które nie podlegają zwrotowi na rzecz powoda z racji ich niematerialnego charakteru, poprzedzające wykonanie właściwych prac remontowych podlegających wycenie. Argument powoda jest niezasadny z tego już powodu, że nie zakwestionował on wykładniart. 494 k.p.c., jaką zaprezentował w swym uzasadnieniu Sąd Okręgowy, który przyjął, że zamawiający powinien zwrócić wykonawcy wartość uzyskanych od niego i zatrzymanych robót. Powód w istocie wskazał, że przepis ten został naruszony, ale w odniesieniu do roszczenia o zwrot utraconych korzyści, a nie o zwrot wartości prac wykonanych na rzecz pozwanej. Oczywiście nie zwalnia to sądu odwoławczego z kontroli tego czy przepis prawa materialnego został prawidłowo zastosowany, gdyż w tym zakresie Sąd Apelacyjny działa z urzędu, ale samo w sobie świadczy o pewnej niekonsekwencji w twierdzeniach powoda i w istocie podważa jego stanowisko procesowe. Do zasad odpowiedzialności odszkodowawczej zart. 494 k.c.znajdzie zastosowanieart. 471 k.c.(uchwała Sądu Najwyższego z 13 maja 1987 r., sygn. akt III CZP 82/86, OSN 1987, Nr 12, poz. 189), a wraz z nim fundamentalne pojęcie szkody przewidziane wart. 361 § 2 k.c.i związek przyczynowy pomiędzy świadczeniem a umową, z której świadczenie wynika. Powyższe przepisy ulegają racjonalizacji w kontekście prac jakie podlegają zwrotowi w związku z odstąpieniem od umowy przez wykonawcę. W tym znaczeniu stanowisko Sądu Okręgowego jest prawidłowe. Jedynie dopełnić należy, że brak podstaw do zasądzenia usługi na użytek innych prac, jak trafnie opisał ją sąd pierwszej instancji, wynika z braku związku przyczynowego pomiędzy stanem realizacji robót a zasadnością wykonywania rusztowań. Jeżeli bowiem zasadniczy spór dotyczył zakresu prac i wynagrodzenia co do wysokości parteru budynku to w takiej sytuacji nie jest znana jego kubatura, co oznacza, że jeszcze nie ma mowy o jakichkolwiek pracach elewacyjnych. Stawiając zatem rusztowania powód zupełnie stracił z pola widzenia, że prace takie z uwagi na zasadę sztuki budowlanej i kolejność określonych czynności remontowych były na etapie wypowiedzenia umowy niepotrzebne. Ostatecznie też, nie doszło do wykonania elewacji przez powoda, a temu – jak trafnie ustalił sąd pierwszej instancji, miało służyć postawienie rusztowania. Ostatecznie argumenty dotyczące balustrady także nie zasługiwały na uwzględnienie. Pozwana, wbrew temu co zarzucał powód w apelacji, wykazała bowiem, że balustrada została wykonana w innej technologii aniżeli wskazywał na to powód w treści kosztorysu. Temu celowi służyła bowiem sama opinia biegłego, który sposób wykonania pracy zakwestionował i podtrzymał go także podczas przesłuchania na rozprawie w dniu 28 stycznia 2015 roku. O braku renowacji zeznał takżeT. D.. Z kolei o renowacji balustrady metodą natryskową zeznał jedynie powód, co w całokształcie zgromadzonego materiału dowodowego pozwoliło uznać, że wersja pozwanej bardziej zasługuje na wiarę. Odnosząc się z kolei do dość krótkiej apelacji pozwanej gminy wskazać należy, że argumenty dotyczące naruszenia przepisów prawa procesowego nie mogą się ostać z uwagi na brak zastrzeżenia złożonego w trybieart. 162 k.p.c.na posiedzeniu, podczas którego zapadły niekorzystne, zdaniem apelującej, postanowienie dowodowe. Na rozprawie, która odbyła się 18 marca 2015 roku stawił się pełnomocnik pozwanego. Na tej rozprawie sąd pierwszej instancji wydał jedno z kwestionowanych przez pozwaną postanowień dowodowych, a mianowicie oddalił wniosek o przesłuchanie świadkaK. G.orazA. M.i w związku z zamiarem zamknięcia rozprawy przewodniczący udzielił głosu pełnomocnikom stron, w tym pełnomocnikowi pozwanej. Ten jednak nie zabrał głosu w sprawie postanowienia dowodowego, nie zgłosił zastrzeżenia, do czego zobowiązywał goart. 162 k.p.c., a jedynie odniósł się do powództwa wnosząc o jego oddalenie i zasądzenie kosztów na swoją rzecz. Konsekwencją takiego postępowania jest utrata prawa do powoływania się na uchybienia, co do których zastrzeżenie nie zostało zgłoszone w dalszym toku postępowania, co wprost wynika zart. 162 k.p.c.Wprawdzie jeśli strona wykazała, że nie mogła zgłosić zarzutu wcześniej może on być merytorycznie rozpoznany w postępowaniu odwoławczym, ale apelująca pozwana nawet nie twierdziła (a więc i nie wykazała) tej okoliczności w treści apelacji. Stąd też bez wcześniejszego zastrzeżenia w trybieart. 162 k.p.c.zarzut naruszeniaart. 227 k.p.c.orazart. 316 k.p.c.poprzez oddalenie wniosku o przesłuchanieK. G.,T. D.orazA. M.nie zasługują na uwzględnienie. Jednocześnie Sąd Apelacyjny nie dostrzegł powodów z jakich miałby przeprowadzać te dowody w postępowaniu apelacyjnym, gdyż okoliczności na jakie świadkowieK. G.,A. M.iT. D.mieli zeznawać nie dotyczyły zasadniczych powodów z jakich Sąd Okręgowy oddalił powództwo. Tymczasem z trafnego w tej części uzasadnienia sądu pierwszej instancji wynika, że pozwana nie wykazała aby w dniu 16 października 2012 roku, kiedy to dokonała potrącenia, obie wierzytelności - ta przedstawiona do potrącenia i ta potrącana, były wymagalne. Sąd Okręgowy powołał się przy tym wyraźnie na brzmienieart. 498 § 1 k.c., z którego taki właśnie wymóg wynika. Apelacja pozwanej, w której nie zgadza się ona z poglądem sądu pierwszej instancji, jest polemiczna. Skarżąca nie czyni bowiem żadnego odniesienia do przepisów prawa, a poprzestaje na gołosłownym stwierdzeniu o niezgodności takiego poglądu z prawem i zasadami współżycia aspołecznego. Tymczasem brzmienieart. 498 § 1 k.p.c.nie pozostawia żądnych wątpliwości co do tego, że obie wierzytelności powinny być wymagalne, co znajduje odzwierciedlenie nie tylko w samym brzmieniu tego przepisu, ale także w ugruntowanym orzecznictwie Sądu Najwyższego i sądów powszechnych. W uchwale Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2014 roku, sygn. akt III CZP 76/14 (OSNC 2015/7-8/86) stwierdzono, że wierzytelność jest wymagalna w rozumieniuart. 498 § 1 k.c.w terminie wynikającym zart. 455 k.c., co wprost oznacza, że stan wymagalności wierzytelności istnieje wówczas gdy upłynął już termin spełnienia świadczenia. W przypadku pozwanej jest to niemożliwe z tego powodu, że 16 października 2012 roku jeszcze nie poniosła żadnych kosztów, a jedynie przewidywała ich wysokość w ramach wyceny robót naprawczych sporządzonych przezT. D.. W takiej sytuacji nie można mówić o jakiejkolwiek szkodzie, z której wywodzona mogłaby być wierzytelność przedstawiona następnie do potrącenia z wierzytelnościami powoda, a to z tej przyczyny, że zgodnie zart. 361 § 2 k.p.c.naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł. W tej sprawie nie było żadnego sporu co do tego, że pozwana w chwili przedstawienia wierzytelności do potrącenia jeszcze nie poniosła żadnych wydatków z tego tytułu. Słusznie zatem sąd pierwszej instancji uznał, że nie można przyjąć aby była ona wymagalna w rozumieniuart. 498 § 1 k.p.c.i w tej sytuacji zarzut potrącenia oddalił. Z powyższych względów, apelację powoda w części, a apelację pozwanej w całości jako bezzasadne, należało oddalić w oparciu oart. 385 k.p.c., o czym orzeczono w punktach II oraz III wyroku. W związku z wynikiem postępowania przed sądem pierwszej instancji, w oparciu oart. 100 k.p.c.sąd odwoławczy na nowo rozliczył koszty postępowania przyjmując, że powód wygrał postępowanie w 51%. Przy takim wyniku pozwany, który przegrał sprawę w 49% powinien zapłacić 8 841,25 złotych, podczas gdy w wyroku sądu pierwszej instancji obciążono go obowiązkiem zapłaty kwoty 5 730,22 złote. Z tej przyczyny różnica wynosząca 3 111 złotych została dodatkowo zasądzona w punkcie I.2. wyroku Sądu Apelacyjnego. Kierując się wynikiem postępowania apelacyjnego sąd odwoławczy w oparciu oart. 98 § 1 i 3 k.p.c.orazart. 100 k.p.c.zasądził wpunkcie IVkoszty postępowania odwoławczego. Ponieważ powód wygrał postępowanie apelacyjne w 26% procentach, a poniósł koszty w łącznej wysokości 6 581 złotych (w tym 3 881 złotych z tytułu opłaty od apelacji oraz 2 700 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego ustalonych w oparciu o§ 6 pkt 6w zw. z§ 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, Dz.U.2013.461 j.t.) należy mu się kwota 1 711 złotych (26% z kwoty 6 581 złotych). SSA Edyta Buczkowska - Żuk SSA Halina Zarzeczna SSA Eugeniusz Skotarczak
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Szczecinie date: '2015-09-02' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Halina Zarzeczna - Edyta Buczkowska-Żuk - Eugeniusz Skotarczak legal_bases: - art. 493 § 1 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 140 ust. 1 ustawy prawo zamówień publicznych - § 13 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: sekr.sądowy Justyna Kotlicka signature: I ACa 554/15 ```
151020200004503_IX_C_000046_2015_Uz_2015-10-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IX C 46/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 października 2015 roku Sąd Rejonowy w Słupsku IX Wydział Cywilny w składzie: Przewodnicząca: SSR Lidia Rzeczkowska Protokolant: Sabina Jas po rozpoznaniu w dniu 6 października 2015 roku w Słupsku na rozprawie sprawy z powództwaD.F. przeciwkoG. C. o zapłatę oddala powództwo. Sygn. akt IX C 46/15 UZASADNIENIE PowódD.F.domagał się zasądzenia na swoją rzecz od pozwanejG. C.kwoty 1.335,00zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 23 grudnia 2014r. do dnia zapłaty oraz zasadzenia od pozwanej na cel społeczny –Fundacji (...)wG.kwoty 2.000,00zł. Wniósł także o zasądzenie kosztów postępowania , w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając żądanie pozwu przytoczył następujące okoliczności. W dniu 16 września 2014r. koń , nad którym opiekę sprawuje pozwana , przedostał się na nieruchomość powoda. Przy próbie przegonienia zwierzęcia został przez nie kopnięty. Na skutek tego zdarzenia doznał obrażeń ciała w postaci ran tłuczonych wargi górnej oraz błony śluzowej wargi górnej, a także podbiegnięcia krwawego barwy sinej błony śluzowej wargi górnej. Uderzenie spowodowało również złamanie protezy szczękowej górnej . Wskazał, że żądana przez niego kwota 1.335,00zł stanowi odszkodowanie w wysokości równowartości kosztów leczenia jakie poniósł : za usługę protetyczną – wykonanie nowej protezy szczękowej – 1.200,00zł, za opinię lekarską – 100,00zł oraz za dojazdy na badania lekarskie - 35,00zł. Kwota 2.000,00zł stanowi zadośćuczynienie za doznane przez niego cierpienia i na podstawieart. 24 § 1 k.c.domaga się zasądzenia jej od pozwanej na wskazany cel społeczny. Wezwanie kierowane do pozwanej w przedmiocie dobrowolnej zapłaty, dążące do polubownego zakończenia sprawy, pozostało bez odzewu. PozwanaG. C.w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa. Przyznała, że sprawuje bieżącą opiekę nad koniem, który został jej powierzony przez właściciela zwierzęcia –Z. O.. Nie zaprzeczyła podnoszonym przez powoda okolicznościom, że koń kilkukrotnie samowolnie przechodził na sąsiadujące pastwisko, stanowiące własność Nadleśnictwa i przekazane powodowi do swobodnego używania w tzw. deputacie. Zakwestionowała jednak podnoszoną przez powoda okoliczność kopnięcia go przez konia. W ocenie pozwanej, gdyby w istocie zwierzę kopnęło powoda, jego obrażenia byłyby o wiele poważniejsze. Nadto zanegowała przebieg zdarzenia z uwagi na brak świadków ataku zwierzęcia na powoda. Wskazała, że zarówno ona jak i właściciel konia zostali pouczeni przez interweniujących w sprawie policjantów o obowiązku zapewnienia właściwej pieczy nad zwierzęciem, co w jej ocenie było samo w sobie wystarczającą formą kary. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: G. C.od pięciu lat sprawuje opiekę nad koniem, powierzonym jej przez właściciela –Z. O.. Koń trzymany jest w stajni na nieruchomościG. C.(obecnie znajdującej się w drewutni) oraz ogrodzonym wybiegu. Pozwana okazjonalnie wypuszczała konia na okoliczne pastwiska, gdzie się wypasał. częściowo bezsporne oraz dowód: przesłuchanieG. C.- k. 63 akt; Koń , pokonując ogrodzenie z siatki , kilkakrotnie przedostawał się na teren znajdujący się w posiadaniuD.F., z którego był przeganiany, bądź zabierany przez właściciela zwierzęcia lub mężaG. C.. dowód: przesłuchanie stronD.F.– k. 62,G. C.- k. 63, 64, 58, zeznania świadków:B. K. (1)– k. 56,J. F.– k. 57,B. K. (2)– k. 58 akt; W dniu 16 października 2014r., ok. godziny 7:20 rano, kiedyD.F.wracał z pracy dostrzegł konia wypasającego się na jego terenie . Powód udał się doG. C.z żądaniem usunięcia konia z jego nieruchomości. Pozwana wskazała, że dzwoniła już do właściciela konia prosząc go o szybki przyjazd i zabranie zwierzęcia . Nie czekając na przyjazd właściciela koniaD.F.podszedł do konia i próbował przegonić go przy pomocy kija. Kiedy powód zamachnął się kijem na zwierzę, to odwróciło się i kopnęło go w lewą część twarzy. Na skutek uderzenia powód upadł, niemniej nie stracił przytomności. Uderzenie spowodowało uszkodzenia w obrębie jamy ustnej oraz pęknięcie protezy szczękowej. Po zdarzeniu powód udał się doG. C.informując o nim, a następnie wrócił do domu i wezwał patrol Policji. dowód: przesłuchanie stronD.F.– k. 62,G. C.- k. 64, dokumentacja fotograficzna – k. 8 akt; Krótko po zdarzeniuD.F.udał się wraz z córkąB. K. (1)do lekarza rodzinnego, który stwierdził, że obrażenia jakich doznał wymagają zaopatrzenia ambulatoryjnego (założenia szwów wewnątrz jamy ustnej). dowód: przesłuchanie stronD.F.– k. 62-63,G. C.- k. 63, 64, 58, zeznania świadków:B. K. (1)– k. 55,J. F.– k. 56,B. K. (2)– k. 57 akt; W dniu 18 września 2014r. Komisariat Policji wS.Posterunek wD.Kaszubskiej wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie o wykroczenie polegające na niezachowaniu środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Postępowanie zostało zakończone w dniu 28 października 2014r. wobec zastosowania względem sprawcy wykroczenia środka oddziaływania wychowawczego w postaci pouczenia, co uzasadniało odstąpienie od kierowania wniosku o ukaranie. dowód: akta postępowania wyjaśniającego(...)117/14 – w aktach sprawy; W dniu 19 września 2014r.D.F.udał się do lekarza specjalisty celem sporządzenia opinii lekarskiej. Podczas oględzin u powoda stwierdzono ślady obrażeń w postaci: podbiegnięcia krwawego barwy sinej błony śluzowej wargi górnej po lewej stronie o wymiarach 2 cm x 1 cm, rany tłuczonej wargi górnej po lewej stronie o długości 3 cm, zaopatrzonej chirurgicznie trzema szwami węzełkowymi oraz błony śluzowej wargi górnej od strony przedsionka jamy ustnej o długości 0,5 cm. dowód: opinia lekarska sporządzona przez lek. med.M. R.– k. 6-7; Powyższe obrażenia wywołały uD.F.rozstrój zdrowia na okres 7 dni, podczas których odczuwał dolegliwości bólowe o umiarkowanym nasileniu i miał problemy z jedzeniem. Wobec zniszczenia protezy szczękowej, powód zamówił nową protezę. Za wykonanie usługi protetycznej zapłacił 1.200,00zł. dowód: zaświadczenia lekarskie – k. 10-11,faktura VAT nr (...)– k. 9, przesłuchanie stronD.F.– k. 63, zeznania świadków:B. K. (1)– k. 56,J. F.– k. 56,B. K. (2)– k. 58 akt; Obecnie powód nie odczuwa już bezpośrednich skutków zdarzenia. Uskarża się jedynie na bóle karku, jednak ich przyczyna nie została zdiagnozowana. dowód: przesłuchanie stronD.F.– k. 63, zeznania świadka:J. F.– k. 56 akt; Sąd zważył : Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się w istocie do ustalenia czy pozwana ponosi odpowiedzialność za zdarzenie mające miejsce w dniu 16 października 2014r., polegające na kopnięciu powoda w twarz przez konia, nad którym sprawowała opiekę. Bezspornym w sprawie był stan faktyczny poprzedzający analizowane zdarzenie. Strony zgodnie przyznały, że zwierzę od około pięciu lat znajduje się pod opieką pozwanej i zostało jej powierzone przez właścicielaZ. O.. Zwierzę kilkukrotnie wypasało się już na nieruchomości powoda, skąd było przepędzane, bądź zabierane przez właściciela lub męża pozwanej. Ogrodzenie wybiegu na nieruchomości pozwanej z siatki było słabe, co umożliwiało zwierzęciu swobodne przejście pomiędzy działkami. Powód przyznał, że podczas uprzednich przypadków przeganiania konia posiłkował się straszeniem zwierzęcia kijami /k. 63/, zaś pozwana podnosiła, że pewnego razu powód uderzył konia na tyle mocno, że pozostał po tym ślad /odpowiedź na pozew - k. 35 wraz z dokumentacja zdjęciową/. Strony pozostawały również zgodne co do początkowej fazy wydarzeń mających miejsce w dniu 16 września 2014r. Pozwana stwierdziła , że jeszcze przed przybyciem powoda sama zauważyła, że koń samowolnie opuścił swój wybieg i wypasał się na sąsiedniej nieruchomości, co zmotywowało ją do niezwłocznego skontaktowania się z właścicielem zwierzęcia, który w możliwie szybkim czasie miał przyjechać na miejsce celem zabrania konia. Strony pozostają także zgodne co do tego, że powód zjawił się w mieszkaniu pozwanej ok. godziny 7:20 informując ją o tym, że koń przedostał się na jego działkę. Pozwana zakwestionowała natomiast dalszy przebieg wydarzeń, zwracając w szczególności uwagę na okoliczność, że gdyby w istocie koń kopnął powoda to jego obrażenia byłyby znacznie poważniejsze . W ocenie Sądu wersja zdarzenia przedstawiona przez powoda jest wiarygodna , pomimo braku świadków mogących zrelacjonować jego przebieg. Obrażenia jakich doznał powód wskazują, że mogły powstać na skutek kopnięcia przez konia , a jednocześnie ciąg zdarzeń wyklucza ich powstanie w innych okolicznościach. Pamiętać należy, że przebieg wydarzeń miał charakter dynamiczny i powód bezpośrednio po doznanym urazie udał się do pozwanej informując ją o wypadku. Wobec powyższego - wbrew twierdzeniom pozwanej, powód nie miałby czasu na jakąkolwiek próbę markowania zwykłego przewrócenia . Nadto ślady na twarzy powoda były na tyle charakterystyczne , że pozwalają na przyjęcie za prawdziwe twierdzeń powoda , co do sposobu ich powstania . Nie wiadomo z jaką siłą koń kopnął powoda . Rzeczą irrelewantną dla niniejszego postępowania jest badanie w jaki sposób koń uderzył powoda. Zgodnie z treściąart. 431 k.c.kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy leż zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy (§1). Chociażby osoba, która zwierzę chowa lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialna według przepisów paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z porównania sianu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że wymagają tego zasady współżycia społecznego. (§2). Dla spełnienia przesłanki „chowania zwierzęcia” określonej wart. 431 k.c.wystarczające jest sprawowanie jakiegokolwiek władztwa faktycznego nad zwierzęciem. Władztwo to może zarówno wynikać z jakiegoś tytułu prawnego, jak również przybierać taką formę władania, za którym nie stoi żadne uprawnienie /vide: wyrok Sądu Okręgowego Warszawa - Praga w Warszawie z dnia 13 września 2013r., sygn. akt IV Ca 867/12 [w:] Portal Orzeczeń SO Warszawa -P.wW./. W realiach przedmiotowej sprawy to pozwana zajmowała się utrzymaniem konia na zlecenie jego właściciela, władając zwierzęciem w sposób faktyczny - wobec czego to na niej spoczywa obowiązek naprawienia wyrządzonej przez zwierzę szkody niezależnie od tego, czy było pod jej nadzorem, czy samowolnie opuściło swoją zagrodę. Odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez zwierzęta opiera się na zasadzie winy chowającego zwierzę lub innej osoby, za którą chowający zwierzę ponosi odpowiedzialność. Konstrukcja tej odpowiedzialności odwołuje się do zasady winy w nadzorze i zakłada domniemanie tej winy. Poszkodowany przez zwierzę zobowiązany jest zatem wykazać fakt chowania zwierzęcia przez wskazanego przez siebie powoda, konkretne zdarzenie, jakim jest zachowanie się zwierzęcia wywołujące szkodę, wystąpienie samej szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy szkodą a tym zdarzeniem. Natomiast chowający zwierzę dla zwolnienia się od odpowiedzialności wykazać musi brak winy własnej lub innych osób, za które ponosi odpowiedzialność. Dla stwierdzenia odpowiedzialności osoby chowającej zwierzę niezbędne jest zatem ujawnienie obiektywnej nieprawidłowości jej postępowania oraz możliwości postawienia z tego tytułu indywidualnego zarzutu. W przekonaniu Sądu ustalony w sprawie stan faktyczny nie pozwala na zastosowanie konstrukcji odpowiedzialności określonej wart. 431 k.c.dla szkody , jakiej doznał powód poprzez uderzenie konia. Sąd miał na uwadze, zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem doktryny i judykatury , że przepisyart. 431 k.c.( zarówno § 1 jak i § 2) mają zastosowanie tylko wtedy, gdy zwierzę wyrządza szkodę z własnego popędu, a więc w wyniku samoistnego, niezależnego od człowieka zachowania się /vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 1968r., sygn. akt I CR 148/68, [w:] LEX nr 912, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2004r., sygn. akt IV CK 231/03, [w:] LEX nr 176080, wyrok Sadu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 11 czerwca 1991r., sygn. akt I ACr 69/90, [w:] LEX nr 5441, a ponadtoKodeks Cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, [w:] LEX nr 167913/. W przedmiotowej sprawie, szkoda wyrządzona z własnego popędu zwierzęcia sprowadzała się wyłącznie do jego samowolnego wtargnięcia na grunt powoda , ale już szkoda wywołana uderzeniem konia nie wynikała z jego zachowania mającego źródło w zwierzęcym popędzie, lecz została niejako sprowokowana przez samego powoda. Podkreślić należy, że koń nie zaatakował powoda sam z siebie, bez przyczyny. Jego reakcja w postaci kopnięcia – uderzenia powoda w twarz spowodowana została wyłącznie działaniami samegoD.F., który przyznał, że zamachnął się kijem na zwierzę. Nie bez znaczenia dla całokształtu sprawy pozostają także okoliczności dotyczące traktowania zwierzęcia przez powoda w przeszłości - przeganianie konia przy użyciu kija . Pozwana także wskazywała na okoliczność, że koń został przez powoda uderzony. Mając na względzie powyższy stan rzeczy, Sąd doszedł do przekonania, że pozwanej nie można przypisać odpowiedzialności za szkodę na osobie , którą wyrządziło zwierzę znajdujące się pod jej pieczą - sprowokowane przez samego powoda do określonej reakcji obronnej. Z tych też względów Sąd oddalił powództwo , o czym orzekł jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Słupsku date: '2015-10-14' department_name: IX Wydział Cywilny judges: - Lidia Rzeczkowska legal_bases: - art. 24 § 1 k.c. recorder: Sabina Jas signature: IX C 46/15 ```
152005000001003_II_Ca_000444_2013_Uz_2013-06-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Ca 444/13 POSTANOWIENIE Dnia 10 czerwca 2013 r. Sąd Okręgowy w Kielcach Wydział II Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący:SSO Magdalena Bajor-Nadolska Sędziowie:SO Sławomir Buras SO Barbara Dziewięcka (spr.) Protokolant:protokolant sądowy Iwona Cierpikowska po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 czerwca 2013 r. sprawy z wnioskuA. K.,M. K. (1)iW. K. z udziałemM. K. (2) o rozgraniczenie na skutek apelacji wnioskodawczyniA. K. od postanowienia Sądu Rejonowego w Kielcach z dnia 31 grudnia 2012 r., sygn. akt I Ns 1029/12 postanawia:oddalić apelację. Sygn. akt II Ca 444/13 UZASADNIENIE Postanowieniem z dnia 31 grudnia 2012r. Sąd Rejonowy w Kielcach dokonał rozgraniczenia nieruchomości położonych wO., gminaS.stanowiących działki onumerze ewidencyjnym (...)według linii czerwonej wyznaczonej przez punkty o numeracji(...)przedstawionej na szkicu granicznym sporządzonym przez biegłegoJ. K. (1). Sąd Rejonowy poczynił w sprawie następujące ustalenia faktyczne: W 1967 roku dokonywano na terenie GminyS.pomiarów nieruchomości do założenia ewidencji gruntów. Na mocy aktu własności ziemi z dnia 20 grudnia 1973 r numer(...)z mocy prawa właścicielamidziałki o nr (...)stali sięA. K.iS. K.. Z kolei aktem własności ziemi nr(...)właścicielamidziałki nr (...)stały sięJ. C.iM. C.. Granica pomiędzy obiema nieruchomościami wyznaczona była linią ewidencyjną ujawnioną w ewidencji gruntów w oparciu o pomiar stanu władania dokonany w 1967 roku. Działki te użytkowane były jako łąki i koszone mechanicznie ciągnikiem Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej wO.. Na początku lat 90-tychS. K.zaczął kosić łąkę we własnym zakresie.Działkę nr (...)w wyniku umowy sprzedaży z dnia 4 lipca 1986 nabyliT. S.iZ. S., a następnie w dniu 2 lutego 1993 r. sprzedali jąG. Z., który w 1998 r. zmienił jej sposób korzystania i ją zaorał. Następnie w dniu 20 listopada 2001 r.G. Z.sprzedał nieruchomośćM. K. (2). Na nieruchomości tejM. K. (2)zamierzał budować dom i w tym celu w 2002 r. zlecił geodecieM. S. (1)sporządzenie mapy dla celów pomiarów. Biegła stwierdziła, że granica między działkami onumerach ewidencyjnych (...)nie jest wyznaczona trwałą miedzą. Granica pomiędzy nieruchomościami stanowiącymidziałki o numerach (...)położonymi wO.przebiega według linii ewidencyjnej wyznaczonej przez punkty 1523 i 1524. W tym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, że istnieje możliwość ustalenia granicy pomiędzy nieruchomościami onumerach ewidencyjnych (...)według kryterium stanu prawnego na podstawie danych z ewidencji gruntów. Dokonując ustaleń w zakresie stwierdzenia przebiegu granicy według stanu prawnego Sąd opierał się na mapach sporządzonych przez biegłychS. C.iJ. K. (1), którzy ustalili przebieg tej granicy według danych z ewidencji gruntów opartych na pomiarach dokonanych w latach 1967 1968 przy założeniu ewidencji gruntów. Sąd w całości podzielił opinie obu biegłych i nie opierając się na operacie sporządzonym w administracyjnym postępowaniu rozgraniczeniowym przez inż.J. K. (2), który w odmienny sposób ustalił przebieg granicy. W ocenie tego Sądu postępowanie dowodowe w sprawie nie wykazało, że w dniu 4 listopada 1971 roku, istniał inny stan posiadania nieruchomości stanowiących działki onumerach ewidencyjnych (...), niż wynikający z danych z ewidencji gruntów uzyskanych przy pomiarach mających miejsce w 1967 roku. Nie doszło również do zasiedzenia przygranicznych pasów gruntu, czy to przezS. K.iA. K., czy też już po śmierciS. K.przezW. K.,M. K. (1)iA. K.. Sąd wskazał, że nie zostało wykazane, by wnioskodawczynie i ich poprzednik prawny posiadali przez okres 30 lat pas ziemi zawarty między punktami 20- 22 –(...)– 20 o powierzchni 197 m2, przedstawiony na mapie sporządzonej przez biegłegoJ. K. (1). Sąd wskazał, że dopiero zmiana przezG. Z.przeznaczenia sąsiedniej nieruchomości z łąki na użytek rolny i dość wyraźne wizualne odcięcie nieruchomości spowodowało, żeS. K.był w stanie określić zakres swojego władztwa, a ostatecznie sytuacja stała się klarowna co do przebiegu granicy , gdy nabył nieruchomośćM. K. (2)i zlecił geodecie sporządzenie mapy do celów projektowych. Granica nie była nawet wówczas między stronami wyraźnie wytyczona, co potwierdziła biegłaM. S. (1). Znamiennym dowodem w ocenie Sądu Rejonowego na okoliczność faktycznego przebiegu granicy na gruncie była opinia biegłegoP. D.dokonywana na podstawie zdjęć lotniczychdziałek o nr (...), z której wynika, że przebieg linii między nieruchomościami zobrazowany na zdjęciach lotniczych pokrywa się ze stanem wynikającym z ewidencji gruntów. Apelację od tego postanowienia wniosła wnioskodawczyniA. K., zaskarżając je w całości. Zarzuciła: -sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym przez przyjęcie, że linia czerwona wyznaczona przez punkty o numerach(...)przedstawiona na szkicu granicznym sporządzonym przez biegłegoJ. K. (1)rozgraniczająca nieruchomości położone wO.gminaS.o nr ewidencyjnych(...)określa stan wynikający ze stanu prawnego, podczas gdy jak wynika z materiału dowodowego zebranego w niniejszej sprawie niemożliwym było określenie granicy za pomocą tegoż kryterium, a granica między spornymi nieruchomościami przebiega wzdłuż linii czarnej opisanej na w/w szkicu tj. wg kryterium posiadania; -naruszenie prawa procesowego art. 233 $ 1k.p.c.poprzez dowolną, a nie swobodna oceną dowodów prowadząca do przyjęcia, że wnioskodawczynie, ani ich poprzednik prawny nie posiadali przygranicznego pasa gruntu przez okres uprawniający do jego zasiedzenia, podczas gdy materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwala na takie przyjęcie. W oparciu o powyższe zarzuty wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia w całości i rozgraniczenie spornych nieruchomości wzdłuż linii czarnej opisanej na szkicu granicznym sporządzonym przez biegłegoJ. K. (1)oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie instancje. Sąd Okręgowy zważył, co następuje. Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy podziela w całości ustalenia poczynione przez Sąd Rejonowy jak również wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia oceny i wnioski prawne, jako prawidłowe i znajdujące należyte oparcie w zebranym materiale dowodowym. Wbrew apelacji, Sąd I instancji, czyniąc ustalenia, nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów, stanowiącej jego atrybut po myśliart. 233 § 1 k.p.c.Wypowiedział się w sposób wyczerpujący, logiczny i przekonywujący . Omówił i ocenił wiarygodność i przydatność wszystkich dowodów zebranych w sprawie, a swoje stanowisko należycie umotywował. Apelacja stanowi w istocie bezskuteczną polemikę z oceną dowodów sądu orzekającego, podjętą z pozycji osoby zainteresowanej wynikiem sprawy. Z punktu przedmiotu zaskarżenia kwestionowane przez skarżącą było przyjęcie przez Sąd Rejonowy w ramach rozgraniczenia według stanu prawnego granicy wynikającej z ewidencji gruntów z 1967 r., zobrazowanej na szkicu granicznym sporządzonym przez biegłego geodetęJ. K. (1)linią czerwoną, zamiast granicy biegnącej według linii czarnej, która według wskazań wnioskodawców obrazowała przebieg granicy zgodnie ze stanem posiadania. Podnieść należy, że w przypadku rozgraniczania nieruchomości, na które zostały wydane akty własności ziemi w trybie ustawy uwłaszczeniowej z 1971 r., co miało miejsce w niniejszej sprawie, stan prawny w pojęciuart. 153 k.cjest wyznaczany przez stan samoistnego posiadania w dniu 4 listopada 1971 r. Problem w rozpoznawanej sprawie mógł dotyczyć tego, czy w przywołanej dacie stan posiadania na granicy działek stron faktycznie pozostawał w zgodzie z danymi w ewidencji gruntów oraz czy nie doszło później do zasiedzenia przygranicznego pasa gruntu, które stanowi zdarzenie prowadzące do zmiany granicy. Odnosząc się do tych zagadnień Sąd Okręgowy przyłączył się do dobrze umotywowanego stanowiska Sądu Rejonowego, że nie wystąpiły żadne uzasadnione podstawy do uznania, iż stan posiadania na datę 4 listopada był niezgodny z mapą ewidencyjną, którą posłużono się przy wydawaniu aktów uwłaszczenia. Należy założyć istnienie zgodności w tym zakresie, tym bardziej, jeśli się zważy, że ewidencja gruntów została założona zaledwie 4 lata wcześniej i opierała się m.in. na pomiarach polowych. Okoliczność, że było inaczej musiałyby wykazać wnioskodawczynie, jako wywodzące z tego faktu skutki prawne, czego nie zdołały uczynić. Zgłoszeni świadkowie nie mieli wiadomości na temat konkretnego przebiegu granicy w relewantnej prawnie dacie (ani zresztą w późniejszym okresie), wnioskodawczynie same nie umiały przekonywująco wskazać granicy w terenie w tej dacie. Wbrew zarzutowi skarżącej nie było również podstawy do dokonywania korekty granicy w następstwie stwierdzenia zasiedzenia przez wnioskodawców własności spornego pasa gruntu, ponieważ zebrany materiał dowodowy w oczywisty sposób nie wystarczał do ustalenia, że po 4 listopada 1971 r. pas ten znajdował się w samodzielnym posiadaniu wnioskodawcy, bądź jego poprzedników, przez okres czasu wymagany w ustawie do upływu zasiedzenia. Skarżąca zarzut naruszeniaart.233 k.p.cupatruje w czynieniu istotnych ustaleń w tym względzie wyłącznie w oparciu o dowody z opinii biegłych sądowych z pominięciem dowodu z zeznań świadków m.in.H. K.,S. K.,M. S. (2). ,S. P., które pozwalały zdaniem skarżącej na ustalenie przebiegu granicy na gruncie zgodnie z faktycznym posiadaniem, prowadzącym do zasiedzenia przygranicznego pasa gruntu. Sąd Rejonowy dokonał szczegółowej analizy zeznań tych świadków, przekonywująco uzasadniając dlaczego uznał je za nieprzydatne i niewiarygodne. Ocenę tę Sąd Okręgowy aprobuje w całości. Jak słusznie Sąd Rejonowy wskazałH. K., choć podawał wartości metryczne przesunięcia granicy i wskazywał na okoliczność zmiany kształtu działki na klinowaty, nie potrafił wskazać istniejących punktów odniesienia w terenie, które pozwalałyby uznać, że faktycznie granice uległy przesunięciu. Także zeznania świadkówS. P.iM. S. (2)co do istnienia na gruncie drewnianych pali wyznaczających przebieg granicy między nieruchomościami nie pozwoliły na przyjęcie, że granica w rzeczywistości przebiegała w odmienny sposób niż wynikało to ze stanu władania gruntu na dzień 4 listopada 1971 r. ZarównoM. S. (2)jak iS. P.choć przyznali, że takie pale widzieli, nie byli w stanie zlokalizować ich dokładnego usytuowania. ŚwiadekS. P.zeznał, że ,,może wskazać gdzie są pale jedynie mniej więcej” i ,,trudno mu powiedzieć, czy obecna granica wzdłuż ogrodzenia jest według granicy wyznaczonej przez pale, czy nie”( k. 137). Z kolei zdjęcia lotnicze z 2003 r., 1997 r., 2009 r. obrazujące przebieg granicy użytkowania również nie dały podstaw do ustalenia innego przebiegu granicy niż wynikający z ewidencji gruntów. Ze szkicu granicznego sporządzonego przez biegłego geodetęP. D.wynika, że granica użytkowania gruntu wyznaczona na podstawie zdjęć lotniczych wykonanych 21 kwietnia 2003 r. i 13 sierpnia 1997 r. nie pokrywa się z granicą wskazaną przez wnioskodawcę oznaczoną linia koloru niebieskiego na tym szkicu. Granica ta natomiast - jak wynika z opinii sporządzonej przez tego biegłego- od strony drogi publicznej pokrywa się ze stanem wynikającym z ewidencji gruntów. Biegły wskazał również, że dokładność wyznaczenia granicy użytkowania na podstawie zdjęć z 2003 roku wynosi nawet 30 cm, a na podstawie zdjęć z 1997 roku - 1 m, jakkolwiek granice użytkowania na tych zdjęciach pokrywają się. Zgromadzony zatem w sprawie przed Sądem Rejonowym materiał dowodowy nie dał podstaw do przyjęcia, że granica pomiędzy nieruchomościami przebiegała faktycznie w odmienny sposób niż granica wynikająca z dokumentów ewidencyjnych. Dodatkowo znamienne jest, że ustalenie zakresu posiadania przygranicznych pasów gruntu po dacie 4 listopada 1971 r. wykluczał fakt braku wyraźnej miedzy pomiędzy nieruchomościami, okoliczność, że przez wiele lat stanowiły jedną całość- łąkę i granica między działkami stała się widoczna dopiero od 1998 r., gdyG. Z.zaczął orać działkę, co przyznał informacyjnie słuchany sam wnioskodawcaS. K.. Wbrew zatem zapatrywaniu apelującej Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, że wnioskodawczynie nie wykazały stabilnego, co najmniej trzydziestoletniego okresu samoistnego posiadania przygranicznego spornego pasa gruntu, a tym samym nie zachodzi podstawa do rozgraniczenia nieruchomości według linii czarnej, która według wskazań wnioskodawczyń obrazuje faktyczny stan posiadania. Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Okręgowy na podstawieart.385 k.p.cw zw. zart.13§2 k.p.corzekł jak w sentencji postanowienia podzielając w całości i przyjmując za własne ustalenia i wnioski Sądu Rejonowego. SSO Sł. Buras SSO M.Bajor - Nadolska SSO B.Dziewięcka
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Kielcach date: '2013-06-10' department_name: II Wydział Cywilny Odwołaczy judges: - Magdalena Bajor-Nadolska - Sławomir Buras - Barbara Dziewięcka legal_bases: - art. 233 § 1 k.p.c. - art. 153 k.c recorder: protokolant sądowy Iwona Cierpikowska signature: II Ca 444/13 ```
154010000003027_VI_Ga_000201_2015_Uz_2015-09-10_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI Ga 201/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 września 2015 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: SSO Renata Bober Sędziowie: SO Anna Walus – Rząsa SR del. Marta Zalewska (spr.) Protokolant: st. sekr. sądowy Agnieszka Krztoń po rozpoznaniu w dniu 10 września 2015 r. w Rzeszowie na rozprawie sprawy z powództwa:P.z/s wW. przeciwko:P. B. (1)iA. B. o zapłatę na skutek apelacji pozwanejA. B.od wyroku Sądu Rejonowegow Rzeszowie V Wydziału Gospodarczego z dnia 21 sierpnia 2014 r., sygn. aktV GC 1059/13 1 zmienia pkt I zaskarżonego wyroku w zakresie ustawowych odsetek w ten sposób, że: I zasądza solidarnie od pozwanychP. B. (1)iA. B.na rzecz powodaP.z/s wW.ustawowe odsetki od kwoty 17.833,27 zł od dnia 22 marca 2013r. do dnia zapłaty, 2 oddala apelację w pozostałym zakresie, 3 zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego, 4 przyznaje adwokatowiP. S.pełnomocnikowi ustanowionemu z urzędu dla pozwanejA. B.zwrot od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Rzeszowie kwoty 1.476 zł brutto (jeden tysiąc czterysta siedemdziesiąt sześć złotych) za II instancję. UZASADNIENIE Pozwem z dnia 22.03.2013r. złożonym w elektronicznym postępowaniu upominawczym powódP.wW.wniósł o zasądzenie od pozwanychP. B. (1)iA. B.kwoty 27 919,39zł z odsetkami ustawowymi od kwoty 17 833,27zł od dnia 22.03.2013r. Wobec wniesienia sprzeciwu przez pozwanąA. B.Sąd w Lublinie stwierdził utratę mocy nakazu zapłaty w całości. W uzupełnionym pozwie na etapie procesu powód podtrzymał żądanie. W uzasadnieniu podał, że na zabezpieczenie wierzytelności kredytowej zawartej w dniu 13.01.2010r. umowy kredytu w rachunku bieżącym(...) nr (...), w dniu 13.01.2010 pozwanyP. B. (1)podpisał weksel jako wystawca. Weksel ten został poręczony przez pozwanąA. B.. Termin spłaty kredytu upłynął z dniem 13.01.2011. Kredyt nie został spłacony, w związku z czym weksel został uzupełniony przez wierzyciela. PozwanyP. B. (1)nie zajął stanowiska w sprawie, nie wniósł ani sprzeciwu w e.p.u., ani odpowiedzi na pozew w postępowaniu procesowym. Podczas zeznań na rozprawie potwierdził zadłużenie w banku. PozwanaA. B.w sprzeciwie złożonym w(...)wniosła o oddalenie powództwa. Na uzasadnienie podała, że przedmiotowa umowa została zawarta przez pozwanego, a poręczona przez pozwaną na okres 12 miesięcy począwszy od 13.01.2010. W stosunku do pozwanej umowa wygasła 13.01.2011r. Pozwana nie może ponosić odpowiedzialności za długi powstałe po dacie wygaśnięcia umowy. Ponadto podała, że nie otrzymała wezwania do wykupu weksla , a odebrana przez nią korespondencja była błędnie adresowana na nazwiskoA. P.. Po otrzymaniu uzupełnionego pozwu pozwana ponadto podniosła, że nie czerpała korzyści materialnych z przedmiotowej umowy o kredyt, a w dniu 22.10.2010 pozwanyP. B. (1)zmienił kartę wzoru podpisu i odwołał pełnomocnictwo pozwanej do konta.P. B. (1)zawiesił działalność gospodarczą i mimo to nadal korzystał z konto jako ”pseudo przedsiębiorca”. Powódka dopuściła do debetowania konta po upływie umowy. Zarzuciła, że poręczyła umowę pod groźbą ze stronyP. B. (1). Bała się męża, ponieważ znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie.P. B.oszukał i wprowadził w błąd pozwaną twierdząc, że przekaże środki na zobowiązania względemfirmy (...). Orzeczony jest rozwód z wyłącznej winy pozwanego. W piśmie procesowym z daty 27.06.2014 pozwana podała, że gdy stan obawy ustał tj. wyprowadziła się z domu, udała się do placówki, banku aby oświadczyć, że poręczyła weksel pod wpływem groźby. Złożyła też oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych swego oświadczenia, złożonego pod wpływem groźby. Powód nie wypełnił swego obowiązku z § 9 pkt 2 umowy kredytu polegającego na poinformowaniu pozwanej o opóźnieniach w spłatach. Powódka w odpowiedzi na powyższe pisma pozwanej podtrzymała żądanie pozwu i szczegółowo wskazała na bezzasadność zarzutów podniesionych przez pozwaną. Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe , przesłuchał powódkę oraz pozwanego , dopuścił dowody z dokumentów, w tym z oświadczenia z dnia 23.07.2014r. o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego oświadczenia w postaci poręczenia, oddalił wnioski dowodowe pozwanej z zeznań świadków , w tym pracownicy powodaK. B. (1)jako dotyczące okoliczności nieistotnych dla rozstrzygnięcia. W dniu 21.08.14r. wydał wyrok, w którym uwzględnił powództwo w całości i zasądził odsetki od kwoty 18.919,39 zł oraz koszty procesu na rzecz powoda. W uzasadnieniu wyroku wskazał, iż w dniu 13.01.2010r. zawarta zastała umowa kredytu w rachunku bieżącym(...) nr (...)przezP. B. (1)(...)zP.wW.w Oddziale banku wP.. Kredyt odnawialny w ramach limitu w kwocie 30 000zł udzielony został na okres od 14.02.2010 do 13.01.2011r. W umowie zastrzeżono, że uruchomienie kredytu nastąpi po skutecznym ustanowieniu zabezpieczenia w postaci weksli własnych in blanco przez kredytobiorcę i udzieleniu poręczenia wekslowego przez współmałżonkę p.A. B.. Został wystawiony weksel własny na zlecenie(...) SAprzezP. B. (1), który został podpisany na odwrocie przezA. B.. (ksero weksla złożonego w sekretariacie Sądu k. 93-94). Do weksla sporządzono deklarację wystawcy i deklarację poręczyciela (deklaracje k. 95-96). Weksel wypełniony został na kwotę 17 833,27 zł z datą zapłaty 2.10.2012r.(k. 93). Dłużnik i poręczyciel wzywani byli do wykupu weksla. (wezwania k. 39-45). W dniu 24.09.2012r. pozwanaA. B.potwierdziła odbiór wezwania do wykupu weksla.(k. 43-44). W dniu 22.03. 2013r. bank wystawił wyciąg z ksiąg bankowych nr(...). Stwierdzono w nim, że na dzień 22.03.2013 w księgach banku figuruje należność wobecP. B. (1)jako wystawcy weksla i doA. B.jako poręczyciela wekslowego. Na wymagalną kwotę 18 919,39zł składają się suma wekslowa 17833,27zł, na którą złożyły się niespłacona należność główna w kwocie 12 669,79zł oraz odsetki umowne karne naliczone od przeterminowanej należności głównej za okres od dnia 14.01.2011 do dnia 1.10.2012r oraz odsetki ustawowe od dnia 2.10.2012 do dnia 21.03.2013r. w kwocie 1086,12zł oraz dalsze odsetki ustawowe od dnia 22.03.2013r. naliczane od sumy wekslowej (wyciąg z ksiąg k.47). Środki z przedmiotowego kredytu pobierane były do dnia 13.01.2011r. Po tej dacie nastąpiły obciążenia banku i wpłaty. PozwanaA. B.z datą 23.07.2014r. złożyła na piśmie oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych poręczenia z uwagi na groźbę. PozwanaA. B.wyprowadziła się od męża w dniu 2.05.2010r. Pozwany zażywał dopalacze. Leczył się szpitalnie. Podczas podpisywania umowy kredytu, poręczenia pozwany nie wysuwał żadnych gróźb w stosunku do pozwanejA. B.. Sprawa Ds. 185/11 z zawiadomieniaA. B.w sprawie fizycznego i psychicznego znęcania sięP. B. (1)nad żonąA. B., przywłaszczenia mienia oraz składania fałszywych zeznań zostało umorzone postanowieniem z dnia 23.05.2011, zatwierdzonym 24.05.2011. Przy tak ustalonym stanie faktycznym sąd uznał odpowiedzialność pozwanych jako dłużnika i poręczyciela weklowych na zasadzie odpowiedzialności solidarnej ( art. 32 pr. weksl. ) Okoliczność, czy pozwana korzystała ze środków i na jaki cel były przeznaczone nie ma znaczenia w procesie przeciwko poręczycielowi. Zdaniem tego sądu stan obawy ustał u pozwanej z chwilą wyprowadzenia się z domu. Powyższe miało miejsce w dniu 2.05.2010r. Po tej dacie strony prowadziły postępowanie sądowe o rozwód, jak również toczyło się postępowanie prokuratorskie. To postępowanie nie skutkowało wniesieniem aktu oskarżenia przeciwkoP. B. (1). Jeśli pozwana prowadziła takie postępowania przeciwko pozwanemu, to z pewnością nie była w stanie obawy co do złożenia oświadczenia na piśmie. Tym bardziej, że jak twierdzi po podpisaniu umowy była w banku i informowała o złożeniu poręczenia pod wpływem groźby. W momencie podpisywania w banku dokumentów pozwany nie kierował do żony gróźb. W części umorzono postępowanie na mocyart.505ze zn.37kpci co do tej części zarządzono zwrot opłaty uiszczonej na zarządzenie sądu po przekazaniu sprawy do Sądu Rejonowego w Rzeszowie. O kosztach Sąd orzekł na mocy atr.98kpc. W/w wyrok zaskarżyłaapelacjąpozwana. Wyroki zarzuciła : - błąd w ustaleniach faktycznych polegający na nieprawidłowym przyjęciu , iż stan obawy u pozwanej ustał w dniu 2.05.2010r., podczas gdy z zeznań pozwanej wynika, iż stan ten istnieje do dzisiaj - naruszenie przepisówart. 233 § 1 i 227 kpcpoprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego polegający na jednym przyjęciu daty ustania stanu obawy , jak wyżej oraz oddalenie wiosku dowodowego z zeznań św.K.B., której pozwana wspominała o fakcie kierowania pod jej adresem gróźb przezP. B. (1). Na tej podstawie wniosła o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości w stosunku do pozwanej i zasądzenie od powoda kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Wniosła też o dopuszczenie zawnioskowanych dowodów z dokumentów , których nie mogła zawnioskować na wcześniejszym etapie postępowania, a których przeprowadzenie nie wpłynie na przedłużenie postępowania. W odpowiedzi na apelacjępowód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania. Uzasadniając ten wniosek naprowadził i ocenił wiarygodność treści pism procesowych pozwanej wg chronologii oraz zeznań stron procesu. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja pozwanej nie była zasadna. Sąd I instancji nie przekroczył zasady swobodnej oceny dowodów , prawidłowo oceniając wiarygodność zeznań stron postępowania w oparciu o pozostały materiał dowodowy i zasady doświadczenia życiowego , stosując przy tym domniemania faktyczne (art. 233 § 1 kcw zw. zart. 231 kpc). Zważyć należy, iż pozwana dopiero na etapie procesu sądowego przed SR w Rzeszowie , w odpowiedzi na pozew podniosła okoliczność dokonania poręczenia wekslowego pod wpływem groźby, twierdząc, iż bała się męża, który znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie, co zgłosiła do prokuratury. Brak było na tym etapie postępowania jakichkolwiek twierdzeń pozwanej, czy i kiedy złożyła ona oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych tego poręczenia z uwagi na w/w stan obawy, zwłaszcza brak twierdzenia i wniosku dowodowego, iż informowała o tym świadkaK. B., pracownika banku. Przeciwnie; pozwana na tym etapie procesu zawnioskowała ten dowód jedynie na inne zarzuty podniesione w sprzeciwie w e.p.u. i odp. na pozew , tj. nieprawidłowe zachowania pozwanego już po wygaśnięciu umowy , a polegające na zmianie karty wzoru podpisu , debetowaniu kredytu po wygaśnięciu umowy. Co najistotniejsze, samo pozwana w końcowej części tego pismo wskazała, iż nie utrzymują z mężem żadnych kontaktów, ten nie kontaktuje się też z dzieckiem , które wychowuje samotnie. Dopiero po ustanowieniu dla niej pełnomocnika z urzędu w dalszym piśmie procesowym z dn. 27.06.14r. pojawiła się pierwsza informacja pozwanej, iż złożyła na piśmie oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oraz że gdy stan obawy ustał , w banku poinformowała o realnych groźbach pod wpływem których złożyła poręczenie wekslowe. Nadal jednak brakowało twierdzeń, iż takie oświadczenie zostało złożone pracownikowibanku (...). Co więcej, w piśmie tym pojawiło się jednoznaczne stwierdzenie, iż stan obawy ustał po wyprowadzeniu się pozwanej z domu, a jak wykazało postępowanie dowodowe, miało to miejsce w dniu 2.05.2010r. Sąd II instancji w całości podzielił prawidłowość oceny wiarygodności zeznań pozwanej przez Sąd Rejonowy co do braku istnienia realnej obawy o stan zdrowia i życie pod wpływem groźby pozwanego i jego zachowań agresywnych po dacie poręczenia, mającej, zdaniem pozwanej, trwać aż do obecnej chwili. Przeczyły temu nie tylko zeznania pozwanego, lecz sekwencja wydarzeń , tj. wyprowadzka z domu z w dniu 2.05.12r, wniesienie pozwu rozwodowego , zawiadomienie prokuratury i umorzenie tego postępowania, brak utrzymywania kontaktów stron , zamieszkanie pozwanego wC.bądź przebywanie na leczeniu w szpitalach. Wszystko to świadczyło jednoznacznie, iż pozwana nie pozostawała w stanie obawy i pod wpływem gróźb najpóźniej od 2.05.2012r. Tym samym sąd I instancji prawidłowo przyjął, iż termin zawity roczny upłynął pozwanej w dniu 2.05.2013r., a do tego czasu pozwana w żaden sposób, w żadnej formie, nawet ustnej nie uchyliła się w trybieart. 88 kcod skutków prawnych poręczenia wekslowego. Tym samym prawidłowo Sąd Rejonowy ustalił, iż pierwsze , jedyne oświadczenie złożone w trybieart. 88 kcz daty 23.07.14r. jako po upływie terminu nie wywarło skutków prawnych. Prawidłowym zatem było też oddalenie przez sąd I instancji wniosku dowodowego z zeznań świadka w osobie pracownikabanku (...), który to świadek nie został zawnioskowany na okoliczność informowania banku przez pozwaną o groźbach i stanu obawy, lecz na okoliczności inne, nieistotne dla rozstrzygnięcia, naprowadzone w odpowiedzi na pozew. Zarzut zatem apelacyjny błędnego pominięcia tego dowodu nie był zasadny, a zastrzeżenie do protokołu w trybie art.. 162kpcnieskuteczne. Tym samy skoro upłynął w/w termin zawity, nie było też podstaw prawnych do uzupełnienia przez sąd II instancji stepowania dowodowego o dokumenty dotyczące stanu zdrowia pozwanego , zawnioskowane na etapie apelacji . Nadto ,co słusznie podniósł pełnomocnik powoda w odpowiedzi na apelację, dokumentacja medyczna została stworzona wprawdzie na etapie apelacji ( zaświadczenia lekarskie ), niemniej odnosiła się do stanu zdrowia i leczenia pozwanej na etapie przedprocesowym, zaś dokumentacja medyczna dot. pozwanego pochodziła wprost z tego okresu . Sąd zatem nie znalazł podstaw prawnych na mocyart. 381 kc, by dowody te w postępowaniu apelacyjnym przeprowadzić. Sąd Okręgowy, który zobowiązany jest stosować prawo materialne i oceniać na nowo merytorycznie materiał dowody w oparciu o to prawo, skorygował jedynie wyrok sądu I instancji w zakresie kwoty, od jakiej należało zasądzić odsetki ustawowe, na mocyart. 482 § 1 kc.Sąd Rejonowy bowiem zasądził odsetki ustawowe od kwoty 18.919,39 zł , w skład której weszły skapitalizowane odsetki ustawowe w wysokości 1086,12 zł , od której to kwoty skapitalizowanych odsetek powód zresztą nie żądał odsetek ustawowych. Sumą wekslową była jedynie kwota 17.833,37 zł ( vide: żądanie pozwu w epu i pozew w postępowaniu procesowym, wyciąg z ksiąg bankowych i weksel ). Zatem mimo braku zarzutu apelacyjnego w tym przedmiocie sąd stosując z urzędu ius cogensart. 482 § 1 kpczgodnie z żądaniem pozwu zmienił tylko nieznacznie w odniesieniu do części żądania odsetkowego pkt I wyroku SR w Rzeszowie, co nie wpłynęło na koszty postępowania w I instancji, bowiem odsetki nie wchodzą do w.p.s.(art. 386 § 1w zw. zart. 378 § 2 kpc,art. 385 kpc) O kosztach postępowania apelacyjnego sad orzekł na mocyart. 108 kpcw zw. zart. 98 § 1 i 3 kpc. Na koszty te po stronie powoda , jako wygrywającego postępowanie apelacyjne w całości ( zmiana wyroku dotyczyła tylko odsetek , a te nie wchodzą do w.p.z. ) złożyło się minimalne wynagrodzenie radcowskie w ½ części. W pkt III sąd orzekł na mocy § 2 . 3 i § 19 Rozp. MS w sprawie opłat za czynności adwokackie…
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Rzeszowie date: '2015-09-10' department_name: VI Wydział Gospodarczy judges: - Renata Bober - Marta Zalewska - Anna Walus – Rząsa legal_bases: - art. 233 § 1 i 227 kpc - art. 482 § 1 kc. - art. 386 § 1 recorder: st. sekr. sądowy Agnieszka Krztoń signature: VI Ga 201/15 ```
153510000007503_XV_Ca_001702_2013_Uz_2014-02-25_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XV Ca 1702/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział XV Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Brygida Łagodzińska (spr.) Sędzia: SO Anna Paszyńska-Michałowska Sędzia: SR del. Paweł Soliński       Protokolant: st.sekr.sąd. Agnieszka Graj po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 lutego 2014 roku w Poznaniu sprawy z powództwaT. G. przeciwko małoletniejW. G.reprezentowanej przez przedstawiciela ustawowegoM. G. (1) o obniżenie alimentów na skutek apelacji wniesionej przez powoda od wyroku Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu z dnia 15 lipca 2013 r. sygn. akt IV RC 237/13 I zmienia zaskarżony wyrok, w ten sposób, że: 1 zasądza od powodaT. G.na rzecz małoletniejW. G.alimenty w kwocie po 1.050 zł (tysiąc pięćdziesiąt złotych) miesięcznie płatne do rąk matki dzieckaM. G. (1)do dnia 5 każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności i to w miejsce alimentów zasądzonych w punkcie 4. wyroku Sądu Okręgowego wP.z dnia 17 sierpnia 2011 roku sygn. akt I C(...), 2 w pozostałej części powództwo oddala, 3 zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 803,22 zł z tytułu zwrotu kosztów procesu, 4 wyrokowi w punkcie 1. nadaje klauzulę wykonalności; II w pozostałej części apelację oddala; III zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 396 zł z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. /-/ A. Paszyńska - Michałowska/-/ B. Łagodzińska/-/ P. Soliński UZASADNIENIE PowódT. G.wniósł o obniżenie renty alimentacyjnej w stosunku do małoletniej córkiW. G., działającej przez matkęM. G. (1), z kwoty 1.400 zł do kwoty 600 zł. W odpowiedzi na pozew małoletnia pozwanaW.G.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Wyrokiem z dnia 15 lipca 2013 r. Sąd Rejonowy Poznań- Nowe Miasto i Wilda, w Poznaniu w sprawie o sygn. akt IV RC 237/13, w punkcie 1. oddalił powództwo, a w punkcie 2. obciążył strony kosztami procesu w zakresie przez nie poniesionym. Podstawę powyższego rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania Sądu pierwszej instancji: Małoletnia pozwanaW. G.urodziła się w dniu (...)wP., pochodzi ze związku małżeńskiego powodaT. G.iM. G. (1). Powód z matką pozwanej mieszkali razem i prowadzili wspólne gospodarstwo domowe do maja 2007 roku, kiedy to powód wyprowadził się z wspólnego miejsca zamieszkania. Pozwana pozostała z matką, utrzymując regularne kontakty z ojcem, tj. widując się z powodem kilka razy w tygodniu w zależności od tego, na jaką zmianę do pracy chodził, co było wynikiem wzajemnych uzgodnień rodziców pozwanej. Matka pozwanej nie pracowała i sprawowała opiekę nad pozwaną, przerzucając ciężar finansowego utrzymania rodziny na powoda. W sprawie o sygnaturze akt VIII RC(...)z powództwaM. G. (1)o zaspokojenie potrzeb rodziny została zawarta ugoda, na mocy którejT. G.zobowiązał się płacić tytułem zaspokajania potrzeb rodziny, którą stanowiłyM.iW. G.kwoty po 1.400 zł miesięcznie, przy czym w skład tej kwoty wchodziła kwota 800 zł miesięcznie tytułem alimentów na rzecz pozwanej, poczynając od dnia l lutego 2003 roku, płatne z góry do dnia 5 tego każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat do rąkM. G. (1). Wyrokiem z dnia 17 sierpnia 2011 roku Sąd Okręgowy wP.w sprawie I C(...)rozwiązał małżeństwoM. G. (1)iT. G.a wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnią ich córkąW. G.powierzył obojgu rodzicom, ustalając, że miejscem zamieszkania małoletniej będzie każdorazowe miejsce zamieszkania matki pozwanej, zastrzegając dla powoda prawo do nieograniczonych kontaktów z dzieckiem, za obopólnym porozumieniem stron. W punkcie 4. przedmiotowego wyroku Sąd zasądził od ojca małoletniej na jej rzecz kwotę 1.400 zł miesięcznie tytułem renty alimentacyjnej, płatnej do rąk matki pozwanej do 5 -go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w terminie płatności którejkolwiek z rat i to w miejsce świadczeń ustalonych ugodą sądową zawartą w dniu 25 kwietnia 2003 roku Sądem w sprawie VIII RC(...)W momencie orzekania w sprawie o rozwód sytuacja życiowa i materialna stron przedstawiała się następująco: MałoletniaW. G.miała w 2011 roku 14 lat i uczęszczała do gimnazjum wP.. Nie sprawiała problemów wychowawczych, uczyła się dobrze.W. G.była generalnie zdrowym dzieckiem, cierpiała jedynie na astmę oraz ma wadę wzroku -2,5 i -3,25, wymagającą stałej korekcji w postaci okularów i soczewek kontaktowych. Małoletnia pozwana mieszkała z matką, która nie pracowała i od listopada 2010 roku była zarejestrowana w Powiatowym Urzędzie Pracy jako bezrobotna. Matka pozwanej nie posiadała wtedy żadnego innego majątku.M. G. (1)sprawowała wyłączną opiekę nad małoletnią pozwaną. Matka pozwanej brała leki z uwagi na schorzenie arytmii serca. Pozwana zajmowała wraz z matką i przyrodnim bratemM.wynajmowane 2 pokojowe mieszkanie, za które płaciła 1.400 zł plus opłaty - około 300 zł, co w przeliczeniu na pozwaną dawało kwotę około 570 zł miesięcznie. Usprawiedliwione wydatki na dziecko w tamtym okresie Sąd pierwszej instancji ustalił na kwotę około 1.850 zł. W utrzymaniu siebie i małoletniej regularnie wspierałaM. G. (1)jej matkaJ. W., przekazując jej kwoty od 500-1.000 zł miesięcznie. PowódT. G.ma wykształcenie średnie i jest z zawodu mechanikiem obróbki skrawania. W czasie orzekania o alimentach przez poprzedni sąd powód pracował wfirmie (...) Sp. z o.o.na stanowisku operatora maszyn, gdzie był zatrudniony od 1996 roku w systemie trzyzmianowym. W 2011 roku w miesiącach kwiecień- czerwiec zarobił średnio 3.400 zł brutto (ok. 2.500 zł netto), z czego potrącane miał z wynagrodzenia z tytułu zajęcia komorniczego 1.400 zł, co dawało zarobek na „rękę" ok. 1.000 zł miesięcznie. Powód dojeżdżał do pracy wynajmowanym samochodem osobowym. Powód mieszkał wtedy z matką, z którą prowadził częściowo wspólnie gospodarstwo domowe, przekazując jej miesięcznie kwotę około 700 zł, w tym 400 zł na wyżywienie. Powód przeznaczał na leki około 50 zł w związku z doznaną kontuzją kolana i schorzeniem biodra. Poza tym w zakresie własnych wydatków powód przeznaczał rocznie kwotę około 100-150 zł na odzież. W tym czasie powód widywał się z pozwaną kilka razy w tygodniu, regularnie zabierając ją do siebie, a także na wakacje. Pozwana pozostawała wówczas na całkowitym utrzymaniu powoda. Powód nie miał innych dzieci, ani nikogo na utrzymaniu. Sąd pierwszej instancji ustalił, że w chwili obecnej sytuacja stron przedstawiała się następująco: PowódT. G.mieszka obecnie wP.naos. (...)w mieszkaniu należącym do matkiB. G., z którą prowadzi wspólne gospodarstwo domowe. Powód dzieli koszty utrzymania wraz z matką emerytką, przekazując na opłaty ok. 300 zł miesięcznie. Czynsz za mieszkanie wynosi 363 zł miesięcznie a opłata za prąd ok. 85 zł miesięcznie. W zakresie kosztów własnego utrzymania powód codziennie dojeżdża do pracy z kolegą, co wynosi go 130 zł miesięcznie. Na swoje wyżywienie powód z kolei wydaje tak jak wcześniej tzn. 500 zł. Na zakup odzieży i obuwia przeznacza ok. 50 zł miesięcznie, a na leki 50 zł. Łączny koszt miesięcznego utrzymania powoda wynosi ok. 1.100 zł. Powód pracował od 1996 roku wfirmie (...) Sp. z o.o.i był brygadzistą na hali produkcji, gdzie podlegała mu grupa osób, za którą był odpowiedzialny. W firmie powód cieszył się dużym zaufaniem i został wytypowany do rady pracowniczej celem reprezentowania interesów pracowników. W dniu 4 lipca 2011 roku powód, w imieniu pracowników oskarżających przełożonych o molestowanie, wystosował do zarządu w/w firmy pismo, w którym wskazał, iż na terenie zakładu dochodzi do nadużyć wobec pracowników przez pracodawcę w postaci mobbingu. W piśmie domagał się zajęcia stanowiska przez adresata w sprawie oraz podjęcia przez kierownictwo firmy stosownych kroków w celu usunięcia nadużyć. Później doszło do kradzieży na terenie zakładu pracy, za którą to obciążono odpowiedzialnością powoda, ponieważ do incydentu doszło na zmianie, którą powód nadzorował. Powód w dniu 15 września 2011 roku rozwiązał umowę o pracę z dotychczasowym pracodawcą za porozumieniem stron i pobierał przez okres 4 miesięcy zasiłek chorobowy i w tym okresie czasu podejmował prace dorywcze. W 2012 roku powód pracował także przez okres 3 miesięcy w(...) firmie (...)jako brygadzista z wynagrodzeniem 2.200 zł brutto na umowę zlecenie oraz podejmował różne inne prace dorywcze. W okresie od l maja 2012 roku do 30 listopada 2012 roku był zarejestrowany jako bezrobotny i w okresie od 21 kwietnia 2012 roku do 20 października 2012 roku pobierał zasiłek dla bezrobotnych w kwocie łącznej 2.047,82 zł, tj. 292 zł miesięcznie przez okres 7 miesięcy. Obecnie powód jest zatrudniony na umowę o pracę w wymiarze pełnego etatu od dnia 13 września 2012 roku wfirmie (...) Sp. z o.o.na stanowisku pracownika utrzymania ruchu, a jego średni miesięczny dochód wynosi około 1.600 zł netto. Umowa została zawarta na czas określony, tj. do 30 czerwca 2013 roku. Powód poszukuje pracy w dalszym ciągu. W 2011 rokuT. G.osiągnął roczny dochód w wysokości 31.577 zł, tj. 2.870 zł miesięcznie, a w 2012 roku 12.229 zł tj. 1.019 zł miesięcznie. W związku z zawartą ugodą z 2003 roku powód przez okres czasu do 2008 roku łożył na rodzinę kwotę 1.400 zł, która w całości pokrywała koszty utrzymania małoletniej pozwanej. Wobec powoda prowadzone jest obecnie postępowanie egzekucyjne wszczęte przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym(...)wP.z inicjatywy matki małoletniej i z tego tytułu powód ma zajęte wynagrodzenie za pracę. Na dzień 5 sierpnia 2008 roku zaległości alimentacyjne powoda opiewały na kwotę 9.478,28 zł, natomiast na dzień 8 marca 2012 roku na kwotę 14.647,77 zł. W dniu 11 czerwca 2012 roku komornik wydał zaświadczenie o bezskuteczności prowadzonej przeciwko powodowi egzekucji świadczeń alimentacyjnych, oceniając wysokość zadłużenia z tytułu należności na rzecz pozwanej na kwotę 17.277,17 zł. Powód obecnie nie interesuje się córką i nie uczestniczy w jej życiu, nie spotyka się z nią i nie odwiedza (ostatni raz widział się z nią w styczniu 2012 roku na chwilę), nie przekazuje prezentów nie pamięta o urodzinach czy imieninach. Jednorazowo w dniu 7 listopada 2012 roku przekazał dla córki kwotę 50 zł na prezent urodzinowy, jednak matka zwróciła mu tę kwotę.T. G.jest zdolny do pracy, choć uskarża się na bóle w prawej nodze w związku z przebytym wypadkiem w pracy kilka lat wcześniej i związaną z tym operacją stawu kolanowego w 2005 roku, która to dolegliwość wymaga ponoszenia kosztu 50 zł miesięcznie na zakup leków, zastrzyków i maści. Problemy zdrowotne powoda związane z przebytym urazem stawu biodrowego nie są przeciwwskazaniem do podjęcia pracy zarobkowej, nie ma on stwierdzonego stopnia niepełnosprawności. Wyrokiem z dnia 7 sierpnia 2006 roku w sprawie Xl U(...)Sąd Rejonowy wP.Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w sprawie przeciwko ZUS o jednorazowe odszkodowanie oddalił odwołanie powoda, uznając, że powód w wyniku wypadku w dniu 2 lutego 2005 roku doznał stałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5%, co uprawniało go do otrzymania jednorazowego odszkodowania, ale w niższej wysokości niż wnioskował. Powód nie ma innych dzieci, ani nikogo na utrzymaniu, nie jest w posiadaniu żadnego majątku, nieruchomości ani ruchomości jak pojazd osobowy. Małoletnia pozwanaW. G.ma obecnie 16 lat i w roku szkolnym 2012/2013 uczęszczała do I klasy Liceum wP.o profilu artystycznym, co wymagało płatnego uczestnictwa w spektaklach teatralnych co ok. 2 miesiące.W. G.mieszka aktualnie z matkąM. G. (1)i 3 letnim przyrodnim bratemM. G. (2)oraz babcią od strony matkiJ. W.w domu wybudowanym na ogródkach działkowych. Koszt utrzymania zajmowanego przez rodzinę lokalu wynosi łącznie miesięcznie 1.104 zł, na który składają się: opłata za wywóz odpadów komunalnych - 42 zł, gaz - 60 zł, energia elektryczna - 200 zł, woda - 40 zł, opał -500 zł miesięcznie w sezonie grzewczym, tj. 250 zł miesięcznie na cały rok, koszty utrzymania instalacji kanalizacyjnej 90 zł, opłata za użytkowanie działki 37 zł, podatek od nieruchomości 5 zł, media 130 zł. Łączny koszt utrzymania lokalu przypadający na małoletnią pozwaną to kwota 276 zł miesięcznie.M. G. (1)ma wykształcenie zasadnicze zawodowe z zawodem wyuczonym sprzedawca - kasjer i obecnie nie jest nigdzie zatrudniona, a zarejestrowana jest w Powiatowym Urzędzie Pracy jako bezrobotna od 19 listopada 2010 roku a od 27 maja 2011 roku bez prawa do zasiłku (pobierała zasiłek w okresie od 27 listopada 2010 roku do 26 maja 2011 roku). W dniach 23-25 kwietnia 2013 rokuM. G. (1)uczestniczyła w zajęciach aktywizacyjnych z PUP-u. W czerwcu 2013 roku Urząd Pracy dysponował ofertami pracy dla osób z wykształceniem sprzedawcy za wynagrodzeniem do 1.760 zł brutto, pracownik serwisu sprzątającego z wynagrodzeniem od 1.600 zł brutto. W 2011 roku matka pozwanej osiągnęła roczny dochód w kwocie 0 zł i w 2012 roku również dochód 0 zł.J. W.jest emerytką, pobierającą rentę po mężu w kwocie 1.400 zł miesięcznie, ale dodatkowo pracuje w godzinach rannych jako sprzątaczka z wynagrodzeniem 1.100 zł, a po południu w innej firmie, skąd otrzymuje ok. 600 zł miesięcznie. RodzinaW. G.korzysta w szerokim zakresie z pomocy opieki społecznej, i tak decyzją z dnia 20 września 2012 roku(...)przyznał w okresie od l czerwca 2012 roku do 31 października 2012 roku zasiłek rodzinny naM. G. (2)w wysokości po 68 zł, a na pozwaną w wysokości po 91 zł miesięcznie. Za ten sam przedział czasowyM. G. (1)pobierała dodatek z tytułu samotnego wychowywania dziecka w kwocie 170 zł na rzeczM. G. (2)oraz dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego przez pozwaną w kwocie 100 zł jednorazowo na okres od l września do 30 września 2012 roku. Ponadto decyzją z dnia 14 września 2012 roku przyznano pozwanej stypendium szkolne na rok szkolny 2012/2013 w wysokości po 93 zł miesięcznie w okresie od l września 2012 roku do 30 czerwca 2013 roku. Następnie decyzją z dnia 8 października 2012 roku przyznano zasiłek rodzinny naM. G. (2)w wysokości po 77 zł miesięcznie w okresie od l listopada 2012 roku do 31 października 2013 roku oraz za ten sam okres czasu na pozwaną w kwocie po 106 zł miesięcznie. Za ten sam okres przydzielono takżeM. G. (1)dodatek z tytułu samotnego wychowania dziecka w wysokości 170 zł miesięcznie na rzeczM. G. (2)oraz dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu rozpoczęcia roku szkolnego w wysokości 100 zł jednorazowo za okres od l września do 30 września 2013 roku. Łączna kwota, jaką otrzymuje matka pozwanej naW. G.to ok. 250 zł miesięcznie (38 zł zasiłek rodzinny w 2012 roku i 8,3 zł na 2012 rok tytułem wyprawki szkolnej na 2012 rok, z tytułu stypendium szkolnego 77,5 zł miesięcznie, następnie 77 zł zasiłek rodzinny 88,3 zł miesięcznie i 8,3 zł wyprawka szkolna na 2013 rok). Z racji nieregulowania na bieżąco przez powoda alimentów na rzecz pozwanej, matka pozwanej otrzymała, decyzją z dnia 13 listopada 2012 roku, świadczenie z funduszu alimentacyjnego w wysokości po 500 zł miesięcznie w okresie od l października 2012 roku do 30 września 2013 roku. Pozwana oraz jej małoletni bratM. G. (2)ur. (...), który pójdzie do przedszkola od września 2013r. są wspierani finansowo przez babcięJ. W.poprzez to, że np. uiszcza w całości opłaty za mieszkanie zajmowane z córką i wnukami oraz przekazuje córce kwoty ok. 1.000-1.500 zł miesięcznie na utrzymanie rodziny. MałoletniaW.jest w wieku nastoletnim i miesięczne wydatki na nią nie zmieniły się znacząco od 2011 roku i przedstawiają się następująco: wyżywienie ok. 600 zł (małoletnia choruje na astmę i zażywa sterydy wobec czego musi się zdrowiej odżywiać), odzież ok. 200 zł, środki czystości, kosmetyki 90 zł, leki, witaminy 30 zł, soczewki kontaktowe 80 zł, przybory szkolne 80 zł, bilet miesięczny komunikacji miejskiej 53 zł, opłaty klasowe 10 zł, rozrywka jak kino, teatr 70 zł (pozwana uczęszcza do klasy teatralnej), doładowanie telefonu komórkowego 30 zł, kieszonkowe 50 zł, stomatolog 50 zł, coroczna wycieczka szkolna 41 zł, coroczny wyjazd wakacyjny 45 zł. Przeciętny koszt miesięcznego utrzymania małoletniej wynosi ok. 1.700 zł miesięcznie. Stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie zgromadzonych w sprawie dokumentów urzędowych, a także prywatnych oraz zeznań przedstawiciela ustawowego małoletniejW. G., powodaT. G.oraz świadkówJ. W.oraz byłych współpracownic powoda. Sąd ocenił dowody jako wiarygodne. Podsumowując wyniki przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd pierwszej instancji wskazał, że matka pozwanej udowodniła swoje twierdzenia dotyczące wskazanych przez nią wydatków na córkę, powód zaś nie udowodnił, że po pierwsze możliwości finansowe matki pozwanej poprawiły się a wydatki na małoletnią zmalały, a jego możliwości zarobkowe pogorszyły się. Sąd podkreślił także to, że ustalenia faktyczne w niniejszej sprawie zostały w pewnym stopniu poczynione w oparciu o zasady doświadczenia życiowego. odstawę prawną rozważań Sądu pierwszej instancji stanowiły przepisyart. 138 krow zw. zart. 135 kro. Pierwszy z nich zawiera przesłankę uzasadniającą żądanie zmiany orzeczenia alimentacyjnego, którą stanowi zmiana stosunków. Drugi przepis natomiast stanowi o zakresie obowiązku alimentacyjnego, który wypełniają usprawiedliwione potrzeby uprawnionego oraz zarobkowe i majątkowe możliwości zobowiązanego do alimentacji. Sąd kierując się wytycznymi, które płyną z tych regulacji, a także stanowiskiem orzecznictwa i doktryny w zakresie ich stosowania, wskazał, że obowiązek alimentacyjny powoda względem córki został ostatnio ustalony wyrokiem Sądu Okręgowego wP.z dnia 17 sierpnia 201 1 roku, w sprawie o sygn. akt I C 1289/1 na kwotę 1.400 zł miesięcznie. Sąd wskazał, że powódT. G.zamieszkuje nadal z matką, z którą prowadzi w dalszym ciągu wspólne gospodarstwo domowe, tym samym nie zmieniły się rodzaj i wysokość jego wydatków związanych z bieżącym utrzymaniem. Sytuacja życiowa i zdrowotnaT. G.także nie zmieniła się w jakiś istotny sposób od czasu ostatniego ustalania jego obowiązku alimentacyjnego. Powód nadal jest zdolnym do pracy zarobkowej człowiekiem, który uskarża się na te same dolegliwości co poprzednio w związku z przebytym wypadkiem i hospitalizacją z 2005 roku. Powód nadal też jest osobą samotną, ma tylko pozwaną na utrzymaniu, samodzielnie się utrzymuje z własnych dochodów. Jak wynikało z ustalonego stanu faktycznego, powód nie ma orzeczonej obecnie niezdolności do wykonywania pracy. Jego dochód stanowi wynagrodzenie z tytułu umowy o pracę w kwocie 1.600 zł miesięcznie. Jest także finansowo wspierany przez matkę. Sąd przyznał, że sytuacja finansowa powoda w porównaniu z poprzednim okresem znacząco się zmieniła. Jego dochody zmalały o 900 zł w wyniku utraty poprzedniego zatrudnienia. Sąd uznał jednak, w oparciu o przepisart. 136 k.r.o., że powód swoim zachowaniem doprowadził do takiego stanu rzeczy. Odnośnie zaległości w zobowiązaniach komorniczych powoda Sąd uznał, że dotyczą jego i nie mogą powodować, że będzie uchylał się od ponoszenia odpowiedzialności za dziecko, a w konsekwencji uchylał się od obowiązku alimentacyjnego wobec pozwanej. Powód swoim zachowaniem doprowadził do powstania zaległości i wszczęciu przeciwko niemu postępowania egzekucyjnego, wobec czego powinien ponosić tego konsekwencje. Zdaniem Sądu pierwszej instancji nie istniały też żadne przeciwwskazania ani natury zdrowotnej ani rodzinnej uniemożliwiające podjęcie przez powoda dodatkowego zatrudnienia w pozostałym mu wolnym czasie i osiągał wyższe wynagrodzenie, co było znacznie utrudnione w poprzednim miejscu pracy, gdzie pracował na 3 zmiany. Jednocześnie twierdzenia powoda, iż nie może znaleźć żadnej dodatkowej pracy albo zmienić dotychczasowej na lepiej płatną przy założeniu, że ma stałe godziny obecnej pracy, kiedy w przeszłości wykazał się umiejętnością podjęcia już dorywczych prac zarobkowych poprzez znajomych Sąd uznał za nieprawdziwe. Sąd pierwszej instancji uznał, że możliwości zarobkowe i majątkoweT. G.są wyższe od faktycznie osiąganych przez niego dochodów i z pewnością nie są niższe niż w czasie orzekania w sierpniu 2011 roku. Powód nie wykazał zatem przesłanki, na której opierał powództwo. Sąd nie stwierdził także, by ziściły się inne przesłanki uzasadniające obniżenie obowiązku alimentacyjnego powoda, przede wszystkim, by usprawiedliwione potrzeby małoletniej pozwanej zmalały. Sąd zwrócił także uwagę, żeT. G.w ogóle nie interesuje się córką, co uznał jako okoliczność go obciążającą w kontekście stopnia przyczyniania się każdego z rodziców do utrzymaniaW.. W tych okolicznościach Sąd Rejonowy oddalił powództwo. O kosztach procesu orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.orazart. 100 k.p.c., mając na uwadze to, iż powód w całości przegrał niniejszą sprawę. Z uwagi na faktyczne obniżenie jego zarobków odstąpił od obciążania powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwaną. Apelację od powyższego wyroku wniósł powód, zaskarżając go w całości. Orzeczeniu zarzucił: 1) sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych Sądu, stanowiących podstawę wyroku, z treścią materiału dowodowego, polegającą na przyjęciu, że: a) powód rozwiązał umowę o pracę za porozumieniem stron świadomie i z zamiarem uszczuplenia otrzymanego wynagrodzenia, co stało w sprzeczności z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w szczególności z zeznaniami zarówno powoda, jak i świadkówW. K.iM. M., które to zeznania świadczyły o rozwiązaniu umowy o pracę wbrew woli powoda, b) powód nie wykorzystuje w pełni swoich możliwości zarobkowych i majątkowych, podczas gdy pracuje w wymiarze pełnego etatu i to pomimo stwierdzonego trwałego uszczerbku na zdrowiu, wynoszącego 11%, będącego następstwem doznanego wypadku przy pracy stwierdzonego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, c) uzasadnione potrzeby pozwanej odpowiadają wyliczeniom zawartym w aktach sprawy, podczas gdy w ocenie powoda były one zdecydowanie zawyżone oraz uwzględniają wydatki, które nie są ponoszone w ogóle lub w większych aniżeli w miesięcznych odstępach czasu. 2) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. a)art. 138 k.r.o.poprzez wadliwą subsumcję, tj. nieprawidłowe odniesienie normy wyrażonej wart. 138 k.r.o.do ustalonego w sprawie stanu faktycznego poprzez stwierdzenie, że po stronie powoda nie nastąpiła zmiana stosunków uzasadniająca skorygowanie zakresu obowiązku alimentacyjnego w trybieart. 138 k.r.o., podczas gdy ustalony w sprawie stan faktyczny wskazywał na ewidentną drastyczną zmianę możliwości zarobkowych powoda w postaci zmiany miejsca zatrudnienia i wysokości osiąganych z tego tytułu dochodów, b) naruszenieart. 136 k.r.o.poprzez jego wadliwą subsumcję, polegającą na przyjęciu przez Sąd pierwszej instancji związku przyczynowego pomiędzy ustalonym w sprawie stanem faktycznym a normą prawną wyrażoną wart. 136 k.r.o., tj. stwierdzenie, że powód celowo doprowadził do rozwiązania stosunku pracy, co skutkowało przyjęciem jego możliwości zarobkowych na dotychczasowym poziomie, podczas gdy zmiana miejsca zatrudnienia powoda jest ewidentna, 3) błędne ustalenia stanu faktycznego polegające na przyjęciu przez Sąd pierwszej instancji, że problemy zdrowotne powoda, zaistniałe w wyniku wypadku przy pracy i operacji stanu kolanowego nie były przeciwwskazaniem do podjęcia przez powoda dodatkowej pracy zarobkowej, podczas gdy dostarczona przez powoda dokumentacja medyczna potwierdzała poniesiony trwały uszczerbek na zdrowiu w wymiarze 11%, 4) mające wpływ na treść zaskarżonego postanowienia naruszenie przepisów prawa procesowego, a mianowicieart. 233 k.p.c.poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę dowodów, prowadzącą do przyjęcia, że: a) pozwany dysponuje wolnym czasem, pozwalającym na podjęcie dodatkowej pracy w szerszym zakresie aniżeli bierna zawodowo i zarobkowo matka pozwanej, co świadczyło o tym, że Sąd pierwszej instancji nie rozważył wszechstronnie materiału sprawy, a w szczególności nie uwzględnił okoliczności świadczących o możliwości podjęcia przez matkę małoletniej pracy zarobkowej oraz tego, że powód pracuje w pełnym wymiarze czasu pracy. b) powód wykonuje obowiązek alimentacyjny jedynie w formie pieniężnej, a ponadto zaniechał osobistych starań o wychowanie córki, podczas gdy Sąd I instancji zobowiązany był do oceny zmiany stosunków uzasadniających obniżenie renty alimentacyjnej a nie oceny moralnej jego relacji z pozwaną. Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez ustalenie obowiązku alimentacyjnego względem pozwanej na poziomie 600 zł, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja okazała się częściowo zasadna. Z uwagi na to, że postawione przez powoda zarzuty naruszenia prawa procesowego w znacznej części wiązały się z zarzutami naruszenia prawa materialnego, Sąd odwoławczy rozważania prawne rozpoczął od przytoczenia ogólnych reguł rządzących postępowaniem w przedmiocie zmiany rozstrzygnięcia o obowiązku alimentacyjnym. Zgodnie zart. 138 k.r.o.w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Przez zmianę stosunków rozumie się istotne zwiększenie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do alimentacji, istotne zwiększenie usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego lub istotne zmniejszenie się możliwości zaspokajania potrzeb własnymi siłami. W niniejszej sprawie powód powoływał się na ostatnią z wymienionych okoliczności, upatrując zmianę stosunków w zakresie obowiązku alimentacyjnego w uszczupleniu jego możliwości zarobkowych i majątkowych, co było wynikiem utraty przez niego zatrudnienia w przedsiębiorstwie, w którym pracował podczas poprzedniego orzeczenia o alimentach. W konsekwencji tego zdarzenia zarobki powoda z kwoty około 2.500 zł netto zmalały do kwoty 1.700 zł netto. Powód wskazał także, że przez okres pół roku jego jedynym źródłem utrzymania był zasiłek dla bezrobotnych, w którym to czasie powstało jego zadłużenie alimentacyjne. Stan ten utrzymuje się nadal, ponieważ nie stać go na bieżące regulowanie należności z tego tytułu na poziomie 1.400 zł. Oceniając powyższą okoliczność jako podstawę powództwa, Sąd odwoławczy poddał kontroli instancyjnej nie tylko zastosowany przepisart. 138 k.r.o., ale takżeart. 136 k.r.o.Zgodnie z tym przepisem jeżeli w ciągu ostatnich trzech lat przed sądowym dochodzeniem świadczeń alimentacyjnych osoba, która była już do tych świadczeń zobowiązana, bez ważnego powodu zrzekła się prawa majątkowego lub w inny sposób dopuściła do jego utraty albo jeżeli zrzekła się zatrudnienia lub zmieniła je na mniej zyskowne, nie uwzględnia się wynikłej stąd zmiany przy ustalaniu zakresu świadczeń alimentacyjnych. W doktrynie wskazuje się, że zrzeczenie się zatrudnienia, o jakim mowa w zacytowanym przepisie, może być następstwem zarówno złożenia przez zobowiązanego oświadczenia woli w postaci np. wypowiedzenia stosunku pracy, jak i uzewnętrznionych przez niego zachowań, które z inicjatywy pracodawcy, prowadzą do ustania tego stosunku (z winy pracownika). (Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, pod red. K. Piaseckiego, Warszawa 2006 r., s. 835). W apelacji powód podważył ocenę Sądu pierwszej instancji, ażeby utrata zatrudnienia współce (...)była przez niego zawiniona. Powołał się przy tym na zeznania świadków, z których jego zdaniem wynikały okoliczności, w jakich doszło do rozwiązania z powodem stosunku pracy, a mianowicie tego, że stanął w obronie innych pracowników, przez co stał się osobą „niewygodną” dla pracodawcy. Sąd odwoławczy miał na uwadze zeznaniaW. K.iM. M.co do wskazanych okoliczności, jednak ostatecznie zgodził się z Sądem pierwszej instancji, że utrata zatrudnienia była przez niego zawiniona. Kluczowe dla takiej oceny były zeznania samego powoda, który przyznał, że stracił pracę, ponieważ nie dopilnował obowiązków. Chodziło o sytuację, w której na jego zmianie jako brygadzisty doszło do kradzieży zeszytów produkowanych w przedsiębiorstwie. Zarówno powód, jak i powołani przez niego świadkowie byli zgodni co do tego, że takie wydarzenie było przyczyną zwolnienia pracowników. Przy czym praktyką w spółce było proponowanie wówczas pracownikom rozwiązania umowy o pracę za porozumieniem stron celem uniknięcia zwolnienia dyscyplinarnego. Podkreślane przez apelującego stosunki panujące w pracy o mobbingu wobec innych pracowników, aczkolwiek potwierdzone przez świadków, stanowiły jedynie poboczny wątek okoliczności utraty przez niego zatrudnienia. W świetle przyznania przez powoda, że uchybił obowiązkom pracowniczym, dla Sądu odwoławczego była to wystarczająca okoliczność, by podzielić ocenę Sądu pierwszej instancji na temat zawinionego przez powoda umniejszenia jego możliwości zarobkowych i majątkowych. To z kolei uzasadniało przyjęcie, że kształtują się one na dotychczasowym poziomie, tj. około 2.500 zł netto. Zarzut błędu w ocenie sytuacji materialnej powoda w kontekście jego obowiązku alimentacyjnego poprzez pominięcie jego problemów zdrowotnych, także nie zasługiwał na uwzględnienie. Uraz stawu kolanowego, które doznał w wyniku wypadku przy pracy, miał miejsce w 2005 r. a będące jego konsekwencją postępowania przed organami rentowymi i sądem zakończyły się w 2006 r. Były to zatem okoliczności, które wystąpiły jeszcze przed orzeczeniem rozwodu w 2011 r. W niniejszym procesie powód nie przedstawił żadnych nowych okoliczności związanych z dolegliwością, na którą się powoływał, potwierdzających fakt, że wpływa ona na jego możliwości świadczenia pracy. Z tych powodów okoliczność powyższa nie miała dla Sądu odwoławczego znaczenia przy ocenie możliwości zarobkowych powoda. Odnośnie braku rozważań Sądu pierwszej instancji o możliwościach zarobkowych i majątkowych matki małoletniej pozwanej, to Sąd odwoławczy miał na uwadze, że były one takie same, jak w trakcie orzeczenia rozwodu. W tym zakresie żadna zmiana nie nastąpiła.M. G. (1)jest nadal bezrobotna. Jednocześnie wykazała, że podejmuje starania w znalezieniu zatrudnienia, które powinna zintensyfikować w związku z faktem, że jej młodsze dziecko poszło do przedszkola. Jednak okoliczność ta sama w sobie nie uzasadniała obniżenia obowiązku alimentacyjnego powoda względem małoletniej, zwłaszcza wobec faktu, że nie interesuje się on córką. Oznacza to bowiem, że wszystkie obowiązki związane z troską o jej osobę w wymiarze niematerialnym spoczywają na matce. Niezasadny był zarzut apelującego, że okoliczność braku kontaktu z pozwaną nie miała znaczenia dla oceny żądania obniżenia alimentów. Taki kontakt zawsze wiąże się z rozeznaniem w potrzebach dziecka, co z reguły prowadzi do partycypowania ojca w kosztach jego utrzymania, chociażby zapewniając wyżywienie przez kilka dni w miesiącu, w których dochodzi do kontaktu, zakupu niezbędnej dla dziecka odzieży, przyborów szkolnych albo chociażby zapewnienia adekwatnych do wieku potrzeb kulturalnych, czy rozrywkowych. Powód, nie utrzymując kontaktów z córką, w żaden inny sposób poza alimentami nie zaspokaja jej potrzeb, chociażby w minimalnym stopniu. Okoliczność ta zdaniem Sądu uzasadniała obarczeniem go obowiązkiem alimentacyjnym w większym zakresie. Przechodząc do kolejnego zarzutu apelacji o zawyżonych potrzebach małoletniej, to Sąd odwoławczy miał na uwadze, iż w chwili orzekania rozwodu powód zgodził się na uiszczenie alimentów na małoletnią w kwocie 1.400 zł, nie zgłaszając w tej mierze żadnych zastrzeżeń co do zgłoszonych przez matkę usprawiedliwionych potrzeb ich wspólnej córki. Uznać należy, iż kwota ta obejmowała również koszty ponoszone na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych pozwanej. Wówczas koszt ten dlaW. G.wynosił kwoty 525 zł (iloraz kosztów mieszkania wynoszących wówczas 1.400 zł czynsz plus około 350 zł za media co dwa miesiące tj. po 175 zł, czyli łącznie miesięcznie 1.575 zł i ilości osób zamieszkujących w lokalu, tj. 3). Oznaczało to, że pozostałe usprawiedliwione potrzeby małoletniej zamykały się w kwocie 878 zł (1.400-525 zł). Nie było rzeczą Sądu w niniejszym postępowaniu dalsze ingerowanie w ustalenia faktyczne co do potrzeb małoletniej dokonane prawomocnym wyrokiem sądowym. Powództwo o zmianę obowiązku alimentacyjnego nie może bowiem zmierzać do podważania poczynionych ustaleń przy orzekaniu o poprzednich alimentach. Zdaniem Sądu odwoławczego poza wydatkami mieszkaniowymi nie nastąpiła taka zmiana usprawiedliwionych potrzeb pozwanej, która uzasadniałaby dalsze obniżenie alimentów. Stąd też bezpodstawne były zarzuty powoda o zawyżeniu poszczególnych wydatków na dietę, stomatologa, odzież, środki czystości i przybory szkolne. Taka okoliczność nie została przez powoda wykazana. Poprzednio ustalone alimenty wynosiły 1.400 zł miesięcznie, z czego koszty utrzymania mieszkania przypadające na pozwaną to kwota 525 zł. Obecnie koszty utrzymania domu przypadające naW. G.są niższe, wynoszą bowiem około 180,50 zł. Sąd odwoławczy wziął pod uwagę następujące składniki tych wydatków: opał: 250 zł miesięcznie (500 zł miesięcznie w okresie grzewczym trwającym pół roku), gaz: 60 zł, woda: 40-50 zł, wywóz śmieci: 42 zł, prąd: 200 zł, media: 130 zł, co w sumie czyniło kwotę 722 zł. Iloraz tej sumy i liczby osób zamieszkujących na nieruchomości ( 4 osoby) daje kwotę 180,50 zł. Sąd odwoławczy nie uwzględnił w kosztach utrzymania mieszkania przypadających na małoletnią wydatków na utrzymanie instalacji kanalizacyjnej, podatku od nieruchomości, opłat za użytkowanie ogrodu działkowego, przyjmując, że babcia pozwanej musiałaby je ponieść niezależnie od liczby osób zamieszkujących na nieruchomości. Tym samym skoro usprawiedliwione potrzeby małoletniej pozwanej uległy zmniejszeniu o około 350 zł ( 525 zł minus 180,50 zł) z uwagi na niższe koszty utrzymania mieszkania, to tym samym alimenty uległy obniżeniu do kwoty 1.050 zł, o czym orzeczono na podstawieart. 386§1 k.p.c., w pozostałej części na podstawieart. 385 k.p.c.apelacja została oddalona. Zmiana rozstrzygnięcia o roszczeniu głównym pociągała za sobą zmianę rozstrzygnięcia o kosztach procesu, o których Sąd odwoławczy orzekł na podstawieart. 100 k.p.c., rozdzielając je pomiędzy stronami stosunkowo. Sąd Okręgowy przyjął, że powód wygrał sprawę w 44% a pozwana w 66%. W związku z tym obciążył powoda kosztami procesu w 66%. Na kosztyW. G.złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika, którego wysokość w postępowaniu pierwszoinstancyjnym wynosiła 1.200 zł (§ 6 a ust. 4 w zw. z§ 6 ust. 1 pkt 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu- Dz-U. z 2013 r., poz. 490), powiększona o opłatę od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Procentowy udział powoda w kwocie 1.217 zł wyniósł zatem 803,22 zł (66% z 1217). Sąd nie uwzględnił przy orzeczeniu o kosztach procesu, kosztów poniesionych przez powoda tytułem wynagrodzenia pełnomocnika, ponieważ ten ostatni nie złożył stosownego wniosku o ich przyznanie, co stanowi wymóg zart. 109 §1 zd. 1 k.p.c. Na podstawieart. 1082 k.p.c.wyrokowi co do alimentów nadal z urzędu klauzulę wykonalności. O kosztach postępowania odwoławczego orzekł na podstawieart. 100 k.p.c., przyjmując analogicznie zasadę stosunkowego ich rozdzielania i ten sam stosunek, tj. 66% do 44%. Z tego tytułu Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanej kwotę 396 zł tytułem wynagrodzenia jej pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym ustalonego na podstawie § 12 ust. 1 pkt 1 w zw. z 6 a ust. 4 w zw. z § 6 ust. 1 pkt 11 powołanego rozporządzenia (66% z 600 zł). Sąd nie objął rozstrzygnięciem o kosztach wynagrodzenia pełnomocnika powoda z uwagi na brak stosownego wniosku w tym przedmiocie. /-/ A. Paszyńska - Michałowska/-/ B. Łagodzińska/-/ P. Soliński
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Poznaniu date: '2014-02-25' department_name: XV Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Anna Paszyńska-Michałowska - Paweł Soliński - Brygida Łagodzińska legal_bases: - art. 136 k.r.o. - art. 109 §1 zd. 1 k.p.c. - § 6 ust. 1 pkt 11 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: st.sekr.sąd. Agnieszka Graj signature: XV Ca 1702/13 ```
153510000004527_IX_GC_000088_2016_Uz_2016-10-24_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktIX GC 88/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Poznań, 19 września 2016 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu IX Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący - SSO Katarzyna Krzymkowska Protokolant – sekr. sąd. Ewelina Kołodziejczak-Marczak po rozpoznaniu w dniu 5 września 2016 r. w Poznaniu na rozprawie sprawy z powództwa:(...) Spółdzielni (...)wK. przeciwko:(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwG. z udziałem po stronie pozwanej interwenienta ubocznego:(...)wH. o zapłatę I zasądza od pozwanego:(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwG.na rzecz powódki:(...) Spółdzielni (...)wK.kwotę: 119.805,42 zł( sto dziewiętnaście tysięcy osiemset pięć złotych 42/100)wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29.04.2015 roku do dnia 31.12.2015 roku i z dalszymi ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1.01.2016 roku do dnia zapłaty ; II kosztami postępowania obciąża pozwanego i z tego tytułu zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę: 9608,00 zł; SSO Katarzyna Krzymkowska UZASADNIENIE Powódka(...) Spółdzielnia (...)wK.wniosła o zasądzenie od pozwanego(...) sp. z o.o.wK.( obecnie z siedzibą wG.) na swoją rzecz kwoty: 119.805,42 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29.04.2015 roku do dnia zapłaty i kosztami postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego. Powódka wskazała, że dochodzi należności jako naprawienia szkody z tytułu spowodowania uszkodzenia mleka w proszku, które na podstawie zawartej pomiędzy stronami umowy z dnia 9.09.2014 roku „ na przewóz, składowanie oraz dystrybucję towarów” przedłużonej aneksem z dnia 30.12.2014 roku pozwany przechowywał w swoich magazynach. Do uszkodzenia mleka w proszku doszło w styczniu 2015 roku, a pozwany po skończonej inwentaryzacji w dniu 13.04.2015 roku wystąpił do powódki z informacją, że w toku przechowywania uległo uszkodzeniu 31875 kg mleka w proszku prosząc o wystawienie noty obciążeniowej oraz skompensowanie należności za operacje magazynowe z wartością szkody. Powódka wystawiła dwie noty obciążeniowe, które częściowo zostały skompensowane z należnościami strony pozwanej, a następnie strona pozwana uiściła kwotę 50.000 zł oraz 44.474,31 zł. Pozwany nie uiścił pozostałej części należności, tj. w wysokości dochodzonej pozwem. W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym pozwany zaskarżył nakaz w całości i wniósł o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania. Pozwany wniósł również o zawiadomienie o toczącym się postępowaniu(...)wH., tj. zakładu ubezpieczeń, w którym pozwany był ubezpieczony. Pozwany przyznał, że łączyła go z powodem umowa z dna 9.09.2014 roku oraz, że w czasie magazynowania u pozwanego towaru stanowiącego własność powódki doszło do uszkodzenia jego części. Pozwany przyznał, że część uszkodzeń powstała na skutek działania jego pracownika, jednakże twierdził, że część towaru w ilości 12.434,40 kg o wartości 77.138,33 zł uległa uszkodzeniu z uwagi na błędne opakowanie towaru. W tym zakresie pozwany powołał się na protokół szkody sporządzony przez ubezpieczyciela. Pismem z dnia 6 maja 2016 roku(...)H.przystąpił do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanego domagając się oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów postępowania. Sąd ustalił co następuje: Powódka oraz pozwany są przedsiębiorcami wpisanymi di Krajowego Rejestru Sądowego. Powódka w ramach swojej działalności gospodarczej zajmuje się między innymi przetwórstwem mleka, sprzedażą hurtową mleka i wyrobów mleczarskich. Pozwany w ramach swojej działalności gospodarczej zajmuje się między innymi transportem drogowym, przeładunkiem towarów , magazynowaniem i przechowywaniem towarów. Interwenient uboczny jest zakładem ubezpieczeń, w którym pozwany był ubezpieczony, m.in. od zdarzeń , których dotyczy żądanie pozwu. Okoliczności bezsporne, treść odpisów KRS k. 24-31 oraz 33- 38, potwierdzenie ubezpieczenia (k. 65-71) W dniu 9.09.2014 roku strony zawarły między sobą umowę ramową na przewóz, składowanie oraz dystrybucję towarów. Celem tego porozumienia było świadczenie przez pozwanego na rzecz powódki usług w postaci obsługi magazynowej oraz składowania powierzonego przez powódkę pozwanemu towaru. Miejscem świadczenia usług byłmagazyn (...):(...). Logistyczna 22, Hala nr 4,(...)-(...) P.. Towarem magazynowanym miało być wyprodukowane odtłuszczone mleko w proszku stanowiące własność powódki. Pozwany zobowiązał się do przyjęcia towaru na magazyn zgodnie z harmonogramem dostaw . Zobowiązał się również do wszelkich czynności magazynowych, a w szczególności: rozładunku, składowania, załadunku oraz innych koniecznych dla prawidłowego funkcjonowania łańcucha dostaw, po uzgodnieniu z powódką. Usługi te miały być wykonywane odpłatnie. Wszystkie szkody wykryte podczas dostawy, składowania , dystrybucji pozwany powinien niezwłocznie zgłosić powódce. Pozwany przyjął na siebie odpowiedzialność za powierzony towar w momencie dostawy ( pisemne potwierdzenie przyjęcia na magazyn). Jako wartość produkcji miał być przyjmowany koszt ich produkcji wraz z materiałem, udokumentowany zgodnie z kalkulacjami powódki. Pozwany nie odpowiada za cechy związane z wadliwością towaru powstałą wskutek procesu produkcyjnego lub tez utraty przez towar cech jakościowych, jak również za szkody powstałe wskutek nieodpowiedniego zapakowania towaru lub nieodpowiedniego umieszczenia na samochodzie dostawy. Odpowiedzialność pozwanego kończyła się wraz z opuszczeniem magazynu przez towar. Umowa została pierwotnie zawarta na czas do 31.12.2014 roku, jednakże aneksem z dnia 30.12.2015 roku została zawarta na czas nieokreślony. Okoliczności bezsporne, treść umowy i aneksu k. 6-14 Zgodnie z zawartą umową pozwany przyjął do magazynu wP.towar powoda w postaci mleka odtłuszczonego w proszku zapakowanego i umieszczonego na paletach. Łącznie w okresie współpracy pozwany przyjął 1517000 kg towaru. Na przełomie 2014/ 2015 roku w magazynie pozwanego doszło do przemieszczania składowanych towarów, tj. palet z opakowaniami mleka w proszku należących do powoda. Była to decyzja pozwanego. Do wykonywania tych czynności pozwany skierował swojego pracownika. Podczas przemieszczania towarów w magazynie, za pomocą wózka widłowego , pracownik pozwanego spowodował mechaniczne uszkodzenia opakowań zawierających mleko w proszku. Przede wszystkim doszło do ich przedziurawienia widłami wózka widłowego przez wszystkie warstwy opakowań oraz do mechanicznego pourywania np. narożników palet i rozerwania opakowań. Wszystkie uszkodzenia powstały mechanicznie, na skutek działania siły z zewnątrz. Nie były to uszkodzenia samoczynne. Mleko w proszku z uszkodzonych worków rozsypało się w magazynie. Tak uszkodzony towar nie nadawał się już do użytku. Oględzin dokonał między innymi przedstawiciel zakładu ubezpieczeń w dniu 22.01.2015 roku. Według osoby dokonującej oględzin z ramienia zakładu ubezpieczeń koszty produkcji w kwocie 8,62 zł za kilogram są usprawiedliwione podobnie jak żądanie dotyczące uszkodzonych palet. Koszt produkcji jednego kilograma mleka w proszku wynosił: 8,62 zł. Opakowania mleka w proszku zastosowane przez powoda były prawidłowe, dostosowane do rodzaju opakowanego towru i nieuszkodzone przy przyjęciu do magazynu pozwanego. Okoliczności częściowo niesporne, dowód: zeznania świadków:R. A.( protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 13.06.2016 roku),F. H.( protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 5.09.2016 roku ) ,B. B.(protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 5.09.2016 roku), zeznania powoda (protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 13.06.2016 roku), sprawozdanie z oględzin sporządzone przezF.H.z ramienia ubezpieczyciela pozwanego w języku niemieckim wraz z tłumaczeniem na język polski (k. 72-102), kalkulacja kosztów produkcji (k. 163-164), deklaracje zgodności opakowań (k. 142-152). Pozwany zawiadomił powoda o zaistniałej sytuacji i 15.01.2015 roku powód zwrócił się o zezwolenie na udział jego pracowników w rozwiązywaniu problemów, na co pozwany wyraził zgodę. Po zakończeniu inwentaryzacji stwierdzono, że uszkodzeniu uległo 31875 kg mleka w proszku. Pozwany przyjął do magazynu 1517000 kg towaru, a wydał powodowi 1485125kg.(...)na ten temat udzielił dyrektor pozwanegoB. B.( obecnie prokurent pozwanego, a w czasie składania pisemnego oświadczenia dyrektor z takimi uprawnieniami jak obecnie, ale na podstawie pełnomocnictwa od zarządu), który jednocześnie w piśmie z dnia 13.04.2015 roku przyznał, że 31875 kg mleka w proszku uległo uszkodzeniu podczas procesu przechowywania i pozwany prosi o wystawienie noty obciążeniowej oraz wyraża zgodę na skompensowanie swoich należności za magazynowanie z wartością szkody. Pozwany przyznał, że dokonał przedmiotowego uszkodzenia. Do momentu pojawienia się przedstawiciela zakładu ubezpieczeń pozwany był przekonany, że wszystkich uszkodzeń dokonał jego pracownik. Taką okoliczność pozwany przyznał również na rozprawie w dniu 5.09.2016 roku, po przesłuchaniu świadkaF.H., a które to zeznania wyjaśniły pewne sformułowania użyte w pisemnym sprawozdaniu z oględzin. Podczas rozładunku towaru przywiezionego od powoda do magazynu pozwanego pozwany nie zgłosił żadnych uszkodzeń, nie znalazł żadnych uszkodzeń. Pozwany nie miał żadnych uwag do sposobu zapakowania towaru w chwili jego przyjęcia. Pozwany nie odwołał pisemnego oświadczenia o uznaniu szkody z pisma z dnia 13.04.2015 roku. Okoliczności częściowo niesporne, dowód: pismo pozwanego z dnia 13.04.2015 roku (k. 16), zeznania świadka:R. A.( protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 13.06.2016 roku),B. B.(protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 5.09.2016 roku), zeznania powoda (protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 13.06.2016 roku) W konsekwencji powód wystawił w dniu 13.04.2015 roku dwie noty obciążeniowe: nr 00001/04/2015 na kwotę: 274.762,50 zł z tytułu stwierdzonej różnicy pomiędzy ilością mleka w proszku dostarczoną do magazynu pozwanego a ilością odebraną, co stanowiło przeliczenie 31875 kg x całkowity koszt wytworzenia 8,62 zł. Jako termin płatności określono 27.04.2015 roku. Jednocześnie poinformowano, że część kwoty zostanie skompensowana z płatnościami za usługę przechowania oraz nr 00002/04/2015 na kwotę: 1762,00 zł z tytułu różnicy stwierdzonej pomiędzy ilością palet EURO oraz palet zwykłych dostarczona do magazynu pozwanego a odebrana ilością palet drewnianych, wg kartoteki magazynowej ( 24 szt. palet EUR x 25,00 zł, 83 szt. palet zwykłych x 14 zł). Jako termin płatności wskazano 27.04.2015 roku. Noty te odebrał i podpisał dyrektor pozwanegoB. B.. Pismem z dnia 13.05.2015 roku powód skompensował wzajemne należności w kwocie: 62.244,77 zł. W dniu 28.05.2015 roku na poczet zapłaty należności wynikających z not obciążeniowych ( również 00002/04.2015) pozwany zapłacił powodowi kwotę: 50.000,00 zł, jako częściowe spełnienie świadczenia. W dniu 3.09.2015 roku powód otrzymał na poczet odszkodowania kwotę: 44.474,31 zł od ubezpieczyciela pozwanego. Cała należność z tytułu palet objęta notą nr 00002/04/2015 została zapłacona. Do zapłaty pozostała więc należność w kwocie 119.805,42 zł dochodzonej pozwem, a objęta notą obciążeniową nr 00002/04/2015. Należności tej nie chciał uiścić zakład ubezpieczeń pozwanego bazując na sprawozdaniu swojego przedstawiciela, w którym stwierdzono dwa powody wystąpienia szkody, przy czym swoją odpowiedzialność uznano jedynie w zakresie pierwszego powodu, tj. przedziurawienia widłami wózka widłowego. Okoliczności niesporne, treść not obciążeniowych (k. 17, 18), treść dokumentu kompensaty (k. 19), wyciąg bankowy (k. 20-21), Ostatecznie pismem z dnia 17.09.2015 roku, doręczonym pozwanemu dnia 24.09.2015 roku, powód wezwał pozwanego do zapłaty dochodzonej kwoty 119.805,42 zł w terminie 7 dni. Bezsporne, treść wezwania wraz z dowodami doręczenia k. 22 Powyższy stan faktyczny w znacznej części nie był sporny pomiędzy stronami. Strona pozwana nie kwestionowała faktu uszkodzenia towaru, który przechowywała. Przyznała również wysokość kosztów produkcji towaru. Swoją odpowiedzialność co do zasady przyznał również interwenient uboczny jako zakład ubezpieczeń. Sporna pozostawała jedynie kwestia odpowiedzialności pozwanego za zaistniałe uszkodzenia opakowań towaru, które nie powstały w wyniku przedziurawienia widłami wózka widłowego. Dokumenty przedstawione w sprawie sąd uznał w znacznej części za wiarygodne. W większości nie były kwestionowane przez strony. Jedynie wątpliwości budziło sprawozdanie z oględzin sporządzone przez przedstawiciela interwenienta ubocznegoF.H., a w zasadzie – biorąc pod uwagę przesłuchanie tej osoby jako świadka – tłumaczenie tego dokumentu z języka niemieckiego na język polski. W zakresie zaobserwowanych przyczyn uszkodzeń sąd oparł się bardziej na wiarygodnych zeznaniach świadkaF.H.złożonych na rozprawie i jego odniesieniu do dokumentu z oględzin. Świadek doprecyzował pojęcia, które zostały użyte w tłumaczeniu tego dokumentu stwierdzając, że wszystkie uszkodzenia powstały z przyczyn mechanicznych, tj. na skutek siły działającej z zewnątrz, a nie samoczynnie. W tym zakresie, co do przyczyn oraz okoliczności powstania uszkodzeń za wiarygodne sąd uznał zeznania świadków:R. A.,B. B.oraz strony powodowej. Fakt prawidłowego zapakowania towaru oraz braku uszkodzeń przy jego przyjęciu do magazynu wynika również z dokumentów w postaci deklaracji zgodności opakowań. Powyższy spójny i logiczny materiał dowodowy pozwalał na przyjęcia ustalenia, że do wszystkich spornych uszkodzeń opakowań mleka w proszku doszło na skutek oddziaływania mechanicznego z zewnątrz na te opakowania w magazynie pozwanego. Taką okoliczność przyznał pozwany w nieodwołanym piśmie z dnia 13.04.2015 roku skierowanym do powoda, jak również w znacznej mierze na ostatniej rozprawie. Sąd uznał, że zeznania świadkaB. B.w zakresie okoliczności złożenia pisemnego oświadczenia z dnia 13.04.2015 roku oraz powzięcia wiedzy na temat przyczyn uszkodzeń dopiero ze sprawozdania pisemnego z dokonanych oględzin , są nielogiczne, a w konsekwencji w tym zakresie nie zasługują na wiarę. W ocenie sądu świadek ten, z uwagi na osobisty udział w wykonywaniu umowy oraz w ustaleniach dotyczących zakresu i przyczyn uszkodzeń, miał wystarczającą własną wiedzę na ten temat – co zresztą potwierdza w swoich zeznaniach. W ocenie sądu treść sprawozdania z oględzin sporządzonego przezF.H.nie mogła wnieść tutaj żadnych istotnych zmian, gdyż osoba ta dokonała oględzin w taki sam sposób jak czynili to przedstawiciele powoda i pozwanego. W ocenie sądu wiedza i doświadczenieB. B.na dzień złożenia oświadczenia wobec powoda była pełna i wystarczająca dla prawidłowej oceny w zakresie zakresu wyrządzonych powodowi szkód. Wobec powyższego twierdzenia pozwanego oraz interwenienta ubocznego o tym, że uszkodzenia miałyby powstać w innych okolicznościach, a w szczególności na skutek nieprawidłowego zapakowania towaru, sąd uznał za gołosłowne i nie poparte żadnymi wiarygodnymi dowodami, tj. w żaden sposób nawet nie uprawdopodobnione. W takich okolicznościach przeprowadzanie dowodu z opinii biegłego byłoby w ocenie sądu zbędne i zmierzało jedynie do przedłużenia postępowania. W szczególności pozwany oraz interwenient nie opisali na czym miałoby polegać nieprawidłowe opakowanie towaru. Biegły, dla stwierdzenia przedmiotowych okoliczności musiałby dysponować co najmniej częścią opakowań uszkodzonych. Taki materiał nie został jednak zaoferowany przez żadną ze stron. Sąd zważył co następuje: Powództwo okazało się uzasadnione w całości. Strony związane były umową ramową na przewóz, składowanie oraz dystrybucję towarów z dnia 9.09.2014 roku. Umowa ta w zakresie składowania towarów powoda w magazynach pozwanego odpowiadała swoją treścią umowie przechowania w rozumieniuart. 835 i nast. kc.Tak zresztą strony rozumiały użycie w umowie pojęcia „składowanie”, tj. jako przechowywanie towaru OSMK.w Magazynie. Jako magazyn strony rozumiały:magazyn (...)w(...)wP., a jako towar – wyrób gotowy – mleko odtłuszczone w proszku. Własność OSMK.. Umowa była wzajemna. Pozwany świadczył swoje usługi za umówionym wynagrodzeniem. Zgodnie zart.835 kcprzechowawca zobowiązuje się zachować w stanie niepogorszonym rzecz ruchomą oddaną mu na przechowanie. W tym wypadku chodziło o mleko odtłuszczone w proszku oddane pozwanemu przez powoda na przechowanie – zapakowane w określony sposób. Strony umówiły się w jakich warunkach pozwany ma obowiązek przechowywać rzeczy powoda. Zgodnie z punktem 6 umowy pozwany przejął na siebie odpowiedzialność za powierzony towar od momentu dostawy ( pisemne potwierdzenie przyjęcia na magazyn przez pracownikaM.). Jako wartość produkcji strony przyjęły koszt produkcji wraz z materiałem, udokumentowany zgodnie z kalkulacjami OSMK.. Odpowiedzialność pozwanego została wyłączona jedynie w wypadku wadliwości towaru powstałej wskutek procesu produkcyjnego, utraty przez towar cech jakościowych, szkody powstałe wskutek nieodpowiedniego zapakowania towaru lub nieodpowiedniego umieszczenia go na samochodzie dostawy. Odpowiedzialność pozwanego kończyła się wraz z opuszczeniem magazynu przez towar. Podstawowym obowiązkiem pozwanego, a wynikającym z zawartej umowy jak również zart. 835 kcbyło zachowanie w stanie niepogorszonym rzeczy ruchomych oddanych mu na przechowanie. Niedopełnienie tego zobowiązania skutkuje więc odpowiedzialnością odszkodowawczą wynikającą zart. 471 kc, od której to odpowiedzialności pozwany może uwolnić się jedynie wykazując, że nienależyte wykonanie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności. W ocenie sądu pozwany nie wykazał w niniejszej sprawie żadnych okoliczności uwalniających go od odpowiedzialności odszkodowawczej wobec powoda. Niesporne jest w niniejszej sprawie, że pozwany przyjął na swój magazyn sporny towar na przechowanie od powoda nie zgłaszając żadnych zastrzeżeń co do sposobu jego zapakowania, nie stwierdzając żadnych uszkodzeń mechanicznych na przyjmowanych paletach z opakowanym towarem. Nie przeprowadził żadnych badań – chociażby mechanicznych – na wytrzymałość opakowań. Nie stwierdzono również żadnych uszkodzeń w opakowaniach do momentu, gdy pozwany, na podstawie samodzielnej decyzji, rozpoczął przemieszczanie składowanego towaru w swoim magazynie na przełomie grudnia 2014 i stycznia 2015 roku. Czynności te powierzył swojemu pracownikowi, za którego działania, zgodnie zart. 474 kcodpowiada jak za własne. Również bezsporne jest, że część uszkodzeń towaru powstała na skutek przedziurawienia opakowań widłami wózka widłowego. Z okoliczności sprawy wynika ponadto, że pozostałe uszkodzenia powstały w tym samym czasie i w podobnych okolicznościach, tj. podczas przemieszczania towaru – na skutek mechanicznego uszkodzenia palet, a w konsekwencji również rozerwania opakowań. Wskazanie w sprawozdaniu z oględzin, sporządzonym przez przedstawiciela zakładu ubezpieczeń, drugiej przyczyny jako: „z powodu wadliwego opakowania w formie nadwyżek towaru ponad paletami doszło do potrącenia i otwarcia towaru” nie zostało potwierdzone przez świadka, który sporządzał to sprawozdanie. Chodzi prawdopodobnie o nieprecyzyjne tłumaczenie dokumentu z języka niemieckiego. Świadek wskazał wprawdzie, że w jego ocenie na niektórych paletach była zbyt duża ilość towaru, jednak nie to było przyczyną uszkodzeń, ale działanie mechaniczne siły zewnętrznej. Pomijając te kwestie, to ewentualne zapakowanie zbyt dużej ilości towaru na palecie było widoczne przy przyjmowaniu towaru do magazynu, pozwany jest profesjonalnym przechowawcą, a jednak nie wskazał, że towar jest niewłaściwie ułożony na paletach, tylko bez zastrzeżeń przyjął go do magazynu. Powód wykazał natomiast, że opakowania, w których znajdowało się mleko w proszku były prawidłowe, zgodne z posiadanymi przez powoda certyfikatami. Towar jaki jest odtłuszczone mleko w proszku musi być szczelnie zapakowany, aby nadawał się do dalszego obrotu i następnie wykorzystania do celów spożywczych. Zawartość więc każdego z uszkodzonych opakowań nie nadawała się do dalszej dystrybucji. Powód więc poniósł rzeczywistą szkodę majątkową w postaci utraty 31875 kg towaru i domagał się naprawienia tej szkody, zgodnie z umową, w wysokości rzeczywistych kosztów wyprodukowania tego towaru, które wyniosły 8,62 zł za kilogram. Powód przedstawił również kalkulację kosztów produkcji i tych wartości pozwany ostatecznie nie kwestionował. W ocenie sądu pozwany, poprzez uprawnionego pełnomocnika w osobie dyrektoraB. B., złożył wobec powoda oświadczenie z dnia 13.04.2015 roku, w którym uznał swoją odpowiedzialność co do zasady w zakresie ilości całego uszkodzonego towaru, tj. 31875 kg. Tego oświadczenia pozwany nie odwołał. Pozwany w niniejszym procesie powinien więc udowodnić, że pomimo tego oświadczenia nie ponosi odpowiedzialności wobec powoda, czemu nie sprostał. Tłumaczenia świadkaB. B., że przyczyną tego oświadczenia był brak wiedzy, na czas składania oświadczenia, o treści sprawozdania z oględzin przedstawiciela zakładu ubezpieczeń i że dopiero to sprawozdanie wprowadziło wątpliwości co do przyczyn uszkodzeń jest nieprzekonywujące i nielogiczne. Należy zaznaczyć, że wszystkie osoby uczestniczące w oględzinach ( a w tym przedstawiciele stron i przedstawiciel zakładu ubezpieczeń) wykorzystywały do tego jedynie własny wzrok i doświadczenie. Do oględzin nie użyto żadnych urządzeń chociażby do sprawdzenia wytrzymałości opakowań, ich grubości lub innych cech. Nie pobrano materiału i nie przeprowadzono żadnych badań specjalistycznych materiału w postaci uszkodzonych opakowań, co wręcz uniemożliwia dokonanie ustaleń w tym zakresie ( również, jak wcześniej wspomniano w materiale dowodowym nie przedstawiono tego rodzaju dowodów rzeczowych). W związku z tym wnioski co do przyczyny uszkodzeń nie mogły stanowić zaskoczenia dla dyrektora pozwanegoB. B.. Biorąc powyższe pod uwagę sąd uznał, że pozwany nienależycie wykonał umowę w zakresie zobowiązania do przechowania towarów powierzonych mu przez powoda, gdyż podczas tego przechowywania doszło do otwarcia opakowań z mlekiem w proszku, przez co towar ten stracił swoją wartość i przydatność do dalszej dystrybucji. W konsekwencji pozwany zobowiązany jest do naprawienia wyrządzonej szkody – zgodnie zart. 471 kc.Podstawy do wyliczenia wysokości tej szkody, tj. wartości kosztów produkcji uszkodzonego towaru zgodnie z kalkulacjami powoda, na poziomie 8,62 zł za kilogram, nie były ostatecznie pomiędzy stronami sporne. Wartość więc odszkodowania wyniosła 274.762,50 zł. Na szkodę składała się także bezsporna wartość uszkodzonych palet w kwocie 1762,00 zł. Szkoda została naprawiona przed wytoczeniem powództwa do kwoty: 156.719,08 zł. Do zapłaty pozostaje więc dochodzona niniejszym pozwem kwota: 119.805,42 zł. Od tej kwoty należą się powodowi odsetki ustawowe zgodnie zart. 481§ 1 i 2 kcod chwili, kiedy pozwany znalazł się w opóźnieniu. Zgodnie bowiem zart. 455 kcświadczenie powinno zostać spełnione w terminie wyznaczonym lub niezwłocznie po wezwaniu. Powód wezwał pozwanego do zapłaty w notach obciążeniowych z dnia 13.04.2015 roku, gdzie wyznaczył termin do spełnienia świadczenia na 27.04.2015 roku. Pisma te zostały odebrane osobiście przez dyrektora pozwanegoB. B.. Z upływem więc dnia 27.04.2015 roku pozwany znalazł się w opóźnieniu i zobowiązany jest do zapłaty odsetek ustawowych zgodnie z żądaniem pozwu. Sąd uwzględnił więc w całości roszczenie dochodzone pozwem w niniejszej sprawie. O kosztach sąd orzekł zgodnie zart. 98 § 1- 4 kpci § 6 pkt 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r.w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz.U. 2002, Nr 163 poz. 1348). Na koszty procesu składają się: uiszczona opłata od pozwu ( 5991 zł), wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 3600 zł wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa (17 zł). Pełnomocnik powoda nie udokumentował poniesienia wydatków na dojazdy, a w szczególności brak jest informacji na temat środka transportu. Ponadto charakter sprawy i stopień skomplikowania jest typowy i nie wymagał zwiększonego nakładu pracy pełnomocnika, wobec czego sąd nie uznał za uzasadnione domaganie się kosztów zastępstwa procesowego według wyższych stawek niż minimalne obowiązujące w czasie, kiedy sprawa została wniesiona do sądu. SSO Katarzyna Krzymkowska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Poznaniu date: '2016-09-19' department_name: IX Wydział Gospodarczy judges: - Katarzyna Krzymkowska legal_bases: - art. 835 i nast. kc. - art. 98 § 1- 4 kpc recorder: sekr. sąd. Ewelina Kołodziejczak-Marczak signature: IX GC 88/16 ```
152500000000503_I_ACa_001814_2014_Uz_2015-06-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1814/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 9 czerwca 2015 r. Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Joanna Walentkiewicz – Witkowska (spr.) Sędziowie : SA Alicja Myszkowska del . SO Paweł Hochman Protokolant: st. sekr. sąd. Julita Postolska po rozpoznaniu w dniu 9 czerwca 2015 r. w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwaJ. K. (1) przeciwkoTowarzystwu (...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wW. o odszkodowanie i rentę na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 7 października 2014 r. sygn.. akt II C 71/12 1 oddala obie apelacje; 2 zasądza od powodaJ. K. (2)na rzecz pozwanegoTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym; 3 zasądza od pozwanegoTowarzystwa (...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.na rzecz powodaJ. K. (1)kwotę 2.214 (dwa tysiące dwieście czternaście) złotych tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym; 4 przyznaje i nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adwokataK. M.prowadzącego Kancelarię AdwokackąwŁ.kwotę 2.214 (dwa tysiące dwieście czternaście) złotych brutto tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzęduw postępowaniu apelacyjnym. Sygnatura akt I ACa 1814/14 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 18 marca 2011 roku o sygn. akt II C 858/07 Sąd Okręgowy w Łodzi zasądził od pozwanego(...) S.A.wW.na rzecz powodaJ. K. (1)kwotę 35 000 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi od dnia 22 czerwca 2007 roku do dnia zapłaty, kwotę 20 000 zł tytułem odszkodowania z odsetkami ustawowymi od kwoty 14 340 zł od dnia 23 lipca 2004 roku do dnia zapłaty i od kwoty 5 660 zł od dnia 17 marca 2008 roku do dnia zapłaty, kwotę 708 zł miesięcznie tytułem renty wyrównawczej za okres od dnia 23 czerwca 2004 roku do dnia 31 grudnia 2005 roku i kwotę 395 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby od dnia 23 czerwca 2004 roku płatne do 10-go dnia każdego miesiąca z odsetkami ustawowymi w razie uchybienia terminu płatności którejkolwiek z rat, a także ustalił, że pozwany będzie ponosić odpowiedzialności za skutki wypadku na przyszłość. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone. Powód został obciążony częścią nieuiszczonej opłaty od pozwu w kwocie 5 745 zł a pozwany kwotą 3 401 zł. Sąd Okręgowy zasądził nadto od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.944 zł tytułem zwrotu części kosztów zastępstwa procesowego udzielonego powodowi z urzędu, a w pozostałym zakresie pozostawił strony przy poniesionych przez nie kosztach. Poprzednio wydanym wyrokiem z dnia 21 października 2011 roku o sygn. akt I ACa 703/11 Sąd Apelacyjny w Łodzi, na skutek apelacji powoda i pozwanego, uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 18 marca 2011 roku o sygn. akt II C 858/07 w części oddalającej powództwo co do kwoty 91 517,98 zł tytułem odszkodowania (obejmującej kwotę 17 730 zł tytułem poniesionych kosztów konsultacji psychologicznej, psychiatrycznej i psychoterapii w okresie do 29 kwietnia 2006 roku, kwotę 35 347,82 zł tytułem utraconych zarobków za lata 2004-2006, kwotę 22 241 zł tytułem kosztów rehabilitacji, a także kwotę 16 199,16 zł tytułem kosztu przejazdów) i związanych z nią odsetek ustawowych za okres od dnia 23 lipca 2004 roku do dnia zapłaty, a także w części zasądzającej od pozwanego na rzecz powoda kwotę 395 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby za okres od dnia 1 stycznia 2006 roku i na przyszłość oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu i w tym zakresie przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Łodzi, zaś w pozostałym obie apelacje oddalił. W zakresie, w którym wyrok uchylono, Sąd Apelacyjny nakazał sądowi pierwszej instancji szczegółowo ustalić i ocenić wydatki powoda oraz ich związek przyczynowy z wypadkiem. Pismem z dnia 14 listopada 2012 roku powód rozszerzył powództwo o kwotę 3 000 zł tytułem odszkodowania odpowiadającego kosztom leczenia złamanego zęba wraz z ustawowymi odsetkami od daty rozszerzenia do dnia zapłaty. Na rozprawie w dniu 3 grudnia 2013 roku powód rozszerzył powództwo w zakresie renty na zwiększone potrzeby do kwoty 800 zł miesięcznie od dnia 1 stycznia 2006 roku i na przyszłość. Zaskarżonym przez obie strony wyrokiem z dnia 7 października 2014 roku w sprawie II C 71/12 , wydanym po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Łodzi: 1 zasądził odTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.na rzeczJ. K. (1): - tytułem odszkodowania kwoty: 23.298 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 24 listopada 2007 roku oraz 3.000 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 20 listopada 2012 roku; - rentę na zwiększone potrzeby w kwotach po: a 576 złotych w okresie od stycznia 2006 roku do lutego 2006 roku, płatną do 10 – go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminu płatności; b 162 złote w okresie od marca 2006 roku do czerwca 2007 roku, płatną do 10 – go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminu płatności; c 212 złotych w okresie od lipca 2007 roku i na przyszłość, płatną do 10 – go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminu płatności; 1 oddalił powództwo w pozostałej części; 2 zasądził odJ. K. (1)na rzeczTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.kwotę 3020 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; 3 zasądził od Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Łodzi na rzecz adw.K. M.kwotę 15.498 złotych brutto tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego udzielonego powodowi z urzędu; 4 zasądził odTowarzystwa (...) Spółki AkcyjnejwW.na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 8.250 złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych; 5 nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych. Rozstrzygniecie to poprzedziły ustalenia faktyczne, dokonane w wykonaniu wytycznych ze sprawy(...)- w najistotniejszych kwestiach następujące : W dniu 23 czerwca 2004 rokuJ. K. (1)uległ wypadkowi komunikacyjnemu. Z miejsca zdarzenia powód przewieziony został karetkąPogotowia (...)naOddział (...)Urazowej w ISzpitalu Miejskim im. (...)E. S., gdzie był hospitalizowany w dniach od 23 czerwca 2004 roku do 28 czerwca 2004 roku. W dniu 28 czerwca 2004 roku powód wypisał się ze szpitala na własne żądanie i nie wyraził zgody na proponowane leczenie. Zgodził się na założenie opatrunku gipsowego stopowo-udowego na prawą kończynę dolną z pozostawieniem drutu po wyciągu bezpośrednim. W dniach od 28 czerwca 2004 roku do 30 czerwca 2004 rokuJ. K. (1)przebywał w(...) klinice (...)wŁ., gdzie leczony był operacyjnie. W okresie pooperacyjnym kontroli ran i zmian opatrunków powoda dokonywał specjalista chirurgii dziecięcej w ramach wizyt domowych, odbywających się 3 razy w tygodniu, których łączny koszt wyniósł 550 zł. Powód poniósł także koszt konsultacji ortopedycznych, badań RTG, założenia gipsu, wykonania zabiegu(...)i zakupu opaski unieruchamiającej w łącznej wysokości 2 069,35 zł. W dniu 19 lipca 2004 roku powód zgłosił się do Pracowni Stresu Zawodowego w Instytucie Medycyny Pracy im.Prof. J. N.na konsultację, związaną z objawami stresu pourazowego, podczas której dokonano analizy wpływu wypadku komunikacyjnego na jego codzienne funkcjonowanie. W sporządzonej opinii psychologicznej przeprowadzająca badanie psycholog rozpoznała u powoda występowanie zespołu stresu ostrego i zaleciła psychoterapię ze wspomagającą terapią farmakologiczną w konsultacji z lekarzem prowadzącym. Powód odbył 16 wizyt w gabinecie psychiatrycznymA. M., których łączny koszt wyniósł 1 280 zł. W okresie od lipca 2004 roku do kwietnia 2006 roku uczęszczał także na spotkania terapeutyczne w(...) Instytucie (...), gdzie koszt jednej konsultacji wynosił od 450 zł do 600 zł, co łącznie pochłonęło wydatek w wysokości 13 050 zł. Po wypadku od lipca 2004 roku do marca 2006 powód korzystał z usług prywatnego rehabilitanta i fizykoterapeuty, który wykonywał zabiegi domowe w postaci masażu, gimnastyki biernej i akupresury w wymiarze do 12 godzin miesięcznie. Jednorazowy koszt zabiegu wynosił do 80 zł, co odpowiada cenom powszechnie stosowanym na terenie województwa(...). Łączny koszt prywatnych zabiegów rehabilitacyjnych i fizykoterapii wyniósł 15 040 zł. Przed wypadkiem powód był osobą zdrową, sprawną i aktywną zawodowo. Uprawiał sporty i dużo podróżował. Samodzielnie zajmował się gospodarstwem domowym i wykonywał wszelkie czynności, związane z jego utrzymaniem. Prowadził własny prywatny gabinet psychiatryczny, a nadto był zatrudniony na część etatu w Poradni Studenckiej PALMA, gdzie uzyskiwał wynagrodzenie rzędu 1 500 – 1 600 zł miesięcznie. Po wypadku przeszedł na rentę chorobową i nie wykonywał zawodu do jesieni 2005 roku. W 2011 roku jego gabinet cieszył się o wiele mniejszym zainteresowaniem pacjentów niż przed wypadkiem. W okresie od lipca 2004 roku do czerwca 2007 roku powód nie był w stanie każdorazowo przemieszczać się samodzielnie i bał się korzystać z transportu publicznego, w związku z czym po mieście poruszał się taksówkami, jeżdżąc na rehabilitację, ale także do urzędów czy do kina. Początkowo korzystał także zusług (...), zajmującego się transportem sanitarnym, których łączny koszt wyniósł 328 zł. Od grudnia 2004 roku zaczął prowadzić własny samochód i z tego tytułu ponosił wydatki na benzynę. Od następnego dnia po zabiegu operacyjnym kończyny dolnej powód wymagał wdrożenia codziennej rehabilitacji, będącej integralną częścią leczenia ortopedycznego w wymiarze minimum 60 minut dziennie, polegającej na wykonywaniu ćwiczeń izometrycznych kończyn dolnych i mięśni grzbietu oraz ćwiczeń czynnych kończyny dolnej lewej i kończyn górnych, a także w odciążeniu prawego stawu biodrowego. Celem wczesnego rozpoczęcia kinezyterapii było przeciwdziałanie zanikom mięśniowym z nieczynności oraz przygotowanie narządu ruchu do pionizacji i chodzenia o kulach. Po usunięciu unieruchomienia gipsowego konieczne było włączenie dodatkowo ćwiczeń biernych i czynnych w odciążeniu stawu kolanowego oraz relaksacji poizometrycznej stawu skokowego. W październiku 2004 roku, a także w grudniu 2004 roku celowe było przeprowadzenia fizjoterapii ambulatoryjnej ze względu na wskazania do stosowania zabiegów magnetoterapii, hydroterapii i masaży klasycznych. W związku z koniecznością wykonywania samodzielnych ćwiczeń i rehabilitacji zasadny był zakup sprzętu rehabilitacyjnego w postaci ciężarków, taśm, rotoru i „wiosełek”. Z uwagi na stwierdzenie w styczniu 2005 roku opóźnionego zrostu kostnego izespołu (...)w fazie zanikowej konieczne było przeprowadzenie usprawniania powoda przez prywatnego fizjoterapeutę 3 razy w tygodniu do czerwca 2005 roku, a następnie do stycznia 2006 roku 2 razy w tygodniu przy zachowanej konieczności samodzielnych ćwiczeń w pozostałych dniach tygodnia. Od stycznia 2006 roku powód ze względu na utrwalenie stanu ortopedycznego nie wymagał już systematycznego usprawniania przez fizjoterapeutę, a jedynie konsultacji, od 3 do 4 razy w roku, polegających na kontrolowaniu prawidłowości wykonywanych samodzielnie ćwiczeń i stanu czynnościowego narządu ruchu. Ze względu na przewlekłe i okresowo zaostrzające się zespoły bólowe kręgosłupopochodne odcinka lędźwiowego-krzyżowego wskazane jest przeprowadzanie u powoda 2 razy w roku zabiegów fizjoterapeutycznych obejmujących 10 zabiegów kinezyterapeutycznych i 30 zabiegów fizykoterapeutycznych (laserów, pola magnetycznego, prądów galwanicznych lub diadynamicznych) albo zamiennie 1 raz w roku 14-21 dniowej rehabilitacji sanatoryjnej. Celowe było i jest również uczęszczanie 2 razy w tygodniu na pływalnię. Powód jest narażony na szybki rozwój zmian zwyrodnieniowych w obrębie narządu ruchu i z tego powodu musi kontynuować rehabilitację poprzez codzienne, samodzielne wykonywanie ćwiczeń usprawniających, uzupełnianych okresową rehabilitacją ambulatoryjną lub sanatoryjną, co może wpłynąć na spowolnienie rozwoju choroby zwyrodnieniowej. Obecnie, z uwagi na utrwalony stan ortopedyczny, kontynuowanie rehabilitacji jest wskazane wyłącznie, jako terapia wpływająca na utrzymanie osiągniętego stanu czynnościowego narządu ruchu. Długotrwałe oczekiwanie na zabiegi ambulatoryjne nie wpłynie na pogorszenie stanu zdrowia powoda pod warunkiem, że na zalecane 2 razy w roku cykle rehabilitacyjne zapisze się z odpowiednim wyprzedzeniem około 4 miesięcy. Wskazaną fizjoterapię ambulatoryjną powód może przeprowadzać w ramach ubezpieczenia zdrowotnego NFZ, która jest refundowana w pełnym zakresie. ObecnieJ. K. (1)3 razy w tygodniu uczęszcza na basen, gdzie dojeżdża prywatnym samochodem i 1 raz w tygodniu korzysta z usług prywatnego rehabilitanta, za które płaci 100 zł. Koszt jednego wejścia na basen wynosi 14 zł. Powód ma problemy z wykonywaniem czynności wymagających dźwigania i długotrwałego stania, jak choćby myciem okien, wieszaniem firanek, malowaniem, trzepaniem dywanów, czy odśnieżaniem podwórka. W codziennych pracach pomaga powodowi sprzątaczka, która przychodzi do niego raz w tygodniu na 8 godzin za wynagrodzeniem 15 zł za godzinę. Powód płaci również około 100 zł miesięcznie osobie, która dokonuje zakupów, a także 100 zł miesięcznie za wykonanie prac ogrodowych i związanych z odśnieżaniem podwórka. Powód korzysta także z przejazdów taksówkami, udając się do miejsc, gdzie nie ma możliwości zaparkowania samochodu bezpośrednio przed budynkiem. Miesięczny koszt przejazdów taksówkami stanowi wydatek rzędu 50 zł. Aktualnie powód jest bardzo czynny zawodowo. W toku postępowania likwidacyjnego(...)wypłaciłoJ. K. (1)kwotę 35 000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwotę 4 596,28 zł tytułem odszkodowania, w tym kwotę 3 660 zł (zgodnie zrachunkami nr (...)), kwotę 783,50 zł tytułem kosztu zakupu leków (zgodnie zrachunkami nr (...)) oraz kwotę 152,78 zł tytułem kosztu przejazdów (zgodnie zrachunkami nr (...)), kwotę 4 169,22 zł tytułem odszkodowania obejmującego koszt zakupu leków, kwotę 1 293,20 zł tytułem odszkodowania obejmującego koszty holowania pojazdu markiF.należącego do powoda oraz kwotę 11 600 zł tytułem odszkodowania za uszkodzony pojazd markiF.. Tak poczynione ustalenia faktyczne dały Sądowi Okręgowemu podstawy do częściowego uwzględnienia powództwa, przy kognicji ograniczonej do roszczeń, co do których Sąd Apelacyjny w Łodzi przekazał sprawę do ponownego rozpoznania oraz zgłoszonych w ramach rozszerzenia powództwa po uchyleniu wyroku, obejmujących kwotę 91 517,98 zł tytułem odszkodowania (w tym kwotę 17 730 zł tytułem poniesionych kosztów konsultacji psychologicznej, psychiatrycznej i psychoterapii w okresie od lipca 2004 roku do 29 kwietnia 2006 roku, kwotę 35 347,82 zł tytułem utraconych zarobków za lata 2004-2006, kwotę 22 241 zł tytułem kosztów rehabilitacji, kwotę 16 199,16 zł tytułem kosztu przejazdów) oraz kwotę 3 000 zł tytułem kosztu leczenia złamanego zęba z odsetkami ustawowymi od kwoty 91 517,98 zł od dnia od dnia 23 lipca 2004 i od kwoty 3 000 zł od dnia 14 listopada 2012 roku, a także kwotę 800 zł miesięcznie tytułem renty na zwiększone potrzeby za okres od dnia 1 stycznia 2006 roku na przyszłość. W pozostałym zakresie o żądaniach powoda prawomocnie rozstrzygnął Sąd Okręgowy w Łodzi wyrokiem z dnia 18 marca 2011 roku o sygn. akt II C 858/07. Sąd Okręgowy przyjął, że na skutek wypadku, w związku z przebytymi złamaniami kończyn dolnych, powód był zmuszony podjąć przede wszystkim leczenie ortopedyczne z rehabilitacją i fizykoterapią. Część ćwiczeń powód mógł wprawdzie wykonywać samodzielnie, jednakże konieczne i usprawiedliwione było usprawnianie powoda przez profesjonalnego fizjoterapeutę oraz korzystanie z zabiegów ambulatoryjnych lub sanatoryjnych. Zasadne było także uczęszczanie na psychoterapię i korzystanie z porad psychologa lub psychiatry, w tym w(...) Instytucie (...), albowiem w związku z wypadkiem powód doznał objawów silnego stresu pourazowego, którego objawy utrzymywały się do 2007 roku i również aktualnie mogą powodować okresowe obniżenie nastroju i nawroty, co czyni niezbędnym korzystanie z okresowych konsultacji psychologicznych. Za częściowo uzasadnione i udowodnione Sąd Okręgowy uznał także roszczenia powoda w zakresie zwrotu kosztów transportu. Sąd Okręgowy ocenił, że powód zdołał udokumentować poniesione wydatki na porady psychiatryczne u prywatnych lekarzy i psychoterapię, prowadzoną w(...) Instytucie (...)w okresie od lipca 2004 roku do kwietnia 2006 roku na łączną kwotę 14 330 zł, która wynikała z rachunków załączonych do pozwu. Z punktu widzenia lekarza psychiatry, uzasadnione w związku z wypadkiem było zarówno korzystanie z porad specjalistów lekarzy psychiatrów, jak i psychoterapii, w tym również wInstytucie (...). Medyczne uzasadnienie dla tego typu terapii, czyni równie uzasadnionym wydatki powoda poniesione z tego tytułu. Sąd a quo podkreślił, że rozszerzając powództwo o kwotę 3 400 zł tytułem konsultacji psychologicznych powód po raz kolejny powołał się na te same rachunki (k. 99 i k. 300 i 305-309 ze skoroszytu). Wynikało stąd , że należna kwota za korzystanie z porad psychiatrycznych i psychoterapii wynosiła 14 330 zł, a nie 17 730 zł i w takiej wysokości została powodowi przyznana, zaś co do kwoty 3 400 zł powództwo jako niezasadne Sąd oddalił. Sąd Okręgowy uznał także, że powód wykazał wydatki poniesione na konsultacje ortopedyczne, badania RTG, założenie gipsu, wykonanie zabiegu(...)i zakup opaski unieruchamiającej oraz prywatne zabiegi rehabilitacyjne, fizyko- i fizjoterapię oraz fitness, które łącznie opiewały na kwotę 22 668,35 zł, z czego 1 974,35 zł za konsultacje ortopedyczne, gips, zabieg(...)i opaskę unieruchamiającą zostało zasądzone prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 18 marca 2011 roku o sygn. akt II C 858/07. Z pozostałej różnicy, udokumentowane koszty poniesione na rehabilitację i fizykoterapię wyniosły 20 049 zł, przy czym kognicja sądu odnośnie tego roszczenia musiała zostać ograniczona jedynie do kwoty 19 981 zł oraz kwoty 2 260 zł w zakresie rozszerzonego powództwa, albowiem w takim zakresie do ponownego rozpoznania przekazał sprawę Sąd Apelacyjny w Łodzi. Kwota 2 260 zł rozszerzonego powództwa tytułem odszkodowania, obejmującego koszty rehabilitacji, opierała się na tych samych rachunkach, które wcześniej dołączono do pozwu, a więc nie mogła zostać uwzględniona. Oceniając koszty rehabilitacji Sąd I instancji odwołał się do opinii bieglej i przyjął, że usprawnianie powoda przez prywatnego fizykoterapeutę było uzasadnione od stycznia do czerwca 2005 roku (26 tygodni) z częstotliwością 3 zabiegów w tygodniu, a następnie od lipca 2005 roku do początku 2006 roku (26 tygodni) – 2 razy w tygodniu, przy czym za wymierną należało uznać stawkę 80 zł za 60 minut zabiegu. Od stycznia 2006 roku powód nie wymagał już prywatnych zabiegów rehabilitacyjnych, a jedynie konsultacji, które mogą mieć miejsce 2 – 3 razy w roku. W pozostałym okresie wystarczająca była fizykoterapia prowadzona w ramach NFZ (2 cykle zabiegów w roku, przy oczekiwaniu na cykl zabiegów do 4 miesięcy). Wynika stąd, że usprawiedliwiona kwota na pokrycie kosztów prywatnej rehabilitacji wynosiła (26 tyg x 3 x 80 zł = 6 240 zł + 26 tyg x 2 x 80 zł = 4 160 zł) 10 400 zł, przy czym w wymienionym okresie powód faktycznie poniósł wydatek w wysokości 8 640 zł, zgodnie z załączonymi rachunkami, rachunek za okres od grudnia 2004 roku do lutego 2005 roku na kwotę 2 000 zł uwzględniony powinien zostać tylko za 2 miesiące, czyli do kwoty 1 920 zł, w której zawarty jest koszt 3 zabiegów w tygodniu, przez 8 tygodni, po 80 zł za zabieg; rachunek za okres od marca do listopada 2005 roku na kwotę 6 080 zł Sąd uwzględnił w całości; rachunek za okres od grudnia 2005 roku do marca 2006 roku na kwotę 1 920 zł podlegał uwzględnieniu tylko co do jednego miesiąca, co – przy przyjęciu danych z opinii bieglej – dało kwotę 640 zł, pokrywającą koszt dwóch zabiegów w tygodniu po 80 zł za każdy zabieg. Nie mogło jednakże umknąć uwadze, iż prawomocnym wyrokiem z dnia 18 marca 2011 roku o sygn. akt II C 858/07 Sąd Okręgowy w Łodzi przyznał powodowi tytułem renty na zwiększone potrzeby, płatnej od czerwca 2004 roku i na przyszłość, między innymi kwoty po 300 zł miesięcznie na pokrycie kosztów rehabilitacji, której jednorazowy koszt obliczono przy uwzględnieniu kwoty 80 zł za jeden zabieg. Należna kwota odszkodowania w okresie od stycznia 2005 roku do początku 2006 roku musiała wobec tego zostać pomniejszona o wartość renty (8 640 zł – 300 zł x 12 miesięcy = 5 040 zł), co w ostatecznym rozrachunku prowadziło do zasądzenia kwoty 5 040 zł. W ocenie Sądu meriti prywatna psychoterapia i zabiegi rehabilitacji nie były świadczeniami ponadstandardowymi, a szybkie wdrożenie odpowiednich działań leczniczych i usprawniających było niezbędne dla poprawy stanu psychicznego i fizycznego poszkodowanego. Sąd Okręgowy oddalił powództwo w zakresie pozostałych udokumentowanych wydatków na rehabilitację, obejmujących wizyty fizykoterapeuty poza 2005 rokiem, koszt zakupu karnetów na fitness i hipoterapię. Za usprawiedliwiony Sąd ten uznał natomiast wydatek w wysokości 3 000 zł, związany z leczeniem stomatologicznym. W odniesieniu do kosztów związanych z przejazdami w okresie od lipca 2004 roku do czerwca 2007 roku Sąd meriti uznał za uzasadnione wydatki w kwocie 328 zł, obejmujące transport sanitarny dokonany w ramach usług świadczonych przez(...) -POMOC (...). Powód przedłożył także rachunki za korzystanie w tym okresie z taksówek na łączną kwotę 15 871,16 zł, jednakże nie sposób było stwierdzić czy transport w takiej formie był rzeczywiście w każdym wypadku zasadny, zwłaszcza że z pokwitowań wynikało jedynie, iż powód poruszał się po mieście, bez jakiegokolwiek sprecyzowania gdzie i w jakim celu się udawał. Sąd Okręgowy podniósł, że z uwagi na doznane złamania kończyn powoda i wiążące się z tym utrudnienia w poruszaniu, korzystanie z przejazdów taksówkami było co do zasady usprawiedliwione, jednakże tylko w takiej części w jakiej jednocześnie pozostawało w adekwatnym związku ze zdarzeniem powodującym szkodę, a więc dotyczyło chociażby transportu na zabiegi medyczne czy rehabilitację.. Sąd przyjął, że w okresie od lipca 2004 roku do czerwca 2007 roku poszkodowany ponosił z tytułu przejazdów taksówkami miesięczny wydatek rzędu 100 zł, co łącznie z kosztem transportu sanitarnego dało kwotę 3. 928 zł za cały ten czas. Nie zostało uwzględnione roszczenie odszkodowawcze wyrównania utraconych zarobków w kwocie 35 347,82 zł. Jako zasadne Sąd meriti ocenił żądanie renty na zwiększone potrzeby, wiążące się z koniecznością pokrycia kosztów sprawowania opieki nad powodem w styczniu i lutym 2006 roku w wymiarze 2 godzin dziennie, zakupu leków w kwocie 50 zł miesięcznie, korzystania 2 razy w tygodniu z basenu, co daje wydatek rzędu 112 zł miesięcznie ( uwzględniając wykazany przez powoda koszt jednego wejścia na basen w wysokości 14 zł) i związanych ze stanem zdrowia powoda kosztów przejazdu w wysokości 50 zł miesięcznie. Oceniając uzasadnione wydatki powoda z tytułu kosztów przejazdu, Sąd wziął pod uwagę konieczność dojazdu przez powoda na basen (każdy dojazd to około 1 litra paliwa, co daje miesięcznie kwotę nieco przekraczającą kwotę 40 zł) oraz sporadyczne (2 razy w roku) dojazdy na zabiegi rehabilitacyjne. Jako miarodajne do oceny kosztów opieki przyjęte zostały przez Sąd stawki stosowane przez(...) Komitet Pomocy (...). Przy zastosowaniu stawki pełnej odpłatności zausługi (...), której wysokość w styczniu i lutym 2006 roku wynosiła 6,90 zł, koszt opieki, jakiej wymagał powód w 2006 roku opiewał na kwotę 414 zł miesięcznie. Mając na uwadze wszystkie zwiększone potrzeby poszkodowanego Sąd I instancji przyznał rentę w kwocie 576 zł miesięcznie od stycznia 2006 roku do lutego 2006 roku (koszty opieki, basenu i leków nootropowych), w kwocie 162 zł miesięcznie (112 zł basen + 50 zł leki) od marca 2006 roku do czerwca 2007 roku oraz w kwocie 212 zł miesięcznie (112 zł + 50 zł leki + 50 zł przejazdy) od lipca 2007 roku i na przyszłość. Zaznaczyć należy, iż koszty przejazdów w okresie od lipca 2004 roku do czerwca 2007 roku zostały pokryte w ramach przyznanego powodowi odszkodowania, a więc sąd mógł uwzględnić wydatki na ten cel w ramach renty dopiero po tym okresie. Jeżeli zaś chodzi o zwiększone potrzeby związane z rehabilitacją i fizjoterapią, na podstawie opinii biegłej ustalono, że od stycznia 2006 roku powód wymagał wykonywania cyklu zabiegów jedynie 2 razy do roku bądź zamiennie korzystania z pobytu sanatorium, przy czym mógł te świadczenia przeprowadzać w ramach ubezpieczenia zdrowotnego NFZ, które refunduje także zabiegi podstawowe i część kosztów hotelowo-żywieniowych, związanych z pobytem w sanatorium. Zabiegi prywatne w tym wypadku stanowiłyby wydatek nie odpowiadający rzeczywistym potrzebom, gdyż nie muszą być przeprowadzane, co tydzień, ani co miesiąc, zaś czas oczekiwania na zabiegi ambulatoryjne w ramach(...)wynosi do 4 miesięcy, co nie wpłynie na pogorszenie stanu zdrowia powoda i pozwala na odbycie rehabilitacji w niezbędnym wymiarze 2 razy do roku. Z powyższych względów powództwo o zasądzenie renty w pozostałym zakresie zostało oddalone. Reasumując, Sąd Okręgowy zasądził na rzecz powoda od pozwanego tytułem odszkodowania kwotę 26 298 zł oraz tytułem renty na zwiększone potrzeby kwotę 576 zł miesięcznie od stycznia 2006 roku do lutego 2006 roku, kwotę 162 zł miesięcznie od marca 2006 roku do czerwca 2007 roku oraz kwotę 212 zł miesięcznie od lipca 2007 roku i na przyszłość płatne do 10-go dnia każdego miesiąca z odsetkami ustawowymi na wypadek uchybienia terminu płatności. Oceniając zasadność roszczeń powoda o odsetki i uznając, że pozwany powinien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela, co w przypadku kwoty 23 298 zł nastąpiło w dniu doręczenia pozwu, tj. 23 listopada 2007 roku, a w przypadku kwoty 3 000 zł w dniu doręczenia pisma z rozszerzeniem powództwa, tj. 19 listopada 2012 roku, pozwany pozostawał w opóźnieniu z tytułu zapłaty wskazanych kwot odpowiednio od dnia 24 listopada 2007 roku i od dnia 20 listopada 2012 roku. W pozostałym zakresie, obejmującym żądanie odszkodowania z tytułu poniesionych kosztów psychoterapii w kwocie 3 400 zł, rehabilitacji w kwocie 17 201 zł, utraconych zarobków w kwocie 35 347,82 zł i kosztu przejazdów w kwocie 12 271,16 zł, a także renty ponad przyznane kwoty wraz z odsetkami Sąd I instancji oddalił powództwo, jako niezasadne. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100 k.p.c. Apelację od tego rozstrzygnięcia wywiodły obie strony. Powód zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo co do kwoty: a) 15.343,16 zł w zakresie odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24 listopada 2007 r. b) 195 zł w zakresie renty wyrównawczej za okres od lipca 2007 r. i na przyszłość, zarzucając: 1. obrazę prawa materialnego, tj. 444§ 1 k.c.poprzez jego błędną wykładnię, polegającą na uznaniu, że obowiązek naprawienia wszelkich wynikłych z uszkodzenia ciała łub rozstroju zdrowia kosztów związanychz transportem poszkodowanego taksówką obejmuje wyłącznie zwrot odpowiedniej sumy związanej wyłącznie z kosztem przejazdów do szpitalii poradni medycznych, w sytuacji gdy w świetle prawidłowej wykładniww. przepisu za w pełni zasadne należy uznać odszkodowanie za przejazdy taksówkami również w celach prywatnych, które rekompensują poszkodowanemu możliwość funkcjonowania w społeczeństwie, 2. obrazę przepisów postępowania, tj.art. 233 k.p.c.polegającą na dokonaniu dowolnej, zamiast swobodnej oceny dowodów w postaci opinii biegłego z zakresu rehabilitacji poprzez pominięcie wskazania biegłego, iż od 2006 r. do chwili obecnej powód winien kontrolować u lekarza fizjoterapeuty 3-4 razy w roku prawidłowe wykonywanie ćwiczeń, wykonywać zabiegi fizjoterapeutyczne w trakcie wyjazdu sanatoryjnego, co doprowadziło Sąd do błędnego przekonania, że renta wyrównawcza od lipca 2007 r. i na przyszłość nie powinna uwzględniać wydatków- związanych z ww. zaleceniami biegłego lekarza, 3.art. 233 k.p.c.iart. 328 § 2 k.p.c.poprzez uznanie rozszerzenia powództwa o kwotę 3.400 zł za oparte na powołanych wcześniej rachunkach i braku wskazania w uzasadnieniu skąd taki wniosek wynika. Powód wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia w zakresie pkt. 1 a) poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda tytułem odszkodowania kwoty 38.641,16 zł wraz z ustawowymi odsetkami od daty22 czerwca 2007 r. do dnia zapłaty (w miejsce orzeczonej kwoty 23.298 zł), pkt. 2 c) poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda tytułem renty na zwiększone potrzeby za okres od lipca 2007 r. i na przyszłość kwoty 408 zł (w miejsce orzeczonej kwoty 212 zł) płatnych do 10-go każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami w razie uchybienia terminowa płatności którejkolwiek z rat; Wniósł także o zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oświadczając, że koszty te nie zostały opłacone w całości ani w części. Z kolei strona pozwana zaskarżyła wyrok Sąd Okręgowego w części, tj. w zakresie: • pkt. 1 lit. a wyroku - w części zasądzającej kwotę 21.770,00 zł (tj. ponad kwotę 1.528,00 zł) tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 24.11.2007 r. do dnia zapłaty, a także w pkt 1 lit. a w części zasądzającej odsetki od nie zaskarżonej kwoty 1.528,00 zł - od dnia 24.11.2007 r. do dnia poprzedzającego datę wydania wyroku, tj. do dnia 6.10.2014 r.; • pkt 2 lit a, b i c wyroku - w części zasądzającej tytułem renty na zwiększone potrzeby kwoty po: a) 90,00 zł, tj. ponad kwotę 486,00 zł za okres od stycznia 2006 r. do lutego 2006 r. wraz z odsetkami ustawowymi, b) 90,00 zł, tj. ponad kwotę 72,00 zł za okres od marca 2006 r. do czerwca 2007 r. wraz z odsetkami ustawowymi; c) 120,00 zł, tj. ponad kwotę 92 zł za okres od lipca 2007 r. na przyszłość wraz z odsetkami ustawowymi • pkt. 6,7 wyroku - w całości. Pozwany zarzucił: 1. naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.- poprzez niewłaściwe zastosowanie, polegające na wadliwej ocenie całokształtu materiału dowodowego sprawy, w szczególności: - dowodu z opinii biegłych sądowych, dokumentacji medycznejw zakresie zwiększonych potrzeb powoda, związanych z wypadkiem komunikacyjnym, a także nielogicznych ustaleń, sprzecznych z doświadczeniem życiowym, że powód, jako lekarz psychiatra potrzebował terapii psychiatrycznej prywatnej w sytuacji, gdy doświadczenie życiowe wskazuje, że lekarz psychiatra mający umiejętności terapeutyczne jest w stanie pomóc sobie sam, a także ma łatwość w znalezieniu pomocy w ramach świadczeń udzielnych przez NFZ, 2. naruszenieart. 316 § 1 k.p.c.- poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące zaniechaniem wzięcia za podstawę wyroku stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, a w konsekwencji oparcie rozstrzygnięcia o okoliczności zdezaktualizowane - tj. ustalone na wstępnym etapie procesu, lecz zmienione w toku prowadzonego postępowania dowodowego, 3. naruszenieart. 322 k.p.c.- poprzez jego zastosowanie w sytuacji braku jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej powoda w zakresie, w jakim Sąd dokonał własnej oceny zasadności roszczeń powoda, 4. naruszenie prawa materialnego -art. 6 k.c.- poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące bezpodstawnym uznaniem, iż powód w pełni udowodnił fakt poniesienia oraz wysokość szkody majątkowej związanejz wypadkiem w zakresie kosztów rehabilitacji medycznej, a także zasadnośći rozmiar roszczeń odszkodowawczych, opartych na zwiększonych po wypadku potrzebach - w sytuacji braku przedstawienia na te okoliczności miarodajnych dowodów, w zakresie poniesienia kosztów dojazdów taksówkami, zasadności prywatnej psychoterapii, niemożności skorzystania z rehabilitacji w ramach ubezpieczenia zdrowotnego oraz uzasadnienia dla wyboru akurat tego podmiotu świadczącego przedmiotowe usługi w znacznym oddaleniu od miejsca zamieszkania powoda, tak w zakresie basenu, jak iInstytutu (...), 5. naruszenie prawa materialnego - art. 444 § 1 i 2 w zw. zart. 361§ 1 k.c.poprzez błędną wykładnię pojęcia kosztów wynikłych z uszkodzenia ciała oraz pojęcia zwiększonych potrzeb, skutkującą bezpodstawnym obciążeniem pozwanego obowiązkiem refundacji kosztów powodowi nienależnych i przez powoda nieponiesionych, a także nie uwzględnienia faktu, iż powód może z powodzeniem korzystać z usług świadczonychw ramach NFZ, z basenu w bliskiej odległości od miejsca zamieszkania, 6. naruszenie prawa materialnego -art. 481 § 1 k.c.- poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące bezpodstawnym zasądzeniem odsetek ustawowych od żądanej przez powoda sumy zadośćuczynienia nie od chwili wyrokowania, lecz od roku 2007, kiedy rozmiar szkody ocenionej następnie według uznania sądu nie był dłużnikowi jeszcze znany. W związku z podniesionymi zarzutami apelujący wniósł o zmianę rozstrzygnięcia w zakresie zaskarżenia poprzez oddalenie powództwa w zaskarżonej części, a także w zakresie pkt. 6 i 7 wyroku poprzez rozliczenie kosztów procesu stosownie do wyniku sprawy zweryfikowanego w toku instancji Ponadto wniósł o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego, według norm przepisanych, w postępowaniu przed Sądem w I i II instancji. Sąd Apelacyjny zważył : Obie apelacje nie zawierały zarzutów, skutkujących zakwestionowaniem prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego i obie podlegały oddaleniu – na podstawie przepisuart. 385 k.p.c. W pierwszej kolejności rozważania wymagały zarzuty obu apelacji, dotyczące błędnych ustaleń faktycznych i wadliwej, bo dowolnej, oceny materiału dowodowego, albowiem ocena prawidłowości zastosowanych przepisów prawa materialnego może być dokonana wyłącznie po uprzednim stwierdzeniu, że ustalenia faktyczne, stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku, zostały poczynione zgodnie z obowiązującą procedurą. Odnosząc się do podniesionych przez obie strony zarzutów w zakresie oceny zgromadzonego materiału dowodowego, obejmującego opinie biegłych sądowych i dokumentacji lekarskiej Sąd Apelacyjny uznał je za nieuzasadnione. Podkreślania wymaga, że zarzut przekroczenia zasady swobodnej oceny materiału dowodowego nie może zostać uznany za skuteczny, kiedy polega na zaprezentowaniu własnych, korzystniejszych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej oceny materiału dowodowego (tak: postanowienie SN z 10 lutego 2002 r., sygn. II CKN 572/99). Równie nieskuteczny jest zarzut naruszenia zasady swobodnej oceny materiału dowodowego polegający na odmiennej interpretacji dowodów zebranych w sprawie, bez jednoczesnego wykazania przy pomocy argumentacji jurydycznej, że ocena dowodów przyjęta przez sąd za podstawę rozstrzygnięcia przekracza granice swobodnej oceny dowodów. Pamiętać bowiem należy, że na sądzie ciąży obowiązek wyłącznie wyciągnięcia w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wniosków logicznie poprawnych, zaś w zakresie oceny zgromadzonego materiału dowodowego ustawodawca przyznał sądowi swobodę, pod warunkiem, że ocena ta nie jest jednak sprzeczna ze wskazaniami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego. Zatem jedynie w sytuacji, kiedy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo przeczy zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo - skutkowych, tylko wtedy przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (tak: SN w wyroku z 27 września 2002 r., sygn. II CKN 817/00). Analiza akt sprawy w ocenie Sądu Apelacyjnego prowadzi do wniosku, że dokonana w niniejszej sprawie ocena materiału dowodowego nie była sprzeczna z zasadami logiki, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a poczynione ustalenia faktyczne znajdowały logiczne uzasadnienie w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że Sąd Okręgowy w sposób wnikliwy i rzetelny zgromadził niezbędny dla potrzeb rozstrzygnięcia sprawy materiał dowodowy, dokonał jego trafnej oceny, która to nie jest oceną dowolną i poczynił na jego podstawie trafne ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny czyni podstawą własnego orzekania. . Powód, dokonując oceny opinii biegłego rehabilitanta, powołuje się na konieczność kontroli u lekarza fizjoterapeuty 3-4 razy w roku prawidłowego wykonywania ćwiczeń oraz konieczność wykonywania zabiegów fizjoterapeutycznych w trakcie wyjazdu sanatoryjnego. Ta ocena apelującego, oderwana jest, przynajmniej częściowo, od treści wydanej opinii. Biegły rehabilitant w wydanej opinii wskazał na celowość przeprowadzenia u powoda dwa razy w roku serii zabiegów fizjoterapeutycznych, w ramach której jest 10 zabiegów kinezyterapeutycznych i 30 zabiegów fizykoterapeutycznych lub zamiennie raz w roku 14-21 dniowej rehabilitacji sanatoryjnej. Biegły wskazał jednocześnie, że fizjoterapię ambulatoryjną powód może przeprowadzać w ramach NFZ, z tym że konieczne jest uzgadnianie terminów rozpoczęcia zabiegów z odpowiednim wyprzedzeniem. Rehabilitacja sanatoryjna traktowana jest zamiennie, a nie jako jedyna możliwa i konieczna forma rehabilitacji ( opinia biegłego k- 475-476 akt ). W opinii uzupełniającej biegły w dziedzinie rehabilitacji medycznej wskazał, że kontynuowanie rehabilitacji jest wskazane wyłącznie, jako terapia wpływająca na utrzymanie osiągniętego stanu czynnościowego narządu ruchu, a na zalecane cykle rehabilitacyjne powód winien się zapisać z odpowiednim wyprzedzeniem( na terenieŁ.do 4 miesięcy).( k- 491 akt). Zakładana przez biegłego rehabilitacja obejmuje w każdym cyklu 10 zabiegów kinezyterapii, które każdorazowo zmierzają do wyuczenia prawidłowego wykonywania zaleconych ćwiczeń. Ewentualna dodatkowa – poza cykliczną rehabilitacją- kontrola fizjoterapeuty jest możliwa w ramach świadczeń refundowanych. Wbrew zarzutom apelującego wnioski płynące z opinii biegłego rehabilitanta zostały uwzględnione przez Sąd Okręgowy w pełnym zakresie, zaś rehabilitacja sanatoryjna była traktowana równorzędnie, jak ambulatoryjna i refundowana przez NFZ w ramach świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Z kolei strona pozwana wskazała, na nielogiczne ustalenia, sprzeczne z doświadczeniem życiowym, że powód, jako lekarz psychiatra potrzebował terapii psychiatrycznej prywatnej w sytuacji, gdy zdaniem apelującego, doświadczenie życiowe wskazuje, że lekarz psychiatra mający umiejętności terapeutyczne jest w stanie pomóc sobie sam, a także ma łatwość w znalezieniu pomocy w ramach świadczeń udzielnych przez NFZ. Ustalenia poczynione przez Sąd Okręgowy w tym zakresie są w pełni logiczne. Nie można stawiać powodowi zarzutu, że w obliczu swej niepełnosprawności, związanej z następstwami doznanych urazów, rzutującej zasadniczo na codzienne funkcjonowanie i aktywność życiową- w tym zawodową, zdecydował się na terapię psychiatryczną. Gdyby mógł pomóc sobie sam z pewnością nie szukałby pomocy specjalisty. Zresztą strona pozwana popada w sprzeczność , bo z jednej strony wskazuje na to, że utrata pacjentów gabinetu powoda wiązała się z niskimi ocenami jego umiejętności powoda i niskimi kwalifikacjami, a z drugiej strony twierdzi, że powód jako dobry specjalista w swej dziedzinie winien pomóc sobie sam. Natomiast wiedza powoda co do poziomu i skuteczności dostępnej terapii pozwoliła mu na wybór placówki o wysokim stopniu referencyjności, a to wiązało się z określonymi kosztami. Celowość prowadzenia tej terapii potwierdził w zasadzie biegły psychiatra (opinia ustna k- 282 v). Zarzut powoda, obejmujący naruszenieart. 233 i 328 § 2 k.p.c.w związku z rozszerzeniem powództwa o kwotę 3400 złotych i niezasadnym uznaniem przez Sąd Okręgowy, że zostało ono oparte na powołanych wcześniej rachunkach także nie zasługiwał na uwzględnienie. Sąd Okręgowy wskazał, że terapia psychologiczna i psychiatryczna powoda pochłonęła kwotę 14.330 złotych, która wynikała z rachunków załączonych do pozwu, zebranych w segregatorze. Powód, rozszerzając powództwo w piśmie procesowym z dnia 17 marca 2008 roku i wskazując narachunek (...)wystawiony przez gabinet PsychiatrycznyA. M.i rachunki wystawione przezInstytut (...)/05, 133/06, 322/6, 485/06 i 570/06 powołał te same dokumenty, które załączył wcześniej do pozwu i zawarł w wyliczeniu w skoroszycie ( załącznik numer 1, obejmujący koszty leczenia i rehabilitacji). W piśmie procesowym z dnia 17 marca 2008 roku oznaczył te rachunki, jako nieuwzględnione w pozwie. W pozwie zaś domagał się zasądzenia kwot, wynikających z zestawień zawartych w skoroszycie – w tym z tytułu leczenia i rehabilitacji. Kwestię tę Sąd Okręgowy wystarczająco jasno wyłuszczył w pisemnych motywach wyroku i poprawność toku rozumowania, a także działania matematyczne nie nasuwają wątpliwości. Za niezasadny Sąd Apelacyjny uznał także zarzut powoda błędnej wykładniart. 444 § 1 k.c, poprzez uznanie, że obowiązek naprawienia wszelkich wynikłych z uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia kosztów, związanych z transportem poszkodowanego taksówką obejmuje wyłącznie zwrot odpowiedniej sumy związanej z kosztem przejazdów do szpitalii poradni medycznych, z pominięciem celów prywatnych. W tym zakresie Sąd Apelacyjny podziela ocenę rachunków powoda, przedstawioną przez Sąd Okręgowy. Po wypadku powód większość czasu spędzał w domu, korzystając głównie z domowych wizyt lekarskich i pomocy domowej rehabilitanta. Od grudnia 2004 roku zaczął korzystać z własnego samochodu. Koszty transportu związanego z życiem codziennym, wyjazdami w celach stricte prywatnych powód musiałby ponosić także, gdyby nie wypadek. Sąd Okręgowy zasadnie odwołał się do treściart. 322 k.p.c.i wypośrodkował koszty transportu, pozostającego w związku z leczeniem następstw urazu. Kwota średnio 100 złotych miesięcznie zapewniała powodowi możliwość korzystania z transportu taksówkami w zakresie usprawiedliwionym następstwami wypadku, zwłaszcza, że jak wskazano wyżej w pierwszym okresie po urazie powód praktycznie pozostawał w domu, a Sąd uwzględnił te koszty, jako średnie w okresie od lipca 2004 roku do czerwca 2007 roku. Tej kwestii dotyczył także zarzut strony pozwanej zastosowaniaart. 322 k.p.c.w sytuacji braku jakiejkolwiek inicjatywy dowodowej powoda w zakresie, w jakim Sąd dokonał własnej oceny zasadności roszczeń powoda. Wbrew temu zarzutowi inicjatywa dowodowa powoda była daleko idąca. Powód przedstawił cały plik rachunków, opiewających na kwotę 15.871,16 złotych, uznając, że koszty te w całości winien pokryć ubezpieczyciel sprawcy. Ich weryfikacja oparta na zasadach doświadczenia życiowego i wsparta przesłankami wynikającymi zart. 322 k.p.c.należała do Sądu meriti i doprowadziła do wniosków akceptowanych przez Sąd Apelacyjny. Strona pozwana w części uznała roszczenia powoda, ale także nie wskazała w jaki sposób doszła do własnych wyliczeń. Jeśli chodzi o zarzut strony pozwanej, obejmujący naruszenie prawa materialnego -art. 6 k.c.- poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące bezpodstawnym uznaniem, iż powód w pełni udowodnił fakt poniesienia oraz wysokość szkody majątkowej, związanej z wypadkiem w zakresie kosztów rehabilitacji medycznej, a także zasadność i rozmiar roszczeń odszkodowawczych, opartych na zwiększonych po wypadku potrzebach należy uznać ten zarzut za pozbawiony podstaw. Zakres zwiększonych potrzeb powoda został ustalony w oparciu o dowody z opinii biegłych, w szczególności rehabilitanta oraz psychiatry, neurologa i ortopedy. Koszty poniesione w związku z następstwami wypadku, uwzględnione przez Sąd Okręgowy wynikają w dużej części z rachunków przedstawionych przez powoda. Zarzut naruszeniaart. 6 k.c.pozostaje w sprzeczności z podstawami czynienia przez Sąd Okręgowy ustaleń faktycznych. Koszty terapii psychiatrycznej w całości zostały wykazane załączonymi do pozwu rachunkami, celowość stosowania terapii potwierdził biegły . Koszty rehabilitacji prywatnej zostały potwierdzone przez świadkaW. L., a wyliczone szczegółowo na podstawie opinii biegłego rehabilitanta, który potwierdził wskazania do stosowania rehabilitacji w zakresie, w jakim usługi świadczył powodowi świadekL.. Koszty zakupu leków3 wskazał biegły psychiatra. Wbrew zarzutom apelującego Sąd Okręgowy odwołał się do możliwości korzystania przez powoda ze świadczeń w ramach NFZ, co wpływało na zakres uwzględnienia powództwa tak co do odszkodowania, jak i renty, co zresztą kwestionował z kolei powód. Sąd Okręgowy dokonał wnikliwej analizy rachunków przedstawionych przez powoda i odniósł je do opinii biegłego, zasądzając tylko te koszty, które w świetle tej opinii były uzasadnione. Strona pozwana w wywiedzionym przez siebie środku zaskarżenia kwestionuje rentę zasądzoną na rzecz powoda – w zakresie kwot po 90 złotych miesięcznie za okres do 1 stycznia 2006 roku co czerwca 2007 roku i w zakresie kwot po 120 złotych miesięcznie, poczynając od lipa 2007 roku. Apelujący uznał za zawyżone koszty uczęszczania powoda na basen w ramach zalecanej rehabilitacji. Dokonał własnych wyliczeń, wybierając basen znajdujący się najbliżej miejsca zamieszkania powoda i godziny uczęszczania od 12 do 18 . Takie stanowisko nie jest niczym uzasadnione. Powód ma prawo wybrać basen, na który najwygodniej mu uczęszczać , nie musi to być basen położony najbliżej miejsca zamieszkania, zwłaszcza że kwota przyjęta przez Sąd Okręgowy odpowiada cennikowi przywołanemu także przez apelującego, tyle że Sąd zasadnie nie wprowadzał dla powoda żadnego graniczenia czasowego w korzystaniu z basenu ( godziny 12-18). Zawód powoda wymaga przemieszczania się i kontaktu z różnymi pacjentami, więc uwzględnienie w grafiku zajęć dogodnego czasu korzystania z basenu jest uprawnieniem powoda. Także koszty dojazdów Sąd Okręgowy określił prawidłowo, a wyliczając rentę przyjął także średnie koszty dojazdu na rehabilitację w ramach cyklicznego stosowania rehabilitacji ambulatoryjnej 2 razy w roku – co apelujący pomija. Z kolei celowość zażywania leków, obejmujących koszt 50 złotych miesięcznie wynika wprost z opinii biegłego psychiatry, nie podważonej przez stronę pozwaną ( K- 282v akt) Odnośnie do zarzutu strony pozwanej, obejmującego naruszenie prawa materialnego -art. 481 § 1 k.c.- poprzez niewłaściwe zastosowanie, skutkujące bezpodstawnym zasądzeniem odsetek ustawowych od żądanej przez powoda sumy odszkodowania nie od chwili wyrokowania, lecz od roku 2007, kiedy rozmiar szkody ocenionej następnie według uznania sądu nie był dłużnikowi jeszcze znany, Sąd Apelacyjny rozpoznający sprawę ponownie pragnie wskazać, że kwestia ta była już przedmiotem rozważań w sprawie I ACa 703/11. Sąd Apelacyjny podniósł wtedy zasadnie, że brak w sprawie niniejszej okoliczności, wskazujących na to, by na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia decydujący wpływ wywarły okoliczności, dotyczące krzywdy poszkodowanego, odczuwanej w okresie od wniesienia pozwu do wydania wyroku. Odwołując się treści uzasadnienia w powołanej sprawie Sąd Apelacyjny i tym razem uznał podniesiony zarzut, dotyczący odsetek zasądzonych kwot za bezzasadny. Sąd Okręgowy zasądził odsetki od daty doręczenia pozwu i pisma rozszerzającego powództwo, uznając, że pozwany winien spełnić świadczenie niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Przy braku wcześniejszego wezwania do zapłaty Sąd Okręgowy zasadnie wskazał daty, od których strona zobowiązana do spełnienia świadczenia pozostawała w opóźnieniu. Co się tyczy zarzutu apelacji pozwanego - obrazyart. 481 § 1k.c to stosownie do tego przepisu, stanowiącego – zgodnie z dyspozycjąart. 359 § 1 k.c.ustawowe źródło odsetek, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, choćby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W ostatnim czasie w orzecznictwie Sądu Najwyższego zdecydowanie przyjmuje się pogląd, ze funkcja kompensacyjna odsetek znów przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. Zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia zart. 445 k.c.czy odszkodowania zart. 444 k.c.ma charakter bezterminowy, stąd też o przekształceniu go w zobowiązanie terminowe decyduje wierzyciel przez wezwanie dłużnika do wykonania. Jeżeli sprawca szkody uważa, że dochodzone przez poszkodowanego odszkodowanie jest wygórowane, to może zapłacić świadczenie w wysokości ustalonej przez siebie. W takim wypadku spełnia świadczenie z zastrzeżeniem zwrotu. Jeżeli bowiem okaże się, że odszkodowanie w ogóle nie przysługuje poszkodowanemu albo przysługuje w mniejszej wysokości, wówczas, po orzeczeniu sądu, sprawca szkody może żądać zwrotu całego świadczenia albo jego nadpłaty. Jeżeli natomiast okaże się, że zapłacone świadczenie jest w niższej wysokości od orzeczonego przez sąd, to osoba odpowiedzialna za szkodę ma obowiązek pokryć niedopłatę oraz uiścić odsetki od tej niedopłaty, o ile poszkodowany będzie ich żądał (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2010 r. II CSK 434/2009). W świetle powyższego zarzuty obu apelacji okazały się bezzasadne. Koszty postępowania apelacyjnego każdej ze stron zostały zasądzone na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w zw. z§ 6 pkt. 5w zw. z§ 13 ust. 1 pkt 2 oraz § 2 ust. 3in principiorozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz.U.2013.461 j.t.) oraz§ 6 pkt. 5w zw. z§ 12 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. (t. jedn. Dz.U. z 2013 poz.461). Na podstawie powołanych przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie zostało także przyznane wynagrodzenie za pomoc prawną udzieloną powodowi z urzędu w postępowaniu apelacyjnym.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Łodzi date: '2015-06-09' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Joanna Walentkiewicz – Witkowska - Alicja Myszkowska legal_bases: - § 13 ust. 1 pkt 2 oraz § 2 ust. 3 - art. 481 § 1 k.c. - § 12 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: st. sekr. sąd. Julita Postolska signature: I ACa 1814/14 ```
151005000003021_VI_U_000502_2015_Uz_2016-03-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI U 502/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 marca 2016 r. Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący SSO Janusz Madej Protokolant st. sekr. sądowy Dorota Hańc po rozpoznaniu w dniu 8 marca 2016 r. w Bydgoszczy na rozprawie odwołań:J. G.iM. K. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB.: - z dnia 19 grudnia 2014 r., znak:(...) - z dnia 19 grudnia 2014 r., znak:(...), sprawie:J. G.iM. K. przeciwko:Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi wB. z udziałem(...)Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wB. o przeniesienie odpowiedzialności za długi składkowe spółki na członków zarządu Izmienia decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB.z dnia 19 grudnia 2014 r. znak :(...)w ten sposób, że orzeka, iżJ. G.– jako wiceprezes zarządu(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą wB.- nie odpowiada solidarnie ze Spółką oraz prezesem zarząduM. K.– całym swoim majątkiem za zaległości z tytułu nieopłaconych składek, wynikające z działalności Spółki, które wynoszą na : 1 Fundusz Ubezpieczeń Społecznych za okres 01/2012, 03/2012 –(...),(...)w kwocie 310 568, 77 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19.12.2014 r. w wysokości 39 877,00 zł oraz koszty egzekucyjne w wysokości 15 629, 90 zł, 2 Ubezpieczenie zdrowotne za okres 02/2012 – 03/2013,(...)w kwocie 78 890,56 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19.12.2014 r. w wysokości 10 391,00 zł oraz koszty egzekucyjne w kwocie 3 955,20 zł, 3 Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres 02/2012, 04/2012 –(...),(...)w kwocie 22 202,27 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19.12.2014 r. w wysokości 2 874,00 zł oraz koszty egzekucyjne w kwocie 1 144,10 zł, RAZEM 485 532, 80 zł, IIzmienia decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB.z dnia 19 grudnia 2014 r. znak :(...)(...)w ten sposób, że orzeka, iżM. K.– jako prezes zarządu(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wB.- nie odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie ze Spółką oraz wiceprezesem zarząduJ. G.za zaległości z tytułu nieopłaconych składek, wynikające z działalności Spółki, które wynoszą na : 1 Fundusz Ubezpieczeń Społecznych za okres 01/2012, 03/2012 –(...),(...)w kwocie 310 568, 77 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19.12.2014 r. w wysokości 39 877,00 zł oraz koszty egzekucyjne w wysokości 15 629, 90 zł, 2 Ubezpieczenie zdrowotne za okres 02/2012 – 03/2013,(...)w kwocie 78 890,56 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19.12.2014 r. w wysokości 10 391,00 zł oraz koszty egzekucyjne w kwocie 3 955,20 zł, 3 Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres 02/2012, 04/2012 –(...),(...)w kwocie 22 202,27 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19.12.2014 r. w wysokości 2 874,00 zł oraz koszty egzekucyjne w kwocie 1 144,10 zł, RAZEM 485 532, 80 zł, IIIzasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB.na rzeczJ. G.kwotę 7200 ( siedem tysięcy dwieście ) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego; IVzasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału wB.na rzeczM. K.kwotę 7200 ( siedem tysięcy dwieście ) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. Na oryginale właściwy podpis. VI U 502/15 UZASADNIENIE Odrębnymi decyzjami z dnia 19 grudnia 2014r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.– na podstawieart.107a § 1, 1a i § 2 pkt 2 i 4, art.108 § 1 i § 4 oraz art.116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. – Ordynacja podatkowa(t. j. Dz. U. z 2012r., poz.749 ze zm.) w związku zart.31 i 32 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(t. j. Dz. U. z 2013r., poz.1442) orzekł, żeJ. G.jako wiceprezes zarządu orazM. K.jako prezes zarządu Spółki zograniczoną odpowiedzialnością (...)z siedzibą wB.odpowiadają całym swoim majątkiem za zaległości z tytułu nieopłaconych składek wynikających z działalności tej Spółki, które wynoszą na: 1 Fundusz Ubezpieczeń Społecznych za okres: 01/2012, 03/2012 –(...),(...)w kwocie 310.568,77 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19 grudnia 2014r. w wysokości 39.877,00 zł oraz koszty egzekucyjne w wysokości 15.629,90 zł, 2 ubezpieczenie zdrowotne za okres: 02/2012 – 03/2013,(...)w kwocie 78.890,56 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do dnia 19 grudnia 2014r. w wysokości 10.391,00 zł oraz koszty egzekucyjne w kwocie 3.955,20 zł, 3 Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres: 02/2012, 04/2012 –(...),(...)w kwocie 22.202,27 zł plus odsetki za zwłokę od powyższych należności naliczone do 19 grudnia 2014r. w wysokości 2.874,00 zł oraz koszty egzekucyjne w kwocie 1.144,10 zł RAZEM: 485.532,80 zł. W uzasadnieniu tych decyzji organ rentowy wskazał, iż z dokumentacji będącej w jego dyspozycji wynika, że od dnia 28 października 2004r.J. G.pełni funkcję wiceprezesa zarządu, aM. K.funkcję prezesa zarządu Spółki zograniczoną odpowiedzialnością (...). W ramach prowadzonej przez tę Spółkę działalności należne składki na Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i FGŚP nie zostały uregulowane w całości, zatem do chwili obecnej na rozliczeniowym koncie płatnika figuruje zadłużenie z tego tytułu wraz z odsetkami za zwłokę. Organ rentowy podnosił przy tym, iż w celu realizacji należności z tytułu nieopłaconych składek podejmował czynności zmierzające do wyegzekwowania należności bezpośrednio od Spółki w trybie egzekucji administracyjnej. Począwszy od dnia 30 listopada 2011r. podjęto czynności w celu wyegzekwowania wierzytelności ZUS w formie zajęcia rachunku bankowego w(...) Banku S.A.Powyższe nie przyniosło jednak oczekiwanego rezultatu, bowiem wystąpił zbieg egzekucji do tego samego prawa majątkowego z Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym wN. T. M.. Ponadto w dniu 18 lipca 2012r. bank poinformował, iż na zajętym rachunku brak jest jakichkolwiek środków. Następnie, to jest w dniu 10 sierpnia 2012r. bank zawiadomił o kolejnym zbiegu egzekucji, tym razem z Komornikiem Sądowym przy Sądzie Rejonowym wB.M. P.. Podjęte przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych działania nie doprowadziły do uregulowania zobowiązań wobec ZUS albowiem z informacji banku wynika, iż na dwóch rachunkach należących do Spółki nie są wykazywane obroty. W dniu 23 września 2013r. dokonano zajęcia rachunku bankowego wR.Bank (...)– brak jest jednak jakichkolwiek wpłat. Ustalono również, że Spółka nie posiada nieruchomości. Organ rentowy powołał też, jako podstawę prawną obu decyzji art.116 § 1 Ordynacji podatkowej, zgodnie z którym za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu: 1 nie wykazał, że: a we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo b niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszenie upadłości (postępowanie układowe) nastąpiło bez jego winy, 2 nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Natomiast w myśl § 2 cytowanego artykułu odpowiedzialność członków zarządu, określona w § 1 obejmuje zaległości podatkowe z tytułu zobowiązań, które powstały w czasie pełnienia przez nich obowiązków członka zarządu. W ramach postępowania wyjaśniającego przeprowadzonego w sprawie organ rentowy ustalił, że dotychczas wobecSpółki z ograniczoną odpowiedzialnością (...)nie została ogłoszona upadłość, nie wskazano również mienia Spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości, a prowadzone w stosunku do Spółki postępowanie egzekucyjne okazało się bezskuteczne i nie doprowadziło do realizacji wierzytelności ZUS. Tym samym w tym przypadku nie zachodzi żadna ze wskazanych powyżej okoliczności wyłączających odpowiedzialność członków zarządu Spółki. Wobec powyższego, w oparciu o aktualny stan faktyczny i prawny spraw, Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.wydał dwie odrębne decyzje o przeniesieniu naJ. G.iM. K.odpowiedzialności za zobowiązania Spółki z tytułu nieopłaconych składek, powstałe w okresach pełnienia przez nich funkcji wiceprezesa i prezesa zarządu. Powyższe decyzje zostały zaskarżone odwołaniamiJ. G.iM. K., w których domagali się oni uchylenia tych decyzji i zasądzenie od organu rentowego na ich rzecz kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. W toku procesu na rozprawie zmodyfikowali oni powyższe żądanie, domagając się zmiany zaskarżonych decyzji poprzez orzeczenie, iż nie ponoszą oni odpowiedzialności za zaległości składkoweSpółki z o.o. (...)w wysokości i za okresy wskazane w tych decyzjach (e-protokół rozprawy k.90). W uzasadnieniach wniesionych odwołań skarżący twierdzili, iż zaskarżone decyzje nie mogą się ostać jako sprzeczne z prawem, zarzucając iż ZUS egzekucję skierował wyłącznie do wierzytelności bankowych Spółki, i że w ramach egzekucji prowadzonej do wierzytelności zgromadzonych na rachunkach bankowych w(...) Banku SAegzekucja ta nie okazała się bezskuteczna. Ponadto, poza czynnościami związanymi z egzekucją z wierzytelności na rachunkach bankowych, Zakład Ubezpieczeń Społecznych żadnych innych czynności egzekucyjnych nie podejmował, nie wystąpił również do sądu o wyjawnienie majątku przez Spółkę. Skarżący podnosili przy tym, iż egzekucja z wierzytelności zgromadzonych na rachunku bankowym Spółki oznaczonym numeremPL (...)umiejscowionym w(...) Bank (...) SAokazała się w pełni skuteczna. W dniu 24 września 2013r. wyegzekwowano i przekazano na rzecz ZUS kwotę 40.367,46 zł, a w dniu 3 października 2013r. kwotę 70.479,35 zł (łącznie 110.846,84 zł), a z treści opisu operacji na tym rachunku bankowym wynika, że przelewy te zapewniły całkowitą spłatę zajęcia egzekucyjnego. Za okoliczność istotną w sprawie skarżący uznawali także to, że powyższych wpłat dokonanych przezSpółkę z o.o. (...)(w łącznej kwocie 110846,84 zł) w zaskarżonych decyzjach nie uwzględniono, gdyż jak wynika z uzasadnień tych decyzji ZUS nie odnotował jakoby żadnych wpłat. Pomijając wszystkie inne kwestie, tylko brak uwzględnienia wpłat przelanych zBanku (...) SAmusi powodować uchylenie zaskarżonych decyzji, gdyż wskazane w części wstępnej decyzji zadłużenie Spółki nie odpowiada rzeczywistemu stanowi rzeczy. W ocenie skarżących w przedmiotowych sprawach nie można mówić o zaistnieniu stanu bezskuteczności egzekucji w rozumieniu art.116 Ordynacji podatkowej albowiem ZUS ograniczył się w swoim postępowaniu wyłącznie do skierowania egzekucji do rachunków umiejscowionych w(...) Bank S.A.(...) Bank (...) S.A.Egzekucje z wierzytelności umiejscowionych w(...) Bank S.A.nie przyniosła efektów, gdyż za pośrednictwem tych rachunków Spółka nie prowadziła operacji ze swoimi kontrahentami. Natomiast egzekucja (wszczęta w dniu 23 września 2013r.) prowadzona na rachunku bankowym w(...) Bank (...) S.A.okazała się w pełni skuteczna i doprowadziła do wyegzekwowania kwoty 110.846,84 zł czyli całej kwoty objętej zajęciem. Egzekucji innymi środkami wierzyciel nie prowadził, nie skierował również wniosku o wyjawienie majątku do sądu. W odpowiedziach na odwołania organ rentowy wnosił o ich oddalenie, powołując argumentację przedstawioną w uzasadnieniach zaskarżonych decyzji. W pismach procesowych z dnia 14 kwietnia 2014r. (k.17) organ rentowy odnosząc się do zarzutów odwołań, że egzekucja z rachunku bankowego(...)była w pełni skuteczna, wskazywał iż zajęcia wystawione zostały na kwotę 517063,89 zł, a wyegzekwowano 107.750,99 zł (i kwota ta została ujęta w rozliczeniu wykorzystanym przy sporządzaniu obu decyzji). Kwota ta stanowi zaledwie1/5 całego zadłużenia. Ponadto organ rentowy argumentował, że skierowanie przez wierzyciela wniosku o wyjawienie majątku nie jest warunkiem koniecznym do stwierdzenia bezskuteczności egzekucji. Tym bardziej, iż członkowie zarządu w trakcie trwającego postępowania mieli możliwość wskazania mienia, z którego możliwe jest prowadzenie egzekucji – czego jednak nie uczynili. Zarządzeniem z dnia 20 kwietnia 2015r. sprawa z odwołaniaM. K.(sygn. akt VI U 506/15) połączona została do wspólnego rozpoznania i rozstrzygnięcia ze sprawą niniejszą z odwołaniaJ. G.. Sąd Okręgowy ustalił i rozważył, co następuje: Od 2010r.M. K.pełni funkcję prezesa zarządu aJ. G.pełni funkcję wiceprezesa zarządu(...) Spółce z o.o.z siedzibą wB., którą obciążają długi z tytułu składek na: Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. W zaskarżonych decyzjach organ rentowy określił wysokość tego zadłużenia, a w odwołaniach od tych decyzjiM. K.iJ. G.kwestionowali swoją odpowiedzialność za to zadłużenie zarówno co do samej zasady, jak i wysokości przy czym nie kwestionowali oni iż zadłużenie takie obciąża Spółkę, jak również nie kwestionowali, iż zadłużenie to powstało w czasie pełnienia przez nich funkcji w jej zarządzie. SamaSpółka (...)wezwana do udziału w sprawie jako zainteresowany w rozumieniuart.47711§ 2 K.p.c.(i reprezentowana przez pełnomocnika ustanowionego uchwałą Zgromadzenia Wspólników) nie zajęła stanowiska w sporze. Spółka ta obecnie prowadzi działalność w zakresie usług budowlanych i uzyskuje z tego tytułu przychody. W roku 2015 uzyskała za realizację kontraktów przychód w kwocie około 400.000 zł, zaksięgowany w księgach rachunkowych. Przychody te wpływały na rachunki bankowe Spółki w(...)Banku i wBanku (...). Spółka jest właścicielem środków trwałych służących jej do prowadzenia działalności na rynku usług budowlanych. W skład tego majątku wchodzą 3 pojazdy samochodowe (jeden dostawczy i dwa osobowe) urządzenia i narzędzia takie jak: spawarki, gwintownice, wiertnice, młoty do kucia i wiercenia, a także komputery i meble w jej siedzibie. Spółka posiada także długi wobec Urzędu Skarbowego z tytułu podatku VAT w wysokości około 50.000 zł. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.egzekwował odSpółki (...)długi składkowe wyłącznie na drodze egzekucji z wierzytelności z rachunków bankowych Spółki w(...) Banku SA, z których – jak twierdził – wyegzekwował w latach 2012 – 2014 łącznie kwotę 107.750 zł 88 gr.. Innych sposób egzekucji organ ten wobec Spółki przed wydaniem zaskarżonych decyzji nie stosował, w szczególności nie prowadził egzekucji z należnego do tego dłużnika majątku ruchomego. Nie składał też wniosku do sądu o wyjawienie majątku Spółki. Okoliczności powyższe Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach egzekucyjnych dołączonych do akt sprawy przez organ rentowy, kserokopii i oryginałów wyciągów z rachunku bankowego spółki – k. od 9 do 12, k.28; dowodów zebranych przez organ rentowy w postępowaniu administracyjnym oraz dowodu z przesłuchania jako stronJ. G.iM. K.– e-protokół rozprawy k.92). Powyższe okoliczności były zresztą w przeważającym zakresie między stronami niesporne. Spór między stronami dotyczył natomiast tego czy odwołujący się członkowie zarządu(...) Spółki z o.o.ponoszą co do zasady odpowiedzialności za długi składkowe Spółki, jak również wysokości tego zadłużenia wskazanego przez organ rentowy w zaskarżonych decyzjach. W pierwszej kolejności rozważeniu podlegały zarzuty skarżących odnoszące się do samej zasady rozstrzygnięcia sporu i opierające się na twierdzeniu, w myśl którego organ rentowy – ograniczając się do prowadzenia egzekucji wyłącznie z rachunków bankowych Spółki – nie wykazał bezskuteczności egzekucji długów składkowych. Zarzuty te były istotne dla oceny czy zaskarżone decyzje odpowiadały prawu, gdyż zgodnie zart.116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. – Ordynacja podatkowa(t.j. Dz. U. z 2015r. poz.613 z późn. zm.) za zaległości podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w organizacji, spółki akcyjnej lub spółki akcyjnej w organizacji odpowiadają solidarnie całym swoim majątkiem członkowie jej zarządu, jeżeli egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a członek zarządu: 1 nie wykazał, że: a we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub wszczęto postępowanie zapobiegające ogłoszeniu upadłości (postępowanie układowe) albo b niezgłoszenie wniosku o ogłoszenie upadłości lub niewszczęcie postępowania zapobiegającego ogłoszeniu upadłości (postępowania układowego) nastąpiło bez jego winy, 2 nie wskazuje mienia spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. (brzmienieart.116 § 1 K.p.c.obowiązujące w okresie, w którym wydane zostały zaskarżone decyzje) Analiza powołanego przepisu wskazuje jednoznacznie, iż odpowiedzialność osób trzecich, w tym członków spółki z o. o., za zobowiązania podatkowe (i składkowe – poz.art.31 i art.32 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych– t.j. Dz. U. z 2015r., poz.121 ze zm.) jako odpowiedzialność subsydiarna i gwarantowana, ma charakter akcesoryjny i następczy, gdyż nie może powstać bez uprzedniego powstania obowiązku zapłaty składek (długu) w stosunku do pierwotnego dłużnika (płatnika składek). Dostrzec w tym miejscu należy, iż wierzyciel podatkowy (składkowy) nie ma swobody w kolejności zgłoszenia roszczeń do podatnika (płatnika składek) lub osoby trzeciej, lecz w pierwszej kolejności musi dochodzić należności od podatnika (płatnika składek). Odpowiedzialność ta nie ma charakteru odszkodowawczego lecz tylko gwarancyjny. Do pozytywnych przesłanek odpowiedzialności członka zarządu spółki z o.o. za powyższe zobowiązania spółki należą: bezskuteczność egzekucji oraz powstanie zaległości w czasie pełnienia obowiązków członka zarządu. Przesłanki te muszą zostać wykazane przez organ w pierwszej kolejności, gdyż ich istnienie aktualizuje potrzebę dalszej obrony osób trzecich (w tym członków zarządu spółki z o.o.) poprzez dowodzenie wystąpienia przesłanek egzonerujących ich odpowiedzialność za długi podatkowe czy składkowe, tak zwanych przesłanek negatywnych, zdefiniowanych w art.116 § 1 pkt 1 lit. a i b oraz pkt 2 Ordynacji podatkowej. Zaakcentowania przy tym wymaga, iż w sprawach tego rodzaju jak sprawa niniejsza na organie rentowym spoczywa ciężar udowodnienia pozytywnych przesłanek odpowiedzialności, natomiast członkowie zarządu – w celu uwolnienia się od tej odpowiedzialności, powinni wykazać jedną z okoliczności negatywnych wskazanych w art.116 § 1 pkt 1 lit. a i b oraz w punkcie 2 (tak wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 26 października 2005r. I FSK 30/05 – LEX nr 187813). W judykaturze za utrwalone uznaje się też stanowisko, zgodnie z którym dla stwierdzenia bezskuteczności egzekucji niezbędne jest wykazanie przez wierzyciela zastosowania środków egzekucyjnych do całego majątku. Bezskuteczność egzekucji w rozumieniu art.116 § 1 Ordynacji podatkowej oznacza bowiem sytuację, w której nie ma jakichkolwiek wątpliwości, że nie zachodzi żadna możliwość zaspokojenia egzekwowanych wierzytelności z jakiejkolwiek części majątku spółki (poz. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2012r. II UK 152/11 – LEX nr 1170997; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2012r. I UK 318/11 – LEX nr 1165286). Z sytuacją taką mamy do czynienia nie tylko wówczas, gdy egzekucja prowadzona była do całego majątku spółki i nie dała rezultatu, lecz także gdy egzekucja ze znanego organowi ubezpieczeń społecznych (wierzycielowi) majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a odpowiedzialni członkowie zarządu nie wskazali w postępowaniu egzekucyjnym na inne mienie spółki, z którego egzekucje umożliwiałyby zaspokojenie tych zaległości w znacznej części. Przypomnieć jednak należy, iż wskazanie mienia, o którym mowa w art.116 § 1 pkt 2 Ordynacji podatkowej, dotyczy czasu po stwierdzeniu bezskuteczności egzekucji. Jak już stwierdzono we wcześniejszych uwagach z brzmienia art.116 § 1 wynika, że chodzi o sytuację, w której najpierw egzekucja z majątku spółki okazała się w całości lub w części bezskuteczna, a następnie członek zarządu wskazuje mienie spółki, z którego egzekucja umożliwi zaspokojenie zaległości podatkowych spółki w znacznej części. Nie chodzi zatem o ujawnienie majątku w toku egzekucji, ale po jej bezskutecznym zakończeniu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2012r. II UK 121/11 – LEX nr 1135933). W kolejnym judykacie Sąd Najwyższy wyjaśnił, że o bezskuteczności egzekucji w rozumieniu art.116 § 1 Ordynacji podatkowej Zakład Ubezpieczeń Społecznych może mówić wówczas, gdy skierował egzekucję do wszystkich możliwych i znanych mu elementów mienia dłużnika. Oznacza to, że Zakład ten powinien skorzystać z przysługujących mu środków prawnych np. prawa zastawu na ruchomościach, egzekucji na nieruchomościach, a nie ograniczać swych działań egzekucyjnych wyłącznie do zajmowania rachunków bankowych dłużnika. Jeżeli nie jest znany majątek dłużnika, należy podjąć próbę sądowego zobowiązania go do wyjawienia majątku. Dopiero w razie bezskuteczności tych środków kierować należy działania wobec członków zarządu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17.02.2009r. I UK 241/08 – LEX nr 736715). Przenosząc powyższe uwagi natury ogólnej do ustalonego w rozpoznawanych łącznie sprawach stanu faktycznego uznać należało – zdaniem Sądu Okręgowego – iż pozwany organ rentowy nie wskazał, aby na dzień wydania zaskarżonych decyzji egzekucja przeciwkoSpółce z o.o. (...)okazała się bezskuteczna. Działania egzekucyjne pozwanego organu rentowego ograniczyły się wyłącznie do egzekucji z niektórych rachunków bankowych Spółki. Nie zostały jednak wykorzystane inne środki egzekucyjne np. z majątku ruchomego Spółki, który – jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego – jest jej własnością i który wykorzystuje ona przy prowadzonej nadal działalności. Ponadto Spółka ta uzyskuje na bieżąco przychody z tytułu realizowanych na rzecz kontrahentów usług budowlanych. Wierzytelności Spółki w roku 2015 osiągnęły poziom rzędu około 400.000 zł. Nie są to zatem wierzytelności, z których ZUS nie mógłby się skutecznie zaspokoić, gdyby podjął wszechstronne działania egzekucyjne. Ponadto organ rentowy nie podjął – przed wydaniem zaskarżonych decyzji – działań zmierzających do wyjawienia przez dłużnika podstawowego (zainteresowanej Spółki) majątku, a ustalone okoliczności faktyczne wskazują, że działania te byłyby skuteczne w sytuacji, w której prowadzi on cały czas działalność na rynku usług budowlanych w oparciu o własny majątek ruchomy i uzyskuje z tego rodzaju działalności wierzytelności od kontrahentów – wierzytelności ujawnione w księgach rachunkowych. W toku niniejszego procesu Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie wykazał – stosownie do wymogu z art.116 § 1 Ordynacji podatkowej – aby egzekucja z majątku zainteresowanej w rozpoznawanych sprawach Spółki z o.o. okazała się bezskuteczna w całości lub w części. Wniosek ten znajduje dodatkowe potwierdzenie w fakcie wyegzekwowania przez organ rentowy w latach 2012 – 2014 z rachunków bankowych Spółki należności składkowych w łącznej kwocie 107.750 zł 88 gr. (okoliczność przyznana przez organ rentowy w piśmie procesowym z dnia 14.04.2014r. – k.17 akt sprawy VI U 502/15 i k.16 akt sprawy VI U 506/15) Wyżej przedstawione motywy uzasadniały zatem zmianę zaskarżonych decyzji - na podstawieart.47714§ 2 K.p.c.i powołanych wyżej przepisów prawa materialnego - poprzez wydanie rozstrzygnięcia zawartego w punkcie I i punkcie II wyroku. Stosowanie do wyniku sporu Sąd Okręgowy w punktach III i IV wyroku orzekł o kosztach procesu, obciążając tymi kosztami pozwany organ rentowy jako stronę przegrywającą spory w obu rozpoznawanych łącznie sprawach. Na zasądzone na podstawie art.98 § 1 i § 3 oraz § 99 w związku z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ... (Dz. U. z 2013r. poz.490 t.j. ze zm.) koszty procesu poniesione przez odwołujących się złożyły się wynagrodzenia ich pełnomocnika procesowego, ustalone według stawek minimalnych. Na oryginale właściwy podpis.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Bydgoszczy date: '2016-03-21' department_name: VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Janusz Madej legal_bases: - art.107a § 1, 1a i § 2 pkt 2 i 4, art.108 § 1 i § 4 oraz art.116 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. – Ordynacja podatkowa - art.31 i art.32 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art.116 § 1 K.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Dorota Hańc signature: VI U 502/15 ```
152515000002006_IV_Ka_000180_2014_Uz_2014-06-27_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV Ka 180/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 27 czerwca 2014 roku. Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim w IV Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący SSA Andrzej Szawel (spr.) Sędziowie SO Krzysztof Gąsior SO Tomasz Ignaczak ProtokolantDagmara Szczepanik przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim Violetty Włodarczyk po rozpoznaniu w dniu 27 czerwca 2014 roku sprawyP. O. oskarżonego zart.286§1 kkw zb. zart.270§1 kki w zw. zart.11§2 kk z powodu apelacji wniesionej przez oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim z dnia 16 grudnia 2013 roku sygn. akt II K 976/13 na podstawieart.437§2 kpk,art.438 pkt 2 i 3 kpk,art.624§1 kpkzmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: - przyjmuje, iż oskarżony w okresie określonym w zarzucie doprowadził(...)wT.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wypłacenie na jego rzecz świadczenia pieniężnego w kwocie 2.061,86 (dwa tysiące sześćdziesiąt jeden 86/100) złotych; uchyla zawarte w punkcie 3 wyroku rozstrzygnięcie o zobowiązaniu oskarżonego do naprawienia szkody; w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zwalnia oskarżonego od zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym. Sygn. akt IV Ka 180/14 UZASADNIENIE P. O.został oskarżony o to, że w okresie czasu od dnia 15 lutego 2013 roku do dnia 30 kwietnia 2013 roku, wmiejscowości P.(...), gminaC., województwo(...), dokonał oszustwa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w ten sposób, że podrobił zaświadczenie z dnia 22. 03. 2013 roku, potwierdzające studiowanie na WydzialeW.wW.Odział Zamiejscowy wB., a następnie tak podrobiony dokument użył jako autentyczny i przedłożył w(...)wT., celem uzyskania renty rodzinnej, czym doprowadził ww. instytucję do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci wypłaconych świadczeń pieniężnych o łącznej kwocie 5.658,20 złotych, czym działał na szkodę(...)wT., tj. o czyn zart. 286 § 1 kkw zb. zart. 270 § 1 kkw zw. zart. 11 § 2 kk Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckimwyrokiem z dnia 16 grudnia 2013 roku w sprawie II K 976/13 uznał oskarżonegoP. O.za winnego dokonania zarzucanego mu czynu i na podstawieart. 286 § 1 kkw związku zart. 11 § 3 kkwymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności; - na podstawieart. 69 § 1 i 2 kkiart. 70 § 1 pkt 1 kkwykonanie kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat; - na podstawieart. 46 § 1 kkzobowiązał oskarżonego do naprawienia szkody poprzez uiszczenie kwoty 5.658,20 złotych na rzecz(...)Oddział wT.; - na podstawieart. 44 § 2 kkorzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodów rzeczowych ujętych w wykazie dowodów rzeczowych nr 66/13 pozycja 1 – karta 37 akt przedmiotowej sprawy, nakazując pozostawienie ich w aktach sprawy; - zasądził od oskarżonego 270 złotych tytułem kosztów sądowych. Powyższy wyrok został zaskarżony przez oskarżonegoP. O.. Apelacja - jak wynika z analizy jej treści - została wywiedziona z podstawy prawnejart. 438 pkt 3 kpki zarzuciła wyrokowi błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu, że oskarżony w okresie od dnia 15 lutego 2013 roku do dnia 30 kwietnia 2013 roku doprowadził(...)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci wypłacenia mu renty rodzinnej w kwocie 5.658,20 złotych, co rzutowało na nałożenie obowiązku naprawienia szkody w takiej wysokości, podczas gdy za miesiąc luty otrzymał świadczenie w kwocie 691,25 złotych, za marzec 721,35 złotych a za kwiecień 717,35 złotych, co łącznie daję kwotę 2.129,95 złotych. W konkluzji oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że pobrał nienależne świadczenie rentowe w kwocie 2129,95 złotych i poprzez orzeczenie w tejże kwocie obowiązku naprawienia szkody na rzecz(...)Oddział wT.. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja jest zasadna w takim stopniu, że w wyniku jej wniesienia powstały podstawy do zmiany zaskarżonego wyroku. Skarżący słusznie podniósł, iż Sąd Rejonowy wydając zaskarżony wyrok dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych, polegającego na nieprawidłowym określeniu kwoty nienależnie pobranego przez oskarżonego świadczenia rentowego. Sąd Rejonowy przy ustaleniu, że oskarżony w okresie czasu od dnia 15 lutego 2012 roku do dnia 30 kwietnia 2013 roku doprowadził(...)do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w postaci wypłacenia mu renty rodzinnej wskazał – w ślad za aktem oskarżenia - kwotę wyliczoną za okres od dnia 01.10.2012 roku do dnia 30 kwietnia 2013 roku. W tym kontekście wskazać należy, iż fakt skreślenia z listy studentów z powodu absencji – co w niniejszej sprawie miało miejsce wobec oskarżonego w dniu 15 lutego 2013 roku – nie może skutkować pozbawieniem go prawa do renty rodzinnej od daty wcześniejszej. Świadczenie to przysługuje od dnia podjęcia nauki do dnia jej ukończenia w planowanym terminie, bądź utraty statusu studenta wskutek skreślenia z listy studentów przez właściwy organ określony w statucie szkoły ( tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 26 września 2012 roku, III AUa 351/12, LEX 1223384; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 17 maja 2013 roku, III AUa 1457/12, LEX 1324742). W świetle powyższego koniecznym stało się skorygowanie stwierdzonego rażącego błędu Sądu Rejonowego i przyjęcie, iż oskarżony w okresie objętym zarzutem doprowadził(...)wT.do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wypłacenie na jego rzecz świadczenia pieniężnego w kwocie 2. 061,86 złotych – na jaką to wskazuje pismo(...)z dnia 20 maja 2014 roku – vide k. 90. Przeprowadzona przez Sąd Odwoławczy kontrola zaskarżonego wyroku ujawniła uchybienia Sądu Rejonowego natury procesowej, które jakkolwiek niedostrzeżone przez skarżącego i niezarzucone w apelacji, podlegały z urzędu ocenie Sądu Okręgowego, gdyż w przeciwnym wypadku mogłoby dojść do sanowania orzeczenia rażąco niesprawiedliwego w rozumieniuart. 440 kpk. Sąd Rejonowy orzekając wobec oskarżonego – w ślad za wnioskiem prokuratora złożonym w trybieart. 335 kpk- obowiązek naprawienia szkody na podstawieart. 46 § 1 kk, naruszył przepisart. 415 § 5 kpk. Przepisart. 415 § 5 kpkzdanie drugiestanowi, że obowiązku naprawienia szkody nie orzeka się, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono. Założeniem takiego unormowania jest zapobieganie kumulowaniu rozstrzygnięć o charakterze kompensacyjnym. Decyzją(...)z dnia 02 sierpnia 2013 roku nr(...)R zobowiązanoP. O.do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń. Aktualnie prowadzone jest w stosunku do oskarżonego postępowanie egzekwujące nienależnie pobrane przez niego świadczenia rentowe poprzez dokonywanie potrąceń z bieżąco wypłacanych mu należności z tego tytułu – vide pismo Zakładu Ubezpieczeń Społecznych k. 90, załączone akta V U 1515/13 Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim. W tej sytuacji nie było dopuszczalne orzekanie w procesie karnym o obowiązku naprawienia szkody. Roszczenie orzeczone wobec oskarżonego na podstawieart. 46 § 1 kkjest tożsame z roszczeniem, które jest aktualnie egzekwowane od oskarżonego przez(...). Z tego względu Sąd Okręgowy uchylił zawarte w punkcie 3 wyroku rozstrzygniecie o zobowiązaniu oskarżonego do naprawienia szkody. Sąd Odwoławczy zwolnił oskarżonego od zwrotu wydatków poniesionych w postępowaniu odwoławczym na zasadach słuszności, albowiem to nie z jego winy musiało dojść do zmiany zaskarżonego orzeczenia.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2014-06-27' department_name: IV Wydział Karny Odwoławczy judges: - Krzysztof Gąsior - Tomasz Ignaczak - Andrzej Szawel legal_bases: - art. 70 § 1 pkt 1 kk - art.438 pkt 2 i 3 kpk recorder: Dagmara Szczepanik signature: IV Ka 180/14 ```
155020050001006_II_Kp_000491_2014_Uz_2015-01-28_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Kp 491/14 POSTANOWIENIE Dnia 28 stycznia 2015r. Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie II Wydział Karnyw składzie: Przewodniczący: SSR Krzysztof Jawor Protokolant: Ewelina Zachilska przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Dzierżoniowie Krzysztofa Jacha po rozpoznaniu w sprawie o czyny zart. 190 § 1 k.k. na skutek zażalenia pokrzywdzonegoH. K. w przedmiocie odmowy wszczęcia dochodzenia na podstawieart. 465 § 2 k.p.k.w zw. zart. 329 § 1 k.p.k. postanawia: nie uwzględnić zażalenia pokrzywdzonegoH. K.z dnia 18 grudnia 2014r.i utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie Prokuratury RejonowejwD.z dnia 4 grudnia 2014r. w sprawie o sygn. akt(...)o odmowie wszczęcia dochodzenia. UZASADNIENIE Postanowieniem z dnia 4 grudnia 2014r. w sprawie o sygn. akt(...)Prokurator Prokuratury Rejonowej wD.odmówił wszczęcia dochodzenia: w sprawie, o to, że w okresie od sierpnia do 31 października 2014 rokuwD.sprawca działając w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru groził pozbawieniem życiaH. K.a groźba ta wzbudziła w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona tj. o czynzart. 190 § 1 k.k.w zw. 12k.k.z uwagi na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego (art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k.). Zażalenie na powyższe postanowienie złożył w ustawowym terminie pokrzywdzonyH. K., w którym zaskarżyła przedmiotowe postanowieniew całości, wnosząc o uchylenie postanowienia i ponowne rozpoznanie sprawy.W uzasadnieniu zarzucił, iż organ prowadzący postępowanie sprawdzające nie wyjaśnił wszystkich okoliczności stanu faktycznego oraz wskazał, że nie przeprowadzono konkretnych dowodów w zakresie stwierdzenia, że rzeczywistym powodem kierowania gróźb pozbawienia go życia jest dążenie sprawcy do wejściaw spadek po rodzicach skarżącego. Prokurator Prokuratury Rejonowej wD.przekazując powyższe zażalenie do rozpoznania Sądowi, wniósł o jego nieuwzględnienie podnosząc, iż zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do wszczęciai kontynuowania postępowania przygotowawczego. Ponadto wskazano, iż w zażaleniu z dnia 18 grudnia 2014r.H. K.nie wskazał na żadne nowe dowody do przeprowadzenia w sprawie, a jedynie dokonał odmiennej oceny stanu faktycznego oraz podniósł inne okoliczności nie związane bezpośrednio z zawiadomieniem. Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd, rozpoznając zażalenie pokrzywdzonej, podzielił w pełni stanowisko Prokuratury Rejonowej wD., iż decyzja procesowa o odmowie wszczęcia dochodzenia podjęta przez ten organ jest w pełni zasadna i odpowiada prawu,a zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie, w związku z czym utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Określone w art. 190 § 1 przestępstwo groźby karalnej godzi w wolność człowieka w sferze psychicznej ( wolność od strachu, zastraszenia ). Jego treścią jest grożenie innej osobie popełnieniem przestępstwa ( zbrodni lub występku ) na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej. Oznacza to, że nie wypełnia znamion tego przestępstwa grożenie innej osobie popełnieniem wykroczenia lub innym naruszeniem prawa, choćby dotkliwym dla pokrzywdzonego ( np. zerwaniem umowy, wydziedziczeniem itp. ). Dla bytu przestępstwa groźby karalnej nie jest istotny rodzaj przestępstwa, którego popełnieniem sprawca grozi ani cel, w jakim to czyni, a nawet rzeczywisty zamiar spełnienia groźby. Warunkiem przestępności czynu jest, aby groźba wzbudzałauzasadnioną obawę, że będzie spełniona ( art. 190 in fine ). Jest to więc przestępstwo materialne, przy czym stan uzasadnionej obawy osoby zagrożonej należy traktować jako skutek. Jeżeli groźba nie wzbudziła uzasadnionej obawy, a sprawca do jej wywołania bezpośrednio zmierzał, zachodzi usiłowanie popełnienia tego przestępstwa. W realiach przedmiotowej sprawy odnośnie opisanego czynu należy stwierdzić, że zgromadzony w sprawie materiał nie pozwala dostatecznie wskazać popełnienia czynów zabronionych. Bezsporny jest fakt, że między skarżącymH. K.a jego byłym szwagremE. K.istnieje konflikt, a każda ze stron podaje inną genezę tego konfliktu. Przy czym Sąd pragnie wskazać, iż odnośnie przedmiotu niniejszego postępowania geneza - istota konfliktu pomiędzy stronami nie ma znaczenia, znaczące jest jedynie zachowanie stron. Tymczasem w swoim zażaleniuH. K.polemizuje z ustaleniami dokonanymi podczas postępowania sprawdzającego. Rozpytywane w sprawie osoby nie posiadały żadnych informacjiw przedmiotowej sprawie, które mogłyby mieć wpływ na rozstrzygnięcie. W sprawie bowiem dokonano rozpytaniaG. K.– żony skarżącego, która słyszała jedynie wyrywkowy fragment rozmowyH. K.zE. K.w dniu31 października 2014r. Usłyszała ona słowa: „ty jesteś już martwy”, jednakże nie słyszała całego kontekstu rozmowy.G. K.oświadczyła również, iż na co dzień przebywają razem z mężem wN.i jedynie podczas sporadycznych wizyt mają okazje widywaćE. K.. Dodała, że w jej ocenie mąż traktuje przedmiotowe groźby za poważne, albowiemE. K.po spożyciu alkoholu staje się agresywny. Z kolei wskazany przez skarżącego w zawiadomieniuo popełnieniu przestępstwa, jako świadekI. P.oświadczył, ze nigdy nie był świadkiem żebyE. K.miał grozićH. K.pozbawieniem życia, czy uszczerbku na zdrowiu oraz nie posiada żadnej wiedzy na temat takowych gróźb. RozpytanyE. K.przyznał, że pomiędzy nim, aH. K.od dłuższego czasu istnieje konflikt, wyraził zaskoczenie faktem zarzucenia mu przez skarżącego kierowania pod jego adresem gróźb karalnych.E. K.wskazał, iż kwestia związana z rzekomymi groźbami może być związana z faktem, iż kilka miesięcy wcześniej jego była żonaU. K.(siostra skarżącego) założyła sprawę w SądzieH.K.o zapobieżeniu dziedziczenia przez niego majątku po zmarłych rodzicach, w którejE. K.występuje w charakterze świadka.E. K.potwierdził, iż pod koniec października rozmawiał zH. K., jednak w obecnościG. K.nigdy nie groził skarżącemu, w trakcie ich rozmowy z jego strony nie padły słowa: „ty już jesteś martwy”. W ocenieE. K.żona skarżącego źle musiała zinterpretować jego słowa, kiedy to mówił doH. K., że ma on już swoje lata, jest starym człowiekiem i nie będzie żyć wiecznie, dlatego dobrze by było żeby się zastanowił nad swoim zachowaniemi pogodził ze swoimi siostrami. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę, że skarżący nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych, które mogłyby być przeprowadzone,a nie zostały w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu, w toku czynności podjętych przez Prokuratora nie dopuszczono się żadnych błędów, konsekwencją, których mogłoby być uchylenie zaskarżonego postanowienia. Na marginesie zaznaczyć jednak należy, iż konflikty pomiędzy dwiema zwaśnionymi stronami nie mogą mieć zawsze swojego punktu finałowego przed Sądem. Zebrany materiał dowodowy nie jest wystarczający dla wszczęcia postępowania przygotowawczego. Mając na uwadze powyższe okoliczności, nie znajdując podstaw do uchylenia zaskarżonego postanowienia i całkowicie podzielając pogląd Prokuratury, Sąd uznał, że zażalenie skarżącej nie zasługuje na uwzględnienie. (...) (...)
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Dzierżoniowie date: '2015-01-28' department_name: II Wydział Karny judges: - Krzysztof Jawor legal_bases: - art. 190 § 1 k.k. - art. 17 § 1 pkt 1 k.p.k. recorder: Ewelina Zachilska signature: II Kp 491/14 ```
152000000000503_I_ACa_000239_2019_Uz_2019-06-18_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 239/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 czerwca 2019 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Paweł Rygiel Sędziowie: SSA Hanna Nowicka de Poraj SSO del. Wojciech Żukowski (spr.) Protokolant: st. sekr. sądowy Paulina Klaja po rozpoznaniu w dniu 18 czerwca 2019 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwa małoletniejO. B. przeciwko(...) S.A.wW. o zapłatę na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 października 2018 r. sygn. akt I C 896/17 I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: - pkt II nadaje treść: „II. zasądza od pozwanego(...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz powódkiO. B.kwotę 150 zł. (sto pięćdziesiąt złotych) tytułem renty płatnej do 10 – go dnia każdego miesiąca z odsetkami ustawowymi w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z kwot, a w pozostałym zakresie żądanie zapłaty renty oddala,”, - dotychczasowe pkt IV i V sprowadza do pkt IV, któremu nadaje treść: „IV. zasądza od strony pozwanej(...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz powódkiO. B.kwotę 616 (słownie: sześćset szesnaście) złotych tytułem kosztów procesu,”, - dotychczasowy pkt VI oznacza jako pkt V, któremu nadaje treść: „V. nakazuje pobrać od pozwanego(...) Spółka AkcyjnawW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 1395 zł 50 gr. (słownie: jeden tysiąc trzysta dziewięćdziesiąt pięć złotych pięćdziesiąt groszy) tytułem części opłaty sądowej, od której uiszczenia powódka została zwolniona.”, II. w pozostałym zakresie oddala apelację, III. nie obciąża powódki obowiązkiem zwrotu stronie pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego. SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Paweł Rygiel SSO Wojciech Żukowski Sygn. akt I ACa 239/19 UZASADNIENIE Małoletnia powódkaO. B.działająca przez przedstawiciela ustawowegoP. Ż.wniosła o zasądzenie od strony pozwanej(...) S.A.Oddział w Polsce na jej rzecz kwoty 85.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz małoletniej powódki renty w kwocie 1.200 zł miesięcznie płatnej do dziesiątego dnia każdego następującego po sobie miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych. Uzasadniając swoje roszczenie przedstawiciel ustawowy powódki wskazał, iż dnia 26 listopada 2015 r. na terenie Holandii doszło do wypadku komunikacyjnego, w którym śmierć poniósłK. B. (1)– ojciec małoletniejO. B.. Bliscy zmarłego wystąpili do(...) S.A.Oddział w Polsce, u którego ubezpieczony był sprawca zdarzenie, m.in. o wypłatę zadośćuczynienia oraz renty w wysokości 1.200 zł miesięcznie na rzecz małoletniejO. B.. Decyzjami z dnia 20 maja 2016 r.(...) S.A.Oddział w Polsce przyznał poszkodowanej kwotę 35.000 zł. Ubezpieczyciel wyraził także wolę zawarcia z poszkodowaną ugody na poziomie 37 000 zł. Dalej małoletnia powódka podała, żeK. B. (1)w okresie od dnia 30 marca 2015 r. do swojej śmierci pracował w Holandii, w tym okresie zarabiał średnio 1.226 euro netto miesięcznie (około 5.150 zł). Wydatki jakie ponosi matka małoletniejO. B.na jej utrzymanie wynoszą ok. 1.350 zł miesięcznie. Okoliczności wypadku komunikacyjnego z dnia 26 listopada 2015 r. są niesporne. Sporna pozostaje natomiast wysokość przysługującego poszkodowanej odszkodowania. Uzasadniając żądanie zadośćuczynienia małoletnia powódka wskazała, żeK. B. (1)był jedynym dzieckiemE.iP. B.. W chwili wypadku był osobą młodą. Krzywda jakiej doznaje dziecko w wyniku śmierci rodzica jest trudna do wyrażenia. Zdaniem małoletniej powódki, kwoty przez nią żądane nie są wygórowane i stanowią jakąś próbę ekonomicznego zrekompensowania krzywdy, której w rzeczywistości nic już nie wyrówna. Na uzasadnienie żądania renty małoletnia powódka wskazała, że zmarłyK. B. (1)był jej ojcem. Ciążył na nim zatem ustawowy obowiązek alimentacyjny w stosunku do córki. Jako podstawę prawną dochodzonych roszczeń powódka wskazałaart. 446 § 2 i 4 k.c. W odpowiedzi na pozew strona pozwanaA. A.wS.(Francja) wniosła o oddalenie powództwa w całości. Wskazała, że uzasadnione jest to przejściem na inne towarzystwo ubezpieczeniowe, warunkującej powództwo co do samej zasady, legitymacji procesowej, a to wskutek nabycia portfela umów ubezpieczeniowych. Strona pozwana wyjaśniła, że z dniem 26 października 2016 r.(...) S.A.na podstawie art. 218 i 219 ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej zbyła swój portfel ubezpieczeń zawartych na terytorium Polski i tym samym – stosownie do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 21 października 1994 r. III CZP 133/94 wygasła jej legitymacja procesowa w niniejszym postępowaniu. W konsekwencji powyższego strona pozwana wniosła o wezwanie do udziału w sprawie nabywcę portfela(...) S.A.wW.. Pełnomocnik strony pozwanej wniósł także o zasądzenie od strony powodowej na rzecz pozwanego(...) S.A.kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości normami przepisanej oraz opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Postanowieniem z dnia 24 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w Krakowie wezwał do udziału w sprawie po stronie pozwanej(...) Spółka AkcyjnawW.. Na rozprawie w dniu 24 stycznia 2018 r. (k. 187) pełnomocnik powódki wyraził zgodę na wstąpienie(...) S.A.wW.do udziału w sprawie w miejsce(...) S.A.Oddział w Polsce. W odpowiedzi na pozew, strona pozwana(...) S.A.wW.wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zwolnienie(...) S.A.z dalszego udziału w sprawie. W uzasadnieniu wskazała, że bezspornym jest, iż w dniu 26 listopada 2015 r. doszło do zdarzenia komunikacyjnego, w którym śmierć poniósłK. B. (1)– ojciec małoletniejO. B.. W toku postępowania likwidacyjnego pozwana wypłaciła na rzecz małoletniej powódki kwotę 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia za śmierćK. B. (1). Dalej strona pozwana podniosła, że zgodnie zart. 101 § 3 kodeksu rodzinnego i opiekuńczegorodzice nie mogą bez zezwolenia Sądu dokonywać czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu ani wyrażać zgody na dokonywanie takich czynności. W przedmiotowej sprawie przedstawicielka ustawowa powódkiO. B.nie przedstawiła stosownego zezwolenia, a w związku z powyższym nie wykazała, że jest uprawniona do dokonywania czynności ponad ramy zwykłego zarządu. Zdaniem strony pozwanej wytoczenie powództwa, zawarcie ewentualnej ugody w toku postępowania, a także udzielenie pełnomocnictwa do odbioru świadczenia w przypadku wygrania procesu są niewątpliwie czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu, gdyż mają doniosłe konsekwencje dla majątku małoletniej powódki. Dalej strona pozwana wskazała, że nie kwestionuje doznania przez powódkę krzywdy w związku ze śmierciąK. B. (1), ale zdaniem pozwanej kwotę żądaną tytułem zadośćuczynienia (która łącznie z kwotą wypłaconą w toku postępowania likwidacyjnego, stanowiłoby sumę 120.000 zł) należy uznać za znacznie wygórowaną i nieuwzględniającą wytycznych judyktatury i doktryny, w szczególności w zakresie ukształtowania tego świadczenia na rozsądnym poziomie. Zdaniem pozwanej wypłacone na rzecz małoletniej powódki na etapie postępowania likwidacyjnego kwoty są adekwatne do stopnia zażyłości łączącego powódkę ze zmarłym, a zwłaszcza do zakresu przeżyć jakie śmierć ta u niej wywołała. Odnosząc się do żądania odsetek od kwoty zadośćuczynienia strona pozwana wskazała na bezzasadność tego roszczenia, bowiem do momentu wydania orzeczenia nie jest wiadomym, czy świadczenie jest należne oraz jaka jest jego wysokość, a zatem wcześniejsze naliczanie odsetek jest niedopuszczalne. Strona pozwana zakwestionowała również roszczenie dotyczące zasądzenia renty na rzecz małoletniej powódkiO. B.wskazując, że powódka nie udowodniła w żaden sposób wysokości swojego roszczenia. Pozwana zakwestionowała przedłożone przez powódkę oświadczenie wskazując, że nie zostało wykazane, że takie kwoty rzeczywiście są wydatkowane na utrzymanie małoletniej. Wskazane kwoty, według pozwanej, nie odpowiadają faktycznym kosztom utrzymania kilkuletniego dziecka. Dodatkowo pozwana podniosła, że ze wskazanych przez przedstawiciela małoletniej powódki dochodów osiąganych przez zmarłego, musiał on utrzymać się także w Holandii, gdzie koszty utrzymania są bardzo wysokie. Z treści pozwu nie wynika także jakie były zobowiązania finansowe zmarłego, ale z okoliczności sprawy wynika, że był to chociażby czynsz. Oprócz tego zmarły musiał przeznaczać pieniądze na własne potrzeby, takie jak odzież i obuwie, kosmetyki, a także jedzenie. Ponadto zmarły przekazywał też pieniądze na rzecz matki. W tym kontekście – zdaniem strony pozwanej – nie jest wiarygodne, aby ze swojej pensji mógł przeznaczać aż 1.200 zł na potrzeby córki. Dalej strona pozwana podała, że obowiązek alimentacyjny nie ciąży wyłącznie na ojcu dziecka, ale również na matce, która w takim samym stopniu zobowiązana jest do łożenia na utrzymanie dziecka. Na rozprawie w dniu 4 lipca 2018 r. Sąd Okręgowy w Krakowie postanowił zwolnić od udziału w sprawie(...) S.A.wS.(Francja). Wyrokiem z dnia 26 października 2018 r.Sąd Okręgowy w Krakowie, sygn. akt I C 896/17, w pkt. I zasądził od strony pozwanej(...) S.A.wW.na rzecz powódkiO. B.kwotę 45.000 zł tytułem zadośćuczynienia z odsetkami ustawowymi od dnia 13 listopada 2017 r. do dnia zapłaty; w pkt. II zasądził od strony pozwanej(...) S.A.wW.na rzecz powódkiO. B.kwotę 1.000 zł tytułem renty płatnej do 10 – go dnia każdego miesiąca z odsetkami ustawowymi w przypadku zwłoki w płatności którejkolwiek z kwot; w pkt. III oddalił powództwo w pozostałym zakresie; w pkt. IV zasądził od strony pozwanej(...) S.A.wW.na rzecz powódkiO. B.kwotę 3.078 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego; w pkt. V zasądził od powódkiO. B.na rzecz strony pozwanej(...) S.A.wW.kwotę 2.322 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego; a w pkt. VI nakazał pobrać od strony pozwanej(...) S.A.wW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 2.850 zł tytułem opłaty sądowej od zasądzonego roszczenia, od której zwolniona była powódka. Za bezsporne Sąd uznał, że w dniu 26 listopada 2015 r. na ternie Holandii doszło do wypadku komunikacyjnego, w którym śmierć poniósłK. B. (1)– ojciec małoletniej powódkiO. B.. W toku postępowania likwidacyjnego na rzecz małoletniej powódkiO. B.została wypłacona kwota 35 000 zł tytułem zadośćuczynienia z powodu śmierci jej ojcaK. B. (1). Sąd ustalił, że małoletnia powódkaO. B.w dacie śmierciK. B. (1)miała(...)roku. Mieszkała wK.razem z matką, bowiem rodzice małoletniej powódki rozstali się krótko przed wyjazdemK. B. (1)za granicę, tj. na początku 2015 r. Wcześniej starali się żyć razem, chociaż sytuacja była dość trudna, a to ze względu na fakt, żeP. Ż.była niepełnoletnia. Pod koniec ciąży udało się im zamieszkać wspólnie. Przeprowadzili się do ojca zmarłego, doM.. Po rozstaniu,P. Ż.przeprowadziła się z córką doK.. W tym czasieK. B. (1)w dalszym ciągu często spotykał się z małoletnią powódką, zwłaszcza że w tym okresie, przez około 3 miesiące, nie był nigdzie zatrudniony. Chociaż po wyjeździe do pracy w Holandii kontakty te były rzadsze, cały czas utrzymywał więź emocjonalną i interesował się córką. Jak tylkoK. B. (1)przyjeżdżał do Polski, zajmował się dzieckiem. Zabierał też córkę na wakacje. Sąd ustalił, że w dacie wypadku komunikacyjnegoK. B. (1)miał(...)lata. Z zawodu był kucharzem i pracował w wyuczonym zawodzie. Najpierw przez okres 2 lat wK., a następnie około pół roku wM.. Chciał wraz z kolegą otworzyć swoją restaurację i w celu zarobienia pieniędzy na realizację planów, pod koniec marca 2015 r. wyjechał do Holandii, gdzie pracował do śmierci, tj. przez około 8,5 miesiąca. Sąd wskazał, że w Polsce,K. B. (1)chociaż był początkującym kucharzem, zarabiał dobre pieniądze, gdyż nie tylko bardzo dużo pracował, ale również był bardzo cenionym kucharzem. Po przeprowadzce doM., znalazł pracę na samodzielnym stanowisku i zarabiał około 3.000 zł, a przy tym nie ponosił opłat związanych z mieszkaniem, czy zakupem żywności, bowiem wszystkie rachunki opłacał ojciec zmarłego. Sąd wskazał, że pracę w HolandiiK. B. (1)rozpoczął w dniu 30 marca 2015 r. Zarabiał tam znacznie więcej niż w Polsce. Po potrąceniu dojazdu do pracy i kosztów mieszkania otrzymywał ok. 1.266 euro, tj. 5.150 zł. Przez cały okres pracy w Holandii (po odliczeniu potrąceń) zarobił kwotę 8 953,92 euro. Sąd ustalił, że część zarobionych pieniędzyK. B. (1)przeznaczał na utrzymanie córki, pomimo iż nie było ustalonych alimentów. Zawsze, gdy zachodziła taka potrzeba matka małoletniej –P. Ż.mogła liczyć na pomoc finansową ojcaO. B.. Małoletniej powódce nigdy niczego nie brakowało, ojciec kupował jej ubrania, zabawki, książeczki edukacyjne. Podstawowe koszty utrzymaniaO. B.wynoszą ok. 1. 300/1.400 zł, w tym przedszkole – ok. 100 zł, wycieczki i warsztaty teatralne – ok. 50 zł, jedzenie – ok. 500 zł; ubrania – 100 zł miesięcznie, zabawki edukacyjne – 100 zł, wycieczki/wakacje – 60 zł. Wcześniej, wydatki również kształtowały się na podobnym poziomie, w tym: mieszkanie i media – 350 zł, przedszkole – 150 zł, koszty okołoprzedszkolne (wyprawka, komitet, ubezpieczenie, wycieczki, kino, teatrzyk – ok. 40 zł, wyżywienie – ok. 350 zł; ubranie, buty – średnio 180 zł; kosmetyki, środki czystości – średnio 40 zł; lekarz, leki – średnio 60 zł; książki, zabawki, inne – średnio 100 zł; wakacje, święta, wycieczki – średnio 80 zł. Powódka często choruje, co generuje dodatkowe koszty leków, które wynoszą ok. 60 zł miesięcznie. Środki czystości generują koszt ok. 100 zł. Dodatkowo małoletniaO. B.była, i w dalszym ciągu jest, wspierana przez dziadków ojczystych, którzy kupują jej zarówno ubrania, jak i zabawki. Prezenty te nie wykraczają jednak ponad zwyczajowo przyjęte podarunki od dziadków dla wnuków. Zdarza się również, że dochodzą dodatkowe wydatki, na któreP. Ż.nie ma pieniędzy, wtedy pomoc otrzymuje od babci małoletniej powódki –E. B.. Sąd ustalił, że małoletnia powódkaO. B.po śmierci ojca zamknęła się w sobie. Pomimo młodego wieku wiedziała co się wydarzyło, była na pogrzebie. Później nie chciała chodzić na cmentarz, bo była przekonana, że będzie tam dużo ludzi. Cały czas pamięta ojca, ma jego zdjęcie, które przechowuje „jak skarb”. Pyta również o ojca. Sąd wskazał, że małoletnia powódkaO. B.obecnie ma(...)lat. Mieszka z matką, jej partnerem oraz dwoma młodszymi braćmi. Często spotyka się z babcią –E. B., która w dużej mierze pomagaP. Ż.. Powódka nie ma swojego pokoju. Sąd wskazał, że po śmierci ojca, małoletnia powódka otrzymywała rentę rodzinną z ZUS-u w wysokości około 790 zł netto. Obecnie kwota ta wynosi około 890 zł. Małoletnia powódka dostała także od ubezpieczyciela kwotę 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia, a z tytułu NW wypłacono jej kwotę w wysokości 10.000 zł. Sąd ustalił, że matka małoletniej powódki nie pracuje, wychowuje trójkę dzieci i utrzymuje się z zarobków swojego partnera. Matka powódki złożyła również wniosek o 500+ na trzecie dziecko. Matka powódki mieszka u rodziny partnera. Opłaty wynoszą ok. 500 zł odstępnego i 700 zł za media. W niedługim okresie czasie, ze względu na fakt, że rodzina partnera ma inne plany względem nieruchomości, w której matka małoletniej wraz dziećmi, w tym z powódką i partnerem mieszkają, będzie potrzebna zmiana lokalu, a tym samym koszty wynajmu wzrosną. Sąd ustalił, że w związku z wypadkiem małoletnia powódka nie leczyła się psychiatrycznie. Nie korzystała również z pomocy psychologa. U psychologa była raz, a to w związku z koniecznością uzyskania opinii na temat gotowości szkolnej. Psycholog uznał, iż małoletnia nie nadaje się jeszcze do rozpoczęcia nauki w szkole, a w związku z tym powódka ponownie została skierowana do „zerówki”. Biorąc pod uwagę powyższe Sąd uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie, jednakże jedynie w części. W pierwszej kolejności Sąd odniósł się do zarzutu strony pozwanej, w którym podnosi ona, iż małoletnia powódka jest reprezentowana przez matkę bez odpowiedniej zgody sądu rodzinnego. Sąd powołał się na liczne judykaty Sądu Najwyższego, w szczególności postanowienie z dnia 17 października 2000 r., sygn. akt I CKN 319/00 i doszedł do przekonania, że w niniejszej sprawie nie doszło do przekroczenia zwykłego zarządu. Sąd wskazał, że w przedmiotowej sprawie nie jest kwestionowane, że strona pozwana ponosi odpowiedzialność za skutki wypadku komunikacyjnego, w którym śmierć poniósł ojciec powódkiK. B. (1). Strona pozwana wypłaciła już zresztą małoletniej powódce kwotę 35.000 zł tytułem zadośćuczynienia. Kwota, która w ocenie Sądu jest kwotą odpowiednią, rekompensującą doznane krzywdy małoletniej powódki, jest to kwota 80.000 zł. Część z niej została już wypłacona powódce, dlatego też kwotą, którą należało zasądzić tytułem zadośćuczynienia była pozostała kwota, tj. 45.000 zł. Sąd wskazał, że nagła i niespodziewana śmierć ojca powódki – osoby młodej i zdrowej, stanowiącej dla powódki oparcie w życiu wiązała się dla niej z ogromną krzywdą. Powódka w dacie wypadku miała zaledwie(...)lata, była jeszcze małym dzieckiem, dlatego też jeżeli chodzi o doznane przez powódkę krzywdy, to będą one skutkować głównie w przyszłości, kiedy dziecko będzie coraz starsze i coraz bardziej będzie uświadamiało sobie, że nie może korzystać ze wsparcia swojego ojca. Dotyczy to zarówno wsparcia finansowego, ale przede wszystkim wsparcia psychicznego. Jak wynika bowiem z zeznań świadków, pomimo, że w ostatnim okresie ojciec nie mieszkał z powódką – relacje pomiędzy nim, a córką były bardzo dobre, również zaangażowanie w jej życie było duże. Nie budziło wątpliwości Sądu, że małoletnia, zwłaszcza w okresie dojrzewania i w innych ważnych momentach swojego życia będzie dotkliwie odczuwała brak ojca. Już nigdy nie będzie mogła liczyć na jego pomoc w różnych sytuacjach życiowych. Nie będzie mogła dzielić się z nią swoimi sukcesami i rozterkami. W wyniku feralnego wypadku została zerwana najważniejsza emocjonalna wieź jaka łączy dziecko z rodzicem. Ta szkoda małoletniej powódki, choć trudna do uchwycenia i ścisłego matematycznie zmierzenia jest ogromna. Mając na uwadze te wszystkie okoliczności za odpowiednią sumę należną powódce jako zadośćuczynienie pieniężne, co zostało już wskazane, Sąd uznał kwotę 80.000 zł. Powinna ona złagodzić negatywne doznania psychiczne powódki spowodowane śmiercią bliskiej jej osoby. Kwotę tę Sąd pomniejszył o kwotę dotychczas dobrowolnie wypłaconą powódce przez stronę pozwaną (35.000 zł) i zasądził, tytułem zadośćuczynienia, na rzecz powódki 45.000 zł. Powyższą kwotę Sąd zasądził z odsetkami ustawowymi od dnia 13 listopada 2017 r. do dnia zapłaty, a więc od dnia doręczenia pozwu stronie pozwanej przyjmując, iż roszczenie o zapłatę zadośćuczynienia na rzecz małoletniej powódki stało się wymagalne w dniu doręczenia pozwu, który traktować należało jako wezwanie do zapłaty. Pozew został doręczony pozwanemu w dniu 13 listopada 2017 r., a zatem stosownie doart. 455w związku zart. 481 § 1 i 2 k.c., odsetki należało zasądzić od tego dnia. Zdaniem Sądu żądanie zasądzenia renty zasługuje na uwzględnienie częściowo. Niewątpliwie na zmarłymK. B. (2)ciążył ustawowy obowiązek alimentacyjny wobec jego małoletniej córki. Jego możliwości zarobkowe i majątkowe, zwłaszcza na przyszłość, wydawały się dosyć obiecujące. W toku postępowania zostało wykazane, że ojciec powódki był z zawodu kucharzem. Jego umiejętności w tym fachu były bardzo wysoko cenione przez pracodawców. Jako dobry kucharz – w ocenie Sądu – był w stanie osiągać odpowiednio wysokie zarobki. Sąd podkreślił, iż już jako młody człowiek umiał sobie poradzić i zorganizować życie, chociażby wyjazd za granicę, którego celem była realizacja zawodowych planów. Jak zostało ustalone, zmarły podjął decyzję o wyjeździe do Holandii w celach zarobkowych, aby w przyszłości podołać finansowo w otworzeniu własnej restauracji. Będąc w Holandii osiągał wysokie dochody w przeliczeniu na złotówki, tj. ok. 5.000 zł, z pomocą których mógł zaspokajać potrzeby córki. Potrzeby powódki nie odbiegają natomiast od przeciętnych w tym wieku. Uwzględniając poziom życia małoletniej Sąd ocenił, że koszt jej utrzymania, tj. dziecka w wieku(...)lat nie powinien przewyższać kwoty 1.400 zł miesięcznie. W ocenie Sądu, powyższe okoliczności oraz fakt, że małoletnia powódka otrzymuje z ZUS rentę rodzinną w wysokości 890 zł uzasadniają przyznanie jej renty w kwocie po 1.000 zł miesięcznie. Sąd uznał, iż kwota ta zaspokoi potrzeby małoletniej, jak i jest adekwatna do zdolności i możliwości majątkowychK. B. (1), a wynika z prognozowanych zarobków, które mógłby uzyskiwać. Sąd spojrzał także perspektywicznie, że w tym momencie powódka ma(...)lat, a jej potrzeby niewątpliwie będą stale się zwiększały z uwagi chociażby na fakt, iż rozpocznie edukację w szkole. Dodatkowo, chociaż to matka świadczy opiekę i sprawuje wychowanie, to również powinna ona, przynajmniej w minimalnym stopniu przyczyniać się do zaspokojenia finansowego potrzeb małoletniej. Mając powyższe na uwadze, w ocenie Sądu odpowiednią kwotą tytułem renty jest kwota 1.000 zł miesięcznie. O kosztach Sąd orzekł na podstawieart. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. W niniejszej sprawie stosunkowo wygrana i przegrana rozkłada się następująco: powódka wygrała w 57%, a w 43% przegrała. W takich proporcjach zostały zatem rozdzielone koszty postępowania. Na zasądzone w punkcie IV sentencji wyroku koszty złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika małoletniej powódki w osobie radcy prawnego określone w § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 265). Na koszty zasądzone w punkcie V sentencji wyroku złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika strony pozwanej w osobie adwokata określone w § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz.U z 2015, poz. 1800 ze zm.). Ponadto na podstawie art. 83 ust. 2 w zw. zart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz. U. z 2018 r., poz. 300), Sąd – w punkcie VI sentencji wyroku nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 2.850 zł tytułem opłaty sądowej od zasądzonego roszczenia, od której zwolniona była powódka. Apelacjęod powyższego wyroku złożyła strona pozwana, zaskarżając go w części, tj. w zakresie pkt. II oraz pkt. IV-VI, wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku: co do pkt. II w całości, tj. poprzez oddalenie powództwa w zakresie renty alimentacyjnej w całości oraz o zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych za I i II instancję.Ewentualniestrona pozwana wniosła o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, z pozostawieniem temu sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu. Strona pozwana wniosła również o dopuszczenie i przeprowadzenie wniosków dowodowych zgłoszonych w 5, 6, 8 i 11petitumodpowiedzi na pozew, a nierozpoznanych przez Sąd Rejonowy. Strona pozwana zarzuciła: I naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na treść wyroku, tj.: 1 art. 233 § 1 k.p.c., przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i pominięcie przy jego ocenie dokumentów w postaci zeznań rocznych o wysokości osiągniętego dochodu przez zmarłegoK. B. (1)za lata 2013-2014 oraz pisma Naczelnika Urzędu SkarbowegoK.z których wynika, że w roku 2013K. B. (1)osiągnął dochód w wysokości 2.239,90 zł, a w 2014 r. osiągnął dochód w wysokości 15.782,51 zł, natomiast za lata 2010-2012 nie wpłynęły do urzędu zeznania podatkowe poszkodowanego, co oznacza, że poszkodowany nie osiągnął żadnego dochodu w tym okresie, co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych polegającym na przyjęciu, że przed wyjazdem do Holandii poszkodowany zarabiał około 3.000 zł miesięcznie, zaś jego możliwości zarobkowe i majątkowe wynoszą ponad 5.000 zł; 2 art. 233 § 1 k.p.c., przez błędną, sprzeczną z zasadami logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego ocenę zeznańP. Ż.oraz świadkówE. B.iP. B.oraz uznanie, że zeznania te są wzajemne zgodne oraz potwierdzają, iż zmarłyK. B. (1)przed wyjazdem do Holandii był cenionym kucharzem i zarabiał około 3.000 zł miesięcznie, podczas gdy prawidłowa ocena zeznań świadków powinna prowadzić do wniosku, że w nie korespondują one z zeznaniami podatkowymiK. B. (1)oraz pismem Naczelnika Urzędu SkarbowegoK.i w konsekwencji winna skutkować odmową nadania im waloru wiarygodności; 3 art. 233 § 1 k.p.c., przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i wyciągnięcie wniosków z niego niewynikających, polegających na przyjęciu, że: a zmarłyK. B. (1)podczas kilkumiesięcznej pracy w Holandii zarabiał po potrąceniu dojazdu do pracy i kosztów mieszkania kwotę 5.150 zł, podczas gdy prawidłowa ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego, tym dokumentów dotyczących zarobków zmarłego z okresu pracy w Holandii prowadzi do wniosku, że zarabiał on ok. 5.000 zł (w zależności od wahań kursu euro), ale bez potrącenia kosztów mieszkania i dojazdów do pracy; b zmarłyK. B. (1), przy założeniu, że uzyskiwałby obecnie, gdyby żył, dochody w kwocie ok. 5.000 zł miesięcznie netto, przeznaczałby z nich na utrzymanie powódki kwotę 1.890 zł, które to ustalenie jest ustaleniem rażąco dowolnym i mającym na celu niczym nie uzasadnioną maksymalizację odpowiedzialności strony pozwanej, której nie można dać przyzwolenia, zwłaszcza, że zmarły musiałby ze swojego wynagrodzenia pokryć koszty własnego utrzymania, które Holandii są bardzo wysokie, w tym koszty czynszu, dojazdów do pracy, odzieży, kosmetyków, a także koszty żywności; c wysokość renty należnej powódce wynosi 1.000 zł miesięcznie, w sytuacji gdy powódka uzyskuje rentę rodzinną w wysokości 890 zł (zatem łącznie 1.890 zł), podczas gdy koszty utrzymania małoletniej sąd ustalił na kwotę 1.400 zł, zatem zasądzona renta, przy uwzględnieniu uzyskiwanej renty rodzinnej, jest o 490 zł wyższa niż uzasadnione zdaniem Sądu wydatki na utrzymanie dziecka; w przedmiocie przyszłych wydatków na utrzymanie małoletniej Sąd nie poczynił zaś żadnych konkretnych ustaleń; d kwota 1.890 zł zaspokoi potrzeby małoletniej i wynika z prognozowanych zarobków, które mógłby uzyskiwać zmarły w sytuacji, gdy sąd nie poczynił żadnych konkretnych ustaleń w zakresie prognozowanych zarobków zmarłego i brak jest jakiegokolwiek materiału dowodowego w tym zakresie; z pewnością zaś dowodem na tę okoliczność nie mogą być zeznania matki i dziadków powódki, którym z przyczyn wskazanych powyżej należy odmówić waloru wiarygodności; 4 art. 233 § 1 k.p.c., przez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym zeznańP. Ż.i dokonanie jego dowolnej oceny, z pominięciem zasad doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania i przyjęcie, że: a kwota miesięcznego kosztu utrzymania małoletniejO. B.wynosi 1.400 zł, podczas gdy kwota ta jest całkowicie oderwana od realiów społecznych i poziomu życia matki i ojca powódki, zarówno w chwili wypadku, sprzed wypadku, jak i obecnie w przypadku matki powódki; b koszty leczenia małoletniej w wysokości 60 zł miesięcznie nie zostały udowodnione (nie złożono w tym zakresie żądnej dokumentacji, żadnego zaświadczenia), a ponadto przedstawicielka ustawowa powódki nie podała jakichkolwiek szczegółów dotyczących tego z jakiego powodu małoletnia jest leczona, ani nazw placówek, do której uczęszcza; c kwota 600 zł jako koszt miesięcznego wyżywienia i ubrania oraz kwota 100 zł jako koszt miesięczny środków czystości przy prowadzeniu gospodarstwa domowego przez pięć osób (powódka, dwoje rodzeństwa powódki, przedstawicielka ustawowa i jej partner), dodatkowo mając na uwadze ich zamieszkiwanie u rodziny partnera matki powódki, również wykracza ponad powszechnie przyjmowany w tego rodzaju sprawach koszt; wobec czego ustalenie tego wydatku bez jakiegokolwiek potwierdzenia w obiektywnym materiale, li tylko na podstawie lakonicznych zeznań zainteresowanej maksymalnie korzystnym wynikiem sprawy przedstawicielki ustawowej powódki, stanowi rażący przejaw dowolności oceny tych zeznań; d kwota 100 zł jako koszt miesięczny przedszkola, kwota 50 zł miesięcznie z tytułu wycieczek i warsztatów teatralnych oraz kwota 100 zł miesięcznie jako koszt zabawek edukacyjnych także nie zostały w żaden sposób udowodnione; e przyjęta przez Sąd kwota kosztów utrzymania powódki w wysokości 1.400 zł miesięcznie jest także sprzeczna z treścią zeznań samej przedstawicielki ustawowej powódki, bowiem po zsumowaniu wszystkich podanych przez nią pozycji, uzyskujemy kwotę 910 zł (abstrahując od ww. niewykazania i zawyżenia podawanych kosztów); 5 art. 232 zd. 1 k.p.c., przez przyjęcie, że powódka udowodniła zasadność roszczenia o rentę co do wysokości, podczas gdy powódka, reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, nie przedłożyła żadnych dowodów dokumentujących wysokość kosztów utrzymania małoletniej, tym rachunków czy faktur, czy stosownej dokumentacji medycznej potwierdzającej leczenie powódki, które to okoliczności zostały zakwestionowane przez pozwanego, a także nie udowodniła jakie kwoty zamarły przeznaczał na utrzymanie dziecka; 6 art. 217 § 1 k.p.c.w zw. zart. 236 k.p.c., poprzez nierozpoznanie wniosków dowodowych pozwanego z 5, 6, 8 i 11petitumodpowiedzi na pozew, które to dowody miały istotne znaczenie z punktu widzenia prawidłowej oceny usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego, ale także od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego; II naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.: 1 art. 446 § 2 k.c.w zw. zart. 135 § 1 k.r.o., przez dowolne ustalenie przy szacowaniu wysokości obowiązku alimentacyjnego usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego, który jedynie w okresie kilku miesięcy przed śmiercią osiągał dochód w wysokości około 5.000 zł, zaś w całym 2014 r. osiągnął łączny dochód w wysokości 15.782,51 zł, a w 2013 r. łączny dochód w wysokości jedynie 2.239,90 zł, podczas gdy w latach 2010-2012 nie składał zeznań podatkowych, co oznacza, że nie osiągnął żadnego dochodu w tym okresie, skutkiem czego doszło do określenia tego obowiązku w sposób nieprawidłowy i zawyżony (już nawet przy przyjęciu ustalonych wadliwie przez Sąd w nadmiernym zakresie potrzeb uprawnionej), a ponadto bez uwzględnienia konieczności poniesienia przez zmarłego kosztów jego własnego utrzymania, a w konsekwencji ustalenie wysokości renty należnej powódce w kwocie przyjętej dowolnie, albowiem oderwanej od potrzeb powódki i możliwości majątkowych jej zmarłego ojca; 2 art. 446 § 2 k.c.w zw. zart. 135 k.r.o.w zw. zart. 133 k.r.o., przez nałożenie na ojca dziecka całości kosztów związanych z utrzymaniem małoletniej, podczas również matka dziecka powinna przyczyniać się do zaspokojenia finansowego potrzeb małoletniej córki. W uzasadnieniu strona pozwana podkreśliła, że zmarły nie byłby w stanie przeznaczać na rzecz powódki kwoty wyższej niż 890 zł miesięcznie, tj. kwoty, którą powódka uzyskuje obecnie z tytułu renty rodzinnej. Koszt utrzymania powódki, mając na uwadze zasady doświadczenia życiowego oraz realia społeczne i stopę życiową matki powódki i jej zmarłego ojca, z pewnością nie przekracza kwoty 890 zł miesięcznie, którą to kwotę powódka uzyskuje z tytułu renty rodzinnej. Niezrozumiałym jest przy tym przyznanie powódce renty w wysokości 1.000 zł miesięcznie, przy uwzględnieniu, że powódka uzyskuje jeszcze rentę rodzinną w wysokości 890 zł, co daje łącznie kwotę 1.890 zł, w sytuacji, gdy zdaniem Sądu koszty utrzymania małoletniej nie powinny przewyższać kwoty 1.400 zł. W odpowiedzi na apelacjęmałoletnia powódka wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenia od strony pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja była częściowo uzasadniona i skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku w punkcie drugim, polegającą na obniżeniu renty zasądzonej przez Sąd I instancji do kwoty 150 zł miesięcznie i oddaleniu powództwa o rentę w pozostałej części. O wysokości renty uzupełniającej zasądzonej na podstawieart. 446 § 2 k.c.przesądzają potrzeby poszkodowanego oraz możliwości zarobkowe i majątkowe zmarłego Roszczenie przewidziane wart. 446 § 2 k.c.ma charakter odszkodowawczy, a nie alimentacyjny, niemniej jednak jego przesłanki wyraźnie nawiązują do przesłanek obowiązku alimentacyjnego, gdyż roszczenie to powstaje w jego miejsce i w celu skompensowania uprawnionemu do alimentów tego, że utracił osobę, na której ten obowiązek wobec niego spoczywał i która go spełniała albo mogła być przymuszona do spełniania. Świadczenie renty ma trwać przez czas prawdopodobnego trwania obowiązku alimentacyjnego. Celem renty alimentacyjnej jest naprawienie szkody polegającej na tym, że uprawniony do alimentów nie może ich uzyskać wobec śmierci zobowiązanego (tak J. Gudowski, G. Bieniek – Kodeks cywilny. Komentarz. Księga trzecia. Zobowiązania pod red. J. Gudowskiego, LexisNexis 2013, teza 9 do art. 446 k.c.; podobnie Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 30 listopada 2016 r. w sprawie VI ACa 1150/15, LEX nr 2342377; Sąd Apelacyjny w Lublinie w wyroku z dnia 28 stycznia 2016 r. w sprawie I ACa 567/15, LEX nr 2000397). Krąg osób uprawnionych do obligatoryjnej renty alimentacyjnej wyznacza istnienie obowiązku alimentacyjnego, obciążającego zmarłego w stosunku do osoby pośrednio poszkodowanej przez jego śmierć. Zgodnie zart. 133 § 1 k.r.o., rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Sąd I instancji ustalił, że usprawiedliwione potrzebyO. B.wynoszą 1.400 zł miesięcznie. Ustalenie to podlegało korekcie i w tym zakresie na uwzględnienie zasługiwały podniesione w apelacji zarzuty naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.Ze zsumowania pozycji podanych w zeznaniach przez matkę powódki na rozprawie w dniu 26 października 2018 r. (k. 422 v.) wynika kwota ok. 1.070 zł miesięcznie bieżących wydatków (100 zł opłaty za przedszkole, 50 zł opłaty za warsztaty, 500 zł jedzenie w domu, 100 zł ubrania, 100 zł zabawki, 60 zł wycieczki, 60 zł leki, 100 zł środki czystości). Dodatkowo matka powódki z partnerem i 3 dzieci wydaje ok. 1.200 zł na czynsz i media, a zatem na powódkę przypada udział w kosztach mieszkania w kwocie ok. 240 zł. (20% z kwoty 1200 zł). Zsumowanie powyższych pozycji ujawnia, że w rzeczywistości miesięczny koszt utrzymania powódki to ok. 1.300 zł miesięcznie (co przyznała wprost jej matka, k. 422 v.), a nie przyjęta przez Sąd I instancji kwota 1400 zł miesięcznie. Natomiast nie można podzielić w dalszym zakresie zarzutów apelacji odnoszących się do ustaleń faktycznych w zakresie kosztów utrzymania małoletniej. Wbrew twierdzeniom apelującego wydatki w wymiarze 60 zł. miesięcznie na leczenie, 600 zł na wyżywienie i ubrania, 100 zł na środki czystości, 100 zł na przedszkole, 50 zł na wycieczki i warsztaty teatralne, 100 zł na zabawki są w pełni wiarygodne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego jako typowe, przeciętne koszty utrzymania dziecka w wieku powódki. Wysokość ich wynika natomiast z dowodu z przesłuchania przedstawicielki ustawowej powódki jako strony, który jest pełnowartościowym dowodem, a nie ujawniły się w sprawie żadne okoliczności, które podważałyby jego wiarygodność. Strona pozwana nie przedstawiła natomiast żadnego przeciwdowodu, który mógłby podważyć wiarygodność tych zeznań. Nie można się również zgodzić z zarzutami apelacji odnoszącymi się do możliwości zarobkowych zmarłego. Nie można się bowiem opierać na tych dokumentach które obrazują sytuacje zarobkową zmarłego sprzed kilku lat (a do tego sprowadzałoby się oparcie rozstrzygnięcia na deklaracjach podatkowych zmarłego), ale istotne są te dowody, które wskazują jaka ta sytuacja była bezpośrednio przed śmiercią. Natomiast wysokość tych dochodów wynika w sposób nie budzący wątpliwości z dokumentów przedstawionych przez powódkę w postaci informacji od pracodawcy w Holandii, wraz z tłumaczeniami na język polski (k. 248-258) oraz z zeznań świadkaE. B.. Zasadnie zatem Sąd I instancji uznał, że zmarły w okresie przed wypadkiem uzyskiwał miesięcznie dochody rzędu 5.000 zł i zasadnie uznał, że obrazują one możliwości zarobkowe, jakie zmarły posiadał. Storna pozwana nie wykazała natomiast aby wysokość kosztów utrzymania zmarłego w Holandii była tak wysoka, że – pomimo powyżej ustalonej wysokości dochodów zmarłego – nie pozwalałaby mu na alimentowanie córki kwotą rzędu 1000-1100 zł. Bezzasadny jest przy tym podniesiony w apelacji zarzut naruszeniaart. 217 § 1 k.p.c.w zw. zart. 236 k.p.c.Sąd I instancji zwrócił się (k. 212-214, k. 262-263) bowiem o dokumenty zgodnie z wnioskami dowodowymi zawartymi w odpowiedzi na pozew i otrzymał na nie odpowiedź (k. 219, k. 222, k. 413-414). Przedstawianie przez matkę powódki dokumentów przelewów było dla rozstrzygnięcia sprawy zbędne, gdyż środki te mogły być przekazywane poza rachunkiem bankowym a ponadto istotny dla rozstrzygnięcia jest jaki byłby zakres obowiązku alimentacyjnego zmarłego, a nie to, czy faktycznie zmarły obowiązek ten realizował. Zgodnie zaś z rozkładem ciężaru dowodu to strona, które chce skorzystać z dowodu z przesłuchania świadków winna te osoby wskazać i w realiach niniejszej sprawy nie ma podstaw do przerzucania tego ciężaru na drugą stronę postępowania. Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny podziela i uznaje za własne ustalenia faktyczne Sądu I instancji, z zastrzeżeniem ich modyfikacji jedynie w zakresie dotyczącym wysokości miesięcznych kosztów utrzymania powódki z kwoty 1400 zł na kwotę 1300 zł. W tak ustalonym stanie faktycznym zastosowanie przepisówart. 446 § 2 k.c.w zw. zart. 135 § 1 k.r.o.w zw. zart. 133 k.r.o.prowadzić musiało do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia. W pierwszej kolejności wskazać należy, że fakt, iż bieżąca opieka nad małoletnią powódką spoczywała na matce, udział ojca dziecka w kosztach jego utrzymania musiał podlegać zwiększeniu. W ocenie Sądu proporcje te powinny wynosić w ten sposób, że 20% kosztów obciążałoby matkę a 80% kosztów obciążałoby ojca. Przyjmując, że globalny koszt utrzymania powódki wynosi 1300 zł miesięcznie, ojca obciążałaby kwota ok. 1.040 zł. W dalszej kolejności wskazać należy, że zasadnie apelacja zarzuca, iż przy określaniu wysokości renty nie została w dostatecznym zakresie uwzględniona okoliczność, że małoletnia powódka uzyskuje rentę rodzinną w wysokości 890 zł miesięcznie. Renta ta jest świadczeniem, które ma w pierwszej kolejności zaspokajać jej bieżące potrzeby. Należy zatem od kwoty 1.040 zł, która obciążałaby ojca powódki, odjąć kwotę 890 zł otrzymywanej przez powódkę w związku ze śmiercią ojca renty rodzinnej. W efekcie zasądzeniu na rzecz powódki od strony pozwanej tytułem renty podlega kwota 150 zł (1040 zł – 890 zł). Uzupełniający charakter zasądzonej renty wyklucza natomiast ustalenie jej na poziomie wyższym aniżeli kwota 150 zł i w konsekwencji powództwo o zasądzenie renty w zakresie przekraczającym kwotę 150 zł miesięcznie nie mogło w realiach niniejsze sprawy podlegać uwzględnieniu. Zatem zaskarżony wyrok należało zmienić poprzez obniżenie renty zasądzonej w kwocie 1000 zł do kwoty 150 zł miesięcznie, z jednoczesnym oddaleniem powództwa w zakresie różnicy pomiędzy tymi kwotami. Zmiana rozstrzygnięcia w tym zakresie musiała skutkować również zmianą orzeczenia w zakresie kosztów postępowania przed Sądem I instancji. Powódka dochodziła kotwę 85.000 zł tytułem zadośćuczynienia i 1.200 zł tytułem miesięcznej renty (14.400 zł), a zatem wartość przedmiotu sporu wynosiła 99.400 zł. Powództwo uwzględniono w zakresie kwoty 45.000 zł zadośćuczynienia i 150 zł miesięcznej renty (1.800 zł w stosunku rocznym, zgodnie zart. 22 k.p.c.) a zatem łącznie co do kwoty 46.800 zł. Zatem zmiana proporcji w jakich strony wygrały i przegrały niniejszą sprawę przedstawia się w ten sposób, że powódka wygrywa 47% strona pozwana wygrywa 53%. Na koszty powódki złożyły się: 2000 zł opłata od pozwu (k. 143), 5.400 zł wynagrodzenia pełnomocnika określone w § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018 r., poz. 265), czyli łącznie 7.400 zł. A zatem stosownie do wyników postępowania (7.400 zł x 47%) należałby się powódce zwrot kosztów w kwocie 3.478 zł. Na koszty strony pozwanej złożyło się wynagrodzenia pełnomocnika w kwocie 5.400 zł określone w § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów (Dz.U. z 2015, poz. 1800 ze zm.). Zatem stosownie do wyników postępowania (5.400 zł x 53%) stronie pozwanej należałby się zwrot w kwocie 2.862 zł. Kompensując wzajemne koszty na zasadzieart. 100 k.p.c.należy się powódce od strony pozwanej tytułem zwrotu kosztów kwota 616 zł. Mając to na uwadze zmieniono pkt IV i V zaskarżonego wyroku w ten sposób, że sprowadzono je do pkt IV, w którym zasądzono od strony pozwanej na rzecz powódki tytułem kosztów postępowania w I instancji kwotę 616 zł. Opłata należna od pozwu w niniejszej sprawie wynosiła 4.970 zł. Powódka zwolniona była od uiszczenia opłaty sądowej od pozwu powyżej 2.000 zł, a zatem nie została uiszczona część opłaty w kwocie 2970 zł. Stronę pozwaną obciąża 47% z kwoty 2.970 zł, a zatem na podstawieart. 83 ust. 2w zw. zart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz. U. z 2019 r., poz. 785), zmieniono zaskarżony pkt VI wyroku poprzez nadanie mu oznaczenia V, w którym to punkcie nakazano ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 1.395,50 zł tytułem części opłaty sądowej, od której zwolniona była powódka. Mając powyższe na uwadze częściowo uwzględniając apelację zmieniono w pkt I sentencji zaskarżony wyrok na zasadzieart. 386 § 1 k.p.c.oddalając apelację w pozostałym zakresie w pkt II sentencji na zasadzieart. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono biorąc pod uwagę, że wprawdzie w aspekcie kwotowym strona pozwana w dużej mierze wygrała to postępowanie, jednak nie można było jednak pominąć charakteru roszczenia i sytuacji życiowej i majątkowej małoletniej powódki. Uwzględniając powyższe okoliczności Sąd, w oparciu oart. 102 k.p.c., odstąpił od obciążania powódki obowiązkiem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego stornie pozwanej, uznając, że w sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek uzasadniający takie rozstrzygnięcie. SSA Hanna Nowicka de Poraj SSA Paweł Rygiel SSO (del.) Wojciech Żukowski
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2019-06-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Hanna Nowicka de Poraj - Wojciech Żukowski - Paweł Rygiel legal_bases: - art. 446 § 2 i 4 k.c. - art. 101 § 3 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - art. 232 zd. 1 k.p.c. - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekr. sądowy Paulina Klaja signature: I ACa 239/19 ```
150515100000503_I_Ns_000640_2016_Uz_2018-01-11_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 640/16 POSTANOWIENIE Dnia 29 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Alina Kowalewska Protokolant:st. sekr. sąd. Donata Romanowska po rozpoznaniu w dniu 29 grudnia 2017 r. w Giżycku na rozprawie sprawy z wnioskuA. N.,H. N. z udziałemW. D.,M. D. (1) o ustanowienie służebności drogi koniecznej postanawia 1 ustanowić na przysługującymW. D.iM. D. (1)prawie użytkowania wieczystego gruntu stanowiącego własność Skarbu Państwa położonego w miejscowościJ., gminaK., stanowiącego działkę onumerze geodezyjnym (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Giżycku VI Wydziale Ksiąg Wieczystych urządzona jestksięga wieczysta o nr (...),służebność drogi koniecznej na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości gruntowej położonej w miejscowościJ., gminaK., składającej się z działki onumerze geodezyjnym (...), dla której w Sądzie Rejonowym w Giżycku VI Wydziale Ksiąg Wieczystych urządzona jestksięga wieczysta o nr (...), stanowiącej aktualnie współwłasnośćA. N.iH. N., polegającą na prawie przechodu i przejazdu przez grunt w części wskazanej w opinii sporządzonej przez biegłego sądowegoR. N. (1)z dnia 22.02.2017 r. na k. 471 akt sprawy, stanowiącej integralną część niniejszego orzeczenia, kolorem niebieskim i punktami 1-2-3-4-5-6-7-8-10-11-12-13-14-15-16-17-18-19-20-21-22-23-24-25-26-27-28-29 o powierzchni 447 m2oraz kolorem fioletowym i punktami 16-17-35-34-33 o powierzchni 20 m2, a także punktami 32-25-26 o powierzchni 4 m2, 2 tytułem jednorazowego wynagrodzenia za ustanowienie powyższej służebności zasądzić odA. N.iH. N.solidarnie na rzeczW. D.iM. D. (1)kwotę 20.599 zł (dwadzieścia tysięcy pięćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) płatną w terminie dwóch tygodni od uprawomocnienia się orzeczenia, 3 oddalić wniosek w pozostałym zakresie, 4 pobrać od wnioskodawcówA. N.iH. N.na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Giżycku kwotę 218,81zł z tytułu wydatków, 5 ustalić, że koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie uczestnicy ponoszą we własnym zakresie. SSR Alina Kowalewska Sygn. akt I Ns 640/16 UZASADNIENIE WnioskodawcyA. N.orazH. N.domagali się ustanowienia służebności drogi koniecznej i parkingu na rzecz każdoczesnego właściciela nieruchomości oznaczonej numerem(...)położonej w miejscowościJ., gminaK., która obciążać miała nieruchomość oznaczoną numerem(...)położoną w miejscowościJ., gminaK.w części oznaczonej przez uprawnionego geodetę o łącznej powierzchni 989 m( 2), na załączonej do wniosku mapie sytuacyjno-wysokościowej, która to służebność odpowiadać będzie stanowi spokojnego posiadania i korzystania z nieruchomości obciążonej przez wnioskodawców, utrwalonemu od 1994 r. Wnioskodawcy podnosili, iż ustanowienie służebności jest uzasadnione potrzebami prowadzonej przez nich na nieruchomości władnącej działalności gospodarczej –Ośrodka (...), który nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej. Uczestnicy postępowaniaW. D.iM. D. (1)wnieśli o oddalenie wniosku w całości. Twierdzili, iż nieruchomość wnioskodawców posiada odpowiedni dostęp do drogi publicznej, gdyż ma urządzony zjazd. Żądanie ustanowienia służebności drogi koniecznej zmierza natomiast wyłącznie do podniesienia funkcjonalności nieruchomości wnioskodawców. Uczestnicy twierdzili także, iż korzystanie przez wnioskodawców z ich nieruchomości znacznie utrudnia jej sprzedaż. Postanowieniem z dnia 31 grudnia 2015 r. wydanym w sprawie o sygn. akt I Ns 484/14 Sąd Rejonowy w Giżyckuoddalił wniosek wskazując w uzasadnieniu, iż nieruchomość wnioskodawców posiada odpowiedni dostęp do drogi publicznej, w związku z czym zgłoszone żądanie nie znajduje uzasadnienia. Apelację od powyższego orzeczenia wnieśli wnioskodawcy zaskarżając postanowienie w całości. Postanowieniem z dnia 27 lipca 2016 r. wydanym w sprawie o sygn. akt IX Ca 193/16 Sąd Okręgowy w Olsztynieuchylił zaskarżone postanowienie w całości i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu w Giżycku do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania za instancję odwoławczą. W ocenie Sądu odwoławczego dla oceny zasadności wniosku istotna jest okoliczność, iż skarżący prowadzą dochodową działalność hotelową, zaś dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości wynikał z uzgodnień i ustaleń stron. Zdaniem Sądu II instancji okoliczności te wymagały dodatkowych ustaleń, podobnie jak wysokość kosztów przebudowy i usprawnienia istniejącego wjazdu na nieruchomość wnioskodawców. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd ustalił, co następuje: WnioskodawcyA. N.orazH. N.są właścicielami nieruchomości gruntowej składającej się z działki o nr geod. 2/30, położonej w miejscowościJ., gminaK., dla której w Sądzie Rejonowym w Giżycku VI Wydziale Ksiąg Wieczystych prowadzona jestksięga wieczysta nr (...). Uczestnicy postępowaniaW. D.orazM. D. (1)jako wspólnicyspółki cywilnej Zakład Usług (...). iM. D.” s. c. wZ., na zasadzie wspólności łącznej, są użytkownikami wieczystymi nieruchomości zabudowanej składającej się z działki o nr geod.(...)położonej w miejscowościJ., gminaK., dla której w Sądzie Rejonowym w Giżycku VI Wydziale Ksiąg Wieczystych prowadzona jestksięga wieczysta nr (...). Wskazane nieruchomości położone są w bezpośrednim sąsiedztwie przylegając do siebie i asfaltowej drogi gminnejG.-K.. Każda z nieruchomości ma urządzony jeden wjazd z drogi publicznej.(...)nie są od siebie odgrodzone. ( dowody : kserokopia odpis z księgi wieczystej - k. 33-36, odpis zwykły z księgi wieczystej- k. 49) Opisane nieruchomości zostały nabyte w 1994 r. W chwili obecnej po przekształceniach podmiotowych, w kształcie opisanym wyżej, należą wyłącznie do stron postępowania. W momencie nabycia nieruchomości nabywcy poczynili ustne ustalenia, iż wjazd z drogi publicznej na nieruchomość wnioskodawców będzie się odbywał poprzez działkę uczestników postępowania. Wjazd bezpośrednio na nieruchomość wnioskodawców był niewykorzystywany. ( dowód: przesłuchanie wnioskodawcy – k. 638, przesłuchanie uczestnikaM. D.– k. 638) Wnioskodawca prowadzi na nieruchomościOśrodek (...)świadcząc usługi turystyczne w zakresie zakwaterowania i podawania posiłków. Usługi hotelarskie w sezonie letnim wnioskodawca świadczy od momentu nabycia nieruchomości – tj. 1994 r. Wówczas nieruchomość zabudowana była jedynie budynkiem głównym pensjonatu. Stopniowo dokonując licznych modernizacji wnioskodawca wybudował nowe budynki: powstały domki wolnostojące bungalowy, budynki gospodarcze, budynek kawiarni oraz oczyszczalnia ścieków. Maksymalnie ośrodek mieści 120 osób. Na nieruchomości znajduje się także parking dla ok. 20 samochodów osobowych, utwardzone boisko do gry oraz tereny zielone z utwardzonymi alejkami spacerowymi. Wnioskodawca wykorzystuje także parking położony na nieruchomości uczestników postępowania bezpośrednio przylegający do terenu ośrodka. Pobiera opłaty parkingowe. W odległości ok. 8-10 m od tego parkingu mieści się budynek kawiarni ogrzewany olejem opałowym. Transport oleju do budynku kawiarni dokonywany jest sprzętem ciężkim, którego przejazd możliwy jest wyłącznie przez nieruchomość uczestników postępowania. ( dowody : informacja z(...)k. 59, zaświadczenie - k. 60-61, przesłuchanie wnioskodawcy – k. 638 , pismo ze Starostwa Powiatowego wG.z 10.07.2015 r. – k. 235 z załącznikiem – aktami sprawy WB.(...)- (...)) Na nieruchomości uczestników postępowania posadowiony jest budynek, który pełni funkcję budynku turystycznego. Obecnie uczestnicy nie prowadzą na nieruchomości działalności gospodarczej. Korzystają z niej ich rodziny oraz bliscy znajomi. Na nieruchomości, w części, w jakiej korzystają z niej wnioskodawcy, znajduje się wjazd na drogę publiczną oraz utwardzony plac manewrowy pełniący też funkcje parkingu. ( dowód: przesłuchanie uczestnikaM. D.– k. 638) Wjazd na nieruchomość wnioskodawców od chwili jej nabycia odbywa się głównie wjazdem „północnym” poprzezdziałkę nr (...). Wjazd ten wykorzystywany jest do obsługi budynków położonych nadziałce nr (...), służy dojazdom samochodów ciężarowych dostarczających olej opałowy do budynku kawiarni oraz autokarów. Znajdujący się na nim plac manewrowy pełni także funkcję dodatkowego parkingów dla gościOśrodka (...). Dostęp z drogi publicznej do nieruchomości wnioskodawców możliwy jest również wjazdem „południowym” – prowadzącym bezpośrednio z drogi publicznej nadziałkę nr (...)i dalej drogą wewnętrzną do drugiego parkingu położonego na nieruchomości wnioskodawców.Wjazd ten zlokalizowany jest od strony zaplecza gospodarczego budynku głównego i nigdy nie był wykorzystywany. Droga wewnętrzna biegnąca od wjazdu ma nawierzchnię betonową, jednak jej stan techniczny jest zły. Nawierzchnia nie zapewnia odpowiedniej nośności wymaganej dla przejazdu wozów bojowych straży pożarnej. W osi drogi występują studnie chłonne. W jej bezpośrednim sąsiedztwie zlokalizowana jest oczyszczalnia ścieków obsługującaOśrodek (...). W chwili obecnej parametrydziałki nr (...)nie pozwalają na swobodne manewrowanie autokarów i pojazdów ciężarowych. Przystosowanie wjazdu „południowego” do ruchu samochodów osobowych, ciężarowych i autobusów w celu korzystania z nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem wymagałoby przeprowadzenia licznych prac remontowych obejmujących przebudowę nawierzchni, wykonanie pierścieni odciążających na studniach chłonnych oraz wykonanie ściany oddzielenia pożarowego na osobnym fundamencie przy budynku stołówki. Niezbędne byłoby także wykonanie drogi dojazdowej do budynku kawiarni. Wartość tych prac wynosiłaby ok. 202.564,56 zł. W celu wykonania drogi dojazdowej do nieruchomości przez wjazd „południowy” konieczne byłoby także wykonanie oczyszczalni ścieków w innej lokalizacji, bądź jej modernizacja. ( dowody : opinia biegłegoR. N.wraz z opiniami uzupełniającymi - k. 236-241,254,275-276,452, 469-471; ekspertyzaM. H.– k. 203-210, opinia biegłegoA. S.wraz z opiniami uzupełniającymi – k. 407-418, 452, 495-500, 542; ekspertyzaM. K.– k. 433-437; zeznania świadkaM. K.– k. 541-542) Wnioskodawca uzyskał zgodę wójta gminyK.na wykonanie przyłącza kanalizacji sanitarnej dodziałki o nr (...). ( dowód : warunki techniczne wykonania przyłącza z załącznikiem – k. 555-556) Wartość służebności drogi koniecznej obciążającej prawo użytkowania wieczystego przysługujące uczestnikom postępowania o łącznej powierzchni 471 m2wynosi 20.599 zł. ( dowód : opinia biegłegoW. S.wraz z opiniami uzupełniającymi – k. 566-582, 612, 631, 644-650) Sąd zważył, co następuje: Rozstrzygnięcie w sprawie Sąd wydał w oparciu o ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Rejonowy w Giżycku przy pierwotnym jej rozpoznaniu oraz w oparciu o nowe dowody przeprowadzone w przedmiotowym postępowaniu. W wykonaniu wytycznych zawartych w uzasadnieniu Sądu odwoławczego Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa drogowego na okoliczność „odpowiedniości” dostępu nieruchomości wnioskodawców do drogi publicznej, opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu geodezji i kartografiiR. N. (1)celem sporządzenia projektu przebiegu służebności drogi koniecznej obciążającej nieruchomość uczestników postępowania oraz opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomościW. S. (2)na okoliczność ustalenia wysokości wynagrodzenia za ustanowienie służebności. Na wstępie rozważań należy wskazać, iż na mocyart. 386 § 6 k.p.c.Sąd w niniejszym postępowaniu związany jest oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania wyrażonymi przez Sąd II instancji w postanowieniu z dnia 27 lipca 2016 r. W motywach rozstrzygnięcia Sąd odwoławczy wskazał, iż w sprawie nie ustalono czy nieruchomość wnioskodawców ma odpowiedni dostęp do drogi publicznej przy uwzględnieniu prowadzonej na niej działalności gospodarczej oraz dotychczasowych uzgodnień stron w zakresie korzystania z nieruchomości. Nadto zostało wskazane, iż w toku postępowania nie przeprowadzono dowodów na okoliczność kosztów przebudowy i usprawnienia istniejącego wjazdu na nieruchomość. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy tut. Sąd w wykonaniu wytycznych Sądu II instancji rozważył zatem ponownie kwestię „odpowiedniości” dostępu nieruchomości wnioskodawców do drogi publicznej w kontekście dotychczasowego sposobu korzystania z nieruchomości. Na mocy bowiemart. 145 § 1 k.c.właściciel może żądać od właścicieli gruntów sąsiednich ustanowienia za wynagrodzeniem potrzebnej służebności drogowej, jeżeli nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu do drogi publicznej.(...)dostępu do drogi publicznej w rozumieniuart. 145 § 1 k.c.jest pojęciem relatywnym i ocennym, zatem ocena ta uzależniona jest od konkretnego stanu faktycznego. Niewątpliwie zasadą jest, iż każdy dostęp ma być bezpieczny, swobodny, uwzględniający przeznaczenie nieruchomości, a także rozwój technologiczny. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 13 kwietnia 2011 r., V CSK 317/10, odpowiednim w rozumieniuart. 145 § 1 k.c.jest taki dostęp do drogi publicznej, który pozwala właścicielowi korzystać z całej nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem. Zasadniczą kwestią jest zatem ustalenie przeznaczenia nieruchomości (aktualnego i przyszłego), której właściciel domaga się ustanowienia służebności drogowej. W sprawie co do zasady bezspornym pozostawało, iż nieruchomość wnioskodawców posiada urządzony wjazd na drogę publiczną, który jednak pozostaje w złym stanie technicznym i nigdy nie był wykorzystywany (videprzesłuchania wnioskodawcy i uczestnika). Sąd w niniejszym postępowaniu ustalił, iż jego lokalizacja i przebieg nie pozwalają na korzystanie z nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem i uznał, iż nie posiada ona odpowiedniego dostępu do drogi publicznej. Wjazd ten w obecnym stanie nie jest przystosowany do poruszania się sprzętu ciężkiego oraz pojazdów ciężarowych, których ruch jest niezbędny ze względu na prowadzoną na nieruchomości działalność gospodarczą oraz nie zapewnia dostępu do dalej od drogi położonych części nieruchomości. W niniejszej sprawie Sąd wziął pod rozwagę zarówno przyczynę, wskutek której nieruchomość została pozbawiona odpowiedniego dostępu do drogi publicznej, a także obiektywną możliwość usprawnienia oraz przystosowania tego dostępu. Istotnym w sprawie jest, iż wnioskodawcy od momentu nabycia nieruchomości – tj. przez ponad dwadzieścia lat -prowadzą na niej działalność gospodarczą w zakresie usług hotelarskich. Przez okres ten dokonywali stale rozbudowy infrastruktury znajdującej się na nieruchomości oraz poszerzali zakres świadczonych usług. Czynności te podejmowali nieprzerwanie korzystając w odpowiednim zakresie z nieruchomości uczestników postępowania za ich zgodą. Wobec braku sprzeciwu ze strony uczestników postępowania, mając na uwadze ustalenia dokonywane na etapie nabycia nieruchomości oraz dotychczasowy sposób korzystania z nieruchomości, wnioskodawcy planowali inwestycje z uwzględnieniem wjazdu przez nieruchomość uczestników postępowania. Oceniając odpowiedniość dostępu do drogi publicznej należy mieć zatem na względzie wpływ ewentualnego ustanowienia i przebiegu drogi koniecznej na podstawowe źródło przychodów właścicieli nieruchomości, którzy w ramach prowadzonej od ponad 20 lat działalności gospodarczej mają możliwość korzystania z dostępu do drogi publicznej przez działkę uczestników postępowania (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2007 r., II CSK 421/06, nr Lex 255595). Wnioskodawcy przez lata zagospodarowywali nieruchomość w celu podniesienia jej atrakcyjności oraz stworzenia dogodnych warunków dla rozwoju działalności hotelarskiej. Pozbawienie ich możliwości korzystania z dotychczasowego wjazdu niewątpliwie wpłynęłoby znacząco na prowadzenie działalności w aktualnym zakresie i kształcie oraz korzystanie z nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem. Powyższe wynika z przeprowadzonych w sprawie dowodów z opinii biegłego sądowegoA. S.oraz zeznań słuchanego w sprawie jako świadka projektantaoczyszczalni (...), którzy twierdzili, iż obecna infrastruktura oraz sposób zagospodarowania nieruchomości wnioskodawców wykluczają możliwość dostępu do niej z drogi publicznej bez wykorzystania nieruchomości uczestników. Biegły sądowy twierdził, iż w celu dostosowania obecnego wjazdu oraz drogi wewnętrznej do ruchu pojazdów konieczne jest poczynienie znacznych nakładów finansowych i przeprowadzenie licznych modernizacji obejmujących niemal całą nieruchomość. Niezbędna jest przebudowa drogi w celu umożliwienia poruszania się autobusów oraz samochodów ciężarowych. W ocenie biegłego koniecznym byłoby także wykonanie drogi dojazdowej do budynku kawiarni, gdyż obecnie dostęp do niego jest możliwy wyłącznie poprzez wjazd usytuowany na nieruchomości uczestników postępowania. Koszt prac, z wyłączeniem przebudowy oczyszczalni ścieków, biegły określił na kwotę 202.546,56 zł (videopinia biegłego – k. 407-418). Jak twierdził świadekM. K., który w latach 90-tych projektował oczyszczalnię ścieków znajdującą się na nieruchomości wnioskodawców w pobliżu drogi wewnętrznej oraz wjazdu „południowego”, urządzenie drogi w sąsiedztwie oczyszczalni jest niemożliwe. Podał, że niezbędne byłoby wykonanie odpowiednich prac w obrębie dotychczasowej oczyszczalni (tj. wykonanie hermetyzacji obecnej oczyszczalni, filtrów wymiany powietrza, wybudowanie nowych studzienek rozsączających, wymiana gruntu) bądź wybudowanie nowej w innej lokalizacji. Świadek podał, iż koszt takich prac wynosiłby kilkaset tysięcy złotych. Biegły sądowyA. S.potwierdził zeznania świadka, iż należałoby wykonać dodatkowe czynności w zakresie przystosowania oczyszczalni ścieków. Sporządzoną w sprawie opinię biegłego sądowego z zakresu budownictwa i budowy drógA. S.wraz z opiniami uzupełniającymi Sąd uznał za pełnowartościowy materiał dowodowy. Opinia została sporządzona rzetelnie, w oparciu o obowiązujące przepisy i całokształt okoliczności faktycznych sprawy. Biegły sądowy specjalizuje się w zakresie budowy dróg i budownictwa, zatem przedłożoną opinię należy uznać za fachową i miarodajną. Biorąc pod uwagę wnioski płynące ze wskazanej opinii biegłego w ocenie Sądu nie można wymagać od wnioskodawców, by na własny koszt wykonali urządzenia umożliwiające dostęp do drogi publicznej. Przystosowanie dojazdu do potrzeb nieruchomości wnioskodawców wymagałoby znacznych nakładów finansowych przekraczających możliwości właścicieli nieruchomości i czyniłyby tę inwestycję nieopłacalną. Nadto suma wydatków na wykonanie urządzeń koniecznych do doprowadzenia do stanu odpowiedniego istniejącego dojazdu znacznie przewyższałaby uszczerbek nieruchomości, przez którą droga konieczna ma prowadzić, a która to od kilkudziesięciu lat pełni funkcję drogi dojazdowej. W takim przypadku zgodnie z zapatrywaniem Sądu Najwyższego wyrażonym w orzeczeniu z dnia 16 lutego 1963 r. (III CRN 195/62, OSNCP 1964, nr 1, poz. 19) oraz orzeczeniu z dnia 29 grudnia 1970 r. (III CRN 412/70, nr LEX 6846) uznać należy, iż nieruchomość nie ma odpowiedniego dostępu. Z tych też względów Sąd uznał, iż istniejący dostęp do drogi publicznej jest nieodpowiedni i zachodzi potrzeba ustanowienia służebności drogi koniecznej. Zasadą jest bowiem, iż w celu korzystania z nieruchomości zgodnie z jej przeznaczeniem winna ona mieć dostęp do drogi publicznej. Biorąc zatem pod uwagę wskazania zawarte wart. 145 § 2 i 3 k.c.Sąd ustanowił drogę konieczną w taki sposób, jaki wynikał z akceptowanego przez lata sposobu korzystania z nieruchomości sąsiedniej przez wnioskodawców w części obejmującej dojazd do posadowionego na nieruchomości wnioskodawców budynku stanowiącego kawiarnię oraz urządzonego na nieruchomości wnioskodawców parkingu, jak i dwóch ciągów pieszych o łącznej powierzchni 471 m2. Przebieg służebności drogi koniecznej został oznaczony na mapie sytuacyjnej sporządzonej przez biegłego sądowegoR. N. (1)stanowiącej integralną część orzeczenia (k. 471). Wytyczona droga znajduje się przy granicy nieruchomości obciążonej, jest najkrótsza oraz nie wymaga poniesienia dodatkowych kosztów z uwagi na istniejącą infrastrukturę drogową. Sąd miał także na uwadze, iż przebieg drogi koniecznej nie koliduje z rzeczywistym przeznaczeniem nieruchomości obciążonej, ani z aktualnymi potrzebami uczestników postępowania, którzy przez wiele lat akceptowali ustalony w 1994 r. sposób korzystania z nieruchomości. Nadto sposób ustalenia drogi z uwagi na utrwalony sposób korzystania nie pozbawia uczestników postępowania możliwości dalszego jej wykorzystania. Obciążeniu służebnością drogi koniecznej podlegało prawo użytkowania wieczystego przysługujące uczestnikom postępowania. W razie bowiem obciążenia nieruchomości prawem użytkowania wieczystego dopuszczalne jest ustanowienie drogi koniecznej wyłącznie na prawie użytkowania wieczystego gruntu, który pozostaje w wyłącznej dyspozycji użytkownika wieczystego ponoszącego ograniczenia w korzystaniu z gruntu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2016 r., III CZP 31/16, OSNC 2017/5/56). Mając na uwadze, iż ustanowienie służebności gruntowej wiąże się z ograniczeniem prawa użytkowania wieczystego, zasadnym jest przyznanie użytkownikom wieczystym stosownego wynagrodzenia, o którym Sąd orzeka z urzędu (art. 145 k.c.). Wynagrodzenie przysługuje użytkownikowi wieczystemu niezależnie od tego, czy poniósł z tytułu ustanowienia służebności jakąkolwiek szkodę. Ustalając wysokość wynagrodzenia w niniejszej sprawie Sąd oparł się na wnioskach płynących z opinii biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomościW. S. (2), który określił wysokość wynagrodzenia za ustanowienie służebności drogi koniecznej na łączną kwotę 20.599 zł. Sąd miał przy tym na względzie pogląd wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2016 r., sygn. II CSK 804/15, zgodnie z którym wysokość wynagrodzenia za ustanowienie służebności drogi koniecznej zależy od okoliczności danego wypadku. Przyjmuje się, iż wynagrodzenie winno kompensować utracone korzyści, uszczerbek majątkowy oraz niedogodność powstałą dla właściciela nieruchomości służebnej. W przedmiotowej sprawie biegły sądowy ustalił wysokość wynagrodzenia opierając się na wartości prawa użytkowania wieczystego. Zasadniczo opinia ta nie była kwestionowana przez strony postępowania. Termin zapłaty Sąd ustalił na 2 tygodnie od uprawomocnienia się orzeczenia, bowiem postępowanie sądowe w przedmiocie ustanowienia służebności toczy się od kilku lat, zatem wnioskodawcy winni być przygotowani na uiszczenie stosownego wynagrodzenia. Wobec powyższego, na mocyart. 145 k.c.orzeczono, jak w punkcie 1 i 2 sentencji postanowienia. Z uwagi na potrzebę uniknięcia nadmiernej ingerencji w prawo użytkowania wieczystego, na którym służebność miałaby być ustanowiona Sąd oddalił wniosek w części dotyczącej ustanowienia służebności gruntowej parkingu. Ustanowienie służebności ogranicza wykonywanie prawa własności bądź użytkowania wieczystego, zatem winno następować w ściśle określonych przypadkach. Z tego względu nie jest możliwe ustanowienie służebności gruntowej jedynie dla wygody właściciela, czy zaspokojenia jego potrzeb estetycznych. Uzasadnia ją jedynie potrzeba prawidłowego korzystania z nieruchomości władnącej oraz zwiększenie jej użyteczności stosownie do potrzeb właściciela. W ustalonych okolicznościach Sąd miał na uwadze, iż potrzeby wnioskodawców są zaspokajane przez istniejący na ich nieruchomości parking dla gości hotelowych. Jednocześnie nieruchomość wnioskodawców jest na tyle duża, że mają oni możliwość takiego jej zagospodarowania by utworzyć dodatkowy parking lub powiększyć istniejący. W rozpatrywanym przypadku Sąd uznał, iż istnieją inne możliwości osiągnięcia zamierzonego celu, niż przez ingerencję w cudze prawo. Z uwagi na powyższe na podstawieart. 285 k.c.orzeczono jak w punkcie 3 sentencji postanowienia. Rozstrzygnięcie o kosztach Sąd oparł na mocy 520§ 1 k.p.c., zgodnie z którym każdy uczestnik ponosi koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie. Sąd miał przy tym na względzie stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w postanowieniu z dnia 22 marca 2012 r., sygn. akt. V CZ 155/11, zgodnie z którym zasada przewidzianaart. 520 § 1 k.p.c.jest nienaruszalna wtedy, gdy uczestnicy są w równym stopniu zainteresowani wynikiem postępowania lub - mimo braku tej równości - ich interesy są wspólne. W pozostałych wypadkach sąd może od niej odstąpić i na żądanie uczestnika, albo z urzędu - jeżeli działa bez adwokata lub radcy prawnego (art. 109 k.p.c.w związku zart. 13 § 2 k.p.c.) - orzec według dyrektyw określonych wart. 520 § 2 lub 3 k.p.c.Opisana wyżej sytuacja z§ 1miała zastosowanie w przedmiotowej sprawie, w związku z czym koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie strony winny ponieść we własnym zakresie. Na podstawieart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz. U. z 2016 r., poz. 623) Sąd postanowił obciążyć nieuiszczonymi kosztami sądowymi wnioskodawców jako bezpośrednio zainteresowanych rozstrzygnięciem. Wobec powyższego Sąd postanowił jak w punkcie 4 i 5 sentencji.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Giżycku date: '2017-12-29' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Alina Kowalewska legal_bases: - art. 520 § 2 lub 3 k.p.c. - art. 145 § 2 i 3 k.c. - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekr. sąd. Donata Romanowska signature: I Ns 640/16 ```
154500000000503_I_ACa_000004_2014_Uz_2014-07-10_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 4/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 lipca 2014 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący – Sędzia SA Małgorzata Rybicka – Pakuła Sędzia SA Bogdan Świerczakowski (spr.) Sędzia SO del. Beata Byszewska Protokolant – st. sekr. sąd. Ewelina Borowska po rozpoznaniu w dniu 10 lipca 2014 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaH. B. przeciwkoJ. K. o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 8 lipca 2013 r., sygn. akt XVI GC 133/11 1 oddala apelację; 2 zasądza odH. B.na rzeczJ. K.kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. Sygn. akt I ACa 4/14 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 22 stycznia 2010 r. skierowanym przeciwkoJ. K.,H. B.wniósł o orzeczenie nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym, że pozwany ma zapłacić na rzecz powoda kwotę 666.925 zł wraz z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu. Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu nakazowym Sąd Okręgowy w dniu 8 marca 2010 r. uwzględnił powództwo. Pozwany wniósł zarzuty, w których domagał się uchylenia nakazu zapłaty i oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powoda kosztów procesu. Wyrokiem z 8 lipca 2013 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uchyla swój nakaz zapłaty i oddalił powództwo , zasądził od powoda na rzecz pozwanego zwrot kosztów procesu i orzekł o nieuiszczonych kosztach sądowych. Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych. W dniu 15 maja 2007 r.J. K.w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej zawarł zH. B.prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą(...)(jako wykonawcą) umowę, której przedmiotem było wykonanie budynku wolnostojącego o kubaturze 1.243,3 m( 3)nadziałce nr (...)w miejscowościT., zgodnie z projektem architektoniczno – budowlanym nr 18908. Zgodnie z umową zakres prac wykonawcy miał obejmować wykonanie: 1) ścian zewnętrznych budynku z bala (z drewna iglastego) o grubości 15 cm i wysokości od 20 do 40 cm zaimpregnowanego środkami owado i grzybobójczymi, mszone pomiędzy balami od 3 do 4 cm wiórem z drewna iglastego, 2) więźby dachowej o pełnym odeskowaniu z przykryciem dachu z impregnowanej trzciny o grubości około 20 cm, 3) stropów pomiędzy kondygnacjami z belek podciągowych 25 x 15 cm co 1 metr deska sufitowa o grubości 2 cm, 4) podłogi na poddaszu z desek o grubości 3 cm na legarach 10 x 8 cm, 5) ocieplenia pomiędzy podłogą a sufitem z wełny mineralnej o grubości 10 cm z założeniem folii paroodpornej i wiatroprzepuszczalnej, 6) instalacji wodnej w miedzi i kanalizacyjnej w PCV, 7) wentylacji wewnętrznej i zewnętrznej budynku łącznie z rekuperatorem. Nadto, wykonawca zobowiązał się do przygotowania budynku z własnych materiałów na terenie firmy oraz do jego przewiezienia i złożenia na przygotowanych fundamentach w drugim kwartale 2008 r. Zamawiający zobowiązał się natomiast do wykonania ław i ścian fundamentowych z własnych materiałów. Za wykonanie budynku łącznie z materiałami strony uzgodniły wynagrodzenie w wysokości 410.000 zł netto, natomiast wykonanie okien i pomp cieplnych miało zostać uregulowane oddzielną umową. Ponadto, pozwany po podpisaniu umowy zobowiązał się do wypłacenia powodowi zaliczki w wysokości 50% z 410.000 zł, po zamontowaniu ścian budynku do wypłacenia kwoty 30% z 410.000 zł, a po wykonaniu pokrycia dachowego 10 %. Natomiast po realizacji całej umowy, do regulacji całej kwoty. Powód zobowiązał się także do wykonania budynku zgodnie ze sztuką budowlaną i obowiązującymi w tym zakresie normami. Poza powyżej opisaną umową strony umawiały się także co do wykonania dodatkowych prac w budynku wolno stojącym o kubaturze 1.243,3 m( 3)nadziałce nr (...)w miejscowościT., za które pozwany płacił powodowi wynagrodzenie oddzielnie. Do 23 sierpnia 2008 r. pozwany zapłacił powodowi zaliczkę w kwocie 220.000 zł, a w dniu 15 maja 2009 r. kwotę 50.000 zł za budowę domu oraz 30.000 zł za zakup drzwi i okien (pismo k.48, dowody wpłaty k.50, 52, zeznania świadkaK. K.k.195). Pozwany zgodnie z umową wykonał we własnym zakresie ławy i ściany fundamentowe wraz ze stropem. W dniu 30 października 2009 r. powód jako wykonawca zaprzestał wykonywania robót na rzecz pozwanego. Pozwany zapraszał powoda, aby ten stawił się na komisję inwentaryzacyjną stanu zaawansowania robót, powód nie przyszedł jednak na to spotkanie. Na 30 października 2009 r. powód wykonał: ściany zewnętrzne budynku z bala (z drewna iglastego) o grubości 15 cm i wysokości od 20 do 40 cm z mszeniem pomiędzy balami od 3 do 4 cm wiórem z drewna iglastego (impregnacja nie została wykonana, uszczelnienie bali w postaci mszenia nie zostało wykonane całkowicie, prawidłowo wykonano 60% mszenia), więźbę dachową o pełnym deskowaniu, instalację wodną i kanalizacyjną w zakresie ciągów głównych bez podejść do odbiorników sanitarnych, tj. umywalek, klozetów, wanien, brodzików itp., wbudowano stolarkę okienną, drzwi zewnętrzne drewniane oraz drewniane wrota garażowe, wymurowano wewnętrzne ściany i trzony kominowe na pełną wysokość. Powód nie wykonał natomiast: pokrycia z impregnowanej trzciny (co było spowodowane zmianą koncepcji pozwanego i wykonania tego pokrycia o grubości 40 cm), stropu pomiędzy kondygnacjami z belek podciągowych o przekroju 25 x 15 cm w rozstawie co 1 m (wykonana konstrukcja stropu nadawała się do rozbiórki i nie było możliwości jej wzmocnienia, gdyż wykonano ją z materiału o przekrojach mniejszych oraz nie wykonano projektowych podparć, co dotyczyło także konstrukcji balkonów i tarasów I kondygnacji), deskowania sufitu, podłóg na poddaszu z desek na legarach, ocieplenia pomiędzy podłogą a sufitem z wełny mineralnej o grubości 10 cm z foliami paro i wiatroizolacyjnymi, wentylacji wewnętrznej i zewnętrznej z rekuperacją. Wykonane przez powoda prace były złej jakości. Powód pominął rozwiązania projektowe w zakresie podparć, rozstawu, przekrojów belek nośnych, ich łączenia z drewnianymi elementami i ścian zewnętrznych. Konsekwencją braku wykonania zgodnie z projektem technicznym było to, że podstawowy budulec - drewno uległ znacznemu zawilgoceniu. Wykonane prace jako całość nie miały wartości, gdyż zostały wykonane w sprzeczności w sformułowanych dla budownictwa Warunkach Technicznych Odbioru i Jakości Robót. Dlatego też budynek powinno się rozebrać i wykonać ponownie (opinia biegłego k.282 -287, ustna uzupełniająca opinia biegłego k.330-332, pisma k.41, k.43, zeznania pozwanego k.366, zeznania świadkaK. K.k.195, zeznania powoda k.365). W dniu 15 sierpnia 2009 r. powód wystawiłfakturę nr (...)obciążającą pozwanego kwotą 125.000 zł netto (152.500 zł brutto) tytułem drugiej wpłaty z umowy z 15 maja 2007 r. za wykonanie więźby dachowej, stropów pomiędzy kondygnacjami, deski sufitowej na całej powierzchni i instalacji wody i kanalizacji, a 7 grudnia 2009 r. powód -fakturę nr (...), obciążającą pozwanego łączną kwotą 421.660 zł netto (514.425 zł brutto), na którą składały się następujące pozycje: 220.000 zł netto (268.400 zł brutto) za roboty budowlane określone umową z 15 maja 2007 r., 74.800 zł netto (91.256 zł brutto) za roboty określone umową z 23 marca 2009r. i 126.860 zł netto (154.769 zł brutto) za dodatkowe prace wykonane w załączonym kosztorysie. Faktury te pozwany przed ich wystawieniem podpisał in blancow przekonaniu, iż będą dotyczyć materiałów na kupno kominka i hydroforu, gdyż powód nie wiedział jeszcze ile będzie ten materiał kosztował (faktura nr (...)z 15.08.2009 r. k.9,faktura nr (...)z 7.12.2009 r. k.8, zeznania świadkaK. K.k.195, zeznania pozwanego k.367). Pismem wysłanym w dniu 29 grudnia 2009 r. powód wezwał pozwanego do zapłaty w terminie 7 dni od otrzymania wezwania kwoty 666.925 zł, na którą składały się: kwota 152.500 zł wynikająca zfaktury nr (...)oraz kwota 514.425 zł wynikająca zfaktury nr (...)(pismo k.10, dowód nadania k.11). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie złożonych w sprawie dokumentów, opinii biegłego, a także na podstawie zeznań stron oraz świadkaK. K.. Sąd nie dał natomiast wiary zeznaniom powodaH. B.w zasadniczej części, zwłaszcza w zakresie jego twierdzeń, iż nie otrzymał kwoty 300.000 zł, gdyż pozostaje to w sprzeczności z dokumentami w postaci pisma (k.48), dowodów wpłaty (k.50, 52), a także zeznaniami świadkaK. K.i pozwanego w zakresie, w którym Sąd odnośnie tej kwestii dał im wiarę. Także zeznania powoda, jakoby to on wzywał pozwanego do odbioru robót, który nie stawił się na budowę, gdzie jakoby miał zrobić zdjęcia, dokonać opisu z biegłym i wezwać policję, jako gołosłowne i nie znajdujące odzwierciedlenia w pozostałym materiale dowodowym, zostały uznane przez Sąd za niewiarygodne. Sąd nie uwzględnił także twierdzeń powoda dotyczących zakresu robót, które rzekomo wykonał w ramach łączącej go z pozwanym umowy, gdyż w zasadniczej części nie pokrywają się one z opinią biegłego, zeznaniami pozwanego i świadkaK. K.. Ocenę prawną roszczenia Sąd Okręgowy rozpoczął od zakwalifikowania umowy stron jako umowy o roboty budowlane, uregulowanej wart. 647 k.c., która powinna być stwierdzona pismem (art. 648 § 1 k.c.). Strony łączyła umowa datowana na 15 maja 2007 r., podpisana cztery dni później, co nie było kwestionowane przez żadną ze stron. Zakres robót budowlanych został szczegółowo określonych w punktach 1-7 umowy, zaś wynagrodzenie w sposób ryczałtowy, na kwotę 410.000 zł netto. W żadnym z postanowień umowy nie było zobowiązania pozwanego do podwyższenia powodowi wynagrodzenia netto o podatek VAT, zatem powodowi za wykonanie przedmiotu umowy należało się jedynie wynagrodzenie w kwocie netto. Jak wynika z podstawy faktycznej rozstrzygnięcia pozwany był zobowiązany do zapłaty powodowi po podpisaniu umowy zaliczki w wysokości 50% z 410.000 zł, czyli 205.000 zł, przy czym jak wynika z pisma (k.48), którego autorem był powód, o czym świadczą jego zeznania (k.365) oraz zeznania pozwanego i świadkaK. K., wywiązał się z tego zobowiązania uiszczając powodowi kwotę 220.000zł. Powód wykonał umowę jedynie w nieznacznym zakresie, a wykonane prace były złej jakości, gdyż zostały wykonane w sprzeczności w sformułowanych dla budownictwa Warunkach Technicznych Odbioru i Jakości Robót. Wykonał ściany zewnętrzne budynku z bala (z drewna iglastego) o grubości 15 cm i wysokości od 20 do 40 cm z mszeniem pomiędzy balami od 3 do 4 cm wiórem z drewna iglastego, przy czym impregnacja nie została wykonana, uszczelnienie bali w postaci mszenia nie zostało wykonane całkowicie, prawidłowo wykonano 60% mszenia. Zgodnie z umową wykonanie zakresu robót z punktu 1) aktualizowało obowiązek pozwanego zapłaty powodowi 30% z 410.000 zł wynagrodzenia, czyli kwoty 123.000 zł. Wobec zamontowaniu ścian budynku niezgodnie z umową pozwany nie był zobowiązany do wypłaty 30% kwoty, o której mowa powyżej. Odnośnie punktu 2) powód wykonał więźbę dachową o pełnym deskowaniu, ale bez pokrycia z impregnowanej trzciny (co było spowodowane zmianą koncepcji pozwanego i wykonania tego pokrycia o grubości 40 cm). Pozwany zobowiązał się, że po wykonaniu pokrycia dachowego zapłaci powodowi 10 % wynagrodzenia umownego tj. 41.000 zł. Mając zatem na względzie okoliczność, iż powód częściowo wykonał te roboty (niewykonana część była związana z koncepcją pozwanego odbiegającą od warunków umowy), pozwany powinien był zapłacić powodowi kwotę 41.000 zł. Resztę wynagrodzenia pozwany był zobowiązany wypłacić powodowi po wykonaniu pozostałych robót. Tymczasem powód nie wykonał prawidłowo stropu pomiędzy kondygnacjami z belek podciągowych o przekroju 25 x 15 cm w rozstawie co 1 m (wykonana konstrukcja stropu nadawała się do rozbiórki i nie było możliwości jej wzmocnienia, gdyż wykonano ją z materiału o przekrojach mniejszych oraz nie wykonano projektowych podparć, co dotyczyło także konstrukcji balkonów i tarasów I kondygnacji). Powód w ogóle nie wykonał deskowania sufitu, podłóg na poddaszu z desek na legarach, ocieplenia pomiędzy podłogą a sufitem z wełny mineralnej o grubości 10 cm z foliami paro i wiatroizolacyjnymi, wentylacji wewnętrznej i zewnętrznej z rekuperacją. Z uwagi na powyższe pozwany nie jest zobowiązany do wypłacenia ostatniej części wynagrodzenia. Podsumowując Sąd I instancji uznał, że za wykonanie przedmiotu umowy pozwany powinien był zapłacić powodowi najwyżej łączną kwotę 246.000 zł, w tym kwota 205.000 zł stanowiła zaliczkę, którą pozwany zobowiązał się zapłacić już po podpisaniu umowy. Z załączonych do pozwu faktur wynika, iż powód z tytułu wykonania umowy z dnia 15 maja 2007 r. domagał się kwoty 125.000 zł netto (faktura nr (...)tytułem drugiej wpłaty z umowy) oraz kwoty 220.000 zł netto (faktura nr (...)w części dotyczącej kwoty za roboty budowlane określone umową z 15 maja 2007 r.), czyli łącznie kwoty 345.000 zł. Pozwany zapłacił więcej: zaliczkę w kwocie 220.000 zł, a nadto 15 maja 2009 r. kwotę 50.000 zł za budowę domu. Wobec powyższego żądane przez powoda wynagrodzenie zfaktury nr (...)tytułem drugiej wpłaty z umowy oraz zfaktury nr (...)w części dotyczącej kwoty za roboty budowlane określone umową z dnia 15 maja 2007 r. nie zasługuje na uwzględnienie. Powód na podstawiefaktury nr (...)domagał się także zapłaty od pozwanego kwoty 74.800 zł netto (91.256 zł brutto) za roboty wykonane na podstawie umowy z dnia 23 marca 2009 r., 126.860 zł netto (154.769 zł brutto) za dodatkowe prace wykonane w załączonym kosztorysie - nie przedkładając przy tym żadnego dowodu na okoliczność, co konkretnie było przedmiotem umowy z dnia 23 marca 2009 r. i z jakiego tytułu roszczenia składają się na żądaną kwotę, w tym zwłaszcza jaki konkretnie zakres prac wykonał i jakie było umówione za nie wynagrodzenie. Powód nie załączył wspomnianego w treści faktury kosztorysu. Sąd nie mógł zatem zweryfikować zasadności podstawy wystawienia faktury. Z dostępnych Sądowi dowodów w postaci zeznań stron wynika, iż strony umawiały się także na wykonanie innych prac, niż określone w umowie z dnia 15 maja 2007 r. Jednak z ustaleń poczynionych w oparciu o opinię biegłego wynika, że prace wykonane w przedmiotowym budynku nie miały wartości, gdyż zostały wykonane w sprzeczności w sformułowanych dla budownictwa Warunkach Technicznych Odbioru i Jakości Robót. Budynek powinno się rozebrać i wykonać ponownie. Tym samym z uwagi na nieudowodnienie przez powoda roszczenia o zapłatę dochodzonych kwot, powództwo w pozostałym zakresie także zasługiwało na oddalenie. Samo bowiem twierdzenie strony nie jest dowodem, a twierdzenie dotyczące istotnej dla sprawy okoliczności (art. 227 k.p.c.) powinno być udowodnione przez stronę je zgłaszającą (art. 232 k.p.c.iart. 6 k.c.). Sąd orzekł jak w punkcie I wyroku stosującart. 496 k.p.c.Orzeczenie o kosztach zapadło na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.Na zasądzoną kwotę 14 870 zł składają się: 6.670 zł tytułem zwrotu opłaty od zażalenia, 7.200 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (§ 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokatów oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez adwokata ustanowionego z urzędu) oraz zaliczka w kwocie 1.000 zł uiszczona przez pozwanego na poczet wynagrodzenia biegłego. W przedmiocie pobrania od pozwanego kwoty 25.429,96 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych Sąd orzekł w punkcie IV wyroku na podstawieart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(j.t Dz. U. z 2010r. Nr 90, poz. 594 ze zm.), zgodnie z którym kosztami sądowymi, których strona nie miała obowiązku uiścić (…), sąd w orzeczeniu kończącym sprawę w instancji obciąży przeciwnika, jeżeli istnieją do tego podstawy, przy odpowiednim zastosowaniu zasad obowiązujących przy zwrocie kosztów procesu. Na powyższą kwotę składały się opłata od zarzutów od nakazu zapłaty w wysokości 25.010 zł, od uiszczenia której pozwany został zwolniony oraz wynagrodzenie biegłego przekraczające wysokość zaliczki uiszczonej przez pozwanego w wysokości 425,96 zł. Powód wniósł apelację, w której zaskarżył wyrok w całości. Zarzucił: I naruszenieart.232 i 233 k.p.c.w zw. zart.6 k.c., poprzez uznanie, iż pozwany udowodnił okoliczności z których wywiódł swe zarzuty względem powoda, w szczególności: 1. że powód podczas realizacji robót budowlanych objętych umową z dnia 15.05.2007r. pominął rozwiązania projektowe w zakresie podparć, rozstawu, przekroju belek nośnych, ich łączenia drewnianymi elementami i ścian zewnętrznych - podczas gdy przedmiot w/w umowy wykonany został zgodnie ze sztuka budowlaną, 2. uznanie prac wykonanych przez powoda za prace złej jakości - podczas gdy przedmiot w/w umowy wykonany został zgodnie ze sztuka budowlaną, 3. winę za zawilgocenie budulca domu (drewna) ponosi powód - podczas gdy wyłączną przyczyna zawilgocenia była wadliwa izolacja budynku przez pozwanego na co powód nie miał wpływu;  II sprzeczność ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym poprzez uznanie, że powód przedstawił wiarygodne dowody przemawiające za uznaniem że nie doszło do wykonania dzieła przez powoda na rzecz pozwanego; III naruszenieart.233 k.p.c., poprzez odmowę uznania za wiarygodne zeznań złożonych przez powoda w części dotyczącej braku otrzymania przez niego od pozwanego kwoty 300.000 zł; IV naruszenieart.328 § 2 k.p.c.poprzez nie wyjaśnienie przyczyn dla których Sąd odmówił wiary przedstawionym przez powoda przyczynom dla których zaprzestał on realizacji umowy w dniu 30 października 2009 r., tj. wstrzymanie płatności należności ze strony pozwanego; V naruszenieart.232 i 233 k.p.c.w zw. zart.6 k.c., poprzez uznanie za spójne i logiczne zeznań pozwanego wskazującego na złożenie przez niego in blanco podpisu pod treścią faktur VAT przed ich wystawieniem przez powoda - mimo że argument ten jest z punktu widzenia logiki całkowicie nielogiczny. Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i utrzymanie w mocy w całości nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Okręgowy w Przemyślu w dniu 8 marca 2009 r. (I Nc 5/10). Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda kosztów za drugą instancję. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie jest zasadna. Zarzuty które negują ustalenia faktyczne dotyczące zakresu i jakości prac wykonanych przez pozwanego nie uwzględniają podstaw tych ustaleń, tkwiących zasadniczo w opinii biegłegoJ. W., zarówno pisemnej jak i ustnej, sporządzonej według Sądu rzetelnie, precyzyjnie, wnikliwie i obiektywnie, po zapoznaniu z załączonymi do akt dokumentami i po przeprowadzeniu wizji lokalnej. Jak zauważył Sąd Okręgowy biegły wykorzystał fachową wiedzę określając jaki był stan zaawansowania robót stanowiących przedmiot umowy w chwili zakończenia budowy przez powoda, jaka była jakość wykonanych przez powoda prac i jaka jest ich wartość na dzień zaprzestania ich wykonywania (a nie jak twierdzi skarżący, w chwili sporządzania opinii). Sąd Apelacyjny zgadza się z taką oceną opinii, jak również ze stwierdzeniem, że odpowiada ona na postawione pytania oraz zawiera szczegółowe uzasadnienie płynących z niej wniosków. Tezy postawione przez skarżącego pozostają z opinią biegłego w całkowitej sprzeczności, a ponieważ nie wspierają ich żadne dowody, to nie mogły zaważyć na zweryfikowaniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Okoliczności wskazane w apelacji, w punktach oznaczonych wyżej jako I i II, dotyczą materii wymagającej wiadomości specjalnych, tymi zaś dysponował biegły. Powoływanie się na wadę opinii z racji niezapoznania się przez biegłego z dziennikiem budowy nie przekonuje, ponieważ wydanie opinii było możliwe także bez tej dokumentacji – jak wynika z zeznań pozwanego, potwierdzonych przez biegłego, zaginionej na terenie budowy wraz częścią dokumentacji technicznej (k.367, 331). Ani po przesłuchaniu biegłego na rozprawie w dniu 22 kwietnia 2013 r., ani później, pozwany (jego pełnomocnik) nie wnioskował o kolejną ekspertyzę. Zgłoszenie w postępowaniu drugoinstancyjnym wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego Sąd Apelacyjny uznał za spóźnione i pominął, przy zastosowaniuart. 381 k.p.c.(postanowienie – k.453). Można zarazem zauważyć, że wniosek ten nie został merytorycznie umotywowany. Jak się przyjmuje jednolicie w orzecznictwie, potrzeba powołania innego biegłego powinna wynikać z okoliczności sprawy, a nie z samego niezadowolenia strony z dotychczasowej opinii (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 lipca 2010 r., IV CSK 84/10, LEX nr 621352). Trzeba się zgodzić ze stanowiskiem zawartym w odpowiedzi na apelację, że pozwany przedstawił i udowodnił twierdzenia, iż powód wykonał umowę tylko w niewielkim zakresie, a nawet w tym zakresie - wykonał ją w sposób wadliwy, tj. w sprzeczności z Warunkami Technicznymi Odbioru i Jakości Robót (por. opinię biegłego inż.J. W.). Z kolei fakt, że powód otrzymał od pozwanego wynagrodzenie w kwocie nie mniejszej niż 300.000 zł (z przewidzianych w umowie 410.000 zł) zostało wykazane przede wszystkim dokumentami postaci pisma (k.48) i dowodów wpłaty (k. 50, 52). W tych okolicznościach samo tylko zaprzeczenie w apelacji otrzymaniu zapłaty nie mogło być uznane za wystarczające. Należy przy tym zaznaczyć, że zeznając w charakterze strony pozwany nie zaprzeczył by otrzymał jakiekolwiek wynagrodzenie a tylko, że było to 300.000 zł, nie podając jednak innej kwoty: „Obecnie trudno mi powiedzieć, jaką kwotę zapłacił mi pozwany, ale przeczę jakoby to było 300.000 zł” (k.365). Sąd nie naruszyłart. 233 § 1 k.p.c.czyniąc ustalenia na podstawie dokumentów (a także zeznań świadkaK. K.), przeciwnie, zupełnie dowolne w obliczu przytoczonych faktów byłoby przyjęcie, że powód nie otrzymał żadnego wynagrodzenia, bądź otrzymał je w kwocie niższej niż 300.000 zł. Ustalenie, że powód zaprzestał robót przed ich zakończeniem jest niesporne, podobnie jak akceptacja takiego stanu rzeczy przez pozwanego, a to z racji złej jakości wykonanych robót. Spór między stronami dotyczył także wypłaty kolejnych transz wynagrodzenia. Przez fakty dokonane (per factaconcludentia) doszło do rozwiązania umowy przed zrealizowaniem jej przedmiotu. Konieczne było w takiej sytuacji rozliczenie wykonanych prac, z uwzględnieniem ich zgodności z umową. Liczne wady budynku (udowodnione w procesie) okazały się tak poważne, że – jak to wyjaśnił biegły - budynek ten, jeszcze nie dokończony, nadawał się do rozbiórki. Sąd Okręgowy drobiazgowo wręcz odniósł się do powyższych okoliczności i prawidłowo ocenił, że powodowi nie należy się żadna kwota ponad już zapłacone 300.000 zł. Ostatni zarzut apelacji dotyczy oceny znaczenia podpisów pozwanego na fakturach VAT. Sąd Okręgowy dał wiarę pozwanemu, że złożył podpisy te złożyłin blanco,działając w zaufaniu do powoda. Jeśli się zważy na okoliczności sprawy a w szczególności na wykazany brak ekwiwalentnych świadczeń ze strony powoda w relacji do kwot wymienionych w fakturach: 514.425 zł i 152.500 zł (k.8,9), to nie nasuwa żadnych zastrzeżeń przyjęcie za zeznaniami pozwanego, że faktury miały dotyczyć materiałów na kupno kominka i hydroforu, których ceny powód nie określił, przy czym nie ma tu mowy o „brak zdrowych zmysłów” o czym mowa w apelacji, ale zaufaniu wynikającym z zażyłych relacji między stronami w okresie poprzedzającym zawarcie umowy (zeznania pozwanego – k.367). Reasumując, żadne z zarzutów apelacji nie okazał się trafny, przy czym Sąd Apelacyjny nie stwierdził z urzędu naruszenia prawa materialnego. Dlatego, przyjmując za swoje przytoczone ustalenia Sądu Okręgowego, Sąd drugiej instancji apelację oddalił, przy zastosowaniuart. 385 k.p.c.Orzeczenie o kosztach zapadło na podstawieart. 98 k.p.c., przy zastosowaniu minimalnej stawki wynagrodzenia adwokackiego.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2014-07-10' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Małgorzata Rybicka – Pakuła - Beata Byszewska - Bogdan Świerczakowski legal_bases: - art. 648 § 1 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekr. sąd. Ewelina Borowska signature: I ACa 4/14 ```
152510000005027_X_GC_000853_2015_Uz_2016-01-29_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt X GC 853/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 stycznia 2016 roku Sąd Okręgowy w Łodzi, X Wydział Gospodarczy w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia SR (del.) Agnieszka Wilczyńska Protokolant: starszy sekretarz sądowy Tomasz Ruda po rozpoznaniuw dniu 26 stycznia 2016 roku,wŁ. na rozprawie sprawy z powództwa:J. J. przeciwko:J. M.iK. W. o:zapłatę na skutek zarzutów pozwanych od nakazu zapłaty Sądu Okręgowego w Łodzi, X Wydziału Gospodarczego wydanego w dniu 17 czerwca 2015 roku w sprawie o sygnaturze akt X GNc 478/15 1 uchyla opisany wyżej nakaz zapłaty w całości i powództwo oddala; 2 zasądza odJ. J.solidarnie na rzeczJ. M.iK. W.kwotę 1.861 zł (jeden tysiąc osiemset sześćdziesiąt jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania; 3 zasądza odJ. J.na rzecz: a J. M.kwotę 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania, b K. W.kwotę 3.617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania; 4 ściąga odJ. J.na rzecz Skarbu Państwa – kasy Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 5.580 zł (pięć tysięcy pięćset osiemdziesiąt złotych) tytułem brakującej opłaty sądowej; 5 nakazuje zwrócićJ. M.iK. W.solidarnie ze Skarbu Państwa – kasy Sądu Okręgowego w Łodzi kwotę 100 zł (sto złotych) tytułem opłaty sądowej.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2016-01-29' department_name: X Wydział Gospodarczy judges: - Agnieszka Wilczyńska legal_bases: [] recorder: starszy sekretarz sądowy Tomasz Ruda signature: X GC 853/15 ```
151515000004021_VIII_U_000407_2017_Uz_2017-11-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktVIII U 407/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 listopada 2017 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Grażyna Łazowska Protokolant: Kamila Niemczyk po rozpoznaniu w dniu15 listopada 2017 r. w Gliwicach sprawyC. P. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. przy udzialeM. S. oustalenie właściwego ustawodawstwa na skutek odwołaniaC. P. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. z dnia9 października 2014 r.nr(...) 1 oddala odwołanie, 2 zasądza od odwołującego na rzecz organu rentowego 60 zł (sześćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. (-) SSO Grażyna Łazowska Sygn. akt VIII U 407/17 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 9 października 2014r. organ rentowy Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ.stwierdził, żeC. P.jako pracownik u płatnika składekM. S.w okresie od dnia 6 czerwca 2011r. do dnia 31 grudnia 2012r. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że w powyższym okresieC. P.podlegał ustawodawstwu Niemiec, na terenie którego to państwa wykonywał pracę zgodnie z obowiązującą zasadą ustawodawstwa miejsca pracy. W odwołaniuC. P.domagał się zmiany zaskarżonej decyzji. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji. Organ rentowy złożył również wniosek o zasądzenie od odwołującego na rzecz tego organu kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że niemiecka instytucja ubezpieczeniowanie wyraziła zgody na objęcie pracowników płatnika składek, w tym odwołującego, ustawodawstwem polskim w zakresie ubezpieczenia społecznego. ZainteresowanyM. S.poparł odwołanieC. P.. Wyrokiem z dnia 26 maja 2015r. w sprawie o sygn. akt VIII U 209/15 Sąd Okręgowy w Gliwicach oddalił odwołanieC. P.od decyzji zaskarżonej. W uzasadnieniu Sąd Okręgowy wskazał, że w sprawie nie będzie miał zastosowanie art.12 ust.1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ( WE ) Nr 883/2001, gdyż możliwość zastosowania tej regulacji ma miejsce w stosunku do pracodawcy, który zazwyczaj prowadzi znaczną część działalności na terytorium państwa członkowskiego, w którym ma siedzibę. Tymczasem w przypadkuM. S.działalność skoncentrowana była zasadniczo na świadczeniu usług poza granicami kraju, za czym przemawia proporcja pracowników zatrudnionych w kraju i za granicą – 1 do 10, brak odrębnej od miejsca zamieszkania zainteresowanego siedziby zakładu pracy, oraz fakt, że odwołujący przyjmując się do pracyu płatnika składek liczył na pracę za granicą i tylko w pierwszym miesiącu pracował w kraju, w wymiarze ½ etatu. Sąd w oparciu o zeznaniaM. S.ustalił również, że w okresie od 2011r. do 2013r. 25% obrotu zainteresowanego pochodziła z działalności w kraju, a pozostała część 75% z obrotu zagranicznego. W tym czasie zatrudnianych było około 100 pracowników, z czego 10 świadczyło pracę w kraju – w większości na podstawie umów zlecenia, przedłużanych co miesiąc w zależności od zapotrzebowania i pracy. W rozpoznaniu apelacji zainteresowanegoM. S.od powyższego wyroku Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 21 grudnia 2016r. w sprawie o sygn. akt III AUa 2055/15 uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu – Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gliwicach do ponownego rozpoznania. W pisemnych motywach swojego rozstrzygnięcia Sąd Apelacyjny wskazał, że ustalenie przez Sąd I instancji, żeM. S.osiąga w Polsce mniej niż 25% obrotów zostało dokonane na podstawie pobieżnego przesłuchania w/w i jest przedwczesne, nadto Sąd Okręgowy nie przeprowadził kontroli czy organ rentowy prawidłowo zastosował prawo materialne. Sąd Apelacyjny polecił, aby przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy wziął pod uwagę takie czynniki jak: miejsce, w którym delegujące przedsiębiorstwo ma swą zarejestrowaną siedzibęi administrację; liczebność personelu administracyjnego delegującego przedsiębiorstwa pracującego w państwie delegującym i w państwie zatrudnienia, przy czym obecność wyłącznie personelu administracyjnego w państwie delegującym wyklucza możliwość zastosowania do tego przedsiębiorstwa przepisów dotyczących delegowania; miejsce, w którym rekrutowani są pracownicy delegowani; miejsce w którym zawierana jest większość umów z klientami; prawo mające zastosowanie do umów zawartych przez delegujące przedsiębiorstwo z pracownikami i z klientami; liczbę umów wykonanych w państwie delegującym i w państwie zatrudnienia; obroty osiągane przez delegujące przedsiębiorstwo w państwie delegującym i w państwie zatrudnieniaw odpowiednio typowym okresie; okres przez jaki przedsiębiorstwo posiada siedzibęw delegującym państwie członkowskim. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd ustalił, co następuje: Płatnik składek – zainteresowanyM. S.od 2004r. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie usług ślusarsko – spawalniczych zarówno na terenie Polski, jak i na terenie Niemiec. Siedziba tej firmy znajduje się wZ., w miejscu zamieszkania zainteresowanego. Sprawy płacowo-kadrowe firmy prowadzi biuro rachunkowe. OdwołującyC. P.był zatrudniony u zainteresowanego w okresie od dnia 6 maja 2011r. do dnia 29 czerwca 2013r. na podstawie umowy o pracę, przy czym od dnia 6 czerwca 2011r., w tym w okresie spornym objętym decyzją zaskarżoną, wykonywał pracę wyłącznie na terenie Niemiec. Pracował tam jako ślusarz i spawacz. Odwołujący przyjmowany był do pracy w Polsce, gdzie przechodził także szkolenie bhp. OdwołującyC. P.został zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych jako pracownik przez płatnika składek – zainteresowanego w okresie od dnia 6 maja 2011r. do dnia 29 czerwca 2013r. Płatnik składek, występował do ZUS o poświadczenie formularza A1 w zakresie podlegania pracowników ustawodawstwu polskiemu. Niemiecka instytucjaD.V. K.–A.nie wyraziła zgody na zawarcie porozumienia na utrzymanie stosowania polskiego ustawodawstwa wobec 137 pracowników zainteresowanego delegowanych za granicą, w tym w stosunku do odwołującego, którzy zostali objęci ustawodawstwem niemieckim. W piśmie z dnia 15 października 2015r. instytucja niemiecka wskazała, że w związku z tym, że do w/w pracownikówfirmy (...)będzie miało zastosowanie prawo niemieckie,M. S.ma do odprowadzenia odpowiednie składki na ubezpieczenie społeczne według niemieckich przepisów. Organ rentowy przeprowadził w firmie zainteresowanegoM. S.kontrolę obejmującą okres prowadzenia działalności od stycznia 2010r. do grudnia 2012r. Wyniki tej kontroli ujęto w Protokole kontroli z dnia 17 grudnia 2013r., w którym wskazano, że płatnik składek nie spełnił warunku stałego prowadzenia znaczącej działalnościna terenie Polski – państwa wysyłającego pracowników, bowiem z ustaleń dokonanych w toku kontroli wynika, że procentowy udział obrotów osiąganych w Polsce przez firmę zainteresowanego za ostatnie 12 miesięcy poprzedzających każdy z miesięcy kontrolowanego okresu mieści się faktycznie w zakresie od 1,15% do 6,75% ( obliczonych na podstawie deklaracji dla podatku od towarów iusług (...)-7 ), przy czym płatnik składek występując w okresie od stycznia 2010r. do grudnia 2012r. do ZUS o wydanie poświadczonych formularzy E101/A1 dotyczących stosowania polskiego ustawodawstwa w zakresie zabezpieczenia społecznego, podawał procentowy udział obrotów generowanych w Polsce znacznie wyższy od ustalonego w trakcie kontroli. Dalejw Protokole tym podano, że przeważająca część pracowników zainteresowanego wykonywała pracę w Niemczech oraz, że w kontrolowanym okresie płatnik składek wykonywał: 1 na terenie Polski umowy zawarte z kontrahentami: -(...) Sp. z o.o.wZ.– umowa z dnia 29 lutego 2008r. zawarta na czas nieokreślony, -Fabryka (...) S.AwT.– umowa z dnia3 listopada 2008r. zawarta na czas niekreślony, -Fabryka (...) S.A.wK.– umowa z dnia 1 września 2010r. zawarta na okres od dnia 1 września 2010r. do dnia 31 grudnia 2010r., 2) na terenie Niemiec umowy zawarte z kontrahentami: - (...)od dnia 1 maja 2011r. do dnia 30 października 2011r, - (...)od dnia 2 stycznia 2012r. do dnia 31 grudnia 2012r., - (...)od dnia 7 stycznia 2010r. do dnia 31 sierpnia 2012r. (przerwami ), - (...)od dnia 1 lutego 2010r. do dnia 31 grudnia 2012r. ( przerwami ), - (...)od dnia 16 marca 2010r. do dnia 31 grudnia 2012r. ( z przerwami ), - (...)od dnia 14 czerwca 2010r. do dnia 31 grudnia 2012r. ( z przerwami ), - (...)od dnia 4 stycznia 2010r. do dnia 31 grudnia 2012r. ( z przerwami ), - (...)od dnia 18 stycznia 2010r. do dnia 31 stycznia 2012r. ( z przerwami ), -J.od dnia 9 stycznia 2012r. do dnia 31 sierpnia 2012r., -A. S.od dnia 30 września 2010r. do dnia 30 października 2010r. i od dnia 2 maja 2011r. do dnia 30 czerwca 2011r., - FranzM.od dnia 4 października 2010r. do dnia 30 października 2010r., -E.M.od dnia 9 grudnia 2010r. do dnia 30 kwietnia 2011r., - (...)od dnia 1 stycznia 2010r. do dnia 31 grudnia 2012r. ZainteresowanyM. S.w piśmie z dnia 2 grudnia 2013r. skierowanym do ZUS wyjaśnił między innymi, że: nie posiada oddziału za granicą, nie ma potrzeby posiadania magazynów, warsztatów ani innej infrastruktury, siedziba firmy znajduje się wZ.przyul. (...), umowy zawiera zarówno na terenieZ.jak i Niemiec. W piśmie procesowym z dnia 16 czerwca 2017r. zainteresowany wskazał, że pracownicy rekrutowani byli wyłącznie na terenie Polski, w okresie objętym decyzją zaskarżoną zawarto umowy zlecenia z polskimi firmami j.w., a wszystkie pozostałe umowy z lat 2010-2013 były zawierane na terenie Niemiec ( j.w. ). Z dokumentacji przedłożonej przez zainteresowanego wynika, że: - w okresie od dnia 1 czerwca 2012r. do dnia 15 grudnia 2013r. zainteresowany zatrudniałna podstawie umowy o pracęM. J.na stanowisku pracownika biurowego na ½ etatu, przy wyznaczonym miejscu pracy w siedzibie firmy wZ., - w okresie od dnia 1 października 2011r. do dnia 15 grudnia 2013r. zainteresowany zatrudniałK. G.na podstawie umowy o pracę początkowo w ½ etatu i następnie w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowisku pracownika biurowego, przy wyznaczonym miejscu pracy w siedzibie firmy wZ., - zainteresowany zawarł szereg umów zlecenia zW. R.na czynności przedstawicielskie, na okres od dnia 1 grudnia 2009r., ostatnia umowa z dnia 31 grudnia 2010r. zawarta na czas nieokreślony, umowy zawierane były wZ., - w dniu 16 lutego 2011r. zainteresowany zawarł umowę zlecenia zBiurem (...)(...)A. K.,(...) S.C.wT.na prowadzeniei przechowywanie ksiąg rachunkowych, umowa została zawarta na czas nieoznaczony. Przed Sądem Okręgowym w Gliwicach toczyło się postępowanie dotyczące innego pracownika zainteresowanego –J. G., z odwołania wymienionego od decyzji organu rentowego z dnia 9 października 2014r. stwierdzającej, żeJ. G.jako pracownik u płatnika składekM. S.nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu od dnia 1 stycznia 2010r. do dnia 31 lipca 2010r. z przyczyn jak w decyzji zaskarżonej w niniejszej sprawie. Wyrokiem z dnia 28 listopada 2016r. w sprawie o sygn. akt VIII U 2403/14 Sąd Okręgowy Gliwicach oddalił odwołanieJ. G., po uprzednim przyjęciu, że działalność płatnika składek zasadniczo skoncentrowana była na świadczeniu usług poza granicami kraju, o czym świadczy proporcja pracowników zatrudnionych w kraju i za granicą, brak odrębnej od miejsca zamieszkania zainteresowanego siedziby zakładu, jak również fakt, że płatnik składek przeważającą cześć obrotów osiągał na terenie Niemiec. Wyrokiem z dnia 7 września 2017r. w sprawie sygn. akt III AUa 224/17 Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił apelacjęM. S.od tegoż wyroku podzielając w całości ustalenia faktyczne i prawne dokonane przez Sąd I instancji. W uzasadnieniu swojego orzeczenia Sąd Apelacyjny dodał, że organ rentowy był uprawniony do zweryfikowania swojego stanowiska co do zasadności wydania formularzaA1 i jego cofnięcia, co potwierdzają wyroki C-202/97 i C-2/05 TS US, w których stwierdzono, że „ do właściwej instytucji Państwa Członkowskiego, która wydała formularz, należy ponowne rozważenie zasadności jego wydania i ewentualnie cofnięcie zaświadczenia, jeżeli właściwa instytucja Państwa Członkowskiego, do którego delegowano pracowników, wyraża wątpliwości co do prawidłowości faktów będących podstawą wydania zaświadczenia, a tym samymw szczególności figurujących tam danych, ponieważ nie odpowiadają one wymogom art.14 ust.1 lit.a Rozporządzenia Nr 1408/71 ”. Powyższe Sąd ustalił na podstawie dokumentacji akt organu rentowego, akt osobowych odwołującego, umów o dzieło z 2011r. zawartych z kontrahentami niemieckimi, pism niemieckiej instytucji ubezpieczeniowej z dnia 11 czerwca 2014r. i z dnia 15 października 2015r., akt osobowychM. J.,K. G., umów zlecenia zawartych zW. R.orazBiurem (...), informacji Urzędu Skarbowego z dnia 22 czerwca 2017r., protokołu kontroli przeprowadzonej u zainteresowanego przez organ rentowy, sporządzonego przez zainteresowanego zestawienia obrotów uzyskiwanych w kraju i w Niemczech, pisma wyjaśniającego zainteresowanego z dnia 2 grudnia 2012r., zeznań odwołującegoi zainteresowanego ( protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 19 maja 2015r. ) jako okoliczności jednoznacznie wynikające z tych dowodów i nie kwestionowane przez strony. Sąd pominął dowód z dodatkowego przesłuchania zainteresowanegoM. S., gdyż wezwany przez Sąd do osobistego stawiennictwa celem przeprowadzenia tego dowodu zainteresowany nie stawił się na wyznaczony termin rozprawy w dniu 15 listopada 2017r. nie usprawiedliwiając swojej nieobecności. Sąd ostatecznie uznał, że pozostały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jest wystarczający do jej rozstrzygnięcia. Sąd zważył, co następuje: OdwołanieC. P.nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie zart. 6 ust.1 pkt 1, art.11, art.12 ust.1, art.13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(tekst jednolity Dz. U. z 2017r., poz.1778 ze zm. ) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają, z zastrzeżeniemart. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami, od nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku. Na podstawie art.13 ust.2 lit.a Rozporządzenia Rady ( EWG ) Nr 1408/71 z dnia 14 czerwca 1971r. w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych i ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie ( Dz.U. WE L 149 z dnia 5 lipca 1971r. ze zm. ) pracownik najemny zatrudniony na terytorium jednego Państwa Członkowskiego podlega ustawodawstwu tego państwa, nawet jeżeli zamieszkuje na terytorium innego Państwa Członkowskiego lub jeżeli przedsiębiorstwo lub pracodawca, który go zatrudnia, ma swoją zarejestrowaną siedzibę lub miejsce prowadzenia działalności na terytorium innego Państwa Członkowskiego. W przypadku pracowników najemnych generalną regułą tego aktu prawa wspólnotowego było więc podleganie systemowi zabezpieczenia społecznego kraju, w którym jest świadczona praca ( lex loci laboris ). Powyższe zostało doprecyzowane w regulacjach Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ( WE ) Nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004r. w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego ( Dz.Urz. UE L 04.166.1) oraz Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ( WE ) nr 987/2009 z dnia 16 września 2009r. dotyczącego wykonywania Rozporządzenia nr 883/2004 ( Dz.Urz.UE.L.284.1 ), które weszły w życie z dniem 1 maja 2010r. Zgodnie z art.11 ust.1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ( WE )Nr(...)osoby, do których stosuje się niniejsze rozporządzenie,podlegają ustawodawstwu tylko jednego Państwa Członkowskiego. Stosownie zaś do art.12 ust.1 tego aktu prawnego osoba, która wykonuje działalność jako pracownik najemny w Państwie Członkowskim w imieniu pracodawcy, który normalnie tam prowadzi swą działalność, a która jest delegowana przez tego pracodawcę do innego Państwa Członkowskiego do wykonywania pracy w imieniu tego pracodawcy, nadal podlega ustawodawstwu pierwszego Państwa Członkowskiego, pod warunkiem że przewidywany czas takiej pracy nie przekracza 24 miesięcy i, że osoba ta nie jest wysłana w zastępstwie innej osoby. Z uregulowania tego wynika, że możliwość zastosowania wyjątku od zasady, że pracownik podlega systemowi zabezpieczenia społecznego kraju, w którym jest świadczona praca ( lex loci laboris ) została przewidziana wyłącznie dla pracodawcy, który prowadzi zwykłą działalność w Państwie wysyłającym, z którego jest delegowany pracownik. Warunek normalnego prowadzenia takiej istotnej działalności w Państwie wysyłającym został doprecyzowany w art.14 ust.2 Rozporządzenia Nr 987/200, który odnosi się do pracodawcy zazwyczaj prowadzącego znaczną część działalności, innej niż działalność związana z samym zarządzaniem wewnętrznym, na terytorium Państwa Członkowskiego, w którym ma swoją siedzibę, z uwzględnieniem wszystkich kryteriów charakteryzujących działalność prowadzoną przez dane przedsiębiorstwo. Odnosząc powyższe na grunt rozpoznania tej sprawy w pierwszej kolejności podkreślić należy, że koordynacja systemów zabezpieczenia społecznego państw członkowskich Unii Europejskiej opiera się na zasadzie, że osoby przemieszczające się na terytorium Unii Europejskiej podlegają systemowi zabezpieczenia społecznegotylko jednego państwa członkowskiego, o czym wyraźnie stanowi cytowany wcześniej art.11 ust.1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ( WE ) Nr 883/2004. Zasada ta ma zapobiec wystąpieniu zbiegu mających zastosowanie przepisów ustawodawstw krajowych oraz komplikacji, które mogłyby z tego wyniknąć ( por. pkt 15 preambuły do w/w Rozporządzenia ), to jest zapobiec sytuacji nieobjęcia pracownika żadnym systemem zabezpieczenia społecznego lub objęcia kilkoma systemami równocześnie. Z materiału dowodowego sprawy wynika, że odwołującyC. P.z tytułu wykonywania pracy w ramach umowy o pracę zawartej z zainteresowanymM. S.w okresie od dnia 6 czerwca 2011r. do dnia 31 grudnia 2012r. został objęty ustawodawstwem niemieckim i instytucja niemiecka nie wyraziła zgody na zawarcie porozumienia na utrzymanie stosowania polskiego ustawodawstwa wobec pracowników delegowanych za granicę. Jeżeli odwołujący nie zgadzał się z takim stanowiskiem instytucji niemieckiej, to powinien w odpowiednim trybie decyzję tej instytucji zakwestionować, czego jednak nie uczynił. Również organ rentowy zgodził się ze stanowiskiem instytucji niemieckiej. W takiej sytuacji decyzja tej instytucji o objęciu odwołującego ustawodawstwem niemieckim jest wiążąca dla organu rentowego i także Sąd rozpoznający niniejszą sprawę nie ma możliwości jej podważenia. Zatem skoro odwołujący w okresie spornym został już objęty ustawodawstwem jednego państwa – Niemiec, to już tylko z tej przyczyny, zgodnie z zasadą określoną w art.11 ust.1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ( WE ) Nr 883/2004, nie może być objęty ustawodawstwem w sprawie zabezpieczenia społecznego kolejnego państwa członkowskiego, a mianowicie ustawodawstwem polskim i stąd nie może podlegać jako pracownik u zainteresowanego obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu w Polsce. Niezależnie od tego wypada dodać, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, po jego uzupełnienie przez Sąd, w żadnym razie nie pozwala na przyjęcie, że zainteresowany prowadził w znacznej części działalność na terenie Polski. Wykazanie tego faktu uzasadniałoby zastosowanie wyjątku z art.12 ust.1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady ( WE ) Nr 883/2004 przewidującego, że pracownik zatrudniony na terytorium Państwa Członkowskiego przez przedsiębiorstwo, w którym jest zwykle zatrudniony i przez które został skierowany do wykonywania pracy na terytorium innego Państwa Członkowskiego podlega ustawodawstwu pierwszego Państwa Członkowskiego – oczywiście tylko w sytuacji, gdyby pracownik ten nie został równocześnie objęty ustawodawstwem jednego z państw członkowskich, jak to ma miejsce w tej sprawie. Zdaniem Sądu przeprowadzone postępowanie potwierdziło, że działalność płatnika składek zasadniczo skoncentrowana była na świadczenie usług poza granicami kraju,o czym świadczy proporcja pracowników zatrudnionych w kraju i za granicą, brak odrębnej od miejsca zamieszkania zainteresowanego siedziby zakładu, fakt, że płatnik składek przeważającą cześć obrotów osiągał na terenie Niemiec, zdecydowanie większą liczbę umów zawierał z kontrahentami niemieckimi i wszystkie te umowy zawierane były na terenie Niemiec. Wreszcie, Sąd miał na uwadze fakt, że w analogicznej sprawie dotyczącej innego pracownika zainteresowanego, a mianowicieJ. G., Sąd Apelacyjny w Katowicachw wyroku z dnia 7 września 2017r. w sprawie sygn. akt III AUa 224/17 oddalił apelację zainteresowanegoM. S., po uprzednim przyjęciu, że działalność płatnika składek zasadniczo skoncentrowana była na świadczeniu usług poza granicami kraju. Nadto Sąd ten zwrócił również uwagę, że organ rentowy był uprawniony do zweryfikowania swojego stanowiska co do zasadności wydania formularza A1 i jego cofnięcia. Reasumując, Sąd uznał, że organ rentowy prawidłowo w decyzji zaskarżonej stwierdził o braku podstaw objęcia odwołującegoC. P.ubezpieczeniami jak w tej decyzji jako pracownika u zainteresowanegoM. S.w okresie od dnia 6 czerwca 2011r. do dnia 31 grudnia 2012r. Zajmując takie stanowisko, na podstawie uregulowań prawnych powołanych na wstępie rozważań, Sąd z mocyart. 47714§ 1 k.p.c.w pkt 1 wyroku oddalił odwołanie jako bezzasadne. O kosztach Sąd orzekł na podstawieart.98 k.p.c.iart.99 k.p.c.rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzęduprzez radców prawnych ustanowionych z urzędu ( t.j. z 2013r.poz.490). (-)SSO Grażyna Łazowska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2017-11-15' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Grażyna Łazowska legal_bases: - art. 6 ust.1 pkt 1, art.11, art.12 ust.1, art.13 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art.98 k.p.c. recorder: Kamila Niemczyk signature: VIII U 407/17 ```
154505000005127_XVII_AmA_000128_2013_Uz_2015-03-06_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktXVIIAmA 128/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 marca 2015 r. Sąd Okręgowy w Warszawie Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w składzie: Przewodniczący:SSO Magdalena Sajur-Kordula Protokolant: sekretarz sądowy Edyta Pronobis-Prońska po rozpoznaniu w dniu 6 marca 2015 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) Sp. z o.o.z siedzibą wC. przeciwkoPrezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o stwierdzenie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów na skutek odwołania od decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z dnia 5 sierpnia 2013 r. Nr(...) I oddala odwołanie; II zasądza od(...) Sp. z o.o.z siedzibą wC.na rzecz Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów kwotę 360,00 (trzysta sześćdziesiąt) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; SSO Magdalena Sajur-Kordula Sygn. akt: XVII AmA 128/13 UZASADNIENIE W dniu 5 sierpnia 2013 r. Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Delegatura wK.wydałdecyzję nr (...)mocą której uznał za naruszającą zbiorowe interesy konsumentów praktykę powoda(...) sp. z o.o.wC.polegającą na prezentowaniu w materiałach reklamowych treści wprowadzających ich odbiorców w błąd co do istotnych cech produktów inwestycyjnych oferowanych przez tego przedsiębiorcę poprzez wskazywanie, iż złoto jest powszechnie honorowanym środkiem płatniczym, co stanowi nieuczciwą praktykę rynkową w rozumieniuart. 5 ust. 1w zw. zart. 4 ust. 1 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, co jest niezgodne z art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów i nakazał zaniechanie jej stosowania. Z tytułu powyższych naruszeń Prezes nałożył na powoda karę w wysokości 13 785 zł oraz obciążył powoda kosztami postępowania administracyjnego w kwocie 22, 55 zł. Prezes oparł decyzję na następujących ustaleniach i rozważaniach. Powód prowadzi działalność z zakresu pośrednictwa finansowego oraz doradztwa finansowego. Na stronie internetowej prowadzonej przez powoda zamieszczono informacje na temat możliwych sposobów inwestowania środków finansowych oraz korzyści płynących z wybranych instrumentów. W szczególności na stronie internetowej zawarto komunikat, że złoto „to najbardziej bezpieczny środek płatniczy, honorowany na całym świecie” oraz „Złoto jest łatwe do transportu, pożądane na całym świecie i wszędzie może być wymienione na produkty i pieniądze”. W ocenie Prezesa UOKiK informacja przekazywana przez powoda może zniekształcać zachowania rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej oferowanego przez powoda złota. Konsumenci mogą pozostawać w przeświadczeniu, iż po zakupie towaru oferowanego przez powoda będą dysponowali rzeczą, która pozwoli im na dokonywanie dalszych transakcji, bez konieczności podejmowania czynności służących wycenie posiadanego złota i jego sprzedaży. Postępowanie powoda może zniekształcać zachowania rynkowe przeciętnego konsumenta w ten sposób, że może skłaniać do zainteresowania się oferowanymi produktami i podjęcia działań wstępnych poprzedzających zawarcie umowy. Zatem powód dopuścił się naruszeniaart. 4 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Konsumenci są mylnie informowani o charakterze oferowanego produktu. Skutkiem zakupu oferowanego złota może być bowiem nabycie towaru o właściwościach innych niż wskazywane przez sprzedawcę. (k. 4 – 10) W odwołaniu od powyższej decyzji powód zaskarżył ją w całości, zarzucając naruszenie art. 27 ust. 1 i 2 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów polegające na wydaniu decyzji na podstawie art. 26 ustawy w sytuacji, gdy przedsiębiorca zaprzestał stosowania praktyki, naruszenie art. 26 ust. 1 i 2 ustawy polegające na przyjęciu, że zamieszczenie w materiale reklamowym informacji, iż złoto jest powszechnie stosowanym środkiem płatniczym stanowi informację wprowadzającą odbiorców w błąd oraz naruszenie art. 106 ust. 1 pkt 4 ustawy. Mając na uwadze powyższe zarzuty, powód wniósł o uchylenie zaskarżonej decyzji, ewentualnie od zmianę zaskarżonej decyzji w całości i orzeczenie o bezpodstawnym wydaniu decyzji. W uzasadnieniu powód podniósł m. in., że na gruncie ustawy o NBP nie sposób uznać, iż materiał reklamowy, którym posługiwał się powód godzi w treść art. 32 tej ustawy. Informacje na stronie internetowej powoda nie głosiły, że złoto jest jedynym prawnym środkiem płatniczym na obszarze RP. W obiektywnej ocenie złoto jest powszechnie honorowanym środkiem płatniczym oraz produktem pożądanym i wymienialnym na produkty i pieniądze a informacji o tej treści nie sposób uznać za bezprawną, sprzeczną z dobrymi obyczajami czy zasadami współżycia społecznego. Powód wskazał również, że wymiar kary jest niewspółmierny do stwierdzonego przez organ naruszenia. (k. 11 – 14) W odpowiedzi na odwołanie pozwany wniósł o jego oddalenie w całości. W uzasadnieniu powielił argumentację zaprezentowaną w zaskarżonej decyzji oraz podniósł, że przekazy reklamowe formułowane przez przedsiębiorców muszą być redagowane w sposób uwzględniający obowiązujące przepisy z danego typu usług. Zgodnie z ustawą o NBP znaki pieniężne emitowane przez NBP są prawnymi środkami płatniczymi na terenie RP. Do kategorii znaków pieniężnych nie należy złoto ani jakiekolwiek inne surowce. Nie jest więc prawdziwe twierdzenie, iż złoto jest środkiem płatniczym honorowanym na całym świecie oraz że wszędzie może ono zostać wymienione na produkty, gdyż jak wynika z polskich przepisów prawa sytuacja taka nie może mieć miejsca na terytorium RP. (k. 30 – 31) Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny: Powód(...) sp. z o.o.z siedzibą wC.prowadzi działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa finansowego i doradztwa finansowego. dowód:okoliczność bezsporna Na stronie internetowej prowadzonej przez powoda pod adresem(...)zamieszczono informacje na temat możliwych sposobów inwestowania środków finansowych oraz korzyści płynących z wybranych instrumentów. Na stronie internetowej zawarto komunikat, że złoto „to najbardziej bezpieczny środek płatniczy, honorowany na całym świecie” oraz „Złoto jest łatwe do transportu, pożądane na całym świecie i wszędzie może być wymienione na produkty i pieniądze”. dowód: wydruk strony internetowej(...)(k. 6 akt adm.) Powyższe informacje widnieją na stronie powoda od listopada 2011 r. dowód: pismo powoda z dnia 25 kwietnia 2013 r. W roku 2012 r. powód osiągnął przychód w wysokości(...)zł. dowód:zeznanie podatkowe (k. 37 – 40 akt adm.) Ustalenia Sądu znajdują uzasadnienie we wszystkich przeprowadzonych dowodach, które zostały powołane przy ustalaniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Odwołanie jest bezzasadne i nie zasługuje na uwzględnienie. Stan faktyczny w niniejszej sprawie był bezsporny w całości. Zgodnie zart. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentówzakazane jest stosowanie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. Przez praktykę naruszającą zbiorowe interesy konsumentów rozumie się godzące w nie bezprawne działanie przedsiębiorcy, w szczególności nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji. Powołany przepis statuuje trzy przesłanki stwierdzenia wystąpienia praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów: posiadanie statusu przedsiębiorcy przez podmiot dopuszczający się naruszenia, bezprawność praktyki oraz wystąpienie skutku praktyki w postaci ugodzenia zbiorowych interesów konsumentów. Sąd podziela stanowisko pozwanego Prezesa UOKiK wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonej decyzji. W niniejszej sprawie działania powoda wypełniły ww. przesłanki. Jest okolicznością bezsporną, że powód – spółka prawa handlowego – posiada status przedsiębiorcy. Zgodnie z art. 4 ust. 1 i 2 z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu. Za nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się w szczególności praktykę rynkową wprowadzającą w błąd oraz agresywną praktykę rynkową, a także stosowanie sprzecznego z prawem kodeksu dobrych praktyk. Prezentowana na stronie internetowej prowadzonej przez powoda informacja handlowa z której wynika, że złoto to najbardziej bezpieczny środek płatniczy, honorowany na całym świecie a także, że złoto jest łatwe w transporcie i wszędzie może być wymienione na produkty i pieniądze może zniekształcać zachowania rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej oferowanego przez powoda złota. Konsumenci mogą pozostawać w przeświadczeniu, że po zakupie towaru będą dysponowali rzeczą, która pozwoli im na dokonywanie dalszych transakcji, bez konieczności podejmowania czynności służących wycenie posiadanego złota i jego sprzedaży. Trafnie Prezes UOKiK ocenił, że zachowanie powoda godziło w swobodę decyzyjną konsumentów; dzięki temu zachowaniu powód zyskał zdolność do wpływania na decyzje konsumentów, poprzez zainteresowanie ich ofertą powoda i podjęcie działań wstępnych zmierzających do zawarcia umowy. Opisane zachowanie powoda jest sprzeczne z dobrymi obyczajami rozumianymi jako wymaganą od każdego przedsiębiorcy staranność zawodową z jaką powinien on działać. Owa staranność obejmuje rzetelność w prezentowaniu konsumentom oferty handlowej. Powód dopuścił się naruszenia staranności albowiem informacje prezentowane na stronie internetowej są niezgodne z obowiązującymi przepisami prawnymi. W szczególności, zgodnie z art. 32 ustawy NBP a wbrew tym informacjom, jedynymi środkami płatniczymi na terytorium RP są znaki pieniężne (banknoty i monety – art. 31 ustawy o NBP) emitowane przez Narodowy Bank Polski, a nie złoto czy inne surowce. Zatem informacje przekazywane przez powoda za pośrednictwem strony internetowej nie były wiarygodne. Nie jest prawdą twierdzenie powoda, że złoto jest środkiem płatniczym honorowanym na całym świecie oraz że wszędzie może ono zostać wymienione na produkty, gdyż jak wynika powołanych przepisów ustawy o NBP sytuacja taka nie ma miejsca w Polsce. Zgodnie zart. 5 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowymza nieuczciwą praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął. Sąd podziela ocenę Prezes UOKiK, że informacje prezentowane na stronie internetowej powoda mogą wprowadzać w błąd. Mylna informacja o charakterze oferowanego produktu sprawia, że konsumenci mogą być bardziej skłonni do podjęcia przez nich decyzji o zakupie złota, której nie podjęliby bez niej. Skutkiem działań powoda może być nabycie złota przez konsumentów przekonanych o właściwościach, których w rzeczywistości ono nie posiada. Zatem przesłanka bezprawności działań powoda została w niniejszej sprawie spełniona. Nie budzą przy tym wątpliwości rozważania Prezesa UOKiK dotyczące modelu przeciętnego konsumenta, którego mogłyby dotknąć negatywne skutki działań powoda. W szczególności za przeciętnego uznaje się konsumenta, który jest dostatecznie poinformowany, uważny i ostrożny. Od takiego konsumenta można wymagać pewnego stopnia wiedzy i orientacji, ale jednocześnie nie można uznać, iż jego wiedza jest kompletna i profesjonalna. Przeciętny konsument nie jest naiwny, ale nie jest w stanie ocenić sytuacji tak jak profesjonalista. Jednocześnie brak podstaw do uznania, że informacje zamieszczone na stronie internetowej powoda adresowane są do szczególnej grupy konsumentów. W gronie potencjalnych klientów powoda mogą znaleźć się osoby nie posiadające zaawansowanej znajomości zasad funkcjonowania rynku finansowego, co czyni je bardziej podatnymi na wymierzone w nie nieuczciwe praktyki rynkowe. Oferta spółki, prezentowana konsumentom za pośrednictwem strony internetowej, skierowana jest do możliwie najszerszego kręgu odbiorców. Z pełnym przekonaniem należy stwierdzić, że opisana praktyka godzi w zbiorowy interes konsumentów. Zachowanie powoda wprowadza w błąd i skierowane jest do potencjalnie nieograniczonej liczby konsumentów. W niniejszej sprawie naruszono prawa licznej grupy konsumentów, i to zarówno tych, którzy zawarli umowę w oparciu o nieprawdziwe informacje, jak i tych, którzy taką umowę hipotetycznie mogli zawrzeć. Zarzuty odwołania stanowią jedynie niepopartą dowodami polemikę z rozstrzygnięciem Prezesa UOKiK i jako takie nie zasługują na uwzględnienie. Podkreślenia wymaga w szczególności, że w niniejszym postępowaniu powód nie udowodnił zgodnie zart. 6 k.c.i232 k.p.c., okoliczności, iż zaprzestał stosowania niedozwolonej praktyki. Konkludując działanie powoda – polegające na rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji dotyczących właściwości oferowanego do sprzedaży złota- wypełniło znamiona praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów. Zasadne było więc obciążenie powoda obowiązkiem zapłaty kary pieniężnej na podstawie art. 106 ust. 1 pkt 4 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. W ocenie Sądu orzeczona kara spełnia przesłanki określone w art. 111 ustawy o ochronie konkurencji i konsumentów. Trafnie Prezes UOKiK ocenił, że w analizowanym przypadku praktyka powoda charakteryzowała się stosunkowo dużym stopniem szkodliwości. Dodatkowo działalność powoda miała znaczny zasięg, co stanowi okoliczność obciążającą. Podkreślenia przy tym wymaga, że powód – w dniu wydania zaskarżonej decyzji – nie zaniechał praktyki naruszającej zbiorowe interesy konsumentów. Sąd podziela nadto ocenę pozwanego, iż w sprawie nie wystąpiły okoliczności łagodzące, a z uwagi na konieczność spełnienia funkcji represyjnej kary zasadne było jej podwyższenie o 400%. Kara w orzeczonej wysokości pozostaje we właściwej proporcji do uzyskanego przez powoda przychodu w roku 2012 r. i nie wpłynie negatywnie na możliwości finansowe powoda. Nadto rozstrzygnięcie w zakresie punktu III sentencji zaskarżonej decyzji odpowiada prawu. Z powyższych względów na podstawieart. 479indeks 31a§ 1 k.p.c.Sąd orzekł jak w punkcie I sentencji. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. z§ 14 ust. 3 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz.U. z dnia 3 października 202 r.) zasądzając od powoda, który przegrał proces, na rzecz pozwanego kwotę 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2015-03-06' department_name: XVII Wydział Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumenta judges: - Magdalena Sajur-Kordula legal_bases: - art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym - art. 24 ust. 1 i 2 pkt 3 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów - art. 6 k.c. - art. 98 k.p.c. - § 14 ust. 3 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: sekretarz sądowy Edyta Pronobis-Prońska signature: XVII AmA 128/13 ```
151015100000503_I_C_000637_2016_Uz_2016-07-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 637/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 lipca 2016 r. Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ w Gdańsku I Wydział Cywilny w składzie : Przewodniczący : SSR Aleksandra Konkel Protokolant: Judyta Pukownik po rozpoznaniu w dniu 25 lipca 2016 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwaJ. J. przeciwkoT. Z. o zapłatę I oddala powództwo; II zasądza odJ. J.na rzeczT. Z.kwotę 4.517 zł (cztery tysiące pięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sygn. akt I C 637/16 UZASADNIENIE PowódJ. J.z pozwie wniesionym do(...), skierowanym przeciwkoT. Z.domagał się zasądzenia kwoty 70.000 zł wraz z kosztami procesu. W uzasadnieniu powód wskazał, iż domaga się zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych przez pozwanego, wyznaczonego dla powoda jako pełnomocnik z urzędu w sprawie wniesienia skargi kasacyjnej i o stwierdzenie niezgodności z prawem wyroku w sprawie o sygn. akt I ACa 698/11 Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Powód twierdził, że po wyznaczeniu pozwanego jego pełnomocnikiem, zwrócił się do niego z prośbą o spotkanie lecz pozwany prośby tej nie spełnił, natomiast w dniu 5 marca 2013 r. wydał opinię prawną o braku podstaw do wniesienia skarg. Zdaniem powoda, pozwany naruszył zasady etyki zawodowej i powszechnie obowiązujące przepisy prawa oraz naruszył dobra osobiste powoda okazując mu brak szacunku. W odpowiedzi na pozew pozwany podniósł zarzut niewłaściwości miejscowej(...)oraz wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu wskazał, że twierdzenia powoda o braku spotkania się z nim w Areszcie Śledczym wW.są w sposób oczywisty bezpodstawne, ponieważ pozwany, mimo braku takiego obowiązku, spotkał się i rozmawiał z powodem w dniu 5 marca 2013 r. Zdaniem pozwanego nie doszło również do naruszenia dóbr osobistych powoda poprzez okazanie mu przez pełnomocnika (pozwanego) braku szacunku. Postanowieniem z dnia 18 września 2015r.(...)stwierdził swoją niewłaściwość miejscową i przekazał sprawę do rozpoznania Sądowi Rejonowemu Gdańsk – Północ w Gdańsku. J. J.zaskarżył powyższe postanowienie zażaleniem, domagając się jego uchylenia. W odpowiedzi na zażalenie, pozwany domagał się jego oddalenia i zasądzenia na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym. Postanowieniem z dnia 25 lutego 2016r.(...)oddalił zażalenie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Postanowieniem z dnia 24 sierpnia 2011r. wydanym w sprawie I ACa 698/11 zakończonej prawomocnym wyrokiem, Sąd Apelacyjny w Gdańsku zwolniłJ. J.od kosztów sądowych w postępowaniu kasacyjnym i ustanowił dla niego pełnomocnika z urzędu. Postanowieniem z dnia 27 października 2011r. wydanym w sprawie I ACa 698/11 zakończonej prawomocnym wyrokiem, Sąd Apelacyjny w Gdańsku zwolniłJ. J.od kosztów sądowych i ustanowił dla niego pełnomocnika z urzędu w postępowaniu zażaleniowym oraz w postępowaniu ze skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 19 lipca 2011 r., sygn. akt I ACa 698/11. Pełnomocnikiem z urzędu dlaJ. J.w tych sprawach wyznaczony został radca prawnyT. Z.. /okoliczność bezsporna, nadto dowód: postanowienie z dnia 24.08.2011r., k.178 akt I ACa 698/11; postanowienie z dnia 27.10.2011 r., 218 akt I ACa 698/11, pismo dziekana(...)wG.– k. 364/ W dniu 5 marca 2013 r. r.pr.T. Z.jako pełnomocnikJ. J.ustanowiony z urzędu spotkał się na terenie Aresztu Śledczego wW.z powodemJ. J.celem przeprowadzenia czynności urzędowych. /dowód: zaświadczenie dyrektora(...)wW., k. 45/ Pismem z dnia 5 marca 2013 r. r.pr.T. Z.poinformował powoda, że nie znalazł podstaw do wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 19 lipca 2011 r. (sygn. akt I ACa 698/11, jak również nie znalazł podstaw do wniesienia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem tegoż wyroku i przesłał w załączeniu do tego pisma odpowiednie opinie w tym przedmiocie. Jednocześnie pozwany poinformował powoda, że z zachowaniem terminu ustawowego złożył zażalenie do Sądu Najwyższego na postanowienie o kosztach procesu zawarte w punkcie II wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 19 lipca 2011 r. /okoliczności bezsporne, nadto dowody: pismo z dnia 5 marca 2013 r. – k. 44, zażalenie na postanowienie o kosztach procesu, k. 370 – 373 akt sprawy I ACa 698/11; pisma pełnomocnika powoda z dnia 5 marca 2013 r., k. 374 – 377 akt sprawy I ACa 698/11/ Postanowieniem z dnia 22 marca 2013r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku zasądził od Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w Gdańsku na rzecz radcy prawnegoT. Z.kwotę 2.700 zł powiększoną o VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, polegającej na sporządzeniu opinii o braku podstaw do wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 19 lipca 2011r. w sprawie I ACa 698/11 oraz kwotę 72,04 zł tytułem zwrotu wydatków a także kwotę 2.700 zł powiększoną o VAT tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powodowi z urzędu, polegającej na sporządzeniu opinii o braku podstaw do wniesienia skargi o stwierdzenie niezgodności z prawem wskazanego wyroku. /dowód: postanowienie, k.383-383v akt sprawy I ACa 698/11/ Sąd zważył, co następuje: Stan faktyczny w przedmiotowej sprawie był w przeważającej części bezsporny. Pozwany zakwestionował jedynie twierdzenie powoda, jakoby nie doszło do spotkania pomiędzy nimi w Areszcie Śledczym wW.. Pozwany złożył do akt sprawy dokumenty, których prawdziwości i autentyczności strona powodowa nie zakwestionowała, a Sąd nie znalazł podstaw, aby odmówić im waloru wiarygodności i mocy dowodowej. Z tych względów oparł na nich ustalenia w zakresie stanu faktycznego sprawy. Podstawę tychże ustaleń stanowiły dokumenty urzędowe w postaci orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Gdańsku zgromadzone w aktach sprawy I ACa 698/11. Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. J. J.dochodził w niniejszym postępowaniu zadośćuczynienia za naruszenie przez pozwanego jego dóbr osobistych, co miało wyrażać się w braku kontaktu z powodem przed wydaniem opinii o niecelowości wniesienia skarg, przez co miał okazać brak szacunku względem osoby powoda a w konsekwencji naruszyć jego dobra osobiste . Zgodnie zart. 448 kc, w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu, czyje dobro osobiste zostało naruszone, odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W doktrynie utrwalony jest pogląd, żeart. 448 kcobejmuje naruszenie każdego dobra osobistego w rozumieniuart. 23 kc, jest więc przepisem szczególnym, uzupełniającym regułę ogólną, wyrażoną wart. 24 kc.Nie budzi też wątpliwości, że podstawą roszczeń zart. 24 § 1 kcjest sama tylko bezprawność działania sprawcy. Brak wyraźnej wzmianki wart. 448 kco winie jako koniecznej przesłance roszczenia pieniężnego mógłby więc uzasadniać, prezentowane w literaturze stanowisko, że bezprawność naruszenia dobra osobistego jest konieczną, ale i wystarczającą przesłanką tego żądania. Pogląd ten nie znalazł jednak aprobaty w wypowiedziach większości autorów, którzy uznają, żeart. 448 kcmoże znaleźć zastosowanie tylko w razie zawinionego naruszenia dóbr osobistych. Autorzy ci podnoszą, że gdyby ustawodawca chciał, aby uwzględnienie żądania pieniężnego zależało wyłącznie od bezprawności naruszenia dobra osobistego, wówczas umieściłby tę instytucję w części ogólnej prawa cywilnego (w obrębieart. 24 kc). Podzielając powyższy pogląd należało stwierdzić, że zachowaniem wywołującym szkodę, w tym wypadku niematerialną, jest więc zawinione, bezprawne działanie sprawcy, pozostające w adekwatnym związku przyczynowym z powstałą szkodą. W ocenie Sądu powód nie wykazał zgłoszonego roszczenia tak co do zasady, jak i co do wysokości. Zgodnie z treściąart. 6 kc, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Przepis ten określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zaznaczyć też trzeba, że przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisówkodeksu postępowania cywilnegorzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też Sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 kpc). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 kpc), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 kpc) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne. Zaprzeczenie dokonane przez stronę procesową powoduje, że istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności stają się sporne i muszą być udowodnione. W razie ich nieudowodnienia Sąd oceni je na niekorzyść strony, na której spoczywał ciężar dowodu, chyba że miał możność przekonać się o prawdziwości tych twierdzeń na innej podstawie (orzeczenie SN z 28.04.1975 r., sygn. akt III CRN 26/75). Przede wszystkim wskazać należy, iż powód nie wykazał, w jaki sposób miałoby dojść do naruszenia jego dóbr osobistych, w szczególności, by zachowanie pozwanego było wobec niego lekceważące. Stanowisko powoda opiera się na twierdzeniu, że pozwany nie spełnił prośby powoda o spotkanie. W świetle dowodu z dokumentu przedstawionego przez pozwanego w postaci zaświadczenia(...)wW.(k.45), do którego treściJ. J.się nie odniósł, należało skonstatować, że twierdzenie powoda nie opiera się na prawdzie. Co więcej, zdaniem Sądu nawet gdyby do spotkania z powodem, celem omówienia sprawy, rzeczywiście nie doszło nie stanowiło by to samo w sobie wyrazu braku szacunku wobec powoda. Takie spotkanie nie było bowiem niezbędne dla prawidłowego wywiązania się pozwanego z obowiązków pełnomocnika. Ocena celowości wniesienia skarg – kasacyjnej oraz o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia – wymaga analizy akt sprawy prawomocnie zakończonej i stanowisko powoda wyrażone w toku osobistego spotkania z pełnomocnikiem merytorycznie nic nie wnosi. Tym samym pozwany w oparciu wyłącznie o akta sprawy byłby w stanie dokonać rzetelnej oceny zasadności wniesienia skarg. Z powyższych względów działanie pozwanego nie było ani bezprawne, ani tym samym zawinione, w związku z czym brak jest podstaw do uznania, że naruszył on dobra osobiste powoda. Nie sposób również uznać, aby działanie pozwanego spowodowało pozbawienie powoda prawa do obrony. Na marginesie wskazać należy, iż działanie pełnomocnika wyznaczonego z urzędu wbrew oczekiwaniom reprezentowanego samo w sobie nie stanowi działania bezprawnego. W myśl bowiem art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 06 lipca 1982 r. o radach prawnych (tekst jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 507 ze zm.) radca prawny nie jest związany poleceniem co do treści opinii prawnej. Rozwinięcie tej regulacji znajduje się w załączniku do uchwały(...)(...)Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych z dnia 28 grudnia 2010 r. – Kodeks Etyki Radców Prawnych w brzmieniu obowiązującym do dnia 30 czerwca 2015 r., zawierającym wewnątrzkorporacyjne dyrektywy wykonywania zawodu radcy prawnego. Zgodnie z art. 11 ust. 2 Kodeksu radca prawny, wykonując zawód, obowiązany jest zawsze kierować się prawem. Żadne okoliczności pozaprawne, nie mające bezpośredniego związku z obiektywnie ocenionym stanem faktycznym sprawy, albo wyrażone przez kogokolwiek polecenia, czy wskazówki, nie zwalniają radcy prawnego z obowiązku rzetelnego i uczciwego wykonywania czynności zawodowych. Z kolei ust. 3 stanowi, iż od radcy prawnego wymaga się nieulegania wpływom – zwłaszcza tym, które mogą wyniknąć z jego osobistych interesów lub nacisków z zewnątrz. Radca prawny powinien unikać wszelkich ograniczeń własnej niezależności i nie może odstępować od zasad etyki w celu spełnienia oczekiwań klienta, sądu lub osób trzecich. Tym samym nie może zarzucać pełnomocnikowi wyznaczonemu z urzędu podjęcie czynności zgodnej z obowiązującymi przepisami prawa, lecz sprzecznej z oczekiwaniami reprezentowanej strony, o ile decyzja pełnomocnika wynika z rzetelnie przeprowadzonej analizy. Zgodnie zart. 6 kcciężar dowodu, by ta ostatnia okoliczność nie miała miejsca, spoczywa na powodzie i nie została w toku niniejszego postępowania wykazana. Mając na uwadze powyższe okoliczności faktyczne i prawne Sąd oddalił powództwo na podstawieart. 448 kca contariow zw. z art. 24 § 1 kca contrario, o czym orzeczono w pkt I wyroku. O kosztach postępowania orzeczono na podstawieart. 98 § 1 i 3 kpcw zw. zart. 108 § 1 kpc. Powód, który był zwolniony od kosztów sądowych w całości, przegrał proces, wobec czego został zobowiązany do zwrotu stronie przeciwnej poniesionych przez nią kosztów procesu, na które składają się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.600 zł, których wysokość ustalono na podstawie§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(t.j. Dz.U. z 2013 r. poz. 461), powiększone o opłatę skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Na zasądzone koszty składały się również koszty zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym toczącym się przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu (sygn. akt II Cz 1180/15) w wysokości 900 zł. Zgodnie z § 13 ust. 2 pkt 1 wskazanego wyżej rozporządzenia, stawki minimalne za prowadzenie spraw w postępowaniu zażaleniowym wynoszą przed sądem okręgowym – 25% stawki minimalnej, a jeżeli w pierwszej instancji nie prowadził sprawy ten sam radca prawny –50% stawki minimalnej, a w obu przypadkach nie mniej niż 60 zł. Zgodnie z § 6 pkt 6 rozporządzenia stawki minimalne wynoszą przy wartości przedmiotu sprawy powyżej 50.000 zł do 200.000 zł –3.600 zł. W związku z tym, iż wartość przedmiotu sporu wynosi w sprawie niniejszej 70.000,00 zł, Sąd przyznał pełnomocnikowi powoda kwotę 900 zł tytułem zastępstwa procesowego w postępowaniu zażaleniowym. ZARZĄDZENIE 1 (...) 2 (...) 3 (...) 4 (...)
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ w Gdańsku date: '2016-07-25' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Aleksandra Konkel legal_bases: - art. 24 § 1 kc - art. 98 § 1 i 3 kpc - § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Judyta Pukownik signature: I C 637/16 ```
150500000000503_I_ACa_000937_2016_Uz_2017-04-12_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 937/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 kwietnia 2017 r. Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Krzysztof Chojnowski Sędziowie : SA Jadwiga Chojnowska (spr.) SA Beata Wojtasiak Protokolant : Anna Bogusławska po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2017 r. w Białymstoku na rozprawie sprawy z powództwa (...)wJ. przeciwkoD. E.J. T. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie z dnia 10 marca 2016 r. sygn. akt I C 655/15 I oddala apelację; II zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 10.800 złotych tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej (...) UZASADNIENIE (...)wJ.wniósł o zasądzenie odD. T.kwoty 500.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 sierpnia 2015 r. Wskazał, że pozwany jest poręczycielem weksla wystawionego przezD.sp z o.o. wW., zabezpieczającego umowę o kredyt inwestycyjny zaciągnięty przez spółkę w powodowym banku. Oświadczył, że należności dochodzi zarówno z weksla, jak i stosunku podstawowego, tj. przystąpienia do długu powiązanego z sumy kredytu wraz z odsetkami. D. T.wniósł o oddalenie powództwa. Nie zaprzeczył prawdziwości dokumentów dołączonych do pozwu i złożonych na rozprawie, ani nie złożył merytorycznych zarzutów co do zasadności roszczenia. Wskazał jedynie, że skoro jest ono oparte na nieprawidłowo wypełnionym wekslu, zatem powództwo należy oddalić. Wyrokiem z dnia 10 marca 2016 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 499.900 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 20 sierpnia 2015 r. i oddalił powództwo w pozostałej części oraz zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 18.657 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Orzeczenie to zostało wydane w oparciu o następujące ustalenia faktyczne. W dniu 30 maja 2011 r.(...)wJ.zawarł z(...) sp. z o.o.wW.(reprezentowaną przezD. T.jako prezesa zarządu) umowę o kredyt inwestycyjny długoterminowy. Pozwany podpisał tą umowę również w imieniu własnym, jako przystępujący do długu – za zgodą swej małżonki. Zawarł także umowę przystąpienia do długu, przyjmując solidarną odpowiedzialność za zobowiązania spółki wynikające z umowy kredytu w zakresie należności głównej, odsetek i kosztów windykacyjnych. Umowa kredytu była siedmiokrotnie aneksowana, co każdorazowo pozwany potwierdził swoim podpisem, jako osoba przystępująca do długu. W dniu 5 czerwca 2015 r.D. T.złożył deklarację do weksli in blanco wystawionych przez(...) sp. z o.o.wW., poręczając solidarnie za wystawcę. Na odwrocie weksla złożył swój podpis bez dodatkowych adnotacji. Na dzień 2 lipca 2015 r. zadłużenie(...) sp. z o.o.z tytułu kredytu wynosiło 5.466.273,78 zł (5.242.439 zł należność główna i 223.834,78 zł odsetki). Pismem z 20 sierpnia 2015 r., doręczonym pozwanemu 21 sierpnia 2015 r., bank wezwał go do wykupu weksla wypełnionego na kwotę 5.458.743,99 zł. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części. Wskazał, że wprawdzie nie doszło do skutecznego udzielenia poręczenia wekslowego przez pozwanego, tym niemniej pozostały materiał dowodowy zebrany w sprawie wskazuje, że zaistniały przesłanki ustalenia jego odpowiedzialności za spłatę długu względem powoda. Zauważył, że z umowy o kredyt inwestycyjny wynika, iżD. T.przystąpił, za zgodą swej małżonki, do długu(...) sp. z o.o.z tytułu zobowiązań kredytowych. Fakt ten potwierdza także umowa przystąpienia do długu, która sprecyzowała, że ponosi on solidarną odpowiedzialność za zobowiązania spółki wynikające z umowy kredytu długoterminowego w zakresie należności głównej, odsetek i kosztów windykacyjnych. Nadto pozwany wypełnił także deklarację wekslową, dotyczącą poręczenia należności wynikających z umowy kredytowej z 30 maja 2011 r. O ile zatem zobowiązanie wekslowe nie istniało, to jednak wypełnienie deklaracji wekslowej, upoważniającej powoda do wypełnienia weksla, wywołało skutek w postaci poręczenia cywilnego za dług przyszły (art. 876 § 1 k.c.iart. 878 k.c.). Sąd zwrócił jedynie uwagę, że powództwo nie było zasadne jedynie co do kwoty 100 zł jako kosztów wezwania i wystawienia pozwu, albowiem powód nie wykazał, że wydatek ten w istocie poniósł. Sąd zaznaczył także, że pozwany pomimo doręczenia mu odpisu pozwu i wezwania na rozprawę, nie złożył odpowiedzi na pozew, a jego stanowisko procesowe ograniczyło się do żądania oddalenia powództwa i zasądzenia kosztów. Nie dostarczył zatem Sądowi żadnych dowodów pozwalających na zakwestionowanie twierdzeń powoda, że dochodzone pozwem roszczenie istnieje i jest wymagalne. Dlatego też Sąd przyjął, że skoro Bank wystosował do pozwanego wezwanie do wykupu weksla, wskazując na wymagalność kwoty 5.458.743,99 zł, to doszło też do wypowiedzenia umowy kredytowej, co spowodowało wymagalność istniejących zaległości (§ 12 pkt 3 lub § 13 pkt 1 umowy kredytowej). Wskazał też, że brak spłaty umożliwiał bankowi przystąpienie do realizacji zabezpieczeń kredytu na podstawie § 12 pkt 3 umowy także bez wypowiedzenia. O kosztach procesu orzekł na podstawieart. 100 zd. 2 k.p.c. Apelację od tego wyroku wniósł pozwany, który zarzucił Sądowi naruszenie: 1 art. 6 k.c.przez przyjęcie, że ciężar udowodnienia nieistnienia zobowiązania z umowy kredytu z dnia 30 maja 2011 r. obciążał stronę pozwaną, a nie powodowy bank, który z tego faktu wywodził skutki prawne; 2 art. 207 § 6 k.p.c.iart. 217 § 2 k.p.c.przez uwzględnienie twierdzeń i dowodów powoda w postaci dokumentów złożonych na rozprawie w dniu 28 lutego 2016 r., choć ten nie uprawdopodobnił braku swojej winy w nieprzedłożeniu tych dokumentów wraz z pozwem; 3 art. 232 k.p.c.przez dopuszczenie z urzędu dowodu z dokumentów złożonych przez powoda na rozprawie w dniu 29 lutego 2016 r. pomimo braku wniosku powoda, a tym samym naruszenie zasady kontradyktoryjności, 4 art. 321§ Ik.p.c.przez uwzględnienie powództwa na podstawie poręczenia cywilnego mającego wynikać z deklaracji wekslowej, podczas gdy powód nie oparł powództwa na tej podstawie, 5 art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.przez dopuszczenie dowodu z kserokopii dokumentów dołączonych do pozwu, choć te nie mogły stanowić dowodu, a nadto powód nie wskazał na jakie okoliczności te dowody mają zostać przeprowadzone, a tym samym dokonanie sprzecznej z wymogami procesowymi, a w konsekwencji dowolnej oceny dowodów, 6 art. 233 § 1 k.p.c.przez dowolną ocenę dowodów skutkującą uznaniem roszczenia powoda w wysokości określonej w pozwie, pomimo że z materiału zgromadzonego w sprawie, w szczególności z wezwania do wykupu weksla z dnia 20 sierpnia 2015 r., umowy o kredyt inwestycyjny z dnia 30 maja 2011 r. i wyciągu z ksiąg rachunkowych według stanu na dzień 2 lipca 2015 r., wynikały odmienne wnioski co do wysokości roszczenia. Wnosił o zmianę wyroku przez oddalenie powództwa albo jego uchylenie i przekazanie sprawy w tym zakresie do ponownego rozpoznania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Na wstępie uwypuklić należy okoliczność, że powód wnosząc pozew, dochodzone nim roszczenie opierał na wekslu. W związku z tym do pozwu zostały dołączone przede wszystkim dowody wskazujące na istnienie zobowiązania wekslowego. Zobowiązanie wynikające z weksla własnego, niezupełnego, wystawionego i wręczonego remitentowi w związku z zawarciem określonego stosunku prawnego powstaje, w zakresie wyznaczonym treścią nadaną mu wskutek jego uzupełnienia. Ma ono charakter samodzielny i abstrakcyjny, niezwiązany z podstawą prawną przyjęcia zobowiązania. Posiadaczowi takiego weksla przysługuje, w odniesieniu do wystawcy, zarówno roszczenie ze stosunku podstawowego, jak i z weksla. Wybór roszczenia należy do wierzyciela. Oznacza to, że wierzyciel dochodząc – jak w sprawie niniejszej – wydania nakazu zapłaty na podstawie weksla, mógł powołać się tylko na treść weksla i nie był zobowiązany do przytaczania już w pozwie wszystkich okoliczności faktycznych i dowodów uzasadniających roszczenie ze stosunku podstawowego. Dopiero w przypadku zakwestionowania przez dłużnika wekslowego istnienia lub rozmiaru zobowiązania wekslowego w drodze zarzutów opartych na stosunku podstawowym, spór przenosi się na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego, przy czymart. 10 prawa wekslowego, dopuszczający w drodze wyjątku możliwość odwołania się przez dłużnika wekslowego do stosunku osobistego przez zgłoszenie zarzutu uzupełnienia weksla niezgodnie z porozumieniem wekslowym, przenosi ciężar udowodnienia tej okoliczności na dłużnika wekslowego. W niniejszej sprawie już na wstępnym etapie postępowania zaistniały wątpliwości, co do prawidłowości (skuteczności) poręczenia wekslowego, czego efektem było stwierdzenie braku podstaw do wydania nakazu zapłaty oraz skierowanie sprawy do rozpoznania w postępowaniu zwykłym. W związku z tym pozwany nie mógł zgłosić zarzutów od nakazu zapłaty, ale otrzymując pozew wraz z wezwaniem na rozprawę, mógł skorzystać z uprawnienia do wniesienia odpowiedzi na apelację. Z możliwości takiej jednak nie skorzystał i dopiero obecny na rozprawie w dniu 29 lutego 2016 r. pełnomocnik zajął stanowisko procesowe domagając się oddalenia powództwa. Tym samym dopiero wówczas spór pomiędzy stronami przeniósł się na płaszczyznę stosunku prawa cywilnego, co z kolei otwierało powodowi możliwość przedłożenia dowodów dotyczących istnienia i wysokości roszczenia ze stosunku podstawowego, tj. istnienia wierzytelności z tytułu umowy kredytu udzielonego przez(...)(...) sp. z.o.o.oraz przystąpienia powoda do tego długu. Na tę okoliczność powód przedłożył poświadczone za zgodność z oryginałem kopie wyciągu z ksiąg rachunkowych banku, z której wynikało, że na dzień 25 sierpnia 2015 r. zadłużenie spółki wobec banku wynosiło 5.466.273,81 zł (k. 61) oraz umowę przystąpienia pozwanego do długu z tytułu ewentualnych zobowiązań wynikających z umowy kredytu z dnia 30 maja 2015 r. (k. 62). W związku z tym zaznaczyć należy, że przystąpienie do długu stanowi wynikające z woli stron podmiotowe przekształcenie stosunku zobowiązaniowego po stronie dłużniczej, w którym przystąpienie do długu osoby trzeciej nie powoduje zwolnienia dotychczasowego dłużnika z odpowiedzialności za zaciągnięte przez niego zobowiązanie. Umowne przystąpienie do długu może mieć postać zarówno umowy między osobą trzecią a wierzycielem, jak i między osobą trzecią a dłużnikiem. Nie wymaga przy tym formy szczególnej ani też zgody – w pierwszym wypadku dłużnika, a w drugim wierzyciela. Skutkiem tzw. kumulatywnego przystąpienia do długu jest pojawienie się dodatkowego dłużnika ponoszącego solidarną odpowiedzialność wraz z dłużnikiem głównym wobec wierzyciela (por. wyrok SN z 26 czerwca 1998 r., sygn. akt II CKN 825/97, OSNC 1999/1/18; wyrok SN z 5 września 2001 r., I CKN 1287/00, LEX nr 462965; wyrok SN z dnia 23 kwietnia 2009 r., IV CSK 558/08, LEX nr 512966; wyrok SA w Poznaniu z 1 września 2010 r. I ACa 612/10, LEX nr 756681). Konstrukcja przystąpienia do długu ze swej istoty polega więc na tym, że wierzyciel zyskuje kolejnego dłużnika solidarnego, od którego może – stosownie według własnego wyboru – żądać spełnienia całości lub części świadczenia, jak również może żądać spełnienia świadczenia od dłużnika pierwotnego. W świetle zaoferowanych przez powodowy Bank dowodów, słuszna była zatem ocena Sądu Okręgowego, że pomimo braku skutecznego poręczenia wekslowego zaistniały przesłanki odpowiedzialności pozwanego za spłatę zobowiązań wynikających z umowy z dnia 30 maja 2011 r. o kredyt inwestycyjny długoterminowy, z uwagi na przystąpienie do tego długu. Słusznie też Sąd pierwszej instancji zwrócił uwagę, że zgodnie z zasadami procesu cywilnego ciężar gromadzenia materiału dowodowego spoczywa na stronach (art. 232 k.p.c.,art. 3 k.p.c.,art. 6 k.c.). Jego istota sprowadza się do ryzyka poniesienia przez stronę ujemnych konsekwencji braku wywiązania się z powinności przedstawienia dowodów. Skutkiem braku wykazania przez stronę prawdziwości twierdzeń o faktach istotnych dla sprawy jest tylko to, że twierdzenia takie zasadniczo nie będą mogły leżeć u podstaw sądowego rozstrzygnięcia. Strona, która nie udowodni przytoczonych twierdzeń, utraci korzyści, jakie uzyskałaby aktywnym działaniem (por. H. Dalka, Ciężar dowodu w polskim procesie cywilnym, s. 51, 83, 118-119, Wyd. Prawnicze, Warszawa 1998). Wskazywane przepisy rysują zatem reguły dotyczące dochodzenia i dowodzenia roszczeń. Art. 6 k.c.określa reguły dowodzenia, tj. przedmiot dowodu oraz osobę, na której spoczywa ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia, przy czym Sąd nie ma obowiązku dążenia do wszechstronnego zbadania wszystkich okoliczności sprawy oraz nie jest zobowiązany do zarządzania dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie. Nie ma też obowiązku przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na tej stronie, która z tych faktów wywodzi skutki prawne (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2003 r., sygn. akt I ACa 1457/03, OSA 2005/3/12; wyrok SN z dnia 17 grudnia 1996 r., sygn. akt I CKU 45/96, OSNC 1997/6-7/poz. 76 wraz z glosą aprobującąA. Z., Palestra1998/1-2/204). Mając na uwadze powyższe zasady, prawidłowo przyjął Sąd Okręgowy, że to właśnie pozwany nie wywiązał się z obowiązku wykazania faktów, z których wywodził skutki prawne i ocena ta nie jest dowolna oraz znajduje oparcie w całokształcie materiału dowodowego zebranego w sprawie. W postępowaniu cywilnym zadaniem sądu jest zbadanie, czy w ramach prawa materialnego, stanowiącego podstawę rozstrzygania o żądaniu powoda, strony udowodniły fakty, z których każda z nich wywodzi skutki prawne dla niej korzystne. Wymaga to przedstawienia przez każdą ze stron twierdzeń, co do istnienia bądź nieistnienia określonych faktów, oraz udowodnienia tych twierdzeń. Samo wyrażenie wątpliwości do prawdziwości twierdzeń strony przeciwnej, względnie, co do prawdopodobieństwa zaistnienia innych jeszcze okoliczności faktycznych niż wskazane przez stronę przeciwną, bez jednoczesnego ich wykazania przy pomocy powołanych przez siebie dowodów lub udowodnienia braku wiarygodności dowodów przeprowadzonych przez drugą stronę (art. 6 k.c.,art. 232 k.p.c.), nie spełnia wymogu udowodnienia własnych twierdzeń. Nieudowodnienie tych twierdzeń powoduje, że sąd władny jest przyjąć, iż fakty wskazywane przez stronę jako prawdopodobne w okolicznościach konkretnej sprawy nie miały miejsca. Skoro więc powód przedłożył do akt sprawy dokumenty świadczące o istnieniu jego roszczenia (przedłożone na rozprawie nie były spóźnione, zaś co do dopuszczenia dowodu z innych dokumentów pozwany reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika nie zgłosił zastrzeżenia w trybieart. 162 k.p.c.), zatem obowiązkiem pozwanego było przedstawienie faktów, które przeczyłyby powstaniu prawa powoda lub je zniweczyły. Tymczasem pozwany nie podjął w zasadzie żadnej inicjatywy w tym kierunku. Nie zakwestionował bowiem ani wiarygodności dowodów złożonych przez Bank, ani nie powołał się na żadne okoliczności w oparciu, o które można byłoby przyjąć, iż sporne roszczenie nie istnieje. Wobec niezgłoszenia zastrzeżenia co do przeprowadzenia dowodów z dokumentów dołączonych do pozwu utracił prawo powoływania się na ewentualne uchybienie procesowe (zarzut z punktu 5 apelacji). Tym samym pozbawił Sądy orzekające w niniejszej sprawie możliwości oceny faktów niweczących żądania powoda oraz udowodnienia własnych twierdzeń, choć to właśnie na nim spoczywał obowiązek wykazania faktów, z których mógłby wyprowadzić skutki dla siebie korzystne (art. 6 k.c.). Reasumując, Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się zarzucanych mu w apelacji naruszeń prawa procesowego. Dysponując określonym materiałem dowodowym poczynił też trafne ustalenia faktyczne, bez przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów. Ustalenia te Sąd Apelacyjny akceptuje i uznaje za własne. Na aprobatę zasługuje też dokonana przez Sąd Okręgowy ocena prawna. Z tych wszystkich wskazanych wyżej względów, na podstawieart. 385 k.p.c., oddalono apelację jako bezzasadną. O kosztach postępowania w instancji odwoławczej orzeczono na postawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w zw. zart. 99 k.p.c.iart. 108 § 1 k.p.c.poprzez obciążenie nimi strony pozwanej jako przegrywającej, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w pierwszej z powołanych regulacji. Kwotę 10.800 zł z tytułu kosztów zastępstwa prawnego strony powodowej ustalono w oparciu o§ 2 pkt 7w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804). (...)
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Białymstoku date: '2017-04-12' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Jadwiga Chojnowska - Beata Wojtasiak - Krzysztof Chojnowski legal_bases: - art. 876 § 1 k.c. - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. - art. 10 prawa wekslowego recorder: Anna Bogusławska signature: I ACa 937/16 ```
151515000003006_VI_Ka_000038_2018_Uz_2018-02-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VI Ka 38/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia13 lutego 2018r. Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący SSO Marcin Mierz Protokolant Barbara Szkabarnicka przy udziale Barbary Wilmowicz Prokuratora Prokuratury Rejonowej wT.orazR. B.przedstawiciela Naczelnika(...)Urzędu Celno-Skarbowego wK. po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2018 r. sprawyD. M.ur. (...)weW. synaS.iS. oskarżony z 107§1 kks na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 9 sierpnia 2017 r. sygnatura akt VI K 871/16 na mocyart. 437 kpk,art. 438 kpk,art. 636 § 1 kpkw zw. zart. 113 § 1 kks 1 zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że orzeczoną w punkcie 1 karę obniża do 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 80 (osiemdziesiąt) złotych, 2 w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, 3 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych i wymierza mu opłatę za obie instancje w kwocie 560 (pięćset sześćdziesiąt) złotych. Sygn. akt VI Ka 38/18 UZASADNIENIE wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 13 lutego 2018 roku Wyrokiem z dnia 9 sierpnia 2017 roku (sygn. akt VI K 871/16) Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach uznał oskarżonegoD. M.za winnego popełnienia przestępstwa zart. 107 § 1 k.k.s.i za czyn ten wymierzył oskarżonemu karę grzywny. Apelację od tego orzeczenia wywiódł obrońca, zaskarżonemu wyrokowi zarzucając: 1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, polegający na uznaniu, że automaty eksploatowane przez oskarżonego były automatami losowymi, podczas gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy, w szczególności zeznania świadków, wyjaśnienia oskarżonego, dokumenty w postaci opinii prywatnych zleconych przez oskarżonego na etapie projektowania działalności, przy zastosowaniu zasad swobodnej oceny dowodów, potwierdzały zręcznościowych ich charakter, którego bynajmniej nie niweczyły wyniki eksperymentu przeprowadzonego przez funkcjonariuszy celnych; 2) naruszenieart. 4 k.p.k.,art. 7 oraz 410 k.p.k., jak równieżart. 170 § 1 k.p.k., polegające na dokonaniu wybiórczej i dowolnej oceny dowodów, w szczególności poprzez nieuzasadnioną odmowę waloru wiarygodności wyjaśnień oskarżonego oraz oparcie ustaleń na podstawie dowodów, które nie niweczyły szczerości jego relacji odnoszących się do działań podejmowanych przed uruchomieniem działalności na automatach zręcznościowych, a tym samym, które nie mogły wykazać istnienia po stronie podmiotowej działania w warunkach winy umyślnej, jak również dokonywanie ustaleń w oparciu o dowody, które nie mogły zakwestionować treści opinii biegłegoZ. S.(w szczególności wyniki eksperymentu, nie będącego eksperymentem procesowym, a wykonywanym w oparciu o ówcześnie obowiązującą ustawę o służbie celnej), z której wynikało, że automaty eksploatowane przez oskarżonego nie podlegały pod przepisyustawy o grach hazardowych; poza wszystkim odmówienie przeprowadzenia dowodu z przesłuchaniaZ. S., którego zeznania miały elementarne znaczenie dla wyjaśnienia prawidłowości wydanych przez niego opinii i uzasadnionego przekonania oskarżonego o zręcznościowym charakterze automatów, które były przedmiotem jego badania; 3) naruszenie przepisuart. 45 ust. 1 Konstytucji RPoraz art. 1 i 2 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych oraz art. 6 ust. 1 Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, polegające na wymierzeniu kary wyższej, aniżeli ta, która wynikała z poprzednio wydanego wyroku nakazowego, co w kontekście wskazywanych przepisów stanowiło ograniczenie prawa oskarżonego do sądu, przerzucając na oskarżonego konieczność kalkulowania co do możliwości skorzystania z tego podstawowego prawa w celu uniknięcia w razie skazania kary wyższej od tej wynikającej z zaskarżonego uprzednio wyroku nakazowego. Zarzucając powyższe, obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzuconego mu czynu. Ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania. W kontekście zarzutu zawartego w punkcie 3), z daleko posuniętej ostrożności procesowej, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części dotyczącej orzeczenia o karze i jej ukształtowanie w formie wynikającej z uprzednio wydanego wyroku nakazowego. Sąd zważył, co następuje: Analiza akt sprawy, pisemnych motywów zaskarżonego orzeczenia oraz zarzutów i argumentacji wywiedzionej apelacji prowadzić musiała do wniosku, iż apelacja ta na uwzględnienie nie zasługuje, a zaskarżone orzeczenie jako trafne należy utrzymać w mocy. Nie zasługiwał na uwzględnienie podniesiony w punkcie 1) apelacji zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku. Wbrew twierdzeniom apelującego, nie może w realiach niniejszej sprawy żadnych wątpliwości budzić ustalenie Sądu Rejonowego, iż automaty na których gry oskarżony urządzał, umożliwiały rozgrywanie gier o charakterze losowym. Do jednoznacznego w tym względzie wniosku prowadzić musi nie tyle nawet formalny wynik czynności kontrolnych przeprowadzonych w dacie czynu zarzuconego oskarżonemu przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego wK., ile wnioski jakie posiadający przeciętną wiedzę i doświadczenie życiowe człowiek wyprowadzić musi z zapisu tych czynności. Do akt sprawy załączony został bowiem zapis audio-video przebiegu tych czynności. Nie pozostawia on wątpliwości, że gry, których przeprowadzenie umożliwiały zasilane pieniędzmi automaty objęte czynem zarzuconym oskarżonemu, były grami o charakterze losowym. Treści zawarte w załączonym do akt sprawy zapisie przekonują, iż w przypadku gier rozgrywanych na zabezpieczonych w sprawie automatach, do rozstrzygnięcia ich losowości, wbrew wywodom apelacji, nie jest potrzebna wiedza specjalna. Jest bowiem oczywistym, że naciśnięcie rozpoczynającego grę klawisza w czasie jego niekrótkiego podświetlenia nie może stanowić elementu przesądzającego o zręcznościowym charakterze gry, i to nie tylko z uwagi na znikomą trudność tej czynności. Trafnie Sąd Rejonowy w tym względzie dostrzegł, a obrońca do tej okoliczności się nie odnosi, że ów przycisk podświetlany jest regularnie, w stałych odstępach czasu, co tym bardziej wyłącza czynnik zręczności jako decydujący o wyniku gry. Przede wszystkim jednak, naciśnięcie podświetlonego klawisza uruchamiało jedynie grę i nie mogło posiadać wpływu na jej wynik. Skutkowało ono jedynie uruchomieniem „losowań” układów symboli graficznych, których ułożenie w określonej konfiguracji decydowało dopiero o powodzeniu gracza i to wyłącznie losowe ułożenie tych symboli rozstrzygało o wyniku gry, samo natomiast naciśnięcie podświetlanego przycisku nie wpływało na jej wynik i nie wymagało zręczności większej niż naciśnięcie jakiegokolwiek innego przycisku, czego dowodzi sposób uruchomienia każdej z gier przez przeprowadzającego czynności funkcjonariusza celnego widoczny na załączonym do akt sprawy filmie (wielokrotne naciskanie klawisza w krótkich odstępach czasu). Będące zatem podstawą zaskarżonego orzeczenia ustalenia o losowości urządzanych przez oskarżonego gier na automatach, pozostaje trafne, zaś argumentacja powołana na tę okoliczność w apelacji nie zasługuje na uwzględnienie. Nie podważają ich ani opinie prywatne załączone do akt sprawy, ani też wyjaśnienia oskarżonego. Odnosząc się do powołanej przez obrońcę kwestii opiniiZ. S., który na zlecenie oskarżonego rozstrzygnął o zręcznościowym charakterze gier rozgrywanych przy użyciu automatów zabezpieczonych na użytek niniejszej sprawy, wskazać trzeba przede wszystkim na okoliczność trafnie dostrzeżoną już przez Sąd Rejonowy, do której jednak obrońca nie ustosunkował się, a mianowicie fakt, iż dostarczone przez obrońcę opinie prywatne nie odnoszą się do jednego z automatów objętych czynem zarzuconym oskarżonemu. Brak jest bowiem pośród dostarczonych opinii dokumentu dotyczącego automatu(...). Błędne jest w tych warunkach powoływanie się przez obrońcę na to, iż każdy z eksploatowanych przez oskarżonego automatów poddany był badaniom przezZ. S.. Nawet zatem, gdyby całokształt wywodów apelacji odnoszących się do losowego charakteru gier oraz świadomości oskarżonego w tym względzie ukształtowanej przecież zgodnie z twierdzeniem apelującego przez dostarczone opinie prywatne pozostawał trafny, wówczas i tak nie mógłby on znaleźć zastosowania do jednego z automatów wskazanych w opisie czynu przypisanego oskarżonemu, a w konsekwencji nie mógłby prowadzić do postulowanego w apelacji uniewinnienia oskarżonegoD. M.od popełnienia zarzuconego mu czynu, a jedynie do zmiany opisu przypisanego oskarżonemu czynu poprzez jego ograniczenie do jednego automatu. Niezależnie jednak od powyższego, argumentacja apelacji odwołująca się do treści opiniiZ. S., nie zasługiwała na uwzględnienie. Słusznie sąd pierwszej instancji opinie te zdyskredytował. W świetle przytoczonej już w niniejszym uzasadnieniu argumentacji, tezy opinii o zręcznościowym charakterze gier o którym decyduje konieczność naciśnięcia klawisza w czasie jego podświetlania następującego w równych, powtarzających się odcinkach czasu, uznana być musi za urągającą prawidłom logicznego rozumowania, zwłaszcza gdy zważy się na widoczny na załączonym zapisie video sposób każdorazowego uruchamiania gry poprzez wielokrotne, szybkie naciskanie podświetlanego klawisza, które zawsze prowadzi do jego naciśnięcia w czasie podświetlania. Jak już wskazano, czegoZ. S.jednak nie bierze pod uwagę, wynik gdy, a co za tym idzie powodzenie gracza nie zależy jednak od naciśnięcia tego klawisza, lecz od konfiguracji symboli graficznych, która już zupełnie niezależnie od grającego pojawia się na ekranie automatu. O jakości załączonych przez obronę opinii świadczy ponadto dokonana przezZ. S.nie tylko z przekroczeniem jego kompetencji, lecz także z rażącą sprzecznością z dosyć oczywistym brzmieniem przepisów prawa, ocena wedle której na opiniowanych automatach nie można prowadzić gier na automacie w rozumieniuart. 2 ust. 3, 4 i 5 ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowychz tego względu, że automaty te nie dają możliwości uzyskania wygranych pieniężnych, bądź rzeczowych. Tezę tą opiniujący stawia w oczywistej sprzeczności z art. 2 ust. 5 ustawy na który to przepis w opinii się powołuje (!), a wedle którego grami na automatach są także gry spełniające kryteria wskazane w ustawie, w których grający nie ma możliwości uzyskania wygranej pieniężnej lub rzeczowej, ale gra ma charakter losowy. Załączone do akt sprawy opinie nie mogły zatem stanowić dowodu przekonującego do tezy apelacji o zręcznościowym charakterze gier urządzanych przez oskarżonego na automatach. Opinie te nie mogły zdaniem sądu stanowić wiarygodnego źródła informacji o rodzaju oferowanych przez oskarżonego gier także i z tego powodu, że opinie na które powołuje się obrońca wydane zostały w okresie na co najmniej półtora roku poprzedzającym czas zarzuconego oskarżonemu czynu. Pochodzą one z okresu od grudnia 2013 roku do listopada 2014 roku. Czyn zarzuconyD. M.popełniony został natomiast w dniu 2 sierpnia 2016 roku. Zaskarżonym wyrokiem oskarżonemu przypisano, że tego właśnie dnia urządzał gry na automatach do gier losowych, zatem informacje odnoszące się do stanu automatów z tego dnia pozostają wyłącznym źródłem oceny znamienia losowości organizowanych przez oskarżonego gier i cech automatów umożliwiających przeprowadzanie tych gier. Jak już w uzasadnieniu niniejszym wskazano, ten zaś stan nie pozostawia jakichkolwiek wątpliwości w kwestii losowości gier, których prowadzenie umożliwiały automaty objęte czynem oskarżonego. Niezależnie zatem od ich merytorycznych mankamentów, opinie prywatne wydane przezZ. S.na wiele miesięcy przed dniem czynu nie mogą być bardziej miarodajne dla oceny charakteru gier organizowanych przez oskarżonego niż wyniki obserwacji sposobu prowadzenia tych gier w dniu zarzucanego oskarżonemu czynu. Sposób ten utrwalony został natomiast na załączonym do akt sprawy filmie obrazującym rozegrane przez funkcjonariuszy celnych gry przeprowadzone na zabezpieczonych następnie automatach do gry. Pozostaje on najbardziej miarodajny dla oceny charakteru gier. Okolicznością powszechnie znaną jest bowiem możliwość ingerowania w oprogramowanie automatu do gry. Potwierdza ją także samZ. S., który w załączonych do akt opiniach zastrzega, że pozostają one aktualne tylko na wypadek nieingerowania w oprogramowanie automatów, których dotyczą. Składając wyjaśnienia oskarżony wprawdzie oświadczył: „ja nie dokonywałem żadnych zmian w oprogramowaniu automatów” (k. 143), lecz nie oznacza to przecież, że inne osoby za jego wiedzą i zgodą nie przeprowadziły takiej modyfikacji, o co sąd oskarżonego nie mógł już zapytać wobec jego oświadczenia, że odmawia on odpowiedzi na pytania sądu. Do przyjęcia zatem ingerencji innych osób w oprogramowanie nie ma podstaw, bowiem w sprawie nie ma dowodu, który na taką ingerencję wskazywałby. Niezależnie jednak od powyższych okoliczności, zapis przebiegu gier utrwalony przez funkcjonariuszy Urzędu Celnego wK.nie pozostawia wątpliwości co do tego prowadzenie jakiego rodzaju gier umożliwiały w dniu zarzuconego oskarżonemu czynu automaty umieszczone przez oskarżonego w lokalu o którym mowa w akcie oskarżenia, zaś nie sposób jednocześnie przyjąć, że osoby inne niż oskarżony, bez wiedzy i zgody oskarżonego – właściciela tychże automatów, dokonały ingerencji w ich oprogramowanie. Nikt bowiem poza oskarżonym czerpiącym zyski z organizowanej przez siebie działalności i w tę działalność inwestującym nie miał w tym interesu i nie mógł być zainteresowany ingerencją w oprogramowanie automatów. Znane są także przypadki możliwości prowadzenia na automatach gier o różnym charakterze, losowym i nielosowym, przez co ocena jednego tylko rodzaju gier nie musi oznaczać, że konkretne urządzenie nie spełnia wymogów definicji automatu do gry. Wskazane w niniejszym uzasadnieniu, a utrwalone na załączonym do akt sprawy zapisie video cechy gier, których rozgrywanie umożliwiały automaty objęte czynem oskarżonego nie pozostawiają najmniejszych wątpliwości co do tego, że to czynnik losowy, a nie zręcznościowy decydował o charakterze tychże gier. W kwestii świadomości oskarżonego odnośnie urządzanych przez niego gier najistotniejszym zaś argumentem pozostawać musi stwierdzenie, że niezależnie od merytorycznych mankamentów opinii na które powołuje się oskarżony, tego rodzaju opinie nie mogły stanowić okoliczności usprawiedliwiającej oskarżonego w kwestii jego świadomości co do charakteru organizowanych gier. Zgodnie bowiem z przepisemart. 2 pkt 6 i 7 ustawy o grach hazardowychjedynym organem ustawowo umocowanym właściwym do rozwiania ewentualnych wątpliwości przedsiębiorcy w kwestii charakteru gier, których organizację planuje przedsiębiorca, pozostaje minister właściwy do spraw finansów publicznych. Wart. 2 pkt 6 ustawy o grach hazardowychprzewidziano kompetencję takiego ministra do rozstrzygania w drodze decyzji, czy gra lub zakład posiadające cechy wymienione wart. 2 ust. 1-5są grą losową, zakładem wzajemnym albo grą na automacie w rozumieniu ustawy. Zgodnie zart. 2 ust. 7 ustawy o grach hazardowychw brzmieniu obowiązującym w czasie zarzuconego oskarżonemu przestępstwa, do wniosku o wydanie decyzji, o której mowa w ust. 6, należy załączyć opis planowanego albo realizowanego przedsięwzięcia, zawierający w szczególności zasady jego urządzania, przewidywane nagrody, sposób wyłaniania zwycięzców oraz, w przypadku gry na automatach, badanie techniczne danego automatu, przeprowadzone przez jednostkę badającą upoważnioną do badań technicznych automatów i urządzeń do gier. Minister właściwy do spraw finansów publicznych może zażądać przedłożenia takich dokumentów przez stronę także w postępowaniu prowadzonym z urzędu. Jeśli zatem oskarżony powziął w przedmiocie charakteru tych gier, a co za tym idzie także i charakteru automatów, jakiekolwiek wątpliwości, z mocy ustawy jedynym organem władnym wątpliwości oskarżonego rozwiać pozostawał właściwy minister do którego oskarżony winien się zwrócić ze stosownym wnioskiem. Oskarżony tego wyłącznego zgodnie z wolą ustawodawcy trybu postępowania nie zachował, przez co argumentacja oparta o twierdzenie o braku świadomości w kwestii losowości urządzanych przez niego gier nie mogła zasługiwać na uwzględnienie. Jako profesjonalny przedsiębiorca musiał przecież mieć świadomość wyłącznego trybu w jakim dojść mogło do urzędowego i wiążącego rozstrzygnięcia charakteru organizowanych przez niego gier. Niedochowanie tego trybu nie zwalnia oskarżonego z odpowiedzialności karnej i nie pozwala na akceptację twierdzenia apelacji o należytej staranności oskarżonego. Decyzja oskarżonego o zaniechaniu wyczerpania tej drogi równoznaczna pozostaje z podjęciem działalności polegającej na urządzaniu gier hazardowych z zamiarem ewentualnym popełnienia przestępstwa zart. 107 § 1 k.k.s.. Zgodzić się należy natomiast z obrońcą, że samo tylko zlecenie przez oskarżonego przeprowadzenia dowodu z opinii prywatnej w celu ustalenia prowadzenie jakiego rodzaju gier umożliwiały automaty objęte czynem oskarżonego, nie może być poczytane na niekorzyść oskarżonego w sposób świadczący o jego zawinieniu, lecz w realiach niniejszej sprawy, wobec zaprezentowanej argumentacji, okoliczność ta nie może też posiadać żadnego wpływu na ocenę trafności wydanego przez sąd pierwszej instancji wyroku skazującego. Sąd odwoławczy nie podziela jednocześnie stanowiska wyrażonego przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 listopada 2014 roku (II KK 55/14), i to nie tylko w kwestiach odnoszących się do oceny opinii biegłych, lecz także w odniesieniu do oceny prawnej zaprezentowanej w tym judykacie, czemu wielokrotnie sąd odwoławczy dawał wyraz w wydawanych dotychczas orzeczeniach. Orzeczenie to stanowi wyraźne i wyjątkowe odstępstwo od linii orzeczniczej. Argumentacja natomiast zaprezentowana w niniejszym uzasadnieniu stanowi wyraz odmiennej niż wyrażona w postanowieniu cytowanym w apelacji oceny okoliczności do których postanowienie to się odnosi. Sąd orzekający nie jest związany cytowanym orzeczeniem, a tym bardziej takim w którym Sąd Najwyższy odnosił się do indywidualnych okoliczności innej sprawy niż aktualnie rozpoznawana. Argumentacja środka odwoławczego powołana na uzasadnienie zarzutu 2 apelacji, a mająca na celu podważenie wniosków jakie ze zgromadzonych dowodów wyprowadził sąd pierwszej instancji, koncentruje się wyłącznie na kwestiach formalnych, obejmując powołanie się przez sąd pierwszej instancji na czynności funkcjonariuszy celnych określone jako eksperyment procesowy oraz nieprzeprowadzenie przez sąd dowodu z przesłuchaniaZ. S.. Zakwestionował obrońca w apelacji również traktowanie czynności funkcjonariuszy celnych przeprowadzonych w lokalu w którym zabezpieczono automaty jako eksperymentu procesowego. Argumentacja środka odwoławczego nie odnosi się jednak do tych elementów na które jako podstawę oceny gier na zabezpieczonych w sprawie automatach jako losowych powołał się sąd pierwszej instancji. Uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia dowodzi, że sąd pierwszej instancji w istocie nie tyle oparł się o wyniki czynności określanych jako eksperyment procesowy i wyprowadzone z jego przebiegu wnioski funkcjonariuszy celnych, ile oceny powyższych okoliczności dokonał samodzielnie, a co więcej – trafnie. Odwołuje się bowiem sąd pierwszej instancji do przebiegu eksperymentu procesowego (choć czynność ta w istocie z formalnego punktu widzenia takową nie była) opierając swoją własną ocenę o czynności dokonane przez funkcjonariuszy urzędu celnego w postaci gier kontrolnych zarejestrowanych na załączonym do akt nagraniu, lecz oceny losowości gier organizowanych przez oskarżonego na zabezpieczonych automatach dokonuje tenże sąd odwołując się słusznie do elementarnych zasad logiki i doświadczenia życiowego. Nie powołuje się jedynie na ocenę przeprowadzoną przez funkcjonariuszy celnych, lecz dokonuje własnej oceny w oparciu o ustawowe kryteria. Tych elementów najistotniejszych dla dokonanej przez sąd oceny apelacja nie podważa koncentrując się na kwestiach wyłącznie formalnych, nie odnoszących się do istoty zagadnienia dotyczącego oceny, czy gry organizowane przez oskarżonego na zabezpieczonych automatach miały charakter losowy. Odnosząc się zaś do poszczególnych z nich wskazać trzeba, że ewidentnie zbyt dużą wagę obrońca przykłada do przesłuchaniaZ. S., zaniechanie przesłuchania którego zarzuca sądowi pierwszej instancji. Sąd Rejonowy dysponował przecież opiniami pisemnymi tego świadka do których trafnie odniósł się w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia. Okoliczności decydujące o ocenie poszczególnych gier jako losowych świadek zawarł w tych właśnie opiniach. Trudno oczekiwać, by po latach od wydania poszczególnych opinii odnoszących się do konkretnych urządzeń z którymi świadek nie miał już kontaktu, byłby on w stanie przedstawić nowe istotne okoliczności, których w tych opiniach nie zawarł. Nie jest przy tym prawdą, że opinieZ. S.nie były nigdy podważane, skoro sądowi rozpoznającemu niniejszą sprawę z własnej praktyki znane są takie przypadki. Protokół przesłuchania tego świadka ujawniony na wniosek obrońcy na rozprawie odwoławczej i jego treść utwierdza wręcz w trafności wniosków Sądu Rejonowego co do losowości gier, których prowadzenie możliwe było na zabezpieczonych w sprawie automatach, dowodząc zaś oczywistej błędności twierdzeń świadka. Wskazuje on bowiem, że wciśnięcie klawisza „start”, które jak wynika z załączonych opinii ma decydować o elemencie zręcznościowym, „nie ma wpływu na zatrzymanie bębnów”. Co za tym idzie, nie ma też wpływu na wynik gry ustalany przecież przez zatrzymanie bębnów w odpowiedniej konfiguracji, czego jednak świadek już nie wypowiada. Z prostej obserwacji obrazu przebiegu gier utrwalonego przez funkcjonariuszy celnych wynika natomiast, że wciśnięcie tego klawisza jedynie uruchamia bębny, natomiast ich zatrzymanie w określonej konfiguracji decyduje o wyniku gry. Nielogiczności wniosków świadkaZ. S.dowodzi natomiast twierdzenie, iż bębny zatrzymują się automatycznie wg ustalonego algorytmu, „co nie ma żadnego znaczenia przy ustalaniu wniosków opinii”, podczas gdy właśnie zatrzymanie się bębnów wg algorytmu na który umiejętności gracza nie mają wpływu, decyduje o wyniku gry i jej losowym charakterze. Kwestionowanie przez obrońcę w apelacji postanowienia sądu o oddaleniu wniosku o przesłuchanieZ. S.jako zmierzającego w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania oparte jest o twierdzenie, iż wniosek ten złożony został na pierwszym terminie rozprawy. Twierdzenie to jednak nie odpowiada treści akt sprawy z których wynika, że wnioskował obrońca o przesłuchanie tego świadka dopiero w piśmie procesowym złożonym po pierwszej rozprawie. Wtedy też dopiero złożył pisemne opinie, które stanowić miały dowód braku świadomości oskarżonego co do losowego charakteru gier urządzanych przez niego na automatach, a które to opinie w posiadaniu oskarżonego miały być nawet od ponad dwóch lat. Warto także odnotować, że obrońca podważający w apelacji zaniechanie przesłuchaniaZ. S.wskazuje także, że ani to przesłuchanie, ani „żaden z innych dowodów, również ten weryfikujący za pomocą innego biegłego czy jednostki badającej charakter automatu, nie byłby wystarczający do wykazania istnienia winy umyślnej po stronie oskarżonego”. Błędnie też określa apelującyZ. S.jako biegłego w niniejszej sprawie. Osoba ta statusu takiego w niniejszej sprawie nie posiadała i jako opiniująca na prywatne zlecenie oskarżonego nie mogła takiego statusu uzyskać w tej sprawie. Wprawdzie trafnie apelujący twierdzi, że czynności przeprowadzane przez funkcjonariuszy urzędu celnego na miejscu zabezpieczenia automatów do gry w niniejszej sprawie nie stanowią eksperymentu procesowego w znaczeniu jakie temu pojęciu nadają przepisy prawa, to jednak okoliczność ta nie może mieć wpływu na ocenę trafności zaskarżonego orzeczenia. Jak już wskazano, uzasadnienie zaskarżonego orzeczenia nie pozostawia wątpliwości, że rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego oparte zostało nie tyle o ustalone przez funkcjonariuszy celnych wyniki ich czynności, ile o przeprowadzoną przez Sąd Rejonowy samodzielnie ocenę przebiegu gier na automatach utrwaloną podczas czynności funkcjonariuszy urzędu celnego. Nie tyle zatem działania tych funkcjonariuszy istotne pozostają dla rozstrzygnięcia sprawy jako eksperyment procesowy, ile znaczące są utrwalone na nagraniach załączonych do akt sprawy czynności przeprowadzenia gier na poszczególnych z zabezpieczonych automatów, które nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że gry te mają charakter losowy i to w oparciu o te czynności zapisane na załączonych do akt sprawy plikach dokonywana jest ocena charakteru gier. Zgodnie zatem z tym, co napisano w apelacji, czynności funkcjonariuszy celnych, a ściślej przeprowadzone przez nich na automatach gry, stanowiły jedynie punkt wyjścia do oceny charakteru gier urządzanych na automatach. Nie może być jednocześnie żadnych wątpliwości w kwestii autentyczności utrwalonego zapisu w tym znaczeniu, że bez wątpienia obrazuje on przebieg gier, które można było przeprowadzić na automatach objętych działalnością oskarżonego w dniu zarzuconego mu czynu. Dowody z zeznań świadków do których odnosi się w apelacji jej autor, zostały powołane jako podstawa ustaleń faktycznych, lecz nie podstawa ustaleń w kwestii świadomości oskarżonego. Z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia nie wynika przecież, by w świadomość oskarżonego co do znamion zarzuconego mu przestępstwa została ustalona w oparciu o zeznania tych świadków, które odnosiły się do znacznie bardziej ogólnych okoliczności niniejszej sprawy, takiej jak sam fakt urządzania przez oskarżonego w lokalu określonym w zarzucie aktu oskarżenia gier na automatach, które zabezpieczone zostały na potrzeby niniejszej sprawy. Nie można było zatem uwzględnić zarzutu obrazy przepisówart. 4 k.p.k.,art. 7 k.p.k.,art. 410 k.p.k.orazart. 170 § 1 k.p.k.. Poczynione przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne, dokonane w oparciu o właściwie zebrany i oceniony materiał dowodowy, uznać należy za trafne, zgodne ze zgromadzonymi i ujawnionymi w toku rozprawy dowodami, które tenże sąd ocenił w sposób pozostający pod ochronąart. 4 k.p.k.,5 k.p.k.orazart. 7 k.p.k.. Ustalenia faktyczne sądu w zupełności znajdują potwierdzenie w zgromadzonych dowodach. Ocena zgromadzonych dowodów przedstawiona w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia pozostaje logiczna i w żadnym wypadku nie nosi cech dowolności. Sąd Rejonowy rozpoznający sprawę nie przekroczył granic swobodnej oceny dowodów. Przekroczenie takowe może mieć bowiem miejsce wyłącznie w sytuacji, gdy na podstawie prawidłowo zgromadzonych dowodów sąd poczynił ustalenia faktyczne niezgodne wprost z zebranymi dowodami lub wysnuł z tak zgromadzonych dowodów wnioski sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, bądź też wnioski z zebranego materiału dowodowego wyprowadzone zostały z bezzasadnym pominięciem dowodów przeciwnych do poczynionych ustaleń, jak również wówczas, gdy bezzasadnie sąd odmówił wiary określonym dowodom. Tak w niniejszej sprawie się nie stało. Analizując zarówno zgromadzone dowody, jak i pisemne motywy zaskarżonego wyroku dojść trzeba do przekonania, że Sąd Rejonowy poddając analizie zgromadzony materiał dowodowy wyprowadził trafne wnioski w zakresie winy oskarżonego. Ocena przeprowadzona przez Sąd Rejonowy była wszechstronna i jako obiektywna nie nosi znamion dowolności. Zasadny okazał się natomiast trzeci z zarzutów apelacji. Istotnie, w doktrynie prawa karnego od dłuższego już czasu dosyć szeroko sygnalizowana jest problematyka możliwości pogarszania sytuacji oskarżonego wskutek postępowania prowadzonego po wniesieniu przez niego sprzeciwu od wyroku nakazowego. Uwagi te sąd odwoławczy co do zasady podziela z tym zastrzeżeniem, że aktualne pozostają one wyłącznie wówczas, gdy wyrok nakazowy utracił moc wyłącznie wskutek sprzeciwu wniesionego przez oskarżonego bądź jego obrońcę, a dodatkowo postępowanie przeprowadzone już po wniesieniu sprzeciwu nie dostarczyło nowych okoliczności niekorzystnych dla oskarżonego w zakresie w jakim mogą one mieć wpływ na wymiar kary. Przesłanki te w niniejszej sprawie zostały spełnione. Niezależnie jednak od powyższego, orzeczona wobec oskarżonego kara grzywny uznana zostać musiała za rażąco niewspółmiernie surową. W kwestii liczby stawek dziennych dostrzeżenia wymaga okoliczność, iż zgodnie z danymi o karalności, którymi dysponował sąd orzekający w pierwszej instancji, oskarżony pozostawał osobą niekaraną. Okoliczność ta, zwłaszcza na tle innych spraw o czyny zart. 107 § 1 k.k.s.w których wobec sprawców uprzednio wielokrotnie skazywanych za przestępstwa z tego przepisu orzekane są kary grzywny w liczbie stawek orzeczonej wobec oskarżonego, musi rzutować na korzyść oskarżonegoD. M.w niniejszej sprawie. Z kolei sytuacja majątkowa oskarżonego uzyskującego niewygórowane dochody uzasadniała obniżenie wysokości stawki dziennej grzywny do 80 złotych. Z tych wszystkich względów orzeczono o zmianie zaskarżonego wyroku w zakresie wymiaru kary grzywny orzeczonej wobec oskarżonego. W pozostałej natomiast części sąd odwoławczy utrzymał zaskarżony wyrok w mocy. Nie znajdując powodów do zwolnienia oskarżonego od zapłaty kosztów procesu, zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki postępowania odwoławczego oraz opłatę za obie instancje w wysokości przewidzianej przepisami prawa.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2018-02-13' department_name: VI Wydział Karny Odwoławczy judges: - Marcin Mierz legal_bases: - art. 107 § 1 k.k.s. - art. 7 oraz 410 k.p.k. - art. 45 ust. 1 Konstytucji RP - art. 2 ust. 3, 4 i 5 ustawy z dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych recorder: Barbara Szkabarnicka signature: VI Ka 38/18 ```
152515000000503_I_C_000745_2014_Uz_2014-12-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 745/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 grudnia 2014 roku Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSO Renata Lech Protokolant: starszy sekretarz sądowy Marlena Kulbat po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2014r. w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie sprawy z powództwaD. M.iW. M. przeciwko(...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wW. o zadośćuczynienie 1 zasądza od pozwanego(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.na rzeczpowódkiD. M.kwotę42.000,00 zł(czterdzieści dwa tysiące złotych)tytułem zadośćuczynieniaz odsetkami w wysokości określonej w ustawie dla poszczególnych okresów opóźnienia od dnia 15 marca 2014r. do dnia zapłaty; 2 zasądza od pozwanego(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.na rzeczpowodaW. M.kwotę28.000,00 zł(dwadzieścia osiem tysięcy złotych)tytułem zadośćuczynieniaz odsetkami w wysokości określonej w ustawie dla poszczególnych okresów opóźnienia od dnia 15 marca 2014r. do dnia zapłaty; 3 oddala powództwo w pozostałej części; 4 znosi wzajemnie koszty procesu pomiędzy powódkąD. M.a pozwanym(...) Spółką Akcyjnąz siedzibą wW.; 5 nie obciąża pozwanegoW. M.obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.; 6 nakazuje pobrać od pozwanego(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wW.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim kwotę 3.853,00 zł (trzy tysiące osiemset pięćdziesiąt trzy złote) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa ; 7 nie obciąża powodówD. M.iW. M.kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim date: '2014-12-19' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Renata Lech legal_bases: [] recorder: starszy sekretarz sądowy Marlena Kulbat signature: I C 745/14 ```
155025000000503_I_C_001419_2014_Uz_2015-06-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 1419/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 kwietnia 2015 r. Sąd Okręgowy we Wrocławiu Wydział I Cywilnyw składzie: Przewodniczący: SSO Aneta Fiałkowska – Sobczyk Protokolant: Aneta Łokaj po rozpoznaniu w dniu 23 kwietnia 2015 r. we Wrocławiu sprawy z powództwaK. B. przeciwkoTowarzystwu (...) S.A.z siedzibą wW. zapłatę I zasądza od strony pozwanejTowarzystwa (...) S.A.z siedzibą wW.na rzecz powódkiK. B.kwotę 95 000 zł (dziewięćdziesiąt pięć tysięcy zł) z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2014 r. do dnia zapłaty; II w pozostałej części powództwo oddala; III zasądza od strony pozwanejTowarzystwa (...) S.A.z siedzibą wW.na rzecz powódkiK. B.kwotę 3 617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; IV nakazuje stronie pozwanejTowarzystwu (...) S.A.z siedzibą wW.uiścić na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego we Wrocławiu) kwotę 4 713 zł tytułem zwrotu części opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona. Na oryginale właściwy podpis. Sygn. akt I C 1419/14 UZASADNIENIE PowódkaK. B.wniosła o zasądzenie od strony pozwanejTowarzystwa (...) S.A.z siedzibą wW.kwoty 145 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 31 maja 2014 r. do dnia zapłaty. Uzasadniając żądanie pozwu powódka podała, że w dniu(...)r. mąż powódki został potrącony przez samochód wskutek czego zmarł. Sprawca szkody był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Na żądaną kwotę składa się 20 000 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie się sytuacji życiowej oraz 125 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę w związku ze śmiercią męża w wypadku komunikacyjnym z dnia(...)r. Ubezpieczyciel wypłacił na rzecz powódki kwotę 25 000 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę ale zdaniem powódki przyznana kwota nie czyni zadość doznanej szkodzie i krzywdzie. W zakresie odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej powódka wskazała, że wskutek śmierci męża jej sytuacja życiowa znacznie się pogorszyła. Przed wypadkiem łączny dochód małżonków wynosił ok. 3 400 zł zaś obecnie powódka otrzymuje emeryturę w wysokości 1 900 zł. Nadto mąż wykonywał wszelkie prace w domu i przeprowadzał remonty, również dla znajomych i sąsiadów. Obecnie wszelkie obowiązki domowe przeszły na powódkę. Koszty związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego, napraw i zakupu lekarstw musi powódka ponosić sama, co rzutuje na jej sytuację materialną. Mobilność i motywacja do przezwyciężania trudności życia codziennego powódki znacznie się zmniejszyły. Te czynniki w sposób oczywisty wpływają na sytuację materialną powódki, a które można przyjąć na zasadzie domniemania faktycznego zart. 231 k.p.c., co wymiernie przedkłada się na wynikłą stąd szkodę majątkową. Powódka, w wyniku śmierci męża straciła również oparcie materialne w perspektywie dalszego wspólnego zamieszkiwania i zapewnienia podstaw do spędzenia spokojnej starości. Dlatego też w ocenie powódki odpowiednią kwotą w zakresie roszczenia o odszkodowanie za znaczne pogorszenie się sytuacji majątkowej będzie kwota 20 000 zł. W zakresie zadośćuczynienia natomiast powódka podniosła, że śmierć męża była dla powódki ogromną stratą, z którą powódka nie może się wciąż pogodzić. Małżeństwo powódki było zgodne i udane, oboje małżonkowie mogli na siebie liczyć i mieli wzajemne wsparcie. Powódka wobec nienajlepszych relacji z córką miała jedyne oparcie na przyszłość w swoim mężu. Powódka żyła w przeświadczeniu, że w sytuacjach kryzysowych zawsze będzie mogła liczyć na pomoc zmarłego męża. ZmarłyA. B.wypełniał w domu ważne funkcje związane z utrzymaniem rodziny i wykonywaniem codziennych czynności. Zdaniem powódki kwotą adekwatną, która rekompensuje jej krzywdę jest kwota 150 000 zł, co po uwzględnieniu przyznanej już kwoty przez pozwaną daje kwotę 125 000 zł. W odpowiedzi na pozewstrona pozwanaTowarzystwo (...) S.A.z siedzibą wW.wniosła o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew strona pozwana potwierdziła, że sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu odpowiedzialności cywilnej w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym. Podniosła jednakże, że wypłacone powódce zadośćuczynienie wyczerpuje jej roszczenia, a żądana pozwem kwota z tego tytułu jest rażąco wygórowana i nie znajduje uzasadnienia w okolicznościach sprawy. Zdaniem pozwanej z uzasadnienia pozwu nie wynika na tyle silny związek emocjonalny istniejący pomiędzy zmarłym małżonkiem a powódką, który uzasadniałby przyznanie dalszego zadośćuczynienia w żądanej wysokości. Sam fakt istnienia bliskiej więzi pomiędzy zmarłym a powódką nie uzasadnia jeszcze roszczeń wskazanych w pozwie. Należy bowiem uwzględnić wiele czynników, takich jak stopień cierpienia psychicznego, uczucie osamotnienia, zażyłość i wspólność pomiędzy zmarłym a najbliższym oraz wpływ utraty bliskiej osoby na samopoczucie i stan zdrowia uprawnionego do zadośćuczynienia. Strona pozwana podkreśliła, że powódka po śmierci małżonka nie pozostała sama i bez perspektyw życiowych, bowiem pozostaje ona w bliskich relacjach z córką, zięciem oraz wnukami, co łagodzi poczucie smutku i przygnębienia. Samo przeżywanie śmieci osoby bliskiej nie uzasadnia przyznania dodatkowego zadośćuczynienia, o ile wpływ tego zdarzenia na stan psychiczny poszkodowanego nie powoduje wyłączenia z normalnego funkcjonowania i sprostania codziennym obowiązkom, co zdaniem strony pozwanej nie zostało wykazane. Nadto od wypadku minęło już sporo czasu i trudno uznać, że stan psychiczny powódki nie uległ poprawie. Jednocześnie strona pozwana wskazała, że świadczenie z tytułu znacznego pogorszenia się sytuacji życiowej ma charakter fakultatywny i chodzi tu wyłącznie o znaczne pogorszenie tej sytuacji. Przy określeniu wysokości dochodzonego odszkodowania nie można brać pod uwagę rachunkowego wyliczenia strat poniesionych przez poszkodowanego na skutek nieotrzymania części zarobków zmarłego, która przypadała na poszkodowanego w czasie jego życia. Odszkodowanie to powinno być umiarkowane, a jego wysokość utrzymana w rozsądnych granicach odpowiadających przeciętnej stopie życiowej. Dlatego żądana przez powódkę tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej kwota 20 000 zł nie odpowiada aktualnym realiom życia gospodarczego w Polsce i jest w rażący sposób zawyżona. Nadto, zdaniem strony pozwanej, roszczenie powódki w tym zakresie jest niezasadne w świetle przyznania powódce renty rodzinnej z ZUS i wyliczeniu dochodu na osobę po śmierci męża powódki. W replice na odpowiedź na pozew,powódka podtrzymała w całości stanowisko wyrażone w pozwie. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu(...)r. wM.naul. (...)doszło do wypadku drogowego, wskutek którego przechodzący prawidłowo po wyznaczonym przejściu dla pieszychA. B.został potrącony przez nadjeżdżający z nadmierną prędkością samochód. W następstwie wypadkuA. B.doznał ciężkich obrażeń ciała, w wyniku których zmarł. (dowód:notatka urzędowa KPP wM., k. 14; opinia i sprawozdanie z badań wypadku drogowego, k. 15-25); Sprawca wypadku był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych wTowarzystwie (...) S.A.z siedzibą wW.. (okoliczność bezsporna); Do zdarzenia doszło dzień przed(...), w godzinach rannych, gdy mąż powódki –A. B.poszedł po bułki na śniadanie. PowódkaK. B.pozostawała w związku małżeńskim ze zmarłymA. B.od ponad 49 lat. Było to bardzo udane, dobre i kochające się małżeństwo. Zmarły był bardzo oddany żonie. Małżonkowie każdą wolną chwilę spędzali razem, wspierając się nawzajem w każdej sytuacji. Wszędzie razem wyjeżdżali, spędzali razem wakacje i chodzili razem na spotkania towarzyskie. Choć mąż powódki w chwili śmierci miał już 78 lat, to on organizował i zapewniał prawidłowe funkcjonowanie gospodarstwa domowego. Wykonywał wszelkie prace naprawcze i remontowe, sprzątał i robił zakupy. Po śmierci męża wszystkie obowiązki związane z prowadzeniem i funkcjonowaniem domu spadły na powódkę, która sobie z nimi nie radzi. Powódka nie potrafi odnaleźć się bez męża. Przed wypadkiem powódka była osobą udzielającą się towarzysko, obecnie nie odczuwa radości życia. Bezpośrednio po zdarzeniu powódka nie mogła w ogóle spać. Za namową znajomych korzystała z pomocy psychologicznej i miała przepisane leki na sen i uspokajające, które nadal nieraz przyjmuje. Powódka bardzo kochała swojego męża i do dziś brakuje jej jego obecności. Poczucie straty nie zmniejszyło się. Powódka wciąż odczuwa ogromny brak wsparcia ze strony swojego męża, nie może pogodzić się z tą stratą i ciągle przywołuje wspomnienia z nim związane. Sytuacja jest dla powódki o tyle jeszcze trudniejsze, że do wypadku doszło na przejściu dla pieszych pod budynkiem, w którym mieszkali małżonkowie i powódka widzi cały czas przez okna miejsce tragicznego zdarzenia. (dowód:wypis z historii pacjenta k. 36, zeznania świadków:D. Z., e-protokół rozprawy z dnia 24.03.2015 r., płyta CD – k. 90;Ł. K., e-protokół rozprawy z dnia 02.04.2015 r., płyta CD – k. 97; przesłuchanie powódki, e-protokół rozprawy z dnia 02.04.2015 r., płyta CD – k. 97); Przed śmierciąA. B.sytuacja materialna rodziny była dobra. Małżonków stać było na wspólne wyjazdy i spotkania. Oboje otrzymywali świadczenie emerytalne w łącznej wysokości około 3 400 zł i potrafili odłożyć nawet część pieniędzy. Powódka korzystała z płatnych zabiegów fizjoterapeutycznych, małżonkowie wyjeżdżali do sanatorium. Obecnie powódka utrzymuje się z renty rodzinnej wypłacanej z ZUS-u w wysokości1 915 zł i musi ograniczać wydatki do tych niezbędnych. Nie stać ją na dodatkowe zabiegi fizjoterapeutyczne czy jakiekolwiek wyjazdy. (dowód:decyzja o przyznaniu renty, k. 29-30; zeznania świadków:D. Z., e-protokół rozprawy z dnia 24.03.2015 r., płyta CD – k. 90;Ł. K., e-protokół rozprawy z dnia 02.04.2015 r., płyta CD – k. 97; przesłuchanie powódki, e-protokół rozprawy z dnia 02.04.2015 r., płyta CD – k. 97); Powódka i jej zmarły mąż mieli jedno dziecko – córkę. Aby jej pomóc, powódka wraz ze zmarłym mężem sprzedali mieszkanie weW.i sfinansowali kupno domu dla córki w okolicachM., przyczyniając się także do jego wykończenia i urządzenia. Początkowo rodzice zamieszkali wraz z córką i jej rodziną w tym domu, jednak trudne relacje rodzinne, szczególnie z zięciem, doprowadziły do tego, że powódka i jej mąż wyprowadzili się i wynajęli mieszkanie wM., w którym teraz powódka została sama. Obecnie powódka odwiedza córkę ze względu na swoje wnuki, jednakże nie czuje się dobrze w domu córki. (dowód:zeznania świadków:D. Z., e-protokół rozprawy z dnia 24.03.2015 r., płyta CD – k. 90;Ł. K., e-protokół rozprawy z dnia 02.04.2015 r., płyta CD – k. 97; przesłuchanie powódki, e-protokół rozprawy z dnia 02.04.2015 r., płyta CD – k. 97); Pismem z dnia 9 kwietnia 2014 r. powódka zgłosiła szkodę w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym wnosząc o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 180 000 zł. Ponadto wystąpiła z roszczeniem o odszkodowanie z tytułu pogorszenia się sytuacji życiowej w kwocie 50 000 zł. Strona pozwanaTowarzystwo (...) S.A.przeprowadziła postępowanie likwidacyjne i decyzją z dnia 30 maja 2014 r. przyznała i wypłaciła powódce kwotę 25 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Jednocześnie strona pozwana odmówiła wypłaty odszkodowania z tytułu pogorszenia się sytuacji życiowej powódki w związku z brakiem uszczerbku w dochodach po śmierci męża. (dowód:pismo powódki – zgłoszenie roszczeń z 09.04.2014 r., k. 26-28; pismo strony pozwanej z 30.05.2014 r., k. 33-34). Sąd zważył, co następuje: Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w znacznej części. W rozpoznawanej sprawie pozwany ubezpieczyciel, co do zasady nie kwestionował swojej odpowiedzialności za wypadek z dnia(...)r. Przypomnieć jednak należy, że podstawę odpowiedzialności strony pozwanej za szkodę w zakresie będącym przedmiotem sprawy statuująart. 822i następnek.c.oraz przepisyustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. W myślart. 822 § 1 k.c.przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Przepis art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. stanowi natomiast, że z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia, przy czym zgodnie z art. 36 ust. 1 zd. 1odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym,najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Jak wynika zart. 822 § 4 k.c.uprawniony do odszkodowania w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. W związku z powyższym dalszą podstawą prawną żądania powódki są przepisyart. 446 § 3 i § 4 k.c.w zw. zart. 436§ 1 k.c.i w zw. zart. 435§1 k.c. W rozpoznawanej sprawie strona pozwana kwestionowała wysokość dochodzonego przez powódkę zadośćuczynienia wskazując, że w tym zakresie wystarczająca jest kwota 25 000 zł, którą wypłaciła powódce. Natomiast co do żądania w zakresie odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej powódki, strona pozwana wskazywała, że powódce nie należy się odszkodowanie z tego tytułu, albowiem sytuacja życiowa powódki po śmierci męża nie uległa znacznemu pogorszeniu, w szczególności otrzymała ona rentę po zmarłym mężu. Z powyższymi twierdzeniami nie sposób się zgodzić. Przy czym dokonując ustaleń faktycznych odnośnie rozmiaru doznanej przez powódkę krzywdy, a także obecnej sytuacji życiowej powódki, na skutek śmierciA. B., Sąd oparł się przede wszystkim na zeznaniach świadkówD. Z.iŁ. K.oraz słuchanej w charakterze strony powódki. Sąd poczynił również te ustalenia w oparciu o przedstawione przed powódkę dokumenty tj.: decyzji ZUS i wypisu z historii pacjenta. Powyższe dowody w oparciu o zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego pozwalały ustalić rozmiar cierpienia powódki po stracie osoby najbliższej. Do uznania, że powódka doznała krzywdy niemajątkowej w wyniku tego tragicznego zdarzenia nie była już konieczna opinia biegłego sądowego z zakresu psychiatrii dlatego też powyższy wniosek zgłoszony przez obie strony procesu Sąd oddalił. Zgodnie zart. 446 § 4 k.c., Sąd może (…) przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Należy podkreślić, że przyznanie zadośćuczynienia członkowi najbliższej rodziny zmarłego wskutek czynu niedozwolonego nie jest zależne od pogorszenia się sytuacji materialnej tej osoby i poniesienia przez nią szkody majątkowej, a jego celem jest kompensacja doznanej przez nią krzywdy, a więc złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej i pomoc w dostosowaniu się do nowej sytuacji życiowej zmienionej przez to zdarzenie. Zadośćuczynienie ma zatem wyrównywać cierpienia spowodowane przedwczesną utratą członka rodziny, skutkującą naruszeniem chronionej prawem więzi rodzinnej i prawa do życia w rodzinie jako dobra osobistego. Jak podkreśla się w orzecznictwie, krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy zatem przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie wyłącznie na subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Zadośćuczynienie pełni funkcję kompensacyjną a suma pieniężna przyznana z tego tytułu ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna ona wynagrodzić doznane cierpienia fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przynajmniej częściowo przywrócona została równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego. W literaturze i orzecznictwie wskazuje się, że na rozmiar krzywdy podlegającej naprawieniu przez zadośćuczynienie, o którym mowa wart. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim takie czynniki jak: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek zarówno zmarłego, jak i pokrzywdzonego (zob. np. wyroki Sądu Najwyższego z 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10.; z 20 grudnia 2012 r., IV CSK 192/12; z 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11). Dlatego też ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia w związku ze śmierciąA. B.– męża powódki – Sąd miał na względzie, że utraciła ona osobę najbliższą, z którą przeżyła prawie 50 lat i z którą łączył ją silny związek emocjonalny, która była jej wsparciem i pomocą w jesieni życia. Analizując rozmiar krzywdy doznanej przez powódkę przede wszystkim wskazać trzeba na fakt długoletniego, ponad 49-letniego małżeństwa zA. B., które było dobre i udane. Zeznający świadkowie zgodnie twierdzili, że był to wręcz wzór małżeństwa, godny naśladowania dla innych. Nie bez znaczenia pozostaje również to, iż zdarzenie, w wyniku którego śmierć poniósł mąż powódki miało miejsce bezpośrednio przed Wigilią i Świętami Bożego Narodzenia, które powódka zamiast w radości przeżywała w smutku i żałobie. Również każde kolejne święta będą przypominać powódce to zdarzenie, co niewątpliwie zmienia charakter i atmosferę tych świąt. Powódkę wciąż ogarnia poczucie pustki i samotności po utracie męża, a stan ten nie ulega poprawie z biegiem czasu. Bezpośrednio po wypadku powódka nie mogła spać, czekała na męża i nie mogła prawidłowo funkcjonować. Bezsenność utrzymywała się u powódki aż do(...)roku. Do chwili obecnej powódka zażywa leki uspokajające. Nadto wskazać trzeba na rolę jaką pełnił zmarły mąż w życiu tworzonej przez nich rodziny. To bowiem mąż stanowił zasadniczy trzon gospodarstwa domowego i troszczył się o wszelkie sprawy. Wykonywał on wszelkie prace naprawcze i remontowe, sprzątał i robił zakupy. Powódka obecnie nie potrafi samodzielnie zrobić w domu nawet takich czynności, jak mycie okien, wszystkie bowiem obowiązki spełniał powód. Niewątpliwie też małżonkowie byli ze sobą bardzo zżyci, planowali wszystko wspólnie. Powódka w każdej sytuacji mogła liczyć na pomoc i wsparcie męża, który zawsze podchodził do niej z największym szacunkiem i troską. Istotnym jest silna więź istniejąca pomiędzy małżonkami, która pozwala przyjąć, że mogli wzajemnie oczekiwać przeżycia wspólnej starości. Ta istniejąca więź została przerwana w sposób nagły, bez żadnej możliwości oswojenia się z myślą utraty tak bliskiej osoby. Zapewne poczucie bezsilności powódki jest tym większe, iż zmarły tragicznie w wypadku mąż powódki nie przyczynił się w najmniejszym stopniu do wypadku, za który wyłączną winę ponosi jego sprawca. Konsekwencje zdarzenia wpłynęły negatywnie na życie towarzyskie powódki. Wcześniej powódka lubiła spotykać się ze znajomymi, wychodzić na spotkania towarzyskie, natomiast obecnie powódka jest wycofana i niechętnie spotyka się w większym gronie osób. Bez wątpienia powódka wskutek zdarzenia z dnia(...)r. utraciła możliwość spokojnego i radosnego przeżycia starości. Wszystkie te okoliczności uzasadniają przyznanie powódcezadośćuczynienia pieniężnego w wysokości 100 000 zł,która spełni swą kompensacyjną funkcję i będzie społecznie uzasadniona. Uwzględniając już wypłaconą powódce przez pozwanego ubezpieczyciela z tego tytułu kwotę 25 000 zł, roszczenie powódki o zadośćuczynienie uzasadnione było do wysokości 75 000 zł. Odnosząc się natomiast do roszczenia powódki w zakresie odszkodowania z tytułu pogorszenia się sytuacji życiowej przywołać należy treść przepisuart. 446 § 3 k.c., zgodnie z którym sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej. Jak wskazuje się w orzecznictwie, przez sytuację życiową w rozumieniu tego przepisu, należy rozumieć ogół czynników składających się na położenie życiowe jednostki, także trudno wymierzalne wartości ekonomiczne (zob. wyrok SN z 28.07.1976r., IV CR 271/76). W późniejszym okresie, w najnowszym orzecznictwie Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, że pogorszenie sytuacji życiowej, o którym mowa wart. 446 § 3 k.c.polega nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, ale obejmuje także przyszłe szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do obliczenia, niemniej prowadzące do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej (por np. wyrok SN z dnia 2 grudnia 2009 r., I CSK 149/09). Pogorszenie sytuacji życiowej wskutek śmierci osoby najbliższej obejmuje zarówno straty materialne jak i niematerialne wynikające z utraty osobistych relacji ze zmarłym. Straty materialne i niematerialne wzajemnie się przenikają, i nie da się ich całkiem od siebie oddzielić. Polega no zatem nie tylko na pogorszeniu obecnej sytuacji materialnej, ale i na utracie realnej możliwości samej stabilizacji warunków życiowych (por. A. Cisek w: Kodeks cywilny. Komentarz, wyd.3, 2008). W ocenie Sądu powódka dowiodła wystąpienia po jej stronie negatywnych następstw wypadku w rozumieniu powyższych przesłanek. Przede wszystkim powódka utraciła znaczące oparcie w swoim mężu w życiu codziennym. Powódka stanęła sama przed obowiązkami prowadzenia gospodarstwa domowego w każdym jego aspekcie. Jest to tym znaczące, iż za życia męża powódka nie wykonywała żadnych cięższych obowiązków. Obecnie sama musi przejąć ciężar wszelkich napraw ora kosztów życia. Jak wynika z zeznań świadków a także samej powódki, jej sytuacja życiowa uległa istotnemu pogorszeniu. Powódki nie stać obecnie na zabiegi fizjoterapeutyczne, z których korzystała uprzednio cztery razy w roku. Nie jest ona w stanie również zaoszczędzić pieniędzy, podczas gdy oboje z mężem potrafili nawet odłożyć skromne kwoty. Obecnie musi się ona utrzymać z renty rodzinnej w wysokości 1 900 zł. Niewątpliwie zatem obniżył się standard życia powódki także w aspekcie stricte materialnym. Na uwagę zasługuje fakt, iż obecnie powódka musi sama opłacić mieszkanie, które wynajęli wraz z mężem na skutek braku dobrych relacji z córką. Na ocenę zasadności żądania w tym zakresie nie wpływa okoliczność, że obecnie powódka otrzymuje rentę rodzinną i jej dochód jest wyższy od emerytury, którą wcześniej otrzymywała. Życie to nie prosta matematyka, a samodzielne prowadzenie gospodarstwa domowego, bez żadnego wsparcia i pomocy, przy konieczności ponoszenia większości kosztów w bardzo podobnej wysokości bez względu na to czy prowadzi się jednoosobowe gospodarstwo domowe czy dwuosobowe, nie może prowadzić do wniosku, że sytuacja powódki w związku ze śmiercią męża się nie pogorszyła. Przy czym mając na uwadze rolę jaką w gospodarstwie domowym spełniał mąż powódki, jego zaradność i wsparcie udzielane powódce zarówno materialne jak i psychiczne oraz poczucie bezpieczeństwa jakie dawał powódce mąż, w tym również finansowego, prowadzi do wniosku, że w wyniku śmierci męża, sytuacja życiowa powódki znacznie się pogorszyła. W konsekwencji zasadne jest roszczenie powódki co do odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej, a żądana przez nią z tego tytułu kwota 20 000 zł nie jest wygórowana, należycie spełni są kompensacyjną funkcję i wbrew zarzutom strony pozwane, odpowiada realiom życia gospodarczego w Polsce. Dlatego też, mając powyższe na uwadze i na podstawie wskazanych przepisów prawa, zasądzono na rzecz powódki w punkcie I sentencji wyroku łącznie kwotę 95 000 zł (75 000 zł – zadośćuczynienie, 20 000 zł – odszkodowanie), w pozostałej części oddalając powództwo jako wygórowane w punkcie II sentencji wyroku. O odsetkach orzeczono na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.w zw. zart. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, który stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Mając na uwadze, że powódka złożyła zawiadomienie o szkodzie 9 kwietnia 2014 r., domaganie się odsetek od dnia 31 maja 2014 r. jest uzasadnione. Orzeczenie o kosztach procesu w punkcie III sentencji wyroku Sąd oparł na przepisieart. 100 zd. 2 k.p.c., który stanowi że Sąd może (…)włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. Powódka co prawda przegrała niniejszą sprawę w 65 % ale określenie zarówno kwoty zadośćuczynienia jak i odszkodowania w znacznym stopniu zależało od oceny Sądu. W punkcie VI sentencji wyroku, Sąd, stosownie doart. 100 k.p.c.w zw. zart. 113 ustęp 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, nakazał stronie pozwanej, dokonać zwrotu na rzecz Skarbu Państwa części (65%) opłaty sądowej od pozwu, od uiszczenia której powódka była zwolniona.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy we Wrocławiu date: '2015-04-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Aneta Fiałkowska – Sobczyk legal_bases: - art. 100 zd. 2 k.p.c. - art. 446 § 3 i § 4 k.c. - art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - art. 113 ustęp 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Aneta Łokaj signature: I C 1419/14 ```
152525050002015_IV_P_000089_2019_Uz_2020-01-03_003
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt IV P 89/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 03 stycznia 2020r. Sąd Rejonowy w Ciechanowie IV Wydział Pracy w składzie: Przewodniczący: sędzia Justyna Marciniak Ławnicy: Ewa Wanda Pakuszewska, Stanisław Chmieliński Protokolant: p.o. protokolanta Klaudia Ciachowska po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2019r. w Ciechanowie na rozprawie sprawy z powództwaK. R. przeciwkoD. W. o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę I Oddala powództwo; II Nie obciąża powódkiK. R.kosztami zastępstwa procesowego na rzecz pozwanejD. W.. sędzia Justyna Marciniak Ewa Wanda Pakuszewska Stanisław Chmieliński Sygn. akt IV P 89/19 UZASADNIENIE W dniu 28 maja 2019r. powódkaK. R.reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpiła z pozwem przeciwkoD. W., w którym domagała się zasądzenia na jej rzecz kwoty 3.060,00 zł tytułem odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę. Wniosła ponadto o zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powódki wyjaśnił, że powódkę i pozwaną łączył stosunek pracy w oparciu o umowę o pracę z dnia 15 listopada 2017r., zawartą na czas określony, w pełnym wymiarze czasu pracy za wynagrodzeniem miesięcznym 3.060,00 zł brutto. Powódka była zatrudniona na stanowisku doradca klienta, kasjer. Pismem z dnia 08 maja 2019r. pozwana rozwiązała z powódką umowę o pracę bez wypowiedzenia, z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych poprzez działanie niezgodne z procedurami banku i narażenie pracodawcy na straty finansowe. Pełnomocnik powódki zakwestionował wskazaną przyczynę twierdząc, iż powódka nie dopuściła się naruszenia obowiązków pracowniczych, które mogłyby być zakwalifikowane jako ciężkie(k. 2-4 akt). PozwanaD. W.w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powódki na jej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Uzasadniając swoje stanowisko pozwana wskazała, że w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zajmuje się również czynnościami pośrednictwa finansowego na podstawie umowy agencyjnej zawartej zbankiem (...) S.A.Podniosła, że powódka uczestniczyła w szkoleniach m.in. z zakresu ochrony danych osobowych,(...), bezpieczeństwa informacji oraz bezpieczeństwa teleinformatycznego i złośliwego oprogramowania. Ponadto, e – mailem z dnia 24 kwietnia 2019 r. bank przekazał do partnerów komunikat o tytule „Proces- (...)Komunikat w zakresie dopuszczonych form kampanii reklamowych produktów lub usług bankowych”. E-mail zobowiązywał partnera oraz jego pracowników do zaniechania używania prywatnych skrzynek e-mailowych do przesyłania danych chronionych. Pomimo powyższych instrukcji i ukończenia szkoleń z zakresu bezpieczeństwa informacji, powódka w dniu 26 kwietnia 2019r. przesłała ze służbowej skrzynki na swoją prywatną skrzynkę bazę danych klientów z systemu CMR, zawierających ich imiona, nazwiska, numery PESEL i numery telefonów. Powyższe działanie zostało odnotowane przez system banku i niezwłocznie wezwano ją do złożenia wyjaśnień, zaś w dniach 07-08 maja 2019r. pracownik Wydziału Kontroli Banku przeprowadził czynności sprawdzające w placówce. Oświadczeniem z dnia 07 maja 2019r. powódka przyznała, iż posiadała dane chronione objęte tajemnicą przedsiębiorstwa jako posiadacz nieupoważniony. Z kolei pismem z dnia 11 czerwca 2019r. bank ukarał pozwaną karą umowną w kwocie 1.000,00 złotych w związku z rażącym naruszeniem Polityki(...)Teleinformatycznego w związku z wysłaniem przez pracownika ze służbowej skrzynki na prywatny adres bazy klientów z systemu CMR wraz z numerami PESEL. W ocenie pozwanej działanie powódki zostało więc prawidłowo zakwalifikowane jako ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych uzasadniających rozwiązanie umowy o pracę w trybieart. 52 § 1 k.p.(k. 12-19 akt). Swoje stanowiska strony podtrzymywały do końca postępowania przed Sądem. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PowódkaK. R.była zatrudniona u pozwanejD. W.prowadzącej działalność gospodarczą pn.(...) Finanse (...)od dnia 15 listopada 2017 r. na podstawie umowy o pracę na czas określony, zawartej do dnia 31 lipca 2020r., w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku doradca klienta, kasjer. Swoją pracę powódka świadczyła wM., najpierw przyulicy (...), a później przyulicy (...). Powódka tak jak każdy z pracowników pozwanej uczestniczyła w 2-tygodniowym szkoleniu z obsługi klienta i(...). Ponadto, a zaliczyła szkolenia e-learningowe dotyczące w bezpieczeństwa informacji oraz bezpieczeństwa teleinformatycznego i złośliwego oprogramowania. (Dowód: umowa o pracę z dn. 15.11.2017r., e-mail z dn. 28.06.2019r. k. 37, wyjaśnienia i zeznania powódki k. 68-7000:03:20 do 00:33:30, k. 144-145 ) PozwanaD. W.w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zajmuje się czynnościami pośrednictwa finansowego na podstawie umowy agencyjnej zawartej zbankiem (...) S.A.Oprócz powódki, w placówce pozwanej wM.pracowałyB. S. (1),P. W. (1),E. W.. Z kolei managerem była siostra pozwanejJ. G. (1). Była ona raz – dwa razy w tygodniu. Do ich obowiązków należało kontaktowanie się z klientami banku, a także pozyskiwanie nowych klientów. Na polecenie pozwanej, każda z nich tworzyła własną bazę klientów na podstawie danych wyszukiwanych z ogłoszeń na portalu(...), gdzie znajduje się imię i numery telefonu. W tym celu prowadziły specjalny zeszyt. Następnie dzwoniły pod wskazane numery telefonów z ofertą kredytu. Zeszyty zabierały ze sobą do domu. Powódka miała na swoim komputerze dostęp do bazy danychG.(...) Bank. Tworzyła też swoją bazę danych klientów na podstawie portalu(...). (Dowód: wyjaśnienia i zeznania powódki k. 68-7000:03:20 do 00:33:30, k. 144-145 wyjaśnienia i zeznania pozwanej k. 70-71 akt 00:33:30 do 00:50:44, k. 145-147, zeznania świadkaJ. G.k. 72-73 akt 00:52:52 do 01:14:26, zeznania świadkaB. S.k. 73-74 akt 01:14:26 do 01:31:10, zeznania świadkaP. W.k. 74-75 01:31:10 do 01:49:13, zeznania świadkaE. W.k.76-77 01:49:13 do 02:07:28) W wiadomości mailowej z dnia 24 kwietnia 2019r.(...) Bank S.Aprzekazał do partnerów komunikat o tytule „Proces- (...)Komunikat w zakresie dopuszczonych form kampanii reklamowych produktów lub usług bankowych”. Zobowiązano partnera oraz jego pracowników do zaniechania używania prywatnych skrzynek e-mailowych do przesyłania danych chronionych. (Dowód: niesporne) W dniu 26 kwietnia 2019r. powódka przesłała ze służbowej skrzynki na swoją prywatną skrzynkę pocztową bazę danych klientów z systemu(...), zawierających ich imiona, nazwiska, numery PESEL i numery telefonów. (Dowód: wyjaśnienia i zeznania powódki k. 68-70 00:03:20 do 00:33:30, k. 144-145) W dniu 07 maja 2019r. powódka złożyła oświadczenie, iż w związku z posiadaniem danych chronionych, uzyskanych w ramach wykonywania czynności agencyjnej na podstawie umowy agencyjnej z(...) S.A, zawierających dane objęte tajemnicą przedsiębiorstwa jako posiadacz nieupoważniony, skutecznie i nieodwracalnie usunęła wszelkie kopie ww. danych. (Dowód: oświadczenie powódki z dn. 07.05.2019r.) W dniu 08 maja 2019r. powódce zostało wręczone na piśmie oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę zawartej w dniu 15 listopada 2017r. bez zachowania okresu wypowiedzenia w trybieart. 52 § 1 pkt 1 k.p.z powodu ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych poprzez działanie niezgodne z procedurami banku i narażenie pracodawcy na straty finansowe. Oświadczenie w tym przedmiocie zawierało pouczenie o prawie odwołania do Sądu Pracy. (Dowód: rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z dn. 08.05.2019 r., wyjaśnienia k. 6, wyjaśnienia i zeznania powódki k. 68-70 00:03:20 do 00:33:30, k. 144-145) Pismem z dnia 11 czerwca 2019r.(...) Bank S.Aobciążył pozwaną karą w wysokości 1.000,00 złotych w związku z rażącym naruszeniem Polityki(...)Teleinformatycznego, gdyż w dniu 26 kwietnia 2019r. pracownikK. R.wysłała ze służbowej skrzynki maila na prywatny adres e-mail bazę zawierającą dane klientów z systemu(...)wraz z numerami PESEL oraz potencjalnych klientów pozyskanych z(...)lub innych źródeł. (Dowód: nota obciążeniowa nr(...)k. 40) W niniejszej sprawie stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonych i wyszczególnionych wyżej dokumentów, których prawdziwość nie była podważana przez strony, w oparciu zeznania powódki, zeznania pozwanej oraz zeznania świadków:J. G. (1),B. S. (1),E. W.iP. W. (1) Sąd dał wiarę zeznaniom powódki w zakresie, w jakim znalazły one potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie pozostałym materiale dowodowym. Za wiarygodne uznano zatem jego twierdzenia co do czasokresu zatrudnienia w pozwanej spółce, zakresu obowiązków, a także daty, trybu i przyczyn rozwiązania umowy o pracę. Odnośnie działań zarzucanych jej przez pracodawcę, powódka nie zaprzeczyła, że przesłała ze służbowego komputera na swoją prywatną skrzynkę pocztową „kalendarz klientów”, który zawierał ich imiona i nazwiska, numery telefonów, a także numery PESEL. W tym zakresie powódka twierdziła, że ze względu na to, że kalendarz ten był od początku jej pracy i zawierał dużo numerów klientów, chciała go usystematyzować, gdyż nie mogła się już w nim odnaleźć, zaś w placówce nie można było zostawać po godzinach. Zeznania powódki nie wytrzymują jednak konfrontacji z treścią zeznań świadkówB. S. (1),E. W.iP. W. (1), które zgodnie zeznały, iż rzeczą oczywista było, że dane klientów są chronione i nie można było ich przekazywać. Wielokrotnie było mówione, że nie można przesłać danych na pocztę prywatną. Ponadto świadekJ. G. (1)wskazała na możliwość przesłania przez powódkę danych na konto firmowe, do którego miała dostęp, jeśli już tak bardzo chciała je sobie usystematyzować. Przytaczane przez pozwanąD. W., okoliczności dotyczące przyczyn rozwiązania z powódką umowy o pracę, w ocenie Sądu były wiarygodne. Znalazły one potwierdzenie w zeznaniach:J. G. (1),B. S. (1),E. W.iP. W. (1). Zeznaniom świadków:J. G. (1),B. S. (1),E. W.iP. W. (1), w których przedstawiały okoliczności dotyczące szkoleń prowadzonych wśród pracowników placówki w zakresie bezpieczeństwa informacji, obowiązujących pracowników placówki procedur bezpieczeństwa, a także przyczyn rozwiązania z powódką umowy o pracę, Sąd dał wiarę w całości. Ich zeznania były logiczne, spójne i wzajemnie ze sobą korespondowały. Sąd zważył, co następuje: Powództwo okazało się niezasadne. Jak stanowiart. 56 § 1 zd. 1 k.p, pracownikowi, z którym rozwiązano umowę o pracę bez wypowiedzenia z naruszeniem przepisów o rozwiązywaniu umów o pracę w tym trybie, przysługuje roszczenie o przywrócenie do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowanie.Art. 52 k.p.określa w§ 1przesłanki rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika, zaś w § 2 termin do dokonania tej czynności. Pracodawca korzystając z tego sposobu rozwiązania umowy o pracę musi ponadto mieć na uwadze unormowania zawarte wart. 30 k.p., dotyczące wymogu formy pisemnej (§ 3), wskazania w piśmie przyczyny rozwiązania umowy (§ 4) oraz pouczenia pracownika o prawie odwołania do sądu pracy (§ 5). Zgodnie zatem zart. 52 § 1 pkt. 1 k.p.pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika w razie ciężkiego naruszenia przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Należy zauważyć, że rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia powinno następować tylko w przypadkach wskazanych przez ustawę, a ponadto znajdować uzasadnienie w całokształcie okoliczności dotyczących zdarzenia, które legło u podstaw rozwiązania stosunku pracy. Jako nadzwyczajny sposób rozwiązania stosunku pracy, powinno być stosowane przez pracodawcę wyjątkowo i z ostrożnością. Musi być uzasadnione wyjątkowymi okolicznościami, które w zakresie winy pracownika polegają na jego złej woli lub rażącym niedbalstwie. Zgodnie z utrwalonym poglądem Sądu Najwyższego przesłankami zastosowania normy zart. 52 § 1 pkt. 1 k.p.są zachodzące łącznie: bezprawność działania, zagrożenie interesów pracodawcy i zawinienie co najmniej w stopniu rażącego niedbalstwa. Przy czym ocenę stopnia i rodzaju winy pracownika należy odnieść nie tylko do naruszenia samego obowiązku pracowniczego, ale także do zagrożenia lub naruszenia interesów pracodawcy (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 19 stycznia 2000r., w sprawie I PKN 473/99, OSNP 2001/10/348). W niniejszej sprawie pracodawca dochował wymogów formalnych przewidzianych przez przepisykodeksu pracydla oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, dokonał zatem tego rozwiązania na piśmie (oświadczenie z dnia 08 maja 2019r.), wskazał w nim przyczynę swojej decyzji, pismo zawierało także pouczenie o prawie odwołania do Sądu Pracy. Pozwana dochowała także terminu przewidzianego przez prawo dla rozwiązania umowy w tym trybie. Na podstawie zgromadzonego w niniejszej w sprawie materiału dowodowego, Sąd ustalił, iż powódka dopuściła się działań na szkodę pracodawcy polegających na przesłaniu w dniu 26 kwietnia 2019r. ze służbowej skrzynki na swoją prywatną skrzynkę pocztową bazę danych klientów z systemu(...), zawierających ich imiona, nazwiska, numery PESEL i numery telefonów. Okoliczność tę powódka potwierdziła w oświadczeniu z dnia 7 maja 2019r., nie była ona również kwestionowana przez powódkę przed Sądem. W sposób oczywisty złamała ona zatem obowiązujące w(...) Bank S.A.oraz u jego partnerów, a takim jest firma pozwanej, procedury, co stanowi naruszenie jej obowiązków pracowniczych. Wina powódki jest tu również oczywista, powódka znała te procedury, miła świadomość, że jej działanie niezgodne z nimi, nieprawidłowe, a swoim postepowaniem naraziła pracodawcę na szkodę. Zdaniem Sądu stopień i skala naruszenia przez powódkę jej podstawowego obowiązku pracowniczego, jakim jest jaki jest dbanie o dobro zakładu pracy, chronienie jego mienia oraz zachowania w tajemnicy informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, uzasadniało rozwiązanie z nią umowy o pracę w trybieart. 52 § 1 pkt 1 k.p. Wobec powyższego uznając, że rozwiązanie umowy o pracę z powódką bez wypowiedzenia z jej winy było uzasadnione i zgodne z prawem, Sąd oddalił powództwo. Na zasadzieart. 102 k.p.c.Sąd odstąpił od obciążenia powódki kosztami zastępstwa prawnego na rzecz pozwanej. Jest to w ocenie Sądu uzasadnione tym, że powódka prowadziła proces lojalnie, nie dążąc do jego przewleczenia. Nie można co prawda pomijać faktu, że powódka miała pełną świadomość, że jej działania są niezgodne z obowiązującymi ją, innych pracowników i samą pozwaną zasadami, procedurami co do ochrony danych klientów czy potencjalnych klientów baku, i miała wolną wolę w zakresie ich przestrzegania ich lub nie, jednak zwrócić należy uwagę, że do łamania przekazywanych przez bank procedur nakłaniała pracowników sama pozwana, a jeżeli nie nakłaniała, to odbywało się to za jej niewątpliwym przyzwoleniem. Obciążanie zatem powódki kosztami zastępstwa procesowego na rzecz pozwanej w takim wypadku, zdaniem Sądu, byłoby dla powódki niesprawiedliwe, biorąc pod uwagę fakt, ze sama pozwana nie przestrzegała określonych przez(...) Bank S.A.procedur. Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w sentencji. sędzia Justyna Marciniak
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Ciechanowie date: '2020-01-03' department_name: IV Wydział Pracy judges: - Stanisław Chmieliński - Ewa Wanda Pakuszewska - sędzia Justyna Marciniak legal_bases: - art. 52 § 1 pkt. 1 k.p. - art. 102 k.p.c. recorder: p.o. protokolanta Klaudia Ciachowska signature: IV P 89/19 ```
154510200003021_VI_U_000199_2013_Uz_2014-02-07_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI U 199/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 07 lutego 2014 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSR Maria Sałacińska Protokolant: Mateusz Staniszewski po rozpoznaniu w dniu 07 lutego 2014 r. w Warszawie na rozprawie sprawyD. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddziałowi wW. o zasiłek chorobowy na skutek odwołaniaD. K. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału wW.z dnia 9 maja 2013r. znak(...) zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału wW.z dnia 9 maja 2013 r. znak(...)w ten sposób, iż przyznaje odwołującejD. K.prawo do zasiłku chorobowego za okres od 5 marca 2013 roku do 24 marca 2013 roku. Sygn. akt VI U 199/13 UZASADNIENIE Decyzją z dnia 9 maja 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wW.odmówiłD. K.prawa do zasiłku chorobowego za okres od 5 marca 2013 roku do 24 marca 2013 roku (decyzja z dnia 9 maja 2013 roku akta organu rentowego nr(...)). W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że z posiadanej dokumentacji tj. protokołu kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy, wynika iż w dniu 18 marca 2013 roku odwołująca przebywała w biurze, gdzie wykonywała czynności związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Tym samym wykorzystywała zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z jego celem. W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wW.wniósł o oddalenie odwołania. Organ rentowy podniósł, iż odwołująca w trakcie zwolnienia lekarskiego wydanego w okresie od 5 marca 2013 roku do 24 marca 2013 roku, w dniu 18 marca 2013 roku przebywała w biurze i wykonywała czynności związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, bowiem siedziała przy biurku, miała włączony komputer i rozłożone dokumenty. Ponadto nie uwzględniono argumentacji odwołującej, która wskazała, że przebywa w biurze w celu przeprowadzenia kontroli Urzędu Skarbowego, co również zdaniem organu rentowego świadczy o tym, że zwolnienie wykorzystywane było niezgodnie z jego celem. Wobec tego odwołująca utraciła prawo do zasiłku chorobowego za cały okres tego zwolnienia (odpowiedź na odwołanie z dnia 14 czerwca 2013 roku – k. 3 – 4). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: D. K.prowadzi działalność gospodarczą od 1997 roku pod nazwą:(...)wK.przyul. (...). W działalności zatrudnia 10 osób z różnym doświadczeniem i stażem. Nie zatrudnia nikogo na stanowisku swojego zastępcy (zeznania odwołującej – k. 17 – 18, k. 49). Odwołująca skontaktowała się z lekarzem pierwszego kontaktu w publicznej przychodni wW., gdzie została poinformowana o braku wolnych miejsc. Wobec tego udała się do prywatnego gabinetu, gdzie lekarz po badaniu stwierdził u niej zapalenie oskrzeli. Wówczas wystawił zwolnienie lekarskie od 5 marca 2013 roku do 24 marca 2013 roku z zaleceniem antybiotykoterapii i leżenia w łóżku (zaświadczenie ZUS ZLA akta organu rentowego, zeznania odwołującej – k. 17 – 18, k. 49). Od 8 marca 2013 roku u klientaM. K., któremu odwołująca prowadzi księgowość, rozpoczęła się kontrola z Urzędu Skarbowego wW.. Jeden z inspektorów tego urzędu -K. J.kontaktowała się telefonicznie z odwołującą, która przekazała informacje, że przebywa obecnie na zwolnieniu lekarskim. Jako że dzień 18 marca 2013 roku był dniem końcowym kontroli, odwołująca zgodziła się, na prośbę wyżej wymienionego inspektora przyjść do swojego biura na godzinę-półtorej, aby przedłożyć kontrolerom konieczne dokumenty i udzielić niezbędnych informacji w celu zakończenia przedmiotowej kontroli. W dniu 18 marca 2013 roku o godzinie 9.00 odwołująca zjawiła się w swoim biurze księgowym, włączyła komputer i przygotowała na biurku wszystkie niezbędne dokumentacje do kontroli, które następnie zaczęła przeglądać. W tym samym dniu, wobec niezastania odwołującej w domu, kontrolerzy II Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wW.udali się do zakładu pracy, który mieścił się w tej samej miejscowości. O godzinie 9.20 inspektorzy organu rentowego:A. H.iL. N.przeprowadzili kontrolę prawidłowości wykorzystywania zaświadczenia lekarskiego wydanego na okres od 5 marca 2013 roku do 24 marca 2013 roku. W momencie, gdy odwołująca rozmawiała ze swoim pracownikiem, do gabinetu weszli wyżej wymienieni kontrolerzy ZUS. Odwołująca poinformowała kontrolerów, iż oczekuje na kontrolę z Urzędu Skarbowego. Wówczas kontrolerzy sporządzili protokół, w którym stwierdzili, iż odwołująca znajduje się przy biurku, ma włączony komputer, rozłożone dokumenty, rozmawiała z pracownikiem. Do protokołu odwołująca wniosła zastrzeżenia, w których podała, iż znajduje się w pracy z powodu kontroli Urzędu Skarbowego (protokół kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy – akta organu rentowego, zeznaniaS. S.– k. 47 - 48 , zeznaniaK. J.– k. 46 – 47, zeznania odwołującej – k. 17 – 18, k. 49). Następnie po wyjściu kontrolerów ZUS, zjawili się inspektorzy z Urzędu Skarbowego wW.:K. J.iS. S.. Kontrola, jaką przeprowadzali dotyczyłaM. K.i była skomplikowana, bowiem była dokonywana na wniosek innego urzędu skarbowego, gdzie toczyło się postępowanie podatkowe. Kontrola przeprowadzona była od 8 marca 2013 roku i trwała do 18 marca 2013 roku. Przez pierwsze dni kontrola odbywała się z udziałem pracownika odwołującej. Obecność odwołującej jako osoby najbardziej kompetentnej i doświadczonej zawodowo, była niezbędna w ostatnim dniu kontroli. Inni pracownicy nie byli kompetentni do udzielenia odpowiednich wyjaśnień, a stan sprawy był na tyle skomplikowany, że wyjaśnienia odwołującej były konieczne. Odwołująca złożyła kontrolerom z Urzędu Skarbowego wW.stosowne wyjaśnienia i po około 15- 20 minutach powróciła do domu. Po zakończeniu zwolnienia lekarskiego odwołująca wróciła do pracy (oświadczenie z dnia 18 marca 2013 roku – k. 2, zeznaniaS. S.– k. 47 - 48 , zeznaniaK. J.– k. 46 – 47, zeznania odwołującej – k. 17 – 18, k. 49). Kontroli nie można było przeprowadzić w innym terminie, bowiem kontrola ta jest ściśle określona terminem rozpoczęcia i zakończenia zgodnie z ustawą - ordynacja podatkowa. Ponadto kontrola ta, była przeprowadzana na wniosek innego urzędu skarbowego. Przedłużenie terminu kontroli u odwołującej nie było zasadne, bowiem kontrola ta przebiegała sprawnie, natomiast w ostatnim dniu jej udział był obowiązkowy (zeznaniaS. S.– k. 47 - 48 , zeznaniaK. J.– k. 46 – 47, zeznania odwołującej – k. 17 – 18, k. 49). Kontrolerzy US w dniu 18 marca 2013 roku podpisali oświadczenie, w którym zawarli adnotację, iż obecność odwołującej w tym dniu była niezbędna w celu udzielenia informacji dotyczącej prowadzonej działalności przezM. K.(oświadczenie z dnia 18 marca 2013 roku – k. 2). Decyzją z dnia 9 maja 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wW.odmówiłD. K.prawa do zasiłku chorobowego za okres od 5 marca 2013 roku do 24 marca 2013 roku. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że z posiadanej dokumentacji, tj. protokołu kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy, wynika, iż w dniu 18 marca 2013 roku odwołująca przebywała w biurze, gdzie wykonywała czynności związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Tym samym wykorzystywała zwolnienie od pracy w sposób niezgodny z jego celem (decyzja z dnia 9 maja 2013 roku akta organu rentowego). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów znajdujących się w aktach sprawy, w tym akt Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział wW., a także o zeznania świadkówK. J.,S. S., jak również zeznań odwołującej. Zeznaniom powołanych wyżej świadków Sąd w pełni dał wiarę, ponieważ korespondowały one ze sobą, były spójne, a ich wiarygodność w świetle pozostałego zgromadzonego materiału dowodowego nie budziła żadnych wątpliwości. Świadkowie w sposób szczegółowy przedstawili informacje z przeprowadzonej kontroli z dnia 18 marca 2013 roku oraz jej przebieg, a w szczególności potrzebę obecności odwołującej. Zeznania odwołującej były w tym przypadku spójne z materiałem dowodowym jak i zeznaniami powyższych świadków. Potrzeba stawienia się w tym dniu na godzinę- dwie w celu udzielenia stosownych informacji inspektorom US była obowiązkowa i nie budzi w tym zakresie żadnych wątpliwości. Co więcej, sytuacja ta miała charakter incydentalny. Sąd nie dał wiary zeznaniomA. H.orazL. N., ponieważ nie korespondują z pozostałym materiałem dowodowym, w szczególności z zeznaniami powyższych świadków. Za gołosłowne uznać należy twierdzenie świadków, iż odwołująca nie zamieszkuje pod podanym w ZUS - ZLA (ul. (...)), gdyż według ich spostrzeżeń jest ono do wynajęcia. Ponadto okoliczność, że Urząd Skarbowy mógł przesunąć kontrolę wiedząc, że odwołująca jest na zwolnieniu lekarskim jest bezpodstawną polemiką, nie popartą żadnymi dowodami. Sąd zważył, co następuje: OdwołanieD. K.zasługiwało na uwzględnienie. Stosownie do treściart. 68 ust 1 i 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa(Dz. U. z 2005 roku, nr 31, poz. 267 z późn.zm) Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz płatnicy składek, o których mowa wart. 61 ust. 1 pkt 1, są uprawnieni do kontrolowania ubezpieczonych co do prawidłowości wykorzystywania zwolnień od pracy zgodnie z ich celem oraz są upoważnieni do formalnej kontroli zaświadczeń lekarskich. Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego, po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Lekarskiej, określi, w drodze rozporządzenia, szczegółowe zasady i tryb kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień od pracy oraz formalnej kontroli zaświadczeń lekarskich. Zgodnie z § 5 ust. 1 pkt. 2 rozporządzenia kontrola prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy z powodu choroby polega na ustaleniu, czy ubezpieczony w okresie orzeczonej niezdolności do pracy nie wykorzystuje zwolnienia lekarskiego od pracy w sposób niezgodny z jego celem. Natomiast zgodnie z treścią art. 17 ust. 1 cytowanej ustawy ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres zwolnienia. Przez pracę zarobkową należy rozumieć wszelką pracę zarobkową wykonywaną na każdej podstawie prawnej albo bez takiej podstawy (praca na czarno), bez względu na wymiar czasu tej pracy. Natomiast za wykorzystanie zwolnienia od pracy niezgodnie z jego celem uważa się nieprzestrzeganie wskazań lekarskich, np. nakazu leżenia w łóżku, zakazu wykonywania różnych prac domowych, pracę w ogrodzie lub gospodarstwie rolnym itp. lub wręcz wykorzystywanie tego zwolnienia dla innych celów niż leczenie (por. Z. Salwa, Nowe przepisy o zasiłkach chorobowych, w: PiZS 1999/9/16 – tom 1). W przedmiotowej sprawie Zakład Ubezpieczeń Społecznych, podczas przeprowadzanej kontroli zasadności zwolnienia lekarskiego ustalił, iż odwołująca w czasie jego trwania, wykonywała czynności związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, a zatem zwolnienie było wykorzystane niezgodnie z jego celem. Nie sposób zgodzić się ze stanowiskiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, bowiem nie można uznać przyjazdu na jedną godzinę do pracy za wykonywanie pracy zarobkowej. Przyjazd do pracy w dniu 18 marca 2013 roku nie był kwestionowany przez odwołującą. Argumentacja odwołującej w odwołaniu jak i powołane dowody, w tym zeznania świadków jednoznacznie potwierdziły, że przebywała ona w biurze z powodu kontroli z Urzędu Skarbowego w sprawie jej klienta. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że kontrola z Urzędu Skarbowego u odwołującej odbywała się od 8 marca 2013 roku, a więc już w trakcie trwania zwolnienia lekarskiego odwołującej, zaś udzielenie wszelkich wyjaśnień, złożenie dokumentów zostało przekazane innemu pracownikowi. Zatem odwołująca nie przebywała w trakcie kontroli w biurze, natomiast jedynym dniem, w którym jej udział jako osoby najbardziej doświadczonej i kompetentnej był obowiązkowy - był ostatni dzień kontroli Urzędu Skarbowego, tj. 18 marca 2013 roku. W niniejszej sprawie fakt ten potwierdzają zeznania świadków, odwołującej jak i zgromadzone w sprawie dokumenty. W sposób wiarygodny przedstawili oni przebieg spotkania w tym dniu, które trwało 15-20 minut, a po którym odwołująca wsiadła do samochodu i odjechała do domu. Na marginesie zaznaczyć należy, iż kontrola ta nie mogła zostać przesunięta na inny termin, bowiem terminy kontroli są ściśle określone zgodnie z ustawą ordynacja podatkowa, zaś przedłużenie jej mogło nastąpić tylko w wyjątkowych przypadkach za zgodą Naczelnika US. W przedmiotowej sprawie przypadek taki nie nastąpił. W tym przypadku Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego, wyrażone w wyroku z 3 marca 2010 roku w sprawie o sygn. III UK 71/09, iż możliwość uznania, że nie dochodzi do utraty prawa do zasiłku chorobowego, w przypadku aktywności zmierzającej do osiągnięcia zarobku w czasie pobierania tego zasiłku, występuje tylko wówczas, gdy ma ona charakter incydentalny wymuszony okolicznościami. Taki też pogląd zaprezentował Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 czerwca 2007 roku (II UK 223/06, OSNP 2008 nr 15-16, poz. 231). Ponadto w uzasadnieniu pierwszego z powołanych wyżej orzeczeń, Sąd Najwyższy podkreślił, iż stanowisko dopuszczające tego rodzaju wyjątki jest wyraźnie ukształtowane w orzecznictwie np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 24 lutego 1999 roku, III AUa 1292/98, wyroki Sądu Najwyższego z 17 stycznia 2002 roku, II UKN 710/00, 20 stycznia 2006 roku, I UK 154/04. W przedmiotowej sprawie podkreślenia wymaga fakt, iż aktywność odwołującej, sprowadzająca się do uczestnictwa przez jedną godzinę w obowiązkowej kontroli Urzędu Skarbowego, miała zdecydowanie charakter incydentalny i wymuszony okolicznościami. Zaznaczyć należy, że odwołująca nie miała swojego zastępcy, który w sposób prawidłowy i kompetentny mógłby zastąpić ją podczas kontroli inspektorów z Urzędu Skarbowego. Analizując zgromadzony materiał dowodowy Sąd uznał, iż odwołanieD. K.jest zasadne. Tym samym, uwzględniając przedmiotowe odwołanie Sąd zmienił zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddziału wW.z dnia 9 maja 2013 roku, znak(...)w ten sposób, że przyznał odwołującejD. K.prawo do zasiłku chorobowego za okres od 5 marca 2013 r. do 24 marca 2013 r. Mając powyższe na uwadze, orzeczono jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie date: '2014-02-07' department_name: VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Maria Sałacińska legal_bases: - art. 68 ust 1 i 2 ustawy z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa recorder: Mateusz Staniszewski signature: VI U 199/13 ```
150515000003506_VII_Ka_000012_2019_Uz_2019-01-23_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII Ka 12/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 stycznia 2019 r. Sąd Okręgowy w Olsztynie w VII Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Małgorzata Tomkiewicz Protokolant: sekr. sądowy Małgorzata Serafińska przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej Beaty Ewert po rozpoznaniu w dniu 23 stycznia 2019 r. sprawyD. J. ur. (...)wG., synaT.iA. o wydanie wyroku łącznego w sprawach: 1) Sądu Rejonowego wG.(...); 2) Sądu Rejonowego wG.(...)Wydział Karny z/s wW.(...); 3) Sądu Rejonowego wG.(...); na skutek apelacji wniesionej przez skazanego od wyroku Sądu Rejonowego wG.(...) z dnia 25 października 2018r. sygn. akt(...) I zaskarżony wyrok zmienia w ten sposób, że na podstawieart. 90 § 2 kkw zw. zart. 85 § 1 kkłączy orzeczone wobec skazanego środki karne w postaci zakazów opisanych w punkcie I i II i w to miejsce wymierza karę łączną 8 (ośmiu) lat zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, II w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy, III zwalnia skazanego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. UZASADNIENIE D. J. został skazany prawomocnymi wyrokami: I. Sądu Rejonowego wG.z dnia 26 listopada 2014 roku, w sprawie(...)za przestępstwo popełnione w dniu 28 września 2014 roku, zart. 178a § 4 k.k.w zw. zart. 64 § 1 k.k.na karę 1 roku pozbawienia wolności, orzeczono środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 8 lat; II. Sądu Rejonowego wG. (...)Wydział Karny wW.z dnia 18 maja 2018 roku, w sprawie(...)za przestępstwo popełnione w dniu 26 grudnia 2017 roku zart. 244 k.k.na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, orzeczono środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 2 lat; III. Sądu Rejonowego wG.z dnia 06 czerwca 2018 roku, w sprawie(...)za przestępstwo popełnione w dniu 29 października 2014 roku zart. 288§ 1 k.k.w zw. zart. 64 § 1 k.k., na karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy wG. wyrokiem łącznym z dnia 25 października 2018r. w sprawie(...)orzekł: 1 Na podstawieart. 569 § 1 k.p.k.w zw. zart. 85§ 1, 2 i 3 k.k.iart. 86 § 1 k.k.połączył skazanemuD. J.kary pozbawienia wolności orzeczone wyrokami opisanymi w pkt I, II i III i wymierzył mu karę łączną 3 (trzy) lat pozbawienia wolności. 2 Na podstawieart. 577 k.p.k.na poczet orzeczonej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczył skazanemu okres kar dotychczas odbytych w połączonych sprawach. 3 W pozostałym zakresie nie objętym wyrokiem łącznym połączone wyroki podlegają odrębnemu wykonaniu. 4 Kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa. Apelację od powyższego wyroku łącznego złożył skazany, zaskarżając orzeczenie w zakresie wymiaru kary łącznej Skarżący przedmiotowemu orzeczeniu zarzucił błąd rażącego naruszenia prawa polegający na rażącej niewspółmierności wymierzonej mu kary łącznej pozbawienia wolności wyrażającej się jej nadmierną surowością poprzez to, że Sąd I-szej instancji za podstawę wymiaru kary łącznej przyjął jedyną tylko przesłankę, a mianowicie represyjność i potrzebę izolacji, gdy faktycznie o wymierzę kary łącznej winny decydować inne pominięte przez sąd meriti przesłanki, jak tożsamość czynów, warunki osobiste i osobowość sprawcy, a w szczególności jego postawa i zachowanie po popełnieniu przestępstwa i w trakcie wykonywania kary, które to przesłanki dawały podstawę do wymierzenia mu kary łącznej w granicach zbliżonych do radykalnego złagodzenia kary. Podniósł także, ż orzeczona wobec niego kara łączna jest rażąco surowa, oczywiście niesprawiedliwa i krzywdząca. W oparciu o powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku łącznego przez złagodzenie wymierzonej kary łącznej pozbawienia wolności do granic radyklanego jej złagodzenia. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, a podniesiony w niej zarzut jest niezasadny. Na wstępie stwierdzić należy, iż Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń zarówno w aspekcie okoliczności stanu faktycznego, przesłanek materialnoprawnych stanowiących podstawę konfiguracji kary łącznej, jak i w aspekcie wymiaru tej kary. Dokonana w tym zakresie analiza materiału dowodowego jest wnikliwa i jasna, w pełni odpowiada dyrektywom określonym wart. 4 k.p.k.a przeprowadzone w oparciu o tę analizę wnioskowanie jest logiczne, zgodne z przesłankami wynikającymi zart. 7 k.p.k.i przekonująco uzasadnione. Apelacja nie wskazuje na żadne okoliczności, które nie byłyby przedmiotem uwagi Sądu Rejonowego i nie zawiera też takiej, merytorycznej argumentacji, która wnioskowanie tego Sądu mogłaby skutecznie podważyć. Odnosząc się do zarzutu rażącej niewspółmierności kary łącznej, należy wskazać, iż brak jest podstaw do ukształtowania jej wymiaru w kierunku postulowanym przez skazanego, a mianowicie – jak zdaje się to wynikać z kontekstu środka odwoławczego – poprzez zastosowanie zasady pełnej absorpcji. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji właściwie ocenił wszystkie okoliczności przedmiotowe i podmiotowe mające wpływ na wymiar kary w wyroku łącznym. Nie można zatem podzielić argumentacji skarżącego w tym zakresie. Słusznie podnosi się w orzecznictwie, że „zastosowanie zasady absorpcji, asperacji czy kumulacji przy orzekaniu zarówno kary łącznej, jak i wydawaniu wyroku łącznego uwarunkowane jest przede wszystkim relacjami zachodzącymi pomiędzy prawomocnie osądzonymi czynami, objętymi tymże skazaniem. Relacje te sprowadzają się do określenia, jak bliski jest związek przedmiotowo-podmiotowy łączący te czyny oraz w jakich odstępach czasu zostały one popełnione". Wskazuje się nadto, iż decydujące znaczenie przy wymiarze kary łącznej ma wzgląd na prewencyjne oddziaływanie kary, w znaczeniu prewencji indywidualnej i ogólnej, a popełnienie więcej niż dwóch przestępstw jest istotnym czynnikiem prognostycznym, przemawiającym za orzekaniem kary łącznej surowszej od wynikającej z dyrektywy absorpcji (Komentarz do art. 85 kodeksu karnego G. Bogdan, Z. Ćwiąkalski, P. Kardas. J. Majewski. J. Raglewski, M. Szewczyk, W. Wróbel, A. Zoll, Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz. Tom I, Zakamycze 2004, wyrok SA w Łodzi z 20 września 2001 r., II Aka 154/01) Przenosząc te uwagi na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, że brak jest podstaw do orzeczenia w przedmiotowej sprawie kary łagodniejszej. Podkreślenia wymaga bowiem to, że pomiędzy czynami osądzonymi ww. wyrokami nie istnieje tak bliska więź czasowa, aby uprawnione było zastosowanie zasady całkowitej absorpcji, skoro zostały one popełnione na przestrzeni ponad 3 lat. Ponadto wypada zwrócić uwagę, iż wszystkie trzy analizowane w niniejszym postępowaniu skazania dotyczą naruszenia całkiem odmiennych dóbr prawnych, a więc mienia, bezpieczeństwa w komunikacji i prawidłowego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w zakresie wykonania orzeczonego przez sąd zakazu, stąd nie sposób utożsamiać związku przedmiotowego w tych wszystkich skazaniach. Sąd Okręgowy oczywiście aprobuje pogląd skarżącego, iż jego zachowanie w czasie odbywania kary oraz postępy w resocjalizacji pozostają okolicznościami uwzględnianymi przy wymiarze kary łącznej w ramach wyroku łącznego, jednak nawet podzielenie przez Sąd Okręgowy stanowiska, iż skazany czyni systematyczne pozytywne postępy nie może spowodować, iż zasługuje on na orzeczenie kary łącznej w niższym wymiarze aniżeli uczynił to Sąd Rejonowy i to wbrew wcześniej podnoszonym argumentom w zakresie związku podmiotowo-przedmiotowego poszczególnych czynów. To, że skazany w zakładzie karnym generalnie przestrzega regulaminu odbywania kary, nie może być okolicznością, która w takiej mierze, jak tego żąda skarżący, miałaby wpłynąć na wymiar orzeczonej kary łącznej, albowiem taka postawa jest obowiązkiem każdej osoby przebywającej w warunkach izolacyjnych. Fakt, iż skazany jest sprawcą głęboko niepoprawnym, wielokrotnie karanym nie tylko wyrokami objętymi przedmiotowym postępowaniem, który mimo odbycia licznych kar pozbawiania wolności powracał na drogę przestępstwa (vide: karta karna k. 68-69), a przed osadzeniem nadużywał alkoholu i do odbycia kary został doprowadzony, nie daje żadnej gwarancji, że skazany, nawet pomimo wyrażania krytycyzmu co do popełnionych przestępstw, po opuszczeniu jednostki penitencjarnej będzie przestrzegał porządku prawnego. Stąd też wynika potrzeba długotrwałego oddziaływania resocjalizacyjnego. Na tle okoliczności przedmiotowej sprawy stwierdzić zatem trzeba, iż Sąd Rejonowy poruszając się w przedziale od 1 roku i 10 miesięcy do 3 lat i 4 miesięcy pozbawienia zasadnie zważył wszystkie dyrektywy rzutujące na wymiar kary i trafnie ukształtował karę łączną wobec skazanego na poziomie 3 lat pozbawienia wolności. Orzeczona kara łączna w takim wymiarze jest adekwatna do wagi i okoliczności popełnionych przez skazanego czynów i w odpowiednim stopniu uwzględnia charakter rodzajowy tych występków, okres ich popełnienia, a także aspekty zachowania skazanego wyłaniające się z opinii z jednostki penitencjarnej. Tym samym w żadnej mierze nie może być uznana za rażąco surową, a tylko w takiej sytuacji możliwa jest korekta odwoławcza. Zdaniem Sądu Okręgowego wymierzenie kary łącznej w niższej wysokości byłoby nieuzasadnioną premią dla sprawcy dopuszczającego się wielości czynów. Bez względu na bezzasadność argumentacji skarżącego, zachodziła jednak konieczność dokonania korekty zaskarżonego wyroku z urzędu. Zauważyć bowiem trzeba, że Sąd Rejonowy błędnie przyjął, iż brak jest podstaw prawnych do połączenia środków karnych orzeczonych wyrokami w sprawach o sygn. akt(...)i(...). Fakt, iż w pierwszej z wymienionych spraw środek ten został sformułowany jako zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym, a natomiast w drugiej jako zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych nie zmienia tego, że są to w istocie te same środki karne, z mocy ustawy podlegające łączeniu w wyroku łącznym. Oczywistym bowiem pozostaje, że zakaz orzeczony w sprawie V K 69/18 także dotyczy prowadzenia pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym. W związku z powyższym Sąd Okręgowy na podstawieart. 90 § 2 k.k.w zw. zart. 85 § 1 k.k.połączył oba wskazane zakazy i wymierzył łączny środek karny 8 lat zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym zważając jednocześnie, iż z uwagi na kierunek apelacji, wyniesionej wyłącznie na korzyść skazanego, rozstrzygnięcie co do wymiaru tego środka musiało być jednoznacznie korzystne dla skazanego, co w tej sytuacji musiało skutkować zastosowaniem pełnej absorbcji. Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy dokonał zmiany zaskarżonego wyroku w powyżej opisanym kierunku, w pozostałym zakresie orzeczenie jako słuszne utrzymując w mocy (art. 437 § 1 i 2 k.p.k.). Sąd Okręgowy biorąc pod uwagę trudną sytuację materialną i osobistą skazanego, który aktualnie przebywa w warunkach izolacyjnych, gdzie nie ma możliwości zarobkowych, na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.w zw. zart. 634 k.p.k.uznał za słuszne zwolnić go od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Olsztynie date: '2019-01-23' department_name: VII Wydział Karny Odwoławczy judges: - Małgorzata Tomkiewicz legal_bases: - art. 85§ 1, 2 i 3 k.k. - art. 437 § 1 i 2 k.p.k. recorder: sekr. sądowy Małgorzata Serafińska signature: VII Ka 12/19 ```
154500000003003_VI_ACa_000678_2012_Uz_2012-11-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI ACa 678/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 6 listopada 2012 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA– Barbara Godlewska – Michalak Sędzia SA– Ewa Klimowicz – Przygódzka Sędzia SA – Ewa Stefańska (spr.) Protokolant: – sekr. sądowy Ewelina Murawska po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2012 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki AkcyjnejwP. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 10 lutego 2012 r., sygn. akt XX GC 142/11 1 zmienia zaskarżony wyrok w całości w ten sposób, że nadaje mu następującą treść: „I. oddala powództwo; II. zasądza od(...) Spółki AkcyjnejwP.na rzecz(...) Spółki AkcyjnejwW.kwotę 7.200 zł (siedem tysięcy dwieście) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego”; 2 zasądza od(...) Spółki AkcyjnejwP.na rzecz(...) Spółki AkcyjnejwW.kwotę 75.142 zł (siedemdziesiąt pięć tysięcy sto czterdzieści dwa) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt VI ACa 678/12 UZASADNIENIE Powód(...) Spółka akcyjnaz siedzibą wP.wnosił o zasądzenie od pozwanego(...) Spółki akcyjnejz siedzibą wW.na jego rzecz kwoty 1.394.820,96 zł wraz z odsetkami, tytułem zwrotu świadczenia nienależnego w postaci podatku od towarów i usług przekazanego pozwanemu na podstawie wystawionych przez niego faktur VAT, które następnie okazały się nieprawidłowe. Jako podstawę faktyczną roszczenia wskazał okoliczność, że strony łączyła umowa leasingu aranżacyjnego, na podstawie której(...) S.A.wystawiła 58 faktur, obejmujących podatek od towarów i usług w łącznej kwocie 1.886.639 zł.(...) S.A.zapłaciła kwotę wynikającą z faktur, łącznie z podatkiem. Następnie Urząd Skarbowy wW.przeprowadził kontrolę podatkową, w wyniku której uznał, że należności objęte przedmiotowymi fakturami mają charakter kary umownej, a więc nie stanowią wynagrodzenia za usługi lub dostawę towarów w rozumieniuustawy o podatku od towarów i usług. W konsekwencji nie mogą one być podstawą odliczenia podatku w nich naliczonego od należnego podatku od towarów i usług. Stanowisko to zostało podtrzymane w decyzjach odwoławczych przez Dyrektora Izby Skarbowej wW., a następnie w wyrokach przez Wojewódzki Sąd Administracyjny wW.. Jako podstawę prawną roszczenia powód wskazałart. 405 k.c.iart. 410 k.c. W dniu 28 stycznia 2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, którym nakazał pozwanemu(...) Spółce akcyjnejz siedzibą wW., aby zapłacił powodowi kwotę 1.394.820,96 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 15 grudnia 2008 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 24.653 zł tytułem kosztów procesu (sygn. akt XX GNc 7/11). Pozwany(...) Spółka akcyjnaz siedzibą wW.wniósł sprzeciw od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym, zaskarżając go w całości i domagając się oddalenia powództwa w całości. Pozwany podniósł zarzut niedopuszczalności drogi sądowej wskazując, że spór dotyczy prawa podatkowego, więc nie może być rozstrzygany przez sąd powszechny. Ponadto pozwany twierdził, że kwota objęta pozwem nie stanowi świadczenia nienależnego, albowiem podstawą prawną wystawienia faktur był punkt 10.5 umowy leasingu aranżacyjnego. Pozwany odwołał się także do treściart. 409 k.c.wskazując, że spółka nie mogła liczyć się z koniecznością zwrotu kwoty podatku, albowiem była wielokrotnie utwierdzana przez powoda w prawidłowości jego pobierania, a nadto wpłaciła pobrany podatek do Urzędu Skarbowego. Zdaniem pozwanego powód nie udowodnił zasadności i wysokości dochodzonego roszczenia, a zatem należy przyjąć, że brak jest po jego stronie jakiegokolwiek zubożenia. Wyrokiem z dnia 2 lutego 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił powództwo w całości. Wyrok Sądu Okręgowego został wydany w oparciu o poniższe ustalenia faktyczne i rozważania prawne. W dniu 10 maja 2002 r.(...) Spółka akcyjnaz siedzibą wP.zawarła z(...) Spółką akcyjnąz siedzibą wW.umowę, w której zobowiązała się do spełnienia w terminie do 31 grudnia 2002 r. jednego z następujących świadczeń przemiennych: doprowadzenia do rezultatu w postaci zawarcia pomiędzy(...) S.A.a wyszukanymi przez(...) S.A.nabywcami umów sprzedaży lokali (pośrednictwo w sprzedaży lokali), albo doprowadzi do rezultatu w postaci zawarcia pomiędzy(...) S.A.a finansującym umowy lub umów leasingu lokali poprzez uprzednią sprzedaż tych lokali przez(...) S.A.na rzecz finansującego, a następnie zawarcie przez finansującego umowy lub umów leasingu lokali z(...) S.A.lub podmiotem wskazanym przez tę spółkę (aranżacja leasingu lokali). W punkcie 10.4 umowy strony postanowiły, że w przypadku zawarcia pomiędzy(...) S.A.a finansującym umów leasingu lokali na warunkach przewidujących łączną wysokość miesięcznej raty leasingowej wszystkich lokali przewyższającą kwotę określoną w punkcie 7.2.2. umowy,(...) S.A.zobowiązuje się do zwrotu na rzecz(...) S.A., przez cały okres obowiązywania umów leasingu, kosztów w kwocie stanowiącej różnicę pomiędzy faktyczną łączną wysokością miesięcznej raty leasingowej wszystkich lokali wynikającą z zawartych umów leasingu, a maksymalną wysokością miesięcznej raty leasingowej wszystkich lokali, o której mowa w punkcie 7.2.2 umowy (refundacja kosztów). Na podstawie punktu 10.5 umowy, refundacja kosztów miała następować w terminie do 20 -go dnia każdego miesiąca, począwszy od miesiąca następnego po dacie dokonania przez(...) S.A.płatności pierwszych rat leasingowych na rzecz finansującego na podstawie wystawianych przez(...) S.A.faktur VAT. W okresie od dnia 31 stycznia 2003 r. do dnia 6 września 2007 r.(...) S.A.wystawiła na rzecz(...) S.A.58 faktur, dokumentujących kwotę refundacji kosztów powiększoną o podatek od towarów iusług (...)w wysokości 22%. Faktury te na mocy zawartych porozumień kompensacyjnych zostały w całości rozliczone między stronami. Ostatnia należność z tego tytułu została rozliczona porozumieniem kompensacyjnym z dnia 6 września 2007 r. Dokonując rozliczenia podatku na podstawie deklaracji VAT-7 za okres od grudnia 2005 r. do września 2007 r.,(...) S.A.wpłaciła do Urzędu Skarbowego należny podatek od towarów i usług, w tym podatek wynikający z faktur dokumentujących refundację kosztów. W roku 2008 Naczelnik Urzędu SkarbowegoW.(...)przeprowadził kontrolę podatkową(...) S.A.w zakresie prawidłowości rozliczeń spółki z tytułu podatku od towarów i usług. W wyniku kontroli, w okresie od dnia 31 października 2008 r. do dnia 3 listopada 2008 r., wydał pięć kolejnych decyzji dotyczących rozliczenia podatku za lata 2003 - 2007. W decyzjach tych stwierdził, że należności objęte przedmiotowymi fakturami mają charakter odszkodowania z tytułu nienależytego wykonania umowy, a więc stanowią karę umowną, która nie jest wynagrodzeniem za usługi bądź dostawę towarów w rozumieniuustawy o podatku od towarów i usług. W związku z tym, podatek naliczony w powyższych fakturach nie podlega odliczeniu od należnego podatku od towarów i usług. Pismem z dnia 8 grudnia 2008 r.(...) S.A.wezwała(...) S.A.do zwrotu podatku od towarów i usług naliczonego w 58 fakturach dokumentujących dokonanie refundacji kosztów, w łącznej kwocie 1.886.636 zł wraz z odsetkami w kwocie 569.895,60 zł.(...) S.A.na piśmie odpowiedziała, że powyższe żądanie nie zasługuje na uwzględnienie. W dniu 30 grudnia 2008 r.(...) S.A.wystąpiła do Sądu Rejonowego dla(...)wW.z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej w sprawie o zapłatę kwoty 1.886.639 zł wraz z ustawowymi odsetkami (sygn.(...)), jednakże pismem z dnia 4 marca 2009 r.(...) S.A.odmówiła zawarcia ugody. W wyniku wniesionych przez(...) S.A.odwołań, Dyrektor Izby Skarbowej wW.decyzjami wydanymi w okresie od dnia 11 grudnia 2009 r. do dnia 25 stycznia 2010 r., utrzymał w mocy decyzje Naczelnika Urzędu SkarbowegoW.(...)dotyczące rozliczenia podatku za lata 2003 - 2007. Następnie Wojewódzki Sąd Administracyjny wW., wyrokami zapadłymi w okresie od dnia 10 września 2009 r. do dnia 31 maja 2010 r. (sygn.(...),(...),(...),(...),(...)), oddalił skargi powoda od powyższych decyzji. Wobec treści zapadłych rozstrzygnięć, pismem z dnia 29 listopada 2010 r.(...) S.A.wezwała(...) S.A.do zapłaty łącznej kwoty 1.964.836 zł z tytułu zwrotu podatku naliczonego w wystawionych fakturach. Jednakże pismem z dnia 7 grudnia 2010 r.(...) S.A.odmówiła zapłaty.(...) S.A.zaskarżyła także wyroki Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wW.skargami kasacyjnymi, które zostały oddalone przez Naczelny Sąd Administracyjny wW.wyrokami z dnia 18 listopada 2011 r. (sygn.(...),(...),(...)). W ocenie Sądu Okręgowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości, albowiem wobec wskazania przez organy skarbowe, że w zakresie objętym pozwem nie było podstaw do naliczania podatku od towarów i usług, ustalenia te są dla sądu powszechnego wiążące na podstawieart. 170 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi(Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.). Zgodnie z powołanym przepisem, prawomocne orzeczenie sądu administracyjnego wiąże nie tylko strony i sąd, który je wydał, lecz również inne sądy i inne organy państwowe, a w przypadkach w ustawie przewidzianych także inne osoby. Przy tym, stan związania ograniczony jest w zasadzie do sentencji orzeczenia i nie obejmuje jego motywów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 stycznia 2000 r., sygn. II CKN 655/98, Lex nr 51062), jednakże dla prawidłowego odczytania treści sentencji należy kierować się treścią jego uzasadnienia. Zdaniem Sądu pierwszej instancji, wobec stwierdzenia w postępowaniu administracyjnym, że podatek od towarów i usług został naliczony od wynikających z umowy z dnia 10 maja 2002 r. kar umownych bezpodstawnie, spełnienie przez(...) S.A.na rzecz(...) S.A.należności z tego tytułu trzeba uznać za świadczenie nienależne w rozumieniuart. 410 § 1 k.c.Instytucja ta stanowi postać bezpodstawnego wzbogacenia, którego źródłem jest działanie zubożonego (solvensa),mające charakter spełnienia świadczenia na rzecz bezpodstawnie wzbogaconego (accipiensa),przy czym zubożony czyni to w przekonaniu, że świadczenie spełniane jest w ramach istniejącego lub powstającego właśnie zobowiązania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1966 r., sygn. II PR 512/66, Lex nr 6075). Zdaniem Sądu Okręgowego, w przedmiotowej sprawie pozwany bez podstawy prawnej uzyskał zwiększenie swojego majątku kosztem majątku powoda, który zapłacił na jego rzecz kwoty wynikające z wystawionych faktur obejmujących nienależny podatek od towarów i usług. Powód dokonał przysporzenia majątkowego na rzecz pozwanego w zakresie kwoty odpowiadającej wysokości zapłaconego podatku, zaś skoro należność z tytułu kary umownej nie podlegała opodatkowaniu tym podatkiem, przysporzenie zostało dokonane bez podstawy prawnej. Sąd pierwszej instancji uznał, że powód dokonując zapłaty na rzecz pozwanego kwoty nienależnego podatku, został w tym zakresie zubożony. Przy tym, już sam ten fakt dowodzi zubożenia powoda i zbędne jest wykazywanie, że był on zmuszony do zapłaty podatku od towarów i usług na rzecz Urzędu Skarbowego. Sąd pierwszej instancji nie podzielił stanowiska pozwanego, że w przedmiotowej sprawie zaistniała przesłanka określona wart. 409 k.c., będąca podstawą zwolnienia go od obowiązku zwrotu uzyskanego świadczenia. Zgodnie z powołanym przepisem, obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeśli ten, kto korzyść uzyskał zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. Pozwany podnosił, że otrzymany od powoda podatek od towarów i usług wpłacił do Urzędu Skarbowego, a więc nie uzyskał korzyści majątkowej i nie jest wzbogacony. Jednakże zdaniem Sądu Okręgowego, uzyskanie korzyści majątkowej przez pozwanego polegało już na samym otrzymaniu kwoty będącej równowartością podatku od towarów i usług, albowiem nie była ona należna. Ponadto Sąd pierwszej instancji podkreślił, że gdyby pozwany prawidłowo stosował obowiązujące przepisy prawa podatkowego, to nie wyzbywałaby się uzyskanej od powoda korzyści wpłacając ją do Urzędu Skarbowego na poczet nieistniejącego zobowiązania podatkowego, a jeżeli to uczynił, to powinien liczyć się z obowiązkiem zwrotu nienależnego świadczenia. Zdaniem Sądu Okręgowego, skoro pozwany był wystawcą faktur i to on dokonał wadliwej interpretacji prawa podatkowego, ponosi on z tego tytułu ryzyko związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Nie sposób uznać, iż pozwany wyzbył się uzyskanej korzyści także dlatego, że pozwany mógł wystąpić o zwrot nadpłaty podatku uiszczonego wskutek mylnej interpretacji przepisów prawa. Od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie apelację wniósł pozwany(...) Spółka akcyjnaz siedzibą wW.. Apelacją z dnia 2 maja 2012 r. powód zaskarżył wyrok w całości, wnosząc o jego zmianę i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Wyrokowi Sądu Okręgowego zarzucił: I) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.art. 410 k.c.w zw. zart. 405 k.c.orazart. 409 k.c.poprzez błędne przyjęcie, iż kwota dochodzona pozwem stanowiła bezpodstawne wzbogacenie (świadczenie nienależne) pozwanego kosztem powoda, podczas gdynie zostały spełnione niezbędne przesłanki takiej odpowiedzialności pozwanego,a mianowicie: 1) pozwany nie został wzbogacony, albowiem: a) zakwestionowanym przez powoda świadczeniem na rzecz pozwanego był podatek VAT, a więc danina publiczna, która ze swej istoty (podatek pośredni) ekonomicznie obciąża konsumpcję, a jego funkcją, zgodnie z zasadą neutralności, jest wyłącznie zasilenie budżetu państwa, a nie majątku kontrahenta; b) pozwany wyzbył się uzyskanej od powoda kwoty podatku VAT, uiszczając ją na rachunek urzędu skarbowego, przy czym działał w dobrej wierze i nie mógł liczyć się z obowiązkiem zwrotu tej kwoty na rzecz powoda, bowiem: - pełną i wyłączną odpowiedzialność i ryzyko gospodarcze w zakresie m. in. skutków opodatkowania podatkiem VAT refundacji kosztów ponosił powód zgodnie z treścią pkt 14.1 umowy, jako inicjator, beneficjent umowy i profesjonalny podmiot gospodarczy (nie zaś jako konsument), działający w obszarze stanowiącym przedmiot umowy, przy czym zgodnie z zasadą swobody umów wyrażoną wart. 3531k.c.strony mogły uregulować stopień ponoszonego ryzyka wynikającego z umowy dla każdej strony w sposób odmienny, zwalniając całkowicie pozwaną z ponoszenia takiego ryzyka; - powód nigdy nie kwestionował sposobu rozliczania przez strony refundacji kosztów; - powód nigdy nie informował pozwanego o przebiegu i rezultatach postępowania podatkowego i sądowego w sprawie opodatkowania refundacji kosztów, o czym pozwany dowiedział się dopiero z chwilą doręczenia pozwu wraz z nakazem zapłaty, tj. w dniu 4 lutego 2011 r., przy czym o ostatecznej treści orzeczeń w powyższym zakresie pozwany dowiedział się dopiero w wyniku dołączenia ich z urzędu przez Sąd pierwszej instancji do akt sprawy, tj. na rozprawie w dniu 2 lutego 2012 r.; - w skargach kasacyjnych treść spornego zapisu punktu 10.5 umowy dotyczącego odszkodowawczego charakteru świadczenia nie została z winy powoda skutecznie zakwestionowana; - na podstawieart. 108 ustawy o podatku od towarów i usługpozwany miał bezwzględny obowiązek zapłaty do urzędu skarbowego podatku VAT wykazanego w wystawionych na rzecz powoda fakturach VAT; - przepisart. 99 ust. 12 ustawy o podatku od towarów i usługprzewiduje domniemanie prawdziwości informacji podanych w deklaracjach podatkowych (informacje te uznaje się za prawdziwe tak długo, jak długo naczelnik urzędu skarbowego bądź organ kontroli skarbowej nie zmieni tego rozliczenia w drodze decyzji administracyjnej), natomiast deklaracje, w których pozwany wskazywał wystawiane powodowi faktury VAT nie zostały nigdy w żaden sposób zakwestionowane przez organy podatkowe; - pozwany nie mógł i nie może, wystawić korekt faktur VAT dokumentujących refundację kosztów, gdyż możliwość korekty nie może dotyczyć faktur, które dokumentują czynność niepodlegającą w ogóle podatkowi; - pozwany nie może żądać zwrotu nadpłaty podatku VAT uregulowanego za okres do dnia 31 grudnia 2006 r. także z tego powodu, że roszczenie o zwrot nadpłaty w tym zakresie uległo przedawnieniu (art. 80 ust. 1 Ordynacji podatkowej), zaś zwrot nadpłaty podatku VAT za rok 2007 r. uzależniony jest od zgody powoda, co wynika z treściart. 29 ust. 4c ustawy o podatku od towarów i usług; 2) powód nie wykazał i nie udowodnił swojego zubożenia, a fakt uiszczenia kwoty podatku VAT na rzecz pozwanego nie może sam w sobie dowodzić zubożenia powoda, tym bardziej, że: - powód dokonał obniżenia podatku należnego o podatek naliczony; - uprawnienie do obniżenia podatku należnego o podatek naliczony przysługiwało powodowi nawet w przypadku późniejszego zakwestionowania przez organy podatkowe prawidłowości naliczania podatku VAT w wystawionych przez pozwanego fakturach VAT (art. 88 ust. 3a pkt 2 ustawy o VAT w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2007 r.); - powód nie wykazał i nie udokumentował faktu, iż orzeczenia organów podatkowych kwestionujące obniżenie podatku należnego o podatek naliczony zostały wykonane, w jaki sposób i w jakim zakresie; II) naruszenie przepisów prawa procesowego, tj.: 1)art. 233 § 1 k.p.c.iart. 328 § 2 k.p.c.poprzez dokonanie dowolnej oceny dowodów oraz nieuwzględnienie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku postępowania, co skutkowało uchybieniem zasadzie prawdy materialnej, w tym przede wszystkim pominięciem dowodów korzystnych dla pozwanego, bez należytego wskazania motywów takiego stanowiska, a także sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, w tym w szczególności w zakresie błędnego przyjęcia, iż powód ponosił ryzyko gospodarcze związane z wykonaniem umowy z dnia 10 maja 2002 r., podczas gdy z postanowienia pkt 14.1 tej umowy wynika jednoznacznie, iż to pozwany ponosił „pełną i wyłączną odpowiedzialność i ryzyko gospodarcze za działania podejmowane przez siebie w celu realizacji postanowień umowy”, zaś pozwany w zakresie takiego ryzyka był całkowicie zwolniony; 2)art. 47912k.p.c.poprzez jego niezastosowanie w sytuacji, gdy w pozwie nie zostały przedstawione żadne dowody, które potwierdzałyby w jakimkolwiek zakresie zasadność i wysokość dochodzonego roszczenia (vide: apelacja, k. 484). Powód wnosił o oddalenie apelacji oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył: Apelacja powoda zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. Przy czym, ustalenia te wymagają uzupełnienia w zakresie, w jakim pomijają niesporną okoliczność, że w wyrokach z dnia 31 maja 2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny wW.(sygn.(...)i(...)) stwierdził, iż roszczenia Skarbu Państwa z tytułu nieprawidłowego rozliczenia przez(...) S.A.podatku od towarów i usług za okres do grudnia 2004 r. uległy przedawnieniu. Z tej przyczyny umorzone zostało postępowanie podatkowe prowadzone wobec powoda w związku z nieprawidłowym rozliczeniem podatku za lata 2003 i 2004. Natomiast rozważania prawne Sądu pierwszej instancji są wadliwe, co obligowało Sąd Apelacyjny do dokonania własnej oceny roszczenia powoda, która skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości. W przedmiotowej sprawie powód domagał się zasądzenia od pozwanego na jego rzecz wskazanej w pozwie kwoty tytułem zwrotu świadczenia nienależnego w postaci podatku od towarów i usług przekazanego pozwanemu na podstawie wystawionych przez niego faktur, które następnie okazały się nieprawidłowe, albowiem zawarty w nich podatek naliczony nie podlegał odliczeniu od podatku należnego, gdyż został naliczony od świadczenia nie będącego wynagrodzeniem za usługi bądź dostawę towarów w rozumieniuustawy o podatku od towarów i usług. Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w całości uznając, iż świadczenie powoda na rzecz pozwanego było nienależne w rozumieniuart. 410 k.c.z tej przyczyny, że w postępowaniu administracyjnym organy ostatecznie stwierdziły, że podatek od towarów i usług został naliczony od wynikających z umowy z dnia 10 maja 2002 r. kar umownych bezpodstawnie. Przy tym, w ocenie Sądu pierwszej instancji, powód dokonując zapłaty na rzecz pozwanego kwoty nienależnego podatku, został w tym zakresie zubożony. Natomiast za irrelewantną prawnie została uznana okoliczność, że pozwany otrzymany od powoda podatek od towarów i usług wpłacił do Urzędu Skarbowego, a więc nie jest z tego tytułu wzbogacony. Zdaniem Sądu Apelacyjnego powyższe rozważania Sądu pierwszej instancji są wadliwe, albowiem nie uwzględniają istoty instytucji bezpodstawnego wzbogacenia i będącego jego szczególną postacią instytucji nienależnego świadczenia. Zgodnie zart. 405 k.c.kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Natomiast zart. 410 § 1 k.c.wynika, że przepisy artykułów poprzedzających (dotyczących bezpodstawnego wzbogacenia) stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Przy tym,§ 2powołanego artykułu stanowi, że świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W piśmiennictwie wskazuje się, że nienależne świadczenie jest szczególnym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia, w związku z tym stosuje się do niego przepisyart. 405-409 k.c.Nienależne świadczenie odróżnia się od pozostałych przypadków bezpodstawnego wzbogacenia źródłem powstania, albowiem do zaistnienia tego zobowiązania dochodzi w wyniku spełnienia świadczenia przez zubożonego, a nie poprzez jakiekolwiek inne przesunięcia majątkowe, niebędące świadczeniem, jak ma to miejsce w pozostałych wypadkach bezpodstawnego wzbogacenia. Jednocześnie również w przypadku nienależnego świadczenia zachodzi brak podstawy prawnej do tego świadczenia. W przedmiotowej sprawie rozważenia wymagało więc, czy na skutek wydania powołanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku ostatecznych orzeczeń organów administracji, a następnie prawomocnych wyroków sądów administracyjnych, doszło do odpadnięcia podstawy prawnej świadczenia powoda na rzecz pozwanego. Sąd Okręgowy przyjął, iż do takiego odpadnięcia podstawy prawnej doszło z mocy prawa na skutek wydania tychże orzeczeń, a więc założył, że orzeczenia organów administracji lub wyroki sądów administracyjnych mogą modyfikować treść stosunków cywilnoprawnych wynikających z umów. Sąd pierwszej instancji nie wskazał jednak przepisu prawa, na podstawie którego taki skutek miałby następować. Podstawą taką nie może być powołany przez ten Sądart. 170 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi(Dz. U. Nr 153, poz. 1270 ze zm.), który dotyczy prawomocności materialnej orzeczeń sądów administracyjnych, która polega na związaniu tymi orzeczeniami określonych podmiotów. Ma rację Sąd Okręgowy twierdząc, że moc wiążąca orzeczenia w odniesieniu do sądów oznacza, że podmioty te muszą przyjmować, iż dana kwestia prawna kształtuje się tak, jak stwierdzono w prawomocnym orzeczeniu. Jednakże Sąd pierwszej instancji nie dostrzegł, iż w przedmiotowej sprawie stan związania sądu powszechnego dotyczył tylko oceny, że zawarty w zakwestionowanych fakturach podatek naliczony nie podlegał odliczeniu od podatku należnego, gdyż został naliczony od świadczenia nie będącego wynagrodzeniem za usługi bądź dostawę towarów w rozumieniuustawy o podatku od towarów i usług. Ocena ta dotyczyła więc tylko sfery prawa podatkowego, albowiem jedynie w tym zakresie należała ona do kognicji organów administracji, a następnie sądów administracyjnych. Natomiast ocena treści łączącej strony umowy z dnia 10 maja 2002 r., której postanowienia stanowiły zaliczaną do sfery prawa cywilnego podstawę prawną świadczeń powoda na rzecz pozwanego, nie należała do właściwości tychże organów oraz sądów i nie została przez nie dokonana, a więc nie może wiązać sądu powszechnego w przedmiotowej sprawie. Dlatego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd pierwszej instancji bezzasadnie uchylił się od samodzielnego dokonania takiej oceny. Podkreślenia wymaga okoliczność, że wedługkodeksu cywilnegonienależne świadczenie jest tylko szczególnym przypadkiem niesłusznego wzbogacenia (art. 410 k.c.), albowiem przyczyną powstania roszczenia z tytułu nienależnego świadczenia pozostaje bezpodstawność, a więc brak podstawy prawnej przesunięcia majątkowego (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 1966 r., sygn. II PR 512/66, Lex nr 6075). Oznacza to, że jeżeli podstawa prawna świadczenia nie odpadła i nadal istnieje, spełnionego świadczenia nie można uznać za nienależne. W przedmiotowej sprawie podstawą prawną świadczeń powoda na rzecz pozwanego były postanowienia zawarte w punkcie 10 umowy z dnia 10 maja 2002 r. dotyczącym rozliczeń stron, a w szczególności w jej podpunktach od 10.4 do 10.7. W podpunktach 10.5 i 10.7 strony bowiem postanowiły, że refundacja kosztów, o których mowa w podpunktach 10.4 i 10.6 umowy, nastąpi na podstawie wystawianych przez(...) S.A.faktur VAT. W łączącej strony umowie zgodnie ustalono więc, że(...) S.A.będzie wystawiała dla powoda faktury VAT, zaś(...) S.A.na ich podstawie będzie dokonywała na rzecz pozwanego zapłaty refundacji kosztów, obejmujących także podatek od towarów i usług. W ocenie Sądu Apelacyjnego, w powyższy sposób strony umownie określiły treść świadczeń, które powód miał spełniać na rzecz pozwanego. Strony uzgodniły, że świadczenia w postaci refundacji kosztów będą powiększane o obowiązującą wówczas stawkę podatku VAT, co było uzasadnione faktem, iż w ich zgodnej ocenie pozwany miał obowiązek odprowadzenia do Urzędu Skarbowego podatku należnego od otrzymywanych świadczeń. Strony zgodnie traktowały te świadczenia jako podlegające opodatkowaniu wynagrodzenie, a nie odszkodowanie, jak to następnie ustaliły organy podatkowe. Dlatego uzyskane od powoda kwoty obejmujące podatek od towarów i usług, pozwany uiścił do Urzędu Skarbowego jako swój podatek należny, natomiast powodowi wystawiał faktury VAT, które miały umożliwić mu odliczenie zawartego w nich podatku naliczonego od podatku należnego, zmniejszając w ten sposób podatek należny powoda. Strony postępowały w ten sposób, dokonując zgodnie wzajemnych rozliczeń na podstawie zawieranych w kolejnych porozumień kompensacyjnych, które uwzględniały kwoty refundacji kosztów powiększone o podatek VAT. Porozumienia te stanowiły łączące strony umowy, w których po raz kolejny, tym razem kwotowo, ustalano wysokość należnych pozwanemu świadczeń w sposób zgodny z umową z dnia 10 maja 2002 r. Ostatnie porozumienie kompensacyjne strony zawarły w dniu 6 września 2007 r. W ocenie Sądu odwoławczego nie ulega wątpliwości, że świadczenia powoda na rzecz pozwanego w części obejmującej kwoty odpowiadające wyodrębnionemu w zakwestionowanych fakturach podatkowi od towarów i usług, były częścią świadczeń o charakterze cywilnoprawnym, uzgodnionych przez strony początkowo w umowie, a następnie w kolejnych porozumieniach kompensacyjnych. Ponieważ nie były to świadczenia o charakterze publicznoprawnym, orzeczenia organów administracji i sądów administracyjnych w sposób bezpośredni nie mogły doprowadzić do odpadnięcia podstawy prawnej tych świadczeń. Do skutku takiego mogłaby doprowadzić jedynie każda ze stron, gdyby skutecznie uchyliła się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu, przy czym uchylenie to musiałoby dotyczyć nie tylko umowy z dnia 10 maja 2002 r., ale także kolejnych porozumień kompensacyjnych. Tymczasem przedstawione przez strony dowody nie pozwalają na ustalenie, aby powód uchylił się od skutków powyższych oświadczeń woli, co oznacza, że podstawa prawna jego świadczenia nie odpadła, a więc nie może być mowy o nienależnym świadczeniu. W ocenie Sądu Apelacyjnego brak jest podstaw do przyjęcia, że pisma powoda kierowane do pozwanego wywołały skutek w postaci uchylenia się powoda od skutków jego oświadczeń woli w powyższym zakresie. Zart. 84 k.c.wynika, że w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć. Przy tym, można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny). Zgodnie zart. 88 k.c.uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu, następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie. Uprawnienie to wygasa w razie błędu z upływem roku od jego wykrycia. Tymczasem po pierwsze - w przedmiotowej sprawie brak jest przesłanek do uznania, że błąd co do konieczności powiększenia świadczenia o podatek VAT został wywołany przez pozwanego, chociażby bez jego winy, albo że wiedział on o błędzie lub mógł z łatwością błąd zauważyć. Błędu tego przez wiele lat nie dostrzegła bowiem żadna ze stron i dopiero interpretacja przepisów umowy w świetle prawa podatkowego dokonana przez organ podatkowy doprowadziła do zmiany dotychczasowej oceny. Po drugie zaś - uprawnionemu pozostawiono wybór między uchyleniem i doprowadzeniem do unieważnienia czynności prawnej, a niewykonaniem prawa uchylenia we wskazanym terminie i doprowadzeniem do pełnej ważności czynności prawnej. Nie ma on natomiast żadnej możliwości domagania się ustalenia treści czynności prawnej w takiej postaci, w jakiej powinna być ona zawarta lub wykonana, gdyby wady nie było. Co istotne, uprawniony może uchylić się od skutków swego oświadczenia w całości, nie może tego uczynić tylko w odniesieniu do niektórych jego elementów (postanowień umowy) z zamiarem pozostawienia w mocy pozostałych. Służące mu uprawnienie nie może stać się narzędziem modyfikacji czynności prawnej dokonanej pod wpływem wady oświadczenia woli (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 września 2004 r., sygn. II PZP 8/04, OSNP 2005, nr 13, poz. 183, a także B. Lewaszkiewicz-Petrykowska, Komentarz do art. 88 Kodeksu cywilnego,Kodeks cywilny część ogólna. Komentarz, pod red. M. Pyziak-Szafnickiej, Lex 2009/el.). Dlatego powód nie miał możliwości skutecznego unicestwienia postanowień umowy i porozumień kompensacyjnych jedynie w zakresie sposobu określenia, a zarazem wysokości swojego świadczenia na rzecz pozwanego, bez doprowadzenia do nieważności całej czynności prawnej, co wiązałoby się z koniecznością wzajemnego zwrotu świadczeń. Jednakże z treści pism powoda kierowanych do pozwanego nie wynika zamiar wywołania takiego skutku. Wobec braku podstaw do przyjęcia, że podstawa prawna świadczeń powoda na rzecz pozwanego odpadła, nie można również uznać, iż świadczenia te są nienależne, co uzasadniało zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa. Na marginesie jedynie trzeba wskazać, że w ustalonym stanie faktycznym także wówczas, gdyby świadczenia powoda były nienależne, powództwo należałoby oddalić z uwagi na wygaśnięcie obowiązku pozwanego ich zwrotu. Zart. 409 k.c.wynika bowiem, że obowiązek wydania korzyści lub zwrotu jej wartości wygasa, jeżeli ten, kto korzyść uzyskał, zużył ją lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony, chyba że wyzbywając się korzyści lub zużywając ją powinien był liczyć się z obowiązkiem zwrotu. W ocenie Sądu Apelacyjnego okoliczność, że strony zgodnie ustaliły wysokość świadczeń przewidując, iż pozwany będzie od nich uiszczał podatek od towarów i usług, co też pozwany czynił na bieżąco wyzbywając się uzyskiwanych od powoda korzyści, nie może prowadzić do konkluzji o obowiązku liczenia się przez niego z obowiązkiem zwrotu. Po pierwsze - obydwie strony będąc profesjonalnymi podmiotami gospodarczymi przez wiele lat zgodnie interpretowały umowę i żadna z nich nie liczyła się z obowiązkiem zwrotu świadczeń kontrahentowi, zaś powód nie wystąpiłby przeciwko pozwanemu z przedmiotowym powództwem, jeżeli organy podatkowe nie zinterpretowałyby tej umowy w sposób odmienny, co wywołało dla powoda negatywne skutki podatkowe. Po drugie zaś - ma rację pozwany wskazując w apelacji, że w punkcie 14 umowy strony w ten sposób uregulowały odpowiedzialność stron, że pełną i wyłączną odpowiedzialnością oraz ryzykiem gospodarczym za działania podejmowane w celu realizacji umowy obciążona została(...) S.A.(podpunkt 14.1 umowy). Tymczasem powód w niniejszym procesie usiłuje obciążyć tym ryzykiem pozwanego. Przy tym, w piśmiennictwie podkreśla się, że zasada określona wart. 409 k.c.w istotny sposób osłabia funkcję ochronną bezpodstawnego wzbogacenia, przy czym istnieje od niej wyjątek podyktowany względami moralnymi, zawarty wart. 409in finek.c.Zasada ta uprzywilejowuje bezpodstawnie wzbogaconego, nawet takiego, który uzyskaną korzyść roztrwoni lub niepraktycznie zużyje. Jednakże zasadniczym celem roszczeń z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia jest naprawienie w rozsądnych granicach uszczerbku osoby, która go doznała, a nie odbieranie korzyści temu, kto ją uzyskał. Natomiast ryzyko utraty korzyści obciąża w większym stopniu zubożonego (por. A. Rzetecka-Gil,Komentarz do art. 409 Kodeksu cywilnego, Lex 2011/el. oraz powołana tam literatura). Zawarte wart. 409 k.c.określenia „zużył” i „utracił” odnoszą się przede wszystkim do przedmiotów materialnych. Jednakże zasadne powołanie się na wygaśnięcie obowiązku wydania korzyści wymaga nie tylko udowodnienia jej zużycia, lecz nadto takiego zużycia, które powoduje trwający brak wzbogacenia. Gdy korzyść stanowią sumy pieniężne, nie wystarcza zatem samo ich wyzbycie się, a więc wydatkowanie (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2008 r., sygn. I PK 247/07, Lex nr 465977). W piśmiennictwie wskazuje się, że jest czasem rzeczą praktycznie niemożliwą ustalenie, co się stało z uzyskaną sumą pieniężną i dlatego zubożony ma z reguły prawo żądać zwrotu tej kwoty. Tylko wyjątkowo odbiorca świadczenia może wykazać, że już nie jest wzbogacony, bo zużył tę kwotę na bieżące wydatki lub na cele nieprodukcyjne (por. A. Rzetecka-Gil,Komentarz do art. 409 Kodeksu cywilnego, Lex 2011/el. oraz powołana tam literatura). W ocenie Sądu Apelacyjnego w przedmiotowej sprawie ma miejsce taka właśnie sytuacja, albowiem pozwany uzyskane od powoda kwoty wpłacił do Urzędu Skarbowego i już nie jest wzbogacony. Okoliczność ta przemawia również za zasadnością zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości. Wobec dokonanych przez Sąd Apelacyjny ustaleń i ocen, prowadzących do uwzględnienia apelacji pozwanego, analiza pozostałych jej zarzutów stała się zbędna. Podstawą orzeczenia Sądu Apelacyjnego byłart. 386 § 1 k.p.c.O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawieart. 98 § 1 i 3 k.p.c.w zw. zart. 108 § 1 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2012-11-06' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - Ewa Stefańska - Sędzia SA– Barbara Godlewska – Michalak - SA– Ewa Klimowicz – Przygódzka legal_bases: - art. 410 § 1 k.c. - art. 170 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi - art. 99 ust. 12 ustawy o podatku od towarów i usług - art. 98 § 1 i 3 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Ewelina Murawska signature: VI ACa 678/12 ```
152505000002521_V_U_001231_2014_Uz_2015-02-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt V U 1231/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 16 grudnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Kaliszu V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie : Przewodniczący SSO Marzena Głuchowska Protokolant Barbara Wypych po rozpoznaniu w dniu 16 grudnia 2014 r. w Kaliszu odwołaniaR. A. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. z dnia 10 września 2014 r. Nr(...) w sprawieR. A. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO. o emeryturę Zmienia zaskarżoną decyzję Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.z dnia 10 września 2014 r. znak(...)w ten sposób, że przyznaje odwołującemuR. A.emeryturę poczynając od dnia 1 sierpnia 2014 r. UZASADNIENIE W dniu 22.08.2014 r. do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.został złożony wniosek o przyznanie prawa do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach dlaR. A.. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wO.decyzją z dnia 10.09.2014 r. w sprawie(...)odmówiłR. A.prawa do emerytury. Zdaniem ZUS wO.odwołujący nie spełnia przesłanek wskazanych wart. 184 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(t.j. Dz. U. 2004 r., nr 39, poz. 353 ze zm.) tj. nie wykazał 15 lat zatrudnienia w szczególnych warunkach. Od powyższych decyzji w dniu 17.09.2013 r.R. A.wniósł odwołanie, w którym podniósł, iż wykonywana przez niego praca w okresie od 09.10.1972 r. do 24.10.1974 r. i od 03.01.1975 r. do 30.11.1993 r. w(...)wO.na stanowisku spawacza, na którym to stanowisku wykonywał pracę stale, jest pracą na stanowiskach wymienionych w wykazie A doRozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, co uprawnia go do uzyskania wcześniejszego świadczenia emerytalnego. W odpowiedzi na odwołanie ZUS wO.podtrzymał argumentację wcześniej przedstawioną w zaskarżonej decyzji, podniósł, iż odwołujący nie udowodnił 15 lat zatrudnienia w szczególnych warunkach oraz wniósł o oddalenie odwołaniaR. A.. Sąd Okręgowy/Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kaliszu ustalił następujący stan faktyczny: Odwołującyurodził się dnia (...)Wykazał staż pracy na dzień 01.01.1999 r. wynoszący ponad 29 lat. Organ rentowy nie uznał odwołującemu okresu pracy w szczególnych warunkach od 09.10.1972 r. do 24.10.1974 r. i od 03.01.1975 r. do 30.11.1993 r. w(...)wO.na stanowisku spawacza. Odwołujący nie należy do OFE. Odwołujący posiadł status pracownika. Obecnie odwołujący zakończył zatrudnienie z dniem 30.09.2014 r. W niniejszej sprawie odwołujący zmierzał do wykazania okresu pracy w warunkach szczególnych od 09.10.1972 r. do 24.10.1974 r. i od 03.01.1975 r. do 30.11.1993 r. w(...)wO.na stanowisku spawacza. Odwołujący w okresie od 09.10.1972 r. do 30.11.1993 r. zatrudniony był wPrzedsiębiorstwie (...)wO.. W poprzednim okresie firma nosiła nazwęW.. Zajmowała się wytwarzaniem elementów z betonu dla potrzeb budownictwa. Wytwarzała także urządzenia potrzebne dla budownictwa. W firmie była wydzielona hala, która stanowiła warsztat mechaniczny. Tam były wykonywane wszystkie elementy metalowe dla potrzeb wytwarzania elementów budowlanych. Wykonywano formy metalowe, pokrywy dla potrzeb produkowania betonowych płyt do budowy domów. W warsztacie pracowały brygady spawaczy i ślusarzy. Bez określenia daty, pracodawca wystawił odwołującemu świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach, wskazując iż odwołujący w okresie od 09.10.1972 r. do 24.10.1974 r. i od 03.01.1975 r. do 30.11.1993 r. wykonywał pracę na stanowisku tokarz, ślusarz, spawacz. Wskazano Dział XIV ust. 12 pkt. 1, 6 Zarządzenia Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych z dnia 01.08.1983 r. w sprawie stanowisk pracy w zakładach pracy nadzorowanych przez Ministra Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych, na których są wykonywane prace w szczególnych warunkach uprawniających do wzrostu emerytury. W umowie o pracę z dnia 09.10.1972 r. wskazano stanowisko tokarz - warsztat mechaniczny. W angażu z dnia 01.07.1973 r., z dnia 01.10.1973 r. wskazano stanowisko ślusarz. W karcie obiegowej zmiany z dnia 03.05.1977 r. wskazano stanowisko ślusarz. W angażu z dnia 30.06.1974 r. wskazano stanowisko ślusarz- spawacz autogen. Po odbyciu służby wojskowej w piśmie z dnia 10.10.1975 r. określono stanowisko odwołującego – ślusarz spawacz. Podobnie w angażu z dnia 31.07.1976 r., 01.03.1977 r., 19.01.1978 r., 01.08.1980 r., 20.10.1980 r., 21.05.1981 r., 28.07.1982 r., 20.10.1983 r., 29.10.1983 r., 09.10.1985 r., 09.10.1985 r., 20.02.1986 r., 31.07.1986 r., 05.03.1987 r., 05.02.1988 r., 30.04.1988 r., 07.05. 1088 r., 15.10.1988 r., 16.04.1989 r., 29.06.1989 r., 01.08.1989 r., 05.10.1989 r., 01.12.1989 r., 21.12.1989 r., 14.02.1990 r., 25.04.1990 r., 29.12.1990 r., karcie obiegowej zmiany z dnia 30.12.1974 r., 30.11.1993 r.,. W angażu z dnia 03.12.1980 r., 01.08.1990 r., 01.09.1991 r., 03.01.1992 r., stanowisko odwołującego określono jako spawacz. W piśmie z dnia 17.01.1983 r. odwołującego wyznaczono z dniem 01.01.1983 r. na brygadzistę brygady ślusarsko- spawalniczej. W angażu z dnia 18.09.1984 r. stanowisko odwołującego określono jako ślusarz, w karcie obiegowej zmiany z dnia 21.10.1974 r. podobnie. W okresie od 25.10.1974 r. do 02.01.1975 odwołujący odbywał zasadniczą służbę wojskową. Za okres od 09.10.1972 r. do 01.07.1973 r. - tokarz, od 01.07.1973 r. do 01.08.1980 r. – ślusarz, od 21.10.1980 r. do n02.01.1975 r. – służba wojskowa, od 01.08.1980 r. do 31.12.1985 r. odwołującemu wystawiono oświadczenia o wykonywaniu pracy w szczególnych warunkach. Za okresy od 01.01.1986 r. do 31.12.1986 r., 01.01.1987 r. do 31.12.1987 r., od 01.01.1988 r. do 31.12.1988 r., od 01.01.1989 r. do 31.12.1989 r. także wystawiono takie oświadczenia wskazując stanowisko spawacz. Za okres od 01.01.1990 r. do 30.11.1993 r. wystawiono także takie oświadczenie wskazując stanowisko ślusarz- spawacz. We wszystkich oświadczenia powołano Dział XIV ust 12 punkt 6 lub 1 i 6 przepisów zarządzenia wewnętrznego Nr 6/86 z dnia 20.03.1986 r. Kurs spawania elektrycznego odwołujący ukończył w dniu 18.09.1973 r. r. Odwołujący przez okres pracy w Prefabet wykonywał pracę w warsztacie mechanicznym. Pracował w brygadach, które wykonywały elementy metalowe dla potrzeb wytwarzania elementów betonowych. Odwołujący wykonywał cięcie palnikiem gazowym, łączenia – tzw. haftowanie elementów dla celów ich spawania, spawanie. Odwołujący wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracę spawacza. W angażach po tej dacie czasami wskazywano stanowisko ślusarz spawacz, dla podkreślenia dodatkowych uprawnień pracownika i postawy do przyznania mu wyższej stawki wynagrodzenia. Z przebiegu pracy spawalniczej odwołującego wskazanego w książeczce spawacz wynika, iż wykonywał pracę spawalniczą od września 1973 r. do listopada 1993 r. (dowód: zeznania odwołującego, świadectwo pracy w szczególnych warunkach, akta osobowe odwołującego, zeznania świadkówG. K.iS. B., przebieg pracy spawalniczej odwołującego z książeczki spawacza) Jako praca w szczególnych warunkach wymieniona została w wykazie A Dział XIV poz.12 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 08.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, praca spawacza. Możliwość uzyskania emerytury przez mężczyzn przed ukończeniem 65 roku życia przewidywał do 31.12.2008 r. przepisart. 32 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych(Dz. U. nr 39, poz.353 ze zmianami). Obecnie osoby urodzone po 31.12.1948 r., które osiągnęły wiek wymieniony wart. 32i pracowały w szczególnych warunkach mogą przejść na emeryturę na warunkach przewidzianych w art. 184 wymienionej ustawy. Muszą, m.in. spełniać warunek wykazania stażu pracy 25 lat dla mężczyzn i 15 lat pracy w szczególnych warunkach na dzień 01.01.1999 r. Przepis ten wymagał także dla spełnienia warunków do świadczenia, rozwiązania stosunku pracy i braku przynależności do OFE. Od dnia 01.01.2013 r. warunek rozwiązania stosunku pracy nie jest wymagany. Dla celów ustalenia uprawnień do wcześniejszej emerytury za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia w podmiotach, w których obowiązują wykazy stanowisk ustalone na podstawie przepisów dotychczasowych. Wiek emerytalny takich osób, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie, których osobom przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie ustawy orazRozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze(Dz. U. z 1983 r., nr 8, poz. 43 ze zmianami), a także na podstawie przepisów wykonawczych wydanych na podstawie wymienionych aktów. Pierwszym z warunków jest brak przynależności do OFE i odwołujący ten warunek spełnia. Kolejnym warunkiem jest ukończenie 60 roku życia. Odwołujący osiągnął wymagany przez przepisy wiek w dniu(...). Następnym warunkiem jest przepracowanie wymaganego okresu zatrudnienia tj. co najmniej 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych. Odwołujący wykazał okresy składkowe i nieskładkowe za okres 29 lat na dzień 01.01.1999 r. Ostatnim warunkiem uzyskania prawa do emerytury na podstawieart. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznychjest przepracowanie co najmniej 15 lat w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze na dzień 01.01.1999 r. Aby wykonywaną pracę można było zaliczyć do pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, musi to być rodzaj pracy wskazanej w załączniku A doRozporządzenia Rady Ministrów z dnia 07.02.1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Praca ta, zgodnie z brzmieniem § 2 ust 1 wymienionego rozporządzenia musi być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wymaganym na danym stanowisku. Stosownie do ustępu 2 § 2 w/w rozporządzenia okresy pracy w szczególnych warunkach stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w świadectwie pracy. Pracodawca odwołującego obecnie nie istnieje. Wystawił odwołującemu świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach za cały sporny okres. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego przedmiotem postępowania w sprawie o wcześniejszą emeryturę jest ustalenie tego świadczenia z uwagi na warunki pracy, co oznacza konieczność poczynienia ustaleń dotyczących rodzaju i wymiaru zatrudnienia w warunkach szczególnych. W świetle powołanego wyżej § 2 rozporządzenia Rady Ministrów zakład pracy wydaje zaświadczenie o zatrudnieniu w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wyłącznie na podstawie posiadanej dokumentacji, natomiast w sądowym postępowaniu odwoławczym możliwe jest ustalenie tych okresów także w oparciu o inne dowody m. in. zeznania świadków (por. uchwała SN z 21.09.1984 r., sygn. akt III UZP 48/84 niepublikowana LEX nr 14630). W rozpoznawanej sprawie, jak wyżej wskazano, odwołującemu wystawiono świadectwo wykonywania pracy w szczególnych warunkach za sporny okres. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż odwołujący wykonywał pracę w szczególnych warunkach co najmniej w okresie od 18.09.1973 r. do 24.10.1974 r. i od 03.01.1975 r. do 30.11.1993 r. Była to praca spawacza wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W tym zakresie wystawione świadectwa pracy w szczególnych warunkach odpowiadają stanowi faktycznemu. Natomiast nie odpowiadają one stanowi faktycznemu co do okresu, gdy odwołujący nie miał uprawnień spawalniczych. Praca wykonywana na stanowiskach w pobliżu stanowisk spawalniczych nie jest pracą wykonywaną w szczególnych warunkach. Resortowe zarządzenia rozszerzające przywilej wcześniejszego przechodzenia na emeryturę także na takie stanowiska zostały uznane przez Sąd Najwyższy jako wykraczające poza upoważnienie zawarte w przepisach wyższego rzędu. Odwołujący wykazał okres ponad 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Odwołujący spełnił zatem warunki wymienione wart. 184 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Mając na uwadze powyższe na podstawieart. 47714§ 2 kpcSąd uwzględnił odwołanie i przyznał odwołującemu emeryturę, zmieniając decyzję z dnia 10.09.2014 r. Świadczenie przyznano od miesiąca, w którym zgłoszono wniosek czyli od dnia 01.08.2014 r.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Kaliszu date: '2014-12-16' department_name: V Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Marzena Głuchowska legal_bases: - art. 184 ustawy z dnia 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych - 'art. 477 ' recorder: Barbara Wypych signature: V U 1231/14 ```
152000000000503_I_ACa_000280_2019_Uz_2020-07-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 280/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 lipca 2020 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Paweł Rygiel Sędziowie: SSA Sławomir Jamróg SSA Józef Wąsik (spr.) Protokolant: st. sekr. sądowy Urszula Kłosińska po rozpoznaniu w dniu 3 lipca 2020 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaJ. T. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwS. o zapłatę i ustalenie na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 18 grudnia 2018 r. sygn. akt I C 82/14 1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść: „I. zasądza od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wS.na rzecz powódkiJ. T.kwotę 256 240 zł (dwieście pięćdziesiąt sześć tysięcy dwieście czterdzieści złotych) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 15 stycznia 2014r. do dnia zapłaty; II. oddala powództwo w pozostałej części; III. zasądza od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wS.na rzecz powódkiJ. T.kwotę 3 137 zł (trzy tysiące sto trzydzieści siedem złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; IV. nakazuje ściągnąć od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wS.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 14 453 zł (czternaście tysięcy czterysta pięćdziesiąt trzy złote) tytułem zwrotu wydatków pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa oraz części opłaty sądowej od pozwu i wydatków, od których powódka została zwolniona; V. odstępuje od obciążenia powódki kosztami sądowymi.”; 2. w pozostałej części apelację oddala; 3. odstępuje od obciążenia powódki kosztami postępowania apelacyjnego. SSA Józef Wąsik SSA Paweł Rygiel SSA Sławomir Jamróg Sygn. akt I A Ca 280/19 UZASADNIENIE PowódkaJ. T., domagała się zasądzenia od strony pozwanej,(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wS.kwoty 400.000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwoty 6.240 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość za skutki wypadku, a nadto zasądzenia kosztów procesu. Dochodzone roszczenia powódka wywodziła z wypadku, któremu uległa w dniu 3 grudnia 2012r. Zdarzenie zostało spowodowane przez maszynistę pociągu(...) sp. z o.o., ubezpieczoną od odpowiedzialności cywilnej u strony pozwanej, który nie wykonał obowiązku starannego obserwowania ruchu pasażerów wysiadających do pociągu. Powódka wskazała, że pozwany uznał roszczenie, jednak wypłacona przez pozwanego kwota zadośćuczynienia jest nieadekwatna do rozmiarów doznanego przez nią uszczerbku. Powódka podkreśliła, iż w wyniku wypadku doznała zmiażdżenia podudzia prawego z przerwaniem ciągłości trzech tętnic podudzia, złamania obu kości podudzia oraz rozległego uszkodzenia mięśni, w wyniku czego kończynę amputowano. Powódka podała, że w wyniku obrażeń doznała licznych cierpień fizycznych i psychicznych.Wskazała także, że w związku z obrażeniami, jakich doznała w wypadku, niezbędna jej była pomoc i opieka osób trzecich w wymiarze 30 dni po 12 godzin dziennie, przez kolejne 30 dni po osiem godzin dziennie, następne 30 dni po 6 godzin dziennie. Oprócz kosztów pomocy i opieki powódka poniosła także wydatki związane z procesem leczenia oraz rehabilitacji. Powódka pokreśliła, że kwoty wypłacone przez ubezpieczyciela z tytułu zwiększonych potrzeb pokryły koszt zakupu lekarstw, materiałów pielęgnacyjnych, prywatnych wizyt lekarskich, dojazdów na zabiegi rehabilitacyjne i firmy protetycznej, nie pokryły natomiast kosztów opieki. Strona pozwana,(...) S.A.z siedzibą wS.wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu, uznając co do zasady swoją odpowiedzialność za szkodę na osobie powódki na skutek powyższego wypadku, zarzucając jednak, że przyznała powódce zadośćuczynienie w wysokości 200.000 zł, kwotę 147.989,80 zł na zakup protez, kwotę 10.600 zł tytułem zwrotu kosztów rehabilitacji, kwotę 22.800 zł tytułem skapitalizowanej renty za zwiększone potrzeby od dnia 1 stycznia 2013r. do dnia 1 marca 2014r., kwotę 1.520 zł z tytułu zwiększonych potrzeb oraz kwotę 1.237,20 zł z tytułu zmniejszonych widoków powodzenia na przyszłość. Strona pozwana podniosła, że kwota wypłacona powódce jest adekwatna do doznanych obrażeń, a koszty opieki objęte są odszkodowaniem z tytułu zwiększonych potrzeb. Ponadto strona pozwana podniosła, że odsetki należą się dopiero od daty zasądzenia świadczenia i zakwestionowała roszczenie w zakresie ustalenia na przyszłość odpowiedzialności pozwanego za skutki przedmiotowego zdarzenia. Wyrokiem z dnia 18 grudnia 2018r Sąd Okręgowy w Krakowie: 1/ zasądził od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wS.na rzecz powódkiJ. T.kwotę 406.240 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 15 stycznia 2014r. do dnia zapłaty; 2/ oddalił powództwo w pozostałej części; 3/ zasądził od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wS.na rzecz powódkiJ. T.kwotę 12.217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; 4/ nakazał ściągnąć od strony pozwanej(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wS.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 19.223,05 zł tytułem zwrotu wydatków pokrytych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa oraz części opłaty sądowej od pozwu, od której powódka została zwolniona. Za podstawę faktyczna wyroku Sąd przyjął następujący stan faktyczny: W dniu 3 grudnia 2012r. na stacji kolejowej wC.podczas wsiadania przez powódkę do pociągu(...) sp. z o.o., relacji(...), torebka powódki została przytrzaśnięta przez przedwcześnie zamykające się drzwi pociągu. Po ruszeniu pociągu powódka skrępowana torebką straciła równowagę i wpadła pod koła pociągu. Sprawca wypadku był maszynista pociągu, który nie wykonał ciążącego na nim obowiązku starannego obserwowania ruchu pasażerów wsiadających i wysiadających z pociągu, przedwcześnie zamykając drzwi pociągu i przytrzaskując torebkę powódki. Strona pozwana wypłaciła powódce z tytułu wypadku: zadośćuczynienie w kwocie 200.000 zł, kwotę 147.989,80 zł na zakup protez, kwotę 10.600 zł tytułem zwrotu kosztów rehabilitacji, kwotę 22.800 zł tytułem skapitalizowanej renty za zwiększone potrzeby za okres od dnia 1 stycznia 2013r. do dnia 1 marca 2014r., kwotę 17.888,16 zł tytułem skapitalizowanej renty z powodu zmniejszonych widoków powodzenia na przyszłość za okres od dnia 1 stycznia 2013r. do dnia 1 marca 2014r., a ponadto świadczenia miesięczne: rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w wysokości 1.520 zł i rentę z tytułu zmniejszonych widoków powodzenia na przyszłość w wysokości 1.237,20 zł. Na skutek wypadku doszło u powódki do zmiażdżenia kończyny dolnej prawej na wysokości podudzia. Bezpośrednio po wypadku powódka została przewieziona na Szpitalny Odział RatunkowySzpitala (...)wB.. Z uwagi na stopień skomplikowania i rozmiar obrażeń powódki konieczne było pilne przekazanie jej do specjalistycznego ośrodka. Z tego powodu powódka została przetransportowana doKliniki (...)wK., gdzie przebywała od dnia 3 grudnia 2012r. do dnia 4 grudnia 2012r. Zastosowano tam leczenie operacyjne – otwarta repozycja z zewnętrzną stabilizacją otwartego złamania kości podudzia prawego. Następnie powódkę przetransportowano celem dalszego leczenia do(...)Oddziału(...)wK.Szpitala (...), gdzie była hospitalizowana od dnia 4 grudnia 2012r. do dnia 24 grudnia 2012r. U powódki wystąpiło ostre niedokrwienie kończyny dolnej prawej. Po zaopatrzeniu złamań kości podudzia prawego, w stabilizator zewnętrzny założony na kość piszczelową, u powódki zastosowano leczenie operacyjne: odtworzenie ciągłości tętnicy piszczelowej tylnej i przedniej – wstawki z odwróconej żyły odpiszczelowej pobranej z lewego podudzia. Próby zachowania kończyny prawnej zakończyły się jednak niepowodzeniem. W dniu 14 grudnia 2012r. dokonano amputacji podudzia prawego. Od dnia 22 kwietnia 2013r. do dnia 5 maja 2013r., powódka przebywała wCentrum (...)wG.. U powódki zastosowano leczenie usprawniające. Od dnia 9 lutego 2015r. do dnia 13 lutego 2015r., powódka przebywała na Oddziale(...)Szpitala(...)wK., gdzie u powódki rozpoznano nerwiaka po amputacji kikuta. Ponadto zastosowano leczenie operacyjne. W dniu 9 lutego 2015r., u powódki wykonano resekcje nerwiaków nerwu piszczelowego i strzałkowego kikuta goleni prawej. W związku z zaistniałym wypadkiem powódka leczyła się także w poradni chorób naczyń wK., specjalistycznych gabinetach lekarskich Szpitala(...)wK., poradni(...) s.c.oraz poradni neurochirurgicznej. W związku z obrażeniami, jakich powódka doznała w wypadku, niezbędna jej była pomoc i opieka najbliższych członków rodziny przy wszystkich, nawet najprostszych czynnościach. Opiekę świadczyła przede wszystkim matka powódki, która na pół roku zrezygnowała z pracy zawodowej. Powódką opiekował się także jej ojciec, który przeznaczył w tym celu cały swój urlop. Przyjmując minimalny niezbędny zakres opieki jej wymiar wynosił: przez pierwsze 30 dni po 12 godzin dziennie, przez kolejne 30 dni po 8 godzin dziennie, następne 30 dni po 6 godzin dziennie. Wartość opieki w takim wymiarze, przy przyjęciu stawek dla opiekunek świadczących usługi – w wysokości 8 zł, wynosi 6.240 zł. Strona pozwana proponowała powódce sfinansowanie rehabilitacji wośrodku (...)wP.. W styczniu 2014r. powódka odbyła konsultacje w tym ośrodku, ale nie zdecydowała się na tę rehabilitację. Rehabilitacji tej powódka nie podjęła, gdyż nie odpowiadały jej warunki, w tym w szczególności odległość miejsca zakwaterowania od miejsca rehabilitacji, niewielka liczba zajęć rehabilitacyjnych. Powódka nie chciała również spędzać dłuższego czasu bez rodziców, których wsparcia bardzo potrzebowała. Obrażenia doznane przez powódkę w wypadku skutkowały trwałym kalectwem – amputacją prawej kończyny dolnej na poziomie 1/3 podudzia oraz powodowały i nadal powodują dolegliwości bólowe. Cierpienia fizyczne powódki bezpośrednio po wypadku były ogromne, następnie przez pierwsze dwa do trzech tygodni były bardzo znaczne, później zmalały do średniego poziomu, po czym bóle ponownie nasiliły się na skutek rozwinięcia się nerwiaków. Po operacji resekcje nerwiaków bóle zmniejszyły się i utrzymują się na średnim poziomie. Obecnie główną dolegliwością w stanie neurologicznym są bóle fantomowe. Powódka musi również zażywać stale leki stymulujące prawidłowe funkcjonowanie nerwów obwodowych, okresowo w razie potrzeby leki przeciwbólowe i(...). Bóle fantomowe wymagają leczenia farmakologicznego, neuromodulacji i psychoterapii. Powódka musi nadal pozostawać pod nadzorem lekarza z zakresu ortopedii i traumatologii. Powódka powinna korzystać także z rehabilitacji dla utrzymania aktualnego stanu narządu ruchu. Ponadto w celu zniwelowania psychofizycznych skutków wypadku powódka wymaga podjęcia intensywnej psychoterapii(...) W chwili wypadku powódka miała(...)lat, była osobą radosną, pełną optymizmu, zdrową, w pełni sprawną fizycznie i samodzielną. Nie odczuwała żadnych dolegliwości i nie wymagała żadnej opieki i pomocy ze strony innych osób. Ukończyła studia magisterskie na Uniwersytecie(...)wK.na kierunku(...)Planowała podjąć pracę oraz założyć własną działalność. Zamierzała pracować jako modelka, miała już w tej dziedzinie pewne doświadczenie, gdyż brała udział w kilku sesjach reklamowych. Po studiach odbywała praktyki wK.w firmie działającej na rynku ubezpieczeń. Po wypadku życie powódki uległo całkowitej zmianie. Na skutek wypadku powódka utraciła możliwość realizacji zamierzonych celów, zainteresowań i pasji, ograniczyła także kontakty towarzyskie. Bezpośrednio po zdarzeniu u powódki wystąpiły cechy zespołu stresu pourazowego, charakteryzujące się występowaniem(...). Doznany stres i świadomość trwałego kalectwa spowodowały u powódki powstanie(...)zaburzeń(...)o znacznym stopniu nasilenia. Stan utrzymywał się pomimo podawanie leków i prób psychoterapii. U powódki występowała zwiększona męczliwość i drażliwość, wahania nastroju, nasilone myśli egzystencjalne związane z sensem życia. Powódka z lękiem i przerażeniem obserwuje wciąż postępujące, niekorzystne zmiany w kręgosłupie wynikające z braku jednego podudzia i nienaturalnego obciążenia kręgosłupa i bioder. Nie może poradzić sobie z brakiem samodzielności i możliwości decydowania o swoich celach i planach. Ponadto powódka z uwagi na niepełnosprawność nie może samodzielnie sprawować opieki nad córką. Potrzebuje pomocy osób trzecich nawet podczas najprostszych czynności pielęgnacyjnych, szczególnie w nocy, co niejednokrotnie jest dla powódki bardzo krępujące. Powódka bardzo źle znosiła ciążę, m.in. z uwagi na ciągłe dopasowywanie protezy, w związku ze zmianami wagi. Powódka podejmuje ciągłe starania o poprawę swojego stanu psychicznego. W tym celu angażuje się w działalność stowarzyszeń pomagających osobom niepełnosprawnym. Bardzo pozytywny wpływ na powódkę ma założenie przez nią rodziny, która jest dla niej ogromnym wsparciem. Mimo tych wszystkich starań i pomocy osób bliskich powódka nadal nie potrafi pogodzić się z kalectwem, ma zaniżona samoocenę i nie czuje się atrakcyjną kobietą. Ponadto codziennie musi mierzyć się z niedogodnościami związanymi z niepełnosprawnością. U powódki występują okresowe stany lęku i obniżonego nastroju oraz dysfunkcje emocjonalne, pozostające w ścisłym związku ze stanem fizycznym, a także silne bóle fantomowe. Rozmowy o wypadku nadal budzą u powódki ogromne emocje. Powódka porusza się na protezie. Powódka chodzi sama i wychodzi z domu sama, ale nie jest w stanie poruszać się np. komunikacją miejską. Rokowania co do stanu zdrowia powódki na przyszłość są negatywne. U powódki należy oczekiwać wystąpienia zmian przeciążeniowych i następowo zwyrodnieniowych w zakresie stawu kolanowego i biodrowego prawego, kręgosłupa i stawów drugiej kończyny dolnej. Wymagać to będzie leczenia farmakologicznego, a nawet chirurgiczno – ortopedycznego. Możliwe jest również wystąpienie nawrotowych nerwiaków kikuta, które wymagać mogą zabiegów operacyjnych. Sąd nie odmówił wiary ani mocy dowodowej przeprowadzonym dowodom, w związku z czym pominięto w pisemnym uzasadnieniu ich ocenę (art. 328 § 2 k.p.c.). Nadmienić jedynie należy, że zgłaszane przez stronę pozwana zarzuty odnośnie opinii biegłych psychologa i psychiatry stanowiły zdaniem Sądu jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami, ponadto zostały wyjaśnione w opiniach uzupełniających. Podstawąodpowiedzialności przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o.w stosunku do powódki jest przepisart. 436 § 1 k.c.w zw. zart. 435 § 1 k.c.Zgodnie natomiast z przepisemart. 822 k.c., w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 k.c.). Pojęcie „szkody” zdefiniowane jest wart. 361 § 2 k.c.Przepis ten wskazuje, że szkodą jest różnica między stanem majątku poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku, jaki istniałby, gdyby nie wystąpiło to zdarzenie. Jak stanowiart. 444 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Stosownie natomiast do przepisuart. 445 § 1 k.c.w wypadkach przewidzianych wart. 444 k.c.Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Z treściart. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(tekst jednol. Dz.U. z 2018r., poz. 473), wynika, że z ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym (art. 36 ust. 1 cytowanej ustawy). W niniejszej sprawie strona pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności za skutki wypadku, w wyniku którego obrażenia odniosła powódka. Spornymi zagadnieniami były natomiast: wysokość należnego zadośćuczynienia oraz objęcie dotychczas wypłaconym odszkodowaniem kosztów opieki. Odnosząc się do wysokości zadośćuczynienia, Sąd podziela ocenę powódki, że odpowiednią kwotą zadośćuczynienia przy uwzględnieniu wszystkich obrażeń i skutków wypadku w zakresie stanu zdrowia powódki jest łącznie kwota 600.000 zł. W ocenie Sądu rozmiar krzywdy powódki związanej z poszkodowaniem w wypadku uznać należy bowiem za ogromny. Wypadek stanowił straszliwą traumę dla powódki, całkowicie załamał dotychczasowe jej życie, pozbawił ją ambitnych planów, odebrał radość, poczucie bycia atrakcyjną kobietą, na zawsze uczynił niepełnosprawną. Wiązał się z ogromnymi cierpieniami psychicznymi oraz fizycznymi, które prawdopodobnie nigdy nie ustaną. Powódka w chwili wypadku miała zaledwie(...)lata, krótko wcześniej ukończyła studia wyższe, odbywała praktyki zawodowe, wkraczała w dorosłe życie. Te okoliczności dodatkowo pogłębiają cierpienia wywołane wypadkiem. Nastąpił on bowiem w momencie, w którym ma się najwięcej energii, zaczyna się realizować plany i ambicje. Fizyczny stan zdrowia powódki będzie w przyszłości ulegał pogorszeniu i będzie skutkował poważnymi następstwami wymagającymi leczenia farmakologicznego, a nawet chirurgiczno – ortopedycznego. Powódka utraciła samodzielność, zawsze będzie zależna w większym lub mniejszym stopniu od innych osób i nigdy już nie odzyska pełnej sprawności sprzed wypadku. Wypadek wywarł wpływ na całe życie powódki w tym znaczeniu, że powódka odczuwa i będzie odczuwać jego negatywne skutki w każdej chwili. Na należną powódce kwotę zadośćuczynienia zaliczyć należy kwotę, którą powódka już otrzymała od strony pozwanej tytułem zadośćuczynienia, tj. 200.000 zł. W związku z tym żądanie zapłaty kwoty 400.000 zł Sąd uznał za zasadne. Uwzględnieniu podlegało także żądanie zapłaty odszkodowania za koszty opieki świadczonej przez osoby najbliższe powódki. Niewątpliwie powódce koszty takie się należą, pomimo że pomoc świadczyły jej osoby najbliższe i nie pobrały od niej wynagrodzenia. Utrwalone już orzecznictwo przyjmuje jednak, że w takiej sytuacji zasadna jest taka forma rekompensaty związana z ograniczeniem aktywności zawodowej i dochodów uzyskiwanych przez członków rodziny poszkodowanego. Strona pozwana zresztą nie zaprzeczała zasadności roszczenia powódki, a jedynie podnosiła zarzut wypłaty odszkodowania z tego tytułu. Okoliczność ta nie została jednak wykazana. Strona pozwana nie przedstawiła w szczególności, by dokonując dla powódki wypłaty odszkodowania wskazała taki tytuł. O tym, że odszkodowanie nie objęło kosztów opieki świadczy samo porównanie jego wysokości z kwotą miesięcznej renty z tytułu zwiększonych potrzeb przyznanej na dalszy okres. Renta miesięczna od dnia 1 marca 2014r. z tego tytułu wyniosła 1.520 zł, zaś skapitalizowana renta z tego samego tytułu za okres od dnia 1 stycznia 2013r. do dnia 1 marca 2014r. (a więc za 14 miesięcy) wyniosłą kwotę 22.800 zł, czyli zaledwie o 1.520 zł więcej, niż suma kwoty 1.520 zł za wszystkie 14 miesięcy. Nie mogła zatem objąć należności z tytułu kosztów opieki, które – co należy zauważyć – powódka zgłosiła i tak w bardzo niewielkich rozmiarach, gdyż jej stan fizyczny i psychiczny niewątpliwie uzasadniał sprawowanie nad nią opieki w znacznie większym wymiarze, niż przyjęty dla obliczenia dochodzonego roszczenia. Należy mieć bowiem na uwadze, że matka powódki na pół roku zrezygnowała z pracy zawodowej, a opieka nad powódką była sprawowana także przez jej ojca i z pewnością po upływie trzech miesięcy przyjmowanych do wyliczenia roszczenia powódka nadal opieki tej potrzebowała. Nawet zatem gdyby w kwocie wypłaconej przez ubezpieczyciela kwota 1.520 zł stanowiła część kosztów opieki, to roszczenie z tego tytułu zgłoszone w pozwie i tak należy uznać za uzasadnione. Dodać należy, że podstawą szacunku Sądu był przepisart. 322 k.p.c., zgodnie z którym jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd oddalił powództwo w zakresie żądania ustalenia odpowiedzialności strony pozwanej na przyszłość za skutki wypadku, któremu uległa powódka. W ocenie Sądu powódka nie miała interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności strony pozwanej za skutki wypadku, które mogą się ujawnić w przyszłości (a przynajmniej takiego interesu nie wykazała), gdyż obowiązujący obecnie przepisart. 4421§ 3 k.c.przewiduje, że w razie wyrządzenia szkody na osobie termin przedawnienia nie może się skończyć wcześniej, niż z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie. Nie ma zatem obecnie niebezpieczeństwa upływu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody wcześniej, niż ta szkoda się ujawni. Mogą wystąpić oczywiście okoliczności powodujące istnienie tego interesu prawnego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2010r., IV CSK 410/09, LEX nr 678021, oraz uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2009r., III CZP 2/09, OSNC z 2009r. nr 12, poz. 168). Powód musi jednak wykazać swój interes prawny, czego w niniejszej sprawie powódka nie uczyniła. Żądanie ustalenia prawa jest tymczasem zasadne tylko wówczas, gdy powód ma w tym interes prawny (art. 189 k.p.c.). Odnosząc się do żądania zapłaty odsetek, Sąd wskazał, że stosownie do przepisuart. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych(tekst jednol. Dz.U. z 2013r., poz. 392 ze zm.), zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni, licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Skutki opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego określone są wart. 481 k.c., zgodnie z którym, jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. W przypadku, gdy stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona to, zgodnie zart. 481 § 2 k.c., należą się odsetki ustawowe za opóźnienie w wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Powódka nie domagała się odsetek ustawowych za opóźnienie, a jedynie odsetek ustawowych. Od dnia 1 stycznia 2016r. wysokość tych odsetek różni się. Zgodnie bowiem z przepisemart. 359 § 2 k.c., odsetkiustawowerówne są sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 3,5 punktów procentowych, a tym samym są niższe od odsetek ustawowych za opóźnienie. Szkoda została zgłoszona stronie pozwanej ponad 30 dni przed złożeniem pozwu, co miało miejsce w dniu 15 stycznia 2014r. Strona pozwana posiadała dokumentację z leczenia powódki, a tym samym miała możliwość poczynienia wszelkich ustaleń niezbędnych dla oceny krzywdy powódki oraz rozmiarów niezbędnej opieki. Istniały zatem już wówczas okoliczności stanowiące podstawę zasądzenia zadośćuczynienia w pełnej wysokości wskazanej w niniejszym uzasadnieniu wyroku oraz kosztów opieki. Powyższe okoliczności wskazują, że strona powodowa pozostawała w opóźnieniu w dniu złożenia przez powódkę pozwu. Dlatego też należy uznać za zasadne żądanie powódki w zakresie odsetek. Sąd powołał się na pogląd Sądu Najwyższego reprezentowany w licznym orzecznictwie, że odszkodowanie, w tym także zadośćuczynienie, w rozmiarze, w jakim należy się ono wierzycielowi w dniu, w którym dłużnik ma je zapłacić (art. 455 k.c.), powinno być oprocentowane z tytułu opóźnienia (art. 481 § 1 k.c.) od tego dnia, a nie dopiero od daty wyrokowania (por.wyrokSądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2000 r., II CKN 725/98, OSNC 2000, nr 9, poz. 158,wyrokSądu Najwyższego z dnia 8 sierpnia 2001 r., I CKN 18/99, OSNC 2002, nr 5, poz. 64, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2004, I CK 131/03, OSNC 2005/2/40, wyrok Sądu Najwyższego z 5 grudnia 2006 r., II PK 102/06, OSNP 2008/1 – 2/11). O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone, z tym że sąd może włożyć na jedną ze stron obowiązek zwrotu wszystkich kosztów, jeżeli jej przeciwnik uległ tylko co do nieznacznej części swego żądania albo gdy określenie należnej mu sumy zależało od wzajemnego obrachunku lub oceny sądu. W niniejszej sprawie roszczenia powódki zostały uwzględnione niemal w całości. Oddalone zostało żądanie ustalenia, z którym jednak nie była związana żadna wartość przedmiotu sporu (w pozwie wartości takiej co do tego żądania nie wskazano, a strona pozwana przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy nie podniosła zarzutu niewłaściwego oznaczenia wartości przedmiotu sporu). Zasadnym było więc zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki pełnych kosztów procesu. Na zasądzoną kwotę w zakresie kosztów procesu złożyły się: wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w wysokości określonej w§ 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(t.j. Dz. U. z 2013 r. poz. 490 z późn. zm.) w zw. z art. § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 265), tj. w kwocie 7.200 zł, opłata od pozwu (2.000 zł), zaliczka na koszty opinii biegłych (3.000 zł) oraz opłata za złożenie pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Na podstawieart. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jednol. Dz.U. z 2016r., poz. 623), Sąd nakazał ściągnąć od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę stanowiącą wydatki na opinie biegłych (łącznie 3.911,05 zł), pomniejszone o złożoną w sprawie zaliczkę (3.000 zł) oraz część opłaty sądowej od pozwu, od której powódka została zwolniona, tj. 18.312 zł. Apelacje od tego wyroku wniosła strona pozwana w pkt I co do kwoty 200.000 zł oraz pkt III i IV w całości, zarzucając mu: 1/ naruszenie przepisów prawa procesowego, a to: a/art. 232 kpcw zw. zart. 227, 228 i 233§ 1 kpcpoprzez sprzeczną z zasadami doświadczenia życiowego i pozostałym materiałem zebranym w sprawie ocenę opinii biegłych poprzez uznanie, że odpowiednie zadośćuczynienie stanowi kwota 600.000 zł, 2/ naruszenie prawa materialnego przez błędną jego interpretację, a to: -art. 361 § 1 k.c.poprzez nieuwzględnienie faktu, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania; -art. 445 § 1 k.c.poprzez zasadzenie zadośćuczynienie w rażąco wygórowanej wysokości. W ocenie pozwanego odpowiednie zadośćuczynienie powinno wynieść 400.000 zł. Na tej podstawie wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części z uwzględnieniem kosztów postępowania. Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjnypo rozpoznaniu apelacji, zważył, co następuje: Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny uznał za swoje oraz trafnie zastosował przepisy prawa procesowego. Uchybił jedynie prawu materialnemu, a toart. 445 § 1 k.c.w odniesieniu do wysokości przyznanego zadośćuczynienia. Sąd Apelacyjny w pierwszej kolejności zwraca uwagę, że rekompensata krzywd moralnych co do zasady mających charakter niemajątkowy w formie pieniężnej jest jedynie substytutem (z braku lepszych środków jej wyrównania) i nigdy nie będzie rzeczywistym naprawieniem takich krzywd, a jedynie półśrodkiem. W przypadku takim jak w niniejszej sprawie, trudno określić pieniężnie wartość cierpień powódki. Niewymierny charakter tych okoliczności sprawia, że sąd przy ustalaniu rozmiaru krzywdy i tym samym wysokości zadośćuczynienia ma dużą swobodę, co równocześnie ogranicza możliwość ingerencji w tę sferę przez instancję odwoławczą, oprócz ewidentnego przekroczenia norm prawnych. Oczywiście rekompensata pieniężna może dawać również poczucie satysfakcji, jest to jednak kwestia indywidualna. Krzywdy moralne są same z siebie pojęciami niedookreślonymi i niemierzalnymi, należy przyjąć jednak kryteria, wzorce ułatwiające określenie wysokości takiego zadośćuczynienia. O rozmiarze należnego zadośćuczynienia pieniężnego powinien zatem decydować – dramatyzm doznań osoby pokrzywdzonej, wiek pokrzywdzonego, czas trwania dolegliwości i konsekwencje jakie powodują dla jego funkcjonowania tak w dziedzinie jego życia osobistego jak i społecznego. Oznacza to także, iż sąd musi mieścić się w granicach kompensaty i nie może jej przekraczać ani w dół ani w górę. Ocena rozmiaru krzywdy, w swej istocie niematerialnej, wynikająca z oceny składających się na nią parametrów, musi zostać wyrażona na pewnym poziomie ogólności. Przyznanego powódce zadośćuczynienia nie należy zatem traktować na zasadzie ekwiwalentności, która charakteryzuje wynagrodzenie szkody majątkowej. Jak już była mowa, niewymierny charakter przesłanek zart. 445 § 1 Kcdaje pewną sferę uznania przy orzekaniu, przede wszystkim dlatego, że w przypadku oceny zakresu szkody niemajątkowej nie sposób zastosować kryteriów, które są właściwe szacowaniu szkód rzeczowych. Zarzut niewłaściwego określenia wysokości zadośćuczynienia jest skuteczny tylko wtedy, gdyby nie zostały wzięte pod uwagę wszystkie istotne kryteria wpływające na tę postać kompensaty, a nieproporcjonalność zasądzonej kwoty byłaby bardzo wyraźna lub wręcz rażąca. ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2000 r., III CKN 536/98, Lex nr 694226, wyrok z dnia 26 lipca 2001 r., II CKN 889/00, Lex nr 52471, wyrok z dnia 18 kwietnia 2002 r., II CKN 605/00, Lex nr 484718). Z analizy materiału procesowego zgromadzonego w aktach sprawy wynika, że wypadek, za którego skutki odpowiedzialność ponosi strona pozwana wywołał szereg reperkusji, w pierwszej kolejności dla zdrowia powódki ale w dalszej co jest tak samo ważne, dla jej życia rodzinnego i zawodowego. Okoliczności te co prawda trafnie wziął pod uwagę Sąd Okręgowy jednakże wadliwie określił ich finansowy aspekt. Stosownie do treściart. 445 § 1 k.c.sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Z treści tego przepisu wynika, że ustawodawca pozostawił swobodnej ocenie sądu wysokość zadośćuczynienia, który czyni to biorąc pod uwagę okoliczności konkretnej sprawy. Powierzenie uznaniu sądu wskazania wysokości zadośćuczynienia nie oznacza dowolności w jego określeniu. Sąd powinien bowiem kierować się, ustalając jego wysokość, przede wszystkim kompensacyjną funkcją zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie musi być odczuwalne przez pokrzywdzonego, adekwatne do jego aktualnej sytuacji majątkowej a ustalona przez Sąd suma zadośćuczynienia powinna być „odpowiednia” tzn. winna uwzględniać takie kryteria jak rodzaj naruszonego dobra, zakres i rodzaj rozstroju zdrowia, czas trwania cierpień, wiek pokrzywdzonego, intensywność ujemnych doznań fizycznych i psychicznych, rokowania na przyszłość, stopień winy sprawcy. Jednocześnie zadośćuczynienie musi być zasądzane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok SN z dn. 30.01.2004r., I CK 131/03, OSNC 2005/2/40). Ponadto jego wysokość powinna być tak określana, aby korespondowała z ukształtowaną w tym zakresie praktyką sądową. Subiektywny charakter krzywdy ogranicza przydatność kierowania się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych przypadkach, jednak przesłanki tej całkowicie nie eliminuje. Jak wskazał Sąd Najwyższy w powołanym wyroku z dnia 30 stycznia 2004 r., ze względu na niemożność przeliczenia krzywdy na pieniądze konfrontacja danego przypadku z innymi może dać orientację co do wysokości odpowiedniego zadośćuczynienia w podobnych wypadkach i uniknąć znaczących dysproporcji. Jednolitość orzecznictwa sądowego w tym zakresie, uwzględniająca jednak specyfikę indywidualnych przypadków, odpowiada poczuciu sprawiedliwości i równości wobec prawa. W świetle ustalonych okoliczności, zdaniem Sądu Apelacyjnego przyznana kwota zadośćuczynienia jest wygórowana. Zadośćuczynienie ma na celu złagodzenie powstałej krzywdy, przy czym nie ma ono funkcji ekwiwalentu, tak jak odszkodowanie za szkodę, ale jedynie funkcję kompensacyjną, a więc powinno ono być pochodną wielkości doznanej krzywdy. Ma za zadanie umniejszyć doznane cierpienia fizyczne i psychiczne, przy czym suma takiego zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i dostosowana do aktualnej sytuacji majątkowej społeczeństwa, stanowić kwotę umiarkowaną. Nie może stanowić wzbogacenia osoby otrzymującej świadczenie (wyr. Sądu Najwyższego z 9.02.2000r. III CKN 582/98). Uwagi Sądu nie może ujść, że ostatecznie powódka nie została całkowicie pozbawiona możliwości samodzielnego poruszania się; po wypadku założyła rodzinę i choć z ogromnymi ograniczeniami to jednak realizuje swoje cele życiowe. Powyższe stwierdzenie nie stanowi niedocenienia ogromnej krzywdy powódki i jej wysiłków w dążeniu do lepszego życia, ale jedynie dążenie do obiektywizacji skutków wypadku i dążenia do tego, aby w podobnych sytuacjach zapadały podobne rozstrzygnięcia. Wobec powyższego, nie zasługiwało na uwzględnienie żądanie powoda zasądzenia zadośćuczynienia w kwocie 600.000 zł. Praktyka orzecznicza Sądu Apelacyjnego w Krakowie w zakresie orzekania wysokości sum zadośćuczynienia obejmuje w podobnych sytuacjach kwoty znacznie niższe. Sąd Apelacyjny przyjął, że na gruncie mniejszej sprawy kwotą adekwatną, nie będącą jednakże wartością nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, jest suma 450.000 zł, co przy uwzględnieniu kwoty 200.000 zł otrzymanego już zadośćuczynienia daje zasądzoną dodatkowo kwotę 250.000 zł. Z tych względów Sąd Apelacyjny uznał, że uzasadniona jest ingerencja w treść orzeczenia Sądu Okręgowego i dokonanie zmiany polegającej na obniżeniu zasądzonego na rzecz powódki zadośćuczynienia. Biorąc pod uwagę przedstawione argumenty Sąd Instancji orzekł jak w sentencji na podstawieart. 386 § 1 k.p.c. Z uwagi na zakres modyfikacji wyroku Sądu Okręgowego zmianie podlegają także zasądzone koszty procesu, o których rozstrzygnięto na podstawieart. 100 k.p.c.oraz koszty sądowe od uwzględnionej części powództwa. W pozostałym zakresie apelacja strony pozwanej jako bezzasadna została oddalona na zasadzieart. 385 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawieart. 102 k.p.c.mając na uwadze kompensacyjna wartość zadośćuczynienia, sytuacje materialną i zdrowotną powódki oraz specyfikę roszczenia o zadośćuczynienie, które w skomplikowanych przypadkach trudno precyzyjnie określić w pozwie. SSA Józef Wąsik SSA Paweł Rygiel SSA Sławomir Jamróg
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2020-07-03' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Sławomir Jamróg - Józef Wąsik - Paweł Rygiel legal_bases: - art. 227, 228 i 233§ 1 kpc - art. 436 § 1 k.c. - art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych - § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - art. 83 ust. 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekr. sądowy Urszula Kłosińska signature: I ACa 280/19 ```
152015000002503_III_Ca_000275_2014_Uz_2014-09-17_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 275/14 POSTANOWIENIE Dnia 17 września 2014 r. Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie następującym: Przewodniczący : Sędzia SO Ewa Adamczyk ( sprawozdawca ) Sędzia SO Zofia Klisiewicz Sędzia SO Tomasz Białka Protokolant: staż. Kinga Burny po rozpoznaniu w dniu 17 września 2014 r. w Nowym Sączu na rozprawie sprawy z wnioskuK. K. (1),B. K. (1) przy uczestnictwie :M. K. (1),J. K. (1),Z. K. (1),A. K.,S. K. (1),L. K.,Z. K. (2),J. K. (2),J. K. (3),K. K. (1),H. M.,M. S.,B. K. (2),W. D.,Z. K. (3),G. M.,J. K. (4),M. K. (2),K. Ś.,J. K. (5),Z. G.,A. R.,H. R.,S. K. (2) o zasiedzenie nieruchomości na skutek apelacji uczestniczkiZ. K. (3) od postanowienia Sądu Rejonowego w Gorlicach z dnia 27 stycznia 2014 r., sygn. akt I Ns 299/13 p o s t a n a w i a : 1 oddalić apelację; 2 orzec, że wnioskodawcy i uczestnicy ponoszą koszty postępowania apelacyjnego związane ze swym udziałem w sprawie. Sygn. akt III Ca 275/14 UZASADNIENIE Postanowieniem z dnia 27 stycznia 2014 r. Sąd Rejonowy w Gorlicach ustalił zgodnie z wykazem zmian gruntowych wykonanym przez geodetę uprawnionegoM. M.z dnia 29.11.2011 roku, że w obrębieK., GminaG., Powiat(...), Województwo(...): dz. ewid. nr(...)o pow. 1,88 ha powstała z pgr(...),(...),(...),(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,79 ha powstała z pgr(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,57 ha powstała z pgr(...)i(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,29 ha powstała z pgr(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,21 ha powstała z pgr(...), które to parcele objęte są Aktem Własności Ziemi z dnia 22.12.1972 roku nr(...)(pkt I), stwierdził, żeK. K. (1)s.W.iK.orazB. K. (1)c.J.iZ.nabyli przez zasiedzenie na prawach ustawowej wspólności małżeńskiej z dniem 31.12.2006 r. prawo własności dz. ewid. nr(...)o pow. 1,88 ha, nr(...)o pow.0,79 ha, nr(...)o pow. 0,57 ha, nr(...)o pow.0,29 ha , nr(...)o pow. 0,21 ha (pkt II), ustalił wartość przedmiotu wniosku na kwotę 10 000 zł (pkt III) oraz orzekł, że wnioskodawcy i uczestnicy ponoszą koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie (pkt IV). Sąd Rejonowy ustalił, żeB. G.iS. G.z dniem 4 listopada 1971 r. w trybie ustawy z dnia 26 października 1971 r. o uregulowaniu gospodarstw rolnych nabyli z mocy samego prawa nieodpłatnie własność pgr(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...),(...)o pow. 3,7295 ha położonych wK.. W obrębieK., GminaG., Powiat(...), Województwo(...): dz. ewid. nr(...)o pow. 1,88 ha powstała z pgr(...),(...),(...),(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,79 ha powstała z pgr(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,57 ha powstała z pgr(...)i(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,29 ha powstała z pgr(...), dz. ewid. nr(...)o pow. 0,21 ha powstała z pgr(...). W 1976 r. zmarłaS. G..B. G.kilka tygodni po śmierci żony pozostawił gospodarstwo i wyjechał do miejscowości położonej kołoŁ.. Latem 1976 r.W. K.nabył odB. G.nieruchomość objętą wnioskiem na podstawie pisemnej umowy sprzedaży. Częścią składową powyższej nieruchomości był budynek drewniany mieszkalno- gospodarczy. W dniu 5.09.1976 r.W. K.zapłaciłB. G.kwotę 50 000 zł. jako część należności za przedmiotową nieruchomość. W. K.był wyłącznym samoistnym posiadaczem przedmiotowej nieruchomości od 1976 r. do swojej śmierci w 2002 r.W. K.i jego żonaK. K. (2)umową darowizny i ustanowienia służebności osobistej z dnia 28.12.1994 r. darowali synowiK. K. (1)będące ich własnością nieruchomości o łącznej powierzchni 1,2715 ha. W okresie od 1976 r. do 2002r.W. K.płacił podatki za nieruchomość objętą wnioskiem. Użytkował on przedmiotową nieruchomość w ten sposób, że uprawiał na niej zboże, sadził ziemniaki, kosił łąkę, wycinał drzewa na budowę domu synaS. K. (2), w zabudowaniach trzymał bydło, składował w nich płody rolne, płacił ludziom pracującym na tej nieruchomości. Czuł się on wyłącznym jej właścicielem. W maju lub czerwcu 1976 r.S. K. (2)wraz żonaZ. K. (3)zaczęli budować dom wB.na działce przekazanej nieformalnie przezW. K.S. K. (2).S. K. (2)zamieszkał wraz żoną i czwórką dzieci w budynku mieszkalno-gospodarczym położonym na działkach położonych wK.. W 1978 r.S. K. (2)zaczął pracować wFabryce (...)wG..S. K. (2)pomagał ojcu w pracy na nieruchomości objętej wnioskiem.S. K. (2)zmarł 23 sierpnia 1981 r., trzy dni późniejZ. K. (3)z dziećmi przeprowadziła się doB.do domu budowanego razem z mężemS. K. (2).W. K.jednego dnia wozem przewiózł je wszystkie rzeczy w trakcie dwóch przejazdów.Z. K. (3)po wyprowadzeniu się zK.żadnych prac na nieruchomości objętej wnioskiem nie wykonywała. Po śmierci ojcaW.wnioskodawcaK. K. (1)objął w samoistne posiadanie przedmiotową nieruchomość, użytkuje łąki, kosi trawę na siano, a gdzie nie można kosić, sadzi sadzonki drzew. Od śmierci ojcaK. K. (1)płaci za przedmiotowe działki podatki. Od czasu wejścia Polski do Unii EuropejskiejK. K. (1)pobiera za łąki o pow. 1,86 ha położone wK.dopłaty. Budynek mieszkalno-gospodarczy na nieruchomości objętej wnioskiem spalił się w 2008 r. Nikt pozaW. K.w okresie od 1976 r. do jego śmierci w 2002 r. oraz nikt oprócz wnioskodawców od śmierciW. K.do chwili obecnej nie był posiadaczem samoistnym nieruchomości objętej wnioskiem. Nie było żadnych konfliktówW. K.i wnioskodawców o nieruchomość objętą wnioskiem. W dniu 12.07.1982 r.Z. K. (3)w sprawie o sygn.. akt I C 316/82 wniosła przeciwkoW. K.pozew w trybieart. 231 k.c.o nakazanie pozwanemu złożenia oświadczenia woli w formie prawem przewidzianej przenoszącego własność na jej rzecz działki położonej wB., na której wraz z mężemS. K. (2)budowała dom. Na pierwszej rozprawie w dniu 14 grudnia 1982 r.W. K.uznał powództwo. Wyrokiem z dnia 12.07.1983 r. o sygn. akt I C 316/82 Sąd Rejonowy w Gorlicach nakazał pozwanemuW. K., aby w terminie 7 dni od prawomocności wyroku złożył oświadczenie woli w formie prawem przewidzianej przenoszące własność przedmiotowej działki rzecz powódkiZ. K. (3). W takim stanie faktycznym Sąd uznał, że wnioskodawcy z dniem 31.12.2006 r. nabyli przez zasiedzenie na prawach ustawowej wspólności małżeńskiej prawo własności dz. ewid. nr(...), nr(...), nr(...), nr(...), nr(...). Wskazał Sąd, żeW. K.od 1976 r. do śmierci w 2002 r., a następnieK. K. (1)od śmierci ojcaW. K.do chwili obecnej władali przedmiotowymi działkami jak wyłączni ich właściciele. Wnioskodawcom do czasu ich posiadania na zasadzieart. 176 kcdoliczył Sąd czas samoistnego posiadania ich poprzednika. O kosztach postępowania orzekł Sąd Rejonowy na zasadzieart. 520 § 1 kpc. Postanowienie to zaskarżyła apelacją uczestniczkaZ. K. (3). Zarzuciła: - naruszenieart. 172 kcprzez jego zastosowanie pomimo, ze wnioskodawcy i ich poprzednik nie byli samoistnymi posiadaczami przedmiotowego gospodarstwa przez wymagany okres 30 lat; - naruszenieart. 233 kpcprzez: dokonanie dowolnej, sprzecznej z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania oceny dowodów w postaci zeznań stron, świadków, oraz dokumentów a prowadzące do przyjęcia, że: przedłożone ksero dokumentu (k. 8) jest dowodem wpłaty przezW. K.kwoty 50 000 zł; załączone przez wnioskodawcę pomimo zarzutu zart. 162 kpcdowody wpłaty potwierdzają, żeW. K.i jego syn opłacali podatek od przedmiotowej nieruchomości; oraz przez: odmówienie wiary bez podania logicznych powodówZ. K. (3),A. K.,J. S.,Z. K. (2),L. K., i pominięcie zeznań wnioskodawcy (k. 285), z których wynika, że przedmiotowe gospodarstwo nabyłS. K. (2); odmówienie wiaryZ. K. (3),L. K.,A. K., co do tego że po nabyciu gospodarstwa byli jego posiadaczami; wadliwą ocenę zeznańS. M., a który to podał w sposób sprzeczny z tym co ustalił Sąd, że gospodarstwo nabyłW.z synemS.oraz żeW. K.iK. K. (1)w 2002 r. mieli mówić, że jakB. G.odda pieniądze to nieruchomość zostanie mu zwrócona; nieuwzględnienie że wnioskodawca miał możliwość uregulowania własności za życiaB. G.; - błąd w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, że:W. K.nabył odB. G.przedmiotową nieruchomość, pomimo że sam wnioskodawca przyznał że stroną umowy był równieżS. K. (2), aZ. K. (3),A. K.orazZ. K. (2)zeznali, że umowa spisana była w pomiędzyS.krokiem aB. G.bez udziału wnioskodawcy; żeW. K.zapłacił cenę sprzedaży, co nie wynika z przedłożonego przez niego ksero jego oświadczenia, którego to nie dołączył oryginału; żeW. K.a następnie wnioskodawca byli posiadaczami samoistnymi spornego gospodarstwa pomimo, żeS. K. (2)i jego zona do 1985 r. mieszkała i pracowała na tym gospodarstwie; żeW. K.i jego synK. K. (1)opłacali podatki w będącym przedmiotem zainteresowania okresie a co nie wynika z załączonych dokumentów; że przebieg sprawy IC 553/81 ma znaczenie dla oceny stanu posiadania przedmiotowego gospodarstwa. W oparciu o tak sformułowane zarzuty apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku a ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja okazała się bezzasadna. Postanowienie Sądu Rejonowego jest prawidłowe. Nie zachodzą uchybienia, które Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania –art. 378 § 1 kpc. Podzielić należy dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia faktyczne sprawy a także przeprowadzoną w oparciu o te ustalania kwalifikację prawną. Apelacja opiera się właściwie w całości na zarzucie naruszeniaart. 233 § 1 kpc, jakiego zdaniem apelującej Sąd miał się dopuścić przez dokonanie dowolnej oceny dowodów. Tak stawianego zarzutu nie można jednak podzielić. Zważenia wymaga, że ocena dowodów należy co do zasady do Sądu I instancji, który dokonując jej korzysta z tak zwanego swobodnego uznania sędziowskiego. Jego granice wyznaczają zasady logiki i doświadczenia życiowego. Jedynie rozumowanie Sądu, które zasadom tym nie odpowiada pozwala na podważenie dokonanej oceny. Zgodnie z jednolitym już właściwie stanowiskiem w tym przedmiocie reprezentowanym w literaturze przedmiotu oraz w judykaturze, w sytuacji, gdy ocena dowodów pozostaje z tymi zasadami w zgodzie, to nawet gdy na podstawie tego samego materiału dowodowego udałoby się wyprowadzić odmienne wnioski, również zgodne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego, to nie dochodzi do naruszenia dyspozycji wskazanego przepisu (por. wyr. SN z 29 września 2005 r., sygn. II PK 34/05). Tym bardziej o takim naruszeniu nie może być mowy w niniejszej sprawie, gdzie na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego nie można w istocie wyprowadzić wniosków innych aniżeli przyjął Sąd Rejonowy. Stwierdzenia wymaga, że Sąd Rejonowy zgodnie z wymogiem stawianym wart. 328 § 2 kpcwskazał tak dowody, na których się oparł ustalając stan faktyczny sprawy jak i dowody które pominął, przyjmując że są one niewiarygodne. W sposób niezrozumiały podnosi przy tym apelująca, że Sąd nie wskazał przyczyn, jakimi się kierował w ramach takiej weryfikacji. Rozumowanie Sądu znajduje bowiem pełne odzwierciedlenie w treści uzasadnienia. I tak uznając za niewiarygodne zeznania świadkaJ. S.oraz uczestnikówZ. K. (3),L. K.,A. K.podał Sąd, że są one sprzeczne z zeznaniami wnioskodawców oraz świadkówS. M.iR. S.. Miał nadto Sąd na względzie, że nie korespondują one z okolicznościami sprawy IC 553/81 z powództwaS. K. (2)o naruszenie posiadania. Sąd odwołał się tu przy tym do konkretnych fragmentów zeznań wymienionych świadków, wskazując przekonująco na czym polega ich niespójność. Również w nawiązaniu do sprawy IC 553/81 podał Sąd, jakie to stwierdzone w niej okoliczności, przemawiają za przyjętym stanowiskiem w ramach dokonywanej oceny dowodów w niniejszej sprawie, a co w pełni pozwala na dokonanie kontroli instancyjnej. I tak stwierdzenia wymaga, że analiza rozumowania Sądu w powyższym zakresie nie nasuwa żadnych zastrzeżeń. Zasadnie Sąd Rejonowy za niewiarygodne uznał w szczególności zeznaniaZ. K. (2),Z. K. (3),L. K.,A. K.co do tego, że toS. K. (2)miał nabyć nieruchomość objętą wnioskiem odB. G.. Wskazania w tym miejscu wymaga, że Sąd dokonując oceny każdego poszczególnego dowodu musi mieć na względzie cały zebrany materiał w sprawie. Apelująca tymczasem usiłując przeforsować wskazywany przez wymienionych świadków stan rzeczy odwołuje się do wybranych przez siebie fragmentów zeznań świadków, przy czym robi to w sposób nieudolny, dokonując ich interpretacji w taki sposób aby było to zgodne z jej interesem. Taki sposób kwestionowania oceny dowodów nie zasługuje natomiast na uwzględnienie. Z powyższych względów nie można wyprowadzić wniosków, na jakich zależało apelującej celem poparcia jej argumentacji, z zeznań świadkaS. M.. Stwierdzenia w pierwszym rzędzie wymaga, że z protokołu rozprawy nie wynika aby świadek ten podał, jak utrzymuje apelująca że „gospodarstwo miał nabyćW.z synem” (k. 281). Świadek ten wywodził co prawda, że „W. K.i nieżyjący synS. K. (2)mówili, ze kupią odB.”, ale w oparciu o cały kontekst zeznań tego świadka przyjąć trzeba, że ostatecznie utrzymywał on zgodnie z tym co przyjął Sąd Rejonowy, że sporną działkę nabył odB. G.W. K.. Co więcej świadek ten podał wprost, że jego zdaniemS. K. (2)„nie miał być stroną przedmiotowej umowy”. Apelująca nieudolnie odwoływała się też to zeznań tego świadka, w zakresie, jakim miał on podać, żeW. K.iK. K. (1)twierdzili, że jakB. G.odda pieniądze to nieruchomość zostanie mu zwrócona. Na podstawie takiego ich rzekomego oświadczenia nie można przyjąć, że nie czuli się oni właścicielami przedmiotowej nieruchomości, jak chciała tego apelująca. Przeciwnie takie ich stanowisko świadczy o tym, że uważali, że przedmiotową nieruchomością to oni mogą swobodnie rozporządzać. Co więcej przedmiotowe oświadczenie potwierdza stanowisko Sądu Rejonowego, że nieruchomość została nabyta za pieniądzeW. K.skoro to on miał domagać się ich zwrotu odB. G.. Dowolnie też apelująca twierdzi, że sam wnioskodawca miał przyznać, że stroną umowy byłS. K. (2). Na podstawie zeznań wnioskodawcy, takiego wniosku w żaden sposób nie można wyprowadzić. Podał on co prawda, żeS. K. (2)miał jechać z ojcem do Urzędu Gminy celem spisania umowy ale jednocześnie kilka zdań wcześniej wyraźnie podał, że „pole” zakupić miał ojciec. W oparciu o zeznania wnioskodawcy oraz wyżej opisane zeznaniaS. M.co najwyżej można wyprowadzić wniosek, żeS. K. (2)asystował przy zawarciu umowy, którą jednak ostatecznie zawarłW. K.. Zamierzonych skutków nie może wreszcie apelująca osiągnąć powołując się na zeznaniaZ. K. (2), który podał że umowę miał zawrzećS. K. (2). Świadek ten w sposób odosobniony podał, że umowa miała zostać zawarta u niego w domu. Znamiennym jest, że świadek zupełnie nie znał szczegółów tej umowy, nie potrafił dokładnie określić celu jej zawarcia i podać ceny kupna. Jego zeznania co do omawianej kwestii są niespójne z zeznaniami samej apelującej. Nie potwierdził on m.in. jej stanowiska aby na poczet umowy miała być wpłacona pierwotnie zaliczka. Ponadto świadek ten twierdząc jak powyżej podał następnie, że toW. K.na przedmiotowej nieruchomości wykonywał prace gospodarskie, płacił podatki, a których to fragmentów zeznań tego świadka apelująca zdaje się nie zauważać. Bezzasadnie apelująca usiłowała zdyskwalifikować także znaczenie przedłożonego przez wnioskodawcę dowodu wpłaty w kwocie 50 000 zł, wskazując, że dokument ten stanowił jedynie kserokopię. Zważenia wymaga, że w aktach sprawy zalega także oryginał tego dokumentu (k. 356), a który to został przedłożony na rozprawie w dniu 4 października 2013 r. (k. 372). Za bezprzedmiotowe w związku z tym uznać należy pozostałe wywody, że na datę sporządzenia tego oświadczenia brak było jeszcze urządzeń do kserowania. Sama kserokopia mogła zostać sporządzona bowiem po tej dacie. Okoliczność przedmiotowej wpłaty znajduje nadto potwierdzenie w zeznaniach wnioskodawców oraz świadków. Żadnych zastrzeżeń nie można także czynić w stosunku do przyjęcia przez Sąd I instancji, że toW. K.a następnie wnioskodawca w stosunku do spornej nieruchomości mieli dokonywać aktów w drodze których to manifestowali swą wolę posiadania jej dla siebie. Prawidłowo Sąd w tej kwestii pominął zeznania m.in.J. S.oraz uczestnikówL. K.,A. K., którzy to utrzymywali, że przedmiot sporu w będącym przedmiotem zainteresowania okresie użytkować mieli w sposób prowadzący do zasiedzenia apelująca orazS. K. (2). Zważenia wymaga, że wszyscy wymienieni jako spokrewnieni z apelującą mieli oczywisty interes w tym aby zeznawać w sposób dla niej korzystny. Stwierdzenia nadto wymaga, że ich zeznania są pozbawione spontaniczności, wyraźnie ukierunkowane, doszukać się w nich można szeregu sprzeczności. PrzykładowoJ. S.podała, żeW. K.iK. K. (2)mieli pomagać w polu swojemu synowiS.aby potem temu zaprzeczyć i stwierdzić, że nigdy nie widziała abyK. K. (2)iW. K.pracowali w polu (k. 281). Nieudolnie apelująca usiłowała także pozbawić znaczenia oświadczeń zawartych w aktach sprawy I C 553/81, z których to wyraźnie wynika, że samS. K. (2)jako właściciela nieruchomości traktował swego ojca. Argumentacja apelującej w tym zakresie jest lakoniczna i nieprzekonująca. Reasumując stwierdzić trzeba, że wywody apelującej przedstawione w apelacji stanowią jedynie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu Rejonowego. W ustaleniach tych Sąd oparł się na całokształcie zebranego w sprawie materiału dowodowego, który to zweryfikował w sposób zgodny z zasadami doświadczenia życiowego oraz logicznego rozumowania. Oceny tej nie może dyskredytować wybiórcze odwoływanie się przez apelującą do poszczególnych fragmentów zeznań świadków i uczestników słuchanych w sprawie, tym bardziej niektóre rzekome wypowiedzi tych świadków w istocie nie znajdują odzwierciedlenia w protokołach posiedzeń. Z uwagi na stwierdzony brak uchybień w zakresie dokonanej oceny dowodów za bezprzedmiotowy ocenić trzeba zarzut naruszeniaart. 172 kc.W świetle przyjętych przez Sąd Rejonowy ustaleń nie ma wątpliwości co do tego, że konieczne dla stwierdzenia zasiedzenia przesłanki tego przepisu zostały spełnione. Wszystko powyższe musiało skutkować oddaleniem apelacji, o czym orzeczono jak w sentencji na podstawieart. 385 kpcw zw. zart. 13 § 2 kpc. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na zasadzieart. 520 § 1 kpc. (...)
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Nowym Sączu date: '2014-09-17' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Ewa Adamczyk ( sprawozdawca ) - Zofia Klisiewicz - Tomasz Białka legal_bases: - art. 231 k.c. - art. 520 § 1 kpc recorder: staż. Kinga Burny signature: III Ca 275/14 ```
151515000004021_VIII_U_000045_2019_Uz_2019-02-26_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktVIII U 45/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 26 lutego 2019 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Patrycja Bogacińska-Piątek Protokolant: Iwona Sławińska po rozpoznaniu w dniu26 lutego 2019 r. w Gliwicach sprawyZarządcy w postępowaniu sanacyjnym dłużnikaPrzedsiębiorstwa Handlowo-Usługowo-Produkcyjnego (...)A. B.,(...) spółki jawnejwG. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. oskładki na skutek odwołaniaZarządcy w postępowaniu sanacyjnym dłużnikaPrzedsiębiorstwa Handlowo-Usługowo-Produkcyjnego (...)A. B.,(...) spółki jawnejwG. od decyzjiZakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ. z dnia6 czerwca 2018 r.nr(...)-RKS 1 oddala odwołanie; 2 zasądza od Zarządcy w postępowaniu sanacyjnym dłużnikaPrzedsiębiorstwa Handlowo-Usługowo-Produkcyjnego (...)A. B.,(...) spółki jawnejwG.na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ.kwotę 3.600 zł (trzy tysiące sześćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. (-) SSO Patrycja Bogacińska-Piątek sygn. akt VIII U 45/19 UZASADNIENIE Decyzją z 6 czerwca 2018 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wZ., na podstawieart. 83 ust 1 oraz art. 32 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych, stwierdził, żePrzedsiębiorstwo Handlowo-Usługowo-Produkcyjne (...)A. B.,(...) spółka jawnawG.jest dłużnikiem ZUS z tytułu niepopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenia zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że spółka ta, będąc płatnikiem składek, nie dopełniła obowiązku określonego wart. 46 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, w związku z tym Zakład określił wysokość zadłużenia z tytułu składek jak w sentencji decyzji. Odwołanie od ww. decyzji wniósł pełnomocnik zarządcy przymusowego(...)A. B.,J. B.sp. j. wG., domagając się jej uchylenia oraz przyznania od organu rentowego na rzecz odwołującego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Skarżonej decyzji zarzucił naruszenie: - art. 28 k.p.a.poprzez zaniechanie ustalenia kto winien być stroną postępowania; art. 107 § 3 k.p.a.poprzez zaniechanie szczegółowego i wyczerpującego uzasadnienia zapadłej decyzji oraz brak wskazania faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł i przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności; art. 6 k.p.a.poprzez naruszenie obowiązku praworządnego i sprawiedliwego prowadzenia sprawy; art. 7 k.p.a.poprzez niepodjęcie kroków zmierzających do wszechstronnego wyjaśnienia sprawy; art. 10 k.p.a.poprzez niezapewnienie stronom czynnego udziału we wszystkich czynnościach w sprawie. W uzasadnieniu wskazał, że postanowieniem z 21 grudnia 2017 r. (XII GU 555/17) Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział XII Gospodarczy zabezpieczył majątek dłużnika przez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w osobieK. K., zaś postanowieniem z 26 kwietnia 2018 r. Sąd ten zmienił wskazany wyżej sposób zabezpieczenia majątku dłużnika poprzez odwołanie tymczasowego nadzorcy sądowego i ustanowienie w jego miejsce zarządcy przymusowego nad majątkiem dłużnika w osobieM. K.. W związku z powyższym to zarządca przymusowy powinien zostać zawiadomiony o wszelkich czynnościach dotyczących majątku dłużnika, ponieważ to zarządca przymusowy posiada legitymację formalną w sprawach z udziałem dłużnika. Tymczasem organ rentowy prowadził postępowanie bez udziału zarządcy przymusowego, co w ocenie pełnomocnika odwołującego wpłynęło na wadliwość tego postępowania, a w konsekwencji na wadliwość zaskarżonej decyzji. W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego odrzucenie z uwagi na nieprzedłożenie pełnomocnictwa dla adwokata podpisującego odwołanie, względnie o oddalenie odwołania. Jednocześnie złożył wniosek o zasądzenie od odwołującego kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu ZUS Oddział wZ.wskazał, że zgodnie z przepisamiprawa upadłościowegoz dniem ogłoszenia upadłości upadły traci prawo zarządu oraz możliwości korzystania z mienia wchodzącego do masy upadłości i rozporządzania nim, zatem legitymację do działania w imieniu upadłego wspólnicy utracą z chwilą ogłoszenia upadłości spółki jawnej. Podkreślił, że takie zdarzenie nie nastąpiło, wobec czego zarzuty podniesione w odwołaniu są bezzasadne. W dniu 2 sierpnia 2018 r. pełnomocnik strony odwołującej przedłożył udzielone mu przez zarządcę przymusowego(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.pełnomocnictwo procesowe ogólne. Pismem z 11 stycznia 2019 r. pełnomocnik strony odwołującej powiadomił o otwarciu postępowania sanacyjnego i ustanowieniu zarządcy(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.w osobie doradcy restrukturyzacyjnegoM. K., załączając odpis postanowienia Sądu Rejonowego w Gliwicach Wydziału XII(...)z 27 września 2018 r. (XII GR 9/18). Postanowieniem z 11 stycznia 2019 r. (VIII U 2064/18) Sąd Okręgowy w Gliwicach w punkcie 1 zawiesił postępowanie na podstawieart. 174 § 1 k.p.c., a w punkcie 2 – na postawieart. 180 § 1 pkt 5 lit. d) k.p.c.– podjął postępowanie z udziałem zarządcy w postępowaniu sanacyjnym dłużnika(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.. Sprawie nadano sygn. akt VIII U 45/19. Sąd ustalił, co następuje: Pismem z 5 marca 2018 r. ZUS Odział wZ.zawiadomił płatnika składek(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.o wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie określenia wysokości należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. W załączniku organ rentowy przedstawił szczegółowe wyliczenie kwot składek wraz z kwotami odsetek w rozbiciu na poszczególne miesiące. ZUS wezwał płatnika składek do złożenia wyjaśnień. Zawiadomienie zostało skutecznie doręczone płatnikowi składek 19 marca 2018 r. i nie złożył on wyjaśnień. Pismem z 9 kwietnia 2018 r. organ rentowy poinformował płatnika składek o zakończeniu postępowania wyjaśniającego i zamiarze wydania decyzji w sprawie. Nadto pouczył płatnika składek o możliwości zapoznania się z aktami sprawy i wypowiedzenia co do zebranych w sprawie dowodów i materiałów – zgodnie z treściąart. 10 § 1 k.p.a. Płatnik składek odebrał ww. pismo 19 kwietnia 2018 r. W konsekwencji powyższego, zaskarżoną decyzją z 6 czerwca 2018 r. ZUS Odział wZ.stwierdził, że(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.jest dłużnikiem ZUS z tytułu niepopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenia zdrowotne, Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych w kwocie 16 162,97 zł, wliczając należne odsetki za zwłokę naliczone na dzień wydania decyzji, w tym: 1 z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne za okres 2017-12 w kwocie 11 143,01 zł oraz związanych z nimi: - odsetkami za zwłokę w kwocie 347,00 zł, kosztami upomnienia w kwocie 0,00 zł, kosztami egzekucyjnymi w kwocie 0,70 zł, 2 z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne za okres 2017-12 w kwocie 3478,36 zł oraz związanych z nimi: - odsetkami za zwłokę w kwocie 108,00 zł, kosztami upomnienia w kwocie 0,00 zł, kosztami egzekucyjnymi w kwocie 0,00 zł, 3 z tytułu składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres 2017-12 w kwocie 1053,36 zł oraz związanych z nimi: - odsetkami za zwłokę w kwocie 33,00 zł, kosztami upomnienia w kwocie 0,00 zł, kosztami egzekucyjnymi w kwocie 0,00 zł. Ustalono, że(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.od 2001 r. prowadzi działalność gospodarczą, głównie w zakresie sprzedaży hurtowej wyrobów chemicznych. Działalność ta nie była zawieszana i jest prowadzona nadal. Postanowieniem z 21 grudnia 2017 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział XII Gospodarczy (XII GU 555/17) zabezpieczył majątek dłużnika(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.poprzez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w osobieK. K.. Postanowieniem z 26 kwietnia 2018 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział XII Gospodarczy (XII GU 555/17) zmienił dotychczasowy sposób zabezpieczenia majątku dłużnika(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.poprzez odwołanie tymczasowego nadzorcy sądowego i ustanowienie w jego miejsce zarządcy przymusowego nad majątkiem dłużnika w osobie doradcy restrukturyzacyjnegoM. K.. Jednocześnie określił, że zarządem przymusowym jest objęty cały majątek dłużnika, a zarząd przymusowy nad majątkiem dłużnika obejmuje czynności zwykłego zarządu i przekraczające zakres zwykłego zarządu, z tym że dłużnikowi pozostawił obowiązki sprawozdawcze wynikające z przepisów prawa, a obciążające dłużnika. Postanowieniem z 27 września 2018 r. Sąd Rejonowy w Gliwicach Wydział XII Gospodarczy (XII GR 9/18) otworzył postępowanie sanacyjne dłużnika(...)‑POL"A. B.,J. B.sp. j. wG.(pkt 1), wyznaczył sędziego komisarza (pkt 2) oraz zarządcę w osobie doradcy restrukturyzacyjnegoM. K.(pkt 3), odebrał zarząd własny dłużnikowi (pkt 4), wskazał, że podstawą jurysdykcji sądów polskich jest art. 3 ust. 1 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr(...)z 20 maja 2015 r. w sprawie postępowania upadłościowego, a otwarte postępowanie ma charakter postępowania głównego (pkt 5), a nadto wstrzymał rozpoznawanie wniosków wierzycieli o ogłoszenie upadłości dłużnika do czasu zakończenia postępowania restrukturyzacyjnego lub jego prawomocnego umorzenia (pkt 6). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie akt organu rentowego. Sąd uznał zgromadzony materiał dowodowy za kompletny i wiarygodny, a przez to pozwalający na poczynienie ustaleń faktycznych w sprawie. Strona odwołująca nie kwestionowała ani wskazanych w zaskarżonej decyzji okresów, ani wysokości naliczonych składek. Sąd zważył, co następuje: Odwołanie nie zasługuje na uwzględnienie. Na wstępie należy wskazać, iż Sąd nie uwzględnił wniosku organu rentowego w przedmiocie odrzucenia odwołania. Pełnomocnik odwołującego – na zobowiązanie Sądu – przedłożył do akt sprawy pełnomocnictwo procesowe ogólne udzielone mu przez zarządcę(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.. Sąd zwraca uwagę, że przed Sądem I instancji w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych nie ma możliwości uchylenia zaskarżonej decyzji a jedynie jej zmiana bądź oddalenie odwołania.Art. 47714§ 4 - 6 k.p.c.przewiduje wprawdzie możliwość uchylenia decyzji ale tylko w sprawie o świadczenie z ubezpieczeń społecznych zależnego od stwierdzenia niezdolności do pracy lub niezdolności do samodzielnej egzystencji, stwierdzenia stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu lub niepełnosprawności ale jedynie w sytuacjach ściśle określonych w przepisie. Przedmiotowa sprawa zaś do takich nie należy. W niniejszej sprawie przedmiotem sporu jest zadłużenie płatnika składek(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne i Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Organ rentowy zaskarżoną decyzją z 6 czerwca 2018 r. ustalił płatnikowi składek zadłużenie z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenia społeczne za okres 2017-12 wynoszące 11 143,01 zł plus odsetki w kwocie 347,00 zł, z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne za okres 2017-12 wynoszące 3478,36 zł plus odsetki w kwocie 108,00 zł oraz z tytułu nieopłaconych składek na Fundusz Pracy i Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych za okres 2017-12 wynoszące 1053,36 zł plus odsetki w kwocie 33,00 zł. Kwotę zadłużenia wraz z odsetkami organ rentowy ustalił na 16 162,97 zł. W ocenie Sądu zaskarżona decyzja jest prawidłowa. Zasady podlegania ubezpieczeniom społecznym oraz opłacania składek, regulują przepisyustawy z 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych(t.j. Dz. U. z 2019r., poz. 300 ze zm.), zwanej ustawą systemową. Według art. 17 w związku z art. 46 ustawy, płatnik składek obowiązany jest według zasad wynikających z przepisów niniejszej ustawy obliczać, potrącać z dochodów ubezpieczonych pracowników, rozliczać oraz opłacać należne składki za każdy miesiąc kalendarzowy. Rozliczenie składek oraz wypłaconych przez płatnika w tym samym miesiącu świadczeń następuje w deklaracji rozliczeniowej ZUS DRA. Po myśli art. 47 ustawy płatnik składek przesyła w tym samym terminie deklarację rozliczeniową, imienne raporty miesięczne oraz opłaca składki za dany miesiąc. Zgodnie zaś z treścią art. 48 ustawy, jeżeli płatnik składek nie złoży w terminie deklaracji rozliczeniowej, nie będąc z tego obowiązku zwolnionym, organ rentowy dokonuje wymiaru składek z urzędu w wysokości wynikającej z ostatnio złożonej deklaracji, bez uwzględnienia wypłaconych płatnikowi świadczeń, zawiadamiając go o tym. Jeżeli po wymierzeniu składek z urzędu płatnik złoży deklarację rozliczeniową, organ rentowy koryguje wymiar składek do wysokości wynikającej ze złożonej deklaracji z uwzględnieniem wykazanych w niej świadczeń. Po myśli art. 32 ustawy do składek na Fundusz Pracy, Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i Fundusz Emerytur Pomostowych oraz na ubezpieczenie zdrowotne w zakresie: ich poboru, egzekucji, wymierzania odsetek za zwłokę i dodatkowej opłaty, przepisów karnych, dokonywania zabezpieczeń na wszystkich nieruchomościach, ruchomościach i prawach zbywalnych dłużnika, odpowiedzialności osób trzecich i spadkobierców oraz stosowania ulg i umorzeń stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące składek na ubezpieczenia społeczne. Zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy systemowej od nieopłaconych w terminie składek należne są od płatnika składek odsetki za zwłokę, na zasadach i w wysokości określonych wustawie z dnia 29 sierpnia 1997r. - Ordynacja podatkowa(Dz. U. z 2013r., poz. 613 z późn. zm.). Natomiast zgodnie z treścią art. 83 ust 1 pkt 1-3 ustawy systemowej ZUS wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących m.in. zgłaszania do ubezpieczeń społecznych, przebiegu ubezpieczeń, ustalania wymiaru składek i ich poboru, a także umarzania należności z tytułu składek. Z cytowanych wyżej przepisów wynika, że na płatniku składek ciąży obowiązek składania na bieżąco deklaracji rozliczeniowych, korekty ewentualnych nieprawidłowości oraz opłacania należnych składek. W wypadku zaś niedopełnienia tego obowiązku organ rentowy ma prawo wydać decyzję z urzędu zarówno co do okresu podlegania ubezpieczeniom jak i co do wymiaru składek. W niniejszej sprawie zarządca dłużnika(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.– płatnika składek – zakwestionował prawidłowość decyzji ZUS Oddział wZ.z 6 czerwca 2018 r. zarzucając naruszenie szeregu przepisówk.p.a., w tym w szczególnościart. 10 i 28poprzez prowadzenie postępowania i wydanie zaskarżonej decyzji bez udziału zarządcy przymusowego wyznaczonego postanowieniem Sądu Rejonowego w Gliwicach z 26 kwietnia 2018 r. (XII GU 555/17). W ocenie Sądu twierdzenia odwołującego są bezzasadne. W pierwszej kolejności Sąd zwraca uwagę, iż bez znaczenia dla oceny prawidłowości zaskarżonej decyzji są zarzuty strony odwołującej dotyczące naruszenia przepisówkodeksu postępowania administracyjnego. Rolą Sądu orzekającego w sprawie z zakresu ubezpieczeń społecznych nie jest bowiem badanie prawidłowości trybu postępowania przed organem rentowym. Sąd bada bowiem prawidłowość zaskarżonej decyzji i jej zgodność z prawem. W wyroku z dnia 9 lutego 2010r. (I UK 151/09, LEX nr 585708) Sąd Najwyższy wskazał, że postępowanie sądowe, w tym w sprawach z zakresu prawa ubezpieczeń społecznych, skupia się na wadach wynikających z naruszenia prawa materialnego, a kwestia wad decyzji administracyjnych spowodowanych naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego, pozostaje w zasadzie poza przedmiotem tego postępowania. Jednocześnie należy podkreślić, że przedmiotowe postępowanie sądowe prowadzone było z udziałem zarządcy przymusowego dłużnika(...)A. B.,J. B.sp. j. wG., a następnie w związku z zawiadomieniem strony odwołującej o otwarciu postępowania sanacyjnego i ustanowieniu zarządcy dłużnika(...)A. B.,J. B.sp. j. wG., Sąd zawiesił postępowanie zgodnie zart. 174 § 1 k.p.c., a następnie – na postawieart. 180 § 1 pkt 5 lit. d) k.p.c.– podjął postępowanie z udziałem zarządcy dłużnika(...)A. B.,J. B.sp. j. wG.. Sąd podkreśla, że strona odwołująca nie kwestionowała ani wskazanych w zaskarżonej decyzji okresów, ani wysokości naliczonych składek. Zarówno w odwołaniu, jak i w toku niniejszego postępowania nie wnosiła żadnych merytorycznych zastrzeżeń co do zaskarżonej decyzji. Sąd zwraca uwagę, iż jedną z zasad w postępowaniu cywilnym, a takim również jest postępowanie z zakresu ubezpieczeń społecznych, jest zasada kontradyktoryjności. W myślart. 6 kodeksu cywilnego, ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Zatem w niniejszej sprawie ciężar udowodnienia, że decyzja ZUS jest nieprawidłowa spoczywa na stronie odwołującej. W ocenie Sądu orzekającego zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie podważył w żaden sposób prawidłowości zaskarżonej decyzji. Jak wyżej wskazano strona odwołująca zarówno w toku postępowania przed organem rentowym jak i w toku postępowania sądowego nie przedstawiła żadnych merytorycznych i konkretnych zarzutów względem zaskarżonej decyzji. Wobec tego Sąd uznał, iż okoliczności faktyczne podnoszone przez organ rentowy nie były ostatecznie kwestionowane przez odwołującą, zatem były właściwe do wydania zaskarżonej decyzji. Mając powyższe na uwadze, Sąd uznał, iż zaskarżona decyzja organu rentowego jest prawidłowa i na mocyart. 47714§ 1 k.p.c., w pkt 1 wyroku oddalił odwołanie. O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono w pkt 2 wyroku na podstawieart. 98 k.p.c.oraz § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015r. poz. 1804). (-) SSO Patrycja Bogacińska-Piątek
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2019-02-26' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Patrycja Bogacińska-Piątek legal_bases: - art. 83 ust 1 oraz art. 32 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych - art. 107 § 3 k.p.a. - art. 180 § 1 pkt 5 lit. d) k.p.c. - art. 6 kodeksu cywilnego recorder: Iwona Sławińska signature: VIII U 45/19 ```
152520150001006_II_K_000876_2015_Uz_2016-08-31_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: II K 876/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 sierpnia 2016 r. Sąd Rejonowy w Wieluniu II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSR Justyna Tęcza Protokolant: staż. urz. Izabela Majtyka w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w WieluniuB. K. po rozpoznaniu na rozprawie w dniach: 31 marca 2016 r., 09 maja 2016 r. i 31 sierpnia 2016 r. sprawyA. P. ur. (...)wW.-W. synaA.iH.z domuW. oskarżonego o to, że: w dniu 2 listopada 2015 roku wW.woj.(...)nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodował wypadek drogowy w ten sposób, że kierując samochodem osobowym markiF. (...)onr rej. (...), jadąc drogą podporządkowaną, nie dostosował się do znaków drogowych i nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującej roweremM. S. (1), w wyniku czego doszło do przecięcia toru jazdy rowerzystki i zderzenia obu pojazdów, na skutek czego kierująca rowerem przewróciła się i doznała obrażeń ciała w postaci złamania kości udowej prawej, które to obrażenia naruszają czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni, tj. o czyn zart. 177 § 1 kk 1 w ramach zarzucanego oskarżonemu czynu przyjmuje, iż oskarżony w dniu 02 listopada 2015 roku wW.woj.(...)nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodował wypadek drogowy w ten sposób, że kierując samochodem osobowym markiF. (...)onr rej. (...)podczas przejazdu przez skrzyżowanie dróg, w warunkach ograniczonej natężeniem ruchu pojazdów widoczności drogi, nie zachował należytej ostrożności, a w szczególności nieprawidłowo obserwował przedpole jazdy, w wyniku czego przeoczył moment zjazdu z chodnika kierującej roweremM. S. (1), na skutek czego doszło do przecięcia się torów jazdy rowerzystki i jego pojazdu oraz zderzenia obu pojazdów, w wyniku czego kierująca rowerem przewróciła się i doznała obrażeń ciała w postaci złamania kości udowej prawej, które to obrażenia naruszają czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni, tj. popełnił czyn wypełniający dyspozycjęart. 177 § 1 kki za to na podstawieart. 66 § 1 kkw zw. zart. 67 § 1 kkwarunkowo umarza wobec oskarżonegoA. P.postępowanie karne o zarzucany mu czyn na okres 2 (dwóch) lat próby; 2 na podstawieart. 67 § 3 kkorzeka wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody w części poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonejM. S. (1)kwoty 500 (pięćset) złotych; 3 zasądza odA. P.na rzeczM. S. (1)kwotę 1.000 (jeden tysiąc i 00/100) złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru; 4 zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 60 (sześćdziesiąt) złotych tytułem opłaty sądowej oraz kwotę(...),95 (jeden tysiąc dwadzieścia siedem i 95/100) złotych tytułem zwrotu części wydatków, przejmując je w pozostałej części na rachunek Skarbu Państwa. Sygn. akt II K 876/15 UZASADNIENIE W dniu 02 listopada 2015 roku około godz. 15.00 oskarżonyA. P.jechał swoim samochodem markiF. (...)onr rej. (...)ulicą (...)wW.. Dojeżdżając doulicy (...)oskarżony zatrzymał pojazd i chcąc przejechać skrzyżowanie zulicą (...), a następnie kontynuować jazdę na wprostulicą (...), obserwował pojazdy jadąceulicą (...)i czekał, aż będzie mógł przejechać. W tym czasie natężenie ruchu było znaczne, a na prawym pasieulicy (...)(patrząc w kierunkuS.) utworzył się korek. W związku z tym, iż jadący z lewej strony oskarżonego samochód typu bus zatrzymał się i zostawił oskarżonemu miejsce na przejazd, oskarżony przejechał przez prawy pasulicy (...)(patrząc w kierunkuS.), po czym zatrzymał się na środku skrzyżowania. Następnie oskarżony, po upewnieniu się, że z jego prawej stronyulicą (...)nie jadą samochody i droga jest pusta ruszył na wprost wjeżdżając wulicę (...). Prędkość kierowanego przez niego pojazdu wynosiła wówczas około 10 km/h. W tym samym czasie pokrzywdzonaM. S. (1)jechała rowerem po chodniku znajdującym się po lewej stronieulicy (...). Poruszała się w kierunkuS.. Pokrzywdzona nie zatrzymała się przedulicą (...)i wprost z chodnika wjechała na tę drogę, a następnie przejeżdżała nią w poprzek na wysokości chodnika. Dojeżdżając doulicy (...), zjeżdżając z chodnika na tę ulicę, a następnie jadąc nią, pokrzywdzona nie zachowała szczególnej ostrożności i nie obserwowała należycie przedpola jazdy oraz nie zwracała uwagi na inne pojazdy, w tym na wjeżdżający naulicę (...)zulicy (...)pojazd kierowany przez oskarżonego. OskarżonyA. P.przed wjazdem wulicę (...)skupił swoją uwagę na obserwacji jezdniulicy (...)i nie zachowując szczególnej ostrożności oraz nienależycie obserwując przedpole jazdy nie zauważył pokrzywdzonejM. S. (1)zjeżdżającej z chodnika znajdującego się po jego lewej stronie, a następnie przejeżdżającej na rowerze w poprzekulicę (...)na wysokości chodnika w jego prawą stronę. Dopiero w ostatniej chwili oskarżony spostrzegł pokrzywdzoną i w celu uniknięcia zderzenia zdążył jeszcze odbić kierownicą w lewą stronę, a następnie gwałtownie zahamował, jednak w tym momencie kierowany przez niego pojazd swoją przednią prawą częścią uderzył w prawy bok pokrzywdzonej, wskutek czegoM. S. (1)przewróciła się. (dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 22, 36v, 151v-153, 154v, zeznania świadków:M. S.k. 32v-33, 153-154,N. S.k. 154-154v,P. M.168v-169, protokół oględzin miejsca wypadku drogowego k. 10-11v, protokół oględzin pojazdu k. 12-13v, 15-16v, protokół badania pojazdu k. 14, plan sytuacyjny miejsca zdarzenia wraz z fotografiami k. 70a-70b, opinia biegłego z analizy wypadku drogowego k. 182-200) W wyniku wypadku pokrzywdzona doznała obrażeń ciała w postaci złamania wielołamowego trzonu kości udowej prawej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów jej ciała na okres powyżej 7 dni . W szpitalu przebywała 15 dni. Była leczona operacyjnie. Po opuszczeniu szpitala podjęła zaleconą rehabilitację. Korzystała z usług prywatnych fizjoterapeutów, kupiła specjalistyczny rower do ćwiczeń. Przez dłuższy czas przyjmowała leki wspomagające gojenie się urazu, z zakresu profilaktyki przeciwzakrzepowej, a także leki przeciwbólowe. (dowód: opinia sądowo-lekarska k. 27, dokumentacja medyczna z SP ZOZ wW.k. 87-125 , kopie faktur k. 55-6 i k. 130-133, zeznania świadkaM. S.– k. 153v ) W chwili zdarzenia zarówno oskarżonyA. P., jak i pokrzywdzonaM. S. (1)byli trzeźwi. (dowód: protokół badania stanu trzeźwości k. 2-2v, 5-5v) Wskutek wypadku w samochodzieF. (...)onr rej. (...)uszkodzeniu uległa pokrywa komory silnika po stronie prawej - zagięcie o wymiarach 11x17cm oraz zarysowanie w miejscu zgięcia. (dowód: protokół oględzin pojazdu k. 12-13v, materiał poglądowy k. 70b, opinia biegłego z analizy wypadku drogowego k. 182-200 , wyjaśnienia oskarżonego k. 152 ) Do zdarzenia doszło naulicy (...)w okolicy skrzyżowania zulicą (...).Ulica (...)stanowi odcinekdrogi krajowej nr (...)i jest jezdnią dwukierunkową. Przed skrzyżowaniem zulicą (...)orazulicą (...)naulicy (...)znajdują się trzy pasy ruchu i tym miejscu jezdnia ma szerokość 9,5 metra, przy czym po obu stronach tej drogi znajdują się chodniki. Po prawej stronie (patrząc w kierunkuS.)ulica (...)tworzy skrzyżowanie z dwukierunkową drogą podporządkowaną -ulicą (...), natomiast z lewej strony z jednokierunkową drogą podporządkowaną -ulicą (...).Ulice (...)biegną prostopadle doulicy (...):ulica (...)w kierunku wschodnim, aS.w kierunku zachodnim.Ulica (...)ma szerokość 6 metrów, przy czym na wysokości prawej krawędzi chodnika (patrząc w kierunku zachodnim) szerokiego na 2,5 metra, po którym poruszała się pokrzywdzona, szerokość jezdni wynosi 6,30 metra. W miejscu zdarzenia obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Zdarzenie nastąpiło w porze dziennej, na obszarze zabudowanym. Temperatura powietrza wynosiła wówczas ok. 8 o C. Nawierzchnia jezdni była płaska, sucha, czysta i gładka. Nie występowały opady atmosferyczne. (dowód: protokół oględzin miejsca wypadku drogowego k. 10-11v, protokół oględzin pojazdu k. 12-13v, plan sytuacyjny miejsca zdarzenia wraz z fotografiami k. 70a-70b, opinia biegłego z analizy wypadku drogowego k. 182-200, wyjaśnienia oskarżonego k. 22, 151v-153, zeznania świadków:M. S.k. 32v-33, 153-154,P. M.k. 168v-169) A. P.ma 56 lat, wykształcenie średnie. Z zawodu jest technikiem ekonomistą. Jest żonaty i ma dwoje dorosłych dzieci. Prowadzi własne gospodarstwo rolne i osiąga dochód w wysokości 500 zł netto. Na utrzymaniu ma żonę. Jest właścicielem domu o powierzchni 100 m 2 oraz gospodarstwa rolnego o powierzchni 4,40 ha. Nie był karany. (dowód: wyjaśnienia oskarżonego k. 151v, karta karna k. 30, 159, 207) W postępowaniu przygotowawczym podczas pierwszego przesłuchania w dniu 2 listopada 2015 roku oskarżony przyznał się do zarzucanego mu czynu i podał, że w tym dniu około godziny 15:00 jechałulicą (...)i chciał przejechać przez skrzyżowanie zul. (...), a następnie kontynuować jazdę na wprostul. (...). Prawy pasul. (...)w kierunkuS.był zakorkowany. Oskarżony dojechał do skrzyżowaniaul. (...)zul. (...)i zatrzymał się przed jadącymi pojazdami. Stał pierwszy przed skrzyżowaniem i czekał, aż będzie mógł przez skrzyżowanie przejechać. Jadący odul. (...),ul. (...)w kierunku północnym bus, nie pamięta marki ani modelu, zatrzymał się naul. (...)na wysokości stacji paliw(...)i zostawił mu miejsce na skrzyżowaniu, aby mógł przez nie przejechać. Oskarżony wyjaśnił, iż dojechał wówczas do połowy skrzyżowania, po czym zachowując ostrożność sprawdził, czy z jego prawej stronyul. (...)nie jadą żadne samochody. Kiedy upewnił się że droga jest pusta, ruszył, aby przejechać skrzyżowanie i wjechać wul. (...).A. P.wyjaśnił, że w tym czasie swoją uwagę bardziej skupił na tym, czy z jego prawej stronyul. (...)nie jadą żadne pojazdy i nie zauważył, że w tym czasie przezul. (...)na wysokości chodnika z jego lewej na prawą stronę przejeżdża rowerzystka. Zauważył ją dopiero w ostatniej chwili, kiedy wjeżdżał wul. (...). Rowerzystka była wówczas na środku jezdni i jechała w kierunku marketu Biedronka. Oskarżony podał, że nie jechał szybko, około 10 km/h. W ostatniej chwili wykonał jeszcze unik samochodem w lewą stronę, aby uniknąć zderzenia, niestety musiał najwyraźniej prawą stroną zderzaka zahaczyć o tylne koło roweru, w wyniku czego rowerzystka przewróciła się. Następnie oskarżony podał, że natychmiast wyskoczył z samochodu, żeby sprawdzić co się stało z tą kobietą. Oskarżony wyjaśnił również, że pewien świadek zdarzenia zadzwonił po pogotowie, a on trzymał pokrzywdzoną, bo bolała ją noga. Nadto oskarżony podał, że żałuje tego co się stało i w przyszłości na pewno będzie zwracał większą uwagę na rowerzystów (k. 22). Podczas drugiego przesłuchania w dniu 4 grudnia 2015 roku oskarżony również przyznał się do zarzucanego mu czynu i podtrzymał swoje wcześniejsze wyjaśnienia, a ponadto poprosił o warunkowe umorzenie postępowania, albowiem z uwagi na ciężką sytuację rodzinną będzie musiał szukać pracy, a gdyby został ukarany, to „droga do pracy mu się zamyka”. Nadmienił również, że żałuje tego co się stało i poprosił Sąd o przychylenie się do jego wniosku (k. 36v). Przed Sądem w dniu 31 marca 2016 roku oskarżony wyjaśnił, iż przyznaje się do zarzucanego mu czynu niecałkowicie . Następnie podał, że jechałulicą (...), dojechał do znaku „stopu” i zatrzymał się, ponieważ z prawej strony był korek, aż dosklepu (...), a z lewej strony już nie było wjazdu. Naprzeciwko stacji stał bus i przepuścił go, bo nie miał już wjazdu z prawej strony. Oskarżony wyjaśnił, że dojechał do środka jezdni, zatrzymał się, spojrzał w prawo, czy nie jadą samochody od tamtej strony, następnie spojrzał na wprost, czy droga przed nim jest wolna, a że była wolna więc ruszył. W tym momencie doszło do zderzenia. Rowerzystka nadjechała z jego lewej strony z chodnika. Oskarżony był w pojeździe sam. Wjeżdżając wul. (...)trzymał się środka drogi, bo tam trochę dalej był zaparkowany samochód na tej ulicy. Nie wie jak to się stało, w którym momencie. Wyskoczył z samochodu, podleciał do paniS., ona tak jakby usiadła na rowerze z prawej strony jego samochodu. Nie jest w stanie określić, jak wyglądał kontakt jego pojazdu z rowerzystką, czy też z jej pojazdem. Pogoda była słoneczna, jezdnia była sucha. Szybkości też nie było, bo był około dwa metry od środka jezdni. Oskarżony podał również, iż po tym wypadku u niego w rodzinie również doszło do zdarzenia i jego żona schodząc do piwnicy spadła ze schodów, wskutek czego doszło do skomplikowanego złamania nogi w kostce i do dziś nie chodzi . Z tego powodu nie mógł iść do żadnej innej pracy , m usiał bowiem palić w piecu, bo była zima, gdyż żona nie była w stanie. Żona oskarżonego nie ma ani renty, ani emerytury i oboje żyją z gospodarstwa. Oskarżony wyjaśnił również, że tam na miejscu był człowiek, który dzwonił po karetkę, nie wie jednak, czy on widział to zdarzenie. On wraz z inną osobą pomagał mu przytrzymywać pokrzywdzoną na tym rowerze do przyjazdu pogotowia. Chyba noga jej się zaplątała w elementy roweru i tylko w takiej pozycji ją mniej bolało. Ubezpieczyciel(...)przysłał formularz dotyczący przebiegu zdarzenia i oskarżony rysował tam, jak to wyglądało. Rubryki o winie nie wypełniał, bo dotyczyła właściciela pojazdu, a właścicielem jest jego żona. Nadto oskarżony podał, że zanim przyjechało pogotowie musiał samochód usunąć z miejsca zdarzenia i przejechał na parking. Później pomagał jeszcze sanitariuszom przy przekładaniu pokrzywdzonej do karetki. Następnie - odpowiadając na pytania - oskarżony wyjaśnił, że na karcie 70 a na zdjęciu 9 widać samochód zaparkowany po prawej stronie i to jest ten samochód, z powodu którego on musiał jechać bardziej środkiemul. (...). U niego powstało tylko lekkie wgniecenie na masce, które ni e wie od czego powstało, może od łokcia. Z tego co kojarzy, to paniS.tak jakby przykucnęła na tym rowerze, a nie upadła na jezdnię. Nie kojarz y , by opierała się o jego samochód. Był w szoku, ale z tego co widział, to rower pokrzywdzonej został zabrany do domu - przyjechał chyba syn paniS.i jeszcze jeden młody człowiek. Policja przyjechała, ale się w ogóle nie interesowali tym rowerem. Jego zdaniem zdjęcia pokazują ten rower, którym jechała pokrzywdzona. Z tego co pamięta, to ten rower dopiero po godzinie wrócił na miejsce zdarzenia. Przyprowadził go ten chłopiec, który go zabrał i dopiero wtedy były oględziny. Oskarżony potwierdził swoje wyjaśni eni a złożone w postępowaniu przygotowawczym i odpowiadając na kolejne pytania wyjaśnił, że w całym swoim życiu nigdy nie był karany i nigdy nie był w sądzie. Wtedy był w szoku i była sugestia policji, która dała mu do zrozumienia, żeby się przyznać do winy i dogadać z paniąS.i nie będzie sprawy. Dlatego też zaraz na drugi dzień poszedł do paniS.zapytać o stan zdrowia i zaniósł jej kwiaty. Zapytał, czy paniS.jest zainteresowana jakimś zadośćuczynieniem od niego , ale usłyszał, że musi się skonsultować z radcą prawnym - bratową i na tym się skończyło. Podczas drugiego przesłuchania na policji, to już mu tylko protokół do podpisania dali. Może nie był do końca świadomy. Nie wie, dlaczego nie zauważył pokrzywdzonej, może była dalej. Widział jezdnię na wprost i kawałki chodnika po bokach. Ma prawo jazdy już wiele lat i jeździ ostrożnie . Oskarżony podał, iż podtrzymuje, że będzie zwracał większą uwagę na rowerzystów, choć i oni jego zdaniem powinni uważać. Nadmienił również, że w swojej mocy zrobił wszystko, rozejrzał się na boki, wszystko było wolne, było wtargniecie na drogę, czy nie wie. Jakby widział coś na drodze podporządkowanej, to by nie wjeżdżał. Nie musiał się spieszyć, ruszył wolniutko. Uważa, że dołożył wystarczającej ostrożności. Wypadki się zdarzają. Nie zna się na paragrafach, ale wie, że skazanie zamknęłoby mu drogę przy szukaniu pracy. Chciałby podjąć pracę jako kierowca, a wielu przedsiębiorców żąda zaświadczenia o niekaralności. Prawo jazdy ma od 20-go roku życia. Ma prawo jazdy na wszystkie kategorie poza autobusami. Tamte wyjaśnienia były składane zaraz po zdarzeniu, był w szoku. Dziś już nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy pani się rzeczywiście przewróciła, jak napisano w poprzednich wyjaśnieniach, czy też tylko jakby ukucnęła będąc na rowerze. Zaraz na drugi dzień rano poszedł do szpitala razem z żoną. Wcześniej dzwonił do męża pokrzywdzonej, żeby się dowiedzieć o stan zdrowia. Proponował pokrzywdzonej zadośćuczynienie, żeby sprawy nie było. Kwoty nie określił. Nie wie, jaka kwota jest adekwatna obrażeniom pokrzywdzonej. Uważa, że powinien to zapłacić ubezpieczyciel bez zastrzeżeń. Do niczego pokrzywdzonej nie nakłaniał, pytał ją tylko. Zresztą widział się przecież i z obecną na sali pełnomocnik w szpitalu przy pokrzywdzonej i usłyszał, że jest jeszcze czas na takie ustalenia (k. 151v-153). Śladu na aucie przy reflektorze żadnego nie miał. Policja zaznaczyła, że w jego samochodzie z prawej strony wystaje lekko zderzak, ale to uszkodzenie nie ma związku z tym zdarzeniem. Wyskoczył m u kiedyś pies, przewinęło go i stąd to uszkodzenie (k. 154v) . Zdaniem Sądu wyjaśnienia oskarżonego są niemal w całości wiarygodne, jako szczegółowe, logiczne, konsekwentne i zgodne z pozostałym zgromadzonym w sprawie wiarygodnym materiałem dowodowym, w tym z zeznaniami pokrzywdzonej oraz opinią biegłego z analizy wypadku drogowego. W szczególności wskazać należy, iż za wiarygodne Sąd uznał wyjaśnienia oskarżonego co tego , że nie zauważył odpowiednio wcześnie pokrzywdzonej i dostrzegł ją dopiero w ostatniej chwili tuż przed zderzeniem z nią, jak i co do prędkości kierowanego przez niego pojazdu. Za niewiarygodne Sąd uznał natomiast wyjaśnienia złożone przez oskarżonego w postępowaniu sądowym odnośne tylko jednej, aczkolwiek bardzo istotnej w realiach niniejszej sprawy kwestii, a mianowicie sposobu i zakresu obserwacji sytuacji na drodze oraz przedpola jazdy, dokonanej bezpośrednio przed oraz w trakcie wjazdu wulicę (...). W swoich pierwszych wyjaśnieniach w postępowaniu przygotowawczym oskarżony podał że przejeżdżając przezulicę (...)i wjeżdżając wulicę (...)swoją uwagę skupił głównie na prawej stronieulicy (...). Wyjaśnienia oskarżonego złożone przed Sądem były już w tym zakresie znacząco odmienne. W nich bowiem oskarżony podał, że widział jezdnię na wprost i kawałki chodnika po bokach i w swojej mocy zrobił wszystko, rozejrzał się na boki i wszystko było wolne. Z pierwszych przytoczonych powyżej wyjaśnień wynika, iż oskarżony nie dość uważnie obserwował sytuację w innych miejscach skrzyżowania i swoją uwagę skupił głównie na prawej stronieulicy (...)i mogących tamtędy jechać pojazdach. Z jego wyjaśnień złożonych przed Sądem wynika natomiast z goła odmienny obraz jego zachowania, a mianowicie, że należycie i wnikliwie obserwował sytuację na drodze oraz przedpole jazdy, w tymulicę (...)oraz chodnik po obu stronach tej drogi. Wyjaśnienia złożone w tym zakresie przed Sądem nie są zdaniem Sądu wiarygodne i stanowią wyłącznie przyjętą przez oskarżonego linię obrony. W ocenie Sądu najwierniej przebieg zdarzenia oddają pierwsze wyjaśnienia oskarżonego, zostały one bowiem złożone zaledwie około 3,5 godziny po zaistnieniu zdarzenia i tym samym były najbardziej spontaniczne. Poza tym na nieprawidłowo prowadzoną obserwację drogi wskazują pozostałe wyjaśnienia oskarżonego, przyznał bowiem, że nie widział pokrzywdzonej i dostrzegł ją dopiero w ostatniej chwili przed uderzeniem w nią. Gdyby oskarżony faktycznie tak uważnie obserwował przedpole jazdy i okolice skrzyżowania z pewnością dostrzegłby pokrzywdzoną, na co jednoznacznie wskazał biegły w sporządzonej w niniejszej sprawie opinii z analizy wypadku drogowego. W pozostałych wyjaśnieniach, uznanych przez Sąd za wiarygodne, oskarżony szczegółowo, rzeczowo i przekonująco opisał zapamiętane okoliczności zaistniałego zdarzenia. Wskazać przy tym należy, iż, te fragmenty wyjaśnień oskarżonego, które stanowią jego opinie i przypuszczenia są nieprzydatne dla czynienia na ich podstawie ustaleń faktycznych. Do tej kategorii należą w szczególności przypuszczenia oskarżonego co do tego, że musiał najwyraźniej prawą stroną zderzaka zahaczyć o tylne koło roweru, że chyba noga pokrzywdzonej zaplątała się w elementy roweru i z tego co kojarzy, to pokrzywdzona tak jakby ukucnęła na rowerze, nie jest jednak w stanie stwierdzić jednoznacznie tej okoliczności, jak i że nie wie od czego powstało wgniecenie na masce, być może od łokcia. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie nie stanowią bowiem relacji o faktach, a jedynie jego przekonania oraz domysły i tym samym nie mogą stanowić podstawy ustaleń faktycznych. Nie budzi przy tym wątpliwości, iż oskarżony może nie pamiętać pewnych szczegółów zdarzenia, które miało bardzo dynamiczny przebieg. Zeznania pokrzywdzonejM. S. (1)Sąd uznał w całości za wiarygodne, w tym szczególności co do przebiegu samego zdarzenia, jak i okoliczności bezpośrednio je poprzedzających, w tym, że jechałaulicą (...)wzdłuż po chodniku i zwracała uwagę wyłącznie na przechodniów, natomiast nie zwracała uwagi na jezdnię, w tym również wtedy, kiedy już zjeżdżała z chodnika na asfalt i że wówczas nie rozglądała się na jezdnię. Wskazać w tym miejscu należy, iż przed Sądem pokrzywdzona nie potwierdziła swoich zeznań złożonych w postępowaniu przygotowawczym odnośnie tego, że przewróciła się na maskę samochodu i zeznała, że nie mogła przewrócić się inaczej, niż na jezdnię na lewą stronę. Zdaniem Sądu nie ma jednak podstaw, aby w tym zakresie odmówić wiary zeznaniom pokrzywdzonej. Faktem jest bowiem, iż pokrzywdzona wskutek zderzenia z pojazdem kierowanym przez oskarżonego ostatecznie przewróciła się wraz z rowerem na jezdnię, a nie na maskę pojazdu. Niewątpliwie jednak również doszło do kontaktu jej ciała z maską samochodu, co wynika ze zgromadzonego w niniejszej sprawie materiału dowodowego, w tym opinii biegłegoS. K., który wskazał, że po zderzeniu kierująca pojazdem przemieściła się na pokrywę silnika, a podstawę takiego ustalenia stanowiły m.in. ślady powstałe wskutek tego zdarzenia na tej części samochodu (zgięta pokrywa komory silnika po prawej stronie o wymiarach 11cm x 7cm – zarysowanie powłoki lakierniczej w miejscu zagięcia). Zdaniem Sądu nie ma jednak potrzeby wnikania w szczegóły tej kwestii i tego co pokrzywdzona miała na myśli, gdyż nie jest okoliczność kluczowa dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy i wymagająca jednoznacznego wyjaśnienia. Ze zgromadzonego w sprawie wiarygodnego materiału dowodowego wyłania się bowiem spójny i wystarczająco szczegółowy obraz zaistniałego zdarzenia. Podkreślenia również wymaga, iż zeznania świadka w części stanowiącej jej opinie i poglądy, w tym między innymi, że „oskarżony przeciskał się przez korek, czego nie widziała, lecz po prostu wie, że musiał tak jechać”, jak i że „ludzie wiecznie z Mokrej wskakują wS.nie zwracając uwagi na innych i tam jest wiele wypadków”, nie mogą z oczywistych względów stanowić podstawy ustaleń faktycznych. Także zeznaniaP. M. (2), jako szczegółowe, logiczne oraz znajdujące oparcie w pozostałym wiarygodnym materiale dowodowym zgromadzonym w sprawie, są dla Sądu w pełni wiarygodne. W/wym. był bezpośrednim świadkiem zdarzenia będącego przedmiotem niniejszego postępowania i w swoich zeznaniach szczegółowo opisał jego zapamiętane okoliczności. Świadek ten widział zarówno jak oskarżony przejeżdżałulicą (...), jak i sam moment uderzenia pojazdu kierowanego przez niego w pokrzywdzoną. To on był osobą, która wezwała pogotowie na miejsce zdarzenia. W swoich zeznaniach świadek ten opisał również zachowanie oskarżonego po tym zdarzeniu, a także odniósł się do panującej wówczas na drodze sytuacji, tj. znacznego natężenia ruchu, jak również uszkodzeń pojazdu oskarżonego. ZeznaniaN. S. (2)– syna pokrzywdzonej nie wniosły wiele do sprawy. Świadek ten dotarł na miejsce zdarzenia dopiero po wypadku i w swoich zeznaniach opisał zastaną w tym miejscu sytuację. Świadek zeznał między innymi, że widział pokrzywdzoną, kiedy leżała jeszcze na ziemi mając między nogami rower, a następnie oczekiwał na przyjazd policji.N. S. (2)nie był jednak bezpośrednim świadkiem zdarzenia, a wiedzę o pewnych jego okolicznościach uzyskał od innego świadka zdarzenia. W niniejszej sprawie zostały również sporządzone opinie biegłych, w tym opinia sądowa–lekarska (k. 27) oraz z analizy wypadku drogowego (k. 182-200). W opinii sądowo–lekarskiej biegły lek. med.J. P.opisał obrażenia doznane przez pokrzywdzoną wskutek wypadku oraz wskazał, że spowodowały one naruszenie czynności narządów ciała pokrzywdzonej na okres dłuższy niż 7 dni. W opinii zakresu wypadku drogowego biegłyS. K.dokonał szczegółowej analizy zaistniałego zdarzenia i we wnioskach końcowych wskazał, że zachowanie obu uczestników ruchu biorących udział w zdarzeniu było nieprawidłowe i przyczyniło się do powstania wypadku, tj. zarówno kierującej roweremM. S. (1)głównie przez to, że znajdując się w obrębie drogi, nieprawidłowo korzystała z chodnika oraz dojeżdżając do skrzyżowania zulicą (...)nie zachowała szczególnej ostrożności i zjeżdżając na jezdnię nie zwracała uwagi na zbliżający się do niej pojazd, przez co wywołała stan zagrożenia wypadkowego, jak i oskarżonegoA. P.przez to, że podczas kierowania pojazdem - przejazdu przez skrzyżowanie dróg, w warunkach ograniczonej natężeniem ruchu pojazdów widoczności drogi, nie zachował szczególnej ostrożności, a w szczególności nieprawidłowo obserwował przedpole jazdy, w wyniku czego przeoczył moment zjazdu kierującej rowerem z chodnika, przez co pozbawił się możliwości uniknięcia wypadku. Ponadto biegły wskazał, że odległość w jakiej oskarżony znajdował się od jezdniulicy (...)była na tyle mała, że przy należytej obserwacji rejonu skrzyżowania, miał on możliwość dostrzeżenia kierującej rowerem, niezależnie od tego, czy zjeżdżała już z chodnika, czy też jeszcze poruszała się po nim. Nadto biegły wskazał, że nie jest możliwe techniczne ustalenie prędkości pojazdów biorących udział w zdarzeniu, natomiast z uwagi na przedstawione okoliczności w jakich do niego, prędkości te przyjęto na poziomie 10-15 km/h. Wskazać przy tym należy, iż biegły rozważył możliwość dostrzeżenia pokrzywdzonej przez oskarżonego przy prawidłowo prowadzonej obserwacji przedpola jazdy zarówno dla prędkości pojazdu wynoszącej 10 km/h, jak i 15 km/h i z wyliczeń biegłego wynika, iż przy oby tych prędkościach oskarżony miał możliwość zatrzymania samochodu przed torem ruchu kierującej rowerem pokrzywdzonej, a przy prędkości 10 km/h winien ją bezwzględnie widzieć, gdy jeszcze poruszała się chodnikiem, a tym bardziej w momencie, gdy z niego zjeżdżała. W opinii tej biegły wskazał również, że kierująca roweremM. S. (1)podczas nieprawidłowego korzystania z chodnika, nie zachowała szczególnej ostrożności i wjechała na tor ruchu poruszającego się z jej prawej strony pojazdu kierowanego przez oskarżonego, pomimo tego, iż winna widzieć zbliżający się do niej pojazd i w celu uniknięcia zderzenia zatrzymać rower przed jezdniąulicy (...), gdzie mogła jedynie go przeprowadzać, jako osoba piesza. Zdaniem Sądu obydwie sporządzone w niniejszej sprawie i wskazane powyżej opinie są pełne, jasne, wewnętrznie niesprzeczne oraz naukowo i logicznie uzasadnione, a wobec takich ich cech wiarygodne. W sprawie niniejszej nie zachodzi przy tym żadna okoliczność, która osłabiałaby lub podważała zaufanie do tych opinii. Ponadto Sąd w całości dał wiarę nieosobowemu materiałowi dowodowemu zgromadzonemu w sprawie w postaci pozostałych dokumentów zawartych w aktach sprawy, które to dokumenty Sąd uznał za ujawnione i wymienił je w treści postanowienia na k. 212v-213 . W szczególności wskazać należy na protokoły: oględzin miejsca wypadku drogowego oraz pojazdu, badania pojazdu, karty karne, plan sytuacyjny miejsca zdarzenia wraz z fotografiami , a także dokumentację medyczną dot. pokrzywdzone j . Dokumenty te zostały sporządzone przez podmioty do tego uprawnione, w ramach przyznanych im kompetencji i nie zostały zakwestionowane przez którąkolwiek ze stron procesu. Oceniając dowody zgromadzone w sprawie Sąd doszedł do przekonania, że oskarżony podlega odpowiedzialności karnej, ponieważ zostały spełnione warunki konieczne do przyjęcia tej odpowiedzialności. Oskarżony dopuścił się bowiem czynu naruszającego normę prawną i zagrożonego przez ustawę sankcją karną, czyn ten w ocenie Sądu jest społecznie szkodliwy w stopniu wyższym niż znikomy, zaś sprawcy można przypisać winę. Oskarżony w chwili popełniania przypisanego mu czynu był pełnoletni, poczytalny, nie stwierdzono ponadto żadnych okoliczności wyłączających winę lub bezprawność czynu. W ramach zarzucanego oskarżonemu czynu Sąd przyjął, iż oskarżony dopuścił się czynu polegającego na tym, że w dniu 02 listopada 2015 roku wW.woj.(...)nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodował wypadek drogowy w ten sposób, że kierując samochodem osobowym markiF. (...)onr rej. (...)podczas przejazdu przez skrzyżowanie dróg, w warunkach ograniczonej natężeniem ruchu pojazdów widoczności drogi, nie zachował należytej ostrożności, a w szczególności nieprawidłowo obserwował przedpole jazdy, w wyniku czego przeoczył moment zjazdu z chodnika kierującej roweremM. S. (1), na skutek czego doszło do przecięcia się torów jazdy rowerzystki i jego pojazdu oraz zderzenia obu pojazdów, w wyniku czego kierująca rowerem przewróciła się i doznała obrażeń ciała w postaci złamania kości udowej prawej, które to obrażenia naruszają czynności narządów ciała na okres powyżej 7 dni, tj. czynu wypełniającego dyspozycjęart. 177 § 1 kk. Tytułem wstępu do rozważań prawnych należy zauważyć, że odpowiedzialności karnej przewidzianej wart. 177 § 1 kkpodlega ten, kto naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała określone wart. 157 § 1 kk. Znamieniem strony przedmiotowej spowodowania wypadku jest naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu . Pojęcie tych zasad obejmuje zarówno zasady ujęte w przepisach prawa drogowego lub regulujących komunikację kolejową, wodną lub powietrzną, jak też wynikające z istoty bezpieczeństwa w ruchu zasady prakseologiczne odnoszące się do danej sfery ruchu (por. uchwałę SN z 28 lutego 1975 r., V KZP 2/74, OSNKW 1975, nr 3, poz. 33, lex nr 18934 ). O ile jednak naruszenie zasad w ruchu drogowym może nastąpić zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie, o tyle skutki czynu stanowiące jego ustawowe znamię i decydujące o zaistnieniu przestępstwa są zawsze objęte winą nieumyślną. Oba zatem typy przestępstw określone w§ 1 i § 2 art. 177 kksą przestępstwami nieumyślnymi i mają taki charakter niezależnie od tego, czy sprawca naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu umyślnie, czy też nieumyślnie (por. w tym zakresie postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 stycznia 2007 r., IV KK 392/06, R-OSNKW 2007, poz. 39, lex nr 459627 ). Podmiotem występku spowodowania wypadku komunikacyjnego - ze względu na znamię naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu - może być jedynie uczestnik ruchu , którego dotyczy obowiązek przestrzegania tych zasad, a więc kierujący pojazdem mechanicznym, pieszy, woźnica, rowerzysta, osoba prowadząca kolumnę pieszych i in. (Kodek karny. Komentarz., Andrzej Marek, Lex 2010, Komentarz do art. 177 Kodeksu karnego, teza 8). Przestępstwo spowodowania wypadku komunikacyjnego ma charakter skutkowy, konieczne jest więc ustalenie, że pomiędzy stwierdzonym naruszeniem zasad bezpieczeństwa w ruchu a zaistniałym wypadkiem zachodzi związek przyczynowy (por. wyrok SN z dnia 4 listopada 1998 r., V KKN 303/97, OSNKW 1998, nr 11-12, poz. 50 z glosą aprobującą K. Pawelca, MoP 1995, nr 5). Spowodowanie skutku może być tylko wtedy obiektywnie przypisane sprawcy, gdy urzeczywistnia się w nim niebezpieczeństwo, któremu zapobiec miałoby przestrzeganie naruszonego obowiązku ostrożności (por. wyrok SN z dnia 12 czerwca 2001 r., IV KKN 64/97, lex nr 553802). Współodpowiedzialnymi za występek określony wart. 177 § 1 lub 2 kkmogą być dwaj współuczestnicy ruchu, a czasem nawet większa ich liczba. Warunkiem takiej oceny prawnej jest stwierdzenie, w odniesieniu do każdego z tych uczestników z osobna, że naruszył on, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu, a także, że pomiędzy jego zachowaniem a zaistniałym wypadkiem istnieje powiązanie przyczynowe oraz tego, że istnieje normatywna podstawa do przyjęcia, iż zachowanie uczestnika ruchu powiązane przyczynowo z wypadkiem zasługuje z kryminalno-politycznego punktu widzenia na ukaranie. Ten ostatni wyznacznik odpowiedzialności oceniać należy według kryterium, w myśl którego przypisywalny jest tylko taki skutek, który został przez danego uczestnika ruchu spowodowany w wyniku sprowadzenia przezeń niedozwolonego niebezpieczeństwa (ryzyka) jego powstania albo istotnego zwiększenia ryzyka już istniejącego (a będącego np. wynikiem zachowania innego współuczestnika ruchu) - oczywiście w razie zrealizowania się tego właśnie niebezpieczeństwa (ryzyka) w postaci skutku spełniającego znamiona typu czynu określonego wart. 177 § 1 lub 2 kk (por. wyrok SN z dnia 8 kwietnia 2013 r. w sprawie II KK 206/12, lex nr 1311397 ). Analizę zachowania oskarżonego oraz pokrzywdzonej bezpośrednio poprzedzającego wypadek drogowy, pod kątem przestrzegania przez nich zasad bezpieczeństwa w ruchu, należy zdaniem Sądu poprzedzić krótkim omówieniem tychże zasad wynikających ze stosownych przepisówustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z art. 3 ust. 1 tej ustawy uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność i unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Szczególną ostrożność zobowiązani są również zachować kierujący pojazdem zbliżając się do skrzyżowania, co wynika z art. 25 ust. 1 omawianej ustawy. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny (art. 16 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym) i zabrania się k ierującemu pojazdem jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych ( a rt. 26ust. 3 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym). Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. K orzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem, gdy szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów, jak również jeżeli warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź, gęsta mgła). Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym (art. 36 ust. 1, 5 i 6 ustawy Prawo o ruchu drogowym). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż zarówno oskarżonyA. P., jak i pokrzywdzonaM. S. (1), dopuścili się naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Oskarżony, przejeżdżając przez skrzyżowanie, nie zachował wymaganej w tej sytuacji ostrożności i nie prowadził należytej obserwacji przedpola jazdy , wskutek czego nie zauważył jadącej na rowerze pokrzywdzonej w trakcie zjeżdżania przez nią z chodnika, a następnie tej rowerzystki przejeżdżającej przez jezdnię, na którą sam wjeżdżał. Naruszył zatem zasady bezpieczeństwa w ruchu określone wart. 3 ust. 1 oraz art. 25 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym. W skazać w tym miejscu należy, iż szczególna ostrożność jest ostrożnością podwyższoną do granic gwarantujących skuteczność reakcji, przede wszystkim w przypadku zmieniającej się nieoczekiwanie sytuacji na drodze. Właściwa realizacja zasady szczególnej ostrożności polega na pełnej koncentracji uwagi oraz uaktywnieniu zdolności przewidywania, a w przypadku braku intuicji - dołożeniu wszelkich starań, by pobudzić wyobraźnię (zob. Prawo o ruchu drogowym. Komentarz. wyd. III, Wojciech Kotowski, ABC 2011, Komentarz do art. 3 ustawy - Prawo o ruchu drogowym, teza 4. i 5.). Oskarżony w zaistniałej sytuacji, zwłaszcza w warunkach ograniczonej natężeniem ruchu pojazdów widoczności drogi, zbliżając się do skrzyżowaniaulicy (...)zulicą (...), winien był maksymalnie skupić swoją uwagę na obserwacji przedpola jazdy w rejonie skrzyżowania, w tym obserwacji zachowania innych uczestników ruchu, aby dostosować swoje zachowanie do panujących warunków oraz zmieniających się sytuacji, po to, aby bezpiecznie kontynuować jazdę. Zdaniem Sądu opisane powyżej naruszenie przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa nastąpiło nieumyślnie. Wskazać w tym miejscu należy, iż umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym polega na tym, że sprawca świadomie postępuje wbrew zakazom lub nakazom, co w konsekwencji staje się przyczyną spowodowania skutków określonych w 177kk. Zdaniem Sądu brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, że oskarżony świadomie nie prowadził należytej obserwacji drogi. Wobec powyższego należało przyjąć, iż naruszenie przez oskarżonego zasad bezpieczeństwa w ruchu miało charakter nieumyślny. Analizując z kolei zachowanie pokrzywdzonej pod kątem przestrzegania przez nią zasad ruchu drogowego wskazać należy, iżM. S. (1)nie tylko jechała po nieprawidłowej stronie drogi, gdyż jako kierującą pojazdem obowiązywał ją ruch prawostronny, ale i poruszała się rowerem wzdłuż po chodniku w sytuacji, gdy powinna korzystać z jezdni. W przedmiotowej sprawie nie zachodziły przesłanki do kierowania przez pokrzywdzoną rowerem po chodniku przewidziane wart. 33 ust. 5 ustawy Prawo o ruchu drogowymi takie jej zachowanie było bezwzględnie nieprawidłowe (art. 26 ust. 3 pkt 3prd).M. S. (1)jechała sama i nie miała pod opieką dziecka do lat 10. W dniu zdarzenia pogoda była słoneczna, zatem i warunki pogodowe nie uzasadniały skorzystania przez nią jako kierującej rowerem z chodnika. Także i ostatnia z sytuacji uprawniających do jazdy rowerem po chodniku w przedmiotowej sprawie nie zachodziła. Wprawdzie bowiem szerokość chodnika wynosiła ponad 2m i nie było wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów, jednakże na drodze, wzdłuż której biegnie ten chodnik nie jest dozwolony ruch pojazdów z prędkością większą niż 50 km/h, albowiem takie właśnie ograniczenie prędkości w tym miejscu obowiązuje. Ponadto wskazać należy, iż także pokrzywdzona jako uczestnik ruchu i kierująca pojazdem była zobowiązana do zachowania szczególnej ostrożności, co wynikało zarówno z generalnej reguły ostrożności sformułowanej wart. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym, z faktu zbliżania się do skrzyżowania (art. 25 ustawy Prawo o ruchu drogowym), jak i kierowania rowerem po chodniku (art. 33 ust. 6 ustawy Prawo o ruchu drogowym). Pokrzywdzona dojeżdżając doulicy (...)powinna zatrzymać swój pojazd i upewnić się o możliwości bezpiecznego pokonania jezdni, jak i ustąpić pierwszeństwa pojazdom znajdującym się na tej drodze, jak również zwracać uwagę na nadjeżdżające pojazdy. Tego jednak pokrzywdzona nie uczyniła, albowiem wprost z chodnika wjechała na jezdnię i w ogóle nie zwracała uwagi na inne pojazdy. Także zatem w wyniku zachowania pokrzywdzonej doszło do przecięcia się jej toru jazdy z torem jazdy oskarżonego. Gdyby pokrzywdzona przestrzegała wskazanych powyżej zasad ruchu drogowego miałaby możliwość dostrzeżenia wjeżdżającego wulicę (...)oskarżonego i dostosowania swojego zachowania do zaistniałej sytuacji na drodze i tym samym uniknięcia niebezpieczeństwa, które urzeczywistniło się w skutku tego wypadku w postaci doznanych przez nią obrażeń. Konkludując stwierdzić zatem należy, iż w przedmiotowej sprawie zaistniały podstawy do ustalenia, że także pokrzywdzona przyczyniła się do wypadku drogowego i to w stopniu wyższym, aniżeli oskarżony, co wynika ze skali dokonanych przez nią naruszeń zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zdaniem Sądu zarówno opisane powyżej zachowanie oskarżonego, jak i pokrzywdzonej, polegające na naruszeniu zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, pozostaje w związku przyczynowym z zaistniałym zdarzeniem oraz jego skutkiem. W realiach przedmiotowej sprawy, uwzględniając znaczne przyczynienie się pokrzywdzonej do zaistniałego zdarzenia, Sąd zobowiązany był ustalić, czy gdyby oskarżony zachował należytą ostrożność wystąpiłby skutek w postaci doznanych przez pokrzywdzoną obrażeń i tym samym, czy zachowanie oskarżonego zasługuje na ukaranie. Ze sporządzonej w niniejszej sprawie opinii biegłego z zakresu wypadków drogowych wynika jednoznacznie, że gdyby oskarżony prawidłowo obserwował drogę i w odpowiednim czasie dostrzegł pokrzywdzoną, zdołałby wyhamować pojazd i nie doszło by do wypadku. W tej sytuacji zdaniem Sądu naruszenie reguł bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez oskarżonego uznać należy za istotne i w sposób karygodny zwiększające niebezpieczeństwo (ryzyko) dla prawnie chronionego dobra w postaci zdrowia ludzkiego, które następnie urzeczywistniło się w skutku przedmiotowego zdarzenia w postaci doznanych rzez pokrzywdzoną obrażeń. W przedmiotowej sprawie zaistniały zatem w ocenie Sądu niezbędne przesłanki warunkujące przypisanie oskarżonemu popełnienia występku zart. 177 § 1 kk. Przepisart. 66 § 1 kkstanowi, iż Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy niekaranego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa. Zastosowanie instytucji warunkowego umorzenia postępowania musi być poprzedzone stwierdzeniem winy sprawcy i brakiem wątpliwości co do okoliczności popełnienia przestępstwa, tym samym podstawą warunkowego umorzenia jest ustalenie wszystkich przesłanek odpowiedzialności karnej. Dokonując oceny zgromadzonego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego Sąd doszedł do przekonania, że oskarżony podlega odpowiedzialności karnej, ponieważ zostały spełnione warunki konieczne do przyjęcia tej odpowiedzialności, o czym już była mowa powyżej. W ocenie Sądu zastosowanie dobrodziejstwa instytucji warunkowego umorzenia postępowania jest w okolicznościach przedmiotowej sprawy uzasadnione. Biorąc pod uwagę okoliczności zaistniałego zdarzenia, w tym nieumyślność naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu przez oskarżonego oraz jego zakres, znacznie mniejszy, aniżeli w przypadku pokrzywdzonej i znaczny stopień przyczynienia się wyżej wymienionej do zaistniałego zdarzenia, jak również wynikający ze wskazanych powyżej okoliczności nieznaczny stopień winy oskarżonego oraz społecznej szkodliwości czynu, zdaniem Sądu wystarczającą i w pełni uzasadnioną reakcją na ten czyn względem oskarżonego jest warunkowe umorzenie postępowania. OskarżonyA. P.nie był dotąd karany sądownie, a jest on osobą dojrzałą – ma 56 lat, co pozwala na wniosek, że czyn będący przedmiotem niniejszego postępowania stanowił incydent w jego życiu. Oskarżony prowadzi ustabilizowany tryb życia, jego dzieci są już dorosłe i obecnie mieszka żoną, która pozostaje na jego utrzymaniu. Oskarżony prowadzi gospodarstwo rolne oraz zamierza podjąć dodatkowe zatrudnienie. Ponadto należy podkreślić, iż oskarżony w toku postępowania wyraził skruchę, jak i zastrzegł, że będzie już baczniej obserwował rowerzystów. Ponadto interesował się stanem zdrowiaM. S. (1), odwiedził ją w szpitalu przynosząc kwiaty. Z uwagi na powyższe Sąd zdecydował się skorzystać z opisanej powyżej instytucji i na podstawieart. 66 § 1 kkwarunkowo umorzył wobec oskarżonegoA. P.postępowanie karne na okres 2 (dwóch) lat próby. Dodatkowo, aby zwiększyć wychowawcze oddziaływanie postępowania na oskarżonego, na podstawieart. 67 § 3 kkSąd orzekł wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody w części, poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonejM. S. (1)kwoty 500 (pięćset) złotych. Orzekając w ty zakresie Sąd uwzględnił, iż pokrzywdzona nadal dochodzi swoich roszczeń od zakładu ubezpieczeń, przy czym przyznana dotychczas pokrzywdzonej kwota odszkodowania w wysokości 10.000 zł nie wyczerpuje jej roszczeń i postępowania nadal trwa. Szkoda nie została zatem dotąd naprawiona. Mając na względzie dyspozycjęart. 627 kpkw zw. zart. 629 kpk,art. 616 § 1 kpk, jak również uwzględniając stosowne przepisyrozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz oskarżycielki posiłkowejM. S. (1)kwotę 1.000 złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z ustanowieniem pełnomocnika z wyboru, zgodnie ze złożonym w tym zakresie na posiedzeniu w dniu 21 stycznia 2016 roku przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej wnioskiem popartym złożoną fakturą (k. 63). Oskarżony, wobec którego warunkowo umorzono postępowanie karne, stosownie do treściart. 629 kpkw zw. zart. 627 kpkiart. 618 kpk, obowiązany jest ponieść koszty sądowe, przy czym Sąd w oparciu o dyspozycjęart. 624 § 1 kpk, obciążył skazanego kosztami sądowymi jedynie częściowo, a mianowicie opłatą sądową w minimalnej wysokości - 60 zł (zgodnie z treściąart. 7 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych- Dz.U. z 1983r. Nr 49, poz.223 z późn. zm.) oraz wydatkami Skarbu Państwa w kwocie 1.027,95 zł obejmującymi: koszt danych o karalności – 30 złotych stosownie do § 3 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18.06.2014r. w sprawie opłat za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego (Dz.U. z 2014 poz. 1861), ryczałt za doręczenia pism w postępowaniu przygotowawczym – 20 złotych i sądowym - 20 złotych stosownie do§ 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18.06.2003r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym(Dz. U. Nr 108, poz. 1026), koszty sporządzenia wywiadu środowiskowego – 74,95 zł (art. 91 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 i 3 Ustawy o kuratorach sądowych z dnia 27 lipca 2001 r.(Dz. U. nr 98 poz. 1071 ze zm. ), koszty pisemnej opinii sądowo-lekarskiej – 100 złotych oraz kierując się względami słuszności - niecałą połową kosztów sporządzenia opinii przez biegłego z zakresu wypadków drogowych (mając na uwadze, iż oboje uczestnicy zdarzenia analizowanego przez biegłego złamali zasady ruchu drogowego, wobec czego obciążanie kosztem opinii w całości tylko jednego z uczestników byłoby nieuzasadnione).
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Wieluniu date: '2016-08-31' department_name: II Wydział Karny judges: - Justyna Tęcza legal_bases: - § 1 i § 2 art. 177 kk - art. 3 ust. 1 oraz art. 25 ust. 1 ustawy Prawo o ruchu drogowym - art. 624 § 1 kpk - art. 7 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych - § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18.06.2003r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym - art. 91 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 i 3 Ustawy o kuratorach sądowych z dnia 27 lipca 2001 r. recorder: staż. urz. Izabela Majtyka signature: II K 876/15 ```
155025500000503_I_C_001029_2013_Uz_2013-11-28_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt I C 1029/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ W., dnia 28-11-2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia we Wrocławiu I Wydział Cywilny w następującym składzie: Przewodniczący:SSR Paweł Kwiatkowski Protokolant:Katarzyna Mulak po rozpoznaniu w dniu 28-11-2013 r. we Wrocławiu sprawy z powództwaJ. T. przeciwko(...)1(...) pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności (art. 840 kpc) I oddala powództwo; II zasądza od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. I C 1029/13 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 4 czerwca 2013 r. powódJ. T.domagał się pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty Sądu Rejonowego(...)z 17 stycznia 2013 r., sygn.(...)zasądzającego na rzecz pozwanego(...)1(...)kwotę 1243,88 zł z ustawowymi odsetkami oraz kwotą 210 zł tytułem kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że nakaz zapłaty został wydany z naruszeniem prawa. W odpowiedzi na pozew z dnia 28 października 2013 r. strona pozwana(...)1(...)wniosła o oddalenie powództwa, zarzucając, że nie posiada legitymacji biernej w procesie. Kwestionowany tytuł wykonawczy został wydany na rzecz(...) sp. z o.o.Ponadto zarzuciła, że w trybie powództwa przeciwegzekucyjnego nie można badać słuszności wyroku sądowego w sprawie. Na rozprawie w dniu 28 listopada 2013 r. powód przyznał, że nie pamiętał, iż nakaz zapłaty w sprawie(...)(...)został mu doręczony, zarzucił jednak, że jego zobowiązanie objęte tytułem wygasło. Sąd ustalił następujący stan faktyczny. Nakazem zapłaty Sądu Rejonowego(...)z dnia 17 stycznia 2013 r. (sygn.(...)) zasądzono odJ. T.na rzecz(...) sp. z o.o.kwotę 1243,88 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 stycznia 2013 r. do dnia zapłaty oraz kwotą 210 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.J. T.odebrał nakaz zapłaty z odpisem pozwu w dniu 26 stycznia 2013 r., a w dniu 25 lutego 2013 r. nadano w/w tytułowi egzekucyjnemu klauzule wykonalności. (dowód: wydruk akt(...)– k. 27-31) Mając powyższe na uwadze, Sąd zważył, co następuje. Zgodnie zart. 840 § 1 pkt 2 kpcdłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane. Natomiast stosownie do art.art. 840 § 1 pkt 1 kpcdłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności, jeżeli przeczy zdarzeniom, na których oparto wydanie klauzuli wykonalności. W rozpoznawanej sprawie powód nie był w stanie w żaden sposób wykazać, że jego zobowiązanie wygasło po 17 stycznia 2013 r. Natomiast jeżeli zobowiązanie to wygasło wcześniej, odpowiedni zarzut powinien był zostać przez niego zgłoszony w sprzeciwie do nakazu zapłaty. Dodatkowo powód wytoczył powództwo przeciwko osobie nie mającej materialnej legitymacji biernej do występowania w procesie. Pozwał bowiem podmiot, który nie posiadał przeciwko niemu jakiegokolwiek tytułu wykonawczego. Wypada wreszcie zauważyć, że brak było jakichkolwiek podstaw, ażeby kwestionować prawidłowość nadania przeciwko powodowi klauzuli wykonalności. Powodowi doręczono bowiem w dniu 26 stycznia 2013 r. nakaz zapłaty, od którego nie wniósł następnie sprzeciwu. Nakaz ten na podstawieart. 777 § 1 pkt 1 kpcbył zatem tytułem egzekucyjnym, któremu na podstawieart. 782 § 2 kpcnależało z urzędu nadać klauzule wykonalności niezwłocznie po jego uprawomocnieniu się. Nie było zatem podstaw, ażeby uznać, że powoda pozbawiono w postępowaniu sądowym zakończonym wydaniem tytułu wykonawczego możności obrony jego praw. Wobec powyższego powództwo oddalono, jak w pkt I wyroku. O kosztach procesu orzeczono na podstawieart. 98 kpc, zasądzając na rzecz strony pozwanej kwotę 180 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy Wrocław Śródmieście we Wrocławiu date: '2013-11-28' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Paweł Kwiatkowski legal_bases: - art. 840 § 1 pkt 2 kpc recorder: Katarzyna Mulak signature: I C 1029/13 ```
150525150000503_I_C_000481_2012_Uz_2014-06-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 481/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 czerwca 2014 roku Sąd Rejonowy w Przasnyszu I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Anna Andrzejewska Protokolant: Małgorzata Szczypińska po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2014 roku w Przasnyszu na rozprawie sprawy z powództwaI. N. (1) przeciwkoK. K. (1) o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli I Oddala powództwo. II Zasądza od powódki na rzecz pozwanej kwotę 3.617 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu. III Nakazuje wypłacić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Przasnyszu adwokatowiA. P.tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzęduI. N. (1)kwotę 3.600 (trzy tysiące sześćset) złotych oraz kwotę 828 (osiemset dwadzieścia osiem) złotych tytułem podatku VAT od przyznanego wynagrodzenia. IV Ustalić, że nieuiszczone w sprawie koszty sądowe ponosi Skarb Państwa . Sygn. akt I C 481/12 UZASADNIENIE PowódkaI. N. (1)skierowała przeciwkoK. N.pozew o odwołanie darowizny z uwagi na rażącą niewdzięczność obdarowanej domagając się ostatecznie (po doprecyzowaniu powództwa) - w związku z odwołaniem umowy darowizny z dnia 17 stycznia 2007 roku sporządzonej w formie aktu notarialnego - nakazania pozwanej złożenia oświadczenia woli przenoszącego na rzecz powódki własność: 1) odrębnej własności lokalumieszkalnego oznaczonego numerem (...)położonego przyul. (...)w miejscowościK., gminaK., powiat(...)wraz ze związanym z tym mieszkaniem udziałem w nieruchomości wspólnej, tj. udziałem częściach wspólnych budynku oraz w gruncie na którym jest posadowiony (nieruchomości szczegółowo opisanej w § 1 pkt 1 umowy darowizny) dla której Sąd Rejonowy w Przasnyszu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...); 2) udziału wynoszącego 1860/53940 części w prawie własności zabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w miejscowościK., gminaK., powiat(...)stanowiącej działkę oznaczonąnumerem ewidencyjnym (...)o powierzchni 6415 m2(nieruchomości szczegółowo opisanej w § 1 pkt 2 umowy darowizny) dla której Sąd Rejonowy w Przasnyszu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...); 3) udziału wynoszącego 2/120 części w prawie własności niezabudowanej nieruchomości gruntowej położonej w miejscowościK., gminaK., powiat(...)stanowiącej działkę oznaczonąnumerem ewidencyjnym (...)o powierzchni 30.000 m2(nieruchomości szczegółowo opisanej w § 1 pkt 3 umowy darowizny) dla której Sąd Rejonowy w Przasnyszu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...). Jednocześnie pełnomocnik powódki wniósł o zasądzenie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu wraz z należnym podatkiem VAT oświadczając, że opłaty te nie zostały zapłacone w całości ani w części. W uzasadnieniu powództwa powódka wskazała, że w dniu 17 stycznia 2007 roku powódka umową darowizny darowała swojej wnuczceK. K. (1)wyżej opisane nieruchomość i udziały we współwłasności. Wyjaśniła, że opisane udziały w prawie własności odpowiadają prawu do korzystania z konkretnego garażu bądź prawu do korzystania z konkretnej części gruntu, tzw. ogródka. W praktyce przedmiotem obrotu gospodarczego pozostaje nie tylko lokal, ale również „obszary wyodrębnione do korzystania”, które stanowią odpowiednik przysługujących współwłaścicielom udziałom w prawie własności w nieruchomości bądź zabudowanej, bądź niezabudowanej wskazanej wyżej w punktach 2 i 3. Pismem poleconym z dnia 23.07.2012 roku powódka złożyła pozwanej oświadczenie o odwołaniu darowizny z powodu rażącej niewdzięczności, a następnie złożyła pozew o nakazanie pozwanej złożenia oświadczenia woli, którego treścią jest przeniesienie własności mieszkania na rzez powódki. Wyjaśniła, że wolą powódki było od początku żądanie o zobowiązanie pozwanej do zwrotu kompleksowo „całego” przedmiotu umowy darowizny, a nie tylko lokalu stanowiącego odrębną nieruchomość. Dodała, że w praktyce w miejscowościK.udziały we współwłasności nie stanowią odrębnego przedmiotu obrotu gospodarczego. Uzasadniając przyczynę odwołania darowizny, którą jest rażąca niewdzięczność obdarowanej, powódka wskazała na zaniechanie pozwanej polegające na nieudzielaniu powódce pomocy i niepodejmowaniu żadnych starań by zagwarantować jej godną opiekę. Podnosiła, że pozwana nie interesuje się jej losem, jest nastawiona do niej wrogo i straszy ją. Tymczasem powódka jest osobą w podeszłym wieku (w chwili dokonania darowizny miała 79 lat, a obecnie ma 84 lata) i schorowaną, a od dwóch lat stan jej zdrowia fizycznego znacznie się pogorszył. Powódka coraz trudniej się porusza i nie daje sobie rady w sprawach zwykłych życia codziennego jak zakupy, prowadzenie domu, pielęgnacja osobista. Pozwana w zamian za darowiznę zobowiązała się do opieki nad powódką. Jednak zamieszkiwała u niej tylko dwa tygodnie, po czym wraz z mężem wyprowadziła się doB.. Deklaracje, że powódką opiekować się będzie matka pozwanej nie zostały zrealizowane. Matka pozwanej odwiedziła powódkę może kilka razy, a z uwagi na potrzebę opieki, druga córka powódki zmuszona jest wynająć jej opiekunkę za określoną miesięczną zapłatę. Matka obdarowanej wykrzyczała natomiast, że umieści powódkę w domu starców, wyzwała ją, straszyła, ze zamieszka w niewielkim pomieszczeniu gospodarczym. Podnosiła, że stan zdrowia powódki i jej podeszły wiek niewątpliwie stawia ją w bardzo trudnej sytuacji życiowej, albowiem powódka na stałe potrzebuje opieki i pomocy osoby trzeciej. PozwanaK. K. (1)wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów zastępstwa prawnego według norm przepisanych. Zaprzeczyła, jakoby dopuściła się wobec powódki rażącej niewdzięczności. Na poparcie swojego stanowiska wskazała, że darowane mieszkanie jest w bardzo złym stanie technicznym (nie ma ciepłej wody) i wymaga generalnego remontu, jednak powódka nie godziła się na przeprowadzenie jakiegokolwiek remontu, była niezadowolona, gdy pozwana wstawiła łóżko i pralkę. Z tego powodu pozwana rzeczywiście bardzo krótko zamieszkiwała wspólnie z babcią w jej mieszkaniu w 2009 roku, po czym przeprowadziła się doB.do służbowego mieszkania swego męża będącego wojskowym. Od tej pory opiekę nad babcią przejęła jej matka, a córka powódki –J. J. (1). Wyjaśniła, że matka pozwanej od śmierci męża powódki w 1997 roku opiekowała się powódką, z racji zamieszkiwania najbliżej powódki, była z nią związana i z uwagi na potrzebę sprawowania opieki nad matką nie podjęła pracy zawodowej. Matka pozwanej przez wiele lat woziła matce codziennie obiady dostosowane do potrzeb i wymagań powódki, sprzątała, prała, zapewniała wszelką pomoc i bezpośrednią opiekę, woziła do lekarzy m.in. wC.. Nikt z pozostałych dzieci powódki nie pomagał jej - nawet córka powódkiA. Z.(obecnieC.), która przez kilkanaście lat była formalnie właścicielką lokalu, którego dotyczy sprawa. ToJ. J. (1)do końca 2012 roku zapewniała codzienną pomoc i bezpośrednią opiekę oraz pielęgnację w chorobie (robiła zastrzyki z insuliny), a także wraz z mężemT. J.dbała o teren przynależny do lokalu kosząc trawę wokół budynku. Po hospitalizacjach w szpitalu powódka mieszkała u matki pozwanej w miejscowościK.(np. wówczas, gdy miała złamaną rękę). W 2008 roku pozwana ze swoim mężem i ojcem przerobiła chlew na garaż do parkowania samochodu. W tym celu poczyniła znaczne nakłady: wyrwano kojce, zakupiono drzwi garażowe, zalano posadzkę i wjazd do garażu. W razie potrzeby sąsiedzi z sąsiedniego bloku dzwonili zawsze doJ.. Podkreślała, że odwiedzała dom rodzinny i babcię. Gdy była u babci w maju 2012 roku powódka była serdeczna, cieszyła się z prawnuków. Było nawet ustalone, że powódka zamieszka z rodzicami pozwanej, co jednak powódka odwlekała w czasie. Problemy rozpoczęły się 15 lipca 2012 roku, gdy pozwana w obecnościA. C. (1), została bardzo źle potraktowana przez powódkę w jej mieszkaniu. Wówczas powódka nie chciała się przywitać z pozwaną, zaczęła też odmawiać przyjmowania oferowanej i świadczonej jej dotychczas pomocy i opieki. Zaczęła wyrażać niezadowolenie z opieki sprawowanej przez córkęJ. J. (1). Mimo to na święta Bożego Narodzenia w 2012 roku matka pozwanej była u powódki, by podzielić się opłatkiem. Kolejne próby naprawienia relacji i udzielania opieki okazały się bezskuteczne – powódka nie była nimi zainteresowana. Podkreślała, że ani ona ani jej matka nigdy nie odmówiły powódce opieki czy pomocy, za to powódka nie pozwalała czynić w tym kierunku żadnych starań. Dodała, że pogarszający się stan zdrowia i wiek powódki czyni prawdopodobnym, iż nieuzasadnione działania powódka podejmuje pod wpływem osób trzecich, które potrzebując pomocy finansowej i mieszkaniowej wywierają na nią presję. W szczególności wskazała na córki powódkiB. Z., która zamieszkuje w wynajętym lokalu wT.i jest częstym bywalcem u powódki orazA. C. (1), która mając czworo dzieci, w tym jedno niepełnosprawne, nie pracuje i utrzymuje się z renty na dziecko oraz świadczeń alimentacyjnych. Dodała, że pozwana i jej matka w dalszym ciągu oferują bezpośrednią pomoc i opiekę matce i babci o ile powódka pozwoli ją sobie świadczyć. Sąd ustalił i zważył, co następuje: W dniu 17 stycznia 2007 roku umową darowizny (Rep.(...)) powódkaI. N. (2)darowała swojej wnuczceK. J.(obecneK.): 1)lokal mieszkalny nr (...)położony w budynku przyul. (...)w miejscowościK.wraz z udziałem w ¼ części we współwłasności zabudowanej nieruchomości gruntowej nr(...)o obszarze 1034 m( 2)i taki sam udział w częściach wspólnychbudynku nr (...)wzniesionego na tym gruncie obejmującego ten lokal, dla którego Sąd Rejonowy w Przasnyszu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...); 2) udział wynoszący 1860/53940 części w prawie własności zabudowanej nieruchomości gruntowej onumerze geodezyjnym (...)o powierzchni 6415 m( 2 )położonej w miejscowościK., dla której Sąd Rejonowy w Przasnyszu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...); 3) udział wynoszący 2/120 części w prawie własności niezabudowanej nieruchomości gruntowej oznaczonejnumerem geodezyjnym (...)o powierzchni 30.000 m( 2)położonej w miejscowościK., w której wydzielono obszary do korzystania dla poszczególnych współwłaścicieli, dla której Sąd Rejonowy w Przasnyszu prowadziksięgę wieczystą o numerze (...). Jednocześnie powódka zobowiązała pozwaną do zapewnienie jej mieszkania oraz wszelkiej pomocy i opieki. Pozwana ustanowiła jednocześnie na rzecz powódki dożywotnio i nieodpłatnie osobistą służebność polegającą na korzystaniu z całego lokalu (k. 6-7v – umowa darowizny, k. 98-132 – odpisy ksiąg wieczystych). W dniu 22 marca 2011 roku rozpoznano u powódki przemijające niedokrwienie mózgu, wieloogniskowe naczyniopochodne uszkodzenie mózgu, miażdżycę uogólnioną, zwyrodnienie miażdżycowe i nadciśnieniowe mięśnia serca w okresie przewlekłej niewydolności krążenia II NYHA, migotanie przedsionków, cukrzycę t. 2 leczona insuliną, zapalenie oskrzeli, stan po cholecystektomii (k. 12-12v). Pismem z dnia 23 lipca 2012 roku wysłanym do pozwanej 26 lipca 2012 roku powódka odwołała darowiznę z powodu braku całkowitej opieki ze strony obdarowanej wnuczki (k. 84-85). W dniu 26 lipca 2012 roku (data stempla pocztowego) powódka wniosła pozew w niniejszej sprawie. (k. 14). Powyższe okoliczności nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Warunkiem uwzględnienia powództwa w niniejszej sprawie było wykazanie skuteczności odwołania darowizny z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanejK. K. (1). Spór w sprawie sprowadzał się zatem do ustalenia, czy pozwana po zawarciu umowy darowizny dopuściła się rażącej niewdzięczności wobec powódki. Zgodnie bowiem zart. 898 § 1 kcdarczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Odwołanie darowizny, jako wyjątek od zasady trwałości umów, jest obwarowane spełnieniem kwalifikowanej przesłanki w postaci rażącej niewdzięczności obdarowanego wobec darczyńcy. Ustawodawca nie sprecyzował pojęcia „rażąca niewdzięczność" pozostawiając sądowi ocenę na podstawie konkretnych okoliczności sprawy czy konkretne zachowania obdarowanego mieszczą się w tym pojęciu przy uwzględnieniu układu norm moralnych, a także zachowania samego darczyńcy. Nie budzi przy tym wątpliwości, że z chwilą dokonania darowizny powstaje między darczyńcą a obdarowanym szczególny stosunek osobisty, mający charakter moralny, a przejawiający się obowiązkiem wdzięczności obdarowanego. Naruszenie tego obowiązku w sposób dotkliwy dla darczyńcy powoduje konsekwencję przewidzianą wart. 898 § 1 kc, polegającą na powstaniu uprawnienia darczyńcy do odwołania darowizny. Z ugruntowanego stanowiska judykatury wynika, że pod pojęcie „rażącej niewdzięczności” podpadają tylko takie czynności obdarowanego, które są skierowane przeciwko darczyńcy ze świadomością (rozmyślnie) i w nieprzyjaznym zamiarze. Chodzi tu więc przede wszystkim o popełnione przestępstwo przeciwko darczyńcy (zarówno przeciwko życiu, zdrowiu i czci, jak i przeciwko mieniu) oraz o naruszenie przez obdarowanego obowiązków wynikających ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą, jak np. odmowa udzielenia pomocy w chorobie mimo oczywistej możliwości, odmowa pomocy osobie starszej, rozpowszechnianie uwłaczających informacji o darczyńcy (np. wyrok Sądu Najwyższego z 17 listopada 2011 roku w sprawie IV CSK 113/11, Lex nr 1111009 i cytowane tam wcześniejsze wypowiedzi orzecznicze). Zasadność odwołania darowizny przyjmuje się też z powodu rażącej niewdzięczności obdarowanego, gdy niewdzięczności w stosunku do darczyńcy dopuściły się osoby bliskie obdarowanemu, jeżeli jemu samemu można przypisać rażącą niewdzięczność polegającą na inicjatywie, udzieleniu pomocy czy aprobacie postępowania uzasadniającego omawianą przesłankę (Z. Gawlik - Komentarz do art. 898 kc, teza 11, Lex). Wyłączone są natomiast krzywdy czy przykrości wyrządzone w sposób niezamierzony, popełnione w uniesieniu czy rozdrażnieniu, zwłaszcza wywołane zachowaniem się darczyńcy, ale taż drobne czyny umyślne, jeśli nie wykraczają one poza zwykłe życiowe konflikty rodzinne w określonym środowisku (np. wyrok Sądu Najwyższego z 15 czerwca 2010 roku w sprawie II CSK 68/10, Lex nr 852539) . Czyny dowodzące niewdzięczności muszą świadczyć o znacznym nasileniu złej woli obdarowanego ukierunkowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy. Nie każdy zatem spór i nie każdy objaw zachowania sprzecznego z wolą darczyńcy uzasadnia twierdzenie o dopuszczeniu się przez obdarowanego rażącej niewdzięczności. W okolicznościach niniejszej sprawy, mając na uwadze zgłoszone przez powódkę zarzuty wobec pozwanej oraz dowody na poparcie słuszności tych zarzutów i dowody zaoferowane przez pozwaną, stwierdzić należy, że zachowaniu pozwanej nie sposób przypisać waloru rażącej niewdzięczności. Powódka podnosiła, że przyczyną odwołania darowizny jest rażąca niewdzięczność obdarowanej polegająca na naruszeniu obowiązków wynikających ze stosunków osobistych (rodzinnych) ze strony obdarowanej wnuczki i jej matki (córki powódkiJ. J. (1)) oraz obowiązku wdzięczności, przejawiających się w braku osobistej opieki nad powódką i pomocy w chorobie. W pierwszej kolejności zauważyć należy, że do umowy darowizny doszło pomiędzy osobami najbliższymi. Stronami tej umowy, a obecne niniejszego procesu, są babcia i wnuczka. Powódka wyjaśniła, że pomagała córceJ. J. (1)przy wychowywaniu dzieci i wychowywała pozwaną od trzeciego roku życia do uzyskania przez nią wieku przedszkolnego. Powyższe potwierdziła świadekM. M.(k. 147). Ocena zachowań pozwanej wymagała zatem analizy na płaszczyźnie stosunków i obowiązków rodzinnych. Z niebudzących wątpliwości wyjaśnień powódki wynika, że liczyła bardzo na obecność pozwanej, oczekiwała akceptacji i pomocy w zwykłych sprawach życia codziennego. Darowiznę na rzecz wnuczki uczyniła, gdy pozwana mieszkała jeszcze ze swymi rodzicamiJ.iT. J.wK., nie miała własnej rodziny. Powódka, jak sama przyznała, nie najgorzej się jeszcze wówczas czuła, sama ugotowała sobie obiad. Zarówno w dacie darowizny jak i później do lata 2012 roku pozostawała w dobrych relacjach z córkąJ. J. (1)i wnuczką (pozwaną), które odwiedzały ją. Jak zeznała świadekM. K.matka pozwanej woziła powódkę do kościoła, do lekarza, sprzątała, wspólnie z mężem dbała o działkę przed blokiem kosząc trawę, była wdzięczna świadkowiM. K.za pomoc przy opiece nad powódką. Fakt odwiedzania powódki i sprawowania nad nią opieki przez matkę pozwanej potwierdzili także świadkowieA. C. (2),M. J.,E. P.,J. R.. Rodzice powódki reagowali na telefony od sąsiadów powódki w sprawie jej nagłych potrzeb (zeznaniaA. C. (2)). Zeznania tych świadków Sąd uznał za wiarygodny dowód w sprawie. RównieżB. Z.przyznała, żeJ.wcześniej opiekowała się matką: przyjeżdżali, od czasu do czasu chodzili do lekarza, robili zakupy, myli okna, zawieszali firanki. Wprawdzie wszelkie czynności opiekuńcze matki pozwanej oceniała jako niezadowalające i interesowne, to jednak zauważyć należy, że od 2012 roku nie utrzymuje z siostrą kontaktów, a jej zeznania zawierają negatywne zabarwienie jeśli chodzi o stosunek do pozwanej i jej rodziny. Podobnie Sąd ocenił zeznania świadkaA. C. (1), która zeznała, że w jej odczuciu powódka pod namową udzieliła darowizny pozwanej. Zeznania świadkówB. Z.iA. C. (1)Sąd oceniał z dużą ostrożnością uznając, że świadkowie ci są zainteresowani wynikiem postępowania w niniejszej sprawie. W tym zakresie za istotną okoliczność uznać należy osobistą i majątkową sytuację obu tych świadków. Obie są osobami ze skomplikowaną sytuacją rodzinną, potrzebującymi wsparcia finansowego. Zauważyć też należy, że sama powódka przyznała, iż kochała wnuczkę i liczyła na to, że ona do niej przyjdzie i będzie się nią opiekować. Nie sposób zatem uznać, że była w jakiś sposób namawiana czy przymuszana do udzielenia darowizny wnuczce. Za wiarygodne Sąd uznał przy tym zeznaniaM. K.orazB. Z.z których wynika, że również pozostałe córki powódkiB. Z.iA. C. (1)od czasu do czasu przyjeżdżały do powódki, by posprzątać u niej. Z powyższego kształtuje się obraz stosunków i wzajemnych obowiązków panujących w rodzinie powódki, które polegały na przerzuceniu praktycznie wszystkich obowiązków związanych ze sprawowaniem opieki nad powódką na jej jedną córkę –J. J. (1)i jej rodzinę. Potwierdza to również zwrócona przezA. C. (1)darowizna mieszkania zajmowanego przez powódkę pierwotnie uczyniona na jej rzecz – jak wyjaśniła powódka - z uwagi na brak możliwości sprawowania opieki nad powódką przez pierwotnie obdarowaną. Nawet więc jeśli darowizna na rzecz wnuczki uczyniona została niejako w zamian za opiekę sprawowaną przez jej matkę, to uczyniona została przez powódkę dobrowolnie i w sposób przemyślany. Pomimo zatem, że w umowie darowizny pozwana zobowiązała się do sprawowania opieki nad powódką, to wolą stron tej umowy było sprawowanie opieki nad powódką przez szeroko rozumianą rodzinę pozwanej ze wskazaniem na jej rodziców. Takie wnioski wypływają z zeznań słuchanych w sprawie świadków, w tymT. J.iJ. J. (1), które uznać należało za wiarygodne. W tym zakresie Sąd zwrócił szczególną uwagę na szczerośćT. J., który nie ukrywał istnienia drobnych i krótkotrwałych nieporozumień w relacjach z powódką, ani faktu, że były okresy, gdy jego żona nie jeździła przez jakiś czas (nawet miesiąc) do powódki czując się urażona. Pozwana była w tym czasie osobą wchodzącą dopiero w dorosłe życie, uzyskała pełnoletniość, zamieszkiwała u rodziców. Nie sposób oczekiwać zatem od niej, że od momentu otrzymania darowizny w całości przejmie od swoich rodziców wszystkie wykonywane przez nich wobec powódki obowiązki. Przeciwnie – będąc dzieckiem swoich rodziców – w sposób usprawiedliwiony oczekiwać mogła, że niezmienne pozostaną dotychczasowe ich relacje z powódką, jeśli chodzi o obowiązki związane z opieką sprawowaną nad nią. Podobnie powódka – jak wynika z zeznań świadkówM. M.,M. K.,J. R.- nie skarżyła się na wnuczkę, ani nie narzekała na jej matkę przed konfliktem, który powstał w lipcu 2012 roku, a konkretnie 22 lipca 2012 roku, jak doprecyzowałaA. C. (1), gdy zadzwoniła do pozwanej z pytaniem co będzie z opieką nad powódką. Oznacza to, że również powódka akceptowała taki układ wzajemnych stosunków.M. J.uznała, że takiej opieki jaką miała powódka, może jej pozazdrościć każdy starszy człowiek. Te zeznania, mając na uwadze fakt zamieszkiwania rodziny pozwanej w innej niż powódka miejscowości i spoczywający na pozwanej obowiązek udostępnienia powódce całego darowanego mieszkania, przesadzają, że również zwyczaje panujące w środowisku zamieszkania stron wskazywały na prawidłowy sposób wykonywania opieki nad powódką przez rodzinę pozwanej. Oczywiście powódka mogła oczekiwać od pozwanej, że ta z nią zamieszka, niemniej oczekiwania te ostatecznie zostały spełnione. Pozwana, gdy założyła rodzinę i miała już własne dziecko sprowadziła się do powódki. Okres wspólnego zamieszkiwania był bezsprzecznie bardzo krótki. Niemniej zgromadzone w sprawie materiały pozwoliły na ustalenie, że pozwana sprowadziła się do powódki z zamiarem dłuższego pobytu i jedynie z powodów wcześniej nieprzewidzianych, a związanych z postawą powódki, zmieniła plany. Sąd za wiarygodne uznał w tym zakresie zeznania świadkówJ. J. (1)iT. J.znajdujące potwierdzenie w zeznaniach pozwanej złożonych w charakterze strony. Sąd nie znalazł powodów, by odmówić wiarygodności tym zeznaniom. Zdaniem Sądu o zamiarze dłuższego, niż faktyczny, zamieszkania pozwanej w darowanym mieszkaniu przesądza fakt poczynienia przez pozwaną i jej męża nakładów na dostosowanie chlewka pod garaż. Z doświadczenia życiowego wynika, że inwestycja taka nie byłaby czyniona gdyby pozwana nie zamierzała korzystać z wybudowanego garażu, a wiek powódki i jej kondycja fizyczna wykluczają, by przebudowa wynikała z jej potrzeb. W tych okolicznościach twierdzeniaB. Z., że pozwana nigdy nie interesowała się opieką nad powódką i nic nie robiła w jej domu, także przez krótki czas, gdy razem mieszkały, jak również twierdzeniaA. C. (1), że pozwana nie świadczyła opieki gdy odwiedzała powódkę - nie przesądzają o istnieniu rażącej niewdzięczności pozwanej. Za oparte na prawdzie uznać należało twierdzenia pozwanej, że wyprowadziła się od powódki po krótkim okresie wspólnego zamieszkiwania z uwagi na okazywane jej w sposób często pośredni niezadowolenie powódki z aktualnego stanu rzeczy. Pozwana będąc osobą młodą, od sąsiadów uzyskiwała wiedzę, że powódka skarży się na brak pomieszczenia do przyjmowania gości, że przeszkadza jej wózek dziecięcy w mieszkaniu. Oczywistym pozostaje też, że w dzisiejszych czasach ciepła woda w mieszkaniu stanowi absolutny standard i jest niezbędna przy opiece nad dzieckiem. Pozwana miała już własne dziecko i nie można czynić jej zarzutu z tego, że chciała mu zapewnić pewne podstawowe warunki bytowe. Zatem zaplanowanie remontu w domu celem poprawy warunków bytowych dla wszystkich mieszkańców (w tym i powódki), zainstalowanie pralki czy innych niezbędnych mebli czy urządzeń nie może być oceniane negatywnie. Fakt, że pozwana zamieszkała z powódką w tak trudnych warunkach jak opisała to na rozprawie w dniu 12 czerwca 2014 roku z dzieckiem świadczy o woli spełnienia oczekiwań babci. Wolę spełnienia tych oczekiwań wykazuje także, zdaniem Sądu, fakt podjęcia przez nią decyzji o wyprowadzce, pomimo, że jako obdarowana mogła przecież nawet wbrew opinii babci przeprowadzić remont mieszkania. Uszanowała jednak wolę babci i podjęła decyzję o wyprowadzce. Trudno bowiem oczekiwać od pozwanej, by wbrew zdrowemu rozsądkowi i dobru swego dziecka pozostawać w tak trudnych warunkach lokalowych bez perspektyw na ich poprawę i w świadomości niezadowolenia powódki z faktu wspólnego zamieszkiwania. Jednocześnie Sąd uwzględnił fakt, że powódka jest osobą w podeszłym wieku i z doświadczenia życiowego wiadomo, że osoby takie nie lubią zmian. Oczekują pomocy, opieki, towarzystwa innych osób, ale tylko w zakresie i na warunkach przez siebie oczekiwanych, często trudnych do zaakceptowania dla osób młodych i dynamicznych. Nie sposób dziwić się zatem pozwanej, że podjęła decyzję o wyprowadzce, mimo, że nie miała innego mieszkania poza darowanym. Nie można też czynić zarzutu pozwanej, że wyprowadziła się aż doB., gdzie pracuje jej mąż i gdzie otrzymał mieszkanie służbowe. Wyjazd tak daleko usprawiedliwiony był względami obiektywnymi – niezależnymi od samej pozwanej. Pozwana wyprowadziła się od powódki w czerwcu 2009 roku i od tego czasu aż do połowy lipca 2012 roku powódka nie zgłaszała pretensji do pozwanej czy jej matki co do sposobu opieki sprawowanej na nią. Pozwana odwiedzała powódkę gdy przyjeżdżała zB., przywoziła do babci swoje dzieci. Rodzice pozwanej zapewniali jej niezbędną pomoc. Sama powódka przyznała, że wnuczka to specjalnie jej nie dokuczała, nie urągała jej, nie dokuczała, nie było między nimi żadnych konfliktów. Nie prosiła też specjalnie wnuczki o pomoc, nie dzwoniła do niej, ale gdy poprosiła o pomoc , to pozwana udzielała jej pomocy. ŚwiadekM. M.nie była świadkiem żadnej kłótni pomiędzy pozwaną i powódką, a często spotykała pozwaną przed konfliktem. ŚwiadekM. K.nie słyszała, by pozwana coś złego mówiła na powódkę. Potwierdziły to też świadkowieB. Z.iA. H.. Ze zgromadzonego w sprawie materiału wynika, że w istocie po otrzymaniu oświadczenia woli powódki o odwołaniu darowizny dla jej córki,J. J. (1)wpadła w złość i wykrzyczała powódce wiele nieprzyjemnych rzeczy. Zauważyć jednak należy, że zachowanie to miało charakter jednorazowy i stanowiło reakcję na silne wzburzenie wywołane – nieusprawiedliwionymi (jak podnosi strona pozwana) i niezrozumiałymi – motywami. Sama pozwana nie wykazywała akceptacji dla takiego zachowania swojej matki, nie zostało też wykazane, by inspirowała matkę do takiego zachowania. Matka pozwanej przeżywała bardzo konflikt z powódką i zabiegała o względy powódki już po sprzeczce z powódką po otrzymaniu oświadczenia woli o odwołaniu darowizny podlegającego ocenie w niniejszej sprawie. Na powyższe wskazują zeznania świadkówA. C. (2),J. J. (1),T. J.,M. J.. Także sama pozwana podczas rozprawy w dniu 12 czerwca 2014 roku dała się poznać jako osoba bardziej z troską wypowiadająca się o babci niż do niej wrogo nastawiona. Zarówno pozwana jak i powódka zapewniały o wzajemnej miłości. Powyższe świadczy, zdaniem Sądu o dobrej woli rodziny pozwanej i samej pozwanej. Dopiero od lata 2012 roku matka pozwanej rzadziej zjawiała się u powódki za to częstszymi gośćmi w jej mieszkaniu zaczęły być pozostałe córki powódkiB.iA.. Mając na uwadze powstały w rodzinie konflikt wywołany odwołaniem darowizny uczynionej na rzecz pozwanej, który podzielił rodzinę na dwa obozy: obóz pozwanej i jej rodziców oraz powódki i jej dwóch pozostałych córekB.iA., które od tego czasu intensywnej i częściej zaczęły uczestniczyć w życiu swojej matki, nie można dziwić się, że zarówno pozwana jak i jej matka zaniechały odwiedzin i kontaktu z powódką. Jest to naturalna reakcja w sytuacji w jakiej się znalazły. Mimo to nadal pełne są ciepła i miłości do powódki, co odczuwalne było w toku ich słuchania w niniejszym procesie. Natomiast z wypowiedzi powódki wynika, że w tej sprawie kieruje nią głównie chęć odzyskania mieszkania sama w sobie, dla spokoju wewnętrznego, a nie z powodu jakiejś niewdzięczności pozwanej i to niewdzięczności rażącej, czy też akceptowanego przez nią niewłaściwego zachowania jej matki. W ocenie Sądu z zebranego materiału nie wynika, by pozwana prowokowała w jakikolwiek sposób zmiany prawidłowego układu stosunków z powódką. Pozwana po dostrzeżeniu braku akceptacji swojej obecności w mieszkaniu powódki po prostu wyprowadziła się. Niewątpliwie sytuacja taka mogła u powódki wywołać żal i poczucie opuszczenia, czego odzwierciedleniem mógł być opisany przez pozwaną fakt wyrzucenia przez powódkę wszystkich pozostawionych przez nią rzeczy z szafek na podłogę. Niemniej – jak wskazano wyżej – powódka dopiero w połowie lipca 2012 roku, gdy w potrzebie znalazły się jej pozostałe córki, zgłosiła zastrzeżenia do dotychczasowej opieki sprawowanej przez matkę pozwanej i dostrzegła brak opieki sprawowanej bezpośrednio przez pozwaną. Mając na uwadze postawę powódki sprowadzającą się do niezaakceptowania pozwanej w swoim domu wraz z dzieckiem, to wyprowadzenie się przez pozwaną i jej wyjazd aż doB.(w sytuacji gdy okoliczność ta wynikała z miejsca zatrudnienia męża pozwanej, a nadto pozwana w miarę możliwości odwiedzała powódkę, a jej matka była w stałym kontakcie z powódką) nie mogły być odebrane przez powódkę jako dotkliwie krzywdzące i wysoce niewłaściwe. Powódka, nie wykazała, że postępowanie pozwanej (bądź jej matki) nacechowane było jakąkolwiek planowaną chęcią dokuczenia darczyńcy, bądź nieuzasadnioną złośliwością, czy małodusznością. Przeciwnie – z zebranego materiału wynika, że zdenerwowanie pozwanej czy jej matki, niejakie opryskliwe zwracanie się do członków rodziny w trakcie rozmów o postępowaniu pozwanej w relacjach z powódką, miały charakter spontanicznych, dyktowanych chwilą wybuchów i były wynikiem niegodzenia się z zarzutami rodzeństwa matki pozwanej i samej powódki. Pozwana wyjaśniła, że rzadsze odwiedziny babci były wynikiem zamieszkiwania wB.i potrzebą podejmowania działań w związku z urodzeniem dziecka. Nie można przyjąć, że takie tło postępowania obdarowanego może być uznane za celowe, świadome dążenie do krzywdzenia babci. Rozumiejąc w pewnym sensie przyświecającą członkom rodziny powódki chęć zaangażowania w sprawowanie opieki nad powódką pozwanej osobiście, nie można uznać – w okolicznościach niniejszej sprawy – że zachowania pozwanej, w aspekcie opisanych wyżej faktycznych działań podejmowanych przez jej matkę, miały charakter rażącej niewdzięczności. W konsekwencji powódka nie wykazała, choć to na niej z mocyart. 6 kcciążył ciężar udowodnienia, że pozwana dopuściła się względem niej rażącej niewdzięczności, a zatem odwołanie darowizny okazało się nieskuteczne. W tej sytuacji nie istniały podstawy do wystąpienia przez powódkę z powództwem o zobowiązanie pozwanej do złożenia oświadczenia woli przy zastosowaniu przepisówart. 898 kcw zw. zart. 64 kc.Mając powyższe na uwadze, powództwo podlegało oddaleniu. Rozstrzygnięcie o kosztach procesu znajduje podstawę w dyspozycjiart. 98 § 1 i 3 kpc, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Do kosztów procesu poniesionych przez pozwaną należało wynagrodzenie pełnomocnika z tytułu zastępstwa prawnego w kwocie 3.617 zł (wraz z opłatą od pełnomocnictwa) zgodnie z§ 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz. U. z 2013 roku, poz. 461). W myślart. 118 kpcustanowienie adwokata przez sąd jest równoznaczne z udzieleniem pełnomocnictwa procesowego. Taki skutek wynikający z ustanowienia adwokata rodzi po stronie adwokata uprawnienie domagania się przyznania ze Skarbu Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej na podstawie przepisów § 1 pkt 3, § 2 ust. 3 oraz § 19 – 21 powołanego wyżej Rozporządzenia. W ocenie sądu, wobec dokonanych pierwotnie przez adwokataA. T., a ostatecznie przezA. P.czynności związanych z powództwem w niniejszej sprawie – polegających między innymi na doprecyzowaniu powództwa – uzasadnione jest stwierdzenie, że adwokat wykonał czynności, za które uprawniony jest domagać się wynagrodzenia, z uwagi zaś na okoliczność złożenia oświadczenia o tym, że opłaty w związku z udzieloną pomocą prawną nie zostały zapłacone w żadnej części, na podstawie powołanych wyżej przepisów cytowanego rozporządzenia, a ponadto przepisu § 6 pkt 6 tego rozporządzenia, należało przyznać adwokatowi ze Skarbu Państwa wynagrodzenie w kwocie 3.600 złotych dopowiadającej wysokości stawki minimalnej w związku z wartością przedmiotu sporu w sprawie, a ponadto, na podstawie przepisu § 2 ust. 3 cytowanego rozporządzenia, równowartość podatku VAT liczonego od kwoty wynagrodzenia , tj. kwotę 828 złotych. Kwoty te odpowiadały spisowi kosztów złożonemu przez pełnomocnika ustanowionego z urzędu (k. 206). Wartość przedmiotu sporu powódka określiła na 54.000 złotych. Opłata sądowa w postępowaniu wynosiła łącznie 2.700 złotych, z czego powódka uiściła 1.000 złotych, a kwota 1.700 złotych była tymczasowo kredytowana przez Skarb Państwa. W konsekwencji powódka, w związku z przegraniem procesu, winna jest zapłacić na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.700 złotych stosownie doart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz. U. z 2010 roku nr 90, poz. 594 ze zm.). Niemniej o nieuiszczonych w sprawie kosztach sądowych Sąd orzekł na mocyart. 113 ust. 4powołanej wyżej ustawy o kosztach sądowych kierując się względami słuszności. Powódka jest osobą w zaawansowanym wieku, choruje, była subiektywnie przekonana o zasadności dochodzonego roszczenia, w jej sytuacja majątkowa nie uległa poprawie w toku postępowania.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Przasnyszu date: '2014-06-12' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Andrzejewska legal_bases: - art. 898 § 1 kc - art. 98 § 1 i 3 kpc - § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Małgorzata Szczypińska signature: I C 481/12 ```
154505000007503_XXV_C_000023_2019_Uz_2019-09-09_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XXV C 23/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 sierpnia 2019 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia Sądu Okręgowego Paweł Duda Protokolant: sekretarz sądowy Małgorzata Żaczkiewicz po rozpoznaniu w dniu 7 sierpnia 2019 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. A. (1) przeciwkoT. Z. o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności I pozbawia wykonalności tytuł wykonawczy w postaci wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia 14 grudnia 2006 r. sygn. akt I Cupr 167/06, zaopatrzony w klauzulę wykonalności w dniu 13 lutego 2007 r.,w zakresie punktu pierwszego wyroku: 1) w części zasądzającej odsetki umowne w wysokości 6% miesięcznie od kwoty 9.900 zł (dziewięć tysięcy dziewięćset złotych) za okres od dnia 21 stycznia 2007 r. do dnia 30 stycznia 2010 r.,2) w części zasądzającej odsetki umowne od kwoty 9.900 zł (dziewięć tysięcy dziewięćset złotych) ponad wysokość odsetek maksymalnych za okresy od20 lutego 2006 r. do 20 stycznia 2007 r. i od 31 stycznia 2010 r. do31 grudnia 2015 r. oraz ponad wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie za okres od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty; II oddala powództwo w pozostałej części; III zasądza odT. Z.na rzeczJ. A. (1)kwotę 4.428 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; IV nakazuje pobrać odT. Z.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie kwotę 3.868 zł (trzy tysiące osiemset sześćdziesiąt osiem złotych) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. sygn. akt XXV C 23/19 UZASADNIENIE wyroku z dnia 21 sierpnia 2019 r. PowódJ. A. (2)pozwem z dnia 4 stycznia 2018 r., sprecyzowanym w piśmie procesowym z dnia 12 października 2018 r., skierowanym przeciwko pozwanemuT. Z., wniósł o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia 14 grudnia 2006 r. wydanego w sprawie o sygn. akt I Cupr 167/06 – w części, tj. w zakresie odsetek zasądzonychw wysokości przewyższającej kwotę odsetek maksymalnych w okresie od 20 lutego 2006 r. do dnia zapłaty oraz w zakresie odsetek przedawnionych w okresie od dnia 15 grudnia 2006 r. do dnia 20 października 2011 r. Powód wniósł również o pozbawienie wykonalnościw całości postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia1 czerwca 2017 r. wydanego w sprawie o sygn. akt I Co 1272/13. W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, że wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia 14 grudnia 2006 r. sygn. akt I Cupr 167/06 została zasądzona odJ. A. (1)na rzeczT. Z.kwota 9.900 zł wrazz umownymi odsetkami w wysokości 6% miesięcznie od dnia 8 sierpnia 2001 r. do dnia zapłaty. Na podstawie tego wyroku przeciwko powodowi zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne, umorzone postanowieniem komornika sądowego z dnia 8 stycznia 2010 r. Powód jest osobą starszą i jego możliwości dochodowe nie pozwalają mu na spłacanie odsetek określonych w tak lichwiarski sposób. Z dniem 20 lutego 2006 r. weszła w życie zmianaKodeksu cywilnegowprowadzającaart. 359 § 21– 23, która ograniczyła wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej do czterokrotności kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (odsetki maksymalne). Regulacja ta znajduje zastosowanie również odsetek zasądzonych w w/w prawomocnym wyroku i stanowi zdarzenie materialnoprawne, z którym łączy się ograniczenie obowiązku stwierdzonego tytułem wykonawczym w zakresie zasądzonych odsetek od daty wejścia w życie regulacji prawnej. Powód wskazał również, że odsetki są świadczeniem okresowym i ulegają przedawnieniuw terminie trzech lat. Przedawnieniu uległy zatem odsetki za okres od 14 sierpnia 2006 r. do 21 października 2014 r. z uwagi na dłuższy niż trzyletni okres przerwy w podejmowaniu czynności egzekucyjnych. Zarządzeniem z dnia 20 marca 2019 r. Sąd zwrócił pozew w zakresie żądaniao pozbawienie wykonalności postanowienia Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborzaw Warszawie z dnia 1 czerwca 2017 r. sygn. akt I Co 1272/13. PozwanyJ. A. (1)w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu pozwany zaprzeczył, ażeby doszło do przedawnienia odsetek. Wskazał, że postanowienie o umorzeniu egzekucji zostało wydane w dniu 8 stycznia 2010 r., ale rozpoczęcie biegu przedawnienia należy liczyć od uprawomocnienia się tego postanowienia. Zapewne pomiędzy datą wydania a datą doręczenia minęło przynajmniej kilkanaście dni, a dodatkowo było 7 dni na zaskarżenie. Kolejny wniosek egzekucyjny został złożony już w dniu 31 stycznia 2013 r. Ponadto trzyletni termin przedawnienia nie dotyczy odsetek zasądzonych w wyroku za okres do dnia jego uprawomocnienia się. W niniejszej sprawie jest to 13 lutego 2007 r. Co do żądania zmniejszenia odsetek pozwany podniósł, że postanowienia ustawy wprowadzającej wysokość maksymalną odsetek nie znajdują zastosowania do czynności zawartych przed datę jej wejścia w życie, tj. 20 lutego 2006 r. Powód nie próbował się rozliczyć z pozwanym, a gdyby zapłacił należność zgodnie z umową, nie byłoby w ogóle kwestii odsetek. Na rozprawie z dnia 7 sierpnia 2019 r. powód dodatkowo wskazał, że korzystanie przez wierzyciela z tytułu wykonawczego obejmującego tak wysokie odsetki za opóźnienie jak w tym wypadku stanowi nadużycie prawa podmiotowego i naruszaart. 5 k.c. Opowiadając na ten zarzut pozwany podniósł, że powód nie może powoływać się naart. 5 k.c.w sytuacji, gdy sam ten przepis narusza, nie regulując od lat należności pozwanego. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie wyrokiem z dnia 14 grudnia 2006 r. sygn. akt I Cupr 167/06 zasądził od pozwanegoJ. A. (1)na rzecz powodaT. Z.9.900 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości 6% miesięcznie od dnia 8 sierpnia 2001 r. do dnia zapłaty (w pkt. I), oddalił powództwo co do kwoty 100 zł (w pkt. II), umorzył postępowanie w pozostałym zakresie (w pkt. III), zasądził od pozwanegoJ. A. (1)na rzecz powodaT. Z.2.015 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (w pkt. IV), wyrokowi w punkcie I nadał co do kwoty 10.000 zł rygor natychmiastowej wykonalności (w pkt. V). Zasądzone w wyroku należności wynikałyz zawartej przez strony umowy pożyczki pieniężnej. Odpis wyroku wraz z uzasadnieniem został doręczony pełnomocnikowiT. Z., który wniósł o sporządzenie uzasadnienia, w dniu 5 stycznia 2007 r. Wyrok nie został zaskarżony przez żadną ze stron ( wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z 14.12.2006 r. sygn. aktI Cupr 167/06 wraz z uzasadnieniem – k. 45 i 49-53 dołączonych akt I Cupr 167/06, zwrotne potwierdzenie odbioru – k. 56). W dniu 13 lutego 2007 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie nadał powyższemu wyrokowi klauzulę wykonalności w zakresie punktów I i IV wyroku (w/w wyrok wraz z klauzulą wykonalności – k. 12-13). Na podstawie powyższego tytułu wykonawczego Komornik Sądowy Rewiru I przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie wszczął postępowanie egzekucyjne prowadzone pod sygn. akt I Km(...)z wniosku wierzycielaT. Z.przeciwko dłużnikowiJ. A. (1)w celu zaspokojenia należności głównej wraz z odsetkami i kosztami. Pismem z dnia 27 kwietnia 2007 r. Komornik zawiadomił dłużnika o wszczęciu egzekucji. Postępowanie to zostało umorzone postanowieniem Komornika Sądowego z dnia 8 stycznia 2010 r. wobec stwierdzenia bezskuteczności egzekucji, a tytuł wykonawczy został zwrócony wierzycielowi ( pismo komornika sądowego z dnia 27.04.2007 r. – k. 27, zawiadomienie o zajęciu rachunku bankowego i zakazie wypłat – k. 10, postanowienie z dnia 08.01.2010 r. o umorzeniu postępowania egzekucyjnego – k. 7-8, pismo komornika sądowego z dnia 17.11.2017 r. – k. 9, tytuł wykonawczy – k. 132-133). W dniu 31 stycznia 2013 r.T. Z.złożył do komornika sądowego kolejny wniosek o wszczęcie egzekucji przeciwkoJ. A. (1)na podstawie powyższego tytułu wykonawczego. Na podstawie tego wniosku Komornik Sądowy Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza w WarszawieM. P.wszczął postępowanie egzekucyjne pod sygn. akt Km(...)z udziału dłużnika w wysokości 1/2 w ograniczonymprawie rzeczowymstanowiącym spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu położonegowW.przyul. (...), wzywając dłużnika pismem z dnia21 października 2014 r. do zapłaty: należności głównej w wysokości 9.900 zł, odsetek do21 października 2014 r. w wysokości 94.187,24 zł, dalszych odsetek od dnia 22 października 2014 r. wraz z należną od nich opłatą egzekucyjną w wysokości 22,46 zł dziennie oraz kosztów procesu i kosztów postępowania egzekucyjnego. W toku tej egzekucji dokonano sprzedaży licytacyjnej udziału dłużnika w wysokości 1/2 w ograniczonymprawie rzeczowym– spółdzielczym własnościowym prawie dolokalu nr (...)położonym wW.przyul. (...)za cenę 77.197,13 zł. Postanowieniem z dnia 1 czerwca 2017 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza przysądził udział w w/w ograniczonymprawie rzeczowymna rzecz jego nabywcy. Dłużnik wniósł zarzuty do planu podziału sumy uzyskanej z egzekucjiz nieruchomości. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie postanowieniemz dnia 29 maja 2019 r. zawiesił postępowanie w sprawie w zakresie rozpoznania zarzutów do planu podziału sumy uzyskanej z egzekucji do czasu prawomocnego zakończenia postępowania w sprawie XXV C 23/19 toczącej się przed Sądem Okręgowym w Warszawie ( wniosek o wszczęcie egzekucji wraz z pocztowym potwierdzeniem nadania – k. 127-130, pismo komornika sądowego z dnia 21.10.2014 r. – k. 28-29, postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia 01.06.2017 r. sygn. akt I Co 1272/13 – k. 53-53v., postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia 29.05.2019 r. sygn. akt I Co 1272/13 – k. 135-135v.). Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie powołanych dowodówz dokumentów, które nie budziły wątpliwości co do ich autentyczności i nie były kwestionowane przez strony postępowania. Sąd zważył, co następuje: Zgodnie zart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub w części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może oprzeć powództwo także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy a także na zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zgłoszenie tego zarzutu w sprawie było z mocy ustawy niedopuszczalne. Do zdarzeń powodujących wygaśnięcia zobowiązania zalicza się m.in. wykonanie zobowiązania, świadczenie w miejsce wykonania, potrącenie, zwolnienie dłużnika z długu przez wierzyciela, zmianę wierzyciela i przejęcie długu, trwałą niemożliwość świadczenia, wejście w życie nowych przepisów, jeżeli nowe przepisy stwierdzają wygaśnięcie wcześniej ustalonego zobowiązania. Do zdarzeń powodujących niemożność egzekwowania należą natomiast przedawnienie roszczenia, przemijająca niemożliwość świadczenia, odroczenie spełnienia zobowiązania przez wierzyciela oraz rozłożenie spłaty świadczenia na raty, niemożliwość świadczenia o charakterze przemijającym i wykonanie prawa zatrzymania. Odnosząc się w kontekście wskazanego przepisu do żądania pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w postaci wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia 14 grudnia 2006 r. sygn. akt I Cupr 167/06, na gruncie podanych przez powoda podstaw roszczenia, wskazać należy w pierwszym rzędzie, że część odsetek objętych powyższym tytułem wykonawczym uległa faktycznie przedawnieniu. Zgodnie zart. 125 § 1 k.c., w brzmieniu obowiązującym przed zmianą dokonaną na mocy ustawy z dnia 13 kwietnia 2018 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2018 r., poz. 1104), roszczenie stwierdzone prawomocnym orzeczeniem sądu lub innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju albo orzeczeniem sądu polubownego, jak również roszczenie stwierdzone ugodą zawartą przed sądem albo przed sądem polubownym albo ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd, przedawnia się z upływem lat dziesięciu, chociażby termin przedawnienia roszczeń tego rodzaju był krótszy. Jeżeli stwierdzone w ten sposób roszczenie obejmuje świadczenia okresowe, roszczenie o świadczenia okresowe należne w przyszłości ulega przedawnieniu trzyletniemu. Roszczenie o odsetki za opóźnienie należą do kategorii świadczeń okresowychi jeżeli zostały stwierdzone tytułem wykonawczym, przedawniają się z upływem trzech lat. Dotyczy to jednak wyłącznie odsetek „należnych w przyszłości”, a więc takich, które stają się wymagalne po uprawomocnieniu się wyroku sądowego stwierdzającego obowiązek ich zapłaty. Dziesięcioletni termin przedawnienia ma zastosowanie do stwierdzonych wyrokiem roszczeń o odsetki za opóźnienie wymagalnych w dacie uprawomocnienia się wyroku (tak: SN w orz. z 14.01.2014 r., I CSK 197/13, OSNC 2014/10/106 i Sąd Apelacyjny w Warszawie w orz. z 08.02.2018 r., VI ACa 1405/16, LEX nr 2524900). Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Żoliborza w Warszawie z dnia 14 grudnia 2016 r. sygn. akt I Cupr 167/06 uprawomocnił się w dniu 20 stycznia 2007 r. Jak wcześniej wskazano,T. Z.złożył wniosek o sporządzenie uzasadnienia tego wyrokui odpis wyroku wraz z uzasadnieniem został doręczony jego pełnomocnikowi 5 stycznia2007 r. Oznacza to, że dwutygodniowy termin do zaskarżenia wyroku – przewidziany wart. 369 § 1 k.p.c.– upłynął z dniem 19 stycznia 2007 r., zatem kolejnego dnia wyrok stał się prawomocny. Wobec tego zasądzone w wyroku odsetki umowne należne do dnia 20 stycznia 2007 r. przedawniają się z upływem dziesięciu lat, zaś odsetki należne w przyszłości, począwszy od dnia 21 stycznia 2007 r., ulegają przedawnieniu trzyletniemu. Złożenie przez wierzycielaT. Z.w 2007 r. do komornika sądowego wniosku o wszczęciu egzekucji należności zasądzonych wskazanym wyrokiem spowodowało przerwę biegu przedawnienia, stosownie doart. 125 § 1 pkt. 1 k.c.Przedawnienie nie biegło przez czas prowadzenia przez komornika egzekucji w sprawie sygn. akt Km(...), a więc aż do czasu uprawomocnienia się postanowienia o umorzeniu egzekucji wydanego przez komornikaw dniu 8 stycznia 2010 r. Z uwagi na fakt zniszczenia powyższych akt egzekucyjnych po upływie terminu ich przechowywania nie jest możliwe ustalenie, kiedy zostało doręczone postanowienie o umorzeniu egzekucji stronom postępowania egzekucyjnego. Doświadczenie życiowe wskazuje, że pocztowe przesyłki polecone, za pomocą których komornik obowiązany jest dokonywać doręczeń, dostarczane są adresatom przez pocztę w terminie nie dłuższym niż tydzień. Przyjąć zatem należało, że postanowienie o umorzeniu egzekucji zostało doręczone wierzycielowi i dłużnikowi nie później niż 15 stycznia 2010 r.,a tygodniowy termin do jego zaskarżenia skargą na czynności komornika sądowego (art. 767 § 4 k.p.c.) upłynął z dniem 22 stycznia 2010 r., co spowodowało uprawomocnienie się postanowienia o umorzeniu egzekucji najpóźniej 23 stycznia 2010 r. Od tego dnia zaczął biec na nowo trzyletni termin przedawnienia odsetek zasądzonych w wyroku, należnych od dnia 21 stycznia 2007 r. Kolejny wniosek egzekucyjny został złożony przez wierzyciela w dniu31 stycznia 2013 r. (w sprawie sygn. akt Km(...)), a więc już po upływie trzyletniego terminu przedawnienia liczonego od 23 stycznia 2010 r. Wniosek ten przerwał bieg przedawnienia tylko co do w/w odsetek należnych za trzy lata wstecz od złożenia wniosku, tj. od dnia 31 stycznia 2010 r. Natomiast zasądzone w wyroku odsetki za opóźnienie za okres od 21 stycznia 2007 r. do 30 stycznia 2010 r. przedawniły się. Roszczenia o odsetki w wysokości 6% miesięcznie od kwoty 9.900 zł za okres od dnia 21 stycznia 2007 r. do 30 stycznia 2010 r. nie może być zatem egzekwowane, co czyni zasadnym żądanie pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w tej części (tj. co do całości odsetek za wskazany okres). Żądanie pozbawienia tytuły wykonawczego ze względu na przedawnienie odsetek – za dłuższy okres niż wyżej wskazany – było zaś niezasadne. Po drugie, zmiana stanu prawnego stanowić może podstawę powództwa opozycyjnego, jeśli nastąpiła po powstaniu tytułu egzekucyjnego będącego orzeczeniem sądowym lub po zamknięciu rozprawy poprzedzającej jego wydanie, a nadto jeśli zmiana ta spowodowała, że zobowiązane stwierdzone tytułem wykonawczym w części lub w całości wygasło albo nie może być egzekwowane. Powodowie podali, jako zdarzenie mające uzasadniać powództwo opozycyjne, zmianę normatywną wprowadzoną na mocy ustawyz dnia 7 lipca 2005 r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 157, poz. 1316) i polegającą na tym, że ustawodawca z dniem 20 lutego2006 r. ustanowił odsetki maksymalne wynikające z czynności prawnej, które nie mogływ stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (art. 359 § 21k.c.) i postanowił, że jeżeli wysokość odsetek wynikających z czynności prawnej przekracza wysokość odsetek maksymalnych, należą się odsetki maksymalne (art. 359 § 22k.c.). Regulacja wprowadzona na mocy przywołanej ustawy dotyczyła przy tym nie tylko odsetek kapitałowych, lecz także odsetek za opóźnienie (vide orz. SN z 06.12.2007 r., IV CSK 320/07, Legalis nr 163848). Zgodnie z art. 5 ustawy nowelizującej, jej przepisy stosowało się do czynności prawnych dokonywanych po jej wejściu w życie, tj. od dnia 20 lutego 2006 r. Odwołując się do wykładni tego przepisu dokonanej przez Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 15 marca 2018 r., III CZP 107/17 (OSNC 2019/2/17) wskazać należy, że odrębną kwestią jest reżim prawny stosunków prawnych wynikających z czynności prawnych dokonanych przed dniem 20 lutego 2006 r., zastrzegających określone w nich odsetki. Uznając każdy kolejny dzień niewykonania zobowiązania pieniężnego za odrębne zdarzenia prawne, wywieść należy z art. XLIX § 3 Przepisów wprowadzających Kodeks cywilny regułę, że prawem właściwym dla odsetek za opóźnienie winno być prawo obowiązujące w każdym kolejnym dniu, za który należą się odsetki. W kontekście powództwa opozycyjnego prowadzi to do wniosku, że wejście w życie ustawy z 2005 r. spowodowało, iż zobowiązania zapłaty odsetek za opóźnienie, które stwierdzone były wcześniej tytułami wykonawczymi, w zakresie, w którym odsetki te przekraczały wysokość wprowadzonych ustawą z 2005 r. odsetek maksymalnych wygasłyi od tego dnia należały się tylko odsetki maksymalne. Wejście w życie ustawy z 2005 r. stanowiło w tym zakresie zdarzenie, o którym mowa wart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.mogące uzasadniać powództwo opozycyjne (vide uzasadnienie w/w orz. SN z 15.03.2018 r., III CZP 107/17). Powyższa zmiana stanu prawnego w okolicznościach faktycznych niniejszej sprawy nie może jednak prowadzić do pozbawienia wykonalności przedmiotowego tytułu wykonawczego, bowiem nastąpiła przed powstaniem tytułu egzekucyjnego – wyroku z dnia 14 grudnia 2006 r. – i przed zamknięciem rozprawy poprzedzającej jego wydanie, zatem nie da się jej zakwalifikować jako zdarzenia prawnego, o którym mowa wart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. Po trzecie, ze względu na podniesiony przez powoda zarzut nadużycia przez pozwanego wierzyciela prawa podmiotowego (art. 5 k.c.) poprzez skorzystanie z tytułu wykonawczego obejmującego bardzo wysokie odsetki za opóźnienie, wskazać należy,że w orzecznictwie przyjęto, iż realizacja świadczenia przy wykorzystaniu tytułu egzekucyjnego stanowi wyraz wykonywania prawa podmiotowego, zatem nie ma konstrukcyjnych przeszkód, aby w kategoriach zdarzeń rzutujących na możność wykonywania zobowiązania w rozumieniuart. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.rozważać nadużycie prawa podmiotowego. Prawomocność orzeczenia stanowiącego tytuł wykonawczy nie konsumujew całości oceny zachowań wierzyciela mających na celu egzekucję świadczenia, niezależnie od mechanizmów ochronnych, ustanowionych na rzecz dłużnika w przepisach postępowania egzekucyjnego. Unaocznia się to zwłaszcza w szczególnej sytuacji, w której postępowanie egzekucyjne jest prowadzone po wielu latach od wydania orzeczenia, a jego przedmiotem jest stale narastające świadczenie odsetkowe, którego wysokość została ustalona w warunkach ekonomicznych odmiennych od aktualnych (tak m.in. SN w orz. z 22.06.2018 r., II CSK 539/17, Legalis nr 1806766). Podzielając przywołany pogląd Sąd orzekający w niniejszej sprawie stoi na stanowisku, że w analizowanym przypadku egzekucyjna realizacja roszczenia odsetkowegow rozmiarze ukształtowanym treścią przedmiotowego tytułu wykonawczego i upływem znacznego okresu czasu od jego powstania nie odpowiadałaby jego społeczno-gospodarczym celom. Zasądzone w wyroku z dnia 14 grudnia 2006 r. odsetki umowne w wysokości 6% miesięcznie (a więc 72% rocznie) znacznie przekraczają odsetki funkcjonujące aktualniew obrocie rynkowym (w tym maksymalne odsetki ustawowe za opóźnienie wynoszące obecnie 14% rocznie), nie pozostają w rozsądnej relacji do czynników ekonomicznych, charakteru stosunku prawnego wynikającego z zawartej przez strony umowy pożyczki pieniężnej (będącej źródłem odsetek zasądzonych przez sąd w wyroku) ani sytuacji stron. Odsetki w tak znacznej wysokości (których łączna wysokość przekracza kilkunastokrotnie kwotę należności głównej) wykraczają poza przypisaną im funkcję odszkodowawcząi motywująca dłużnika do terminowego spełnienia świadczenia, lecz w aktualnej sytuacji są instrumentem czysto sankcyjnym, skutkującym obciążeniem dłużnika ponad miarę przy braku realnych perspektyw na pełną spłatę zadłużenia, pomimo sprzedaży licytacyjnej jego udziału w ograniczonymprawie rzeczowymdo lokalu mieszkalnego. Dochodzenie odsetek w tak znacznej wysokości przez wierzyciela prowadzi do nieakceptowanych aksjologicznie skutków, a zatem nie zasługuje na ochronę prawną. Wobec powyższego na gruncieart. 840§ 1 pkt 2 k.p.c.w zw. zart. 5 k.c.zachodziła, co do zasady, podstawa do pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności co do świadczenia odsetkowego. Wyznaczenie poziomu, przy którym realizacja zasądzonego świadczenia odsetkowego w postępowaniu egzekucyjnym stanowi, w konkretnym przypadku, nadużycie prawa jest kwestią ocenną. W ocenie Sądu za nadużycie prawa przez wierzyciela uznać można żądanie egzekucji odsetek – od dnia 20 lutego 2006 r. – przekraczających wysokość odsetek maksymalnych z tytułu opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego, określonych przez obowiązujące od powyższej daty przepisy prawa. Zgodnie zart. 359 § 21k.c., w brzmieniu obowiązującym do 31 grudnia 2015 r., maksymalna wysokość odsetek wynikającychz czynności prawnej nie może w stosunku rocznym przekraczać czterokrotności wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego (odsetki maksymalne). Stan prawny w zakresie odsetek maksymalnych uległ dalszej zmianie od dnia 1 stycznia 2016 r. przez wprowadzenie odrębnej regulacji dotyczącej odsetek maksymalnych za opóźnienie, tj.art. 481 § 2w nowym brzmieniu iart. 481 § 21k.c.Zgodnie zart. 481 2 k.c., jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnieniew wysokości równej sumie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych. Jednakże gdy wierzytelność jest oprocentowana według stopy wyższej, wierzyciel może żądać odsetek za opóźnienie według tej wyższej stopy. Natomiast w myślart. 481 § 21k.c.maksymalna wysokość odsetek za opóźnienie nie może w stosunku rocznym przekraczać dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie (odsetki maksymalne za opóźnienie). W przypadku zastrzeżenia w umowie odsetek przekraczających wysokość odsetek ustawa przewiduje obniżenie odsetek do wysokości dozwolonej stopy maksymalnej (art. 359 § 22k.c.,art. 481 § 22k.c.). W ocenie Sądu pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności co świadczenia odsetkowego w części przekraczającej wysokość odsetek maksymalnych za okres od 20 lutego 2006 r. do 20 stycznia 2007 r.i od 31 stycznia 2010 r. do 31 grudnia 2015 r. (z wyłączeniem przedawnionego świadczenia odsetkowego za odsetek za okres od 21 stycznia 2007 r. do 30 stycznia 2010 r., co do którego tytuł wykonawczy podlega pozbawieniu w całości) i przekraczających wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie za okres od 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, doprowadzi do ukształtowania odsetek, które obciążają dłużnika, na rozsądnym i akceptowalnym aksjologicznie poziomie, a jednocześnie nie pozbawi wierzyciela rekompensaty za korzystanie z kapitału na poziomie zgodnym z aktualnie obowiązującymi regulacjami prawnymi. Natomiast tytuł wykonawczy w zakresie odsetek przekraczających wskazaną wyżej wysokość należy pozbawić wykonalności. Mając to wszystko na uwadze Sąd orzekł jak w pkt. I i II sentencji wyroku na podstawieart. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. Orzekając o kosztach postępowania w pkt. III sentencji wyroku, Sąd kierował się zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy wyrażoną wart. 98 k.p.c.Jako że powód uległ tylko co do niewielkiej części żądania (w zakresie pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego z uwagi na przedawnienie odsetek za część objętego pozwem okresu), Sąd na podstawie orazart. 100 zd. 2 k.p.cwłożył na pozwanego obowiązek zwrotu powodowi pełnych kosztów procesu niezbędnych do celowego dochodzenia praw, które stanowi wynagrodzenie pełnomocnika procesowego. Jako że powód reprezentowany był w niniejszej sprawie przez adwokata z urzędu, przy ustalaniu wysokości tych kosztów zastosowanie znajdują przepisy rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 r.w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (tekst jedn.: Dz.U. z 2019 r., poz. 18). W myśl tego rozporządzenia, koszty nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez Skarb Państwa obejmują m.in. opłatę ustaloną zgodnie z przepisami rozporządzenia (§ 2 pkt 1), którą podwyższa się o kwotę podatku od towarów i usług wyliczoną według stawki podatku obowiązującej dla tego rodzaju czynności na podstawie przepisów o podatku od towarów i usług (§ 4 ust. 3). Stawka wynagrodzenia pełnomocnika z urzędu w sprawie, w której wartość przedmiotu sprawy zawiera się w przedziale pomiędzy 50.000 zł a 200.000 zł, jak było w tym przypadku, wynosi 3.600 zł (§ 8 pkt 6 rozporządzenia), co po powiększeniu o podatek od towarów i usługw stawce 23% daje sumę 4.428 zł. Nieuiszczone koszty z tytułu należnej opłaty od pozwu, od której powód został zwolniony, wynoszą 3.868 zł. Z uwagi na wskazany wynik sprawy Sąd w pkt. IV sentencji wyroku na podstawieart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowychw sprawach cywilnych(tekst jedn.: Dz.U. z 2019 r., poz. 785), nakazał pobrać powyższą kwotę na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Warszawie od pozwanego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2019-08-21' department_name: XXV Wydział Cywilny judges: - Sędzia Sądu Okręgowego Paweł Duda legal_bases: - art. 125 § 1 pkt. 1 k.c. - art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. - 'art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych ' recorder: sekretarz sądowy Małgorzata Żaczkiewicz signature: XXV C 23/19 ```
152510000003521_VII_Ua_000044_2015_Uz_2015-06-11_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII Ua 44/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 11 czerwca 2015 roku Sąd Okręgowy w Łodzi VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący– Sędzia SO Karol Kotyński Sędziowie: Sędzia SO Anna Rodak Sędzia SO Monika Pawłowska-Radzimierska (spr.) Protokolant starszy sekretarz sądowy Mirosława Kuchnio po rozpoznaniu w dniu 11 czerwca 2015 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z wnioskuJ. A. przeciwkoZakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział wŁ. ozasiłek chorobowy na skutek apelacji organu rentowego od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi XI Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 20 marca 2015 roku w sprawie sygn. akt XI U 146/15 oddala apelację.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2015-06-11' department_name: VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Monika Pawłowska-Radzimierska - Anna Rodak legal_bases: [] recorder: starszy sekretarz sądowy Mirosława Kuchnio signature: VII Ua 44/15 ```
154510000000503_I_C_000673_2016_Uz_2019-12-18_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I C 673/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 grudnia 2019 roku Sąd Okręgowy Warszawa – Praga w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: Sędzia Kinga Kubuj Protokolant: protokolant sądowy stażysta Violetta Podsiadlik po rozpoznaniu w dniu 04 grudnia 2019 roku w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaM. P.iM. G. (1) przeciwkoW. Ł.,A. Ł.,K. Ł. (1),(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW. o uznanie czynności prawnej za bezskuteczną I uznaje za bezskuteczne w stosunku doM. P.iM. G. (1), którym przysługują względemK. Ł. (2)wierzytelności wynikające z tytułów wykonawczych: - wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi- Północ wW.z dnia 6 listopada 2013 roku, sygn. akt I C 732/10, opatrzonego klauzulą wykonalności na rzeczM. P.postanowieniem Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie z dnia 10 lutego 2015 roku, w aktualnej wysokości należności wraz z kosztami egzekucji na rzeczM. P.w kwocie 79.327,86 złotych, a na rzeczM. G. (1)w kwocie 155.410,96 złotych; - wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 3 sierpnia 2014 roku, sygn. akt III C 216/10, opatrzonego klauzulą wykonalności na rzeczM. G. (1)postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 12 sierpnia 2016 roku, a na rzeczM. P.postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 17 sierpnia 2016 roku, w aktualnej wysokości należności głównej wraz z odsetkami i kosztami procesu na rzeczM. P.w kwocie 219.706,08 złotych, a na rzeczM. G. (1)w kwocie 436.469,54 złotych: 1) umowę darowizny kwoty 2.000.000 złotych (dwóch milionów złotych) dokonanej przezK. Ł. (2)na rzeczW. Ł.w dniu 26 czerwca 2014 roku; 2) umowę darowizny nieruchomości stanowiącej odrębnylokal mieszkalny nr (...)w budynku położonym przyul. (...)wW., o powierzchni 106,44 m2, dla której Sąd Rejonowy dla WarszawyM., IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą nr (...), zawartą w dniu 5 lutego 2015 roku przedM. C., notariuszem wW., za(...)pomiędzyK. Ł. (2)aW. Ł.; 3) umowę darowizny nieruchomości stanowiącej odrębnylokal mieszkalny nr (...)w budynku położonym przyul. (...)wW., o powierzchni 106,44 m2, dla której Sąd Rejonowy dla WarszawyM., IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą nr (...), zawartą w dniu 1 czerwca 2015 roku przedM. C., notariuszem wW., za(...)pomiędzyW. Ł.aA. Ł.; II oddala powództwo w pozostałym zakresie; III zasądza odW. Ł.iA. Ł.na rzeczM. P.kwoty po 8.271 złotych (osiem tysięcy dwieście siedemdziesiąt jeden złotych) i na rzeczM. G. (1)kwoty po 8.271 złotych (osiem tysięcy dwieście siedemdziesiąt jeden złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu; IV nakazuje pobrać odW. Ł.iA. Ł.na rzecz Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwoty po 20.993 złote (dwadzieścia tysięcy dziewięćset dziewięćdziesiąt trzy złote) tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej, od której powódki zostały zwolnione. Sygn. akt I C 673/16 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 10 czerwca 2016 roku (data prezentaty) powódkiM. P.iM. G. (1)w pozwie skierowanym przeciwkoW. Ł.,A. Ł.,K. Ł. (1),(...) Spółce z o.o.z siedzibą wW.wniosły o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powódek czynności prawnej darowizny przezK. Ł. (2)kwoty 2.000.000 zł na rzecz swojego ojcaW. Ł.oraz darowizny przezK. Ł. (2)nieruchomości położonej wW.przyul. (...)o powierzchni 106,44 m2, dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą (...)na rzecz swojego ojcaW. Ł., a następnie uznanie za bezskuteczną w stosunku do powódek czynności prawnej darowizny przezW. Ł.z dnia 1 czerwca 2015 roku na rzecz swojej siostryA. Ł.ww. nieruchomości oraz uznanie za bezskuteczną czynności przeniesienia działalności gospodarczej prowadzenia przedszkola przezK. Ł. (2)na rzecz jej matkiK. Ł. (1)i siostryM. Ł.– dzisiejszych udziałowcówspółki Przedszkole (...) Spółka z o.o.w celu zaspokojenia wierzytelności zasądzonych wyrokami: prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ wW.w sprawie o sygn. akt I C 732/10, utrzymanym w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie oraz nieprawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie o sygn. akt III C 216/10, wraz z odsetkami i kosztami sądowymi oraz kosztami zastępstwa procesowego w łącznej kwocie 919.714,44 złotych. Ponadto powódki wniosły o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu powódki wskazały, że są wierzycielamiK. Ł. (2), a ich wierzytelność wynika z prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ wW.z dnia 6 listopada 2013 roku w sprawie o sygn. akt I C 732/10, zasądzającego na rzeczM. G. (1)kwotę 72.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz na rzeczM. G. (2)(obecnieP.) kwotę 36.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami, utrzymanego w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie z dnia 14 grudnia 2014 roku w sprawie o sygn. akt IV Ca 833/14 oraz z nieprawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 4 sierpnia 2014 roku w sprawie o sygn. akt III C 216/10 zasądzającego na rzeczM. G. (1)kwotę 216.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami i na rzeczM. G. (2)(obecnieP.) kwotę 108.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami. Powódki podniosły, że postępowanie egzekucyjne prowadzone w stosunku do dłużniczki nie doprowadziły do zaspokojenia roszczeń powódek. Powódki wskazały, iż dłużniczka dokonała w 2014 roku, już po wydaniu wyroku przez Sąd Okręgowy w Warszawie, na rzecz swojego ojcaW. Ł.darowizny w kwocie 2.000.000 zł oraz darowała mu również w lutym 2015 roku lokal mieszkalny przyul. (...)wW.. Dłużniczka w lutym 2015 roku zawiesiła również prowadzoną przez siebie działalność gospodarczą, a obecnie jest zatrudniona na umowę o pracę w wymiarze 1 etatu z wynagrodzeniem minimalnym niepodlegającym egzekucji. Powyższe, w ocenie powódek doprowadziło do zwiększenia niewypłacalności dłużniczki i pozbawiło wierzycieli, tj. powódki możliwości zaspokojenia ich roszczeń (pozew – k. 5-19). Wyrokiem zaocznym z dnia 16 grudnia 2016 roku tutejszy Sąd uznał za bezskuteczne w stosunku doM. P.iM. G. (1): umowę darowizny na kwotę 2.000.000 złotych dokonanej przezK. Ł. (2)na rzeczW. Ł.; umowę darowizny nieruchomości przyul. (...)wW.zawartą pomiędzyK. Ł. (2)aW. Ł.; umowę darowizny nieruchomości przyul. (...)wW.zawartą pomiędzyW. Ł.aA. Ł.. W pozostałym zakresie powództwo zostało oddalone (wyrok zaoczny – k. 270-271). W sprzeciwie od wyroku zaocznego z dnia 28 grudnia 2016 roku (data prezentaty) pozwanyW. Ł.wniósł o uchylenie wyroku zaocznego z dnia 16 grudnia 2016 roku, a także o oddalenie powództwa w całości, zawieszenie rygoru natychmiastowej wykonalności nadanego zaskarżonemu wyrokowi zaocznemu, a także o zasądzenie od powódek solidarnie na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm prawem przepisanych z uwzględnieniem kosztów zastępstwa radcy prawnego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Wniósł ponadto o zwolnienie go od obowiązku ponoszenia kosztów rozprawy zaocznej i sprzeciwu z uwagi na to, że pozwany nie wiedział o toczącej się sprawie wobec kierowania korespondencji na nieprawidłowy adres. W uzasadnieniu pozwany wskazał, że nie sposób przypisać dłużniczce, że w chwili dokonywania darowizny na rzecz ojca działała ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, bowiem darowizna ta miała miejsce na długo przed wydaniem wyroków: prawomocnego w sprawie I C 732/10 i nieprawomocnego w sprawie III C 216/10. Ponadto dłużniczka w chwili dokonania tej darowizny posiadała mienie wystarczające na pokrycie wierzytelności w postaci nieruchomości przyul. (...)oraz prowadziła działalność gospodarczą przynoszącą przychody. Ponadto darowana ojcu kwota 2.000.000 złotych nie znajduje się już w majątkuW. Ł., a zatem brak jest podstaw do kierowania przeciwko niemu egzekucji. Pozwany wskazał, że również brak jest podstaw do uznania za bezskuteczną czynności darowizny przez dłużniczkę na rzecz ojca nieruchomości przyul. (...), gdyż w tym czasie wierzytelności powódek zasądzone prawomocnym wyrokiem były w pełni ściągalne, gdyż dłużniczka posiadała wtedy wystarczający majątek na ich zaspokojenie z uwagi na prowadzenie działalności gospodarczej, a zatem nie działała ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli i nie była niewypłacalna. Ponadto nieruchomość ta jest obciążona hipoteką w wysokości 882.000 złotych, zaś wartość nieruchomości wynosiła 490.000 złotych, wobec czego darowizny takiej nieruchomości nie można uznać za dokonaną z pokrzywdzeniem wierzycieli, bowiem stopień obciążenia nieruchomości prowadzi do sytuacji, w której kolejny wierzyciel nie będzie mógł uzyskać z niej zaspokojenia. Pozwany podniósł również, że powództwo nie ma podstaw prawnych, gdyż pozwany nie dysponuje już przedmiotami majątkowymi uzyskanymi odK. Ł. (2), zaś realizacja uprawnienia zart. 532 k.c.jest możliwa tylko wtedy gdy przedmioty, które wyszły z majątku dłużnika albo do niego nie weszły, znajdują się nadal w majątku osoby trzeciej. Jeżeli zatem osoba trzecia nie ma już przedmiotu, który nabyła od dłużnika, to egzekucja z jej majątku nie wchodzi w grę (sprzeciw od wyroku zaocznego – k. 297-304). W sprzeciwie od wyroku zaocznego z dnia 2 stycznia 2017 roku (data prezentaty) pozwanaA. Ł.wniosła o uchylenie wyroku zaocznego z dnia 16 grudnia 2016 roku, a także o oddalenie powództwa w całości, zawieszenie rygoru natychmiastowej wykonalności nadanego zaskarżonemu wyrokowi zaocznemu, a także o zasądzenie od powódek solidarnie na rzecz pozwanej kosztów postępowania według norm prawem przepisanych z uwzględnieniem kosztów zastępstwa radcy prawnego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Wniosła ponadto o zwolnienie jej od obowiązku ponoszenia kosztów rozprawy zaocznej i sprzeciwu z uwagi na to, że pozwana nie wiedziała o toczącej się sprawie wobec kierowania korespondencji na nieprawidłowy adres. W uzasadnieniu pozwana wskazała, że nieruchomość przyul. (...)wW.darowana jej przez ojcaW. Ł.jest obciążona hipoteką w wysokości 882.000 złotych, zaś wartość nieruchomości wynosiła 490.000 złotych, wobec czego darowizny takiej nieruchomości nie można uznać za dokonaną z pokrzywdzeniem wierzycieli, bowiem stopień obciążenia nieruchomości prowadzi do sytuacji, w której kolejny wierzyciel nie będzie mógł uzyskać z niej zaspokojenia. Wobec tego, w ocenie pozwanej, powództwo nie zasługuje na uwzględnienie, gdy nie ma szans na to, że uznanie bezskuteczności umowy umożliwi wierzycielowi zaspokojenie się z nieruchomości. Ponadto wskazała, że nie miała wiedzy na temat sytuacji majątkowejW. Ł., nie miała także wiedzy odnośnie sytuacji majątkowejK. Ł. (2), a tym samym nie wiedziała o okolicznościach uzasadniających uznanie czynności prawnej za bezskuteczną wobec wierzycieli, co uzasadnia brak legitymacji biernej po stronie pozwanej (sprzeciw od wyroku zaocznego – k. 330-335). Pismem z dnia 8 kwietnia 2019 roku (data prezentaty) powódki rozszerzyły powództwo w ten sposób, że wniosły o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powódek czynności prawnej w postaci ustanowienia ograniczonegoprawa rzeczowegow postaci nieodpłatnej dożywotniej służebności osobistej mieszkania na rzecz uprawnionejM. Ł.polegającej na prawie swobodnego korzystania z całego poddasza użytkowego o powierzchni 212,12 m2, znajdującego się w połączonych w jedną całość użytkową dwóch budynków mieszkalnych w zabudowie bliźniaczej, na prawie swobodnego współkorzystania z korytarza i wyłącznego prawa korzystania z klatki schodowej, a także prawie swobodnego współporuszania się po całej nieruchomości –działce ewidencyjnej nr (...). Ponadto wniosły o dopozwanieK. Ł. (1)iM. Ł.. W uzasadnieniu wskazały, że dożywotnia służebność osobista mieszkania została ustanowiona przezW. Ł.iK. Ł. (1)na nieruchomości położonej wW.przyul. (...)o powierzchni 1.706 m2. Podniosły, że celem ustanowienia tego ograniczonegoprawa rzeczowegobyło utrudnienie egzekucji, gdyż do obciążenia nim nieruchomości doszło niecały miesiąc po tym jak powódki wpisały do księgi wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości wzmiankę o swojej wierzytelności (rozszerzenie powództwa – k. 687-690). W odpowiedzi na pozew w zakresie rozszerzonego powództwa z dnia 26 sierpnia 2019 roku pozwaneK. Ł. (1)iM. Ł.wniosły o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie zasądzenie od powódek solidarnie na rzecz pozwanego kosztów postępowania według norm prawem przepisanych z uwzględnieniem kosztów zastępstwa radcy prawnego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. W uzasadnieniu wskazały, że nieruchomość przyul. (...)jest objęta wspólnością ustawową małżeńskąW.iK. Ł. (1), gdyż została zakupiona z ich majątku wspólnego. Podniosły, że ustanowienie nieodpłatnej dożywotniej służebności osobistej mieszkania na rzeczM. Ł.w żadnej mierze nie może być uznane jako pogłębienie stanu niewypłacalności czy wyzbycie się składnika majątkowego przez dłużnika. Ustanowienie ograniczonegoprawa rzeczowegonie stanowi rozporządzenia, gdyż w takim wypadku nie dochodzi do wyzbycia się prawa własności, a jedynie ograniczenia uprawnień właściciela. Ponadto nie sposób przypisaćM. Ł.działania w złej wierze, skoro w dacie ustanowienia na jej rzecz ograniczonegoprawa rzeczowegonie miała wiedzy o zamiarze wszczęcia przez powódki postępowania mającego za przedmiot wskazaną nieruchomość. WniosekM. P.o wpis wzmianki w księdze wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości został zarejestrowany dopiero 30 października 2017 roku, zaś służebność osobista mieszkania na rzeczM. Ł.została ustanowiona 4 października 2017 roku. Podniosły również, że brak jest podstaw do żądania za bezskuteczną wobec powódek czynności ustanowienia ograniczonegoprawa rzeczowegow sytuacji, gdy powódki i tak nie mogłyby się zaspokoić z tej nieruchomości jako majątku wspólnegoW.iK. Ł. (1), gdyż nie uzyskałyby klauzuli wykonalności przeciwkoK. Ł. (1). Dłużniczka nie dokonywała zK. Ł. (1)żadnej czynności prawnej, która mogłaby stanowić podstawę skargi pauliańskiej, a zatem nie może być ona podmiotem kierowanych wobec niej przez powódki roszczeń (odpowiedź na rozszerzone powództwo – k. 724-732). Sąd ustalił następujący stan faktyczny: PowódkiM. G. (1)iM. P.(uprzednioG.) są współwłaścicielkami nieruchomości zabudowanej domem położonej przyul. (...). W dniu 18 kwietnia 2015 roku powódki zawarły zK. Ł. (2), reprezentującąfirmę Przedszkole (...).Ł.umowę najmu przedmiotowej nieruchomości celem prowadzenia przezK. Ł. (2)przedszkola (bezsporne). Powódki już w czerwcu 2009 roku wniosły do Sądu Okręgowego w Warszawie pozew o zapłatę przez pozwanąK. Ł. (2)na rzeczM. G. (1)kwoty 331.304,45 złotych wraz z odsetkami i na rzeczM. G. (2)kwoty 165.652,40 złotych wraz z odsetkami. W dniu 17 sierpnia 2009 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym zgodnie z żądaniem powódek. Na skutek wniesienia sprzeciwu przezK. Ł. (2)nakaz zapłaty utracił moc (bezsporne). Wyrokiem z dnia 4 sierpnia 2014 roku w sprawie o sygn. akt III C 216/10 Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził odK. Ł. (2)na rzeczM. G. (1)kwotę 216.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami i na rzeczM. G. (2)(obecnieP.) kwotę 108.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami. Wyrok ten został utrzymany wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 9 sierpnia 2016 roku w sprawie o sygn. akt VI ACa 1162/15. Wyrokowi temu została nadana klauzula wykonalności wobecM. G. (1)dnia 12 sierpnia 2016 roku, a wobecM. P.dnia 17 sierpnia 2016 roku. Wyrokiem z dnia 6 listopada 2013 roku w sprawie o sygn. akt I C 732/10 Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Północ wW.zasądził odK. Ł. (2)na rzeczM. G. (1)kwotę 72.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami oraz na rzeczM. G. (2)(obecnieP.) kwotę 36.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami. Wyrok ten został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie z dnia 14 grudnia 2014 roku w sprawie o sygn. akt IV Ca 833/14. Wyrokowi temu została nadana klauzula wykonalności dnia 10 lutego 2015 roku (dowód: kopia wyroku w sprawie o sygn. akt III C 216/10 – k. 26-28, kopia wyroku w sprawie o sygn. akt I C 732/10 – k. 51-52, tytuł wykonawczy – k. 219-223). DługK. Ł. (2)wobec powódek wynika z zaległości w spłacaniu przez dłużniczkę na rzecz powódek należności z tytułu podwyższonego czynszu najmu nieruchomości wynajmowanej od 2005 do 2015 roku. W toku postępowań sądowych dłużniczka bezskutecznie kwestionowała podpisanie aneksów do umowy najmu przewidujących podwyższenie czynszu (dowód: zeznaniaM. P.– k. 798-799, zeznaniaM. G. (1)– k. 799). Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia w WarszawieB. M.na wniosekM. G. (2)w sprawie o sygn. Km 343/15 i na wniosekM. G. (1)wszczął egzekucję przeciwkoK. Ł. (2). Dnia 24 listopada 2015 roku komornik wystawił zaświadczenie w sprawach egzekucyjnych Km 343/15 i Km 344/15, z którego wynika, że postępowanie egzekucyjne pozostaje bezskuteczne z uwagi na fakt, że brak jest majątku, z którego można skutecznie przeprowadzić egzekucję. Z zaświadczenia wydanego w sprawie Km 343/15 wynika, że na dzień 23 listopada 2015 roku zaległość w postaci należności i kosztów egzekucji wynosi 77.958,95 złotych. Zaległość w sprawie Km 344/15 na dzień 23 listopada 2015 roku wynosiła zaś 152.673,16 złotych (dowód: zaświadczenia w sprawach egzekucyjnych – k. 53, 54) K. Ł. (2)od 12 września 2007 roku prowadziła jako osoba fizyczna działalność gospodarczą pod nazwąK. L.Klub (...). Posiadała pięć placówek – przyul. (...)wW., przyul. (...)wW., przyul. (...)wW., przyul. (...)wP., przyul. (...)wW.. Dnia 9 marca 2015 roku zawiesiła wykonywanie działalności gospodarczej. Dnia 22 sierpnia 2014 roku w lokalu przyul. (...)wW.została zarejestrowanaspółka Przedszkole (...) Sp. z o.o.Spółka ta przejęła prowadzenie wszystkich przedszkoli uprzednio prowadzonych przezK. Ł. (2)z wyjątkiem przedszkola przyul. (...). Udziałowcami spółki są matka dłużniczki –K. Ł. (1)posiadająca 90% udziałów i siostra dłużniczki –M. Ł.posiadająca 10% udziałów. Funkcję prezesa zarządu od maja 2015 roku pełniK. Ł. (2), otrzymując z tego tytułu minimalne wynagrodzenie w wysokości 1.750 złotych brutto. Uchwałą Nadzwyczajnego Zgromadzenia WspólnikówPrzedszkole (...) Sp. z o.o.W. Ł.został powołany na pełnomocnika spółki celem jej reprezentowania przy podpisaniu umowy najmu lokalu położonego przyul. (...)wW., która miała być zawarta pomiędzyK. Ł. (2), będącą prezesem zarządu, a spółką (dowód: odpis KRS – k. 72-77, umowa spółki – k. 78-81, uchwała – k. 83, wydruk(...)k. 86, częściowo zeznaniaW. Ł.– k. 799-801, częściowo zeznania świadkaK. Ł. (2)– k. 623-627). Dnia 26 czerwca 2014 rokuK. Ł. (2)przekazała na rzecz swojego ojcaW. Ł.darowiznę w kwocie 2.000.000 złotych (dowód: częściowo zeznaniaW. Ł.– k. 799-801, częściowo zeznania świadkaK. Ł. (2)– k. 623-627). K. Ł. (2)była właścicielką nieruchomości położonej wW.przyul. (...)o powierzchni 106,44 m2, dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą (...). Mieszkanie obciążone jest hipoteką na rzecz banku w kwocie 882.000 zł. W dniu 19 stycznia 2015 rokuK. Ł. (2)ustanowiła bezpłatną i na czas nieokreślony służebność osobistą mieszkania przyul. (...)na rzecz swojej matkiK. Ł. (1). Następnie dnia 5 lutego 2015 roku darowała swoje mieszkanie na rzecz ojcaW. Ł.. Dnia 1 czerwca 2015 rokuW. Ł.darował przedmiotowe mieszkanie na rzecz swojej siostryA. Ł.. Darowizna ta nastąpiła po złożeniu wniosku egzekucyjnego przez powódki i po wizycie asesora komorniczego w lokalu dłużniczki i próbie zajęcia znajdujących się tam ruchomości (dowód: odpisksięgi wieczystej nr (...)– k. 61-69, częściowo zeznaniaW. Ł.– k. 799-801, częściowo zeznania świadkaK. Ł. (2)– k. 623-627­­). Dnia 4 października 2017 roku aktem notarialnym Rep. A(...)sporządzonym przez notariuszaA. O.na nieruchomości położonej wW.przyul. (...)o powierzchni 1.706m2, dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa XV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą KW (...), stanowiącej przedmiot wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiejW. Ł.iK. Ł. (1), zostało ustanowione przez współwłaścicieli na rzeczM. Ł.prawo nieodpłatnej służebności osobistej mieszkania polegającej na prawie swobodnego korzystania z całego poddasza użytkowego o powierzchni 212,12 m2, znajdującego się w połączonych w jedną całość użytkową dwóch budynków mieszkalnych w zabudowie bliźniaczej, na prawie swobodnego współkorzystania z korytarza i wyłącznego prawa korzystania z klatki schodowej, a także prawie swobodnego współporuszania się po całej nieruchomości –działce ewidencyjnej nr (...). WniosekM. P.o wpis w księdze wieczystej prowadzonej dla tej nieruchomości wzmianki o toczącym się postępowaniu ze skargi pauliańskiej został zarejestrowany 30 października 2017 roku. (dowód: elektroniczny wniosek o wpis w księdze wieczystej – k. 772-775, akt notarialny – k. 776-783, postanowienie – k. 735-736). Egzekucja z nieruchomości położonej przyul. (...)wW., dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie I Wydział Cywilny prowadzi księgę wieczystą o numerzeKW (...)stanowiącej współwłasnośćW. Ł., prowadzona przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi-Południe w WarszawieM. W.w sprawie Km 3036/17 z wniosku wierzycielaM. P.została umorzona postanowieniem z dnia 15 stycznia 2019 roku z uwagi na sprzeciwK. Ł. (1)(dowód: postanowienie – k. 739) W dacie dokonywania darowizn przezK. Ł. (2)na rzecz ojcaW. Ł., była ona świadoma istnienia wymagalnego roszczenia powódek, z uwagi na fakt, że postępowanie sądowe w tym zakresie zostało wszczęte przeciwko niej już w 2009 roku (dowód: zeznaniaM. G. (2)– k.798-799, zeznaniaM. G. (1)– k. 799, częściowo zeznania świadkaK. Ł. (2)– k. częściowo zeznania świadkaK. Ł. (2)– k. 623-627). Wobec dłużniczki skierowano akt oskarżenia o to, że udaremniła zaspokojenie swoich wierzycieliM. P.iM. G. (1)w ten sposób, że darowała swojemu ojcuW. Ł.zagrożone zajęciem mienie w postaci pieniędzy w kwocie 2.000.000 złotych oraz mieszkania położonego wW.przyul. (...)wraz z udziałem w prawach związanych z lokalem. Nieprawomocnym wyrokiem z dnia 30 października 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie w sprawie o sygn. akt III K 757/17 uznałK. Ł. (2)za winną popełnienia zarzucanych jej czynów i wymierzył jej łączną karę 1 roku pozbawienia wolności, warunkowo zawieszając jej wykonanie na okres 3 lat próby (dowód: kopia wyroku –k. 662-663). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych wyżej dowodów z dokumentów uznając, że stanowią one pełnowartościowy materiał dowodowy. Autentyczność i wiarygodność tych dokumentów nie była bowiem przez strony kwestionowana. Strony dokonały jedynie ich odmiennej oceny, w zależności od podnoszonych twierdzeń i zarzutów. Takie stanowisko stron procesu, w ocenie Sądu, nie miało jednak wpływu na autentyczność i wiarygodność tych dowodów z dokumentów. Sąd częściowo wziął pod uwagę również zeznania świadkaK. Ł. (2), w zakresie, w którym były zbieżne z pozostałym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, uznanym przez Sąd za wiarygodny. Sąd dał wiarę twierdzeniom stron podczas ich przesłuchania w takim zakresie, w jakim pokrywały się one w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd miał przy tym na uwadze, iż przedstawiany przez powódki i pozwanych przebieg zdarzeń ma charakter wyłącznie subiektywny, wobec czego twierdzenia w tej części wymagały wyważenia pod względem obiektywnej oceny i po uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy. Sąd jedynie częściowo dał wiarę zeznaniom pozwanegoW. Ł., a mianowicie w zakresie w jakim potwierdził on dokonanie darowizn przez córkęK. Ł. (2)na swoją rzecz oraz darowiznę dokonaną przez siebie na rzecz siostryA. Ł.. Na wiarę nie zasługiwały zaś jego zeznania w zakresie w jakim kwestionował istnienie długuK. Ł. (2)wobec powódek oraz wskazywał, że sytuacja finansowa dłużniczki w dacie dokonywanych rozporządzeń była bardzo dobra i pozwalała na zaspokojenie wierzytelności powódek, twierdząc następnie, że córka miała liczne problemy osobiste, co przełożyło się również na problemy finansowe. Zeznania pozwanego w tym zakresie były wewnętrznie sprzeczne i niekonsekwentne. Zeznania dłużniczkiK. Ł. (2)Sąd uznał za częściowo wiarygodne w zakresie w jakim potwierdziła dokonanie zbycia na rzecz swojego ojca wartości majątkowych. Nie zasługują zaś na wiarę jej zeznania w tym zakresie w jakim próbowała zakwestionować fakt istnienia jej długu względem powódek oraz twierdziła, że jej sytuacja finansowa w dacie dokonywania przedmiotowych rozporządzeń pozwalała na zaspokojenie powódek. Sąd zważył, co następuje: W sprawie niniejszej bezspornym był fakt darowania w dniu 26 czerwca 2014 roku przezK. Ł. (2)na rzeczW. Ł.kwoty 2.000.000 złotych oraz darowania na jego rzecz w dniu 5 lutego 2015 roku nieruchomości położonej wW.przyul. (...)o powierzchni 106,44 m2, dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy – Mokotowa IX Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą (...). Bezspornym było również, że dnia 1 czerwca 2015 rokuW. Ł.darował przedmiotowe mieszkanie na rzecz swojej siostryA. Ł.. Nie było sporne także, że dnia 4 października 2017 roku aktem notarialnym Rep. A(...)sporządzonym przez notariuszaA. O.na nieruchomości położonej wW.przyul. (...)o powierzchni 1.706m2, dla której Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa XV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadziksięgę wieczystą KW (...), stanowiącej przedmiot wspólności ustawowej majątkowej małżeńskiejW. Ł.iK. Ł. (1), zostało ustanowione przez współwłaścicieli na rzeczM. Ł.prawo nieodpłatnej służebności osobistej mieszkania. Okolicznościami spornymi było zaś to, czy w wyniku darowizn dokonanych przezK. Ł. (2)stała się ona niewypłacalna, a w konsekwencji czy działała z zamiarem pokrzywdzeniem wierzyciela, czy pozwanyW. Ł.wiedział o zamiarze dłużnika oraz oraz czy powódki w ogóle były wymagalnymi wierzycielamiK. Ł. (2). PozwanyW. Ł.podnosił bowiem, że nie miał wiedzy, że dłużniczka darując mu pieniądze, a następnie nieruchomość mogła działać z pokrzywdzeniem wierzycieli, gdyż był wówczas przekonany o jej dobrej kondycji finansowej, przy czym zeznania pozwanego były w tym zakresie niespójne. Nadto pozwany kwestionował istnienie wierzytelności powódek wobec dłużniczki. Zajęcie stanowiska w powyższych kwestiach pozwoliło Sądowi ocenić czy roszczenie powódki jest zasadne. Zgodnie zart. 527 § 1 k.c., gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli, jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności (§ 2ww. przepisu). Jeżeli wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli uzyskała korzyść majątkową osoba będąca w bliskim z nim stosunku, domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli (§ 3). Istotą skargi pauliańskiej (art. 527 k.c.) jest pozbawienie wobec występującego ze skargą wierzyciela skuteczności określonej czynności prawnej. Odjęcie skuteczności wyraża się w możności dochodzenia przez wierzyciela zaspokojenia z oznaczonych przedmiotów majątkowych, mimo że przedmioty te do dłużnika nie należą, oraz znoszenia egzekucji z tych przedmiotów przez osobę mającą aktualnie do nich prawo. Legitymowanym biernie w sprawie z powództwa wierzyciela nie jest dłużnik, lecz osoba trzecia, z którą dłużnik czynność prawną krzywdzącą wierzyciela przedsięwziął (art. 531 § 1 k.c.) albo osoba, na rzecz której osoba trzecia rozporządziła korzyścią majątkową uzyskaną w wyniku czynności prawnej z dłużnikiem (art. 531 § 2 k.c.). Jednocześnie, uwzględniając, że skarga pauliańska ma umożliwić zaspokojenie się wierzyciela z przedmiotu, do którego prawo przysługuje osobie trzeciej lub osobie kolejnej ubezskutecznieniu podlega ta czynność prawna, w wyniku której prawo do przedmiotu majątkowego należącego poprzednio do dłużnika (lub podlegającego włączeniu do majątku dłużnika) nabyła osoba trzecia lub osoba kolejna. U.czynności prawnej obejmującej rozporządzenie przez osobę trzecią korzyścią majątkową uzyskaną w wyniku krzywdzącej wierzyciela czynności prawnej z dłużnikiem wymaga wykazania, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła wiedzieć (art. 527 k.c.) oraz, że o powyższych okolicznościach wiedziała osoba, na rzecz której rozporządzenie nastąpiło (art. 531 § 2 k.c.). Udowodnieniu pierwszej z wymienionych przesłanek służy skuteczne wytoczenie powództwa przeciwko osobie trzeciej o uznanie za bezskuteczną wobec powodowego wierzyciela czynności prawnej pomiędzy dłużnikiem a tą osobą trzecią (art. 531 § 1 k.c.), albo skuteczne przedstawienie w procesie przeciwko kontrahentowi osoby trzeciej dowodów wskazujących na działanie dłużnika i osoby trzeciej ze świadomością pokrzywdzenia wierzyciela. Dla uznania za bezskuteczną wobec wierzyciela występującego ze skargą pauliańską czynności pomiędzy kontrahentem osoby trzeciej rozporządzającej uzyskaną korzyścią majątkową a tą osobą wymagane jest ponadto wykazanie, że kontrahent miał pozytywną wiedzę o tego rodzaju świadomości dłużnika i osoby trzeciej, jaką przewidujeart. 527 § 1 k.c. Niewypłacalność, o której mowa wart. 527 § 2 k.c., to aktualny brak możliwości wywiązywania się ze zobowiązań finansowych. Oznacza on taki obiektywny stan majątku dłużnika, wykazany wszelkimi dostępnymi środkami dowodowymi, w których egzekucja prowadzona zgodnie z przepisamik.p.c.nie może przynieść zaspokojenia wierzytelności pieniężnej przysługującej od dłużnika (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 19.11.1997 r.; I ACa 737/97; Apel.-W-wa 1998/4/36). Zatem zart. 527 § 2 k.c.można wywnioskować, że do pokrzywdzenia wierzyciela dochodzi wówczas, gdy wskutek czynności prawnej dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się niewypłacalny w wyższym stopniu niż był przed dokonaniem czynności. Przy czym dłużnik jest niewypłacalny, gdy cały jego majątek nie wystarcza na pokrycie długów, jednak niewypłacalność ta musi mieć charakter rzeczywisty, a nie hipotetyczny. Przedmiotem ochrony wart. 527 k.c.jest wierzytelność pieniężna istniejąca i zaskarżalna (a więc mogąca być przedmiotem roszczenia dochodzonego przed sądem) w chwili dokonania zakwestionowanej czynności prawnej i wytoczenia powództwa, która nie musi być wymagalna ani ostatecznie sprecyzowana co do wysokości, jak również nie musi być stwierdzona wyrokiem. Wierzytelność ta, jako prawo podmiotowe wierzyciela do żądania od dłużnika świadczenia (art. 353 k.c.), musi jedynie istnieć w chwili podjęcia kwestionowanej czynności i w chwili wytoczenia powództwa. Przenosząc powyższe rozważania na grunt sprawy niniejszej w pierwszej kolejności stwierdzić należy, iż wskutek czynności prawnej, tj. obu umów darowizny dłużnika –K. Ł. (2), dokonanych z pokrzywdzeniem wierzycieli –M. P.iM. G. (1), osoba trzecia –W. Ł., będący ojcemK. Ł. (2), uzyskał korzyść majątkową. Otrzymał bowiem kwotę 2.000.000 złotych oraz stał się właścicielem zabudowanej domem nieruchomości gruntowej położonej przyul. (...)wW.. W okolicznościach sprawy nie budzi również wątpliwości, że wierzytelności powódek wobecK. Ł. (2)istniały zarówno w chwili dokonywania kwestionowanych darowizn, jak i w momencie wytoczenia powództwa. Postępowanie sądowe o zapłatę z tytułu należnego czynszu najmu nieruchomości zostało bowiem wszczęte przez powódki już w 2009 roku, zaś pierwszy nieprawomocny wyrok zasądzający zapłatę na rzecz powódek od dłużniczki został wydany już dnia 6 listopada 2013 roku w sprawie o sygn. akt I C 732/10. Wyrok ten został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego Warszawa Praga w Warszawie z dnia 14 grudnia 2014 roku w sprawie o sygn. akt IV Ca 833/14. Dnia 4 sierpnia 2014 roku w sprawie o sygn. akt III C 216/10 Sąd Okręgowy w Warszawie również zasądził od dłużniczki na rzecz powódek kwotę z tytułu należnego czynszu najmu. Wierzytelność istniała również w chwili wniesienia powództwa, co wynika z prawomocnego wyroku w sprawie o sygn. akt I C 732/10 oraz nieprawomocnego wyroku w sprawie o sygn. akt III C 216/10. W dacie dokonywania darowizn dłużnik był świadomy swojego zadłużenia, o czym świadczą w sposób oczywisty wyroki wydane w sprawach I C 732/10 i III C 216/10. Co najmniej od tego momentu dłużniczka wiedziała o istnieniu swojego zobowiązania i znała jego wysokość. Składając zeznania w charakterze świadka, dłużniczka kwestionowała jednak wysokość swojego zobowiązania, co ma w zasadzie znaczenie wtórne. Wierzytelność powódek stwierdzona została bowiem prawomocnymi wyrokami sądowymi. Niewątpliwie również dłużniczka działała ze świadomością pokrzywdzenia powódek. Dłużniczka pomimo wiedzy co do wysokości swojego zobowiązania darowała, nie będąc do tego przymuszona okolicznościami i bez szczególnej podstawy, znaczną kwotę pieniężną 2.000.000 złotych oraz przedmiotową nieruchomość swojemu ojcu, pozbawiając powódki zaspokojenia. Pozwany twierdził wprawdzie, żeK. Ł. (2)była wypłacalna, gdyż posiadała inny majątek, z którego mogłaby zaspokoić wierzyciela. Jednocześnie twierdził jednak, że miała liczne problemy osobiste, a także związane z innymi wynajmującymi jej nieruchomości celem prowadzenia przedszkoli, co wymagało pomocy ze strony rodziny. Z materiału dowodowego wynika zaś, że już w dacie pierwszej darowizny dokonanej przez dłużniczkę na rzecz ojca jej zadłużenie wobec powódek sięgało kilkuset tysięcy złotych. Pozwany wykazał zaś, że dłużniczka miała środki na zaspokojenie powódek, przedkładając na potwierdzenie swoich twierdzeń informację o stanie konta dłużniczki, z której wynikało, że dysponowała ona jedynie kwotą nieco ponad 40.000 złotych (k. 211). Wobec tego za niewiarygodne należy uznać twierdzenia dłużniczki, jak i pozwanego, że w dacie tej darowizny dłużniczka była wypłacalna, a co za tym idzie była w stanie zaspokoić wierzytelności powódek. Ponadto, w ocenie Sądu jest wysoko wątpliwym, iż w niedługim czasie po wydaniu wyroków zasądzających odK. Ł. (2)na rzecz powódek zapłatę z tytułu czynszu najmu, zaszły w życiu dłużniczki tak istotne zmiany i problemy finansowe, które w efekcie spowodowały, że już w listopadzie 2015 roku komornik prowadzący egzekucję stwierdził, że brak jest majątku u dłużniczki, który pozwalałby na egzekucję. Chronologia zdarzeń i analiza zgormadzonego w sprawie materiału dowodowego wskazuje, iż dłużniczka będąc świadoma przysługujących powódkom wobec niej wierzytelności, starała się je bezzasadnie zakwestionować w toku postępowań sądowych, zaś gdy podejmowane przez nią działania nie przyniosły skutku, zaczęła rozdysponowywać swoim majątkiem na rzecz osób najbliższych, by uniemożliwić powódkom przeprowadzenie skutecznej egzekucji z jej majątku. Koincydencja czasowa pomiędzy toczącymi się przeciwkoK. Ł. (2)postępowaniami cywilnymi a dokonywanymi przez nią z członkami najbliższej rodziny czynnościami wobec składników swojego mienia, które w niedługim czasie spowodowały faktyczne pozbycie się tytułu prawnego do wartościowych elementów majątku i uzyskanie formalnego statusu osoby zatrudnionej z minimalnym wynagrodzeniem prowadzą do oczywistego wniosku, iż dłużniczka działała w celu pokrzywdzenia swoich wierzycieli zubożając swój majątek kosztem najbliższej rodziny. O powyższym świadczy również fakt, że dłużniczka mimo sprawowania funkcji prezesa zarządu spółki, w której udziały mają jej matka i siostra, otrzymuje pensję minimalną 1750 zł brutto, co uniemożliwia egzekucję z wynagrodzenia za pracę. Rozporządzenia dokonane przez dłużniczkę miały realny wpływ na brak możliwości zaspokojenia wierzycieli. Dłużniczka wiedziała o zadłużeniu, musiała więc mieć świadomość, że zbycie istotnego składnika majątku wpłynie negatywnie na jego wypłacalność, a w konsekwencji na możliwość zaspokojenia wierzyciela. Również zbycie przezW. Ł.na rzecz siostryA. Ł.darowanej mu uprzednio przez dłużniczkę nieruchomości, co nastąpiło w krótkim odstępie czasu od pierwotnej darowizny i nie zostało w sposób przekonujący i konsekwentny wyjaśnione przez pozwanego, wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo, że celem tych czynności było rozdysponowanie majątkiem na rzecz osób najbliższych dłużniczki, a w konsekwencji utrudnienie powódkom egzekucji. Dodatkowo, należy podkreślić, że fakt, iż nieruchomość będąca przedmiotem darowizn jest obciążona hipoteką nie świadczy samo w sobie o tym, że jego darowanie osobie trzeciej nie może być uznane za działanie niekorzystne dla wierzycieli. Nie oznacza to bowiem, że takie mieszkanie straciło wartość. Z uwagi na powyższe powódki, jako wierzyciele, uprawnione były żądać uznania tych darowizn za bezskuteczne w stosunku do niech, gdyż dłużniczka działała ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Z tych samych powodów powódki mogły żądać uznania za bezskuteczną w stosunku do nich umowy darowizny dokonanej przezW. Ł.na rzecz siostryA. Ł.. W realiach niniejszej sprawy do uznania powództwa za uzasadnione nie jest niezbędne nawet badanie trzeciej z przewidzianej przepisemart. 527 k.c.przesłanek, tj. wiedzy osoby, na rzecz której nastąpiło przysporzenie o działaniu z pokrzywdzeniem wierzycieli, o czym w dalszej części uzasadnienia. Należy jednakże wskazać, że opierając się na domniemaniu zwartym wart. 527 § 3 k.c., które może być zastosowane względem każdej osoby, o ile w konkretnym przypadku stopień wzajemnych powiązań zachodzących z tytułu więzów rodzinnych, przyjaźni, wdzięczności, wspólnych interesów itp. pozwala uznać, że są to stosunki bliskie (por. wyrok SN z dnia 10 kwietnia 1964 r., III CR 39/64, OSNC 1965, nr 5, poz. 75), stwierdzić można, iż pozwany (ojciec dłużniczki) wiedział lub mógł się dowiedzieć o pokrzywdzeniu wierzycieli. Niemniej jednak, w realiach niniejszej sprawy, okoliczność czy pozwany wiedział, że dłużnik działa z pokrzywdzeniem wierzyciela, nie jest istotna. Należy bowiem wskazać, że czynność prawna, dokonana z pokrzywdzeniem wierzyciela, tj. darowizna dokonana przezK. Ł. (2)na rzecz pozwanego, dokonana została pod tytułem darmym. W sytuacji gdy bezpłatne korzyści przypadają osobom bliskim dłużnika, należy zastosować wyłącznieart. 528 k.c.jako przepis dalej idący, z pominięciemart. 527 § 3 k.c., a wnioski dowodowe zmierzające do obalenia domniemania zart. 527 § 3 k.c.powinny ulec oddaleniu jako dotyczące faktów niemających znaczenia dla sprawy (wyr. SA w Warszawie z 8.7.2014 r., VI ACa 1655/13,L.). Zgodnie zaś zart. 528 k.c., jeżeli wskutek czynności prawnej dokonanej przez dłużnika z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową bezpłatnie, wierzyciel może żądać uznania czynności za bezskuteczną, chociażby osoba ta nie wiedziała i nawet przy zachowaniu należytej staranności nie mogła się dowiedzieć, że dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Korzyść uzyskana bezpłatnie to korzyść, za którą osoba trzecia nie spełniła ani nie zobowiązała się spełnić ekwiwalentnego świadczenia w ramach tego samego lub innego stosunku prawnego (nie chodzi zatem o nieodpłatność rozumianą czysto formalnie; tak trafnie wyr. SN z 12.6.2002 r., III CKN 1312/00,L.; wyr. SN z 16.9.2011 r., IV CSK 624/10,L.). Oceny, czy ewentualne inne świadczenie stanowi odpowiednią odpłatę za korzyść uzyskaną wskutek zaskarżonej czynności należy dokonywać z punktu widzenia obiektywnego, nie zaś z punktu widzenia samych stron. Najczęstsze przykłady korzyści uzyskanych bezpłatnie to przypadki darowizny, nieodpłatnego zwolnienia z długu, nabycia pierwotnego prawa, które było możliwe dzięki temu, że dłużnik wcześniej tego prawa się zrzekł. Czynności prawne dokonane przez dłużnikaK. Ł. (2)na rzecz pozwanegoW. Ł., tj. darowizny, dokonane zostały bezpłatnie. Wiedza pozwanego o pokrzywdzeniu wierzycieli dłużniczki nie jest zatem konieczna do uznania czynności prawnej za bezskuteczną. Powyższe rozważania odnieść należy tożsamo do darowizny dokonanej przezW. Ł.na rzecz siostryA. Ł.. Zgodnie bowiem zart. 531 § 2 k.c.w wypadku, gdy osoba trzecia rozporządziła uzyskaną korzyścią, wierzyciel może wystąpić bezpośrednio przeciwko osobie, na której rzecz rozporządzenie nastąpiło, jeżeli osoba ta wiedziała o okolicznościach uzasadniających uznanie czynności dłużnika za bezskuteczną albo jeżeli rozporządzenie było nieodpłatne. Darowizna dokonana przezW. Ł.na rzecz siostryA. Ł.została dokonana bezpłatnie, a zatem wiedza pozwanej o pokrzywdzeniu wierzycieli dłużniczki nie jest konieczna do uznania czynności prawnej za bezskuteczną. W konsekwencji należy stwierdzić, że w odniesieniu do tych czynności prawnych zostały spełnione przesłanki zawarte tak wart. 527 § 1 i 2 k.c., jak i wart. 528 k.c. Odnosząc się zaś do żądania uznania za bezskuteczną w stosunku do powódek czynności ustanowienia przezW. Ł.iK. Ł. (1)na nieruchomości przyul. (...)wW.nieodpłatnej dożywotniej służebności osobistej mieszkania na rzecz córkiM. Ł., należy wskazać, że powództwo w tym zakresie nie zasługiwało na uwzględnienie. Przede wszystkim w ocenie sądu roszczenie w tym zakresie jest zbyt daleko idące. Nie wykazano bowiem związku pomiędzy pojawieniem się tego składnika majątku w majątku pozwanych, a uszczupleniem majątku dłużniczki. Sama zbieżność czasowa jedynie pozwala na domysły, które nie poparte dowodowi nie mogą stanowić podstawy orzeczenia. Oceniając samą czynność brak jest podstaw do uznania, że wskutek podjęcia tej czynności doszło do pokrzywdzenia wierzycieli. Zaskarżona może być bowiem jedynie czynność prawna, której skutkiem jest zmniejszenie majątku dłużnika bądź dlatego, że z majątku coś ubyło, bądź, że do niego nie weszło to co mogło wejść i powinno wejść, gdyby czynność nie została dokonana. Powódki w żaden sposób nie wykazały w jaki sposób ustanowienie ograniczonegoprawa rzeczowegona nieruchomości objętej ustawową wspólnością majątkową małżeńską pozwanych doprowadziło do pokrzywdzenia wierzycieli dłużniczki. W ocenie Sądu ustanowienie nieodpłatnej dożywotniej służebności osobistej mieszkania na rzeczM. Ł.w żadnej mierze nie może być uznane jako pogłębienie stanu niewypłacalności czy wyzbycie się składnika majątkowego przez dłużnika. Działanie takie nie stanowi bowiem rozporządzenia, gdyż w takim wypadku nie dochodzi do wyzbycia się prawa własności, a jedynie ograniczenia uprawnień właściciela. Powyższe prowadzi do uznania, iż brak jest podstaw do uznania czynności ustanowienia służebności osobistej mieszkania na rzecz córkiM. Ł.dokonanej przezK. Ł. (1)i jej mężaW. Ł.za bezskuteczną w stosunku do powódek. Powództwo w tym zakresie podlegało zatem oddaleniu. Z uwagi na powyższe, na podstawie wyżej powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w punkcie I, II i III sentencji wyroku. O kosztach Sąd orzekł na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. zart. 100 k.p.c., nakładając na pozwanych jako stronę przegraną obowiązek ich zwrotu powódkom w całości, uznając, że powódki uległy tylko co do nieznacznej części swojego żądania. Na koszty procesu poniesione przez każdą z powódek złożyły się: kwota 2000 złotych tytułem opłaty od pozwu, kwota 125 złotych tytułem opłaty od rozszerzonego powództwa, opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 złotych oraz wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika według stawki minimalnej, która wynosi 14.400 złotych wynikającej z § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Wobec powyższego Sąd zasądził odW. Ł.i pozwanejA. Ł.kwotę po 8.271 złotych na rzeczM. P.i kwotę po 8.271 złotych na rzeczM. G. (1)tytułem zwrotu kosztów procesu. Ponadto Sąd nakazał pobrać odW. Ł.iA. Ł.na rzecz Skarbu Państwa – Prezesa Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwoty po 20.993 złote tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej, od której powódki zostały zwolnione. Mając powyższe na względzie, na podstawie powyżej powołanych przepisów, Sąd orzekł jak w sentencji. ZARZĄDZENIE 1 odpis wyroku wraz z uzasadnieniem doręczyć pełnomocnikom stron; 2 po wykonaniu pkt 1 akta przedstawić do dalszych decyzji co do wniosku o uzupełnienie wyroku
```yaml court_name: Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie date: '2019-12-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Sędzia Kinga Kubuj legal_bases: - art. 527 § 1 i 2 k.c. - art. 100 k.p.c. recorder: protokolant sądowy stażysta Violetta Podsiadlik signature: I C 673/16 ```
151500000000503_I_ACa_000410_2012_Uz_2012-09-05_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 410/12 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 5 września 2012 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Roman Sugier Sędziowie : SA Mieczysław Brzdąk (spr.) SA Anna Bohdziewicz Protokolant : Justyna Wnuk po rozpoznaniu w dniu 29 sierpnia 2012 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaB. K.-Firmy (...)(...)H.,N. przeciwko(...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnościąwB.iA. W. (1) o zapłatę na skutek apelacji powoda od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z dnia 13 lutego 2012 r., sygn. akt I C 21/08 1 oddala apelację; 2 zasądza od powoda na rzecz pozwanych 5400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem kosztów procesu za drugą instancję. Sygn. akt I ACa 410/12 UZASADNIENIE PowódB. K.prowadzący działalność gospodarczą podfirmą (...)(...),H.domagał się w pozwie wniesionym w dniu 30 kwietnia 2007 roku do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej, zasądzenia od pozwanych(...) Sp. z o.o.wB.orazA. W. (1)solidarnie kwoty 1.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz zasądzenia od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów procesu. Na uzasadnienie swego żądania podał, że prowadzi działalność gospodarczą wH., handluje m.in. niebieskim makiem. Pozwana(...) Sp. z o.o.prowadzi działalność gospodarczą na podstawie wpisu w Rejestrze Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego. PozwanyA. W. (1)prowadzi działalność gospodarczą pod nazwąBiuro Handlowe (...)wB.orazŚ.. Od 2004 roku pozwanaD.C.pozostawała z powodem w stałych stosunkach gospodarczych, które polegały m. in. na tym, że pozwana dostarczała powodowi towary, w tym w szczególności mak błękitny. Podczas całego okresu współpracy gospodarczej pomiędzy powodem a pozwanąD.C.D. B.był jedynym członkiem zarząduD.C.. Od momentu podjęcia przez powoda współpracy z pozwanąD.C.,A. W. (1)występował i działał stale w imieniu pozwanejD.C.jako jej przedstawiciel. Pozwany wielokrotnie zapewniał zarówno powoda jak i inne osoby, że prezes zarządu pozwanejD.C.,D. B., o tym fakcie wiedział i akceptował go bez zastrzeżeń. W okresie pomiędzy 7 lipca 2005 roku i 10 sierpnia 2006 roku pozwanyA. W. (1)wielokrotnie - w kilkudniowych odstępach - dzwonił do powoda i składał mu w imieniuD.C.ofertę sprzedaży określonej ilości maku błękitnego.W następstwie tych rozmów zawarto dziewięć umów na łączną ilość 12.600.000 kg maku błękitnego. Do każdego przypadku powód przygotowywał zamówienia. Dokumenty zostały podpisane przez powoda jako kupującego orazD. B.– Prezesa Zarządu pozwanejD.C.co skutkowało zawarciem przez pozwanąD.C.z powodem umów na sprzedaż i dostawę maku błękitnego. Przy składaniu tych oświadczeń pozwani świadomie i kłamliwie wprowadzili powoda w błąd, bowiem na moment zawarcia każdej z tych umów z powodem, pozwanaD.C.nie była stroną umów, na podstawie których mogłaby otrzymać od potencjalnych dostawców wystarczającą ilość maku błękitnego, celem wywiązania się z zawartego zobowiązania a pozwani stale zapewniali powoda, żeD.C.nie będzie miała żadnych problemów z dostawami. W dniu 19 października 2006 r. pozwanyA. W. (1)skontaktował się z powodem i oświadczył, że powód musi zapłacić pozwanejD.C.kwotę 70.587,70 €, ponieważ w przypadku braku zapłaty pozwanaD.C.nie będzie w stanie zapłacić swoim dostawcom. Powód dokonał zapłaty tej kwoty, pomimo, że nie była ona jeszcze wymagalna. Po uzyskaniu wpłaty pozwana(...) Sp. z o.o.pismem z dnia 6 listopada 2006 r. oświadczyła powodowi, że nie dostarczy mu żadnego towaru. W ocenie powoda pozwanyA. W. (1)świadomie okłamał powoda, aby uzyskać wpłatę tej kwoty. W następstwie niewywiązania się przez pozwanych z zawartych umów, powód doznał szkody w łącznej wysokości 966.263,00 € , na którą składają się utracone korzyści w wysokości 714.150,00 € oraz strata w łącznej wysokości 252.113,00 (70.587,50 € + 167.802,75 € +13.722,75 € ). Wartość utraconych korzyści obliczył powód w następujący sposób : - cena, którą uzyskałby gdyby odsprzedał mak błękitny w okresie od sierpnia do marca 2007 r. tj. 1.035.000,00 kg x l,72 € =1.708.200,00 € pomniejszona o - cenę, którą zapłaciłby pozwanej(...) Sp. z o.o.tj. 1.035.000,00 kg x l,03 € = 1.066.050,00 €. Wysokość szkody rzeczywistej powód określił sumując kwotę 70.587,70 € (wynikającą z istniejących wcześniej stosunków handlowych pomiędzy stronami – zapłaconą przez powoda, pomimo tego, że nie była jeszcze wymagalna), kwotę 167.802,75 € należną z tytułu zawarcia przez kontrahentów powoda zastępczych umów sprzedaży i obciążenia powoda dodatkowymi kosztami oraz kwotę 13.722,75 € , którą powoda obciążyłaspółka (...). Uzasadniając żądanie zapłaty kwoty 1.000,00 zł, powód podał, że pomimo, że łączna wysokość szkody wyrządzonej przez pozwanych wynosi 966.263,00 €, dochodzi tylko części swojej wierzytelności w wysokości 714.037,50 €. Pozwani wnieśli o oddalenie powództwa zarzucając, że nie doszło do popełnienia ani przez pozwaną(...) Sp. z o.o., ani pozwanegoA. W. (1)czynów niedozwolonych ani też nienależytego wykonania jakichkolwiek umów, a tym samym pozwani nie ponoszą ani solidarnie ani każdy z osobna odpowiedzialności zart. 415 k.c.ani jak iart. 471 k.c.Ponadto w stosunku do pozwanegoA. W. (1)powództwo pozbawione jest podstawy prawnej, bowiem łączy go z pozwaną(...) Sp. z o.o.umowa o pracę na stanowisku Dyrektora ds. handlowych, co uzasadnia i tłumaczy jego udział w stosunkach handlowych pozwanej spółki z powodem oraz wyłącza jego odpowiedzialność wobec osób trzecich z mocyart. 120 k.p.Pozwani przyznali, że powoda i pozwaną spółkę łączyły stosunki handlowe od ponad dwóch lat i podali swoją wersję zasad współpracy między stronami. W odniesieniu do wymienionych przez powoda transakcji w okresie lipiec – sierpień 2006 roku pozwani podali, że sytuacja na rynku sprawiła, że dostawcy pozwanej spółki nie wywiązali się ze złożonych przez pozwaną spółkę zamówień, co uniemożliwiło wykonanie transakcji zgodnie z pierwotnymi umowami w tym zakresie, a gdy stało się to jasne, pozwana spółka iA. W.niczego nie taili przed powodem, a wręcz przeciwnie niezwłocznie zareagowali i przedsięwzięli kroki, by znaleźć wyjście z sytuacji i kompromis. Pozwana spółka i powód ustalili, że odbędzie się w Niemczech spotkanie z udziałem głównego odbiorcy maku(...)w Niemczech, które zaowocowało ustaleniem, że powód zwalnia pozwaną spółkę z wszelkich zobowiązań wobec siebie istniejących w dacie uzgadniania porozumienia, a pozwana spółka dostarczy jeszcze trzy samochody towaru do wskazanych przez powoda odbiorców. Warunkiem jednak dostarczenia każdego następnego samochodu, była zapłata za towar dostarczony poprzednim samochodem. Zwolniona z długu pozwana spółka dostarczyła pierwszy samochód do wskazanego przez powoda odbiorcy, tj. dofirmy (...)wK.w Niemczech. Nie otrzymała jednak zapłaty, co zwolniło ją zgodnie z ustaleniami, z obowiązku dostarczenia kolejnych dwóch „aut”. Pozwani zarzucili, też że powód nie udowodnił faktu poniesienia realnej straty a dowodu takiego nie stanowią noty obciążeniowe. Nie poniósł także szkody w postaci utraconych korzyści skoro twierdzi, że nie uzyskał zysku na skutek niewywiązania się przez pozwaną spółkę z umowy, rozumieć bowiem należy, że towaru nie kupił i nie sprzedał go swoim odbiorcom. Nadto, że nie wykazał, by w ogóle miał zawarte jakiekolwiek umowy z dostawcami, których wykonanie uniemożliwione zostało przez pozwanych. Żadne z opisanych czynności pozwanych nie tylko nie były bezprawne, lecz nie miały też żadnego wpływu na rzekomą szkodę powoda, a tym samym brak jest także, związku przyczynowego pomiędzy ewentualną szkodą a rzekomym działaniem lub zaniechaniem pozwanej spółki i pozwanegoA. W. (1). W piśmie procesowym z dnia 8 stycznia 2008 r. powód rozszerzył żądanie pozwu w ten sposób, że domagał się zasądzenia na rzecz powoda od pozwanych solidarnie kwoty 966.263,00 € wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz kosztów postępowania. Postanowieniem z dnia 11 stycznia 2008 r. Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej stwierdził swą niewłaściwość rzeczową i sprawę przekazał do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Bielsku-Białej. W związku ze zgłoszonym przez pozwanych zarzutem braku jurysdykcji sądu polskiego Sąd Okręgowy postanowieniem z 19 marca 2010 roku oddalił ten zarzut a Sąd Apelacyjny w Katowicach postanowieniem z 29 lipca 2010 roku w sprawie I ACz 505/10 oddalił zażalenie pozwanej. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej oddalił powództwo i orzekł o kosztach, a swoje rozstrzygnięcie następująco uzasadnił. PowódB. K.prowadzi działalność gospodarczą podfirmą (...)(...)z siedzibą wH.i handluje m.in. makiem niebieskim. Na swojej stronie internetowej informuje, że jest firmą istniejącą od 1931 roku, specjalizuje się i koncentruje na imporcie suszonych owoców, orzechów i nasion na rynek niemiecki. Pozwana(...) Sp. z o.o.prowadzi działalność na podstawie wpisu do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego Nr(...). PozwanyA. W. (1)jest jedynym udziałowcem Spółki i pracuje na stanowisku Dyrektora ds. handlowych w pozwanej spółce. Od początku powstania spółki tj. od 2004 r. jej prezesem jestD. B.. Poprzednio pracował on na stanowisku kierownika sprzedaży, w ramach działalności prowadzonej przezA. W. (1)podfirmą (...), na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Gdy powstawałaspółka (...)z uwagi na doświadczenieD. B.został on Prezesem Spółki i obowiązki te faktycznie wykonuje. PozwanyA. W. (1)od początku działalności spółki jako dyrektor handlowy zajmuje się sprzedażą towarów za granicę głównie do Austrii i Niemiec. W tym zakresie pozwanyA. W. (1)działał samodzielnie, prowadził rozmowy. Dodatkowym powodem dla którego pozwanyA. W. (1)jako dyrektor handlowy reprezentował spółkę w kontaktach z powodem była znajomość przezA. W. (1)języka angielskiego, w stopniu komunikatywnym. Poza sporem jest, że pozwana(...) sp. z o.o.wB.pozostawała z powodem w stałych stosunkach gospodarczych od 2004 r. Współpraca gospodarcza stron polegająca na pośrednictwie w kupnie i sprzedaży maku błękitnego przedstawiała się następująco: pozwana spółka miała kontakty handlowe ze zbywcami maku na rynku czeskim a powód miał kontakty handlowe ze „zbywcami” (powinno być „nabywcami”) tego towaru na rynku niemieckim. Zarówno powód jak i pozwana spółka występowali w roli pośrednika pomiędzy zbywcą a nabywcą maku błękitnego. Początki tej współpracy odbywały się z udziałemJ. P. (1), który doprowadził do spotkania pomiędzy stronami, pomagał w tłumaczeniu rozmów pomiędzy stronami i w pierwszym okresie tej współpracy otrzymywał tytułem prowizji 1% „z obrotu stron”. W późniejszym okresie powód i pozwana spółka współpracowali bez zaangażowaniaJ. P. (1), choć zdarzały się sytuacje, kiedy na prośbę jednej lub drugiej strony, choć zdarzały się sytuacje kiedy na prośbę jednej lub drugiej strony „uczestniczył pomiędzy stronami”, przy czym była to pomoc bez zaangażowania finansowego. Pozwaną(...) Sp. z o.o.łączyła od wielu lat współpraca gospodarcza z czeskimi podmiotami sprzedającymi mak niebieski. Były to w większości zamówienia ustne, które obowiązywały od dłuższego czasu, zawsze realizowane przez Czechów. Kontrahenci czescy pozwanej spółki sporządzili potwierdzenia pisemne wcześniej zawartych z pozwaną spółką ustnych umów sprzedaży maku. Na podstawie opinii biegłego Sąd Okręgowy ustalił też jak okresie od VII 2006r. do IV 2007r kształtowały się średnie ceny maku na rynku czeskim oraz jaka była wielkość uprawy maku w Czechach i na terenie Niemiec w latach 2006 - 2008. Według dalszych ustaleń Sądu I instancji powód i pozwana Spółka uzgadniali telefonicznie warunki umowy tj. cenę i warunki dostawy maku do Niemiec. W kontraktach podany był sprzedający, kupujący, określenie towaru i jego ilość oraz cena. W części umów termin był określony przez wskazanie miesiąca ( np. grudzień 2006 r.) lub wskazanie czasokresu dostawy ( wrzesień –grudzień 2006 r.; wrzesień 2006 r. do marca 2007 r) a potwierdzeniem tych rozmów były pisemne umowy, które powód przesyłał faksem pozwanej spółce a po podpisaniu umowy Spółka przesyłała je powodowi. Ze strony pozwanejSpółki (...)umowy podpisywał Prezes ZarząduD. B.. Dostawy miały charakter dostaw na żądanie. Tym żądaniem był telefon powoda do pozwanegoA. W. (1). Wcześniej powód otrzymywał telefon – żądanie od swojego klienta. Wszystkie dostawy realizowane przez pozwaną spółkę dla powoda były dostarczane bezpośrednio do klientów powoda. Obowiązek transportu spoczywał na pozwanej spółce. Dostawy kierowane były do miejsc wskazanych przez powoda. Płatność za dostawę odbywała się w terminie czternastodniowym. Na umowach odnotowane zostało, że zastosowanie mają warunki handlowe podane na odwrocie: były to Warunki Handlowe Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej. Zgodnie z treścią tych ogólnych warunków handlowych i warunków dostaw powód dokonał tzw. zastrzeżenia prawidłowej i terminowej dostawy od własnych poddostawców w rozumieniu § 29 WVB ( pkt. 2 ogólnych warunków handlowych powoda). Paragraf 29 Warunków Handlowych Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej stanowi, że podmiot który dokonał sprzedaży z zastrzeżeniem prawidłowej i terminowej dostawy na jego rzecz lub z podobnym zastrzeżeniem, jest zwolniony z obowiązku dostawy lub obowiązków wynikających z rękojmi, jeżeli dostawa na jego rzecz, która miała być zrealizowana na podstawie zawartej wcześniej umowy zakupu została zrealizowana nieprawidłowo, nieterminowo lub w ogóle nie została zrealizowana. W okresie od 7 lipca 2006 r. do 10 sierpnia 2006 r. powód zawarł z pozwaną 9 umów : - umowę nr (...)z dnia 7.07.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 225 ton za cenę 1,03 euro za kilogram, z terminem dostawy w okresie sierpień - grudzień 2006r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie, umowę nr (...)z dnia 14.07.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 5 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1035 euro za tonę, z terminem dostawy w okresie wrzesień - grudzień 2006r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie, umowę nr (...)z dnia 18.07.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 5 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1020 euro za tonę, z terminem dostawy w okresie sierpień-grudzień 2006r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie umowę nr (...)z dnia 18.07.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 3 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1030 euro za tonę, z terminem dostawy w okresie styczeń-marzec 2007r. i ustaleniem płatności w terminie 14dni po dostawie umowę nr (...)z dnia 18.07.2006r. sprzedaży maku niebieskiego ( w umowie mylnie podano, że umowa dotyczy sprzedaży ziaren słonecznika - co było między stronami bezsporne) w ilości 5 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1030 euro za tonę, z terminem dostawy w okresie styczeń-marzec 2007r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie umowę nr (...)z dnia 20.07.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 5 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1,03 euro za kilogram, z terminem dostawy do końca marca 2007r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie umowę nr (...)z dnia 25.07.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 10 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1025 euro za tonę, z terminem dostawy wrzesień-grudzień 2006r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie umowę nr (...)z dnia 10.08.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 3 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1,05 euro za kilogram, z terminem dostawy do końca marca 2007r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie umowę nr (...)z dnia 10.08.2006r. sprzedaży maku niebieskiego w ilości 10 samochodów ciężarowych z 30 paletami z 30 workami po 25 kg netto każdy w cenie 1,03 euro za kilogram, z terminem dostawy wrzesień 2006r.- marzec 2007r. i ustaleniem płatności w terminie 14 dni po dostawie W 2004 roku pozwanaD.C.dostarczyła firmie powoda kilkaset ton maku, w 2005 r. ponad 1100 ton. W roku 2006 do sierpnia tj. do drugiej połowy sezonu, który to sezon zaczyna się we wrześniu, a kończy w sierpniu, pozwana spółka dostarczyła powodowi 550 ton. Od września do końca października 2006r , w którym zaczęły się problemy z dostawami,D.C.dostarczyła powodowi 400 ton maku. W dniu 20.10.2006r. pozwanaSpółka (...)uzyskała informację od czeskich dostawców o problemach dostawami i możliwości poślizgu. Po uzyskaniu tej informacjiA. W. (1)telefonicznie przekazał informację o problemach powodowi, który poprosił go o wizytę w Niemczech i przedstawienie tego problemu. W dniu 26.10.2006r. wR.doszło do spotkania pomiędzyA. W. (1)i powodem. W spotkaniu udział też brali przedstawiciele głównego odbiorcy powoda na terenie Niemiecfirmy (...). Spotkanie dotyczyło nieterminowości dostaw, przy czym, z uwagi na terminy ustalone w umowach, dotyczyło nieterminowości przyszłych dostaw.A. W. (1)przedstawił opinie, które uzyskał w Czechach. W tym okresie cena maku niebieskiego na rynku europejskim znacznie wzrosła. Spotkanie w siedzibie(...)nie zostało zakończone zawarciem porozumienia. Po tym spotkaniu, na parkingu przed firmą powoda, doszło do spotkania między powodem aA. W. (1)w przedmiocie ewentualnej kontynuacji dostaw. Strony doszły do porozumienia i ustaliły na najbliższe trzy tygodnie, że zamiast dwóch samochodów w tygodniu 44, 45 i 46 pozwana spółka dostarczy powodowi jeden samochód. Te uzgodnienia – polegające na ograniczeniu dostawy o połowę – dawały jednocześnie czas na organizację kolejnych dostaw. Uzgodniły też strony, że warunkiem dostarczenia kolejnego samochodu będzie zapłata za towar dostarczony poprzednim samochodem tj. warunkiem dostarczenia drugiego samochodu będzie zapłata za pierwszy, a warunkiem dostarczenia trzeciego samochodu będzie zapłata za transport drugim samochodem. Pozwana spółka dostarczyła pierwszy samochód na miejsce wskazane przez powoda, nie otrzymała jednak zapłaty i to spowodowało, że wstrzymała się z dostarczeniem kolejnych dwóch samochodów. Okoliczność, że powód nie zapłacił za towar objętyfakturą VAT nr (...)kwoty 23.175 euro, jest pomiędzy stronami bezsporna. Bezpośrednio po powrocie pozwanegoA. W. (1)do kraju, w dniu 27.10.2006r. powód przesłał drogą faksową podziękowania za wizytę pozwanego wH.i jednocześnie powoływał się na uzgodnienia dotyczące ograniczenia dostaw z jednoczesną prośbą by pozwany poinformował firmę powoda o dalszym toku postępowania. Po otrzymaniu tej korespondencji pozwanaD.C.wysłała samochód do Czech aby realizować kolejne dostawy, a w dniu 31.10.2006r. ( w 44 tygodniu) wysłała samochód do Niemiec, który w dniu 2 lub 3 listopada 2006r. znalazł się u odbiorcy wskazanego przez powoda. W kolejnym 45 tygodniu pozwana spółka przygotowywała następny transport. Brak zapłaty za poprzedni transport spowodował, że pozwana spółka nie wysłała kolejnego transportu, uznając, ze strona niemiecka nie wywiązuje się ze zmienionych zawartym porozumieniem zobowiązań. Poinformowała też czeskich kontrahentów, że uzgodnione poprzednio umowy, na okres od września 2006 r. do marca 2007r, nie będą realizowane .W tym okresie producenci i dostawcy maku błękitnego z Czech nie mieli problemów ze zbytem tego towaru. Pismem z dnia 8.11.2006r. powód faksem przesłał informację o niezrealizowanych dostawach i wezwaniu spółki do zadeklarowania czy odmawia realizacji niezrealizowanych dostaw. W niedługim czasie w piśmie z 15.11.2006r. powód wycenił swoją stratę na kwotę 714.037,50 euro i wezwał pozwaną spółkę do uiszczenia tej kwoty. Jeszcze wcześniej za pośrednictwemJ. P. (1)powód przekazał pismo z dnia 6.11.2006r. zwracając się do pozwanegoA. W. (1)by to pismo podpisał potwierdzając tym samym, że nie jest w stanie dostarczyć maku po uzgodnionej cenie z uwagi na zwyżkę cen maku na rynku.A. W. (1)odmówił podpisania tego pisma mając na uwadze, że kontrakt opiewał do kwietnia 2007r. i trudno było mówić o niezrealizowanych kontraktach, które wybiegały daleko w przyszłość. Kontrahenci powoda obciążyli go kosztami zakupów zastępczych. Firma(...)wstawiła notę obciążeniową na kwotę 128.400 euro z dnia 28.12.2006r. oraz notę na kwotę 39.402,75 euro z dnia 28.12.2006r. zaśfirma (...)wystawiła notę na kwotę 13.722,75 euro z dnia 28.12.2006r. Firma(...)ustaliła z powodem, że zakupi mak po wyższych cenach natomiast wystawi notę obciążeniową na kwotę różnicy pomiędzy ceną zakupu, a ceną kontraktu. Faktycznie zakupy te zostały zrealizowane w Czechach do końca 2006r. Powód dokonał zapłaty kwoty 13.722,75 euro na rzeczfirmy (...). Z dniem 30.12.2006r. powód dokonał przelewu kwoty 128.400 euro na rzecz firmy(...) Z dniem 3.04.2007r. powód dokonał zapłaty kwoty 39.402,75 euro na konto firmy(...) Wskazał Sąd Okręgowy, że w toku postępowania powód, pomimo że twierdził, iż bezpośrednio po zawarciu umowy z pozwaną spółką zawierał umowy sprzedaży zakupionego od niej maku ze swoimi kontrahentami na rynku niemieckim, nie przedstawił dowodów zawarcia takich umów. Przedłożone przez niego nieuwierzytelnione kopie projektów kontraktów zawartych pomiędzy powodem, a(...)są bowiem podpisane jedynie przez powoda i nie mogą być traktowane jako dowody zawarcia umów. Ustalił też Sąd Okręgowy, że w dniu 31.01.2007r. powód złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa przezA. W. (1)orazD. B., Prezesa Zarządu(...) Sp. z o.o.z siedzibą wB., polegającego na doprowadzeniu pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia własnym majątkiem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej tj. przestępstwa zart. 286§1 k.k.Postanowieniem z dnia 11.07.2008r. w sprawie tej (2Ds 46/08) umorzono śledztwo. Po rozpoznaniu zażalenia pokrzywdzonego na wymienione postanowienie Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej postanowieniem z dnia 6.10.2008r. utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. W ocenie Sądu I instancji nie budzi wątpliwości, że powód pozostawał w stałych stosunkach gospodarczych z pozwaną(...) Sp. z o.o.i z tym podmiotem zawarł 9 umów sprzedaży maku błękitnego, z którymi łączy roszczenia podniesione w niniejszym procesie. Zdaniem Sądu Okręgowego w sprawie zastosowanie znajduje Konwencja Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów zawarta w Wiedniu w dniu 11 kwietnia 1980 r. (Dz.U. z 1997 r. Nr 45 poz. 286) bowiem „z ustalonego w sprawie stanu faktycznego nie sposób wnioskować, by strony wyłączyły w stosunkach umownych zastosowanie wymienionej Konwencji”. Zgodnie z przepisem art. 29 Konwencji umowa może być zmieniona lub rozwiązana w drodze zwykłego porozumienia stron. Uzgodnienia dokonane pomiędzy stronami, po spotkaniu wR., stanowiły zmianę istotnych warunków umowy: ograniczenie dostaw o połowę (jedna ciężarówka tygodniowo zamiast dwóch) i zasad płatności. Zaakceptowanie tych zasad przez powoda zostało przez niego potwierdzone w korespondencji e-mailowej. Ze zmienionych obowiązków umownych nie wywiązał się powód, który nie zapłacił ceny w umówionym pomiędzy stronami terminie. Sąd Okręgowy nie dał wiary twierdzeniom powoda, że to pozwana spółka odmówiła wykonania dostawy i oświadczyła, że nie dostarczy towarów, powód więc – zgodnie z uregulowaniem art. 47 Konwencji – mógł wyznaczyć swemu kontrahentowi termin przewidziany w ust. 1 tegoż art. i nie mógł skorzystać z żadnego środka ochrony prawnej z powodu naruszenia umowy. Według Sądu I instancji nawet, gdyby przyjąć, że powodowi należy się odszkodowanie w związku z niewykonaniem umowy (art.75 i 76 Konwencji), to obowiązkiem powoda było wykazanie poniesienia szkody i jej wysokości. Wskazał Sąd, że „według ustaleń sprawy” zakupów zastępczych dokonali kontrahenci powoda, którym nie dostarczył on maku, a jedynie wyrównał różnice w cenach. W oparciu o zgromadzone w sprawie dowody nie było możliwym ustalenie czy wystawione noty obciążeniowe są związane ze sprzedażą maku, jakich ilości maku dotyczą i czy mają związek z kontraktami jakie łączyły powoda zespółką (...). „Weryfikacja tych okoliczności w oparciu o przedstawione przez powoda dowody nie była możliwa a tym samym powód nie udowodnił związku przyczynowego pomiędzy zaniechaniem pozwanej spółki, a dokonaniem zapłat z not obciążeniowych”. Ponadto podał Sąd, że w toku procesu okazało się, że na odwrocie zawartych pomiędzy stronami kontraktów odnotowane zostało, że zastosowanie mają Warunki Handlowe Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej. Z zeznań pozwanegoA. W. (1), które w tej części nie były kwestionowane przez powoda, wynika, że o umieszczeniu tych warunków na odwrocie kontraktów dowiedział się w toku procesu, nadto, że warunki takie nie zostały mu przedstawione przez kontrahenta. Sąd „stanął na stanowisku”, że w obrocie handlowym pomiędzy przedsiębiorcami ogólne warunki umów obowiązują tylko wtedy, jeśli stały się częścią składową umowy wskutek ich wyraźnego włączenia i umożliwienia drugiej stronie zapoznania się z ich treścią. Powołał się Sąd I instancji także na to, że w doktrynie i orzecznictwie niemieckim przeważa pogląd, że skuteczność włączenia ogólnych warunków umów do umowy zawartej w zakresie zastosowania Konwencji Wiedeńskiej o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów podlega ocenie Konwencji, gdyż stosownie do jej art. 4 reguluje ona zawarcie umowy sprzedaży. Tak więc prawo krajowe - np. § 305 ust. 2 i 3 BGB (Burgerliches Gesetzbuch – niemieckiegokodeksu cywilnego) jest w takim wypadku wypierane przez regulację konwencyjną. Według powszechnego poglądu włączenie ogólnych warunków umów do umowy podlegającej konwencji wiedeńskiej podlega jej przepisom o zawieraniu umów (art. 14,18 konwencji wiedeńskiej). Konwencja wiedeńska nie przewiduje jednak szczególnych reguł dla włączania standardowych warunków umów do umowy. Dlatego też należało w drodze wykładni stosownie do art. 8 konwencji wiedeńskiej ustalić, czy ogólne warunki umów są częścią składową oferty, co może wynikać z negocjacji stron, istniejących pomiędzy nimi praktyk oraz międzynarodowych zwyczajów. Wymaga się, żeby adresat oferty, której podstawą mają być ogólne warunki umów miał możliwość dowiedzenia się o nich w adekwatny sposób. Zatem warunkiem skutecznego włączenia ogólnych warunków umów musi być, żeby dla odbiorcy oferty dostrzegalne było, że oferent chce włączyć swoje warunki do umowy. Nakładanie na partnera powinności dowiadywania się na temat nie przesłanych warunków umów i obciążenie go ryzykami nieznanych warunków umów drugiej strony stałoby w sprzeczności z zasadą dobrej wiary w handlu międzynarodowym i ogólnym obowiązkiem współpracy i informowania się stron. „W oparciu o informację na temat niemieckiego prawa zobowiązań i stosowania ogólnych warunków umów nadesłaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości” Sąd Okręgowy przyjął, że pomimo odniesienia do ogólnych warunków umów, poprzez umieszczenie ich na odwrocie kontraktów zawieranych przez strony, nie mają one zastosowania. Oceniając podstawy odpowiedzialności pozwanegoA. W. (1)Sąd I instancji wskazał, że powoda nie łączył z tym pozwanym żaden stosunek umowny. Zgodnie z ówcześnie obowiązującym (tj. zarówno w chwili zdarzenia, jak w chwili wniesienia pozwu) przepisemart.31§1 ustawy z dnia 12.11.1965r. Prawo prywatne międzynarodowe, zobowiązanie nie wynikające z czynności prawnej podlega prawu państwa, w którym nastąpiło zdarzenie będące źródłem zobowiązania. W sprawie nie zostało wskazane, aby czynnościA. W. (1), z których powód wywodzi szkodę, były zdziałane bądź zaniechane gdzie indziej aniżeli na terytorium Polski. W sprawie więc ma zastosowanieart. 415 k.c.i – w ocenie Sądu I instancji – brak jest podstaw do przyjęcia odpowiedzialności pozwanegoA. W. (1), na podstawie tego przepisu. Żadna z przesłanek odpowiedzialności z tego przepisu nie została wykazana. PozwanyA. W. (1)działał w relacjach z powodem nie w swoim imieniu lecz w imieniu spółki z o.o., której był pracownikiem na stanowisku dyrektora handlowego, w oparciu o umowę o pracę. Pracownik spółki nie odpowiada za swoje czynności wobec osób trzecich, a jedynie przed pracodawcą (art. 120§1 k.p.).”Nie znalazł” Sąd Okręgowy podstaw do uwzględnienia zarzutu powoda, że była to pozorna umowa o pracę, zwłaszcza że poza twierdzeniami powód nie wskazał żadnego dowodu na poparcie tej tezy. Z tych względów również powództwo skierowane przeciwko temu pozwanemu podlegało oddaleniu. „Stosownie do wyniku procesu”, na podstawieart. 98 k.p.c.Sąd I instancji zasądził od powoda na rzecz pozwanejSpółki (...)koszty procesu w kwocie 24.600 zł, w tym kwotę 21.600 zł tytułem kosztów zastępstwa stosownie do§ 6 pkt 7 oraz § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, liczonych jako trzykrotne koszty minimalne, „wynikające ze stopnia skomplikowania sprawy i aktywności pełnomocnika” oraz zwrot wydatków poniesionych przez tegoż pozwanego w kwocie 3.000 zł. Na rzecz pozwanegoA. W. (1)zasądzono kwotę 11.479,06 zł, w tym kwotę 7200 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z § 6 pkt 7 oraz § 2 ust. 2 wyżej wymienionego wyżej rozporządzenia oraz kwotę 4.279,06 tytułem zwrotu kosztów dojazdu. Na podstawie przepisuart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnychnakazał Sąd pobranie od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej nieuiszczonej opłaty od rozszerzonego powództwa. Powód zaskarżył wymienny wyrok „do kwoty 800 000 zł”. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: 1. naruszenie prawa materialnego –art. 415 k.c.orazart. 416 k.c.iart. 471 k.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie przez uznanie, że powód nie udowodnił i nie wykazał „faktu niewywiązania się przez pozwaną spółkę” zawartych z powodem umów oraz nie wykazał szkody oraz związku przyczynowego pomiędzy szkodą poniesioną przez powoda a bezprawnym działaniem(...) Sp. z o.o.orazA. W. (1), 2. naruszenie prawa materialnego -art. 443 k.c.iart. 471 k.c.orazart. 473 k.c.w zw. z § 17 ust. 2 i ust. 3 oraz ust. 4 WVB (Warunków Handlowych Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej), poprzez jego niewłaściwe zastosowanie przez uznanie przez Sąd Okręgowy, że normy zawarte w § 17 WVB nie mają zastosowania do umów zawartych pomiędzy powodem a pozwanąspółką (...), w związku z czym należne powodowi od pozwanej spółki odszkodowanie, wynikające z umowy, objęte notą nr(...)w kwocie 714.037,50 Euro nie jest należne i wymagalne, 3. wynikający z naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów błąd w ustaleniach stanu faktycznego polegający na bezzasadnym przyjęciu przez Sąd Okręgowy, że: - Warunki Handlowe Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej (Warenverein der Hamburger Börse e.V. - dalej określane jako WVB) nie mają zastosowania do umów zawartych pomiędzy powodem a pozwanąspółką (...), gdyżA. W. (1)o umieszczeniu tych warunków na odwrocie kontraktów dowiedział się w toku procesu i warunki takie nie zostały mu przedstawione przez kontrahenta, mimo że strona pozwana sama powołała się na treść tych warunków – w tym w pismach procesowych z dnia 3 lutego i 22 lutego 2010 r., a należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności; powód nie miał zawartych umów ze swoimi odbiorcami(...)oraz(...), których nie był w stanie wykonać ze względu na niewywiązanie się przez pozwaną(...) Sp. z o.o.z realizacji 9 umów zawartych z powodem pomiędzy 7 lipca a 10 sierpnia 2006 r., i nie było możliwym ustalenie czy wystawione noty obciążeniowe są związane ze sprzedażą maku, jakich ilości maku dotyczą i czy mają związek z kontraktami jakie łączyły powoda zespółką (...), mimo że potwierdzają tę okoliczność zeznania powoda,W. D.iM. V.orazJ. P. (1)i częściowo zeznaniaA. W. (1), a także zawarte w aktach sprawy dowody w postaci not obciążeniowych oraz kopii umów, w toku spotkania na parkingu przed siedzibą powoda w dniu 26 października 2006 r. strony dokonały zasadniczej zmiany łączących je kontraktów i ograniczyły zobowiązanie(...) Sp. z o.o.do obowiązku dostarczenia wyłącznie 3 ciężarówek i doszło do zwolnienia przez powodafirmy (...) Sp. z o.o.z wykonania zobowiązań wynikających z 9 umów zawartych pomiędzy 7 lipca a 10 sierpnia 2006 r., pozwanaspółka (...)po dniu 31 października 2006 r. nie wysłała kolejnego transportu, uznając że strona niemiecka nie wywiązuje sięzezmienionych zawartym porozumieniem zobowiązań w związku z czymfirma (...) Sp. z o.o.poinformowała czeskich kontrahentów, że uzgodnione poprzednio na okres od września 2006 r. do marca 2007 r. dostawy nie będą realizowane, zeznania powoda orazM. V.iW. D.dotyczące treści uzgodnień przyjętych w dniu 26 października 2006 r. oraz faktu przekazania przezA. W. (1)na początku listopada 2006 r. powodowi informacji, że nie będą realizowane dalsze dostawy maku przezspółkę (...)oraz w kwestii przyczyn niewywiązania się z umów przez(...) Sp. z o.o.nie są wiarygodne, mimo ich spójności i potwierdzenia ich treści złożonymi do akt sprawy dokumentami, pominięcie przez Sąd Okręgowy okoliczności, że powód uczynił zadość procedurze przewidzianej w § 17 ust. 2 i ust. 3 WVB, a odszkodowanie do którego powód jest uprawiony na podstawie § 17 ust. 2 WVB, obliczone zostało natomiast zgodnie z § 17 ust. 4 WVB – przedmiotowe odszkodowanie wyliczone zostało według ceny rynkowej maku na dzień 15.11.2006 r., tj. na pierwszy dzień roboczy po upływie wyznaczonego dłużnikowi terminu. Z uwagi na okoliczność, że pozwanejspółce (...)wyznaczony został dodatkowy termin upływający w dniu 14.11.2006 r., wyliczenie odszkodowania według stanu cen na dzień 15.11.2006 r. pozostaje w pełni prawidłowe po myśli § 17 ust. 4 WVB. odpowiedzialność pozwanegoA. W. (1)wobec powoda jest wyłączona ze względu na stosunek pracowniczy łączący go z pozwanąspółką (...)w okresie, w którym strona powodowa przypisuje mu popełnienie czynu niedozwolonego, mimo że pozwanyA. W. (1)w odniesieniu do zachowań powodujących szkodę w mieniu powoda nie działał w zakresie swoich kompetencji pracowniczych. 4. obrazę przepisów prawa procesowego –art. 233 § 1 k.p.c., która miała istotny wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia, poprzez zaniechanie przez Są I instancji starannego i wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz wydania wyroku w sytuacji, gdy nie została wyjaśniona istota sprawy oraz zostały pominięte i niezweryfikowane twierdzenia i wnioski oraz informacje powoda zawarte w pozwie i kolejnych pismach procesowych kierowanych do sądu, jak również całkowity brak dokonania przez Sąd Okręgowy oceny oraz pominięcie treści i znaczenia zeznańD. B.iA. W. (1)złożonych w toku sprawy karnej prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Bielsku – Białej pod sygnaturą 2 Ds. 46/08 - dopuszczonych jako dowód w sprawie postanowieniem Sądu z dnia 24 lutego 2011 r., z których jednoznacznie wynika, że „z uwagi na wzrost cen czeskie firmy wycofały się z dalszej realizacji kontraktów dostaw”, oraz że jedyną przyczyną niewywiązania się przezspółkę (...)z zawartego kontraktu był gwałtowny wzrost cen maku na rynku czeskim i fakt, żefirma (...)nie akceptowałaby dalszego nabywania towaru po cenach wyższych niż te w kontrakcie”. 5. obrazę przepisów prawa procesowego -art. 233 § 2 k.p.c, która miała zasadniczy wpływ na treść wydanego rozstrzygnięcia, poprzez całkowite pominięcie i brak oceny przez Sąd Okręgowy jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu – w zakresie przesłuchania pozwanegoA. W. (1)po odebraniu przyrzeczenia orazD. B.w charakterze strony – w zestawieniu z treścią zeznań powoda,W. D.iM. Y.orazJ. P. (1), jak również z treścią zeznańD. B.iA. W. (1)złożonych w toku sprawy karnej prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Bielsku – Białej pod sygnaturą 2Ds. 46/08 - dopuszczonych jako dowód w sprawie postanowieniem Sądu Okręgowego z dnia 24 lutego 2011 r. – w szczególności w odniesieniu do faktu przekazania przezA. W. (1)powodowi informacji, że nie będą realizowane dalsze dostawy maku przezspółkę (...)oraz przyczyn niewywiązania się przez(...) Sp. z o.o.z umów zawartych z powodem. 6. naruszenie normyart. 108 § 1 k.p.c.poprzez nieuwzględnienie przez Sąd Okręgowy w zawartym w zaskarżonym wyroku rozliczeniu kosztów procesu wyniku postępowania zażaleniowego zakończonego postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 lipca 2010 r. (sygn. akt I ACz 505/10) - w tym w zakresie kosztów zastępstwa procesowego pełnomocnika powoda. W oparciu o tak sformułowane zarzuty powód wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez zasądzenie na rzecz powoda od pozwanych solidarnie kwoty 800 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 30 kwietnia 2007 r. „albo, z ostrożności procesowej, jeśli Sąd Apelacyjny uzna to za zasadne, o uchylenie wyroku do ponownego rozpoznania w zaskarżonej części – na podstawieart. 386 § 4 k.p.c.– ze względu na nierozpoznanie przez Sąd pierwszej instancji istoty sprawy”. Wniósł też o zmianę wyroku w zakresie rozliczenia w kosztach procesu wyniku postępowania zażaleniowego zakończonego postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 lipca 2010 r. (sygn. akt I ACz 505/10) - w tym w zakresie kosztów zastępstwa procesowego pełnomocnika powoda a także o zasądzenie od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za postępowanie w obu instancjach. Sąd Apelacyjny zważył co następuje. Przede wszystkim zauważyć należy, że znaczna cześć okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy była bezsporna między stronami. W szczególności bezspornym było, że powód oraz pozwana spółka pozostawały w stałych stosunkach handlowych co najmniej – od 2004 względnie 2005 roku, oraz, że oba te podmioty zajmowały się m.in. pośrednictwem w sprzedaży maku niebieskiego, który to mak pozwana nabywała od producentów w republice Czeskiej a następnie, za pośrednictwem powoda mak ten sprzedawano odbiorcom w Niemczech. Bezspornym jest również i to, że w ramach współpracy handlowej w okresie lipiec – sierpień 2006 roku powód zawarł z pozwaną spółką 9 umów sprzedaży maku niebieskiego, których oznaczenia i warunki nie był sporne, a zostały prawidłowo ustalone przez Sąd I instancji. W każdej z wymienionych umów strony ustaliły zarówno ilość sprzedawanego maku jak i cenę (1,03 EUR za kilogram względnie 1020, 1030 lub 1035 EUR za tonę). Podkreślenia wymaga, że wszystkie, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności faktyczne zostały prawidłowo ustalone przez Sąd I instancji dlatego też ustalenia te Sąd Apelacyjny podziela i przyjmuje za własne. Skarżący w apelacji ustaleń tych skutecznie nie podważył zarzucając naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów, który to zarzut obejmuje także i „obrazę przepisów prawa procesowego –art. 233 § 1 kpc”. Wprawdzie zgodzić należy się ze skarżącym, że Sąd Okręgowy wadliwie przyjął, że pozwanyA. W. (1)dopiero w toku procesu dowiedział się o umieszczaniu Warunków Handlowych Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej na odwrocie zawieranych przez strony umów oraz, że Warunki te nie zostały przedstawione pozwanemuA. W. (1)przez kontrahenta (powoda). Jak się jednak okaże okoliczność ta nie ma dla rozstrzygnięcia sprawy istotnego znaczenia, podobnie jak i to, że Sąd Okręgowy bezzasadnie przyjął, że powód nie miał zawartych umów ze swoimi odbiorcami tj.(...)oraz(...), o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia. Nie można zgodzić się z autorem apelacji, że Sąd I instancji sprzecznie z zebranym w sprawie materiałem przyjął, że w czasie spotkaniaA. W. (1)z powodem na parkingu przed siedzibą powoda doszło do zwolnienia pozwanej z wykonania zobowiązań z 9 umów zawartych przez strony w okresie od 7 lipca do 10 sierpnia 2006 roku. Z zebranego w sprawie materiału w tym zarówno z zeznań świadków (J. P.– k. 669/2 iM. V.– k. 671 – k. 671 jak i zeznań pozwanego wynika, że strony nie rozwiązały umowy, ani też, że powód zwolnił pozwaną z zobowiązań, a tylko to, że strony zmieniły, „na okres przejściowy” warunki umowy w ten sposób, że w 44, 45 i 46 tygodniu pozwana spółka obowiązana była „dostarczyć” (sprzedać) powodowi po 1 „ciężarówce” maku niebieskiego. Okoliczność ta wynika także z niekwestionowanego przez strony pisma powoda (tłumaczenie k. 595) w którym wskazano konkretnych odbiorców „ciężarówek” maku oraz to, że powód poinformował kontrahentów (nas”) o tym, żew tej chwilinie jest w stanie dostarczyć dalszych „ciężarówek”. Niewątpliwym i niekwestionowanym jest zatem, że w czasie tego spotkania na parkingu w dniu 26 października 2006 roku strony dokonały takiej zmiany umowy przy czym ustalono też, że powód będzie dokonywał płatności za każdą dostawę („każdą ciężarówkę”) bezpośrednio po dostarczeniu maku do kontrahenta. Okoliczność ta, o czym będzie mowa w dalszych rozważaniach, ma dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znacznie, w szczególności dla oceny czy i która ze stron nie wypełniła swoich zobowiązań wynikających z tak zmienionej umowy. Takich też ustaleń dokonał Sąd I instancji. Nie jest także uzasadniony zarzut powoda sformułowany jako „obraza przepisów prawa procesowego –art. 233 § 1 kpc”, którego podstawy skarżący upatruje w tym, że Sąd I instancji, w ocenie skarżącego „zaniechał starannego i wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego oraz wydał wyrok w sytuacji gdy nie została wyjaśniona istota sprawy i pominięte zostały oraz nieweryfikowalne twierdzenia i wnioski oraz informacje powoda zawarte w pozwie i kolejnych pismach procesowych”. W ramach tego zarzutu skarżący zarzuca też „całkowity brak dokonania przez Sąd Okręgowy oceny oraz pominięcie treści i znaczenia zeznańD. B.iA. W. (1)złożonych w sprawie 2 Ds. 46/08 Prokuratury Rejonowej w Bielsku-Białej. Zarzut ten jest nietrafny o tyle, że bezspornym między stronami było, że pozwanaspółka (...)w sierpniu – wrześniu 2006 roku miała trudności w realizowaniu „dostaw” maku do kontrahentów wskazanych przez powoda oraz, że zasadniczą przyczyną tych trudności był wzrost cen maku na rynku. Niewątpliwym jest też, że pozwanyA. W. (2)o tych trudnościach zawiadomił powoda, co skutkowało m.in. zwołaniem zebrania w dniu 26 października 2006 roku wR.i podjętymi przez osoby zainteresowane próbami wyjścia z tej sytuacji. W nawiązaniu do tego zarzutu podkreślić wypada, że pozwany nie przeczył, że przyczyną trudności w dostarczeniu ustalonych przez strony ilości maku niebieskiego był wzrost cen. Okoliczność tę potwierdził też w swoich zeznaniach złożonych w sprawie 2 Ds. 46/08 Prokuratury Rejonowej w Bielsku-BiałejD. B., który przesłuchiwany jako świadek zeznał, że jedyną przyczyną niewywiązania się przezspółkę (...)z zawartego kontraktu był gwałtowny wzrost cen maku na rynku czeskim oraz to, żefirma (...)nie akceptowałaby dalszego nabywania towaru po cenach wyższych niż w kontrakcie (k. 219 akt 2 Ds. 46/08). NatomiastA. W. (1)zeznając w wymienionej sprawie jako świadek (k. 220), nie podawał w swych zeznaniach przyczyn niewywiązania się z kontraktu. Okoliczność ta (wzrost cen maku i jego wpływ na wykonanie przez pozwaną umów zawartych z powodem) nie ma jednak istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy bowiem, jak wyżej wskazano i jak prawidłowo ustalił Sąd I instancji, w obliczu tego zjawiska jakim był wzrost cen maku zainteresowane osoby próbowały dokonać stosownych działań zaradczych i w tym celu zwołano spotkanie w Niemczech w dniu 26 października 2006 r., którego efektem były ustalenia jakich powód dokonał z pozwanym na parkingu przed firmą powoda. Jak już wyżej wskazano te okoliczności, związane ze zmianą umowy stron, mają zasadnicze znaczenie dla oceny zasadności żądań powoda. Nie mają natomiast znaczenia okoliczności wymienione przez skarżącego w pkt 5 apelacji, w którym zarzucił powód obrazęart. 233 § 2 kpc. Podstawy tego zarzutu skarżący upatruje w całkowitym pominięciu i braku oceny przez Sąd Okręgowy jakie znaczenie nadać odmowie przedstawienia przez stronę dowodu lub przeszkodom stawianym przez nią w jego przeprowadzeniu wbrew postanowieniu sądu – w zakresie przesłuchania pozwanegoA. W. (1)po odebraniu przyrzeczenia orazD. B.w charakterze strony – w zestawieniu z treścią zeznań powoda,W. D.iM. Y.orazJ. P. (1), jak również z treścią zeznańD. B.iA. W. (1)złożonych w toku sprawy karnej prowadzonej przez Prokuraturę Rejonową w Bielsku – Białej pod sygnaturą 2Ds. 46/08 - w szczególności w odniesieniu do faktu przekazania przezA. W. (1)powodowi informacji, że nie będą realizowane dalsze dostawy maku przezspółkę (...)oraz przyczyn niewywiązania się przez(...) Sp. z o.o.z umów zawartych z powodem. Zarzut ten również jest nieuzasadniony, bowiem okoliczności, które za pomocą zeznańD. B.w charakterze strony miały być wyjaśnione, zostały ustalone za pomocą innych środków dowodowych. Podkreślenia przy tym wymaga, że dowód z przesłuchania stron jest dowodem „posiłkowym”, który sąd dopuszcza w sytuacji gdy pozostały nie wyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, a jak wyżej wskazano wszystkie fakty istotne dla rozstrzygnięcia zostały wyjaśnione za pomocą innych środków dowodowych, przy czym znaczna część istotnych okoliczności faktycznych była bezsporna między stronami. Powyższe uwagi w nawiązaniu do zarzutów naruszenia przepisów postępowania zarzucanych w apelacji, prowadzą do wniosku, że Sąd I instancji prawidłowo ustalił podstawę faktyczną sporu. Prawidłowo też zastosował prawo materialne, przyjmując w szczególności, że w sprawie mają zastosowanie przepisy Konwencji Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów sporządzonej w Wiedniu dnia 11 kwietnia 1980 r., którą ratyfikowały m. in. Niemcy ( por. oświadczenie rządowe z 25 października 19996 roku w sprawie ratyfikacji przez Rzeczpospolitą Polską Konwencji Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów sporządzonej w Wiedniu dnia 11 kwietnia 1980r (Dz.U. 1997, Nr 45, poz.287) oraz Rzeczpospolita Polska (a także na zasadzie sukcesji – Republika Czeska). Z zebranego w sprawie materiału nie wynika bowiem by strony wyłączyły stosowanie tej Konwencji bądź też by uchyliły lub zmieniły skutki któregokolwiek z jej postanowień (art. 6 Konwencji). Jak trafnie zauważa Sąd Okręgowy, zgodnie z art. 29 ust. 1 Konwencji umowa może być zmieniona lub rozwiązana w drodze zwykłego porozumienia stron i słusznie przyjął Sąd I instancji, że do takiego porozumienia doszło w czasie spotkania stron na parkingu przed siedzibą firmy powoda wR., gdzie ustalono, że „na okres przejściowy” warunki umowy uległy zmianie w ten sposób, że w 44, 45 i 46 tygodniu pozwana spółka obowiązana była „dostarczyć” (sprzedać) powodowi po 1 „ciężarówce” maku niebieskiego oraz, że powód będzie dokonywał płatności za każdą dostawę („każdą ciężarówkę”) bezpośrednio po dostarczeniu maku do kontrahenta. Ustalenia te stały się wiążące dla powoda oraz pozwanej i były skuteczne, bowiem z materiału zebranego w sprawie nie wynika też by strony umówiły się na piśmie, że zmiana lub rozwiązanie umowy może nastąpić tylko w formie pisemnej, w związku z czym art. 29 ust. 2 Konwencji nie ma zastosowania. Jak już wyżej wskazano po zmianie umowy pozwana Spółka przystąpiła do jej realizacji w wyniku czego w dniu 3 listopada 2006 r. dostarczyłaspółce (...)wK.jedną ciężarówkę maku (por. k. 592, tłumaczenie k. 593). Bezspornym jest między stronami, że powód nie zapłacił pozwanej za dostarczony przez pozwaną mak niebieski kwoty 23.175 EUR, co potwierdzono m.in. w piśmie z 11 maja 2007 r. (k. 594), w związku z czym pozwana zaprzestała realizacji dalszych dostaw. Niewątpliwym jest też, że w trzy dni po dostarczeniu maku dospółki (...)wK., powód poprzez świadkaJ. P. (1)próbował skłonić pozwanegoA. W. (1)do złożenia na piśmie oświadczenia jak w piśmie z 6 listopada 2006 r. (k. 304 – tłumaczenie). Natomiast w dniu 8 listopada 2006 r. powód wysyła do pozwanego pismo o niezrealizowanych dostawach, mimo że pozwana spółka wywiązała się z obowiązku dostarczenia jednej ciężarówki maku (doK.) w 44 tygodniu. W takim stanie rzeczy wobec niewykonania umowy przez powoda (brak zapłaty) pozwanej przysługiwało uprawnienie do odstąpienia od umowy. Zgodnie bowiem z art. 64 ust. 1a Konwencji sprzedający może oświadczyć o odstąpieniu od umowy jeżeli niewykonanie przez kupującego któregokolwiek z jego obowiązków wynikających z umowy lub niniejszej konwencji stanowi istotne naruszenie umowy, a zgodnie z art. 25 Konwencji naruszenie umowy uważa się za istotne, jeżeli powoduje dla drugiej strony taki uszczerbek, który w sposób zasadniczy pozbawia tę stronę tego, czego zgodnie z umową miała prawo oczekiwać [...]. Nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości, że odmowa zapłaty ceny za sprzedany powodowi (dostarczony dofirmy (...)wK.) mak stanowiła istotne naruszenie umowy stron. Zauważyć przy tym należy, że pozwana spółka mogła, ale nie musiała skorzystać z uprawnień jakie przysługiwały jej na podstawie art. 61 i 63 Konwencji. W takim stanie rzeczy, gdy z uprawnień tych nie skorzystała przysługiwało jej prawo odstąpienia od umowy, co skutecznie uczyniła. Jeżeli zatem istotnego naruszenia umowy stron dopuścił się powód to nie może też skutecznie domagać się odszkodowania z tytułu niewykonania umowy, bowiem sprzedający (pozwana spółka) spełnia swój obowiązek wynikający ze zmienionych w dniu 26 października 2006 roku warunków umowy (art. 45 a contr. w zw. z art. 74 i n. Konwencji). Powyższe uwagi prowadzą do wniosku, że wyrok Sądu I instancji, aczkolwiek nieco odmiennie uzasadniony odpowiada prawu. W związku z powyższym bezzasadne okazały się zawarte w apelacji zarzuty naruszenia prawa materialnego, a toart. 471 oraz 473 kc. Pomijając już tę okoliczność, że Warunki Handlowe Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej, których treść jest nader zbliżona do unormowań Konwencji nie mają waloru norm prawa materialnego (pozytywnego) a mogą jedynie stanowić część ustaleń umowy zawartej przez strony (por. m.in. postanowienie SN z 24 czerwca 1998r, I CKN 774/97, OSNC 1999, Nr 2, poz.29) podkreślenia wymaga, że nawet jeżeli zgodzić się ze skarżącym, że Warunki te zostały dołączone do umów zawartych przez strony, to jednak – w świetle poczynionych wyżej ustaleń – nie stanowią one podstawy dochodzenia roszczeń przez powoda. W szczególności zauważyć należy, że zgodnie z § 16 wymienionych Warunków szkodę powinien naprawić „dłużnik świadczenia”. Poczynione wyżej ustalenia wskazują, że dłużnikiem świadczenia był powód, który nie uiścił pozwanej należnej oceny za partię maku sprzedaną (dostarczoną) dospółki (...)wK.w dniu 3 listopada 2006 roku. Z tej też przyczyny to pozwana spółka jest wierzycielem powoda. Powód natomiast nie może skutecznie dochodzić od pozwanej jakichkolwiek roszczeń i to z tytułu szkody rzeczywistej (poniesionych przez odbiorców powoda kosztów zakupów zastępczych) jak i utraconych korzyści. Z tej przyczyny zbędnymi były rozważania i ustalenia Sądu I instancji co do tego czy powód miał czy też nie miał zawartych umów o dostawę (sprzedaż maku) swoim kontrahentom oraz to czy i w jakim zakresie mógł dokonać zakupów interwencyjnych na rynku czeskim bądź niemieckim. Z zebranego – w sprawie materiału wynika jednak, i okolicznościom tym pozwani nie przeczyli, że powód wyrównał tym kontrahentom różnice w cenie zakupu maku u innych dostawców, a kwota z tego tytułu wynosiła 181.525,50 EUR, na którą składała się kwota 128.400 EUR oraz 39.402,75 EUR dla firmy(...)oraz 13.722,75 EUR dla(...). Jak wyżej wskazano powód nie może jednak skutecznie domagać się zapłaty tej należności jak i odszkodowania z tytułu utraconych korzyści, skoro to powód naruszył istotne postanowienie umowy. Odpowiedzialności pozwanych nie uzasadnia też przepisart. 415 kc(416)kc, który mógłby mieć zastosowanie na podstawieart. 31§1 ustawy z dnia 12 listopada 1965 roku Prawo prywatne międzynarodowe(Dz. U. Nr 46, poz. 290 z 1995r ze zm.) Zebrany w sprawie materiał nie zezwala jednak na przyjęcie, że pozwanyA. W. (1)ze swej winy wyrządził szkodę powodowi. Podstaw tej odpowiedzialności powód upatrywał w tym, że pozwanyA. W. (1)kłamliwie zapewniał powoda o tym, że zawarł (czy też pozwanaSpółka (...)zawarła) na piśmie umowy o „dostawę” (sprzedaży) maku. Jak wynika z materiału zebranego przez Sąd I instancji pozwany działając w imieniuspółki (...)pozostawał w stałych kontaktach z producentami maku w Republice Czeskiej. Umowy sprzedaży maku strony zawierały najczęściej ustnie i nie było z tym problemu ((...)M. F.(k. 1061 – 1066 iR. T.– k. 1068 – 1073). Nie ma przy tym istotnego znaczenia, że „firma (...)nie miała w 2006 roku żadnych pisemnych umów z czeskimi dostawcami” – jak to podkreśla skarżący w apelacji. Republika Czeska (na zasadzie sukcesji) jest bowiem stroną Konwencji Wiedeńskiej (por. w/w Oświadczenie rządowe z 25 października 1996 r. w sprawie ratyfikacji przez Rzeczpospolitą Polską Konwencji Narodów Zjednoczonych o umowach międzynarodowej sprzedaży towarów sporządzonej w Wiedniu dnia 11 kwietnia 1980 r. – Dz.U. z 1997 r., Nr 45, poz. 287). Już zatem z tej przyczyny pozwana Spółka mogła skutecznie zawierać umowy sprzedaży maku w formie ustnej (por. art. 11 Konwencji). Powód nie może zatem skutecznie zarzucać pozwanemuA. W., że ten pozwany „wyprowadził go w błąd”, co do faktu zawarcia umów z czeskimi kontrahentami przy czym nieistotnym jest też, że umowy nie były zawarte w formie pisemnej. Forma umów zawieranych przezSpółkę (...)z czeskimi producentami maku nie miała bowiem jakiegokolwiek znaczenia dla powstania (istnienia) roszczeń powoda wobec pozwanej. Sytuacja prawna powoda w żadnym zakresie nie była warunkowana tym czy pozwana zawierała umowy w formie ustnej czy pisemnej. PozwanemuA. W.nie można zatem skutecznie zarzucić ani bezprawnego ani zawinionego wyrządzenia szkody powodowi wskutek tego, że zawierał z czeskimi kontrahentami umowy w formie ustnej. W takim stanie rzeczy nie zachodzą przesłanki odpowiedzialności pozwanegoA. W. (1)zart. 415 kc.Zauważyć przy tym należy, że pozwanyA. W. (1)był zatrudniony współce (...)na podstawie umowy o pracę, w związku z czym nie może być zaliczony do osób wchodzących w skład organu pozwanej. Dlatego teżart. 416 kcrównież nie miał zastosowania w sprawie. Zarzut naruszeniaart. 415 kc,416 kcokazał się zatem nieuzasadniony. Bezzasadny jest także zarzut naruszeniaart. 471 kcbowiem, jak już wyżej wskazano, pozwanej Spółce nie można zarzucić niewykonania czy też nienależytego wykonania umowy, skoro – jak wyżej wywiedziono – to powód nie wykonał ciążącego na nim obowiązku i nie zapłacił za dostarczony przez pozwaną mak doSpółki (...)wK.. W postępowaniu apelacyjnym, w oparciu o uzupełnione postępowanie dowodowe ustalono ponadto, że pozwanyA. W. (1)był zatrudniony w pozwanej Spółce na podstawie umowy o pracę o czym świadczy sama treść tej umowy ale także zaświadczenie o okresach podlegania do ubezpieczeń społecznych (k. 1652) jak i składane do Urzędu Skarbowego informacje o dochodach oraz o pobranych zaliczkach na podatek dochodowy (k. 1653 – 1671). Zakres obowiązków pracowniczych powoda obejmował wszelkie czynności związane z handlem zagranicznym spółki, w tym negocjowanie i zawieranie kontraktów handlowych (por. k. 1651). Podkreślenia przy tym wymaga, że w czasie gdy strony zawierały umowy sprzedaży maku powód nie negował uprawnień pozwanegoA. W. (1)do reprezentowaniaspółki (...). Zgłoszony zatem przez powoda zarzut, że pozwanyA. W. (1)nie był zatrudniony w pozwanej spółce oraz, że umowa o pracę była pozorną są bezzasadne. Dlatego też nietrafione są, zawarte w apelacji, wywody skarżącego, że pozwanyA. W. (1)wyrządził powodowi szkodę podejmując działania, które nie pozostawały w związku z wykonywaniem obowiązków pracowniczych, skoro z zakresu tych obowiązków wynikało, że obejmował on m.in. wszelkie czynności związane z handlem zagranicznym spółki. W takim stanie rzeczy, gdyby istotnie pozwanyA. W.wyrządził szkodę powodowi, to odpowiedzialność z tego tytułu ponosiłaby pozwana Spółka na podstawieart. 120 kp. Jak już jednak wyżej wskazano pozwanemuA. W.nie można zarzucić by w zawiniony sposób wyrządził szkodę powodowi. Jeżeli zatem pozwany ten nie ponosi odpowiedzialności na postawieart. 415 kcani 416kc, to tym samym odpowiedzialności tej nie ponosispółka (...)w oparciu o przepisart. 120 kp. Z powołanych przyczyn w sprawie nie znajduje także zastosowaniaart. 443 kcw związku z czym zarzut naruszenia tego przepisu okazał się bezzasadny, podobnie jak zarzut naruszenia § 17 Warunków Handlowych Stowarzyszenia Towarowego Giełdy Hamburskiej, przy czym podkreślenia wymaga, że warunki te, stanowiące z woli stron część postanowień umownych żądną miarą nie mogą być zaliczone do przepisów prawa materialnego. Nieuzasadniony jest także zarzut naruszenia przez Sąd I instancjiart. 108 § 1 kpc, którego podstawy autor apelacji upatruje w tym, że Sąd Okręgowy nie uwzględnił w rozliczeniu kosztów procesu wyniku postępowania zażaleniowego w sprawie I ACz 505/10 zakończonego postanowieniem Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 29 lipca 2010 roku (kosztów zastępstwa procesowego pełnomocnika powoda). Oceniając zasadność tego zarzutu zauważyć należy, że powód niewątpliwie przegrał sprawę, skoro zaskarżonym wyrokiem powództwo oddalono. Stosownie do unormowania zawartego wart. 98 § 1 kpcstrona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty procesu. Zgodnie z utrwalonym w orzecznictwie stanowiskiem, o tym w jakim stopniu strona wygrała lub przegrała sprawę decyduje rezultat przeprowadzonego porównania roszczeń dochodzonych z roszczeniami ostatecznie uwzględnionymi, przy czym porównania tego dokonuje się mając na względzie ostateczny wynik procesu, nie zaś rozstrzygnięcia w poszczególnych instancjach (por. postanowienie SN z 16 lutego 2011r, II CZ 203/10, postanowienie SN z 30 września 2009r, V CZ 46/09 i in). Z powołanych przyczyn apelacja powoda okazała się bezzasadna w związku z czym uległa oddaleniu (art. 385 kpc), a powód jako przegrywający sprawę w postępowaniu apelacyjnym obowiązany jest zwrócić pozwanym należne koszty postępowania odwoławczego (art. 98 § 1 i 2w zw. zart. 99 kpc).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2012-09-05' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Bohdziewicz - Mieczysław Brzdąk - Roman Sugier legal_bases: - art. 471 oraz 473 kc. - art. 120§1 k.p. - art. 286§1 k.k. - art. 31§1 ustawy z dnia 12 listopada 1965 roku Prawo prywatne międzynarodowe - art. 233 § 1 k.p.c. - § 6 pkt 7 oraz § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Justyna Wnuk signature: I ACa 410/12 ```
150515350000503_I_Ns_000138_2017_Uz_2018-10-31_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 138/17 POSTANOWIENIE Dnia 31 października 2018 r. Sąd Rejonowy w Piszu I Wydział Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący: SSR Anna Lisowska Protokolant: sekr. sąd. Judyta Masłowska po rozpoznaniu w dniu 18 października 2018 r. w Piszu na rozprawie sprawy z wnioskuZ. B. z udziałemM. T. o zasiedzenie postanawia: I. Stwierdzić, żeZ. B.synL.iS., nabył przez zasiedzenie z dniem 31 grudnia 2008 roku własność nieruchomości o powierzchni 0,4343 ha, położonej wP., gm.B., która zgodnie z opinią biegłego z zakresu geodezji nosi numer geod.(...), stanowiącą część działki gruntu o nr geod.(...)położonej wP., gm.B., dla której Sąd Rejonowy w Piszu prowadzi księgę wieczystą Kw. Nr(...), stanowiącej własnośćM. T., zgodnie z opinią biegłego z zakresu geodezjiD. Ż., która to opinią wraz z mapą do zasiedzenia ( k. akt 77-80) stanowi integralną część niniejszego postanowienia. II. Nakazać ściągnąć od wnioskodawcyZ. B.na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Piszu kwotę 409,76 zł tytułem brakującej zaliczki. III. Orzec, iż uczestnicy postępowania ponoszą koszty postępowania związane ze swym udziałem w sprawie własnym zakresie. Sygn. akt I Ns 138/17 UZASADNIENIE Z. B.wniósł o stwierdzenie, że z dniem 31 grudnia 2008 roku nabył on przez zasiedzenie własność nieruchomości o powierzchni około 0,4356 ha, stanowiącej część działki gruntu oznaczonej nr geod.(...), położonej w obrębieD.w gminieB., dla której Sąd Rejonowy w Piszu prowadziksięgę wieczystą nr (...), w której jako właściciel wpisany jestM. T.. W uzasadnieniu wnioskuZ. B.podniósł, że jest właścicielem gospodarstwa rolnego o obszarze 13,74 ha, położonego w obrębieD.w gminieB., w skład którego wchodzi między innymi działka gruntu oznaczona nr geod.(...)o powierzchni 4,85 ha. Poprzednikami prawnymi wnioskodawcy byli jego rodzice –L.iS. B. (1). Decyzją z 15 czerwca 1977 roku Naczelnik Miasta i Gminy wB.ustalił dzierżawcęL. B.nabywcą gruntów zP., w tym między innymi części działki gruntu o nr geod.(...). W 1978 rokuP.dokonał geodezyjnego podziału stanowiących jego własność nieruchomości, w tym między innymi działek o nr geod.(...)oraz(...), w wyniku którego to podziału powstała między innymi działka o nr geod.(...)o obszarze 4,51 ha. Na podstawie umowy sprzedaży z 18 lipca 1978 roku, rodzice wnioskodawcy kupili odP.działkę o nr geod.(...). W 1982 roku wD.została odnowiona ewidencja gruntów, wskutek czegodziałka nr (...)otrzymałanumer geodezyjny (...), zaś jej powierzchnia po nowych pomiarach wynosi 4,85 ha. W 1985 rokuL. B.zmarł, a spadek po nim, w tym gospodarstwo rolne, na podstawie prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Piszu z 21 lipca 1987 roku wydanego w sprawie I Ns 85/87, była żonaS. B. (1), która własność gospodarstwa rolnego w dniu 12 stycznia 1989 roku przekazała synowiZ. B.. Wnioskodawca wskazał, że w 1978 roku, po nabyciudziałki nr (...),L. B.ogrodził ją od stronydziałki nr (...), stanowiącej wówczas własnośćK. K., płotem z drutu kolczastego przymocowanego do drewnianych słupków. Ogrodzenie to stoi po dziś dzień w tym samym miejscu, z tym, że jesienią 1985 roku wnioskodawca wymienił część słupków z drewnianych na metalowe, które umieszczał w kamieniu i całość zakopywał. Wiosną 2017 roku geodeta uprawnionyA. D.na zlecenie uczestnika postępowania dokonał wznowienia granicy pomiędzydziałkami nr (...)i stwierdził, że ogrodzenie, które od ponad 30 lat wyznacza stan spokojnego samoistnego posiadania gruntów do niego przylegających, nie stoi na granicy geodezyjnej, lecz jest przesunięte w głąbdziałki nr (...). Zdaniem wnioskodawcy, granicę samoistnego posiadania gruntów pomiędzy właścicielami działek o nr geod.(...)i(...)od 1978 roku wyznacza płot postawiony przez ojca wnioskodawcy. W tych warunkach, wnioskodawca jako samoistny posiadacz nabył przedmiotową część nieruchomości najpóźniej z dniem 31 grudnia 2008 roku, przy doliczeniu czasu samoistnego posiadania przez jego poprzedników prawnych poczynając od 1978 roku. Wnioskodawca podniósł, że osobiście prowadzi gospodarstwo rolne, którego poprzednimi właścicielami byli jego rodzice. Podejmuje wszelkie decyzje dotyczące prowadzenia działalności rolniczej w tym gospodarstwie. Posiada kwalifikacje rolnicze, bowiem ma wykształcenie podstawowe i posiada ponad 5-letni staż pracy w rolnictwie. Ponadto 11 kwietnia 1986 roku otrzymał tytuł rolnika wykwalifikowanego. Od ponad 5 lat mieszka w GminieB.. Po nabyciu przez zasiedzenie przedmiotowego gruntu, łączna powierzchnia stanowiącej jego własność nieruchomości rolnych nie przekroczy 300 ha użytków rolnych. Z powyższych przyczyn spełnia on wszelkie warunki wynikające zart. 172 § 3 k.c. Uczestnik postępowaniaM. T.wniósł o oddalenie wniosku w całości. W uzasadnieniu zaprzeczył wszystkim twierdzeniom wnioskodawcy, w szczególności tym dotyczącym czasu, w którym wnioskodawca miał budować ogrodzenie i w sposób samoistny władać sporną częściądziałki nr (...). Podniósł, że do lipca 1989 roku nie istniał płot rozgraniczającydziałki nr (...). W 1989 roku poprzednik prawny uczestnika,K. K., będąc przeświadczonym, żedziałka nr (...)ma kształt prostokąta, tak nakazał wymierzenie i budowę ogrodzenia. Wybudował on wówczas tylko część ogrodzenia, a brakujący fragment wybudował wnioskodawca kilka lat później. Sąd ustalił, co następuje: Z. B.od 12 stycznia 1989 roku jest właścicielem gospodarstwa rolnego o obszarze 13,74 ha, położonego w obrębieD.w gminieB., dla którego Sąd Rejonowy w Piszu prowadziksięgę wieczystą numer (...). W skład wskazanego wyżej gospodarstwa rolnego wchodzi między innymi działka gruntu oznaczonanumerem geodezyjnym (...)o powierzchni 4,85 ha, która od strony południowej graniczy z działką gruntu onumerze geodezyjnym (...), stanowiącą własnośćM. T., dla której w Sądzie Rejonowym w Piszu prowadzona jestksięga wieczysta numer (...). Poprzednikami prawnymiZ. B.byli jego rodzice –L.iS. B. (1). Decyzją z 15 czerwca 1977 roku Naczelnik Miasta i Gminy wB.ustaliłL. B.nabywcą dzierżawionych przez niego gruntów Państwowego Funduszu Ziemi oznaczonychnumerami geodezyjnymi (...)w części o powierzchni 2,19 ha od stronydziałki nr (...). W 1978 roku działka gruntu onumerze geodezyjnym (...)uległa podziałowi administracyjnemu, w wyniku którego powstała między innymidziałka o numerze (...). Na podstawie umowy sprzedaży zawartej 18 lipca 1978 roku,L.iS. I.małżonkowieB.kupili od Skarbu Państwa nieruchomość o łącznej powierzchni 8,98 ha, składającą się z działek gruntu oznaczonychnumerami geodezyjnymi (...). Według wypisu z rejestru gruntów i mapy sporządzonych przez(...)wS.(...)wP., powierzchnia działki gruntu o numerze(...)wynosiła 4,51 ha. W 1982 roku w obrębieD.odnowiono operaty ewidencji gruntów, wskutek czegodziałka o numerze (...)otrzymałanumer geodezyjny (...), zaś jej powierzchnię ustalono na 4,85 ha. L. B.zmarł 7 sierpnia 1985 roku, a wchodzący w skład spadku po nim udział wynoszący ½ części w prawie własności gospodarstwa rolnego położonego w obrębieD., na podstawie prawomocnego postanowienia Sądu Rejonowego w Piszu z 21 lipca 1987 roku wydanego w sprawie I Ns 85/87, nabyła żonaS. B. (1). W dniu 12 stycznia 1989 rokuS. B. (1)gospodarstwo rolne położone w obrębieD.przekazała synowiZ. B.. (okoliczności bezsporne, dowód: aktaksięgi wieczystej nr (...)Sądu Rejonowego w Piszu; decyzja Naczelnika Miasta i GminyB.z 15.06.1977r. k. 8; postanowienie z 21.07.1987r. k. 15 akt sprawy I Ns 85/87 Sądu Rejonowego w Piszu) W 1978 rokuL. B.od stronydziałki o numerze (...)ogrodził kupioną działkę gruntu o numerze(...)drewnianymi słupkami oraz przymocowanym do nich drutem kolczastym i w tych granicach wraz z żoną wykorzystywał tą działkę na pastwisko dla zwierząt hodowlanych. W 1985 rokuZ. B.wymienił część słupków z drewnianych na metalowe, które umieszczał w kamieniu i całość zakopywał.Działka (...)w granicach wyznaczonych ogrodzeniem wybudowanym przezL. B., po dziś dzień wykorzystywana jest przezZ. B.na potrzeby prowadzonego przez niego gospodarstwa rolnego. (dowód: zeznania świadków:J. Z.k. 47v,S. B. (2)k. 48-48v i 58v,M. Z.k. 48v iM. K.k. 53v-54; zeznania wnioskodawcy k. 58; dokumentacja fotograficzna k. 63-65; protokół z oględzin nieruchomości k. 58-59) Wiosną 2017 roku geodeta uprawnionyA. D.na zlecenieM. T.dokonał wznowienia granicy pomiędzydziałkami o numerach (...)i stwierdził, że ogrodzenie, które od ponad 30 lat wyznacza stan spokojnego samoistnego posiadania gruntów do niego przylegających, nie stoi na granicy geodezyjnej, lecz jest przesunięte w głąbdziałki o numerze (...). (bezsporne) Sąd zważył, co następuje: Zgodnie z treściąart. 172 § 1 k.c.posiadacz nieruchomości nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze. W przypadku wejścia w posiadanie nieruchomości w złej wierze nabycie nieruchomości następuje po upływie lat trzydziestu (art. 172 § 2 k.c.). Z przepisu powyższego wynika, iż podstawową przesłanką zasiedzenia jest samoistne posiadanie nieruchomości. Zgodnie zart. 336 k.c.posiadaczem samoistnym rzeczy jest ten, kto postępuje z rzeczą (włada nią) jak właściciel, o czym świadczą okoliczności dostrzegalne dla innych osób, wyrażając tym samym wolę wykonywania względem niej prawa własności(vide wyrok Sądu Najwyższego z 19.12.2000r. w sprawie V CKN 164/00; postanowienie Sądu Najwyższego z 28.02.2002r. w sprawie III CKN 891/00). Dobra wiara polega na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu posiadacza nieruchomości, że przysługuje mu wykonywane przez niego prawo. W złej wierze jest z kolei ten, kto wie albo wiedzieć powinien, że prawo własności przysługuje nie jemu, lecz innej osobie(tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z 13.08.2008r. w sprawie I CSK 33/08). Materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wykazał, żeL. B.– ojciec wnioskodawcy – objął w samoistne posiadanie przedmiotową część działki onumerze geodezyjnym (...)w 1978 roku, z chwilą zbudowania ogrodzenia, które po dziś dzień posadowione jest w tym samym miejscu i które w między czasie zostało częściowo wyremontowane przez wnioskodawcę. Zauważyć należy, żedziałka nr (...)(obecnie numer(...)) powstała w wyniku podziału administracyjnegodziałki numer (...), która w dacie podziału stanowiła własność Skarbu Państwa i była dzierżawiona przez ojca wnioskodawcy, który wykorzystywał ją na potrzeby prowadzonego gospodarstwa rolnego, a dokładniej na pastwisko dla zwierząt hodowlanych. Podział administracyjny dzierżawionejdziałki (...), a następnie zakupdziałki (...), spowodowały konieczność posadowienia ogrodzenia na granicydziałek (...)celem zorganizowania pastwiska. Dopiero wiosną 2017 roku, w wyniku przeprowadzonych na gruncie pomiarów geodezyjnych, okazało się, że ogrodzenie to nie stoi na granicy geodezyjnej, lecz jest przesunięte w głąbdziałki o numerze (...). Fakty powyższe Sąd ustalił w oparciu o załączoną do akt sprawy decyzję Naczelnika Miasta i Gminy wB.z 15.06.1977r.(k. 8), dokumenty znajdujące się w aktachksięgi wieczystej nr (...)oraz zeznania świadkówJ. Z.(k. 47v),S. B. (2)(k. 48-48v i 58v),M. Z.(k. 48v)iM. K.(k. 53v-54), które to zeznania są logiczne, spójne i wzajemnie się uzupełniają. W ocenie Sądu nie sposób przyjąć, że poprzednik prawny uczestnika postępowania,K. K., świadomie postawił ogrodzenie nie na granicy geodezyjnej lecz w głębi swojej nieruchomości tylko dlatego, żeby miała ona regularny kształt prostokąta. Dlatego też Sąd nie podzielił zeznań świadków zawnioskowanych przez uczestnika. W oparciu o powołane wyżej dowody Sąd ustalił, że poprzednicy prawni wnioskodawcy,L.iS. B. (1), od 1978 roku wykorzystywali przedmiotową częśćdziałki gruntu numer (...)na potrzeby prowadzonego przez siebie gospodarstwa rolnego – pastwisko dla zwierząt hodowlanych. Po śmierciL. B.przedmiotową częśćdziałki gruntu numer (...)objęła w samoistne posiadanie jego żonaS. B. (1), która 12 stycznia 1989 roku gospodarstwo rolne położone w obrębieD.przekazała wnioskodawcy. Od tego czasu samoistnym posiadaczem przedmiotowej częścidziałki numer (...)jest wnioskodawca, który wykorzystuje ją na potrzeby prowadzonego gospodarstwa rolnego. W konsekwencji Sąd uznał, że wnioskodawcaZ. B.jest samoistnym posiadaczem części działki gruntu onumerze geodezyjnym (...)- w złej wierze. Okres nieprzerwanego posiadania warunkujący zasiedzenie wynosi zatem trzydzieści lat. Ponieważ niemożliwe jest ustalenie dokładnej daty objęcia przedmiotowej częścidziałki nr (...)w samoistne posiadanie przez ojca wnioskodawcy –L. B., a nie ulega wątpliwości, że od chwili pobudowania w 1978 roku ogrodzenia był samoistnym posiadaczem przedmiotu zasiedzenia, przyjąć należy, że 30-letni okres nieprzerwanego posiadania warunkujący zasiedzenie upłynął w niniejszej sprawie w dniu 31 grudnia 2008 roku. Wobec powyższego Sąd dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu geodezji,D. Ż., celem sporządzenia projektu zasiedzenia przedmiotowej części działki gruntu 13, zgodnie z zasadami obowiązującymi przy oznaczaniu nieruchomości w księgach wieczystych. Sporządzony przez biegłego projekt(k. 78-80)zakłada podziałdziałki nr (...)na dwie działki: 1 działkę nr (...)o powierzchni 4343 m2, będącą przedmiotem zasiedzenia, 2 działkę nr (...)o powierzchni 3 ha 6462 m2, pozostającą własnością uczestnika postępowaniaM. T.. Sąd w pełni podzielił opinię sporządzoną na potrzeby niniejszej sprawy przez biegłego geodetę. Opinia ta jest jasna i pełna, wyjaśnia wszystkie istotne okoliczności, a równocześnie jest poparta wiedzą i doświadczeniem zawodowym biegłego. Ponadto nie była ona kwestionowana przez zainteresowanych. Mając na uwadze powyższe, na podstawieart. 172 § 1 i 2 k.c.Sąd stwierdził, żeZ. B.nabył przez zasiedzenie z dniem 31 grudnia 2008 roku własność nieruchomości o powierzchni 0,4343 ha, położonej wP.w gminieB., oznaczoną w opinii biegłegonumerem geodezyjnym (...), stanowiącą część działki gruntu o nr geod.(...)dla której Sąd Rejonowy w Piszu prowadziksięgę wieczystą nr (...). Na podstawieart. 83 ust. 2w zw. zart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U. z 2005r., Nr 167, poz. 1398 ze zm.), Sąd nakazał ściągnąć od wnioskodawcy na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Piszu kwotę 409,76 złotych tytułem zwrotu części wydatków na opinię biegłego, które tymczasowo wyłożone zostały przez Skarb Państwa. O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawieart. 520 § 1 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Piszu date: '2018-10-31' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Anna Lisowska legal_bases: - art. 172 § 1 i 2 k.c. - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art. 520 § 1 k.p.c. recorder: sekr. sąd. Judyta Masłowska signature: I Ns 138/17 ```
151520200001006_II_K_000161_2015_Uz_2016-03-29_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 161/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 29 marca 2016 roku Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej w II Wydziale Karnym w składzie: Przewodniczący: S.S.R. Mariusz Galas Protokolant: Alina Sondej po rozpoznaniu na rozprawie głównej w dniach 15.09.2015 r., 6.11.2015 r., 25.01.2016 r., 15.03.2016 r. wD.sprawy: H. K.(K.), synaZ.iA., z d.S., urodzonego (...)wD., oskarżonego o to, że: w dniu 22.04.2013r. wD.prowadził pojazd mechaniczny markiM. (...)onr rej. (...)po drodze publicznej w ruchu lądowym, nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy wD.wyrokiem z dnia 29.01.2007 r., sygn. akt(...)zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym za przestępstwo podobne zart. 244 kkwyrokiem Sądu Rejonowego wD.z dnia 18.08.2004 r., sygn. akt(...)na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresach od 15.06.2007 r. do 23.11.2007 r. i od 24.11.2008 r. do 15.04.2009 r. tj. o czyn zart. 244 kkw zw. zart. 64 § 1 kk 1 uznaje oskarżonegoH. K.za winnego tego, że w dniu 22 kwietnia 2013 r. wD.prowadził pojazd mechaniczny markiM. (...)onr rejestracyjnym (...)po drodze publicznej w ruchu lądowym, nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy wD.wyrokiem z dnia 29.01.2007 r. o sygnaturze akt(...)sześcioletniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym za przestępstwo podobne zart. 244 kkwyrokiem Sądu RejonowegoD.z dnia 18.08.2004r. o sygnaturze akt(...)na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresach od 15.06.2007 r. do 23.11.2007 r. i od 24.11.2008 r. do 15.04.2009 r., co stanowi występek zart. 244 kkw związku zart. 64 § 1 kkw brzmieniu tej ustawy obowiązującym w dniu 30.06.2015 r. w zw. zart. 4 § 1 kki za to na mocyart. 244 kkw brzmieniu tej ustawy obowiązującym w dniu 30.06.2015 r. wymierza oskarżonemu karę 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności; 2 na mocyart. 29 ustawy Prawo o adwokaturzezasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokataP. P.kwotę 2479,68 zł (dwa tysiące czterysta siedemdziesiąt dziewięć złotych i sześćdziesiąt osiem groszy wraz podatkiem VAT) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony oskarżonego udzielonej z urzędu; 3 na mocyart. 627 kpkiart. 2 ust. 1 pkt 3 Ustawy z dnia 23.06.1973 roku o opłatach w sprawach karnychzasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe obejmujące opłatę w kwocie 180 (sto osiemdziesiąt) złotych oraz wydatki w kwocie 3855,85 zł (trzy tysiące pięćset pięćdziesiąt pięć złotych i osiemdziesiąt pięć groszy). UZASADNIENIE wyroku z dnia 29 marca 2016 roku OskarżonyH. K., został oskarżony o to, że w dniu 22.04.2013r. wD.prowadził pojazd mechaniczny markiM. (...)onr rej. (...)po drodze publicznej w ruchu lądowym, nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy wD.wyrokiem z dnia 29.01.2007 r., sygn. akt(...)zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym za przestępstwo podobne zart. 244 kkwyrokiem Sądu Rejonowego wD.z dnia 18.08.2004 r., sygn. akt(...)na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresach od 15.06.2007 r. do 23.11.2007 r. i od 24.11.2008 r. do 15.04.2009 r. tj. o czyn zart. 244 kkw zw. zart. 64 § 1 kk. W sprawie ustalono, że w dniu 22 kwietnia 2013 r. o godzinie 20:00 oskarżonyH. K.prowadził pojazd mechaniczny markiM. (...)onumerze rejestracyjnym (...), w ruchu lądowym po drodze publicznejulicy (...)wD.. Na tej drodze podczas prowadzenia pojazdu oskarżony został zatrzymany do kontroli drogowej przez funkcjonariuszy policjiS. S. (2)iD. K.. Oskarżony nie posiadał dokumentu prawa jazdy, które uprzednio zostało mu zatrzymane na okres 6 lat na podstawie prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego wD.z dnia 29.01.2007 r. sygn. akt(...)/k.12 akt/. Ustalono, że oskarżonyH. K.jechał w kierunku apteki aby kupić lekarstwo dla swego dzieckaI.K.. Jak ustalono ówczesna konkubina oskarżonegoB. G., posiadała prawo jazdy i potrafiła jeździć samochodem /k.139/ a pojazd markiM., którym się oskarżony przemieszczał się należał wówczas do niej /k.332-333/. W trakcie czynności sprawdzających podczas kontroli drogowej oskarżonego, funkcjonariusze za pośrednictwem łączności radiowej z funkcjonariuszem dyżurnym z Komisariatu Policji wD.–Z.uzyskali informację, iż oskarżony ma zatrzymane prawo jazdy, jednak nie ustalili wówczas z jakiego powodu dokument ten został mu zatrzymany. W chwili kontroli oskarżony dzwonił do swojej konkubiny –B. G.informując ją, że został zatrzymany przez policję i kontrolowany. Podczas tej kontroli oskarżony zwrócił się do policjantów informując ich, ze jeśli przeprowadzą do końca swe czynności to on „będzie miał wszystkie wyroki podowieszane bo ma aktualny zakaz i pójdzie siedzieć” /k.122 i 123/. Policjanci po weryfikacji uprawnień oskarżonego zakończyli kontrolę drogową z jego udziałem, pojazd pozostał zaparkowany /k.122/, a oskarżonyH. K.wrócił do domu. OskarżonyH. K.w przeszłości był wielokrotnie karany w tym za przestępstwa podobne /k.270-273 i 332-335 , 12-15 i 21/. W szczególności wobec oskarżonegoH. K.prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego wD.z dnia 29 stycznia 2007 r., wydanym w sprawie o sygn. akt(...)za czyn zart. 178a § 1 kkiart. 244 kkw zw. zart. 11 § 2 kkorzeczono karę 2 lat pozbawienia wolności. Nadto wobecH. K.tamże został orzeczony środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i jednośladowych w ruchu lądowym na okres 6 lat /k.12-13/.H. K.m.in. został w przeszłości skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego wD.z dnia 18 sierpnia 2004 r. wydanym w sprawie o sygn. akt(...)za występek zart. 244 kkna karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zostało przez Sąd zawieszone na okres próby wynoszący 2 lata. Wykonanie tej kary pozbawienia wolności zarządzono do wykonania, a skazany karę pozbawienia wolności odbył w okresach od 15.06.2007 r. do 23.11.2007 r. i od 24.11.2008 r. do 15.04.2009 r. /k.21/. OskarżonyH. K.jak wskazano i co wynika z wiarygodnych i stanowczych zeznań świadkówS. S. (2)iD. K./k.122i 123/ znał treść prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego wD.z dnia 29 stycznia 2007 r., wydanego w sprawie o sygn. akt(...)gdzie za czyn zart. 178a § 1 kkiart. 244 kkw zw. zart. 11 § 2 kkorzeczono karę 2 lat pozbawienia wolności a nadto orzeczony środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i jednośladowych w ruchu lądowym na okres 6 lat /k.12-13/. Ustalono, że w wykonaniu tego orzeczenia Sądu pismem 26 lutego 2007 r. Urząd Miejski wD.Wydział Komunikacji i Drogownictwa, wystosował do oskarżonego pismo ((...).5430.5.56.2007.DC), z treści którego wynika, iż informuje go o wykonaniu środka karnego w postaci zakazu prowadzenia przez niego pojazdów mechanicznych na okres 6 lat, w związku z ww. orzeczeniem. Okres zakazu został wówczas określony od dnia 6 lutego 2007 r. do 27 stycznia 2015 r. Urząd Miejski wD.obecnie już nie dysponuje potwierdzeniem, iż zawiadomienie to oskarżony otrzymał i zapoznał się z jego treścią. Następnie urząd ten wydał zawiadomienie datowane na 30 lipca 2013 r. o wykonaniu tego z mieniające obliczenie czasu trwania środka karnego w postaci orzeczonego zakazu, z uwagi na pobyt oskarżonego w jednostce penitencjarnej. W zawiadomieniu tym okres zakazu orzeczonego wobec oskarżonego został określony już na okres od 6 lutego 2007 r. do 27 stycznia 2016 r. Miało to miejsce w związku z powzięciem przez urząd informacji, że oskarżony przebywał w areszcie śledczym w okresach od 15 czerwca 2007 r. do 23 listopada 2007 r.; 24 listopada 2009 r. do 15 kwietnia 2009 r.; 12 października 2010 r. do 2 grudnia 2010 r. oraz, że przebywa on w areszcie od dnia 18 maja 2013 r., a jego planowane zakończenie izolacji przewidziane było na dzień 16 maja 2015 r. Z informacji Urzędu Miejskiego wD.wynika, że Urząd ten obecnie nie dysponuje potwierdzeniem doręczenia lub nadania do oskarżonego korespondencji w postaci zawiadomienia o wykonaniu środka karnego z dnia 26.02.2007 r., gdyż wówczas przesyłki taki nadawano zwykłym listem. Poczta Polska w odpowiedzi na zapytanie Sądu o doręczenie przesyłki do oskarżonego udzieliła informacji, że wszelka dokumentacja nadawczo-oddawcza jest przechowywani przez okres 12 miesięcy, potem jest niszczona. Na podstawie przeprowadzonych badań stanu psychicznego, biegli psychiatrzyO. O.iM. S.(k.63-65) a następnieO. O.iJ. G.(k.338-340) nie stwierdzili u oskarżonego zaburzeń psychotycznych ani upośledzenia umysłowego, stwierdzono osobowość nieprawidłową oraz zespół zależności alkoholowej oraz zaburzenia adaptacyjne z mieszanymi zaburzeniami zachowania i emocji. Jednak biegli wskazali, że w czasie zarzucanego oskarżonemu czynu badanyH. K.nie znajdował się w żadnym takim stanie zakłóceń sprawności funkcji psychicznych, które znosiłyby by lub w znacznym stopniu ograniczały jego zdolność do rozpoznania znaczenia czynu bądź kierowania swoim postępowaniem. Poczytalność oskarżonego w czasie zarzucanego mu czynu nie budzi wątpliwości w świetle przytoczonych opinii biegłych psychiatrów, a stan jego zdrowia pozwala na jego udział w czynnościach procesowych postępowania karnego (k.63-65, 338-340). Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o dowody wyżej wskazane a nadto na podstawie zeznań świadkówS. S. (2)(k. 3-4, 122, 282),D. K.(k.5-6, 50-51, 123, 282 ),B. G.(k. 139-140, 322-323)P. R.(k.148, 282) oraz częściowo wyjaśnienia oskarżonegoH. K.(k. 32-34, 42-44, 121-122, 268, 323-324), oraz dokumenty w postaci: danych Krajowego Rejestru Karnego o karalności oskarżonego (k. k.270-273 i 332-335), protokołu oględzin (k.61-62), odpisów wyroków (k. 12-15, 21),(...)(24-25, 153, 155-158, 171-172, 175), danych z bazy(...)(k. 52-59), opinii sądowo-psychiatrycznej (k. 63-65 i 338-340), danych o oskarżonym (k. 71), informacji skarbowej o oskarżonym (k.266), orzeczenia o niepełnosprawności syna oskarżonego (k. 120, 130). Nie miały istotnego znaczenia dla dokonania ustaleń w sprawie zeznania świadkaK. M.(k.166, odczytane k. 323) OskarżonyH. K.zarówno w toku postępowania przygotowawczego jak i przed Sądem nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa. Oskarżony wyjaśnił, że był w pełni przekonany, iż w chwili gdy prowadził samochód i został zatrzymany do kontroli tj. dnia 22 kwietnia 2013 r. nie obowiązywał go środek karny orzeczony wyrokiem Sądu Rejonowego wD.z 29 stycznia 2007 r., wydany w sprawie o sygn. akt(...), w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i jednośladowych. Nadto wyjaśnił, że nikt go nie informował o fakcie, że terminy orzeczonych środków karnych nie biegną w chwili odbywania kary pozbawienia wolności, którą po uprawomocnieniu się ww. wyroku odbywał. Z wyjaśnień oskarżonego wynika, że według poczynionych przez niego wyliczeń, tj. od uprawomocnienia się ww. wyroku z dniem 6 lutego 2007 r., orzeczony nim zakaz na okres 6 lat przestał go obowiązywać z dniem 6 lutego 2013 r., zatem był przekonany, że prowadząc pojazd mechaniczny w dniu 22 kwietnia 2013 r. nie popełnia przestępstwa. Wskazał, że podczas kontroli policyjnej miał już wskazany termin do stawiennictwa w jednostce penitencjarnej w związku z orzeczeniem w innej sprawie. Wyjaśnił, że podczas kontroli policjanci poprosili go o okazanie dokumentów (k.324), okazał im jedynie dowód osobisty, gdyż prawo jazdy miał zatrzymane orzeczeniem Sądu. Wskazał, ze nie uczestniczył wcześniej w kursie na prawo jazdy, nie uczestniczył w egzaminie na prawo jazdy. Podał, że jest znany jednemu z funkcjonariuszy dokonujący jego kontroli w dniu zdarzenia, który to policjant kontroluje go nawet gdy oskarżony jedzie rowerem (k.324). Sąd dał wiarę wyjaśnieniom oskarżonego jedynie w niewielkiej części gdy wskazał, że to on w chwili zdarzenia na drodze publicznej kierował samochodem markiM.oraz że wówczas nie posiadał prawa jazdy, które uprzednio zostało mu zatrzymane orzeczeniem Sądu. Sąd ocenił jako wiarygodne, także twierdzenie oskarżonego o tym, że jechał wówczas samochodem do apteki po lek dla syna, że po orzeczeniu zakazu prowadzenia pojazdów i zatrzymaniu prawa jazdy nie uczestniczył w kursie na prawo jazdy i egzaminie na prawo jazdy. Wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie zbieżne są bowiem w tym zakresie z wiarygodnymi dowodami w postaci zeznań świadkówB. G.(k. 139-140, 322-323)S. S. (2)(k. 3-4, 122, 282),D. K.(k.5-6, 50-51, 123, 282) iP. R.(k.148, 282). Sąd odmówił wiary twierdzeniom oskarżonego o tym, że w okresie kontroli miał być już nie objęty sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych i jednośladowych z mocy wyroku zapadłego w sprawie sygn. akt(...)przed tutejszym Sądem. Sąd w tym zakresie dał wiarę odmiennym dowodom w postaci zeznań świadkaS. S. (2)który podał wiarygodnie, że podczas tej kontroli oskarżony zwrócił się do policjantów informując ich, ze jeśli przeprowadzą do końca swe czynności to on „będzie miał wszystkie wyroki podowieszane bo ma aktualny zakaz i pójdzie siedzieć” /k.122/ orazD. K.który wskazał wiarygodnie, że oskarżony podczas kontroli potwierdzał, że ma obowiązujący zakaz kierowania pojazdami, a nadto, że oskarżony w trakcie kontroli dzwonił (do konkubiny), żeby przyszła po samochód bo on „idzie siedzieć” (k.123). Sąd uznał za w pełni wiarygodne zeznania świadków funkcjonariuszy policjiS. S. (2)(k. 3-4, 122, 282),D. K.(k.5-6, 50-51, 123, 282),P. R.(k.148, 282) iK. M.(k.166, odczytane k. 323). Zeznania te były stanowcze, konsekwentne, logiczne i uwzajemnienie się potwierdzające co czyni je wiarygodnymi. Sąd niemal w całości dał wiarę zeznaniomB. G.(k. 139-140, 322-323), za wyjątkiem tego, gdy wskazała że w czasie zdarzenia mieli być wraz z oskarżonym nieświadomi, że sądowy zakaz prowadzenia pojazdów orzeczony wobec oskarżonego nadal obowiązuje. W tym wąskim zakresie odmawiając wiary twierdzeniuB. G.Sąd uznał za wiarygodne odmienne dowody w postaci zeznań świadkówS. S. (2)(k. 3-4, 122, 282),D. K.(k.5-6, 50-51, 123, 282), którzy potwierdzili, że oskarżony podczas kontroli mówił do nich, że obowiązuje go zakaz prowadzenia pojazdów i w związku z tym teraz pójdzie „siedzieć”. Sąd uznał za wiarygodne dowody w postaci opinii sądowo-psychiatrycznych, zespołów biegłych psychiatrówO. O.iM. S.(k.63-65) orazO. O.iJ. G.(k.338-340), którzy nie stwierdzili u oskarżonego zaburzeń psychotycznych ani upośledzenia umysłowego, stwierdzono osobowość nieprawidłową oraz zespół zależności alkoholowej oraz zaburzenia adaptacyjne z mieszanymi zaburzeniami zachowania i emocji. Biegli wskazali, że w czasie zarzucanego oskarżonemu czynu badanyH. K.nie znajdował się w żadnym takim stanie zakłóceń sprawności funkcji psychicznych, które znosiłyby by lub w znacznym stopniu ograniczały jego zdolność do rozpoznania znaczenia czynu bądź kierowania swoim postępowaniem. Poczytalność oskarżonego w czasie zarzucanego mu czynu nie budzi wątpliwości w świetle przytoczonych opinii biegłych psychiatrów, a stan jego zdrowia pozwala na jego udział w czynnościach procesowych postępowania karnego (k.63-65, 338-340). Wymienione opinie biegłych psychiatrów zostały sporządzone przez osoby dysponujące dużą wiedzą specjalistyczną, są one logiczne, spójne i konsekwentne oraz zgodne z zasadami wiedzy, co w ocenie Sądu czyni je w pełni wiarygodnymi dowodami. Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania wiarygodności i rzetelności pozostałych dowodów zebranych w aktach sprawy w postaci dokumentów, w szczególności opisów wyroków danych o karalności oskarżonego protokołu oględzin. Dokumenty te zostały sporządzone przez uprawnione do tego osoby w przepisanej prawem formie. Żadna ze stron nie kwestionowała zgodności treści tych dokumentów z rzeczywistością. W szczególności ustalono na podstawie danych z Krajowego Rejestru Karnego oraz odpisów wyrokówH. K.prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego wD.z dnia 29 stycznia 2007 r., wydanym w sprawie o sygn. akt(...)za czyn zart. 178a § 1 kkiart. 244 kkw zw. zart. 11 § 2 kkorzeczono karę 2 lat pozbawienia wolności. Nadto wobecH. K.tamże został orzeczony środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i jednośladowych w ruchu lądowym na okres 6 lat (k.12-13).H. K.m.in. został w przeszłości skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego wD.z dnia 18 sierpnia 2004 r. wydanym w sprawie o sygn. akt(...)za występek zart. 244 kkna karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zostało przez Sąd zawieszone na okres próby wynoszący 2 lata. Wykonanie tej kary pozbawienia wolności zarządzono do wykonania, a skazany karę pozbawienia wolności odbył w okresach od 15.06.2007 r. do 23.11.2007 r. i od 24.11.2008 r. do 15.04.2009 r. (k.21). Analiza zebranego w postępowaniu, a przedstawionego powyżej, materiału dowodowego prowadzi do wniosku, że oskarżony dopuścił się popełnienia przypisanego mu czynu zabronionego stanowiącego występek zart. 244 kkw zw. zart. 64 § 1 kkw brzmieniu tej ustawy obowiązującym w dniu 30.06.2015 r. w zw. zart. 4 § 1 kk, gdyż w dniu 22 kwietnia 2013 r. wD.prowadził pojazd mechaniczny markiM. (...)onr rejestracyjnym (...)po drodze publicznej w ruchu lądowym, nie stosując się do orzeczonego przez Sąd Rejonowy wD.wyrokiem z dnia 29.01.2007 r. o sygnaturze akt(...)sześcioletniego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, przy czym czynu tego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym za przestępstwo podobne zart. 244 kkwyrokiem Sądu RejonowegoD.z dnia 18.08.2004r. o sygnaturze akt(...)na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresach od 15.06.2007 r. do 23.11.2007 r. i od 24.11.2008 r. do 15.04.2009 r. Zgodnie z treściąart. 244 kkpenalizacją objęty jest każdy czyn polegający na nie stosowaniu się do treści orzeczenia sądowego polegającego na orzeczeniu m.in. środka karnego zakazu prowadzenia pojazdów. Skoro prawomocny wyrok Sądu Rejonowego wD.z dnia 29 stycznia 2007 r., wydany w sprawie o sygn. akt(...)skazującyH. K.za czyn zart. 178a § 1 kkiart. 244 kkw zw. zart. 11 § 2 kkobejmował swym zakresem, także orzeczony środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych i jednośladowych w ruchu lądowym na okres 6 lat (k.12-13), to oskarżony winien był powstrzymać się od tych czynności prowadzenia pojazdów mechanicznych jak i jednośladowych w sposób bezwzględny na drogach publicznych jak i poza nimi. Bez wątpliwości uznać należy, iż kierowanie samochodem osobowym po drodze publicznej jaką jestul. (...)wD.stanowi, prowadzenie pojazdu mechanicznego, zaś prowadzenie pojazdu mechanicznego przez oskarżonego w dniu 22 kwietnia 2013 r. łamało bezwzględny zakaz nałożony na oskarżonego przez Sądy w przytoczonym prawomocnym wyroku. Odnosząc się do kwalifikacji prawnej czynu oskarżonego jak wyżej wskazanoH. K.wymienionego występku dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa, będąc uprzednio skazanym za przestępstwo podobne zart. 244 kkwyrokiem Sądu RejonowegoD.z dnia 18.08.2004 r. o sygnaturze akt(...)na karę 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, którą odbywał w okresach od 15.06.2007 r. do 23.11.2007 r. i od 24.11.2008 r. do 15.04.2009 r. Tym samym oskarżony dopuścił się swego występku przed upływem 5 lat od odbycia co najmniej niż 6 miesięcy kary pozbawienia wolności, orzeczonej za umyślne przestępstwo podobne. Wobec istotnej zmianykodeksu karnegoz dniem 1 lipca 2015 r., w oparciu oart. 4 § 1 kk, orzekając w tym zakresie zastosowano przepisy ustawy karnej obowiązującej w dniu 30.06.2015 r., z uwagi na jej względniejszy charakter dla oskarżonego, przejawiający się w szczególności w możliwości rozważenia kwestii warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności, w przypadku orzeczenia kary pozbawienia wolności wobec sprawcy już uprzednio karanego na karę pozbawienia wolności (art. 69 § 1 kk), co zgodnie z brzmieniemustawy Kodeks karnyart. 69 § 1 kkobowiązującym od dnia 1.07.2015r. nie jest już możliwe. W świetle zgromadzonego w postępowaniu, a przedstawionego powyżej, materiału dowodowego fakt popełnienia przezH. K.czynu kwalifikowanego z art. zart. 244 kkw związku zart. 64 § 1 kkw brzmieniu tej ustawy obowiązującym w dniu 30.06.2015 r. w zw. zart. 4 § 1 kkoraz wina rozumiana jako możność zarzucenia oskarżonemu niewłaściwego zachowania nie budzą żadnych wątpliwości. Oskarżony miał pełną świadomość bezprawności swojego zachowania oraz całkowitą swobodę wyboru postępowania zgodnego z prawem. Co więcej wiedział on w chwili czynu o tym, że istnieje orzeczony wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów oraz zdawał sobie jakie w rzeczywiści spotkają go konsekwencje prawne ponownego złamania tego sądowego zakazu (por. zeznania świadków relacjonujące wypowiedzi oskarżonego k. 122, 123 oraz odpis kolejnego z wyroków k.14-15). Uznając oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i kierując się dyrektywami wymiaru kary wskazanymi przepisemart. 53 § 1 i 2 kk, Sąd, na mocyart. 244 kk, skazał oskarżonego na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności. Wymierzając karę w tej wysokości Sąd miał na uwadze okoliczności czynu sprawcy zachowanie przed i po przestępstwie w tym potwierdzenie faktu kierowania pojazdem mechanicznym oraz wskazanie faktu, że jechał on do apteki po lek dla dziecka co wpłynęło na redukcję kary. Oskarżony jednak nie działał, w stanie wyższej koniczności, gdyż życie i zdrowie dziecka nie było bezpośrednio zagrożone, nie wezwano służb ratunkowych ani nawet taksówki by dojechać do apteki, a okoliczności zdarzenia nie usprawiedliwiają faktu, że to oskarżony jadąc do apteki prowadził pojazd należący do konkubiny, a nie uczyniła tego jego konkubina, która mogła wyręczyć w tej czynności oskarżonego, posiadała prawo jazdy oraz umiejętność prowadzenia swego samochodu. Sąd wziął pod uwagę wysoki stopień społecznej szkodliwości czynuH. K., który swoim zachowaniem po raz trzynasty popełnił przestępstwo, złamał umyślnie orzeczony wobec niego przez Sąd zakaz w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz jednośladowych, a tym samym ostentacyjnie ugodził w dobro wymiaru sprawiedliwości. Sąd miał na względzie również uprzednią karalność oskarżonego w szczególności za występki zart. 178a § 4 kk, zart. 244 kkw zw. zart. 64 § 1 kk, zart. 244 kki wymiar kar jakie wówczas wymierzono skazanemu (k. 332-335). Sąd uznał, że warunki osobiste i właściwości oskarżonego obecnie stanowczo nie pozwalają na przyjęcie istnienia po jego stronie pozytywnej prognozy kryminologicznej, a co za tym idzie zastosowania dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary, tym bardziej, że oskarżony będąc uprzednio skazanym za taki sam występek prawomocnym wyrokiem tutejszego Sądu sygn. akt(...)na karę z warunkowym zawieszeniem jej wykonania, właśnie w okresie próby popełnił powyżej opisane przestępstwo dokonane dnia 22 kwietnia 2013 r. (por. k. 14-15). Zdaniem Sądu należy przyjąć jak wnioskował oskarżyciel publiczny, że jedynie orzeczona kara pozbawienia wolności spełni swoje cele i zapobiegnie ponownemu popełnieniu przez oskarżonego czynu zabronionego. Oczywista niepoprawność oskarżonego i uporczywe powracanie na drogę przestępstwa, pomimo uprzednio stosowanych wobec niego kar pozbawienia wolności, świadczy o demoralizacjiH. K.i nie pozwala, w ocenie Sądu, na przyjęcie istnienia po jego stronie w żadnej mierze pozytywnej prognozy kryminologicznej, a co za tym idzie zastosowania dobrodziejstwa warunkowego zawieszenia wykonania kary. Biorąc pod uwagę właściwości i warunki osobiste oskarżonego oraz jego dotychczasowy niepoprawny sposób życia, nie sposób doszukać się jakiegokolwiek argumentu przekonującego, że pomimo niewykonania czy zawieszenia na próbę, orzeczona kara spełni swoje cele i zapobiegnie ponownemu popełnieniu przez oskarżonego czynu zabronionego. W ocenie Sądu, ponowne wymierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania w niniejszej sprawie działałoby na sprawcę wręcz demoralizująco, umacniając w oskarżonym istniejące u niego dotychczas poczucie bezkarności, a ponadto mogłoby wykształcić w społeczeństwie przekonanie o możliwości wielokrotnego i uporczywego popełniania przestępstw na szkodę wymiaru sprawiedliwości bez ponoszenia adekwatnych dolegliwości. Zdaniem Sądu kara w wymierzonym rozmiarze 8 miesięcy pozbawienia wolności jest współmierna do stopnia winy oskarżonego i stopnia społecznej szkodliwości jego czynu, a nadto w takim rozmiarze winna ostatecznie przekonać oskarżonego o nieopłacalności popełniania przestępstw, zaspokajając jednocześnie społeczne poczucie sprawiedliwości. Na zasadzieart. 29 Ustawy prawo o adwokaturzezasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adwokataP. P.kwotę 2479,68 zł tytułem zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w toku postępowania. Konsekwencją skazania jest obciążenie oskarżonego obowiązkiem poniesienia kosztów sądowych. Mając jednakże na uwadze, że oskarżonego skazano na karę pozbawienia wolności lecz w niskim jej wymiarze oraz uwzględniając jego sytuację majątkową dozwalającą na używanie alkoholu i korzystnie z różnych samochodów jak i znaczne potencjalne możliwości zarobkowe, mając na uwadze konieczność wyrobienia u oskarżonego przeświadczenia o ekonomicznej nieopłacalności popełniania przestępstw oraz fakt, iż to zachowania oskarżonego implikowały koniczność zasięgania opinii biegłych na mocyart. 627 kpkorazart. 2 ust. 1 pkt 3 Ustawy o opłatach w sprawach karnychzasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa tytułem wydatków kwotę 3855,85 zł obejmującą koszty: danych o karalności ryczałt za doręczenia, doprowadzeń na rozprawę oraz koszt opinii biegłych oraz wydatki poniesione na obrońcę z urzędu oraz nadto obciążył oskarżonego opłatą w wysokości 180 (sto osiemdziesiąt) złotych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Dąbrowie Górniczej date: '2016-03-29' department_name: II Wydział Karny judges: - Mariusz Galas legal_bases: - art. 53 § 1 i 2 kk - art. 29 ustawy Prawo o adwokaturze - art. 627 kpk - art. 2 ust. 1 pkt 3 Ustawy z dnia 23.06.1973 roku o opłatach w sprawach karnych recorder: Alina Sondej signature: II K 161/15 ```
154505100001512_III_RC_000519_2014_Uz_2015-11-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III RC 519/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 listopada 2015 roku Sąd Rejonowy w Piasecznie III Wydział Rodzinny i Nieletnich w składzie: Przewodniczący SSR Dorota Szostak Protokolant Justyna Wichowska po rozpoznaniu w dniu 9 listopada 2015 roku w Piasecznie na rozprawie sprawy z powództwaA. O. (1) przeciwko małoletniemuA. O. (2)działającemu przez przedstawicielkę ustawowąM. O. o obniżenie alimentów oraz z powództwa małoletniegoA. O. (2)działającego przez przedstawicielkę ustawowąM. O. przeciwkoA. O. (1) o podwyższenie alimentów 1 powództwo o obniżenie alimentów oddala 2 powództwo o podwyższenie alimentów oddala 3 koszty zastępstwa procesowego między stronami wzajemnie znosi
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Piasecznie date: '2015-11-23' department_name: III Wydział Rodzinny i Nieletnich judges: - Dorota Szostak legal_bases: [] recorder: Justyna Wichowska signature: III RC 519/14 ```
152520000001006_II_Kow_000708_2019_Uz_2019-08-08_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II Kow 708/19 POSTANOWIENIE o warunkowym przedterminowym zwolnieniu Dnia 08 sierpnia 2019 roku Sąd Okręgowy w Sieradzu, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: SSO Marek Masłowski Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Ślipek przy udziale Prokuratora Okręgowego Marzenny Monwid-Olechnowicz z Prokuratury Okręgowej w Sieradzu po rozpoznaniu wniosku skazanegoM. S. (1)synaM., o udzielenie warunkowego przedterminowego zwolnienia. Postanowił: I na podstawieart. 77§1 kkorazart. 78 § 1 kkorazart. 161 § 1 kkwiart. 43ln§ 1 kkwwarunkowo zwolnićM. S. (1)synaM.iD. z domu O.,urodz. (...)wW., nrPESEL (...), skazanego prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Wieluniu z dnia 12.04.2017 r. w sprawie o sygn. akt II K 181/17, zart. 156 § 1 pkt. 2 kkna karę1 (jeden) roku pozbawienia wolności, z odbycia reszty kary pozbawienia wolności, której koniec przypada na dzień14.12.2019 r. II na podstawieart. 80§1 kkwyznaczyć warunkowo zwolnionemu okres próby do dnia08.08.2021 r., III na podstawieart. 159§1 kkww związku zart. 72§1 pkt 5 i 8 kkw okresie próby: a/ oddać warunkowo zwolnionego pod dozór kuratora w miejscu zamieszkania. b/ nałożyć na warunkowo zwolnionego obowiązki w postaci:  zobowiązania do powstrzymywania się od nadużywania alkoholu zobowiązania do przestrzegania porządku prawnego IV na podstawieart. 43ln§ 3 kkwuchylić skazanemu zezwolenie na odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego udzielone postanowieniem Sądu Okręgowego w Sieradzu w dniu 24 stycznia 2019 roku w sprawie sygn. akt IIK.IIK.4/18 uznając, że skazany odbywał orzeczoną karę w systemie dozoru elektronicznego od 27.01.2019 r. godz. 12:06, do 08.08.2019 r., godz.12:13. UZASADNIENIE Wniosek skazanego, któremu Prokurator nie oponował, zasługuje na uwzględnienie. M. S.od momentu uchylenia tymczasowego aresztowania a więc od 02.03.2017 r. funkcjonuje nienagannie. Założył rodzinę, pracuje, żyje normalnie nie naruszając porządku prawnego. Tak długi czas właściwego postępowania pozwala na wystawienie pomyślnej prognozy kryminologiczno – społecznej. Nic nie wskazuje na wystąpienie obaw co do przestrzegania przez niego, w przyszłości, ogólnie przyjętych norm. Także okres odbywania kary w systemie dozoru elektronicznego wskazuje na dojrzałość skazanego i utwierdził Sąd w przekonaniu, żeM. S.nie wejdzie już nigdy na drogę przestępstwa. Przyjęto zatem, że wszystkie prewencyjno – wychowawcze cele kary zostały osiągnięte i dlatego należało orzec jak na wstępie. Sędzia Pouczenie 1 Warunkowo zwolniony, na którego nałożono obowiązki , a także oddany pod dozór obowiązany jest przestrzegać obowiązków ustanowionych przez sąd na okres próby lub związanych z dozorem. 2 Warunkowo zwolniony obowiązany jest do niezmieniania bez zgody Sądu miejsca stałego pobytu. 3 Warunkowo zwolniony ma obowiązek o każdej zmianie miejsca zamieszkania lub pobytu (adresu) zawiadomić Sądu, który wydał postanowienie o warunkowym zwolnieniu oraz Sąd , który wyznaczył kuratora, instytucję lub organizację społeczną do wykonywania dozoru, a także do zgłaszania się do sądowego kuratora zawodowego w określonych przez niego terminach i udzielania wyjaśnień co do przebiegu próby oraz wykonywania nałożonych na niego obowiązków 4 Sąd odwołuje warunkowe zwolnienie, jeżeli warunkowo zwolniony w okresie próby popełnił podobne przestępstwo umyślne, za które orzeczono prawomocnie karę pozbawienia wolności, uchyla się od wykonania obowiązków nałożonych na niego przez Sąd lub orzeczonych środków karnych oraz obowiązków opisanych w pkt 2,3 niniejszego pouczenia, uchyla się od dozoru, w okresie próby rażąco naruszył porządek prawny, w szczególności popełnił inne przestępstwo (nieumyślne) lub została orzeczona inna kara, niż kara pozbawienia wolności, a także wtedy gdy opisane wyżej okoliczności zaistnieją po udzieleniu skazanemu pisemnego upomnienia przez sądowego kuratora zawodowego 5 Sąd odwołuje warunkowe zwolnienie, jeżeli zwolniony skazany za przestępstwo z użyciem przemocy lub groźby bezprawnej wobec osoby najbliższej lub innej osoby małoletniej zamieszkującej wspólnie ze sprawcą, w okresie próby rażąco narusza porządek prawny, ponownie używając przemocy lub groźby bezprawnej wobec osoby najbliższej lub innej osoby małoletniej zamieszkującej wspólnie ze sprawcą 6 W razie odwołania warunkowego zwolnienia nie zalicza się na poczet kary okresu spędzonego na wolności, a ponowne warunkowe zwolnienie nie może nastąpić przed upływem roku od osadzenia skazanego w zakładzie karnym, a w wypadku kary 25 lat pozbawienia wolności lub kary dożywotniego pozbawienia wolności przed upływem 5 lat 7 Jeżeli w okresie próby i w ciągu dalszych 6 miesięcy nie odwołano warunkowego zwolnienia, karę uważa się za odbytą z chwilą warunkowego zwolnienia. 8 Postanowienie nie jest prawomocne, ale wykonalne. Służy od niego zażalenie do Sądu Apelacyjnego w Łodzi za pośrednictwem tutejszego Sądu w terminie 7 dni od jego ogłoszenia ZARZĄDZENIE I odpis postanowienia doręczyć: 1 warunkowo zwolnionemuM. S. (1) 2 Upoważnionemu Podmiotowi Dozorującemu 3 Do akt II Kow 4/18 Sądu Okręgowego w Sieradzu 4 kuratorom SR w Wieluniu celem zakończenia nadzorowania sprawy w systemie sde II sprawę wpisać do wykazu Wz ………../19 i Dpen ………../19 III odpis postanowienia przesłać: a Sądowi Rejonowemu w Wieluniu do akt: II K 181/17 do wiadomości i odnotowania w wykazie wp. b Sądowi Okręgowemu w Sieradzu - celem wyznaczenia kuratora sądowego – 2 egzemplarze. IV zawiadomić: a Krajowy Rejestr Karny o wpz i uchyleniu zezwolenia na odbywanie kary w systemie sde b Wprowadzić w systemie zakończenie kary poprzez warunkowe przedterminowe zwolnienie wraz z prośbą o zdemontowanie urządzeń monitorujących Dnia 08.08.2019 r. Przewodniczący – Sędzia: Wykonałam dnia ...........................
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Sieradzu date: '2019-08-08' department_name: II Wydział Karny judges: - Marek Masłowski legal_bases: - art. 156 § 1 pkt. 2 kk - art. 161 § 1 kkw recorder: st. sekr. sąd. Katarzyna Ślipek signature: II Kow 708/19 ```
150525050000503_I_Ns_000654_2017_Uz_2018-02-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ns 654/17 POSTANOWIENIE Dnia 23 lutego 2018r. Sąd Rejonowy w Ostrołęce Wydział I Cywilny w składzie następującym: Przewodniczący : SSR Rafał Chrzczonowski Protokolant : st. sekr. sąd. Agnieszka Radecka po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2018r. w Ostrołęce na rozprawie sprawy z wnioskuK. S. z udziałemR. G. (1)iT. G. o zniesienie współwłasności I znosi współwłasność nieruchomości położonej wO.przyul. (...), stanowiącej zabudowaną działkę gruntu oznaczonąnumerem geodezyjnym (...)o powierzchni 0,0572 ha i wartości(...)(sto trzydzieści pięć tysięcy) złotych, dla której prowadzona jestksięga wieczysta nr (...)w ten sposób, że nieruchomość tę przyznaje na wyłączną własnośćT. G.; II tytułem spłaty zasądza odT. G.na rzeczK. S.kwotę(...)(czterdzieści pięć tysięcy) złotych, płatną w terminie 7 (siedmiu) dni od uprawomocnienia się niniejszego postanowienia, z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek uchybienia tego terminu; III oddala wniosekT. G.o zasądzenie odK. S.kwoty 946,77 (dziewięćset czterdzieści sześć złotych i siedemdziesiąt siedem groszy) tytułem zwrotu wydatków na nieruchomość wspólną; IV stwierdza, że wnioskodawca i uczestnicy postępowania ponoszą koszty postępowania w zakresie związanym z ich udziałem w sprawie. /-/ R.C. Sygn. akt I Ns 654/17 UZASADNIENIE Wnioskiem z dnia 28.07.2017 r.K. S.domagał się zniesienia współwłasności nieruchomości położonej wO.przyul. (...), stanowiącej zabudowaną działkę gruntu oznaczoną nr geodezyjnym(...)o powierzchni 0,0572 ha, dla której prowadzona jestksięga wieczysta (...)i przyznanie własności na swoją rzecz oraz o zasądzenie od wnioskodawcy na rzecz uczestników postępowaniaR. G. (1)iT. G.tytułem spłaty kwoty po 45.000,00 zł na rzecz każdego z nich, płatnych w terminie do 2 miesięcy od uprawomocnienia się postanowienia znoszącego współwłasność nieruchomości. Wnioskodawca wywodził w uzasadnieniu, że strony są współwłaścicielami w/w nieruchomości zabudowanej budynkiem mieszkalnym wybudowanym w 1960 r. w udziałach po 1/3 każdy z nich. Budynek jest niezamieszkały, jego stan techniczny jest zły, wymaga remontu, przede wszystkim wymiany stolarki okiennej i drzwiowej, docieplenia ścian i nowej elewacji, wymiany sieci wewnętrznych i innych koniecznych robót. WnioskodawcaK. S.pozostaje w faktycznym związku zP. B., z którą ma wspólne plany na przyszłość. Aktualnie wraz z partnerką i dzieckiem mieszka w domu jej rodziców. Wnioskodawca z uwagi na brak własnego mieszkania chciałby uzyskać na wyłączną własność przedmiotową nieruchomość, by następnie po wykonaniu przebudowy, rozbudowy i remontu zamieszkać w budynku mieszkalnym znajdującym się na tej działce. Wnioskodawca wniosek swój uzasadniał również okolicznością, iż jest on właścicielem sąsiedniejdziałki nr (...)o powierzchni 0,0224 ha, która nie posiada uregulowanego dostępu do drogi publicznej, uczestnicy postępowania mają zaspokojone potrzeby mieszkaniowe, a on sam jest młodym człowiekiem, aktywnym zawodowo, zatrudnionym na podstawie umowy o pracę na czas nieoznaczony. Wskazał nadto, iż posiada zdolność kredytową i mógłby spłacić pozostałych uczestników po upływie 2 miesięcy, z uwagi na procedury bankowe. W odpowiedzi na wniosek uczestnik postępowaniaT. G.wniósł o zniesienie współwłasności poprzez przyznanie nieruchomości jemu na wyłączną własność z obowiązkiem spłaty na rzecz wnioskodawcy kwoty 1/3 wartości nieruchomości. Przyznał wartość nieruchomości wskazaną we wniosku oraz wniósł o rozliczenie pomiędzy stronami kosztów związanych z utrzymaniem domu poprzez zasądzenie od wnioskodawcy 1/3 poniesionych wydatków na gaz do ogrzewania domu, tj. kwoty 946,77 zł. Uczestnik postępowania podniósł, iż umową darowizny otrzymał od brataR. G. (1)jego udział w nieruchomości, zatem obecnie jego udział wynosi 2/3. Uczestnik wywodził, że dom na nieruchomości był własnością jego rodziców i dziadków wnioskodawcy. Matka uczestników zmarła w 2013 r. natomiast ojciec zmarł przed nią. Przed śmiercią matką zajmowali się jej synowieR. G. (1)iT. G.i to oni również doglądali tej nieruchomości. Po śmierci rodziców nieruchomością zajmował sięT. G., mimo, iż klucze posiadali wszyscy współwłaściciele. To on doglądał domu, ponosił opłaty. Poza tym w chwili obecnej zamieszkuje on razem z żoną w domu sąsiadującym z działką i posiada tam własne grunty tj. własny dom, który zamierza przekazać synowi. Uczestnik postępowaniaT. G.wraz z żoną planowali wyremontować dom po rodzicach i tam zamieszkać. Wolą rodziców uczestników było, aby przedmiotową nieruchomość przyznać na wyłączną własność jednemu z synów. Rodzice uczestników pierwotnie posiadali jedną działkę, jednakże podzielili ją na mniejsze, sami pozostając w domu, a dzieciom przekazując wydzielone części. Na jednej dom postawiłT. G.a druga działka przypadła siostrze uczestnika postępowania, a matce wnioskodawcy. Przekazała ona swojądziałkę o nr (...)synowi, czyli wnioskodawcy. Podał też, że jego działka nie ma dostępu do drogi publicznej, zaś przejęcie nieruchomości rodziców na własność rozwiązałaby problem z dojazdem. Natomiast przyznanie w/w nieruchomości wnioskodawcy pozostawiłoby uczestnika w trudnej sytuacji dojazdowej, a nadto mogłoby być zarzewiem konfliktów.T. G.stwierdził, że posiada możliwości finansowe umożliwiające spłatę wnioskodawcy, natomiast wnioskodawca musiałby zaciągnąć kredyt w banku, a przyznaną nieruchomość mógłby przeznaczyć na szybką sprzedaż po wyższej cenie. Według uczestnika strony prowadziły rozmowy ugodowe, które nie przyniosły rezultatu. Wnioskodawca reagował stwierdzeniem, że on niewielkim kosztem uzyska kawałek gruntu w dobrej lokalizacji. Również drugi z uczestników postępowaniaR. G. (1)w odpowiedzi na wniosek wniósł o zniesienie współwłasności w/w nieruchomości i przyznanie jej na własność na rzecz brataT. G.z obowiązkiem spłaty kwoty 45.000,00 zł na rzecz wnioskodawcy. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: K. S.iT. G.są współwłaścicielami nieruchomości położonej wO.przyul. (...), stanowiącej zabudowaną działkę gruntu oznaczoną nr geodezyjnym(...)o powierzchni 0,0572 ha, dla której prowadzona jestksięga wieczysta (...). Poprzednio nieruchomość ta stanowiła przedmiot wspólności majątkowej małżeńskiejA. G.iE. G.. Spadki po nich odziedziczyły ich dzieci: córkaE. S.i synowieR. G. (1)orazT. G.po 1/3 części każde z nich. (dowód: odpis postanowienia Sądu Rejonowego w Ostrołęce Wydział I Cywilny z dnia 08 stycznia 2016 r. w sprawie I Ns 1289/15- k. 24 akt sprawy I Ns 1289/15, odpis zwykłyksięgi wieczystej (...)- k. 6) Swój udział wynoszący 1/3 w przedmiotowej nieruchomościE. S.darowała swojemu synowiK. S.umową z 3 lipca 2017 r. Umowa obejmowała także nieruchomość oznaczoną jakodziałka nr (...)o obszarze 0,0224 ha, stanowiącą wyłączną własnośćE. S.. (dowód: wypis Aktu Notarialnego Rep. A. Nr(...)- k. 11-17, akt, odpis zwykłyksięgi wieczystej (...)- k. 6) Z koleiR. G. (1)swój udział w tej nieruchomości darował bratuT. G.umową z 6 października 2017 r. (dowód: wypis Aktu Notarialnego Rep. A Nr(...)- k.57-58) T. G.był właścicielem leżącej po sąsiedzku zabudowanejdziałki o numerze (...). Nieruchomość tę darował synowiR. G. (2)umową darowizny z 18 października 2017r. Obok znajduje się teżdziałka (...), stanowiąca własnośćK. S.. (dowód: wyrys z mapy ewidencyjnej – k. 20, umowa z 18.10.2017r. – k. 71-73) E. G.przed śmiercią chorowała i wymagała stałej opieki. Opiekę tę sprawował głównieT. G.z żoną, rzadziej matkę odwiedzaliE. S.iR. G. (1). Po śmierci matkiT. G.zajmował się też jej domem, dokonywał bieżących opłat za energię elektryczną oraz gaz, dbał o porządek. Budynek na nieruchomości stanowi dom rodzinnyT. G.i jego rodzeństwa.K. S.nigdy tam nie mieszkał. Nie zajmował się też nieruchomością po śmierci babci. (dowód: potwierdzenia przelewów – k. 42-55, faktura za gaz i wezwanie do zapłaty – k. 69-70, zeznania świadkaD. M.-k.85, zeznania świadkówT. R.iS. P.-k.85 verte, zeznania stron) K. S.w razie uzyskania nieruchomości na wyłączną własność planuje tam zamieszkać ze swoją narzeczonąP. B.. Nie mają innego mieszkania, a obecnie mieszkają w wynajętym mieszkaniu. RównieżT. G.zamierza wyremontować dom na nieruchomości i tam zamieszkać. (dowód: zeznania świadkaE. S.i świadkaP. B.-k.84 verte, zeznania stron) K. S.nie posiada środków na spłatę udziałów, musiałby zaciągnąć w tym celu kredyt w banku. NatomiastT. G.posiada zgromadzone oszczędności, pozwalające na natychmiastową spłatę z udziału siostrzeńca. (dowód: wyciąg z rachunku - k. 41, zeznania stronK. S.iR. G. (1)- k. 86 verte). Sąd zważył, co następuje: WnioskodawcaK. S.wniósł o zniesienie współwłasności nieruchomości opisanej we wniosku. Nabycie udziału w nieruchomości wnioskodawca udokumentował umową w formie aktu notarialnego, nie budziła zatem wątpliwości jego legitymacja do wystąpienia z wnioskiem. Pomiędzy stronami nie były zresztą sporne ani tytuły własności, ani udziały poszczególnych współwłaścicieli. Udział wnioskodawcy w prawie własności nieruchomości wynosił 1/3, natomiast udział uczestnika postępowaniaT. G.ostatecznie 2/3. Należało przy tym uznać, że wniosek dotyczył zniesienia współwłasności. Co prawda nieruchomość początkowo stanowiła majątek wspólny dziadków wnioskodawcy a rodziców uczestników postępowania i spadki po nich, dwoje ze spadkobierców zbyło już jednak swoje udziały w nieruchomości, żaden z uczestników nie wskazywał zaś, by poza nieruchomością coś więcej wchodziło w skład spadków a wcześniej – majątku wspólnegoA.iE. G.. W ten sposób doszło do powstania współwłasności pomiędzy wnioskodawcą i uczestnikiem postępowania. Do rozwiązania wspólności ich praw adekwatne więc było wyłącznie zniesienie współwłasności. Zgodnie zart. 212 § 2 kcrzecz, która nie daje się podzielić, może być przyznana stosownie do okoliczności jednemu ze współwłaścicieli z obowiązkiem spłaty pozostałych albo sprzedana stosownie do przepisówkodeksu postępowania cywilnego. W niniejszej sprawie obaj współwłaściciele domagali się przyznania im na wyłączną własność całej nieruchomości. Biorąc zaś pod uwagę rodzaj nieruchomości, jej przeznaczenie (mieszkalne związane z jednorodzinnym, parterowym domkiem) oraz powierzchnię, jej fizyczny podział praktycznie nie wchodził w grę i nikt się go nie domagała. Nie była sporna wartość nieruchomości, uczestnicy akceptowali wartość wskazaną przez wnioskodawcę we wniosku. Pozostawało zatem ocenić, komu należy przedmiotową nieruchomość przyznać. Mając na względzie okoliczności tej sprawy, stosownie doart. 212 § 2 kc, Sąd uznał za zasadne przyznanie nieruchomości uczestnikowiT. G.. Po pierwsze, uczestnik ten ma dwukrotnie większy udział w nieruchomości, niż wnioskodawca, dysponuje też środkami na natychmiastową spłatę drugiego ze współwłaścicieli. Jakkolwiek nie można wykluczyć, że wnioskodawca mógłby uzyskać kredyt na spłatę uczestnika, to jednak nie można też zaprzeczyć, że aktualnie środków niezbędnych ku temu nie ma, a biorąc pod uwagę wielkość udziału, jaki miałby spłacić, spłata przez niego uczestnika postępowania jawi się jako zdecydowanie bardziej problematyczna, niż odwrotna sytuacja i spłata wnioskodawcy przez uczestnika postępowania. Dokonując zniesienia współwłasności nieruchomości zabudowanej domem mieszkalnym należącej w równych częściach do dwóch współwłaścicieli Sąd ocenia również możliwość dokonania spłaty przez współwłaściciela otrzymującego nieruchomość na własność (tak np. Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 18 lipca 2000 r. w sprawie IV CKN 1202/00). Tym bardziej powinno się to brać pod uwagę w sytuacji dysproporcji udziałów współwłaścicieli. Co prawda udział brataR.uczestnik nabył dopiero w toku postępowania, nie ma to jednak żadnego znaczenia. Współwłaściciel nie jest bowiem ograniczony żadnym terminem co do zbycia swojego prawa, a sąd bierze pod uwagę stan istniejący na datę zamknięcia rozprawy. W pewnym sensie również nabycie udziału w nieruchomości przez wnioskodawcę postawiło uczestników przed faktem dokonanym. Nikt z uczestnikami nabycia udziału przez wnioskodawcę nie konsultował. A zwrócić należy uwagę, że zbycie udziału na rzecz wnioskodawcy stawiało uczestników postępowania w potencjalnie niekorzystnej sytuacji na wypadek sądowego zniesienia współwłasności, skoro w przeciwnieństwie do swojej matki wnioskodawca mógł w ogóle uzasadniać wniosek o przyznanie jemu nieruchomości koniecznością zaspokojenia swoich potrzeb mieszkaniowych. Nie zasługują zatem na aprobatę zarzuty wnioskodawcy, że udziałR. G. (1)T. G.nabył już po wszczęciu niniejszego postępowania. Kolejnym argumentem przemawiającym za uczestnikiem jest fakt, że od wielu lat nieprzerwanie mieszka tam, na miejscu, jest związany z tą nieruchomością znacznie bardziej, niż wnioskodawca, zajmował się nią w dużo większym zakresie, poświęcał czas na opiekę nad matką, jak i nad nieruchomości. Dla uczestnika jest to dom rodzinny, wnioskodawca zaś dopiero zamierza tam zamieszkać, jednak równie dobrze mógłby szukać innego mieszkania. W ocenie Sądu w tych wszystkich okolicznościach utrata udziału w nieruchomości przez wnioskodawcę będzie dla niego mniej odczuwalna, niż dla uczestnika postępowania. Pozostaje co prawda kwestia działki stanowiącej wyłączną własność wnioskodawcy, leżącą po sąsiedzku z przedmiotową nieruchomością, nie może mieć ona jednak większego znaczenia, niż wskazane wyżej okoliczności dotyczące bezpośrednio nieruchomości stanowiącej przedmiot postępowania. Dokonując zniesienia współwłasności poprzez przyznanie rzeczy jednemu ze współwłaścicieli, Sąd ma obowiązek orzec o spłatach. Spłata należna z udziału wnioskodawcy, obliczona przy uwzględnieniu wartości nieruchomości, niespornej pomiędzy stronami, wyniosła 45000 złotych. Biorąc zaś pod uwagę, że uczestnik ma zgromadzone na ten cel środki, co sam deklarował, spłata ta powinna nastąpić niezwłocznie. Dlatego rozstrzygnięto, jak w punkcie II sentencji. W punkcie III sentencji oddalono wniosek uczestnika o zasądzenie od wnioskodawcy, stosownie do jego udziału, poniesionych przez uczestnika wydatków na nieruchomość wspólną. Żądanie to było bezzasadne. W orzecznictwie dominuje stanowisko, że roszczenia tego rodzaju należy kierować wobec osób, które były współwłaścicielami nieruchomości w okresie, których wydatki dotyczą. Wnioskodawca nabył udział w nieruchomości 3 lipca 2017r. Roszczenia uczestnika dotyczą zaś kosztów utrzymania nieruchomości za okres poprzedzający tę datę. Wnioskodawca nie jest zatem właściwym adresatem przedmiotowego żądania i wobec braku legitymacji biernej wnioskodawcy żądanie przeciwko niemu należało oddalić w całości, jak w punkcie III sentencji. W zakresie kosztów postępowania Sąd rozstrzygnął w punkcie IV na mocyart. 520 § 1 k.p.c.uznając, że każda ze stron winna ponieść koszty postępowania związane ze swoim udziałem w sprawie. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 19 listopada 2010 r., sygn. akt III CZ 46/10, w sprawach tzw. działowych nie zachodzi przewidziana wart. 520 § 2 i 3 k.p.c.sprzeczność interesów tych uczestników, którzy domagają się podziału, niezależnie od tego, jaki sposób podziału postulują i jakie wnioski składają w tym względzie. /-/ R.C.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Ostrołęce date: '2018-02-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Rafał Chrzczonowski legal_bases: - art. 212 § 2 kc - art. 520 § 2 i 3 k.p.c. recorder: st. sekr. sąd. Agnieszka Radecka signature: I Ns 654/17 ```
154500000003003_VI_ACa_001299_2017_Uz_2019-03-07_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI ACa 1299/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 marca 2019 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA Maciej Kowalski Sędziowie: SA Jolanta Pyźlak (spr.) SO del. Tomasz Gal Protokolant: sekretarz sądowy Olga Kamińska po rozpoznaniu w dniu 21 lutego 2019 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaA. S. przeciwkoW. M. o zapłatę na skutek apelacji powódki od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 20 marca 2017 r., sygn. akt XXV C 1371/15 1 oddala apelację; 2 zasądza odA. S.na rzeczW. M.kwotę 4050 zł (cztery tysiące pięćdziesiąt złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt VI ACa 1299/17 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 26 stycznia 2015 r. powódkaA. S.wniosła o zasądzenie od pozwanegoW. M.kwoty 160.300,66 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonywanie obowiązków syndyka masy upadłości wraz z odsetkami ustawowymi od poszczególnych kwot od dnia 28 sierpnia 2013 r. do dnia zapłaty (ew. z odsetkami od dnia prawomocności wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy dla m.st Warszawy w sprawie sygn. akt VII P 1346/12 tj. 7 grudnia 2013 r.). Ponadto, wniosła o zasądzenie kosztów postępowania. PozwanyW. M.wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania. Wyrokiem z dnia 20 marca 2017 r. w sprawie o sygn. akt XXV C 1371/15 Sąd Okręgowy w Warszawie w punkcie pierwszym oddalił powództwo, w punkcie drugim zasądził odA. S.na rzeczW. M.kwotę 3.617 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, w punkcie trzecim przejął na rachunek Skarbu Państwa nieuiszczoną opłatę sądową od pozwu, od której powódka została zwolniona. Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach faktycznych i ocenie prawnej: Powódka była zatrudniona w(...) S.A.wW.na podstawie umowy o pracę z dnia 1 marca 2009 r. na stanowisku(...). Na mocy aneksu do powyższej umowy wynagrodzenie powódki od dnia 1 czerwca 2010 r. wynosiło 23.550 zł brutto. Zgodnie z umową (§3 ust 2) powódce przysługiwało dodatkowo oprócz wynagrodzenia stałego także wynagrodzenie zmienne w formie tantiemów w wysokości 5% od zysku Spółki. Podstawę naliczenia tantiemów stanowił bilans spółki, pomniejszony o podatki lub zabezpieczenia podatkowe na poczet zobowiązań podatkowych pracodawcy. Późniejsze zmiany tak naliczonego zysku miały mieć wpływ na wysokość tantiemów, wypłata tantiemów nastąpić miała na koniec miesiąca następującego po miesiącu złożenia bilansów pracodawcy. Tantiemy naliczane były wyłącznie z zysku. W dniu 29 lutego 2012 r.(...) S.A.wW.złożyła oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy z powódką w trybieart. 52 § 1 pkt 1 k.p.Powyższe oświadczenie zostało przesłano powódce pocztą, z uwagi na fakt, iż przebywała na zwolnieniu lekarskim. Jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy podano naruszenie zakazu konkurencji i spowodowanie szkody w majątku pracodawcy. Powyższe oświadczenie zostało wysłane powódce przesyłką poleconą za zwrotnym poświadczeniem odbioru na 3 adresy. Powódka przebywała w okresie od 8 do 23 marca 2012 r. na zwolnieniu lekarskim. Powódka otrzymała powyższe oświadczenie dniu 17 marca 2012 r. W dniu 12 marca 2012 r.(...) S.A.wW.w osobie prezesa zarząduT. S.otrzymała od powódki oświadczenie o rozwiązaniu stosunku pracy bez wypowiedzenia w trybieart. 55 § 11k.p.datowane na 12.03.2012 r. Powodem złożenia ww. oświadczenia było zaniechanie wypłaty wynagrodzenia powódce za luty 2012 r. W dniu 14 marca 2012 r. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy w Warszawie(...)Wydział(...)ogłosił upadłośćspółki (...) S.A.wW.obejmującą likwidację majątku upadłego. Do pełnienia funkcji syndyka masy upadłości powołany został pozwanyW. M.. Tym samym postanowieniem wierzyciele upadłego zostali wezwani do zgłaszania wierzytelności w terminie dwóch miesięcy od dnia ukazania się ogłoszenia w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Pismem z dnia 19 marca 2012 r. powódka została zawiadomiona o ogłoszeniu upadłościspółki (...) S.A.wW.oraz o terminie, w jakim wierzyciele spółki mogą dokonywać zgłoszeń wierzytelności. Powyższe zawiadomienie zostało doręczone powódce wraz z formularzem zgłoszenia wierzytelności w dniu 26 marca 2012 r. Pismem z dnia 24 maja 2012 r. powódka, na podstawie art. 236 p.u.i.n., dokonała zgłoszenia Sędziemu Komisarzowi wierzytelności w postępowaniu upadłościowym(...) S.A.w sprawie X GUp 34/12 na kwotę 193.810,59 zł, która obejmowała m.in. kwotę odszkodowania za okres wypowiedzenia zart. 551§ 1 k.p.w wysokości 156.286,36 zł oraz kwotę wynagrodzenia za okres 01.03.2012 r. -12.03.2012 r. w wysokości 8.563,64 zł (kwotę za okres dłuższy niż wskazany w pozwie). Powódka zgłosiła również kwotę 1.849,68 euro. W dniu 6 czerwca 2012 r. powódka odebrała świadectwo pracy z dnia 30.04.2012 r. wystawione przez syndyka masy upadłości(...) S.A.W przedmiotowym świadectwie stwierdzono, iż powódka była zatrudniona w upadłej spółce od 1.03.2009 r. do 06.03.2012 r. Powódka wystąpiła do syndyka o sprostowanie świadectwa pracy w zakresie określonej daty końcowej trwania stosunku pracy, który wg niej trwał do 12 marca 2012 r. Syndyk odmówił sprostowania świadectwa pracy. W dniu 03 września 2012 r. syndyk złożył do Sędziego Komisarza listę wierzytelności sporządzoną w postępowaniu upadłościowym(...) S.A.w upadłości likwidacyjnej. Na liście wierzytelności syndyk uznał wierzytelność powódki w kwocie 27.831,36 zł w kategorii II oraz odmówił uznania wierzytelności powódki w kwocie 165.979,23 zł oraz 1.849,68 euro. Na kwotę, której uznania odmówił syndyk złożyły się między innymi kwota 156.286,36 zł z tytułu odszkodowania za okres wypowiedzenia oraz kwota 4.282,28 z tytułu wynagrodzenia za pracę za okres 07.03.2012 r. - 12.03.2012 r. Jako podstawę odmowy uznania zgłoszonych wierzytelności syndyk wskazał fakt, że wierzytelności te nie znajdują potwierdzenia w księgach rachunkowych upadłego, a nadto, że roszczenia w omawianym zakresie są bezzasadne, gdyż stosunek pracy łączący powódkę z(...) S.A.uległ rozwiązaniu z dniem 06.03.2012 r. w wyniku złożenia powódce przez(...) S.A.wW.oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybieart. 52 § l pkt. l k.p.Kwestia skuteczności i chwili rozwiązania stosunku pracy powódki zespółką (...)były sporna pomiędzy powódką, a ówczesnym zarządem(...) S.A. Ogłoszenie o sporządzeniu listy wierzytelności w postępowaniu upadłościowymspółki (...) S.A.w upadłości likwidacyjnej ukazało się w Monitorze Sądowym i Gospodarczym w dniu 29 listopada 2012 r. Powódka nie wniosła w terminie sprzeciwu, co do odmowy uznania jej wierzytelności na liście wierzytelności(...) S.A.w upadłości likwidacyjnej przez Sędziego Komisarza. W dniu 1 lutego 2013 r. powódka złożyła do Sędziego Komisarza wniosek o zmianę listy wierzytelności poprzez uwzględnienie wierzytelności powódki w kwotach 8.563,64 zł z tytułu odpowiednio wynagrodzenia za pracę za okres 01.03.2012 r. - 12.03.2012 r. oraz odszkodowania za okres wypowiedzenia w kwocie 156.286,36 zł. W treści pisma powódka wskazała, że postępowania prowadzone przed Sądem Rejonowym dla m.st. Warszawy w Warszawie zostały zakończone wydaniem wyroków uwzględniających powództwo o ustalenie istnienia stosunku pracy pomiędzyA. G., a(...) S.A.w okresie 01.09.2009 r.-12.03.2012 r. oraz powództwo o sprostowanie świadectwa pracy. Powódka argumentowała, iż okoliczność ta aktualizowała obowiązek syndyka uwzględnienia jej wierzytelności na liście wierzytelności z urzędu. W dniu 22 lutego 2013 r. pozwany, jako syndyk działający w wykonaniu zarządzenia Sędziego Komisarza z dnia 5 lutego 2013 r. przedstawił Sędziemu Komisarzowi pisemną informację o przebiegu postępowań prowadzonych przed Sądem Rejonowym dla m.st. Warszawy(...)Wydział(...)z powództwaA. G.przeciwko(...) S.A.Syndyk poinformował Sędziego Komisarza, że wyroki wydane w sprawach przywołanych przezA. G.w piśmie z dnia 1 lutego 2013 r. są nieprawomocne i zostały zaskarżone przez syndyka(...) S.A.apelacjami wniesionymi do Sądu Okręgowego w Warszawie. W dniu 15 marca 2013 r. syndyk przedstawił Sędziemu Komisarzowi kopie nieprawomocnych wyroków wydanych przez Sąd Pracy wraz z apelacjami. Postanowieniem Sędziego Komisarza z dnia 19 marca 2013 r. wniosek powódki o zmianę listy wierzytelności został oddalony. W dniu 28 marca 2013 r. powódka wystąpiła o sporządzenie uzasadnienia postanowienia Sędziego Komisarza oraz o doręczenie jej postanowienia wraz z uzasadnieniem. Postanowieniem z dnia 22 kwietnia 2013 r. Sędzia Komisarz odmówił sporządzenia uzasadnienia postanowienia z dnia 19 marca 2013 r. oraz jego doręczenia. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 22 kwietnia 2013 r. Sędzia Komisarz wskazał, że wniosek powódki, tzn. wniosek o zmianę listy wierzytelności, był pozbawiony podstaw prawnych, jako wniosek nieznanyustawie prawo upadłościowe i naprawcze, a wierzyciel (powódka) miał prawo ingerować w treści listy wierzytelności poprzez złożenie sprzeciwu. Wobec złożenia wniosku pozbawionego podstawy prawnej, powódce nie przysługiwało zażalenie na postanowienie wydane w wyniku rozpoznania wniosku o dokonanie zmian na liście wierzytelności. W dniu 26 kwietnia 2013 r. powódka złożyła wniosek o wykładnię postanowień Sędziego Komisarza z dnia 19 marca 2013 r. oraz 2 kwietnia 2013 r. Powyższy wniosek został oddalony postanowieniem Sędziego Komisarza z dnia 7 czerwca 2013 r., w uzasadnieniu, którego wskazano, że orzeczenia, których wykładni domagała się powódka, są sformułowane w sposób jednoznaczny i zrozumiały. Powódka złożyła zażalenie na postanowienie Sędziego Komisarza z dnia 7 czerwca 2013 r. Postanowieniem z dnia 8 sierpnia 2013 r. Sędzia Komisarz odrzucił zażalenie powódki wobec nie uiszczenia przez powódkę opłaty sądowej od zażalenia W dniu 3 czerwca 2013 r. Syndyk(...)S.A.W. M.złożył do Sędziego Komisarza ostateczny plan podziału funduszów uzyskanych z likwidacji masy upadłości. Plan podziału został sporządzony przez Syndyka na podstawie zatwierdzonej przez Sędziego Komisarza listy wierzytelności oraz uzupełniającej listy wierzytelności. Wierzytelność powódki dochodzona niniejszym pozwem nie została ujęta na żadnej z wyżej wymienionych list wierzytelności, nie znalazła się ona również w ostatecznym planie podziału. Ogłoszenie o sporządzeniu przez syndyka ostatecznego planu podziału ukazało się w Monitorze Sądowym i Gospodarczym w dniu 10 lipca 2013 r. Powódka nie wniosła zarzutów do planu podziału w terminie wynikającym z art. 349 p.u.i.n. Postanowieniem z dnia 23 sierpnia 2013 r. Sąd zatwierdził ostateczny plan podziału sumy. Równolegle z postępowaniem upadłościowym prowadzonym wobec(...) S.A., na skutek pozwów powódki z dnia 30 marca 2012 r. i 3 lipca 2012 r. prowadzone było postępowanie przed Sądem Rejonowym dla m.st. Warszawy(...)Wydział(...)w sprawie o sygn. akt VII P 675/12 o ustalenie nieistnienia stosunku pracy, pomiędzy powódką a(...) S.A.w dacie doręczenia powódce oświadczenia o rozwiązaniu umowy u pracę przez(...) S.A.oraz pod sygn. akt VII P 1346/12 postępowanie o sprostowanie świadectwa pracy. Podstawą faktyczną powyższych postępowań był spór powstały pomiędzy powódką, a(...) S.A.dotyczący trybu i terminu, w jakim doszło do rozwiązania stosunku pracy łączącego powódkę z(...) S.A.Powódka twierdziła, że stosunek pracy został rozwiązany w wyniku złożenia przez nią oświadczenia o rozwiązaniu stosunku pracy bez wypowiedzenia w trybieart. 55 § 1( 1)k.p.w dniu 12 marca 2013 r., natomiast syndyk(...) S.A.stał na stanowisku, że stosunek pracy uległ rozwiązaniu w wyniku złożenia przez(...) S.A.oświadczenia w trybieart. 52 §1( 1)k.p.c.(bez wypowiedzenia) z dniem 6 marca 2012 r., a więc przed doręczeniem oświadczenia powódki o rozwiązaniu stosunku pracy. Stanowisko Syndyka, który przyjął stanowiska pracodawcy(...) S.A., stanowiło podstawę do wystawienia powódce świadectwa pracy, w którym wskazano, że była ona zatrudniona w(...) S.A.w okresie od dnia 01 marca 2009 r. do dnia 06 marca 2012 r. W toku postępowania o ustalenie nieistnienia stosunku pracy (sygn. akt VII P 675/12) Sąd I instancji wydał wyrok, którym ustalił, że pomiędzy powódką a(...) S.Anie istniał stosunek pracy w dniu 17 marca 2012 r., a więc w ustalonej przez Sąd Pracy dacie doręczenia powódce oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę przez pracodawcę. Powyższy wyrok został zaskarżony przez syndyka(...) S.A.apelacją, a co za tym idzie sprawa została przekazana do Sądu Okręgowego w Warszawie, jako Sądu II instancji (sygn. akt XXI Pa 510/13), który umorzył postępowanie w całości w związku z zakończeniem postępowania upadłościowego(...) S.A.w upadłości likwidacyjnej. Wraz z umorzeniem postępowania przed Sądem II instancji uchylony został wyrok Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy. W toku postępowania o sprostowanie świadectwa pracy w sprawie o sygn. akt VII P 1346/12, Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy(...)Wydział(...)wyrokiem z dnia 15 stycznia 2013 r. sprostował świadectwo pracy powódki z dnia 30 kwietnia 2012 r. Od powyższego wyroku syndyk masy upadłości(...) S.A.wniósł apelację do Sądu Okręgowego w Warszawie(...)Wydział(...), który to Sąd postanowieniem dnia 06 grudnia 2013 r. także umorzył postępowanie apelacyjne prowadzone pod sygn. akt XXI P 394/13, w związku z zakończeniem postępowania upadłościowego(...) S.A.Ponadto w dniu 3 czerwca 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie(...)Wydział(...)uzupełnił powyższe postanowienie z dnia 06 grudnia 2013 r. w ten sposób, że uchylił wyrok Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy(...)Wydział(...)z dnia 15 stycznia 2013 r. w sprawie o sygn. akt VII P 1346/12 i umorzył postępowanie w sprawie. Postanowienie o uchyleniu wyroku Sądu l instancji w sprawie o sygn. akt VII P 1346/12 zostało doręczone pełnomocnikowi powódki - według informacji uzyskanych przez Pozwanego - w dniu 10 czerwca 2013 r. Przedmiotowe postanowienie nie zostało zaskarżone przez powódkę i stało się ono prawomocne . W chwili obecnej brak jest prawomocnego i merytorycznego rozstrzygnięcia w przedmiocie roszczeń powódki wytoczonych przed Sądem Pracy. Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów prywatnych i urzędowych z akt postępowania upadłościowego oraz postępowań przed sądami pracy, zeznań świadkaT. S.oraz zeznań stron, którym to dowodom dał wiarę. W ocenie Sądu Okręgowego powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Powódka podnosiła, iż w wyniku nienależytego wykonania obowiązków przez syndyka poniosła szkodę. Wskazała na zaniechania syndyka stanowiące naruszenie: -art. 97 k.p.polegające na niewydaniu w terminie świadectwa pracy; - art. 237 p.u.i.n. polegające na nieumieszczeniu z urzędu na liście wierzytelności należności powódki ze stosunku pracy, - art. 356 p.u.i.n. polegające na niewydzieleniu i niezłożeniu do depozytu sądowego sumy w celu zaspokojenia wierzytelności, co do których syndyk zgłaszał wątpliwości. Sąd Okręgowy wskazał, iż w myślart. 160 ust. 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. prawo upadłościowe i naprawczew sprawach dotyczących masy upadłości syndyk, zarządca oraz nadzorca sądowy dokonują czynności na rachunek upadłego, lecz w imieniu własnym. Syndyk, nadzorca sądowy i zarządca nie odpowiadają za zobowiązania zaciągnięte w sprawach dotyczących masy upadłości. Syndyk, nadzorca sądowy i zarządca odpowiadają za szkodę wyrządzoną na skutek nienależytego wykonywania obowiązków. Odpowiedzialność syndyka masy upadłości oparta na przepisieart. 160 ust. 3p.u.i.n. jest odpowiedzialnością za czyn niedozwolony. Przepis ten uzależnia ponoszenie odpowiedzialności przez syndyka masy upadłości tylko od faktu wyrządzenia szkody, jeżeli jest ona następstwem nienależytego wykonania obowiązków przez syndyka. Jest to odpowiedzialność na zasadzie winy. Przesłankami tej odpowiedzialności są więc: szkoda, zawinione nienależyte wykonanie obowiązków przez syndyka masy upadłości - wynikających z przepisówprawa upadłościowegoalbo wymaganych celem tego postępowania - oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy szkodą a nienależytym wykonaniem obowiązków przez syndyka. Zdaniem Sądu Okręgowego, to powódkę obciążało wykazanie wszystkich trzech przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej (art. 6 k.c.) tj. szkody, zawinionego działania lub zaniechania syndyka oraz istnienia pomiędzy nimi adekwatnego związku przyczynowego. Podstawą odpowiedzialności syndyka jest zasada winy, ta zaś stanowi naganną decyzję sprawcy szkody, odnoszącą się do podjętego przez niego bezprawnego działania lub zaniechania..Syndyk ponosi odpowiedzialność przy każdym stopniu winy. Nienależyte wykonywanie obowiązków należy do sfery faktów, należy je więc oceniać odrębnie dla każdego przypadku, przy uwzględnieniu wszelkich towarzyszących temu okoliczności. W ocenie Sądu I Instancji - analizując pierwszą z przesłanek należało wziąć pod uwagę czy doszło do naruszenia przez pozwanego wskazywanych przez powódkę przepisów prawa oraz do nienależytego wykonania obowiązków syndyka. Bezspornym jest, iż między powódką a jej pracodawcą, a następnie syndykiem masy upadłości powstał spór, co do daty i trybu rozwiązania stosunku pracy powódki z upadłą(...) S.A., a w konsekwencji co do wysokości przysługujących powódce roszczeń z tego tytułu. Powódka wytoczyła procesy przeciwko upadłej spółce o sprostowanie świadectwa pracy i ustalenie nieistnienia stosunku pracy w dacie doręczenia jej wypowiedzenia umowy o pracę bez wypowiedzenia, co miało bezpośrednie przełożenie na przysługujące jej należności pracownicze. Sądy pierwszej instancji podzieliły stanowisko powódki i uwzględniły jej roszczenia. Niemniej jednak wyroki te zostały prawomocnie uchylone, a postępowania w sprawach umorzone, nie doszło do rozpoznania apelacji od ww. wydanych wyroków. Powódka nie posiada tytułów egzekucyjnych dla wykazania swoich wierzytelności. Uchylenie wyroków i umorzenie postępowań przed Sądem Pracy wynikało z utraty bytu prawnego przez pozwaną spółkę. Sąd Rejonowy – Sąd Pracy zaliczył roszczenia powódki do kategorii roszczeń majątkowych niepieniężnych i z tego względu uznał, iż nie wchodziły one w skład masy upadłości. Sąd ten wskazał, że roszczenie te nie podlegają zaspokojeniu z masy upadłości, a wynik postępowania nie dotyczy tejże masy upadłości. Tym samym upadła spółka zachowała legitymację bierną w procesie przed Sądem pracy i była jedynie zastępowana przez syndyka. Syndyk kwestionował powyższe stanowisko w apelacji. Sąd II Instancji po uzyskaniu informacji o ustaniu bytu prawnego upadłej spółki i wykreśleniu jej z KRS stwierdził brak następstwa prawnego tegoż podmiotu i postępowanie umorzył, uchylając wyrok I instancji zapadły w stosunku do nieistniejącego już podmiotu. Powódka wywodziła, iż to wina pozwanego syndyka, iż nie może do dziś zaspokoić swoich roszczeń, które winny być przez syndyka umieszczone na liście wierzytelności z urzędu lub co najmniej ujęte w planie podziału masy. Gdyby bowiem syndyk sprostował świadectwo pracy powódki należności powódki byłyby z urzędu umieszczone na liście, jako pochodzące ze stosunku pracy w myśl art. 237 u.p.i.n. Zgodnie zart. 97 § 1 k.p.w związku z rozwiązaniem lub wygaśnięciem stosunku pracy pracodawca jest obowiązany niezwłocznie wydać pracownikowi świadectwo pracy, jeżeli nie zamierza nawiązać z nim kolejnego stosunku pracy w ciągu 7 dni od dnia rozwiązania lub wygaśnięcia poprzedniego stosunku pracy. Świadectwo pracy dotyczy okresu lub okresów zatrudnienia, za które dotychczas nie wydano świadectwa pracy. Zgodnie zaś z art. 237 u.p.i.n. nie wymagają zgłoszenia należności ze stosunku pracy. Należności z tego tytułu umieszcza się na liście wierzytelności z urzędu. Kwestie sporne dotyczyły daty wypowiedzenia umowy z powódką i trybu rozwiązania stosunku pracy, bowiem od tego zależało przysługiwanie jej należności dochodzonych niniejszym pozwem i określających jej szkodę. Syndyk nie uznawał skuteczności wypowiedzenia umowy o pracę dokonanego przez powódkę, lecz przyjmował za upadłym, iż stosunek pracy ustał wcześniej z dniem 6 marca 2012 r. na skutek wypowiedzenia dokonanego przez pracodawcę. Dokumenty znajdujące się w spółce w postaci wypowiedzenia z dnia 6 marca 2012 r., dawały podstawy do przyjmowania takiego stanowiska. W konsekwencji Syndyk nie prostował świadectwa pracy powódki, uznając je za prawidłowe i uznając wierzytelności pieniężne powódki za sporne, nie umieścił ich na liście wierzytelności z urzędu. Zasada umieszczania na liście wierzytelności pracowniczych z urzędu wynika z bardzo dużej ich liczby co do zasady, a dokumenty upadłego z reguły pozwalają na ich precyzyjne ustalenie. Dokumentami, z których wynikają powyższe należności, są listy płac albo dokumenty stanowiące podstawę ich sporządzenia. W takim przypadku, można przyjąć, że wierzytelności te będą uwzględnione z urzędu w postępowaniu upadłościowym, co oczywiście nie wyłącza możliwości ich zgłoszenia przez pracownika, zwłaszcza jeśli uwzględniono jego należność w niepełnym rozmiarze, jak też w przypadku rezygnacji z ich dochodzenia w postępowaniu upadłościowym. Dokonując interpretacji celowościowej przepisu Sąd Okręgowy wskazał, iż ma on na względzie przyspieszenie procesu ustalania wierzytelności do masy upadłości i jak najsprawniejszego prowadzenie postępowania. Tym samym w ocenie tego Sądu - w przypadku wątpliwości co do zasadności wierzytelności, prawidłowym jest nie wpisywanie takich wierzytelności z urzędu. Kwestia przyśpieszenia postępowania nie może, bowiem stać ponad rzetelnością i prawidłowym prowadzeniem postępowania upadłościowego. Syndyk ma za zadanie ochronę wszystkich, nie zaś poszczególnych tylko wierzycieli upadłego. Należności ze stosunku pracy mogą być uznane z urzędu na liście wierzytelności, gdy wynikają z listy płac albo z dokumentów, na podstawie których się je sporządza. Konstrukcja przepisu nie pozwala na uznanie z urzędu na liście wierzytelności należności kwestionowanych przez samego upadłego lub wątpliwych w świetle prowadzonej przezeń dokumentacji. Z tego względu pracownik, który wie, że jego należność nie była uznawana przez pracodawcę za zasadną, powinien zgłosić wierzytelność, aby być zaspokojony ze środków masy upadłości. Zgłoszenie wierzytelności do masy upadłości uprawnia wierzyciela do wniesienia w dalszej kolejności sprzeciwu do listy wierzytelności na podstawie art. 256 p.u.i.n. Podkreślić należy, iż wierzytelności powódki były sporne pomiędzy stronami i nie wynikały z żadnych dokumentów rachunkowych znajdujących się współce (...) S.A.Ponadto w dokumentach spółki znajdowało się wypowiedzenie powódce umowy o pracę bez wypowiedzenia z dnia 06 marca 2012 r. złożone w trybieart. 521§1 k.p.Powyższe okoliczności potwierdził świadekT. S., będący ówczesnym prezesem zarządu upadłej spółki. W chwili sporządzania listy wierzytelności pozwany, jako syndyk(...) S.A.i powódka toczyli procesy sądowe, w których syndyk kwestionował tryb i termin rozwiązania przez powódkę stosunku pracy z upadłą, a w konsekwencji także prawo powódki do wynagrodzenia i odszkodowania za rozwiązania umowy w trybieart. 551§ 1 k.p.Nie sposób zatem uznać w ocenie Sądu I Instancji, że syndyk kwestionując w całości termin i tryb rozwiązania stosunku pracy z powódką z winy pracodawcy, powinien niezwłocznie uznać z urzędu na liście wierzytelności(...) S.A.roszczenia powódki z tytułu odszkodowania za okres wypowiedzenia oraz z tytułu wynagrodzenia za okres, w którym - zdaniem syndyka - powódka nie była już pracownikiem(...) S.A. W toku postępowania upadłościowego(...) S.A.powódka dokonała zgłoszenia wierzytelności na podstawie art. 236 ust. 1 p.u.i.n. W wyniku zgłoszenia syndyk uznał wierzytelność powódki do kwoty 27.831,36 zł i odmówił uznania zgłoszonych wierzytelności w pozostałym zakresie. Syndyk przedstawił swoje stanowisko dotyczące roszczeń powódki poprzez odmowę ich uznania. Powódka była uprawniona, w myśl art. 256 ust. l p.u.i.n. do wniesienia sprzeciwu do listy wierzytelności. Powódka zaniechała jednak wniesienia sprzeciwu. Natomiast w dniu 24 stycznia 2013 r. pełnomocnik powódki złożył do Sędziego Komisarza wniosek o zmianę listy wierzytelności, jednakże przedmiotowy wniosek został oddalony postanowieniem z dnia 19 marca 2013 r., tj. przed zakończeniem postępowania upadłościowego. Po złożeniu ww. wniosku przez powódkę Sędzia Komisarz zobowiązał syndyka do udzielenia informacji o postępowaniach prowadzonych przed Sądem Rejonowym dla m.st. Warszawy. Zgodnie z zarządzeniem Sędziego Komisarza z dnia 05.02.2013 r., Syndyk w dniu 22 lutego 2013 r. udzielił mu informacji o postępowaniach prowadzonych przed wyżej wymienionym Sądem, a następnie w dniu 15 marca 2013 r. złożył do akt postępowania upadłościowego kopie wyroków z uzasadnieniami wydanych w sprawach prowadzonych z powództwa powódki wraz z kopiami apelacji wniesionych w powyższych postępowaniach przez syndyka. Powódka po sporządzeniu listy wierzytelności i przekazaniu listy Sędziemu Komisarzowi miała świadomość, że zarówno upadły, jak i syndyk masy(...) S.A.nie uznają jej roszczeń dochodzonych w niniejszym postępowaniu. Powódka nie posiadała też prawomocnych wyroków, które obligowałyby syndyka lub Sędziego Komisarza do dokonania zmian na liście wierzytelności z urzędu. Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy(...)Wydział(...)wydał dwa wyroki uwzględniające roszczenia powódki, niemniej jednak wyroki te zostały zaskarżone przez syndyka(...) S.A., a następnie uchylone przez Sądy II instancji i nie wywołały żadnych skutków prawnych. Pozwany, jako syndyk nie miał podstaw do dokonania z urzędu zmian na liście wierzytelności albo do złożenia uzupełniającej listy wierzytelności obejmującej należności powódki. Powódka zaś nie złożyła skutecznie sprzeciwu do sporządzonej listy wierzytelności, a następnie nie wnosiła zarzutów od ostatecznego planu podziału. Odnośnie zarzutu naruszenia art. 356 p.u.i.n. poprzez niewydzielenie i niezłożenie do depozytu sądowego sumy w celu zaspokojenia wierzytelności, co do których syndyk zgłaszał wątpliwości, to w ocenie Sądu Okręgowego, także nie został on potwierdzony i wykazany przez stronę powodową. Zgodnie z ww. przepisem art. 356 p.u.i.n. sumę wydzieloną na zaspokojenie wierzytelności, której wysokość zależy od warunku rozwiązującego, wydaje się wierzycielowi bez zabezpieczenia, chyba że obowiązek zabezpieczenia ciąży na wierzycielu z mocy istniejącego między nim, a upadłym stosunku prawnego. Sumę wydzieloną na zaspokojenie wierzytelności, której zapłata zależy od warunku zawieszającego, w tym wierzytelności, o których mowa w art. 248 ust. 2 p.u.i.n., wydaje się wierzycielowi, jeżeli udowodni, że warunek się ziścił; w przeciwnym razie sumę tę składa się do depozytu sądowego. Sumę wydzieloną na zaspokojenie wierzytelności niewymagalnej składa się do depozytu sądowego. Przepis ten w ocenie Sądu Okręgowego, dotyczy wierzytelności niewymagalnych, a nie wierzytelności spornych. Zdaniem tego Sądu, powódka nie udowodniła w toku żadnego z postępowań, aby przysługiwała jej jakakolwiek wierzytelność poza wierzytelnością ujętą na liście wierzytelności. Powódka nie posiada tytułów egzekucyjnych na dochodzone ww. kwoty. Pozwana(...) S.Aw upadłości likwidacyjnej z chwilą zakończenia likwidacji zakończyła swój byt prawny i została wykreślona z KRS-u. W tych okolicznościach art. 356 p.u.i.n. nie mógł mieć w sprawie zastosowania. Z faktu wystąpienia przez powódkę jedynie z roszczeniami majątkowymi, ale niepieniężnymi, nie można czynić syndykowi zarzutu nienależytego wykonywania obowiązków. Kwestia uznania legitymacji biernej upadłego przez Sądy Pracy, nie była tożsamą z wytoczeniem powództwa przeciwko syndykowi. Syndyk jedynie reprezentował upadłego w tychże procesach. Tymczasem legitymacja bierna upadłego w procesie pracowniczym, nie oznaczała skierowania roszczeń pieniężnych powódki do masy upadłości przeciwko syndykowi. Ponadto, podstawą podziału sum uzyskanych z likwidacji masy upadłości jest ostateczny plan podziału oraz oddzielne plany podziału, które sporządzane są w przypadku sprzedaży w toku postępowania upadłościowego rzeczy obciążonych rzeczowo. W związku z faktem, że w skład masy upadłości(...) S.A.nie weszły rzeczy obciążoneprawami rzeczowymi, jedyną podstawą zaspokojenia wierzycieli upadłego był ostateczny plan podziału sumy uzyskanej z likwidacji masy upadłości. Plan taki sporządza się na podstawie list wierzytelności złożonych przez syndyka do sędziego komisarza. Jeżeli zatem konkretna wierzytelność nie została uznana w całości lub w części na zatwierdzonej przez sędziego komisarza liście wierzytelności, to wierzytelność ta nie brała udziału w ostatecznym planie podziału. Wobec nieuznania wierzytelności powódki ponad kwotę 27.831,36 zł, syndyk(...) S.A.nie miał podstaw prawnych do wypłaty na rzecz powódki jakichkolwiek sum przewyższających przywołaną kwotę. Tym samym zaspokojenie powódki w postępowaniu upadłościowym(...) S.A.nastąpiło zgodnie z przepisamiustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, a więc w drodze realizacji ostatecznego planu podziału sporządzonego na podstawie listy wierzytelności zatwierdzonej przez Sędziego Komisarza, na której to liście wierzytelność powódki została uznana w kwocie 27.831,36 zł. Art. 349 ust. 1 p.u.i.n. stanowi, że sędzia-komisarz zawiadamia upadłego i członków rady wierzycieli oraz obwieszcza, że plan podziału można przeglądać w sekretariacie sądu i w terminie dwóch tygodni od dnia obwieszczenia wnosić zarzuty przeciwko planowi podziału. Powódka nie zgadzając się z kwotami, jakie zostały jej przyznane na podstawie ostatecznego planu podziału była uprawniona do wniesienia zarzutów do tego planu, na podstawie art. 349 p.u.i.n., czego jednak zaniechała. W konsekwencji powyższy plan został zrealizowany po jego uprawomocnieniu się, bez uwzględnienia w całości roszczeń powódki. Sąd Okręgowy ocenił, iż pozwany, jako syndyk nie może ponosić odpowiedzialności za brak wytoczenia przez powódkę bezpośredniego powództwa o zapłatę należnych jej świadczeń przeciwko syndykowi masy upadłości(...) S.A. Tym samym wobec niewykazania pierwszej z przesłanek odpowiedzialności syndyka masy upadłości tj. nienależytego wykonania obowiązków nie można zdaniem Sądu Okręgowego uznać istnienia adekwatnego związku przyczynowego między poniesioną przez powódkę szkodą w postaci niewypłacenia jej należności ze stosunku pracy, a zachowaniem pozwanego Syndyka. Zatem bez znaczenia pozostaje okoliczność wynikająca z faktu, iż doręczenie powódce wypowiedzenia stosunku pracy przez(...) S.A.wW.z dnia 6 marca 2012 r. nastąpiło później, aniżeli wypowiedzenie złożone przez powódkę, co miało miejsce w dniu 12 marca 2012 r. W konsekwencji Sad Okręgowy oddalił powództwo, orzekając o kosztach procesu na podstawieart. 98 k.p.c.i art. 113 u.k.s.c. Powyższy wyrok został zaskarżony przez powódkę w całości. Podniesiono następujące zarzuty: 1. naruszenie prawa materialnego to jest art. 160 ust. 3 p.u.i.n. w zw. z dyspozycjąart. 415 k.c.poprzez ich błędną wykładnię, i przyjęcie, iżby celowe i umyślne działanie syndyka polegające na pozbawieniu powódki możliwości osiągnięcia zaspokojenia przysługujących jej roszczeń, wobec uniemożliwienie rozpoznania złożonych przez syndyka apelacji od rozstrzygnięć sądów rejonowych potwierdzających słuszność roszczeń powódki, poprzez unicestwienie bytu prawnego jedynego podmiotu posiadającego legitymację bierną przed rozpoznaniem apelacji, nie konstytuowało umyślnej postaci winy syndyka i tym samym nie stanowiło nienależytego wykonywania obowiązków syndyka; 2. naruszenie prawa materialnego to jest art. 160 ust. 3 p.u.i.n. w zw. z dyspozycjąart. 61 k.c.poprzez ich błędną wykładnię polegającą na przyjęciu, iżby całkowicie dowolna, sprzeczna z literalnym brzmieniem przepisu oraz zasadami jego wykładni, nieuprawniona i aprioryczna interpretacja syndyka w zakresie dyspozycjiart. 61 k.c.polegająca na przyjęciu przezeń w toku postępowania upadłościowego, iżby wypowiedzenie umowy o pracę dokonane przez spółkę doszło do powódki wcześniej niż dotarło do spółki wypowiedzenie umowy o pracę powódki, prowadząca wprost do zaistnienia szkody majątku powódki, pozostawała uprawnieniem syndyka i nie stanowiła tym samym nienależytego wykonywania obowiązków syndyka; 3. naruszenie prawa materialnego to jest art. 160 ust. 3 p.u.i.n. w zw. z dyspozycją art. 237 p.u.i.n. poprzez ich błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, iżby Syndyk nie miał obowiązku umieszczenia wierzytelności powódki na liście wierzytelności z urzędu pomimo dysponowania nie budzącymi wątpliwości dokumentami potwierdzającymi zmaterializowanie się wierzytelności powódki wobec wypowiedzenia umowy o pracę w trybieart. 551§ 1 k.p.oraz wynikowo na przyjęciu, iż powołane zaniechanie syndyka nie stanowiło nienależytego wykonywania obowiązków syndyka; 4. naruszenie prawa materialnego to jest art. 160 ust. 3 p.u.i.n. w zw. z dyspozycjąart. 97 k.p.poprzez ich błędną wykładnię polegająca na przyjęciu, iż Syndyk wydając (z rażącym przekroczeniem przepisanego terminu), nieprawdziwe w swej treści świadectwo pracy (co w uzasadnieniu przyznaje pośredni Sąd orzekający) rzutujące wprost na zmaterializowanie roszczeń powódki nie stanowiło nienależytego wykonywania obowiązków syndyka; 5. naruszenie prawa materialnego to jest art. 356 p.u.i.n. poprzez jego błędną wykładnię I interpretację polegająca na przyjęciu, iżby syndyk nie był zobowiązany do złożenia do depozytu sądowego sumy na zaspokojenie wierzytelności powódki, podczas gdy sam syndyk w toku postępowania uzależniał kwestię uznania wierzytelności powódki od przedłożenia tytułu egzekucyjnego jak też wobec faktu, iż o braku spełnienia analogicznego de facto warunku - uzyskania przez powódkę tytułu egzekucyjnego traktuje w uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd orzekający; 6. naruszenie prawa procesowego tj.art. 233 k.p.c.poprzez niedokonanie wszechstronnego rozważenia całości materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów, tj. poprzez: a) nieuzasadnione, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjęcie, iżby Syndyk, wobec znajdujących się w spółce dokumentów w postaci wypowiedzenia z dnia 6 marca 2012 roku, miał podstawy, aby nie uznać skuteczności wypowiedzenia o pracę dokonanego przez powódkę, podczas gdy w spółce znajdowały się również dokumenty bezsprzecznie potwierdzające racje powódki, tj. wypowiedzenie umowy o pracę dokonane w trybieart. 551§ 1 k.p.wraz z niebudzącym wątpliwości dowodem jego skutecznego doręczenia, w dacie pewnej, na ręce prezesa zarządu upadłej; b) nieuzasadnione, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjęcie, iżby Syndyk, wobec znajdujących się w spółce dokumentów w postaci wypowiedzenia z dnia 6 marca 2012 roku, miał podstawy aby nie uznać skuteczności wypowiedzenia o pracę dokonanego przez powódkę, wobec jednoczesnego, nie budzącego wątpliwości zważenia przez Sąd orzekający, w treści uzasadnienia, iż „doręczenie powódce wypowiedzenia stosunku pracy przez(...) S.A.wW.nastąpiło później, aniżeli wypowiedzenie złożone przez powódkę, co miało miejsce w dniu 12 marca 2012 roku”;. c) nieuzasadnione, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjęcie, iżby Syndyk, w zakresie kwestionowania roszczenia powódki przyjął stanowisko pracodawcy powódki, podczas gdy zeznający w charakterze świadka były prezes zarządu upadłejT. S.nie kwestionował skuteczności ani daty doręczenia mu wypowiedzenia umowy o pracę powódki w trybieart. 551§ 1 k.p., nie kwestionując tym samym roszczenia powódki; d) nieuzasadnione, sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjęcie, iżby Syndyk, miał prawo zakwestionować roszczenie powódki, bowiem rzekomo roszczenie powódki nie było wykazane w dokumentacji spółki, podczas gdy zeznający w charakterze świadka były prezes zarządu upadłejT. S.bezspornie wskazał, iż przekazał Syndykowi wszystkie dokumenty spółki w tym również wypowiedzenie umowy o pracę powódki dokonane w trybieart. 551§ 1 k.p., co miało istotny wpływ na wynik sprawy, doprowadziło do błędnego ustalenia okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy przez Sąd I Instancji i nieuzasadnionego przyjęcia, iżby Pozwany swoim celowym działaniem polegającym na pozbawieniu możności uzyskania przez Powódkę tytułu egzekucyjnego, nie dopuścił się nienależytego wykonywania obowiązków syndyka; 7. naruszenie prawa procesowego tj.art. 232 k.p.c.w zw. z dyspozycjąart. 6 k.c.mające wpływ na rozstrzygnięcie Sądu poprzez ich błędna wykładnię i interpretację, wobec przyjęcia, iżby powódka nie udowodniła swoich twierdzeń dotyczących celowego i zawinionego działania syndyka skutkującego przypisaniem mu winy za wymierna i rzeczywistą szkodę w majątku powódki, podczas gdy powódka dowiodła iż syndyk w sposób całkowicie celowy dokonał niezgodnej z przepisami prawa interpretacji faktów nakierowanej na pozbawienie powódki możności zaspokojenia swoich roszczeń oraz celowo doprowadził swoim działaniem polegającym na unicestwieniu bytu prawnego upadłej, do usunięcia z obrotu prawnego rozstrzygnięć Sądów powszechnych konstytuujących bezprawnie zakwestionowane przez niego roszczenie powódki, co bezspornie poświadcza poczynione przez syndyka w apelacji od wyroku w sprawie o sygn. akt VII P 675/12 zważenie, iż „stan faktyczny postępowania pozostawał pomiędzy stronami bezsporny”; 8. naruszenie prawa procesowego tj. dyspozycjiart. 328 § 2 k.p.c.poprzez wewnętrzną sprzeczność treści uzasadnienia wyroku sprowadzającą się do wskazania, iż „doręczenie powódce wypowiedzenia stosunku pracy przez(...) S.A.nastąpiło później aniżeli wypowiedzenie złożone przez powódkę, co miało miejsce w dniu 12 marca 2012 roku" i jednoczesne wywiedzenie iżby fakt ów pozostawał bez znaczenia wobec niewykazania przez powódkę nienależytego wykonania obowiązków syndyka, podczas gdy „ratio legis" działań syndyka opierało się o dokładnie przeciwne acz całkowicie niezgodne z prawem (i prawdą) założenie tj. przyjęcie iż skuteczne było wypowiedzenie umowy o pracę skierowane do powódki przez(...) S.A.; 9. naruszenie prawa procesowego tj. dyspozycjiart. 328 § 2 k.p.c.poprzez brak wskazania w treści uzasadnienia, którym z dokumentów prywatnych spośród zdeponowanych w aktach postępowania Sąd dał wiarę i w jakim zakresie oraz na których z nich oparł swe rozstrzygnięcie, skoro powołał je ogólnikowo w uzasadnieniu orzeczenia wskazując jedynie, iż „złożone do akt sprawy dokumenty prywatne, zgodnie zart. 245 k.p.c.stanowiły dowód tego, że osoby, które go podpisały złożyły oświadczenie za warte w dokumencie”, 10. naruszenie prawa materialnego tj. dyspozycjiart. 5 k.c.poprzez jego błędne zastosowanie i uznanie, iż w analizowanym stanie faktycznym wszelkie celowe działania i zaniechania syndyka prowadzące wprost do uniemożliwienia powódce zaspokojenia jej w pełni słusznie wysuwanych roszczeń poprzez uzyskanie stosownych wyroków sądów powszechnych konstytuujących jej wierzytelność nie stanowiły nadużycia prawa, w sytuacji gdy powódka wobec stanowiska syndyka wielokrotnie artykułowanego w toku postępowania, zmierzała do uzyskania prawomocnych rozstrzygnięć potwierdzających słuszność swojego stanowiska. W konsekwencji powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku w całości poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 160.300,66 zł tytułem odszkodowania za nienależyte wykonywanie obowiązków przez syndyka w osobieW. M.wraz z ustawowymi odsetkami od powołanych w pozwie kwot cząstkowych od dnia 28 sierpnia 2013 roku oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu za I instancję, jak również zasądzenie od pozwanego - na rzecz powódki kosztów procesu za instancję odwoławczą - według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja powódki jest niezasadna. Sąd Apelacyjny co do zasady podziela ustalenia faktyczne, jak i ocenę prawną dokonaną przez Sąd Okręgowy (za wyjątkiem, o którym mowa poniżej). Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów naruszenia prawa procesowego, należy wskazać, iż nie są one zasadne. Przepisart. 232 k.p.c.zdanie pierwszejest adresowany do stron postępowania, a nie do sądu, w konsekwencji sąd nie mógł mu uchybić. Prawidłowo również Sąd Okręgowy zastosował rozkład ciężaru dowodu w rozumieniuart. 6 k.c., uznając iż ciężar wykazania przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej opartej na treściart. 415 k.c.spoczywa na powódce (por. wyrok SN z 6 kwietnia 2017r. IV CSK 379/16 LEX Nr 23 07130). Uzasadnienie wyroku zawiera wszystkie wymagane treściąart. 328§2 k.p.c.elementy, a zatem zarzut naruszenia tego przepisu nie może być również uznany za skuteczny. W świetle utrwalonego orzecznictwa zarzut naruszenia ww. przepisu może odnieść skutek tylko w przypadku, jeżeli uzasadnienie orzeczenia zostało sporządzone w sposób wyłączający możliwość dokonania kontroli instancyjnej, a tak nie jest w niniejszej sprawie, motywy rozstrzygnięcia Sądu I instancji są czytelne. Zgodnie z treścią tego przepisu uzasadnienie wyroku powinno zawierać wskazanie podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a mianowicie: ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Sąd Okręgowy przy poszczególnych ustaleniach stanu faktycznego wyraźnie powołał dokumenty, na których oparł dane ustalenie (por. k. 275 i nast.), a zatem zarzut apelacji w tym zakresie jest niezrozumiały. Wszystkie złożone dokumenty Sąd ten uznał za wiarygodne, a moc dowodową dokumentów prywatnych określił prawidłowo na podstawie 245k.p.c. Nie jest również zasadny zarzut naruszeniaart. 233§1 k.p.c.w odniesieniu do dowodu z zeznańT. S.. Ocena zeznań tego świadka, jak i dokonane tej podstawie ustalenia mieszczą się w zakresie swobodnej oceny dowodów przewidzianej w tym przepisie. Świadek wyraźnie stwierdził, iż trudno mu było określić z jaką datą doszło do rozwiązania stosunku pracy, że dla niego była to wówczas kwestia sporna (k. 238v protokół skrócony, k. 243 protokół elektroniczny). Wprawdzie w odpowiedzi na pytania pełnomocnika powódki świadek przyznał, iż wypowiedzenie powódki do niego dotarło i tego nie kwestionował, ale należy zauważyć, iż w dacie doręczenia mu wypowiedzenia od powódki nie wróciły do niego jeszcze dowody doręczenia korespondencji wysłanej przez spółkę do powódki na różne adresy, wobec czego samo otrzymanie ww. dokumentu nie oznaczało wówczas bezsporności roszczeń powódki. W ocenie Sądu Apelacyjnego, wbrew twierdzeniom Sądu I Instancji, powódka wykazała w niniejszym postępowaniu, iż dokonane przez nią wypowiedzenie było skuteczne i że przysługiwało jej co do zasady od pracodawcy odszkodowanie za rozwiązanie stosunku pracy z winy pracodawcy. Fakty te zostały wykazane złożonymi dokumentami w postaci umowy o pracę, aneksu do tej umowy, wypowiedzenia, faktu wypłacenia przez syndyka wynagrodzenia za luty 2012 r., co wskazuje na brak wypłacenia tego wynagrodzenia przez upadłą spółkę. Jednakże o ile sama zasada nie budzi wątpliwości, o tyle wskazana przez powódkę wysokość jej szkody takie wątpliwości może budzić. Powódka nie otrzymała wynagrodzenia za ostatni miesiąc swojej pracy tj. luty 2012, a brak wypłaty wynagrodzenia stanowi naruszenie podstawowych obowiązków wobec pracownika i w świetleart. 55§11k.p.może stanowić uzasadnienie wypowiedzenia umowy i dochodzenia odszkodowania za okres przewidzianego w umowie wypowiedzenia. Wynagrodzenie powódki wynosiło wówczas kwotę 23 550 zł brutto, co wynika z przedstawionego aneksu do umowy. W umowie o pracę był przewidziany 6 miesięczny okres wypowiedzenia w przypadku umowy na czas nieokreślony. A zatem odszkodowanie należne powódce na podstawie ww. przepisu wyniosłoby 6 razy 23 550 zł tj. 141 300 zł brutto. Powódka wskazała natomiast z tego tytułu kwotę 156 286,36 zł nie wskazując sposobu jej wyliczenia. Powódka jako szkodę wskazała także kwotę 4014,30 zł jako wynagrodzenie z tytułu pracy za okres od 6 do 12 marca 2012 r. Jednakże wobec faktu, iż przebywała ona wówczas na zwolnieniu lekarskim, w ramach niniejszego postępowania i braku dokumentacji pracowniczej, nie można zweryfikować czy kwota ta jest wyliczona prawidłowo. Pozostałe zarzuty naruszeniaart. 233§1 k.p.c.nie dotyczą w istocie oceny poszczególnych dowodów, lecz merytorycznej oceny działań syndyka, wobec czego podniesione w nich kwestie zostaną omówione wraz z zarzutami naruszenia prawa materialnego. Zgodnie zart. 160 ust. 3 prawa upadłościowego i naprawczegow wersji obowiązującej w dacie wszczęcia i prowadzenia postępowania upadłościowego (dalej jako p.u.i.n.) syndyk ponosi odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną na skutek nienależytego wykonywania obowiązków. Jest to odpowiedzialność za czyn niedozwolony, a zatem za działanie lub zaniechanie sprzeczne z ustawą i zasadami współżycia społecznego. Obowiązki syndyka dotyczące ustalenia listy wierzytelności, warunków likwidacji majątku czy podziału funduszy są precyzyjnie określone w ustawie i niewątpliwie uchybienie tym obowiązkom może rodzić odpowiedzialność odszkodowawczą. Przy czym syndyk odpowiada tylko za szkodę, która wypływa bezpośrednio z jego działania lub zaniechania. Celem działania syndyka jest zaspokojenie wszystkich wierzycieli w jak najszerszym zakresie i w jak najszybszym możliwym terminie. Niewątpliwie wierzytelności powódki należały do uprzywilejowanych wierzytelności z zakresu prawa pracy. Zgodnie z art. 237 p.u.i.n. - należności ze stosunku pracy umieszcza się na liście wierzytelności z urzędu, nie wymagają one zgłoszenia. Jednakże przepis ten dotyczy jedynie wierzytelności bezspornych. Jak się wskazuje w literaturze: „Zgłoszenie takie będzie wręcz nieodzowne, jeżeli syndyk nie wykaże wierzyciela na liście wierzytelności, uznając, że nie ma on roszczeń wobec upadłego podlegających trybowi określonemu w art. 237 p.u.i.n. (tak: A. Tomanek Ustalenie wierzytelności pracowniczych w postępowaniu upadłościowym PiZS 2004/8/18, LEX teza druga; podobnie: Dariusz Chrapoński, Komentarz do art.237 ustawy - Prawo upadłościowe, LEX). W niniejszej sprawie Syndyk zamieścił na liście wierzytelność powódki z zakresu prawa pracy w wysokości bezspornej. Natomiast roszczenia odszkodowawcze powódki (jak i część jej roszczeń z tytułu wynagrodzenia za pracę) należały do spornych, nie tylko ze względu na termin doręczenia wypowiedzenia umowy, ale również z uwagi na sam charakter dochodzonych roszczeń odszkodowawczych. Nie wynikało jednak z wyłącznie oceny syndyka, lecz z dokumentacji spółki i stanowiska zarządu upadłej spółki, na co wskazuje treść uzasadnienia odmowy umieszczenia na liście wierzytelności powódki (k. 8 akt X GUp 34/12). Z ksiąg rachunkowych spółki wynikała należność powódki wynosząca ok. 27 831,36 zł i taką należność Syndyk uwzględnił (k. 5 akt X GUp 34/12). Wprawdzie rzeczywiście obecnie możemy ocenić, iż wypowiedzenie stosunku pracy ze strony powódki nastąpiło zanim dotarło do niej wypowiedzenie wysłane ze spółki, jednak wówczas nie było to oczywiste, bowiem jak wynika z zeznań świadkaT. S., wypowiedzenie to zostało wysłane wcześniej i to na różne adresy (k. 238v). Świadectwo pracy Syndyk wystawił już w dniu 30 kwietnia 2012 r., a zatem krótko po objęciu swej funkcji. W konsekwencji, Syndyk miał prawo przyjąć, iż wierzytelność z tytułu roszczeń odszkodowawczych powódki jest wierzytelnością sporną. Należy również wziąć pod uwagę, iż na tleart. 61 k.c.istnieją w doktrynie i orzecznictwie rozbieżności co do kwestii skuteczności doręczenia. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko przyjęte przez sądy pracy co do braku skuteczności wypowiedzenia dokonanego przez zakład pracy powódki, jednak niewątpliwie nie jest to jedyna możliwa wykładnia ww. przepisu. Powódka nie oczekiwała również na zamieszczenie z urzędu jej pozostałych wierzytelności przez syndyka, lecz zgłosiła je w trybieart. 236p.u.i.n. W konsekwencji – w sytuacji gdy Syndyk odmówił wpisania tej wierzytelności na listę, wyraźnie wskazując powody tej odmowy, powódka winna była wnieść sprzeciw zgodnie z treściąart. 256p.u.i.n. Wniesienie sprzeciwu do odmowy uwzględnienia wierzytelności jest właściwym środkiem zaskarżenia decyzji syndyka. Takie stanowisko wyraził również Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 18 października 2017 r. I PK 273/16 OSNP 2018/8/101, w którym stwierdził, iż „Niewniesienie sprzeciwu od odmowy uznania wierzytelności ze stosunku pracy na liście wierzytelności uniemożliwia podjęcie i kontynuowanie postępowania sądowego przeciwko syndykowi masy upadłości w sprawie o tę wierzytelność (art. 145 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe, tekst jedn.: Dz. U. z 2017 r. poz. 2344 z późn. zm.). Sąd Apelacyjny podziela powyższe stanowisko uznając, iż również w niniejszej sprawie wniesienie sprzeciwu było jedynym środkiem zaskarżenia decyzji syndyka w sytuacji odmowy uwzględnienia przez niego zgłoszonej wierzytelności, szczególnie w sytuacji, gdy przed ogłoszeniem upadłości nie toczyło się postępowanie o tę wierzytelność. W konsekwencji należy uznać, iż brak uwzględnienia tej wierzytelności na liście jest wynikiem niewniesienia sprzeciwu przez powódkę od odmowy uznania zgłoszonej przez nią wierzytelności. Zaś działaniom pozwanego w postaci odmowy uwzględnienia tej wierzytelności na liście nie można przypisać waloru bezprawności. Kolejną kwestią z której powódka wywodzi swe roszczenia jest fakt wydania jej zdaniem nieprawidłowego świadectwa pracy. Jednakże Syndyk nie był pracodawcą powódki, a świadectwo wystawił na podstawieart. 31k.p.w zw. zart. 173p.u.i.n w oparciu o dokumentację przedstawioną przez spółkę. Jak wyżej wskazano, kwestia sposobu rozwiązania umowy była w relacji między spółką z powódką jest kwestią sporną. Syndyk przedstawił w tej kwestii stanowisko pracodawcy powódki, jakim była upadła spółka. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można tej czynności uznać za czyn niedozwolony. Niewątpliwie pozwany nie wydał świadectwa pracy w terminie, jednak wskazywana przez powódkę szkoda ma swe źródło nie w spóźnionym wydaniu świadectwa pracy, lecz w nieuwzględnieniu w planie podziału jej roszczeń odszkodowawczych z tytułu rozwiązania przez nią stosunku pracy z winy pracodawcy (powódka nie dochodziła odszkodowania na podstawieart. 99 k.p.). Zasadnie jednak Sąd Okręgowy zauważył, iż powódka nie zaskarżyła również planu podziału, lecz składała wnioski nieznane procedurze upadłościowej. Kwestią sporną jest natomiast kwestia czy pozwany jako syndyk miał obowiązek zaczekania z zakończeniem postępowania upadłościowego na rozpoznanie wniesionych przez niego apelacji w sprawach dotyczących powództw powódki przed sądami pracy. Z przepisówprawa upadłościowego i naprawczegoobowiązującego w chwili prowadzenia postępowania upadłościowego pracodawcy powódki nie wynika, aby syndyk był zobowiązany do oczekiwania na zakończenie wytoczonych przez nią procesów, tym bardziej, iż nie był stroną tych procesów, a jedynie występował w nich w charakterze reprezentanta upadłego na podstawieart. 173p.u.i.n. w zw. zart. 31k.p. W świetle utrwalone orzecznictwa i poglądów doktryny po ogłoszeniu upadłości nadal pracodawcą jest upadły przedsiębiorca, nie zaś syndyk masy upadłości. Syndyk jest więc zarządcą, który dokonuje czynności na rachunek upadłego, lecz w imieniu własnym (art. 160 p.u.i.n.). W świetle utrwalonego orzecznictwa sądowego, syndyk jest uprawniony do dokonywania czynności w imieniu pracodawcy (uchwała siedmiu sędziów z dnia 24 marca 1994 r., I PZP 5/94, OSNAPiUS 1994, z. 1, poz. 4 oraz wyrok z dnia 18 czerwca 2002 r., I PKN 171/01, OSNP 2004, z. 7 poz. 121). Kwestia reprezentacji upadłego w postępowaniach z zakresu prawa pracy jest kwestią sporną w orzecznictwie, jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego, skoro orzeczenia w ww. sprawach mogły wpływać na masę upadłości, to faktycznie formalnie stroną tych postępowań powinien być syndyk działający w imieniu, własnym, ale na rzecz masy upadłości (por. wyrok SN z 23 lutego 2005 II PK 201/04 OSNP 2005/21/333). Syndyk kwestionował wydane przez Sąd Pracy orzeczenia m.in. z uwagi na fakt, iż uważał, że powódka nie ma interesu prawnego w dochodzenia tych roszczeń, bowiem może je zrealizować w postępowaniu upadłościowym, jednakże interes prawny powódki był szerszy niż tylko realizacja roszczeń majątkowych, bowiem dotyczył otrzymania właściwego świadectwa pracy, ustalenia daty rozwiązania umowy o pracę i trybu tego rozwiązania. Jednak wszelkie roszczenia majątkowe powinny być dochodzone przeciwko syndykowi w postępowaniu upadłościowym, a nie po za nim. Skoro Syndyk nie został uznany za stronę tego postępowania, to nie miał obowiązku czekać na jego zakończenie, natomiast skorzystanie z prawa zaskarżenia tych orzeczeń, w sytuacji gdy zostały one wydane wg pozwanego przeciwko niewłaściwie określonemu podmiotowi, nie może być uznane za czyn niedozwolony. Gdyby powódka zaskarżyła ustalenie listy wierzytelności czy plan podziału, to zapewne sąd rozpoznający sprzeciw czy też sąd odwoławczy rozpoznający zażalenie rozważyłyby zawieszenie postępowania do czasu zakończenia procesów przed sądem pracy, ale tak się nie stało. Również w przypadku złożenia przez powódkę zarzutów do planu podziału, Sąd rozpoznając zarzuty mógłby uwzględnić jej roszczenia lub zaczekać na wynik postępowania przed sądami pracy, powódka jednak nie złożyła takich zarzutów. W istocie zatem szkoda powódki nie pozostaje w związku przyczynowym z działaniami pozwanego, lecz jest konsekwencją jej własnych błędów. Nie jest zasadny również zarzut naruszenia art. 356 p.u.i.n., bowiem wysokość wierzytelności powódki nie należała ani od warunku zawieszającego ani od warunku rozwiązującego, ani też nie miała charakteru wierzytelności niewymagalnej. Syndyk nie miał podstawy prawnej do złożenia sumy na zaspokojenie roszczeń powódki do depozytu sądowego. W konsekwencji pozwanemu nie można zarzucić naruszenia przepisów prawa. Należy również rozważyć czy działania i zaniechania pozwanego syndyka mogły stanowić czyn niedozwolony poprzez naruszenie zasad współżycia społecznego. Samart. 5 k.c.nie może stanowić podstawy dochodzenia roszczeń przeciwko syndykowi, jednak naruszenie zasad współżycia społecznego może być uznane niekiedy na czyn bezprawny w rozumieniuart. 415 k.c.Bezprawność – jako przedmiotowa cecha czynu sprawcy – tradycyjnie ujmowana jest jako sprzeczność z obowiązującym porządkiem prawnym. Pojęcie porządku prawnego obejmuje nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej, lecz także nakazy i zakazy wynikające z norm moralnych i obyczajowych, określanych jako „zasady współżycia społecznego" lub „dobre obyczaje" (np. wyrok składu siedmiu sędziów SN z dnia 31 stycznia 1968 r., III PRN 66/67, OSPiKA 1968, z. 12, poz. 261). Bezprawność w rozumieniuart. 415 k.c.obejmuje swoim zakresem naruszenia przepisów prawa pozytywnego oraz zasad współżycia społecznego, a bezprawność zaniechania występuje wtedy, gdy istniał nakaz działania (współdziałania), zakaz zaniechania albo zakaz sprowadzenia skutku, jaki przez zaniechanie może być sprowadzony (por. wyrok SN z dnia 19 lutego 2003 r., V CKN 1681/00, LEX nr 121742). W postępowaniu upadłościowym syndyk ma obowiązek działać na rzecz wszystkich wierzycieli, a jedną z zasad postępowania upadłościowego jest jego szybkość. Syndyk w sposób jasny przedstawił swoje stanowisko w przedmiocie odmowy uznania wierzytelności powódki, a powódka mogła to zaskarżyć, z czego nie skorzystała. Nie można zatem uznać, aby swoim działaniem uniemożliwił jej dochodzenie należności ze stosunku pracy, bowiem taka możliwość prawna istniała, a powódka z niej nie skorzystała. Syndyk uznał, iż właściwą drogą dochodzenia przez powódkę jej wierzytelności jest zaskarżenie listy wierzytelności i w tym zakresie miał rację. Samo zakwestionowanie trybu realizacji roszczeń powódki nie uniemożliwiało realizacji przez powódkę jej roszczeń, a zatem nie można uznać, iż stanowiło naruszenie zasad współżycia społecznego. Powódka dochodziła w postępowaniu upadłościowym roszczeń pracowniczych, które niewątpliwie pozostają uprzywilejowane w stosunku do innych wierzytelności. Nie można jednak w kontekście zarzutu naruszenia przez syndyka zasad współżycia społecznego, pomijać, iż powódka była członkiem zarządu upadłej spółki, a wynagrodzenie członka zarządu jest co do zasady nieco inaczej traktowane w postępowaniu upadłościowym niż wynagrodzenie innych pracowników (por. art. 129 p.u.i.n.). W toku postępowania apelacyjnego powódka podnosiła uwagę na to, że pozwany zaspokoił przede wszystkim wierzytelności „spółki - matki” kosztem jej wierzytelności. Niestety nie jest to prawdziwe stwierdzenie, bowiem jak wynika z planu podziału poza należnościami pracowniczymi, kilkunastu innych wierzycieli uzyskało zaspokojenie, ale tylko w niewielkim procencie swoich roszczeń (ok. 19%) , a(...)(spółka , która była właścicielem udziałów w upadłej spółce) otrzymała jedynie kwotę 25 306 zł (k. 4 akt X GUp 34/12 Ap2). Powódka nie wykazała jakie konkretnie zasady współżycia społecznego naruszył pozwany, tak aby można było uznać to za czyn niedozwolony. Na marginesie należy wskazać, iż powódka jako członek zarządu jest osobą co do zasady mogącą ponosić odpowiedzialność za bezskuteczność egzekucji i zbyt późne wszczęcie postępowania upadłościowego (art. 299 k.s.h.). Sama przyznała w toku składania zeznań, iż wiedziała o złej sytuacji spółki, miała jednak inne koncepcje naprawy sytuacji spółki i była przeciwna składaniu wniosku o ogłoszenie upadłości (k. 239v). W wyniku późniejszego złożenia wniosku o upadłość przezT. S.wierzyciele jedynie w 19% uzyskali zaspokojenie, a w pozostałej części – nie zostali zaspokojeni. W konsekwencji nie można uznać, aby działania syndyka skutkujące ostatecznie zaspokojeniem innych wierzycieli kosztem wierzytelności powódki prowadziły do stanu sprzecznego z zasadami współżycia społecznego. Odnosząc się natomiast do zarzutu, iż zakończenie przez pozwanego postępowania upadłościowego uniemożliwiło powódce sprostowanie świadectwa pracy, co ma znaczenie dla dalszej jej pracy zawodowej, należy wskazać, iż powódka w niniejszym postępowaniu nie dochodziła szkody związanej z konsekwencjami w zakresie podjęcia nowego zatrudnienia w związku z brakiem sprostowania świadectwa pracy. Niezależnie od powyższego, nawet gdyby przyjąć, iż pozwany miał obowiązek zaczekać z zakończeniem postępowania upadłościowego do zakończenia procesów przed sądem pracy, należy zauważyć, iż pomiędzy działaniami Syndyka a szkodą powódki nie zachodzi adekwatny związek przyczynowy. Gdyby nawet powódka uzyskała prawomocne orzeczenia sądów pracy przesądzające skuteczność złożonego przez nią wypowiedzenia, to w sytuacji niezaskarżenia przez nią planu podziału i jego wykonania, nie mogłaby już uzyskać zaspokojenia z masy upadłości z uwagi na brak środków. Mając na uwadze powyższe, na podstawieart. 385 k.p.c.Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji. O kosztach orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c.w zw. z § 2 pkt 6 w zw. z §10 ust1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2015 poz. 17804 ze zm.).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2019-03-07' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - Maciej Kowalski - Tomasz Gal - Jolanta Pyźlak legal_bases: - art. 52 § l pkt. l k.p. - art. 328 § 2 k.p.c. - art. 160 ust. 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. prawo upadłościowe i naprawcze - zdanie pierwsze - art. 145 ust. 1 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe - art. 299 k.s.h. recorder: sekretarz sądowy Olga Kamińska signature: VI ACa 1299/17 ```
151515000001503_III_Ca_001673_2013_Uz_2014-03-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 1673/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie: Przewodniczący - Sędzia SO Danuta Pacześniowska Sędzia SO Magdalena Hupa-Dębska (spr.) SO Aleksandra Janas Protokolant Tomasz Bałys po rozpoznaniu w dniu 13 marca 2014 r. w Gliwicach na rozprawie sprawy z powództwaJ. G. (1)iJ.G. przeciwkoE. P. o podwyższenie alimentów na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego w Raciborzu z dnia 28 czerwca 2013 r., sygn. akt III RC 476/12 oddala apelację. SSO Aleksandra Janas SSO Danuta Pacześniowska SSO Magdalena Hupa-Dębska UZASADNIENIE Małoletnie rodzeństwoJ.iJ.G.domagali się podwyższenia alimentów zasądzonych na ich rzecz wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku z dnia 8 kwietnia 2010 r., zapadłym w sprawie II RC 1978/09, z kwot po 250 zł miesięcznie do kwot po 500 zł na rzecz każdego z nich. Wskazali na zmianę stosunków przejawiającą się w znacznym polepszeniu sytuacji materialnej pozwanej oraz wzroście usprawiedliwonych potrzeb powodów, m. in. w zakresie edukacji, wypoczynku, opieki zdrowotnej. Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa zarzucając, że poza upływem czasu nie zostały uprawdopodobnione wyższe koszty utrzymania powodów. Podała, że jej nowa rodzina utrzymuje się wyłącznie z wynagrodzenia jej męża, a pozostała po uiszczeniu koniecznych opłat (w tym alimentów na rzecz powodów) kwota 1.300 CHF w warunkach szwajcarskich jest niższa od minimum socjalnego. Wskazała, że przekazywane dotychczas alimenty przenoszą zasądzone kwoty, a nadto pozwana świadczy na rzecz powodów potrzebne im przedmioty. Podnosiła, że ojciec powodów utrudnia jej kontakt z nimi. Zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 czerwca 2013 r. Sąd Rejonowy w Raciborzu podwyższył od dnia 24 stycznia 2013 r. alimenty ustalone wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku z dnia 8 kwietnia 2010 r. Zapadłym w sprawie o sygn. akt II RC 1978/09 z kwot po 250 zł do kwot po 500 zł miesięcznie na rzecz każdego z powodów, obciążył pozwaną kosztami postępowania oraz rozstrzygnął o rygorze natychmiastowej wykonalności i o klauzuli wykonalności. Orzeczenie to zapadło przy ustaleniu, że wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku z dnia 8 kwietnia 2010 r., zapadłym w sprawie o sygn. akt II RC 1978/09, rozwiązano przez rozwód małżeństwoE.iJ. G. (2), przy czym zasądzono odE. G.na rzecz córkiJ.G.i synaJ. G. (1)alimenty po 250 zł miesięcznie na rzecz każdego z nich. Małoletni mieszkali wówczas z ojcem i uczęszczali do przedszkola, którego koszt wynosił 250-270 zł miesięcznie. Matka małoletnich przebywając z konkubentem w Szwajcarii nie pracowała. Ojciec powodów zatrudniony był wówczas wFabryce (...)jako murarz – wytapiacz piecowy, za wynagrodzeniem rzędu 1500 zł netto miesięcznie. Pozwana dobrowolnie przekazywała na rzecz dzieci kwotę 200 franków szwajcarskich w około miesięcznych odstępach czasu, w okresie od maja do grudnia 2009 r. Natępnie ustalił Sąd, że małoletni powodowie nadal mieszkają wraz z ojcem, konkubiną ojca i jej dzieckiem, wK., pozostając na utrzymaniu ojca, który obecnie korzysta z zasiłku rehabilitacyjnego przyznanego w związku z wypadkiem przy pracy, jakiemu uległ w czerwcu 2012 r., otrzymując z tego tytułu kwotę 2.300 zł brutto miesięcznie. Koszt utrzymania domu, w którym zamieszkują wynosi około 1.000 zł miesięcznie. Powodowie uczęszczają na dodatkowe zajęcia kosztem od 240 do 120 zł miesięcznie na każde z nich. Na ich utrzymanie (wyżywienie, zakup odzieży, przyborów szkolnych i uczestnictwo w wycieczkach szkolnych) ojciec przeznacza około 1.000 zł. Ustalił też, że pozwana nie pracuje, pozostając na utrzymaniu obecnego mężaP. P., z którym zawarła związek małżeński 30 lipca 2010 r., prowadząc z nim wspólne gospodarstwo domowe, w którym pozostaje też ich synM.. Mąż pozwanej uzyskuje wynagrodzenie rzędu 4.300 franków szwajcarskich. Koszty stałych miesięcznych wydatków wynoszą 2980 CHF, na co składają się: czynsz (1100), kasa chorych (600), paliwo (200), ogrzewanie (200), energia elektryczna (100), ubezpieczenie domu (25), ubezpieczenie auta (50), opłata TV (35), opłata za telefon (70), podatek kantonalny (400) oraz alimenty na rzecz powodów (190). Kontakty stron są sporadyczne i odbywają się przy okazji przyjazdów pozwanej do Polski. Powodowie otrzymują od matki prezenty w postaci ubrań, zabawek i sprzętu elektronicznego. Ustalenia swoje oparł Sąd na wskazanych przeprowadzonych dowodach z akt i dokumentów oraz częściowo zeznań stron. Nie dopuścił dowodu z dokumentów sporządzonych w języku obcym, wobec braku ich tłumaczenia. Doprowadziły one Sąd pierwszej instancji do przekonania, że w realiach niniejszej sprawy ziściła się przesłanka zmiany stosunków, pozwalająca zgodnie zart. 138 krow związku zart. 135 krona podwyższenie dotychczas zasądzonych alimentów. Zważył, że od statniego orzeczenia o alimentach minął znaczny okres czasu i wzrosły potrzeby powodów, zwłaszcza przez wykonywanie obowiązku szkolnego. Przyjął, że usprawiedliwione potrzeby powodów związane z wydatkami na jedzenie, odzież, obuwie, pomocy szkolnych, zajęcia dodatkowe, uczestnictwo w szkolnych wyjazdach wypoczynkowych, mogą być zaspokojone kwotami po 750 zł miesięcznie na rzecz każdego z nich. Miał na uwadze, że ojciec powodów zapewnia im mieszkanie oraz realizuje swój obowiązek alimentacyjny przez osobiste starania o ich utrzymanie i wychowanie. Pozwana winna zatem w większym zakresie partycypować w kosztach utrzymania powodów, kwotami po 500 zł miesięcznie, co odpowiada jej możliwościom zarobkowym i dochodowi uzyskiwanemu w jej gospodarstwie domowym, gdzie po uiszczeniu koniecznych opłat oraz dotychczasowych alimentów pozostaje kwota rzędu 1.320 CHF. Kwota podwyższenia alimentów stanowi równowartość około 104 CHF, co nie obciąży nadmiernie tego budżetu, umożliwiając jednocześnie powodom prawidłowe utrzymanie i rozwój, w kontekście niepewnego dalszego zatrudnienia ich ojca. Wskazał, że okazyjne obdarowywanie dzieci przez pozwaną nie może zastąpić obowiązku zaspokojenia bieżących kosztów ich utrzymania. Zdaniem Sądu, skoro obecny mąż pozwanej może zarobkować dzięki temu, że pozwana sprawuje opiekę nad ich synem, pozostając w związku z tym bez zatrudnienia, to możliwości majątkowe pozwanej należy ocenić przez pryzmat sytuacji materialnej jej nowej rodziny. Rozstrzygnięcie o odsetkach oparł oart. 481 § 1 i 2 kc, a o rygorze natychmiastowej wykonalności orzekł na podstawieart. 333 § 1 pkt 1 kpc. Apelację od powyższego wyroku wywiodła pozwana, zaskarżając go w całości i zarzucając mu błąd w ustaleniu wysokości i wzrostu kosztów utrzymania powodów, pomimo braku dowodów ku temu oraz błąd w ustaleniu możliwości zarobkowych i majątkowych pozwanej w kontekście kosztów utrzymania w miejscu jej zamieszkania. Zarzuciła też obrazę:art. 233 kpcprzez pominięcie tego, iż pozwana uiszcza na rzecz dzieci kwoty wyższe od zasądzonych alimentów oraz czyni na ich rzecz inne świadczenia;art. 256 kpcprzez niedopuszczenie dowodów z dokumentów sporządzonych w języku obcym, bez zażądania ich przetłumaczenia na język polski. W oparciu o powyższe zarzuty domagała się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa, ewentualnie jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie mogly odnieść skutku. Zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych oraz naruszenieart. 233 kpc, apelująca nie zdołała przedstawić argumentów, które pozwoliłyby uznać ten zarzut za uzasadniony. Podkreślenia wymaga, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sądart. 233 kpcwymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, ewentualnie wymogom prawa procesowego regulującym postępowanie dowodowe. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ta, której sąd dokonał. Podnosząc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych oraz naruszeniaart. 233 kpcprzez dokonanie dowolnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, apelująca nie zdołała przekonać o takiej niewłaściwości ustaleń Sądu pierwszej instancji, która wskazywałaby na ich rażącą sprzeczność zarówno ze zgromadzonym materiałem dowodowym, jak i z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Podkreślenia wymaga, że kwestionując pewne ustalenia Sądu Rejonowego, apelująca nie podaje takich argumentów, które byłyby w stanie je obalić, a jedynie przedstawia własne, odmienne poglądy co do konkretnych wskazanych w apelacji ustaleń i wydarzeń. Samo występowanie takich odmiennych poglądów u strony procesu nie jest wystarczające, aby podważyć ustalenia, które poczynił Sąd pierwszej instancji, a które w przekonaniu Sądu Okręgowego nie odbiegają od realiów, w których obecnie strony funkcjonują. Poczynione przez Sąd Rejonowy ustalenia zdają się odpowiadać tym realiom i w żaden sposób nie mogą być uznane za niewłaściwe i dowolne, nawet jeśli poczynione zostały jedynie w oparciu o zeznania ojca powodów i doświadczenie życiowe Sądu. Dlatego też Sąd Okręgowy przyjmuje je za własne. Zatem przyjąć należy, że na chwilę obecną zarówno możliwości majątkowe pozwanej, jak i usprawiedliwione potrzeby powodów, zostały przez Sąd pierwszej instancji ustalone na właściwym poziomie. Prawidłowo ustalone okoliczności faktyczne istotne dla rozstrzygnięcia sprawy doprowadziły ten Sąd do słusznej konkluzji, że od daty poprzedniego orzekania o alimentach sytuacja życiowa stron uległa zmianie, dającej podstawę do uwzględnienia powództwa w oparciu oart. 138 kro. Zarzut naruszeniaart. 256 kpcprzez niedopuszczenie dowodów z dokumentów sporządzonych w języku obcym, bez zażądania ich przetłumaczenia na język polski nie mógł być natomiast skutecznie podniesiony, gdyż pozwana nie wniosła o wpisanie zastrzeżenia do protokołu w trybieart. 162 kpc, tracąc tym samym prawo powoływania się na wskazane uchybienie. Niezależnie od powyższego, apelująca nie wskazała, jaki wpływ na treść rozstrzygnięcia miało mieć powyższe uchybienie, a i Sąd Okręgowy takiego wpływu nie zauważa. Ze wskazanych przyczyn, apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu, stosownie doart. 385 kpc. SSO Aleksandra Janas SSO Danuta Pacześniowska SSO Magdalena Hupa – Dębska
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2014-03-13' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Danuta Pacześniowska - Aleksandra Janas - Magdalena Hupa-Dębska legal_bases: - art. 138 kro - art. 481 § 1 i 2 kc - art. 333 § 1 pkt 1 kpc recorder: Tomasz Bałys signature: III Ca 1673/13 ```
154500000003527_VII_AGa_001355_2018_Uz_2018-05-22_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VII AGa 1355/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 maja 2018 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VII Wydział Gospodarczy w składzie: Przewodniczący: SSA Mariusz Łodko Sędziowie: SA Tomasz Szanciło SO del. Anna Hrycaj (spr.) Protokolant: sekr. sądowy Izabela Sokołowska po rozpoznaniu w dniu 22 maja 2018 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa syndyka masy upadłości(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąw upadłości likwidacyjnej wM. przeciwko Bankowi(...)wR. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 22 września 2017 r., sygn. akt XVI GC 786/15 I oddala apelację; II zasądza od Banku(...)wR.na rzecz syndyka masy upadłości(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąw upadłości likwidacyjnej wM.kwotę 8 100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. VII AGa 1355/18 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 22 września 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego Banku(...)wR.na rzecz powoda Syndyka masy upadłości(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąw upadłości likwidacyjnej wM.kwotę 247 107,74 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 161 107,74 zł od dnia 3 kwietnia 2015r. i od kwoty 86 000,00 zł od dnia 11 kwietnia 2015r. do dnia 31 grudnia 2015r. i z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty. Podstawą wyroku były następujące ustalenia faktyczne oraz rozważania prawne sądu I instancji. W dniu 31 marca 2014r. pozwany bank zawarł z(...) spółką z o.o.wM.umowę o przejecie długu kredytowego, na mocy której spółka przejęła długPPHU (...) spółka jawnawM.z tytułu udzielonego kredytu. Przejęty dług wynosił na dzień przejęcia 800 000 zł. Z treści par. 3 ust. 10 pkt 2 umowy wynika, że spółka była zobowiązana do umożliwienia pracownikom banku badania ksiąg i dokumentów w siedzibie przejmującego dług, w zakresie związanym z jego sytuacją ekonomiczną oraz informowania banku o decyzjach mających wpływ na jego sytuację ekonomiczno- finansową. W dniu 20 marca 2015r. doszło do wpisania do Krajowego Rejestru Sądowego połączeniaspółki PPHU (...) spółka jawnazespółką (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Połączenie nastąpiło przez przeniesienie całego majątku spółki przejmowanej na(...) spółka z o.o.w zamian za ustanowienie nowych udziałów. Podstawą połączenia byłart. 492 par.l pkt 1 ksh. Bank został poinformowany o planie połączenia spółek. Do planu połączenia dołączone były dokumenty finansowe obejmujące sprawozdania finansowe. W dniu 3 kwietnia 2015r.(...) sp. z o.o.wM.złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku. W dniu 9 kwietnia 2015r. został zabezpieczony majątek dłużnika poprzez ustanowienie tymczasowego nadzorcy sądowego w osobieZ. S.. Dnia 10 kwietnia 2015r. nadzorca sądowy poinformował dłużnika, że nie wyraża zgody na dokonywanie żadnych czynności przekraczających zakres zwykłego zarządu bez jego zgody, w tym czynności prawnych o wartości przekraczającej 5000zł. Dłużnik potwierdził odbiór pisma w dniu 10 kwietnia 2015r. W dniu 24 kwietnia 2015r. Sąd Rejonowy dla(...)wW.X Wydział Gospodarczy ogłosił(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwM.. Syndykiem masy upadłości został ustanowionyZ. S.. W dniu 2 kwietnia 2015r.(...) spółka z o.o.ze swojego rachunku dokonała spłaty odsetek niewymagalnych w kwocie 5 048.72 zł oraz spłaty kapitału niewymagalnego w kwocie 32 022.72 zł. Do ksiąg rachunkowych banku kwoty został} wprowadzone w dniu 2 kwietnia 2015r. Ponadto w tym dniu(...) spółka z o.o.dokonała spłaty swojego kredytu niewymagalnego w kwocie 4380,27 zł. W tym samym dniu na rachunekPPHU (...) spółka jawnawpłynęła kwota 119 656,03zł z tytułu kredytu niewymagalnego. Kwota ta została wpłacona przez(...) spółka z o.o.wM.. Kredyt zaciągnięty przezPPHU (...) spółka jawnazostał w całości spłacony. W dniu 10 kwietnia 2015r.(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwM.dokonała spłaty na rzecz banku kapitału niewymagalnego w kwocie 86 000 zł. Przyjmując wpłatę na konto(...) spółki z o.o.kasjer nie sprawdzał w czyim imieniu działaA. S.dokonując wpłat.A. S.posiadał w banku kilka rachunków, które były prowadzone do różnych rodzajów działalności gospodarczej, w którą był zaangażowany. W dniu 10 kwietnia 2015r. Bank(...)wR.dokonał monitoringu klienta, z którego wynikało, że sytuacja spółki po połączeniu się pogorszyła. Ujemne kapitały własne, poniesiona strata oraz wskaźnik zdolności pokrycia zobowiązań krótkoterminowych aktywami obrotowymi w celu obsługi zobowiązań budziła obawy banku. Po dokonaniu spłat kredytu niewymagalnegoA. S.wystąpił o zwolnienie nieruchomości spod zabezpieczenia, bank wyraził zgodę na częściowe uchylenie zabezpieczenia. W dniu 2 czerwca 2015r. Bank(...)wR.poinformował powoda, że nie wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości spółki w momencie przyjmowania wpłat przez bank oraz podniósł, że wpłaty zostały dokonane po złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, a nie dwa miesiące przed złożeniem tego wniosku. W dniu 26 maja 2015r. oraz w dniu 11 czerwca 2015r. powód wezwał pozwanego do wydania kwot przysługujących masie upadłości. W dniu 26 maja 2017r. został sporządzony akt oskarżenia przeciwkoA. S., w którym zarzucono mu nieprawidłowe prowadzenie księgowości(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwM.. Sąd i instancji wskazał, że zgodnie z treścią art. 127 ust. 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe, bezskuteczne są w stosunku do masy upadłości czynności w postaci zabezpieczenia i zapłaty długu niewymagalnego dokonane przez upadłego w ciągu sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Jednak ten, kto otrzymał zapłatę lub zabezpieczenie, może w drodze powództwa lub zarzutu żądać uznania tych czynności za skuteczne, jeżeli w czasie ich dokonania nie wiedział o istnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości. Sąd wskazał, że zapłata dokonana w dniach 2 i 10 kwietnia 2015r. została dokonana dzień przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości oraz po jego złożeniu a przed ogłoszeniem upadłości dłużnika. W wyroku z dnia 13 maja 2011r. Sąd Najwyższy w sprawie V CSK 343/10 wskazał, że bezskuteczność czynności odnosi się nie tylko do czynności dokonanych w okresie rocznym przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, ale również do czynności dokonanych między datą złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości a datą upadłości. Przepisy te bowiem służyć mają ochronie interesów ogółu wierzycieli przed czynnościami dokonanymi przez dłużnika na ich szkodę. Gdyby dopuścić w okresie po złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości dokonywanie czynności, które dokonane na kilka miesięcy wcześniej są bezskuteczne, to przekreślona zostałaby całkowicie ich wartość praktyczna i celowość. Zdaniem sądu I instancji, oznacza to, że przesłanka dokonania czynności przez dłużnika w terminie ustawowym została spełniona. Dalej, sąd I instancji wskazał, że pozwany bank znał sytuację majątkową dłużnika i wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości. Pozwany bank był głównym kredytującym dłużnika i inne spółki oraz podmioty powiązane kapitałowo i rodzinnie z dłużnikiem.A. S.był stałym, wieloletnim klientem banku. Pozwany bank otrzymał przed połączeniem spółek plan połączenia, do którego dołączone zostały dokumenty księgowe i finansowe spółki, bank posiadał wgląd we wszystkie rachunki bankowe spółki przed i po połączeniu, posiadał uprawnienia wynikające z umowy o przejęciu długu do wglądu do ksiąg rachunkowych spółki, sporządzał monitoring finansowy spółki. Pozwany bank jest profesjonalistą na rynku finansowym, który przed podjęciem decyzji finansowych ocenia sytuację majątkową klienta. Ma stały dostęp do dokumentów kredytobiorców i potrafi ocenić istnienie podstaw do ogłoszenia upadłości. Wobec powyższego na podstawieart. 127 ust.3 prawa upadłościowegosąd I instancji w całości uwzględnił powództwo. Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód zarzucając: 1 Naruszenie prawa materialnego przez błędną jego wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, w szczególności art. 127 ust. 3 ustawy z 28 lutego 2003 r. prawo upadłościowe - przez przyjęcie, że: a przepis ten pozwala na stwierdzenie istnienia świadomości podstawy do ogłoszenia upadłości przez pryzmat zawinionej niewiedzy o istnieniu takiej podstawy, podczas gdy po stronie pozwanego musi istnieć pozytywna wiedza o istnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości w czasie zapłaty długu i nie wystarcza nieświadomość istnienia tej podstawy, b przepis ten różnicuje ocenę istnienia świadomości podstawy do ogłoszenia upadłości w zależności od tego, jaki podmiot otrzymał zapłatę długu, podczas gdy ma on charakter generalny i stosuję się go do wszystkich podmiotów w takim samym zakresie, bez względu na ich status, c czynności wpłaty dokonane w dniach 2 i 10 kwietnia 2015 r. na poczet spłaty zobowiązań kredytowych(...) spółka z o.o.były bezskuteczne, gdyż stanowiły zapłatę długu niewymagalnego w okolicznościach istnienia świadomości pozwanego o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłościspółki (...)w dniu dokonywania wpłat, d wpłaty gotówkowe dokonane przezA. S.stanowiły pomniejszenie majątku(...) spółka z o.o.i zostały dokonane ze środków spółki w celu pomniejszenia masy upadłości, podczas gdy roszczenie syndyka o zwrot spełnionego przez upadłego świadczenia aktualizuje się jedynie wtedy, gdy wskutek dokonanej bezskutecznej czynności nastąpiło przesunięcie majątkowe, wskutek którego majątek upadłego nie jest taki sam jak przed dokonaniem bezskutecznej czynności co uzasadnia zarzut nieprawidłowej subsumpcji stanu faktycznego sprawy wyrażające się w uznaniu przez Sąd, iż bez znaczenia pozostaje bezsporna w sprawie okoliczność, iż spłaty w formie gotówkowej długu kredytowego dokonane zostały przez osobę trzeciąA. S., a nie upadłego, co pozostaje w jawnej sprzeczności z wykładnią językowąart. 127 ust. 3 Prawa upadłościowego. 2 Naruszenie prawa materialnego -art. 6 kodeksu cywilnegow zw. z art. 127 ust. 3 ustawy Prawo upadłościowe poprzez przyjęcie, że ciężar dowodu co do tego, że pozwany nie wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości w czasie dokonania zapłaty długu spoczywa na pozwanym, podczas gdy okoliczność ta może zostać udowodniona jedynie za pomocą faktów przeciwnych, które wyłączają potwierdzoną okoliczność negatywną, czyli poprzez udowodnienie, że pozwany wiedział o podstawie do ogłoszenia upadłości, który to dowód obciąża powoda. 3 Naruszenie przepisów postępowania tj.art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c,art. 316 § 1 k.p.c,art. 232 k.p.c.orazart.328 § 2 k.p.c.mające wpływ na wynik sprawy oraz przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów przez: a błędną wykładnię, polegającą na przyjęciu, że pozwany wiedział o istnieniu podstawy prawnej do ogłoszenia upadłości dłużnika oraz błędne przyjęcie, że zebrany w sprawie materiał dowodowy nie dał podstaw do uznania, że pozwany obalił domniemanie wynikając z art. 127 ust. 3 zdanie drugie, b zaniechanie wszechstronnego rozważenia całości materiału dowodowego, polegające na częściowym jego nierozpoznaniu (dowodów z dokumentów, zeznań świadków, opinii biegłej i zeznań pozwanego), pominięcie udowodnionych faktów w zakresie braku dowodów pochodzenia środków z którychA. S.dokonał wpłat gotówkowych w kasie pozwanego Banku, c przyjęciu, że dostarczone pozwanemu kwartalne sprawozdanie finansowe za I kwartał 2015 r. w postaci rachunku zysków i strat oraz bilansu, a także informacji o zdarzeniach mających wpływ na sytuację prawną oraz ekonomiczno-finansową Spółki, uzasadnia wniosek, iż pozwany winien mieć świadomość istnienia podstawy do ogłoszenia upadłości, d przyjęciu, że to ustalenia sądu upadłościowego determinują istnienie przesłanek bezskuteczności dokonanych wpłat na poczet zobowiązań(...) spółki (...)pomimo iż ten sąd nie zajmował się kwestią bezskuteczności czynności upadłego oraz pomimo tego, że przesłanka stanu wiedzy pozwanego co do podstaw ogłoszenia upadłości ma charakter subiektywny i nie odnosi się do obiektywnej sytuacji prawnej i ekonomiczno-finansowej dłużnika na dzień dokonywania wpłat, e przyjęciu, że skoro pozwany przyjął wpłaty na poczet zobowiązań kredytowych spółki w czasie gdy ten podmiot znajdował się w trudnej sytuacji finansowej, to oznacza, że pozwany miał świadomość istnienia podstaw do ogłoszenia upadłości tej spółki, f sprzecznym z zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjęciu, że dokonanie spłat kredytu w części niewymagalnej przed terminem płatności uzasadnia wniosek, że pozwany winien mieć świadomość istnienia podstawy do ogłoszenia upadłości tej spółki, podczas gdy przedterminowe spłaty kredytów stanowią z reguły znamię dobrej kondycji kredytobiorcy i nie jest prawnie dopuszczalna możliwość odmowy ich przyjęcia przez bank, g przyjęcie, że pozwany wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłościspółki (...), gdyż był głównym kredytującym dłużnika i innych spółek oraz podmioty powiązane kapitałowo i rodzinnie z dłużnikiem - podczas gdy głównym bankiem kredytującym dłużnika był Bank(...)wP. h oddalenia wniosku pozwanego w przedmiocie przeprowadzenia dowodu z zeznań głównej księgowejspółki (...)na okoliczność pochodzenia środków finansowych wpłaconych przezA. S.na poczet spłaty(...) spółki (...) i oddaleniu wniosku o zawieszenie postępowania w sprawie do czasu rozstrzygnięcia sprawy karnej przeciwkoA. S.z oskarżenia Prokuratury Rejonowej wP.w której wynik postępowania może mieć wpływ na rozstrzygnięcie w sprawie niniejszej. Wskazując na powyższe zarzuty, pozwany wniósł: 1) o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i oddalenie powództwa, oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie: 2) o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpatrzenia - przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego. W uzasadnieniu apelacji pozwany w szczególności nie zgodził się z poglądem sądu I instancji, zgodnie z którym Sąd w formie zarzutu stawianego pozwanemu stwierdza, że jako profesjonalista na rynku finansowym, przed podjęciem decyzji finansowych Bank ocenia sytuację majątkową klienta, ma stały dostęp do dokumentów kredytobiorców i potrafi ocenić istnienie podstaw do ogłoszenia upadłości. Pozwany wskazał, że dokonał analizy sytuacji ekonomiczno-(...) spółki (...)sporządzając jej pisemną ocenę zawartą w sprawozdaniu z dnia 10 kwietnia 2015 r. (raport z dnia 10 kwietnia k. 87-88). Sytuacja ta była trudna lecz nie kwalifikowała się w żadnym razie do uznania, że występują podstawy do ogłoszenia jej upadłości – co, jak wskazał pozwany, wynika z wniosków końcowych raportu. Pozwany podkreślił, że bank nie jest organem wyposażonym w kompetencje władcze w stosunku do kredytowanych podmiotów, a zakres jego uprawnień kontrolnych określa umowa kredytowa. Pozwany podkreślił, że okoliczność, że bank jest profesjonalistą na rynku finansowym nie determinuje jego szczególnej odpowiedzialności z sankcją bezskuteczności spłaty długu niewymagalnego przewidzianej wart. 127 ust.3 Prawa upadłościowego. Przepis ten nie różnicuje skutków przyjęcia takiej spłaty od statusu podmiotu, który ją przyjął. Jedynym elementem ustawowym sankcji nieważności wpłaty jest świadomość istnienia podstaw ogłoszenia upadłości w momencie zapłaty długu. Pozwany twierdził, że takiej świadomości nie miał -mimo analizy sytuacji ekonomiczno-finansowej zawartej w raporcie z 10 kwietnia 2015 r. Dodatkowo, pozwany wskazał, że sąd w sposób arbitralny przyjął w uzasadnieniu wyroku, że pieniądze wpłacone do banku pochodziły z kasy(...) Spółka z o.o.- czyli majątek spółki został pomniejszony. Potwierdzenie tej okoliczności - w ocenie Sądu - stanowią dowody wpłaty, które w swej treści potwierdzają, że środki pochodziły od dłużnika tj.(...) spółka z o.o.Strona pozwana w toku procesu nie kwestionowała faktu zarachowania wpłat dokonanych przezA. S.w kasie banku na poczet spłaty zobowiązań(...) spółki (...). Jest to wynikiem zasady, że o przeznaczeniu określonych wpłat zawsze decyduje wpłacający dokonując stosownej deklaracji w dokumencie wpłaty gotówkowej lub przelewu. Nie można jednakże na tej podstawie dokonać oceny pochodzenia środków i w sposób nie poparty żadnymi dowodami w sprawie przyjąć, że z faktu, żeA. S.był prezesem spółkiA.wynika, że wpłacona przez niego gotówka pochodziła z kasy spółki i stanowiła wpłatę tej osoby prawnej - wypełniając tym samym przesłankę nieważności wpłaty jako dokonanej kosztem pomniejszenia majątku upadłej spółki. Tym samym, zdaniem pozwanego, powód nie udowodnił zasadniczej okoliczności, na której opiera roszczenia pozwu. Nie wykazał, że spłata niewymagalnych zobowiązań w okresie ochronnym została dokonana ze środków upadłej Spółki i jako czynność rozporządzająca spowodowała zmniejszenie majątku spółki. Powód nie wykazał jakie zdarzenia w majątku upadłej spółki nastąpiły w okresie ochronnym które zmniejszyły stan masy upadłości. Spółka z o.o. jako osoba prawna zobowiązana jest do prowadzenia wszelkich operacji finansowych zgodnie zustawą o rachunkowości- w tym do dokumentowania obrotów środkami finansowymi wpłacanymi do kasy i wypłacanymi z kasy spółki. Kwestię te pominęła także biegła powołana w sprawie, która w swej opinii bezzasadnie stwierdziła, że obie wpłaty gotówkowe ( 117.814,53 i 86.000,00) zostały dokonane przez(...) Spółka z o.o.– co, zdaniem pozwanego, pozostaje w rażącej sprzeczności ze stanem faktycznym - wobec dokonania wpłat gotówkowych przez osobę fizycznąA. S.. Sąd Apelacyjny zważył co następuje. Apelacja okazała się bezzasadna i podlegała oddaleniu. Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje ustalenia stanu faktycznego dokonane przez sąd I instancji na podstawie pełnego i właściwie ocenionego materiału dowodowego. W odniesieniu do zastosowanego przez sąd I instancji stanu prawnego Sąd Apelacyjny zauważa, że z dniem 1 stycznia 2016r. weszła w życie nowelizacjaprawa upadłościowegodokonana ustawą z dnia 15 maja 2015r. – Prawo restrukturyzacyjne (t.j. Dz. U. 2017, poz. 1508; dalej jako p.r.). Zgodnie z art. 449 p.r. w sprawach, w których przed dniem wejścia w życie ustawy wpłynął wniosek o ogłoszenie upadłości, stosuje się przepisy dotychczasowe. W rozpoznawanej sprawie wniosek o ogłoszenie upadłości wpłynął w dniu 3 kwietnia 2015r., a więc przed wejściem w życie omawianej nowelizacji. Oznacza to, że do subsumpcji stanu faktycznego należało stosować przepisyustawy z dnia 28 lutego 2003r. – Prawo upadłościowe i naprawcze(dalej jakop.u.n.) w brzmieniu przed nowelizacją wprowadzoną ustawą z dnia 15 maja 2015r. – Prawo restrukturyzacyjne, a nie jak to zrobił sąd I instancji przepisy w brzmieniu po nowelizacji. Zgodnie zart. 127 ust. 3 p.u.n.bezskuteczne wobec masy upadłości są zabezpieczenie i zapłata długu niewymagalnego, dokonane przez upadłego w terminie dwóch miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości. Jednak ten, kto otrzymał zapłatę lub zabezpieczenie, może w drodze powództwa lub zarzutu żądać uznania tych czynności za skuteczne, jeżeli w czasie ich dokonania nie wiedział o istnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości. Różnica w stosunku do stanu obecnego, który został poddany analizie przez sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku polega więc na tym, że przed nowelizacją termin ochronny wynosił 2 miesiące, podczas gdy obecnie wynosi 6 miesięcy. Oznacza to jednocześnie, że okoliczność, że sąd I instancji oparł się na aktualnym brzmieniu przepisuart. 127 ust. 3p.u. a nie na treściart. 127 ust. 3 p.u.n.nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Czynności, których dotyczy pozew zostały bowiem dokonane jeden dzień przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości oraz już po złożeniu tego wniosku. Zarówno więc na gruncie aktualnych przepisów jak i przepisów w brzmieniu przed nowelizacją, które należy zastosować w niniejszej sprawie ocena prawna ustalonego stanu faktycznego jest identyczna. Analizę zarzutów apelacji sąd rozpocznie od oceny zarzutów dotyczących naruszenia przepisów postępowania, które zmierzają do podważenia ustalonego przez sąd stanu faktycznego. Apelujący zarzucił naruszenie szeregu przepisów postępowania (art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c,art. 316 § 1 k.p.c,art. 232 k.p.c.orazart.328 § 2 k.p.c.) mające wpływ na wynik sprawy oraz przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. Zarzuty apelującego sprowadzają się do następujących kwestii: a błędnego przeprowadzenia postępowania dowodowego (w tym oddalenia wniosku o przeprowadzenie dowodu z zeznań głównej księgowejspółki (...)) i dokonania błędnej oceny materiału dowodowego poprzez przyjęcie, że pozwany nie obalił domniemania wynikającego zart. 127 ust. 3 p.u.n.; b oddaleniu wniosku o zawieszenie postępowania w sprawie do czasu rozstrzygnięcia sprawy karnej przeciwkoA. S.z oskarżenia Prokuratury Rejonowej w Pruszkowie w której wynik postępowania może mieć wpływ na rozstrzygnięcie w sprawie niniejszej. W odniesieniu do zarzutów dotyczących dokonania błędnej oceny materiału dowodowego i przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów Sąd Apelacyjny stoi na stanowisku, że jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd I instancji wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena ta musi być uznana za prawidłową, chociażby w równym stopniu z tego samego materiału dowodowego można wysnuć wnioski odmienne. Dlatego zarzut apelacji dla swojej skuteczności nie może polegać na przedstawieniu przez skarżącego własnej wersji wydarzeń. Skarżący musi wykazać, że oceniając materiał dowodowy, sąd popełnił uchybienia polegające na braku logiki w wiązaniu faktów z materiałem dowodowym, albo też że wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej, lub wreszcie, że sąd wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnił jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych. Innymi słowy, rolą skarżącego jest obalenie wersji sądu, nie zaś zbudowanie własnej (zob. na ten temat np. postanowienie SN z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136; wyroki SN: z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906; z dnia 6 czerwca 2003 r., IV CK 274/02, LEX nr 146440; z dnia 7 stycznia 2005 r., IV CK 387/04, LEX nr 177263). Warto zwrócić uwagę na stanowisko, jakie zajął Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 9 stycznia 2004 r., IV CK 339/02, LEX nr 175929, wskazując, że rozwiązanie pozornej sprzeczności istnienia dwóch usprawiedliwionych sądów (mniemań) tkwi w ustawowym przyznaniu składowi orzekającemu kompetencji do ustalenia według swobodnego uznania, którą spośród prawdopodobnych wersji uznaje za prawdziwą. Sąd Apelacyjny zważył, że zgodnie zart. 127 ust. 3 p.u.n.pozwany jako ten, który otrzymał zapłatę długu niewymagalnego mógł w drodze zarzutu żądać uznania tych czynności za skuteczne, jeżeli w czasie ich dokonania nie wiedział o istnieniu podstawy do ogłoszenia upadłości. Ciężar dowodu w zakresie wykazania, że pozwany nie wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłościspółki (...)obciążał więc pozwanego. Sąd I instancji przyjął, że pozwany wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości dłużnika. Sąd wskazał, że „ pozwany bank otrzymał przed połączeniem spółek plan połączenia, do którego były dołączone dokumenty księgowe i finansowe spółki, bank posiadał uprawnienia wynikające z umowy o przejecie długu do wglądu do ksiąg rachunkowych spółki, sporządzał monitoring finansowy spółki”. Pozwany w apelacji w dość lakoniczny sposób (k. 328) wskazał, że nie miał świadomości istnienia podstaw do ogłoszenia upadłości. Pozwany jednak w żaden sposób nie wskazał jakimi dowodami w toku postępowania obalił domniemanie, które wynika zart. 127 ust. 3 p.u.n.Ustawodawca wprowadził bowiem domniemanie bezskuteczności dokonania zapłaty długu niewymagalnego. Pozwany domagając się uznania zapłaty za skuteczną winien więc udowodnić, że w momencie dokonywania zapłaty nie wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości. W toku postępowania pozwany tej okoliczności nie udowodnił. W odpowiedzi na pozew pozwany podnosząc zarzut, że nie wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości wniósł jedynie o przeprowadzenie dowodu ze swojego pisma z 2 czerwca 2015r., które skierował do powoda (k. 27, 28). Trudno jednak przyjąć, aby twierdzenia pozwanego mogły zostać udowodnione za pomocą pisma, obejmującego właśnie te twierdzenia pozwanego, które mają zostać udowodnione. W dalszej części odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o przeprowadzenie dowodu z dokumentów finansowych spółki tj. bilansu i rachunku zysków i strat za 2014r. i I kwartał 2015r. Z bilansu sporządzonego na dzień 31 marca 2015r. wynika, że majątekspółki (...)(9.315.750,79zł) jest mniejszy niż jej zobowiązania (9.529.553,93zł). Wskazuje to, że już w tej dacie spółka była niewypłacalna. Zgodnie zart. 11 ust. 2 p.u.n.w brzmieniu przed nowelizacją dłużnika będącego osobą prawną albo jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej, której odrębna ustawa przyznaje zdolność prawną, uważa się za niewypłacalnego także wtedy, gdy jego zobowiązania przekroczą wartość jego majątku, nawet wówczas, gdy na bieżąco te zobowiązania wykonuje. Stan niewypłacalności był więc widoczny już tylko na podstawie bilansu, chociaż jest oczywiste, że wartości bilansowe majątku nie odpowiadają wartościom rynkowym. W postanowieniu o ogłoszeniu upadłości (k. 9) zostało wskazane, że wartość majątkuspółki (...)została oszacowana przez tymczasowego nadzorcę sądowego na łączną kwotę 945.803,98zł z uwzględnieniem złożonych do akt operatów szacunkowych. Należy przy tym podkreślić, że u podstaw regulacjiart. 11 ust. 2 p.u.n.leży bezpieczeństwo wierzycieli, to zaś ocenić można tylko w kontekście realnej wartości majątku dłużnika, nie zaś zapisów księgowych. Nie wystarcza zatem mechaniczne zestawienie kwot wynikających z bilansu, niezbędna jest bowiem rzeczywista ocena kondycji spółki, zaś użytych w tym przepisie pojęć zarówno „zobowiązań”, jak i „majątku” nie można całkowicie utożsamiać z pojęciami „aktywów” i „pasywów”. Pod pojęciem aktywów należy rozumieć ogół składników majątkowych w ujęciu wartościowym będących własnością przedsiębiorcy, a z kolei pasywa to źródła finansowania aktywów, czyli znajdujące się w dyspozycji firmy, kapitały własne, zysk oraz zobowiązania wobec innych jednostek, zaś na gruncieart. 11 ust. 2 p.u.n.mamy do czynienia z terminologią stricte cywilistyczną; i tak użyty wart. 11 ust. 2 p.u.n.termin „zobowiązania” oznacza po prostu długi będące składnikiem treści stosunku zobowiązaniowego, a pod pojęciem „majątku” kryje się mienie w rozumieniuart. 44 k.c., a zatem treść bilansu nie może w pełni odzwierciedlać wszystkich składników majątku przedsiębiorcy (por. wyr. WSA we Wrocławiu, z dnia 26 sierpnia 2013 r., I SA/Wr 318/13, LEX nr 1662552). Biorąc pod uwagę powyższe,artykułu 11 ust. 2 p.u.n.nie należy interpretować, opierając się wyłącznie na bilansie, który jedynie porządkuje majątek przedsiębiorcy według źródeł jego finansowania. (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Szczecinie z 17 marca 2010 r., I SA/Sz 876/2009, Lex 604742). Oczywistym jest, że wartość aktywów i pasywów spółki, wykazanych w bilansie pozwala określić sytuację majątkową danej osoby prawnej, lecz nie oznacza, że wystarczy wyłącznie analiza takiego bilansu bez konieczności analizy innych okoliczności zaistniałych w sprawie a dotyczących majątku spółki (por. wyroki NSA: z dnia 14 listopada 2012 r. sygn. akt II FSK 630/11, LEX nr 1291592, z dnia 14 grudnia 2012 r. sygn. akt I FSK 206/12, Lex nr 1366247). Niemniej jednak, jeżeli już tylko z bilansu wynikało, że zaktualizowała się przesłanka bilansowa ogłoszenia upadłości to, nawet bez dalszego badania i monitorowania sytuacji dłużnika, można uznać, że bank wiedział o istnieniu przesłanek do ogłoszenia upadłości. Tym bardziej, że z przeprowadzonego przez bank monitoringu klienta również wynika, że bank miał wiedzę na temat sytuacji finansowej spółki. W raporcie z monitoringu jest wskazane, że opóźnienie w spłacie kredytu jest w granicach od 3 do 6 miesięcy (k. 87). Dalej, jest wskazane, że zobowiązaniaspółki (...)wobec dostawców wynoszą 3.324.689,90zł. Spółka osiągnęła stratę ze sprzedaży w wysokości – 157.138,48zł i łączną stratę netto w wysokości – 78.749,42zł. W ocenie Sądu Apelacyjnego, już tylko te wskaźniki pozwalały na przyjęcie, żespółka (...)nie regulowała swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, co zgodnie zart. 11 ust. 1 p.u.n.w brzmieniu przed nowelizacją stanowiło podstawę do ogłoszenia upadłości. Należy przy tym podkreślić, że nie miało znaczenia jak duże było opóźnienie w wykonywaniu zobowiązań ani też jak znaczne było zadłużeniespółki (...)dla przyjęcia, że zaistniały podstawy od ogłoszenia upadłości. Zgodnie bowiem z obowiązującym wówczasart. 12 ust. 1 p.u.n.to ewentualnie sąd mógł oddalić wniosek o ogłoszenie upadłości, jeżeli opóźnienie w wykonaniu zobowiązań nie przekraczało trzech miesięcy, a suma niewykonanych zobowiązań nie przekraczała 10% wartości bilansowej przedsiębiorstwa dłużnika, przy czym zgodnie z ust. 2 regulacji tej nie stosowało się, jeżeli niewykonanie zobowiązań miało charakter trwały albo gdy oddalenie wniosku mogło spowodować pokrzywdzenie wierzycieli. Oznacza to, że przed nowelizacją nawet niewielkie zadłużenie stanowiło podstawę do ogłoszenia upadłości, a jedynie sąd biorąc pod uwagę również interes wierzyciel mógł wniosek oddalić. W konsekwencji, w ocenie Sądu Apelacyjnego, pozwany nie tylko nie obalił domniemania zart. 127 ust. 3 p.u.n., ale w zasadzie przedłożone przez niego dokumenty pozwoliły sądowi I instancji na słuszne ustalenie, że pozwany wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłościspółki (...). Sąd Apelacyjny nie podzielił również zarzutu pozwanego co do tego, że sąd I instancji nieprawidłowo ustalił, że środki wpłacone w drodze wpłat gotówkowych nie pochodziły z majątkuspółki (...). Skarżący w apelacji stoi na stanowisku, że „sąd w sposób arbitralny przyjął w uzasadnieniu wyroku, że pieniądze wpłacone do banku pochodziły z kasy(...) Spółka z o.o.– czyli majątek spółki został pomniejszony. Potwierdzenie tej okoliczności – w ocenie Sądu – stanowią dowody wpłaty, które w swej treści potwierdzają, że środki pochodziły od dłużnika, tj.(...) sp. z o.o.”. Jednakże zdaniem pozwanego nie można z faktu, że wpłacającyA. S.był członkiem zarząduspółki (...)wywodzić, że wpłaty zostały dokonane przezspółkę (...), tj. z majątku tej spółki. W ocenie Sądu Apelacyjnego sąd I instancji prawidłowo ustalił, że wpłaty były dokonane ze środkówspółki (...). Po pierwsze, takie stanowisko prezentował pozwany w korespondencji przedprocesowej, w której nie pojawiał się zarzut jakoby wpłaty zostały dokonane ze środków osoby fizycznej tj.A. S.. W piśmie z dnia 2 czerwca 2015r., (k. 28) pozwany bank pisze: „ Wyrazem możliwości finansowych Spółki była częściowa spłata kredytów dokonana w dniach 2 i 10 kwietnia 2015r.”. Takie stwierdzenie oznacza, że pozwany bank miał świadomość, że spłaty dokonałaspółka (...), a nie osoba fizyczna, gdyż tylko wówczas sensowne jest stwierdzenie, że dokonana spłata była wyrazem możliwości finansowych spółki. Po drugie, na dowodach wpłat gotówkowych jako wpłacających jest wskazana „A.spółka z ograniczoną odp.” (k. 26). ŚwiadekM. K.(pracownik pozwanego na stanowisku kasjera dysponenta, k. 131) zeznała, że „księgowała wpłaty zgodnie z dyspozycją panaS.”. W ocenie Sądu Apelacyjnego na podstawie oceny dowodu wpłaty oraz zeznań świadka uzasadnione jest ustalenie poczynione przez sąd I instancji, że wpłaty były dokonane ze środkówspółki (...). Po trzecie, okoliczność tą potwierdza również przeprowadzona przez sąd I instancji opinia biegłego oraz ustne wyjaśnienia biegłej złożone na rozprawie w dniu 5 lipca 2017r. Biegła wyraźnie i kategorycznie stwierdziła, że dokonane spłaty pochodziły z kasy spółki co wynika w szczególności z tego, że panaS., czyli prezes zarządu spółki przedłożył dokumenty bankowe do kasy spółki. Dokumenty te zostały rozliczone z kasy spółki, co ostatecznie oznacza, że dokonane wpłaty zmniejszyły majątek spółki. Opinia biegłego jest w pełni wiarygodna, rzetelna i spójna. Tezy biegłego znajdują potwierdzenie w znajdującym się w aktach raporcie kasowym, w którym wyraźnie są ujęte dokonane wpłaty (k. 109). Po czwarte, nie bardzo można wskazać w jaki inny sposóbspółka (...)miałaby dokonać wpłaty gotówkowej w banku, tak aby nie było wątpliwości, że wpłacającym jestspółka (...), w imieniu której działa jej prezes. Bank przyjmując wpłatę zaznaczył, że wpłacającym jest spółka, zgodnie z oświadczeniem wpłacającej osoby fizycznej tj.A. S.(co, jak wskazano wyżej, wynika z zeznań świadkaM. K.), a wpłaty zostały rozliczone w raporcie kasowym spółki. Z uwagi na powyższe, zdaniem Sądu Apelacyjnego, sąd I instancji prawidłowo ustalił stan faktyczny przyjmując, że wpłaty zostały dokonane z majątku upadłejspółki (...). Sąd Apelacyjny podziela stanowisko sądu I instancji, że nie było potrzebne w tym zakresie przeprowadzanie dowodu z zeznań głównej księgowejspółki (...)na okoliczność pochodzenia środków finansowych wpłaconych przezA. S.na poczet spłaty(...) spółki (...). Dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy istotne jest bowiem jedynie ustalenie, że środki te pochodziły z majątku spółki, co jak wyżej wskazano zostało ustalone na podstawie analizy dowodu wpłaty, zeznań świadkaM. K., raportu kasowego oraz opinii biegłego. Nie ma przy tym znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy skąd, tj. z jakich źródeł pochodziły środkispółki (...). Niezależnie od powyższego, zarzut ten nie mógłby zostać uwzględniony przez Sąd Apelacyjny gdyż pozwany na obecnym etapie postępowania nie może skutecznie powoływać się już na tego typu uchybienia z uwagi na treśćart. 162 k.p.c.Stosownie bowiem do jego treści strony mogą w toku postępowania zwracać uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje natomiast prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania. Oznacza to, że strona nie może skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia przez Sąd I instancji przepisom postępowania, jeżeli nie zwróciła uwagi sądu na to uchybienie (vide: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r., III CZP 55/05, OSNC 2006, Nr 9, poz. 144, LexisNexis nr 391412; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 maja 2010 r. III CSK 248/09, LexisNexis nr 2262879). W doktrynie i orzecznictwie konsekwentnie wskazuje się przy tym, że celem regulacji zawartej wart. 162 k.p.c.jest zapobieżenie nielojalności procesowej przez zobligowanie stron do zwracania na bieżąco uwagi sądu na uchybienia procesowe w celu ich niezwłocznego wyeliminowania i niedopuszczenie do celowego tolerowania przez strony takich uchybień z zamiarem późniejszego wykorzystania ich w środkach odwoławczych (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2010 r., V CSK 234/09, OSNC-ZD 2010, Nr D, poz. 102, LexisNexis nr 2372308). Powyższe wskazuje zatem, że pozwany na tym etapie postępowania nie może już skutecznie zarzucać w apelacji uchybienia Sądowi I instancji dotyczącego oddalenia wniosku dowodowego gdyż nie zwrócił na nie uwagi sądu w trybieart. 162 k.p.c.Z tego samego względu nie może być skuteczny zarzut naruszenia przepisów postępowania poprzez oddalenie wniosku o zawieszenie postępowania z uwagi na toczące się postępowanie karne. Pozwany w apelacji podniósł również zarzuty dotyczące naruszenia prawa materialnego. Zarzuty dotyczące błędnej wykładniart. 127 ust. 3 p.u.n.są niezasadne. Sąd I instancji słusznie przyjął, że zapłata długu niewymagalnego jest co do zasady bezskuteczna, a jedynie pozwany może żądać uznania skuteczności zapłaty jeżeli wykaże, że nie wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości. Sąd Apelacyjny w tak dokonanej wykładniart. 127 ust. 3 p.u.n.nie dopatruje się żadnej wadliwości. Istota problemu sprowadza się więc nie tyle do błędnej wykładniart. 127 ust. 3 p.u.n., ale do ustalenia czy pozwany obalił domniemanie wynikające z treści tego przepisu. Kwestię tą Sąd Apelacyjny już omówił analizując zarzuty dotyczące naruszenia przepisów postępowania. Zarzut wskazany w pkt 1d) apelacji w istocie rzeczy opiera się na twierdzeniu pozwanego, że wpłaty gotówkowe dokonane przezA. S.nie stanowiły pomniejszenie majątku(...) spółka z o.o.i nie zostały dokonane ze środków spółki. Zarzut ten nie może zostać uwzględniony gdyż sąd I instancji prawidłowo ustalił, że wpłat dokonałaspółka (...). Sąd Apelacyjny, jak zostało wyżej omówione, podziela to ustalenie. Podobnie zarzut naruszeniaart. 6 kodeksu cywilnegow zw. z art. 127 ust. 3 ustawy Prawo upadłościowe poprzez przyjęcie, że ciężar dowodu co do tego, że pozwany nie wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłości w czasie dokonania zapłaty długu spoczywa na pozwanym, podczas gdy okoliczność ta może zostać udowodniona jedynie za pomocą faktów przeciwnych, które wyłączają potwierdzoną okoliczność negatywną, czyli poprzez udowodnienie, że pozwany wiedział o podstawie do ogłoszenia upadłości, który to dowód obciąża powoda jest niezasadny. Sąd Apelacyjny wskazał wyżej z jakich powodów prawidłowe jest ustalenie, że pozwany bank wiedział o istnieniu podstaw do ogłoszenia upadłościspółki (...)w momencie dokonywania wpłat. Z powyższych względów, na podstawieart. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny wpunkcie pierwszymoddalił apelację, a w pkt 2, zgodnie zart. 98 § 1 i 3w zw. zart. 391 § 1 k.p.c.w zw. z§ 2 pkt 7)w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2) rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych, zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 8100 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2018-05-22' department_name: VII Wydział Gospodarczy judges: - Anna Hrycaj - Tomasz Szanciło - Mariusz Łodko legal_bases: - art. 492 par.l pkt 1 ksh - art. 127 ust. 3 Prawa upadłościowego - art. 6 kodeksu cywilnego - art. 233 § 1 k.p.c. - artykułu 11 ust. 2 p.u.n. recorder: sekr. sądowy Izabela Sokołowska signature: VII AGa 1355/18 ```
151500000000503_I_ACa_000790_2015_Uz_2016-05-19_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 790/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 maja 2016 r. Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący : SSA Małgorzata Wołczańska Sędziowie : SA Lucyna Świderska-Pilis (spr.) SO del. Lucyna Morys-Magiera Protokolant : Anna Wieczorek po rozpoznaniu w dniu 5 maja 2016 r. w Katowicach na rozprawie sprawy z powództwaJ. S. (1) przeciwkoH. Z. o ochronę dóbr osobistych na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej z dnia 9 lipca 2015 r., sygn. akt I C 47/15, 1 zmienia zaskarżony wyrok w punktach 1., 2. i 3. w ten sposób, że powództwo oddala; 2 nakazuje pobrać od powoda na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej) 600 (sześćset) złotych tytułem nieuiszczonej opłaty od apelacji, od ponoszenia której pozwana była zwolniona. SSO del. Lucyna Morys-Magiera SSA Małgorzata Wołczańska SSA Lucyna Świderska-Pilis I ACa 790)15 UZASADNIENIE PowódJ. S. (1)wnosił o nakazanie pozwanejH. Z.złożenia w piśmie skierowanym do najbliższego Walnego Zgromadzenia(...) Spółdzielni Mieszkaniowejoraz zamieszczonym na jej koszt ogłoszeniu na łamach Biuletynu Informacyjnego(...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...)następującej treści oświadczenia: „H. Z.oświadcza, że przeprasza za naruszenie dóbr osobistych – dobrego imieniaJ. S. (1)– poprzez sugerowanie, żeJ. S. (1)jako Prezes Zarządu działał na szkodę członków(...) Spółdzielnie Mieszkaniowej, z tytułu czego miało toczyć się postępowania karne, co nastąpiło przez informowanie Walnego Zgromadzenia(...) Spółdzielni MieszkaniowejwB.o złożeniu do Sądu Rejonowego Wydział III Karny zawiadomienia o podejrzeniu działania Zarządu i Rady Nadzorczej(...) Spółdzielni Mieszkaniowejna szkodę ogółu członków(...), a to w terminie 14 dni od uprawomocnienia się wyroku. Ponadto powód wnosił o zasądzenie od pozwanej na rzecz Ośrodka Pomocy(...)wC.kwoty 500 zł tytułem zadośćuczynienia oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. W uzasadnieniu powód wskazywał, że w dniu 14 czerwca 2014 r. odbyło się Walne Zgromadzenie członków(...) Spółdzielni Mieszkaniowej. W dniu poprzedzającym Walne Zgromadzenie, pozwana złożyła w biurze podawczym spółdzielni pismo, w którym informowała o złożeniu do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej – Wydziału III Karnego zawiadomienia o podejrzeniu działania członków Zarządu i Rady Nadzorczej(...) Spółdzielni Mieszkaniowejna szkodę ogółu członków spółdzielni. W trakcie Walnego Zgromadzenia, w którym udział brało około 100 członków spółdzielni oraz osób zaproszonych, pozwana poinformowała uczestników Walnego Zgromadzenia o tym, że złożyła wspomniane wyżej zawiadomienie, powołując się naart. 41 § 1 kkregulujący środek karny w postaci zakazu zajmowania określonego stanowiska lub wykonywania zawodu albo prowadzenia określonej działalności. Wypowiedź ta zasugerowała uczestnikom Walnego Zgromadzenia, iż przeciwko członkom zarządu i rady nadzorczej toczy się postępowanie karne w związku z działaniem na szkodę członków spółdzielni. Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie na swoją rzecz od powoda kosztów zastępstwa procesowego. Pozwana zarzucała, iż nie doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda. Skoro spółdzielnia odnosiła sukcesy, powód nie powinien mieć bowiem żadnych obaw co do swojego wizerunku. Powód pełniąc funkcję prezesa zarządu powinien mieć ponadto świadomość, iż członkowie spółdzielni są uprawnieni do krytyki jego działań oraz podejmowania wobec władz spółdzielni środków, gdy istnieje podejrzenie, że władze spółdzielnie w jakikolwiek sposób działają na jej szkodę. Pozwana zarzuciła również, iż członkowie spółdzielni są szykanowani przez powoda na wiele sposób m.in. poprzez nieuprzejme odnoszenie się do nich, utrudnianie dostępu do informacji dotyczących spółdzielni, odmowę przyjmowania skarg i wniosków, utrudnianie działalnościStowarzyszenia Ochrony (...), którego pozwana jest prezesem. Wskazane działania powoda wywołały u pozwanej uzasadnione podejrzenia, iż może on działać na szkodę spółdzielni, co było przyczyną skierowania zawiadomienia do Sądu. Motywem działań pozwanej nie była chęć naruszenia dóbr osobistych, lecz troska o dobro wspólne członków spółdzielni. Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy w Bielsku-Białej zobowiązał pozwaną do usunięcia skutków naruszenia dóbr osobistych poprzez: złożenie w skierowanym do najbliższego Walnego Zgromadzenia(...) Spółdzielni Mieszkaniowejpiśmie oraz w zamieszczonym na jej koszt ogłoszeniu na łamach Biuletynu Informacyjnego(...) Spółdzielni Mieszkaniowej (...)następującej treści oświadczenia: „H. Z.oświadcza, że przeprasza za naruszenie dóbr osobistych- dobrego imieniaJ. S. (1)poprzez sugerowanie, żeJ. S. (1)jako Prezes Zarządu działał na szkodę członków(...) Spółdzielni Mieszkaniowej, z tytułu czego miało toczyć się postępowanie karne, co nastąpiło przez poinformowanie Walnego Zgromadzenia(...) Spółdzielni MieszkaniowejwB.o złożeniu do Sądu Rejonowego Wydziału III Karnego zawiadomienia o podejrzeniu działania Zarządu i Rady Nadzorczej(...) Spółdzielni Mieszkaniowejna szkodę ogółu członków(...); oddalił powództwo w pozostałej części; zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 977 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania i zasądził od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej na rzecz adwokatJ. S. (2)kwotę 442,80 zł tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej. Sąd pierwszej instancji ustalił, że powódJ. S. (1)od kwietnia 2010 r. pełnił funkcję Prezesa Zarządu(...) Spółdzielni Mieszkaniowejz siedzibą wB.. Członkiem Spółdzielni byłaH. Z., pełniąca ponadto funkcję prezesaStowarzyszenia Ochrony (...)-Białej. W dniu 14 czerwca 2014 r. odbyło się Walne Zgromadzenie(...). Porządkiem obrad zostało objęte m.in. podjęcie uchwały w sprawie zatwierdzenie sprawozdań Zarządu i Rady Nadzorczej z działalności za 2013 r., zatwierdzenie sprawozdania finansowego za 2013 r. oraz udzielenie absolutorium członkom zarządu. W dniu poprzedzającym walne zgromadzenieH. Z.złożyła w biurze podawczym spółdzielni pismo, w którym informowała o złożeniu do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej – Wydziału III Karnego zawiadomienia o podejrzeniu działania Zarządu i Rady Nadzorczej na szkodę ogółu członków(...) Spółdzielnie Mieszkaniowej. Po rozpoczęciu Walnego Zgromadzenia,H. Z.zabrała głos i oświadczyła, iż złożyła do Sądu powyższe pismo i powołała się naart. 41 § 1 kkoraz stwierdziła, że członkowie organów spółki powinni zostać wyłączeni z „obradowania”. Po wypowiedziH. Z., jeden z członków spółdzielni zapytał, czy walne zgromadzenie powinno się odbyć, wyrażając wątpliwość co do ważności podjętych uchwał w sytuacji, gdy członkom organów spółdzielni przedstawiono „zarzuty karne”. Wówczas głos zabrała radca prawny, oświadczając, iż żadnemu z członków organów spółdzielni nie przedstawiono zarzutów w postępowaniu karnym, a spółdzielnia nie została zawiadomiono o tym, iż miałoby się toczyć postępowanie karne przeciwko członkom organów spółdzielni lub że został wniesiony przeciwko nim akt oskarżenia. W trakcie walnego zgromadzenia oraz po jego zakończeniu członkowie organów spółdzielni, w tymJ. S. (1), byli wielokrotnie wypytywani przez członków spółdzielni oraz inne osoby o rzekome nieprawidłowości w działalności spółdzielni oraz o to jakie zarzuty im przedstawiono. Policja odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego w sprawie zawiadomienia złożonego przezH. Z.. W ocenie Sądu pierwszej instancji pozwana swoją wypowiedzią naruszyła dobre imię powoda - wypowiedź pozwanej dotyczyła działalności członków organów spółki m.in. zarządu, którego prezesem był powód, wypowiedź ta odnosiła się więc także do niego. Co prawda pozwana nie stwierdziła wprost, iż członkowie zarządu popełnili czyny zabronione, ani że przedstawiono im zarzuty w postępowaniu karnym, jednak cała treść i sens jej wypowiedzi jednoznacznie wskazywała, że członkowie organów spółdzielni dopuścili się nieprawidłowości, wskutek których powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej. Pozwana nie wykazała, że działanie jej nie było bezprawne, w szczególności, iż podjęte zostało w imię uzasadnionego interesu grupy jaką stanowią wszyscy członkowie spółdzielni (troski o ich dobro wspólne), nosiło cechy krytyki, do której formułowania pozwana jako członek spółdzielni ma nie tylko prawo, ale która jest również jej obowiązkiem, będąc zaś członkiem spółdzielni oraz prezesem Stowarzyszenia była uprawniona do podejmowania działań na rzecz ochrony własności członków spółdzielni oraz interesu samej spółdzielni Od powyższego rozstrzygnięcia apelację złożyła pozwana, wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. W motywach swej osobistej apelacji skarżąca zarzucała, że wyrok został wydany z rażącym naruszeniem prawa. Pozwana powoływała się na to, że działała „w stanie wyższej konieczności”, gdyż mienie członków(...) Spółdzielni Mieszkaniowejbyło zagrożone. Wskazywała też, że w jej wypowiedzi nie było umyślnego naruszenia dóbr osobistych powoda. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja pozwanej jest uzasadniona. Sąd pierwszej instancji ustalił prawidłowy stan faktyczny, który był w zasadzie niesporny co do najistotniejszej kwestii, a mianowicie przebiegu Walnego Zgromadzenia. Co więcej, wynika to z niekwestionowanego, utrwalonego za pomocą urządzenia audio-video, nagrania. Dlatego też Sąd Apelacyjny, bez zbędnego powielania dokonane ustalenia podziela i przyjmuje za własne. Dodatkowo, dla uściślenia przebiegu inkryminowanej części Zgromadzenia, Sąd Apelacyjny ustala, że po tym, jak Przewodniczący Rady Nadzorczej poprosił wybranych członków Prezydium o zajęcie miejsc, głos zabrała pozwana. Dosłowna jej wypowiedź brzmiała: „chciałam komunikat ogłosić, ale pan mi nie pozwala, czy mogę? Zawiadomienie do Walnego Zgromadzenia o zgłoszeniu do Sądu Rejonowego Wydział III Karny, czy państwo słuchacie, bo po policję zadzwonię, bo mi nie udzielacie głosu. Nazywam sięH. Z.i jestem(...) Stowarzyszenia Ochrony (...). Zawiadamiam o złożeniu do Sądu Rejonowego zawiadomienia i chcę odczytać komunikat o złożeniu do Sądu Rejonowego zawiadomienia o podejrzeniu działania na szkodę(...)Spółdzielni Mieszkaniowej -art. 41 kk. Powinniście być wszyscy państwo wyłączeni z obradowania”. Dodatkowo Sąd Apelacyjny ustala, że w związku z odmową wszczęcia postępowania przez organy ścigania, pozwana w dniu 17 marca 2015 r. złożyła do Sądu Rejonowego w Bielsku-Białej subsydiarny akt oskarżenia przeciwko powodowi. Zgodnie z treścią powołanego przez Sąd pierwszej instancjiart. 24 § 1 kcten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji można przyjąć, że skoro wypowiedź pozwanej dotyczyła działalności członków organów spółki m.in. Zarządu, którego prezesem był powód, wypowiedź ta odnosiła się więc także do niego. Co prawda pozwana nie stwierdziła wprost, iż członkowie zarządu popełnili czyny zabronione, ani że przedstawiono im zarzuty w postępowaniu karnym, jednak podała, że zawiadomiła Sąd o popełnieniu przez nich przestępstwa. Nadto, powołując się na treśćart. 41 § 1 kk, stwierdziła, że członkowie organów spółki powinni zostać wyłączeni z „obradowania”. Tego typu wypowiedzi niewątpliwie naruszają dobre imię danej osoby. Innymi słowy wypowiedź pozwanej naruszała dobre imię powoda. Art. 24 kcwprowadza zasadę domniemania bezprawności działania, a zatem to na pozwanej spoczywał obowiązek wykazania, iż działanie jej nie było bezprawne. Na temat bezprawności działania orzecznictwo wypowiadało się wielokrotnie. Ujmując rzecz w sposób bardziej ogólny, do okoliczności wyłączających bezprawność naruszenia dóbr osobistych zalicza się:działanie w ramach porządku prawnego, wykonywanie prawa podmiotowego, zgodę pokrzywdzonego, działanie w ramach uzasadnionego interesu. Nie jest bezprawnym działanie stanowiące realizację prawa podmiotowego. Jednakże prawem podmiotowym jest tylko taka możność postępowania, która wynika z określonego stosunku prawnego i jest przez odpowiednie przepisy przewidziana jako środek służący realizacji materialno-prawnego interesu uprawnionego. Rolę pokrzywdzonego, czy zawiadamiającego o popełnieniu przestępstwa, wyznaczają przepisy prawa procesowego, a nie prawo materialne i już choćby z tego względu nie jest możliwe odnoszenie się do niego w kategoriach prawa podmiotowego. W tym przypadku bowiem, aczkolwiek strony pozostają w stosunku prawnym, przewidzianym przepisami o czynach niedozwolonych, to jednak przez swoje zeznania czy też fakt zgłoszenia przestępstwa, dana osoba nie realizuje swojego materialno-prawnego interesu, a tylko służy ustaleniu faktów będących podstawą zastosowania normy karnej. Uprawnienie do zgłaszania podejrzenia popełnienia przestępstwa przewidziane jest w prawie i mieści się w obowiązującym porządku prawnym tak długo, jak długo nie narusza norm regulujących jego prawa i obowiązki. Na taką też swoją rolę może się skutecznie powołać osoba pozwana w procesie o ochronę dóbr osobistych zart. 24 kc, choćby nawet stanowisku jej organ karny wiary nie dał, ponieważ jej zachowanie, jako podjęte w ramach ustalonego porządku prawnego nie ma cech bezprawności (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 14 grudnia 1995r. I ACr 857/95, OSA 1996 Nr1, poz. 6). Domniemanie bezprawności wedługart. 24 kcnie obejmuje domniemania winy sprawcy, a zatem winę tę powód winien był udowodnić (art. 415 kc). Innymi słowy, w sytuacji gdy działanie pozwanej stanowiło jej uprawnienie procesowe, na powoda przeniesiony został obowiązek wykazania, iż pozwana – powiadamiając Walne Zgromadzenie o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa – działała w złej wierze. Zdaniem Sądu Apelacyjnego powód nie wykazał powyższej okoliczności. Jak już wyżej podniesiono pozwana realizowała swe uprawnienia wynikające z możliwości złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa, a następnie o fakcie tym powiadomiła Zgromadzenie. Też i sama wypowiedź pozwanej złożona w trakcie Walnego Zgromadzenia nie brzmiała, że członkowie Zarządu Spółdzielni popełnili przestępstwo, tylko, że pozwana zawiadamia Zgromadzenie o „złożeniu do Sądu Rejonowego zawiadomienia o podejrzeniu działania na szkodę(...)art. 41 kk”, co było zgodne z prawdą, bowiem takowe zawiadomienie pozwana złożyła. Pozwana składając zawiadomienie do Sądu realizowała swoje uprawnienie procesowe. To, że zawiadomienie nie odniosło skutku, nie świadczy jeszcze o tym, że działanie pozwanej nakierowane było tylko na to, by złożyć zawiadomienie po to, by następnie poniżyć powoda w trakcie Walnego Zgromadzenia. Pozwana mogła mieć subiektywne przekonanie o niewłaściwym zarządzaniu Spółdzielnią, a wyrazem tego było zawiadomienie złożone do Sądu. O tym świadczy również i to, że następnie pozwana złożyła subsydiarny akt oskarżenia (K-29). Zatem wcześniejsze zawiadomienie nie miało na celu jedynie szykany powoda w trakcie Walnego Zgromadzenia, tylko wyraz subiektywnego przekonania pozwanej. W ocenie Sądu Apelacyjnego działanie pozwanej stanowiło więc realizację jej praw, a to, że nie odniosło skutku, nie świadczy jeszcze o tym, że podjęte było jedynie w celu poniżenia powoda w trakcie Walnego Zgromadzenia, innymi słowy, że naruszało normy regulujące jego prawa i obowiązki obywatela. Nadto – co podniesione zostało wyżej – pozwana nie mijała się z prawdą, podając o złożeniu zawiadomienia do Sądu. To, że pozwana podała, że członkowie zarządu powinni być wyłączeni z obradowania, stanowiło wyraz jej oceny. Zostało to następnie wyjaśnione przez radcę prawnego. W trakcie tego typu obrad jak walne zgromadzenia każdy ma prawo wypowiadać swoje zdania i jest rzeczą normalną, że niejednokrotnie wywołują one polemikę. Jest to po prostu wyraz działania małej lokalnej demokracji. Wbrew stanowisku Sądu Pierwszej instancji oświadczenie pozwanej nie odbiło się głośnym echem w trakcie Zgromadzenia. Jak wynika z nagrania audio-video, po wypowiedzi pozwanej i przyjęciu porządku obrad, głos zabrał panP. P., który zwrócił się z zapytaniem, czy władze Spółdzielni mogą uczestniczyć w Walnym Zgromadzeniu. W tym miejscu zwrócić należy uwagę, że nie jest winą pozwanej, że osoba ta jej zgodną z prawdą wypowiedź potraktowała jako wypowiedź świadczącą o fakcie postawienia członkom zarządu zarzutów karnych. Na pytanie panaP. P.wyczerpującą odpowiedź udzieliła radca prawny paniJ. P., wyjaśniając zgromadzonym, że żaden z członków Rady nie ma postawionych zarzutów, a jeśli i nawet byłoby to prawdą, to nie wyklucza to ich w uczestnictwie w Walnym Zgromadzeniu. Po tej wypowiedzi obrady toczyły się w taki w sposób, w jaki zazwyczaj toczą się w(...) Spółdzielni Mieszkaniowej, a zatem (jak zeznał świadekM. K.K- 231 „nie ma zebrania, żeby nie było awantury i jesteśmy do tego przyzwyczajeni”) burzliwie i długotrwale. Na to jednak nie miała w żaden sposób wpływu inkryminowana wypowiedź pozwanej. Z przedstawionych względów, uznając, że działanie pozwanej nie miało cech bezprawności, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386§1 kpczmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddalił. Orzeczenie w przedmiocie kosztów sądowych uzasadnia treśćart. 113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jednolity: Dz. U. z 2014, poz. 1025). Pozwana została zwolniona od opłaty od apelacji, która wynosiła 600 zł. Ponieważ apelacja jej odniosła w całości skutek, na podstawie powołanej normy nakazano pobrać powyższą sumę od powoda na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej). SSO Lucyna Morys-Magiera SSA Małgorzata Wołczańska SSA Lucyna Świderska-Pilis
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Katowicach date: '2016-05-19' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Lucyna Świderska-Pilis - Małgorzata Wołczańska - Lucyna Morys-Magiera legal_bases: - art. 41 § 1 kk - art. 24 § 1 kc - art. 386§1 kpc - art. 113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Anna Wieczorek signature: I ACa 790/15 ```
152510150004003_VIII_C_001481_2018_Uz_2019-03-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygnatura akt VIII C 1481/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 7 lutego 2019 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi - Widzewa w Łodzi VIII Wydział Cywilnyw składzie: Przewodniczący S.S.R. Tomasz Kalsztein Protokolant Anita Zięba po rozpoznaniu w dniu 29 stycznia 2019 roku w Łodzi na rozprawie sprawy z powództwa(...) Spółki Akcyjnejz siedzibą wB. przeciwkoA. S. o zapłatę 1 utrzymuje w całości nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w dniu 18 maja 2018 roku, w sprawie o sygn. akt VIII Nc 5717/18; 2 zasądza od pozwanejA. S.na rzecz powoda(...)poslak Spółki Akcyjnej wB.kwotę 3.692 zł (trzy tysiące sześćset dziewięćdziesiąt dwa złote) tytułem zwrotu kosztów procesu; 3 nakazuje zwrócić powodowi(...) Spółki AkcyjnejwB.ze środków Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi kwotę 59 zł (pięćdziesiąt dziewięć złotych) tytułem różnicy między opłatą sądową pobraną od pozwu a opłatą należną. Sygn. akt VIII C 1481/18 UZASADNIENIE W pozwie z dnia 11 maja 2018 roku powód(...) Spółka Akcyjnaz siedzibą wB., reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym, wystąpił przeciwko pozwanejA. S.o zapłatę kwoty 10.709,11 zł wraz z umownymi odsetkami w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 22 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu powód podniósł, że pozwana poprzez podpisanie weksla z dnia 26 września 2016 roku zobowiązała się do zapłaty oznaczonej w jego treści sumy pieniężnej, opiewającej na kwotę 10.709,11 zł. Wezwana do wykupu weksla pozwana nie dokonała żadnej wpłaty. (pozew 4-5v.) W dniu 18 maja 2018 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi wydał przeciwko pozwanej nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym (VIII Nc 5717/18), którym nakazał pozwanej, aby w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu zapłaciła powodowi z weksla kwotę 10.709,11 zł wraz z odsetkami umownymi w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych za opóźnienie w stosunku rocznym od dnia 22 kwietnia 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 2.492 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. (nakaz zapłaty k. 13) Od powyższego nakazu zarzuty wywiodła pozwana, reprezentowana przez zawodowego pełnomocnika, zaskarżając go w całości i wnosząc o uchylenie nakazu zapłaty i oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu pełnomocnik pozwanej podniósł, iż powód wypełnił weksel niezgodnie z deklaracją wekslową, ponadto zakwestionował obciążenie pozwanej prowizją, opłatą przygotowawczą i opłatą za Twój Pakiet, akcentując, że zostały one naliczone w oparciu o niedozwolone postanowienia umowne, wskazał również, że pozwana dokonała spłaty kwoty 5.115 zł i w związku z powyższym podniósł zarzut wygaśnięcia zobowiązania. (zarzuty k. 15-20) W odpowiedzi na zarzuty powód podtrzymał stanowisko wyrażone w pozwie. Wyjaśnił, iż na mocy umowy pożyczki pozwana zobowiązała się do spłaty kwoty 16.740, na którą złożyła się kwota udzielonej pożyczki – 7.750 zł, opłata przygotowawcza – 129 zł, wynagrodzenie prowizyjne – 6.511 zł, cenausługi (...)– 1.100 zł oraz odsetki umowne. Zobowiązanie miało zostać spłacone w 36 ratach po 465 zł każda, wymagalnych w terminie do 2-go dnia każdego miesiąca, począwszy od listopada 2016 roku. Pozwana nie wywiązała się z przyjętego na siebie zobowiązania, wobec czego pismem z dnia 22 marca 2018 roku powód wypowiedział umowę pożyczki. Odnosząc się do poszczególnych naliczonych opłat powód wskazał, że wynagrodzenie za udzielenie pożyczki stanowi umowne wynagrodzenie za możliwość skorzystania przez pożyczkobiorcę ze środków finansowych pożyczkodawcy przez czas trwania umowy, opłata przygotowawcza została naliczona, jako koszt związany z przygotowaniem umowy, w tym zgromadzeniem koniecznych dokumentów i dokonaniem weryfikacji zdolności kredytowej pozwanej oraz uruchomieniem środków, z kolei opłata za(...)była związana ze skorzystaniem przez pozwaną z fakultatywnej usługi, na mocy której otrzymywała ona szereg korzyści. (odpowiedź na zarzuty k. 53-59) Na rozprawie w dniu 29 stycznia 2019 roku pełnomocnicy stron nie stawili się. (protokół rozprawy k. 118) Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny: PozwanaA. S.zawarła w dniu 21 września 2016 roku z powodem umowę pożyczki gotówkowej nr(...), na mocy której powód udzielił pozwanej pożyczki w kwocie 7.750 zł (całkowita kwota pożyczki). Wypłaconą kwotę wraz z opłatą przygotowawczą – 129 zł, wynagrodzeniem prowizyjnym – 6.511 zł, opłatą za(...)– 1.100 zł oraz odsetkami umownymi w wysokości 9,92% w skali roku, łącznie 16.740 zł, pozwana zobowiązała się spłacić w 36 ratach po 465 zł każda, wymagalnych w terminie do 2-go dnia każdego miesiąca, począwszy od listopada 2016 roku. Wynagrodzenie z tytułu(...)było związane z wykupioną i zawnioskowaną przez pozwaną usługą o charakterze fakultatywnym, na mocy której w czasie trwania umowy mogła ona skorzystać z szeregu dodatkowych uprawnień: złożenia wniosku o odroczenie rat/obniżenie rat oraz o przyspieszoną wypłatę kwoty pożyczki, a także otrzymywała powiadomienia SMS o przelewie pożyczki na konto, terminie płatności raty oraz zaksięgowaniu jej płatności. Na zabezpieczenie pożyczki pożyczkobiorca obowiązany był wystawić i przekazać pożyczkodawcy w dniu podpisania umowy jeden wekselin blanco„nie na zlecenie”, który zachowywał ważność do momentu całkowitej spłaty zobowiązań wynikających z umowy pożyczki. W przypadku, gdy opóźnienie pożyczkobiorcy w płatności kwoty równej jednej racie przekraczało 30 dni, pożyczkodawca był uprawniony do wypowiedzenia umowy po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, a także do wypełnienia weksla na zasadach określonych w deklaracji wekslowej. Okres wypowiedzenia wynosił 30 dni. Od zadłużenia przeterminowanego powód był uprawniony do naliczania odsetek umownych za każdy dzień zwłoki w wysokości maksymalnych odsetek za opóźnienie. Zgodnie z deklaracją wekslową pozwana upoważniła powoda do wypełnienia weksla, do wpisania domicyliata i wypełnienia weksla na sumę odpowiadającemu jej zadłużeniu wobec pożyczkodawcy wynikającemu z umowy pożyczki łącznie z faktycznie poniesionymi przez pożyczkodawcę kosztami, m.in. w przypadku powstania po stronie pożyczkobiorcy zaległości z zapłatą jakiegokolwiek zobowiązania pieniężnego wynikającego z umowy pożyczki oraz upływu 7 dni od wezwania pożyczkobiorcy do zapłaty należnych kwot. (umowa pożyczki wraz z załącznikami k. 67-72, deklaracja wekslowa k. 73, wniosek o udzielenie pożyczki k. 76-79, wniosek o objęcie pożyczkobiorcy Twoim Pakietem k. 80-81) Z tytułu zaciągniętej pożyczki pozwana dokonała wpłat na łączną kwotę 6.045 zł. Pismem z dnia 5 marca 2018 roku powód wezwał pozwaną do spłaty w terminie 7 dni zadłużenia w kwocie 930 zł tytułem zaległych rat wymagalnych w dniach 2 lutego 2018 roku i 2 marca 2018 roku pod rygorem wypowiedzenia umowy pożyczki, a następnie, wobec braku spłaty, pismem z dnia 22 marca 2018 roku wypowiedział umowę pożyczki oraz poinformował o wypełnieniu weksla na kwotę 10.709,11 zł. Zadłużenie to obejmowało: kwotę niespłaconej pożyczki – 10.695 zł oraz odsetki umowne – 7 zł. (weksel k. 6, wypowiedzenie umowy k. 7, potwierdzenia przelewu k. 26-38, ostateczne wezwanie do zapłaty k. 60, wyciąg z książki nadawczej k. 61-63, k. 64-66, wyliczenie odsetek k. 75, karta klienta k. 82-83) Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie znajdujących się w aktach sprawy dowodów z dokumentów, których prawdziwość i rzetelność sporządzenia nie budziła wątpliwości, nie była również kwestionowana przez strony procesu. Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Powództwo jest zasadne w całości. Za podstawę dochodzonego w sprawie roszczenia powód przyjął przepisart. 720 k.c.Zgodnie ze stanowiskiem judykatury, kodeksowa definicja pożyczki wskazuje, że świadczeniem dającego pożyczkę jest przeniesienie na własność biorącego pożyczkę określonej ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku i wykonanie tego świadczenia dający pożyczkę powinien udowodnić w procesie cywilnym. Dopiero wówczas zasadne staje się oczekiwanie od biorącego pożyczkę, że udowodni on spełnienie swego świadczenia umownego tj. zwrot pożyczki (por. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2012 roku, I ACa 285/12, LEX nr 1162845). Innymi słowy pozwany, od którego powód domaga się zwrotu pożyczki nie musi wykazywać zwrotu pożyczki, dopóty powód nie wykaże, że pożyczki udzielił. W przedmiotowej sprawie, w ocenie Sądu, nie budziły wątpliwości twierdzenia faktyczne powoda o tym, że łączyła go z pozwaną umowa pożyczki gotówkowej nr(...), na mocy której udzielił pozwanej pożyczki w kwocie 7.750 zł, zaś pozwana zobowiązała się spłacić łączną kwotę 16.740 zł w 36 ratach po 465 zł każda, wymagalnych w terminie do 2-go dnia każdego miesiąca. Powód na potwierdzenie łączącego go z pozwaną stosunku zobowiązaniowego przedłożył umowę podpisaną przezA. S.wraz z harmonogramem spłat, jak również podpisany przez pozwaną wekselin blanco,których prawdziwość nie została przez pozwaną podważona, w konsekwencji Sąd uznał, że powód wykazał swoje roszczenie co do zasady. W oparciu o twierdzenia stron Sąd przyjął ponadto, iż na poczet zadłużenia pozwana dokonała wpłat w łącznej kwocie 6.045 zł, co wobec braku spłaty pozostałej części zadłużenia dało powodowi podstawę do wypowiedzenia umowy pożyczki, po uprzednim wystawieniu wezwania do zapłaty, oraz wypełnienia weksla na kwotę odpowiadającą zadłużeniu pozwanej. Wyjaśnienia wymaga w tym miejscu, iż zaoferowany przez powoda materiał dowodowy daje asumpt do wniosku, że weksel został wypełniony zgodnie z deklaracją wekslową i prawidłowo przedstawiony do zapłaty. Nie powielając poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych przypomnieć należy, że pożyczkodawca był uprawniony do wypełnienia wekslain blancona zasadach określonych w deklaracji wekslowej w przypadku, gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty wystawienia wezwania. Wszystkie wyżej wymienione przesłanki zostały przez powoda spełnione. Pismem z dnia 5 marca 2018 roku wezwał on pozwaną do zapłaty w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania kwoty 930 zł tytułem zaległych rat wymagalnych w dniach 2 lutego 2018 roku i 2 marca 2018 roku.A. S.nie wywiązała się z powyższej powinności, czym dała powodowi podstawę do wypowiedzenia umowy pożyczki i wypełnienia weksla na kwotę odpowiadającą jej zadłużeniu, zgodnie z treścią umowy i deklaracji wekslowej. O wypełnieniu weksla pozwana została poinformowana w piśmie z dnia 22 marca 2018 roku zawierającym oświadczenie o wypowiedzeniu umowy, w którym powód wskazał ponadto wysokość zadłużenia, numer rachunku bankowego, na który winna nastąpić jego spłata, 30-dniowy termin na jej dokonanie, oznaczył ponadto miejsce, w którym weksel był dostępny do wglądu. Wyjaśnienia wymaga w tym miejscu, iżustawa z dnia 28 kwietnia 1936 roku Prawo wekslowenie zawiera przepisów, które określałyby sposoby przedstawienia weksla do zapłaty. W judykaturze wskazuje się jednak, iż spełnienie przewidzianego w art. 38 ustawy wymogu przedstawienia weksla do zapłaty nie łączy się z koniecznością jego fizycznego okazania „do oczu” dłużnikowi głównemu. Wystarczające jest w tej mierze stworzenie wystawcy weksla przez posiadacza weksla realnej możliwości zapoznania się z oryginałem weksla w miejscu jego płatności (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2006 roku, sygn. akt IV CSK 132/05,L.). W niniejszej sprawie, o czym była mowa wyżej, powód pismem z 22 marca 2018 roku zawiadomił pozwaną, że wobec zwłoki w zapłacie należności wynikających z umowy pożyczki uzupełni wystawiony przez pozwaną wekselin blancona wskazaną w treści pisma kwotę, zaś weksel ten płatny będzie w ciągu najbliższych 30 dni. Jednocześnie wezwano wystawcę weksla do zapłaty zadłużenia. Wobec powyższego zasadnym jest przyjęcie, że pozwana miała stworzoną realną możliwość zapoznania się z oryginałem weksla w siedzibie powoda oznaczonej w główce pisma i porównania treści uzupełnionej w oryginale weksla z treścią otrzymanego zawiadomienia. Tym samym powód w sposób prawidłowy dokonał technicznej czynności, jaką stanowi czynność przedstawienia weksla i tym samym uczynił zadość celom regulacji określonej wart. 38 ustawy Prawo wekslowe. Nie można bowiem w ocenie Sądu przerzucać na powoda skutków bierności wystawcy weksla, który mimo stosownego zawiadomienia nie podjął żadnych działań mających na celu, nawet jeśli nie zapłatę należności, to przynajmniej zapoznanie się z oryginałem weksla w siedzibie wierzyciela. Wątpliwości nie budziło ponadto, że strona powodowa jest przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej m.in. w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych, a strona pozwana, jako osoba fizyczna jest konsumentem. Dlatego też należało ustalić, czy postanowienia umowy z dnia 21 września 2016 roku były dla jej stron wiążące. Sąd bowiem może, a nawet powinien dokonywać oceny postanowień zawartych umów, a także postanowień samych wzorców umów, co do ich zgodności z prawem. Ocena ta może zostać dokonana równieżin concretow toczącym się miedzy przedsiębiorcą, a konsumentem sporze, którego przedmiotem są skutki prawne określone postanowieniami umowy. Umowy konsumenckie podlegają bowiem ocenie w świetle klauzuli generalnej zart. 3851§1 k.c.z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez proferenta (por. m.in. wyrok SA w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 roku, VI Ca 228/07, LEX). Strona powodowa w pozwie domagała się zasądzenia od pozwanej kwoty 10.709,11 złz tytułu umowy pożyczki gotówkowej z dnia 21 września 2016 roku. Godzi się przypomnieć, że na oznaczoną w umowie całkowitą kwotę do zapłaty (16.740 zł) składały się: kwota wypłacona pozwanej – 7.750 zł, opłata przygotowawcza – 129 zł, wynagrodzenie prowizyjne – 6.511 zł, opłata za „Twój pakiet” – 1.100 zł oraz odsetki umowne. Biorąc zaś pod uwagę, że pozwana wykonała swoje zobowiązanie tylko częściowo powód wypowiedział umowę pożyczki, wskazując, że zadłużenie z tego tytułu wzrosło o odsetki (14,11 zł). Rozważania w powyższym zakresie rozpocząć należy od wyjaśnienia, że obowiązujące przepisy prawa nie zabraniają stronom stosunku zobowiązaniowego umawiania się na prowizję, która obok odsetek stanowi wynagrodzenie dla pożyczkodawcy z tytułu udostępnienia pożyczkobiorcy środków finansowych i jest powszechnie stosowana nie tylko przez podmioty oferujące pożyczki krótkoterminowe, ale także instytucje bankowe. Na takiej samej zasadzie dozwolone jest pobieranie od pożyczkobiorców opłat przygotowawczych. Ustalone przez powoda opłaty mieszczą się przy tym w limicie pozaodsetkowych kosztów kredytu przewidzianych art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim. Maksymalna wysokość wspomnianych kosztów jest ustalana, stosownie do art. 36a ust. 1 cyt. ustawy, poprzez dodanie dwóch wartości: 25% całkowitej kwoty kredytu oraz 30% całkowitej kwoty kredytu obliczonej stosownie do długości okresu spłaty, przy czym wymieniona wartość 30% obowiązuje dla okresu jednego roku. W praktyce oznacza to, że pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą w skali 6 miesięcy przekroczyć 40% całkowitej kwoty kredytu (25% + 15%), w skali roku 55% (25% + 30%), w skali 2 lat 85% (25% + 60%), a w każdym wypadku 100% całkowitej kwoty kredytu, stosownie do art. 36a ust. 2 cyt. ustawy (w niniejszej sprawie, wobec zobowiązania zaciągniętego na 36 miesiące, limit ten jest równy kwocie kapitału pożyczki). W tym miejscu zaznaczyć należy, żewartości maksymalne przewidziane w art. 36a cyt. ustawy zostały ustalone przez ustawodawcę w oparciu o analizę danych dotyczących działalności kredytodawców, odzwierciedlających realia rynku kredytowego. Jak wskazano w uzasadnieniu projektu ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 roku o zmianie ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym oraz niektórych innych ustaw, mocą której wprowadzono przepis art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, część kosztów związanych z udzieleniem pożyczki ma charakter stały, niezależny od okresu kredytowania: np. ocena zdolności kredytowej klienta, w tym sprawdzenie jego historii wBiurze (...)oraz biurach informacji gospodarczej, przygotowanie umowy w formie papierowej i przekazanie jej klientowi (w przypadku firm operujących w Internecie konieczność dostarczenia umowy pocztą), wycena ryzyka klienta na dzień zawarcia umowy (ryzyko stanowi również element części ruchomej limitu kosztów, ponieważ wraz z wydłużaniem okresu kredytowania ryzyko wzrasta), utrzymywanie baz danych o klientach (konieczność wypełniania wymogów związanych z ochroną danych osobowych), wynagrodzenia pracowników etc. W przypadku pożyczek udzielanych na niskie kwoty, a takie dominują w portfelach firm pożyczkowych,stosunek kosztów stałych do kwoty pożyczki zazwyczaj jest wysoki. I tak, w segmencie mikropożyczek, gdzie okres kredytowania na ogół nie przekracza miesiąca, koszty operacyjne kształtują się na poziomie 15–27% kwoty pożyczki. Do kosztów operacyjnych należy dodać koszt ryzyka, który w segmencie mikropożyczek oscyluje w granicach 11% (odsetek pożyczek straconych), zatem przeciętne koszty w tym segmencie kształtują się między 26% a 38% kwoty pożyczki. W ocenie ustawodawcy, wprowadzenie limitu stałego całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek, niezależnego od okresu kredytowania, w wysokości 25% całkowitej kwoty kredytu (pierwsza część wzoru z art. 36a ustawy) miało na celu umożliwienie przedsiębiorcom pokrycia kosztów stałych związanych z udzieleniem pożyczki. Jednocześnie limit mieszczący się w dolnej granicy kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców, miał na celu motywować przedsiębiorców do racjonalizacji kosztów. Z uwagi na fakt, że sektor pożyczek konsumenckich jest zróżnicowany, a zatem obejmuje również pożyczki udzielane na dłuższe okresy, w projekcie ustawy zaproponowano dodatkowo limit całkowitego kosztu kredytu z wyłączeniem odsetek, w wysokości 30%, uzależniony od okresu kredytowania (mający zastosowanie w skali roku). Wskazano, że koszty operacyjne w segmencie pożyczek udzielanych na dłuższe okresy stanowią 27,5% do 51% kwoty pożyczki. Do kosztów operacyjnych należy dodać koszt ryzyka, który szacuje się w tym segmencie na ok. 22%–25%.Całkowite koszty pożyczki udzielonej na okres 1 roku oscylują więc w granicach 49,5%–76% kwoty pożyczki. I w tym przypadku zaproponowany przez ustawodawcę limit mieści się w dolnych granicach kosztów ponoszonych przez pożyczkodawców (druk sejmowy nr 3460). Wskazać wreszcie należy, że za reprezentatywny przykład pożyczki przyjęto na etapie prac nad art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, sytuację, w której pożyczkobiorca otrzymuje kwotę 4.000 zł na okres 36 miesięcy, zaś kwota do zwrotu wynosi 10.800 zł, a więc jest blisko 3-krotnie wyższa. Kończąc tę część rozważań wyjaśnienia wymaga również, że firmy trudniące się udzielaniem pożyczek, w przeciwieństwie do instytucji bankowych, nie mogą osiągać wynagrodzenia w inny sposób, aniżeli przez naliczanie prowizji oraz odsetek. Oczywiste jest także, że samo naliczanie odsetek, choćby w maksymalnej przewidzianej prawem wysokości, w świetle poczynionych wyżej rozważań odnośnie stałych kosztów operacyjnych, nie jest w stanie zrekompensować pożyczkodawcom kosztów prowadzonej przez nich działalności. Jednocześnie nie budzi wątpliwości, że firmy, jak powodowa, prowadzą działalność nastawioną na zysk, a także, że pozwana miała pełną swobodę w wyborze instytucji, u której zamierzała się zadłużyć. Skoro więc pozwana zdecydowała się skorzystać z usług powoda, uznać należy, że akceptowała ona wysokość naliczanej przez pożyczkodawcę w związku z wnioskowaną kwotą pożyczki, prowizji, jak również pozostałych opłat. Nie sposób przy tym wymagać od pożyczkodawcy, aby na gruncie każdej z udzielanych pożyczek wykazywał wysokość poniesionych przez siebie kosztów, większość z nich, o czym była już mowa wyżej, ma bowiem stały charakter, niezależny od liczby zawartych w danym okresie umów, a zatem niemożliwe jest ich proste przeliczenie na potrzeby konkretnej umowy. Nieprzeliczalny jest również godziwy zysk, jaki pożyczkodawca ma prawo dla siebie osiągnąć i tu bowiem trudno znaleźć miarę, podług której zysk taki miałby być oceniany. Wysokość tego zysku jest niewątpliwie pochodną realiów rynkowych, te zaś, co jest rzeczą powszechnie znaną, cechuje duży dynamizm zmian. Powtórzenia wymaga, że wybór danego pożyczkodawcy należy wyłącznie do pożyczkobiorcy, to on decyduje u kogo i na jakich warunkach chce się zadłużyć. W dobie dzisiejszych czasów i dostępności szerokiej gamy ofert firm pożyczkowych w Internecie, nie nastręcza przy tym trudności porównanie tychże ofert i wybór najkorzystniejszej. Pamiętać także należy, że pożyczkobiorca ma możliwość odstąpienia od umowy w terminie 14 dni, które to działanie rodzi wyłącznie koszty odsetkowe, a więc obiektywnie niewysokie. Oczywiste jest również, że skoro ustawodawca przewidział możliwość naliczania pozaodsetkowych kosztów kredytu w wysokości oznaczonej w art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, a jednocześnie, o czym była już mowa, brak jest przepisów prawa, które zabraniałyby stronom stosunku zobowiązaniowego umawiania się na prowizję, czy też opłaty przygotowawcze, nie sposób przyjąć, aby zastrzegając sporne opłaty powód działał w sposób sprzeczny z ustawą, bądź też dążył do jej obejścia. Jak wyjaśnił Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 17 sierpnia 2018 roku w sprawie III Ca 686/18, z woli ustawodawcy, takie działanie powoda, które przejawia się naliczeniem pozaodsetkowych kosztów kredytu w wysokości przewidzianej art. 36a ustawy o kredycie konsumenckim, jest w pełni dopuszczalne. Nie można zatem stwierdzić, że tego rodzaju zastrzeżenia umowne w istocie mają na celu obejście przepisów o odsetkach maksymalnych. Odnosząc się do pozostałych naliczonych przez powoda kosztów, nie sposób przyjąć, aby opłata przygotowawcza w kwocie 129 zł miała zawyżony charakter, co się zaś tyczy opłaty za(...)to jak już wyjaśniono, była ona naliczona w związku z wykupioną przez pozwaną usługą. Ta, co istotne, miała charakter fakultatywny, a zatem wyłącznie od pozwanej zależało, czy powód z jej tytułu naliczy dodatkowe koszty (z przedłożonych przez powoda dokumentów jednoznacznie wynika, że pozwana poza złożeniem wniosku o pożyczkę, złożyła odrębny wniosek o objęcie jej przedmiotowym pakietem, co podważa twierdzenia pełnomocnika pozwanej, jakoby wykupienie Twojego Pakietu było obowiązkowe). Usługa ta nie miała przy tym charakteru pozornego, konstytuowała bowiem po stronie pożyczkobiorcy szereg uprawnień. Oczywiście bez znaczenia pozostaje, czy pożyczkobiorca realnie skorzysta z wszystkich przyznanych mu uprawnień, opłata w kwocie 1.100 zł była bowiem naliczana za samo ich udostępnienie pożyczkobiorcy. Nie budzi także wątpliwości, iż rolą Sądu nie jest kreowanie właściwych cen z tytułu proponowanych przez pożyczkodawcę dodatkowych usług, zwłaszcza w sytuacji, gdy ich wykupienie nie jest warunkiemsine qua nonudzielenia pożyczki. Na koniec wyjaśnić należy, że pozwana nie udowodniła (art. 6 k.c.,art. 232 k.p.c.), aby z tytułu spłaty pożyczki uiściła kwotę wyższą, aniżeli wskazana przez powoda. Przypomnienia wymaga, że to na dłużniku ciąży powinność wykazania, że spłacił swoje zobowiązanie wynikające z umowy pożyczki. Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawieart. 496 k.p.c.utrzymał w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w sprawie o sygn. akt VIII Nc 5717/18 w całości. O kosztach procesu rozstrzygnięto w oparciu o treśćart. 98 k.p.c. Strona powodowa wygrała sprawę w całości, a zatem należy się jej od pozwanej zwrot kosztów procesu w pełnej wysokości. Na koszty poniesione przez powoda złożyły się: opłata od pozwu w kwocie 75 zł, koszty zastępstwa radcy prawnego w kwocie 3.600 zł (§ 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, t.j. Dz.U. 2018, poz. 265) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł. Mając na uwadze powyższe, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 3.692 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Na podstawieart. 80 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(t.j. Dz.U. 2018, poz. 300) Sąd nakazał zwrócić ze Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi na rzecz powoda kwotę 59 zł tytułem różnicy pomiędzy opłatą sądową pobraną od pozwu a opłatą należną.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi date: '2019-02-07' department_name: VIII Wydział Cywliny judges: - Tomasz Kalsztein legal_bases: - art. 720 k.c. - art. 38 ustawy Prawo wekslowe - art. 232 k.p.c. - art. 80 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: Anita Zięba signature: VIII C 1481/18 ```
150500000001521_III_AUa_000177_2007_Uz_2007-07-03_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn.akt III AUa 177/07 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 3 lipca 2007r. Sąd Apelacyjny - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSA Tomasz Kajewski (spr.) Sędziowie: SA Maria Jolanta Kazberuk SO del. Krzysztof Staryk Protokolant: Barbara Chilimoniuk po rozpoznaniu w dniu 3 lipca 2007 r. w Białymstoku sprawy z wnioskuA. K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB. o rentę inwalidy wojennego na skutek apelacji wnioskodawczyniA. K. od wyroku Sądu Okręgowego Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 16 listopada 2006 r. sygn. akt V U 1201/06 o d d a l a apelację.- UZASADNIENIE Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział wB.decyzją z dnia 02.02.2006r. wydaną w oparciu o przepisyustawy z dnia 29.05.1974r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin( Dz. U. z 2002r. Nr 9, poz.87 z późn. zm.) zawiesiłA. K.prawo do renty od dnia 1 lutego 2006r., gdyż wnioskodawczyni stale przebywa poza granicami Polski. W odwołaniu od powyższej decyzjiA. K.podniosła, iż wstrzymanie wypłaty świadczenia na podstawieart. 5 ustawy z dnia 29.05.1974r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzinnarusza przepisy prawa krajowego, w szczególnościart. 19 Konstytucjioraz przepisy unijne tj. art. 10 Rozporządzenia Nr 1408/71 i art. 189 Traktatu Rzymskiego. Sąd Okręgowy Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku wyrokiem z dnia 16.11.2006r. oddalił odwołanie. Sąd I instancji rozpoznając sprawę ustalił, iż decyzją z dn. 06.11.1993r. kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych potwierdził uprawnieniaA. K.określone wustawie z dn. 24 stycznia 1991r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennegoi zaliczył okres deportacji do(...)od marca 1946r. do lipca 1958r. do działalności kombatanckiej. W związku z powyższym wnioskodawczyni od 1 maja 1998r. pobierała rentę inwalidy wojennego z tytułu częściowej niezdolności pozostającej w związku z deportacją.A. K.zamieszkuje obecnie wW. B.. Z tego powodu organ rentowy zawiesił jej wypłatę świadczenia rentowego. Analizując zgromadzony materiał dowodowy Sąd Okręgowy uznał, iż decyzja organu rentowego jest zgodna zart. 5 ustawy z dnia 29.05.1974r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin, gdyż świadczenia mogą być wypłacane jedynie w przypadku, gdy uprawniony zamieszkuje na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Sąd I instancji stwierdził, iż przepis powyższy – wbrew twierdzeniom wnioskodawczyni – nie naruszaart. 19 Konstytucjiani preambułyustawy z dnia 24.01.1991r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego( t. jedn. Dz. U. z 2002r. Nr 42, poz. 371 z późn. zm.) jako norm o charakterze deklaratywnym i odsyłającym do innych szczegółowych rozwiązań ustawowych. Odnosząc się do zarzutu sprzeczności uregulowania ustawowego z przepisami Rozporządzenia Rady (EWG) Nr 1408/71 z dnia 14 czerwca 1971r. w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych, osób prowadzących działalność na własny rachunek i do członków ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie ( Dz. U. UE L z dnia 5 lipca 1971r.) Sąd Okręgowy powołując się na art. 4 ust. 4 w/w rozporządzenia wskazał, iż taka sytuacja nie zachodzi, gdyż unormowania rozporządzenia nie stosuje się do pomocy społecznej i opieki zdrowotnej ani do systemów świadczeń dla ofiar wojny lub jej skutków. Apelację od powyższego wyroku wywiodłaA. K., zarzucając dokonanie błędnych ustaleń faktycznych polegających na przyjęciu, iż wnioskodawczyni na stałe zamieszkuje na terenie Wielkiej Brytanii i niewyjaśnienie powodu przebywania jej poza granicami kraju. Podniosła, iż regulacja stanowiąca podstawę rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego narusza przepisyKonstytucji, Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej, Traktatu Rzymskiego,Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolnościszczegółowo wymienionych w treści apelacji. Wskazując na powyższe wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie jest zasadna. Zakres i przedmiot rozpoznania sądowego w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych wyznacza treść decyzji organu rentowego. W postępowaniu wywołanym odwołaniem do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, zgodnie z systemem orzekania w sprawach z tego zakresu, sąd rozstrzyga o prawidłowości zaskarżonej decyzji. Zadaniem Sądu I instancji było ustalenie, czy odmowa wypłacania wnioskodawczyni świadczenia rentowego przewidzianego wustawie z dnia 29 maja 1974r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin( Dz. U. z 2002r. Nr 9, poz.87 z późn. zm.) należnego z mocyart. 12 ustawy z dn. 24 stycznia 1991r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennegobyła zgodna z prawem ( t. jedn. Dz. U. z 2002r. Nr 42, poz. 371 z późn. zm.). Bezspornym w sprawie jest, iżA. K.ma status kombatanta, albowiem w okresie od marca 1946r. do lipca 1958r. była deportowana do(...). Fakt pobytu na deportacji był niekwestionowany i został potwierdzony stosownym zaświadczeniem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. W związku z inwalidztwem, które pozostawało w związku z pobytem naS., od 1998r. nabyła uprawnienia do renty inwalidzkiej. Na wstępie zauważyć należy, iż ustawa o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin wraz zustawą o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennegotworzą system zabezpieczenia osób zasłużonych dla Ojczyzny. Powyższe przepisy pozostają ze sobą w związku i łącznie regulują pełny katalog okoliczności uzasadniających uznanie wskazanych w niej stanów faktycznych za inwalidztwo wojenne, a w konsekwencji przyznania świadczeń. Zgodnie z treściąart. 12 ust. 1 ustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennegoświadczenia i uprawnienia przewidziane w przepisachustawy z dnia 29 maja 1974r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin( Dz. U. z 2002r. Nr 9, poz. 87 z późn. zm.) przysługują osobom zaliczonym do jednej z grup inwalidztwa pozostającego w związku z pobytem w miejscach, o których mowa m. in. wart. 3 pkt 2(a więc osobom, które przebywały na deportacji). Stosownie do treści art. 5 ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin świadczenia określone w ustawie świadczenia przysługują w czasie pobytu osoby uprawnionej na obszarze Państwa Polskiego, chyba że niniejsza ustawa albo umowy międzynarodowe stanowią inaczej. Oznacza to, że ustawodawca wprowadził ograniczenie wypłaty świadczeń inwalidów wojennych ( i odpowiednio kombatantów) po ich wyjeździe z Polski. Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy stwierdzić należy, iż organ rentowy zasadnie zawiesił wnioskodawczyni wypłatę świadczenia w związku z jej pobytem poza granicami kraju. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego jednoznacznie wynika, iżA. K.przebywa wW. B.. Zarówno przed organem rentowym, jak też w toku postępowania sądowego wnioskodawczyni wielokrotnie w treści pism podnosiła, iż miejscem jej pobytu jestW. B.Ten fakt ma przesądzające znaczenie w sprawie. Zauważyć należy, iż ustawodawca wiąże podstawę zawieszenia wypłaty świadczeń z miejscem faktycznego przebywania osoby uprawnionej, nie zaś z miejscem jej zameldowania. Skoro wnioskodawczyni rzeczywiście zamieszkuje poza granicami Polski, to zachodzą przesłanki uzasadniające zawieszenie prawa do renty inwalidzkiej. Okoliczność, iżA. K.nadal jest zameldowana na stałe w Rzeczypospolitej Polskiej jest bez znaczenia, gdyż decydujące znaczenie ma miejsce faktycznego pobytu osoby uprawnionej do świadczeń. Bez wpływu na zawieszenie prawa do świadczeń są przyczyny pobytu wnioskodawczyni poza granicami kraju, gdyż ustawodawca w art. 5 w/w ustawy nie wyróżnia sytuacji, w jakich przebywanie za granicą nie ogranicza wypłaty świadczeń. Z tych względów zarzuty skarżącej wskazującej, iż Sąd I instancji nie poczynił ustaleń co do powodów wyjazdu za granicę jako mających istotne znaczenie w sprawie, nie mogą odnieść zamierzonego skutku. Brak jest również podstaw, aby przyjąć, iż organ rentowy wydając zaskarżoną decyzję dopuścił się naruszenia przepisów prawa międzynarodowego czy też prawa Unii Europejskiej. Sądowi Apelacyjnemu nie są znane przepisy, które wyłączałyby ograniczenie wypłaty świadczeń z art. 5 ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin osoby uprawnionej po jej wyjeździe z Polski. W tym zakresie brak jest umowy pomiędzy Rzeczypospolitą Polską aK. W. B.. Z kolei akty prawne obowiązujące na terenie Unii Europejskiej, na które powołuje się skarżąca w apelacji, zawierają jedynie ogólne zasady prawne, które aktami prawnymi niższego rzędu ( rozporządzenie, dyrektywa) są doprecyzowane. Tymczasem rozporządzenie Nr 1408/71 z dnia 14 czerwca 1971r. w sprawie stosowania systemów zabezpieczenia społecznego do pracowników najemnych, osób prowadzących działalność na własny rachunek i do członków ich rodzin przemieszczających się we Wspólnocie ( Dz. U. UE L z dnia 5 lipca 1971r.) o ile w sposób bezpośredni reguluje kwestie świadczeń z systemu zabezpieczenia społecznego dla wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej, to nie odnosi się do ustawodawstwa krajowego w zakresie świadczeń dla ofiar wojny lub jej skutków, co wprost wynika z art. 4 ust. 4. Oznacza to, że niniejsze rozporządzenie nie wpływa na unormowania obowiązujące w Rzeczypospolitej Polskiej w przedmiocie świadczeń dla ofiar wojny lub jej skutków tj. regulacje ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin orazustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego. Odnosząc się do zarzutu wnioskodawczyni, iż art. 5 ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin nie powinien być stosowany jako niezgodny zKonstytucjąoraz preambułą doustawy o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego, stwierdzić należy, iż dopóki przepis powyższy nie zostanie uchylony przez ustawodawcę bądź zostanie stwierdzona jego niekonstytucyjność przez Trybunał Konstytucyjny funkcjonuje w obrocie prawnym i jako taki podlega stosowaniu przez organy państwowe oraz organy sprawiedliwości. Kierując się powyższymi względami Sąd Apelacyjny na podstawieart. 385 kpcorzekł jak w wyroku.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Białymstoku date: '2007-07-03' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Maria Jolanta Kazberuk - Krzysztof Staryk - Tomasz Kajewski legal_bases: - art. 5 ustawy z dnia 29.05.1974r. o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin - art. 19 Konstytucji - art. 12 ustawy z dn. 24 stycznia 1991r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego - art. 385 kpc recorder: Barbara Chilimoniuk signature: III AUa 177/07 ```
152515250000503_I_C_000602_2018_Uz_2018-11-15_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktI C 602/18 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 15 listopada 2018 r. Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim w Wydziale I Cywilnym, w składzie: Przewodniczący SSR Mariusz Kubiczek Protokolant st. sekr. sądowy Anna Kleszczewska po rozpoznaniu w dniu 5 listopada 2018 roku w Tomaszowie Maz. przy udziale ----------------------------------------- na rozprawie sprawy z powództwa(...) Bank (...) S.A.z siedzibą weW. przeciwko-D. C., o zapłatę orzeka; 1/ zasądza od pozwanegoD. C.na rzecz powoda(...) Bank (...) S.A.z siedzibą weW.kwotę43.233,93(czterdzieści trzy tysiące dwieście trzydzieści trzy i 93/100) złotych z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy lombardowej NBP rocznie, nie więcej niż w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie, liczonymi od kwoty 37.902,57 złotych od dnia 15 czerwca 2018 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 2.162,00 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania, 2/ nakazuje wypłacić radcy prawnemuK. K.ze Skarbu Państwa /Sądu Rejonowego/ wynagrodzenie w wysokości 4.428,00 zł (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem złotych- w tym podatek VAT) tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu przez radcę prawnego z urzędu. UZASADNIENIE W e-pozwie z dnia 28 lutego 2018r. powód(...) Bank (...) S.A.z siedzibą weW.domagał się zasądzenia od pozwanegoD. C.na rzecz powoda kwoty 43.233,93 złotych wraz z odsetkami umownymi za opóźnienie, liczonymi od kwoty 37.902,57 złotych od dnia 15 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty oraz zwrotu kosztów postępowania /k-4/. W dniu 12 marca 2018 roku Sąd Rejonowy Lublin -Zachód w Lublinie wydał postanowienie, którym przekazał rozpoznanie sprawy do Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz., wobec stwierdzenia braku podstaw do wydania nakazu zapłaty /k-7 odwrót/. PozwanyD. C., zastąpiony przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, nie uznał powództwa i wniósł o jego oddalenie i przyznanie pełnomocnikowi kosztów nieopłaconej pomocy prawnej /k-53/. W uzasadnieniu swojego stanowiska podniósł brak skuteczności wypowiedzenia umowy przez powoda wobec złożenia odpisu nieposiadającego cech indywidualizujących wystawcę oraz braku umocowania do składania oświadczeń w imieniu Banku /k-53/. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 14 listopada 2013 roku pozwanyD. C.zawarł z(...) Bank (...) S.A.z siedzibą weW.umowę pożyczki gotówkowej nr(...)w wysokości 74.367,98 złotych na okres od dnia 14 listopada 2013 roku do 17 listopada 2017 roku. kwota pożyczki została pomniejszona o należną Bankowi prowizję w wysokości 2.950,00 złotych oraz opłatę za ochronę ubezpieczeniową w wysokości 21.417,98 złotych. Wobec nie wywiązania się przez pozwanego z warunków zawartej umowy pożyczki, strona powodowa pismem z dnia 18 grudnia 2016 roku wezwała pozwanego do uregulowania zaległości, a w dniu 16 marca 2017 roku dokonała wypowiedzenia umowy z 30. dniowym okresem wypowiedzenia . pismo zawierające wypowiedzenie umowy pożyczki pozwany otrzymał w dniu 27 marca 2017 roku. w dniu 14 czerwca 2017 roku Bank wystawił wyciąg z ksiąg bankowych. Na wysokość zadłużenia składają się następujące kwoty ; 37.902,57 złotych kapitał niespłaconej pożyczki, 5.171,36 złotych – odsetki za okres od dnia 14 listopada 2013 roku do dnia wystawienia wyciągu, naliczone zgodnie z treścią umowy pożyczki, 160,00 złotych tytułem opłat i prowizji. Bank (...) S.A.z siedzibą weW.udzielił w dniu 11 września 2014 roku pełnomocnictwaM. M.- pracownikowi Departamentu Egzekucji Komorniczej m.in. do składania oświadczeń woli w imieniu Banku w zakresie wypowiadania umów kredytowych. /dowód; umowa pożyczki k-17 do k-23,przedegzekucyjne wezwanie do uregulowania zaległości k-24, wypowiedzenie umowy wraz z dowodem doręczenia k-25, k-26,zestawienie wpłat pozwanego k-57 odwrót do k-58 odwrót, wyciąg z ksiąg bankowych k-15 do k-16,pełnomocnictwo k-11/. Sąd zważył, co następuje : Powództwo jest w pełni zasadne. Zebrany materiał dowodowy w postaci dokumentów złożonych przez stronę powodową w sposób oczywisty wskazuje, że pozwany zawarł umowę pożyczki gotówkowej i nie dotrzymała warunków umowy. Wyliczona przez stronę powodowa należność nie budzi wątpliwości Sądu. Podniesione przez stronę pozwaną zarzuty braku skuteczności wypowiedzenia umowy pożyczki są niezasadne. Przywołane przez powoda stanowisko judykatury co do ważności parafy na równi z podpisem / wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2007 roku, III CSK)07/ nie budzi wątpliwości Sądu, że wypowiedzenie przedmiotowej umowy spełnia wszystkie wymogi oświadczenia woli i było skuteczne. Poza tym wskazać należy, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, iż wypowiedzenie umowy pożyczki dokonane zostało przez osobę – pracownika Banku, posiadającego pisemne umocowanie do składania w imieniuBanku (...)woli w zakresie wypowiadania umów kredytowych /k-11/. Wobec powyższych okoliczności należało żądanie pozwu uwzględnić i zasądzić kwotę zgodną z żądaniem pozwu wraz z odsetkami umownymi liczonymi od dnia 15 czerwca 2017 roku, od kwoty należności głównej/k-4/. O kosztach postępowania orzeczono na podstawie przepisuart. 98 k.p.c.przyjmując zasadę odpowiedzialności za wynik sprawy / na koszty te składają się ; opłata od pozwu = 2.162,00 złotych/. O kosztach nieopłaconej pomocy sądowej udzielonej pozwanemu przez Kancelarię Radcy PrawnegoK. K.orzeczono na podstawie przepisu § 8 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielanej przez radcę prawnego z urzędu / Dz. U. z 5.11.2015 roku, poz. 1805/. Prawidłowo wyliczona kwota z tego tytułu wraz z podatkiem VAT powinna wynosić 5.904,00 złotych. .
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Tomaszowie Mazowieckim date: '2018-11-15' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Mariusz Kubiczek legal_bases: - art. 98 k.p.c. recorder: st. sekr. sądowy Anna Kleszczewska signature: I C 602/18 ```
153000000001521_III_AUa_000793_2015_Uz_2015-12-21_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III AUa 793/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 21 grudnia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA Elżbieta Gawda Sędziowie: SA Krzysztof Szewczak SA Elżbieta Czaja (spr.) Protokolant: protokolant sądowy Joanna Malena po rozpoznaniu w dniu 21 grudnia 2015 r. w Lublinie sprawyD. D. przeciwko Dyrektorowi Wojskowego Biura Emerytalnego wL. o prawo do wojskowej renty rodzinnej na skutek apelacji pozwanego Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego wL. od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 28 maja 2015 r. sygn. akt VII U 173/15 I uchyla częściowo zaskarżony wyrok w punkcie I i umarza postępowanie w zakresie prawa do renty rodzinnej za okres od 1 maja 2015 roku do 30 czerwca 2015 roku; II oddala apelację w pozostałej części; III zasądza od Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego wL.na rzeczD. D.kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Elżbieta Czaja Elżbieta Gawda Krzysztof Szewczak Sygn. akt III AUa 793/15 UZASADNIENIE rozstrzygnięcia zawartego w punkcie I Wyroku Sądu Apelacyjnego Decyzją z dnia 19 listopada 2014 roku, w sprawie zmiany decyzji z dnia 1 września 2014 roku o przyznawaniu wojskowej renty rodzinnej w zakresie daty prawa do wojskowej renty rodzinnej, wydaną przez Wojskowe Biuro Emerytalne wL., zmieniono w/w decyzję w ten sposób, że datę 31 sierpnia 2015 roku do której przyznano prawo do wojskowej renty rodzinnej zmieniono na datę 30 kwietnia 2015 roku. W odwołaniuD. D.nie zgodził się z powyższą decyzją wnosząc o jej zmianę. W odpowiedzi na odwołanie organ emerytalny wnosił o odrzucenie odwołania, zasądzenie kosztów postępowania wg norm przepisanych, zaś w razie nieuwzględnienia przez Sąd przekroczenia terminu na wniesienie odwołania, wnosił o oddalenie odwołanie. W toku postępowania na rozprawie w dniu 28 maja 2015 roku skarżący podtrzymał swoje odwołanie, zaś wobec wydania nowej decyzji przez Wojskowe Biuro Emerytalne wL.z dnia 27 kwietnia 2015 roku wnosił o umorzenie postępowania w tej części w jakiej na mocy w/w decyzji zostało przyznane prawo do świadczenia. Pełnomocnik Wojskowego Biura Emerytalnego wnosił o odrzucenie odwołania ewentualnie o jego oddalenie, zaś w zakresie żądania przyznania prawa do renty za okres od 1 maja 2015 roku do dnia 30 czerwca 2015 roku wnosił o umorzenie postępowania. Wyrokiem z dnia 28 maja 2015 roku Sąd Okręgowy w Lublinie w pkt I zmienił zaskarżoną decyzję w ten sposób, że ustaliłD. D.prawo do wojskowej renty rodzinnej od dnia 1 maja 2015 roku do dnia 31 sierpnia 2015 roku. D. D.urodzony (...), uprawniony był do wojskowej renty rodzinnej po zmarłym ojcu do dnia 31 sierpnia 2015 roku. W dniu 19 listopada 2014 roku organ rentowy wydał decyzję na podstawie której ustalił wnioskodawcy prawo do wojskowej renty rodzinnej do dnia 30 kwietnia 2015 roku. W toku postępowania wnioskodawca złożył do akt sprawy zaświadczenie z dnia 6 maja 2015 roku nr(...)wydane przezZespół Szkół Zawodowych Nr (...)im. Gen.F. K.wD.z którego wynika, iżD. D.w roku szkolnym 2014/2015 jest uczniem klasy 4 w/w szkoły. W zaświadczeniu wskazano również, iż wnioskodawca posiada status ucznia do dnia 31 sierpnia 2015 roku. Ponadto wnioskodawca złożył do akt odpis decyzji z dnia 27 kwietnia 2015 roku wydanej przez Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego wL.z której wynika, iżD. D.ma ustalone prawo do wojskowej renty rodzinnej do dnia 30 czerwca 2015 roku. Sąd Okręgowy uznał odwołanie wnioskodawcy za zasadne. Wskazując, żeD. D.w roku szkolnym 2014/2015 był uczniem klasy 4 w/w szkoły, oraz że posiada status ucznia do dnia 31 sierpnia 2015 roku. Sąd zaznaczył, że jedynie omyłkowo wskazał początek uprawnienia do powyższego świadczenia od dnia 1 maja 2015 roku, gdyż skarżącemu świadczenie to przysługuje od powyższej daty do dnia 30 czerwca 2015 roku na mocy decyzji Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego wL.z dnia 27 kwietnia 2014 roku, a strony wnosiły o umorzenie postępowania w zakresie w jakim świadczenie to zostało przyznane na mocy w/w decyzji. Zatem prawidłową datą przyznania przez Sąd prawa do wojskowej renty rodzinnej powinna być data od 1 lipca 2015 roku, zaś w pozostałym zakresie na podstawieart. 355w zw. zart. 13 § 2 k.p.c.postępowanie należało umorzyć. Powyższa kwestia prawna w żaden jednak sposób nie wpływa na fakt, iż omawiane świadczenie wnioskodawcy się należy przez cały powyższy okres tj. od dnia 1 maja 2015 roku do 31 sierpnia 2015 roku. Apelację od wyroku złożył Dyrektor Wojskowego Biura Emerytalnego wL.zaskarżając wyrok w pkt I zarzucając naruszenie przepisów postepowania tj.art. 355§ k.p.c.poprzez wydanie wyroku w okolicznościach w jakich to było niedopuszczalne W razie nieuwzględnienia tego zarzutu podniósł zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego tj. art. 68 ust 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS w zw. art., 23 i 24 ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz członków ich rodzin poprzez przyjęcie, że pojęcie ukończenie nauki w szkole należy utożsamiać z zakończeniem roku szkolnego w rozumieniuart. 63 ustawy o systemie oświaty, skutkujące przyznaniem odwołującemu prawa do wojskowej renty rodzinnej od dnia zakończenia ostatniego dla niego roku w szkole średniej tj. do dnia 31 grudnia 2015 roku. Wniósł o uchylenie wyroku w zaskarżonej części i oddalenie odwołania oraz zasądzenie na rzecz organu rentowego kosztów postepowania za obie instancje. W odpowiedzi na apelację pełnomocnik wnioskodawcy wnosił o jej oddalenie i zasądzenie kosztów procesu. Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacja jest zasadna, w części dotyczącej rozstrzygnięcia o przyznaniu renty od 1 maja 2015 roku do 30 czerwca 2015 roku. Orzekanie w części dotyczącej tego okresu było już na etapie postępowania przed Sądem I instancji bezprzedmiotowe, wobec decyzji Dyrektora Wojskowego Biura Emerytalnego wL.z dnia 27 kwietnia 2014 roku (decyzja k. 7 akta sprawy VII U 1043/15 ) na podstawie której wnioskodawcy przyznano prawo do wojskowej renty rodzinnej za ten okres. Uchybienie to zostało dostrzeżone przez sam Sąd I instancji, który w uzasadnieniu wskazał, że omyłkowo wskazał początek uprawnienia do powyższego świadczenia od dnia 1 maja 2015 roku. Zatem prawidłową datą przyznania przez Sąd prawa do wojskowej renty rodzinnej powinien być dzień 1 lipca 2015 roku, zaś w pozostałym zakresie postępowanie należało umorzyć. Zgodnie zart. 47713k.p.c.zmiana przez organ rentowy zaskarżonej decyzji przed rozstrzygnięciem sprawy przez sąd - przez wydanie decyzji uwzględniającej w całości lub w części żądanie strony - powoduje umorzenie postępowania w całości lub w części. Poza tym zmiana lub wykonanie decyzji nie ma wpływu na bieg sprawy. Z tych względów Sąd Apelacyjny na podstawieart.386 § 3 k.p.c.orzekł jak wpunkcie Iorzeczenia.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Lublinie date: '2015-12-21' department_name: III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Elżbieta Gawda - Elżbieta Czaja - Krzysztof Szewczak legal_bases: - art. 13 § 2 k.p.c. - art. 63 ustawy o systemie oświaty recorder: protokolant sądowy Joanna Malena signature: III AUa 793/15 ```
152000000000503_I_ACa_000395_2020_Uz_2021-11-18_003
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs9ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842) Sygn. akt I ACa 395/20 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 18 listopada 2021 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Józef Wąsik (spr.) Sędziowie: SSA Izabella Dyka SSO (del.) Adam Sęk Protokolant: st. sekretarz sądowy Krzysztof Malinowski po rozpoznaniu w dniu 26 października 2021 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwa(...) Sp. z o.o.wW. przeciwko Gminie MiastaK. o zapłatę na skutek apelacji obu stron od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 20 grudnia 2019 r. sygn. akt I C 937/12 1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że: a) w punkcie I kwotę 3.298.104,05 zł podwyższa do kwoty 3.924.743,82 zł (trzy miliony dziewięćset dwadzieścia cztery tysiące siedemset czterdzieści trzy złote i 82/100), b) w punkcie IV kwotę 110.750,42 zł obniża do kwoty 108.824 zł (sto osiem tysięcy osiemset dwadzieścia cztery złote), c) w punkcie V kwotę 9.630,47 zł podwyższa do kwoty 11.557 zł (jedenaście tysięcy pięćset pięćdziesiąt siedem złotych); 2. oddala apelację strony powodowej w pozostałym zakresie oraz w całości apelację strony pozwanej; 3. zasądza od strony pozwanej na rzecz strony powodowej kwotę 1.345 zł (jeden tysiąc trzysta czterdzieści pięć złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego; 4. nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowegow Krakowie od strony powodowej z przysądzonego roszczenia kwotę 92.807 zł (dziewięćdziesiąt dwa tysiące osiemset siedem złotych), zaś od strony pozwanej kwotę 7.093 zł (siedem tysięcy dziewięćdziesiąt trzy złote) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych. SSA Izabella Dyka SSA Józef Wąsik SSO (del.) Adam Sęk Sygn. akt I A Ca 395/20 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 25 października 2010 roku skierowanym przeciwko Gminie MiejskiejK.(...)z ograniczoną odpowiedzialnością wW.wniosła o zasądzenie na jej rzecz kwoty 40 849 345, 51 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 28 lipca 2003 roku do dnia zapłaty i kosztami postępowania. Na uzasadnienie swojego roszczenia strona powodowa wskazała, że powyższej kwoty dochodzi tytułem naprawienia szkody w postaci utraconych korzyści, a powstałej wskutek stwierdzenia nieważności decyzji Prezydenta MiastaK.z dnia 28 lipca 2003 roku nr(...)zatwierdzającej projekt budowalny i udzielającej pozwolenia na budowę zamierzenia budowlanego „Tor saneczkowy typu(...)z obiektami towarzyszącymi. Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania. W pierwszej kolejności zarzuciła brak legitymacji biernej po stronie pozwanej, albowiem czynności z zakresu administracyjno-budowlanego leżą w kompetencji starosty, a więc w przypadku miast na prawach powiatu, jakim jestK., Prezydenta Miasta, pozwanym winien być więc Skarb Państwa – Prezydent MiastaK.. Dalej w ocenie strony pozwanej do zaistniałej sytuacji faktycznej należy stosować przepisy sprzed nowelizacjikodeksu cywilnegodokonanej ustawą z dnia 17 czerwca 2004 roku, a więc stronie powodowej należy się jedynie odszkodowanie za straty rzeczywiście poniesione, które zostały już wyrównane. Ponadto według strony pozwanej powodowa spółka dochodzi wyrównania szkody, która jest w istocie odszkodowaniem na przyszłość, względnie szkody ewentualnej, która nie podlega naprawieniu. Strona pozwana zakwestionowała również wysokość odszkodowania wyliczoną przez stronę powodową. Wyrokiem z dnia 27 września 2011 roku, sygn. akt(...)Sąd Okręgowy wK.oddalił powództwo i zasądził od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kwotę 7217 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. W rozważaniach prawnych Sąd wskazał, że nie budzi wątpliwości, iż w niniejszej sprawie znajdą zastosowanie przepisy wprowadzone dokodeksu cywilnegoustawą nowelizującą z 17 czerwca 2004 roku. Sąd uznał, że dopiero wydanie prawomocnej decyzji nadzorczej jest tym zdarzeniem, które skutkuje możliwością żądania odszkodowania. Decyzja taka stanowi bowiem prejudykat, którego istnienie umożliwia dochodzenie odszkodowania, a wydana została po dniu 1 września 2004 roku. Dalej Sąd wskazał, że decyzja leżąca u podstaw niniejszego postępowania została wydana w zakresie administracji architektoniczno-budowlanej sprawowanej przez powiat, a więc organ administracji samorządowej. Kolejno Sąd analizował przesłanki odpowiedzialności strony pozwanej na gruncieart. 417 (1) k.c.orazart. 363 i 361 k.c.Finalnie Sąd doszedł do przekonania, że strona powodowa pomimo ciążącego na niej ciężaru dowodu nie wykazała, że miała realną możliwość zrealizowania tego przedsięwzięcia i to w założonym przez siebie terminie. Ponadto nie udowodniła ona, że w świetle zasad doświadczenia życiowego utrata korzyści rzeczywiście by nastąpiła. Od powyższego wyroku w całości apelację złożyła strona powodowa. Wyrokiem z dnia 20 kwietnia 2012 roku, sygn. akt(...)Sąd Apelacyjny wK.uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Okręgowemu wK.do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny w pierwszej kolejności wskazał, że wbrew stanowisku strony pozwanej, przysługuje jej w niniejszej sprawie przymiot legitymacji procesowej biernej. Dalej Sąd ten wskazał, że w niniejszej sprawie znajdą zastosowanie przepisykodeksu cywilnegow brzmieniu nadanym im ustawą nowelizującą, która w życie weszła 1 września 2004 roku. Źródłem szkody jest co prawda wadliwa decyzja administracyjna, lecz to dopiero ostateczna decyzja stwierdzająca nieważność decyzji sprzecznej z prawem stanowi zdarzenie, które skutkuje możliwością dochodzenia odszkodowania. Owa decyzja została zaś wydana po dniu 1 września 2004 roku. Wobec powyższego strona powodowa jest co do zasady uprawnioną do dochodzenia odszkodowania także za szkodę w postaci utraconych korzyści. Dalej w ocenie Sądu Apelacyjnego nie może odnieść skutku zarzut strony pozwanej jakoby na chwilę wydawania decyzji w przedmiocie pozwolenia na budowę strona powodowa nie mogła uzyskać pozytywnej dla siebie, a przy tym niewadliwej decyzji. Wadliwości decyzji, która została uznana za nieważną były bowiem tego rodzaju, że (braki wniosku) przez stronę powodową mogły zostać usunięte. W ocenie Sądu II instancji strona pozwana w chwili wstrzymania inwestycji miała realną możliwość ukończenia inwestycji i rozpoczęcia działalności. Kwestią zaś do ustalenia pozostaje to od kiedy tor saneczkowy rozpocząłby funkcjonowanie i jakie zyski z tego tytułu osiągnęłaby strona powodowa, jest to już jednak kwestia posiadania wiadomości specjalnych, a więc przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego sądowego. Sąd Okręgowy w Krakowiezaskarżonym wyrokiem z dnia 20 grudnia 2019r: I. zasądził od strony pozwanej Gminy MiejskiejK.na rzecz strony powodowej(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.kwotę 3.298.104,05 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 12 grudnia 2010 roku do dnia zapłaty; II. oddalił powództwo w pozostałym zakresie; III. zasądził od strony powodowej(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.na rzecz strony pozwanej Gminy MiejskiejK.kwotę 982,64 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; IV. nakazał ściągnąć od strony powodowej(...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW., z roszczenia zasądzonego w punkcie I, na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 110.750,42 złotych tytułem kosztów sądowych poniesionych tymczasowo ze środków budżetowych Skarbu Państwa; V. nakazał ściągnąć od strony pozwanej Gminy MiejskiejK.na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Krakowie kwotę 9630,47 (dziewięć tysięcy sześćset trzydzieści i 47/100) złotych tytułem kosztów sądowych poniesionych tymczasowo ze środków budżetowych Skarbu Państwa. Podstawa faktyczna wyroku. Bezsporne pomiędzy stronami były następujące okoliczności faktyczne. Decyzją z dnia 8 czerwca 2002 roku nr(...)Prezydent MiastaK.ustalił warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji p.n. „Budowa toru saneczkowego typuW.z niewielkimi obiektami gastronomicznymi wK.nadziałce nr (...)obr.(...)–K.”. Decyzją nr (...)z dnia 28 lipca 2003 roku Prezydent MiastaK.zatwierdził projekt budowlany i wydał pozwolenie na budowę dla zamierzenia budowlanego „Tor saneczkowy typu(...)z obiektami towarzyszącymi (wiata obsługi i wiata widokowa z małą gastronomią) oraz przyłączami wody, kanalizacji, kabla zasilającego NN przyal. (...)wK.zlokalizowanego nadziałce nr (...)obr.(...)K.” według projektu budowlanego autorstwaM. G.. Decyzja ta stała się ostateczna w dniu 18 sierpnia 2003 roku. Decyzją znak(...)z dnia 25 kwietnia 2005 roku Wojewoda(...)stwierdził nieważność w/w decyzji. Jako przyczyny stwierdzenia tej nieważności wskazano, że: 1. zakres decyzji pozwolenia na budowę wykraczał poza ustalony w decyzji o WZiZT, co prowadziło do rażącego naruszeniaart. 35 ustawy prawo budowlane; 2. w umowie dzierżawy wskazano, że wybudowanie obiektów stale związanych z gruntem wymaga zgody wydzierżawiającego, zaś zgody takiej brak, pomimo posadowienia takich budynków na przedmiotowym gruncie; 3. inwestor nie miał prawa uzyskania pozwolenia na budowę obiektów trwale związanych z gruntem. Powyższe sprawia, że decyzja wydana została z rażącym naruszeniem prawa. Powyższa decyzja została utrzymana w mocy decyzją(...)Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 29 lipca 2005 roku. W uzasadnieniu tej decyzji dodatkowo wskazano, że pozwolenie na budowę zostało wydane innemu podmiotowi niż ten, który wcześniej uzyskał decyzję WZiZT, a nadto, że inwestor nie dysponował prawem do terenu na cele budowlane. Wyrokiem z dnia 14 marca 2006 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny wW.oddalił skargę strony powodowej na powyższą decyzję(...)Inspektora Nadzoru Budowlanego. Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 9 sierpnia 2007 roku, sygn. akt(...)oddalił skargę kasacyjną strony powodowej. Decyzją z dnia 31 marca 2006 roku, nr(...)Prezydent MiastaK.z urzędu stwierdził wygaśnięcie decyzji z dnia 8 czerwca 2002 roku nr(...)Prezydenta MiastaK., w której ustalono warunki zabudowy i zagospodarowania terenu dla inwestycji p.n. „Budowa toru saneczkowego typuW.z niewielkimi obiektami gastronomicznymi wK.nadziałce nr (...)obr(...)–K.”. W dniu 26 kwietnia 2002 roku strona powodowa zawarła z Akademią(...)wK.umowę dzierżawy nieruchomości położonej wK.obejmującejdziałkę nr (...)obręb(...), o łącznej powierzchni 5 589 ha KW nr(...). W § 4 tej umowy dzierżawca oświadczył, że przedmiot dzierżawy będzie przez niego wykorzystywany w celu prowadzenia działalności rekreacyjno-sportowej i rekreacyjno – zdrowotnej w szczególności związanej z zainstalowaniem grawitacyjnego toru saneczkowego zgodnie z koncepcją z dnia 25 marca 2002 roku. Strony ustaliły również, że na wydzierżawionym terenie możliwe jest posadowienie stosownych urządzeń oraz budynków nie związanych trwale z gruntem, w szczególności urządzeń zjazdowych dla dzieci, skoczni, lokalu małej gastronomii, lokalu handlowo – gastronomicznego. Zastrzeżono również, że wybudowanie na terenie dzierżawy obiektów budowlanych oraz montaż urządzeń trwale związanych z gruntem wymaga zgody wydzierżawiającego udzielonej na piśmie. § 6 w/w umowy regulował kwestie czynszu dzierżawnego. Przez okres pierwszych 9 miesięcy od daty podpisania umowy miał on wynosić 500 zł, zaś w późniejszym okresie 2500 zł miesięcznie w miesiącach kwiecień – październik oraz 1200 zł miesięcznie w miesiącach listopad – marzec. Powyższa umowa została zawarta na okres 20 lat, tj. od 1 maja 2002 roku do 1 maja 2022 roku. W dniu 10 maja 2002 roku strona powodowa zawarła z(...)umowę dot. kupna i dostawy letniego toru saneczkowego typu(...)który miał być zainstalowany na wydzierżawionym terenie. Termin zainstalowania toru strony ustaliły na 15 kwietnia 2003 roku. Ostateczne rozliczenie przedmiotu umowy miało nastąpić fakturą końcową po bezusterkowym uruchomieniu i przetestowaniu toru. Na terenie wydzierżawionym powodowa spółka prowadziła prace do stycznia 2004 roku, kiedy to zostały one wstrzymane. W dniu 10 lipca 2009 rokustrony zawarły przed Sądem Okręgowym wK.w sprawie do sygn. akt(...)ugodę, na mocy której strona pozwana zobowiązała się do zapłaty na rzecz strony powodowej kwotę 340 000 zł w terminie do dnia 27 lipca 2009 roku tytułem zwrotu wydatków poniesionych przez powodową spółkę a związanych z planowaną inwestycją. Ponadto Sąd ustalił następujący stan faktyczny. Powodowa spółka powstała w 2002 roku w celu dokonania inwestycji polegającej na stworzeniu miejsca odpoczynku i rekreacji wraz z torem saneczkowym. Jako przedmiot działalności spółki wskazano: realizację projektów budowlanych związanych ze wznoszeniem budynków; sprzedaż detaliczną prowadzoną w niewyspecjalizowanych sklepach z przewagą żywności, napojów i wyrobów tytoniowych; sprzedaż detaliczna napojów alkoholowych i bezalkoholowych prowadzoną w niewyspecjalizowanych sklepach; sprzedaż detaliczna pozostałych nowych wyrobów prowadzoną w wyspecjalizowanych sklepach; prowadzenie restauracji i innych placówek gastronomicznych; przygotowywania i podawanie napojów; kupno i sprzedaż nieruchomości na własny rachunek; wynajem i zarządzanie nieruchomościami własnymi lub dzierżawionymi; zarządzanie nieruchomościami wykonywane na zlecenie; działalność obiektów sportowych; pozostałą działalność związaną ze sportem; działalność wesołych miasteczek i parków rozrywki; pozostałą działalność rozrywkową i rekreacyjną. W czasie gdy spółka powstawała były pewne przymiarki co do lokalizacji. Teren przyK.zaproponowałaAgencja (...)wK., wcześniej rozważano również lokalizację bliżej(...). Lokalizacja przy(...)spełniała wszelkie wymagania zarówno co do ukształtowania terenu, jak i pod względem marketingowym i atrakcyjności turystycznej. Była odwiedzana przez wielu turystów i mieszkańców, a także nieodzownie kojarzyła się zK.. Całe przedsięwzięcie koncentrowało się wokół tej lokalizacji. Jeżeli inwestycja nastawiona byłaby jedynie na mieszkańcówK.wiązałoby się to ze spadkiem frekwencji na torze. Spółka istnieje do chwili obecnej. Celem załatwienia wszystkich formalności administracyjnych powodowa spółka zawarła zAgencją (...)umowę, na mocy której miała ona uzyskać decyzję WZiZT oraz pozwolenie na budowę. Agencja zapewniała powodową spółkę, że decyzje te mogą być wydane na rzecz różnych podmiotów. Ponadto wskazywała, że postępowanie administracyjne związane ze stwierdzeniem nieważności w/w umów zakończy się dla niej korzystnie, bowiem decyzje te odpowiadają prawu. Strona powodowa miała w tym zakresie zaufanie do agencji bowiem miała ona doświadczenie w inwestycjach i pracował dla niej sztab fachowców. Nastawienie gminy do projektu było pozytywne do czasu protestów przeciwko planowanemu zamierzeniu inwestycyjnemu. Również przedstawiciele urzędu miasta na spotkaniach przekonywali, że decyzje te są zgodne z prawem. Inwestycja planowana przez stronę powodową dotyczyła montażu przyul. (...)wK.letniego toru saneczkowego typu(...)Teren, na którym zaplanowano inwestycję położony jest na fragmencie zbocza(...)pomiędzyulicami (...). Projekt przewidywał zlokalizowanie toru wzdłuż północnej linii działki, tam gdzie był największy spadek terenu. Ponadto powstać miały wiaty obsługi i wiaty widokowe. Przy wiacie obsługi zaplanowano posadowienie utwardzanego placu, który służyć miał jako platforma widokowa. Wiata widokowa miała być także centrum małej gastronomii, zaś w wiacie obsługi znajdować się miały kasa biletowa, magazyn z warsztatem, toalety dla użytkowników i zaplecze socjalno – sanitarne dla pracowników. Ponadto miała ona stanowić zadaszenie toru. Od samego początku założeniem było funkcjonowanie toru przez cały rok. Istniała bowiem możliwość ostrożnej jazdy podczas deszczu przy użyciu specjalnych nakładek hamulcowych. Strona powodowa nakładki takie zamówiła i miała zainstalować jesienią. Nakładki takie należy wymieniać raz na kilka lat. Co więcej w planach strony powodowej było to by tor mógł funkcjonować przez cały rok. Przewidziano bowiem przewód grzewczy pod torem oraz nagrzewanie toru od góry nagrzewnicą powietrzną. Nazwa toru zawiera słowo letni, ale wynika to z tłumaczenia z języka angielskiego, równie dobrze tor może funkcjonować cały rok. Roboty budowlane na terenie inwestycji rozpoczęto w listopadzie 2003 roku i trwały one do czasu ich wstrzymania w styczniu 2004 roku. Na chwilę wstrzymania wykonywania robót wykonano następujące prace: montaż konstrukcji drewnianej wiaty widokowej osadzony na betonowych stropach, wykonanie drewnianego szkieletu wiaty obsługi, wstępne ukształtowanie terenu, a także uzbrojenie terenu w studzienki kanalizacyjne. Stanowiło to około 50% prac. Do czasu wstrzymania robót prace szły sprawnie i zgodnie z założeniami. Nie było problemów z finansowaniem inwestycji. Montaż toru saneczkowego ustalono na połowę kwietnia 2004 roku. Standardowo przy założeniu, że ustalono już lokalizację i uzyskano pozwolenie na budowę pracę przy otwarciu toru trwają 4-5 miesięcy.Otwarcie toru wraz z gastronomią planowano na 1 maja 2004 roku. W Polsce funkcjonuje z powodzeniem 20 torów saneczkowych, dlatego nie było zagrożenia dla inwestycji. Tor taki jest przystosowany do wykonania 5000 przejazdów dziennie. Ceny przejazdu w Polsce kształtują się na poziomie 4-7zł. WK.przewidywano 420 000 przejazdów rocznie w cenie 5 zł za przejazd. Montaż toru trwa około 4-5 tygodni, zaś uruchomienie następuje w ciągu 2-3 dni po jego zamontowaniu. W związku ze wstrzymaniem prac na terenie inwestycji powodowa spółka przekładała kilkakrotnie termin odbioru i montażu toru saneczkowego. W konsekwencji umowa została rozwiązana, a strona powodowa utraciła zapłaconą zaliczkę. W konsekwencji powyższego tor saneczkowy nigdy nie został sprowadzony do Polski. Na terenie inwestycji strona powodowa planowała także powstanie placu do mini golfa, trasy rowerowej czy boiska do siatkówki, ale plany te nie były objęte umową z Akademią(...)ani wydanymi decyzjami administracyjnymi. Po zakończeniu postępowania administracyjnego w kwestii stwierdzenia nieważności decyzji administracyjnych powodowa spółką nie podjęła żadnych kroków mających na celu realizację tejże inwestycji. Nie było żadnego alternatywnego planu związanego z tą inwestycją. Strona powodowa nie była przygotowana na prowadzenie dwóch inwestycji. W jej przekonaniu zmiana lokalizacji wiązałaby się z 2-3 letnim oczekiwaniem na rozpoczęcie inwestycji. AniAgencja (...)ani Gmina nie proponowały innych terenów, na których możliwa byłaby ta inwestycja. Dla spółki ostatecznym „werdyktem” co do losów inwestycji był wyrok NSA. Obecnie spółka istnieje, ale nie prowadzi żadnej działalności gospodarczej, gdyż głównym celem jej powołania było prowadzenie toru saneczkowego. Do czasu wstrzymania prac sytuacja finansowa spółki była bardzo dobra. Dysponowała ona środkami finansowymi stanowiącymi 25% wartości inwestycji. Spółka była po rozmowach w dwóch bankach dotyczących udzielenia kredytu. Nie występowała ona jednak o udzielenie promesy kredytowej, gdyż nie było jej to potrzebne. Tylko raz odmówiono udzielenia kredytu na inwestycję tego typu. Było to w 2011 roku, a tor miał być zlokalizowany wO.. Agencja (...)prowadziła również negocjacje z Akademią(...)wK.w celu wydzierżawienia przedmiotowych terenów. Akademia(...)dopuszczała możliwość posadowienia na wydzierżawionej nieruchomości dodatkowych obiektów budowlanych towarzyszących inwestycji, a nie uwidocznionych w projekcie koncepcyjnym zaakceptowanym w trakcie negocjacji, jednak pod warunkiem jej uprzedniej zgody, co potwierdzają: oświadczenie Akademii(...)wK.z dnia 13.05.2005 r. – k. 143; protokół zdawczo-odbiorczy – k. 168-169; zeznania świadkaT. Z.– k. 223-226, 590-594, 621. W dniu 30 listopada 2009 roku na mocy porozumienia stron rozwiązano umowę dzierżawy terenu, na którym miała powstać inwestycja z Akademią(...)wK.. Jako przyczynę wskazano niemożność realizacji inwestycji wobec uchylenia decyzji o pozwoleniu na budowę. Do momentu rozwiązania umowy powodowa spółka opłacała czynsz dzierżawny. W dniu 1 kwietnia 2004 roku Rada MiastaK.podjęła uchwałę(...)w sprawie przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru(...). Zgodnie z obwieszczeniem z dnia 22 kwietnia 2004 roku zainteresowani mogli składać wnioski w tym zakresie do dnia 22 czerwca 2004 roku. Obwieszczenie to ukazało się w prasie. Zgodnie z obwieszczeniem Prezydenta MiastaK.z dnia 11 marca 2005 roku do publicznego wglądu został wyłożony projekt miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru(...)wraz z prognozą oddziaływania na środowisko. Uwagi do planu należało składać w nieprzekraczalnym terminie do dnia 4 maja 2005 roku. Obwieszczenie to ukazało się w prasie. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obszaru(...)został uchwalony przez Radę MiastaK.w dniu 6 lipca 2005 roku (uchwała nr(...)). W planie tym utrzymano przeznaczenie gruntów rolnych na cele nierolnicze. Tereny na tym obszarze w przeważającej części zostały zakwalifikowane jako te o przeznaczeniu na tereny zieleni, leśne i otwarte. Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego wK.wpłynął szereg skarg na powyższy miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Decyzji tej nie zaskarżyła strona powodowa. Zainteresowani zgłaszali też swoje uwagi do planu bezpośrednio Radzie MiastaK.. Wyrokiem z dnia 18 kwietnia 2008 roku, sygn. akt(...)Wojewódzki Sąd Administracyjny wK.stwierdził nieważność uchwały Rady MiastaK.z dnia 6 lipca 2005 roku, nr(...). Skarga kasacyjna Rady MiastaK.od powyższego wyroku została oddalona wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego wK.z dnia 10 czerwca 2009 roku, sygn. akt(...) Strona powodowa miała sygnały o planowanych zmianach na terenach planowanej inwestycji w związku z przystąpieniem do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tych terenów. Miała również świadomość tego, że tereny te zostaną wyłączone spod tego rodzaju inwestycji. Mimo tego nie brała ona udziału w postępowaniu administracyjnym w tym przedmiocie ani nie składała żadnych wniosków formalnych miała bowiem informację, że teren ten i tak zostanie wyłączony spod inwestycji. Powodowa spółka wiedziała również o protestach dotyczących planowanej przez nią inwestycji. Uchwałą Rady MiastaK.z dnia 11 października 2006 roku nr(...)przystąpiono do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego obszaru(...). Uchwałą nr(...)Rady MiastaK.z dnia 6 lipca 2011 roku plan ten został uchwalony. Jeśli chodzi o podobne do będącej przedmiotem niniejszej sprawy inwestycji, to: • balon zlokalizowany wK.przyHotelu (...)ma moce na obsłużenie 50000-60000 osób rocznie. Jednakże przewozi 30000-35000 osób rocznie. W zimie frekwencja spada o około 30%. WK.jest 250 dni lotnych. Przy balonie nie ma parkingu, ale znajduje się on w pobliżu restauracji i plaży przyW.; •Park (...)wK.zyski oprócz hali basenowej czerpie z klubu fitness, marketingu i reklamy, współpracy z innymi markami, a także dzierżawy pomieszczeń dla gastronomii. Klienci spozaK.mają zauważalny, ale nieistotny wpływa na zysk spółki. Spółka zaczęła być dochodowa po 6 latach od powstania, zaś inwestycja powinna się zwrócić się po około 40 latach. • wK.są cztery tory gokartowe. Jeden z nich znajduje się przyul. (...), ale połączony jest z innymi atrakcjami, z którymi ma wspólne rabaty. Tor ten jest nastawiony na gości zK.. Czynny jest przez cały rok, od poniedziałku do niedzieli. W okresie wakacyjnym są również goście spozaK., ale stanowią mały procent. Tor jest nastawiony tylko na gokarty, nie prowadzi gastronomii i innej działalności. Pierwotny biznesplan grawitacyjnego toru saneczkowego przewidywał, że oprócz toru jako wyposażenie dodatkowe powstaną wiata obsługi toru, składająca się z kasy biletowej i małej kawiarni, oraz dwie wiaty widokowe, pełniące również funkcje obiektów gastronomicznych. Ponadto po rozpoczęciu działalności toru miał on zostać doposażony w igielitowy tor narciarski z wyciągiem, skocznię narciarską, alejki do jazdy na rolkach i tym podobne atrakcje. W założeniach przychodu określono liczbę zjeżdżających na 150 tysięcy rocznie. Pierwotny plan nie obejmował przychodów z minigofla. Kwoty wynikające z szacunków biznesplanu ulegały zmianom, ze względu na ich zaniżenie odnośnie danych gastronomicznych, ilości zjazdów w ciągu roku oraz nieuwzględnieniu lepszych warunków położenia toru wK.. Biznesplan stworzony został przezM. S., ale to zarząd strony powodowej dokonywał jego korekt. Biznesplan po korektach był udostępnianybankom (...)w celu uzgodnienia możliwości zaciągnięcia kredytu przez powodową spółkę. W okresie od 1 maja 2004 roku do 30 kwietnia 2022 roku powodowa spółka przy uwzględnieniu wszelkich kosztów działalności i prawdopodobieństwa odniesienia sukcesu, a także dochodów z dwóch punktów gastronomicznych i minigolfa, uzyskałaby zyski brutto w kwocie 12.148.893,64 złotych, czyli 9.840.603,85 złotych netto. Rozłożenie zysków w konkretnych latach przedstawiałoby się następująco: • od 1 maja 2004 roku do 31 grudnia 2004 roku – 320.625,00 złotych brutto i 259.706,25 złotych netto, • w 2005 roku – 747.884,56 złotych brutto i 605.786,50 złotych netto, • w 2006 roku – 771908,86 złotych brutto i 625246,18 złotych netto, • w 2007 roku – 794.658,91 złotych brutto i 643.673,72 złotych netto, • w 2008 roku – 786.225,28 złotych brutto i 636.842,48 złotych netto, • w 2009 roku – 788.458,59 złotych brutto i 638.651,46 złotych netto, • w 2010 roku – 788.501,07 złotych brutto i 638.685,87 złotych netto, • w 2011 roku – 769.897,64 złotych brutto i 623.617,09 złotych netto, • w 2012 roku – 744.574,21 złotych brutto i 603.105,11 złotych netto, • w 2013 roku – 724.688,50 złotych brutto i 586.997,68 złotych netto, • w 2014 roku – 709.877,07 złotych brutto i 575.000,43 złotych netto, • w 2015 roku – 709.877,07 złotych brutto i 575.000,43 złotych netto, • w 2016 roku – 709.877,07 złotych brutto i 575.000,43 złotych netto, • w 2017 roku – 709.877,07 złotych brutto i 575.000,43 złotych netto, • w 2018 roku – 709.877,07 złotych brutto i 575.000,43 złotych netto, • w 2019 roku – 438.278,10 złotych brutto i 355.005,26 złotych netto, • w 2020 roku – 438.278,10 złotych brutto i 355.005,26 złotych netto, • w 2021 roku – 438.278,10 złotych brutto i 355.005,26 złotych netto, • od 1 stycznia 2022 roku do 30 kwietnia 2022 roku – 47.251,39 złotych brutto i 38.273,62 złotych netto. W okresie od 1 maja 2004 roku do 9 sierpnia 2007 roku spółka osiągnęłaby zyski brutto w kwocie 2.577.952,85 złotych brutto i 2.088.141,81 złotych netto, przy uwzględnieniu zysków z minigolfa. Bez tych zysków, spółka osiągnęłaby w tym okresie zyski na poziomie 2.297.600,74 złotych brutto i 1.861.056,60 złotych netto. W okresie od 1 maja 2004 roku do 27 lipca 2009 roku spółka osiągnęłaby zyski brutto w kwocie 4.071.733,39 złotych brutto i 3.298.104,05 złotych netto, przy uwzględnieniu zysków z minigolfa. Bez tych zysków, spółka osiągnęłaby w tym okresie zyski na poziomie 3.639.105,87 złotych brutto i 2.947.675,76 złotych netto. W okresie od 1 maja 2004 roku do 30 kwietnia 2006 roku spółka osiągnęłaby zyski brutto w kwocie 1.227.938,55 złotych brutto i 994.630,23 złotych netto, przy uwzględnieniu zysków z minigolfa. Bez tych zysków, spółka osiągnęłaby w tym okresie zyski na poziomie 1.070.105,89 złotych brutto i 866.785,77 złotych netto. W okresie od 1 maja 2004 roku do 31 stycznia 2010 roku spółka osiągnęłaby zyski brutto w kwocie 4.301.436,43 złotych brutto i 3.473.571,41 złotych netto, przy uwzględnieniu zysków z minigolfa. Bez tych zysków, spółka osiągnęłaby w tym okresie zyski na poziomie 3.827.640,81 złotych brutto i 3.089.815,81 złotych netto. W okresie od 1 maja 2004 roku do 29 lutego 2012 roku spółka osiągnęłaby zyski brutto w kwocie 5.802.169,07 złotych brutto i 4.678.208,29 złotych netto, przy uwzględnieniu zysków z minigolfa. Bez tych zysków, spółka osiągnęłaby w tym okresie zyski na poziomie 5.170.639,99 złotych brutto i 4.166.707,44 złotych netto. (dowód: opinia biegłego sądowego ds. analiz i ocen prawidłowości funkcjonowania podmiotów gospodarczych – k. 673-727, opinie uzupełniające biegłego sądowego ds. analiz i ocen prawidłowości funkcjonowania podmiotów gospodarczych – k. 888-930, 1139-1198, 1399-1415, 1495, 1570-1603, 1683-1707, 1728-1746, 1800-1815, opinia biegłego sądowego ds. zarządzania w sporcie i turystyce – k. 1899-1906, opinia uzupełniająca biegłego sądowego ds. zarządzania w sporcie i turystyce – k. 1934-1938). Podstawę ustaleń faktycznych w zakresie wysokości szkody stanowiła opinie biegłego sądowego ds. analiz i ocen prawidłowości funkcjonowania podmiotów gospodarczych –M. B. (1)oraz biegłego sądowego ds. zarządzania w sporcie i turystyce –D. P.. Opinie te zostały ocenione przez Sąd jako wiarygodne w pełni; są one bowiem rzetelne, jasne i pełne. Zostały sporządzone przez wysokiej klasy ekspertów zgodnie z wiedzą specjalistyczną, doświadczeniem zawodowym i logiką. Co prawda do opinii tych zostały zgłoszone zarzuty przez obie strony procesu, to jednak biegli w sposób wyczerpujący i konsekwentny na nie odpowiedzieli. Odnośnie opiniiM. B. (1)stwierdzić należało, że przedstawił on wyliczenia uwzględniając różne potencjalne stany faktyczne, poprzez przyjęcie zysków z minigolfa i bez niego, a także z dwoma obiektami gastronomii jak i z jednym. Biegły oszacował zarówno zyski spółki w wariantach okresów, które potencjalne mogły zostać przyjęte przez sąd jako zasadne przy ostatecznym orzeczeniu. Odnośnie przyjętych przez biegłego okresów funkcjonowania toru stwierdzić należało, że przyjęcie przez niego, iż tor w zakresie gastronomii funkcjonować będzie przez osiem miesięcy, w zakresie minigolfa w okresie 6 miesięcy, a sam tor w dni bez opadów, miało oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym. Ponadto biegły w sposób zgodny z wiedzą specjalistyczną i po przyjęciu odpowiedniej metodologii oszacował szanse przetrwania spółki. Odnośnie tej materii biegły zmienił swoje oszacowanie w trakcie postępowania, kiedy został mu wykazany błąd. Zdaniem Sądu Okręgowego należy to traktować jako zachowanie wskazujące na jego wysokiego stopnia wiedzę oraz bezstronność, albowiem potrafił on przyznać się do pomyłki i naprawić ją, gdy tylko ta została mu wykazana. Biegły w sposób prawidłowy wprowadzał do podstaw swojej opinii materiał porównawczy, który ze względu na przyjętą metodologię oraz charakter szkody hipotetycznej był konieczny do wydania prawidłowej opinii.M. B. (1)w prawidłowy sposób ocenił potrzebę zatrudniania przez powodową spółkę liczby pracowników oraz ich wynagrodzeń, odpierając logiczną argumentacją zarzuty strony powodowej w tym zakresie. Przyjęta frekwencja naK.i poczynione w związku z nią ustalenia dotyczące potencjalnych klientów powodowej spółki zostały obronione przez biegłego mimo licznych zarzutów ze strony powodowej. Biegły w sposób prawidłowy usprawiedliwił przyjęte przez siebie liczby zwracając uwagę na specyfikę zarównoK.jak i innych miejscowości, w których znajdują się tory saneczkowe, a w których frekwencja wygląda inaczej. Biegły wariantowo przedstawił konkretne zyski za wskazane mu w późniejszym postanowieniu dowodowym okresy. Mimo zarzutów strony pozwanej biegły w jednoznaczny i jasny sposób, polegając na uzasadnionej i logicznej metodologii wyjaśnił dlaczego przyjął taką liczbę korzystających z toru. Mimo licznych zarzutów dotyczących braku weryfikacji przychodów z umów marketingowych i przychodów oraz kosztów związanych z gastronomią, biegły słusznie wykazywał, że przyjęte przez niego liczby mają oparcie w dokumentach oraz analizach przez niego przeprowadzonych. Odnośnie umów marketingowych biegły wykazał, że przeprowadzone przez niego wizje lokalne wP.orazK., a także zdobyte przez niego twarde dane pozwoliły mu na poczynienie odpowiednich założeń. Odnośnie gastronomii natomiast, biegły wytłumaczył jednoznacznie, że ostrożne oszacowania ze strony biegłego przy przyjętej liczbie aktywnych klientów były prawdopodobne do uzyskania. Biegły wskazywał na konieczność niestosowania warunków średnich, na których częstokroć opierał się pozwany, albowiem średnie nie oddają specyfiki danej lokalizacji. Nie sposób tym samym wydać opinii w oparciu o średnie arytmetyczne, kiedy ocenia się konkretną inwestycję. Ponadto biegły wykazywał średnie wydatki na gastronomie z podziałami na wiele kategorii, dzięki którym wykazał, że pozwana nie miała racji znacząco je zaniżając. Biegły jasno wypowiedział się odnośnie zarzutów niedoszacowania skutków zdarzeń nadzwyczajnych wskazując, że przyjęte przez niego okresy funkcjonowania toru pozostawiają bezpieczną rezerwę, a ponadto niemożliwym byłoby zakładanie zdarzeń, które ze swojej natury są nadzwyczajne. Prowadziłoby to bowiem do wypaczenia natury kalkulacji przeprowadzonej przez biegłego. Zarzuty dotyczącego błędnego przyjęcia finansowania przez biegłego również zostały przez niego wytłumaczone w sposób jasny. Biegły wskazał na zastosowaną przez niego kwalifikowaną analizę finansową, która zakładała racjonalne w sensie ekonomicznym zachowanie zarządu, a nie był uprawniony do przyjmowania przeciwnego. Biegły nie mógł też sam ustalić czy strona powodowa otrzymałaby finansowanie tego obiektu, albowiem nie jest rolą biegłego czynienie takich ustaleń. Zarzuty w tym zakresie były wobec powyższego niezasadne w całości. Odnośnie nieuwzględnienia kosztów prac melioracyjnych biegły również zdołał wytłumaczyć, że byłyby to wydatki, stanowiące nakłady inwestycyjne, a tym samym nie stanowiłyby kosztów pomniejszających dochód, z którą to tezą należy się zgodzić. Po śmierci biegłegoM. B. (1)powstała opinia główna oraz opinie uzupełniające biegłegoD. P. (1). Biegły ten podtrzymał ustalenia zmarłego biegłego, wskazując jedynie na konieczne korekty dotyczące lat 2017 i 2018, wynikające z upływu czasu i przyjęcia prawidłowego współczynnika przetrwania. Opinia biegłego również została uznana za przekonującą w całości. Wyliczenia, algorytmy, tabele oraz wykresy zostały poparte danymi, oraz zostały uzasadnione, co spowodowało, że opinie biegłych zostały uznane za wiarygodne w całości. Podstawa prawna. Sąd Okręgowy poczynił następujące rozważania prawne: Sąd nie podzielił stanowiska strony pozwanej, że roszczenie strony powodowej winno być oparte oart. 160 k.p.a.w brzmieniu sprzed 1 września 2004 roku. Ustawą o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw z dnia 17 czerwca 2004 r. (Dz.U. Nr 162, poz. 1692), która weszła w życie 1 września 2004 roku dokonano nowelizacjikodeksu cywilnegow zakresie regulacji dotyczącej czynów niedozwolonych, a także uchylonoart. 160 k.p.a.Zgodnie z art.5 powołanej ustawy do zdarzeń i stanów prawnych powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy art. 417, art. 419, art. 420, art. 420 (1), art. 420 (2) i art. 421 ustawy, o której mowa w art. 1, oraz art. 153, art. 160 i art. 161 § 5 ustawy, o której mowa w art. 2, w brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Interpretacja powyższego przepisu budziła wątpliwości w sytuacji, gdy decyzja administracyjna została wydana przed dniem 1 września 2004, zaś decyzja nadzorca np. stwierdzająca jej nieważność po tym dniu. Spór oscylował wokół tego, które ze zdarzeń uznać należy za szkodzące. Rozbieżność stanowisk doktryny i orzecznictwa w tym zakresie przesądziła uchwała pełnego składu Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2011 r. III CZP 112/10, opubl. Legalis. W uchwale tej wskazano, że „na gruncie art. 5 ustawy nowelizującej za prawidłowe należy przyjąć stanowisko, że w razie wydania przed dniem 1 września 2004 r. ostatecznej decyzji administracyjnej, nieważnej lub podjętej z naruszeniem prawa, co zostaje stwierdzone przez ostateczną decyzję administracyjną (tzw. nadzorczą) także przed tym dniem, zastosowanie w sprawach o odszkodowanie za poniesioną szkodę maart. 160 k.p.a. Jeżeli nieważna decyzja administracyjna albo podjęta z naruszeniem prawa została wydana przed lub po dniu 1 września 2004 r., a decyzja to stwierdzająca została wydana po tym dniu, zastosowanie w sprawach o odszkodowanie za wynikłe szkody maart. 417 (1) § 2 k.c., który wszedł w życie z tym dniem, normując m.in. odpowiedzialność odszkodowawczą Skarbu Państwa w przypadku szkód wyrządzonych wadliwymi decyzjami administracyjnymi”.W świetle powyższego wskazać należy, że owszem to wadliwa decyzja administracyjna wywołuje szkodę, ale dopiero stwierdzenie jej nieważności w trybie określonym ustawą stanowi prejudykat umożliwiający dochodzenie roszczeń odszkodowawczych i nieodzowną przesłankę dochodzenia roszczenia odszkodowawczego. W niniejszej sprawie znajdą więc zastosowanie przepisykodeksu cywilnegow brzmieniu od 1 września 2004 roku. Sąd wskazał, że na obecnym etapie postępowania nie było sporu pomiędzy stronami co do tego, że bezpośrednim źródłem sprawczym szkody pod stronie powodowej spółki było wydanie wadliwej ostatecznej decyzji administracyjnej – pozwolenia na budowę, której nieważność stwierdzono. Stronie pozwanej nie udało się bowiem wykazać (zarzutu), że pomiędzy wydaniem tej decyzji a wyrządzeniem stronie powodowej szkody brak było związku przyczynowego. Na chwilę bowiem prowadzenia postepowania administracyjnego, w świetle jego uchybień wskazanych w decyzji nadzorczej, możliwym i realnym było uzyskanie niewadliwej, a przy tym pozytywnej dla strony powodowej decyzji administracyjnej w przedmiocie wydania pozwolenia na budowę. Na chwilę tę nie było bowiem nawet planów uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które tereny te spod takich decyzji by wyłączał. Co więcej postępowanie to było obarczone brakami z przyczyn leżących po stronie organu administracyjnego, który nie skompletował całej dokumentacji, a ponadto wydał decyzje w przedmiocie WZiZT i pozwolenia na budowę na rzecz dwóch różnych podmiotów. Nie może więc ulegać wątpliwości, że gdyby postępowanie administracyjne zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy i zgodny z przepisami strona powodowa uzyskałaby korzystną dla siebie decyzję administracyjną.Postępowanie o wydanie pozwolenia na budowę zakończyło się w lipcu 2003 roku, zaś do uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego przedmiotowych terenów doszło dopiero w lipcu 2005 roku, co przy założeniu, że zgodnie z przepisamiprawa budowlanegoorgan administracyjny ma 65 dni na wydanie decyzji w przedmiocie pozwolenia na budowę pozwalało na dokończenie postępowania administracyjnego jeszcze przed przymierzeniem się do uchwalenia planu, które to nastąpiło w kwietniu 2004 roku. Wszystko powyższe przemawia za tym, że pomiędzy wydaniem wadliwej decyzji administracyjnej a wyrządzeniem szkody stronie powodowej istnieje adekwatny związek przyczynowy. Na chwilę wstrzymania prac było już bowiem wykonane pewne obiekty, zamówiono tor saneczkowy, a więc w normalnym biegu wypadków inwestycja byłaby kontynuowana i zakończona. Sąd rozważał, czy biorąc pod uwagę sekwencję zdarzeń dotyczących przedmiotowej inwestycji było realnie możliwym jej ukończenie i rozpoczęcie działalności. W dniu 29 stycznia 2004 roku roboty zostały wstrzymane tylko i wyłącznie wobec faktu wydania postanowienia o ich wstrzymaniu. Powodowa spółka nie miała więc prawnej możliwości kontynuowania procesu budowlanego. Ocenić należy więc czy gdyby nie owo wstrzymanie realną byłaby możliwość ukończenia zamierzenia inwestycyjnego, a w perspektywie osiąganie zysków z tego tytułu. W chwili wstrzymania prac budowlanych przebiegały one zgodnie z harmonogramem i sprawnie. Gotowe było około 50%, a co najważniejsze był zamówiony główny element tej inwestycji, tj. tor, którego termin montażu ustalono na połowę kwietnia 2004 roku. Co ważne od momentu montażu do uruchomienia toru wystarczył okres 3 dni. Inwestycja nie była również zagrożona pod względem finansowym. Do czasu wstrzymania robót spółka sfinansowała z własnych środków 25% wartości inwestycji, umiejętnie zdobywała więc środki pieniężne, a nadto była już po rozmowach w bankach na temat udzielenia kredytu. Istotnym dla oceny realności inwestycji jest również to, że strona powodowa do prac przystąpiła już w listopadzie 2003 roku, a więc już 3 miesiące po otrzymaniu pozwolenia na budowę. Nadto strona powodowa podjęła wszelkie kroki na gruncie administracyjnym celem ratowania inwestycji. Zaskarżała wszelkie decyzje, aż do momentu wydania wyroku przez Naczelny Sąd Administracyjny. Co więcej aż do rozwiązania umowy dzierżawy opłacała ona czynsz dzierżawny, co świadczyło o zamiarze kontynuacji inwestycji w tej właśnie lokalizacji. Biorąc pod uwagę wszystkie powyższe okoliczności Sąd wskazał, że możliwym było dokończenie inwestycji i rozpoczęcie jej działalności1 maja 2004 roku. Z opinii przeprowadzonych w ramach niniejszego postepowania wynika również jednoznacznie, że przedsięwzięcie gospodarcze powódki utrzymałoby się na rynku. Biegli analizując rentowność wszystkich polskich torów saneczkowych, a także innych inwestycji turystycznych wK., bez cienia wątpliwości opowiedzieli się za tą tezą. Takie stanowisko przyjął również sąd rozstrzygający w niniejszej sprawie. Dodatkowo, czas trwania postępowania pozwolił na przyjęcie, że teza ta nie jest teoretyczna, bowiem biegłyB.miał możliwość analizy sytuacji na rynku ex post. Tym samym, w świetle przeprowadzonych w niniejszej sprawie opinii, nie może budzić wątpliwości, że planowana inwestycja zostałaby zrealizowana i przyniosłaby powódce określone zyski. Opinia w tym zakresie została wsparta danymi z rynku, które dotyczyły okresów za, które dochodzono roszczeń i tym samym twierdzenie to nie jest czysto teoretyczne, a opiera się na analizie rentowności analogicznych przedsięwzięć w okresie, za który dochodzone jest odszkodowanie. Jeżeli chodzi o sam okres za który można dochodzić utraconych korzyści to Sąd uznał za poprawną koncepcję, że za moment powstania szkody, w postaci utraty spodziewanych korzyści, chwilę, w której doszło do realnej utraty określonej korzyści, a więc moment, w którym w majątku poszkodowanego nie doszło do spodziewanego przysporzenia, a którego uzyskania w tym czasie mógł on realnie oczekiwać w normalnym toku zdarzeń. Szkoda w postaci utraconych korzyści nie pojawia się w oderwaniu od szkody rzeczywistej, co bynajmniej nie oznacza zawsze ich wzajemnej czasowej, równoległej koegzystencji. Innymi słowy, szkoda w postaci lucrum cessans jest funkcjonalnie i skutkowo związana ze zdarzeniem wyrządzającym szkodę najpierw w postacidamnum emergens, ale może ona powstać w późniejszym czasie w stosunku do chwili powstania szkody rzeczywistej, albo nawet nie powstać w ogóle. Co jednak najważniejsze ostatnim granicznym momentem czasowym wyłączającym możliwość późniejszego powstania szkody w postaci utraconych korzyści z rzeczy będzie naprawienie szkody rzeczywistej poprzez restytucję naturalną albo zapłatę odszkodowania stanowiącego ekwiwalentne naprawienie rzeczywistej szkody. Po wystąpieniu któregokolwiek spośród tych zdarzeń, nie może już nastąpić utrata w tym okresie korzyści, rozumiana jako postać szkody będącej następstwem bezprawnego pozbawienia możliwości korzystania z rzeczy. Stanowisko powyższe znalazło wyraz w uchwale Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 2008-12-05, III CZP 123/08, Opubl: Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izba Cywilna rok 2009, Nr 11, poz. 145, str. 16. Strona powodowa od momentu wszczęcia postępowania administracyjnego w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji – pozwolenia na budowę aktywnie w nim uczestniczyła, była bowiem, również ze względu na zapewnieniaAgencji (...), przekonana, że wydana decyzja jest zgodna z prawem, a więc wszczęte postępowanie wywoła zamierzony skutek. Nie mniej jednak jak wskazał w swoich zeznaniachT. Z., odpowiedzialny w powodowej spółce za realizację tej inwestycji, wyrok NSA z dnia 9 sierpnia 2007 roku, był dla nich niejako werdyktem, Sąd podkreślił, że wobec zawarcia w dniu 10 lipca 2009 roku ugody, strona powodowa uzyskała odszkodowanie pokrywające wydatki poniesione na poczet inwestycji (sama oświadczyła, że ugodzona kwota wyczerpuje jej roszczenia), miała więc środki na dalszą działalność, a mimo to nie podjęła żadnych kroków w tym kierunku. Odnosząc się zaś do kwestii samej wysokości odszkodowania, Sąd wskazał, kwestia ta wymagała wiadomości specjalnych dlatego Sąd na podstawie opinii biegłych ustalił, że wysokość utraconych korzyści wynosiła 9.840.603,85 złotych. Przy czym tak określona wartość szkody zakłada funkcjonowanie toru saneczkowego do kwietnia 2022 roku.Tymczasem Sąd ustalił, że utracone korzyści należą się stronie powodowej do 27 lipca 2009 roku, a więc za okres ponad 5 lat od maja 2004 do lipca 2009 roku.Zasądzeniu na jej rzecz podlegała więc kwota 3.298.104,05 złotych. Sąd uznał, że od 28 lipca 2009 roku, strona powodowa była odpowiedzialna za powstanie dalszej szkody w postaci utraconych korzyści, poprzez zaprzestanie prób realizacji swojej działalności. Przyjmując ustalenia biegłych w zakresie działalności gastronomicznej Sąd podjął decyzję o założeniu racjonalności prowadzenia działalności gospodarczej przez stronę powodową i ustalił utracone korzyści przyjmując prowadzenia działalności gastronomicznej przez okres 8 miesięcy w roku. Strona pozwana zarzucała, iż nieprawidłowym jest obliczanie utraconych korzyści wraz z przychodami, które mogłoby przynieść pole do minigolfa, wskazując, że pole to nie było objęte przedmiotem pozwolenia na budowę. Sąd uznał, że z doświadczenia życiowego wynika, że pole do minigolfa nie wymaga w żadnym zakresie pozwolenia na budowę, albowiem minigolf charakteryzuje się tym, że ze względu na swoją niewielką skalę nie wymaga aranżowania terenu ani stawiania budynków trwale połączonych z ziemią. W istocie minigolf wymaga aby postawione na terenie zostały urządzenia, które w każdej chwili można przenieść. Biorąc pod uwagę, iż w samymK.znajdują się pola do minigolfa wewnątrz pomieszczeń, niemożliwym byłoby uznanie za zasadne twierdzeń, że pozwolenia na budowę wymagałoby również postawienie pola do minigolfa. Strona pozwana zdaje się nie zwracać uwagi na różnice pomiędzy golfem, jako sportem, który wymaga dużej powierzchni terenu i konkretnych zmian w architekturze krajobrazu do minigofla, który wymaga jedynie wyłożenia urządzeń na terenie. Z tych też względów Sąd zdecydował, iż prawidłowym było ustalanie utraconych korzyści z uwzględnieniem dochodów z pola do minigolfa. W zakresie odsetek za opóźnienie Sąd podkreślił, że ustawodawca na gruncieart. 363 § 2 KCprzewidział, że szczególne okoliczności sprawy mogą uzasadniać przyjęcie za podstawę odszkodowania cen istniejących w innej chwili daty doręczenia wezwania. Zastosowanie cen z innej daty wymaga powołania przez wierzyciela, podzielonych przez sąd, szczególnych okoliczności, wskazujących na zaistnienie wyjątku od powyższej zasady.Kodeks cywilnynie zawiera wskazówek, co do zakwalifikowania określonej okoliczności, jako szczególnej w rozumieniuart. 363 § 2 KCjednak uzasadnione jest stanowisko, iż okoliczności takie zachodzą, jeżeli przyjęcie ceny z daty ustalania odszkodowania powodowałoby albo pokrzywdzenie albo bezpodstawne wzbogacenie poszkodowanego. W orzecznictwie wyrażono zasługujący na aprobatę pogląd, iż przy rozstrzyganiu tej problematyki konieczne jest zachowanie daleko idącej elastyczności oraz unikanie wszelkiej szablonowości (por. wyroki SN z dnia 24 września 2010 r., IV CSK 78/10, z dnia 24 czerwca 2015 r., II CSK 569/14). W niniejszym postępowaniu ustalono wysokość odszkodowania na podstawie cen istniejących w poszczególnych okresach za, które dochodzono roszczenia. Były to okresy sprzed wezwania, którym było doręczenie pozwu i tym samym to właśnie tę datę przyjęto dla ustalenia początku biegu odsetek. Sąd analizując stan faktyczny niniejszej sprawy uznał, że mimo jego znacznego skomplikowania, strona powodowa nie może ponosić finansowych konsekwencji czasu trwania postępowania. Fakt skomplikowanych opinii nic w tym zakresie nie zmienia. To nie strona powodowa wygenerowała spór w niniejszej sprawie tylko pozwana, która zaprzeczyła zarówno zasadzie odpowiedzialności jak i jej wysokości. Jednak co najważniejsze, to pozwana poprzez wadliwe działania pracowników doprowadziła do powstania szkody. Należy ponadto w tym miejscu zaznaczyć, iż obecnie analizując orzecznictwo Sądu Najwyższego funkcja odszkodowawcza odsetek przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziłoby w istocie do nieuzasadnionego uprzywilejowania dłużnika, skłaniając go niekiedy do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenie sądu. W punkcie II sentencji oddalono powództwo w pozostałym zakresie, tj. ponad kwotę 3.298.104,05 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie. O kosztach postępowania Sąd orzekł w punkcie III sentencji na podstawieart. 100 k.p.c.stosunkowo je rozdzielając. Na podstawieart.113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U.2010.90.594 j.t.) Sąd nakazał ściągnąć od stron brakujące koszty sądowe. Apelację od tego wyroku wniosły obie strony. Strona pozwanazaskarżyła wyrok w części uwzględniającej powództwo oraz w zakresie orzeczenia o kosztach procesu i kosztach sądowych, zarzucając: 1) naruszenie przepisów prawa materialnego, a to art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2009 r. Nr 215, poz. 1675) poprzez jego błędną wykładnie, a w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie, a to wobec ustalenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie, że w niniejszej sprawie znajdują zastosowanie przepisykodeksu cywilnegow brzmieniu obowiązującym od dnia 1 września 2004 r. (a w szczególności zatemart. 417 § 1 k.c.orazart. 417 (1) § 2 k.c.w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 września 2004 r.), gdy tymczasem wedle ww. przepisu w niniejszej sprawie znajdują zastosowanie przepisyart. 160 § 1, § 2, § 3 oraz § 6 k.p.a.w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 września 2004 r., 2) naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 417 § 1 k.c.orazart. 417 (1) § 2 k.c.w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 września 2004 r. w zw. z art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, a to wobec przypisania przez Sąd Okręgowy w Krakowie Gminie MiejskiejK.odpowiedzialności odszkodowawczej na podstawie tych przepisów, choć nie znajdują one zastosowania w niniejszej sprawie, 3) naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 160 § 1, § 2, § 3 oraz § 6 k.p.a.w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 września 2004 r. w zw. z art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, a to wobec odmowy zastosowania tych przepisów przez Sąd Okręgowy w Krakowie, choć w niniejszej sprawie to właśnie te przepisy odnoszą się do opisanego pozwem roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej ostateczną wadliwądecyzją nr (...)Prezydenta MiastK.z dnia 28 lipca 2003 r. zatwierdzającą projekt budowlany i wydającą pozwolenie na budowę, 4) naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 160 § 3 k.p.a.w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 września 2004 r. w zw. z art. 5 ustawy z dnia 17 czerwca 2004 r. o zmianie ustawy - Kodeks, cywilny oraz niektórych innych ustaw oraz art. 4 ust. 1 pkt 11 oraz ust. 4 w zw. z art. 92 ust. 2 ustawy! z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowym (tekst jednolity: Dz. U. z 2019 r. poz. 511 z późn. zm.) orazart. 94 ustawy z dnia 13 października 1998 r. Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną(Dz. U. z 1998 r. Nr 133 poz. 872 z późn. zm.) w zw. zart. 80 ust. 2 pkt 4, art. 84 ust. 1 pkt 2 oraz art. 87 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane(tekst jednolity: Dz. U. z 2019 r. poz. 1186 z późn. zm.) w brzmieniu obowiązującym przed dniem 1 stycznia 1999 r., poprzez ich błędną wykładnie, a w konsekwencji niewłaściwe zastosowanie, a to wobec ustalenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie, że to Gmina MiejskaK.jest odpowiedzialna za szkodę powstałą wobec wydaniadecyzji nr (...)Prezydenta MiastK.z dnia 28 lipca 2003 r. z rażącym naruszeniem prawa, gdy tymczasem decyzja ta została wydana przez Prezydenta MiastaK.wykonującego zdania z zakresu administracji rządowej na podstawie wskazania ustawy, a tym samym ewentualna odpowiedzialność odszkodowawcza może być przypisana li tylko Skarbowi Państwa, 5) naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, a toart. 316 § 1 k.p.c.oraz ewentualnie takżeart. 231 k.p.c, wobec ustalenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie jakoby „Na chwilę bowiem prowadzenia postępowania administracyjnego, w świetle jego uchybień wskazanych w decyzji nadzorczej, możliwym i realnym było uzyskanie niewadliwej, a przy tym pozytywnej dla strony powodowej decyzji administracyjnej w przedmiocie wydania pozwolenia na budowę" oraz „Nie może więc ulegać wątpliwości, że gdyby postępowanie administracyjne zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy i zgodny z przepisami strona powodowa uzyskałaby korzystną dla siebie decyzję administracyjną", choć ustalenia takie nie mają żadnego oparcia w przeprowadzonych w sprawie dowodach (są zatem niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy w rozumieniuart. 368 § 1 k.p.c), w tym nie wynikają logicznie z dowodów przeprowadzonych przez Sąd pierwszej instancji, a wręcz przeciwnie są sprzeczne z dowodami przeprowadzonymi w niniejszej sprawie (w świetle tych dowodów szczegółowo omówionych w uzasadnieniu tego zarzutu nie były spełnione przesłanki dla wydania pozytywnej dla strony powodowej, a przy tym niewadliwej decyzji zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej pozwolenia na budowę dla inwestycji polegającej na budowie letniego toru saneczkowego), 6) naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 361 § 1 oraz § 2 k.c, poprzez ich niewłaściwe zastosowanie wobec przyjęcia przez Sąd Okręgowy w Krakowie, że uszczerbek w majątku strony powodowej powstały wskutek niezrealizowania zamierzenia inwestycyjnego polegającego na budowie letniego toru saneczkowego stanowi szkodę w postaci utraconych korzyści pozostającą w adekwatnym związku przyczynowym z wydaniemdecyzji nr (...)Prezydenta MiastK.z dnia 28 lipca 2003 r. z rażącym naruszeniem prawa, gdy tymczasem samo w sobie wydanie ww. decyzji z rażącym naruszeniem prawa nie było przyczyną niezrealizowania ww. zamierzenia inwestycyjnego (taką przyczyną mogło co najwyżej być niewydanie przez Prezydenta MiastaK.niewadliwej decyzji zatwierdzającej projekt budowlany oraz udzielającej pozwolenia na budowę dla ww. zamierzenia inwestycyjnego, przy czym w okolicznościach niniejszej sprawy nie były spełnione przesłanki dla wydania takiej decyzji), a nadto opisany pozwem uszczerbek kwalifikować należy jak tzw. szkodę ewentualną (prawnie obojętną, nie podlegającą naprawieniu), skoro utrata szansy na powiększenie majątku strony powodowej była uwarunkowana od ziszczenia się jednego z wielu możliwych wariantów rozwoju wypadków (wydanie na rzecz strony powodowej decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu dla ww. inwestycji oraz udzielenie zgody przez Akademię(...)wK.na posadowienie na dzierżawionej nieruchomości obiektów budowlanych trwale z gruntem związanych - które to fakty nie miały miejsca), 7) naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, a toart. 386 § 6 k.p.c.w brzmieniu obowiązującym przed dniem 7 listopada 2019 r. w zw. z art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 4 lipca 2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2019 r. poz. 1469 - dalej: ustawa nowelizującak.p.c.), a to wobec niezastosowania się przez Sąd Okręgowy w Krakowie do oceny prawnej i wskazań co do dalszego postępowania wyrażonych w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego wK., I Wydział Cywilny z dnia 20 kwietnia 2012 r. sygn. akt(...)nakazujących przy ocenie momentu czasowego, do którego strona powodowa może skutecznie dochodzić od strony pozwanej utraconych korzyści, uwzględnić zachowanie się strony pozwanej w toczącym się postępowaniu administracyjnym i sądowo-administracyjnym, a to dla ustalenia w jakim rozsądnym czasie strona powodowa w normalnym toku czynności jako profesjonalny uczestnik obrotu gospodarczego mogła rozpocząć działalność polegającą na prowadzeniu letniego toru saneczkowego w innej lokalizacji lub też mogła rozpocząć inną działalności mieszczącą się w przedmiocie jej działalności, gdyż ww. okoliczności zostały przez Sąd Okręgowy w Krakowie pominięte przy ustaleniu daty końcowej, do której strona powodowa może dochodzić utraconych korzyści, 8) naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, a toart. 316 § 1 k.p.c.oraz ewentualnie takżeart. 231 k.p.c, wobec ustalenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie w odniesieniu do prowadzonego przez stronę powodową postępowania administracyjnego i sądowo-administracyjnego jakoby „... już na etapie po wyroku WSA profesjonalista powinien był też wiedzieć, że nikłe są szanse na jego pozytywne zakończenie dla powódki", choć ustalenia takie nie mają oparcia w przeprowadzonych w sprawie dowodach (są zatem niezgodne z rzeczywistym stanem rzeczy w rozumieniuart. 368 § 1 k.p.c), w tym nie wynikają logicznie z dowodów przeprowadzonych przez Sąd pierwszej instancji, a wręcz przeciwnie są sprzeczne z dowodami przeprowadzonymi w niniejszej sprawie; 9) naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 361 § 1 k.coraz362 k.cpoprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a to wobec ustalenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie wysokości odszkodowania za utracone korzyści za okres do dnia 27 lipca 2009 r., gdy tymczasem przy uwzględnieniu adekwatnego związku przyczynowego oraz zachowania strony powodowej po wydaniu decyzji nadzorczej nr(...)Wojewody(...)z dnia 25 kwietnia 2005 r. odszkodowanie to winno być ustalone co najwyżej za okres do dnia 30 kwietnia 2006 r. (ewentualnie za okres do dnia 14 marca 2007 r., w najgorszym wypadku za okres do dnia 14 marca 2008 r.), 10) naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, a toart. 233 § 1 k.p.c.wobec uznania za wiarygodną i mającą moc dowodową opinię uzupełniającą biegłegoM. B.z dnia 9 października 2017 r. oraz uznania za wiarygodną i mającą moc dowodową opinię biegłegoD. P.z dnia 10 kwietnia 2019 r. wraz z opinią uzupełniającą tego biegłego z dnia 5 sierpnia 2019 r. - wszystkie w zakresie odnoszącym się do wysokości tzw. współczynnika przetrwania, a odmówienia w tym zakresie wiarygodności opinii głównej biegłegoM. B.z dnia 5 listopada 2013 r. oraz wszystkich opinii uzupełniających ww. biegłego poprzedzających opinię uzupełniającą z dnia 9 października 2017 r., choć w świetle zasad wiedzy powszechnej oraz argumentów przedstawianych przez obu ww. biegłych w tym zakresie za wiarygodną i mającą moc dowodową winny być uznane opinia główna biegłegoM. B.z dnia 5 listopada 2013 r. oraz wszystkie opinie uzupełniających ww. biegłego poprzedzających opinię uzupełniającą z dnia 9 października 2017 r., 11) naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy, a toart. 386 § 6 k.p.c.w brzmieniu obowiązującym przed dniem 7 listopada 2019 r. w zw. z art. 9 ust. 1 ustawy nowelizującejk.p.c, a to wobec ustalenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie wysokości odszkodowania w wysokości uwzględniającej dochody, które mogło przynieść pole do minigolfa, choć jest to sprzeczne z oceną prawną wyrażoną w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego wK., I Wydział Cywilny z dnia 20 kwietnia 2012 r. sygn. akt(...)wedle której, dochody z ww. działalności nie mogą być uwzględniane przy ustalaniu wysokości odszkodowania, 12) naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 361 § 1 k.c.poprzez jego niewłaściwe zastosowanie, a to wobec ustalenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie wysokości odszkodowania z uwzględnieniem dochodów z pola do minigolfa, gdy tymczasem nieuzyskanie przez stronę powodową dochodów z minigolfa nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z wydaniem niezgodnej z prawem decyzji zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej pozwolenia na budowę (decyzja nr (...)Prezydenta MiastK.z dnia 28 lipca 2003 r. nie dotyczyła budowy pola do minigolfa), 13) naruszenie przepisów prawa materialnego, a toart. 481 § 1 k.c.w zw. zart. 455 § 1 k.c.orazart. 363 § 2 k.c.poprzez ich niewłaściwe zastosowanie, a to wobec zasądzenia przez Sąd Okręgowy w Krakowie odsetek ustawowych za opóźnienie od zasądzonego wyrokiem tego Sądu odszkodowania za okres od dnia doręczenia stronie pozwanej odpisu pozwu (wedle wyroku 12 grudnia 2010 r., faktycznie 14 grudnia 2010 r.), gdy tymczasem odsetki takie mogą być zasądzone od dnia wydania wyroku. Na tej podstawie wniosła o zmianę wyroku przez oddalenie w całości powództwa oraz zasadzenie na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania za obie instancje. Strona powodowazaskarżyła wyrok w punktach punktów II, III, IV i V tego wyroku, zarzucając: 1/ błędne uznanie, iż odszkodowanie należne powodowej spółce przyznać należy w kwocie ustalonego na podstawie opinii biegłego zysku netto, podczas, gdy odszkodowanie będące przedmiotem niniejszej sprawy zgodnie ustawą z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych podlega opodatkowaniu, a zatem winno zostać zasądzone na podstawie ustalonego w opinii biegłego zysku brutto; powyższe stanowisko znajduje wyraźne potwierdzenie w opinii biegłego drM. B. (1), który wskazał, że w prezentowanych przez niego kalkulacjach ujął zyski netto i brutto, oraz że w przypadku opodatkowania odszkodowania podatkiem dochodowym podstawą ustalenia utraconych korzyści jest zysk brutto (zob. str. 17 opinii biegłego drM. B. (1)z 5 listopada 2013 r., przypis 20); 2/ naruszenieart.361 § 1 i 2 k.c.orazart. 316 § 1 k.p.c.poprzez błędne uznanie przez Sąd, iż przy ustalaniu wysokości odszkodowania z tytułu utraconych korzyści należnego powodowej spółce Sąd nie może uwzględnić całego ustalonego przez Sąd okresu od 1 maja 2004 r. do 30 kwietnia 2022 r., w jakim powodowa spółka mogła osiągać dochody ze swojej działalności, bowiem zdaniem Sądu uwzględnienie w ramach szkody części tego okresu przypadającego „po wydaniu wyroku " stanowiłoby niedopuszczalne naprawienie szkody przyszłej nie istniejącej jeszcze w momencie wyrokowania, podczas gdy Sąd mógł i winien cały taki okres uwzględnić, w niniejszej sprawie nie zaistniał bowiem problem wyrokowania w przedmiocie szkód przyszłych, jeszcze nie powstałych a mających dopiero w części powstać po dacie wyrokowania i na przeszkodzie uwzględnieniu roszczenia powodowej spółki w całości (tj. w wysokości ustalonej w ramach całego ustalonego przez Sąd hipotetycznego okresu, w którym spółka mogłaby te korzyści osiągać) nie stalą w szczególności chwila wyrokowania ani brak możliwości naprawienia tzw. szkód przyszłych, albowiem: 3/ naruszenieart.361 § 1 i 2 k.c.poprzez błędne uznanie przez Sąd, iż ostatnim granicznym momentem czasowym wyłączającym możliwość późniejszego powstania szkody w postaci utraconych korzyści z rzeczy jest rzekome naprawienie części szkody rzeczywistej poprzez restytucję naturalną albo zapłatę odszkodowania stanowiącego ekwiwalentne naprawienie rzeczywistej szkody i w konsekwencji błędne uznanie, iż utracone korzyści należą się powodowej spółce w wysokości hipotetycznie możliwych do uzyskania korzyści za okres do dnia zapłaty na rzecz powodowej spółki kwoty (części) odszkodowania za tzw. szkodę rzeczywistą w ramach ugody w przedmiocie naprawienia szkody rzeczywistej zawartej pomiędzy powodowa spółką a pozwaną tj. do dnia 27 lipca 2009 r., 4/ naruszenieart. 362 k.c.oraz6 k.c.i232 k.p.c.orazart.230 k.p.c.iart.233 § 1 k.p.c.poprzez błędne i dokonane z przekroczeniem swobodnej oceny dowodów jak również przy dokonaniu błędnych ustaleń faktycznych uznanie, iż powodowa spółka od chwili wypłaty odszkodowania przyczyniła się do powstania szkody w postaci utraconych korzyści, że od 28 lipca 2009 r. powodowa spółka była odpowiedzialna za powstanie dalszej szkody w postaci utraconych korzyści poprzez zaprzestanie prób realizacji swojej działalności i brak aktywności celem podjęcia nowej działalności oraz, że za dalszy okres przypadający po wypłacie odszkodowania za szkodę rzeczywistą powodowa spółka nie jest już uprawniona do dochodzenia odszkodowania z tytułu utraconych korzyści; 5/ naruszenieart.417 (1) § 2 k.c.orazart. 455 k.c.poprzez błędne uznanie, iż wymagalność roszczenia powodowej spółki o naprawienie szkody dochodzonego w niniejszej sprawie jako roszczenia o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym zależała od wezwania pozwanej Gminy do zapłaty odszkodowania i błędne zasądzenie odsetek od dnia w którym zdaniem Sąd nastąpiło doręczenie takiego wezwania, podczas gdy zobowiązanie do naprawienia szkody wywołanej ostateczną decyzją administracyjną nie jest typowym czynem niedozwolonym i staje się wymagalne z dniem w którym decyzja nadzorcza stała się ostateczna; w konsekwencji powyższego Sąd winien uznać, że dniem, od którego Sąd winien zasądzić odsetki za opóźnienie w zapłacie odszkodowania należnego powodowej spółce powinien być dzień następujący po dacie ostateczności decyzji stwierdzającej nieważność decyzji Prezydenta MiastaK.z dnia 28 lipca 2003 r. a zatem dzień 30 lipca 2005 r. następujący po 29 lipca 2005 r. tj. po dacie wydania przez(...)Inspektora Nadzoru Budowlanego nr(...); 6. naruszenieart. 230 k.p.c.iart. 233 § 1 k.p.c.poprzez błędne nie uwzględnienie i nie ustalenie istotnego - w świetle stanowiska Sądu - dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy bezspornego faktu, iż powodowa spółka w dniu 7 marca 2008 r., przed wytoczeniem powództwa w niniejszej sprawie złożyła do Sądu wniosek o zawezwanie pozwanej Gminy do próby ugodowej. Na podstawieart. 374 k.p.c.wnoszę o przeprowadzenie rozprawy. Z tych względów wniosła o zasądzenie od pozwanej Gminy MiejskiejK.na rzecz powoda(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wW.kwoty: 12.148.893,64 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 lipca 2005 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty oraz kosztów procesu w oby instancjach wg. norm przepisanych. Obie strony wniosły o oddalenie apelacji strony przeciwnej i zasadzenia na ich rzecz kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjnypo rozpoznaniu obu apelacji zważył, co następuje: Apelacja strony pozowanej jest w całości bezzasadna, natomiast apelacja strony powodowej zasługuje tylko na częściowe uwzględnienie. Sąd Okręgowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny przyjął za swoje oraz co do zasady trafnie zastosował przepisy prawa procesowego i materialnego. Sąd drugiej instancji rozpoznaje sprawę w granicach apelacji (art. 378 §1 k.p.c.) na podstawie materiału zebranego w postępowaniu w pierwszej instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym (art.382 k.p.c.) z tym zastrzeżeniem, że przed sądem pierwszej instancji powinny być przedstawione wyczerpująco kwestie sporne, zgłoszone fakty i dowody, a prezentacja nowego materiału dowodowego przed sądem drugiej instancji może mieć miejsce tylko w warunkach przewidzianych wart. 381 k.p.c. Zgodnie z uchwałą składu 7 sędziów (III CZP 49/07, OSNC 2008, nr 6, poz.55), której nadano moc zasady prawnej, sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego, co oznacza m.in., że nie może brać z urzędu pod uwagę ewentualnych naruszeń prawa procesowego, o ile nie zostały one podniesione przez apelującego (poza nieważnością postępowania i nierozpoznaniem istoty sprawy, co w niniejszej sprawie nie występuje). W pierwszej kolejności trzeba odnieść się do zarzutów związanych z podstawą faktyczną orzeczenia, albowiem dopiero w oparciu o niewadliwie poczynione ustalenia faktyczne można ocenić prawidłowość zastosowania przepisów prawa materialnego. Oznacza to, że oceny zastosowania prawa materialnego należy dokonywać na podstawie stanu faktycznego ustalonego przez sąd a nie na tle wersji stanu faktycznego prezentowanej przez stronę apelującą. Dopiero w razie skutecznego podważenia ustaleń sądu pierwszej instancji za podstawę do stosowania prawa materialnego służyć będzie wersja zdarzeń przedstawiona (wykazana) przez apelującego. Podstawowym narzędziem procesowym służącym apelującemu do podważenia ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji jestart. 233 § 1 kpc. Strona pozwana tylko sformułowała ten zarzut tylko wpunkcie 10apelacji odnośnie oceny opinii biegłychM. B. (1)(poza opinią główną) oraz opinii głównej oraz opinii uzupełniającychD. P. (1)- w zakresie odnoszącym się do wysokości tzw. współczynnika przetrwania. Zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy szczegółowo odniósł się do tej kwestii w treści uzasadnienia, a Sąd Apelacyjny w pełni tę ocenę podziela. Biegły drM. B.pod wpływem szczegółowo uzasadnionych zarzutów do jego pierwotnej opinii zmienił opinię co do tzw. czynnika przetrwania i takie zachowanie biegłego nie jest czymś nadzwyczajnym w procesie sądowym. Biegły wydał opinię uzupełniającą, a do ostatniego pisma strony pozwanej nie zdążył się odnieść wobec choroby i śmierci. Kwestię tę kontynuował biegły drD. P. (1)i w całości podzielił zmienione biegłego drM. B.. Należy zgodzić się z Sądem Okręgowym, który zmianę stanowiska ocenia pozytywnie. Wszak rzetelny naukowiec, a w szczególności biegły sądowy nie powinien upierać się dla zasady przy swoim stanowisku, ale winien je skorygować wówczas, gdy dostrzeże, że korekta taka jest uzasadniona. Spotykane czasami upieranie się biegłego przy swoim stanowisku pomimo racjonalnych argumentów nie świadczy o jego rzetelności. Należy podnieść, że współczynnik przetrwania 95,24%, jaki przyjęli biegli w niniejszej sprawie jest prawidłowy przy uwzględnieniu podobnych inwestycji. Proponowany przez pozwaną sposób analizy tzw. wskaźnika przetrwania wszystkich torów saneczkowych w Polsce nie może doprowadzić do zmiany stanowiska skoro nie wiadomo z jakich przyczyn zaprzestały działalności, w jaki sposób były prowadzone, w jakiej lokalizacji się znajdowały, z jaką dodatkową działalnością się łączyły. Bezzasadne są również zarzuty pozwanej dotyczące naruszeniaart. 386 § 6 k.p.c.orazart. 361 § 1 k.c.dotyczące uwzględnienia przez Sąd wśród utraconych korzyści dochodów z tzw. minigolfa. W uzasadnieniu wyroku z dnia 20 kwietnia 2012r. Sąd Apelacyjny w Krakowie nie odnosił się do braku możliwości uwzględnienia dochodów z działalności z tzw. minigolfa, ale wskazywał, że powodowa spółka nie może naliczać zysków od działalności wymagającej budowy placu do minigolfa, „decyzja o pozwoleniu na budowę nie dotyczyła budowy placu do minigolfa." Tym samym związanie stanowiskiem Sądu Apelacyjnego nie mogło wykluczać ustalenia możliwych do uzyskania zysków z tzw. minigolfa w ogóle, ale tylko z takiej działalności, która wymagałaby budowy takiego placu w oparciu o pozwolenie na budowę. Jak zasadnie zauważył Sąd Okręgowy do gry w mini golfa nie jest koniecznym wybudowanie placu jako obiektu w rozumieniuprawa budowlanego. Nadto Uzasadnienie Sądu II instancji nie ogranicza sądu pierwszej instancji w ocenie dowodów czy możliwości uzupełnienia postępowania dowodowego w ramach ogólnych kierunków wskazanych przez odwoławczy. W związku z powyższym Sąd Okręgowy uprawniony był do stwierdzenia, że pole do minigolfa nie wymaga w żadnym zakresie pozwolenia na budowę, albowiem minigolf charakteryzuje się tym, że ze względu na swoją niewielką skalę nie wymaga aranżowania terenu ani stawiania budynków trwale połączonych z ziemią. Słusznie Sąd Okręgowy w związku z powyższym zauważył, że minigolf wymaga aby postawione na terenie zostały urządzenia, które w każdej chwili można przenieść oraz, że biorąc pod uwagę, iż w samymK.znajdują się pola do minigolfa wewnątrz pomieszczeń, niemożliwym byłoby uznanie za zasadne twierdzeń, że pozwolenia na budowę wymagałoby również postawienie pola do minigolfa. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie można dodatkowej działalności pozwanej, z której mogła odnosić korzyści w związku z prowadzeniem toru saneczkowego wykluczać poprzez odwołanie się do pozwolenia na budowę czy umowy dzierżawy jaką miała zawarta powodowa spółka, gdyż z uwagi otwartość wydzierżawiającego na dodatkowe możliwości wykorzystania gruntu, dzierżawca mógł bez trudu je uzyskać i dopełnić formalności prawnych. Nadto pozwolenie na budowę jest decyzją administracyjną, która ma ściśle określony przedmiot i dotyczy możliwości realizacji obiektów budowlanych, nie określa zaś rodzaju dozwolonej działalności. Działalność gastronomiczna czy związana z minigolfem miała być działalnością towarzyszącą torowi saneczkowemu i w związku z tym przynoszącą właśnie ustalone dochody. Korzystaliby z niej klienci toru. W związku z powyższym pomiędzy nieważnością decyzji o pozwoleniu na budowę a utratą dochodów z takiej właśnie działalności istnieje adekwatny związek przyczynowy. Umowa dzierżawy nie wykluczała w żaden sposób prowadzenia przez powodową spółkę takiej dodatkowej działalności. Akademia(...)potwierdzała, iż nie można takich konkluzji wywodzić z treści umowy dzierżawy. Nie mogą odnieść skutku również zarzuty naruszenia prawa materialnego. Na wstępie należy podnieść, że w niniejszej sprawie węzłowe problemy, a to: a) zasada odpowiedzialności pozwanej, w tym istnienie legitymacji biernej pozwanej, b) charakter szkody i odpowiedzialność pozwanej za szkody w postaci utraconych korzyści oraz c) związek przyczynowy pomiędzy nieważnością decyzji Prezydenta MiastaK.z dnia 28 lipca 2003 r., a szkodą wyrządzoną powodowej spółce w postaci utraconych korzyści przesądził Sąd Apelacyjny wK.w wyroku z dnia 20 kwietnia 2012 r. do sygnatury akt(...)Stąd też zarzuty pozwanej w tym zakresie - a zatem w szczególności zarzuty wskazane w pkt pkt 1 -3 apelacji pozwanej - nie mogą zostać uwzględnione już z uwagi na treść art. 386 § 6k.p.c. Niezależnie od wiążącego charakteru przywołanego wyroku przesądzającego odpowiedzialność pozwanej w niniejszej sprawie, zarzuty strony pozwanej w niniejszej sprawie są bezzasadne. Należy bowiem zwrócić uwagę na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 23 września 2003 r. K 20/02, żeart. 160 k.p.a.w części ograniczającej odszkodowanie za niezgodne z prawem działanie organu władzy publicznej do rzeczywistej szkody, jest niezgodny zKonstytucją RPw odniesieniu do szkód powstałych od 17 października 1997r. Prawidłowość powyższego stanowiska znalazła również potwierdzenie w późniejszym wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 24 kwietnia 2014 r. SK 56/12 i jest ono ugruntowane w doktrynie i w orzecznictwie. Słusznie więc uznał Sąd, że niezależnie od tego czy w niniejszej sprawie należałoby stosować przepisy obowiązujące od 1 września 2004 r. czy też wcześniejsze, z uwagi na fakt, iż szkoda powstała po 17 października 1997 r. odszkodowanie przysługuje w pełnej wysokości i obejmuje również utracone korzyści. Stosownie doart. 417 § 1 k.c.za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.Art. 417 (1) § 2 k.c.stanowi natomiast, że jeżeli szkoda została wyrządzona przez wydanie prawomocnego orzeczenia lub ostatecznej decyzji, jej naprawienia można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu ich niezgodności z prawem, chyba że przepisy odrębne stanowią inaczej. W świetle zaśart. 361 k.c.zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła (§ 1), zaś w powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono (§ 2). Chybiony jest również zarzut dotyczący braku legitymacji biernej po stronie pozwanej. Zgodnie z zasadami podmiotowego zakresu odpowiedzialności władzy publicznej, jednostka samorządu terytorialnego ponosi własną odpowiedzialność za sprawowanie władzy publicznej. Zasada ta znajduje oparcie wart. 16 ust.2 Konstytucjioraz przepisachkodeksu cywilnego, z których wynika, iż odpowiedzialność za szkodę ponosi ta władza publiczna, której działanie lub zaniechanie w ramach sprawowania tej władzy wyrządziło szkodę. Wraz ze zmianamikodeksu cywilnego, które weszły w życie od 28.12.1996 r. zaczęła obowiązywać zasada, iż odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez jednostkę samorządu terytorialnego przy wykonywaniu zadań z zakresu administracji rządowej zleconych na mocy przepisów ustawy albo powierzonych ponosi jednostka samorządu terytorialnego. Do 1 września 2004 r. zasada ta uzupełniania była dodatkowo regułą wynikającą zart. 420 (2) k.c, iż odpowiedzialność jednostki samorządu terytorialnego w takim przypadku jest odpowiedzialnością solidarną ze Skarbem Państwa. Od 1 września 2004 r. jednak w przypadku zadań z zakresu administracji rządowej zleconych na mocy przepisów ustawy odpowiedzialność ponosi już jednak wyłącznie jednostka samorządu terytorialnego, a jedynie w przypadku zadań zleconych jednostce samorządu terytorialnego przez Skarb Państwa na podstawie porozumienia odpowiedzialność jednostki samorządu terytorialnego jest solidarna ze Skarbem Państwa. Powyższe oznacza, że niezależnie od tego jakie przepisy miałyby mieć zastosowanie - sprzed 1 września 2004 r. czy po tej dacie - zawsze odpowiedzialna będzie pozwana Gmina MiejskaK., samodzielnie, ewentualnie solidarnie ze Skarbem Państwa. Wybór co do podmiotu pozwanego należy do poszkodowanego. Słusznie zauważył Sąd Okręgowy, że sama pozwana wcześniej nie kwestionowała swojej odpowiedzialności co do zasady za szkodę, a wprost przeciwnie uznała ją w zakresie szkody rzeczywistejdamnum emergenszawierając ugodę i wypłacając ugodzoną kwotę. Chybione są również zarzuty pozwanej dotyczące naruszeń przepisówart.316 § 1 k.p.c.iart.231 k.p.c.orazart.361 § 1 i 2 k.c.Charakter szkody i odpowiedzialność pozwanej za szkodę w postaci utraconych korzyści oraz związek przyczynowy pomiędzy nieważnością decyzji Prezydenta MiastaK.z dnia 28 lipca 2003 r., a szkodą wyrządzoną powodowej spółce w postaci utraconych korzyści również przesądził Sąd Apelacyjny wK.w wyroku z 20 kwietnia 2012 r. do sygnatury akt(...)Jednoznaczne stwierdzenia w tym zakresie odwołujące się do konkretnego materiału dowodowego ze wskazaniem konkretnych kart akt sprawy Sąd Apelacyjny zamieścił na str. 8-9 uzasadnienia wskazanego wyroku (…) „ to właśnie Prezydent MiastaK.wykonując zadania publiczne z zakresu administracji architektoniczno-budowlanej wydał sprzeczną z prawem decyzję, a w tym czasie z uwagi na przeznaczenie terenu, którego wspomniany wniosek dotyczył uzyskanie pozytywnej decyzji, a zarazem zgodnej z prawem było możliwe. "(...), ,,strona pozwana nie wykazała, aby w czasie, kiedy toczyło się postępowanie z wniosku strony powodowej o wydanie pozwolenia na budowę do jego zakończenia ostateczną decyzją, strona powodowa nie miałaby realnej możliwości uzyskania pozytywnej a przy tym niewadliwej decyzji."(...), „ Samą decyzję WZiZT (k.36 akt(...)na rzeczAgencji (...)dotyczącą tego samego zamierzenia budowlanego Prezydent MiastaK.wydal w terminie 2 miesięcy.Agencja (...) S.A.wK.w tej kwestii współpracowała ze stroną powodową na podstawie zawartej umowy z dnia 10 kwietnia 2002 r. w przedmiocie określenia zasad współpracy przy realizacji inwestycji na potrzeby sportowo rekreacyjne (k.578 akt(...), jednakże strona powodowa, gdyby wystąpiła z takim wnioskiem miałaby realne możliwości uzyskania na własną rzecz i to także w zakresie nie objętym decyzją z 18 czerwca 2002 r. - chodzi o przyłącza wad-kan, czy kabla NN" (...) „ To samo dotyczy zgody(...)wK.na postawienie przez stronę powodową obiektów budowlanych wskazanych w wadliwej decyzji, jeżeli uwzględni się zapisy całego §4 umowy dzierżawy zawartej z(...)wK.(k.506, akt(...)i oświadczenie Dyrektora Administracyjnego(...)wK.z dnia 13 maja 2005 r. (k.143). Wadliwość w postaci braku tożsamości pomiędzy podmiotem, który złożył wniosek o pozwolenie na budowę (powodowa spółka), a podmiotem, który je uzyskał (Prezes powodowej Spółki) nie stanowiła jego wadliwości, lecz ewidentny błąd organu administracyjnego. Poza tym co istotne pozwana nie wykazała, że kwestia zmiany przeznaczenia tego terenu w planie zagospodarowania przestrzennego była lansowana w czasie ubiegania się przez stronę powodową o pozwolenie na budowę jak i w momencie rozpoczęcia robót, czy nawet w czasie ich wstrzymania. Zatem nasuwa się wniosek, iż wszczęcie procedury w przedmiocie zmiany przeznaczenia tego terenu było skutkiem rozpoczęcia na podstawie decyzji z dnia 28 lipca 2003 r. robót budowlanych i związanych z tym protestów. W tej sytuacji wywody strony pozwanej mające na ceku wykazanie, że strona powodowa nie mogłaby uzyskać pozwolenia do czasu uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego wykluczającego na tym terenie zabudowę uznać trzeba za prawnie irrelewantne dywagacje. W tym miejscu wskazać trzeba, że przecież w celu zbudowania na tym terenie toru saneczkowego wraz z infrastrukturą techniczną,(...)wK.wydzierżawiła go stronie powodowej, która miała w tej materii umowę zAgencją (...) S.A.wK.. " Stanowisko to jest wiążące i potwierdza, że zarzuty pozwanej podnoszone w apelacji są tożsame z rozpoznanymi już uprzednio przez Sąd Apelacyjny w Krakowie zarzutami pozwanej względem roszczeń powodowej spółki. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, że strona pozwana wykazała wszystkie przesłanki odpowiedzialności deliktowej, w tym również związek przyczynowy pomiędzy wydaniem wadliwej decyzji a wyrządzeniem stronie powodowej szkody. Na chwilę bowiem prowadzenia postępowania administracyjnego, w świetle jego uchybień wskazanych w decyzji nadzorczej, możliwym i realnym było uzyskanie niewadliwej, a przy tym pozytywnej dla strony powodowej decyzji administracyjnej w przedmiocie wydania pozwolenia na budowę. Na chwilę tę nie było bowiem nawet planów uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, które tereny te spod takich decyzji by wyłączał. Co więcej postępowanie to było obarczone brakami z przyczyn leżących po stronie organu administracyjnego, który nie skompletował całej dokumentacji, a ponadto wydał decyzje w przedmiocie WZiZT na rzecz dwóch różnych podmiotów. Nie może więc ulegać wątpliwości, że gdyby postępowanie administracyjne zostało przeprowadzone w sposób prawidłowy i zgodny z przepisami strona powodowa uzyskałaby korzystną dla siebie decyzję administracyjną. Dla Sądu Apelacyjnego nie ulega wątpliwości, że organ administracyjny powinien zauważyć, że adresem decyzji WZiZT jestAgencja (...) SAwK., która służyła pomocą stronie powodowej jako inwestorowi i wezwać go w wyznaczonym terminie do przedstawienia właściwej decyzji. Biorąc pod uwagę ówczesne relacje strony powodowej zAgencją (...)z pewnością przeniesienie uprawnień na powódkę nie rodziłoby trudności. Tak samo Organ powinien bez trudu zauważyć, że w umowie dzierżawy brak zgody wydzierżawiającego na posadowienie obiektów budowlanych. Również wezwanie o wykazania prawa dysponowania terenem również w zakresie posadowienia obiektów budowlanych czy wprost o dołączenie odpowiedniej zgody wydzierżawiającego lub aneksu do umowy w wyznaczonym powinno być naturalną reakcją organu. Również uzupełnienie tego braku nie byłoby trudne, co potwierdziła Akademia(...)i co wydaje się oczywiste z uwagi na cel wydzierżawionej nieruchomości. Przeoczenie tych dwóch elementarnych braków wniosku o udzielenie pozwolenia na budowę, które legły u podstaw stwierdzenia nieważności decyzji stanowiło rażące uchybienie prawa rodzące odpowiedzialność deliktową strony pozwanej. Tylko dodatkowo należy podnieść, że nawet gdyby organ błędne uznał, że nie miał obowiązku wezwania do uzupełnienia wniosku i niezwłoczne wydał decyzję odmawiającą pozwolenia na budowę, to otwierałoby powódce możliwość złożenia ponownie uzupełnionego wniosku i uzyskania pozwolenia przed zmianą planu zagospodarowania przestrzennego. Ustaleń do możliwości uzyskania formalności prawnych przed rozpoczęciem planowanej działalność i w dniu 1 maja 2005r strona apelująca nie podważyła w apelacji. Nie można zgodzić się z pozwaną, która błędnie porównuje stan niniejszej sprawy z hipotetycznym stanem, w którym nie doszłoby do wydania niezgodnej z prawem decyzji i wywodzi na gruncie takiego hipotetycznego stanu, iż powodowej spółce nie powinno rzekomo zostać w ogóle wydane pozwolenie na budowę, a zatem gdyby władza publiczna działała zgodnie z prawem powodowa spółka korzyści nie mogłaby odnieść. Jak wskazał Sąd Najwyższy min. w Uchwale Pełnego Składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z 31 marca 2011 r. III CZP 112/10 chodzi o odpowiedzialność za szkodę wynikającą z decyzji wydanej przez władzę publiczną która to decyzja okazała się wadliwa. Sąd Najwyższy we wspomnianej Uchwale odwołując się do sytuacji stwierdzenia nieważności pozwolenia na budowę, po którym nastąpiło wstrzymanie budowy i rozbiórka wzniesionej części budynku „wyodrębnia się decyzje wadliwe, które pozbawiają stronę prawa lub odmawiają jej przyznania prawa (art. 154 § 1 k.p.a.), oraz decyzje wadliwe, które nadają stronie prawo (art. 155 i 156 k.p.a.). Co do pierwszych przyjmuje się, że strona doznaje szkody już w chwili ich ostatecznego podjęcia, a co do drugich, że strona doznaje szkody dopiero później, np. wskutek następującego po stwierdzeniu ich wadliwości, pozostającego z nim w związku przyczynowym, przerwaniu rozpoczętej budowy i rozebraniu wzniesionej części budynku. (...) W podanym przykładzie nie byłoby szkody -jak trafnie zauważono w piśmiennictwie - bez postępowania strony w zaufaniu do wadliwej decyzji nadającej jej prawo: poniesienia przez nią nieefektywnych nakładów lub zaniechania alternatywnych, możliwych do podjęcia korzystnych działań". Dlatego także w niniejszej sprawie porównać należy hipotetyczny stan, w którym wydana została decyzja władzy publicznej i decyzja ta obowiązuje a strona w oparciu o te decyzję mogła i może realizować swoje zamierzenia inwestycyjne ze stanem rzeczywistym, w którym decyzja ta nie funkcjonuje w obrocie prawnym w związku z wydaniem decyzji nadzorczej (strona została decyzji pozbawiona). W niniejszej sprawie zatem porównać należy hipotetyczny stan, w którym obowiązuje decyzja Prezydenta MiastaK.z dnia 28 lipca 2003 r. nr(...)w związku z czym powodowa spółka mogłaby w oparciu o te decyzję realizować zamierzoną i rozpoczętą inwestycję, ze stanem aktualnym (rzeczywistym), w którym stwierdzono nieważność tej decyzji już po rozpoczęciu przez powodową spółkę inwestycji i jej znacznym zaawansowaniu w zaufaniu do tej decyzji. W sprawie jest istotne, że decyzja (choć wadliwa) została wydana i że powodowa spółka mogła w oparciu o nią realizować i realizowała swoją inwestycję, a następnie poniosła szkodę wskutek stwierdzenia nieważności tej decyzji. Bezzasadne są również zarzuty nr 7-9 apelacji pozwanej. Bezzasadny jest zarzut, iż Sąd Okręgowy w Krakowie rzekomo nie zastosował się do oceny prawnej i wskazań co do dalszego postępowania zawartych w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 20 kwietnia 2012 r., co pozwana odnosi do fragmentu uzasadnienia Sądu Apelacyjnego w Krakowie, w którym Sąd wskazał, iż Sąd Okręgowy winien ustalić w jakim rozsądnym czasie z uwagi na zaistniały stan faktyczny sprawy strona powodowa w normalnym toku czynności mogła rozpocząć działalność w celu osiągnięcia zysków wskazując. Jednak sama pozwana równocześnie w uzasadnieniu tego zrzutu przyznaje, że Sąd jednak do owego wskazania się zastosował, tyle, że w ocenie pozwanej winien inaczej ocenić moment, w którym powodowa spółka mogła rozpocząć nową działalność w innym miejscu. W związku z powyższym należy podnieść, że Sąd Apelacyjny w Krakowie narzucił Sądowi Okręgowemu wskazanego momentu i w szczególności nie wskazał, tak jakby chciała tego pozwana, iż rzekomo pozwana miałaby być odpowiedzialna za utracone korzyści jedynie do 14 marca 2008 r. Żadne tego rodzaju stwierdzenie nie znajduje się w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie. Nadto kwestia ta dotyczy faktu i oceny dowodów, a Sąd II instancji nie może ograniczać sądu pierwszej instancji w ocenie dowodów czy możliwości uzupełnienia postępowania dowodowego zgodnie z ogólnymi kierunkami wskazanymi przez sąd apelacyjny; wskazania nie mogą narzucać ani sposobu oceny dowodów, ani - tym bardziej - sposobu rozstrzygnięcia - zob. wyroki SN: z 31.01.2018 r., I CSK 195/17, z 16.07.2009 r., II UK 385/08, postanowienie SN z 5.06.2007 r., I CSK 155/07). Ustalenie do jakiej daty powódka została pozbawiona korzyści również należy do sfery faktów, a w apelacji brak zarzutu naruszeniaart.233 § 1 k.p.c.. Niezależnie od powyższego, zarzut ten nie jest zasadny, gdyż Sąd Okręgowy w Krakowie, zasadnie ustalił, iż w dniu 27 lipca 2009 r. doszło do zapłaty na rzecz powodowej spółki kwoty odszkodowania za tzw. szkodę rzeczywistą w ramach ugody zawartej pomiędzy powodowa spółką a pozwaną, a zatem dopiero od tego momentu można wymagać od powódki podjęcia alternatywnej działalności. Z tym ustaleniem faktycznym i idącym za nim wnioskiem prawnym co okresu za który należą się powódce utracone korzyści Sąd Apelacyjny się zgadza, co jednocześnie czyni bezzasadną apelację strony powodowej w tym zakresie. Sąd zasadnie uznał, że w normalnym toku rzeczy powodowa spółka dopiero wraz z wypłatą odszkodowania mogła rozpocząć tę nową alternatywną działalność, o której wspominał Sąd Apelacyjny, tyle, że zdaniem Sądu już wcześniej na etapie postępowania sądowo-administracyjnego winna się z taką konicznością liczyć. Stanowisko Sądu w tym zakresie czyni bezzasadnym zarzut pozwanej co do zbyt późnego ustalenia momentu do którego należy ustalać utratę korzyści przez powodową spółkę. Jak to wykazała powodowa spółka nawet gdyby rozważać realizację takiej inwestycji w innym miejscu, to powodowa spółka nie mogłaby rozpocząć starań o realizację takiej inwestycji przed naprawieniem szkody rzeczywistej szkody. Wszak wszystkie środki finansowe, którymi powodowa spółka dysponowała zostały już zużyte na sporną inwestycję. Nadto twierdząc, że powódka miała możliwości uzyskiwania w innym miejscu dochodów z działalności gospodarczej przed uzyskaniem naprawienia szkody rzeczywistej, a zatem przed 27 lipca 2009 r. powinna to udowodnić, a tego nawet próbowała wykazać. Należy dodać, że Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku wydanym w niniejszej sprawie odnosił się do samej zasady roszczenia, przyjmując, że Sąd I instancji błędnie przyjął, że roszczenie powoda co do zasady jest nieuzasadnione. Przypomnieć należy, że w związku z tym, że kwestia wysokości szkody poruszona została przez Sąd I instancji jedynie na marginesie orzekania, co Sąd I instancji wyraził expressis verbis (por str.15 uzasadnienia wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z 27 września 2011 r. wydanego w niniejszej sprawie) i na marginesie orzekania kwestia ta znalazła się również w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie, który rozstrzygał o zasadzie roszczenia a nie o jego wysokości. Wysokość należnego odszkodowania została ustalona na podstawie dowodów przeprowadzonych zgodnie z zaleceniami Sądu Apelacyjnego. Prawidłowe jest również orzeczenie w zakresie odsetek za opóźnienie, które zaskarżyły obie strony, gdyż znajduje ono uzasadnienie w specyficznych okolicznościach niniejszej sprawy, a przede wszystkim w sposobie wyliczenia szkody powódki. Zobowiązania powstające z czynów niedozwolonych są zobowiązaniami bezterminowymi i stają się wymagalne po wezwaniu sprawcy przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia odszkodowawczego stosownie doart. 455 k.c, przewidującym że jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynikaz właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Od tej chwili co do zasady - biegnie termin do odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 KC) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2014 r., III CSK 152/13 wyrok SN z dnia 30 marca 1998 r., III CKN 330/97, OSNC rok 1998, Nr 12, poz. 209). Należy pamiętać, że ustawodawca na gruncieart. 363 § 2 k.c.przewidział, że szczególne okoliczności sprawy mogą uzasadniać przyjęcie za podstawę odszkodowania cen istniejących w innej chwili. Zastosowanie cen z innej daty wymaga szczególnych okoliczności, wskazujących na zaistnienie wyjątku od powyższej zasady.Kodeks cywilnynie zawiera wskazówek, co do zakwalifikowania określonej okoliczności, jako szczególnej w rozumieniuart. 363 § 2 k.c.jednak uzasadnione jest stanowisko, iż okoliczności takie zachodzą, jeżeli przyjęcie ceny z daty ustalania odszkodowania powodowałoby albo pokrzywdzenie albo bezpodstawne wzbogacenie poszkodowanego. Zasadnie Sąd okręgowy zwrócił uwagę, że w orzecznictwie wyrażono zasługujący na aprobatę pogląd, iż przy rozstrzyganiu tej problematyki konieczne jest zachowanie daleko idącej elastyczności oraz unikanie wszelkiej szablonowości (por. wyroki SN z dnia 27 marca 1979 r., IV CR 46/79, OSNC rok 1979, Nr 10, poz. 199, z dnia 24 stycznia 1983 r., IV CR 555/82, OSNCP rok 1983, Nr 8, poz. 123, z dnia 4 lutego 2005 r., I CK 569/04, z dnia 24 maja 2007 r., II CSK 52/07,, z dnia 24 września 2010 r., IV CSK 78/10, z dnia 24 czerwca 2015 r., II CSK 569/14. W niniejszym postępowaniu ustalono wysokość odszkodowania na podstawie cen istniejących w poszczególnych okresach za, które dochodzono odszkodowania, a nie z dnia orzekania. Były to okresy sprzed wezwania, którym było doręczenie pozwu, zatem zasadnie tę datę przyjęto dla ustalenia początku biegu odsetek. Sąd analizując stan faktyczny niniejszej sprawy uznał, że mimo jego znacznego skomplikowania, strona powodowa nie może ponosić finansowych konsekwencji czasu trwania postępowania. Pozwana poprzez wadliwe działania pracowników doprowadziła do powstania szkody. Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziłoby w istocie do nieuzasadnionego uprzywilejowania dłużnika, skłaniając go niekiedy do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenie sądu znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres. Z drugiej strony zasądzenie odsetek od dnia doręczenia odpisu wniosku o zawezwanie do próby ugodowej byłoby zbyt daleko idące w świetle braku uprawdopodobnienia roszczenia w tym wniosku, zwłaszcza co do wysokości (41 mln zł). Zauważyć też należy, że funkcją zawezwania do próby ugodowej jest propozycja zawarcia ugody, co immanentnie związane jest z wzajemnymi ustępstwami. Brak zatem zawezwaniu koniecznej bezwarunkowości, choć powoduje przerwanie terminu przedawnienia. Apelacja strony powodowej zasługuje na uwzględnienie w zakresie odnoszącym się do części odszkodowania odpowiadającej wartości podatku dochodowego jaki powódka miała obowiązek odprowadzić na konto Urzędu Skarbowego w poszczególnych okresach wskazanych przez biegłych. Powyższa konkluzja znajduje wyraźne potwierdzenie w opinii biegłego drM. B. (1), który wskazał, że w prezentowanych przez niego kalkulacjach ujął zyski netto i brutto, oraz że w przypadku opodatkowania odszkodowania podatkiem dochodowym podstawą ustalenia utraconych korzyści jest zysk brutto (zob. str. 17 opinii biegłego drM. B. (1)z 5 listopada 2013 r. Odszkodowanie będące przedmiotem niniejszej sprawy zgodnie ustawą z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych podlega opodatkowaniu 19 %, a zatem winno zostać zasądzone na podstawie ustalonego w opinii biegłego zysku brutto w myśl zasady pełnego odszkodowania. Chybione są natomiast pozostałe zarzuty zawarte w apelacji powódki. Zasądzenie odszkodowania na cały okres trwania umowy dzierżawy stanowiłoby nieuzasadnione wzbogacenie strony powodowej kosztem strony pozwanej. W apelacji odwołując się do koncepcji jedności szkody strona pozwana akcentuje chwilę (data zdarzenia szkodzącego) powstania szkody, a do chwil pojawienia się poszczególnych uszczerbków już nie. Zwolennicy teorii wielości szkód jak i zwolennicy zasady jedności szkody ustalają wysokość szkody metodą dyferencyjną, to jest poprzez porównanie dwóch wartości, a mianowicie stan majątku poszkodowanego istniejący po zdarzeniu, z którego szkoda wynikła, z hipotetycznym stanem majątku poszkodowanego, który istniałby, gdyby owo zdarzenie nie nastąpiło. Istotnym jest zatem w niniejszej sprawie na jaką datę ma być dokonane to porównanie - a w szczególności na jaką datę należy ustalić hipotetyczny stan majątku powodowej spółki, który istniałby, gdyby nie nastąpiło zdarzenie. Strona powodowa domaga się odszkodowania mającego wynagrodzić jej szkodę polegającą na utracie dochodów, jakie powodowa spółka osiągnęłaby, gdyby nie doszło do wydaniadecyzji nr (...)Prezydenta MiastaK.z dnia 28 lipca 2003 r. zatwierdzającej projekt budowlany i wydającej pozwolenie na budowę z rażącym naruszeniem prawa (w istocie chodzi o dochody, jaki powodowa spółka osiągnęłaby w razie wydania niewadliwej, pozytywnej dla strony powodowej decyzji zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej pozwolenia na budowę dla opisanego pozwem zamierzenia inwestycyjnego). W ocenie Sądu Apelacyjnego tego rodzaju szkoda, że nie polega ona na utracie jednorazowej korzyści przyszłej, lecz korzyści okresowych, stałych i spodziewanych w okresie opisanym pozwem. Szkoda opisana pozwem ma więc charakter ciągły, powstaje bowiem w miarę upływu czasu w postaci utraty dochodu jaki strona powodowa uzyskałaby gdyby rzekomo nie doszło do wydania ww. decyzji z rażącym naruszeniem prawa. Koncepcja uzależniająca wysokość szkody od okresu na jaki zawarto umowę dzierżawy zawiodłaby, gdyby umowę zawarto na czas nieoznaczony. Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego w Krakowie, zgodnie z którym data wypłaty przez stronę pozwaną odszkodowania za poniesioną przez stronę powodową stratę rzeczywistą (27 lipca 2009 r.) jest datą końcową, do której powodowa spółka może dochodzić utraconych korzyści. Sąd podziela w tym zakresie szeroko rozbudowane rozważania prawne Sądu I Instancji w przytoczeniem poglądów orzecznictwa i nauki prawa. Podobny stan faktyczny związany z odszkodowaniem za utracone korzyści stanowił kanwę orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 15 października 2008 r. sygn. akt II PZP 10/08 w której Sąd Najwyższy Sąd Najwyższy zajął stanowisko, że„Między utratą prawa do akcji a utratą dywidendy występuje tym samym normalny (adekwatny) związek przyczynowy, spełniający wszystkie wyżej opisane przesłanki (...) Jednakże, po wyrównaniu (naprawieniu przez odpowiedzialnego) szkody w zakresie wartości akcji (przez zapłatę odpowiedniej kwoty pieniężnej według ceny akcji z określonej daty) zobowiązanie z tego tytułu wygasa. Nie można więc żądać odszkodowania za dalszy okres, gdyż wskutek zapłaty odszkodowania w zakresie wartości utraconego prawa do akcji zostaje zerwany związek przyczynowy między niewykonaniem (nienależytym wykonaniem) zobowiązania, a szkodą w postaci utraconych korzyści, które mogłyby być osiągnięte po tej dacie". Sąd pierwszej instancji nie naruszył zatemart. 361 § 1 i § 2 k.c.orazart. 316 § 1 k.p.c.przyjmując, że uwzględnienie potencjalnych dochodów jakie powodowa spółka osiągnęłaby w okresie przypadającym po dacie wydania wyroku stanowiłoby niedopuszczalne naprawienie szkody przyszłej nie istniejącej w momencie wyrokowania. Nadto nie jest uzasadnione przeciwstawianie uszczerbków jakie wystąpiły do daty wyrokowania korzyściom jakie powodowa spółka mogłaby osiągnąć w hipotetycznym przebiegu zdarzeń, gdyby szkody jej nie wyrządzono. W sprawie o odszkodowanie obejmujące utracone korzyści chodzi o jedno i to samo. Nadto należy zwrócić uwagę na oceną prawną i wskazania co do dalszego postępowania wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie, I Wydział Cywilny z dnia 20 kwietnia 2012 r„Jeżeli chodzi o wysokość tej postaci szkody strony powodowej to nie można się zgodzić z jej stanowiskiem, iż należy ją liczyć, aż do momentu, do którego miała obowiązywać umowa dzierżawy terenu, na którym była realizowana ta inwestycja tj. do 30 kwietnia 2022 r. (...) powodowa spółka (...) winna podjąć działania mające na celu uruchomienie takiej samej działalności w innym miejscu, względnie innej działalności (...) Znaczenie ma również (...) okoliczność pokrycia przez stronę pozwaną szkody rzeczywistej w kwocie 340.000 zł, które to środki mogą być przecież zainwestowane (...) Przy ocenie momentu czasowego, do którego strona powodowa może skutecznie dochodzić od strony pozwanej odszkodowania za utracone korzyści, Sąd Okręgowy rozpoznając ponownie sprawę winien wziąć pod uwagę powyższe okoliczności (...) Chodzi o ustalenie w jakim rozsądnym czasie z uwagi na zaistniały stan faktyczny sprawy, strona powodowa w normalnym toku czynności jako profesjonalny uczestnik obrotu gospodarczego mogła rozpocząć opisaną wyżej działalność w celu osiągnięcia zysków".Sąd I Instancji prawidłowo wypełnił przytoczone wskazania Sądu Apelacyjnego. Sąd pierwszej instancji nie naruszyłart. 361 § 1 i § 2 k.c.przyjmując, że data wypłaty przez stronę pozwaną odszkodowania za poniesioną przez stronę powodową stratę (27 lipca 2009 r.) jest datą końcową, do której powodowa spółka może dochodzić utraconych korzyści. Niewątpliwie wypłata odszkodowania umożliwiła stronie powodowej rozpoczęcie działalności gospodarczej w innym miejscu. Wprawdzie kwota 340.000 zł sama w sobie nie wystarczała na przeprowadzenie inwestycji, jednak zwiększała zdolność kredytową powódki, podobnie jak to miało miejsce w 2004r. Przeznaczenie tych środków na między innnymi na koszty procesu był wyborem strony powodowej. Zaplanowana przez stronę powodową inwestycja nie miała być finansowana w całości ze środków własnych. Środki własne nie stanowiły nawet jakiejś szczególnie istotnej pozycji. Środki na realizacje inwestycji pochodzić miały z kredytów - tak twierdziła sama powodowa spółka. Nie mogą odnieść skutku zarzuty dotyczące podstawy faktycznej wyroku. Czym innym są bowiem fakty, które zostały ustalone przez Sąd pierwszej instancji, od prawnej oceny faktów przez pryzmat przepisów prawa materialnego. Zarzuty apelacji dot. naruszenia przepisów postępowania prowadzącego do rzekomo wadliwej podstawy faktycznej nie odnoszą się do konkretnych faktów i dowodów, ale stanowią polemikę wykraczającą poza granice swobodnej oceny przeprowadzonych w sprawie dowodów i prawnej oceny faktów przez pryzmat przepisów prawa materialnego. Wedle wskazań co do dalszego postępowania wyrażonych w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego wK., I Wydział Cywilny z dnia 20 kwietnia 2012 r. sygn. akt(...)taką bierną postawę należy na gruncieart. 362 k.c.uznać w istocie rzeczy za przyczynienie się do zwiększenia szkody. Jeżeli zatem Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku tak ocenił tę kwestię to nie znaczy, że czyni w sprawie wadliwe ustalenia faktyczne. Tak samo należy ocenić zarzuty do opinii, z którymi strona powoda się nie zgadza. Nadto zarzuty dotyczące rzekomo wadliwych ustaleń de facto odnoszą się do kwestii prawnych rozstrzygniętych już przez Sąd Apelacyjny w Krakowie. Biorąc pod uwagę przedstawione argumenty Sąd Apelacyjny zmienił częściowo wyrok Sądu Okręgowego w uwzględnieniu apelacji strony powodowej na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.podwyższając zasądzoną kwotę o stawkę podatku dochodowego. W pozostałym zakresie oddalono apelację powódki oraz w całości apelację strony pozwanej na podstawieart. 385 k.p.c. O kosztach postępowania za obie instancje między stronami orzeczono na podstawieart. 100 k.p.c.dokonując ich stosunkowego rozdziału według wyniku sprawy. Na tej samej zasadzie orzeczono o brakujących kosztach sądowych należnych Skarbowi Państwa na mocy art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. SSA Izabella Dyka SSA Józef Wąsik SSO (del.) Adam Sęk
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2021-11-18' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Adam Sęk - Józef Wąsik - Izabella Dyka legal_bases: - art. 361 § 1 oraz § 2 k.c - art. 80 ust. 2 pkt 4, art. 84 ust. 1 pkt 2 oraz art. 87 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane - art. 160 § 1, § 2, § 3 oraz § 6 k.p.a. - art. 316 § 1 k.p.c. - art.113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych - art. 94 ustawy z dnia 13 października 1998 r. Przepisy wprowadzające ustawy reformujące administrację publiczną - art. 16 ust.2 Konstytucji recorder: st. sekretarz sądowy Krzysztof Malinowski signature: I ACa 395/20 ```
151515000004021_VIII_Pa_000081_2015_Uz_2016-03-31_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VIII Pa 81/15 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 marca 2016 r. Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie: Przewodniczący: SSO Małgorzata Andrzejewska Sędziowie: SSR del. Magdalena Kimel SSO Grażyna Łazowska (spr) Protokolant: Ewa Gambuś po rozpoznaniuw dniu 17 marca 2016r. w Gliwicach sprawy z powództwaA. G. przeciwkoK. G. odiety na skutek apelacjipowoda od wyrokuSądu Rejonowego w Gliwicach z dnia28 stycznia 2015 r.sygn. aktVI P 232/13 1 oddala apelację; 2 zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym. (-) SSO Grażyna Łazowska (spr.) (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSR del. Magdalena Kimel Sędzia Przewodniczący Sędzia Sygn. akt: VIII Pa 81/15 UZASADNIENIE PowódA. G.domagał się odK. G.kwoty 49.000 złotych tytułem diet z tytułu podróży służbowych poza granicami kraju w okresach: od dnia 8 września 2009 roku do dnia 23 grudnia 2009 roku, od dnia 6 stycznia 2010 roku do dnia 26 listopada 2010 roku, od dnia 10 stycznia 2011 roku do dnia 29 lipca 2011 roku z ustawowymi odsetkami od dnia 13 stycznia 2012 roku oraz zwrotu kosztów postępowania. W toku postępowania podał, że z tytułu powyższych podróży służbowych nie otrzymał od pozwanego żadnych należności, a wypłacane dodatkowe wynagrodzenie w wysokości 10% wartości frachtu, nie było dietą i nie mogło zaspokoić jego roszczeń z tego tytułu. W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zwrot kosztów procesu podnosząc, że wypłacił powodowi wszystkie należności za świadczoną pracę w tym i z tytułu odbytych podróży służbowych. Wyrokiem z dnia 28 stycznia 2015 roku, Sąd Rejonowy oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 900 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Sąd I instancji wskazał, że pozwanyK. G.prowadzi działalność w zakresie transportu międzynarodowego. Powód był zatrudniony u pozwanego w okresie od dnia 7 września 2009 roku do dnia 31 stycznia 2012 roku na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku kierowcy z wynagrodzeniem zasadniczym w wysokości 1400zł.. Miejscem wykonywania pracy była siedziba pozwanego wG.. W umowie o pracę nie wymieniono innych składników wynagrodzenia. Dalej Sąd Rejonowy ustalił, że strony przy rozpoczęciu współpracy ustnie umówiły się, że obok wynagrodzenia przewidzianego umową powód będzie otrzymywał dodatkowe wynagrodzenie w formie procentowego udziału od frachtu. Powód jak i pozostali pracownicy pozwanego, mógł wybrać wypłatę udziału procentowego we frachcie, albo wypłatę diet za podróże służbowe. System naliczania wynagrodzenia od frachtu zazwyczaj był korzystniejszy, dlatego też kierowcy pozwanego, w tym powód decydowali się na opcję wypłaty udziału we frachcie. Według ustaleń Sądu I instancji świadczenie z tytułu udziału we frachcie było rekompensatą z tytułu podróży za granicę danego kierowcy, zaś powód od samego początku zatrudnienia miał świadomość, że będzie jeździł na trasach zagranicznych. W okresie zatrudnienia powód odbywał podróże służbowe na obszarze krajów europejskich, przede wszystkim Niemiec, Francji, Holandii czy Hiszpanii. Z założonych przez powoda i wypełnianych w czasie podróży kart drogowych, w których notował jej przebieg, wynika ilość dni w trasie poza granicami kraju i tak od dnia 8 września 2009 roku do dnia 23 grudnia 2009 roku łącznie 49 dni, od dnia 6 stycznia 2010 roku do dnia 26 listopada 2010 roku - łącznie 169 dni, w okresie od dnia 10 stycznia 2011 roku do dnia 29 lipca 2011 roku - łącznie 87 dni. Zgodnie z ustaleniami Sądu I instancji powód otrzymywał wynagrodzenie za pracę w różny sposób, w zależności od bieżącej potrzeby pracodawcy i prośby pracownika, m.in. wynagrodzenie było wypłacane „do ręki” (pozwany nie brał wówczas od powoda pokwitowania zapłaty), osobiście przez pozwanego na rachunek bankowy powoda albo przelewem bankowym na rachunek bankowy powoda wspólny z małżonką. Zdarzało się także, że w czasie podróży służbowej powoda wynagrodzenie przekazywane było jego małżonce osobiście lub na jej rachunek bankowy. Ponadto małżonka powoda użyczała również swojego rachunku dla potrzeb dokonywania przez pozwanego wypłat dla kolegi powoda,A. D., co zaznaczono w tytule przelewu. Według Sądu I instancji powyższe sposoby zapłaty wynagrodzenia były stosowane przez pozwanego wobec wszystkich pracowników. Wyjątkowo i w przypadkach nagłych przelew dokonywany z osobistego rachunku bankowegoM. K., menagera ds. transportu i administracji, na rachunek powoda. Sąd Rejonowy ustalił także, że ewidencja czasu pracy zatrudnionych u pozwanej kierowców prowadzona była za pomocą tachografów. Kierowcy dokonywali wyliczeń wartości frachtu od każdego kilometra, za który pozwany otrzymywał od kontrahenta odpowiednią stawkę pieniężną. Jednakże również obliczali wysokość ewentualnych diet i porównywali obie kwoty. W razie przewyższenia wartości diety od wysokości udziału od frachtu pracownicy mogli się zwrócić do pozwanego o wyrównanie tej różnicy. Pozwany ustalał wartość frachtu i wypłacał ją pracownikom. Jednocześnie korzystając z programu Delegacje(...)służącego wyliczeniu wysokości diet z tytułu podróży służbowych pracowników i w oparciu o dane z tachografów pozwany wyliczał wysokość ewentualnej diety. Przypadki przewyższenia wartości diet od udziału we frachcie z podróży służbowych powoda występowały bardzo rzadko, wtedy pozwany przelewał pracownikom, w tym powodowi, środki na rachunek bankowy oznaczając je w tytule jako „wynagrodzenie + diety”. Według Sądu I instancji podczas pobytu w podróży służbowej powód nie ponosił kosztów własnych związanych z tankowaniem, zakupami na stacji paliw, opłatami drogowymi i winietami, w tym celu korzystał ze służbowej karty paliwowej(...). W razie zablokowania karty powód z prywatnych środków uiszczał opłaty, za które pozwany zwracał powodowi poniesione koszty po zakończeniu podróży służbowej. Zgodnie z ustaleniami Sądu I instancji, powód w okresie zatrudnienia nie zgłaszał pozwanemu roszczeń o zapłatę diet z tytułu podróży służbowych, akceptował przyjęty przez strony sposób rozliczenia. W toku procesu powód nie kwestionował przedłożonych rozliczeń oraz faktu, że otrzymał wynagrodzenie zasadnicze oraz umówiony fracht, ale wskazywał, iż oprócz wypłaconego frachtu należą mu się również diety. Sąd I instancji ustalił powyższy stan faktyczny w oparciu dowody w postaci: akt osobowych powoda, druków delegacji i rozliczeń z tych delegacji, oświadczeniaM. K.k. 352, oświadczeń pracowników pozwanego k. 91-93, wyciągu z rachunku bankowego powoda i jego żony, dokumentów w aktach Sądu Rejonowego w Gliwicach VI Po 16/12, kart drogowych k. 9-79, zaświadczenia k. 478, wyciągów z konta k. 432-467, protokołu kontroli PIP k. 485-524, zaświadczenia z dn. 13.01.2012r. Sąd I instancji wskazał, że oparł się także na zeznaniach świadkówM. K.k. 367-368,J. G.k. 368,Ł. N.k. 480-481,M. N.k. 481,C. K.k. 536-564, 567,D. W.k. 617-618 oraz przesłuchaniem powoda k. 565-567. Sąd Rejonowy pominął dowód z zeznań świadkówA. D.,K. T.oraz przesłuchania uzupełniającegoM. K., albowiem okoliczności podnoszone w tezie dowodowej zostały wszechstronnie wyjaśnione, nadto świadekM. K.była uczestnikiem rozpraw, zatem jej uzupełniające przesłuchanie winno być tym bardziej oceniane z ostrożnością. Następnie Sąd Rejonowy wskazał, że pominął dowód z opinii biegłego, wobec wyjaśnienia okoliczności spornych oraz z uwagi na dotychczasowe wyniki postępowania i zakres tezy dowodowej do biegłego. Zdaniem Sądu I instancji, wobec podania przez powoda w pozwie ilości dni, które przebywał za granicami kraju oraz ustalenia, że co najmniej za tyle dni pozwany rozliczył i wypłacił świadczenie stanowiące równowartość diet, to w sprawie nie zachodziła potrzeba sięgania do opinii biegłego. Sąd I instancji wskazywał, że nie dał wiary twierdzeniom powoda w takim zakresie, w jakim podnosił, że przy podjęciu zatrudnienia u pozwanego strony umówiły się na wypłatę zarówno udziału od frachty, jak i diet, poza tym, że procent od frachtu był dodatkową premią obok świadczeń z tytułu podróży służbowej. Sąd Rejonowy nie dał też wiary świadkowiC. G.co do zeznań, iż na osobiste konto świadka wpływała jedynie należność dlaA. D.. Zdaniem Sądu I instancji, okoliczność ta miała drugorzędne znaczenie wobec dania wiary pozwanemu – w oparciu o zeznania świadkówŁ. N.,M. N.,D. W.,M. K.– że wszystkie należności ze stosunku pracy były na rzecz pracowników realizowane na bieżąco, mimo że pozwany w wyniku stosowania wielu sposób wypłaty nie udokumentował dokładnie wypłaconego powodowi wynagrodzenia. Zdaniem Sądu Rejonowego powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Dokonując oceny prawnej stanu faktycznego Sąd I instancji wskazał, że podstawą roszczenia powoda jestart. 775§ 1 k.p., zgodnie z którym pracownikowi wykonującemu na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością, w której znajduje się siedziba pracodawcy lub poza stałym miejscem pracy, przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z podróżą służbową. Sąd I instancji wskazał na pojawiające się rozbieżności w doktrynie i judykaturze w kwestii czy kierowcom odbywającym podróże służbowe należą się diety czy też nie. Sąd Rejonowy powołał uchwałę Sądu Najwyższego w dniu 19 listopada 2008 roku, sygn. akt: II PZP 11/08 (OSNP 209/13-14/166, M.P.Pr.(...)-255), w której dokonał wykładniart. 775§ 1 k.p.i wskazał, że kierowca transportu międzynarodowego odbywający podróże w ramach wykonywania umówionej pracy i na określonym w umowie obszarze jako miejsce świadczenia pracy nie jest w podróży służbowej. Sąd Najwyższy argumentował w uchwale, iż pracownicy mobilni są grupą osób pracujących w warunkach stałego przemieszczania się (podróży). Podróż nie stanowi u nich zjawiska wyjątkowego, lecz jest normalnym wykonywaniem obowiązków pracowniczych, a podróż służbowa ma charakter incydentalny. Sąd I instancji wskazując na brak odpowiednich uregulowań na gruncieustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o czasie pracy kierowców(w brzmieniu do dnia 2 kwietnia 2010 roku) uznał, że wypłacane wówczas kierowcom diety miały charakter świadczeń dobrowolnych, gdyż na pracodawcach nie ciążył ustawowy obowiązek kompensowania pracownikom kosztów związanych z podróżą służbową. Sąd I instancji orzekł, iż miejsce pracy określono w umowie o pracę jako siedzibę pracodawcy, jednak powód od początku miał świadomość jaki charakter będzie miała jego praca. Ponadto pozwany wypłacał powodowi należności z tytułu podróży służbowych nawet w okresie, kiedy nie miał takiego prawnego obowiązku. Dalej Sąd Rejonowy podał, że w wyniku nowelizacjiustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o czasie pracy kierowcówz dniem 3 kwietnia 2010 roku dodanoart. 21a, zgodnie z którym kierowcy w podróży służbowej przysługują należności na pokrycie kosztów związanych z wykonywaniem tego zadania służbowego ustalane na zasadach określonych w przepisachart. 775§ 3-5 k.p.Jednocześnie w art. 2 pkt 7 ustawy zawarto definicję legalną podróży służbowej, rozumianą jako każde zadanie służbowe polegające na wykonywaniu na polecenie pracodawcy: a) przewozu drogowego poza miejscowość, o której mowa w pkt. 4 lit. a lub; b) wyjazdu poza miejscowość, o której mowa w pkt. 4 lit. a, w celu wykonania przewozu drogowego. Oznacza to, że z dniem 3 kwietnia 2010 roku kierowca wykonujący na polecenie pracodawcy zadanie służbowe poza miejscowością jest w podróży służbowej i przysługują mu z tego tytułu diety. Sąd Rejonowy stwierdził, że do dnia 2 kwietnia 2010 roku na pozwanym nie spoczywał obowiązek wypłaty diet powodowi, a zatem wypłacone z tego tytułu świadczenia miały charakter zobowiązania naturalnego, które charakteryzuje się tym, że nie może być przymusowo dochodzone. Z tych przyczyn, w ocenie Sądu I instancji roszczenie powoda obejmujące okres od dnia 8 września 2009 roku do dnia 2 kwietnia 2010 roku nie było zasadne i podlegało oddaleniu. Podnosząc fakt wejścia w życie art. 21a ustawy o czasie pracy kierowców Sąd Rejonowy podkreślił, że roszczenie powoda o diety od dnia 3 kwietnia 2010 roku byłoby zasadne w przypadku wykazania, że pozwany nie wypłacił mu rekompensaty za każdy dzień w podróży służbowej (diety) w wysokości określonej prawem. Zdaniem Sądu przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że kierowcy pozwanego, w tym powód, otrzymywali poza należnym wynagrodzeniem również dodatkowe wynagrodzenie w formie procentowej części we frachcie. W ocenie Sądu orzekającego, należna powodowi kwota ponad wynagrodzenie zasadnicze miała charakter dodatkowego wynagrodzenia za pracę, która jako rekompensata za podróże służbowe poza granicami kraju stanowiła ekwiwalent z tego tytułu nie mniejszy niż wysokość należnych diet. Powód w żaden sposób nie wykazał, wbrew spoczywającym na nim obowiązku, żeby wynagrodzenie to było premią. Sąd Rejonowy podkreślił, że wszyscy pracownicy pozwanego mieli przy podjęciu zatrudnienia możliwość wyboru sposobu rozliczania należności z tytułu podróży służbowej w postaci frachtu albo diet, nadto byli świadomi, że wypłata udziału we frachcie w całości rekompensuje należności z tytułu podróży służbowych. Godzili się na to, gdyż fracht był dla nich bardziej opłacalny finansowo, zaś w razie sporadycznych różnic otrzymywali wyrównanie. Powód w takich przypadkach otrzymywał przelew opisany jako „wynagrodzenie+diety”. Dalej Sąd I instancji odwołując się do zasady swobody umów podniósł, że strony umowy o pracę w drodze zgodnych oświadczeń woli doszły do porozumienia, że obok ujętego w umowie wynagrodzenia zasadniczego, za pobyt w podróży służbowej powodowi będzie wypłacane 10% udziału we frachcie. Brak było zatem przesłanek do uznania, że strony nie miały zamiaru kompensowania powodowi kosztów podróży służbowych. Sąd Rejonowy podkreślił, że utrzymujący się stan rzeczy po dniu 3 kwietnia 2010 roku nie uległ zmianie, a wprowadzone w 2010 roku zmiany w zakresie wynagrodzeń kierowców nie przyznały powodowi kolejnego uprawnienia, alede factousankcjonowały one dotychczasowe umowne praktyki stron, w szczególności przesądziły, że należności z tytułu diet powodów się należą (już nie jako zobowiązanie umowne, ale uregulowane w ustawie). Dalej Sąd uznał, że skoro jednak pozwany wypłacał diety – w formie procentu od frachtu – już przed zmianą prawa , to zmiana przepisów w tym zakresie nie jest dla powoda źródłem nowych uprawnień. To wola stron i charakter zobowiązania decydują o jego treści a nie li tylko nazwa świadczenia. Sąd I instancji powołał się na orzecznictwo Sądu Najwyższego odnoszące się doart. 65 § 2 k.c.(zob.m.in. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 1995 r., III CZP 66/95 (OSNC 1995, Nr 12, poz. 168 a także wyroki z dnia 21 listopada 1997 r., I CKN 825/97, OSNC 1998, Nr 5, poz. 81; z dnia 20 maja 2004 r., II CK 354/03, OSNC 2005, Nr 5, poz. 9; z dnia 12 kwietnia 2013 r., IV CSK 569/12, niepubl.; z dnia 21 marca 2013 r., III CSK 223/12, niepubl.) oraz tzw. kombinowanej metody wykładni i wskazał, że w przypadku oświadczeń woli składanych innej osobie przyznaje się pierwszeństwo temu znaczeniu oświadczenia, które rzeczywiście nadawały mu obie strony w chwili jego złożenia (subiektywny wzorzec wykładni). Pierwszeństwo to jest wyprowadzane z zawartego wart. 65 § 2 k.c.nakazu badania raczej, jaki był zgodny zamiar stron umowy, aniżeli opierania się na dosłownym brzmieniu umowy. To, jak same strony rozumiały oświadczenie woli w chwili jego złożenia można wykazywać za pomocą dowodu z przesłuchania stron, ale i wszelkich innych środków dowodowych (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 1999 r., II CKN 722/98, niepubl; z dnia 28 czerwca 2000 r., IV CKN 72/00, niepubl.). Na rozumienie to może wskazywać także zachowanie się stron po złożeniu oświadczenia woli, np. sposób wykonania umowy. Sąd stwierdzając, że strony w sposób tożsamy rozumiały użyte w umowie sformułowania jest związany taką zgodną interpretacją umowy chociażby znaczenie nadawane oświadczeniu woli przez same strony odbiegało od jasnego sensu oświadczenia woli wynikającego z reguł językowych (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 1999 r., II CKN 379/98, OSNC 2000, Nr 1, poz. 10, z dnia 7 grudnia 2000 r., II CKN 351/00, OSNC 2001, Nr 6, poz. 95, z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 129/03, "Izba Cywilna" 2004, nr 10, s. 33 i 34 i z dnia 25 marca 2004 r., II CK 116/03, "Izba Cywilna" 2004, nr 10, s. 33 i 34). Podsumowując Sąd I instancji uznał, że wypłacone powodowi dodatkowe świadczenia w postaci frachtu pokrywały równowartość należnych powodowi diet w okresie spornym, dlatego też powództwo oddalił. Sąd orzekł o kosztach procesu na mocyart. 102 k.p.c.zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 900 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, odstępując od obciążenia powoda tymi kosztami w całości ze względu na charakter sporu, konieczność wykładni oświadczeń woli stron oraz fakt, że powód był subiektywnie przekonany o słuszności powództwa. Powód zaskarżył powyższy wyrok w całościi zarzucił orzeczeniu mające wpływ na wynik sprawy naruszenie przepisów prawa procesowego: 1 naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.poprzez przyznanie waloru prawdziwości zeznaniom pozwanego, co do ustalonych warunków umowy stron, a odmówienie takiego samego waloru prawdziwości dowodom zawnioskowanym przez powoda oraz poprzez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów, polegające na pominięciu dowodu z opinii biegłego, 2 naruszenieart. 328 § 2 k.p.c.poprzez niedostateczne uzasadnienie faktów, na których sąd się oparł, lakoniczne i wybiórcze uzasadnienie dowodów, na których sąd się oparł i którym odmówił wiary, Powód zarzucił także wyrokowi mające wpływ na treść zaskarżanego wyroku, błędy Sądu w ustaleniach faktycznych polegające na: 1 przyjęciu, iż strony umówiły się, że świadczenie z tytułu udziału we frachcie było rekompensatą z tytułu podróży za granicę danego kierowcy, 2 przyjęciu, iż fracht stanowił w istocie dietę, a więc że została ona wypłacona zgodnie z obowiązującymi przepisami, 3 przyjęciu, iż wszyscy pracownicy pozwanego mieli przy podjęciu zatrudnienia możliwość wyboru sposobu rozliczania i że to rozliczanie było albo jako fracht albo dieta. Powód zarzucił zaskarżanemu wyrokowi również naruszenie przepisów prawa materialnego: 1 naruszenieart. 775§ 1 k.p.poprzez jego błędne zastosowanie w sprawie przy uznaniu, iż pozwany właściwie wypłacał powodowi należne świadczenia, 2 naruszenieart. 77s§ 2 i 5 k.p.poprzez ich niezastosowanie w sprawie przy uznaniu, że wysokość wypłacanych świadczeń wynika z ustnego umówienia się stron, co do wysokości wypłacanego frachtu, 3 naruszenieart. 18 § 1 i 2 k.p.poprzez ich niezastosowanie w sprawie, gdyż postanowienia umowy o pracę mniej korzystne w stosunku do obowiązujących przepisów uznawane są jako nieważne, 4 naruszenie art. 21a ustawy z 16 kwietnia 2004 roku - o czasie pracy kierowców poprzez jego niezastosowanie w sprawie przy uznaniu, iż wypłacany fracht związany jest z pokryciem kosztów pracownika wynikających z wykonywania podróży służbowej, 5 naruszenieart. 353'k.c.poprzez jego błędne zastosowanie w sprawie przy uznaniu, iż strony mogą ułożyć stosunek prawny według swojego uznania, w taki sposób, że jego treść jest niezgodna z ustawami i zasadami współżycia społecznego, 6 naruszenieart. 65 § 2 k.c.poprzez jego błędne zastosowanie w sprawie przy uznaniu, iż obie strony w chwili zawierania umowy, uznawały dietę i fracht za ten sam rodzaj świadczenia, 7 naruszenieart. 6 k.c.poprzez uznanie, iż powód nie udowodnił, iż fracht był dodatkowym składnikiem wynagrodzenia, podczas gdy pozwany nie wskazał żadnego wiarygodnego dowodu na tę okoliczność, a nadto z samych ustaleń Sądu wynika, iż fracht stanowi element wynagrodzenia, a nie dietę. Podnosząc powyższe powód wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 49.000 zł tytułem należności za podróż służbową odbywaną poza granicami kraju. Zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obydwie instancje według norm prawem przepisanych. Ewentualnie apelujący wniósł o uchylenie zaskarżanego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, w oparciu o które poczynił trafne ustalenia faktyczne oraz wywiódł wnioski w pełni uprawnione wynikiem tego postępowania. W ocenie Sądu Okręgowego zarzut naruszeniaart. 233 § 1 kpcjest nieuzasadniony. Zgodnie z tym przepisem sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Zasada swobodnej oceny dowodów jest jedną z podstawowych reguł procesu cywilnego. Odnosi się ona zarówno do wyboru określonych środków dowodowych jak i do sposobu ich przeprowadzenia. Ramy swobodnej oceny dowodów określone wart. 233 § 1 k.p.c.wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego myślenia, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność, odnosi je do pozostałego materiału dowodowego. Dając lub odmawiając wiary dowodom kieruje się wyłącznie własnym przekonaniem. Jeśli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadził wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza zasady swobodnej oceny dowodów przewidzianej wart. 233 k.p.c.W niniejszej sprawie Sąd I instancji przeprowadził w sposób prawidłowy i rzetelny postępowanie dowodowe, dokonując wszechstronnej oceny materiału dowodowego, co wyraził w uzasadnieniu wyroku. Ocena ta jest zgodna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego. Zdaniem Sądu Okręgowego, zarzuty apelującego stanowią jedynie niedopuszczalną polemikę z niewadliwymi ustaleniami Sądu I instancji, szczególnie, że jedynym uzasadnieniem tego zarzutu jest stwierdzenie że „sąd przyznał walor prawdziwości zeznaniom pozwanego co do ustalonych warunków umowy stron, a odmówił takiego samego waloru prawdziwości dowodom zawnioskowanym przez powoda”. Dodać należy, że apelujący nawet nie sprecyzował o jakie dowody mu chodzi oraz na czym konkretnie polegała nieprawidłowa ocena Sądu I instancji. Utrwalonym jest pogląd, że ogólne stwierdzenie, że doszło do naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów, nie spełnia wymagania sformułowania zarzutu naruszenia ściśle określonego przepisu prawa. Zwalczanie swobodnej oceny dowodów nie może polegać tylko na przedstawieniu własnej, korzystnej dla skarżącego wersji zdarzeń, ustaleń stanu faktycznego opartej na własnej ocenie, lecz konieczne jest przy tym posłużenie się argumentami wyłącznie jurydycznymi oraz wykazywanie, że wskazane wart. 233 § 1 k.p.c.kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały naruszone, co miało wpływ na wynik sprawy. W rozpoznawanej sprawie apelujący nie wykazał powyższych okoliczności. Zarzut apelującego, że Sąd Rejonowy naruszyłart. 328 § 2 k.p.c.poprzez niedostateczne uzasadnienie faktów, na których sąd się oparł, lakoniczne i wybiórcze uzasadnienie dowodów również nie zasługuje na uwzględnienie. Zdaniem Sądu Okręgowego uzasadnienie zaskarżonego wyroku spełnia wymogi przewidziane wart. 328 § 2 kpc. Sąd I instancji określił na jakich dowodach się oparł, którym odmówił waloru wiarygodności, a także wskazał przyczyny przeprowadzonej oceny dowodów wypowiadając się szczegółowo na temat twierdzeń powoda i zeznań świadków. Sąd I instancji szczegółowo umotywował przeprowadzoną analizę dowodów i wyjaśnił powody, dla których pominął dowód z opinii biegłego. Mając na uwadze okoliczności sprawy tj. niesporną liczbę dni powoda w czasie podróży służbowych za granicą, wysokość ewentualnych diet z tytułu tych podróży, wynikającą z wyliczeń przedstawionych przez pozwanego a niekwestionowanych przez powoda oraz wysokość wypłaconych powodowi świadczeń przekraczających ustalone w umowie o pracę wynagrodzenie, Sąd II instancji w pełni podziela stanowisko Sądu I instancji o braku potrzeby przeprowadzeniu tego dowodu. Wskazać należy, że Sąd Rejonowy w oparciu o prawidłowo przeprowadzone postępowanie dowodowe i jego właściwą ocenę, dokonał trafnych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne. W tym miejscu należy zaznaczyć, że termin „wynagrodzenie za pracę” w świetle przepisówkodeksu pracyoznacza wynagrodzenie za świadczoną pracę, w skład którego mogą wchodzić różne składniki takie jaki: dodatki za pracę w godzinach nadliczbowych, za pracę w porze nocnej, stażowe, nagrody czy premie. Istotnym jest, że tak rozumiane wynagrodzenie podlega opodatkowaniu zgodnie zustawą z dnia 26.07.1991r. o podatku dochodowy od osób fizycznych[t.j. Dz. U. 2012.361 z późn.zm.] i obowiązkowi zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych zgodnie zustawą z dnia 13.10.1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych[ t.j. Dz. U. 2015.121.] Natomiast jak słusznie podniósł powód, od diet z tytułu podróży służbowych nie ma obowiązku odprowadzania ww. należności publicznoprawnych. Sąd Rejonowy oddalił powództwo uznając, że dodatkowo wypłacone powodowi kwoty nie były wynagrodzeniem czy premią w rozumieniukodeksu pracylecz dietami, a mimo to, w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku odnosząc się do umówionego udziału we frachcie posługiwał się sformułowaniem „dodatkowe wynagrodzenie”. Mając na uwadze podstawę oddalenia powództwa, oczywistym w opinii Sądu Okręgowego jest, że Sąd Rejonowy posługiwał się pojęciem „dodatkowe wynagrodzenie” jedynie w znaczeniu potocznym, rozumianym jako środki finansowe wypłacane pracownikowi przez pracodawcę. Fracht to przewóz towarów bądź opłata za przewóz towarów należny przewoźnikowi, stąd nie ma racji apelujący, że zgodnie z obowiązującymi przepisami fracht jest częścią wynagrodzenia za pracę w rozumieniukodeksu pracy. W okolicznościach sprawy, termin „fracht” był używany umownie dla oznaczenia dodatkowych świadczeń wypłacanych pracownikom, obliczanych jako procent od frachtu należnego pozwanemu jako przewoźnikowi. Dlatego też błędnie apelujący wywodzi, iż Sąd Rejonowy uznał, że „fracht” stanowił element wynagrodzenia powoda, a nie dietę. Nie budzi wątpliwości Sądu Okręgowego ustalenie Sądu I instancji, że strony przed rozpoczęciem współpracy umówiły się, iż powód będzie otrzymywał obok wynagrodzenia zasadniczego dodatkowe środki finansowe przeznaczone na zaspokojenie należności z tytułu odbywanych podróży służbowych, a konkretnie diet. Wszyscy zeznający w sprawie świadkowie potwierdzili praktykę ustalania wysokości tzw. frachtu jak i że wypłacane z tego tytułu kwoty były przeznaczane na pokrycie diet. Gdyby nie było takich ustaleń pomiędzy pozwanym a pracownikami, to nie występowałyby sytuacje „wyrównywania tych świadczeń” w przypadku gdy należne diety przewyższały wypłacone już dodatkowe kwoty. Z tych przyczyn wszak pozwany dokonywał przelewów opisanych jako wynagrodzenie + diety. Ponieważ tzw. fracht często był dla pracowników korzystniejszy, wybierali właśnie tę formę rozliczenia. Jak podnosi apelujący, pracodawcy od diet nie odprowadzają zaliczek na podatek dochodowy i nie opłacają składek na ubezpieczenia społeczne. Sąd Okręgowy uzupełnił postępowanie dowodowe z którego wynika, że w okresie obowiązywania umowy o pracę, pozwany deklarował składki na ubezpieczenia społeczne powoda i odprowadzał podatek tylko od wynagrodzenia zasadniczego [PIT-11]. Również powód w składanych deklaracjach podatkowych PIT-37, nie zgłaszał w urzędzie skarbowym, że od pozwanego otrzymywał wyższe wynagrodzenie za pracę niż zasadnicze wynikające z umowy o pracę. Dokumenty te w ocenie Sądu Okręgowego potwierdzają wolę stron, że kwoty wypłacane ponad wynagrodzenie zasadnicze nie stanowią „wynagrodzenia za pracę” w rozumieniu przepisówkodeksu pracylecz pokrycie diet. Przy założeniu, że powód traktował wszystkie wypłacone przez pozwanego jako wynagrodzenie za pracę, oczywistym byłoby zgłoszenie pozwanemu wadliwości wystawianych deklaracji PIT 11, a urzędowi skarbowemu informacji o rzeczywistej wysokości wynagrodzenia za pracę. Nie można pominąć również okoliczności, że powód przez cały okres zatrudnienia nie domagał się od pozwanego wypłaty diet, co również potwierdza iż sam uznawał wypłacane dodatkowo kwoty za należności z tytułu podróży służbowych. Mając powyższe na uwadze powyższe jak i fakt, że uzgodnienia stron miały charakter ustny, na powodzie spoczywał ciężar wykazania – po myśliart. 6 kc- że wypłacane dodatkowo kwoty były wynagrodzeniem w rozumieniukodeksu pracy. Jak wynika z akt sprawy, powód temu ciężarowi nie sprostał, a zatem zarzuty apelacji w tym zakresie są bezzasadne. Sąd Okręgowy zgadza się również z oceną prawną dokonaną przez Sąd I instancji. Zarzut naruszeniaart. 775§ kpnie zasługuje na uwzględnienie, bowiem powodowi za cały okres zatrudnienia wypłacono świadczenia na pokrycie należności z tytułu podróży służbowych. Wynika to chociażby z porównania wysokości należnych diet za sporny okres a niekwestionowaną wysokością wypłaconych powodowi dodatkowych kwot. Skoro zatem dodatkowe wypłacane kwoty tzw. „fracht” nie były składnikiem wynagrodzenia za pracę powoda, lecz należnościami z tytułu diet bezzasadne są zarzuty apelacji odnośnie naruszenia przepisuart. 21a ustawy z dnia 16.04.2004r. o czasie pracy kierowców. Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut apelującego o naruszeniu przez Sąd I instancjiart. 353'k.c.orazart. 65 § 2 k.c.poprzez ich niewłaściwą wykładnię i przyjęcie, iż obie strony w chwili zawierania umowy, uznawały dietę i fracht za ten sam rodzaj świadczenia. Zasadnie wskazywał Sąd I instancji, iż strony mogły swobodnie ułożyć łączący ich stosunek pracy i wbrew zarzutom pozwanego nie został on ukształtowany sprzecznie z prawem czy zasadami współżycia społecznego. Roszczenia powoda z tytułu podróży służbowych zgodnie z umową stron były zaspokajane w poprzez wypłatę dodatkowych kwot, przy czym w ocenie Sądu Okręgowego nie ma znaczenia nazwa nadana należności, skoro jasno została określone przeznaczenia tzw. „frachtu”. Sąd Okręgowy podziela stanowisko, iż o treści łączącego strony stosunku pracy można, posiłkując się przepisemart. 65 § 2 k.c., wnioskować na podstawie zachowania stron po jej zawarciu, tj. sposobu wykonania umowy. W rozpoznawanej sprawie strony przez cały sporny okres wykonywały umowę o pracę w ten sposób, iż powód za wykonaną pracę kierowcy otrzymywał wynagrodzenie zasadnicze, oraz dodatkowe środki przeznaczone na pokrycie diet. Jak to już wyżej wskazano, nie było sporu pomiędzy stronami, że dodatkowo wypłacane kwoty nie podlegają opodatkowaniu i składkowaniu, co w świetle obowiązujących przepisów możliwe jest tylko wtedy gdy kwoty te stanowiły zaspokojenie należności z tytułu diet. Podzielenie poglądu apelującego, że umówił się z pozwanym na dodatkowe wynagrodzenie ( w rozumieniukodeksu pracy) po za tym określonym umową o pracę, a następnie obydwie strony świadomie doprowadzały do stanu, że od tego wynagrodzenia nie był odprowadzany podatek i składki na ubezpieczenia społeczne, oznaczałoby, że ułożyły swój stosunek prawny niezgodnie z przepisami i zasadami współżycia społecznego, co skutkowałoby co najmniej odpowiedzialnością karnoskarbową obydwu stron. Z tych też przyczyn, nie można podzielić zarzutu apelacji o naruszeniuart. 18 § 1 i 2 kp, zgodnie z którym postanowienia umów o pracę oraz innych aktów, na których podstawie powstaje stosunek pracy, nie mogą być mniej korzystne dla pracownika niż przepisy prawa pracy, a postanowienia powyższych umów i aktów, mniej korzystne dla pracownika niż przepisy prawa pracy są nieważne; zamiast nich stosuje się odpowiednie przepisy prawa pracy. Sytuacja opisana w przytoczonych przepisach prawa nie wystąpiła w przypadku powoda, co szczegółowo wyjaśnił Sąd Rejonowy wskazując, że zmiana w 2010r. przepisów ustawy o czasie kierowców nie przyznała powodowi dodatkowych uprawnień lecz usankcjonowały dotychczasowy stan rzeczy. Reasumując wszystkie zarzuty apelacji okazały się nietrafione, a zatem mając Sąd Okręgowy na podstawieart. 385 k.p.c.oddalił w punkcie 1 wyroku apelację powoda, jako bezzasadną. O kosztach orzeczono w oparciu o przepisart. 102 k.p.c.oraz § 6 pkt 5 w zw. z§ 12 ust. 2 pkt 2 i § 13 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu(Dz.U.2002r., Nr 163, poz. 1348 ze zm.) zasądzając od powoda na rzecz pozwanego kwotę 900 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego (punkt 2 wyroku). W tym stanie rzeczy, w oparciu o przywołane przepisy prawa Sąd orzekł jak w sentencji. (-) SSO Grażyna Łazowska (spr.) (-) SSO Małgorzata Andrzejewska (-) SSR del. Magdalena Kimel Sędzia Przewodniczący Sędzia
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Gliwicach date: '2016-03-31' department_name: VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych judges: - Magdalena Kimel - Małgorzata Andrzejewska - Grażyna Łazowska legal_bases: - art. 18 § 1 i 2 k.p. - art. 21a ustawy z dnia 16.04.2004r. o czasie pracy kierowców - art. 65 § 2 k.c. - art. 233 § 1 k.p.c. - § 12 ust. 2 pkt 2 i § 13 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu recorder: Ewa Gambuś signature: VIII Pa 81/15 ```
152510000001503_III_Ca_000002_2019_Uz_2019-07-25_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III Ca 2/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 25 lipca 2019 roku Sąd Okręgowy w Łodzi Wydział III Cywilny Odwoławczy w składzie następującym : Przewodniczący – Sędzia Jacek Kępa Sędziowie – Wojciech Borten Radosław Olewczyński Protokolant - sekr. sąd. Magdalena Głowacka po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 lipca 2019 roku w Łodzi sprawy z powództwaD. Z. przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwW. o zapłatę na skutek apelacji strony pozwanej od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi z dnia 25 września 2018 roku sygn. akt III C 146/18 1 oddala apelację; 2 zasądza od(...) Spółki AkcyjnejwW.na rzeczD. Z.kwotę 1.800 (jeden tysiąc osiemset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Łodzi date: '2019-07-25' department_name: III Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Sędzia Jacek Kępa - Wojciech Borten legal_bases: [] recorder: sekr. sąd. Magdalena Głowacka signature: III Ca 2/19 ```
154500000001006_II_AKa_000083_2019_Uz_2021-02-22_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II AKa 83/19 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 22 lutego 2021 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący: Sędzia SA – Rafał Kaniok Sędziowie: SA – Piotr Schab SA – Dorota Radlińska (spr.) Protokolant: Adriana Hyjek przy udziale Prokuratora Szymona Liszewskiego po rozpoznaniu w dniu 8 lutego 2021 r. sprawy: 1 J. G.s.K.iJ.,ur. (...)wW.- oskarżonego zart.286§1 k.k.i in. 2 A. G.c.M.iA.,ur. (...)wW.- oskarżonej zart.286§1 k.k.i in. 3 M. G.s.J.iJ.,ur. (...)wW.- oskarżonego zart.286§1 k.k.i in. 4 T. A.s.E.iD.,ur. (...)wT.- oskarżonego zart.18§3 kkw zw. zart.286§1 kki in. 5 M. K. (1)s.J.iE.,ur. (...)wG.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 6 Ł. N.s.B.iE.,ur. (...)wW.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 7 P. Z., s.M.iM.,ur. (...)wG.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 8 A. L.s.Z.iI.,ur. (...)wR.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 9 I. S.s.H.iE.,ur. (...)wT.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 10 M. S. (1)s.W.iB.,ur. (...)wG.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 11 A. B., s.J.iJ.,ur. (...)wG.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 12 H. N.s.J.iM.,ur. (...)wG.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 13 T. G.s.S.iM.,ur. (...)wW.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 14 J. N.s.E.iJ.,ur. (...)wJ.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 15 P. T./T./ , s.J.iI.,ur. (...)wO.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 16 S. J. (1), s.A.iJ.,ur. (...)wG.- oskarżonego zart.286§1 kki in. 17 R. S., s.J.iM.,ur. (...)w(...)- oskarżonego zart.286§1 kki in. na skutek apelacji, wniesionych przez prokuratora i obrońców oraz z urzędu od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29 grudnia 2017 r. sygn. akt VIIIK 134/12 I WobecJ. G.zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że : 1. uchyla karę łączną pozbawienia wolności orzeczoną w punkcie IV; 2. z przypisanych oskarżonemu czynów w punktach I, II i III eliminuje zapis- „przy czymJ. G.kierował wykonaniem przestępstwa” i za każdy z przypisanych czynów obniża orzeczoną karę pozbawienia wolności o 6 /sześć/ miesięcy, tj. za czyn przypisany wpunkcie Ido 2 /dwóch/ lat i 6 /sześciu/ miesięcy, za czyn przypisany wpunkcie IIdo 3 /trzech/ lat i 6 / sześciu/ miesięcy, oraz za czyn przypisany wpunkcie IIIdo 6 /sześciu/ miesięcy i na podstawieart. 85 k.k.iart. 86 § 1 k.k.w zw. zart. 4§1 k.k.w brzmieniu obowiązującym do 1 lipca 2015 r. tak wymierzone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności łączy i wymierza karę łączną 5 (pięciu ) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; 3. na podstawieart. 63 § 1 k.k.zalicza oskarżonemuJ. G.na poczet orzeczonej powyżej kary łącznej pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 15 maja 2015 roku do dnia 3 lutego 2017 r.; 4. uchyla wobec oskarżonego orzeczenie w punkcie X i w tym zakresie sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. II. Uchyla zaskarżony wyrok wobec oskarżonychA. G.,M. G.,T. A.,Ł. N.,P. Z.,I. S.,M. S. (1),A. B.,H. N.,T. G.,J. N.i w tym zakresie sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania sądowi I instancji . III Na podstawieart. 435 k.p.k.uchyla orzeczenie wpunkcie XXIIdotycząceM. K. (1), w punkcie XXXV dotycząceP. T., w punkcie LIX dotycząceS. J. (1)oraz w punkcie LXIII dotycząceR. S.i w tym zakresie sprawę przekazuje do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. IV Zmienia zaskarżony wyrok wobecA. L.w ten sposób, że na podstawieart. 17§1 pkt 5 k.p.k.postępowanie wobec niego umarza. V W pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy. VI Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw.R. F., adw.D. B., adw.Ł. G., r. pr.E. F., adw.M. J., r. pr.M. B.kwoty po 720 /siedemset dwadzieścia/ złotych + VAT, oraz na rzecz r. pr.J. K., adw.M. S. (2), adw.S. S., adw.K. W., adw.A. S., adw.K. K. (2), adw.J. B.kwoty po 600 /sześćset/ złotych + VAT -Kancelarie Adwokacka i (...)wW.z tytułu zwrotu kosztów obrony z urzędu w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie; VII Koszty procesu w zakresie, w jakim wyrok został utrzymany w mocy ponosi Skarb Państwa. UZASADNIENIE UZASADNIENIE Formularz UK 2 Sygnatura akt II AKa 83/19 Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: 14 1 CZĘŚĆ WSTĘPNA 1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29 grudnia 2017 roku, sygn. akt VIII K 134/12. 1.2. Podmiot wnoszący apelację ☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ oskarżyciel posiłkowy ☐ oskarżyciel prywatny ☒ obrońca ☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego ☐ inny 1.3. Granice zaskarżenia 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☒ na niekorzyść ☒ w całości ☒ w części ☒ co do winy ☒ co do kary ☒ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.–błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 2 Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy 2.1. Ustalenie faktów 2.1.1. Fakty uznane za udowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 1 1. 1 1 2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione Lp. Oskarżony Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi Dowód Numer karty 2 2 1. 2.2. Ocena dowodów 2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów Lp. faktu z pkt 2.1.1 Dowód Zwięźle o powodach uznania dowodu 2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów) Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 Dowód Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu 3 STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków Lp. Zarzut 1. Apelacja obrońcyJ. G. - obrazyart. 7 k.p.k.iart. 410 k.p.k.– w zakresie przypisania oskarżonemu sprawstwa kierowniczego; -art. 167k.p.k. iart. 46 §1 k.k.w zakresie wysokości orzeczonego wobec oskarżonego obowiązku naprawienia szkody; - rażącej niewspółmierności orzeczonej kary łącznej. ☒ zasadny ☐ częściowo zasadny ☐ niezasadny 2. Apelacja obrońcyA. G. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych. ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 3. Apelacja obrońcyM. G. - obrazy prawa materialnego - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 4. Apelacja obrońcyT. A. - obrazy prawa materialnego - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych; - rażącej niewspółmierności orzeczonej kary. ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 5. Apelacja obrońcyŁ. N. - obrazy prawa materialnego - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych; ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 6. Apelacja obrońcyP. Z. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych; ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 7. Apelacja obrońcyA. L. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych; ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 8. Apelacja obrońcyI. S. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych; ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 9. Apelacja obrońcyM. S. (1) -obrazy przepisów prawa materialnego; - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych; - rażącej niewspółmierności orzeczonej kary. ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 10. Apelacja obrońcyA. B. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - błędu w ustaleniach faktycznych; ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 11. Apelacja obrońcyH. N. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - obrazy przepisów prawa materialnego; ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 12. Apelacja obrońcyT. G. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - obrazy przepisów prawa materialnego; - rażącej niewspółmierności orzeczonej kary. ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 13. Apelacja obrońcyJ. N. - obrazy przepisów postępowania – wskazanych szczegółowo w apelacji; - obrazy przepisów prawa materialnego; - błędu w ustaleniach faktycznych. ☐ zasadny ☒ częściowo zasadny ☐ niezasadny 14. Apelacja prokuratora -podnosząca zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonych kary wobec: -M. G.; -M. K. (1); -Ł. N.; -P. Z.; -A. L.. ☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny Zarzuty wskazane przez obrońców oskarżonych uznać należało co najmniej za częściowo zasadne. Przystępując do wskazania powodów, które legły u podstaw uznania zasadniczo wszystkich zarzutów obrońców za co najmniej częściowo zasadne przede wszystkim podnieść należy, iż Sąd I instancji rozpoznając przedmiotową sprawę dopuścił się rażących uchybień proceduralnych, które ostatecznie skutkować musiały uchyleniem zaskarżonego orzeczenia w znaczącej części i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania w tym zakresie. Procedura karna w sposób precyzyjny określa obowiązki Sądu I instancji. Przeprowadzenie postępowania dowodowego a następnie ocena zgromadzonego w sprawie materiału to podstawowe czynności, których wymagać należy od sądu I instancji. Normaart. 424 k.p.kwskazuje elementy, które zawierać powinno sporządzone przez sąd uzasadnienie. Nie ulega wątpliwości, że profesjonalnie przeprowadzone postępowanie dowodowe zwieńczone profesjonalną oceną zgromadzonego materiału dowodowego prowadzi do wydania prawidłowego rozstrzygnięcia w sprawie. W uzasadnieniu orzeczenia, zgodnie z przepisemart. 424 k.p.k.wskazać należy udowodnione fakty, oraz dowody, na podstawie których fakty te zostały ustalone. Pierwotnie sporządzone uzasadnienie w przedmiotowej sprawie przez Sąd I instancji nie spełniało elementarnych zasad, o których mowa wart. 424 k.p.k.W tych okolicznościach Sąd Apelacyjny zastosował instytucję zart. 449a k.p.k.oczekując, że Sąd I instancji konwaliduje uchybienia w zakresie sporządzonego uzasadnienia. Niestety – w nazwanym przez Sąd I instancji – „Uzasadnieniu uzupełnionym” ponownie Sąd Okręgowy nie sprostał wymogom, o których mowa wart. 424 k.p.k.Przede wszystkim Sąd I instancji zobowiązany został do uzupełnienia sporządzonego wcześniej uzasadnienia o wskazane prze Sąd Apelacyjny elementy. Tymczasem Sąd Okręgowy sporządził i przesłał – „Uzasadnienie uzupełnione’. Nie dopełniając formy, niestety Sąd I instancji nie dopełnił także treści, która powinna się znaleźć w uzupełnieniu uzasadnienia. To kolejne uchybienie Sądu I instancji wynikało z faktu, że ani przeprowadzone postępowanie, ani też ocena zgromadzone w sprawie materiału dowodowego nie były profesjonalne. Analiza materiału dowodowego, uzasadnień Sądu I instancji oraz zarzutów apelacyjnych prowadziła do wniosku, iż nie dopełniając obowiązku rzetelnego rozpoznania sprawy – Sąd Okręgowy w znaczącej części w ogóle jej nie rozpoznał. Okoliczność ta skutkowała brakiem możliwości sporządzenia profesjonalnego uzasadnienia w sprawie. Apelacja obrońcy oskarżonegoJ. G.zasadniczo zasługiwała w całości na akceptację, co skutkowało zmianą wyroku wobec tego oskarżonego, a w zakresie orzeczenia w trybie art. 46 § 1k.k. wyrok, jak wobec wszystkich oskarżonych należało uchylić do ponownego rozpoznania. Słusznie wskazał obrońca, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dawał podstaw do przypisania oskarżonemuJ. G.sprawstwa kierowniczego. Odnośnie przypisania oskarżonemuJ. G.sprawstwa kierowniczego Sąd I instancji wskazał, iż- „J. G.właściwe było przypisanie sprawstwa kierowniczego, które polega na kierowaniu wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę. Jest ono szczególną postacią sprawstwa, w której nie mamy do czynienia z bezpośrednią realizacją znamion czynu zabronionego.”/ str. 95 uzasadnienia/ Wydaje się zatem, iż Sąd I instancji posiada wiedzę teoretyczną czym charakteryzuje się sprawstwo kierownicze. Rzecz jednak w tym, że wiedza ta nie została wykorzystana na potrzeby rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie. Z faktów ustalonych przez Sąd I instancji i nie kwestionowanych przezJ. G.wynika, że oskarżony zachowaniem swoim bezpośrednio realizował znamiona czynów zabronionych. W przytoczonym powyżej fragmencie uzasadnienia Sąd I instancji popadł w sprzeczność z własnymi ustaleniami faktycznymi. Obrońca /str. 5 apelacji/ oskarżonego wskazał argumentację, odnoszącą się do braku podstaw przypisania oskarżonemu sprawstwa kierowniczego. Uznając za zbędne przytaczanie jej treści, zdaniem Sądu Apelacyjnego była ona trafna i spowodowała zmianę wyroku wobec oskarżonego w tym zakresie. Okoliczność ta spowodowała także obniżenie orzeczonych wobec tego oskarżonego kar jednostkowych i kary łącznej pozbawienia wolności. Obrońca tego oskarżonego podniósł także obrazęart. 46§1 k.k.Podobne zarzuty sformułowane zostały przez większość obrońców. Zasadnym będzie zatem w tym miejscu odniesienie się do tej kwestii. Orzekając w tym zakresie Sąd I instancji powinien mieć na uwadze normęart. 4§1 k.k.a takżeart. 415§1 k.p.k.W przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia tych norm. Zarzuty obrońców należało zatem uznać za zasadne. W tym zakresie wyrok odnośnieJ. G., oraz co do oskarżonychM. K., P.T., R.S.iS. J.- działając z urzędu należało uchylić i sprawę przekazać sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Wobec pozostałych oskarżonych, co do których wpłynęły apelacje – wyrok uchylony został w całości, a zatem także w zakresie, w jakim zobowiązani zostali do naprawienia szkody i sprawa przekazana do ponownego rozpoznania. Wobec zgonuA. L.co do jego osoby postępowanie należało umorzyć. Obrońcy oskarżonychA. G.,M. G.,T. A.,Ł. N.,P. Z.,I. S.,M. S. (1),A. B.,H. N.,T. G.,J. N.podnosili ponadto szereg uchybień przepisom procesowym oraz błąd w ustaleniach faktycznych, których to uchybień miał się dopuścić Sąd I instancji. Uchybienia te uznać należało za częściowo zasadne, tj. w takim zakresie, w jakim skutkowały uchyleniem wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. Lektura pierwotnego, jak też uzupełnionego tekstu uzasadnienia prowadzi do wniosku, że zarówno etap gromadzenia dowodów, jak też etap ich oceny daleki pozostaje od wymaganego w okolicznościach przedmiotowej sprawy profesjonalizmu. Trudno bowiem uznać za profesjonalne stwierdzenie Sądu I instancji –„Nie ma takiej możliwości, żebyA. G.nie wiedziała o wyłudzeniu.” /str. 45 uzasadnienia/ w sytuacji, kiedy nie jest ono poparte żadnymi logicznymi argumentami. To jedno z wielu dowolnych stwierdzeń, które znalazły się w uzasadnieniu Sądu I instancji. W każdym przypadku, w którym oskarżeni kwestionowali swój udział przy popełnianiu przestępstw, oraz tam, gdzie co prawda przyznawali się do tego udziału, jednakże w innym zakresie Sąd I instancji zobowiązany był do przeprowadzenia rzetelnego postępowania dowodowego, czego w przedmiotowej sprawie nie uczynił. Nie wystarczy bowiem przepisać do uzasadnienia zarzuty wskazane w akcie oskarżenia i streszczenie wyjaśnień poszczególnych oskarżonych. W uzasadnieniu wskazane powinny być konkretne fakty, które udowodnione zostały przez sąd, oraz w oparciu, o które dowody zgromadzone w aktach sprawy. Fakt nierzetelnie przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz brak profesjonalnej oceny materiału dowodowego, tj. z uchybieniem instytucji zart. 7 k.p.k.i z uwagi na ich rozmiar, musiał doprowadzić do uznania zarzutów apelacyjnych co do zasady jako słuszne. 4 OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU 1. Na podstawieart. 435 k.p.k.orzeczenie należało uchylić także wpunkcie XXIIdotycząceM. K. (1), w punkcie XXXV dotycząceP. T., w punkcie LIX dotycząceS. J. (1)oraz w punkcie LXIII dotycząceR. S.. Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności Wskazana powyżej norma prawna zobowiązywała Sąd Apelacyjny do uchylenia wyroku z urzędu w zakresie i w stosunku do osób wskazanych powyżej. Podobnie jak w stosunku do pozostałych oskarżonych, także osoby wskazane powyżej, Sąd I instancji zobowiązał do naprawienia szkody w trybieart. 46§1 k.k.Także w stosunku do tych oskarżonych należy zastosować normę zart. 4§1 k.k.i ustalić ewentualnie istnienie przesłanki zart. 415§1zd. drugiek.p.k. 5 ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO 5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot utrzymania w mocy - w zakresie kary orzeczonej wobecM. K. (1). Zwięźle o powodach utrzymania w mocy - argumenty prokuratora nie były przekonujące. Skarżący nie wykazał aby wymierzona temu oskarżonemu kara pozbawienia wolności jawiła się jako rażąco niewspółmierna. 5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji 1. Przedmiot i zakres zmiany WobecJ. G.zmieniono zaskarżony wyrok w ten sposób, że : 1. uchylono karę łączną pozbawienia wolności orzeczoną w punkcie IV; 2. z przypisanych oskarżonemu czynów w punktach I, II i III wyeliminowano zapis- „przy czymJ. G.kierował wykonaniem przestępstwa” i za każdy z przypisanych czynów obniżono orzeczoną karę pozbawienia wolności o 6 /sześć/ miesięcy, tj. za czyn przypisany wpunkcie Ido 2 /dwóch/ lat i 6 /sześciu/ miesięcy, za czyn przypisany wpunkcie IIdo 3 /trzech/ lat i 6 / sześciu/ miesięcy, oraz za czyn przypisany wpunkcie IIIdo 6 /sześciu/ miesięcy i na podstawieart. 85 k.k.iart. 86 § 1 k.k.w zw. zart. 4§1 k.k.w brzmieniu obowiązującym do 1 lipca 2015 r. tak wymierzone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności połączono i wymierzono karę łączną 5 (pięciu ) lat i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności; 3. na podstawieart. 63 § 1 k.k.zaliczono oskarżonemuJ. G.na poczet orzeczonej powyżej kary łącznej pozbawienia wolności okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie od dnia 15 maja 2015 roku do dnia 3 lutego 2017 r. WobecA. L.zmieniono zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawieart. 17§1 pkt 5 k.p.k.postępowanie wobec niego umorzono. Zwięźle o powodach zmiany Zmiana orzeczenia we wskazanym powyżej zakresie podyktowana była uwzględnieniem zarzutów apelacyjnych, a wobecA. L.– z urzędu. 5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji 5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia 1.1. Nie dotyczy ☐art. 439 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia Nie dotyczy 2.1. Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości ☒art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia Rozmiar uchybień, których dopuścił się Sąd I instancji musiał doprowadzić we wskazanym w wyroku zakresie do uchylenia i przekazania sprawy do rozpoznania sądowi I instancji. Czynności, które należy przeprowadzić w sprawie, w szczególności konieczność powołania opinii biegłych, ustalenia wielkości powstałych szkód oraz w stosunku do każdego z kredytów wskazanych w akcie oskarżenia ustalenie czy nie zachodzi przesłanka zart. 415§1zd. drugiek.p.k.powoduje konieczność przeprowadzenia zasadniczo na nowo przewodu w całości. 3.1. Konieczność umorzenia postępowania ☐art. 437 § 2 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia Nie dotyczy 4.1. ☐art. 454 § 1 k.p.k. Zwięźle o powodach uchylenia Nie dotyczy 5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania Przy ponownym rozpoznaniu sprawy precyzyjnie ustalić należy czynności wykonawcze każdego z oskarżonych, tj. jakie zachowania były udziałem każdej z oskarżonych osób. W sytuacjach, w których oskarżony kwestionuje własnoręczny podpis i na okoliczność tę nie został do tej pory przeprowadzony dowód z opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego – taki dowód należy przeprowadzić. Ustalić precyzyjnie wysokość powstałych szkód z tytułu zawartych umów kredytowych, wskazanych w akcie oskarżenia. Mając na uwadze daty zarzuconych oskarżonym czynów /a wobec oskarżonych, co do których orzeczenie uchylono jedynie w zakresie nałożonego na nich obowiązku zart. 46§1 k.k.– daty przypisanych czynów/ zastosowania wymaga norma zart. 4§1 k.k.Nadto w razie ustalenia, że wobec konkretnego oskarżonego przy uwzględnieniu dyrektywy zart. 4§1 k.k.istnieje możliwość zastosowania instytucji zart. 46§1 k.k.– każdorazowo należy zwrócić się do pokrzywdzonego /bądź jego następcy prawnego/ celem ustalenia ewentualne istnienie przesłanki zart. 415§1zd. drugiek.p.k.Tak zgromadzony w sprawie materiał powinien zostać poddany profesjonalnej ocenie, której zabrakło przy rozpoznaniu przedmiotowej sprawy przez Sąd I instancji. W razie konieczności sporządzenia uzasadnienia należy zastosować się do treściart. 424 k.p.k.Na marginesie wskazać należy, iż żaden przepis nie wymaga streszczania wyjaśnień oskarżonych, bądź zeznań świadków. Depozycje osobowych źródeł dowodowych, podobnie jak inne dowody wymagają oceny, która następnie wraz z argumentacją wskazana powinna zostać w pisemnych motywach wyroku. Nadto wskazać należy, iż poszczególne inkryminowane zachowania oskarżonych / o ile sąd dokona takich ustaleń/ powinny zostać podane jako indywidualne fakty w odniesieniu do każdego z oskarżonych, oraz w oparciu o jakie dowody zostały ustalone. 5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności 6 Koszty Procesu Punkt rozstrzygnięcia z wyroku Przytoczyć okoliczności VII Koszty procesu w zakresie, w jakim wyrok został utrzymany w mocy ponosi Skarb Państwa VI Zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw.R. F., adw.D. B., adw.Ł. G., r. pr.E. F., adw.M. J., r. pr.M. B.kwoty po 720 /siedemset dwadzieścia/ złotych ) + VAT, oraz na rzecz r. pr.J. K., adw.M. S. (2), adw.S. S., adw.K. W., adw.A. S., adw.K. K. (2), adw.J. B.kwoty po 600 /sześćset/ złotych + VAT -Kancelarie Adwokacka i (...)wW.z tytułu zwrotu kosztów obrony z urzędu w postępowaniu przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie; 7 PODPIS Rafał Kaniok Piotr Schab Dorota Radlińska 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 1 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.J. G. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☐ w całości ☒ w części ☒ co do winy ☒ co do kary ☒ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 2 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.A. G. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 3 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.M. G. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 4 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.T. A. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 5 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.Ł. N. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 6 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.P. Z. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 7 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.A. L. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 8 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.I. S. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 9 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.M. S. (1) Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 10 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.A. B. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 11 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.H. N. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 12 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.T. G. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☐ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☒ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 13 Podmiot wnoszący apelację Obrońca osk.J. N. Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☒ na korzyść ☐ na niekorzyść ☒ w całości ☐ w części ☐ co do winy ☐ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☒ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☒ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☒ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana 1.3. Granice zaskarżenia Kolejny numer załącznika 14 Podmiot wnoszący apelację Prokurator Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja Wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 29.12.2017r. sygn. akt VIII K 134/12 1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia ☐ na korzyść ☒ na niekorzyść ☐ w całości ☒ w części ☐ co do winy ☒ co do kary ☐ co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia 1.3.2. Podniesione zarzuty Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji ☐ art. 438 pkt 1 k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu ☐ art. 438 pkt 1a k.p.k.– obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazanywart. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu ☐ art. 438 pkt 2 k.p.k.– obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia ☐ art. 438 pkt 3 k.p.k.– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia ☒ art. 438 pkt 4 k.p.k.– rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka ☐ art. 439 k.p.k. ☐ brak zarzutów 1.4. Wnioski ☐ uchylenie ☒ zmiana
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2021-02-22' department_name: II Wydział Karny judges: - Piotr Schab - Rafał Kaniok - Dorota Radlińska legal_bases: - art. 86 § 1 k.k. - art. 17§1 pkt 5 k.p.k. recorder: Adriana Hyjek signature: II AKa 83/19 ```
154500000003003_VI_ACa_001170_2014_Uz_2015-06-12_002
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI A Ca 1170/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 czerwca 2015 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący – Sędzia SA Teresa Mróz Sędziowie: SA Małgorzata Kuracka (spr.) SO (del.) Marcin Łochowski Protokolant: sekr. sądowy Beata Pelikańska po rozpoznaniu w dniu 12 czerwca 2015 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. J. przeciwko Miastu i GminieS. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa - Praga w Warszawie z dnia 24 kwietnia 2014 r. sygn. akt III C 1198/13 I zmienia zaskarżony wyrok: a w punkcie pierwszym w ten sposób, że temu punktowi nadaje treść „zasądza od Miasta i GminyS.na rzeczJ. J.kwotę 360 zł (trzysta sześćdziesiąt złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 15 marca 2013 roku do dnia zapłaty, zaś w pozostałej części powództwo oddala”; b w punkcie trzecim w ten sposób, że temu punktowi nadaje treść „koszty postępowania między stronami wzajemnie znosi”; c uchyla punkt czwarty zaskarżonego wyroku; II w pozostałej części apelację oddala; III koszty postępowania apelacyjnego między stronami wzajemnie znosi. Sygn. akt VI ACa 1170/14 UZASADNIENIE PowódJ. J.po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa wnosił o zobowiązanie pozwanego Miasta i GminyS.do zaniechania naruszeń polegających na bezprawnym wykorzystywaniu zdjęć lotniczych autorstwa powoda na witrynie internetowej(...)oraz na dwóch billboardach reklamowych znajdujących się wS.przyul. (...)oraz przyskrzyżowaniu ulic (...)oraz na wszelkich innych polach eksploatacji, na których może dojść do naruszeń. Nadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 9.065 zł tytułem roszczenia za zawinione naruszenie majątkowych praw autorskich, dochodzonego na podstawie art. 79 ust.1 pkt.3b prawa autorskiego wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 15 marca 2013 roku. Pozwana wnosiła oddalenie powództwa. Wyrokiem z dnia 24 kwietnia 2014 roku Sąd Okręgowy Warszawa - Praga w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 8.790 złotych wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 5.777 złotych od dnia 15 marca 2013 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 3013 złotych od dnia 16 kwietnia 2014 roku do dnia zapłaty (pkt I); oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt II); zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1489 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt III); nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego Warszawa - Praga w Warszawie kwotę 164 złotych tytułem opłaty sądowej od rozszerzonego powództwa (pkt IV). Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 20 listopada 2009 roku Urząd Miasta i Gminy wS.(zamawiający) zawarł zAgencją (...)(wykonawca) umowę na wykorzystanie majątkowych prawa autorskich do zdjęć lotniczych. Wykonawca zobowiązał się do wykonania 70 zdjęć lotniczych miastaS.oraz okolic i przekazanie zamawiającemu licencji na wykorzystywanie wykonanych fotografii. W § 2 umowy strony wskazały, iż przekazanie materiałów zdjęciowych zamawiającemu jest jednoznaczne z przeniesieniem na niego majątkowych praw autorskich na podstawie pisemnej 3-letniej licencji na wielokrotne wykorzystywanie utworów fotograficznych na dowolnym polu eksploatacji. W § 3 strony ustaliły, iż wykonawcy przysługuje opłata licencyjna w wysokości 2.500 zł. W § 4 strony uzgodniły, iż zleceniodawca może rozpowszechniać utwory zgodnie z warunkami licencji po zapłaceniu faktury. W pkt. 3 licencji wskazano, iż nabiera ona mocy prawnej w momencie otrzymania przez autora honorarium. Okres, na który udzielono licencji, wynosił 3 lata. Opłata licencyjna została uiszczona w dniu 10 grudnia 2009 roku. Pismem z dnia 12 listopada 2012 rokuJ. J.zwrócił się do Burmistrza Miasta i GminyS.z pytaniem czy jest zainteresowany dalszą współpracą w związku ze zbliżającym się terminem udzielonej licencji. W piśmie z dnia 20 grudnia 2012 roku Sekretarz Miasta i GminyS.wskazał, iż nie jest zainteresowany przedłużeniem powyższej umowy licencyjnej. Wskazał też, iż ostatnia fotografia została usunięta ze strony internetowej Urzędu Miasta w dniu 7 grudnia 2012 roku. W piśmie z dnia 14 stycznia 2013 rokuJ. J.wezwał Urząd Miasta i GminyS.do zapłaty łącznie kwoty 5.777 zł w terminie 7 dni z tytułu należnego mu honorarium autorskiego oraz kosztów dokumentacji naruszenia jego praw autorskich. Wskazał, iż w dniu 14 stycznia 2013 roku na stronie internetowej Urzędu Miasta w dalszym ciągu znajdują się dwie fotografie wykonane przez niego. Ponadto, jego fotografia znajduje się na dwóch billboardach wS..J. J.podał w tym piśmie pozwanemu szczegóły techniczne, w tym nazwy, przedmiotowych zdjęć. Powyższe wezwanie do zapłaty zostało doręczone w dniu 16 stycznia 2013 roku. PełnomocnikJ. J.pismem z dnia 5 marca 2013 roku wezwał Miasto i GminęS.do zapłaty kwoty 5.777 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia doręczenia wezwania do dnia zapłaty. Jednocześnie wezwał do zaniechania naruszania majątkowych prawa autorskichJ. J.poprzez usunięcie utworów fotograficznych. Powyższe wezwanie zostało doręczone w dniu 7 marca 2013 roku. W dniu 14 stycznia 2013 roku na stronie internetowej(...)znajdowały się dwie fotografie wykonane przezJ. J.. W dniu 13 stycznia 2013 roku na bilbordzie przyul. (...)oraz na bilbordzie przyskrzyżowaniu ulic (...)znajdowała się fotografia wykonana przezJ. J.. Oba bilbordy miały wymiary 5,04 m x 2,38 m. Fotografia wykonania przezJ. J.była umieszczona tylko na jednej stronie każdego bilbordu. Stawka minimalna ustalona przezZwiązek (...)za wykorzystanie utworu fotograficznego: 1) w internecie, systemach on-line, o powierzchni do 1/4 ekranu, na okres do 3 miesięcy wynosi 300 zł; 2) w internecie, systemach on-line, o powierzchni powyżej 1/4 ekranu, na okres do 3 miesięcy wynosi 380 zł; 3) na bilbordzie, w nakładzie do 100, o powierzchni zdjęcia 4xA1 wynosi 1333 zł, o powierzchni zdjęcia 6xA1 wynosi 1641 zł, o powierzchni 16xA1 i 18xA1 wynosi 3077 zł. W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy uznał, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części. Powołując dyspozycję art. 66 ust. 1 i 2 ustawy o prawach autorskich i prawach pokrewnych, a także treść zawartej przez strony umowy, Sąd Okręgowy wskazał, że uprawnienie pozwanego do korzystania ze zdjęć powoda wygasło z dniem 11 grudnia 2012 roku. Następnie dokonując subsumcji w płaszczyźnie art. 79 ust 1 pkt.3 w/w ustawy Sąd Okręgowy stwierdził, iż powód wykazał w niniejszym postępowaniu zarówno fakt naruszenia przysługujących mu autorskich praw majątkowych, jak i winę pozwanego w naruszeniu tego prawa. Jak wynika z zebranego materiału dowodowego, po upływie trzyletniej licencji udzielonej przez powoda, pozwany w dalszym ciągu wykorzystywał fotografie powoda - dwa zdjęcia znajdowały się na stronie internetowej pozwanego, natomiast jedno zdjęcie znajdowało się na dwóch bilbordach wykorzystywanych przez pozwanego ustawionych wS.. Taki stan utrzymywał się przynajmniej do 13 stycznia 2013 roku, jeśli chodzi o stronę internetową oraz do 14 stycznia 2013 roku w zakresie bilbordów. Natomiast w kwestii winy pozwanego w naruszeniu praw powoda, Sąd Okręgowy przyjął, iż była to wina nieumyślna – w formie niedbalstwa. Jak wynika bowiem z treści zeznań świadkaA. S., płyta ze zdjęciami wykonanymi przez powoda „gdzieś się zapodziała” i dopiero po informacji powoda, który wskazał na umiejscowienie i nazwy fotografii, podjęła ona działania mające na celu usunięcie ich ze strony internetowej i z bilbordów. Biorąc pod uwagę, iż licencja została udzielona na relatywnie długi okres 3 lat, w ocenie Sądu Okręgowego pozwany powinien wiedzieć o dacie wygaśnięcia licencji, zwłaszcza, iż przed 11 grudnia 2013 roku był informowany przez powoda - i w związku z tym zawczasu powinien podjąć działania mające na celu ustalenie, jakie konkretnie fotografie powoda aktualnie wykorzystuje i usunięcie ich przed końcem obowiązywania licencji. Takie działania zostały natomiast podjęte dopiero po upływie licencji i wskutek informacji otrzymanych od powoda w piśmie z dnia 14 stycznia 2013 roku. Przechodząc, do kwestii należnego powodowi roszczenia pieniężnego Sąd Okręgowy, powołując się na treść art. 79 ust. 1 pkt. 3 lit. b, odniósł się do przedstawionych przez powoda tabel wynagrodzeń stosowanych przezZwiązek (...)i przyjął tamże wskazane stawki minimalne za wykorzystanie utworu fotograficznego za podstawę dokonanych obliczeń. Z tego względu, po stosownej korekcie Sąd przyjął, że stawka, która podlega zastosowaniu to kwota 2250 złotych/ co do bilbordu/ i odpowiednio 300zł i 380 zł / odnośnie wykorzystania zdjęć na stronach internetowych/, co po dokonaniu stosownych obliczeń [(2250 zł + 300 zł + 380 zł) x 3] dało zasądzoną kwotę 8790 zł. Co do odsetek Sąd Okręgowy orzekł ma podstawieart. 481 § 1 i § 2 k.c., mając ponadto na uwadze okoliczność, iż powód rozszerzył żądanie pozwu ponad kwotę 5.777 zł pismem z dnia 10 kwietnia, którego datę doręczenia Sąd ustalił jako tożsamą z datą doręczenia Sądowi, czyli 15 kwietnia 2014 roku. Sąd Okręgowy oddalił natomiast powództwo w zakresie żądania zasądzenia kwoty 275 zł tytułem poniesionych przez powoda kosztów dokumentacji, wskazując, że z treściart. 78 ust 1 pkt. 3 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnychwynika iż powód mógł żądać naprawienia szkody na zasadach ogólnych albo w trybieart. 78 ust. 1 pkt. 3 lit b. (alternatywa rozłączna). W związku z tym skoro powód zdecydował się na odszkodowanie „ryczałtowe”, to nie miał możliwości dochodzenia naprawienia szkody na zasadach ogólnych. Ponadto, nawet w przypadku przyjęcia, iż możliwe jest dochodzenie naprawienia szkody jednocześnie na zasadach ogólnych i w trybie art. 78 ust. 1 pkt. 3 lit b, w ocenie Sądu Okręgowego, powód w żaden sposób nie wykazał, aby taki koszt poniósł. W materii poniesionych kosztów związanych z dokumentacją, przedstawił wyłącznie własne wyliczenie i własne twierdzenia, nie poparte żadnym materiałem dowodowym. W związku z tym powództwo także podlegałoby oddaleniu. Uzasadniając z kolei oddalenie roszczenia powoda o zobowiązanie pozwanego do zaniechania naruszeń polegających na bezprawnym wykorzystywaniu zdjęć lotniczych, Sąd Okręgowy miał na względzie, że pozwany jeszcze przed wytoczeniem powództwa usunął fotografie powoda ze strony internetowej i z bilbordów. W związku z tym roszczenie powoda w tym zakresie należało uznać za bezprzedmiotowe. O kosztach postępowania Sąd I instancji orzekł na podstawieart. 100 k.p.c.kierując się, jak wskazał, zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania. Apelację od powyższego wyroku, zaskarżając go w części tj. w zakresie punktu I, punktu III i punktu IV, złożył pozwany, który zarzucił: I naruszenie prawa materialnego, tj. art. 79 ust. 1 pkt 3 lit b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawach autorskich i prawach pokrewnych, w szczególności: 1) poprzez przyjęcie przez Sąd, że pozwany jest zobowiązany do naprawienia powodowi szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej  trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez powoda zgody na korzystanie ze zdjęć, 2) poprzez błędne przyjęcie przez Sąd, że „stosowne wynagrodzenie”, o którym mowa w ww. przepisie to wynagrodzenie określone w tabelach wynagrodzeńZwiązku (...), a nie przyjęcie przez Sąd, że jest to wynagrodzenie, jakie otrzymałby autor (powód), gdyby osoba, która naruszyła jego prawa majątkowe, zawarła z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia; II. naruszenie przepisów postępowania cywilnego, w szczególności poprzez : 1) naruszenieart. 233 k.p.c., poprzez: nie wyjaśnienie istoty sprawy, nie dokonanie przez Sąd wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, a także przekroczenie przez Sąd granicy swobodnej oceny dowodów wskutek dowolnej ich oceny; 2) sprzeczność wniosków wyprowadzonych przez sąd z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, 3) nie wyjaśnienie istotnych w sprawie okoliczności faktycznych mających znaczenie w sprawie; 4) nie przeprowadzenie wszystkich dowodów, w tym wnioskowanych przez strony 5) naruszenieart. 328 k.p.c., przez sporządzenie uzasadnienia wyroku nieodpowiadającego wymaganiom, wynikającym z ww. przepisu; 6) naruszenieart. 98 k.p.c.w związku zart. 100 k.p.c., poprzez przyjęcie, że istniały podstawy do zasądzenia kosztów postępowania na rzecz powoda, podczas gdy powództwo powinno zostać oddalone, a także wskutek nie wzięcia pod uwagę, że powód rozszerzył powództwo do kwoty 12440 zł, które następnie cofnął w części dot. kwoty 3375 zł. tj. do kwoty 9065 zł., a także wskutek oddalenia w całości roszczeń powoda o zaniechanie naruszeń. Podnosząc powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów postępowania od powoda na rzecz pozwanego za I instancję według norm przepisanych, ewentualnie natomiast wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, a także zasądzenie kosztów postępowania w sprawie za II instancję według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje. Apelacja okazała się w znacznej części zasadna. Generalnie nietrafne jednak /poza kwestią nieumotywowania genezy stawek przyjętego wynagrodzenia, o czym będzie mowa dalej/ okazały się zarzuty pozwanego o charakterze procesowym. Poczynając od zarzutu naruszeniaart. 328 § 2 k.p.c.należy wskazać, iż brak wiernego przytoczenia zeznań świadka, nie stanowi naruszenia tegoż przepisu. Sąd relacjonując twierdzenia św.A. S.oddał ich główny sens, istotnie z zeznań tych jasno wynika, iż strona pozwana początkowo nie miała świadomości co do tego, iż wykorzystuje bezprawnie /po wygaśnięciu licencji/ zarówno na stronach internetowych jak i bilbordach zdjęcia powoda, nie miała nawet rozeznania o które obrazy konkretnie chodzi. Zostały one usunięte dopiero po jego interwencji, która miała miejsce, gdy licencja ekspirowała /k-66/. Okoliczności te jasno wynikają z zeznań tegoż świadka, które to zeznania potwierdzają wnioski wynikające ze złożonych przez powoda zdjęć stron internetowych i bilbordów /k-20-25/. Pozwany kwestionując ten materiał dowodowy nie wskazał przekonujących i racjonalnych argumentów, które by go dezawuowały, zdjęcia są wbrew jego supozycjom czytelne i jasno potwierdzają tezy powoda. W tej sytuacji należało uznać, iż Sąd I instancji prawidłowo, zgodnie z zasadamiart. 233 § 1 k.p.c.zinterpretował wskazane dowody i dokonał właściwych ustaleń faktycznych co do kwestii bezprawnego wykorzystania przez pozwanego przedmiotowych zdjęć, we wskazanym przez Sąd okresie czasowym, na wskazanych polach eksploatacji. Wszystkie istotne okoliczności w tym zakresie zostały wyjaśnione. Sąd Apelacyjny powyższe ustalenia faktyczne przyjmuje za własne, jedynie ze sprostowaniem oczywistej omyłki, iż jedna z ulic, przy których stał kwestionowany bilbord toul. (...), a nieS./zdjęcie- k. 24/. Niezasadny ostatecznie okazał się też zarzut nieprzesłuchania pozwanego w charakterze strony, albowiem pozwany /który zresztą takiego wniosku w ogóle nie zgłaszał/ nie wskazał w jaki sposób zaniechanie przeprowadzenia tego dowodu miałoby wpłynąć na wynik procesu. Prawidłowa również okazała się ocena Sądu, co do istnienia winy nieumyślnej po stronie pozwanej, w postaci niedbalstwa. Pozwany winien bowiem niejako z urzędu czuwać nad tym, jakie zdjęcia wykorzystuje, a nie żądać od autora, którego prawa są naruszane, wskazywania mu zakresu naruszeń, co miało miejsce w niniejszej sprawie. Natomiast Sąd I instancji dokonał niewłaściwej subsumpcji w płaszczyźnie art. 79 ust. 1 pkt. 3 b prawa autorskiego jeżeli chodzi o przesłankę „stosownego wynagrodzenia”, co oznacza, iż zarzuty naruszenia prawa materialnego w przywołanym przez pozwanego zakresie okazały się zasadne. Sąd błędnie bowiem określił kwotę tegoż wynagrodzenia, posiłkując się stawkamiZwiązku (...), nie wyjaśniając genezy /w tym zakresie zarzut naruszeniaart. 328 § 2 k.p.c.był zasadny/ tak przyjętej metody. Należy bowiem zauważyć, co zasadnie podniosła strona pozwana, iż „stosowne wynagrodzenie”, o którym mowa w przepisie to takie wynagrodzenie , jakie otrzymałby autor, gdyby osoba, która naruszyła jego prawa majątkowe, zawarła z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia. W związku z tym należało się posiłkować stawkami, jakie wprowadziły w swoich stosunkach same strony, a zatem takimi, jakie stosował i zaoferował powód na rzecz strony pozwanej, a nie wykorzystywane przez inne podmioty. Skoro więc pierwotnie umowa licencyjna, która obejmowała wykonanie i korzystanie z 70 zdjęć na dowolnych /a zatem wszelkich polach eksploatacji/ posiłkowała się kwotą 2 500 zł brutto, przedłużenie tejże umowy na kolejne trzy lata/ również na wszelkich polach/ powód wycenił w swojej ofercie na kwotę 2160 zł /oferta k. 41, 41 odwrót/, to taka kwota winna stanowić punkt wyjścia do obliczenia należnych mu stawek przy uwzględnieniu aspektu czasowego. W konsekwencji za okres jednego roku należałoby się wynagrodzenie w kwocie 720 zł, zaś za okres dwóch miesięcy /pozwany korzystał po wygaśnięciu umowy ponad miesiąc/- 120 zł. Brak jest jednocześnie zdaniem Sądu Apelacyjnego dostatecznych podstaw do zmniejszania tych stawek z uwagi na wykorzystanie przez pozwanego trzech zdjęć, a nie wszystkich. W związku z tym trzykrotność należnej powodowi stawki wynosi 360 zł i taka też suma winna być zasądzona. Kwestia wymagalności nie budziła wątpliwości miedzy stronami, ponowne wezwanie do zapłaty większej kwoty /5777 zł/ miało miejsce 7 marca 2013 r. /k-19/, odsetki należne zatem są od dnia 15 marca 2015 r.. Natomiast w kwocie przenoszącej powyższą wartość powództwo podlegało oddaleniu. Jeżeli chodzi o koszty procesu za I instancję to istotnie rację ma strona pozwana, iż powództwo było rozszerzane do kwoty 12 440 zł, następnie „doprecyzowane” czyli de facto częściowo cofnięte, notabene Sąd nie odbierał zgody od strony pozwanej na cofnięcie powództwa, zatem powód ostatecznie przegrał proces w zakresie ponad kwotę 360 zł z należnymi odsetkami oraz co do roszczenia o zaniechanie naruszeń. Należy jednak podkreślić, iż powód jednocześnie wygrał proces co do zasady. Strona pozwana wykorzystywała wprawdzie przez krótki okres, ale bezprawnie jego zdjęcia, zaniechała tego dopiero po interwencjach i monitach autora, nie potrafiła samodzielnie i sprawnie usunąć zdjęć wraz z momentem wygaśnięcia umowy, wskazując jednocześnie nieprawdziwe informacje o ich wycofaniu z eksploatacji, co nie licuje z powagą profesjonalnego podmiotu, jakim winna być Gmina i MiastoS.. W konsekwencji zdaniem Sądu Apelacyjnego zasadne było w tej sytuacji wzajemne zniesienie kosztów procesu. Z tożsamych przyczyn, wobec częściowego uwzględnienia apelacji co do zakresu roszczeń, ale nie co do zasady, koszty postępowania apelacyjnego między stronami wzajemnie zniesiono. W związku z powyższym z mocyart. 386 § 1 k.p.c.i na podstawieart. 385 k.p.c., a także na podstawieart. 100 k.p.c.orzeczono jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2015-06-12' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - Teresa Mróz - Marcin Łochowski - Małgorzata Kuracka legal_bases: - art. 481 § 1 i § 2 k.c. - art. 78 ust 1 pkt. 3 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - art. 328 § 2 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Beata Pelikańska signature: VI ACa 1170/14 ```
153005350001006_II_K_000663_2014_Uz_2015-07-14_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 663/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 14 lipca 2015 roku Sąd Rejonowy w Łukowie II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący SSR Mariusz Brojek Protokolant sekr. sądowy Marta Zdańkowska przy udziale Prokuratora Mariusza Semeniuka, Artura Oleszka i Jolanty Niewęgłowskiej przy udziale oskarżycielaI. P.z Urzędu Celnego wB. po rozpoznaniu w dniach 18 listopada 2014 roku oraz 22 stycznia, 20 marca, 26 maja i 7 lipca 2015 roku sprawyA. S. (1)synaP.iZ.z domuB.urodzonego (...)wŁ. oskarżonego o to, że: w dniu 29-05-2014 r. w miejscowościN.gm.(...)przechowywał wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego wart. 73 kks, w postaci 720 litrów alkoholu etylowego bez oznaczenia polskimi znakami skarbowymi akcyzy, którego cel i przeznaczenie został zamieniony poprzez usunięcie środka skażającego, czym naraził Skarb Państwa na uszczuplenie podatku akcyzowego w wysokości 36785,00 zł to jest o czyn zart. 65 § 3 k.k.s. o r z e k a - oskarżonegoA. S. (1)uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu wyczerpującego dyspozycjęart. 65 § 3 k.k.s.i za czyn ten na podstawieart. 65 § 3 k.k.s.w związku zart. 23 § 1 i 3 k.k.s.wymierza mu karę grzywny w ilości 150 (stu pięćdziesięciu) stawek dziennych, ustalając, że jedna stawka dzienna grzywny jest równoważna kwocie 100 (stu) złotych; - na podstawieart. 30 § 6 k.k.s.w związku zart. 29 pkt 4 k.k.s.iart. 30 § 2 k.k.s.orzeka wobec oskarżonegoA. S. (1)środek karny w postaci przepadku na rzecz Skarbu Państwa zabezpieczonych w toku postępowania dowodów rzeczowych w postaci zbrojonego pojemnika z tworzywa sztucznego o pojemności 1000 litrów z zawartością 720 litrów alkoholu, szczegółowo opisanych w wykazie dowodów rzeczowych Nr I/237/14 widniejącym na k.27 akt; - na podstawieart. 113 § 1 k.k.s.w związku zart. 627 k.p.k.zasądza od skazanegoA. S. (1)na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w całości w kwocie 1727,60 (tysiąca siedmiuset dwudziestu siedmiu60/100) złotych, w tym 1500 (tysiąc pięćset) złotych tytułem opłaty sądowej. POUCZENIE 1 W terminie zawitym 7 (siedmiu) dni od daty ogłoszeniawyroku strona , podmiot określony w art. 416, a gdy ustawa przewiduje doręczenie wyroku, od daty jego doręczenia, strona, a w wypadku wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu, także pokrzywdzony / pokrzywdzona, mogą złożyć wniosek o sporządzenie na piśmie i doręczenie uzasadnienia wyroku. Sporządzenie uzasadnienia z urzędu nie zwalnia strony, wymienionego podmiotu oraz pokrzywdzonego / pokrzywdzonej od złożenia wniosku o doręczenie uzasadnienia. Wniosek składa się na piśmie.Wniosek niepochodzący od oskarżonego powinien wskazywać tego z oskarżonych, którego dotyczy. 2 Wniosek powinien zawierać: oznaczenie organu, do którego jest skierowany, oraz sprawy, której dotyczy; oznaczenie oraz adres wnoszącego pismo; treść wniosku; datę i podpis składającego pismo. Za osobę, która nie może się podpisać, pismo podpisuje osoba przez nią upoważniona, ze wskazaniem przyczyny złożenia swego podpisu. We wniosku należy wskazać, czy dotyczy całości wyroku czy też niektórych czynów, których popełnienie oskarżyciel zarzucił oskarżonemu / oskarżonej, bądź też jedynie rozstrzygnięcia o karze i o innych konsekwencjach prawnych czynu. Wniosek niepochodzący od oskarżonego / oskarżonej powinien również wskazywać oskarżonego / oskarżoną, którego / której dotyczy § 2. Dla oskarżonego pozbawionego wolności, który nie ma obrońcy i nie był obecny podczas ogłoszenia wyroku, termin wymieniony w § 1 biegnie od daty doręczenia mu wyroku. 3 3(art. 119 k.p.k.iart. 422 § 1 i 2 k.p.k.). Czynność procesowa dokonana po upływie terminu zawitego jest bezskuteczna (art. 122 § 1 k.p.k.). Do biegu terminu nie wlicza się dnia, od którego liczy się dany termin. Jeżeli koniec terminu przypada na dzień uznany przez ustawę za dzień wolny od pracy, czynność można wykonać następnego dnia (art. 123 § 1 i 3 k.p.k.). Termin jest zachowany, jeżeli przed jego upływem pismo zostało nadane w placówce podmiotu zajmującego się doręczaniem korespondencji na terenie Unii Europejskiej, w polskim urzędzie konsularnym lub złożone przez żołnierza w dowództwie jednostki wojskowej albo przez osobę pozbawioną wolności w administracji odpowiedniego zakładu, a przez członka załogi polskiego statku morskiego – kapitanowi statku (art. 124 k.p.k.). Jeżeli niedotrzymanie terminu zawitego nastąpiło z przyczyn od strony niezależnych, strona w zawitym terminie 7 (siedmiu) dni od daty ustania przeszkody może zgłosić wniosek o przywrócenie terminu, dopełniając jednocześnie czynności, która miała być w terminie wykonana (art. 126 § 1 k.p.k.). 2 Od wyroku sądu pierwszej instancji stronom, podmiotowi określonemu wart. 416,apokrzywdzonemu / pokrzywdzonej od wyroku warunkowo umarzającego postępowanie, wydanego na posiedzeniu,, przysługuje apelacja (art. 444 § 1 k.p.k.).2) 3 Termin zawity do wniesienia apelacji wynosi 14 (czternaście) dni i biegnie dla każdego uprawnionego od daty doręczenia mu wyroku z uzasadnieniem (art. 122 § 2 k.p.k.iart. 445 § 1 k.p.k.). 4 Apelację wnosi się na piśmie do sądu, który wydał zaskarżony wyrok (art. 428 § 1 k.p.k.). 5 Oskarżony / oskarżona ma prawo do korzystania przy sporządzeniu apelacji z pomocy ustanowionego przez siebie obrońcy (art. 6 k.p.k.iart. 83 § 1 k.p.k.), a strona inna niż oskarżony / oskarżona może ustanowić pełnomocnika (art. 87 § 1 k.p.k.). Do czasu ustanowienia obrońcy przez oskarżonego / oskarżoną pozbawionego / pozbawioną wolności, obrońcę może ustanowić inna osoba (art. 83 § 1 k.p.k.). Apelacja od wyroku sądu okręgowego, która nie pochodzi od prokuratoralub pełnomocnika będącego radcą prawnym, powinna być sporządzona i podpisana przez adwokata lub radcę prawnego (art. 446 § 1 k.p.k.). 6 Wydatki związane z ustanowieniem obrońcy albo pełnomocnika wykłada strona, która go ustanowiła (art. 620 k.p.k.). 7 Oskarżony / oskarżona / pokrzywdzony / pokrzywdzona w wypadku wydania na posiedzeniu wyroku warunkowo umarzającego postępowanie / oskarżyciel posiłkowy / oskarżyciel prywatny nieposiadający / nieposiadająca obrońcy / pełnomocnika może złożyć wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika w celu sporządzenia apelacji. Wnioskujący może zostać obciążony kosztami wyznaczenia takiego obrońcy / pełnomocnika (art. 444 § 2 i 3 k.p.k.). 8 Obrońca / pełnomocnik z urzędu wyznaczany jest z listy obrońców / pełnomocników lub jest pozbawiony wolności(art. 81a § 1 k.p.k.iart. 88 zd. 2 k.p.k.). 9 Wniosek o wyznaczenie obrońcy / pełnomocnika z urzędu prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy rozpoznaje niezwłocznie. Jeżeli okoliczności wskazują na konieczność natychmiastowego podjęcia obrony / reprezentacji, prezes sądu, sąd lub referendarz sądowy, telefonicznie lub w inny sposób stosownie do okoliczności, powiadamia stronę oraz obrońcę / pełnomocnika o wyznaczeniu obrońcy / pełnomocnika z urzędu (art. 81a § 2 i 3 k.p.k.iart. 88 zd. 2 k.p.k.). 10 Strona może mieć jednocześnie nie więcej niż trzech obrońców albo pełnomocników (art. 77 k.p.k.iart. 88 zd. 2 k.p.k.). 11 Apelację co do winy uważa się za zwróconą przeciwko całości wyroku (art. 447 § 1 k.p.k.). 12 Apelację co do kary uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o karze i środkach karnych (art. 447 § 2 k.p.k.). 13 Apelację co do środka karnego uważa się za zwróconą przeciwko całości rozstrzygnięcia o środkach karnych. Zaskarżyć można również brak rozstrzygnięcia w przedmiocie środka karnego (art. 447 § 3 k.p.k.). 14 3W apelacji można podnosić zarzuty, które nie stanowiły lub nie mogły stanowić przedmiotu zażalenia (art. 447 § 4 k.p.k.). 15 Podstawą apelacji nie może być błąd w ustaleniach faktycznych przyjęty za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia, oraz rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka, związane z treścią zawartego porozumienia w sprawie wydania wyroku skazującego, wymierzenia określonej kary lub środka karnego, orzeczenie przepadku lub środka kompensacyjnego lub rozstrzygnięcia w przedmiocie poniesienia kosztów procesu (art. 447 § 5 k.p.k.). 16 Prezes sądu pierwszej instancji odmówi przyjęcia apelacji, jeżeli apelacja zostanie wniesiona po terminie lub przez osobę nieuprawnioną albo jest niedopuszczalna z mocy ustawy (art. 429 § 1 k.p.k.). 17 Jeżeli oskarżony / oskarżona jest nieletni / nieletnia lub ubezwłasnowolniony / ubezwłasnowolniona, jego / jej przedstawiciel ustawowy lub osoba, pod której pieczą oskarżony / oskarżona pozostaje, może podejmować na jego / jej korzyść wszelkie czynności procesowe, a przede wszystkim wnosić środki zaskarżenia, składać wnioski oraz ustanowić obrońcę (art. 76 k.p.k.). 18 (inne informacje wskazane przez sąd, nieuwzględnione w pkt 1-17) 3) Wyjaśnienie: W treści pouczenia, w nawiasach wskazano między innymi podstawę prawną danego twierdzenia; użyty skrót „k.p.k.” oznaczaustawę z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks postępowania karnego, której tekst został zamieszczony w Dzienniku Ustaw z 1997 r. Nr 89, poz. 555 i niektórych Dziennikach opublikowanych później. 1 stosuje się w sprawach o przestępstwa, z wyłączeniem spraw o przestępstwa skarbowe 2 o ile przepisy nie stanowią inaczej; jeśli przepis stanowi inaczej to należy pouczyć strony stosownie do brzmienia tego przepisu 3 uwzględnia się, o ile sąd tak postanowi II K 663/14 UZASADNIENIE Na podstawie dowodów przeprowadzonych w toku rozprawy głównej Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 29 maja 2014 roku wN., naposesji oznaczonej nr (...)należącej doJ. S., funkcjonariusze Urzędu Celnego wB., powziąwszy informację, że mogą tam się znajdować wyroby bez oznaczenia ich polskimi znakami skarbowymi akcyzy, przeprowadzili przeszukanie pomieszczeń gospodarczych. W toku tej czynności, w garażu użytkowanym przez brata właściciela posesjiA. S. (1), ujawnili pojemnik 1000-litrowy typu(...), w którym znajdowało się około 720 litrów alkoholu, który nie był oznaczony polskimi znakami skarbowymi akcyzy. Alkohol ten stanowił 95-porcentowy spirytus, który to zatrzymano na potrzeby prowadzonego postępowania, za pokwitowaniem. Wartość narażonego na uszczuplenie podatku akcyzowego wynosi 39.015 zł. / dowód: protokół przeszukania – k.2-4; notatka urzędowa z informacją o przestępstwie – k.1; wyjaśnienia oskarżonegoA. S.– k.64v-65; zeznania świadkaR. M.– k. 72; zeznania świadkaT. K.– k. 72; zeznania świadkaP. Ł.– k. 72; zeznania świadkaA. A.– k. 71v; zeznania świadka W.J. T.– k.99v; zeznania świadkaJ. D.– k. 79-79v; zeznania świadka J.T. K.– k. 72v; zeznania świadkaB. S.– k. 72v-73/ W toku prowadzonego postępowania właściciel wspomnianego pojemnika z alkoholem okazał dowód dostawy wyrobu chemicznego – rozcieńczalnikao nazwie B. (...)g-1. Próbki alkoholu pobranego z zabezpieczonego pojemnika poddano badaniom laboratoryjnym i stwierdzono, że jest to alkohol etylowy nieskażony. Próbka zawierała około 90 % alkoholu etylowego oraz izopropanol, trichlorometan i glikol propylenowy. Z uwagi na to, że zgodnie przepisami Ministra Finansów z dnia 16 września 2013 roku w sprawie dokumentu dostawy, ewidencji wyrobów akcyzowych objętych zwolnieniem od akcyzy ze względu na ich przeznaczenie, warunków i sposobu ich zwrotu oraz środków skażających alkohol etylowy oraz Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 25 czerwca 2008 roku w sprawie środków dopuszczonych do skażania alkoholu etylowego izopropanol stanowi skażalnik przebadano próbkę pod kątem jego zawartości, a także dodatkowo przebadano ją pod kątem zawartości bitrexu, który zgodnie z tymi rozporządzeniami w połączeniu z izopropanolem stanowi skażalnik. W wyniku badania stwierdzono zawartość bitrexu poniżej zakresu metody, co nie pozwoliło stanowczo stwierdzić, czy dany związek się w niej znajdował, czy też nie. W związku z powyższym dodatkowo przeprowadzono badanie pod kątem identyfikacji związków chemicznych powstających w wyniku usuwania bitrexu wobec uzasadnionego podejrzenia, że ów bitrex kiedyś tam był i w wyniku tego badania stwierdzono obecność związków, które powstają w wyniku działania podchlorynu sodu na bitrex, co oznacza, że alkohol ten poddano takim działaniom, by substancji tej się pozbyć poprzez jej rozłożenie na inne związki, które powodują, że dany alkohol nie jest gorzki; bitrex jest dodawany jako skażalnik, jako że jest uznawany za najbardziej gorzką substancję i najbardziej małe ilości tej substancji w alkoholu powodują, że nie da się go spożyć. Nie ma możliwości by doszło do samooczyszczenia z tej substancji. / dowód: sprawozdanie z badań laboratoryjnych – k. 18, opinia biegłych – k. 83-84/; A. S. (1)ma 47 lat, jest osoba utrzymującą się z dochodów uzyskiwanych z prac dorywczych w kwocie około 1.400 zł miesięcznie, jest współwłaścicielem wraz z żoną posesji zabudowanej domem mieszkalnym, na której mieszka o wartości nieustalonej, samochodu markiA. (...)z 2004 roku - o wartości około 20 000 złotych iF. (...)z 1989 roku – o wartości około 3 000 złotych, oszczędności w kwocie 10 000 złotych, innego majątku większej wartości nie posiada. Jest on żonaty, ma dwie dorosłe córki w wieku 24 i 26 lat, nie posiada nikogo na swoim utrzymaniu. Był on karany w 2014 roku przez Sąd Rejonowy w Łukowie w sprawie II K 452/14 za przestępstwo zart. 65 § 3 k.k.s. / dowód : dane o karalności – k. 33, 68, 92-93; wyjaśnienia oskarżonegoA. S.– k.64v-65 / Oskarżony przesłuchany w toku przewodu sądowego nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i złożył wyjaśnienia, w których podał, że kupił ów pojemnik z rozcieńczalnikiem jako płyn do spryskiwaczy samochodowych. Miała zeń korzystać cała jego rodzina przez okres 8-10 lat i wydał na ten specyfik około 1.800 złotych. Wyjaśnienia oskarżonego zawierają informacje niezbędne dla poczynienia ustaleń co do stanu faktycznego i są wiarygodne li i wyłącznie w tym zakresie, w jakim przyznaje się on do nabycia pojemnika z alkoholem, na co zresztą okazał dokumenty i potwierdzili to świadkowie. W pozostałej części, tj. w tym zakresie, kiedy twierdzi on, że kupił ów alkohol jako płyn do spryskiwaczy samochodowych dla całej rodziny, będąc równocześnie osoba utrzymującą się z prac dorywczych, której żona zarabia około 1.400 złotych są one nieprzekonujące w świetle wskazań doświadczenia życiowego: płyn do spryskiwaczy samochodowych nie jest bowiem produktem niezbędnym do codziennej egzystencji w takim stopniu, by osoba nie mająca stałego dochodu czyniła zeń zapasy na 8-10 lat, nie będąc równocześnie równie zapobiegliwą w innych sferach życia i takowych zapasów, np. produktów spożywczych o długim terminie przydatności do spożycia, nie czyniła. Jest to dość naiwna, a wręcz infantylna linia obrony, ukierunkowana na uniknięcie odpowiedzialności karnej, a ocena taka wydaje się tym bardziej uzasadnioną, że wymieniony był już karany za przestępstwo karno-skarbowe, kwalifikowane zart. 65 § 3 k.k.s.i był świadom, jakiego rodzaju odpowiedzialność się z tym wiąże. Ponadto – nie sposób pominąć i faktu, że oskarżony na etapie postępowania przygotowawczego przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i deklarował gotowość do dobrowolnego uiszczenia kary grzywny, zaś zmiany swego stanowiska na rozprawie nie potrafił przekonująco wytłumaczyć. Wyjaśnienia te potwierdzenie znalazły w zeznaniach żony oskarżonegoB. S. (2), a takżeJ. K.– od któregoA. S. (1)nabył rozcieńczalnik i jego szwagraJ. D. (2)– co do tego, że alkohol ów stanowił własność oskarżonego i był jedynie przechowywany w jego garażu; pośrednio znalazły one także potwierdzenie w zeznaniachW. T., który sprzedał rozcieńczalnik(...)g-1J. K.. Zeznania te, Sąd uznał za wiarygodne, albowiem żadne z nich nie odnoszą się do kwestii pozbawienia nabytego rozcieńczalnika substancji skażających, natomiast zarówno z zeznańJ. D. (2), jak iB. S. (2)w sposób jednoznaczny wynika, że to wyłącznieA. S. (1)zajmował się tym płynem, co stanowi wyraźną poszlakę przemawiającą za tym, że to on właśnie (czy to osobiście, czy też z udziałem innych osób) pozbawił ów alkohol właściwości pozwalających uznać go za alkohol skażony. Sąd dał także wiarę zeznaniom świadków funkcjonariuszy PolicjiT. K. (3),A. A. (2)oraz funkcjonariuszy celnychR. M. (2)iP. Ł. (2), którzy w ramach czynności służbowych ujawnili alkohol bez polskich znaków skarbowych akcyzy, stanowiący przedmiot czynu zabronionego, które to zeznania są szczere, logiczne i spójne z pozostałymi przeprowadzonymi w sprawie dowodami. Świadkowie ci przedstawili relacje z wykonanych czynności służbowych, a bezpośredni kontakt z nimi na rozprawie nie dał podstaw do kwestionowania szczerości i prawdziwości ich zeznań, bowiem byli oni – jako funkcjonariusze publiczni niezainteresowani określonej treści rozstrzygnięciem – profesjonalni i bezstronni. Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się więc na zeznaniach świadkówR. M. (2),P. Ł. (2),T. K. (3),A. A. (2),J. D. (2),B. S. (2),J. K.iW. T., częściowo na wyjaśnieniach oskarżonegoA. S. (1), a ponadto - na dowodach z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy w postaci notatki urzędowej stanowiącej informację o przestępstwie, protokołu przeszukania pomieszczeń, protokołu oględzin zabezpieczonego alkoholu oraz danych co do uprzedniej karalności oskarżonego, bowiem nie były one kwestionowane przez strony, a ich prawdziwość i autentyczność nie budziły wątpliwości. Odrębnego omówienia wymaga jednak opinia z przeprowadzonych badan laboratoryjnych, która w sposób jasny i nie budzący wątpliwości rozstrzygnęła, że zabezpieczony alkohol z uwagi na pozbawienie go tych cech, jakie posiada alkohol skażony, wynikających ze wskazanych przez biegłe przepisów, podlega rygorom odpowiedzialności karnej. Opinia ta jest opinią jasną, pełną, a strony podczas przesłuchania biegłych na rozprawie miały możliwość zadawania pytań i wyjaśnienia wszelkich, najdrobniejszych nawet wątpliwości, bowiem biegłe, z niezwykła cierpliwością tłumaczyły wszystkie okoliczności wykonanych badań i dokonane na ich podstawie ustalenia. Sąd zważył, co następuje: A. S. (1)oskarżony został o czyn zart. 65 § 3 k.k.s.i Sąd przypisał oskarżonemu czyn w postaci zarzuconej przez oskarżyciela publicznego. Czyn zabroniony zart. 65 § 3 k.k.s.popełnia ten, kto nabywa, przechowuje, przewozi, przesyła lub przenosi wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego wart. 63, art. 64 lub art. 73 k.k.s lub pomaga w ich zbyciu albo te wyroby akcyzowe przyjmuje lub pomaga w ich ukryciu, przy czym jest to typ uprzywilejowany tego przestępstwa skarbowego ze względu na małą wartość kwoty podatku narażonego na uszczuplenie. Jedną z ośmiu form zachowania sprawcy jest przechowywanie wyrobu akcyzowego, które oznacza jego przetrzymanie na żądanie czy za zgodą innej osoby, z jednoczesnym obowiązkiem zwrotu i nie ma tu znaczenia, czy czynność ta ma charakter odpłatny, czy też nie. To przestępstwo skarbowe ma charakter powszechny, jego sprawcą może być każda osoba zdolna do ponoszenia odpowiedzialności karnej. Jest ono przestępstwem umyślnym, które może być popełnione zarówno z zamiarem bezpośrednim, jak i ewentualnym. Sprawca podlega karze grzywny do 720 stawek dziennych. Mając na uwadze powyższe rozważania oraz poczynione w niniejszej sprawie ustalenia faktyczne Sąd stwierdził, iż oskarżony w dniu w dniu 29 maja 2014 roku wN., gminy i powiatu(...), województwa(...)przechowywał wyroby akcyzowe stanowiące przedmiot czynu zabronionego określonego wart. 73 k.k.s.w postaci 720 litrów alkoholu etylowego bez oznaczenia polskimi znakami skarbowymi akcyzy, którego cel i przeznaczenie został zamieniony poprzez usunięcie środka skażającego, czym naraził Skarb Państwa na uszczuplenie podatku akcyzowego w wysokości 36.785,00 złotych, a tym samym, iż swoim zachowaniem wyczerpał znamiona czynu zabronionego zart. 65 § 3 k.k.s. Jednocześnie wina oskarżonego nie budziła wątpliwości, gdyż nie zachodziły żadne okoliczności ją wyłączające. Sąd za popełniony czyn, na podstawieart. 65 § 3 k.k.s.iart. 23 § 1 k.k.s., wymierzyłA. S. (1)karę grzywny w ilości 150 stawek dziennych, określając na podstawieart. 23 § 3 k.k.s.wysokość jednej stawki na kwotę 100 zł. Nadto – kierując się dyrektywami zawartymi wart. 29 pkt 4 k.k.s.w związku zart. 30 § 2 i 6 k.k.s.Sąd orzekł przepadek dowodów rzeczowych w przepadku na rzecz Skarbu Państwa zabezpieczonych w toku postępowania dowodów rzeczowych w postaci zbrojonego pojemnika z tworzywa sztucznego o pojemności 1000 litrów z zawartością 720 litrów alkoholu, szczegółowo opisanych w wykazie dowodów rzeczowych Nr I/237/14 widniejącym na k.27 akt. Przy wymiarze kary Sąd miał na uwadze wszelkie okoliczności podmiotowei przedmiotowe, leżące w granicach cech przypisanego obwinionemu przestępstwa skarbowego, a także dotyczące osoby sprawcy i mające znaczenie dla wymiaru kary, a w szczególności fakt uprzedniej karalności za tak samo kwalifikowane przestępstwo karno-skarbowe w stosunkowo niewielkim odstępie czasowym od czynu, będącego przedmiotem niniejszego postepowania. Oskarżony zdawał sobie sprawę z tego, że jego zachowanie pozostaje niezgodne z prawem, a mimo to na nie się zdecydował. Będąc uprzednio karany za przestępstwo zart. 65 § 3 k.k.s.był z pewnością świadom, że działanie takie jest działaniem bezprawnym i podlega odpowiedzialności, czemu zresztą dał wyraz w toku postępowania przygotowawczego, kiedy to przyznał się do stawianego zarzutu i zadeklarował uiszczenie kary grzywny, a czego później, na rozprawie wycofał się, nie umiejąc tego rozsądnie wytłumaczyć. W ocenie Sądu kara grzywny orzeczona w takim wymiarze spełni przede wszystkim cele zapobiegawcze i wychowawcze w stosunku do sprawcy, jak również w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa. Jednocześnie jako kara o charakterze majątkowym - będzie ona realnie odczuwana przez sprawcę. Sprawca ten jest bowiem osobą bezrobotną, pozbawiona majątku i utrzymuje się jedynie z prac dorywczych, z których osiąga nieregularne dochody – dla takiej osoby kwota 15.000 zł (150 stawek po 100 zł każda) jest znaczącym obciążeniem i ma walor kary dolegliwej, acz nie nadmiernie surowej. Z uwagi na aktualną sytuację majątkową oskarżonego, który jest bezrobotny i utrzymuje się jedynie z prac dorywczych, Sąd uznał, iż uiszczenie przez niego kosztów byłoby nadmiernym obciążeniem i dlatego na podstawieart. 113 § 1 i 2 k.k.s.w związku zart. 624 § 1 k.p.k.zwolnił oskarżonego w całości od ponoszenia kosztów sądowych, wydatkami w sprawie obciążając Skarb Państwa.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Łukowie date: '2015-07-14' department_name: II Wydział Karny judges: - Mariusz Brojek legal_bases: - art. 113 § 1 i 2 k.k.s. - art. 422 § 1 i 2 k.p.k. - art. 63, art. 64 lub art. 73 k.k. recorder: sekr. sądowy Marta Zdańkowska signature: II K 663/14 ```
154505000001503_V_Ca_000013_2016_Uz_2016-03-01_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktV Ca 13/16 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 2 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie V Wydział Cywilny-Odwoławczy w składzie: Przewodniczący: SSO Oskar Rudziński Sędziowie: SO Joanna Machoń SO Anna Strączyńska Protokolant: sekr. sądowy Marcin Ponikowski po rozpoznaniu w dniu 2 lutego 2016 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwaJ. P. (1)iE. P. przeciwko(...) Bank (...) S.A.z siedzibą wW. o zapłatę na skutek apelacji powódek i pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa w Warszawie z dnia 5 stycznia 2015 r., sygn. akt XVI C 98/14 1 odrzuca apelację powódek, 2 oddala apelację pozwanego, 3 zasądza od(...) Bank (...) S.A.z siedzibą wW.na rzeczJ. P. (1)iE. P.solidarnie kwotę 1.200 (tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego w instancji odwoławczej. Sygn. akt V Ca 13/16 UZASADNIENIE Wyrokiem z dnia 5 stycznia 2015 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie w sprawie z powództwaJ. P. (2)przeciwko(...) Bankowi (...) S.A.wW.o zapłatę kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia na podstawieart. 448 k.c.w punkcie: 1 zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 30.000 zł; 2 zasądził od pozwanego rzecz powoda kwotę 3.917 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania. Uzasadniając powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy wskazał, że ustalony stan faktyczny pozwalał na przyjęcie, iż doszło do naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci godności, dobrego imienia oraz prawa do spokojnego wypoczynku. Do naruszenia godności i dobrego imienia powoda doszło na skutek umieszczenia danych powoda wBiurze (...) S.A.oraz w Centralnej Bazie Danych „Bankowy Rejestr”. Naruszenie prawa powoda do spokojnego wypoczynku miało z kolei miejsce wielokrotnie. Przede wszystkim prawo to zakłócały kolejne pisma z Banku wskazujące na istnienie zadłużenia powoda, jakie zaczęły być do powoda wysyłane po podjętej przez powoda (za pośrednictwem żony i córki) pierwszej próbie wyjaśnienia sytuacji. Pomimo, jak się powodowi wydawało, wyjaśnienia sytuacji, przez następne dwa lata wysyłane były do niego kolejne przypomnienia o konieczności spłaty zadłużenia wraz z harmonogramami spłat, wezwania do zapłaty podparte informacją o możliwości ujawnienia danych powoda w rejestrach dłużników, czy skierowaniem sprawy do kosztownego postępowania egzekucyjnego, wezwania i telefony od firm windykacyjnych czy też wizyta(...) Banku. Te wszystkie zdarzenia obiektywnie godziły w dobra osobiste powoda w postaci prawa do spokojnego, niezakłóconego wypoczynku. Ponadto Sąd Rejonowy stwierdził, iż działanie banku miało charakter bezprawny, wskazując na wadliwości funkcjonowania tego systemu Banku, za co odpowiedzialność ponosi pozwany. Całokształt okoliczności sprawy świadczy zdaniem Sądu także o winie Banku w bezprawnym naruszeniu dóbr osobistych powoda, potwierdzając brak profesjonalizmu i należytej staranności w ustalaniu procedur związanych z rozpoznawaniem i przekazywaniem wątpliwych wierzytelności do postępowania windykacyjnego. Przechodząc do oceny zasadności wysokości zgłoszonego żądania, Sąd Rejonowy uznał, iż znajduje ono uzasadnienie w okolicznościach faktycznych sprawy. Kwota 30.000 zł stanowić będzie adekwatną rekompensatę za intensywność, charakter i długotrwałość naruszeń dóbr osobistych powoda. Sąd nie orzekał o odsetkach od dochodzonej kwoty wobec braku takiego żądania zgłoszonego w pozwie. O kosztach postępowania rozstrzygnięto natomiast zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sporu, obciążając nimi w całości stronę przegrywającą. Od powyższego orzeczenia apelacje wywiodły obie strony postępowania. Powód zaskarżył jej w części, w której Sąd nie zasądził odsetek ustawowych od kwoty roszczenia zasądzonego na rzecz powoda, zarzucając naruszenieart. 481 § 1 i 2 zd. 1 k.c.orazart. 316 k.p.c.Wobec tak postawionych zarzutów skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części, poprzez zasądzenie kwoty odsetek ustawowych od kwoty 30.000 zł od dnia wyrokowania, tj. 5 stycznia 2015 r. do dnia zapłaty. Pozwany zaskarżył niniejszy wyrok w całości, zarzucając naruszenieart. 233 § 1 k.p.c.,art. 448 k.c.w zw. zart. 24 k.c.,art. 448 k.c.w zw. zart. 429 k.c.iart. 430 k.c.orazart. 448 k.c.W oparciu o powołane zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w całości. W związku ze śmiercią powoda –J. P. (3)– Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 11 stycznia 2016 r. zawiesił postępowanie w sprawie na podstawieart. 174 § 1 k.p.c.i w myślart. 180 § 1 k.p.c.podjął postępowanie z udziałem następców prawnych powoda –J. P. (1)iE. P.. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja powódek, które wstąpiły w miejsce zmarłego powoda, podlegała odrzuceniu. Odnosząc się do tej kwestii wyjaśnić należy, że zgodnie z dominującym poglądem doktryny i judykatury, podzielanym przez Sąd Okręgowy w niniejszym składzie, a wyrażonym. m.in. w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2011r. sygn. akt II PZ 34/11 „(…) zaskarżone może być tylko orzeczenie istniejące. Nie można zatem wnieść środka odwoławczego od orzeczenia, które nie zostało - w rozumieniu przepisów prawa procesowego - wydane. Chodzi tu zarówno o brak orzeczenia w ogóle, jak i o brak w wydanym orzeczeniu rozstrzygnięcia w określonym przedmiocie. (…)”. Mając na uwadze powyższe rozważania wyjaśnić należy, że istotnie rację ma strona powoda podnosząc, iż pismem z dnia 24 lutego 2014 r. (k. 59) uzupełniła roszczenie pozwu i wniosła o zasądzenie od kwoty dochodzonego roszczenia odsetek ustawowych od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ze względu jednak na fakt, że Sąd Rejonowy nie rozstrzygnął zaskarżonym orzeczeniem w ogóle powyższej kwestii, wskazując wprost w uzasadnieniu, iż roszczenie o odsetki od kwoty głównej nie zostało zgłoszone, zasadnym było złożenie wniosku w trybieart. 351 § 1 k.p.c.o uzupełnienie orzeczenia, a nie jego zaskarżenie apelacją. Obecne brzmienie zaskarżonego wyroku nie pozwala na jego zmianę w sposób wskazany przez skarżące, z uwagi na brak substratu zaskarżenia. Tak bowiem z sentencji orzeczenia, jak i z jego uzasadnienia, wynika że Sąd I instancji nie dostrzegł, że w piśmie z dnia 24 lutego 2014 r. nastąpiła modyfikacja powództwa i jego zasadność we wskazanym zakresie nie podlegała ocenie Sądu. Apelacja strony pozwanej jako bezzasadna nie zasługiwała na uwzględnienie. Sąd Okręgowy w pełni podziela ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy oraz dokonaną na ich podstawie ocenę prawną. Wszystkie problemy poruszone przez stronę pozwaną zostały niezwykle wyczerpująco wyjaśnione przez Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Pozwany bezzasadnie polemizuje zatem z prawidłowym rozstrzygnięciem, nie dostrzegając, że intensywność niczym nieuzasadnionych roszczeń Banku wobec osoby starszej i schorowanej, jest co najmniej oburzająca. Do okoliczności faktycznych sprawy niniejszej nie sposób przyrównywać jakichkolwiek innych orzeczeń wydanych tak przez Sąd Najwyższy, jak i sądy powszechne. Niezależnie bowiem od faktu, że orzeczenia te na gruncie obowiązujących przepisów nie stanowią źródła prawa, to przede wszystkim ich stan faktyczny nie przystaje do okoliczności sprawy niniejszej. Stan rzeczy przedmiotowego postępowania prezentuje się bowiem w ten sposób, że u schyłku życia, osoba starsza, schorowana, która nie dożyła zakończenia procesu, była bezzasadnie nękana przez Bank. Działania pozwanego, jako podmiotu profesjonalnego, od którego oczekiwać się winno jak największej staranności są tym bardziej bulwersujące, iż tak córka, jak i żona powoda, już po pierwszej informacji ze strony Banku o konieczności spłaty zadłużenia, do którego powstania powód nigdy nie doprowadziły, starały się wyjaśnić zaistniałe nieporozumienie w siedzibie pozwanego. Tymczasem pozwany mimo licznych interwencji powoda oraz osób mu najbliższych swoimi działania doprowadził do sytuacji, w której powód zmarł ze świadomością, iż niesłusznie został uznany za oszusta i dłużnika. Zdaniem Sądu Okręgowego powyższe jednoznacznie potwierdza, iż pozwany dopuścił się bezprawnego naruszenia dóbr osobistych powoda w postaci godności, dobrego imienia oraz prawa do spokojnego wypoczynku, naruszając wszelkie powszechnie akceptowane normy i wartości. W świetle skali naruszenia jakiego dopuścił się pozwany Banku, kwota 30.000 zł żądanego przez stronę powodową zadośćuczynienia, winna być uznana nie tylko za adekwatną, ale wręcz za niewygórowaną. Jeszcze raz wskazać należy bowiem na niezwykle wysoką intensywność, charakter i długotrwałość naruszeń dóbr osobistych powoda, świadczące o braku profesjonalizmu Banku i staranności w ustalaniu procedur związanych z rozpoznawaniem i przekazywaniem wątpliwych wierzytelności do postępowania windykacyjnego. Za zupełnie nieprzystające do okoliczności postępowania trzeba natomiast uznać twierdzenia Banku o błędach i niewiedzy jego pracowników. Pozwany w swoich pismach zapomina o tym, że w sprawę zaangażowane były również dwie firmy windykacyjne, które nękały powoda – osobę starszą i schorowaną – niezliczoną ilością, niezwykle nieprzyjemnych telefonów. Powód wobec kierowanych przeciwko niemu działań pozostawał de facto bezbronny, nie mogąc ostatecznie wyjaśnić zaistniałego nieporozumienia, będąc przy tym ofiarą oszustwa. Powyższe okoliczności bulwersują tym bardziej, że Bank jako profesjonalista, jeden z liderów polskiego sektora bankowości, winien działać z zachowaniem najwyższych standardów. Przeprosiny post factum, po prawie dwuletnich utarczkach z całą pewnością, wbrew twierdzeniom pozwanego, nie mogą zostać uznane za środek dostatecznie rekompensujący powodowi naruszenie jego dóbr osobistych. Z tych względów Sąd Okręgowy na podstawieart. 370 k.p.c.w zw. zart. 385 k.p.c., a o kosztach w myślart. 98 § 1 k.p.c.orzekł jak w sentencji.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Warszawie date: '2016-02-02' department_name: V Wydział Cywilny Odwoławczy judges: - Joanna Machoń - Anna Strączyńska - Oskar Rudziński legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 zd. 1 k.c. - art. 233 § 1 k.p.c. recorder: sekr. sądowy Marcin Ponikowski signature: V Ca 13/16 ```
152000000000503_I_ACa_001503_2013_Uz_2014-02-04_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 1503/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 4 lutego 2014 r. Sąd Apelacyjny w Krakowie – Wydział I Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Józef Wąsik Sędziowie: SSA Zbigniew Ducki (spr.) SSO del. Krzysztof Hejosz Protokolant: st.sekr.sądowy Beata Lech po rozpoznaniu w dniu 4 lutego 2014 r. w Krakowie na rozprawie sprawy z powództwaA. P. przeciwkoA. F. o zapłatę i z powództwa wzajemnegoA. F. przeciwkoA. P. zapłatę na skutek apelacji powódki (pozwanej wzajemnej) od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 26 czerwca 2013 r. sygn. akt I C 2137/10 1 oddala apelację; 2 zasądza odA. P.na rzeczA. F.kwotę 2.700 zł (dwa tysiące siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt I ACa 1503/13 UZASADNIENIE W pozwie skierowanym przeciwkoA. F.,A. P.wniosła o zasadzenie od pozwanego na swoją rzecz kwoty 147.820 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 września 2010 r. wraz z kosztami postępowania. W podstawie faktycznej dochodzonego roszczenia powódka wskazała, że pozwany wykonał projekt ogrodu przydomowego oraz sam ogród niezgodnie z zawartą przez strony umowa, zaś wzywany do usunięcia wad w tym względzie, mających charakter istotny, nie uczynił temu zadość. Brak usunięcia wspomnianych wad dawał, w ocenie powódki, jej prawo złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy oraz żądania zwrotu zapłaconego wynagrodzenia, tudzież przywrócenia terenu do stanu pierwotnego. Protokół wydania ogrodu został sporządzony 3 lipca 2009 r., zaś reklamację powódka przedstawiła 11 września 2009 r. Ostatecznie pozwany stwierdziła, że wszystkie wskazane przez powódkę wady są rezultatem nadmiernej wilgotności podłoża, braku wykonania drenażu oraz zmniejszeniem zalecanych przez niego ilości podłoża (humusu). Tymczasem powódka, jak twierdziła, nigdy nie ograniczała ilości humusu niezbędnego do wykonania trawnika, natomiast nie można jej obarczać odpowiedzialnością za niewykonanie drenażu, ponieważ prace dotyczące urządzenia grodu zleciła profesjonaliście, który powinien zbadać podłoże, co uczynił dopiero po złożeniu reklamacji. W konsekwencji jej ogród, mimo dbałości o niego, znajduje się w stanie katastrofalnym, ponieważ nie ma trawnika, jest zachwaszczony, alejka ogrodowa zarosła, dokonane nasadzenia bądź obumierają, bądź nie mają przyrostów. Powódka wniosła także o oddalenie powództwa wzajemnego pozwanego i zasądzenia kosztów postępowania, zauważając w tym względzie, że nie było z jej strony działań, które stanowiłyby przyczynę wadliwości stanu jej ogrodu. Właściwie go pielęgnowała i nawoziła. Obiekty budowlane znajdujące się na działce istniały w chwili realizacji ogrodu, jej ingerencja w rodzaj nasadzeń była dokonywana w zakresie instrukcji pozwanego, zaś informację o koniczności przeprowadzenia drenażu w ogrodzie uzyskała odA. F.po wykonaniu przez niego całego ogrodu i to w momencie zgłaszania reklamacji. Zdaniem powódki z pieniędzy przekazanych przez nią miały być wykonane wszelkie prace związane z urządzeniem ogrodu. To pozwany rozliczał i pobierał od powódki wynagrodzenie za wykonane prace tj. opryski chwastobójcze, prace koparko ładowarka, usługę sprzętem ciężkim. Pozwany wnosząc o oddalenie powództwa oraz składając powództwo wzajemne zapłaty kwoty 38.712 zł z odsetkami ustawowymi od 12 sierpnia 2010 r. i zasądzenie kosztów procesu, zarzucił, że zlecone mu przez powódkę prace zostały wykonane zgodnie z zaakceptowanym projektem i sztuką ogrodniczą przez kierunkowo przygotowane do tego osoby. Wykonane prace powódka przyjęła jako prawidłowe. Z tego względu powódce nie przysługuje roszczenie o zwrot wypłaconego mu uprzednio wynagrodzenia. Wskazane zaś przezA. P.zmiany stanu nasadzeń i zasiewów, w tym obumieranie krzewów, gnicie korzeni , czy nienależyte wykonanie trawnika są wynikiem zaniedbań powódki, tak po oddaniu wykonanych prac, jak i wskutek dokonania licznych zmian w sposobie i zakresie zagospodarowania ogrodu. Wbrew zaleceniom pozwanego teren pod ogród nie został zdrenowany oraz powódka zrezygnowała z dosypania dodatkowej warstwy humusu. Powódka w trakcie realizacji projektu dokonywała licznych nasadzeń, za które pozwany nie może odpowiadać. O wszelkich modyfikacjach dokonanych przez powódkę i konsekwencjach z tym związanych,A. P.była informowana. Zdaniem pozwanego nieprawidłowości występujące w ogrodzie powódki są rezultatem jej zaniedbań w zakresie pielęgnacji roślin, braku zastosowania się do zaleceń odnośnie zabezpieczenia odpływu wody z terenu nieruchomości. Przyjęte przez powódkę rozwiązania na etapie projektowania domu na nieruchomości i fundamentów po basen, wykonanie szczelnego ogrodzenia z podstawą na 1,5 metra, doprowadziło do powstania swoistej tamy dla spływu wody z terenu o naturalnym nachyleniu. Nadto lata 2009-2010 były wyjątkowo mokrymi, do tego pozwany prace w ogrodzie wykonywał w czasie, gdy powódka kontynuowała budowę domu, podczas której mogło dojść do uszkodzenia istniejącej na działce sieci drenarskiej przy wykopywaniu fundamentów, której drożność nie była sprawdzana. Pozwany zauważył, że otrzymał od powódki kwotę 107.753 zł, stąd też skoro zgodnie z umowa winien otrzymać 146.465 zł, to też do zapłaty na jego rzecz pozostaje kwota 38.712 zł, i w tym też zakresie wniósł powództwo wzajemne. Na powyższym tle pozwany także wskazał, że prace związane z ukształtowaniem terenu, nasadzeniem dużych drzew, opryskiwaniem chwastobójczym, zakładaniem tymczasowego systemu nawadniania dużych drzew, zakładaniem przewodów elektrycznych - nie były wykonywane przez niego, a wynagrodzeni w tym przedmiocie w wysokości 40.067 zł zostało rozliczone przed przystąpieniem przez niego do zagospodarowania ogrodu. W konsekwencji roszczenie w tym względzie jest nieuzasadnione. Wyrokiem z 26 czerwca 2013 r. wydanym do sygn. akt I C 2137/10 Sąd Okręgowy w Krakowie: w pkt. I oddalił powództwo główne; w pkt. II zasądził od pozwanej wzajemnej na rzecz powoda wzajemnego kwotę 9.162 zł z odsetkami od 12 sierpnia 2010 r.; w pkt. III w pozostały zakresie powództwo wzajemne oddalił; w pkt. IV. zasądził od powódki na rzecz pozwanego kwotę 3.617 zł tytułem kosztów zastępstwa radcowskiego w powództwie głównym; w pkt. V zasądził od pozwanej wzajemnej na przez powoda wzajemnego kwotę 459 zł tytułem zwrotu kosztów procesu w powództwie wzajemnym, a w pozostałym zakresie koszty procesu pomiędzy stronami wzajemnie zniósł; w pkt. VI zasądził odA. P.na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.132,95 zł tytułem brakującej zaliczki na koszty opinii biegłego sądowego. W ustaleniach stanu faktycznego sprawy Sąd I instancji w szczególności wskazał, że strony zawarły dwie umowy: pierwszą 4 kwietnia 2008 r. w zakresie wykonania zagospodarowania ogrodu przydomowego o pow. 68 ary z wynagrodzeniem dla pozwanego kwoty 5.000 zł, drugą 24 listopada 2008 r. wstępną na wykonanie zagospodarowania ogrodu przydomowego o pow. 55 ary zgodnie z załącznikiem nr 1 dotyczącym wykonania nasadzeń roślinnych, systemu automatycznego nawadniania, założenia agrowłókniny, wyścielenia kory, wykonania trawników z uwzględnieniem siatki przeciw kretom w części reprezentacyjnej, wykonania osadzeń obrzeżem z ekobordu. W wspomnianym projekcie, w pkt. 1.9 został przewidziany drenaż w zakresie koniecznego odprowadzania ewentualnego nadmiaru wody z kuchni ogrodowej, piwniczki pod wino oraz ze ścieżek terenowych (ok. 114 mb). W trakcie realizacji prac nastąpiły kilkukrotne ustnie ustalone pomiędzy stronami zmiany co do pierwotnie projektowanych roślin i ich ilości. Również, ze względu na zbyt wysokie koszty, teren ogrodu został zagospodarowany inaczej niż zakładała to pierwotna umowa. Otóż zrezygnowano z wykonania ścieżek terenowych, ścieżek z płyt piaskowca w trawniku, murka kamiennego, tzw. suchego muru oporowego, skarpy ze ścianą wspinaczkową, obłożenia kanionu kamiennymi głazami, wykonania piwniczki na wino, kuchni ogrodowej, drenażu odprowadzającego nadmiar wody z piwniczki i ścieżek terenowych, wykonania obrzeża trawnika z ekobordu (położono jedynie 120 mb) opaski pomiędzy trawnikiem i suchym murkiem, końcu z wysypania połowy wcześniej przewidzianego humusu. Nadto zmianom uległo rozmieszczenie poszczególnych rabat, i gatunków roślin mających być tam nasadzonych. Wszelkie zmiany dokonywane były bez nowego projektu, zaś głównymi ku temu przesłankami, którymi kierowała się powódka była łatwość pielęgnacji ogrodu, uzyskanie ładnego trawnika w części reprezentacyjnej, osłonięcie terenu nasadzeniami od strony zachodniej, z której wieją silne wiatry, obsadzenie terenu widocznego z okien oranżerii roślinami zapewniającymi ładny widok. W 2008 r. zostało wykonane przy pomocy ciężkiego sprzętu przez poleconą przez pozwanego firmę zA.ukształtowanie terenu po organizację ogrodu. Wówczas teren nie był ubity, ani zajeżdżony, ziemia była sypka, sucha, bez zastojów wody. Najwyższy wykonany nasyp osiągnął wysokość 1,5. W maju-czerwcu 2008 r.firma (...)dokonała, wzdłuż muru od strony południowo-zachodniej nasadzeń wysokich drzew, z których kilka ze względu na złą kondycję obumarło. Wymienione w tej części drzewa również zaczęły obumierać. Rozliczeń z wyżej wspomnianymi firmami za ich prace dokonała żona pozwanego. Na wiosnę 2009 r. nasadzeń w ogrodzie począł dokonywać pozwany, przy czym powódka często ingerowała, co do miejsca posadowienia poszczególnych roślin, niejednokrotnie wybierała je spośród oferowanych jej przez pozwanego. W ogrodzie, na pow. 342 m2położono siatkę przeciw kretom, zaś powierzchnia gruntu nad nią została obsiana trawą. Nadto w ogrodzie na pow. 34 ary powstał trawnik. W kolejności na przełomie maja i czerwca 2009 r. (po nasadzeniu roślin, a przed urządzeniem trawnika) zastał przezfirmę (...), zamontowany automatyczny system nawadniania terenu, co do użytkowania którego został przeszkolony ojciec powódki. Również i za te prace płaciła żona pozwanego. Dodatkowo na żądanie powódki, w czerwcu 2009 r. pozwany wykonał oczko wodne (nieprzewidziane w projekcie). Wszystkie prace wykonane przez pozwanego zostały odebrane protokołem z 3 lipca 2009 r. Wtedy też powódka otrzymała kartę gwarancyjną, w której wskazano na konieczność drenażu, pielęgnacji ogrodu i nawożenia. Zadowolona z wykonanej usługi powódka określiła prace jako dobre, nie zgłaszając żadnych zastrzeżeń jakościowych ani ilościowych. Stwierdzone zostały jedynie koniczność: wymiany dwóch sztuk głogu szczepionego na pniu, jednej sztuki klonu japońskiego, montażu oświetlenia oczka i fontanny. Wszelkie prace pielęgnacyjne ogrodu powódka miała wykonywać we własnym zakresie. W latach 2009-2010 powódka dokonała w ogrodzie nasadzeń szpaleru żywotników i kilkunastu małych świerków, które nie obumierają. Pierwszej reklamacji z przyczyny złego i mało satysfakcjonującego wyglądu trawnika w ogrodzie, uschnięcia kilkudziesięciu sztuk roślin, powódka zgasiła pozwanemu 11 września 2009 r. Wówczas pozwany wykopał kilka z uschniętych drzewek, a przed zasadzeniem w ich miejsce innych wykonał drenaż podłoża poprzez wysypanie żwiru w dołkach, w których dokonał nowych nasadzeń, informując jednocześnie powódkę o potrzebie dokonania takich zabiegów w stosunku do pozostałych drzewek. Wówczas trawnik w ogrodzie był nieskoszony, zachwaszczony z odbarwiona niezasiloną trawą ze śladami składowania na nim materiałów budowlanych. Problem usychania drzew i krzewów posadzonych glebie wolnej od zanieczyszczeń mechanicznych, co do których nie stwierdzono porażenia chorobami i szkodnikami, zaczął pojawiać się tuż po oddaniu ogrodu i trwa do dzisiaj. Także projekt i zalecany sposób jego realizacji były prawidłowe, jako zgodne z zasadami sztuki ogrodowej. Błędy dotyczyły braku przeprowadzenia drenażu, wadliwego nasadzenia roślin. Otóż: pod duże świerki i jodły nie zapewniono dołów z warstwą urodzajnej mieszkanki ziemi ogrodowej z torfem; niektóre zbyt wysokie tuje oraz szpaler klonów jednolistnych posadzono zbyt głęboko, ze zbyt mocno przycięto system korzeniowy; rododendrony i bluszcze posadzono niezgodnie z wymogami stanowiskowymi (spowodowało to deformacje, brzydki wygląd i usychanie roślin); nie wyprofilowano pierścienia wokół pnia wysypanego korą, przez co mogło dojść do uszkodzenia pnia w czasie koszenia. Podstawą złego stanu roślin i trawnika w ogrodzie był brak właściwego drenażu gleby. Co prawda teren ogrodu został wcześnie zmeliorowany, z odprowadzeniem nadmiaru wody do rowu melioracyjnego, jednakże system ten przestał funkcjonować i zaistniała konieczność wykonania nowego drenażu z uwagi na zaleganie w terenie wody i zbyt powolne przesiąkanie do gleby wody opadowej. Przyczyną zniszczenia systemu melioracyjnego (przerwanie ciągłości, zamulenia) mogły być prace budowlane na nieruchomości i związane z tym kształtowanie terenu. Pozwany zaś wykonał zmianę konfiguracji terenu nieruchomości od strony południowo-zachodniej. Sam zaś teren, na którym zakładano ogród jest dość trudny. Klasa bonitacyjna gleby jest kwalifikowana w kategorii III b, w większości IV a, z wysokim poziomem wód gruntowych, mało czynna biologicznie, ciężka w uprawie, zimna (wolno się nagrzewa). Tylko nawiezienie właściwej warstwy ziemi pod nasadzenia, warstwy nośnej pod zakładanymi trawnikami, zdrenowanie działki mogły poprawić problemy z hodowlą roślin. Na terenie ogrodu problem nadmiaru wody pojawia się po dużych lub długotrwałych opadach deszczu, gdyż gleba na działce zawiera dużą ilość części spławianych, ma strukturę drobnoziarnista. Z kolei brak opadów tworzy na powierzchni gleby skorupę. Istniała możliwość uzyskania informacji o glebie na której był zakładany ogród w oparciu o analizę wypisu z rejestru gruntów, wykonania odkrywki na głębokość 1,5 m, z przeprowadzeniem kontroli przesiąkania wody do głębszych warstw, z badaniem organoleptycznym. Ojciec powódki informował żonę pozwanego o braku konieczności przeprowadzenia drenażu działki z uwagi na naturalne nachylenie terenu, wskutek czego nadmiar wody miał się gromadzić we wschodniej części działki. Pozwany zaś dokonał organoleptycznego badania gruntu stwierdzając brak potrzeby prowadzenia specjalistycznych w tym przedmiocie badań. Także projektant mający wiedzę od żony pozwanego, że ogród jest zdrenowany ogrodu nie badał w nim gleby przed sporządzeniem projektu. Jednakże nadzorująca wykonywanie prac i dokonująca uzgodnień co do realizacji inwestycji żona pozwanego, po uzyskaniu informacji o planowanym wykonaniu przed domem podjazdu betonowego, na jesień 2008 r. poinformowała ojca powódki o konieczności wykonania dodatkowego drenażu. Taki też podjazd został wykonany, choć pierwotnie ojciec powódki informował pozwanego, że będzie on z kostki bukowej. Pozwany został także poinformowany o założeniu opaski drenażowej wokół domu, oraz o fakcie zmeliorowania terenu. Ojciec powódki został po raz drugi poinformowany przez żonę pozwanego o konieczności wykonania drenażu w trakcie wykonywania prac ogrodniczych i wykonywania systemu nawadniania. Wówczas była mowa o możliwości umieszczenia systemu drenarskiego w rowach wykopanych pod system nawadniający, z propozycją wykonania dodatkowego odprowadzenia wody z terenu działki poprzez wykonanie otworów w fundamencie posadowionym na głębokości 1,5 metra. Propozycja ta jednak nie zyskała akceptacji. O ile samo podniesienie terenu czy też zmiana jego rzeźby nie wpływa na sprawność funkcjonowania systemu drenarskiego o tyle jego przerwanie prowadzi do niesprawności. W konsekwencji nadmiar wody gromadzi się pomiędzy ogrodzeniem posesji, a betonowym podjazdem pod dom. Nie ma wpływu na aktualny stan ogrodu zmienione, na skutek prac dotyczących jego urządzenia, ukształtowanie terenu. Przeciwna sytuacji kształtuje się w odniesieniu do rodzaju gleby znajdującej się na terenie posesji, gdyż jest ona słabo przepuszczalna, zaś długie zaleganie na jej terenie wód opadowych zmienia poziom wód gruntowych, co źle wpływa na stan roślin w ogrodzie. Tam zaś, gdzie woda szybciej odpływa, lub poziom wody jest niższy, nasadzenia rozwijają się prawidłowo. Najwięcej uschniętych drzew z przyczyny zalania systemu korzeniowego znajduje się w południowej części ogrodu, gdzie jest on otoczony wysokim murem na głębokim fundamencie wybudowanym, podobnie jak budynki, przed założeniem ogrodu. W roku 2008 w domu powódki został urządzony basen, z którego woda nie jest odprowadzana, będąc oczyszczana systemem filtrów. Nadto powódka na własna rękę wykonała murek oporowy wokół oczka, bez fundamentów. Zaprojektowany pierwotnie murek u podnóża skarpy, z którego później zrezygnowano zapobiegałby spływaniu wód opadowych na teren trawnika z siatką, Jakkolwiek wykonanie drenażu na terenie części ogrodu jest zalecane, to jednak najbardziej pożądane byłoby umiejscowienie go w pobliżu drzew, przy czym drenaż żwirowy pod zasadzone drzewa mógłby zapobiec ich usychaniu z przyczyny złych warunków powierzchniowo-wodnych. Jeżeli wykonawca omawiał kwestię wykonania drenażu w jakimkolwiek zakresie i sposobie, mogącym skutecznie zapobiec zastojom wody dokonując tego na odpowiednio wczesnym etapie zakładania ogrodu, a inwestor odmówiłby temu z uwagi na koszty i zlecił wykonanie dalszych prac mając świadomość wynikających z tego konsekwencji, to nie można w odniesieniu do tego mówić o wadach istotnych. Nasadzenia znajdujące się na terenie przedmiotowego ogrodu mające dobrą kondycje, są warte 16.869 zł. Z kolei wartość tych, które należy wymienić wynosi 7.540 zł. Koszty robocizny i materiałów, w tym nasadzeń, zasiewów oraz oczka wodnego, nie wymagających poprawy wynosi 125.715 zł, natomiast wymagających poprawy prace i materiały opiewają na kwotę 20.305 zł (łącznie 136.020 zł). Wartość materiału roślinnego dostarczonego i posadzonego przezfirmę (...)tj. 25 sztuk świerków i 3 sztuki jadły, wynosi 17.400 zł, natomiast wartość drzew uschniętych to kwota 4.400 zł. W końcu koszt usługi ciężkim sprzętem wykonanej przez podwykonawcę wynosi 18.267 zł - łącznie 35,667 zł. Końcowy koszt ogrodu, po odjęciu kwoty źle wykonanego działa wynosi 156.982 zł ( 125.715 zł dla wykonawcy, 31.267 zł dla podwykonawcy). W cenie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd I instancji w szczególności stwierdził, że podstawowe znaczenie w sprawie ma prawidłowa, kompletna, miarodajna, wielokrotnie uzupełniana z inicjatywy stron opinia biegłej w zakresie rolnictwa i ogrodnictwaA. P., co do której tak powódka jak i pozwany ostatecznie nie składali zarzutów, które wymagałyby dalszego wyjaśnienia, ani dodatkowych dowodów. Jako wiarygodne Sąd Okręgowy ocenił, racjonalne, logiczne i spójne zeznania świadków:M. H.,S. W.,J. S.,M. K.,K. F.,S. Z.,M. F.,Ł. W.oraz pozwanego, co do jego subiektywnej oceny w przedmiocie rodzaju podłoża przeznaczonego pod ogród i jego przeświadczenia, co do konieczności (lub jej braku) wykonania określonych prac, co nie zmienia faktu możliwości uznania za miarodajną w tym zakresie opinii biegłej sądowej. Z kolei za pozbawione waloru wiarygodności Sąd Okręgowy uznał zeznania świadkówS. S.iM. S., z których wynikało o braku mowy o wykonaniu drenażu ogrodu przed wykonaniem prac i pojawienia się tego problemu dopiero w sierpniu 2009 r., pozostaje w sprzeczności z zeznaniami wspomnianych świadkówS. W.,J. S.,M. F.i pozwanego. Podobnie jako niewiarygodne ocenił Sąd Okręgowy zeznania powódki w części, które pozostawały w sprzeczności z pozostałym uznanym za wiarygodne dowodami, w tym stwierdzenie, że żona pozwanego zapewniała ją o możliwości wykonania zgodnie z pierwotnym zleceniem ogrodu za obniżoną kwotę 150.000 zł z 400.000 zł. W rozważaniach prawnych Sąd I instancji na wstępie wysnuł tezę, że powództwo główne, co do żądania zapłaty kwoty 147.820 zł nie zasługiwało na uwzględnienie. Otóż przedmiot sporu skoncentrował się co do jakości wykonanych prac i należnego za to wynagrodzenia. Na tym tle zostało zauważone, że wbrew odmiennym w tym względzie twierdzeniom powódki w sprawie nie miała zastosowaniaustawa z 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego(Dz. U. Nr 141, poz. 1176 ze zm. dalej ustawa konsumencka), przez odesłanie zawarte wart. 6271k.c., ponieważ przedmiotem umowy stron była usługa wykonania określonego działa, a nie rzecz ruchoma. W tej sytuacji wskazywana podstawa prawna, tj. art. 8 ust. 4 ustawy konsumenckiej, nie mógł dawać uprawnienia powódce do odstąpienia od umowy, z uwagi na istotność wady. Zdaniem Sądu Okręgowego strony łączyła umowa o dzieło, zaś jej przedmiotem było założenie ogrodu przydomowego. Dotyczyło to kilku czynności prawnych, gdyż powódka na różnych etapach prac modyfikowała ich zakres, kierując się zarówno względami estetycznymi jak i finansowymi. W efekcie rzeczy pierwotny projekt nigdy nie był przedmiotowym elementem łączącej strony umowy, a jedynie punktem wyjścia do ostatecznych ustaleń. Jeśli zatem nie da się ustalić jednoznacznie podstawy, która mogłaby wyjaśnić kwestię wynagrodzenia, to w ocenie Sądu, zgodnie zart. 628 k.c., wynagrodzenie winno odpowiadać nakładowi pracy. Zatem podstawą tego okazała się opinia biegłej opracowującej opinię, która wyliczyła, że wartość prac wykonanych przez pozwanego, które nie wymagały poprawy wyniosła 156.980 zł. Skoro była ona wyższa o zgłoszonej przez powódkę pretensji, to już z tego względu powództwo okazało się nieuzasadnione. W przedmiocie braku podstaw do odstąpienia przez powódkę od umowy z uwagi na wadliwość jej wykonania, Sąd Okręgowy zauważył, że na podstawieart. 637 § 2 k.c.możliwość taka istnieje, jeżeli przyjmujący zamówienie nie zdoła istotnych wad dzieła usunąć w odpowiednim czasie, lub też jeżeli wady te nie są istotne zamawiający może żądać obniżenia wynagrodzenia w odpowiednim stosunku. Z kolei wady są istotne, jeżeli wskutek ich wystąpienia dzieło nie jest zdatne do określonego w umowie użytku, ze względu na nie posiadanie cech umożliwiających ich eksploatację albo niewłaściwa formę zewnętrzną. Tymczasem z opracowanej w sprawie opinii biegłej wynika, że jakkolwiek wykonane przez pozwanego dzieło miało wady, to jednak nie miało ono charakteru istotnego. Otóż powódka dokonując zamówienia dzieła kierowała się chęcią łatwości pielęgnacji ogrodu, posiadania ładnego trawnika, w części reprezentacyjnej, chęcią osłonięcia terenu posesji nasadzeniami od strony zachodniej, gdzie wieją silne wiatry, a także obsadzenia terenu widocznego z okien oranżerii roślinami zapewniającymi ładny widok. Przedmiotem umowy nigdy nie było wykonanie dodatkowego drenażu, gdyż uznano to wobec jego istnienia, za działania zbędne. Za wnioskami opinii biegłej Sąd Okręgowy przyjął, że nie dołożono należytych starań, aby sprawdzić przed przystąpieniem do prac rodzaju gleby na terenie planowanego ogrodu, co skutkuje do chwili obecnej zamieraniem drzew i krzewów, tudzież niską jakością trawnika. Wszelako skoro wykonawca na odpowiednio wczesnym etapie prac omawiał kwestię realizacji drenażu, a inwestor odmówił wykonania tego przedsięwzięcia ze względu na koszty i z pełną świadomością konsekwencji zalecił dalsze prace, to nie można w tym przedmiocie mówić o wadach istotnych. Powódka zresztą zrezygnowała z wielu rozwiązań, które miały pełnić funkcję miejscowego drenażu. Pozwany zaś, o czym dokładna mowa w ustaleniach faktycznych sprawy, za pośrednictwem swej żony mającej kontakt z ojcem powódki, informował zamawiającą o koniczności i sposobie wykonaniu drenażu, jednakże ta z tego zrezygnowała i na wyraźne jej zlecenie powód zrealizował umówione dzieło. Największe szkody powstały w ogrodzie w nasadzeniach w tej jego części, która została zamknięta murem o głębokim fundamencie bez wykonania w nim proponowanych przez pozwanego otworów dla odprowadzenia wody. Ojciec powódki przeciwstawił się wykonaniu wspomnianych otworów z obawy o uszkodzenie muru w okresie zimowym. Pozwany także nieskutecznie proponował wykonanie miejscowego drenażu wokół drzew i krzewów. W karcie gwarancyjnej wręczonej przez pozwanego powódce, został umieszczony zapis o konieczności wykonania drenażu z uwagi na obawę niekorzystnego wpływu jego braku na stan ogrodu powstałego wskutek nadmiernych opadów, co istotnie miało miejsce w latach 2009-2010. Natomiast do aktualnego stanu ogrodu przyczynić się mogła sama powódka, gdyż wskutek nieprawidłowego nawadniania terenu ogród był wielokrotnie zalewany. Na ternie nieruchomości występowały liczne awarie prądu, co mogło doprowadzić do rozregulowania systemu nawadniającego. Do tego powódka zrezygnowała z fachowej pielęgnacji ogrodu. W konkluzji Sąd Okręgowy zauważył, że powstałe wady w wykonaniu ogrodu nie są istotne, tym bardziej, że większość pracy wykonana przez pozwanego została zrealizowana prawidłowo, zgodnie ze sztuką ogrodnicza. Rośliny w większości są w dobrym stanie. Dzieło wykonane przez pozwanego jest zdatne do użytku, nie sprzeciwia się umowie stron, gdyż jej przedmiotem nie było wykonanie dodatkowego drenażu. Biegła opracowująca opinię w sprawie wzięła pod uwagę wady i zaniedbania wykonawcy i w konsekwencji pomniejszyła wartość pracy przez niego wykonanych. Biorąc powyższe pod uwagę i fakt zgłoszenia powództwa wzajemnego zapłaty kwoty 38.712 zł, Sąd Okręgowy ustalił, że po stronie pozwanego istnieje niedopłata w wysokości 9.162 zł (156.980-147.820 zł) i co do tej tylko kwoty uwzględnił powództwo wzajemne, zasądzając od niej odsetki ustawowe na podstawieart. 455w zw. zart. 481 § 1 i 2 k.c., przy uwzględnieniu wezwania powódki o zapłatę w tym względzie pismem z 29 lipca 2010 r. O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł, w odniesieniu do powództwa głównego na podstawieart. 98 § 1 i 3w zw. zart. 99 k.p.c.w zw. z w§ 2 ust. 102, § 6 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy pranej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu(Dz. U. nr 163, poz. 1349 ze zm., dalej rozp. Min. Spraw.), zaś w stosunku do powództwa wzajemnego na podstawieart. 100 zd. 1 k.p.c. W końcu o kosztach sądowych Sąd Okręgowy orzekł przy zastosowaniu art. 113 ust. i ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sadowych w sprawach cywilnych (Dz. U. nr 167, poz. 1398 ze zm., dalej u.k.s.c.). W apelacji od powyższego orzeczenia w zakresie jego pkt. I, II, IV, V i VI powódka i pozwana wzajemnaA. P.(dalej zwana powódką) zaskarżonemu wyrokowi zarzuciła: I. naruszenie przepisów postępowania mających wpływ na wynik sprawy, tj.art. 233 § 1 k.p.c., polegające na dowolnej ocenie materiału dowodowego i przyjęciu wbrew zgromadzonemu materiałowi dowodowemu i doświadczeniu życiowemu, że: 1) powódka uzyskała wiedzę od pozwanego i powoda wzajemnegoA. F.(dalej pozwanego) o konieczności wykonania drenażu przed przystąpieniem do wykonywania umowy i niezaakceptowana proponowanego drenażu, na skutek czego Sąd I instancji uznał, iż wykonanie zagospodarowania terenu nie jest dotknięte wadą istotną; 2) wiarygodne są zeznania pozwanego, co do zakresu jego subiektywnej oceny odnośnie podłoża przeznaczonego pod ogród i przeświadczenia co do skuteczności (bądź braku) wykonania określonych w związku z tym prac, przy jednoczesnym uznaniu za wiarygodną opinii biegłej wskazującej, że informacja o drenażu powinna znaleźć odzwierciedlenie w przedłożonym powódce projekcie i powinny zostać dokonane stosowne badania na skutek czego Sąd I instancji uznał, iż wykonanie zagospodarowania ogrodu nie jest dotknięte wadą istotną; 3) sama powódka przyczyniła się do aktualnego stanu ogrodu, a nie miały wpływu stosunki wodne w glebie, prace ciężkim sprzętem wykonywane przez pozwanego, na skutek czego Sąd I instancji uznał, iż wykonanie zagospodarowania ogrodu nie jest dotknięte wadą istotną; II. sprzeczność poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, polegającą na bezpodstawnym przyjęciu, że powódkę łączyły osobne umowy z innymi podmiotami niż pozwany w zakresie ukształtowania terenu, nasadzenia dużych drzew oraz założenia systemu nawadniania, na skutek czego Sąd I instancji uznał, iż wykonanie tych prac nie było objęte wynagrodzeniem pozwanego; III. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, tj.art. 210 § 3w z. zart. 235 i art. 236 k.p.c., polegające na uwzględnieniu w ramach dokonywania przez Sąd oceny materiału dowodowego, które w sposób formalny nie zostały przeprowadzone (dopuszczone), co uniemożliwiło odniesienie się powódki do takich dowodów (dokumentów) postępowania dowodowego i roztrząsanie ich wyników podczas jednej rozprawy przed Sądem I instancji, IV. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, tj.art. 235ik.p.c., polegające na zupełnym pominięciu zasady bezpośredniości przy przeprowadzaniu wszystkich dowodów osobowych, na skutek czego Sąd I instancji nie mógł w żaden sposób poczynić odpowiednich spostrzeżeń, istotnych dla oceny wiarygodności i mocy tych dowodów, co w konsekwencji doprowadziło do uznania za niewiarygodne zeznania świadkówS. S.,M. S.oraz powódki; V. naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, tj.art. 233 k.p.c.przez niewyjaśnienie motywów rozstrzygnięcia i przyjęcie jednego z wariantów wyceny prac dokonanej przez biegłą, bez wyjaśnienia dlaczego wariant korzystniejszy dla powódki został pominiętym a także nieuwzględnienia wyliczenia dotyczącego kosztów założenia trawnika wskazywanego w opinii uzupełniającej biegłej z 12 lipca 2012 r., na skutek czego doszło do nieprawidłowego obliczenia wynagrodzenia dla pozwanego; VI. sprzeczność poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, polegającą na błędnym wyliczeniu wynagrodzenia należnego pozwanemu, bez uwzględnienia istniejących wad wymagających usunięcia, a co za tym idzie bez wynagrodzenia pozwanego w kwocie obejmującej koszty jakie będzie musiała ponieść powódka w celu ich usunięcia, na skutek czego doszło do nieprawidłowego obliczenia wynagrodzenia pozwanego; VII. naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, tj. art. 8 wyżej wspomnianej ustawy konsumenckiej, w zw. zart. 6271k.c.polegające na bezpodstawnym przyjęciu, że w niniejszej sprawie nie istniała potrzeba zastosowania tych przepisów, na skutek czego powódka pozbawiona została ochrony przewidzianej dla konsumentów i możliwości odstąpienia od umowy z uwagi na istotną niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową. W oparciu o powyższe apelująca wniosła o: I Zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa głównego w całości oraz oddalenie powództwa wzajemnego w całości; II Zasadzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów procesu za I i II instancje, ewentualnie III Uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Pozwany wniósł o oddalenie apelacji powódki o zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja powódki okazała się bezzasadna, ponieważ żaden z podniesionych w niej zarzutów nie mógł doprowadzić do uwzględnienia jej wniosków. W pierwszej kolejności wypada zauważyć, że weryfikację zasadności apelacji należy rozpocząć od analizy zarzutów dotyczących naruszenia prawa procesowego, mogących rzutować na wykazanie, bądź, nie, postawy faktycznej dochodzonego roszczenia. Powyższe z tej przyczyny, że tylko w prawidłowo ustalonym stanie faktycznym sprawy występuje możliwość dokonania oceny prawidłowości twierdzeń w przedmiocie naruszenia przepisów prawa materialnego. I tak odnosząc się do zarzutu z pkt. IIIpetitumapelacji w przedmiocienaruszeniaart. 210 § 3w zw. zart. 235 i art. 236 k.p.c., polegające na uwzględnieniu w ramach dokonywania przez Sąd oceny materiału dowodowego, które w sposób formalny nie zostały przeprowadzone (dopuszczone), co uniemożliwiło odniesienie się powódki do takich dowodów (dokumentów) postępowania dowodowego i roztrząsanie ich wyników podczas jednej rozprawy przed Sądem I instancji- zwrócić należy uwagę, że wbrew tym twierdzeniom Sąd Okręgowy dopuścił dowody, stanowiące podstawę ustalenia stanu faktycznego sprawy, czyniąc to postanowieniami z: 24 lutego 2011 r., 27 lipca 2011 r. i 5 listopada 2012 r. (k. 127, 299, 533), przy czym w odniesieniu do drugiego ze wskazanych postanowień dotyczącego dowodu z opinii biegłego, dowody z dokumentów zalegające w aktach sprawy były jedną z podstaw do jej opracowania, stanowiąc merytoryczną treść operatu ocenianą przez eksperta mającego specjalistyczną do tego wiedzę (np. projekt ogrodu, wypisy z rejestru gruntów, dane dotyczące klasy bonitacyjnej gleby na przedmiotowych działkach). Nadto na ostatniej rozprawie przed Sądem I instancji pełnomocnicy stron zgodnie oświadczyli, że nie zgłaszają dalszych wniosków dowodowych, ponieważ wszystkie zawnioskowane zostały już w sprawie przeprowadzone (k.573/2). Znamionuje to fakt pełnej wiedzy powódki na temat dowodów zaoferowanych w sprawie, stąd też możliwości wypowiedzenia się co do ich treści, ze stosowną nich krytyką. Gdyby nawet Sąd Okręgowy oparł ustalenia stanu faktycznego sprawy na dowodach formalnie niedopuszczonych, to uchybienie to mogłoby mieć znaczenie, gdyby wpływało na treść zaskarżonego orzeczenia, co wszak winno być wykazane. Judykatura stoi na stanowisku, że przeprowadzenie dowodu bez wydania postanowienia z zachowaniem zasad zart. 236 k.p.c.nie jest z reguły uchybieniem mogącym mieć wpływ na wynik sprawy. Naruszenieart. 236w zw. zart. 328 § 2 k.p.c.mogłoby być oceniane jako mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, jeśli sąd w sposób niedostatecznie pewny określił materiał dowodowy mogący stanowić merytoryczna podstawę rozstrzygnięcia (por. wyroki Sądu Najwyższego z: 19 stycznia 2007 r., III CSK 368/06, LEX 277293; 12 maja 2005 r., III CK 613/04, LEX nr 380929, 25 czerwca 2008 r., II UK 327/07, LEX 496393; 30 października 2008 r., II CSK 254/08, LEX nr 511999; 20 stycznia 2009, II CSK 417, LEX 518078). Apelująca zgłaszając wyżej pomieniony zarzut nie przedstawiła, występowania okoliczności dający podstawę do twierdzenia istotności wpływu wadliwości działania Sądu Okręgowego na treść zapadłego orzeczenia. Również jako bezzasadny należało ocenić zarzut apelacji określony w jejpkt. IVpetitum,dotyczącynaruszeniaart. 235ik.p.c., polegające na zupełnym pominięciu zasady bezpośredniości przy przeprowadzaniu wszystkich dowodów osobowych, na skutek czego Sąd I instancji nie mógł w żaden sposób poczynić odpowiednich spostrzeżeń, istotnych dla oceny wiarygodności i mocy tych dowodów, co w konsekwencji doprowadziło do uznania za niewiarygodne zeznania świadkówS. S.,M. S.oraz powódki. Trzeba zaznaczyć, że fakt prowadzenia osobowych środków dowodowych w drodze pomocy prawnej był wyraźnie wskazywany w postanowienia dowodowych (k. 127, 533), przy czym powódka nie zgłaszała w tym względzie zastrzeżeń, podnosząc zarzuty dopiero w środku odwoławczym. Jednakże, co istotne, uznać trzeba, że w sprawie nie występowały negatywne warunki do prowadzenia dowodów w drodze pomocy prawnej. Nie stał temu na przeszkodzie § 100 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 23 lutego 2007 r., Regulamin urzędowania sadów powszechnych (Dz. U. nr 39, poz. 249 ze zm.) dozwalający w takich sytuacjach jak w omawianej sprawie prowadzenie dowodów osobowych w drodze pomocy prawnej. Powyższe nie tylko dlatego, że apelująca nie wykazała wpływu braku zachowania zasady bezpośredniości na treść zaskarżonego wyroku, ale również wobec faktu, że podstawowe znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy miała, o czym niżej, opinii specjalistyczna biegłego z dziedziny rolnictwa, w zakresie projektowania i wykonywania ogrodów. Przechodząc do kolejnego zarzutu naruszenia prawa procesowego dotyczącego naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.(pkt. I, Vpetitumapelacji) przypomnieć trzeba ugruntowany pogląd Sądu Najwyższego, że zgodnie z tym przepisem sąd ustala stan faktyczny sprawy, opierając się na dowodach, które poddaje swobodnej ocenie, bazując na własnym przekonaniu i wszechstronnym rozważeniu zebranego materiału. Zarzut naruszenia przez sąd tego przepisu może okazać się zasadny tylko wtedy, gdy orzekający sąd wyjdzie poza granice swobodnej oceny dowodów. Oznacza to, że jeśli sąd I instancji, po wszechstronnym rozważeniu materiału dowodowego, wyprowadził z dowodów wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to nawet jeśli z tego samego materiału dowodowego dałoby się wysnuć inne wnioski, sąd odwoławczy nie może ingerować w dokonane ustalenia faktyczne (por. np.: wyrok Sądu Najwyższego z: 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56096; 27 września 2002 r., IV CKN 1316/00, LEX nr 80273). Na powyższym tle trzeba zaznaczyć, że z opinii biegłejA. P.wynika zasadnicza podstawa złego stanu roślin i trawnika w ogrodzie powódki w postaci brak właściwego drenażu gleby. Z przeprowadzonego z sprawie postępowania dowodowego można wysnuć wniosek, że co prawda teren ogrodu został wcześnie zmeliorowany, z odprowadzeniem nadmiaru wody do rowu melioracyjnego, jednakże system ten przestał funkcjonować i zaistniała konieczność wykonania nowego drenażu z uwagi na zaleganie w terenie wody i zbyt powolne (choćby ze względu na gliniasty grunt) przesiąkanie do gleby wody opadowej. Jak wskazuje biegłe przyczyną zniszczenia systemu melioracyjnego (przerwanie ciągłości, zamulenia) mogły być, przede wszystkim, prace budowlane na nieruchomości i związane z tym kształtowanie terenu. Nie może być wątpliwości w sprawie, że powódka uzyskała od pozwanego wiedzę o konieczności wykonania drenażu przed przystąpieniem do realizacji umowy, tudzież nie zaakceptowała wykonania proponowanego drenażu. Otóż niesporną okolicznością jest to, że ogród powódki nie został wykonany zgodnie z umową i załączonym do niej projektem, opracowanym przez pozwanego, gdyż inwestorka odstąpiła od pierwotnie planowanego sposobu realizacji urządzenia ogrodu, ze względu na zbyt wysokie w tym zakresie koszty, oraz względy estetyczne. Niewątpliwie, co wynika ze wskazanych przez Sąd Okręgowy w stanie faktycznym dowodów, inwestor zapewniał o istnieniu drenażu terenu podczas wstępnych na wiosnę 2008 r. oględzin ogrodu, jak również później odmówił wykonania rozwiązań mających spełniać funkcje dodatkowego odwodnienia terenu, z uwagi na redukcję kosztów. I tak ojciec powódki, który przez cały czas realizacji prac aktywnie reprezentował powódkę (za jej wiedzą i pełna akceptacją - vide zeznaniaS. S.k.342) informował pozwanego, za którego w większości działała jego żona, o braku konieczności wykonania drenażu, z uwagi na fakt jego istnienie, jak również z przyczyny naturalnego nachylenia terenu, wskutek czego nadmiar wody miał się gromadzić we wschodniej części działki. Z kolei pozwany dokonał organoleptycznego (to znaczy za pomocą zmysłów) badania gruntu stwierdzając brak potrzeby prowadzenia specjalistycznych w tym przedmiocie czynności. Także projektant mający wiedzę od żony pozwanego, że ogród jest zdrenowany nie weryfikował z tego względu w nim gleby przed sporządzeniem projektu. To też w rzeczonym projekcie nie były przewidziane urządzenia melioracyjne. Jednakże nadzorująca wykonywanie prac i dokonująca uzgodnień co do realizacji inwestycji żona pozwanego, po uzyskaniu informacji o planowanym wykonaniu przed domem podjazdu betonowego, na jesień 2008 r. poinformowała ojca powódki o konieczności wykonania dodatkowego drenażu. Taki też podjazd został zrealizowany, choć pierwotnieS. S.informował pozwanego, że będzie on wykonany z kostki bukowej. Pozwany został także poinformowany o założeniu opaski drenażowej wokół domu, oraz o fakcie zmeliorowania terenu. Ojciec powódki został po raz drugi poinformowany przez żonę pozwanego o konieczności wykonania drenażu, co nastąpiło już w trakcie wykonywania prac ogrodniczych i instalowania systemu nawadniania. Wówczas była mowa o możliwości umieszczenia systemu drenarskiego w rowach wykopanych pod system nawadniający, z propozycją wykonania dodatkowego odprowadzenia wody z terenu działki poprzez wywiercenie otworów w fundamencie posadowionym na głębokości 1,5 metra, przez co stanowiącym swoistą tamę dla odpływu wody. Propozycja ta jednak nie zyskała akceptacji. Potwierdzenie powyższych okoliczności znajduje się nie tylko w zeznaniach świadkówM. F.iS. W., który kształtował teren na jesień 2008 r. (k. 353, 252), ale przede wszystkim w zeznaniach ojca powódkiS. S.zaznaczającego, żeM. F.była informowana, o przekonaniu inwestora co do braku konieczności przeprowadzenia drenażu działki (k.343). Chybiony jest zarzut apelacji, nawiązujący do opinii biegłej, jakoby (o czym już częściowo wyżej) występowała koniczność uwzględnienia drenażu w projekcie, gdyby okazało się, że drenaż jest potrzebny. Wszak jeżeli wykonawca był pewien, że nie występują problemy z zawilgoceniem (przy uwzględnieniu gliniastej struktury ziemi z dużą ilością części spławnych), to nie było potrzeby planowania drenażu całego ogrodu. Nadto projekt przewidywał miejscowe wykonanie drenażu oraz elementy, które następnie własnym przemysłem zmieniła powódka, co nie pozostało bez wpływu na warunki wodne ogrodu. Biegła zaznaczyła, że na podstawie dokumentów z akt sprawy i oględziny ogrodu powódki, teren został zagospodarowany inaczej niż przewidywał projekt, z przyczyny wysokich kosztów wykonania wszystkich założeń projektu (opinia biegłej k. 418-432, 483-493, 515-521). W konsekwencji wadliwa jest teza z pkt. I.1petitumapelacji, jakoby wobec braku uzyskania przez powódkę wiedzy odA. F.konieczności wykonania drenażu przed przystąpieniem do wykonania umowy i w trakcie przed odbiorem prac w dniu 3 lipca 2009 r., realizacja zagospodarowania terenu przez pozwanego była dotknięte wadą istotną. Nie mógł odnieść skutku także kolejny zarzut apelacji sformułowany w jej pkt. I.2. Co prawda pozwany nie dołożył należytych starań, aby sprawdzić przed przystąpieniem do prac rodzaju gleby na terenie planowanego ogrodu, co mogło skutkować zamieraniem drzew i krzewów, tudzież niską jakością trawnika, jednakże skoro wykonawca na odpowiednio wczesnym etapie prac, jeszcze przed opracowaniem projektu ogrodu, omawiał kwestię realizacji drenażu, a inwestor odmówił wykonania tego przedsięwzięcia i zalecił dalsze prace, to nie można w tym przedmiocie mówić o wadliwym wykonania dzieła w tym nieprzewidzenia wykonania drenażu w projekcie urządzenia ogrodu, stąd też dopuszczeniu się przy realizacji zagospodarowania terenu istotnych wad. Przypomnieć trzeba, że powódka, o czym już było mowa wyżej, zrezygnowała z wielu rozwiązań, które miały pełnić funkcję miejscowego drenażu. Z kolei pozwany za pośrednictwem swej żony mającej kontakt z ojcem powódki, informował zamawiającą o konieczności i sposobie wykonaniu drenażu, jednakże ta z niego zrezygnowała i na wyraźne jej zlecenie, umówione dzieło zostało wykonane zgodnie z wytycznymi inwestorki. W opinii biegłejA. P.zaznaczono, że brak było podstaw do twierdzenia, że wykonawca musiał osobiście na własny koszt badać funkcjonowanie starej melioracji, gdyż są od tego specjaliści, przy czym decyzja w tym względzie należała do inwestora (opinia k. 515-521). Z kolei z zeznań żony pozwanego wynika, że umówiła się w marcu 2008 r. na wizję lokalna wP., uzyskując wówczas od ojca powódki informacje, że nie ma zastojów wody i teren nie wymaga dodatkowego drenażu (k. 353). Podobnie należy ocenić zarzut z pkt. I.3.petitumapelacji, jakoby brak było materiału dowodowego uzasadniającego wniosek o przyczynieniu się powódki do aktualnego stanu ogrodu. Z wielokrotnie wspominanej opinii biegłejA. P.jasno wynika, że o ile samo podniesienie terenu, zmiana jego rzeźby (prace przygotowawcze przed realizacją przez powoda urządzania ogrodu), nie wpłynęły na funkcjonowanie drenów, to niewątpliwie takie oddziaływanie miały prace budowlane wykonane przez powódkę (wykop głębokich fundamentów). Ponadto powódka przyczyniła się do zaburzenia stosunków wodnych w ogrodzie, ponieważ odstąpiła od pierwotnych założeń urządzenia ogrodu, wykonała betonowy podjazd, tudzież zaniechała wywiercenia otworów w fundamencie ogrodzenia ogrodu dla odpływ nadmiaru wody po intensywnych opadach deszczu. Co do sformułowanego w pkt. IIpetitumapelacji zarzutupopadnięcia przez Sąd w sprzeczność ustaleń faktycznych Sądu z treścią zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, dość powiedzieć, że prace wykonane przez inne podmioty dotyczące ukształtowania terenu, nasadzenia dużych drzew oraz założenia systemu nawadniającego nie były uwzględnione w kosztorysie pozwanego. Jak trafnie zostało zaznaczone przez Sąd I instancji wynagrodzenie pozwanego miało charakter kosztorysowy, a nie ryczałtowy. Jest to istotne z tego względu, że powódka zdawała sobie sprawę z zakresu pracy i wynagrodzenia za nie. Nawet odejście od głównego projektu nie zmienia fakt, że stanowił on punkt wyjścia do dalszych zmian. Naliczone wynagrodzenie dla powoda stanowi wartość wykonanych przez niego prac, pomniejszone o koszty usunięcia wad robót powstałych wskutek nieprawidłowego wykonania zobowiązania. Na powyższym tle jako niczym nieuzasadniony jawi się zarzut apelacji z jej pkt. VIdotyczącego sprzeczność poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, polegającą na błędnym wyliczeniu wynagrodzenia należnego pozwanemu, bez uwzględnienia istniejących wad wymagających usunięcia, a co za tym idzie bez wynagrodzenia pozwanego w kwocie obejmującej koszty jakie będzie musiała ponieść powódka w celu ich usunięcia, na skutek czego doszło do nieprawidłowego obliczenia wynagrodzenia pozwanego. Jest to bowiem jawnie niezgodne z opinią biegłejA. P., w których jasno wynika, jaka wartość prac została wykonana prawidłowo oraz nieprawidłowo. Słusznie zauważa przy tym na tleart. 637 k.c.pozwany, że rękojmia za wady dzieła stanowi rodzaj odpowiedzialności służącej ekwiwalentności świadczeń, nie mając przy tym charakteru odszkodowawczego, ponieważ przesłanką powstania uprawnień zamawiającego nie jest powstanie szkody, stąd też nie maja tu zastosowania reguły wyrażone wart. 471 k.c.O ile zatem przedmiotem powództwa był wyłącznie zwrot świadczenia w następstwie odstąpienia od umowy o dzieło, to kwestia ewentualnej naprawy i kosztów z nią związanych jest w sprawie bezprzedmiotowa. Podobnie nie znajdują podstaw zastrzeżenia powódki dotyczące braku pytań Sądu Okręgowego do biegłej, w przedmiocie wartości prac dotyczących m.in. wykonania drenażu. W kolejności zauważyć trzeba, że nie występują także podstawy do kreowania zasadności pogląduo naruszeniu przepisów postępowania poprzez niewyjaśnienie motywów rozstrzygnięcia i przyjęcia jednego z wariantów wyceny wykonanej przez biegłą, bez wyjaśnienia dlaczego wariant korzystniejszy dla powódki został pominięty. Otóż istotnie w uzupełniającej opinii biegłejA. Z.z 12 lipca 2012 r. został przewidziany wariant II z wyliczeniem wartości prac wykonanych wadliwie, gdy w związku z założeniem drenażu miałaby nastąpić likwidacja cały powierzchni trawnika z siatka tj. 342 m2. Jednakże skoro ów wariant został opracowany na wyraźne zlecenie powódki, przy czym nie miał w sprawie, z przyczyn wyżej wskazany, zastosowania, to też słusznie nie został przez Sąd Okręgowy wzięty pod uwagę. W konsekwencji Sąd Okręgowy prawidłowo doszedł do przekonania, że strony łączyła umowa o dzieło, zaś jej przedmiotem było założenie ogrodu przydomowego. Dotyczyło to szeregu oświadczeń woli, gdyż powódka na różnych etapach prac modyfikowała zakres zlecanych pozwanemu prac, kierując się zarówno względami estetycznymi jak i finansowymi. W efekcie rzeczy pierwotny projekt nigdy nie był przedmiotowym elementem łączącej strony umowy, a jedynie punktem wyjścia do ostatecznych ustaleń. Jeśli zatem nie dało się określić jednoznacznie podstawy, która mogłaby wyjaśnić kwestię wynagrodzenia, to zgodnie zart. 628 k.c., wynagrodzenie winno odpowiadać uzasadnionemu nakładowi pracy. Podstawą ustalenia tego okazała się opinia biegłejA. P., która wyliczyła, że wartość prac wykonanych przez pozwanego, które nie wymagały poprawy wyniosła 156.980 zł. Skoro była ona wyższa o zgłoszonej przez powódkę pretensji, to już z tego względu powództwo okazało się nieuzasadnione. Dalej Sąd Okręgowy trafnie zauważył, że choć pozwany dopuścił się wad w wykonaniu ogrodu, to jednak nie miały one charakteru istotnego, gdyż zdecydowana ich większość została zrealizowana przez pozwanego prawidłowo, zgodnie ze sztuką ogrodniczą. Rośliny w większości znajdują w dobrym stanie. Dzieło wykonane przez pozwanego jest zdatne do użytku, nie sprzeciwia się umowie stron, gdyż jej przedmiotem nie było wykonanie dodatkowego drenażu. Biegła opracowująca opinię w sprawie wzięła pod uwagę wady i zaniedbania wykonawcy i w konsekwencji pomniejszyła wartość pracy przez niego wykonanych. Nie można się również zgodzić z trafnością zarzutu z pkt. VIIpetitumapelacji. Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że w sprawie nie mają zastosowania przepis art. 8 ust. 4 umowy konsumenckiej w zw. zart. 6271k.c., ponieważ przedmiotem umowy stron w zakresie urządzenia i wykonani ogrodu powódki była usługa, a nie rzecz. Zagospodarowanie ogrodu nie sprowadza się do dostarczenia i posadzenia drzewek, krzewów, trawy i innych elementów infrastruktury, lecz odpowiedniego jego urządzenia, poprzez ukształtowanie terenu, odpowiednie posadzenie i usytuowania roślin, choćby miało to być dokonane zgodnie z poleceniem inwestora. Taki konglomerat działań nie może być traktowana jako rzecz w rozumieniuart. 45 k.c. Z tych wszystkich względów apelacja powódki, w oparciu o przepisart. 385 k.c., została oddalona, zaś o kosztach postępowania Sąd odwoławczy orzekł na podstawieart. 98 § 1 i 3w zw. zart. 108 § 1, art. 391 § 1 k.p.c.oraz§ 12 ust. 1 pkt. 2w zw. z § 6 pkt. 6 rozporządzenia Min. Spraw. z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163, -0z. 1349 ze zm.).
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Krakowie date: '2014-02-04' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Józef Wąsik - Krzysztof Hejosz - Zbigniew Ducki legal_bases: - art. 481 § 1 i 2 k.c. - art. 108 § 1, art. 391 § 1 k.p.c. - § 2 ust. 102, § 6 pkt. 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy pranej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu recorder: st.sekr.sądowy Beata Lech signature: I ACa 1503/13 ```
153510000008506_XVII_Ka_001125_2017_Uz_2017-10-31_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt XVII Ka 1125/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 31 października 2017 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu w XVII Wydziale Karnym – Odwoławczym w składzie: Przewodniczący: SSO Małgorzata Susmaga Sędziowie: SSO Anna Judejko (spr.) SSO Dariusz Kawula Protokolant: st. prot. sąd. Joanna Kurkowiak przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Poznań-Grunwald w Poznaniu Elżbiety Mleczak po rozpoznaniu w dniu 31 października 2017 r. sprawyP. W. o wyrok łączny na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę skazanego od wyroku Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu z dnia 5 lipca 2017 r. w sprawie sygn. akt VIII K 312/17 1. utrzymuje zaskarżony wyrok w mocy, 2. zwalania skazanego od obowiązku zwrotu na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. Anna Judejko Małgorzata Susmaga Dariusz Kawula UZASADNIENIE P. W.został skazany prawomocnymi wyrokami: Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu z dnia 26 listopada 2015 r., sygn. akt VI K 1100/15, Sądu Rejonowego Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu z dnia 29 października 2015 r., sygn. akt VI K 935/15 oraz Sądu Rejonowego Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu z dnia 3 lutego 2017 r., sygn. akt VIII K 812/16. Wyrokiem łącznym z dnia 5 lipca 2017 r., wydanym w sprawie sygn. akt VIII K 312/17, Sąd Rejonowy Poznań – Grunwald i Jeżyce w Poznaniu na podstawie,art. 85 § 1, 2 i 3 k.k.iart. 86 § 1 k.k., w brzmieniu obowiązującym od dnia 1 lipca 2015 roku z późniejszymi zmianami (art. 19. ust 1 ustawy z dnia 20 lutego 2015 roku o zmianieustawy kodeks karnyoraz niektórych innych ustaw Dz. U z 2015 r., poz. 396) połączył skazanemuP. W.kary jednostkowe ograniczenia wolności, oraz pozbawienia wolności i wymierzył skazanemu karę łączną 2 ( dwóch ) lat pozbawienia wolności. Na podstawieart. 577 k.p.k.na poczet kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej zaliczył skazanemu okresy zatrzymania, tymczasowego aresztowania i odbycia kar: - w sprawie VI K 1100/15 Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu ( 16 godzin wykonanej kary ograniczenia wolności co odpowiada 7 ( siedmiu ) dniom pozbawienia wolności-przyjmując ze jeden dzień pozbawienia wolności jest równoważny dwom dniom kary ograniczenia wolności, - w sprawie VI K 935/15 Sądu Rejonowego Poznań Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu od dnia 28 08 2015 do dnia 2 września 2015 roku, oraz od dnia 20 03 2017 roku i nadal, - w sprawie VIII K 812/16 Sądu Rejonowego Poznań- Grunwald i Jeżyce w Poznaniu od dnia 29 07 2016 roku do dnia 10 08 2016 roku. Ponadto Sąd Rejonowy orzekł, iż na podstawieart. 576 § 1 k.p.k.w zakresie nieobjętym wyrokiem łącznym wyroki opisane w punktach I, II, III, podlegają odrębnemu wykonaniu. Przedmiotowy wyrok łączny zaskarżył obrońcaP. W.w części dotyczącej orzeczenia o karze. Apelujący zarzucił wyrokowi Sądu Rejonowego na podstawieart. 444 k.p.k.orazart. 425 § 1 i 2 k.p.k.błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na przyjęciu, iż brak było, w odniesieniu do skazanegoP. W.podstaw do zastosowania zasady absorpcji, podczas gdy elementy podmiotowo - przedmiotowe czynów objętych tymi wyrokami przemawiają za orzeczeniem wyroku łącznego przy zastosowaniu systemu zbliżonego do zasady absorpcji. Formułując powyższy zarzut apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez orzeczenie wyroku z zastosowaniem zasady absorpcji bądź ewentualnie uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego merytorycznego rozpoznania. Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie. Skarżący we wniesionej apelacji sformułował pod adresem wyroku Sądu I instancji zarzut poczynienia przez tenże Sąd błędnych ustaleń faktycznych i przyjęcie, iż brak było, w odniesieniu do skazanegoP. W.podstaw do zastosowania zasady absorpcji, podczas gdy elementy podmiotowo - przedmiotowe czynów objętych tymi wyrokami przemawiają za orzeczeniem wyroku łącznego przy zastosowaniu systemu zbliżonego do zasady absorpcji. Zarzut ten okazał się jednak całkowicie chybiony. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku tylko wtedy jest słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez Sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Zarzut ten nie może ograniczać się do samej polemiki z ustaleniami Sądu (por. m. in. OSN PG 1975, 9, 84). Musi wynikać bądź to z niepełności postępowania dowodowego, bądź też z przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. O takim przekroczeniu można zaś mówić jedynie wówczas, gdy przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych nie jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy całokształtu okoliczności i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, nie stanowi efektu rozważenia wszystkich okoliczności – zarówno korzystnych, jak i niekorzystnych dla oskarżonego, nie jest logicznie ani wyczerpująco uargumentowane w uzasadnieniu wyroku, bądź też narusza wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego (por. m. in. OSN KW 1978, z. 6, poz. 67; OSN KW 1991, z.7-9, poz. 41). Podkreślić przy tym należy, że błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia może mieć postać tzw. „błędu braku”, który wynikać może z niepełności postępowania dowodowego, bądź błędu „dowolności”, który polega na przekroczeniu granic swobodnej oceny dowodów. Błąd w ustaleniach faktycznych może przy tym być wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub nieprzestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ocenie dowodów (art. 7 k.p.k.) np. błąd logiczny, zlekceważenie niektórych dowodów, danie wiary dowodom nieprzekonywającym, bezpodstawne pominięcie określonych twierdzeń dowodowych, czy oparcie się na faktach w istocie nieudowodnionych (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 9 lutego 2017 r., sygn. akt II AKa 256/16, Legalis nr 1576843). Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że wyrok łączny orzeczony przez Sąd Rejonowy Poznań - Grunwald i Jeżyce w Poznaniu nie jest, jak sugeruje skarżący, obarczony błędem w ustaleniach faktycznych. Sąd I instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne co do wyroków skazujących jak również czynów nimi objętych oraz orzeczonych kar. Sąd I instancji poczynił również prawidłowe ustalenia co do zachowania skazanego w trakcie odbywania kary, jak również sytuacji rodzinnej skazanego wskazując, że ma on na utrzymaniu troje dzieci. Skarżący nie kwestionuje tych ustaleń podnosząc, że elementy podmiotowo-przedmiotowe czynów objętych wyrokami przemawiają za orzeczeniem wyroku łącznego zbliżonego do zasady absorbcji. W istocie zatem skarżący w apelacji powinien sformułować zarzut rażącej niewspółmierności kary, nie zaś zarzut błędu w ustaleniach faktycznych. Odnosząc się do apelacji w kontekście orzeczonej wobec skazanego kary wskazać wypada, że Sąd I instancji wziął pod uwagę wszystkie istotne dla jej wymiaru okoliczności, co jasno wynika z argumentacji przedstawionej w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, którą Sąd Odwoławczy w pełni aprobuje i czyni częścią tego uzasadnienia. Trafnie bowiem wskazał Sąd I instancji, że skazany jako osoba wielokrotnie karana, a więc niedostosowana do obowiązujących norm społecznych i prawnych, nie zasługuje na to, aby ponieść karę za popełnione przestępstwa w mniejszym wymiarze. Apelujący zdaje się w ogóle nie dostrzegać okoliczności, że popełnione przez skazanego przestępstwa w sprawach podlegających łączeniu zostały popełnione w warunkach recydywy określonej wart. 64 § 1 k.k.jak i w warunkach recydywy szczególnej wielokrotnej określonej wart. 64 § 2 k.k.Nadto, jak wskazał Sąd I instancji w uzasadnieniu, czyny objęte poszczególnymi wyrokami zostały przez skazanego popełnione w okresie od 18 lipca 2012 r. do 27 sierpnia 2015 r., a zatem na przestrzeni trzech lat. Przy tym czyny skazanego godziły w dobra różnego rodzaju, jak: mienie, wolność i zdrowie. Nie sposób zatem uznać, że związek podmiotowo-przedmiotowy między czynami objętymi wyrokami był bliski i przemawiał za zastosowaniem w większym stopniu zasady absorpcji. Odmienne w tym zakresie twierdzenia skarżącego stanowią pozbawioną jakiegokolwiek merytorycznego uzasadnienia polemikę z prawidłowym stanowiskiem Sądu I instancji. Niezrozumiały jest zarzut skarżącego, że Sąd I instancji nie uwzględnił należycie postawy skazanego. Słusznie bowiem zauważył Sąd I instancji, że fakt, iż skazany cieszy się w zakładzie karnym w miarę poprawną opinią nie jest wystarczający do zastosowania w jego przypadku zasady pełnej absorpcji. Również sytuacja rodzinna skazanego nie może mieć przesądzającego znaczenia. O wymiarze kary łącznej decyduje bowiem całokształt okoliczności istotnych ze względów wychowawczych (art. 85 a k.k.). Mając na uwadze powyższe, w kontekście celów, które kara łączna ma osiągnąć w zakresie prewencji szczególnej i ogólnej, Sąd Rejonowy zasadnie skonstatował, że w niniejszej sprawie brak było podstaw do zastosowania w stosunku doP. W.w pełnym zakresie zasady absorbcji. Zgodnie zart. 86 § 1 k.k., kara łączna pozbawienia wolności mogła zostać wymierzona w niniejszej sprawie w przedziale od 1 roku pozbawienia wolności (najwyższa z wymierzonych kar) do 2 lat i 3 miesięcy (suma wymierzonych kar) pozbawienia wolności. Wymierzona skazanemu przez Sąd I instancji kara łączna w wymiarze 2 lat pozbawienia wolności, w ocenie Sądu Okręgowego, uwzględnia wspomnianą wyżej zasadę absorpcji adekwatnie do realiów przedmiotowej sprawy i nie sposób ocenić jej jako kary rażąco niewspółmiernej w rozumieniuart.438 pkt.4 k.p.k. Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy uznał zarzut apelacji za całkowicie chybiony i uznając prawidłowość zaskarżonego wyroku co do sposobu połączenia kar, jak również co do wysokości orzeczonej w rezultacie kary łącznej, orzekł o utrzymaniu zaskarżonego wyroku w mocy. Na podstawieart. 624 § 1 k.p.k.w zw. zart. 634 k.p.k., Sąd Okręgowy zwolnił skazanego od obowiązku zwrotu Skarbowi Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze. Dariusz Kawula Małgorzata Susmaga Anna Judejko
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Poznaniu date: '2017-10-31' department_name: XVII Wydział Karny Odwoławczy judges: - Anna Judejko - Dariusz Kawula - Małgorzata Susmaga legal_bases: - art. 85 § 1, 2 i 3 k.k. - art. 425 § 1 i 2 k.p.k. recorder: st. prot. sąd. Joanna Kurkowiak signature: XVII Ka 1125/17 ```
152515050001006_II_K_000253_2016_Uz_2016-06-06_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt II K 253/16 WYROK ŁĄCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 06 czerwca 2016 roku Sąd Rejonowy w Bełchatowie, II Wydział Karny w składzie: Przewodniczący:SSR Bartosz Paszkiewicz Protokolant:st. sekr. sąd. Renata Snopek w obecności Prokuratora Prokuratury Rejonowej w BełchatowieD. G. po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 06 czerwca 2016 roku sprawyR. K. synaJ.iG.z domuW. ur. (...)wP. skazanego prawomocnymi wyrokami: I Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 22 grudnia 2014 r. w sprawie o sygn. aktII K 1159/14, za czyny popełnione w dniach 5 października i 9 października 2014r. na karę 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności, na poczet której zaliczono okres tymczasowego aresztowania od dnia 09 października 2014r. do dnia 07 listopada 2014r. II Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 19 stycznia 2015r. w sprawie o sygn. aktII K 1194/14za czyn popełniony w okresie od 13 czerwca 2014r. na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności; III Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 26 stycznia 2015 r. w sprawie o sygn. aktII K 1259/14za czyn popełniony w dniu 01 czerwca 2014r. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę w rozmiarze 50 stawek dziennych po 10 zł każda. Na poczet kary pozbawienia wolności zaliczono okres zatrzymania od dnia 02.06.2014r. do dnia 04.06.2014r. w przedmiocie wydania wyroku łącznego 1 na podstawieart. 569 § 1 kpkw zw. zart. 85 kkiart. 86 § 1 kkw zw. z art. 19 ust. 1 Ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianieustawy Kodeks karnyoraz niektórych innych ustaw ( Dz.U. z 2015 r. poz. 396) kary pozbawienia wolności orzeczone wyrokami Sądu Rejonowego w Bełchatowie w sprawach sygn. akt II K 1159/14 (pkt I), sygn. akt II K 1194/14( pkt II)oraz sygn. akt II K 1259/14(pkt III)łączy i wymierza skazanemu karę łączną 3 (trzech) lat i 4 ( czterech) miesięcy pozbawienia wolności; 2 na podstawieart. 63 § 1 kkna poczet kary łącznej pozbawienia wolności orzeczonej wpkt 1( pierwszym) wyroku łącznego zalicza skazanemu okresy: - tymczasowego aresztowania od dnia 09 października 2014r. do dnia 07 listopada 2014r. w sprawie sygn. akt II K 1159/14; - zatrzymania od dnia 02.06.2014r. do dnia 04.06.2014r. w sprawie sygn. akt II K 1259/14 3 stwierdza, że w zakresie nie objętym wyrokiem łącznym podlegające łączeniu wyroki ulegają odrębnemu wykonaniu; 4 zasądza od Skarbu Państwa na rzeczKancelarii Adwokackiej – (...)kwotę 147,60 (sto czterdzieści siedem złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem nieopłaconej, udzielonej skazanemu obrony z urzędu; 5 zwalnia skazanego od kosztów postępowania związanych z wydaniem wyroku łącznego, obciążając nimi Skarb Państwa. Sygn. akt II K 253/16 UZASADNIENIE R. K.został skazany prawomocnymi wyrokami: - Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 22 grudnia 2014 r. w sprawie o sygn. aktII K 1159/14za czyny zart. 178a§4w zw. zart. 64§ 1 kkpopełnione w dniach 05 października 2014 r. i 09 października 2014 r., stanowiące ciąg przestępstw na karę 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności; wobec skazanego na podstawieart. 42§2 kkw zw. zart. 91§1 kkorzeczono również środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 10 lat; na poczet kary pozbawienia wolności zaliczono skazanemu okres tymczasowego aresztowania od dnia 09 października 2014 r. do 07 listopada 2014 r. Orzeczenie uprawomocniło się w dniu 30 grudnia 2014 r. /dowód: odpis wyroku IIK 1159/14 k. 14-15; informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego k. 6-10/ - Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 19 stycznia 2015 r. w sprawieII K 1194/14za czyn zart. 278§1 kkw zw. zart. 64§1 kkpopełniony w dniu 13 czerwca 2014 r. na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności. Orzeczenie uprawomocniło się w dniu 27 stycznia 2015 r. /dowód: odpis wyroku IIK 1194/14 k. 16; informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego k. 6-10/ - Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 26 stycznia 2015 r. w sprawie o sygn. aktII K 1259/14za czyn zart. 278 § 1 kkw zw. zart. 64 § 1 kkpopełniony w dniu 01 czerwca 2014 r. na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywnę wymierzoną na podstawieart. 33 § 2 kkw liczbie 50 stawek dziennych o wartości 10 zł każda; na poczet kary pozbawienia wolności zaliczono skazanemu okres zatrzymania od dnia 02 czerwca 2014 r. do 04 czerwca 2014 r. Orzeczenie uprawomocniło się w dniu 11 marca 2015 r. /dowód:odpis wyroku II K 1259/14 k.1; informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego k. 6-10/ Wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 19 grudnia 2011 r. w sprawie II K 985/11 na podstawieart. 85 kk,86§1 kk,art. 90§2 kkiart. 569§1 kpkpołączono jednostkowe kary pozbawienia wolności oraz środki karne zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych z wyroków : - Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 03 września 2009 r. wydanego w sprawie II K 285/09; - Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 31 maja 2010 r. wydanego w sprawie II K 301/10, wymierzającR. K.karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz środek karny zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w strefie ruchu lądowego na okres 10 lat. Na poczet tej kary łącznej pozbawienia wolności zaliczono skazanemu okres od dnia 31 maja 2009 r. do dnia 01 czerwca 2009 r. Tym samym orzeczeniem połączono na podstawieart. 85 kk,86§1 kk,art. 90§2 kkiart. 569§1 kpkjednostkowe kary pozbawienia wolności oraz środki karne zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych z wyroków : - Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 19 kwietnia 2010 r. wydanym w sprawie II K 82/10; - Sądu Rejonowego w Bełchatowie z dnia 24 maja 2010 r. wydanego w sprawie II K 231/10; - Sądu Rejonowego w Radomsku z dnia 16 kwietnia 2010 r. wydanego w sprawie IIK 61/10, wymierzającR. K.karę łączną 2 lat i 9 miesięcy pozbawienia wolności oraz środek karny zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w strefie ruchu lądowego na okres 10 lat. Wyrokiem Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. z dnia 06 marca 2012 r. wydanym w sprawie IV Ka 128/12 utrzymano w mocy ww. wyrok łączny. / dowód: odpis wyroku łącznego IIK 985/11 k. 11-12; odpis wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Tryb. IV Ka 128/12; informacja o osobie z Krajowego Rejestru Karnego k. 6-10/ R. K.przebywa w izolacji penitencjarnej od dnia 07 listopada 2014 r. Skazany karę pozbawienia wolności odbywa w systemie programowanego oddziaływania, stara się wywiązywać z nałożonych nań zadań. U skazanego rozpoznano problem alkoholowy.R. K.początkowo nie wyrażał zgody na udział w oddziaływaniach terapeutycznych, w związku z czym wystąpiono z wnioskiem w trybieart. 117 kkwdo sądu penitencjarnego, który wniosek uwzględnił. Termin przyjęcia skazanego na terapię został wyznaczony na dzień 07 września 2016 r. Skazany odbywając karę pozbawienia wolności przestrzega ustalonego porządku i dyscypliny. W stosunku do funkcjonariuszy jest zawsze taktowny, wobec współosadzonych koleżeński. R. K.za wyróżniające zachowania został szesnaście razy nagrodzony. Nie był karany dyscyplinarnie. W podkulturze przestępczej nie uczestniczy. Zainteresowań szczególnych nie przejawia. Kontakt poprzez systematyczne widzenia, korespondencję i rozmowy telefoniczne utrzymuje z ojcem. Do popełnionego przestępstwa prezentuje względnie krytyczny stosunek. / dowód: kserokopia opinii o skazanym k.25-26 Sąd Rejonowy zważył, co następuje: Zgodnie z treściąart. 569 § 1 kpk– wyrok łączny może być wydany jedynie wówczas, gdy zachodzą warunki do orzeczenia kary łącznej. Te zaś, w przypadkuR. K.określaart. 85 kkw brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 r., o czym przesądza art. 19 ust. 1 ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianieustawy Kodeks karnyoraz niektórych innych ustaw ( Dz.U. z 2015 r. poz. 396). Nie zachodzi bowiem potrzeba orzeczenia kary łącznej w związku z prawomocnym skazaniem mającym miejsce po dniu 1 lipca 2015 r., gdyż takiego nie było. Ostatni jednostkowy wyrok przeciwkoR. K.uprawomocnił się 11 marca 2015 r. W myślart. 85 kkkara łączna może być orzeczona, jeśli sprawca popełnił dwa lub więcej przestępstw, zanim zapadł pierwszy wyrok, chociażby nieprawomocny, co do któregokolwiek z tych przestępstw i wymierzono za nie kary tego samego rodzaju albo inne podlegające łączeniu. Oczywistym jest przy tym, iż uwzględniając treść przepisów dotyczących orzekania w przedmiocie kary łącznej podstawą orzeczenia kary łącznej są kary jednostkowe, orzeczone za zbiegające się przestępstwa, nie zaś kary łączne. Analiza dopuszczalności wydania wyroku łącznego przez pryzmat ww. warunku wskazuje, że w odpowiedniej relacji czasowej pozostają dwa czyny osądzone w sprawie o sygn. akt II K 1159/14, z których każdy został popełniony w październiku 2014 r. z czynem osądzonym w sprawie o sygn. akt II K 1194/14 popełnionym w czerwcu 2014 r. oraz czynem osądzonym w sprawie II K 1259/ 14 popełnionym również w czerwcu 2014 r. Wszystkie powyższe przestępstwa zostały popełnione przed dniem 22 grudnia 2014 r., kiedy to zapadł pierwszy wyrok dotyczący dwóch z nich ( II K 1159/14). Dlatego też czyny te wchodzą w skład zbiegu realnego przestępstw popełnionych przed grudniem 2014 r., uprawniającego do objęcia ich karą łączną. Zgodnie z treściąart. 86 § 1 kk, przy wymiarze kary łącznej pozbawienia wolności Sąd ma możliwość orzeczenia jej w wysokości od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, nie przekraczając jednak 15 lat pozbawienia wolności. W przypadku połączenia kar z wyroków oznaczonych sygn. II K 1159/14, II K 1194/14 i II K1259/14 kara łączna winna zatem plasować się w przedziale od 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności (próg ten wyznacza najwyższa z kar jednostkowych orzeczona w sprawie II K 1159/14) do 3 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności ( suma kar jednostkowych wymierzonych w sprawach II K 1159/14, II K 1194/14 i II K1259/14). Wymierzając kary w wyroku łącznym pamiętać należało o tym, że Sąd nie powinien brać pod uwagę tych okoliczności, które legły u podstaw wymiaru poszczególnych kar wymierzonych prawomocnymi wyrokami podlegającymi połączeniu. Należy jednak tak ukształtować wymiar kary łącznej, by z jednej strony oddać ustaloną zawartość bezprawia, a z drugiej nie epatować nadmierną surowością kary. Zastosowanie zasady absorpcji czy kumulacji ma z natury skrajny charakter i w niniejszych realiach, w ocenie Sądu, nie ma podstaw do zastosowania żadnej z nich. Łącząc kary jednostkowe Sąd Rejonowy zastosował zasadę asperacji, czyli tzw. częściowego pochłaniania, za którą przemawiała tożsamość rodzajowa przestępstw popełnionych przeciwko temu samemu dobru (bezpieczeństwo w komunikacji oraz mienie) jak również inne grono pokrzywdzonych. Orzekając w przedmiocie kary łącznej Sąd miał na względzie także pozytywną opinię o skazanym z Aresztu Śledczego wP.T.., gdzieR. K.odbywa karę, z której wynika, iż postępowanie skazanego w trakcie odbywania kary nie budzi zastrzeżeń. Skazany w okresie pobytu w AŚ był szesnaście razy nagradzany i nie był karany dyscyplinarnie. Skazany – jak wynika ze wskazanej opinii - jest względnie krytyczny w stosunku do popełnionych przestępstw. Wobec powyższego Sąd doszedł do przekonania, iż w okolicznościach niniejszej sprawy adekwatnym będzie wymierzenieR. K.kary łącznej 3 lat i 4 miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawieart. 577 kpkna poczet kary łącznej zaliczono skazanemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawach podlegających łączeniu tj. tymczasowego aresztowania od dnia 09 października 2014 r. do dnia 07 listopada 2014 r. oraz zatrzymania od dnia 02 czerwca 2014 r. do dnia 04 czerwca 2014 r. O wynagrodzeniu za obronę skazanego wykonywaną z urzędu orzeczono w oparciu o przepisyart. 29 ust. 2 ustawy Prawo o adwokaturze(Dz.U.2015.615) i Rozp. Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz.U.2015.1801). Uznając, że uiszczenie kosztów sądowych byłoby obecnie dla skazanego zbyt uciążliwe ze względu na prognozowany do października 2020 r. pobyt w ZK, brak majątku i jakichkolwiek dochodów, z mocyart. 624 § 1 kpkSąd zwolnił go z tego obowiązku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Bełchatowie date: '2016-06-06' department_name: II Wydział Karny judges: - Bartosz Paszkiewicz legal_bases: - art. 569 § 1 kpk - art. 278 § 1 kk - art. 117 kkw - art. 29 ust. 2 ustawy Prawo o adwokaturze recorder: st. sekr. sąd. Renata Snopek signature: II K 253/16 ```
151000000000503_I_ACa_000372_2013_Uz_2013-08-23_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I ACa 372/13 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 23 sierpnia 2013 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Ewelina Jokiel Sędziowie: SA Arina Perkowska SA Marek Machnij (spr.) Protokolant: sekr. sąd. Małgorzata Muszyńska po rozpoznaniu w dniu 23 sierpnia 2013 r. w Gdańsku na rozprawie sprawy z powództwa(...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnościąwT. przeciwkoH. R. o zapłatę na skutek apelacji pozwanej od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 8 marca 2013 r. sygn. akt IX GC 867/12 1 oddala apelację, 2 zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 900 (dziewięćset) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Na oryginale właściwe podpisy. Sygn. akt: I ACa 372/13 UZASADNIENIE Powódka(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąwniosła pozew w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko pozwanejH. R., domagając się od niej zapłaty kwoty 184.210,33 zł z odsetkami ustawowymi od wskazanych bliżej kwot i dat, twierdząc, że pozwana nie zapłaciła należności za sprzedane jej artykuły papiernicze. Sąd Rejonowy(...)w(...)nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 2 lipca 2012 r. uwzględnił żądanie powódki w całości. Pozwana wniosła sprzeciw od powyższego nakazu, domagając się oddalenia powództwa w całości jako przedwczesnego. Przyznała ona, że dokonywała u powódki zakupów papieru, ale twierdziła, iż następowało to na ustalonych przez strony zasadach, według których powódka udzieliła jej siedemdziesięciopięciodniowego kredytu kupieckiego, którego przekroczenie skutkowało zapłatą 7% odsetek za zwłokę. Pozwana twierdziła, że dotrzymywała powyższych zasad, a w przypadku przekroczenia terminu płatności gotowa była zapłacić odsetki w ustalonej wysokości. Wskazała ona ponadto, że część dochodzonej należności, tj. kwotę 106.175 zł, zapłaciła jeszcze przed wydaniem nakazu zapłaty. Po wniesieniu sprzeciwu powódka cofnęła pozew co do kwoty 106.175 zł z tytułu należności głównej, a w pozostałym zakresie podtrzymała powództwo, w związku z czym Sąd Okręgowy w Gdańsku postanowieniem z dnia 21 grudnia 2012 r. umorzył postępowanie co do ograniczonej części żądania. W toku procesu pozwana zapłaciła na rzecz powódki pozostałą część należności głównej, a co do odsetek podtrzymała twierdzenie, że zostały one ustalone przez strony na 7%. W konsekwencji powódka cofnęła pozew co do pozostałej części należności głównej, co skutkowało wydaniem przez Sąd Okręgowy w Gdańsku postanowienia z dnia 6 lutego 2013 r. o umorzeniu postępowania odnośnie do należności głównej w kwocie 78.035,33 zł. W pozostałym zakresie powódka podtrzymała żądanie zasądzenia odsetek ustawowych z tytułu opóźnienia w zapłacie poszczególnych kwot, zaprzeczając, aby dokonywała z pozwaną jakichkolwiek uzgodnień co do wysokości odsetek za opóźnienie i wskazując, że powołana przez nią korespondencja mailowa dotyczyła wyłącznie okresu od dnia 13 czerwca 2011 r. do chwili zapłaty faktur z sierpnia 2011 r., ale pozwana nie dokonywała u niej w sierpniu 2011 r. żadnych zakupów, więc ustalenia dotyczące wysokości odsetek w stawce 7% obowiązywały jedynie do lipca 2011 r. i nie obejmowały dochodzonych w sprawie należności, wynikających z faktur wystawionych w listopadzie i grudniu 2011 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 8 marca 2013 r. zasądził od pozwanej na rzecz powódki odsetki ustawowe od kwot i dat podanych bliżej w tym orzeczeniu, zasądził od niej na rzecz powódki kwotę 4.768,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazał zwrócić powódce ze Skarbu Państwa kwotę 1.151,50 zł z tytułu połowy uiszczonej opłaty od pozwu. W pisemnym uzasadnieniu w/w wyroku Sąd Okręgowy ustalił, że w dniu 13 czerwca 2011 r. przedstawiciel powódkiK. K.przesłał do pozwanej maila z informacją, dotyczącą rozliczania za wydłużony okres kredytowania na następujących zasadach: kredyt kupiecki bez obciążeń do 75 dni, limit kredytowy – 100.000 zł (w przypadku potrzeby zwiększenia tej wartości wymagana była hipoteka na nieruchomości), odsetki według stawki 7% naliczane od czerwca 2011 r. co miesiąc (pierwsza nota na początku lipca za czerwiec 2011 r. itp.), ostatnia nota według tych ustaleń miała być naliczona w momencie zapłaty faktur sierpniowych, a po tym okresie strony miały wrócić do ustalenia nowych warunków współpracy, pozwana mogła zamawiać towar do 45 dni bez blokowania sprzedaży do końca sierpnia 2011 r. Jednocześnie prosił on o potwierdzenie tych warunków. W okresie od dnia 14 listopada 2011 r. do 27 stycznia 2012 r. pozwana kupowała u powódki materiały papiernicze. Powódka wystawiała na te zakupy faktury VAT, w których określano terminy płatności i wskazywano, że stanowią one jednocześnie wezwanie do zapłaty. Pozwana nie dokonała zapłaty należności z tych faktur. Mailem z dnia 21 marca 2012 r. przedstawiciel powódkiŁ. C.przesłał pozwanej wykaz nieuregulowanych faktur z podanymi na czerwono granicznymi terminami zapłaty, wskazując, że ich przekroczenie choćby w jednym przypadku spowoduje bezwzględne skierowanie sprawy na drogę postępowania sądowego. Podał on ponadto, że te terminy nie podlegają negocjacjom i nie stanowią prolongaty terminów płatności poszczególnych zobowiązań. Następnie pismem z dnia 26 kwietnia 2012 r. wezwano pozwaną do zapłaty kwoty 184.210,33 zł najdalej w terminach wskazanych w powyższym zestawieniu, ponownie wskazując, że nie stanowiły one prolongaty płatności i że niezapłacenie należności spowoduje natychmiastowe skierowanie sprawy do sądu. W dniu 8 czerwca 2012 r. pozwana wykonała na rzecz powódki przelew kwoty 94.814,75 zł, wskazując, za jakie faktury dokonuje płatności. W dniu 21 czerwca 2012 r. pozwana przelała na rzecz powódki dalszą kwotę 11.380,25 zł. Kolejne przelewy wykonywała ona w dniu 15 stycznia 2013 r. w kwocie 27.968,16 zł (wpływ do powódki w dniu 16 stycznia 2013 r.), w dniu 17 stycznia 2013 r. – 5.621,24 zł (wpływ do powódki w dniu 18 stycznia 2013 r.) i w dniu 18 stycznia 2013 r. – trzy przelewy na kwoty 28.888,89 zł, 11.219,57 zł i 4.337,47 zł. W oparciu o powyższe ustalenia Sąd Okręgowy uznał, że powództwo o zapłatę odsetek ustawowych co do zasady zasługiwało na uwzględnienie. Sąd ten oparł się na dokumentach urzędowych i prywatnych, w tym na wiadomościach mailowych, ale nadał im inną interpretację niż pozwana. Sąd Okręgowy nie podzielił jej stanowiska, że doszło do modyfikacji terminów płatności, ponieważ zarówno z wezwań do zapłaty, jak i z maila z marca 2012 r. wynikało, że podane terminy nie stanowiły prolongaty płatności lub rezygnacji z odsetek ustawowych. Powódka uwzględniła w fakturach uzgodniony przez strony termin siedemdziesięciopięciodniowy, ale pozwana niewątpliwie nie zapłaciła należności w tym terminie. Jej pierwsze wpłaty wpłynęły do powódki w dniu 8 czerwca 2012 r., a zatem już po wytoczeniu powództwa. Sąd Okręgowy nie dał wiary pozwanej, że strony ustaliły niższą wysokość odsetek niż ustawowe. Nie potrafiła ona bowiem racjonalnie wyjaśnić, dlaczego reguły podane w mailu z dnia 13 czerwca 2011 r. miały dotyczyć także umów zawieranych jesienią 2011 r., pomimo że literalna treść maila wskazywała, że dotyczył on najpóźniej faktur z sierpnia 2011 r. Nie mają znaczenia pobudki, jakimi kierowała się pozwana, podejmując współpracę z powódką, ponieważ nie wpływa to na konieczność zapłaty za nabyte przez nią towary. Zgodnie zart. 481 k.c.jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzycielowi przysługują odsetek ustawowe za czas opóźnienia, choćby nie poniósł on żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Sytuacja taka istniała w niniejszej sprawie, ponieważ pozwana nie zapłaciła należności w terminach określonych w fakturach. Pracownik powódki wyraził zgodę jedynie na wstrzymanie czynności windykacyjnych. Powódka nie zrzekała się odsetek ustawowych od pozwanej, lecz dawała jej tylko szansę na zapłatę bez kierowania sprawy do sądu. Nie było podstaw do modyfikacji wysokości odsetek na 7%. Ustalenia podane w mailu z dnia 13 czerwca 2011 r. dotyczyły bowiem spłaty wcześniejszych zobowiązań, a ostatnia nota według tych ustaleń miała być naliczona w chwili spłaty faktur sierpniowych. Po tym okresie strony miały wrócić do ustalenia nowych warunków współpracy. Nie obejmowały one zatem spornych transakcji, które były zawarte począwszy od połowy listopada 2011 r. Ponadto z maila wynika, że odsetki w wysokości 7% miały być naliczane w skali miesiąca. Byłyby więc one zdecydowanie wyższe od odsetek ustawowych, które wynosiły w tym okresie 13% w stosunku rocznym. Nie można więc stawiać powódce zarzutu, że żądała odsetek w niższej wysokości zgodnie zart. 481 § 2 k.c. Wygaśnięcie zobowiązania pieniężnego następowało z chwilą wpływu środków na konto wierzyciela, a nie w chwili dokonania przelewu. Pozwana nie kwestionowała podanych przez powódkę dat wpływu środków na jej konto. W konsekwencji Sąd Okręgowy zasądził od niej na rzecz powódki odsetki ustawowe od poszczególnych kwot za okresy od ich wymagalności do dnia wpływu pieniędzy na rachunek powódki. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawieart. 108 § 1, art. 98 i art. 99 k.p.c.orazart. 203 § 2 k.p.c., przyjmując, że pomimo częściowego cofnięcia pozwu powódka jest stroną wygrywającą sprawę, ponieważ zaspokojenie dochodzonego roszczenia nastąpiło już po wytoczeniu powództwa. Powyższy wyrok został zaskarżony apelacją przez pozwaną w części zasądzającej odsetki za opóźnienie powyżej 7% w skali rocznej. Pozwana zarzuciła: 1) sprzeczność istotnych ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego przez przyjęcie, że strony nie uzgodniły niższych niż ustawowe odsetek za zwłokę, 2) naruszenia prawa procesowego, tj.art. 233 § 1 k.p.c.przez przekroczenie granic swobodnej oceny zebranych w sprawie dowodów. Na tych podstawach wniosła ona o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez oddalenie powództwa w tym zakresie i zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku oraz przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania odwoławczego. Powódka wniosła o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanej na jej rzecz kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie, a jej zarzuty są nieuzasadnione. Sąd Apelacyjny aprobował ustalenia faktyczne i wnioski prawne Sądu pierwszej instancji, przyjmując je za własne. Przemawia za tym zarówno dokonana przez Sąd odwoławczy w trybieart. 382 k.p.c.samodzielna ocena zebranego przez Sąd Okręgowy materiału dowodowego, jak i bezpodstawność zarzutów apelacyjnych pozwanej, która nie zdołała skutecznie podważyć stanowiska Sądu pierwszej instancji. Nietrafny jest zarzut naruszeniaart. 233 § 1 k.p.c.przez przekroczenie granic swobodnej oceny zebranych w sprawie dowodów. Na obecnym etapie postępowania istotne i decydujące znaczenie ma bowiem wyłącznie dowód z maila z dnia 13 czerwca 2011 r., który stanowił w gruncie rzeczy jedyną podstawę stanowiska pozwanej, prezentowanego w pismach procesowych oraz wyjaśnieniach i zeznaniach w charakterze strony. Wbrew niej, Sąd pierwszej instancji prawidłowo zinterpretował treść tego dowodu i słusznie uznał, że wynika z niego, iż ustalone w nim zasady współpracy stron, w tym wysokości odsetek 7%, miały charakter ograniczony czasowo i obejmowały jedynie należności (faktury) wystawione do sierpnia 2011 r., natomiast po tym okresie strony miały powrócić do ustalenia zasad swojej współpracy, ale niewątpliwie do takich uzgodnień już nie doszło. W tej sytuacji nie ma jednocześnie żadnego znaczenia, czy zgodnie z powyższym porozumieniem odsetki w wysokości 7% zostały ustalone przez strony w stosunku miesięcznym czy rocznym, skoro porozumienie to bezsprzecznie nie obejmowało spornych należności. Dochodzone w sprawie należności wynikają bowiem z faktur wystawionych w okresie od listopada 2011 r. do stycznia 2012 r. Pozwana bezpodstawnie twierdziła, że zasady te – z uwagi na brak dalszych uzgodnień – miały zastosowanie także do późniejszych płatności. Przeciwko takiemu stanowisku przemawia treść faktur, dotyczących objętych żądaniem należności, w których powódka nie uwzględniała odsetek umownych w wysokości 7%. Także z wezwań do zapłaty i wiadomości mailowych wynika, że powódka nie akceptowała takiej wysokości odsetek z tytułu opóźnienia w odniesieniu do spornych faktur, lecz domagała się ich w wysokości ustawowej. Okoliczności te wskazują na brak wspólnego sposobu rozumienia przez obie strony treści maila z dnia 13 czerwca 2011 r. zgodnego ze stanowiskiem przedstawianym w toku procesu przez pozwaną. Nie można zatem przyjąć, że wynikające z niego zasady współpracy w sposób dorozumiany zostały rozciągnięte przez strony także na późniejszy okres. Nawet jeśli pozwana rzeczywiście pozostawała subiektywnie w takim przekonaniu, to nie ma to żadnego znaczenia, ponieważ w świetleart. 65 § 2 k.c.decydujący jest zgodny zamiar stron umowy, a nie sposób jej rozumienia tylko przez jedną z nich. Nie ma zatem uzasadnionych podstaw do przyjęcia, że także w okresie po sierpniu 2011 r. strony związane były porozumieniem określającym wysokość odsetek za opóźnienie pozwanej na 7% w stosunku rocznym. Wobec tego nieuzasadniony jest również zarzut sprzeczności istotnych ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego. Zarzut taki zasługiwałby na uwzględnienie jedynie w razie akceptacji stanowiska pozwanej co do sposobu interpretacji porozumienia stron, wynikającego z maila z dnia 13 czerwca 2011 r. Jak jednak wyżej wyjaśniono, stanowisko to było chybione. W związku z tym wbrew pozwanej ustalenia Sądu pierwszej instancji są zgodne z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, aczkolwiek z materiału tego wynikają inne wnioski, niż prezentowała skarżąca. Oznacza to, że apelacja pozwanej nie opierała się na uzasadnionych podstawach, wskutek czego Sąd Apelacyjny oddalił ją na mocyart. 385 k.p.c.O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawieart. 108 § 1w zw. zart. 109, art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c.odpowiednio do wyniku sprawy w tej instancji.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Gdańsku date: '2013-08-23' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Ewelina Jokiel - Arina Perkowska - Marek Machnij legal_bases: - art. 481 § 2 k.c. - art. 109, art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. recorder: sekr. sąd. Małgorzata Muszyńska signature: I ACa 372/13 ```
154500000003003_VI_ACa_000873_2014_Uz_2015-09-02_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt VI ACa 873/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 10 kwietnia 2015 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący - Sędzia SA– Agata Zając (spr.) Sędzia SA– Marcin Strobel Sędzia SO del. – Jolanta Pyźlak Protokolant: – sekr. sąd. Mariola Frąckiewicz po rozpoznaniu w dniu 10 kwietnia 2015 r. w Warszawie na rozprawie sprawy z powództwa Samodzielnego Publicznego Szpitala(...)wW. przeciwko(...)wW. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 20 marca 2014 r. sygn. akt IV C 1635/10 I oddala apelację; II zasądza od(...)wW.na rzecz Samodzielnego Publicznego Szpitala(...)wW.kwotę 5.400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego. Sygn. akt VI ACa 873/14 UZASADNIENIE Pozwem z dnia 13 grudnia 2010 r. Samodzielny Publiczny Szpital(...)wW.(dalej jako Szpital) wniósł o zasądzenie od pozwanego(...)(dalej jako(...)) kwot: - 608 527, 50 zł obejmującej 545 918,82 zł należności głównej (potrącona kara umowna) oraz odsetki od tej kwoty naliczone za okres od 20 stycznia 2010 r. do 7 grudnia 2010 r. w kwocie 62 608,66 zł, wraz z odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, - kwoty 45 464,06 zł tytułem odszkodowania za bezpodstawne potrącenie kary umownej, co skutkowało koniecznością zaciągnięcia pożyczki celem sfinansowania zobowiązań zaciągniętych w związku ze świadczeniem usług medycznych. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa. Wyrokiem z dnia 20 marca 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od(...)na rzecz Szpitala kwotę 649 905, 37zł z ustawowymi odsetkami od dnia 14 marca 2011 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 7 128 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i nakazał pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwoty 32 373 zł tytułem części opłaty sądowej, pozostałą opłatę sądową przejmując na rachunek Skarbu Państwa. Sąd Okręgowy swoje rozstrzygnięcie oparł na następujących ustaleniach faktycznych: W dniu 28 stycznia 2009 r. strony zawarły umowę dotyczącą świadczeń opieki zdrowotnej – leczenia szpitalnego (umowa nr (...)) . Zakres świadczeń obejmował hospitalizacje na oddziałach powoda i z izby przyjęć. Umowa przewidywała kary m.in. w wypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy z przyczyn leżących po stronie powoda. W dniu 29 stycznia 2009 r. strony zawarły umowę dotyczącą udzielania przez powoda świadczeń pozajelitowych i dojelitowych w warunkach domowych (umowa nr (...)), również ta umowa przewidywała kary m.in. w wypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy z przyczyn leżących po stronie powoda. W dniu 29 stycznia 2009 r. strony zawarły umowę w zakresie udzielania świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej (umowa nr (...)), ta umowa także przewidywała kary m.in. w wypadku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy z przyczyn leżących po stronie powoda. Umowa ta była zmieniana aneksami z dnia 10 marca, 14 lipca i 25 sierpnia 2009 r. W lipcu 2009 r.M. C.– dziennikarz, zgłosił się do Izby Przyjęć powodowego Szpitala i powiedział jakiemuś mężczyźnie, że podejrzewa u siebie zakażenie wirusem(...)pytając, gdzie może uzyskać pomoc. Mężczyzna skierował dziennikarza do przychodni przyszpitalnej gdzie zgłosił się do rejestracji. W rejestracjiM. C.powiedział, że wracał z Hiszpanii z osobami zakażonymi wirusem(...)i pytał, co ma zrobić. Rejestratorka, po rozmowie z lekarką, poinformowała dziennikarza, że ma udać się do szpitala zakaźnego naul. (...), pytając, czy ma czym pojechać. KiedyM. C.stwierdził, że nie ma środka transportu, rejestratorka podała mu numer autobusu i wskazała postój taksówek. M. C.nie był zarażony wirusem(...), nie był za granicą, był lekko przeziębiony i leczył się sposobem domowym. Dziennikarz nie został zbadany przez lekarzy powoda. Powodowy Szpital otrzymał zarządzenie Ministerstwa(...)dotyczące postępowania z pacjentami, u których zachodzi podejrzenie choroby zakaźnej(...), zgodnie z którym taki pacjent miał być kierowany do szpitala zakaźnego przyul. (...), jako przygotowanego do stwierdzenia, czy doszło do zakażenia i ewentualnego leczenia. Dziennikarz nie prosił o pomoc żadnego lekarza i nie rozmawiał z lekarzem obecnym w tym czasie w rejestracji POZ. Powodowy Szpital posiada jedną karetkę przewozową do przewozu pacjentów i jedną karetkę „R”, po przewiezieniu pacjenta do szpitala zakaźnego karetka musiałaby przejść kwarantannę. W dniu 29 lipca 2009 r. pozwany wezwał powoda do zapłaty kwoty 545 918,82 zł stanowiącej karę umowną w wysokości 1% świadczeń zumowy nr (...)naliczonej z powodu nieuzasadnionej odmowy udzielenia świadczeń, w terminie 14 dni od doręczenia wezwania. Podstawa nałożenia na powoda kary umownej było stwierdzenie, że powód po zgłoszeniu się do szpitala dziennikarza(...)odmówił świadczenia zdrowotnego. W dniu 10 sierpnia 2009 r. powód złożył zażalenie do Prezesa(...)uznając, iż kara była niezasadna, zażalenie to nie zostało uwzględnione. W dniu 8 grudnia 2009 r., w wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy kary nałożonej na powoda Prezes(...)podtrzymał swoją decyzję z dnia 4 września 2009 r. Pomimo dwukrotnego wezwania do zapłaty kwoty 545 918,82 zł powód odmówił jej uiszczenia. Pozwany potrącił kwotę 545 918,82 zł z należności powoda. W dniu 16 lutego 2010 r. powód zawarł z(...) sp. z o.o.wŁ.umowę pożyczki na kwotę 545 918,82 zł z przeznaczeniem na spłatę zobowiązań wobec kontrahentów, wartość odsetek wynosiła 45 461,06 zł. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy przytoczył treśćart. 15 ust. 1 i 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych,art. 7 ustawy o zakładach opieki zdrowotnejoraz §§ 3 i 5 ogólnych warunków udzielania świadczeń opieki zdrowotnej stanowiących załącznik dorozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 6 maja 2008 r. w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotneji uznał, że nie zachodziły przesłanki uzasadniające nałożenie na powoda kary pieniężnej. W ocenie Sądu Okręgowego kierując dziennikarza do szpitala zakaźnego naul. (...)rejestratorka postępowała zgodnie z otrzymanym przez powoda zarządzeniem Ministerstwa(...),M. C.nie był zakażony wirusem(...), a jego zgłoszenie się do Szpitala było jedynie prowokacją dziennikarską. Nie można uznać, że powód nienależycie wykonał umowę w zakresie świadczeń szpitalnych nie udzielając pomocyM. C., gdyż osoba ta nie wymagała pomocy medycznej. Za uzasadniony Sąd Okręgowy uznał też fakt, że powód nie odwiózł dziennikarza karetką, gdyż wyłączenie karetki z powodu konieczności kwarantanny spowodowałoby brak możliwości udzielenia pomocy pacjentom rzeczywiście tej pomocy potrzebującym. Sąd Okręgowy zwrócił też uwagę, że pozwany nakładając karę oparł się jedynie na programie telewizyjnym. Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy wskazał, że nawet przy uznaniu, iż powód nienależycie wykonał umowę, to byłaby to umowa dotycząca świadczeń z podstawowej opieki zdrowotnej, a nie dotycząca leczenia szpitalnego, zaś wartość świadczeń w zakresie Izby Przyjęć wynosiła 0 zł. Sąd Okręgowy wskazał, że powód w dniu 26 stycznia 2010 r. wezwał pozwanego do zapłaty potrąconej kwoty w terminie 7 dni od otrzymania wezwania. Ponieważ pozwany otrzymał powyższe pismo w dniu 1 lutego 2010 r., zatem powód ma prawo naliczać odsetki od dnia 9 lutego 2010 r. Odsetki należne od tego dnia do dnia 7 grudnia 2010 r. wynoszą 58 525,49 zł, zatem za zasadne Sąd Okręgowy uznał żądanie zasądzenia łącznej kwoty 604444,31 zł z odsetkami od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, tj. od dnia 14 marca 2011 r. Za zasadne Sąd Okręgowy uznał także żądanie zasądzenia kwoty 45 461,06 zł odpowiadającej wartości odsetek od zaciągniętej przez powoda pożyczki w kwocie 545 918,82 zł przeznaczonej na sfinansowanie świadczeń nie pokrytych z uwagi na dokonane potrącenie wskazując, że gdyby nie działanie pozwanego powód nie musiałby zaciągać pożyczki i ponosić jej kosztów. O kosztach postępowania Sąd Okręgowy orzekł na podstawieart. 98 § 1 k.p.c.uznając, że pozwany wygrał proces w znikomym procencie. Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pozwany, zaskarżając wyrok w zakresie punktów I, II, IV, V i VI i wnosząc o zamianę wyroku w tym zakresie przez oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, ewentualnie o uchylenie wyroku w części objętej zaskarżeniem i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego (k. 262). Pozwany zarzucił: - błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, że powód wiedział, żeM. C.nie był zarażony wirusem(...)twierdzenia tej osoby były jedynie prowokacją dziennikarską i z tego powodu osoba ta nie wymagała uzyskania świadczenia zdrowotnego oraz uznaniu, że odmowa udzielenia świadczenia zdrowotnego miała miejsce w podstawowej opiece zdrowotnej a nie w Izbie Przyjęć powodowego szpitala, pomimo że pacjent zgłosił się do Izby Przyjęć, skąd został odesłany do podstawowej opieki zdrowotnej; - naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanieart. 28 i 37 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzipoprzez uznanie, że powód, kierując osobę podejrzaną o zakażenie chorobą zakaźną do innego szpitala nie miał obowiązku prawnego zorganizowania transportu uniemożliwiającego przeniesienie zakażenia na inne osoby oraz uznanie, że powód nie miał obowiązku prawnego przyjęcia do szpitala zapewniając skuteczna izolację osoby podejrzanej o zachorowanie lub chorej na chorobę zakaźną; - sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego poprzez uznanie, żeM. C.nie wymagał uzyskania świadczenia zdrowotnego, pomimo że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje, iż pacjent źle się czuł, miał katar, podwyższoną temperaturę ciała i zgłaszał dolegliwości chorobowe. Powód wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego. Sąd Apelacyjny zważył co następuje: Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że Sąd Okręgowy częściowo orzekł ponad żądanie, powód nie żądał bowiem odsetek od kwoty 45 464,06 zł. Tym niemniej skarżący nie podniósł zarzutu naruszeniaart. 321 k.p.c., zgodnie zaś z utrwalony orzecznictwem Sądu Najwyższego, sąd II instancji rozpoznający sprawę na skutek apelacji nie jest związany przedstawionymi w niej zarzutami dotyczącymi naruszenia prawa materialnego, wiążą go natomiast zarzuty dotyczące naruszenia prawa procesowego; w granicach zaskarżenia bierze jedynie z urzędu pod uwagę nieważność postępowania (uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r. III CZP 49/07 mająca moc zasady prawnej). W sprawie niniejszej nie ma podstaw do uznania, że naruszenie przez Sąd Okręgowyart. 321 k.p.c.spowodowało nieważność postępowania z przyczyn wskazanych wart. 379 k.p.c. Nie doszło również do naruszenia w tym zakresie prawa materialnego, niewątpliwie bowiem zgodnie zart. 455 k.c.pozwany pozostawał w opóźnieniu w zapłacie żądanej przez powoda kwoty co najmniej od dnia doręczenia odpisu pozwu, a zatem od tej daty zgodnie zart. 481 k.c.powodowi należą się odsetki. Sąd Apelacyjny nie znalazł też podstaw do uwzględnienia zarzutów podniesionych w apelacji. Dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne są prawidłowe i Sąd Apelacyjny w pełni ustalenia te przyjmuje za własne. Przede wszystkim bezsporne są fakty zasadnicze mające istotne znaczenia dla rozstrzygnięcia – sam przebieg prowokacji dziennikarskiej, sposób zachowania dziennikarza, objawy chorobowe jakie posiadał; nie jest też przez pozwanego kwestionowane ustalenie, że dziennikarz, który zgłosił się do powodowego szpitala, nie wymagał leczenia szpitalnego, nie był też zarażony wirusem(...), wobec czego nie było potrzeby jego izolacji ani zapewnienia mu transportu do innego szpitala. Podniesione w apelacji zarzuty odnoszące się do ustaleń faktycznych dotyczą kwestii nie mających zdaniem Sądu Apelacyjnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a więc stanu świadomości powoda w chwili zdarzenia i miejsca odmowy udzielenia świadczenia zdrowotnego. Tymczasem spór między stronami dotyczył tego, czy zaistniałe okoliczności uzasadniały nałożenie na powoda kary umownej, a więc czy zaistniała rzeczywista potrzeba udzielenia zgłaszającej się osobie określonych świadczeń. W ocenie Sądu Apelacyjnego na pozwanym spoczywał obowiązek wykazania, że nałożenie kary umownej było uzasadnione. Powód w ramach niniejszego postępowania dochodzi zapłaty kwoty wynikającej z zawartej przez strony umowy, przy braku sporu co do wysokości należnych powodowi kwot z tytułu finansowania udzielanych świadczeń zdrowotnych. To pozwany wnosząc o oddalenie powództwa powołuje się na fakt wygaśnięcia zobowiązania z uwagi na złożone oświadczenie o potrąceniu, a tym samym to pozwany zgodnie zart. 6 k.c.obowiązany jest wykazać, że złożone oświadczenie było skuteczne, a więc że powstała wierzytelność z tytułu kary umownej, która w chwili złożenia oświadczenia o potrąceniu była wymagalna, gdyż dopiero konsekwencją złożenia skutecznego oświadczenia o potrąceniu jest, zgodnie zart. 498 § 2 k.c., umorzenie obu wierzytelności objętych potrąceniem do wysokości wierzytelności niższej. Wskazaną przez pozwanego podstawą nałożenia kary jest § 30 ust. 1 pkt 1d załącznika dorozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 6 maja 2008 r. w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, zgodnie z którym wysokość kary umownej wynosi do 2% kwoty zobowiązania wynikającego z umowy za każde stwierdzone naruszenie w wypadku nieuzasadnionej odmowy udzielenia zleceniobiorcy świadczeń. Konieczna jest zatem ocena, czy doszło do nienależytego wykonania zobowiązania wynikającego z zawartej przez strony umowy w postaci nieuzasadnionej odmowy udzielenia świadczeń zleceniobiorcy. Uzasadniając nałożenie kary pozwany wskazuje na naruszenie przez powoda obowiązków wynikających zumowy nr (...), a więc umowy o udzielenie świadczeń opieki zdrowotnej w rodzaju leczenie szpitalne (k. 22 akt). Dla oceny, czy zaistniały podstawy nałożenia kary konieczne jest zatem stwierdzenie, jakich świadczeń wynikających z tej umowy powód bezpodstawnie odmówił w zaistniałej sytuacji. W ocenie Sądu Apelacyjnego sposób postępowania powoda wobec pacjenta zgłaszającego podejrzenie choroby szczególnie niebezpiecznej i wysoce zakaźnej nie był prawidłowy – gdyby była to osoba rzeczywiście chora i stwarzająca zagrożenie dla zdrowia publicznego, odmowa jej odizolowania, zbadania i przewiezienia do specjalistycznego szpitala stanowiłaby naruszenie zasad świadczenia pomocy zdrowotnej. Nawet jednak w takim wypadku nie można uznać, że odmowa dotyczyła świadczenia leczenia szpitalnego, gdyż takiego świadczenia powodowy szpital, niebędący szpitalem zakaźnym, nie mógłby osobie rzeczywiście chorej udzielić. Tym samym odmowa dotyczyłaby jedynie świadczeń z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej, objętych inną łączącą strony umową, na której naruszenie jako podstawę nałożenia kary pozwany nie wskazywał. Przede wszystkim jednak, skoro podstawą nałożenia kary jest stwierdzenie, że doszło do nieuzasadnionej odmowy udzielenia świadczenia zdrowotnego, oceny czy odmowa była uzasadniona czy nie dokonuje się ex post, oceniając w świetle znanych już okoliczności zdarzenie do jakiego doszło wcześniej. Dopiero po fakcie można bowiem ocenić, czy istniał obowiązek udzielenia określonej osobie konkretnych świadczeń opieki zdrowotnej. Tym samym nie jest istotny stan świadomości powoda istniejący w dacie zdarzenia – kwestia oceny, czy mogło zachodzić podejrzenie choroby zakaźnej, ani to, czy do odmowy udzielenia świadczenia doszło na Izbie Przyjęć szpitala czy w podstawowej opiece zdrowotnej, lecz ocena, czy powód bezpodstawnie odmówił udzielenia świadczenia. Skoro nie ulega zaś wątpliwości, że do szpitala zgłosiła się osoba przeziębiona, bezpodstawnie twierdząca, że została zarażona wirusem(...), nie ma podstaw do przyjęcia, że powodowy szpital bezpodstawnie odmówił jej hospitalizacji czy przewiezienia jedną z dwu karetek do szpitala zakaźnego. Z doświadczenia życiowego wynika bowiem, że zwykłe przeziębienie wymaga leczenia w warunkach domowych i podania podstawowych leków, dostępnych bez recepty. Za bezzasadne Sąd Apelacyjny uznał też podniesione w apelacji zarzuty naruszenia przepisówart. 28 i 37 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludziuznając, iż skoro u dziennikarza nie było podstaw do stwierdzenia lub podejrzenia choroby szczególnie niebezpiecznej i wysoce zakaźnej, stanowiącej zagrożenie dla zdrowia publicznego, to postępowanie powodowego szpitala nie może być oceniane w świetle naruszenia obowiązków wynikających z tych przepisów. Skoro dziennikarz był jedynie przeziębiony to niewątpliwie nie wymagał leczenia szpitalnego, a jedynie ewentualnej pomocy w ramach podstawowej opieki zdrowotnej i w tym zakresie można mówić o odmowie udzielenia świadczeń, jednak wykracza to poza podstawy faktyczne nałożenia kary wskazane przez pozwanego. Tym samym trafnie Sąd Okręgowy uznał, że nie było podstaw do obciążenia powoda karą umowną, a tym samym nie istniała wierzytelność pozwanego objęta oświadczeniem o potraceniu. Skoro zaś oświadczenie o potrąceniu nie było skuteczne, zasadne jest żądanie powoda odnoszące się do zasądzenia kwoty stanowiącej należne powodowi świadczenie wynikające z zawartej z pozwanym umowy, gdyż wierzytelność powoda nie uległa umorzeniu. Wymagalność powyższej wierzytelności określa łącząca strony umowy, ponieważ jednak powód żąda odsetek od daty późniejszej, tj. od upływu terminu wskazanego w wezwaniu do zapłaty, uwzględnienie powództwa w tym zakresie było niewątpliwie uzasadnione. Pozwany nie podniósł żadnych zarzutów odnoszących się do zasądzenia kwoty 45 464,06 zł stanowiącej koszt pożyczki zaciągniętej przez powoda na pokrycie kosztów udzielania świadczeń zdrowotnych zgodnie z łączącą strony umową. Odmawiając wypłaty należnego powodowi świadczenia w pełnej wysokości pozwany nienależycie wykonał zobowiązanie, a poniesiona przez powoda szkoda pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym z naruszeniem przez pozwanego obowiązków wynikających z umowy, zatem podstawą prawną rozstrzygnięcia w tym zakresie jestart. 471 k.c. Mając powyższe na względzie i uznając podniesione w apelacji zarzuty za bezzasadne, na podstawieart. 385 k.p.c.Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawieart. 98 k.p.c.
```yaml court_name: Sąd Apelacyjnyw Warszawie date: '2015-04-10' department_name: VI Wydział Cywilny judges: - SA– Marcin Strobel - Sędzia SA– Agata Zając - Jolanta Pyźlak legal_bases: - art. 15 ust. 1 i 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych - art. 7 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej - art. 98 § 1 k.p.c. - art. 28 i 37 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi - art. 498 § 2 k.c. recorder: sekr. sąd. Mariola Frąckiewicz signature: VI ACa 873/14 ```
155020200001506_III_W_001023_2014_Uz_2015-05-13_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt III W 1023/14 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 13 maja 2015 r. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu III Wydział Karny w składzie: PrzewodniczącyS.S.R. Anna Glijerska-Socha ProtokolantMonika Suchecka po rozpoznaniu w dniach: 27 marca 2015 r., 13 maja 2015 r. sprawy: Z. Z. urodz. (...)wŚ. synaJ.,A.z domuM. obwinionego o to, że: w dniu 9 lipca 2014 roku ok. godz. 14:05 wW.na skrzyżowaniuul. (...)zul. (...)woj.(...)kierując busem markiM.onr. rej. (...)spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go samochodu markiT. (...)onr. rej. (...)doprowadzając do zderzenia, tj. za wykroczenie z art. 86 § 1 k.w. I obwinionegoZ. Z.uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w części wstępnej wyroku, tj. wykroczenia z art. 86 § 1 k.w. i za czyn ten na podstawie art. 86 § 1 k.w. wymierza mu karę grzywny w wysokości 100 (sto) złotych, II zasądza od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 złotych tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania oraz kwotę 30 złotych tytułem opłaty. Sygnatura akt III W 1023/14 UZASADNIENIE Na podstawie przeprowadzonego przewodu sądowego ustalono następujący stan faktyczny: ObwinionyZ. Z.jest kierowcą zawodowym . W dniu 9 lipca 2014r. około godz. 14.05 obwinionyZ. Z.kierował busem liniowymmarki M.nr rej. (...)na liniiW.-W.jadąculicą (...)w kierunkuŚ.. W pobliżu skrzyżowaniaulicy (...)zulicą (...)znajduje się sygnalizacja świetlna a tuż przed nią zatoczka autobusowa. ObwinionyZ. Z.nie wjeżdżając do zatoczki autobusowej zatrzymał się przed sygnalizacją świetlną na prawym pasie ruchu za wskazaną zatoczką i podejmował pasażerów. Gdy na sygnalizacji został włączony sygnał zielony obwiniony nadal stał pojazdem i przyjmował od pasażerów pieniądze za przejazd. Wówczas stojący za obwinionym kierujący pojazdem markiT. (...)onr rej. (...)L. J.ominął pojazd kierowany przez obwinionego przekraczając linię pojedynczą ciągłą a po wykonaniu manewru wrócił na prawy pas ruchu. Następnie na skrzyżowaniuulicy (...)zulicą (...)obwinionyZ. Z.jednocześnie kierując pojazdem i przyjmując nadal pieniądze za przejazd zagapił się i przodem swojego pojazdu uderzył w tylny zderzakT.kierowanej przezL. J..L. J.jechał samochodem wraz z córkąI.J.siedzącą na tylnym siedzeniu wraz z ze swoim dzieckiem . Po zdarzeniuL. J.wezwał Policję. W wyniku uderzenia w pojeździeT. (...)zarysowaniu uległ zderzak tylny oraz została wgnieciona klapa bagażnika . W pojeździe kierowanym przez obwinionego uszkodzeniu uległa ramka tablicy rejestracyjnej przedniej , która została pęknięta, pęknięciu uległ także przedni zderzak nad tablicą rejestracyjną. Przybyli na miejsce funkcjonariusze Policji po rozpytaniu uczestników kolizji uznali , że obwinionyZ. Z.spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu i zaproponowali mu mandat. Obwiniony skorzystał z prawa do odmowy przyjęcia mandatu . KierującegoT.L. J.ukarano mandatem w wysokości 100 złotych za przekroczenie pojedynczej linii ciągłej. Na miejscu wykonano zdjęcia uszkodzeń obu pojazdów . Dowód: notatka urzędowa/k- 2/ protokoły oględzin/ k-3-4/ płyta CD z fotografiami uszkodzeń pojazdów/k- 54/ zeznania świadkaK. G./k- 13,46/ zeznania świadkaL. J./k- 45-46/ zeznania świadkaI.J./k- 46/ zeznania świadkaP. Ł./k- 64/ częściowe wyjaśnienia obwinionegoZ. Z./ k- 6-7, 44-45/ ObwinionyZ. Z.na całym etapie postępowania nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Podał, że pod koniec skrzyżowania zauważył wjeżdżający z lewej strony samochód markiT., który wyprzedzając zajechał mu drogę i wówczas jak podał zaczął lekko hamować i uderzył w tył poprzedzającego go pojazdu, którego kierowca wykonał manewr gwałtownego hamowania . Obwiniony wskazał, żeM.miał stłuczkę z prawej strony i że do kolizji doszło nie z jego winy /k- 6-7, 44-45/. Sąd Rejonowy w Wałbrzychu nadto zważył, co następuje: Sprawstwo i wina obwinionegoZ. Z.co do popełnienia zarzucanego mu czynu nie budzi żadnych wątpliwości . Na powyższe wskazują zeznania świadkówK. G.,L. J.,I.J.,P. Ł., notatka urzędowa z dnia 9 lipca 2014r. wraz z protokołami oględzin obu pojazdów i dokumentacją fotograficzną oraz częściowe wyjaśnienia obwinionegoZ. Z.. Wskazać w tym miejscu należy, że z zeznań świadkaK. G., osoby nie zaangażowanej po którejkolwiek ze stron , wynika , że po wejściu do busa w momencie kupowania biletu kiedy stał przy kierowcy zauważył , że jest jakaś stłuczka. Powyższe zeznania potwierdzają zatem relacje pokrzywdzonegoL. J.i jego córkiI. J., że obwiniony w trakcie zdarzenia kasował pieniądze za przejazd i przyczyną zderzenia pojazdów było zagapienie się obwinionego i nie zachowanie bezpiecznej odległości odT.nie zaś jak próbuje sugerować obwiniony celowe działanie kierowcyT.polegające na zajechaniu mu drogi i nagłym zatrzymaniu się. Powyższe twierdzenia obwinionego stoją także w opozycji do protokołów oględzin obu pojazdów oraz fotografii obrazujących uszkodzenia , z których wynika, że w pojeździeT. (...)zarysowaniu uległ zderzak tylny oraz została wgnieciona klapa bagażnika natomiast w pojeździe kierowanym przez obwinionego uszkodzeniu uległa ramka tablicy rejestracyjnej przedniej oraz przedni zderzak nad tablicą rejestracyjną, które były pęknięte. Gdyby wiarygodna była wersja podawana przez obwinionego usytuowanie uszkodzeń na obu pojazdach byłoby zgoła odmienne. Stwierdzone uszkodzenia potwierdzają zatem wersje przedstawianą przezL. J.,I. J.iK. G., którzy w sposób spójny, logiczny i zgodny opisali w jaki sposób doszło do kolizji . Wobec uznania za wiarygodne zeznań wskazanych wyżej świadków, przy jednoczesnym odmówieniu wiary wersji wskazanej przez obwinionego sąd uznał, iż sytuację kolizyjną i kolizję spowodował obwiniony, który nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go pojazdu markiT. (...)doprowadzając do zderzenia z tym pojazdem. Pamiętać należy, że do zderzenia doszło już po tym jak kierowcaT.powrócił na prawy pas ruchu i jakiś czas pasem tym się poruszał , natomiast za wyprzedzanie busa na pojedynczej linii ciągłej, czegoL. J.nie kwestionował, został on ukarany mandatem w wysokości 100 złotych. W tej sytuacji należało uznać, iż obwinionyZ. Z.swoim zachowaniem wyczerpał znamiona wykroczenia zart. 86§1kw , który stanowi , iż karze grzywny podlega ten, kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu nie zachowując należytej ostrożności powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zgodnie zart. 3 ust 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. prawo o ruchu drogowymuczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie. Stosownie do art. 19 ust 1 wskazanej ustawy kierujący pojazdem jest obowiązany jechać z prędkością zapewniającą panowanie nad pojazdem, z uwzględnieniem warunków, w jakich ruch się odbywa, a w szczególności: rzeźby terenu, stanu i widoczności drogi, stanu i ładunku pojazdu, warunków atmosferycznych i natężenia ruchu. Po myśli art. 19 ust 2 wskazanej ustawy kierujący pojazdem jest obowiązany: 1)jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym; 2)hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia; 3)utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu. ObwinionyJ. Z.w dniu 9 lipca 2014 roku ok. godz. 14:05 wW.na skrzyżowaniuul. (...)zul. (...)kierując busem markiM.onr rej. (...)spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego go samochodu markiT. (...)onr. rej. (...)doprowadzając do zderzenia. Wymierzając obwinionemuZ. Z.karę sąd wziął pod uwagę stopień społecznej szkodliwości czynu . Okoliczności łagodzących sąd się nie dopatrzył . W ocenie Sądu wymierzona obwinionemuL. Z.kara grzywny w wysokości 100 złotych jest współmierna do stopnia zawinienia jak i społecznej szkodliwości czynu, uwzględnia zapobiegawcze i wychowawcze cele kary, stopień winy oraz właściwości i warunki osobiste sprawcy i jej osobowość. Przy wymiarze grzywny sąd baczył na wysokość deklarowanych przez obwinionego dochodów oraz jego sytuację rodzinną i osobistą oraz możliwości zarobkowe. Na podstawieart. 118 §1 i 3 kpwobciążono obwinionego wydatkami postępowania w łącznej wysokości 100 złotych określonej stosownie doart. 118§ 4 kpwRozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia z dnia 10 października 2001 r. w sprawie wysokości zryczałtowanych wydatków postępowania oraz wysokości opłaty za wniesienie wniosku o wznowienie postępowania w sprawach o wykroczenia /§1 pkt 1wskazanego rozporządzenia /. O opłacie orzeczono stosownie do treściart. 21 pkt. 2w zw. zart. 3 ust 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Wałbrzychu date: '2015-05-13' department_name: III Wydział Karny judges: - Anna Glijerska-Socha legal_bases: - art. 3 ust 1 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. prawo o ruchu drogowym - art. 118 §1 i 3 kpw - art. 3 ust 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych recorder: Monika Suchecka signature: III W 1023/14 ```
151020100000503_I_C_000621_2020_Uz_2021-03-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt: I C 621/20 upr WYROK ZAOCZNY W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 12 marca 2021 roku Sąd Rejonowy w Człuchowie I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: sędzia Sylwia Piasecka Protokolant: p.o. protokolanta sądowego Agnieszka Wysmyk po rozpoznaniu w dniu 12 marca 2021 roku w Człuchowie na rozprawie sprawy z powództwa(...) S.A.z siedzibą wB. przeciwkoK. K. o zapłatę oddala powództwo. Pobrano opłatę kancelaryjną w kwocie zł – w znakach opłaty sądowej naklejonych na wniosku. Sygn. akt I C 621/20 UZASADNIENIE Powód– (...) S.A.z siedzibą wB.wniósł o zasądzenie w postępowaniu nakazowym od pozwanegoK. K.kwoty 5.314,55 złotych wraz z odsetkami umownymi za opóźnienie w wysokości dwukrotności wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 2 października 2020 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty. W uzasadnieniu wskazał, że przez podpisanie weksla dnia 21 maja 2019 roku pozwany zobowiązał się do zapłaty w dniu 1 października 2020 roku kwoty wskazanej na wekslu w wysokości 5.314,55 złotych. Dlatego w dniu 1 września 2020 roku powód wezwał pozwanego do wykupu weksla. Strona pozwana na konto powoda nie dokonała żadnej wpłaty. Weksel został wystawiony przez pozwanego na zabezpieczenie zwrotu zadłużenia z tytułu pożyczki udzielonej przez powoda na podstawie umowy pożyczki gotówkowej nr(...)z dnia 21 maja 2019 roku. Na dochodzoną pozwem kwotę składa się suma pozostałych do zapłaty rat pożyczki oraz należne maksymalne odsetki za opóźnienie liczone zgodnie zart. 481 § 21kcza każdy dzień opóźnienia w płatności każdej z rat. Pozwana podpisując własnoręcznie kalendarz spłat, znała doskonale wysokość swojego zobowiązania i termin spłaty. Granice wypełnienia weksla określa deklaracja wekslowa załączona do niniejszego pozwu, którą pozwany również podpisał. Powód wskazał, że roszczenie stało się wymagalne w dniu 2 października 2020 roku. Referendarz sądowy w Sądzie Rejonowym w Człuchowie w dniu 26 listopada 2020 roku stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. Pozwany –K. K.- prawidłowo wezwany na termin rozprawy, nie stawił się, nie zajął stanowiska w sprawie i nie wniósł o przeprowadzenie rozprawy pod jego nieobecność. Sąd ustalił następujący stan faktyczny: W dniu 21 maja 2019 roku pozwany –K. K.zawarł z powodem(...) S.A.z siedzibą wB.umowę pożyczki gotówkowej nr(...). Na podstawie tej umowy, pożyczkodawca na wniosek pożyczkobiorcy, udzielił pożyczki gotówkowej w kwocie 8.000,00 złotych, na którą składała się całkowita kwota pożyczki, czyli suma wszystkich środków pieniężnych, nieobejmujących kredytowanych kosztów pożyczki, które pożyczkodawca udostępnił pożyczkobiorcy na podstawie umowy, w wysokości 4.000,00 złotych oraz kredytowane koszty pożyczki, czyli kwotę pieniężną wynoszącą 4.000,00 złotych, która miała zostać przeznaczona na zapłatę kosztów należnych w dniu zawarcia umowy, o których mowa w pkt 1.4 umowy, a mianowicie opłatę przygotowawczą w wysokości 129,00 złotych, wynagrodzenie prowizyjne w wysokości 3.271,00 złotych oraz wynagrodzenie z tytułu przyznania na wniosek pożyczkobiorcy(...), o którym mowa w pkt 15 w wysokości 600,00 złotych. W związku z powyższym całkowita kwota do zapłaty przez pożyczkobiorcę –M. J.wyniosła kwotę 9.060,00 złotych. Przedmiotowa pożyczka została udzielona na 30 miesięcy i miała być spłacana w systemie ratalnym. Wysokość miesięcznej raty opiewała na kwotę 302,00 złotych i obejmowała kwotę pożyczki oraz odsetki umowne, których wysokość za czas trwania umowy wynosiła kwotę 1.660,00 złotych. przyznane w trybieart. 339 § 2 kpc, nadto dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopia pożyczki z dnia 5 marca 2019 roku wraz z harmonogramem spłat k. 40 - 48. Z treści umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku wynikało, że prawnym zabezpieczeniem spłaty kwot należnych pożyczkodawcy z tytułu umowy będzie weksel własnyin blanco nie na zlecenie – stanowiący załącznik nr 2 do umowy – wraz z deklaracją wekslową – stanowiącą załącznik nr 3 do umowy. Jednocześnie pożyczkobiorca zobowiązał się wystawić i przekazać pożyczkodawcy najpóźniej przy podpisaniu umowy jeden weksel własny in blanco nie na zlecenie, który pożyczkodawca zobowiązał się zwrócić pożyczkobiorcy niezwłocznie po spłaceniu przez pożyczkobiorcę wszelkich zobowiązań wynikających z umowy. W przeciwnym natomiast przypadku pożyczkodawca był uprawniony do wypełnienia weksla in blanco w sytuacji i na zasadach określonych w deklaracji wekslowej, która upoważniała pożyczkodawcę do wpisania domicyliatu i wypełnienia weksla na sumę odpowiadająca zadłużeniu pożyczkobiorcy wobec pożyczkodawcy wynikającemu z umowy pożyczki (pkt 3 umowy). przyznane w trybieart. 339 § 2 kpc, nadto dowód: weksel złożony do depozytu - o treści zgodnej z kserokopią dołączoną do akt na k. 2, deklaracja wekslowa wystawcy weksla k.5, dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopia pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku k. 40 - 48. Pożyczkodawca wypłacił pozwanemuK. K.tytułem pożyczki kwotę 4.000,00 złotych. przyznane w trybieart. 339 § 2 kpc. Z treści umowy wynikało, że pożyczkodawca mógł wypowiedzieć umowę, w przypadku gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, wówczas pożyczkodawca może wezwać pożyczkobiorcę do zapłaty na piśmie na adres pożyczkobiorcy, wskazany we wniosku kredytowym lub na inny adres wskazany przez pożyczkobiorcę. Pożyczkodawca zobowiązany jest do zachowania 30 dniowego okresu wypowiedzenia warunków umowy. Wypowiedzenie umowy było równoznaczne z postawieniem w stan natychmiastowej wymagalności należnej pożyczkodawcy całkowitej kwoty do zapłaty, o czym pożyczkodawca poinformuje pożyczkobiorcę w oświadczeniu o wypowiedzeniu wzywając go do zapłaty wymagalnej kwoty. Pożyczkodawca miał również prawo wypełnić weksel in blanco, na zasadach określonych w deklaracji wekslowej w przypadku, gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, a także w terminie 14 dni od wypowiedzenia umowy w trybie określonym pkt 8 umowy. dowód z innych wniosków dowodowych: kserokopia umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku – pkt 8 umowy k. 44. W piśmie z dnia 2 września 2020 roku, w którym jako adresata wskazano pozwanego, powód zawarł oświadczenie o wypowiedzeniuumowy pożyczki nr (...)z dnia 21 maja 2019 roku wraz z wezwaniem do wykupu weksla. Powód wskazał, iż ze względu na poważne naruszenie postanowień przedmiotowej umowy, polegające na nie płaceniu zobowiązań umownych zgodnie z ustalonym kalendarzem spłat, składa oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pożyczki z zachowaniem 30 - dniowego terminu co czyni wszystkie zobowiązania pozwanego dotyczące umowy wymagalnymi. Jednoczenie powód zawiadamiał pozwanego, iż zgodnie z postanowieniami umowy oraz deklaracji wekslowej wypełniony został weksel in blanco wystawiony przez pozwaną. Powód wezwał również pozwanegoK. K.do wykupu weksla w ciągu 30 dniu pod rygorem skierowania sprawy na drogę sądową, informując jednocześnie, iż oryginał weksla dostępny będzie do wglądu w siedzibie spółki. Ponadto określił, że dług pozwanego na dzień sporządzenia pisma, czyli 2 września 2020 roku, wynosił kwotę 5.314,55 złotych, która obejmowała kwotę niespłaconej pożyczki w wysokości 5.305,00 złotych oraz umowne odsetki z tytułu braku spłaty rat w terminie za każdy dzień zwłoki w wysokości 9,55 złotych. Powód wypełnił również wekselin blancona kwotę 5.314,55 złotych, określając termin zapłaty na dzień 1 października 2020 roku. dowód z innych wniosków dowodowych: wypowiedzenie umowy pożyczki z wezwaniem do wykupu weksla k. 3, dowód: weksel złożony do depozytu - o treści zgodnej z kserokopią dołączanej do akt na k. 2 . Sąd zważył co następuje: Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, mimo że strona pozwanaK. K.nie stawił się na termin rozprawy, nie zajął stanowiska w sprawie i nie wniósł o przeprowadzenie rozprawy pod jego nieobecność. Uzasadniało to zatem, stosownie do treściart. 339§2 kpc, uwzględnienie podstawy faktycznej powoda i w konsekwencji wydanie wyroku zaocznego. Podkreślić przy tym jednak należy, że wydanie wyroku zaocznego może nastąpić tylko wówczas, gdy Sąd rozpoznający sprawę, nie ma żadnych uzasadnionych wątpliwości co do prawdziwości twierdzeń powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie. Niezależnie bowiem od ustalenia podstawy faktycznej Sąd jest zawsze zobowiązany rozważyć, czy żądanie pozwu jest zasadne w świetle norm prawa materialnego. Negatywny natomiast wynik takiej analizy powoduje wydanie wyroku zaocznego oddalającego powództwa, gdyż w tym zakresie nie obowiązuje domniemanie zart. 339 § 2 kpc(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 czerwca 1972 roku, III CRN 30/72, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 kwietnia 1973, III CRN 59/73).Dlatego też obowiązkiem strony powodowej jest dołączenie do pozwu dowodów, które umożliwią Sądowi weryfikacje twierdzeń pozwu pod kątem spełnienia przesłanek zart. 339 kpc. Brak bowiem jakichkolwiek dokumentów powoduje, że przytoczone okoliczności budzą wątpliwości co skutkuje oddaleniem powództwa - nawet przy biernej postawnie strony pozwanej - gdyż nie jest możliwym przyjęcie za prawdziwych twierdzeń pozwu. Tym bardziej, że z treściart. 3 k.p.c.wynika obowiązek stron i ich pełnomocników do przedstawiania dowodów istotnych w sprawie. Należy również podkreślić, że zgodnie z treściąart. 6 kc, to na stronie powodowej spoczywa obowiązek udowodnienia zarówno zasadność, jak i wysokość określonej wierzytelności. Ciężar udowodnienia spoczywa bowiem na osobie, która z faktu tego wywodzi określone dla siebie skutki prawne, tym bardziej, że ciężar dowodu pozostaje w ścisłym związku z problematyką procesową dowodów i spełnia przy tym dwie zasadnicze funkcje. Po pierwsze dynamizuje postępowanie dowodowe w systemie obowiązywania zasady sporności (kontradyktoryjności) w procesie, po drugie określa wynik merytoryczny sporu (sprawy) w sytuacji krytycznej, gdy strona nie udowodni faktów istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy(por. K. Piasecki, Kodeks cywilny. Księga pierwsza. Część ogólna. Komentarz, Zakamycze, 2003 r.). Oznacza to zatem, że Sąd tylko wyjątkowo winien ingerować w przebieg postępowania dowodowego dopuszczając dowody z urzędu, które to uprawnienie wynika z treści przepisuart. 232 k.p.c.Ponadto, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, obowiązek wskazania dowodów potrzebnych dla rozstrzygnięcia sprawy, obciąża przede wszystkim strony(por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 października 1996 r., III CKN 6/96, OSNC 1997/3/29),ponieważ Sąd został wyposażony jedynie w uprawnienie, a nie obowiązek, dopuszczenia dalszych jeszcze, nie wskazanych przez żadną ze stron, dowodów, kierując się przy tym własną oceną, czy zebrany w sprawie materiał jest - czy też nie jest - dostateczny do jej rozstrzygnięcia(art. 316 § 1in principiok.p.c.). Dlatego też Sąd powinien korzystać z przewidzianego wart. 232 zd. 2 k.p.c.uprawnienia powściągliwie i z umiarem, pamiętając, że taka inicjatywa należy przede wszystkim do samych stron i że cały rozpoznawany spór jest ich sprawą, a nie sądu. Podkreślić również należy, że zasada kontradyktoryjności winna być całkowicie zachowana zwłaszcza wówczas, gdy strony korzystają z pomocy profesjonalnych pełnomocników. W przedmiotowej sprawie podstawą dochodzonego roszczenia był wekselin blancowypełniony na kwotę 5.314,55 złotych i stanowiący zabezpieczenie umowy pożyczki zawartej pomiędzy stronami w dniu 21 maja 2019 roku,(...). Zgodnie z wyrokiem(...)z dnia 7 listopada 2019 roku sposób zabezpieczenia wierzytelności konsumenckich leży ze swojej istoty poza zakresem objętym harmonizacją w prawie UE. Dopuszczalność stosowania wekslain blancojako formy zabezpieczenia roszczeń konsumenckich należy więc do domeny prawa krajowego. Dlatego też przepisy dyrektyw 93/13/EWGz dnia 5 kwietnia 1994 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckichi 2008/48/WE z dnia 23 kwietnia 2008 roku w sprawie umów o kredyt konsumencki oraz uchylające dyrektywę Rady 87/102/EWG nie stoją na przeszkodzie stosowaniu weksla jako sposobu zabezpieczenia roszczeń przysługujących wobec konsumentów. Należy jednak podkreślić, że o ile dopuszczalność posłużenia się wekslemin blancopozostaje poza zakresem prawa UE, o tyle sama umowa wyznaczająca stosunek podstawowy mieści się w ramach ogólnego mechanizmu kontroli abuzywności. Dotyczy to także postanowień zobowiązujących konsumenta do wystawienia wekslain blancooraz klauzul zawartych w porozumieniu wekslowym. Postanowienia tego rodzaju nie określają bowiem głównego przedmiotu umowy, czyli świadczenia stron ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczanych w zamian towarów i usług, w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13, dlatego też Sądy mogą dokonywać ich kontroli z zastosowaniem testu abuzywności. W konsekwencji oznacza to, że choć samo posłużenie się wekslem nie może być przedmiotem kontroli w ramach prawa UE, to sąd może uznać za bezskuteczne wobec konsumenta klauzule, które stanowiły podstawę wystawienia weksla. W praktyce oznacza to utratę tytułu do posłużenia się wekslem przeciwko konsumentowi – a tym samym faktyczny brak możliwości skorzystania z weksla jako sposobu zabezpieczenia roszczenia. Zatem, jeżeli w materiale sprawy znajduje się dokument umowy konsumenckiej, to sąd krajowy ma obowiązek dokonać kontroli abuzywności z urzędu(por. wyrok(...)z dnia 7 listopada 2019 roku w sprawie C-419/18 i C-483/18 ((...)), z dnia 13 września 2018 roku, w sprawie C-176/17 ((...)) oraz z dnia 18 listopada 2018 roku, w sprawie C-632/17 ((...) Bank (...))). Natomiast w przypadku, gdy sąd krajowy nie ma do dyspozycji umowy konsumenckiej zawartej w konkretnej sprawie, to ma on obowiązek dokonania we własnym zakresie ustaleń co do faktów sprawy. W szczególności może on zażądać przedstawienia przez strony dokumentów koniecznych do ustalenia treści umowy konsumenckiej celem zbadania z urzędu stosunku podstawowego w kontekście przepisów Ustawy o kredycie konsumenckim, a także przede wszystkim przepisówUstawy Kodeks cywilny, w tym między innymiartykułu 3851kc, czyli w kontekście poprawności jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez stronę, która się gotowymi formularzami umów posługuje(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 r., VI Ca 228/07), a także w kontekścieartykułu 58 kc, czyli zgodności postanowień umowy pożyczki, ewentualnie deklaracji wekslowej - z prawem - w tym również w kontekście zasad współżycia społecznego i społeczno - gospodarczego przeznaczenia prawa(por. uzasadnienie wyroku Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 3 lipca 2017 roku, II Ca 369/17). Obowiązek podjęcia działań z urzędu przez sąd krajowy ma również na celu ustalenia, czy postanowienia umowne zamieszczone w umowie konsumenckiej, która jest przedmiotem toczącego się przed nim sporu, są objęte zakresem stosowania dyrektywy 93/13/EWG, a jeżeli tak, to zobowiązany jest z urzędu zbadać, czy postanowienie to ewentualnie ma nieuczciwy charakter(por. wyroki z dnia 9 listopada 2010 roku,V. L., C-137/08, pkt 56, z dnia 14 czerwca 2012 roku,B. E.deC., C-618/10 44, z dnia 21 lutego 2013 roku,(...)Bank, C-472/11, pkt 24). Przy braku skutecznej kontroli potencjalnie nieuczciwego charakteru postanowień umowy nie można bowiem zagwarantować przestrzegania praw przyznanych dyrektywą 93/13/EWGz dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (por. wyrok z dnia 13 września 2018 roku,(...)Polska, C-176/17). Zgodnie z treścią art. 2 w zw. z art. 3dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckichprzez nieuczciwe warunki należy rozumieć warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, jeśli stoją one w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znacząca nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Przy czym warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Fakt, że niektóre aspekty warunku lub jeden szczególny warunek były negocjowane indywidualnie, nie wyłącza stosowania niniejszego artykułu do pozostałej części umowy, jeżeli ogólna ocena umowy wskazuje na to, że została ona sporządzona w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Dlatego też jeśli sprzedawca lub dostawca twierdzi, że standardowe warunki umowne zostały wynegocjowane indywidualnie, ciężar dowodu w tym zakresie spoczywa na nim. Istotnym jest również, że analogiczne wnioski dotyczą konieczności kontroli przez sąd krajowy, czy przy zawarciu umowy z konsumentem przedsiębiorca prawidłowo wykonał ciążące na nim obowiązki informacyjne. W tym zakresie kontrola powinna również nastąpić z urzędu, czyli sąd krajowy ma obowiązek dokonać jej niezależnie od ewentualnych przeszkód w krajowym prawie i orzecznictwie. Wobec powyższego, skoro w przedmiotowej sprawie powód wywodził swoje roszczenie z weksla, który stanowił zabezpieczenie spłaty umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku, zawartej pomiędzy powodem a pozwanym, to Sąd z urzędu był zobowiązany do podjęcia działań mających na celu kontrolę treści stosunku podstawowego – umowy pożyczki – zarówno pod kątem abuzywności postanowień umowy konsumenckiej i to niezależnie od ewentualnych przeszkód w krajowym prawie i orzecznictwie, jak również warunków nieuczciwych w świetle treści art. 3 dyrektywy 93/13/EWG. Nie stoi to bowiem w sprzeczności z zasadą dyspozytywności postępowania cywilnego i nie oznacza wyrokowania przez sąd ponad zakres żądania (art. 321 § 1 kpc). Obowiązek ten nie oznacza również rozszerzenia przedmiotu sprawy o nowy element (ochronę praw konsumenta wynikających z abuzywności), lecz jedynie badanie podstawy roszczeń, które zostały zgłoszone przez stronę postępowania. Zwłaszcza w sytuacji, gdy przeciwko konsumentowi dochodzone są roszczenia na podstawie weksla, tak jak to ma miejsce w przedmiotowej sprawie. Wówczas sąd krajowy powinien dokonać kontroli postanowień umowy konsumenckiej lub porozumienia wekslowego niezależnie od zarzutów zgłoszonych przez konsumenta. W szczególności oznacza to konieczność interpretacji przez sąd polskiart. 10ustawy z dnia 28 kwietnia 1936 roku prawo wekslowew sposób, który umożliwi kontrolęex officioumów kształtujących stosunek podstawowy. Ma to istotne znaczenie albowiem wypełnienie weksla w sposób zgodny z przepisamiustawy Prawo weksloweczy też zgodnie z deklaracją wekslową, nawet w przypadku, jeśli mamy do czynienia z wekslem, który nie został jeszcze indosowany, a nawet nie mógłby być indosowany, jeżeli byłby wekslem nie na zlecenie, tak jak w analizowanym przypadku, to mamy do czynienia z oceną poprawności wypełnienia tego weksla w kontekście cytowanego przepisu. Nawet bowiem w takich przypadkach, jeżeli pod względem formalno prawnym nie można niczego zarzucić ważności zobowiązaniu wekslowemu o charakterze abstrakcyjnym, nie ulega wątpliwości, że dopuszczalna jest ocena zasadności powództwa tak wytoczonego i opartego na takiej podstawie zwłaszcza w sytuacji, kiedy bezspornym jest, że weksel stanowił zabezpieczenie umowy pożyczki z dnia 5 marca 2019 roku zawartej pomiędzy powodem– (...) S.A.z siedzibą wB.a pozwanym –K. K.. Przedłożona przez powoda umowa pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku stanowi standardowy wzorzec, formularz umowy wykorzystywany przez niego przy zawieraniu umów. Zatem, zgodnie z treściąart. 385 § 2 kc, wzorzec ten umowy powinien być sformułowany jednoznacznie i w sposób zrozumiały. Postanowienia niejednoznaczne tłumaczy się bowiem na korzyść konsumenta. Należy również podkreślić, że strona powodowa jest przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej, między innymi, w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych, zaś strona pozwana jako osoba fizyczna jest konsumentem. Oznacza to, że podstawą prawną rozstrzygnięcia jestart. 720 kcoraz przepisyustawy z dnia 12 maja 2011 roku o kredycie konsumenckim. Zgodnie z treściąart. 720 k.c., przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość przenosi pięćset złotych, powinna być stwierdzona pismem. Oznacza to, że przy umowie pożyczki, głównymi świadczeniami stron są, po stronie pożyczkodawcy udostępnienie określonych środków finansowych do korzystania na określony okres czasu, a ze strony pożyczkobiorcy, zwrot tych środków. Przy czym, zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela, pojęcie "głównych świadczeń stron" (art. 3851§ 1 zd. 2. k.c.) należy interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy(por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2004 roku, I CK 635/03, z dnia 10 lipca 2014 roku, I CSK 531/13). Oznacza to, że pozostałe świadczenia, w tym wynagrodzenie pożyczkodawcy są świadczeniami ubocznymi, do których jak najbardziej ma zastosowanie przepisart. 3851k.c. Umowa pożyczki została ukształtowania wkodeksie cywilnymw taki sposób, że co do zasady może być zarówno umową odpłatną, jak i nieodpłatną. W przypadku zawarcia przez strony odpłatnej umowy pożyczki, wynagrodzenie pożyczkodawcy winno być wyraźnie określone w umowie. Co do zasady formę wynagrodzenia za korzystanie z cudzego kapitału stanowią odsetki, ewentualnie zapłata prowizji. Istotnym jest również, że umowa pożyczki, sformułowana zgodnie z zasadami uczciwego i rzetelnego obrotu na rynku kapitałowym, powinna jasno określać, które opłaty i prowizje stanowią zysk pożyczkodawcy, a które są pobierane na pokrycie konkretnych kosztów ponoszonych przez niego w związku z zawartą umową i jej obsługą. Dlatego też za niedozwolone klauzule umowne, w świetleart. 3851§ 1 k.c., należy uznać te postanowienie umowne, które pod postacią opłaty pobieranej formalnie na poczet pokrycia kosztów konkretnych czynności, w rzeczywistości stanowią dla pożyczkodawcy źródło dodatkowego zysku, ukryte przed konsumentem, pozwalającego mu omijać przepisy dotyczące wysokość odsetek maksymalnych oraz niedopuszczalności kary umownej za niespełnienie świadczenia pieniężnego (art. 483 § 1 k.c.). Z powyższego wynika zatem, że w procesie związanym z wykonaniem umowy pożyczki powód jest zobowiązany udowodnić, że strony zawarły umowę tej kategorii, a także, że przeniósł na własność biorącego pożyczkę określoną w umowie ilości pieniędzy albo rzeczy oznaczonych co do gatunku. Dopiero bowiem w razie przedstawienia przez stronę powodową konkretnych dowodów na okoliczność istnienia i wysokości wierzytelności, biorący pożyczkę powinien wykazać wykonanie swego świadczenia w postaci zwrotu tej samej ilości pieniędzy albo tej samej ilości rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Wówczas bowiem konkretyzuje się w stosunku do pozwanego ciężar dowodowy wynikający z treściart. 6 k.c., którego procesowym odpowiednikiem jestart. 232 k.p.c.Dlatego też powód już w pozwie powinien przedstawić dowody wskazujące na zasadność i wysokość dochodzonej należności, umożliwiając stronie pozwanej ich weryfikację i odniesienie się do nich stosownie do stanu sprawy. Natomiast z uwagi na fakt, że powód posługiwał się standardowym formularzem umowy pożyczki, to powinien również wykazać, że warunki umowy, które stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary i powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, były indywidualnie negocjowane, jak również, że konsument miał wpływu na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej oraz, że przy zawarciu umowy z konsumentem powód - przedsiębiorca - prawidłowo wykonał ciążące na nim obowiązki informacyjne. Należy jednak przy tym podkreślić, że sam fakt, iż niektóre aspekty warunku lub jeden szczególny warunek były negocjowane indywidualnie, nie wyłącza stosowania niniejszego artykułu do pozostałej części umowy, pod warunkiem, że ogólna ocena umowy wskazuje na to, iż została ona sporządzona w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Badanie powyższych okoliczności ma istotne znaczenie także z uwagi na treść art. 6 ust. 1Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich, który stanowi, że na mocy prawa krajowego nieuczciwe warunki w umowach zawieranych przez sprzedawców lub dostawców z konsumentami nie będą wiążące dla konsumenta, a umowa w pozostałej części będzie nadal obowiązywała strony, jeżeli jest to możliwe po wyłączeniu z niej nieuczciwych warunków, jak również treściart. 3851k.c.według, którego postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Przepis ten reguluje zatem kwestie związane z niedozwolonymi postanowieniami umownymi (które w literaturze przedmiotu zwane są także "klauzulami abuzywnymi", "postanowieniami nieuczciwymi", "postanowieniami niegodziwymi") oraz skutki wprowadzenia ich do umowy z udziałem konsumentów. Zatemratio legisprzepisuart. 3851k.c.jest ochrona konsumenta jako słabszego uczestnika obrotu w relacjach z przedsiębiorcą - profesjonalistą w danej dziedzinie. W judykaturze uznaje się, iż pod pojęciem działania wbrew dobrym obyczajom - przy kształtowaniu treści stosunku zobowiązaniowego - kryje się wprowadzanie do umowy klauzul, które godzą w równowagę kontraktową stron takiego stosunku, natomiast przez rażące naruszenie interesów konsumenta rozumie się nieusprawiedliwioną dysproporcję - na niekorzyść konsumenta - praw i obowiązków stron, wynikających z umowy(por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 13 lipca 2005 roku, I CK 832/04, Biul. SN 2005, Nr 11, poz. 13 oraz z dnia 3 lutego 2006 roku, I CK 297/05, Biul. SN 2006, nr 5-6, poz. 12, z dnia 27 października 2006 roku, I CSK 173/06,Lex nr 395247). Dlatego też dokonując oceny rzetelności określonego postanowienia umowy konsumenckiej należy zawsze rozważyć indywidualnie rozkład obciążeń, kosztów i ryzyka, jaki wiąże się z przyjętymi rozwiązaniami oraz zbadać jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w sytuacji, w której postanowienie to nie zostałoby zastrzeżone, pamiętając jednocześnie podczas dokonywania kontroli o tym, że każdorazowo istotny jest charakter stosunku prawnego regulowanego umową, który w konkretnej sytuacji może usprawiedliwiać zastosowaną konstrukcję i odejście do typowych reguł wyznaczonych przepisami dyspozytywnymi. Podkreślenia wymaga również, że zgodnie z przyjętą linią orzecznictwa, którą Sąd w niniejszym składzie w pełni podziela, oceny nieuczciwego charakteru postanowienia wzorca umownego w ramach kontroli abstrakcyjnej, pod kątem przesłanek określonych wart. 3851§ 1 kc, dokonać można za pomocą tzw. testu przyzwoitości(por. orzeczenia Sądu Najwyższego z 19 marca 2007 roku, III SK 21/06, z 29 sierpnia 2013 r., I CSK 660/12). Polega to na zbadaniu, czy oceniane postanowienie wzorca jest sprzeczne z ogólnym wzorcem zachowań przedsiębiorców wobec konsumentów, jaki należy zrekonstruować w warunkach gospodarki wolnorynkowej oraz jak wyglądałyby prawa lub obowiązki konsumenta w braku takiej klauzuli. Jeżeli konsument, na podstawie ogólnych przepisów byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnego postanowienia wzorca nie było, przyjmuje się, że ma ono charakter nieuczciwy. Ponadto umowa jest sprzeczna z dobrymi obyczajami, jeśli wykracza przeciw uznanym w społeczeństwie zasadom moralnym lub przyjętej w obrocie uczciwości, natomiast przedsiębiorca będzie działać nieuczciwie, tj. wbrew dobrym obyczajom, gdy sporządzone przez niego klauzule umowne będą godzić w równowagę stosunku prawnego(por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 26 kwietnia 2013 roku, VI ACa 1571/12 LEX nr 1339417). Wprawdzie w toku procesu pozwany –K. K.– nie podjął obrony, w szczególności nie wypowiedział się co do okoliczności związanych z zawarciem umowy, a mianowicie aby miał wpływ na jej treść, w szczególności aby powód negocjował z nim jakiekolwiek postanowienia zobowiązania. Jednakże w ocenie Sądu, biorąc pod uwagę powyższe rozważania, nie można uznać, że treść łączącej strony umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku była faktycznie negocjowana przez strony, czy też aby pozwany miał jakikolwiek wpływ na treść postanowień zobowiązania, za wyjątkiem wysokości kwoty udzielonej pożyczki. Niewątpliwym bowiem jest, że to na stronie powodowej spoczywał ciężar wykazania, że warunki umowy, w szczególności te, które stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary i powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, były indywidualnie negocjowane, jak również, że konsument miał wpływ na ich treść, zwłaszcza jeśli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej oraz, że przy zawarciu umowy z konsumentem powód - przedsiębiorca - prawidłowo wykonał ciążące na nim obowiązki informacyjne. Powód, w toku niniejszego procesu, nie wypowiedział się co do powyższych okoliczności, jak również nie zaoferował żadnego materiału dowodowego, z którego w sposób nie budzący wątpliwości wynikałoby, że ustalał indywidualnie treść umowy pożyczki z pozwanym, zwłaszcza w części dotyczącej dodatkowych kosztów związanych z udzieleniem pożyczki, a mianowicie w zakresie wynagrodzenia prowizyjnego w wysokości 3.271,00 złotych oraz wynagrodzenia z tytułu przyznania(...)w wysokości 600,00 złotych, co do których Sąd powziął wątpliwości pod kątem ich uczciwości, jak również dopełnienia przez powoda obowiązku informacyjnego w tym zakresie. Zatem, Sąd biorąc pod uwagę okoliczności sprawy, uznał te okoliczności za przyznane w trybieart. 230 kpc. Natomiast analiza postanowień stosunku prawnego z dnia 21 maja 2019 roku w zakresie tych dodatkowych kosztów związanych z udzieleniem pożyczki, a mianowicie wynagrodzenia prowizyjnego ustalonego w wysokości 3.271,00 złotych oraz wynagrodzenia z tytułu(...)w wysokości 600,00 złotych, w ocenie Sądu, prowadzi do wniosku, że są to warunki nieuczciwe w myśl art. 3Dyrektywy Rady 93/13/EWGoraz art. 6 ust. 1Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckichalbowiem z materiału dowodowego absolutnie nie wynika aby postanowienia te zostały wynegocjowane indywidualnie pomiędzy stornami, ale również dlatego, że stoją one w sprzeczności z wymogami dobrej wiary oraz powodują znaczącą nierównowagę wynikającą z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Ponadto, w ocenie Sądu, postanowienia te kształtują prawa i obowiązki pozwanego – konsumenta –K. K.- w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszają jego interesy, z uwagi na wysokość tych opłat w stosunku do faktycznie udzielonej pozwanemu do dyspozycji kwoty tytułem pożyczki, co powoduje, że stanowią one również klauzule niedozwolone - abuzywne w rozumieniuart. 3851k.c. Niewątpliwym bowiem jest, że wynagrodzenie prowizyjne i wynagrodzenie z tytułu(...)stanowią łącznie prawie 99% kwoty faktycznie udostępnionej pozwanemu do dyspozycji z tytułu umowy pożyczki. W konsekwencji spowodowało, że pozwanyK. K.na podstawie tej umowy pożyczki otrzymał do dyspozycji kwotę 4.000,00 złotych i już w momencie otrzymania tej kwoty, zaciągnął zadłużenie na kwotę 9.060,00 złotych. Zatem, w ocenie Sądu, pożyczkodawca podejmując decyzję o udzieleniu pożyczki pozwanemu, jednocześnie zdecydował o poniesieniu ryzyka z tego tytułu, którego to ryzyka nie miał prawa przenieść na pozwanegoK. K.. Ponadto obciążenie pożyczkobiorcy dodatkowymi opłatami, związanymi ze zwiększonym ryzykiem, w wysokości zbliżonej do kwoty faktycznie przekazanej pozwanemu tytułem pożyczki nie znajduje uzasadnienia ani w kosztach prowadzonej przeciętnej działalności gospodarczej, ani w kosztach zawierania umowy pożyczki. Istotnym jest również, że powód jako profesjonalista pożyczkodawca, nie może korzystać z ewentualnej nieświadomości, braku wiedzy osób zaciągających pożyczki, których nieświadomość pragnie wykorzystać i na podstawie tego dochodzić rażąco wygórowanych kwot obsługi tego zadłużenia czy w ogóle samych kosztów udzielenia pożyczki, które pozostają w całkowitym oderwaniu od samej kwoty kapitału pożyczki. Nie bez znaczenia jest również okoliczność, że powód w toku niniejszego procesu, nie wykazał sposobu ustalenia wynagrodzenia prowizyjnego, które stanowi ponad 82% faktycznie udzielonej pozwanemu do dyspozycji kwoty pożyczki. Ponadto, zdaniem Sądu, nawet gdyby przyjąć, że postanowienie umowy w zakresie wynagrodzenia prowizyjnego byłoby wiążące, to brak jest podstaw do uwzględnienia żądania powoda w całości. Niewątpliwym bowiem jest, że powód nie udostępnił fizycznie tej kwoty pozwanej, jak również doszło do wcześniejszego rozwiązania umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku na skutek wypowiedzenia. Odnosząc się natomiast do kwestii wynagrodzenia z tytułu(...), to zdaniem Sądu, również w tym przypadku, powód nie wykazał sposobu ustalenia tego wynagrodzenia. Ponadto z treści postanowienia umowy wynika, że nastąpiło to na wniosek pożyczkobiorcy, natomiast powód w toku niniejszego procesu nie wykazał aby strona pozwana złożyła w tym zakresie jakikolwiek wniosek czy oświadczenie, jak również jaka była treść tego wniosku. Ponadto powód nie wykazał w toku niniejszego procesu aby poinformował pozwanego o sposobie ustalenia wysokości wynagrodzenia z tego tytułu. Wprawdzie treśćart. 3531k.c., pozwala stronom zawierającym umowę ułożyć stosunek prawny według swego uznania. Jednakże ta swoboda umów nie pozostaje całkowicie dowolna i podlega ona ograniczeniom, a mianowicie treść i cel tego stosunku zobowiązaniowego nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Tymczasem wskazane zapisy postanowień umowy, w ocenie Sądu, są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i kształtują obowiązki drugiej strony umowy (pożyczkobiorcy – pozwanej) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, albowiem określone przez stronę powodową koszty, zdaniem Sądu, nie mają jakiegokolwiek uzasadnienia i powiązania ekonomicznego z rzeczywiście poniesionymi kosztami. Nie oznacza to, że Sąd kwestionuje uprawnienia strony powodowej, jako pożyczkodawcy, do pobierania od pozwanej – jako klienta – pewnych dodatkowych opłat. Jednakże, zdaniem Sądu, opłaty takie winny być ustalone na rozsądnym poziomie i nie mogą godzić w interesy konsumenta. Oznacza to, że zakres kosztów związanych z wynagrodzeniem prowizyjnym i wynagrodzeniem z tytułu(...), determinujący ich wysokość, powinien zostać przedstawiony w pozwie w taki sposób, aby w świetle doświadczenia życiowego oraz logiki nie budzić żadnych wątpliwość. Pobierane opłaty nie mogą bowiem stanowić kary. Powyższe okoliczności, w ocenie Sądu, jednoznacznie świadczą natomiast o tym, że powód wykorzystując swoją pozycję profesjonalisty, ukształtował wzorzec umowy, na który zresztą strona pozwana nie miała żadnego wpływu, w taki sposób, że wprowadził do niego konstrukcję prawną, która prowadzi do pokrzywdzenia jednej ze stron stosunku prawnego, w tym wypadku konsumenta. Istotnym jest również, że na gruncie przepisów ustawy o kredycie konsumenckim, możliwe jest obciążenia konsumenta kosztami związanymi z udzieleniem pożyczki. kwestia ta uregulowana jest w treści art. 5 pkt 6 cytowanej ustawy, który stanowi, że na całkowity koszt kredytu składają się wszelkie koszty, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, w szczególności między innymi, prowizje, opłaty czy też koszty usług dodatkowych. Należy jednak zauważyć, że sama dopuszczalność obciążenia pożyczkobiorcy tymi dodatkowymi opłatami nie oznacza, że mogą być one ustalona przez pożyczkodawcę w sposób dowolny, całkowicie oderwany od kosztów jakie faktycznie poniósł w związku z udzieleniem konsumentowi pożyczki. Dlatego też tymi dodatkowymi kosztami czy to w postaci wynagrodzenia prowizyjnego, czy też dodatkowymi usługami, jakimi pożyczkodawca może obciążyć pożyczkobiorcę, może być wyłącznie taka prowizja lub koszty dodatkowych usług, które służą pokryciu rzeczywistych kosztów poniesionych przez pożyczkodawcę. Nie może mieć bowiem miejsca przypadek, w którym konsument zostaje obciążony nadmiernymi, a wręcz nawet rażąco wygórowanymi kosztami, nijak nieprzystającymi do rzeczywistych wydatków ponoszonych w tym zakresie. Istotnym jest również, że pożyczkodawca w przypadku naliczenia tych dodatkowych opłat lub prowizji, zgodnie z treściąart. 6 k.c.iart. 232 k.p.c., jest obowiązany wykazać zasadność ich pobrania w naliczonej przezeń wysokości. Winien w związku z tym wskazać czytelne kryteria jakie legły u podstaw obliczenia tych dodatkowych usług i prowizji, ze wskazaniem w szczególności jakie czynności kosztochłonne musiały zostać podjęte w związku z czynnością, za którą pobierana jest opłata. W ocenie Sądu, analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego, jednoznacznie świadczy o tym, że przy zawarciu umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku, strona powodowa arbitralnie narzuciła pozwanemu zawyżony taryfikator opłat, kierując się w tej sferze wyłącznie własnym partykularnym interesem, albowiem nie wykazała zasadności naliczenia tych opłat w wysokości wskazanej w umowie pożyczki. Tym samym wprowadzenie przez stronę powodową opłat na wskazanym poziomie godziło w dobre obyczaje i uczciwe praktyki kupieckie oraz naruszało interes pozwanego jako konsumenta w sposób rażący. Wprawdzie ustawodawca w treść art. 36a ust. 1 i 2ustawy o kredycie konsumenckimuregulował maksymalną wysokość pozaodsetkowych kosztów kredytu, jednakże definicji tych kosztów kredytu nie sposób interpretować w oderwaniu od definicji całkowitego kosztu kredytu, która została zaczerpnięta z art. 3 lit. g dyrektywy 2008/48/WE. Zgodnie bowiem z dyrektywą 2008/48/WE "całkowity koszt kredytu ponoszony przez konsumenta" oznacza wszystkie koszty łącznie z odsetkami, prowizjami, podatkami oraz wszelkimi innymi opłatami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt, które to koszty znane są kredytodawcy, z wyjątkiem kosztów notarialnych. W świetle tej definicji należy zatem rozumieć pojęcie pozaodsetkowych kosztów kredytu, które nie jest terminem znanym dyrektywie 2008/48/WE.P.koszty kredytu powinny więc oznaczać wszelkie opłaty niebędące odsetkami, które konsument jest zobowiązany ponieść w związku z umową o kredyt konsumencki, a ponadto znane są kredytodawcy, a ich poniesienie jest konieczne (niezbędne) do uzyskania kredytu lub do uzyskania kredytu na oferowanych warunkach. W konsekwencji pozaodsetkowe koszty kredytu nie mogą obejmować kosztów i opłat z tytułu nieterminowej spłaty kredytu konsumenckiego (np. opłat windykacyjnych), takie opłaty i ich wysokość nie są bowiem znane kredytodawcy w chwili udzielenia kredytu. Jedynie taka interpretacja definicji pozaodsetkowych kosztów kredytu pozwala na osiągnięcie pewnej spójności co do znaczenia poszczególnych pojęć ustawy dotyczących kosztów kredytu konsumenckiego (tymi pojęciami są następujące definicje: pozaodsetkowe koszty kredytu, całkowity koszt kredytu, całkowita kwota kredytu i całkowita kwota do zapłaty przez konsumenta). W konsekwencji suma pozaodsetkowych kosztów kredytu oraz odsetek powinna być równa całkowitemu kosztowi kredytu, z tym jednakże zastrzeżeniem, że pozaodsetkowy koszt kredytu obejmuje także opłaty notarialne, podczas gdy opłat tych nie wlicza się do całkowitego kosztu kredytu. Dodatkowo ustawodawca wyraźnie zaznacza, że kredytodawcy nie należą się pozaodsetkowe koszty kredytu w wysokości przekraczającej limit ustalony w oparciu o wzór wskazany w ust. 1 lub przekraczającej całkowitą kwotę kredytu. Artykuł 36a wyznacza maksymalny poziom pozaodsetkowych kosztów kredytu, które kredytodawca może naliczyć konsumentowi, któremu udziela kredytu konsumenckiego. W przedmiotowej sprawie pozaodsetkowe koszty pożyczki określone w umowie mieszczą się w limicie określonym w art. 36a ukk, jednakże nie wyłącza to możliwości ich prawnej analizy także przez pryzmat innych norm prawa cywilnego, w szczególnościart. 3851§ 1 k.c.Istotnym jest bowiem, że celem regulacji określonych w ustawie o kredycie konsumenckim jest ochrona konsumentów przed nadmiernym obciążaniem ich kosztami udzielonych kredytów, a nie przyznawanie pożyczkodawcy uprawnienia do naliczania opłat w maksymalnej przewidzianej przez tą ustawę wysokości bez względu na to czy poniósł on jakiekolwiek koszty związane z zawarciem umowy pożyczki. Zasadność obciążenia pożyczkobiorcy taką opłatą musi być bowiem każdorazowo podyktowana ściśle określonymi kosztami i względami związanymi z procesem zawarcia konkretnej umowy pożyczki, na przykład wysokością kosztów utrzymania biura w którym została zawarta, kosztami dojazdu do klienta, itp.(por. wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 27 września 2017 roku, sygn. akt II Ca 1122/17, wyrok Sądu Okręgowego w Piotrkowie Trybunalskim z dnia 2 lutego 2018 r. sygn. akt II Ca 43/18, wyrok Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 31 stycznia 2019 roku, I Ca 30/19, wyrok Sądu Okręgowego w Łodzi z dnia 10 lipca 2019 roku, III Ca 630/19, wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 7 lutego 2019 roku, III Ca 1426/18). Zatem, skoro Sąd uznał, że postanowienia umowne, które dotyczą wynagrodzenia prowizyjnego i wynagrodzenia z tytułu(...)w świetleart. 3851§ 1 k.c.są niedozwolonymi klauzulami umownymi, to nie ma znaczenia, że mieszczą się one w granicach pozakodeksowych kosztów kredytu. Analiza treści postanowień umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku prowadzi również do wniosku, że brak zapisów dotyczących wynagrodzenia prowizyjnego i wynagrodzenia z tytułu(...)w przedmiotowej umowie spowodowałaby, że konsument, na podstawie ogólnych przepisów byłby w lepszej sytuacji, gdyby konkretnych postanowień wzorca nie było. W konsekwencji należy przyjąć, że postanowienia te mają charakter nieuczciwy i nie wiążą pozwanegoK. K.. Wobec powyższego, skoro postanowienia umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku wiążą pozwanego w zakresie kwoty faktycznie udostępnionej pozwanemu pożyczki w wysokości 4.000,00 złotych, odsetek umownych oraz opłaty przygotowawczej w wysokości 129,00 złotych, to Sądu powziął wątpliwości co do wysokości dochodzonego roszczenia, jak również zasadności wypowiedzenia umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku. Wprawdzie z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że powód w dniu 2 września 2020 roku sporządził pismo zawierające oświadczenie o wypowiedzeniu umowy pożyczki wraz z wezwaniem do wykupu weksla adresowane do pozwanegoK. K., nie wykazał on jednak aby pismo to zostało skutecznie doręczone pozwanemu, albowiem nie przedłożył on dowodu doręczenia tej korespondencji do pozwanego. Ponadto należy zauważyć, że z treści postanowienia umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku wynika, że pożyczkodawca mógł wypowiedzieć umowę, w przypadku gdy opóźnienie w płatności kwoty równej jednej racie przekroczy 30 dni, po uprzednim wezwaniu pożyczkobiorcy do zapłaty zaległości w terminie 7 dni od daty otrzymania wezwania, wówczas pożyczkodawca może wezwać pożyczkobiorcę do zapłaty na piśmie na adres pożyczkobiorcy, wskazany we wniosku kredytowym lub na inny adres wskazany przez pożyczkobiorcę. Przy czym pożyczkodawca zobowiązany był do zachowania 30 dniowego okresu wypowiedzenia warunków umowy. Analiza pisma z dnia 2 września 2020 roku zatytułowana „wypowiedzenie umowy pożyczki wraz z wezwaniem do wykupu weksla” prowadzi do wniosku, że powód nie dopełnił obowiązku wynikającego z treści umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku. Przede wszystkim powód nie zachował terminów wskazanych w treści umowy. Dlatego też Sąd powziął wątpliwości co do faktycznej daty wymagalności dochodzonego roszczenia, a w konsekwencji czy powód miał podstawy do dochodzenia zaległego roszczenia wynikającego z umowy pożyczki w całości. Istotnym jest również, że powód nie wskazał zarówno w uzasadnieniu pozwu oraz nie zaoferował żadnego materiału dowodowego, z którego wynikałoby w jakich terminach i w jakiej wysokości pozwany uiszczał kwoty na poczet zobowiązania przed wystawieniem weksla. Skoro bowiem całkowita kwota do zapłaty wynosiła 9.060,00 złotych, natomiast powód dochodzi kwoty 5.314,55 złotych, to z tego wynika, że pozwany na poczet zobowiązania uiścił kwotę 3.745,45 złotych. Brak przedstawienia takiego zestawienia spłat uniemożliwił zatem Sądowi nie tylko weryfikację w zakresie wymagalności roszczenia, ale przede wszystkim wysokość dochodzonego zobowiązania. Miało to o tyle istotne znaczenie, że w toku niniejszego procesu, Sąd uznał, że postanowienia umowy pożyczki z dnia 21 maja 2019 roku w zakresie wynagrodzenia prowizyjnego i wynagrodzenia z tytułu(...)nie wiążą konsumenta – pozwanego. Powód nie przedłożył natomiast żadnego zestawienia rat uiszczanych na poczet zobowiązania, jak również nie wskazał w uzasadnieniu pozwu aby takie wpłaty były w ogóle dokonywane, w jakich okresach i na poczet czego były zaliczane. Niewątpliwym natomiast jest, że zgodnie z treściąart. 6 kc, to na powodzie spoczywał obowiązek wykazania nie tylko zasadności, ale i wysokości dochodzonego roszczenia. Wobec powyższego, skoro powód w toku niniejszego procesu nie wykazał zarówno zasadności, jak i wysokości dochodzonego roszczenia, to Sąd oddalił powództwo w całości, o czym orzekł jak w sentencji wyroku.
```yaml court_name: Sąd Rejonowy w Człuchowie date: '2021-03-12' department_name: I Wydział Cywilny judges: - sędzia Sylwia Piasecka legal_bases: - art. 483 § 1 k.c. - art. 232 zd. 2 k.p.c. - 'art. 10 ' recorder: p.o. protokolanta sądowego Agnieszka Wysmyk signature: I C 621/20 ```
151010000000503_I_Ca_000391_2011_Uz_2013-06-12_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. akt I Ca 391/11WYROKW IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJDnia 12 czerwca 2013 r.Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilnyw składzie następującym:Przewodniczący: SSO Aleksandra Ratkowska /spr./Sędziowie: SO Dorota TwardowskaSO Arkadiusz KutaProtokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewskapo rozpoznaniu w dniu 29 maja 2013 r. w Elbląguna rozprawiesprawy z powództwaB. S.iI. S.przeciwko(...) Spółce AkcyjnejwG.o nakazanie i zapłatęna skutek apelacji pozwanegood wyroku Sądu Rejonowego w Ostródziez dnia 28 września 2011 r., sygn. akt I C 273/081. zmienia zaskarżony wyrok :a/ w części uwzględniającej powództwo o nakazanie (pkt I) i w tym zakresie powództwo oddala;b/ w części orzekającej o kosztach procesu (pkt V) i nie obciąża powodów kosztami procesu;c/ w części rozstrzygającej o kosztach sądowych (pkt VI) i nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Ostródzie od powodów kwoty po 1.170,39 zł (jeden tysiąc sto siedemdziesiąt złotych trzydzieści dziewięć groszy) i od pozwanej kwotę 231,50 zł (dwieście trzydzieści jeden złotych pięćdziesiąt groszy) tytułem nieuiszczonych wydatków;2. oddala apelację w pozostałym zakresie;3. nie obciąża powodów kosztami procesu za drugą instancję.Sygn.akt I Ca 391/11UZASADNIENIE B. S.iI. S., po ostatecznym ukształtowaniu żądania, domagali się nakazania pozwanemu(...) Spółce AkcyjnejwG.usunięcia z należącej do nich nieruchomości położonej wT., gminieO., nadziałce ewidencyjnej o numerze (...), stacji transformatorowej należącej do pozwanego oraz zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kwoty 2.501,58 zł z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z nieruchomości powodów w zakresie powierzchni 67 m(( 2))w okresie od 01 października 1998 roku do 11 stycznia 2008 roku i w zakresie powierzchni 20 m(( 2))w okresie od 12 stycznia 2008 roku do 31 października 2008 roku z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a także zasądzenia kosztów procesu.Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie zwrotu kosztów procesu.Sąd Rejonowy wO.wyrokiem z dnia 28 września 2011r. nakazał pozwanej(...) Spółce Akcyjnejz siedzibą wG., aby z terenu zabudowanej nieruchomości położonej wT., gminaO., nadziałce ewidencyjnej nr (...), dla której w Sądzie Rejonowym wO.urządzona jestksięga wieczysta o numerze (...)(przed migracją), której współwłaścicielami są powodowieB. S.iI. S., usunęła stację transformatorową(...)w terminie 12 miesięcy od uprawomocnienia się wyroku (pkt I); zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 1.238,08 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 31 października (pkt II); oddalił powództwo w pozostałej części (pkt III); umorzył postępowanie w zakresie cofniętego powództwa o zapłatę kwoty 37.698,42 zł (pkt IV); zasądził od pozwanego na rzecz każdego z powodów kwoty po 1.149,20 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt V) i nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego wO.kwotę 1.072,28 zł tytułem kosztów sądowych.Wyrok zapadł na podstawie następujących ustaleń, wniosków i przepisów prawa:Powodowie są współwłaścicielami na zasadzie wspólności ustawowej udziału wynoszącego 251/256 w prawie własności zabudowanej budynkiem mieszkalnym nieruchomości położonej wT., gminieO., nadziałce ewidencyjnej o numerze (...), wydzielonej zdziałki nr (...), dla której w Sądzie Rejonowym wO.urządzona jestksięga wieczysta o numerze (...), pozostały udział wynoszący 5/256 należy do majątku osobistego powódkiB. S.. Nieruchomość nadziałce ewidencyjnej o numerze (...)powstała z podziału nieruchomości stanowiącej pierwotnie jednądziałkę ewidencyjną o numerze (...). Nadziałce (...)powodowie wybudowali w ostatnich latach budynek mieszkalny, w którym obecnie zamieszkują.Na terenie nieruchomości nadziałce (...)znajduje się stacja transformatorowa typu STSa 20/250 posadowiona na czterech słupach żelbetonowych, która usytuowana jest przy granicy tej nieruchomości z nieruchomością nadziałce (...)i w odległości 5 metrów od budynku mieszkalnego powodów, a 4 metry od tarasu tego budynku. Miejsce, w którym stacja jest ulokowana, stanowi ogródek przydomowy położony między tarasem budynku a płotem na granicy nieruchomości.(...)ta została wzniesiona przez poprzednika prawnego pozwanego w sierpniu 1980 roku, podczas przeprowadzania modernizacji sieci energetycznej we wsiT.. Od stacji poprowadzone zostały linie energetyczne prowadzące w stronę nieruchomości na działce ewidencyjnej o numerze nr(...). Przed budową, w jej trakcie, jak również po jej zakończeniu, poprzednik prawny pozwanego nie uzyskał zgody właścicieli nieruchomości nadziałce ewidencyjnej o numerze (...)na jej wybudowanie, nie wypłacił im też w zamian za wybudowanie stacji żadnego odszkodowania.(...)trafo i przewody na działce uczestników podłączone są do sieci pozwanego. Główny punkt zasilania dla RejonuO.położony jest wS.nadziałkach nr (...), dla których prowadzona jestksięga wieczysta o numerze (...).Prawomocnym postanowieniem z dnia 10 października 2007 roku w sprawie I Ns(...)Sąd Rejonowy wO.stwierdził, że poprzednik prawny pozwanego nabył przez zasiedzenie z dniem 30 stycznia 1988 roku służebność gruntową polegającą na prawie utrzymywania na nieruchomości położonej wT.nadziałce ewidencyjnej o numerze (...)linii elektrycznej niskiego napięcia wraz z podtrzymującym ją słupem wzdłuż drogi, w pasiedziałki o numerze (...)graniczącym z drogą, pomiędzy granicamidziałki o numerze (...)zdziałką o numerze (...)z jednej strony i zdziałką o numerze (...)z drugiej strony, natomiast oddalił wniosek pozwanego o stwierdzenie nabycia służebności gruntowej w zakresie stacji transformatorowej uznając, że posiadanie tej służebności przez pozwanego nie wypełnia okresu niezbędnego dla stwierdzenia zasiedzenia.Hałas wydzielany przez stację transformatorową nie przekracza dopuszczalnej normy, lecz jest słyszalny w odległości do 3 metrów od stacji przez całą dobę. Poziom emitowanego przez stację pola elektroenergetycznego jest poniżej dopuszczalnych norm i nie stanowi ono zagrożenia dla powodów.(...)ochronna wokół stacji transformatorowej wraz powierzchnią, którą ona zajmuje wynosi 44 m2.Koszt usunięcia stacji z nieruchomości powodów i przeniesienia jej w inne dogodne miejsce wynosi około 30.000,- zł, a niezbędny okres na wykonanie prac w tym zakresie jest zbliżony do roku.Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie przez pozwanego z nieruchomości powodów w okresie od listopada 1998 roku do 11 stycznia 2008 roku w zakresie powierzchni 44 m2stanowiących strefę ochronną stacji transformatorowej wynosi 2.343,07 zł, a za okres od 12 stycznia 2008 roku do 31 października 2008 roku liczonej tylko dla powierzchni 20 m2(ograniczenie żądania przez powodów) wynosi 133,10 zł.W ustalonym w oparciu od dowody z dokumentów i opinie biegłych, nie kwestionowanym przez strony, stanie faktycznym powództwo zasługiwało na uwzględnienie za wyjątkiem niewielkiej części roszczenia o zapłatę, w zakresie którego powództwo zostało oddalone.Żądanie nakazania usunięcia z nieruchomości powodów stacji transformatorowej ma związek z zakończonym postępowaniem w sprawie I Ns(...), w którym sąd oddalił wniosek pozwanego w tej sprawie o stwierdzenie nabycia służebności gruntowej obejmującej teren, na którym usytuowana jest ta stacja w drodze zasiedzenia.Brak stwierdzenia nabycia przez pozwanego w drodze zasiedzenia służebności gruntowej obejmującej stację transformatorową, przy jednoczesnym, nie kwestionowanym w tej sprawie a wynikającym wprost z ustaleń sądu w postępowaniu w sprawie I Ns(...), braku uprawnienia pozwanego do władania nieruchomością powodów na podstawie wyrażonej przez nich bądź ich poprzedników prawnych zgody, prowadziły do wniosku, że powodowie mogą słusznie żądać usunięcia przez pozwanego stacji transformatorowej z terenu ich nieruchomości.Kwestia zgody właściciela nieruchomości na przeprowadzenie sieci elektroenergetycznej została wprowadzona dopiero wustawie z dnia 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości(jedn. tekst: Dz. U. z 1991 r. Nr 30, poz. 127 ze zm. - dalej: "u.g.g."). Stosownie do art. 70 ust. 1 tej ustawy, przed przystąpieniem do prac należało w drodze negocjacji wyjednać zgodę właściciela gruntu na ich przeprowadzenie. Brak takiej zgody, według art. 73 u.g.g., otwierał możliwość uzyskania stosownego zezwolenia rejonowego organu rządowej administracji ogólnej. Wcześniej obowiązująca ustawa z dnia 6 lipca 1950 roku o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli (jedn. tekst: Dz. U. z 1954 r. Nr 32, poz. 185) nie zawierała uregulowań odnoszących się do następstw usytuowania na cudzym gruncie urządzeń obniżających jego walory użytkowe, w tym w ogóle nie wprowadzała obowiązku uzyskania zgody właściciela nieruchomości. W myśl art. 4 ustawy, osoby mające odpowiednie upoważnienie właściwego zjednoczenia energetycznego i wykonujące obowiązki objęte zarządzeniem o powszechnej elektryfikacji, wyposażone zostały w prawo wstępu na posesje i do budynków, dokonywania tam oględzin i pomiarów oraz wykonywania robót i zakładania urządzeń bez jakichkolwiek warunków. Skutki takiej regulacji złagodziłaustawa z dnia 12 marca 1958 r.o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości (jedn. tekst: Dz. U. z 1974 r. Nr 10, poz. 654), która wart. 35ustanowiła szczególny tryb wywłaszczania nieruchomości w razie zakładania i przeprowadzania na nieruchomości m.in. przewodów służących do przesyłania elektryczności. W myśl tego przepisu organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogły za zezwoleniem naczelnika gminy, a miastach prezydenta lub naczelnika miasta zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach – zgodnie z zatwierdzoną lokalizacją szczegółową – przewody służące do przesyłania elektryczności, a także inne podziemne lub nadziemne urządzenia techniczne niezbędne do korzystania z tych przewodów. Osobom upoważnionym przez właściwy organ, instytucję lub przedsiębiorstwo państwowe przysługiwało prawo dostępu do tych przewodów i urządzeń w celu ich konserwacji. Regulacja przewidziana w tym przepisie została zastąpiona, co sąd wyżej wskazał, regulacją zawartą wart. 70 ustawy z 29 kwietnia 1985 roku o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, a ta zastąpiona obecnie obowiązującymart. 124 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Poza opisanym administracyjnym trybem uzyskania podstawy prawnej do władania nieruchomością na potrzeby przeprowadzenia sieci elektroenergetycznych istniała możliwość, na co sąd już wskazał, uzyskania zgody właściciela nieruchomości na ingerencję w jego prawo własności. Dopiero brak jego zgody uzasadniał wszczęcie postępowania administracyjnego w celu uzyskania prawa do władania cudzym gruntem (tak też SN w wyroku z 29 stycznia 2008 roku w sprawie IV CSK 410/07. w którym wskazał, że w sytuacji braku zgody właściciela jedynie ostateczna decyzja administracyjna wydana w trybieart. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomościuprawniała przedsiębiorstwo energetyki do prowadzenia prac opisanych w tym przepisie na terenie cudzych nieruchomości).Z podanych wyżej przepisów wynika zatem, że jedynie w okresie od wejścia w życie przepisów ustawy z dnia 6 lipca 1950 roku o powszechnej elektryfikacji wsi i osiedli do momentu wejścia w życie ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczenia nieruchomości, do nabycia uprawnień w celu wstępu na nieruchomość dla ułożenia sieci przesyłowej nie było wymagane uzyskanie decyzji administracyjnych przewidzianych następnie w art. 35 z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości u ustawy i później w art. 75 ust. 1 cytowanej ustawy z dnia 29 kwietnia 1985 roku, gdyż uprawnienia te wynikały z ogólnego aktu administracyjnego, jakim było zarządzenie terenowego organu administracji państwowej o właściwości ogólnej w sprawie prowadzenia na określonym terenie powszechnej elektryfikacji, wydane na podstawie art. 1 ust. 1 omawianej ustawy z 1950 roku. Stacja transformatorowa, której dotyczy powództwo w tej sprawie, została wzniesiona na terenie nieruchomości powodów w 1980 roku, a więc wymagana była zgoda właścicieli nieruchomości na jej usytuowanie na terenie nieruchomości bądź wszczęcie administracyjnego trybu uzyskania podstawy prawnej w tym celu, czego pozwany, jak wcześniej wskazano, zaniechał w odniesieniu do powodów i ich poprzedników prawnych.Pozwany jest zatem posiadaczem w złej wierze nieruchomości powodów w zakresie jaki odpowiada swym charakterem obecnie ustawowo uregulowanej służebności przesyłu.Przedsiębiorstwo energetyczne, które nie legitymuje się uprawnieniem do ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania urządzeń przesyłowych, korzysta z tej nieruchomości w złej wierze i zobowiązane jest do świadczenia wynagrodzenia na podstawieart. 225 k.c.(tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 listopada 2008 r. II CSK 346/08, nie publ.). Jednocześnie właściciel może, na podstawieart. 222 § 2 k.c., dochodzić ochrony jego prawa własności przed bezprawną ingerencją osób trzecich (roszczenie negatoryjne).Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 lutego 2004 r., III CK 32/03 (nie publ.) wyjaśnił, że jeżeli korzystanie przez zakład energetyczny z należących do niego urządzeń, zainstalowanych na cudzym gruncie, nie zostało uregulowane w pozwoleniu administracyjno-prawnym, wydawanym na podstawieart. 124 ustawy o gospodarce nieruchomościamilub na podstawie obowiązujących wcześniej aktów prawnych, to do roszczeń właściciela gruntu (użytkownika wieczystego) przeciwko zakładowi energetycznemu mają zastosowanie przepisykodeksu cywilnego.Zgodnie zart. 140 k.c.właściciel nieruchomości ma prawo do korzystania z niej zgodnie ze społeczno gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, a to uprawnia go między innymi do zabudowy swojej nieruchomości stosownie do własnych planów oraz w zgodzie z planem zagospodarowania przestrzennego.Wybudowana przez poprzednika prawnego pozwanego stacja transformatorowa na terenie nieruchomości powodów obecnie koliduje z nowo wybudowanym domem mieszkalnym, w którym powodowie zamieszkują. Z opinii biegłego sądowegoK. M.wynika, że słupy, na których opiera się stacja transformatorowa, położone są w odległości tylko 5 metrów od ściany budynku, a 4 metry na wprost od tarasu, który, jak powszechnie wiadomo, służy wypoczynkowi domowników. Bez wątpienia, na co wskazuje również biegły, takie usytuowanie stacji transformatorowej pomniejsza walory estetyczne działki i jej atrakcyjność, a wręcz niweczy funkcję rekreacyjną tej nieruchomości, a przecież temu w znacznie większym stopniu służy budownictwo jednorodzinne aniżeli wielorodzinne (bloki mieszkalne). Poza negatywnym efektem wizualnym, ze względu na usytuowanie stacji na terenie nieruchomości powodów, istotna jej część jest wyłączona z użytku ze względu nie tylko na powierzchnię zajmowaną przez słupy na której opiera się stacja, ale również ze względu na strefę ochronną wokół stacji o łącznej powierzchni 44 m2. Biorąc pod uwagę to, że stacja stoi w centralnym punkcie części ogrodowo-rekreacyjnej nieruchomości powodów, tym bardziej utrata istotnej części nieruchomości do korzystania jest niekorzystna dla powodów. Dodać do tego należy odczuwalny do 3 metrów wokół stacji, a więc słyszalny praktycznie przy korzystaniu z tarasu, choć nieznaczny, ale stale występujący hałas wydobywający się ze stacji transformatorowej. W rezultacie stwierdzić należy, że istnienie przedmiotowej stacji jest uciążliwością istotnego rodzaju, której znoszenie przez powodów nie znajduje dalszego uzasadnienia. Tym samym bezwzględne prawo właściciela do korzystania z przedmiotu swojego prawa jest zakłócone i nie może zostać w pełni zrealizowane. Do tego celu niezbędne jest uzyskanie ochrony prawnej poprzez nakazanie pozwanemu usunięcia przedmiotowej stacji, co, w ocenie sądu, znajduje usprawiedliwienie w powołanej wyżej normie zart. 222 § 2 k.c.Podniesiony przez pozwanego zarzut hamujący oparty na sprzeczności żądania powodów z zasadami współżycia społecznego uznać należało za chybiony. Interes społeczny związany z zaopatrywaniem społeczeństwa w energię elektryczną jest istotny i nie może być pomijany przy ocenie zasadności roszczeń negatoryjnych właściciela nieruchomości, na co zwrócono uwagę w orzecznictwie (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2010 roku w sprawie V CSK 239/09 i uzasadnienie uchwały z dnia 21 stycznia 2011 roku w sprawie III CZP 124/10). Dotyczy to szczególnie sytuacji faktycznych, w których uwzględnienie interesu właściciela nieruchomości prowadziłoby do pozbawienia dostaw energii elektrycznej czy innych mediów (ciepła, wody, odbioru nieczystości) znacznej ilości odbiorców, a jednocześnie koszt związany z usunięciem linii przesyłowych i ich wykonaniem w innym miejscu był niewspółmiernie wysoki w stosunku do skali ingerencji i jej oddziaływania w prawa właściciela nieruchomości. W tej sprawie nie mamy do czynienia jednakże z tego rodzaju sytuacją, a więc nie występuje przede wszystkim zagrożenie naruszenia interesów społeczności lokalnej w wyniku uwzględnienia żądania powodów, jak też koszty związane z usunięciem stacji transformatorowej nie są wysokie. Usunięcie stacji transformatorowej z nieruchomości powodów i przestawienie jej w inne miejsce, może się wiązać tylko z chwilowym zaprzestaniem dostaw energii elektrycznej niezbędnym z technologicznego punktu widzenia dla potrzeb wyłączenia i włączenia stacji. Z opinii biegłegoK. M.nie wynika, aby z tą czynnością wiązało się ryzyko dłuższego zaprzestania dostaw energii elektrycznej, pozwany również nie wskazywał, aby istniało takie ryzyko. Wymagany i przyznany w wyroku niezbędny okres dla pozwanego na usunięcie stacji wynoszący 12 miesięcy od dnia uprawomocnienia się wyroku związany jest z koniecznością przeprowadzenia odpowiednich procedur przetargowych i administracyjnych, a nie z długością prac elektro-budowlanych wiążących się z usunięciem stacji w inne miejsce. Również szacowany przez biegłego koszt usunięcia stacji i usytuowania jej w innym miejscu w wysokości około 30.000,- zł jest stosunkowo niewielki i z pewnością nie może być uznany za godzący w sposób istotny w interes majątkowy pozwanego.Bez wątpienia dalsze pozostawienie stacji transformatorowej na nieruchomości powodów stanowiłoby nieuzasadnione uprzywilejowanie interesu pozwanego kosztem interesu właściciela nieruchomości, który zgodnie zart. 140 k.c.ma prawo do korzystania ze swojej nieruchomości z wyłączeniem innych osób. Natomiast celowym i wystarczającym jest odroczenie terminu usunięcia stacji na okres 12 miesięcy, co gwarantuje pozwanemu niezbędny czas na podjęcie wymaganych prawem czynności z tym związanych.Z omówionych powodów, na podstawie przywołanych przepisów, orzeczono jak w pkt I wyroku.Żądanie zapłaty powodom kwoty 2.501,58 zł z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z nieruchomości powodów w zakresie powierzchni 67 m(( 2))w okresie od 01 października 1998 roku do 11 stycznia 2008 roku i w zakresie powierzchni 20 m(( 2))w okresie od 12 stycznia 2008 roku do 31 października 2008 roku, również zasługiwało na uwzględnienie w prawie całej wysokości, przy czym na taką ocenę tego żądania wpłynął fakt, iż powodowie ograniczyli to żądanie do kwoty odpowiadającej ustaleniom zawartym w opinii pisemnej biegłej sądowejE. K.. W orzecznictwie prezentowany jest pogląd (por. wyrok SN z 17 czerwca 2005 roku w sprawie III CK 685/04, LEX nr 277065), który sąd orzekający podziela w całości, według którego władztwo podmiotu eksploatującego gazociąg czy odpowiednio wodociąg (kanalizację czy linie energetyczne) odpowiada faktycznemu władztwu wynikającemu z prawa służebności, co pozwala uznać go za posiadacza służebności, do którego na podstawieart. 352 § 2 k.c.stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy, w tymart. 224 § 2-art. 225 k.c.(por. też postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2002 roku w sprawie III CZP 64/02). Następnie w najnowszym orzecznictwie dopuszcza się łączenie roszczeń uzupełniających, a więc zart. 224 § 2w zw. zart. 225 k.c.z roszczeniem negatoryjnym. Stanowisko to oparte jest na tezie, że zasada "nie łączenia" roszczenia negatoryjnego z roszczeniami uzupełniającymi doznaje "korekty" w przypadku posiadania służebności. Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 17 czerwca 2005 roku w sprawie III CZP 29/05 uznał z kolei, że właścicielowi nieruchomości przysługuje roszczenie o odpowiednie wynagrodzenie za korzystanie z niej przeciwko posiadaczowi służebności w złej wierze, niezależnie od zgłoszenia roszczenia określonego wart. 222 § 2 k.c.Roszczenia uzupełniające mogą więc być dochodzone zarówno łącznie z roszczeniem negatoryjnym, jak i niezależnie od takiego roszczenia. W związku z tym, przy ustaleniu, że władztwo pozwanego wobec nieruchomości powodów odpowiada władztwu wynikającemu z prawa służebności, a więc pozwany jest posiadaczem służebności w złej wierze, powodowie uprawnieni są do jednoczesnego dochodzenia roszczenia negatoryjnego, jak też roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie z ich nieruchomości przez pozwanego w okresie od wybudowania stacji transformatorowej do chwili obecnej w oparciu oart. 225 k.c.w zw. zart. 224 § 2 k.c.Jednakże w związku z podniesionym przez pozwanego zarzutem przedawnienia roszczenia za okres 10 lat wykraczający poza moment wniesienia pozwu, a więc 31 października 2008 roku (data stempla-koperta), żądanie zapłaty może dotyczyć najwcześniej listopada 1998 roku, zaś powodowie dochodzą zapłaty również za październik 1998 roku, stąd też roszczenie o zapłatę w tym zakresie podlegało oddaleniu. Zgodnie z wyliczeniami biegłych, powierzchnia zajmowana przez stację transformatorową i jej strefę ochronną wynosiła 44 m(( 2)), stąd też z taką powierzchnią powodowie mogliby wiązać żądanie zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie Powodowie dochodzili natomiast, co wynika wprost z uzasadnienia pozwu, zapłaty wynagrodzenia nie tylko za teren zajęty pod stację transformatorową, lecz również teren zajęty pod linię niskiego napięcia ze słupem wzdłuż drogi, wobec którego pozwany nabył służebność w drodze zasiedzenia z dniem 30 stycznia 1988 roku. Powierzchnia 67 m(( 2))wskazana w pozwie obejmuje właśnie teren pod linię niskiego napięcia ze słupem objętą zasiedzeniem oraz teren stacji transformatorowej, zaś powierzchnia 20 m(( 2))sam teren stacji transformatorowej. Takie wielkości, którymi posłużyli się powodowie, wynikają z ustaleń w sprawie I Ns(...), nadto powodowie żądanie zapłaty za cały teren 67 m(( 2))ograniczyli w czasie do 11 stycznia 2008 roku, a więc uprawomocnienia się postanowienia w sprawie I Ns(...), którym sąd stwierdził nabycie przez pozwanego służebności gruntowej przez zasiedzenie w zakresie linii niskiego napięcia wraz ze słupem. Żądanie zapłaty przez powodów za teren zajęty przez linię niskiego napięcia wraz ze słupem, wobec którego pozwany nabył służebność gruntową w drodze zasiedzenia, jest nieuprawnione od dnia nabycia tej służebności tj. 30 stycznia 1988 roku. Nabycie służebności w drodze zasiedzenia ma charakter pierwotny i tak, jak przy nabyciu w drodze zasiedzenia prawa własności nieruchomości, nie łączy się z obowiązkiem zapłaty wynagrodzenia za korzystanie ze służebności (analogicznie zapłaty ceny za prawo własności nieruchomości). Stąd też żądanie zapłaty wynagrodzenia za linię niskiego napięcia było bezzasadne.Jak wskazano wcześniej w roszczeniu o zapłatę wynagrodzenia mieściło się także żądanie zapłaty za teren zajęty pod stację transformatorową, który, jak wynika z ustaleń biegłych w tej sprawie, stanowi powierzchnię 44 m2, która mieści się w zakresie ograniczonym żądaniem, a więc 67 m2. Powodowie mają prawo do żądania zapłaty wynagrodzenia za teren zajęty pod stację, skoro, jak szeroko omówiono to wcześniej, korzystanie z tego terenu przez pozwanego jest nieuprawnione. W związku z podniesionym zarzutem przedawnienia przez pozwanego roszczenie to jest zasadne za okres od listopada 1998 roku (10 lat wstecz od momentu wniesienia pozwu w dniu 31 października 2008 roku) i dotyczy powierzchni 44 m2, a następnie powierzchni 20 m2w związku z ograniczeniem żądania przez powodów do tej powierzchni od dnia 12 stycznia 2008 roku do 31 października 2008 roku, czym sąd jest związany (art. 321 § 1 k.p.c.)Podstawą określenia wysokości należnego powodom wynagrodzenia były wiadomości specjalne biegłej sądowejE. K., która należne powodom wynagrodzenie odniosła – zgodnie z tezą dowodową – do czynszu, który powodowie uzyskaliby w przypadku najmu lub dzierżawy pasa gruntu zajętego przez stację transformatorową.Zgodnie z ustaleniami biegłej w pierwszej z jej opinii pisemnych ze stycznia 2010 roku należne powodom wynagrodzenie za okres do 11 stycznia 2008 roku wynosiło łącznie 2.259,72 zł, lecz należało od niego, jak wskazano wcześniej, z uwagi na upływ przedawnienia, odjąć wynagrodzenie za październik 1998 roku, co ostatecznie dawało kwotę 2.235,47 zł (2.259,72 zł – 24,25 zł). Następnie w opinii uzupełniającej z maja 2011 roku (k.151) biegła zaktualizowała wynagrodzenie za okres do 11 stycznia 2008 roku na moment sporządzenia opinii ustalając, że wynosiło ono 2.368,48 zł. W kwocie tej biegła ujęła jednak także październik 1998 roku. Stąd też stosując odpowiednie działanie matematyczne możliwe było, już bez pomocy biegłego, ustalenie zwaloryzowanego czynszu za miesiąc październik 1998 roku, który wyniósł 25,41 zł i odjąć go od ogólnej kwoty wynagrodzenia, co dało 2.343,07 zł wynagrodzenia za okres od listopada 1998 roku do 11 stycznia 2008 roku (2.368,48 zł – 25,41 zł). Do tej kwoty należało dodać kwotę 133,10 zł jako wynagrodzenie za okres od 12 stycznia 2008 roku do 31 października 2008 roku, co ostatecznie dało kwotę należnego powodom wynagrodzenia w wysokości 2.476,17 zł.Wskazaną kwotę, w oparciu o przepisy wyżej wskazane, sąd zasądził od pozwanego na rzecz powodów, przy czym z uwagi na podzielność tego świadczenia jako pieniężnego i brak podstaw do przyjęcia solidarności wierzycieli, na podstawieart. 379 § 1 k.c, podzielił je na dwie części w kwotach po 1.238,08 zł i zasądził na rzecz każdego z powodów.Sąd w punkcie III wyroku oddalił powództwo w pozostałej części, co dotyczyło omówionego oddalenia żądania zapłaty wynagrodzenia za miesiąc październik 1998 roku w związku z podniesionym przez pozwanego zarzutem przedawnienia.W związku z cofnięciem pozwu o zapłatę wynagrodzenia w części przewyższającej kwotę 2.501,58 zł i zrzeczeniem się roszczenia w tym zakresie przez powodów, na podstawieart. 203 § 1 k.p.c.w zw. zart. 355 § 1 k.p.c., sąd umorzył postępowanie w zakresie cofniętego pozwu o zapłatę kwoty 37.698,42 zł.O kosztach procesu sąd rozstrzygnął zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia określoną wart. 100 zd. 1 k.p.c.Powodowie ponieśli koszty procesu w łącznej wysokości 5.990,- zł, na co złożyła się opłata w kwocie 2010 zł (k.6), opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł (k.7), opłata od pozwu w zakresie żądania z punktu I w kwocie 63,- zł (k.23), zaliczka na wynagrodzenie biegłego w wysokości 750,- zł (k.61) i druga taka zaliczka w takiej samej wysokości (k.65) oraz wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w wysokości jednej stawki minimalnej w kwocie 2.400,- zł. Koszty poniesione przez pozwanego wyniosły 2.400,- zł i zawierały jedynie wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w wysokości jednej stawki minimalnej.Powodowie wygrali w całości pierwsze żądanie, a więc 50% ogólnego żądania oraz 6% z drugiego (liczy się wartość pierwotna roszczenia o zapłatę, a nie wysokość wynikająca z ograniczenia pozwu o zapłatę), czyli łącznie powództwo zostało uwzględnione w 56%. Powodowie powinni ponieść zatem 44 % poniesionych przez strony kosztów procesu, a pozwany 56%. Koszty poniesione przez obie strony wyniosły razem 8.390,- zł, a zatem powodowie powinni ponieść koszty w wysokości 3.691,60 zł, a ponieśli 5.990,- zł, a więc kwotę 2.298,40 zł pozwany winien zwrócić powodom z tytułu kosztów procesu, o czym sąd orzekł w punkcie V wyroku. Z uwagi na podzielność tego świadczenia i brak solidarności po stronie powodów, sąd kwotę tę podzielił na dwie równe części na rzecz każdego z powodów (art. 105 § 2 k.p.c.a contrario w zw. zart. 379 § 1 k.p.c.).W punkcie VI wyroku sąd nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa-Sądu Rejonowego w Ostródzie kwotę 1.072,28 zł tytułem kosztów sądowych w postaci wydatków na wynagrodzenie biegłych sądowych niepokrytych z zaliczek uiszczonych przez powodów. Koszty w tym zakresie wyniosły łącznie 2.572,28 zł, a suma zaliczek uiszczonych przez powodów wyniosła 1.500, zł. Stąd brakującą różnicę w wysokości 1.072,28 zł należało ściągnąć od pozwanego mając na względzie zastosowaną zasadę stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu według proporcji uwzględnionej części powództwa orazart. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(tekst jedn. Dz.U. z 2010r., Nr 90, poz. 594).Pozwany wniósł apelację od tego wyroku zaskarżając w punktach I, II, V i VI i zarzucił;1/ błąd w ustaleniach faktycznych, a w szczególności, iż:a/ w okolicznościach sprawy możliwe jest usunięcie przedmiotowego transformatora poza obszarprzedmiotowej działki oraz że nie zakłóci to w sposób znaczny dostaw energii elektrycznej dla mieszkańcówwsiT.,b/ praca transformatora i hałas przez niego emitowany zakłóca korzystanie przez powodów z budynku,a w szczególności tarasu,c/ koszt usunięcia transformatora wynosi 30.000 zł i jest to kwota nieznaczna;1/ naruszenie przepisów prawa materialnego przez błędną jego wykładnię lub oczywiście niewłaściwezastosowanie, a mianowicie przepisów:a/art.222§2 kcw zw. zart.5 kcpoprzez wyrażenie poglądu, iż żądanie powodów w zakresie usunięciaz ich nieruchomości transformatora nie wykracza poza granice wykonywania praw podmiotowych,b/art.224§1 kcw zw. zart.7 kcpoprzez pominięcie dobrej wiary pozwanego w posiadaniu służebności,c/art.225 kcw zw. zart.224§2 kcpoprzez wyrażenie poglądu, iż powodom należy się wynagrodzenie z tytułubezumownego korzystania przez pozwanego z nieruchomości;3/ naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicieprzepisów:a/art.233§1 kpcpoprzez naruszenie zasady swobodnej oceny dowodów i zastąpienie jej oceną dowolną,znajdującą wyraz w błędnym ustaleniu, iż brak jest przesłanek do zastosowania art.kcco dozakłócanie przez transformator korzystania z budynku powodów,b/art.177§1 pkt 1 kpcpoprzez niezawieszenie postępowania w sytuacji, gdy rozstrzygnięcie sprawy zależałood rozstrzygnięcia sprawy toczącej się przed Sądem Rejonowym wO.o ustanowieniesłużebności przesyłu,c/art.365§1 kpcw zw. zart.366 kpcpoprzez nieuwzględnienie w należytym stopniu zakresu w jakimpozwany nabył służebność gruntową przez zasiedzenie w sprawie I Ns(...),d/art.100 kpcpoprzez niewłaściwe zastosowanie i niewłaściwe rozdzielenie kosztów procesu przyniezrozumiałym przyjęciu, że powodowie wygrali sprawę w 56%,e/ art.113ust.1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych poprzez bezzasadne nakazanieściągnięcia od pozwanego kwoty 1.072,28 zł.W uzasadnieniu tych zarzutów skarżący podniósł, iż sporny transformator jest usytuowany w przebiegu linii, w związku z istnieniem której pozwany nabył przez zasiedzenie odpowiednią służebność gruntową, a zatem zmiana jego umiejscowienia będzie skutkowała zmianą przebiegu służebności. Rozwinięto argumentację odnośnie błędnych ustaleń, co do wpływu pracy urządzenia na możliwość korzystania przez powodów z ich nieruchomości oraz podkreślono, iż żądanie przeniesienia transformatora powinno zostać ocenione jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Odnośnie żądania zapłaty wywodzono, iż pozwany korzystał z nieruchomości powodów w związku z posadowieniem transformatora w granicach wykonywania służebności przesyłu, w związku z czym powinien zostać uznany za posiadacza w dobrej wierze.Podważano także prawidłowość rozliczenia kosztów procesu, wskazując, iż wadliwie przyjęte zostało, iż powodowie wygrali proces w 56%.Wskazując na te zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku Sądu pierwszej instancji w zakresie objętym apelacją i jego zmianę przez oddalenie powództwa w całości i obciążenie powodów kosztami postępowania w całości oraz zasądzenie od powodów na rzecz pozwanego kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku w części objętej apelacją i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu.Jednocześnie skarżący wniósł o zawieszenie postępowania do czasu prawomocnego zakończenia postępowania z wniosku pozwanego o ustanowienie służebności przesyłu, jakie zawisło przed Sądem Rejonowym w Ostródzie pod sygn. I Ns(...).Sąd Okręgowy zważył, co następuje:Apelacja pozwanego została uznana za częściowo uzasadnioną.W pierwszej kolejności wskazać należy, iż zasadnie domagał się skarżący zawieszenia postępowania w niniejszej sprawie w związku z toczącym się postępowaniem o ustanowienie służebności przesyła na jego rzecz. Sprawa i Ns(...)Sądu Rejonowego wO.z wniosku(...)Spółki Akcyjnej wG.złożonego w dniu 3 sierpnia 2011r. dotyczyła ustanowienia na rzecz wnioskodawcy na nieruchomości położonej wT.gminaO.oznaczonej jako działka gruntu(...), dla której Sąd Rejonowy wO.prowadziksięgę wieczystą nr (...)stanowiącej własnośćB. S.iI. S.służebności przesyłu polegającej na trwałym korzystaniu z posadowionych na przedmiotowej nieruchomości urządzeń elektroenergetycznych tj.: stacji transformatorowej o umiejscowieniu zgodnym z opinią biegłego geodety, a polegającą na znoszeniu przez właścicieli nieruchomości istnienia na niej wymienionych urządzeń przesyłowych oraz prawie wnioskodawcy do korzystania z nieruchomości w celu zapewnienia swobodnego dostępu do urządzeń, w tym z odpowiednim sprzętem technicznym, w celu przesyłu energii elektrycznej, eksploatacji urządzeń, przeprowadzania ich konserwacji, remontu i modernizacji oraz prawem dokonywania wycinki i przecinki drzew, krzewów oraz innych roślin znajdujących się pod liniami oraz w pasie po 1 metr z każdej strony na zewnątrz od skrajnych linii, za jednorazowym wynagrodzeniem w kwocie 1.000 zł.Sąd Okręgowy wE.w uzasadnieniu postanowienia z dnia 25 listopada 2011r. I Cz(...), którym uchylił wydane w sprawie I Ns(...)postanowienie o zawieszeniu postępowania podkreślił oczywistą zbieżność tamtego postępowania z postępowaniem w sprawie niniejszej ze względu na to, że przedmiotem obu tych postępowań była stacja transformatorowa posadowiona nadziałce nr (...)(obecnie(...)/1). Podstawę prawną roszczenia o ustanowienie służebności stanowił przepisart.305(( 1 ))kc, zgodnie z którym przedsiębiorstwo przesyłowe może żądać ustanowienia służebności przesyłu, jeżeli właściciel odmawia zawarcia w tej materii umowy. Chodziło tu przy tym o posadowienie i korzystanie ze stacji transformatorowej jako urządzenia wskazanego wart.49§1 kc.Podkreślono, że spór co do posadowienia urządzeń przesyłowych na nieruchomości pomiędzy jej właścicielem i przedsiębiorcą wpisany jest w konstrukcję roszczenia zart.305(( 1 ))kc, a uwzględnienie wniosku odnośnie istniejących już urządzeń utrwala stan rzeczy na czas istnienia służebności, bowiem przedsiębiorstwo przesyłowe zobowiązane będzie do usunięcia urządzenia dopiero po jej wygaśnięciu, dodatkowo przy spełnieniu innych jeszcze warunków wskazanych wart.305(( 3 ))§3 kc.Specyfika stosunków związanych z zaopatrzeniem miejscowych odbiorców w energię elektryczną i wynikający z nich interes społeczny nakazywały uwzględnić postulat wstrzymania się z ostatecznym rozstrzygnięciem sprawy o nakazanie usunięcia trafostacji z nieruchomości należącej do małżonkówS.do czasu zakończenia postępowania o ustanowienie służebności przesyłu dającej pozwanemu uprawnienie do korzystania z nieruchomości powodów w oznaczonym zakresie.Sąd Rejonowy w Ostródzie prawomocnym postanowieniem z dnia 31 stycznia 2013r. ustanowił na nieruchomości gruntowej będącej własnościąB. S.w udziale 5/256 części i współwłasnościąI. S.orazB. S.w udziale 251/256 części naprawach małżeńskiejustawowej wspólności majątkowej położonej w miejscowościT.gminaO.stanowiącejdziałkę nr (...), dla której Sąd Rejonowy wO.prowadziksięgę wieczystą nr (...)na rzecz(...) Spółki AkcyjnejwG.służebność przesyłu o przebiegu jak w opinii biegłego z zakresu elektroenergetykiJ. K.według wariantu II opinii na k.111 i biegłego z zakresu geodezjiK. H.według wariantu nr 2 na k.224 stanowiących integralną część postanowienia, polegającą na dostępie do stacji transformatorowej słupowej(...)o nrO.(...)„T.-(...)” w zakresie niezbędnym do obsługi technicznej, dokonywania prac eksploatacyjnych, przeglądów, modernizacji i remontów. W dalszej części postanowienia orzeczono o wynagrodzeniu za ustanowienie służebności oraz o kosztach postępowania.Oczywistym pozostaje, iż przywołane postanowienie dotyczy tej samej stacji transformatorowej, o którą chodzi w sprawie niniejszej, pomimo posługiwania się różnymi jej oznaczeniami przez biegłegoJ. K.oraz biegłegoK. M.sporządzającego opinię w sprawie niniejszej (k.188 -212), gdyż ewidentnie wynika to z opisu stacji, jej składowych, parametrów i usytuowania, jak również zdjęć.Na podstawie wskazanego postanowienia pozwana uzyskała tytuł prawny do korzystania z nieruchomości powodów w zakresie wyznaczonym treścią ustanowionej służebności, co stanowi przesłankę negatywną w zakresie możliwości uwzględnienia powództwa o nakazanie usunięcia trafostacji z działki powodów zgodnie zart.222§1 kcw zw. zart.222§2 kc.Tym samym apelacja pozwanego skierowana do rozstrzygnięcia zawartego w punkcie I zaskarżonego postanowienia musiała zostać uznana za uzasadnioną i skutkować zmianą zaskarżonego wyroku w punkcie I i oddalenia powództwa o nakazanie.Brak było natomiast podstaw do podzielenia zarzutów skarżącego skierowanych ku rozstrzygnięciu zawartemu w punkcie II postanowienia Sądu pierwszej instancji. W tym zakresie zarówno ustalenia Sądu Rejonowego, jak i ich ocena prawna zasługiwały na aprobatę. Wywodów apelacji dotyczących wykonywania służebności w dobrej wierze nie można ocenić inaczej niż jako pozbawioną podstaw polemikę z prawidłowymi wnioskami i oceną Sądu Rejonowego. W szczególności nie można było uznać, ażeby zasądzenie na rzecz powodów kwestionowanego świadczenia pozostawało w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego , odnotowując przy tym, iż skarżący nie wskazał, o jakie konkretnie zasady miałoby w tym wypadku chodzić.Zgodzić się natomiast należało ze skarżącym co do wadliwości rozstrzygnięcia o kosztach procesu i kosztach sądowych , będącego konsekwencją błędnego stanowiska Sądu Rejonowego, iż powodowie wygrali proces w 56%. Nie jest trafne stwierdzenie apelanta, iż powodowie oznaczyli wartość przedmiotu sporu jedynie w zakresie żądania pieniężnego, gdyż w uzupełnieniu braków formalnych pozwu pismem z dnia 12.11.2008r. (k.23) określili oni wartość przedmiotu sporu w zakresie żądania nakazania na kwotę 1.260 zł, co oznacza, iż łączna wartość przedmiotu sporu wynosiła 41.460 zł. Powodowie utrzymali się w pierwszej instancji z żądaniami o łącznej wartości 3.736 zł ( 2.476,17 zł + 1.260 zł) co oznacza, iż wygrali proces w 9%. Według tej proporcji na podstawie należało orzec o nieuiszczonych kosztach sądowych na podstawieart.113 ust.1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych(Dz.U. z 2010r. Nr 90, poz.594 ze zm).W takim też stosunku powodowie musieliby zwrócić pozwanemu koszty procesu przy zastosowaniu reguły wyrażonej wart.98§1 kpc. W tym zakresie jednak – w ocenie Sądu Okręgowego – zachodziły podstawy do nieobciążania powodów tymi kosztami, tak za pierwszą, jak i za drugą instancję na podstawieart.102 kpc.Powodowie występując z roszczeniem o nakazanie usunięcia z ich działki stacji transformatorowej mieli podstawy do przekonania o słuszności swego żądania, ponieważ pozwany nie legitymował się żadnym tytułem do korzystania z ich nieruchomości, - tytuł taki uzyskali w czasie zawisłości niniejszego procesu i dopiero wówczas mógł podlegać uwzględnieniu zarzut hamujący zart.222§1in finew zw. zart.222§2 kc.Z kolei żądanie zapłaty podlegało co do wysokości weryfikacji w toku procesu i były do tego potrzebne wiadomości specjalne, gdyż wyliczenie należności zostało dokonane przez biegłego, co skutkowało ograniczeniem przez powoda roszczenia o zapłatę.Z tych wszystkich względów Sąd Okręgowy orzekł jak w sentencji na podstawieart.385 kpciart.386§1 kpc.
```yaml court_name: Sąd Okręgowy w Elblągu date: '2013-06-12' department_name: I Wydział Cywilny judges: - Dorota Twardowska - Aleksandra Ratkowska - Arkadiusz Kuta legal_bases: - art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości - art. 70 ustawy z 29 kwietnia 1985 roku o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości - art. 124 ustawy o gospodarce nieruchomościami - art. 222 § 2 k.c. - art. 100 zd. 1 k.p.c. - art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych recorder: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska signature: I Ca 391/11 ```
153500000000503_I_ACa_001169_2017_Uz_2018-04-19_001
You are extracting information from the Polish court judgments. Extract specified values strictly from the provided judgement. If information is not provided in the judgement, leave the field with null value. Please return the response in the identical YAML format: ```yaml court_name: "<nazwa s\u0105du, string containing the full name of the court>" date: <data, date in format YYYY-MM-DD> department_name: "<nazwa wydzia\u0142u, string containing the full name of the court's\ \ department>" judges: "<s\u0119dziowie, list of judge full names>" legal_bases: <podstawy prawne, list of strings containing legal bases (legal regulations)> recorder: <protokolant, string containing the name of the recorder> signature: <sygnatura, string contraining the signature of the judgment> ``` ===== {context} ======
Sygn. aktI ACa 1169/17 WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Dnia 19 kwietnia 2018 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu I Wydział Cywilny w składzie: Przewodniczący: SSA Ryszard Marchwicki (spr.) Sędziowie: SA Mikołaj Tomaszewski SO (del.) Arleta Lewandowska Protokolant: starszy sekretarz sądowy Sylwia Woźniak po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2018 r. w Poznaniu na rozprawie sprawy z powództwaJ. L. przeciwko(...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością wP. o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku częściowego Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 30 marca 2017 r. sygn. akt XVIII C 76/15 I zmienia zaskarżony wyrok w ten tylko sposób, że datę początkową ustawowych odsetek za opóźnienie od kwoty 65.844 zł (sześćdziesiąt pięć tysięcy osiemset czterdzieści cztery złote ) ustala na dzień 1 października 2015 roku; II w pozostałym zakresie apelację oddala. SSA Mikołaj Tomaszewski SSA Ryszard Marchwicki SSO (del.) Arleta Lewandowska \ Sygn. akt I ACa 1169/17 UZASADNIENIE PowódJ. L.wniósł o zasądzenie od pozwanego(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnościąz siedzibą wP.na swoją rzecz: 50.000 zł. tytułem odszkodowania za spadek wartości jego nieruchomości oraz 50.000 zł. tytułem odszkodowania związanego z koniecznością poniesienia przez niego nakładów akustycznych w budynku mieszkalnym, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty: Powód domagał się również zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. W piśmie z 10 stycznia 2017 roku powód zmienił żądanie pozwu i podtrzymując dochodzoną w procesie kwotę 100.000 zł. wskazał, że składają się na nią: - 65.844 zł. tytułem spadku wartości jego nieruchomości wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 50.000 zł. od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty, a od kwoty dalszych 15.844 zł. od 22 lutego 2014 roku do dnia zapłaty, - 34.156 zł. tytułem odszkodowania związanego z koniecznością poniesienia przezeń nakładów na rewitalizację akustyczną budynku mieszkalnego z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od strony powodowej na swoją kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa. Sąd Okręgowy w Poznaniu w sprawie XVIII C 76/15 wyrokiem częściowym z 30 marca 2017 roku zasądził od pozwanego na rzecz powoda tytułem odszkodowania za spadek wartości nieruchomości 65.844 zł. z ustawowymi odsetkami a) od 50.000 zł. od 8 listopada 2013 roku, b) od 15.844 zł. od 22 lutego 2014 roku. Sąd Okręgowy ustalił, żeL. (...)powstało w 1913 roku jako pruskie lotnisko(...)w(...). W latach 1931-1938 nastąpiła rozbudowa cywilnej części lotniska, port wŁ.stał się drugim poW.lotniskiem w kraju. W 1993 roku przystąpiono do budowy nowego terminalu pasażerskiego, uruchomiono pierwsze połączenie zagraniczne doD.. W 1996 roku rozpoczęto rozbudowę i modernizację terminalu. 11 lipca 1997 roku utworzonos. (...), której udziałowcami zostaliP. (...)",M. (...)oraz Skarb Państwa. W 2001 roku oddano do użytku dwa nowoczesne terminale: pasażerski i cargo oraz nową płytę postojową. W latach 2002 - 2007 uruchomiono połączenia doW.iF.,K./B.,W.,M.iL.,B.,M.,L. L. (1),L.S.,D.,L.,S.,B.-G.,B.,D.,(...),L.G.,E.,P.-B.,R.-C.iK., a także oddano do użytkowania zmodernizowany terminal GA. W 2008 roku przystąpiono do rozbudowy terminala pasażerskiego i dostosowano infrastrukturę do obsługi ruchu w strefieS.. 28 lutego 2011 rokuR. (...)wP.wydał decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach dla przedsięwzięcia „Rozbudowa i modernizacja(...)". W kwietniu 2011 roku rozpoczęto rozbudowę terminala pasażerskiego, a w czerwcu 2011 roku rozbudowę płaszczyzn lotniskowych. W lipcu 2012 roku podjęto rozbudowę terminala pasażerskiego. W 2000 roku z lotniska skorzystało 227.847 pasażerów, przy liczbie 13.225 operacji lotniczych. W 2008 roku natomiast z portu skorzystało już 1.274.679 pasażerów, a operacji lotniczych odnotowano 23.609. W 2012 roku z portu skorzystało 1.595.221 pasażerów i odbyło się 25.261 operacji lotniczych. Lotnisko cywilneP. (...)jest własnością pozwanego(...) Sp. z o.o.z siedzibą wP.. 30 stycznia 2012 roku Sejmik(...)podjął uchwałę nr(...)w sprawie utworzenia obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska(...)wP.. Przedmiotowa uchwała wyznaczyła zewnętrzną granicę obszaru ograniczonego użytkowania na podstawie: (1) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia LAeq d=55 dB, pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych; (2) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory nocy LAeq n = 45 dB, pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych; (3) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia LAeq d = 50 dB, pochodzącego od pozostałych źródeł hałasu związanych z działalnością lotniska; (4) izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory nocy LAeq n = 40 dB, pochodzącego od pozostałych źródeł hałasu związanych z działalnością lotniska. Na obszarze ograniczonego użytkowania wyodrębniono dwie strefy: (1) zewnętrzną, której obszar od zewnątrz wyznacza linia będąca granicą obszaru ograniczonego użytkowania, a od wewnątrz linia będąca obwiednią izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia LAeq d = 60 dB oraz dla nocy LAeq n = 50 dB, pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych oraz izolinii równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia LAeq d = 55 dB oraz dla nocy LAeq n = 45 dB, pochodzącego od pozostałych źródeł hałasu związanych z działalnością lotniska; (2) wewnętrzną, której obszar od zewnątrz wyznacza linia będąca obwiednią, o której mowa w pkt 1, a od wewnątrz linia biegnąca wzdłuż granicy terenu lotniska. W uchwale wprowadzono wymagania techniczne dotyczące budynków położonych w strefie zewnętrznej w postaci: obowiązku zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w budynkach szpitali, domów opieki społecznej i związanych ze stałym lub czasowym pobytem dzieci i młodzieży poprzez stosowanie przegród budowlanych o odpowiedniej izolacyjności akustycznej. Natomiast w strefie wewnętrznej w postaci: obowiązku zapewnienia właściwego klimatu akustycznego w budynkach z pomieszczeniami wymagającymi ochrony akustycznej poprzez stosowanie przegród budowlanych o odpowiedniej izolacyjności akustycznej. Powyższa uchwała weszła w życie w 28 lutego 2012 roku. Powód od 17 stycznia 1984 roku był współwłaścicielem, a od 11 kwietnia 2006 roku jest wyłącznym właścicielem nieruchomości położonej wP.na terenie gminyT., przyul. (...), stanowiącej działkę o nr geodez. 962, zabudowanej jednorodzinnym budynkiem mieszkalnym, dla której Sąd Rejonowy Poznań - Stare Miasto wP.prowadziksięgę wieczystą (...). Zgodnie z uchwałą Sejmiku(...)nr(...)ww. nieruchomość powoda znajduje się na terenie objętym strefą wewnętrzną(...) ograniczonego (...)wP.. Na dzień wejścia w życie powołanej wyżej uchwały, przedmiotowa nieruchomość zabudowana była budynkiem mieszkalnym jednorodzinnym, w zabudowie wolnostojącej, o dwóch kondygnacjach nadziemnych, podpiwniczonym o powierzchni użytkowej 162,80 m2i niewielkimi obiektami gospodarczymi. Rejon lokalizacji nieruchomości z punku widzenia walorów rynkowych jest korzystny, lecz nie należy do lokalizacji szczególnie eksponowanych Wartość rynkowa nieruchomości powoda stanowiąca działkę o nr geodez. 962 uległa zmniejszeniu na skutek ograniczeń w zakresie korzystania z nieruchomości wprowadzonych uchwałą Sejmiku(...)nr(...) Uchwała tworząca obszar ograniczonego użytkowania lotniska wywiera wpływ na zachowania uczestników rynku nieruchomości na tym obszarze, uświadamiając im przyczynę jego utworzenia jaką jest ponadnormatywny hałas na tym terenie, a tym samym ograniczenia i niedogodności w wykorzystywaniu nieruchomości zgodnie z przeznaczeniem związane między innymi z hałasem lotniczym, którego wartość przekracza granice hałasu wyrażonego wskaźnikiem równoważnego poziomu dźwięku A dla pory dnia LAeqD = 60 dB oraz dla nocy LAeqN = 50 dB, pochodzącego od startów, lądowań i przelotów statków powietrznych. Skutkuje to spadkiem cen uzyskiwanych za nieruchomości położone na obszarze oddziaływania lotniska w stosunku do cen uzyskiwanych za podobne nieruchomości położone poza tym obszarem. W związku z powyższym wartość nieruchomości stanowiącej działkę o nr geodez. 962, leżącej w strefie wewnętrznej, według jej stanu na dzień wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania (tj. 28 lutego 2012 roku), a cen obecnych, spadła o 65.844 zł. Pismem z 20 grudnia 2012 roku powód zgłosił pozwanemu swoje roszczenia z tytułu ubytku wartości nieruchomości i z tytułu konieczności poniesienia przezeń nakładów na rewitalizację akustyczną budynku mieszkalnego, jak również wezwał pozwanego do podjęcia z nim negocjacji co do ustalenia i wysokości tej szkody oraz kwoty należnego mu odszkodowania. Pismo zostało nadane w placówce operatora publicznego 20 grudnia 2012 roku. Ustalenia faktyczne w sprawie Sąd I instancji oparł m.in. na opinii biegłego sądowegoR. D. (1)z 20 lipca 2015 roku, uzupełnionej pisemnie 21 kwietnia 2016 roku, a także wziął pod uwagę ustne wyjaśnienia złożone przez biegłego na rozprawie 10 stycznia 2017 roku. Sąd uznał wnioski, wyciągnięte przez biegłego za logiczne i przekonujące, a opinię za obszerną i szczegółową. Biegły wskazał na czym oparł się wydając opinię, z jakich korzystał źródeł i jaką posłużył się metodologią. W sposób zrozumiały przedstawił wnioski opinii oraz to, w jaki sposób do nich doszedł, a przy tym rzeczowo i przekonująco odniósł się w trakcie przesłuchania na rozprawie do zarzutów zgłoszonych przez pozwanego do wydanej przez niego opinii pisemnej, wyczerpująco wyjaśniając dlaczego nie można uznać ich za zasadne. Sąd Okręgowy podkreślił, że nie jest obowiązany dążyć do sytuacji, aby opinią biegłego zostały przekonane obydwie strony, co zresztą najczęściej jest prawie niemożliwe, gdyż opinia korzystna dla jednej strony, nie przekonuje strony przeciwnej. Wystarczy zatem, że opinia jest przekonująca dla Sądu, który wiążąco też ocenia, czy biegły wyjaśnił wątpliwości zgłoszone przez stronę (wyrok SN z 19 maja 1998 roku w sprawie II UKN 55/98). Sąd zaznaczył, że na potrzeby wyliczenia wartości nieruchomości, w bazie transakcji przyjętych do porównania z nieruchomością wycenianą biegły przyjął wyłącznie transakcje nieruchomościami w latach 2014-2015 po wprowadzeniu obszaru ograniczonego użytkowania. Odszkodowanie nie dotyczy zmiany wartości przed wprowadzeniem(...)lotniskaŁ.i po jego wprowadzeniu (na co może mieć wpływ wiele czynników, nie tylko wprowadzenie(...)), a spadku wartości na skutek jego wprowadzenia. Metoda regresji wielorakiej wyodrębnia właśnie ten jeden czynnik. Biegły sądowy przekonująco wyjaśnił w opinii z jakich przyczyn fakt przyjęcia przy obliczaniu parametru spadku wartości transakcji z okresu ponad dwóch lat od wydania opinii nie powoduje zniekształcenia jej wyników. Przedmiotowy rynek nieruchomości cechuje stabilność cen z nieznaczną tendencją spadkową, którą biegły uwzględnił w opinii. Transakcje wzięte przez biegłego pod uwagę, jak wskazał Sąd Okręgowy, przy obliczaniu tego parametru miały miejsce również w 2014 roku po wejściu w życie uchwały Sejmiku Wojewódzkiego. Biegły wyjaśnił zasady stosowania metody regresji wielorakiej jako pozwalającej na ustalenie zakresu spadku wartości nieruchomości w wyniku jednego czynnika – wprowadzenia(...)lotniskaŁ.. Biegły w opinii szczegółowo wyjaśnił przyjęte równanie regresji wielorakiej, w tym zastosowane w nim wartości. Biegły w wyjaśnieniach szczegółowo przedstawił sposób tworzenia równania regresji wielorakiej, przedstawił zasady przyjęcia czynników w równaniu na cenę teoretyczną, przyczyny i sposób podstawienia wartości liczbowych do równania. Biegły zaznaczył, że transakcje użyte do ustalenia procentowego spadku wartości zostały wymienione w załączniku nr 3 do opinii. Biegły w opinii i na rozprawie wyjaśnił sposób doboru tych nieruchomości, tj. że najpierw określił obszar oddziaływania lotniska, a następnie z tego obszaru zaczerpnął dane transakcyjne. Dane zgromadzone przez biegłego były wyczerpujące; ponadto biegły dokonał oględzin nieruchomości stanowiących materiał porównawczy, ustalając cechy różnicujące mające istotny charakter. Dane te posłużyły do uzyskania równania regresji wielorakiej znajdującego się na stronie 17 opinii. Biegły wyjaśnił z jakich elementów wzór się składa i jak został skonstruowany oraz jakie były podstawy ustalenia wskazanych we wzorze wartości. Podkreślenia w ocenie Sądu I instancji wymaga fakt, iż stopień szczegółowości zastosowany przy dokonywaniu przez biegłego obliczeń jest bardzo wysoki. Jest on wystarczający z uwagi na stabilność rynku, aby w sposób wiarygodny określić spadek wartości nieruchomości. Założenia przyjęte przez biegłego są poprawne i znajdują uzasadnienie w specyfice przeprowadzanych badań. W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności stwierdził, że legitymacja czynna powoda nie budziła wątpliwości. Powód jest właścicielem objętej rozpatrywanym żądaniem nieruchomości, stąd też był uprawniony do dochodzenia od pozwanej odszkodowania. Przechodząc natomiast do merytorycznej oceny zasadności wywiedzionego powództwa Sąd I instancji wskazał, iż zgodnie z przepisemart. 129 ust. 2Prawa ochrony środowiska właściciel może żądać odszkodowania za poniesioną szkodę (w tym zmniejszenie wartości nieruchomości) „w związku z ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości”, przy czym - jak się wskazuje w orzecznictwie - ograniczeniem tym jest także samo ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania. W związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści rozporządzenia o utworzeniu obszaru (zwłaszcza dotyczących ograniczeń zabudowy), lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z tego, że wskutek wejścia w życie rozporządzenia dochodzi do zawężenia granic własności (art. 140 k.c.w zw. zart. 144 k.c.) i tym samym ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na obszarze ograniczonego użytkowania. O ile bowiem właściciel przed wejściem w życie rozporządzenia mógł żądać zaniechania immisji (hałasu) przekraczającej standard ochrony środowiska, o tyle w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania możliwości takiej został pozbawiony. Inaczej mówiąc, szkodą podlegającą naprawieniu na podstawieart. 129 ust. 2 ustawy Prawo ochrony środowiskajest także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z faktu, iż właściciel nieruchomości będzie musiał znosić dopuszczalne na tym obszarze immisje, np. hałas (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 30 listopada 2010 roku w sprawie VI ACa 1156/10; postanowienie Sądu Najwyższego z 24 lutego 2010 roku w sprawie III CZP 128/09; wyrok Sądu Najwyższego z 25 lutego 2009 roku w sprawie II CSK 546/08; postanowienie Sądu Najwyższego z 9 kwietnia 2010 roku w sprawie III CZP 17/10). W dalszej kolejności Sąd I instancji wskazał, że dla powstania roszczenia odszkodowawczego powoda konieczne było wystąpienie następujących przesłanek: 1. ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości w sposób przewidziany ustawą, 2. powstanie szkody, 3. związek przyczynowy pomiędzy ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości w sposób przewidziany ustawą a powstaniem szkody. Zdaniem Sądu, wszystkie powołane wyżej przesłanki odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego zostały spełnione. W ocenie Sądu Okręgowego, samo objęcie nieruchomości powoda strefą ograniczonego użytkowania spowodowało ograniczenie sposobu korzystania z tej nieruchomości, chociażby z uwagi na zawężenie uprawnień właścicielskich, wyrażające się np. w konieczności znoszenia ponadnormatywnego hałasu (w którym powodowie również upatrywał źródła szkody). Nadto, z treści powołanej wyżej uchwały jasno wynika, że nieruchomość powoda objęta została ograniczeniami w zakresie jej zabudowy. Na skutek wprowadzenia w życie powołaną wyżej uchwałą Sejmiku(...)obszaru ograniczonego użytkowania, nieruchomość powoda znalazła się w strefie wewnętrznej tego obszaru. Z opinii biegłego sądowego wynika, że potencjalni nabywcy nieruchomości wiążą położenie nieruchomości w obszarze ograniczonego użytkowania przede wszystkim z hałasem. Strefa wiąże się dla nich nie tylko z ograniczeniami w korzystaniu z nieruchomości, ale przede wszystkim z koniecznością znoszenia zwiększonej emisji hałasu, co w znaczący sposób obniża komfort życia w takim miejscu. Powołane okoliczności powodują, że nieruchomości położone w sąsiedztwie lotniska, ze względu na mniejsze zainteresowanie, mają niższe ceny niż porównywalne nieruchomości położone na innych obszarach. Oczywistym w tej sytuacji jest, że obniżenie wartości nieruchomości powoda spowodowane jest właśnie wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania. Wobec zatem uznania, że w przypadku nieruchomości powoda doszło do ograniczenia sposobu korzystania z niej w związku z utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania, Sąd I instancji analizował, czy wiązało się to dla powoda ze szkodą. Przyjmuje się, jak wskazał Sąd, że szkodą jest powstała wbrew woli poszkodowanego różnica między obecnym jego stanem majątkowym a stanem, jaki zaistniałby, gdyby zdarzenie wywołujące szkodę nie wystąpiło (wyrok Sądu Najwyższego z 11 lipca 1957 roku, OSN 1958/3/76). Powołany w sprawie biegłego sądowy z zakresu szacowania nieruchomości na podstawie przeprowadzonych wyliczeń, stwierdził, że w wyniku ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania lotniskaP. (...)spadek wartości nieruchomości powoda wynosi 65.844 zł. Sąd Okręgowy zaznaczył, że biegły sądowy wszechstronnie określił tendencje na rynku nieruchomości w strefie ograniczonego użytkowania, jak i poza nią, biorąc pod uwagę szereg okoliczności mających wpływ na ceny nieruchomości. Nie budził wątpliwości wpływ obszaru ograniczonego użytkowania lotniskaP. (...)na wartość nieruchomości tam położonych, co spowodowało, iż ceny uzyskiwane za nieruchomości położone na obszarze ograniczonego użytkowania były niższe od cen podobnych nieruchomości położonych poza tym obszarem, w innych częściachP.. Utrata wartości nieruchomości powoda związana jest z położeniem nieruchomości w strefie obszaru ograniczonego użytkowania ustanowionego dla lotniskaP. (...)i obejmuje uciążliwości związane z funkcjonowaniem lotniska przede wszystkim w postaci hałasu. Nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy to, czy po utworzeniu obszaru normy hałasu w rzeczywistości są przekraczane, skoro skutek w postaci obawy przed ich przekroczeniem już wystąpił, a to skutkowało spadkiem wartości nieruchomości. Opierając się na opinii biegłego sądowego Sąd I instancji stwierdził istnienie adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy utworzeniem obszaru ograniczonego użytkowania a zmianami cen, w tym spadkiem wartości rynkowej nieruchomości powoda. Zdaniem Sądu, sama świadomość ponadnormatywnych immisji (hałasu) niewątpliwie ujemnie wpływa na atrakcyjność nieruchomości, a dodatkowo usankcjonowanie generowania tych immisji uniemożliwia właścicielowi wystąpienie o ochronę przed nimi na drodze prawnej. Sąd Okręgowy wskazał, że normalny (adekwatny) związek przyczynowy zachodzi wówczas, gdy według empirycznie poznanych praw rządzących określoną sferą życia człowieka i występujących w tej sferze prawidłowości, określony fakt jest skutkiem innego określonego faktu (tak np. wyrok Sądu Najwyższego z 11 października 1972 roku w sprawie II PZ 288/72). W ocenie Sądu I instancji, tak rozumiany związek przyczynowy istnieje w rozpoznawanej sprawie. Niewątpliwy jest bowiem związek spadku wartości nieruchomości z zakłóceniami w korzystaniu z niej wywołanymi sąsiedztwem lotniska, które generuje hałas i nakazem znoszenia tego hałasu bez możliwości skorzystania z roszczenia negatoryjnego zart. 222 § 2 k.c. Sąd Okręgowy uznał ponadto, że bez znaczenia w rozpoznawanej sprawie pozostawała okoliczność, że powód nabył własność przedmiotowej nieruchomości mając świadomość, że jest ona położona w pobliżu lotniska. Podstawy prawnej żądania pozwu upatrywać bowiem należy w ustanowieniu obszaru ograniczonego użytkowania, które stanowiło samodzielną podstawę do domagania się zapłaty odszkodowania. To zaś nastąpiło już po nabyciu nieruchomości przez powoda. Z tych też względów bez znaczenia dla oceny zasadności wywiedzionego powództwa w rozpoznawanej części pozostawała okoliczność, że na lotniskuP. (...), samoloty stacjonowały od kilkudziesięciu lat, zaś mieszkańcy pobliskich nieruchomości mieli tego świadomość. Brak jest również podstaw do czynienia zarzutu właścicielom sąsiadujących z lotniskiem nieruchomości, że na terenie tym pobudowali budynki mieszkalne w sytuacji, gdy nie sprzeciwiały się temu - do czasu wprowadzenia strefy ograniczonego użytkowania - obowiązujące przepisy prawa. Istotnym jest również, że na podstawie opinii biegłego sądowego Sąd Okręgowy ustalił, iż to właśnie wprowadzenie obszaru ograniczonego użytkowania spowodowało, iż wartość nieruchomości powoda spadła. Wiąże się to z tym, że poziom natężenia hałasu będzie się na tym lotnisku zwiększał znacząco w związku z jego rozbudową i intensyfikacją lotów, zaś wprowadzenie obszaru sankcjonuje taki stan rzeczy. Nie sprzeciwiała się również żądaniu pozwu okoliczność, że utworzenie obszaru ograniczonego użytkowania po części spowodowane jest wypełnianiem zadań o charakterze użyteczności publicznej. Zadania w tym zakresie winny być bowiem realizowane z poszanowaniem prawa własności. O odsetkach ustawowych za opóźnienie w zapłacie zasądzonej należności głównej Sąd orzekł na podstawieart. 481 § 1 i 2 k.c.w zw. zart. 455 k.c.Roszczenie o odszkodowanie jest roszczeniem bezterminowym, a zatem staje się ono wymagalne, zgodnie zart. 455 k.c., po wezwaniu dłużnika do zapłaty. Z załączonych do pozwu dokumentów wynika, że powód najpierw zgłosił swoje roszczenia (określone wyłącznie rodzajowo) przedsądowo(...) Sp. z o.o.wP.bez wskazywania wraz z nimi kwot odszkodowań, których wypłaty się domaga, jednak w toku procesu, bo pismem z 20 lutego 2014 roku doręczonym pozwanemu 21 lutego 2014 roku uzupełnił swoje wcześniejsze wystąpienie w trybie art. 129 ust. 4 ustawy poś, wskazując adekwatne wg jego szacunków kwoty odszkodowań tj. z tytułu utraty wartości nieruchomości – 250.000 zł. a z tytułu konieczności poczynienia nakładów koniecznych na rewitalizację akustyczną budynku mieszkalnego 150.000 zł. - podnosząc, iż uznał takie dookreślenie za konieczne albowiem pomimo upływu blisko 14 miesięcy oczekiwania, od wystosowania swego zgłoszenia roszczeń, na wycenę należnego mu odszkodowania przez stronę pozwaną - nie doczekał się od pozwanej żadnej merytorycznej odpowiedzi. W konsekwencji Sąd uznał, że odsetki ustawowe od zasądzonego na rzecz powoda odszkodowania co do jego kwoty wymienionej już w pozwie – 50.000 zł. zasądzić należało zgodnie z jego żądaniem od dnia wniesienia pozwu tj. od 8 listopada 2013 roku skoro zgłoszenie roszczeńP. (...)nastąpiło w terminie 3 dni o nadania w placówce pocztowej pisma powoda z 20 grudnia 2012 roku czyli 24 grudnia 2012 roku, zaś w zakresie kwoty rozszerzonej tj. 15.844 zł. – także zgodnie z żądaniem inicjatora procesu od następnego po doręczeniu pozwanemu pisma powoda z 20 lutego 2014 roku tj. od 22 lutego 2014 roku. Pozwany zaskarżył wyrok składając apelację. Apelujący zarzucił: 1) naruszenie przepisów postępowania tj.art. 278 k.p.c.w zw. zart. 233 k.p.c.poprzez uznanie za opinię biegłego i włączenia do materiału dowodowego dokumentu pod tytułem „Opinia o wartości dotycząca określenia ubytku o wartości rynkowej nieruchomości gruntowej, położonej na obszarze ograniczonego użytkowania utworzonego dla(...)” sporządzonego przez biegłego sądowegoR. D. (1), w sytuacji gdy liczba przedkładanych przez biegłego opinii określających wartość oraz ubytek wartości nieruchomości położonych w(...)oraz rozliczenie godzinowe wynikające z kart pracy przedkładanych przez biegłego do akt w analogicznych sprawach, zawisłych przeciwko pozwanemu w okresie od 15 lipca 2014 roku (data zlecenia biegłemu pierwszej opinii w sprawachŁ.) do 9 marca 2016 roku oraz zeznania biegłego, świadczą o tym, iż biegły nie sporządzał opinii samodzielnie, lecz posługiwał się przy ich sporządzeniu rzeczoznawcami majątkowymi, którzy nie są biegłymi sądowymi i nie zostali formalnie dopuszczeni jako biegli ad hoc do niniejszej sprawy, 2) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 129 ust. 2 ROŚ w zw. z art. 361 § 1 poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, iż zachodzi adekwatny związek przyczynowy pomiędzy wejściem w życie uchwały nr XVIII/302/12 Sejmiku(...)z 30 stycznia 2012 roku w sprawie utworzenia(...)dla lotniskaP. (...)wP., a spadkiem wartości nieruchomości powoda, w sytuacji gdy ustalenie takiego związku nie było możliwe bez analizy trendów cenowych nieruchomości położonych w sąsiedztwie lotniska przed wprowadzeniem(...), celem ustalenia czy to wpływ obszaru, czy może tylko sąsiedztwo lotniska jest czynnikiem determinującym ewentualne rozbieżności wartości nieruchomości położonych w obszarze jego oddziaływania, a analiza taka nie została w toku postępowania dowodowego przeprowadzona, 3) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 129 ust. 2 ROŚ w zw. zart. 361 § 2 k.c.poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, iż szkodą w rozumieniu naruszonego przepisu jest stan, jaki występuje w majątku powoda po wprowadzeniu(...), w sytuacji gdy szkoda w rozumieniu prawa cywilnego wyraża się w różnicy między aktualnym stanem majątku poszkodowanego a stanem hipotetycznym, jaki by istniał, gdyby zdarzenie wywołujące szkodę nie wystąpiło, a ustalenie tej różnicy nie jest możliwe bez uprzedniej analizy transakcji nieruchomości położonych w sąsiedztwie lotniska mających miejsce przed wprowadzeniem(...), 4) naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 157 ust. 1 w zw. z art. 157 ust. 3, w zw. zart. 156 ust. 1 ustawy z 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami(dalej:(...)) oraz w zw. zart. 278 § 1 k.p.c.poprzez błędną wykładnię przepisów, polegającą na uznaniu, że opinia o wartości nieruchomości sporządzona przez biegłego rzeczoznawcę majątkowego powołanego przez sąd nie stanowi operatu szacunkowego, 5) naruszenie przepisów postępowania tj.art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 278 k.p.c.poprzez błędną ocenę kluczowego w sprawie dowodu i wydanie rozstrzygnięcia w sprawie w oparciu o opinię biegłegoR. D., która jest: a) nielogiczna i zawiera wewnętrzne sprzeczności, co przejawia się w szczególności tym, że ustalone na podstawie załącznika nr 3 do opinii (baza transakcji stanowiąca analizę do ustalenia współczynników spadku wartości nieruchomości w(...)) średnie zaktualizowane ceny za m2 nieruchomości położonych w strefie wewnętrznej(...)(w każdym obrębie), są wyższe niż średnie zaktualizowane ceny za m2 nieruchomości położonych poza(...), co stoi w sprzeczności z wnioskami biegłego zobrazowanymi w tabeli nr 5 opinii, z których wynika, iż ceny teoretyczne za m2 nieruchomości położonych w strefie wewnętrznej są niższe niż ceny za m2 nieruchomości położonych poza strefą i konkluzją biegłego, iż doszło do spadku wartości nieruchomości powoda na skutek wejścia w życie(...), b) niepełna, co przejawia się w szczególności tym, że biegły nie przeanalizował trendów cenowych nieruchomości położonych w sąsiedztwie lotniska przed wprowadzeniem(...), celem ustalenia czy to wpływ obszaru, czy może tylko odległości od lotniska determinuje ewentualne rozbieżności wartości nieruchomości, c) niejasna, co przejawia się w szczególności tym, że biegły nie przedstawił wyliczeń na podstawie których, uzyskał wyniki o niższej cenie teoretycznej za m2 nieruchomości położonej w strefie wewnętrznej niż nieruchomości położonej poza strefą, mimo, iż średnie zaktualizowane ceny za m2 nieruchomości położonych w strefie wewnętrznej(...), są wyższe niż średnie zaktualizowane ceny za m2 nieruchomości położonych poza(...), 6) naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 278 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.poprzez przerzucenie na biegłego obowiązku dokonania części ustaleń faktycznych i dokonania wykładni prawa (w zakresie dotyczącym spadku wartości nieruchomości, 7) naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 217 k.p.c.w zw. zart. 227 k.p.c.oraz w zw. zart. 244 k.p.c.poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego w celu ustalenia faktów mających znaczenie dla sprawy i w konsekwencji pominięcie mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy dowodu z dokumentu urzędowego w postaci decyzji(...), dowodu w postaci Raportu o ocenie oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko - Rozbudowa i(...) sp. z o.o.(...)i to pomimo faktu, że wnioski płynące z tych dowodów są sprzeczne z wnioskami stanowiącymi podstawę dowodu z opinii biegłego, na którym to dowodzie Sąd oparł zaskarżony wyrok. Apelujący podniósł także jako ewentualne następujące zarzuty: 8) naruszenia przepisów prawa materialnego, tj.art. 481 § 2 k.c.w zw. zart. 455 k.c.orazart. 363 § 2 k.c.poprzez ich błędna wykładnię polegającą na przyjęciu, że dłużnik dopuszcza się opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego nie spełniając go od dnia wniesienia pozwu, a w zakresie kwoty stanowiącej rozszerzenie powództwa, w sytuacji gdy stwierdzenie istnienia obowiązku spełnienia przez niego tego świadczenia oraz ustalenie jego wysokości nastąpiło dopiero w wyniku przeprowadzonego postępowania sądowego i wydania wyroku przez Sąd I instancji, 9) naruszenie przepisów postępowania, tj.art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 217 § 3 k.p.c.,art. 227 k.p.c.poprzez pominięcie wniosków dowodowych strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z: - opinii prywatnej drA. F.na okoliczność nieprawidłowego zastosowania modelu statystycznego w opinii o spadku wartości nieruchomości, - opinii prywatnych drK. S.pt. „Uwagi do analizy rynku nieruchomości na obszarze ograniczonego użytkowania(...)” na okoliczność nieprawidłowego zastosowania modelu statystycznego w opinii o spadku wartości nieruchomości, - „Opinii dotyczącej zasad metodycznych wyceny nieruchomości do celów odszkodowawczych na obszarze ograniczonego użytkowania portu lotniczego oraz ocena oprawności zastosowania modelu statystycznego (regresji wielorakiej) we wskazanych opiniach biegłych sądowych” sporządzonej przez prof. US dr hab.I. F.oraz dr inż.J. K. (1)na okoliczność błędów jakimi obarczona jest metodologia stosowana przez biegłegoJ. W.przy sporządzaniu opinii w przedmiocie spadku wartości nieruchomości, - Opinii uzupełniającej biegłego sądowegoK. R., - (...)naukowych drB. H.; 10) naruszenia przepisów postępowania, tj.art. 233 § 1 k.p.c.w zw. zart. 217 § 3 k.p.c.,art. 227 k.p.c.,art. 286 k.p.c.orazart. 236 k.p.c.poprzez oddalenie wniosku dowodowego strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego oraz oddalenie wniosku o weryfikację opinii przez organizację rzeczoznawców majątkowych, w sytuacji gdy dowody te miały istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a istniały uzasadnione podstawy do ich przeprowadzenia, 11) naruszenia przepisów prawa materialnego, tj.art. 156 ustawy o gospodarce nieruchomościamioraz § 55 ust. 2 i 56 ust. 1 pkt 9 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wyceny nieruchomości i sporządzania operatu szacunkowego poprzez ich niezastosowanie i uznanie, iż opinia biegłego spełnia wymogi dotyczące operatu szacunkowego pomimo, iż biegły nie przedstawił toku obliczeń dotyczących spadku wartości nieruchomości. Apelujący wniósł o zmianę zakażonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji. Sąd Apelacyjny zważył, co następuje: Apelacja zasługiwała na uwzględnienie jedynie w niewielkiej części. Wobec licznie zgłoszonych zarzutów apelacyjnych na omówienie w pierwszej kolejności zasługują te, które podnoszą uchybienia procesowe bowiem od prawidłowości ustaleń faktycznych zależy ocena zastosowanego prawa materialnego. Sąd odwoławczy podzielił ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, przyjmując je za własne. Wbrew zarzutom apelującego, ustaleń tych Sąd Okręgowy dokonał bez obrazyart. 233 § 1 k.p.c.- w oparciu o wszechstronnie przeanalizowany, oceniony zgodnie z zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego materiał dowodowy, a w każdym razie skarżący nie wykazał by tak ujęte kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów zostały przez Sąd ten naruszone, prowadząc do ustaleń niezgodnych z materiałem dowodowym. Skuteczne podniesienie zarzutu poczynienia ustaleń sprzecznych z materiałem dowodowym nie może bowiem polegać na zaprezentowaniu ustalonego przez skarżącego, na podstawie własnej oceny dowodów stanu faktycznego, a wymaga wskazania przy użyciu argumentów jurydycznych rażącego naruszenia wyżej powołanych dyrektyw oceny dowodów (vide: wyrok SN z 18 czerwca 2004 roku w sprawie II CK 369/03 LEX nr 174131). Niezasadny był zarzut naruszeniaart. 278 k.p.c.Nie ulega wątpliwości i nie wymaga szerszego uzasadnienia fakt konieczności oparcia się przez sąd przy rozstrzygnięciu sporu na specjalistycznych danych dotyczących wartości nieruchomości znajdujących się w obszarze ograniczonego użytkowania i poza nim, Sąd z braku wiadomości specjalnych, nie jest uprawniony do dokonywania odpowiednich ustaleń bez zasięgnięcia opinii biegłego, toteż właściwym środkiem dowodowym służącym wyjaśnieniu tych okoliczności mógł być dowód z opinii biegłego /art. 278 k.p.c./. Dowód taki został przeprowadzony przez Sąd Okręgowy i uwzględniony przy dokonaniu ustaleń faktycznych. Sąd ten wskazał szereg argumentów, które zdecydowały o uznaniu opinii sporządzonej przez biegłegoR. D. (1)za przydatną w sprawie. Kierując się uwagami zgłoszonymi przez strony do opinii pisemnej, Sąd słuchając biegłego na rozprawie szczegółowo wyjaśnił zasadność ich zastrzeżeń. Omówił te kwestię szczegółowo w uzasadnieniu wyroku uznając, że zgłoszone uwagi nie podważyły pozytywnej oceny nadanej temu dokumentowi. W realiach rozstrzyganej sprawy brak było podstaw do przyjmowania, że opinia nie została sporządzona przez biegłego sądowego. Wystarczy w tym względzie wskazać chociażby na treść ustnej opinii biegłego złożonej na rozprawie, w której w pełni podtrzymał pisemną i odniósł się do podnoszonych przez strony zarzutów. Ewentualna okoliczność, że biegły przez sporządzaniu opinii korzystał z pomocy osób trzecich, którym zlecał czynności pomocnicze, nie podważa wartości i ustaleń opinii. Jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z 29 marca 2018 roku w sprawie II CSK 650/17, „przedmiot opracowania, stopień jego skomplikowania ale także konieczność zebrania bazy danych, z odwołaniem się do której miało powstać, sprawia, że trudno jest odmówić powołanemu w sprawie biegłemu prawa do podjęcia współpracy z innymi osobami, które pomogą mu wykonać zlecone zadania w rozsądnym czasie, o ile tylko biegły na bazie zebranych dla niego materiałów wyjściowych przygotuje opracowanie, za którego jakość i rzetelność weźmie merytoryczną odpowiedzialność. Biegły zapewnił, że w taki właśnie sposób przebiegało opracowanie opinii w niniejszej sprawie, a jak dotąd w postępowaniu wszczętym na podstawie zawiadomienia pozwanego nie doszło do podważenia tej deklaracji”. W apelacji podniesiono zarzut naruszeniaart. 233 k.p.c.przez odmowę sporządzenia opinii przez innego biegłego. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie było podstaw do uwzględnienia wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z kolejnej opinii biegłego. Specyfika oceny dowodu z opinii biegłych wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego i wiedzy powszechnej. Odwołanie się przez sąd do tych kryteriów oceny stanowi więc należyte i wystarczające uzasadnienie przyczyn uznania opinii biegłych za przekonujące /por. wyrok SN z 7 kwietnia 2005 roku w sprawie IICK 572/04/. Stąd dezaprobata strony pozwanej dla wniosków biegłego – niekorzystnych z punktu widzenia jego interesów w sprawie- nie mogła stanowić podstawy prowadzenia dalszego postępowania dowodowego. Granicę obowiązku prowadzenia przez sąd postępowania dowodowego wyznacza ocena czy dostatecznie wyjaśniono sporne okoliczności sprawy, zaś okoliczność, że opinia nie ma treści odpowiadającej stronie nie stanowi wystarczającego uzasadnienia dla przeprowadzenia kolejnego dowodu z opinii biegłych/por.post. SN 3 września 2008 roku w sprawie IUK 91/08/. Skarżący zgłosił szereg zastrzeżeń do opinii biegłegoR. D. (1)w apelacji uzasadniając jej nieprzydatność do rozpoznania niniejszej sprawy. Podnoszone w apelacji zarzuty są tożsamymi z podnoszonymi przez pozwanego przed Sądem I instancji, do których szczegółowo odniósł się biegły sądowy w pierwszej opinii uzupełniającej oraz ustnej złożonej podczas rozprawy. Powtarzając te zarzuty pozwana w swych wywodach pomija w istocie dodatkowe wyjaśnienia biegłego, w których przedstawił jaką metodę zastosował przy ustalaniu spadku wartości nieruchomości i ściśle związane z tym podstawy uwzględniania nieruchomości położonych na terenie obszaru ograniczonego użytkowania na dzień od daty utworzenia obszaru, przyczyny niezastosowania współczynnika korygującego z powodu niekorzystnej lokalizacji itd. Skarżący, korzystając z przedstawionych przez biegłego danych o niektórych nieruchomościach, w sposób nieuprawniony zastosowaną przez biegłego metodą, przeprowadza własne wyliczenia wartości tych nieruchomości. Z powołaniem się na w taki sposób uzyskane dane podważa wnioski i biegłego. Nie sposób przy tym nie zauważyć, że akurat tak akcentowana w apelacji kwestia wyższych cen nieruchomości położonych w strefie wewnętrznej, nie była przedmiotem dociekań pozwanego w trakcie przesłuchania biegłego na rozprawie. Co istotne pomija, że przedmiotem ustaleń było to, czy nastąpił spadek wartości nieruchomości w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania. Wyższa nawet cena danej nieruchomości nie oznacza, że nie dotknęły jej skutki utworzenia oou (tj., że byłaby jeszcze wyższa, gdyby nie niekorzystny wpływ oou). Sąd II instancji po szczegółowym zapoznaniu się z treścią opinii biegłego sądowego podzielił stanowisko Sądu I instancji, że jest ona przekonująca, logiczna i rzetelna. Jej treść nie nasuwa wątpliwości, które uzasadniałyby prowadzenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Z tych też przyczyn nie uwzględnił wniosków z apelacji o przeprowadzenie dowodu z opinii drugiego biegłego sądowego oraz o weryfikację opinii przez organizację skupiającą rzeczoznawców majątkowych. Oddalony został wniosek pozwanego o prowadzenie dowodów z dokumentów – prywatnych, w szczególności opinii wydanych na zlecenie pozwanego przez prof.I. F.i draJ. K., tworzących spółkę rzeczoznawców majątkowychS.(...). Ocena środka dowodowego w postaci opinii biegłego przysługuje wyłącznie sądowi, który nie może wyręczać się w tym zakresie innymi podmiotami. Sąd prowadzący postępowanie dowodowe weryfikuje zebrany materiał dowodowy i musi dokonać jego oceny z zachowaniem zasady swobodnej oceny dowodów /por. wyrok SA w Gdańsku z 13 marca 2013 roku w sprawie VACa 10/13/. W razie wątpliwości co do prawidłowości przybranej przez biegłego metodologii czy sformułowanych wniosków jedyną drogą, przewidzianą przepisami procesowymi jest dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego sądowego. Wobec uznania za bezzasadne wszystkich zarzutów apelacyjnych dotyczących prawa procesowego przejść należy do zarzutów tyczących się podstawy materialnej rozstrzygnięcia. Zarzut naruszeniaart. 129 ust.2 ustawy z 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska/dalej uoś/ przez błędną jego wykładnię nie zasługiwał na uwzględnienie. Obszerne rozważania prawne Sądu I instancji Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje i przyjmuje za własne. Sprzeczne z treścią cytowanego przepisu oraz innych dotyczących wprowadzenia obszarów objętych ochroną jest twierdzenie, że możliwość dochodzenia roszczeń wynikających z ustawy przysługuje tylko w sytuacji powstania nowego lotniska, zmiany charakteru lotniska z lokalnego na międzynarodowe lub znaczącej rozbudowy lotniska bądź wprowadzenia ruchu lotniczego na nieużywane lotnisko. Takich roszczeń dochodzić można również w sytuacji wprowadzenia o.o.u na funkcjonujące od dawna lotnisko, pod warunkiem wykazania szkody będącej skutkiem niedochowania standardów ochrony przed hałasem. Nie ma przeszkód by powoływać się w sprawach dotyczących lotniskaP. (...)na orzecznictwo sądowe wypracowane na gruncie roszczeń odszkodowawczych związanych z funkcjonowaniem lotniskaP. (...)Wszak dochodzenie roszczeń umożliwia ta sama ustawa i jednocześnie zobowiązuje do wykazania tych samych przesłanek warunkujących wyrównanie szkody. Nie można podzielić stanowiska pozwanego o braku związku przyczynowego pomiędzy utworzeniem o.o.u. i ograniczeniami powoda w korzystaniu z nieruchomości wynikającymi z hałasu a potencjalnym brakiem możliwości sprzedaży za cenę, za którą można nabyć nieruchomości o innym położeniu. Reakcją rynku na brak możliwości domagania się zaniechania oddziaływania lotniska jest spadek cen nieruchomości położonych w o.o.u. Zatem powstanie szkody jest niekwestionowane, bowiem jest ona równa spadkowi wartości nieruchomości, niezależnie od faktu czy jest ona przedmiotem obrotu teraz czy w przyszłości. Wynika to jednoznacznie z ustaleń sądu poczynionych na podstawie opinii biegłego, której wartość omówiono powyżej wobec zastrzeżeń proceduralnych pozwanego. Szczegółowe wywody apelacji o ograniczeniu liczby operacji lotniczych w porze nocnej i podjęciu innych działań mających na celu zmniejszenie hałasu w nocy oraz ograniczenie uciążliwości oddziaływania lotniska na korzystanie z nieruchomości nie mogą uzasadniać wniosków zawartych w tej apelacji. Godne pochwały jest podjęcie starań skutkujących w przyszłości uznanie za mniej dotkliwe sąsiedztwa lotniska i zainteresowanie się egzystencją ludzi zamieszkujących tereny blisko niego położone jednakże nie pozwala ono na przyjęcie braku szkody powoda, której wyrównania domaga się na podstawie art. 129 ust.2 uoś. Gwoli dokładności podnoszonych przez pozwanego twierdzeń o zmniejszeniu liczby operacji nocnych podnieść trzeba, że zwiększa się liczba operacji lotniczych w ciągu dnia i nadal będzie ona rosnąć. O ograniczeniu korzystania z nieruchomości nie decyduje tylko pora nocna lecz równie istotna jest pora dzienna, kiedy to nie można wyeliminować dokuczliwości hałasu pozostając na zewnątrz budynku. Reakcją potencjalnych nabywców nieruchomości na utworzenie o.o.u. jest odstąpienie od nabywania działek w strefie o.o.u. albo wyraźne żądanie obniżenia ich ceny w porównaniu z nieruchomościami położonymi niedaleko lotniska lecz nie objętymi o.o.u. Wprowadzenie ochrony zagwarantowanej ustawą o ochronie środowiska nie zmniejszyło uciążliwości spowodowanej sąsiedztwem lotniska lecz umożliwiło dochodzenie roszczeń, mających zrekompensować użytkownikom nieruchomości znoszenie ponad normatywnego hałasu, przekładającego się na spadek wartości nieruchomości. Działalność lotniska, mimo przekroczenia standardów ochrony środowiska została ze względów społecznych zaaprobowana przez ustawodawcę w zamian za możliwość pieniężnej rekompensaty dla osób nie mogących się sprzeciwić tej działalności. Obowiązek dostarczenia tej rekompensaty spoczywa na podmiocie korzystającym z lotniska. Nieusuwalne lecz z uzasadnionych względów konieczne przekroczenie standardów ochrony środowiska wymaga bowiem legalizacji odpowiednim aktem prawa miejscowego. Twierdzenie pozwanego, że hałas wokół lotniska występował już wcześniej i powód winien fakt ten uwzględnić dochodząc swoich roszczeń nie podważa uprawnienia do odszkodowania z tytułu wprowadzenia obszaru ograniczonego użytkowania. Odnosząc się do argumentacji skarżącego Sąd II instancji za zasadne uznał odwołać się do uzasadnienia wyroku Sadu Najwyższego z 24 listopada 2016 roku w sprawie II CSK 100/16, wydanego w wyniku rozpoznania skargi kasacyjnej pozwanego w inne analogicznej sprawie o odszkodowanie od PL ławica. Sąd Najwyższy wskazał, że w samej treści art. 129 ust. 2 u.p.o.ś. odszkodowanie łączy się „z ograniczeniem korzystania z nieruchomości”, a nie z utratą możliwości dochodzenia roszczenia o zaprzestanie negatywnego oddziaływania na nieruchomość. Oficjalne potwierdzenie takiego ograniczenia korzystania z nieruchomości następuje w drodze uchwały właściwego sejmiku o ustanowieniu strefy tego ograniczenia. Mając to na uwadze, Sąd Najwyższy w postanowieniu z 24 lutego 2010 roku w sprawie III CZP 129/08, nie publ. uznał, że ograniczeniem tym jest już samo ustanowienie obszaru ograniczonego użytkowania, gdyż powoduje ono obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych w treści aktu o utworzeniu(...). W uzasadnieniu tego orzeczenia Sąd ten wskazał na dalsze negatywne konsekwencje ustanowienia(...)dla właścicieli nieruchomości. Na skutek wejścia tego aktu w życie, dochodzi do zawężenia granic prawa własności. Od tej daty właściciel musi bowiem znosić dopuszczalne na tym obszarze podwyższone normatywnie immisje hałasu, bez możliwości żądania ich zaniechania, co, rzecz jasna, wpływa również na obniżenie wartości nieruchomości. Stanowisko takie można uznać z utrwalone w judykaturze Sądu Najwyższego (por. wyroki z 6 maja 2010 roku w sprawie II CSK 602/10, z 25 maja 2012 roku w sprawie I CSK 509/11, , czy z 21 sierpnia 2013 roku w sprawie II CSK 578/12). Zgodnie z tym orzecznictwem, ograniczenie prawa własności, będące konsekwencją uchwalenia(...), stanowi wprawdzie czynnik składający się na szkodę poniesioną przez powodów, ale - wbrew przekonaniu skarżącego - szkody tej nie wyczerpuje. Jeszcze bardziej istotnym czynnikiem jest bowiem samo utworzenie(...), które u potencjalnych nabywców nieruchomości wiąże się między innymi z uciążliwością zwiększonej emisji hałasu, a to wpływa na decyzje o kupnie nieruchomości położonej w tej strefie ale za cenę niższą w porównaniu z podobnymi nieruchomościami położonymi poza tą strefą. Jest to wyodrębniona w art. 192 ust. 2 u.p.o.ś. postać szkody, za którą odpowiedzialność ponosi pozwana spółka. Sąd Apelacyjny uwzględnił natomiast zarzut naruszenia przepisówart. 481 § 2 k.c.w zw. zart. 455 k.c.orazart. 363 § 2 k.c. Błędnym było w okolicznościach sprawy przyjęcie, że roszczenie stało się wymagalne już od momentu doręczenia pozwanemu pozwu oraz doręczenia pisma z rozszerzeniem powództwa. Nie ulega wątpliwości, że roszczenie odszkodowawcze ma charakter bezterminowy, co oznacza, że staje się wymagalne po upływie odpowiedniego terminu wyznaczonego dłużnikowi do jego spełnienia (art. 455 k.c.). Z jego upływem dłużnik popada w opóźnienie, co uprawnia wierzyciela do żądania odsetek ustawowych na podstawie przepisówart. 481 § 1 i § 2 zd. 1 k.c. Jedną z okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia w sprawie była wysokość szkody. Sąd Apelacyjny w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę stoi na stanowisku, że dla określenia terminu początkowego należności odsetkowych za opóźnienie w wypłacie odszkodowania nie jest wystraczającym samo wskazanie jego wysokości. Strona powinna wyjaśnić to, w jaki sposób ustaliła wysokość szkody. Powód w piśmie z 20 grudnia 2012 roku zgłosił pozwanemu swoje roszczenia z tytułu ubytku wartości nieruchomości i z tytułu konieczności poniesienia przezeń nakładów na rewitalizację akustyczną budynku mieszkalnego, jak również wezwał pozwanego do podjęcia z nim negocjacji co do ustalenia i wysokości tej szkody oraz kwoty należnego mu odszkodowania. Pismem z 7 lutego 2013 roku powód wystosował do pozwanego monit, podtrzymując w nim swoją wolę podjęcia z adresatem pisma negocjacji w sprawie ustalenia wysokości jego szkody i tym samym należnego mu odszkodowania. Pismem z 22 lutego 2013 roku pozwany odpowiedział na wezwanie do zapłaty, wskazując, że przewiduje jedynie możliwość podjęcia rozmów na temat uzasadnionych roszczeń mieszkańców nieruchomości położonych wokół lotniska a narażonych na ponadnormatywną emisję hałasu lotniczego, jednakże wyłącznie w zakresie modernizacji akustycznej nieruchomości. Pozwany wskazał jednocześnie, że powyższe może się odbywać wyłącznie w zakresie procedury koncyliacyjnej. Zastrzegł, przy tym, iż w przypadku, gdyby powód nie wyrazi woli uczestnictwa w tej procedurze to on odmawia zapłaty na jego rzecz jakichkolwiek kwot, z jakichkolwiek tytułów. Pismem z 20 lutego 2014 roku powód uzupełnił już dokonane wobec pozwanego zgłoszenie rodzajów roszczeń – kwotowo, żądając od niego w sumie 400.000 zł. w tym 250.000 zł. z tytułu ubytku wartości nieruchomości i 150.000 zł. z tytułu konieczności poniesienia nakładów na rewitalizację akustyczną budynku mieszkalnego. Pismo to wpłynęło do pozwanego 21 lutego 2014 roku. Z powyższego wynika, że powód pierwotnie nie wskazał w ogóle wysokości żądania a kiedy określił już jego wartość nie wyjaśnił sposobu ustalenia wysokości szkody. Została ona ustalona dopiero w toku procesu. Oszacowania szkody z tytułu spadku wartości nieruchomości w związku ustanowieniem o.o.u. na wartość 65.844 zł. dokonał biegły w opinii z 20 lipca 2015 roku, doręczonej pełnomocnikowi pozwanego 1 października 2015 roku (k.579). Sąd II instancji przyjął, że od tej daty dłużnik pozostawał w opóźnieniu ze spełnieniem świadczenia. W konsekwencji, Sąd Apelacyjny na podstawieart. 386 § 1 k.p.c.zmienił zaskarżony wyrok w pkt 1 - w części rozstrzygającej o ustawowych odsetkach (pkt I). Sąd Apelacyjny oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną na podstawieart. 385 k.p.c.w pozostałej części (pkt II). Mikołaj Tomaszewski Ryszard Marchwicki Arleta Lewandowska
```yaml court_name: Sąd Apelacyjny w Poznaniu date: '2018-04-19' department_name: I Wydział Cywilny i Własności Intelektualnej judges: - Ryszard Marchwicki - Arleta Lewandowska - Mikołaj Tomaszewski legal_bases: - art. 129 ust.2 ustawy z 27 kwietnia 2001 roku Prawo ochrony środowiska - art. 481 § 1 i § 2 zd. 1 k.c. - art. 278 § 1 k.p.c. - art. 156 ust. 1 ustawy z 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami recorder: starszy sekretarz sądowy Sylwia Woźniak signature: I ACa 1169/17 ```